tag:blogger.com,1999:blog-76337467613168363402024-02-07T07:35:18.827+01:00RozbitkowieVillemohttp://www.blogger.com/profile/04990195694671585303noreply@blogger.comBlogger54125tag:blogger.com,1999:blog-7633746761316836340.post-86857054511659833882020-01-25T20:47:00.000+01:002020-01-25T20:47:31.961+01:00EPILOG "DOM"<br />
<div align="center" class="MsoNormal" style="text-align: center;">
<b style="mso-bidi-font-weight: normal;"><span style="font-size: large;">EPILOG „DOM”<o:p></o:p></span></b></div>
<div align="center" class="MsoNormal" style="text-align: center;">
<b style="mso-bidi-font-weight: normal;"><span style="font-size: large;">5 LAT PÓŹNIEJ<o:p></o:p></span></b></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Kochani, mamy za sobą kolejny, a
niektórzy z nas, pierwszy rok magicznej przygody w Hogwarcie<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>– rozpoczął swoją pożegnalną mowę,
uśmiechając się lekko i sunąc wzrokiem po wpatrzonych w niego twarzach. – Miejscu,
które dla wielu z nas jest i na zawsze pozostanie domem. Domem, do którego
każdy z was zawsze będzie mógł wrócić – zapewnił z uśmiechem, kierując wzrok na
twarze ostatnich roczników. – Hogwart nigdy o was nie zapomni. Zawsze będziecie
częścią jego historii. Jednak od jutra zaczniecie pisać nowy rozdział waszego
życia.<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>Każdy z was stawia dzisiaj
kropkę, lecz dla żadnego z was nie jest to ostatnie zdanie i ostatnia kropka.
Wasza historia trwa i tylko od was zależy, jak potoczą się losy bohaterów. Tak…
Dobrze słyszycie. Wszyscy jesteście bohaterami – powiedział z naciskiem,
kiwając głową dla wzmocnienia efektu, i pozwolił, by wypowiedziane zdanie
dotarło do każdego z obecnych w wielkiej sali. – Jesteście nimi. I jak każdy
bohater musicie brać odpowiedzialność za wasze wybory, decyzje, słowa i czyny. Opuszczając
mury Hogwartu rozpoczniecie nowy rozdział waszej historii. Sprawcie, by była
ona wyjątkowa, by inspirowała, dawała nadzieję i zmieniała świat na lepsze.
Sprawcie, by poświęcenie tych, którzy zginęli w waszej obronie, nie poszło na
marne. By nowa era, w którą wspólnie wkroczyliśmy, była czasem, gdzie magia
jest narzędziem do czynienia dobra. Niech będzie to era magów sprawiedliwych,
pełnych empatii i zrozumienia. Każdego dnia starajcie się, by magia była
mostem, który łączy zarówno nasz magiczny wymiar, jak i świat mugoli. Bo tylko
razem i tylko żyjąc we wzajemnym szacunku i symbiozie, możemy sprawić że mimo
różnic, świat, w którym żyjemy, świat, który jest naszym domem, będzie lepszy. <span style="mso-spacerun: yes;"> </span>Dlatego walczmy o siebie nawzajem, a nie przeciwko
sobie. Nie traćmy z oczu tego, co naprawdę ważne. Każdy z was jest wyjątkowy.
Jest bohaterem swojej historii. Historii, która może nieść światło w chwilach
mroku – jego głos hipnotyzował i, gdy skończył, w sali panowała absolutna
cisza. – Pamiętajcie też, że nawet bohaterowie muszą odpoczywać, dlatego w
imieniu całego grona pedagogicznego życzę wam udanych wakacji – dodał z
szelmowskim uśmiechem, a po sali przeszedł szmer rozbawienia, który wkrótce
zmienił się w salwę głośnych braw.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">Harry podziękował ciepłym uśmiechem i, życząc
wszystkim smacznego, wrócił na miejsce, by wraz z resztą nauczycieli po raz
ostatni w tym roku szkolnym zjeść śniadanie przy wspólnym stole.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Niezłe przemówienie, dyrektorze –
zagadnął Neville, nachylając się w jego stronę i uśmiechając szeroko.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">W odpowiedzi skinął głową, uśmiechając
się z wdzięcznością. Neville, który przejął schedę po profesor Sprout i od
kilku lat uczył zielarstwa, był dla niego ogromnym wsparciem zarówno po tym jak
sam został nauczycielem obrony przed czarną magią, jak i kilka lat później, gdy
pełen obaw przyjmował nominację na dyrektora Hogwartu. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">Przed objęciem stanowiska Harry miał
wiele wątpliwości. Nigdy nie widział się w roli belfra, a już na pewno nie w fotelu
dyrektora szkoły. Jego jedyny epizod w roli nauczyciela miał miejsce w piątej
klasie, gdy wraz z przyjaciółmi stworzył swego rodzaju ruch oporu. Gwardia
Dumbledore’a pozwoliła mu odkryć swój talent do szkolenia, który później
szlifował i doskonalił pracując z młodymi aurorami. I choć dobrze wspominał
tamten okres, nigdy nie brał pod uwagę kariery naukowej. Po rezygnacji z
funkcji szefa aurorów i zawieszeniu różdżki, nie miał jednak pomysłu na siebie.
Wtedy też natknął się na ogłoszenie, w którym zarząd Hogwartu szukał nowego
profesora obrony przed czarną magią. Niewiele myśląc wysłał wymagane dokumenty
i jeszcze tego samego dnia dostał odpowiedź z zaproszeniem na rozmowę
kwalifikacyjną, pod koniec której otrzymał propozycję pracy. Traktując to jako
zajęcie tymczasowe, przyjął zlecenie. Natomiast po kolejnych czterech latach,
otrzymał propozycję, by objąć tekę dyrektora Hogwartu. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">Przyjmując pracę w szkole, nie
spodziewał się, że coś, co miało być tylko chwilowym rozwiązaniem, będzie trwać
aż pięć lat. Z perspektywy czasu miał jednak pewność, że podjął słuszną
decyzję. W dniu, gdy rezygnował z funkcji szefa aurorów, był zmęczony i
sfrustrowany. <span style="mso-spacerun: yes;"> </span>Jedynym, czego był wtedy
pewien, było to że nie chce już walczyć. To, że przeżył ostatnie starcie, było
cudem. Wiele razy igrał ze śmiercią, traktując swoją służbę jako misję i
obowiązek wobec bliskich, którzy poświęcili własne życie, by on mógł wypełnić
swoje przeznaczenie i zaprowadzić pokój. Czuł wewnętrzną potrzebę, żeby nie
powiedzieć przymus, by stać na straży świata, za który umarło tak wielu ludzi.
Każda wygrana bitwa, wojna, czy misja obdzierała go z własnej tożsamości i
dawała złudne przekonanie, że jest niezwyciężony, a walka w obronie ludzi to
jego powołanie. W końcu już raz wrócił z zaświatów, gdy poddając się mocy
przepowiedni, przyjął na siebie śmiertelną klątwę Voldemorta. Tym razem jednak
było inaczej. Starcie z Evą w niczym nie przypominało walki z Czarnym Panem. Wtedy
nie miał nic do stracenia. W trakcie ostatniej wojny straciłby coś więcej niż
życie. Każdego dnia, patrząc na swojego jedynego syna, utwierdzał się w
przekonaniu, że postąpił słusznie. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">Wiedział, że nigdy nie spłaci długu,
jaki miał u Dracona. Gdyby nie on, byłby dziś wyłącznie wspomnieniem. Harry
mógł się tylko domyślać, co czuł mężczyzna, gdy przeszywał jego serce ostrzem
miecza. Zaryzykował wszystko, by uratować mu życie. Harry nie potrafił
racjonalnie wyjaśnić tego, jak zmartwychwstał. Wszystko jednak wskazywało na
to, że Ollivander miał rację. Czarodziej przyjął hipotezę, że można wykorzystać
magię krwi również poprzez połączenie jej z magią czarnego kryształu. Miecz,
wykuty przez Merlina, który wchłonął moc kryształu związanego z magią krwi
Harry’ego, uratował mu życie. Stał się talizmanem, który najpierw obronił go
przed natarciem Evy, a potem za sprawą połączenia z rodem Blacków, których krew
płynęła w żyłach Malfoya, sprowadził go z powrotem.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">Wówczas jednak wszystko się zmieniło.
Harry Potter, jakiego znali wszyscy, umarł. Natomiast mężczyzna, który odrodził
się z popiołów, był kimś innym. Zupełnie jakby bliski kontakt ze śmiercią,
obudził w nim kogoś, kogo do tej pory skutecznie unikał i tłamsił w odmętach
swojej podświadomości. Aż do tamtego dnia. Facet, który wrócił znad przepaści,
w której miał zginąć, przebudził się na dobre i po raz pierwszy dał sobie prawo
do życia dla siebie i swojej rodziny. Po raz pierwszy postawił swoich bliskich
nad obowiązkiem stania na straży bezpieczeństwa świata. Jedyną pamiątką po
starym życiu była blizna po Nosicielu Światła, którym Draco przebił jego serce,
sprowadzając go do świata żywych.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">Ani Harry ani Draco nie wiedzieli, co
zrobić z mieczem. Trzymanie go przy sobie niosło ryzyko, że wpadnie w
niepowołane ręce. Dlatego postanowili odnieść go tam, gdzie nikt
niewtajemniczony nie mógł go odszukać, powierzając go kapłankom Stella Mortis,
które przeżyły atak Evy. Draco z pomocą magii wbił go w ołtarz znajdujący się w
grobowcu Hekate i Oriona, który jako jedyny nie ucierpiał w trakcie trzęsienia
ziemi. Grota została zapieczętowana potężnymi czarami i zaklęciami
nienanoszalności, których strzegł nowy mistrz zakonu. I choć nie było pewności,
czy w przyszłości nikt nie złamie zabezpieczeń, na ten moment było to jedyne
rozwiązanie, by ukryć tajemnicę Rubinowej Róży i Zakonu Stella Mortis, który
podnosił się po zadanych ranach i rysach, jakie padły na magiczne
stowarzyszenie kapłanek.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">Sam Draco za uratowanie mu życia chciał
tylko jednego. Meczu jeden na jeden w celu ustalenia, który z nich jest lepszym
szukającym. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">-
Pamiętasz co mi obiecałeś? – Zapytał cztery lata później w trakcie wieczoru
kawalerskiego Blaise’a. <o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">Harry
posłał mu zaskoczone spojrzenie, nie mając bladego pojęcia o czym mówi jego
przyjaciel.<o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Czas
ustalić, kto jest lepszym szukającym – wyjaśnił, dopijając whisky i rzucając
Potterowi wyzywające spojrzenie.<o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Chyba
nie mówisz poważnie? – Upewnił się Harry, a gdy skojarzył fakty, dostrzegając w
postawie mężczyzny coś, co podpowiadało mu, że Draco długo czekał na
przypomnienie mu o ich zakładzie, spojrzał na przyjaciela sceptycznie.<o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">-
Obiecałeś – odparł z uporem, przenosząc na niego nieprzeniknione spojrzenie, na
co Harry z rozbawieniem pokręcił głową. <o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">-
Majaki umierającego – zauważył, celowo zbywając go i czerpiąc satysfakcję z
błysku frustracji w oczach blondyna.<o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">-
Majaki czy nie majaki, to bez znaczenia. Słowo to słowo – oznajmił nieznoszącym
sprzeciwu tonem, co dodatkowo rozbawiło Harry’ego.<o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Tylko
potem nie płacz, że przegrałeś – zaznaczył, co Malfoy skwitował ironicznym
uśmiechem.<o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Obaj
jesteście popieprzeni – skwitował Blaise, który dotychczas z ciekawością i
niezrozumieniem przysłuchiwał się ich rozmowie. <o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- A gdzie tak właściwie jest James? –
Zapytał, rozglądając się w poszukiwaniu swojego syna, któremu uległ i pozwolił
przyjechać na ucztę pożegnalną, z której od razu mieli przenieść się do
Weasleyów.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Jest… - zaczął Neville, wskazując
miejsce, gdzie jeszcze niedawno widział chłopca i zmarszczył czoło nie mogąc
dostrzec czarnej czupryny dziecka. – Przed chwilą go widziałem – dodał,
zaglądając pod stół i rozglądając się nerwowo. – Spuściłem go z oczu tylko na
chwilę… Podszedł do Slughorna i… Ej a ten gdzie przepadł?<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Nie przejmuj się – westchnął ciężko
Harry, odkładając sztućce i z żalem wstając od stołu, by ruszyć szlakiem swojej
pociechy, która nie potrafiła usiedzieć w miejscu dłużej niż dwie minuty. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">Życząc wszystkim smacznego, przeprosił
i wyszedł z wielkiej sali, kierując się prosto do gabinetu mistrza eliksirów,
który miał ogromną słabość do młodego Pottera, co ten skutecznie wykorzystywał.
Obaj panowie czerpali ze swojej przyjaźni pełnymi garściami. Horacy miał
wdzięcznego słuchacza, natomiast James nielimitowany dostęp do szuflady z
łakociami. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">Zapukał i uchylił drzwi. Wewnątrz
gabinetu nie było nikogo. Jedynymi śladami po obecności dwójki nietypowych
przyjaciół były dwie szklanki z sokiem dyniowym, pudełko do połowy zjedzonych fasolek
<span style="mso-bidi-font-weight: bold;">Bertiego Botta </span>i stos papierków
po czekoladowych żabach. Harry westchnął ciężko na myśl, że po takiej uczcie
młody nie będzie chciał jeść obiadu, a Pansy znów będzie suszyć mu głowę o to,
że pozwolił mu faszerować się słodyczami. Nie żeby on lub James o tym
wspominali. Obydwaj zazwyczaj trzymali sztamę i mieli swoje sekrety. Problem
nie leżał w ich męskiej solidarności lecz w jego żonie. Traf chciał, że Pansy
jakimś cudem zawsze wiedziała kiedy i co przeskrobali. I zawsze jej gniew
jakimś cudem koncentrował się na nim, przez co już nie raz dziękował
opatrzności za wygodną kanapę w salonie.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">Pokręcił głową i poczęstował się
fasolką, która ku jego miłemu zaskoczeniu smakowała jak słony karmel i wtedy
zauważył kartkę, na której Horacy napisał, że idą na spacer i że odstawi Jamesa
do jego gabinetu. Uśmiechnął się pod nosem i szczęśliwy z powodu tego, że być
może uda im się nie spóźnić do Weasleyów, zgarnął całe pudełko fasolek i, nucąc
pod nosem najnowszy przebój Fatalnych Jędz, ruszył do wyjścia. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">Znał Hogwart jak własną kieszeń.
Pokonanie drogi do swojego gabinetu, przy wykorzystaniu skrótów i tajemnych
przejść nie zajęło mu dużo czasu. Stojąc pod drzwiami i słysząc podniesione
głosy pomyślał, że zaczyna tęsknić za cichymi korytarzami, które przed chwilą przemierzał.
Chcąc nie chcąc, pchnął drzwi i stanął oko w oko z byłymi dyrektorami Hogwartu
i własnym dzieckiem, które aktualnie przymierzało się do strącenia portretu
ewidentnie zadowolonego z siebie Snape’a. Zdusił chęć parsknięcia śmiechem i z
nieprzeniknioną miną spojrzał na przyłapanego na gorącym uczynku chłopca, który
zastygł w miejscu na widok swojego ojca.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Dzięki Merlinowi – westchnęła
Minerwa, wzdychając z mieszaniną ulgi i frustracji.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Cześć tato – James uśmiechnął się
przymilnie, schodząc z fotela dyrektora i chowając za plecami procę, za pomocą
której dokuczał byłemu mistrzowi eliksirów. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- James, zechcesz mi powiedzieć, co tu
się dzieje? – Zapytał spokojnie.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- <span style="mso-spacerun: yes;"> </span><span style="mso-bidi-font-weight: bold;">Gnębiwtrysk
</span>– odparł ze stanowczością malec, robiąc minę niewiniątka.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- <span style="mso-bidi-font-weight: bold;">Gnębiwtrysk</span>? – Zapytał sceptycznie, patrząc na syna z mieszaniną
pobłażania i rozbawienia, ignorując komentarz Severusa na temat genów, czym
zasłużył sobie na rozzłoszczone spojrzenie młodego Pottera, dezaprobujące
Albusa i <span style="mso-spacerun: yes;"> </span>sfrustrowaną minę Minerwy.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Co tam chowasz? – Zapytał, podchodząc
do syna i kucając tak, by znaleźć się na takim samym poziomie, co dziecko. –
James…<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- To na <span style="mso-bidi-font-weight: bold;">gnębiwtryski</span>. Chciały zjeść mózg Snape’a – odparł naburmuszony
malec, wyciągając rękę z procą. – George mówił, że gnębiwtryski polują na…<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Jak dziadek i ojciec… Genów nie
oszukasz. Gdybym tu rządził…<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Dziękuję, profesorze – wszedł mu w
słowo Harry, uniemożliwiając jednocześnie swojemu dziecku ponownego
zaatakowania portretu.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Jak będziesz tak rządził szkołą jak
wychowujesz dziecko… <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Severusie –<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>upomniał go Albus, patrząc z dezaprobatą znad
swoich okularów połówek.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Szczyt wszystkiego – prychnął Snape,
choć Harry mógłby przysiąc, że Severus czerpie satysfakcję z prowokowania
Jamesa, tak jak niegdyś czerpał radość z prowokowania jego na lekcjach
eliksirów.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- James powiesz mi co się stało? –
Zapytał Harry, odkładając jak najdalej nową zabawkę syna i siląc się na spokój.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- To on zaczął – odparł buntowniczo
James, wskazując na portret Snape’a, który skrzywił się z niesmakiem. -
Przyszedłem odwiedzić Albusa…<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- James, to nie twoi koledzy – zauważył
Harry, patrząc przepraszająco na byłego mentora.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Ależ oczywiście, że jesteśmy
przyjaciółmi – odparł Dumbledore, uśmiechając się ciepło. – Razem dobrze się
bawimy.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Widzisz? To mój kolega – ożywił się
malec. – Opowiadał mi o magicznych stworzeniach. Wiesz, że w zamku był duży
pies z trzema głowami? – Zapytał z podekscytowaniem, patrząc na niego szeroko otwartymi
oczami. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Miał na imię Puszek – przytaknął
Harry, uśmiechając się na widok miny swojej mniejszej kopii, jaką był jego syn.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Bawiłeś się z nim? – Zapytał James,
patrząc na ojca z mieszaniną ciekawości i uwielbienia.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Można tak powiedzieć – odparł, uśmiechając
się porozumiewawczo do Albusa.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Ale czad… A ja też mogę mieć takiego
psa? <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Nie jestem pewny, jak zareagowałaby
mama, gdybyśmy przyprowadzili jej trójgłowego psa – odparł, odwzajemniając
uśmiech, a widząc jak entuzjazm dziecka opada, dodał. – Łatwiej będzie ją
przekonać do psa z jedną głową – po tych słowach James spojrzał na ojca z
nadzieją. – Co ty na to? <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Może być – przytaknął chłopiec po
chwili zastanowienia. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Więc zostaje nam przekonać mamę –
zaznaczył, a malec zamyślił się.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Przestanę wybierać groszek z sałatki…
- westchnął z bólem.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Myślę, że to może pomóc – odparł z
powagą, starając się nie okazać rozbawienia. – Myślisz, że dasz radę
zaprzyjaźnić się z warzywami?<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- A ty? – odbił pałeczkę, patrząc z
zaciekawieniem na jego minę.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">Harry skrzywił się, udając że się
zastanawia, po czym westchnął ciężko i skinął głową.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Uroczyście przysięgam, że od dnia
dzisiejszego będę jadł wszystkie paskudne warzywa, jakie znajdą się na moim
talerzu – odparł, unosząc dłoń i składając przysięgę.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">James spojrzał sceptycznie na ojca i widocznie
dochodząc do wniosku, że tata nie kłamie, westchnął ciężko z rezygnacją, a następnie
przybrał identyczną pozę.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Ja też – odparł, unosząc dłoń, jakby
i on składał uroczystą przysięgę. – A teraz pójdziemy po psa? – Zapytał,
patrząc na ojca błagalnym wzrokiem.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">Harry uśmiechnął się i poczochrał mu
włosy, robiąc na głowie jeszcze większy bałagan.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Najpierw musimy pogadać z mamą –
zauważył Harry, na co chłopiec westchnął ciężko.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Kupmy jej kwiatka. Draco mówi, że
dziewczyny lubią kwiatki – zadecydował, biorąc ojca za rękę i ciągnąc w stronę
wyjścia.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- James – zatrzymał syna, patrząc na
niego z powagą i zatrzymując w miejscu.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Będziesz gadał? – Upewnił się malec z
kwaśną miną i pokornie spuścił głowę.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Powiesz mi dlaczego dokuczałeś
profesorowi Snapeowi? – Zapytał łagodnym tonem, patrząc zachęcająco na syna.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Bo jest starym grzybem – mruknął pod
nosem z zawziętą miną.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- James – upomniał go Harry, na co
malec odetchnął z frustracją i spojrzał niepewnie na swojego tatę, a potem na
portret Snape. – Ale mówiłeś, że nie wolno skarżyć – zauważył trafnie, czym
zaskoczył Harry’ego. – Niech Snape sam się przyzna.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Profesor Snape, synu – poprawił go, a
gdy chłopiec nie patrząc na niego wzruszył ramionami, dodał. – Masz rację. Nie
powinno się donosić. Tak samo jak nie należy rzucać z procy do kogoś, kto cię
prowokuje. Pamiętasz jak Rose popsuła twoją wieżę, bo urwałeś głowę jej lalce? <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Chciałem tylko, żeby pobawiła się ze
mną w magicznych astronautów – powiedział na swoje usprawiedliwienie.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Ale ona wolała bawić się w coś
innego. I twoje próby namówienia jej na zabawę odebrała jako dokuczanie i
prowokowanie.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Nie chciałem popsuć tej lalki – dodał
z naburmuszoną miną.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Wiem. Zrobiłeś to niechcący. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Rose rozwaliła wieżę specjalnie –
zauważył z buntowniczym błyskiem w oku.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- To też wiem. I nie powinna tego
robić. Ale była na ciebie zła z powodu lalki i dokuczania – wyjaśnił, starając
się, by James zrozumiał drugą stronę.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Nie dokuczałem jej! – Oburzył się
młody Potter.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Wiem, synu. I wiem, że nie chciałeś
popsuć tej lalki. Chodzi o to, że…<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Oj wiem, tato – przerwał mu
niecierpliwie James. – Mama mi mówiła.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Ach tak?<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Gadała tak jak ty teraz – mruknął,
patrząc na ojca nieszczęśliwym spojrzeniem. – A Blaise powiedział, że
dziewczyny są głupie i obrażają się o wszystko.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Blaise tak ci powiedział? – Zdziwił
się, notując w pamięci, by trzymać swoje dziecko z dala od Zabiniego, Malfoya i
Georga przynajmniej do ukończenia pełnoletniości.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Tak – odparł, przytakując dla
potwierdzenia swoich słów.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- I myślisz, że ma rację?<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Tak – odparł z szerokim uśmiechem. –
Bo ciocia Ginny go słyszała i później to ona mu gadała. I wiesz, chyba się
wkurzyła – pokręcił głową nad głupotą wujka, który dał się przyłapać. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Ale lubisz ciocię? – Upewnił się
Harry, zastanawiając się, jak naprawić gafę Zabiniego.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Tak. Jest spoko – odparł, wzruszając
ramionami.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- A wiesz że ciocia jest dziewczyną? –
Zapytał, a malec ponownie przytaknął, patrząc na swojego ojca jak na anomalię.
– Więc jak widzisz, nie wszystkie dziewczyny są głupie.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Ale ciocia jest dużą dziewczyną –
zaoponował po chwili zamyślenia. – Duże dziewczyny nie są głupie. One tylko się
wkurzają <span style="mso-spacerun: yes;"> </span>– wyjaśnił Harry’emu z powagą.
– Jak mama, gdy się spóźniasz.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Rozumiem, synu – odparł, potakując
głową i dając sobie spokój z umoralniającymi przemowami.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Czy pójdziemy teraz po psa? –
Zapytał, przechylając głowę i przyglądając się mu z zaciekawieniem. - Weźmy go
ze schroniska. Rose mówiła, że trzymają tam wszystkie zwierzęta, których ktoś
nie kochał. Ja nigdy nie przestane kochać swojego psa. Będziemy kumplami do
końca świata – przekonywał, patrząc na ojca błagalnym wzrokiem.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Miała rację. To bardzo dobry pomysł
synu – odparł Harry, tarmosząc jego włosy. – Najpierw jednak musisz pogodzić
się z profesorem Snapem – dodał z powagą.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Muszę? – Jęknął z nieszczęśliwą miną.
– Ale to on zaczął – poskarżył się, widząc nieustępliwe spojrzenie ojca.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Jesteś w tym beznadziejny Potter –
oznajmił Snape, przyglądając się mężczyźnie. – Patrząc na to, jak to diabelskie
nasienie owinęło sobie ciebie wokół palca, zastanawiam się jakim cudem udało ci
się wygrać dwie wojny, dowodzić aurorami i kierować tą szkołą – sarknął z
samozadowoleniem.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Miałeś w tym niewątpliwie swoje
zasługi – zakpił Harry, patrząc na byłego nauczyciela z tłumioną złością. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Miałbym, gdybyś był w Slytherinie –
odciął się Snape z kąśliwym uśmiechem. – W Syltherinie…<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Wszyscy znamy twoje uwielbienie do
domu Salazara, Severusie – ucięła Minerwa, piorunując wzrokiem sąsiada z
portretu. – Słuchałam tego całe życie, ignorując fakt jak pobłażasz i faworyzujesz
swoich wychowanków. I wybacz, ale po śmierci nie mam zamiaru słuchać tego
dłużej…<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Tato? – James pociągnął go za rękaw,
a on na chwilę oderwał wzrok od pary kłócących się portretów i skupił uwagę na
synu. – Im też karzesz się pogodzić? – Zapytał, przechylając głowę i z
zainteresowaniem przyglądając się wymianie zdań byłych opiekunów domów.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">Wiedząc, że syn zaprowadził go w kozi
róg, westchnął ciężko. Jego dziecko było bardzo spostrzegawcze i inteligentne
jak na swój wiek. Starali się z Pansy wychowywać go mądrze, interpretując świat
i ludzkie zachowania, co czasami obracało się na ich niekorzyść.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Zdaje się, że macie coś ważniejszego
do załatwienia - z opresji wybawił go Albus, który od początku z rozbawieniem
przyglądał się całej scenie. – Nimi zajmę się osobiście – dodał z groźną miną.
– Mam w tym wprawę – mrugnął porozumiewawczo.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Nagadasz im tak jak tata i mama
gadają mi, gdy jestem niegrzeczny? – Upewnił się James, przenosząc zaciekawione
spojrzenie na portret starego czarodzieja.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Oczywiście. Zrobię wszystko, żeby się
pogodzili. Tak się robi, gdy kogoś lubisz – odparł z powagą Dumbledore.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- A ty ich lubisz? – Dopytywał,
rzucając sceptyczne spojrzenie na zajętych sobą profesorów, którzy kłócili się
o metody wychowawcze i wyższość jednego domu nad drugim. – Tego starego grzyba
też? – Upewnił się, ignorując jęknięcie swojego ojca, który automatycznie go
poprawił. - A co jak nie posłuchają?<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Wtedy twój tata przeniesie ich
portrety do sali profesora Binnsa – odparł konspiracyjnie i puścił oko swojemu
młodemu przyjacielowi.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Tego ducha? – Upewnił się, a
Dumbledore, skinął głową. - Też ci pomogę – zaoferował z zapałem James.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Znakomicie. W takim razie mamy umowę
– oznajmił Albus. – A teraz zmykaj i wyślij mi zdjęcie swojego psa – dodał z
łagodnym uśmiechem. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">James wyszczerzył się i spojrzał na
Harry’ego, który z wdzięcznością i swego rodzaju nostalgią wpatrywał się w
swojego byłego mentora. Od śmierci Albusa minęło wiele lat, a on dalej za nim
tęsknił. Kontakt z rysem Dumbledore’a, jakim był magiczny portret, łagodził
nieco ból związany ze stratą przyjaciela, lecz nie wypełniał pustki po nim.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Tato? Idziemy? – Zapytał, zwracając
uwagę swojego ojca. – Nie martw się, Albus im nagada i będą grzeczni –
powiedział kładąc swoje małe rączki na jego barkach. – Ja też już nie będę
rzucał z procy w Snape’a nawet jeśli będzie nazywał mnie diabelskim nasieniem i
będzie mówił źle o tobie i dziadku – obiecał z powagą i troską, która
rozczuliła Harry’ego do tego stopnia, że był w stanie tylko przytulić malca. –
A teraz chodźmy, bo mama się wkurzy – dodał, wiercąc się, by wygramolić się z
przydługiego uścisku swojego ojca.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Masz rację synu – odparł z uśmiechem.
– Tylko może nie mów tak przy mamie, ok? <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Bo się wkurzy? – Upewnił się malec,
podając rękę ojcu i wspólnie kierując się w stronę wyjścia w akompaniamencie
kłótni byłych dyrektorów Hogwartu.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Tak. A w ogóle kto nauczył cię tego
słowa? <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Ron – odparł, a Harry pokręcił głową,
dając za wygraną i myśląc, że jego syn nigdy nie zrezygnuje z bezpośredniego
zwracania się do innych. Odkąd Blaise powiedział, że są kumplami i dał mu na to
przyzwolenie, James do każdego mężczyzny, który był jego „kumplem” mówił po
imieniu.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Ach tak?<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Ron powiedział, że Draco go wkurza i
że odstrzeliłby mu ślizgoński tyłek, ale ciocia Hermiona by się wkurzyła, a jak
ona się wkurza to armagamemon – wyjaśnił, przekręcając ostatnie słowo.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Miał rację – odparł Harry w duchu
przyznając przyjacielowi rację.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Tato? A może weźmiemy trzy psy?<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Trzy? – Zdziwił się, przyglądając
uważnie dziecku.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Bo to tak jakbyśmy mieli psa z trzema
głowami…<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Synu? Czy ty chcesz, żeby twoja mama
wkurzyła się tak jak ciocia Hermiona? – Zapytał, na co James zasępił się i
przez chwilę coś analizował.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Armagamemon? – Upewnił się, na co
Harry roześmiał się i przytaknął.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Armagamemon – przytaknął, czochrając
Jamesowi włosy.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Te dziewczyny – westchnął strapiony malec,
kręcąc głową z niesmakiem, czym jeszcze bardziej rozbawił swojego ojca.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<br /></div>
<div align="center" class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: center;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">***<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Draco, kochaneczku, wchodź –
przywitała go pani Weasley, wciągając do środka. – Czekaliśmy tylko na ciebie.
Wkrótce Ron przyprowadzi Artura. Ależ będzie miał niespodziankę – powiedziała
rozemocjonowana z szerokim uśmiechem. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Nie codziennie wygrywa się wybory na
Ministra Magii – zauważył, odwzajemniając uśmiech kobiety i podążając za nią do
ogrodu. – Pomóc w czymś? – Zaproponował, choć domyślał się, że wszystko jest
już dopięte na ostatni guzik.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Rozgość się i czuj jak u siebie –
odparła Molly klepiąc go po zarośniętym policzku i wypychając do ogrodu w
kierunku gości.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Draco!<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">Nim zdążył odpowiedzieć, James dopadł
go i uwiesił się na jego nodze. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Cześć młody – przywitał się, kucając
by zrównać się z malcem, i przybił z nim piątkę.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- A wiesz, że będę miał psa? –
Powiedział podekscytowany. – Tata mi obiecał! <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- To super! A co na to mama? <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Pierwsze słyszy o tym pomyśle –
odparła Pansy z groźną miną, kładąc dłoń na swoim pokaźnym brzuchu.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- O szlag – wymsknęło się młodemu
Potterowi. – Teraz się wkurzy…<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- James – upomniała chłopca Pansy, a
Draco parsknął śmiechem, nie będąc w stanie powstrzymać rozbawienia. – Czy mo…<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Kocham cię najbardziej na świecie –
wszedł jej w słowo chłopiec, przytulając się do jej nóg i robiąc maślane oczka.
Następnie rzucił szybie spojrzenie z ukosa w kierunku Dracona, który gestem dał
mu znać, żeby tak trzymał, czym zasłużył sobie na oburzone spojrzenie
przyjaciółki. – Jesteś najlepszą mamą na świecie, wiesz?<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Czyżby? – Zapytała, patrząc na syna z
pobłażaniem, na co ten przytaknął z powagą.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- I zjadłem całą brukselkę – pochwalił
się. – Tata też zjadł – dodał z dumą. – A wiesz, że tata miał psa z trzema
głowami?<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- I pewnie też byś takiego chciał? –
Upewniła się, starając się utrzymać srogą minę, lecz walka z uśmiechem psuła
efekt, jaki chciała osiągnąć.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">James przechylił głowę i przyjrzał się
matce, analizując jej słowa, minę i nastrój, po czym odparł z pewnością.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Jedna głowa mi wystarczy.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">Draco roześmiał się, zwracając na
siebie uwagę obydwojga. James wyszczerzył się do niego, natomiast Pansy posłała
nieprzychylne spojrzenie.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Pomyślę – odparła w końcu, na co
chłopiec wydał z siebie dziki okrzyk triumfu i mocniej przytulił się do
kobiety, która objęła go z czułością.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Powiem tacie, że z tobą rozmawiałem i
możemy wziąć psa– oznajmił i odwrócił się na pięcie.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- James ja…<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- I że się nie wkurzyłaś – dodał, nie
słuchając już matki.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">Mijając Draco przybił z nim piątkę i
zniknął z prędkością światła, odprowadzany sfrustrowanym spojrzeniem Pansy i
rozbawionym spojrzeniem mężczyzny.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- I czego się cieszysz? – Burknęła,
szturchając przyjaciela i potęgując jego rozbawienie. – Dowiem się, który z was
go tego nauczył i wówczas biada temu geniuszowi – zagroziła, choć w jej oczach
błyszczały wesołe iskierki.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- A nie pomyślałaś, że to wina genów? –
Zapytał, nie kryjąc sarkazmu, za co zarobił kolejnego kuksańca. – I jeśli mam
być szczery, to nie mam na myśli genów Pottera. On powinien zostać zgłoszony do
pokojowej nagrody za to, że z tobą wytrzymuje – dodał z wrednym uśmiechem.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Zobaczymy jakie geny ty przekażesz.
Dla dobra dziecka, mam nadzieję, że wasz potomek będzie miał więcej z twojej
przyszłej żony – odcięła się z uroczym uśmiechem, a on odpowiedział jej krzywym
uśmiechem. – Co to za mina? – Zapytała, świdrując go badawczym spojrzeniem. –
Znowu cię zbyła? – Dopytywała, choć doskonale znała odpowiedź. – Co
powiedziała? A może…<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Nie zaczynaj – uprzedził, wymijając
przyjaciółkę i kierując się w stronę Blaise’a i Ginny. – Odpuść Pan –
powiedział nieznoszącym sprzeciwu głosem, gdy kobieta podążyła za nim.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Draco, w końcu! – Powitał go Zabini,
wyciągając rękę, którą Malfoy szybko uściskał, po czym przywitał się z Ginny. –
Już myślałem, że będę musiał wysłać ci wyjca do pracy, żeby cię tu ściągnąć.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Wystarczy, że zabierzesz ją ode mnie
– odparł Draco, częstując się piwem. – Widzieliście Hermionę? – Zapytał,
rozglądając się w poszukiwaniu burzy kręconych włosów.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Zdaje się, że to twoja NARZECZONA –
zakpiła słodkim tonem Pansy.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Ciąża sprawia, że stajesz się jeszcze
wredniejsza niż normalnie – zauważył, na co kobieta uśmiechnęła się szerzej.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Wyszła z Harrym jakiś kwadrans temu –
odparła Ginny patrząc na nich z politowaniem. – To o co wam poszło tym razem? –
Zapytała, mierząc Draco i Pansy pobłażliwym spojrzeniem.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Zbierasz materiał do swojej gazety?
Myślę, że urojenia ciężarnej żony Pottera będą idealne na pierwszą stronę
nowego numeru – sarknął mężczyzna z kpiącym uśmiechem posłanym w kierunku
przyjaciółki.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Nie bardziej niż zdjęcie upartej,
tlenionej tchórzofretki – odgryzła się pani Potter. – Mam już nawet tytuł. Co
powiesz na największego bałwana wszechczasów?<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Ej dzieci, dzieci – przerwał im
Blaise, stając pomiędzy przyjaciółmi, by uciąć ich przekomarzania. – Jaki przykład
dajecie Jamesowi? – Zganił ich.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Skoro już jesteśmy przy Jamesie, to
kto odpowiada za uczenie go przekleństw i manipulacji? – Zapytała, mierząc
mężczyzn oskarżycielskim spojrzeniem.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- A nie pomyślałaś, że to geny? –
Podsunął ostrożnie Blaise, na co Draco uśmiechnął się z satysfakcją, a Pansy
zmroziła ich wzrokiem bazyliszka.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Uwielbiam rodzinne zjazdy –
westchnęła Ginny, wywracając oczami. – Jesteście jak zdarta płyta… Wszyscy –
podsumowała dobitnie i uśmiechnęła się słodko. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Moja dama ma rację. Przynudzacie i
musicie coś z tym zrobić – odparł Blaise, obejmując Ginny i patrząc na
przyjaciół z niesmakiem.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Mam wrażenie, że twoja dama mówiła
również o tobie – zauważyła z przekąsem pani Potter.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Moja dama…<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Twoja dama musi się napić, jeśli ma
wytrzymać potrójną dawkę Ślizgonów – weszła mu w słowo z uroczym uśmiechem.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Pantoflarz – Skomentował Draco,
patrząc z niesmakiem na przyjaciela.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Gentelmen, Malfoy. Mógłbyś się uczyć –
zakpił, ignorując przyjaciela i podając Ginny <span style="mso-spacerun: yes;"> </span>kieliszek wina. – Jak widzisz, w
przeciwieństwie do twojej damy, moja pani jest obok mnie – dodał nie kryjąc
złośliwej satysfakcji.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- To raczej jej mąż ją porwał –
zauważył z kąśliwym uśmiechem.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Nie rozumiem dlaczego nie
przyszliście razem – zauważyła Pansy, świdrując go przenikliwym wzrokiem.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Miałem coś do załatwienia – odparł
wymijająco i upił łyk piwa. – Jak przygotowania do wielkiego otwarcia? –
Zagadnął Ginny, ignorując minę przyjaciółki i spojrzenie jakie wymieniła z
Blaisem.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Dziękuję, wszystko zmierza do finału.
Dzisiaj klepnęłam ostateczną wersję i w poniedziałek wychodzi pierwszy numer –
odparła rudowłosa, nie kryjąc dumy i podekscytowania z powodu rozkręcenia
własnego biznesu.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Więc wypijmy za sukces MagicNews –
zaproponował z aprobatą, wznosząc toast.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Dzięki – odparła z wdzięcznością i w
tej samej chwili do ogrodu wszedł Harry, o czym powiadomił ich głośny pisk
radości Jamesa, oznajmiający wszystkim gościom, że załatwił psa i mama wkurzyła
się tylko trochę.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Nie wiem, po kim to ma – westchnęła
Pansy, choć z jej twarzy nie schodził uśmiech, gdy patrzyła na syna w ramionach
Harry’ego, który w tej chwili zerkał niepewnie w kierunku żony, jakby badał jej
nastrój.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Geny – oznajmiła zgodnie cała trójka,
po czym wszyscy parsknęli śmiechem.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Poszukam Hermiony – oznajmił Draco,
odstawiając pustą butelkę i ruszając w kierunku domu państwa Weasley.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Draco jest jakiś spięty. Myślicie, że
się pokłócili? – Zapytała Pansy, odprowadzając blondyna wzrokiem.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Znasz ich – Blaise wzruszył
lekceważąco ramionami i upił łyk piwa.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Ty coś wiesz – zauważyła Pansy,
mrużąc podejrzliwie oczy i wskazując oskarżycielsko na mężczyznę.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Dogadają się – oznajmiła stanowczo
Ginny, wybawiając Blaise’a<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>z opresji i
kładąc głowę na jego ramieniu.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Z ich temperamentem? Bardziej martwię
się o nasze zdrowie psychiczne, bo przy poziomie ich upartości ta sytuacja może
potrwać jeszcze kilka dni – odparła Pansy, automatycznie gładząc pokaźny
brzuch.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- A jak mała? – Zapytała Ginny,
konsekwentnie starając się odwrócić uwagę kobiety od pary przyjaciół.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Kopie jakby chciała już wyjść –
roześmiała się Pansy.<o:p></o:p></span></span></div>
<div align="center" class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: center;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">***<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">Ostrożnie rozpakowała ogromny tort w
kształcie gmachu ministerstwa, starając się niczego nie popsuć. Molly
przezornie zagoniła bliźniaków Rona i Gabrielle do ogrodu, obawiając się że ich
zabawy mogą skończyć się katastrofą. Natomiast ona zaoferowała, że zajmie się
tortem i zabezpieczy go do przyjścia Artura.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">Koncentrując się na rozwijaniu
opakowania, tak by nie uszkodzić konstrukcji tortu, nie usłyszała kroków i
drgnęła, gdy umięśnione ramiona objęły ją w talii. Jej ciało szybko jednak
rozluźniło się, gdy dotarł do niej znajomy zapach męskich perfum.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Tęskniłem – wymruczał, drażniąc jej skórę
na karku ciepłym oddechem.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Trzeba było się nie wymykać o
wschodzie słońca – wytknęła i przymknęła powieki, gdy musnął jej szyję.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Musiałem załatwić coś ważnego –
odparł wymijająco wciąż muskając jej szyję.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Ważniejszego ode mnie? – zapytała
prowokująco i uśmiechnęła się, gdy objął ją mocniej.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Powiedzmy, że było to równie ważne –
jego enigmatyczny ton, działał na nią, jak rzucona rękawica. Kochała zagadki i
wyzwania.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Masz przede mną tajemnice? –
Zapytała, badając grunt.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Oczywiście – odparł z bezczelnym
uśmiechem i roześmiał się, czując jak kobieta wyswobadza się z jego objęć.
Poluzował uchwyt, by mogła odwrócić się w jego stronę, świdrując tym swoim
ciekawskim wzrokiem. – Mówiłem ci już, że ładnie wyglądasz w tej zielonej
sukience? – Zapytał z szelmowskim uśmiechem, komplementując jej zwiewną, letnią
sukienkę na grubych ramiączkach, z których aktualnie jedno zsunęło się z opalonego
ramienia szatynki.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Co ty kombinujesz, Malfoy? –
Zapytała, ignorując spojrzenie mężczyzny, śledzącego ruch jej dłoni,
poprawiającej ramiączko.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Plan na resztę życia z tobą, Granger
– odparł z prostotą bez mrugnięcia okiem.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- A poza tym? – Drążyła, przechylając
głowę i mrużąc oczy, gdy odwzajemnił jej spojrzenie.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Planuję cię pocałować – powiedział,
lecz udało mu się jedynie musnąć policzek kobiety, która przewidując jego
następny ruch, odsunęła się na bezpieczną odległość. - Droczymy się? – Zapytał
z łobuzerskim uśmiechem.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Unikamy rozpraszaczy – odparła,
wzruszając ramionami.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Zaprawdę złą kobietą jesteś –
powiedział, patrząc na nią z mieszaniną dumy i rozbawienia.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Z naturą nie wygrasz – zauważyła
niewinnie, unosząc lewą brew i patrząc na niego prowokująco.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Dobrze, że lubię wyzwania. Wiesz jak
seksownie wyglądasz w tej chwili? – Upewnił się, robiąc krok w jej stronę,
podczas gdy ona ponownie zrobiła unik tuż przed tym, jak miał jej dotknąć.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Nie błaznuj tylko powiedz, co to za
ważna sprawa? – Drążyła, autentycznie zaintrygowana tajemniczym zachowaniem
mężczyzny, który od kilku dni znikał bez śladu i słowa wyjaśnienia.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Jesteś seksowna nawet wtedy, gdy
psujesz nastrój swoją chorobliwą ciekawością – odparł szelmowsko z czarującym uśmiechem.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- To nie ciekawość a potrzeba wiedzy –
poprawiła go z godnością.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Chorobliwy głód wiedzy – wytknął jej
z ironicznym uśmiechem.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Wywołany podejrzliwym zachowaniem
partnera – odbiła piłeczkę z sarkazmem.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Racja – westchnął, kiwając głową. - W
takim razie w porządku – skapitulował, wycofując się i zbijając szatynkę z
tropu. – Nie mogę dłużej pogarszać twojego stanu – wyjaśnił, widząc jej
zaskoczoną minę.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Serio? Przecież ty nie odpuszczasz.
Nie tak łatwo – zauważyła, przyglądając się mu podejrzliwie. – Gdzie jest
haczyk?<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- W mojej kieszeni – odparł z prostotą.
– I jeśli wytrzymasz do wieczora i wygrasz ze swoją wścibską naturą, to
wszystkiego się dowiesz – obiecał, na co szatynka wciągnęła powietrze z
oburzeniem. – Cóż za pokaz godności – zakpił, nie kryjąc rozbawienia, gdy
kobieta najpierw spojrzała na niego z żądzą mordu, a następnie wyprostowała się
i z dumnie uniesioną głową, nie zaszczycając go nawet spojrzeniem, ruszyła w
stronę wyjścia z kuchni. – Wow… jestem naprawdę pod wrażeniem. Godność w
czystej postaci – dodał w chwili, gdy kobieta wymijała go bez słowa. – Obydwoje
wiemy, że nie oprzesz się pokusie! – Zawołał z pobłażaniem nad demonstracją
szatynki. - Jesteś zbyt ciekawska – wymruczał, opierając się o blat stołu i
taksując rozbawionym wzrokiem oddalającą się sylwetkę kobiety, która
odpowiedziała pogardliwym prychnięciem. – Dziesięć, dziewięć, osiem, siedem…<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">Sfrustrowana opuściła kuchnię, stojąc w
drzwiach prowadzących do ogrodu. Letni wiatr przyjemnie chłodził jej rozgrzane
ze złości policzki. Liczyła, że to samo zrobi z pulsującym w żyłach gniewem.
Nic takiego jednak nie nastąpiło. Miała ochotę wrócić i utrzeć mu nosa,
zmywając ten cholerny ironiczny i jak na złość seksowny uśmieszek, który
doprowadzał ją do szewskiej pasji. Miała jednak świadomość, że dałaby mu
satysfakcję i pokazała, że ma rację. A na to nie mogła sobie pozwolić. W końcu
miała swoją godność.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">-…sześć, pięć, cztery…<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">Kolejny raz odetchnęła, starając się
odzyskać kontrolę na nerwami, jednak za każdym razem, gdy jej myśli wędrowały
do blondyna, złość wybuchała z podwójną siłą. Najbardziej denerwowało ją to, że
Draco miał rację. Ale do tego też nie mogła się przyznać. Przynajmniej nie
mogła tego powiedzieć. Zamknęła oczy i odetchnęła kolejny raz, koncentrując się
na wydychanym powietrzu. Musiała okiełznać swój choleryczny temperament i
potrzebę wiedzy. Ale jak miała przejść do porządku dziennego, skoro on grał z
nią tak nieczysto i jeszcze wytykał jej ciekawość. Może i była ciekawa, ale
przecież potrzeba wiedzy nie jest czymś złym. Można mieć gorsze wady. Ona nie
wytyka mu arogancji. No może i nie jest to do końca prawda, ale i tak Draco nie
powinien kpić sobie z niej w ten sposób. Tym bardziej, że to on ma przed nią
podejrzane tajemnice. Przeklęła w myślach, gdy przed oczami ujrzała to
prowokujące, stalowe spojrzenie i sapnęła ze złości.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Cholerny Malfoy – warknęła,
odwracając się na pięcie i wracając do środka.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- … trzy, dwa, jeden – skończył
odliczać i uśmiechnął się leniwie dostrzegając wkraczającą do kuchni szatynkę.
– A co z twoją godnością, kochanie? – Zapytał, idealnie udając zaskoczenie.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Do diabła z godnością – warknęła,
popychając go na blat i wpijając się w jego usta. – Zamknij się, Malfoy. Ani
słowa – powiedziała, przygryzając jego dolną wargę, gdy uśmiechnął się, nawet
nie starając się ukryć rozbawienia.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">Wiedząc, że i tak wygrał, postanowił
powstrzymać się od komentarza i skoncentrować na tu i teraz. Jedną ręką objął
kobietę, a drugą przeniósł na jej kark, pogłębiając pocałunek. Uniósł szatynkę
i obrócił ich, a następnie posadził ją na blacie, o który do tej pory się
opierał. Hermiona, oplotła go nogami, zmniejszając odległość między nimi, nie
zaprzestając namiętnych pocałunków, które z czasem stały się bardziej łagodne i
czułe. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Nie możesz mnie tak całować i liczyć,
że zapanuję nad sobą – westchnął z rozbawieniem, stykając ze sobą ich czoła i
gładząc jej plecy.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- To mnie nie prowokuj – odparła z
przewrotnym uśmiechem.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Wtedy przestaniesz mnie całować tak
jak przed chwilą – zaoponował, uśmiechając się szelmowsko.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- A nie tego chciałeś? – droczyła się,
gładząc kark mężczyzny.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- To czego chciałem przed chwilą
odbiega drastycznie od tego, czego chce teraz – zauważył z przekąsem.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Zrobiłeś to specjalnie. Wiesz, że nie
wytrzymam do wieczora – wytknęła, patrząc na niego z udawaną dezaprobatą.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Wiem – przytaknął, odwzajemniając
spojrzenie kobiety.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Więc dlaczego…<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Bo sam nie mogę się doczekać – wyznał
z szerokim uśmiechem, a widząc malujące się w oczach kobiety oburzenie, odsunął
się i wyjął z kieszeni aksamitne, ciemnozielone pudełeczko. – Zaintrygowana? –
Zapytał, wyciągając dłoń z pakunkiem w kierunku oniemiałem kobiety.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Czy to… - urwała, ściągając brwi i
patrząc z rosnącą paniką na pudełeczko w dłoni mężczyzny. – Czy to o czym
myślę?<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Hmmm… Przyznam, że nie takiej reakcji
się spodziewałem – odparł zbity z tropu miną kobiety. – Hermiona? – Ponaglił
ją, gdy kobieta oniemiała wpatrywała się w jego dłoń. – Możesz coś powiedzieć?<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Właściwie… to jest coś, o czym
chciałam z tobą pomówić – odparła słabym głosem. – Jednak poczekajmy z tym do
wieczora, dobrze? To nie jest dobry moment – wydusiła, zsuwając się z blatu z
zamiarem ucieczki, lecz Draco nie pozwolił jej na ten unik.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Serio? – Zapytał, łapiąc ją za
przedramię i czując narastającą frustrację. – Myślałem, że…<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Porozmawiamy w domu – weszła mu w
słowo, czując narastającą panikę i przeklinając swoją niecierpliwość. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">Wiedziała, że Draco ponownie poruszy
temat ślubu. I to nie tak, że ona go nie chciała. Po prostu było coś
ważniejszego, o czym mężczyzna powinien wiedzieć. Ślub był w tej sytuacji na
drugim planie.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Nie – zaoponował, stając naprzeciwko
kobiety i starając się złapać jej nieobecne spojrzenie.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Dzisiaj chodzi o coś więcej niż my.
Poza tym to nie nasze święto i nie nasza chwila. Nie możemy ukraść jej Arturowi
– tłumaczyła pewniejszym głosem, a widząc jak Draco stara się ukryć fakt, że
jej słowa go zraniły, położyła dłoń na jego ramieniu i dodała. – Chcę z tobą
porozmawiać i obiecuję, że wszystko ci wyjaśnię.<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>Wiem, że nie ma sensu ciągnąć tego dłużej -
zaczęła, ostatnie słowa kierując bardziej do siebie. – Czas z tym skończy… <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Co dokładnie chcesz skończyć? –
Zapytał z rezerwą, wchodząc jej w zdanie, a wszystkie jego prawdziwe emocje
zostały ukryte za maską, której tak bardzo nienawidziła.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">Przez chwilę patrzyła na niego z
niezrozumieniem, zbita z tropu, gdy uciął rozpoczętą w głowie myśl. Dopiero po
kilku nieznośnie długich sekundach, dotarło do niej, jak jej słowa musiały
zostać zinterpretowane. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Z czym chcesz skończyć? – Zapytał z
lodowatym spokojem, choć w jego oczach szalała burza. – A może właściwiej
byłoby zapytać z kim?<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">Spojrzała na niego z niedowierzaniem i
nim skończył zdanie, zmniejszyła dzielącą ich przestrzeń, zamykając jego twarz
w swoich dłoniach.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Przestań – poprosiła, stykając ich
czoła ze sobą i starając się odzyskać oddech, który straciła, gdy dotarło do
niej, w jakim kierunku zmierza ta rozmowa. – Przestań – powtórzyła, przymykając
powieki i wplotła palce w jego włosy, oddychając z ulgą, gdy objął ją mocno w
talii. – Chcę z tobą porozmawiać i wszystko wyjaśnić, Draco. Ale nie teraz.
Nie, gdy wokół kręci się tyle ludzi. Nie, gdy w każdej chwili, ktoś może nam
przeszkodzić. To zbyt ważne – wyjaśniła przyciszonym głosem, muskając jego nos.
– Kocham cię i w tym względzie nic się nie zmieniło – zapewniła stanowczo,
mając nadzieję, że uspokoi trochę mężczyznę.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Więc dlaczego cały czas przede mną
uciekasz? – Zapytał nawiązując do jej uników, ilekroć poruszał temat ślubu.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Ja…<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Nawet nie próbuj kłamać, że jest
inaczej – zaznaczył, przeszywając ją wzrokiem i mocniej obejmując, gdy
próbowała się odsunąć. – Tym razem nie pozwolę ci odejść bez odpowiedzi –
zaznaczył stanowczo i uśmiechnął się łagodnie, widząc jej spanikowane
spojrzenie. – Mam gdzieś, że są tu inni ludzie. Chcę zrozumieć... Inaczej zwariuję
od tych domysłów… - wyznał, przymykając powieki i stykając ich czoła ze sobą.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">W odpowiedzi spojrzała na niego z
bólem, wyrzucając sobie, że tak długo trzymała to w tajemnicy. Gdyby
powiedziała mu o tym od razu, uniknęliby tej całej dramy. Nie mogła jednak
zrobić tego teraz i w tych okolicznościach. Draco na to nie zasługiwał. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Wyjdź za mnie – poprosił, starając
się złapać jej nieobecne spojrzenie.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Oświadczasz mi się drugi raz? –
Upewniła się, próbując żartować, co jej nie wyszło.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Coś w tym stylu? – Uśmiechnął się
szelmowsko, ujmując podbródek kobiety i zmuszając by na niego spojrzała. –
Wyjdź za mnie.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Przecież znasz już moją odpowiedź.
Myślisz, że zmieniłam zdanie?<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Oboje mieliśmy trudny czas. Wiele
przeszliśmy i długo leczyliśmy rany po ostatniej wojnie. Obydwoje
potrzebowaliśmy czasu na to, by stanąć na nogi i oswoić ból po stracie bliskich.<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>Ale tamten etap mamy za sobą. Czas zacząć
żyć…<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Draco…<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Nigdy nie powiedziałem, ile to dla
mnie znaczy, że przez ten czas byłaś obok. Nie odeszłaś nawet wtedy, gdy sam
miałem siebie dość. Walczyłaś za nas dwoje. Gdyby nie ty…<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Dlaczego mówisz tak, jakbym miała
odejść? – Zapytała zbita z tropu a gdy Draco spojrzał na nią wymownie,
pokręciła głową. - To nie tak – zaoponowała, czując coraz większe wyrzuty sumienia.
– Kocham cię i to się nie zmieniło – zapewniła stanowczo, kładąc dłoń na jego
policzku. – Po prostu tu chodzi o coś więcej…<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">– Co takiego stoi na przeszkodzie,
żebyśmy w końcu się pobrali i założyli rodzinę? – Zapytał, na co Hermiona
ponownie się spięła. – Skoro nic się nie zmieniło…. Nie rozumiem…<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Właściwie to jest coś, co się
zmieniło, a o czym nie chcę rozmawiać w tym miejscu i w tej chwili. Nie w ten
sposób – wyznała poddenerwowana, czując ucisk w żołądku.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Co to jest? – Drążył uparcie, patrząc
na kobietę z mieszaniną niepokoju i frustracji, którą starał się kamuflować.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Draco… Proszę porozmawiajmy w domu -
zaczęła, zmęczona tym tematem i rozdrażniona uporem mężczyzny.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Co się zmieniło? Dlaczego nie możemy
porozmawiać teraz? – Zapytał z naciskiem, nie kryjąc już frustracji.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Serio? Kłócimy się? – Zapytała z
niedowierzaniem, czując jak i ona traci kontrolę nad emocjami.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Ty mi to powiedz – odparł
poirytowany, a gdy nie uzyskał odpowiedzi, chwycił pudełeczko i wcisnął je do
ręki szatynki. – Gdy się namyślisz i zdecydujesz, wiesz gdzie mnie szukać. Mam
nadzieję, że podejmiesz decyzję do siedemnastego sierpnia. Twój ruch –
powiedział i, ignorując szok wypisany na twarzy kobiety, wyszedł.<o:p></o:p></span></span></div>
<div align="center" class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: center;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">***<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Romantyzm w wykonaniu Malfoya –
sarknęła zdegustowana Pansy, kręcąc z dezaprobatą głową.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Jak widzisz na załączonym obrazku
romantyzm nie jest też mocną stroną Hermiony– zauważyła Ginny z zaciekawieniem
przyglądając się zaistniałej scenie. – Zdecydowanie bardziej przemawiają do
niej konkretne czyny… - westchnęła, obserwując z ukrycia, jak Malfoy wciska jej
przyjaciółce w dłoń pudełeczko i, gotując się ze złości, wychodzi.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Gdyby Harry zachował się w ten
sposób….<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Tak, wiem. Przez miesiąc spałby na
kanapie – zakpiła Ginny, machając lekceważąco ręką, co Pansy skwitowała dumnym
prychnięciem.<o:p></o:p></span></span></div>
<div align="center" class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: center;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">***<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">Przez chwilę stała w miejscu wpatrując
się w pudełeczko, po czym ze złością cisnęła je na kuchenny blat. Ukryła twarz
w dłoniach, odchylając głowę do tyłu i oddychając uspokajająco. Następnie
podparła się pod boki i przygryzła wargę, raz po raz rzucając niezdecydowane spojrzenie
w kierunku niespodzianki, jaką przygotował dla niej Draco. Ostatecznie podeszła
do blatu i sięgnęła po pudełeczko. Ostatni raz odetchnęła i zdecydowanym ruchem
otworzyła je. I choć wiedziała, co skrywa, nie była w stanie ukryć tego
ulotnego nieuzasadnionego zaskoczenia, gdy patrzyła na śliczne, złote obrączki.
Wyciągnęła większą z nich i uśmiechnęła się dostrzegając swoje imię oraz datę
siedemnastego sierpnia wygrawerowane po wewnętrznej stronie obrączki. Zrozumiała,
że za tajemniczymi zniknięciami mężczyzny, kryły się przygotowania do ich
ślubu. Westchnęła i pokręciła głową, czując się jeszcze gorzej. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Twój tata jest upartym bałwanem więc
mam nadzieję, że inteligencję odziedziczysz po mnie – mruknęła, kładąc dłoń na
swoim płaskim brzuchu i w zamyśleniu rozważając kolejne kroki.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">Ostatecznie chwyciła swoją kopertówkę i
zdeterminowana ruszyła na poszukiwania Dracona. Nie musiała zbyt długo czekać.
Dostrzegła go przy barze, popijającego whisky z Blaisem i Harrym. Na jego widok
ponownie zalała ją fala skrajnych sprzecznych uczuć, których nijak nie
potrafiła zrozumieć. Bo jak można jednocześnie pragnąć kogoś udusić i
pocałować, kochać i nienawidzić w tym samym czasie. Jedynym sensownym
wytłumaczeniem były szalejące hormony, które przez najbliższe sześć miesięcy
miały stanowić argument dla jej kaprysów, zachcianek i irracjonalnych zachowań
oraz huśtawki nastrojów. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">Zauważył ją i postanowił z premedytacją
ignorować, co jeszcze bardziej ją rozzłościło. Rozszyfrowała go po tym, jak
stał. Cała jego napięta postawa reagowała na jej obecność. Zachowywał się jak
urażona, rozkapryszona primadonna. Była pewna, że gdyby go tak nie kochała, już
dawno skończyłaby w więzieniu oskarżona o zabójstwo w afekcie.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">Dostrzegając ją, Harry uśmiechnął się
ciepło i otworzył usta z zamiarem zagadania, lecz najwidoczniej analizując jej
minę, postawę i morderczy wzrok utkwiony w blondynie, taktownie się wycofał,
ostrzegając również Blaise’a o zbliżającym się armagedonie, jak poetycko stan
wzburzenia przyjaciółki określił jego syn. Sam Draco niewiele sobie robił z
potencjalnego zagrożenia. Delektował się smakiem ognistej whisky i dopiero, gdy
stanęła przed nim, odłożył szklankę i spojrzał na nią łaskawie, przywdziewając
tą swoją asekuracyjną maskę nie wyrażającą żadnych emocji. Gdy to sobie
uświadomiła, krew ponownie się w niej zagotowała i miała ochotę go przekląć.
Zamiast tego otworzyła torebkę i wyciągnęła z niej test ciążowy, który zrobiła
miesiąc temu i który nosiła zastanawiając się jak przekazać temu bałwanowi,
który był jej narzeczonym, że zostanie ojcem.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Pytałeś, co się zmieniło – zaczęła
lodowatym tonem.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Pytałem też o inne rzeczy… - zaczął
zwodniczo spokojnym głosem, za którym ukrywał urazę i złość, lecz nie pozwoliła
mu skończyć.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- To! – odparła, wciskając mu w dłoń
test ciążowy. – To się zmieniło! – dodała wściekła. – Taka sytuacja – powiedziała,
gdy przeniósł na nią oszołomione spojrzenie i, nie czekając na reakcję mężczyzny,
odwróciła się na pięcie i ruszyła do domu.<o:p></o:p></span></span></div>
<div align="center" class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: center;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">***<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Wiedziałam, że nie będzie to zwykłe,
nudne świętowanie – powiedziała Ginny, uśmiechając się z aprobatą na widok
skonfundowanej miny Malfoya, który przed chwilą w bardzo taktowny sposób
dowiedział się, że będzie miał dziecko. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Ale musisz przyznać, że przez hormony
jest gorsza ode mnie – zauważyła Pansy z pewną dozą satysfakcji, że odtąd nie
tylko ona będzie jędzą.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Ale ciocia się wkurzyła – powiedział
James, patrząc ze współczuciem na Malfoya. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- James – upomniała go łagodnie matka,
lecz malec był tak zaaferowany sytuacją wujka, że nie przejął się tym.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">– Draco ma przechlapane. Mamo, czy
Draco może spać u mnie? Zmie…On się śmieje? – Urwał zbity z tropu na widok
poklepujących go taty i Blaise’a, którzy wyglądali tak jakby cieszyli się z
tego, że ciocia Hermiona się wkurzyła. Rzucił zaciekawione spojrzenie na swoją
matkę i ciotkę, które wyglądały jakby nie mogły się zdecydować czy chcą płakać
czy się śmiać, po czym stwierdził, że dorośli są dziwni. – Rose! – Zawołał
dostrzegając rudowłosą dziewczynkę i pobiegł w jej kierunku. – Idziemy na
zjeżdżalnię?<o:p></o:p></span></span></div>
<div align="center" class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: center;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">***<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">Weszła do łazienki i odkręciła wodę,
chłodząc kark zimną wodą. Przymknęła oczy, czując przyjemną ulgę. Musiała
ochłonąć i pozbierać myśli. Jednocześnie potrzebowała kryjówki. Nie chciała
teraz rozmawiać z Draconem. Zachowała się jak tchórz, nie mówiąc mu od razu o
ciąży, jednak wolała nie zapeszać, dopóki nie miała pewności. Po wizycie u
Parvati, która potwierdziła ciążę, nie mogła dłużej zaprzeczać. Wiadomość, że
zostanie mamą, była dla niej jak grom z jasnego nieba. Niespodziewana i
szokująca. Po początkowym zaskoczeniu, pojawiło się przerażenie, bo nie
wiedziała, czy jest odpowiednim materiałem na rodzica. Była niestabilna,
skażona duchem Evy. W dodatku nie miała zbyt wiele wspólnego z dziećmi, nie
licząc Jamesa, którego uwielbiała ze wzajemnością. Draco również pokochał
chłopca i gdy ich razem obserwowała, przyłapywała się na tym, że dostrzega w
nim potencjał na dobrego ojca. Wiedziała, że Draco chce założyć rodzinę. Jednak
ostatnie wydarzenia, jej załamanie nerwowe, śmierć<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>Narcyzy, żałoba… Wszystko to sprawiło, że
żadne z nich nie poruszało tematu ślubu i dzieci. Dopiero kilka miesięcy temu
Draco podjął wątek rodziny, otwierając w ten sposób puszkę Pandory, w której
skrywały się jej demony. Po długim spacerze, w trakcie którego biła się z
własnymi myślami, walcząc z atakiem paniki, udała się do swojego terapeuty,
który pomógł jej oswoić lęk i obawy, pozwalając dostrzec pozytywną wartość
bycia w ciąży. W trakcie kolejnych sesji stopniowo oswajała się z myślą, że
będzie mamą. Gdy to do niej dotarło, coś się zmieniło. Zupełnie jakby wstąpiła
w nią nowa siła. Wspólnie z Draco byli odpowiedzialni za to maleństwo. Dar,
jakim było ich dziecko, stał się bodźcem, który wywołał lawinę lęku, złych
wspomnień i wątpliwości, ale dał jej też siłę, by ostatecznie rozprawić się z
przeszłością. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">Od tamtego dnia głowiła się, jak
powiedzieć o tym Draconowi. Nie była pewna jak zareaguje, jednak pragnęła, żeby
zapamiętał tą chwilę, jako wyjątkową. W międzyczasie wszystko jednak się
skomplikowało i zamiast wyjątkowej chwili, dostał, co dostał. Teraz, gdy emocje
opadły, czuła się zażenowana. Nie powinna pozwolić się ponieść. Jednak to, co
zrobił dzisiaj Draco, zaskoczyło ją. Nie była przygotowana na taki obrót
zdarzeń. Najpierw chciała powiedzieć mu o dziecku, a dopiero potem omawiać ewentualne
przygotowania do ślubu. Chciała, żeby najpierw nacieszyli się chwilą i myślą,
że będą rodzicami. Korzystając z nieobecności mężczyzny, przygotowała
niespodziankę, która miała uczynić ten wieczór wyjątkowym wspomnieniem. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Twój tata to bałwan – mruknęła,
kładąc dłoń na brzuchu. – Mi zarzuca niecierpliwość, a sam miał problem, żeby
poczekać do wieczora – sarknęła z czułym uśmiechem. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">Wiedziała, że nie ma zbyt dużo czasu na
użalanie się nad sobą i topienia we własnym wstydzie. Artur z Ronem, w każdej
chwili mogli wrócić. Poprawiła delikatny makijaż i zebrała włosy w luźnego
koka, z którego uwolniło się kilka niesfornych pasemek. Postanowiła się tym
jednak nie przejmować. Najważniejsze, że było jej chłodniej. Poza tym dziś
najważniejszy był Artur Weasley i jego sukces. Wygładziła sukienkę i wyszła z
łazienki, kierując się w stronę schodów prowadzących na dół. Zastygła na
szczycie dostrzegając Dracona wchodzącego do środka. Błękitna, dopasowana
koszula z podwiniętymi rękawami, włożona w czarne spodnie idealnie podkreślała
sylwetkę mężczyzny. Wyglądał na spiętego ale i przejętego. Oddałaby wszystko,
by poznać jego myśli, które tak skrzętnie ukrywał. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">Draco dopiero po chwili ją zauważył.
Wstrzymała oddech, gdy ruszył w jej stronę i ze zdenerwowania przygryzła wargę.
Zdusiła w sobie palącą potrzebę ucieczki i zmusiła się, by stać w bezruchu. W
milczeniu obserwowała zbliżającego się mężczyznę, analizując jego
nieprzeniknioną minę. Zatrzymał się na stopniu, na którym ich twarze były na
tym samym poziomie i przez chwilę z nieodgadnioną miną przyglądał się jej.
Czuła się nieswojo i zalała ją fala gorąca nie mająca nic wspólnego z
temperaturą na zewnątrz. Była na siebie zła i przeklinała swoje ciało, za tą
reakcję. To było frustrujące, że nawet po tak długim czasie reaguje na niego w
tak intensywny sposób. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Hermiona… - zaczął i nie będąc w
stanie zwerbalizować myśli, ujął jej dłonie i pocałował je z czułością. – Nawet
nie wiesz, jak bardzo się cieszę – wyznał, uśmiechając się tak szeroko i
szczerze, że zaparło jej dech w piersiach.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">Nie widziała u niego takiej radości od
wielu lat. Nawet gdy szczerze się cieszył, gdzieś z tyłu majaczył cień smutku,
przypominający o stracie Narcyzy, która poświęciła własne życie, by uratować ją
i Pansy.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">Po tym, jak Hermiona, wykorzystując
połączenie magii życia, którego nauczył ją Garric, odnalazła Pansy, jej moc
była na wyczerpaniu. Umysł kobiety stawiał duży opór, a bariera wymagała
ogromnej siły mentalnej. Gdyby nie Narcyza, która wspomogła ją własną mocą, nie
wybudziłaby Pansy. Wyczerpała wszystkie siły, by złamać klątwę, którą rzuciła
na przyjaciółkę, zamykając jej umysł w świecie iluzji. Nie czując źródła
własnej magii, czuła jak powoli się zapada. Wówczas oślepiające światło natarło
na nią z pełną mocą, wyrzucając jej umysł na powierzchnię i ratując jej życie.
Znała ciepło tego światła. Było dziwnie znajome. Później, gdy doszła do siebie,
dotarło do niej, że podobne ciepło wydziela magia Dracona. Zrozumiała wówczas,
że Narcyza wykorzystała pozostałą energię, do wybudzenia jej i do zakończenia
połączenia. Sama jednak już się nie obudziła. Po dwóch latach śpiączki, zmarła.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Nie tak wyobrażałam sobie tą chwilę –
wyznała z przepraszającym uśmiechem. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Jest idealna – zapewnił Draco,
przytulając ją mocno i czując niesamowitą radość i moc, wypełniające jego
ciało. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Już są! – Dobiegł ich rozemocjonowany
głos pani Weasley. – Wszyscy na miejsca! Szybko! – Dyrygowała, będąc w swoim
żywiole.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Myślisz, że zauważą naszą
nieobecność? – Zapytał zmysłowym tonem, nie wypuszczając jej z objęć.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Odpowiadam za tort więc myślę, że tak
– zaśmiała się, doskonale wiedząc, jakie są zamiary mężczyzny. – Dlatego teraz
wrócimy do reszty i będziemy aktywnie uczestniczyć w świętowaniu sukcesu Artura
– dodała, wyswabadzając się z jego ramion i, ujmując dłoń mężczyzny, pociągnęła
go w dół. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- To i tak nic w porównaniu z moim
sukcesem – dodał z dumą, a gdy spojrzała na niego pytająco, wyjaśnił. – Zostanę
tatą – uśmiechnął się rozbrajająco, patrząc na nią z czułością.<o:p></o:p></span></span></div>
<div align="center" class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: center;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">***<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Zamówienie dotarło – zakomunikował
Harry, lewitując ostrożnie tacę i odstawiając ją na łóżko obok czytającej
Pansy.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Mówiłam już, że cię kocham?<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- A masz za co – droczył się, zajmując
miejsce obok kobiety i całując jej bark. – przeszukałem pół miasta, by dostać
lody chałwowe. Na wszelki wypadek kupiłem zapas. Musiałem też teleportować się
do Molly po wiśnie w syropie, bo okazuje się, że zjadłaś wszystko – wytknął z
pobłażaniem, obserwując minę ukochanej, która delektowała się wspomnianymi rarytasami
z rozmarzoną miną.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Ej, to nie ja, tylko twoja córka –
oburzyła się, trącając<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>go łokciem.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Moja<span style="mso-spacerun: yes;">
</span>- przyznał z dumą. – Ale kubki smakowe i apetyt odziedziczyła po tobie –
zaśmiał się, kradnąc jej całusa, a następnie obejmując ją, tak by służyć kobiecie
za oparcie. – Co czytasz? – Zapytał i jęknął na widok literatury branżowej.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- No co, muszę być na bieżąco, żeby
fundacja dobrze prosperowała – odparła, niezrażona reakcją mężczyzny. – Poza
tym wpadłam na genialny pomysł…<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">Harry z czułością i swego rodzaju
rozbawieniem słuchał o nowym projekcie kobiety, która mimo zaawansowanej ciąży,
nie zwolniła tempa w pracy. W każdym jej słowie, geście i błysku w oku, ilekroć
mówiła o fundacji, dało się wyczuć, że Pansy realizuje się i kocha to, co robi.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Czy ty mnie słuchasz? – Zapytała,
przyglądając się mu podejrzliwie.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Słucham – przytaknął z powagą. –
Słucham i podziwiam – dodał z szelmowskim uśmiechem. – Słucham, podziwiam i
jestem dumny ze swojej mądrej, dobrej, utalentowanej i cholernie seksownej żony
– odparł, kradnąc jej całusa po każdym wypowiedzianym słowie.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Fuj! <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">Ich intymną chwilę przerwał
niezadowolony grymas, a chwilę później łóżko ugięło się pod ciężarem Jamesa,
który z mieszaniną zniesmaczenia, ale i determinacji wpatrywał się w objętych rodziców.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Synu, ile razy prosiliśmy, żebyś
pukał? – Jęknął Harry, lecz młody Potter, nie robiąc sobie nic z uwagi ojca, bezceremonialnie
wgramolił się między niego a Pansy.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Przyszedłem porozmawiać – oznajmił
poważnym tonem i obydwoje wiedzieli, że skoro ich dziecko wbiło sobie coś do
głowy, a na to wyglądało, czeka ich długa przeprawa.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">Wymienili się rozbawionymi
spojrzeniami, a następnie całą uwagę skupili na dziecku.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Zatem opowiadaj, co to za poważna
sprawa nie daje ci spać – zachęcił go Harry.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Bo jestem już duży, prawda? – Upewnił
się chłopiec, patrząc to na matkę to na ojca.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Prawda – potwierdziła Pansy z
uśmiechem.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- I będę starszym bratem – dodał tym
samym podniosłym tonem.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Zgadza się, kochanie – przyznała mu
rację kobieta.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Będę opiekował się i dbał o siostrę –
oznajmił, patrząc uważnie na rodziców, którzy już wiedzieli, że za chwilę dotrą
do celu tej przemowy.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">-Wiemy skarbie. Będziesz najlepszym
starszym bratem pod słońcem – powiedziała Pansy, ujmując jego małe rączki i
całując je z czułością.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Będę – zapewnił i spojrzał oceniająco
na miny rodziców. – Z psem będę super starszym bratem – zapewnił z entuzjazmem,
patrząc na nich maślanym wzrokiem.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- A bez psa sobie nie poradzisz? –
Zapytała podejrzliwie kobieta, walcząc z rozbawieniem.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Poradzę – zapewnił z przekonaniem. –
Ale z psem będę hiper superaśnym starszym bratem, bo będę miał pomocnika.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- I poradzisz sobie z byciem starszym
bratem i opieką nad psem? Bo wiesz, pies to nie tylko zabawa, ale i karmienie
go, wyprowadzanie, kąpanie, uczenie i dbanie o jego zdrowie i bezpieczeństwo.
To dużo ważnych obowiązków – zauważyła, robiąc zatroskaną minę. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">James od dawna wiercił im dziurę w
brzuchu o to, by adoptowali psa ze schroniska. Nie było dnia, by nie odbywali
podobnych rozmów, choć musiała przyznać, że za każdym razem ich syn stosował
inną taktykę. Była pod wrażeniem inteligencji i kreatywności dziecka, choć nie
wiedziała, czy duma i wyjątkowość, która charakteryzowała ich syna nie wynika z
faktu, że jest jego mamą. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">W końcu ugięli się pod jednym warunkiem.
James przez miesiąc miał wychodzić o ustalonych porach do ogrodu ze smyczą,
pamiętać o porze posiłków i wymianie wody w misce. Chcieli go w ten sposób
nauczyć obowiązkowości i odpowiedzialności za posiadanie zwierzaka. Byli
przekonani, że po kilku dniach zapał i determinacja ich dziecka spadnie. James
jednak pozytywnie ich zaskoczył, bo bez słowa protestu wywiązywał się z umowy. Każdego
dnia również przychodził do nich na „poważne rozmowy”, gdzie przekonywał do wcześniejszej
adopcji psa.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Mamo, jestem już duży. Mam pięć lat –
przypomniał jej z przekąsem, patrząc na swoją rodzicielkę jakby mówił o czymś
oczywistym. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Mój duży, odpowiedzialny, superaśny
syn – roześmiał się Harry, tarmosząc włosy chłopca, na co ten się wyszczerzył.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- To pójdziemy po psa? – Zapytał z
nadzieją, a małżeństwo wymieniło się porozumiewawczymi spojrzeniami i Pansy
skinęła delikatnie głową.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">Jakiś czas temu odbyli z Harrym rozmowę
na temat powiększenia ich rodziny o nowego czteronożnego członka i obydwoje
doszli do wniosku, że zgodzą się spełnić marzenie syna o psie. Ostatecznie
James nie pozostawił im wyboru, udowadniając że będzie wywiązywał się z
obowiązków opiekuna.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- A możemy pójść po niego rano? –
Zapytał Harry, co wywołało dziki okrzyk radości i rzucenie się im w ramiona.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Nie wiem, po kim nasz syn
odziedziczył monotematyczność – westchnęła ciężko Pansy, patrząc z czułością na
Jamesa, wykonującego coś na kształt tańca zwycięzcy.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Hmm… Pomyślmy… Czekaj, czekaj, a
pamiętasz wycieczkę do Egiptu albo kurs tańca towarzyskiego przed naszym ślubem?
– Droczył się, przyglądając żonie z rozbawieniem. – Albo gdy uparłaś się na…<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Czyli chcesz mi powiedzieć, że nasz
syn odziedziczył po mnie siłę perswazji i determinację w dążeniu do celu? –
Weszła mu w słowo, poprawiając włosy z godnością.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Miałem raczej na myśli ośli upór, ale
skoro wolisz nazywać to w ten sposób – odparł z przekąsem i ze śmiechem uchylił
się, przed lecącą w jego stronę poduszką.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Mamo? A kiedy będzie rano?<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<br /></div>
<div align="center" class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: center;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">***<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Ginny, na Merlina zlituj się i
wybierz w końcu któryś zestaw – jęknął Blaise, gdy rudowłosa od godziny
przymierzała różne warianty stroju, raz po raz wymieniając jakiś element
garderoby.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Nawet nie wiesz, jak ważne jest
pierwsze wrażenie. Wiedziałeś, że zdanie o człowieku wyrabiamy sobie w
pierwszych sekundach? Jutrzejsze spotkanie jest jednym z najważniejszych w
mojej karierze. Dlatego wszystko, począwszy od tygodnika po mój wygląd musi być
idealne – odparła, nawet nie zaszczycając go spojrzeniem, a on w odpowiedzi
westchnął ciężko i opadł na łóżko.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Kochanie ale ty we wszystkim
wyglądasz świetnie. Nie możesz po prostu zdecydować? – Zapytał, a Ginny posłała
mu czarujący uśmiech. – To pierwszy weekend od wieków, kiedy nie mam dyżuru, a
ty nie ślęczysz nad papierami, projektami i kosztorysami. Chcę cię mieć tylko
dla siebie. W ten jeden wieczór – przekonywał, patrząc błagalnie na odbicie
kobiety. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">Coś w jego głosie sprawiło, że
rudowłosa odwróciła się w jego kierunku i posłała mu uważne spojrzenie.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Jestem egoistką, masz rację –
westchnęła z nieszczęśliwą miną, a on z trudem opanował się przed wywróceniem
oczami. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Skarbie przecież nic takiego nie
powiedziałem – zaoponował z bezradną miną. – Wiem, jakie to dla ciebie ważne. I
jeśli już ktoś jest egoistą, to ja. Bo chcę mieć swoją żonę na wyłączność –
dodał, wzruszając ramionami i mając nadzieję, że nie powiedział czegoś
głupiego.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">Ginny uśmiechnęła się do niego czule i
usiadła obok. Ujął dłoń kobiety, splatając ze sobą ich palce, a następnie pocałował
ją w miejscu, gdzie znajdowała się obrączka. Wciąż nie mógł uwierzyć, że od
roku są małżeństwem. Każdego dnia dziękował losowi za swoją żonę, która stała
się całym jego światem i dla której był gotów na wszystko. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Mnie też brakuje naszych wspólnych
chwil – przyznała, kładąc dłoń na jego policzku i gładząc go kciukiem. –
Przepraszam – dodała ze skruszoną miną. – Dasz mi jeszcze pół godziny?
Obiecuję, że potem będę cała twoja – zapewniła, widząc jego nieszczęśliwą minę
i całując go w policzek, wróciła do przerwanej czynności.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Chcesz znać moje zdanie? – Zapytał z przekorą,
układając się wygodnie i zakładając ręce za głową.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Na temat mody? <span style="mso-spacerun: yes;"> </span>- Zapytała, przyglądając się mu sceptycznie. -
Skarbie jesteś utalentowanym magichirurgiem, ale nie stylistą – roześmiała się
i by złagodzić swoją reakcję cmoknęła go w policzek.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Jeśli chcesz być spostrzegana jako
silna, zdecydowana profesjonalistka, która wie czego chce i z której zdaniem
należy się liczyć, załóż ten czarny garnitur. Klasyka zawsze robi odpowiednie
wrażenie. Z kolei, jeśli chcesz im zakomunikować że jesteś godna zaufania,
uczciwa, komunikatywna, otwarta na współpracę i skłonna do negocjacji, załóż tą
chabrową sukienkę. Bez względu na to, który zestaw wybierzesz, powalisz ich
osobowością, talentem i kreatywnymi pomysłami – oznajmił, pewnym głosem,
niezrażony sceptycyzmem kobiety, która w odpowiedzi, patrzyła na niego z
rosnącym niedowierzaniem. – Opadła szczęka, co? – Zapytał z samozadowoleniem,
że udało mu się zaskoczyć rudowłosą.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Mój mąż jest ideałem – odparła
rozmarzona, wzruszając ramionami z szerokim uśmiechem, a on spojrzał na nią z
tą swoją charakterystyczną pewnością siebie, graniczącą z błazenadą, które
jakiś czas temu ją denerwowały, a teraz widząc je tak rzadko czuła wyłącznie
rozbawienie i swego rodzaju sentyment. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Żyłem pod jednym dachem z Pansy. Żeby
przetrwać, musiałem poznać język wroga – wyjaśnił z rozbrajającą szczerością, a
ona roześmiała się. – To co, teraz mogę już mieć swoją żonę tylko dla siebie? –
Zapytał patrząc na nią maślanym wzrokiem i wyciągając do niej ręce.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Jesteś jak dziecko, wiesz? –
Powiedziała, odwieszając rzeczy. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">Pokręciła głową z pobłażaniem widząc
jego triumfalny uśmiech, gdy złożyła wszystkie dokumenty i odłożyła je na
komodzie. W roztargnieniu strąciła wazon z kwiatami. Szkło rozprysło się, a
zawartość wazonu wylądowała na niej, na podłodze i na ścianie. Sapnęła ze
złością i przykucnęła chcąc posprzątać bałagan jaki zrobiła. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Zaczekaj… - zaczął Blaise, zrywając się
z łóżka z wyciągniętą różdżką. – Różdżka, Ginny. Różdżka. Jesteś czarownicą –
powiedział z dezaprobatą, gdy nim zdążył zareagować, rudowłosa, zgodnie z jego
przewidywaniami, paskudnie rozcięła rękę o zbierane kruche szkło. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Zapomniałam – mruknęła zła na samą
siebie. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Zostaw to, ja to posprzątam –
powstrzymał ją, łapiąc za zranioną dłoń. – Idź do łazienki i opłucz zimną wodą.
Wezmę torbę i za chwilę do ciebie przyjdę – powiedział łagodnie, popychając ją
w kierunku łazienki. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">Jednym machnięciem różdżki posprzątał
bałagan, a następnie wziął torbę z medykamentami i ruszył śladem rudowłosej.
Bez zbędnych słów postawił torbę na wannie i wyjął z niej środek odkażający,
słoiczek z maścią, bandaż, pęsetę i rękawiczki. Ignorując rozbawione spojrzenie
kobiety, umył ręce i wciągnął rękawiczki, a następnie ujął jej dłoń. Rozcięcie
było głębokie, lecz w ranie nie było odłamków szkła i rana nie wymagała szycia.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Zapiecze – uprzedził, dezynfekując
ranę i przytrzymał dłoń kobiety, gdy odruchowo chciała ją cofnąć, a następnie podmuchał
rozcięcie, czym zaskoczył lecz jednocześnie rozczulił Ginny. – Posmaruję to
maścią, nie będzie zbyt przyjemnie ale rano nie będzie śladu – oznajmił i
delikatnie wsmarował bladoniebieską maź, która przyjemnie chłodziła i
mrowiła.<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>- Założę opatrunek i będzie po
krzyku – dodał łagodnie jakby zwracał się do dziecka, opatrując dłoń. Nim
skończył delikatnie pocałował ją w miejscu opatrunku i dopiero wówczas spojrzał
na kobietę. – Ginny…? – Mina rudowłosej zbiła go z tropu, lecz nim zdążył o
cokolwiek zapytać, kobieta rzuciła mu się na szyję mocno przytulając. – Ginny?<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Mówiłam już, że jesteś ideałem? –
Zapytała zdławionym głosem, a on zmieszany i zdezorientowany wzruszył
nieznacznie<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>ramionami i pogładził jej
plecy.<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>– Jesteś głodny? Może coś nam
przygotuje?<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Może lepiej coś zamówmy? –
Zasugerował ostrożnie, cały czas tuląc ją w ramionach.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Czyżbyś się bał, że to, co przygotuje,
będzie niezjadliwe? – zapytała, odchylając się nieznacznie i mrużąc groźnie
oczy.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Chodzi o twoją rękę…<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Blaise…<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- No dobra, poddaję się – skapitulował
z bezradną miną. – Jesteś idealna i kocham w tobie wszystko. Ale mimo wielu
talentów i zalet, gotowanie jest jedną z nielicznych twoich słabych stron…<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Jedną z nielicznych? – drążyła,
unosząc brwi i świdrując go spojrzeniem. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Pogrążam się z każdym kolejnym słowem
więc może nie będę już nic mówił, co? – Zaproponował niepewnie, próbując
żartować, by złagodzić ewentualne konsekwencje. – Skarbie? – Zbity z tropu
obserwował zwijającą się ze śmiechu kobietę, która nie była w stanie dłużej
ciągnąć tej szopki. – Podpuszczałaś mnie? – Zapytał z niedowierzaniem, a ta w
odpowiedzi zaniosła się jeszcze głośniejszym śmiechem. – Doigrałaś się –
powiedział z groźną miną, która na roześmianej kobiecie nie zrobiła żadnego
wrażenia. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">Blaise rzucił się na nią, a Ginny
zrobiła zwinny unik, wycofując się powoli z łazienki. Wtedy jednak potrąciła
torbę lekarską mężczyzny, której zawartość wysypała się na podłogę. Blaise
parsknął śmiechem, mrucząc złośliwie pod nosem, że dzisiaj to już drugi raz, po
czym zaczął zbierać zawartość torby. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Chyba rzeczywiście daruje sobie
gotowanie. Dzisiaj zdecydowanie powinnam unikać wyzwań – sarknęła z
rozbawieniem, a Blaise odpowiedział jej szelmowskim uśmiechem. – Zaczekaj,
podam ci ją – powiedziała, dostrzegając, że Blaise rozgląda się za torbą, która
leżała za jej plecami. Sięgnęła po nią i wtedy ze środka wypadły dokumenty. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">Przeklinając swoją niezdarność zaczęła
podnosić papiery, lecz na widok teczki z jej nazwiskiem zesztywniała. Ściągnęła
brwi, zaskoczona i przeniosła nieprzenikniony wzrok na widocznie spiętego
mężczyznę.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Od dawna chciałem z tobą o czymś
porozmawiać – powiedział łagodnie, starając się wyczytać coś z jej twarzy. – Przejdźmy
do pokoju i wszystko ci wyjaśnię, dobrze? – Poprosił, podczas gdy Ginny uważnie
skanowała jego twarz. Po chwili, która dla niego trwała wieczność, kobieta wstała
i wyszła bez słowa z łazienki wraz z teczką. - Szlag – przeklął, wypuszczając
głośno powietrze i przeczesując nerwowo włosy. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">Wrzucił wszystko do torby i odłożył ją
na bardziej stabilnej powierzchni, a następnie z duszą na ramieniu ruszył na
poszukiwania żony. Znalazł ją w salonie, pochyloną nad rozłożoną dokumentacją
medyczną. Ostrożnie przestąpił próg, niepewny w jakim stanie jest Ginny. Jej
postawa była zamknięta, a nieruchome oczy utkwione były w aktach.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Dla ciebie to nigdy nie będzie
zamknięty temat, prawda? – Zapytała spokojnym, wypranym z emocji głosem. –
Nigdy nie pogodzisz się z tym, że nie będziemy mieli dzieci…<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">Zabini stwierdził, że wolałby żeby
krzyczała. Z tym by sobie poradził. Stan, w którym Ginny była teraz, był dla
niego bardziej nieprzewidywalny.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Tu nie chodzi o mnie, Ginny. Nigdy
nie chodziło o mnie – wyznał ze smutkiem, zajmując miejsce obok rudowłosej.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Blaise…<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Zaczekaj – przerwał jej, kładąc dłoń
na zdrowej ręce kobiety. – Wysłuchaj mnie, proszę. Chcę się z tobą czymś
podzielić. Obiecuję, że jeśli po tym co usłyszysz i zobaczysz, dalej będziesz
na nie, odpuszczę. Nie będę cię do niczego zmuszał. Proszę – powiedział,
zaglądając w jej smutne, pełne wątpliwości spojrzenie.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">Dostrzegał zawahanie kobiety. Rozumiał
jej lęk i opór. Wielokrotnie omawiali kwestię leczenia. Ginny nie chciała o tym
słyszeć, twierdząc że nie przeżyłaby kolejnego rozczarowania. Nie udźwignęłaby
ponownej utraty nadziei. Gdy naciskał, prawie go zostawiła, twierdząc że
powinien związać się z kimś, kto da mu dzieci, z kim założy pełną rodzinę.
Bojąc się, że ją straci, odpuścił temat, choć nie zrezygnował z badań. Nie
robił tego dla siebie. Robił to dla niej, bo wiedział, jak bardzo tego pragnie.
Obiecał sobie jednak, że nie zdradzi się przed Ginny, nim nie będzie miał
pewności, że jest szansa na to, by leczenie przebiegło pomyślnie.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Dwa lata temu rozpocząłem procedurę
leczenia eksperymentalnego, mającego na celu zrekonstruowanie macicy u
pacjentek, które zostały poddane przedwczesnej histerektomii – wyznał, starając
się brzmieć spokojnie i fachowo. – Przez dwa lata szukałem sposobu, by kobiety,
którym odebrano szansę na macierzyństwo, dostały drugą szansę. Pierwsze pół
roku błądziłem po omacku aż w końcu trafiłem na artykuł jednego z europejskich
uzdrowicieli, który również prowadził podobne badania. Skontaktowałem się z nim
i namówiłem, by dołączył do mojego zespołu. Dzięki Valandowi posunęliśmy się
szybko do przodu, lecz pierwsze eksperymenty dawały nikłe szanse na sukces. Zaczęliśmy
szukać innych powiązań oraz możliwości i wtedy nastąpił przełom. Odkryliśmy, że
klonowany przeszczep komórek od dawcy spokrewnionego może być rozwiązaniem. Oczywiście
warunków było więcej, ale nie będę teraz o nich mówił. Skupię się na
najważniejszym. Pierwsze testy budziły optymizm, jednak w pewnym momencie
utknęliśmy. Miałem wrażenie, że kręcimy się w kółko, a rozwiązanie jest na
wyciągnięcie ręki. Wiedziałem, że potrzebujemy świeżego spojrzenia i wtedy
zaprosiłem do badań Hermionę – wyznał, a Ginny ukryła twarz w dłoniach. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">Blaise bardzo chciał ją przytulić. Nie
mógł patrzeć na jej stan. Delikatnie odsunął dłonie kobiety od twarzy. Ginny
nie wyrwała dłoni z jego uścisku i nie odsunęła się. Jednak jej załzawione,
wypełnione skrajnymi emocjami oczy, wyrażały więcej niż słowa.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Wiem, że ci obiecałem. Wiem, że się
boisz i każda kolejna próba kosztuje cię cząstkę siebie. Wiem też, jak bardzo
tego pragniesz. Dlatego proszę cię o to, żebyś podjęła ostatnią próbę –
powiedział, nie przerywając kontaktu wzrokowego i gładząc jej dłonie. - Kiedyś
przysiągłem sobie, że zrobię wszystko, byś była szczęśliwa. To dlatego wybrałem
tą specjalizację na magochirurgii i dlatego stworzyłem oddział w Mungu.
Zrobiłem to dla ciebie, Ginny. Tu nie chodzi o mnie i moje potrzeby. Myślałem i
myślę tylko o tobie. I znalazłem sposób. Hermiona dostrzegła to, co nam umykało.
Jesteśmy już po pierwszych przeszczepach, które się przyjęły. Nie chciałem ci
mówić do momentu pierwszych narodzin…<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">Ginny patrzyła na niego z szeroko
otwartymi oczami,<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>w których
niedowierzanie mieszało się z kiełkującą nieśmiało nadzieją, próbującą przebić
się przez zaporę zaprzeczenia w jej umyśle.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Nie chcę robić ci złudnych nadziei.
Wolałbym rzucić się w przepaść niż po raz kolejny wrzucić cię do tego piekła,
przez które przeszłaś, gdy straciłaś dziecko – zapewnił, gdy z jej oczu
ciurkiem popłynął strumień łez. – Ginny…<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Chcesz mi powiedzieć, że jest
szansa…jest szansa, że mogę mieć dzieci? – Weszła mu w słowo zdławionym głosem.
– Jest szansa, żebyśmy stworzyli rodzinę? <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Już jesteśmy rodziną, skarbie –
zapewnił z łagodnym uśmiechem. – Teraz jednak mamy szansę ją powiększyć <span style="mso-spacerun: yes;"> </span>– odparł zduszonym głosem, uśmiechając się
szczerze. - Za sześć miesięcy nastąpi pierwszy poród. Zarówno pacjentka, jak i
dziecko czują się i rozwijają dobrze. Dawcą była jej matka. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Ale Molly…<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Sprawdziłem zgodność. Molly może być
dawcą – zapewnił, a ona przygryzła wargę wciąż bijąc się z myślami.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Mówisz poważnie? – Zapytała, a on
skinął głową. – To nie sen? To nie sen, prawda? – Dopytywała, ściskając przegub
jego ręki.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Mogę cię uszczypnąć – zaproponował,
lecz Ginny chyba tego nie zarejestrowała, całkowicie pochłonięta własnymi
myślami. – Kochanie? <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Zabiłam w sobie tą nadzieję.
Pogrzebałam ją razem ze swoim dzieckiem i marzeniami o tym, że zostanę mamą –
zaczęła nabrzmiałym od buzujących w niej emocji głosem, po czym przeniosła
nieprzenikniony wzrok na przyglądającego się jej z napięciem mężczyznę. –
Zabroniłam ci… Wymusiłam na tobie obietnicę, że to zostawisz. Zmusiłam cię,
żebyś pogrzebał swoją nadzieję na posiadanie dziecka… Zachowałam się samolubnie
podczas, gdy ty… Przez cały ten czas, nawet gdy nie byliśmy razem… Wszystko, co
zrobiłeś, było dla mnie… - wydusiła z niedowierzaniem.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Byłem pod twoim urokiem jeszcze w
Hogwarcie. Jednak wtedy przepaść między nami była tak wielka, że nawet nie
ośmieliłem się marzyć, że kiedyś zwrócisz na mnie uwagę. Poza tym, kim byłem w
porównaniu z Harrym Potterem? Nie dostrzegałaś nikogo poza nim. Wasza miłość
wydawała się być tą jedyną. Epicką – dodał z przekąsem, a ona posłała mu
pobłażliwy uśmiech przez łzy. - Więc skupiłem się na pracy. Gdy myślałem, że
mam za sobą to fatalne zauroczenie, los znowu postawił na mojej drodze ciebie
i… dotarło do mnie, że to uczucie, choć uśpione i stłumione, było we mnie cały
czas… Już wtedy szukałem sposobu, by ci pomóc, ale wówczas wciąż byłem nikim, a
możliwości magicznej medycyny nie były tak zaawansowane jak teraz. Jednak to
wtedy postawiłem sobie cel. Bez względu na to, czy zauważyłabyś mnie, czy
polubiła, czy pokochała… przysiągłem sobie, że znajdę sposób, byś mogła założyć
rodzinę, dom… Żebyś mogła być szczęśliwa - urwał, gdy wzruszona Ginny zbliżyła
się do niego i ujęła jego twarz w swoje drżące dłonie.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Kocham cię, Blaisie Zabini – wyznała
z mocą nabrzmiałym od emocji głosem. – I jestem pewna, że to ty jesteś moją
jedyną, epicką miłością – dodała żartobliwym tonem, trącając jego nos swoim.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Każę to sobie wyryć na nagrobku –
odparł rozmarzony w swoim dawnym stylu, na co roześmiała się i mocno go
przytuliła.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Zapiszemy to w testamencie, który
zostawimy naszym dzieciom – przytaknęła żartobliwie, nie będąc w stanie
zapanować nad emocjami, wyciskającymi z jej oczu kolejną falę łez.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Czy to znaczy, że zgodzisz się na
leczenie? – Zapytał, odsuwając ją nieznacznie i zaglądając z napięciem w oczy.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Zrobię to. Dla nas – powiedziała, a
on ponownie zamknął ją w swoich ramionach. – I dla dopisku na naszym nagrobku –
dodała żartobliwym tonem, na co obydwoje zanieśli się zduszonym przez
wzruszenie śmiechem.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<br /></div>
<div align="center" class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: center;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">***<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">Owinęła się szczelniej kocem, nie
odrywając wzroku od czerwono-pomarańczowej tarczy słońca, którego zachód
tworzył na niebie przepiękny taniec barw. Sierpniowe wieczory były coraz
chłodniejsze, mimo że temperatura w ciągu dnia była wysoka. Upiła łyk rumianku
i pozwoliła sobie, by chaotyczne myśli odnalazły właściwy kierunek. Zerknęła na
gruby notes, który ostatnimi czasy był jej nieodłącznym towarzyszem i
przygryzła wargę w zamyśleniu. Odłożyła duży, biały kubek na stolik obok
drewnianej huśtawki, na której się rozłożyła i ujęła zeszyt. Pogładziła jego
gładką okładkę i uśmiechnęła się blado na myśl, że dokonała tego, co jeszcze
kilka lat temu, gdy rozpoczęła terapię, było niemożliwym. Sam pomysł, że
miałaby przejść raz jeszcze przez wszystko, co zamieniło jej życie w piekło,
było wariactwem. A przecież ona chciała wyleczyć się ze swojego szaleństwa. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">Tuż po wygranej wojnie, widząc ogrom
cierpienia, strat i zła, do którego się przyczyniła, w końcu pękła, a wszystkie
skumulowane emocje i lęki, rozbiły jej duszę na kawałeczki, których poskładanie
wydawało się niemożliwe. Przez ponad rok przebywała w klinice niezdolna do
powrotu do życia. Wiedziała, że jest egoistką i zamiast wegetować powinna
skorzystać z szansy jaką dostała od losu. Jednak nie potrafiła odnaleźć w morzu
smutku, cierpienia, wyrzutów sumienia, poświęceniu Narcyzy, która przebywała
przez nią w śpiączce i nienawiści do samej siebie, powodu by zacząć wszystko od
nowa. Nie znała przyczyny, dla której to właśnie ona przeżyła, podczas gdy
wszystko, co ich spotkało, było jej winą. Obwiniała swój umysł, swoje ambicje,
swój upór, które skierowały jej uwagę na projekt, który stał się iskrą zapalną
do krwawego konfliktu, który pochłonął wiele niewinnych istnień. Długo jej
zajęło zmierzenie się z demonami przeszłości i konsekwencjami, z jakimi od
pokonania Evy przyszło im żyć. Jeszcze dłużej zajęło jej zaakceptowanie nowej
rzeczywistości i konfrontacja z bliskimi, którzy mimo własnej traumy i całego
zła, do którego się przyczyniła, trwali przy niej, wspierali ją, walczyli o
nią, gdy ona zrezygnowała. Jednak najtrudniejszym etapem terapii było
samodzielne skonfrontowanie się z przeszłością i danie sobie prawa do bycia
szczęśliwą. Mimo wszystko i wbrew wszystkiemu. Dzień ten był przełomowym i
zapoczątkował nowy etap w jej życiu. Jednak moment przebudzenia nastąpił wraz z
wiadomością o śmierci Narcyzy. Widok zdruzgotanego Dracona, sprawił że w końcu
przestała koncentrować się na sobie i złu, do którego się przyczyniła. Bańka, w
której żyła przez ostatnie miesiące, pękła. Natomiast potrzeba wsparcia
narzeczonego, była tak silna, że wybudziła ją na dobre z letargu. I choć cały
czas chodziła na terapię, to każdy kolejny dzień był łatwiejszy. Wciąż czuła
ból i wyrzuty sumienia, lecz potrafiła je oswoić i udźwignąć. Zaakceptowała
swoją winę i teraz starała się zrobić wszystko, by odpokutować za całe zło, do
którego się przyczyniła. Z tego też powodu odeszła z Działu Odkryć i odrzuciła
propozycję Harry’ego, by uczyć transmutacji w Hogwarcie. Zaangażowała się
natomiast w badania Blaisea i projekt Pansy, która otworzyła i prowadziła Fundację
im. Narcyzy Malfoy oraz postanowiła iść za radą swojego psychoterapeuty i
napisała książkę. Każdego dnia odnajdywała w sobie siłę<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>i uczyła się dawać sobie prawo do
szczęścia.<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>Najpierw ze względu na Dracona,
który jej potrzebował po stracie matki, potem dla rodziców i przyjaciół, a
teraz dla maleństwa, które wkrótce miało wywrócić ich życie do góry nogami. Na
myśl o rozwijającym się w niej życiu, uśmiechnęła się z czułością i położyła
dłoń na wciąż płaskim brzuchu. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">Z zamyślenia wyrwał ją dotyk ciepłej
dłoni na jej własnej, spoczywającej na brzuchu. Z roztargnieniem spojrzała na
ich złączone dłonie, a następnie na przyglądającego się jej <span style="mso-spacerun: yes;"> </span>z czułością Dracona.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Worek galeonów za twoje myśli –
powiedział z delikatnym uśmiechem, który odwzajemniła, wzruszając nieznacznie
ramionami. – Masz lodowate dłonie – powiedział z dezaprobatą i przyciągnął ją
do siebie, przytulając. – Jest sens strzępić sobie język? – Zapytał z
przekąsem, gdy Hermiona wtuliła się w niego i przykryła ich kocem. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">Odkąd Draco dowiedział się, że będzie
tatą, zrobił się bardzo troskliwy, doprowadzając ją do szewskiej pasji. Tym
razem jednak postanowiła nie wytykać mu jego przewrażliwienia i nie
uświadamiać, że zawsze ma zimne dłonie. Zamiast tego mocniej się do niego
przytuliła i musnęła jego szyję, gdy westchnął ciężko.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Cieszę się, że jesteś już w domu. Jak
minął ci dzień? – Zapytała, wsłuchując się w rytmiczne bicie jego serca.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Można powiedzieć, że w końcu
znalazłem rozwiązanie, jak szybko pozbyć się sterty akt ze swojego biurka – odparł
ze ślizgońskim uśmiechem, który zaintrygował szatynkę. - Doprawdy nie wiem, jak
Kingsley i Potter to ogarniali, że zawsze wszystkie teczki były na czas
uzupełnione i zwrócone do archiwum. Pani Pringle ciągle mi wypomina, że jestem
najbardziej leniwym szefem aurorów w dziejach Ministerstwa Magii – wyznał z
niezadowoleniem, po czym uśmiechnął się z samozadowoleniem. - Ale teraz się
zdziwi – dodał stanowczo z nutą satysfakcji.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Chcesz powiedzieć, że od teraz
zaczniesz systematycznie uzupełniać dokumenty? – Zapytała z niedowierzaniem, odchylając
się nieznacznie i patrząc sceptycznie na mężczyznę, którego mina mówiła sama
przez się. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Zamierzam skoncentrować się wyłącznie
na rzeczach, które są priorytetami i które przynoszą największe korzyści dla
głównych celów na moim stanowisku – wyjaśnił z charakterystyczną dla niego
pewnością siebie graniczącą z arogancją. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Rozumiem – pokiwała głową, walcząc z
sobą, by nie parsknąć śmiechem na widok miny mężczyzny. – Komu zatem przypadnie
zaszczyt odwalania za ciebie czarnej, papierkowej roboty?<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Uzupełnianie dokumentacji jest ważnym
etapem edukacji młodych aurorów. Uczy pokory, cierpliwości i samodyscypliny.
Zrozumiałem to dzisiaj w trakcie szkolenia adeptów. Aż dziw, że ze swoją
inteligencją nie wpadłem na to wcześniej – powiedział niezrażony rozbawieniem
partnerki.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Z naturą nie wygrasz – podsumowała
kręcąc głową z pobłażaniem.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Na zawsze Ślizgon – odparł z dumą,
dając jej pstryczka w nos, za co spiorunowała go wzrokiem. – A jak minął wasz
dzień?<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Byłam w Ministerstwie – powiedziała
niepewnie, spinając się mimo woli. W odpowiedzi mężczyzna spojrzał na nią
badawczo, lecz o nic nie zapytał. Zamiast tego, uspokajająco pogładził jej
ramię, które obejmował. – Odrzuciłam ich propozycję – odparła, a on
niezauważalnie odetchnął z ulgą. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">Gdy Hermiona odeszła z Działu Odkryć,
podświadomie czuł, że kiedyś ten temat może do nich wrócić. Gdy wówczas
składała rezygnację była wrakiem człowieka, dla którego każdy kolejny dzień był
wyzwaniem. Była wypalona od środka a on nie potrafił jej pomóc. Z każdym
kolejnym dniem tracił ją, kawałek po kawałku. Jej światło, wymykało mu się z
rąk, a on nie potrafił go podtrzymać. Gdy<span style="color: red;"> </span>zmarła
jego matka, stracił grunt pod nogami. Gdy nawiedzały go myśli, że może stracić
też Hermionę, cały świat zwalił mu się na głowę. Miał wrażenie, że dryfował po
oceanie smutku, czekając na koniec. Jednak, wbrew pragnieniu śmierci i
potwornemu bólowi paraliżującemu jego ciało, nie utonął. Ona mu na to nie
pozwoliła. Ich miłość, przywiązanie i troska o siebie nawzajem, ponownie
rozpaliła w niej światło. Światło, które po raz kolejny doprowadziło go do
bezpiecznej przystani, gdzie czekała ona. Jej miłość, empatia, troska i siła
wtłoczyły do jego płuc oddech, zmuszając by żył. Nawet jeśli pierwszy rok
przypominał bardziej wegetację, żył. Na przekór tęsknocie, wściekłości i
rozpaczy po stracie tej, która nigdy się nie poddawała i walczyła o niego do
utraty tchu. Wciąż tęsknił za jej dotykiem, zapachem, ciepłem. Tęsknił za
tembrem jej głosu i tej irytującej pewności siebie, graniczącej z władczością,
gdy próbowała osiągnąć cel. Bał się, że zapomni. Każdego dnia z uporem maniaka
odtwarzał w głowie różne wspomnienia i starał się skrupulatnie wyryć w pamięci
jej obraz. Jednak zdarzały się chwile, gdy nie mógł przypomnieć sobie jakiegoś
szczegółu i wówczas czuł, że traci grunt. Czas zacierał ślady, a on desperacko
starał się je zatrzymać. I za każdym razem, gdy rozbijał się o ściany własnego
umysłu, a wspomnienia ulatywały pozostawiając go samego niczym rozbitka na
bezkresnym oceanie bólu, znajome światło wskazywało mu drogę do domu. Do niej.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Jesteś pewna? – Zapytał, a Hermiona
skinęła głową. W odpowiedzi pocałował ją w skroń, a ona przymknęła oczy i
uśmiechnęła się nieznacznie. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">Przez chwilę trwali tak w ciszy,
pochłonięci swoją bliskością i własnymi myślami. Każde analizowało drogę, jaką
musieli przejść, by być w miejscu, w którym byli teraz. Nie wiedzieli, co
jeszcze zgotuje im los, jednak byli pewni, że bez względu na wszystko pokonają
każdą przeszkodę. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">– Skończyłam książkę – powiedziała,
przerywając ciszę. – To znaczy… Nie mam jeszcze tytułu… Nic nie jest
wystarczająco dobre i nie oddaje charakteru fabuły – westchnęła z frustracją,
zakładając włosy za ucho. – Ale pomijając ten aspekt, skończyłam ją – dodała z
nutą niedowierzania ale i radości.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Zatem musimy to uczcić. W końcu mamy
ku temu aż trzy powody – postanowił Draco, podnosząc się z huśtawki i
wyciągając dłoń w kierunku zaskoczonej kobiety.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Trzy? – Upewniła się, patrząc na
niego sceptycznie i nie ruszając się z miejsca.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Trzy – odparł stanowczo. – nasz
nadchodzący ślub, ukończenie książki, która wkrótce podbije magiczny rynek i
mój geniusz, dzięki któremu rozwiązałem problem papierologii na swoim biurku –
wyjaśnił, na co Hermiona parsknęła śmiechem. – Czy ty się ze mnie śmiejesz? –
Zapytał z udawaną obrazą, patrząc na nią groźnie.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- A czy jeśli potwierdzę, to będziemy
też świętować czwarty powód, jakim jest twoja spostrzegawczość, kochanie? –
Zakpiła, patrząc na mężczyznę z pobłażaniem.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Nie dość, że wyśmiewasz mój geniusz,
to jeszcze ze mnie kpisz? – Zauważył, unosząc lewą brew i mierząc rozbawioną
szatynkę oceniającym wzrokiem, który nigdy nie wróżył nic dobrego.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Sam prowokujesz takie reakcje –
powiedziała na swoje usprawiedliwienie, a chwilę później pisnęła, gdy Draco
pociągnął ją w swoją stronę, tak że wpadła wprost w jego ramiona.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Jeśli już mowa o prowokowaniu –
wymruczał z ironicznym uśmiechem, lecz nim zdążyła odpowiedzieć, pocałował ją.
– A teraz idź się przygotować, bo zabieram cię na kolację – powiedział tonem
nieznoszącym sprzeciwu, odgarniając z jej czoła zbłąkany kosmyk.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- To nie brzmi jak zaproszenie –
wytknęła mu jego władczy ton, choć wiedziała, że tylko się z nią droczy.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Bo nim nie jest – potwierdził z
rozbrajającym uśmiechem, trącając jej nos swoim.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Ta twoja arogancja jest…<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Seksowna, wiem – wszedł jej w słowo,
kradnąc krótkiego całusa, na co zaśmiała się z pobłażaniem. – Idź a ja tu
ogarnę – powiedział, gdy wypuścił ją z objęć.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">Odprowadził jej sylwetkę wzrokiem, a
następnie wzdychając zabrał się za ogarnięcie werandy. Gdy podniósł koc z
zamiarem złożenia, zauważył czarny notes, należący do Hermiony. Wiedział, że
powinien poczekać aż kobieta sama zdradzi mu zakończenie książki, lecz jego
ciekawość była silniejsza. Odłożył koc i ujął skoroszyt, a następnie przysiadł
na huśtawce, kartkując zeszyt tak by odnaleźć interesujący go fragment.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">Życie
nie jest bajką. Nie zawsze układa się tak, jakbyśmy pragnęli i nie zawsze
kończy się happy endem. W życiu nie zawsze wszystko jest dobre lub złe, czarne lub
białe. A nawet, gdy tak się dzieje, nie zawsze biel oznacza dobro, a czerń nie
zawsze jest zła. Czasami ciemność, skrywa skarb, który z pozoru trudno
dostrzec. Potrzeba czasu i cierpliwości, by go odszukać. Lecz, gdy nam się to
uda, gdy w mroku rozpalimy płomień, dostrzeżemy, że w tej ciemności skrywa się
dużo więcej dobra niż zła. <o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">W życiu
też nie zawsze możemy wygrywać. Porażki, choć bolą i są trudne do
zaakceptowania, są potrzebne, bo to one kształtują nasz charakter. To dzięki
nim uczymy się i stajemy się silniejsi oraz mądrzejsi o kolejne doświadczenie. Po
każdym bolesnym upadku, gdy leżałam na macie, niezdolna do wzięcia się w garść,
zawsze przychodził moment oczyszczenia. Ta chwila, gdy uświadamiamy sobie, że
nie mamy już nic do stracenia, w irracjonalny sposób daje nam nadludzką moc. To
wtedy zrzucamy wszystkie łańcuchy i ograniczenia. To wtedy wygrywamy
najtrudniejszą walkę – z samym sobą. Wówczas nie ma znaczenia, co zrobimy.
Prawda jest taka, że bez względu na podjętą decyzję, wydarzą się pewne rzeczy.
Trafniejszym zatem wydaje się pytanie o powody i motywy, bo to one są
lekarstwem na wszystkie nasze lęki i niepewność. To one są karmą dla naszej
motywacji. Należy zadać sobie pytanie, czy do końca życia chcemy zdać się na
łaskę losu i czynników zewnętrznych, pokornie przyjmując to, co dadzą nam inni,
czy może sami chcemy kreować naszą rzeczywistość? Chcemy być twórcą czy
odtwórcą? <o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">Odwlekanie
momentu podjęcia decyzji, unikanie działania i zdanie się na upływ czasu nie
sprawi, że pewne sprawy zakończą się po naszej myśli. Nawet jeśli zrobienie
czegoś wydaje nam się niemożliwe i trudne, nie możemy łudzić się na sprzyjający
los. W ciągu swojego życia nauczyłam się, że nie muszę czekać na pomyślny
wiatr. Sama mogę stwarzać okazję i bez względu na okoliczności, realizować
swoje marzenia i cele. Nauczyłam się też, że najgorszą rzeczą, jaką mogę zrobić,
to ustawiczne przygotowywać się na odpowiedni moment i odwlekać działania w
nadziei, że sytuacja sama się wyklaruje. Dziś już wiem, że nigdy nie da się
przygotować na zmiany, bo nigdy nie ma dobrego momentu na ich przeprowadzenie. Czasami
najlepszym wyjściem jest rzucenie się w przepaść i budowanie skrzydeł po
drodze. Tylko wychodząc ze swojej strefy komfortu, tylko próbując, tylko potykając
się i popełniając błędy uczymy się nie tylko życia ale i siebie. Mam wrażenie,
że nim odnalazłam siebie, błądziłam po omacku, potykając się o własne nogi i
walcząc głównie z samą sobą – ze swoją niepewnością, ze swoimi lękami i
słabościami.<o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">Moja
głowa przypomina czasami pole bitwy, na którym to ja jestem strategiem. Ścierają
się wówczas wszystkie moje lęki i obawy, a także pragnienia serca i rozumu. Prawdziwe
pole walki zawsze znajduje się w naszych głowach. To tam toczy się decydujące
dla wyniku wojny starcie. Często są to trudne bitwy z samym sobą i o siebie. Często
też jest to walka z czasem i o bliskich. Mawiają, że im trudniejsza bitwa tym
większe zwycięstwo. Z perspektywy czasu zapewne tak jest. Z doświadczenia wiem
jednak, że są takie bitwy, które potrafią złamać naszą duszę i wolę walki.
Istnieją bowiem takie starcia, które są z góry przegrane i musimy to
zaakceptować. Są rany, których nie da się zabliźnić. W końcu nikt nie ma szans
w starciu ze śmiercią. Ból, pustka i rana po stracie bliskiej osoby jest
nieuleczalna i żaden upływ czasu tego nie zmieni. Z czasem uczymy się
funkcjonować z tym bólem i oswajać jego obecność w naszym życiu. Jednakże, wojna
wypowiedziana śmierci jest zarazem tego rodzaju bitwą, w której walczymy do
utraty tchu, nie tracąc nadziei na wygraną. To ten rodzaj walki, gdzie mimo
straconej pozycji, do końca wierzymy, że możemy wygrać. Bo stawka o jaką
walczymy jest bezcenna. Stając w tej nierównej batalii uświadamiamy sobie też,
że nie ma nic cenniejszego od życia. <span style="mso-spacerun: yes;"> </span>Wówczas zmienia się wszystko. Od momentu
uświadomienia sobie wartości życia zaczynamy doceniać każdy oddech, każdą
chwilę, każdą bliską osobę. Wówczas zmienia się nasza perspektywa myślenia i
interpretowania świata. Zaczynamy koncentrować się na tym, co dla nas naprawdę
ważne.<o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;"><span style="mso-spacerun: yes;"> </span>To, czego jestem dziś pewna, to to, że dopóki
walczymy, dopóty nie przegramy. Dziś wiem, że w walkach nie zawsze chodzi o to,
by wygrywać i być na pierwszym miejscu. Chodzi o to, by za każdym razem dawać z
siebie wszystko. Wówczas nigdy nie przegramy, nawet jeśli nie będziemy pierwsi.
Bo w walce z samym sobą najważniejsze jest pokonywanie swoich lęków i obaw,
wyciąganie wniosków i samodoskonalenie się, szukanie rozwiązań i przyczyn
niepowodzeń, a nie obarczanie winą za nasze niepowodzenia innych. Bo to nasze
życie. I to my musimy wziąć za nie odpowiedzialność.<o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">Czasami
morze, które przemierzamy jest burzliwe i pcha nas w nieznane. Czasami cudem
przeżywamy każdy sztorm, czasami wychodzimy z niego poranieni i zagubieni.
Jednak żadna z tych ran i przeszkód nie powstrzymuje nas przed tym, by kolejny
raz wyruszyć w morze. W naszych podróżach szukamy przygód, ludzi, marzeń, celu
i nowych, bezpiecznych lądów. Celem każdego rejsu jest dobicie do bezpiecznej
przystani, by zregenerować siły, podleczyć rany i wyruszyć dalej. Wyruszamy z
nadzieją, że pewnego dnia nasza tułaczka dobiegnie końca. Że przestaniemy być Rozbitkami,
szukającymi swojego miejsca i celu. Kawałka lądu, gdzie moglibyśmy zbudować
miejsce, które moglibyśmy nazywać domem. <o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">Zdradzę
Wam jednak pewną tajemnicę. To miejsce nie istnieje. Na żadnej mapie nie
znajdziecie punkciku z nazwą dom. Bo dom to nie miejsce. Dom to ludzie, których
kochamy i którzy kochają nas. To inni Rozbitkowie, którzy podobnie jak Wy
szukają miejsca, gdzie nie będą czuć się samotni. <o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">Gdy
byłam dzieckiem, nie wiedząc jeszcze że jestem czarownicą, wierzyłam w magię
zapisaną w gwiazdach. Uwielbiałam patrzeć w rozgwieżdżone niebo, które dla mnie
- ciekawskiej, piegowatej pięciolatki z Londynu- skrywało sekrety wielu
pokoleń. Wierzyłam, że któraś z tych gwiazd jest moja i skrywa tajemnicę mojego
przeznaczenia. Jednak w najśmielszych snach i fantazjach, nie wymyśliłabym dla
siebie takiego scenariusza. I co więcej, nigdy nie przypuszczałabym, że byłabym
skłonna przejść raz jeszcze przez to wszystko, byleby być w miejscu, w którym
jestem teraz. Bo w końcu po licznych bitwach, sztormach, tułaczkach i
przeciwnościach losu, w sercu najbardziej aroganckiego i irytującego Ślizgona,
jaki stanął na mojej drodze, odnalazłam swój dom. Dom wypełniony naszą
miłością, która, jestem tego bezwzględnie pewna, została zapisana w gwiazdach. <o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">Uśmiechnął się pod nosem, gładząc
ostatnią stronicę, a następnie niewiele myśląc, sięgnął po długopis i wrócił na
pierwszą pustą stronę zarezerwowaną na wciąż niewymyślony tytuł. Przez chwilę
się wahał, po czym zamaszystym, pewnym ruchem napisał „Rozbitkowie”.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">- Idealny – zastygł, słysząc cichy
szept przy uchu i czując się przyłapanym na gorącym uczynku. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">Odwrócił głowę, niepewny reakcji
narzeczonej i w duchu odetchnął z ulgą widząc jej czuły uśmiech. Błyszczące
spojrzenie Hermiony, która patrzyła na niego z uczuciem, wlało w jego serce i
umysł spokój i nadzieję na lepsze jutro. Szatynka objęła go i przytuliła
policzek do jego policzka. Przymknął oczy czując jej ciepło i znajomy zapach
perfum. Był pewien, że jej miłość była jego światłem. Stanowiła kompas i koło
ratunkowe, dzięki którym wiedział, że nie utonie. Była latarnią, stałym lądem i
bezpieczną przystanią, w której odnalazł brakującą część siebie. I jeśli ich
los był zapisany w gwiazdach, to wiedział, że gdyby musiał przepłynąć wszystkie
wody świata, by ją znaleźć, zrobiłby to i robiłby to tak długo, aż by ją
odnalazł. Bo to Hermiona Granger była jego domem. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<br /></div>
<div align="center" class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: center;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">Koniec…<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">Kochani…<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">Bardzo bałam się momentu, gdy postawię
ostatnią kropkę. Wyczekiwałam tej chwili, będąc jednocześnie podekscytowaną ale
i diabelnie przerażoną :D Bo jak mawiają… Nie ważne jak zaczynasz, ważne jak
kończysz;) Niemniej jednak jestem całkiem zadowolona (tak, ja też nie wierzę,
że to piszę ;p) z efektu (choć nie twierdzę, że nie ma nad czym pracować. I
jeśli mam być szczera, to rozważałam odłożenie publikacji do końca lutego. Nie
chcę jednak zmuszać Was do czekania na poznanie zakończenia kolejny miesiąc). Dlatego
mam nadzieję, że epilog przypadnie Wam do gustu i wybaczycie mi drobne
niedociągnięcia. Zwłaszcza, że nie pozabijałam większości bohaterów, czego się
obawialiście i co niejednokrotnie kusiło moją krnąbrną wenę;) Mogę Was tylko
przeprosić za to, że kazałam Wam tak długo czekać. Myślę, że presja, by
zakończenie było na wysokim poziomie, a jednocześnie dawało coś więcej niż „satysfakcjonujące
zakończenie”, sprawiła że przez ponad miesiąc odkładałam publikację, szlifując
poszczególne fragmenty, z których nie byłam zadowolona. W efekcie zakończenie
„Rozbitków” urosło do ponad 45 stron… <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">A jeśli już mówimy o zakończeniu… Tak właśnie
kończy się historia, która powstała w mojej głowie kilka lat temu. Projekt,
który miał mieć max 28 rozdziałów, rozrósł się do 48… Wśród nich są mniej lub
bardziej udane odsłony. Z perspektywy czasu pewnie poprawiłabym większość, ale
to dzięki tym niedociągnięciom widzę swój progres. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">Przez ten czas, gdy tworzyłam
opowiadanie, wiele się nauczyłam. Nie tylko rozwinęłam swój warsztat pisarski,
ale nauczyłam się też przyjmować krytykę i słuchać. Dzięki temu, wyciągałam
wnioski i z każdą kolejną próbą stawałam się lepsza. I choć wiem, że przede mną
jeszcze dużo pracy, to mam pewność, że jestem w stanie zrealizować wszystkie „pisarskie”
projekty do końca. Duża w tym też Wasza zasługa. Bo to dzięki Wam uwierzyłam i
nabrałam tej pewności. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">To dzięki Wam przestałam utożsamiać
jakość tekstu z ilością komentarzy. Przestałam walczyć z nawracaniem leniuchów,
a skupiłam się na tym, co dawało mi radość- na pisaniu. Dwa razy mocniej
doceniając tych Czytelników, którzy mimo moich wzlotów i upadków, mimo własnego
życia, problemów i obowiązków, znajdowali czas zarówno na lekturę, jak i
naskrobanie do mnie kilku słów. <span style="mso-spacerun: yes;"> </span>Dziękuję
za Waszą inspirującą obecność i za wszystkie ciepłe, merytoryczne słowa. Wasze
wsparcie miało moc, która wiele razy stawała się paliwem dla mojej motywacji.
Wasze zaangażowanie w historie, pisało ją i doprowadziło do finału.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">Finału, na który długo przyszło wam
czekać. Konspekt bardzo długo kształtował się w mojej głowie. Ta historia
według wszelkich prawideł logiki nie miała prawa skończyć się aż tak dobrze;) Ba!
Pierwszy epilog, który powstał długo, przed tym, który przeczytaliście, nie był
aż tak pozytywny. W międzyczasie jednak wydarzyło się wiele rzeczy nie tylko w
moim życiu, ale i w NASZEJ wspólnej przestrzeni, które budziły skrajne emocje i
skłaniały do licznych refleksji. I choć wiem, że nie zawsze mamy wpływ na to,
co się dzieje, to warto być dobrym człowiekiem, warto się starać, warto być sprawiedliwym
ale i asertywnym. W świecie, który daje nam tyle możliwości i który jednocześnie
stawia przed nami nowe wyzwania, warto walczyć o siebie, swoje marzenia, swoich
bliskich. Bo choć nie możemy zmienić całego świata, to możemy zacząć od siebie
i swojego „podwórka”. Ale… Nie mam zamiaru się wymądrzać;) Chce zostawić Was z
pewną myślą, że nawet z najbardziej beznadziejnego położenia można znaleźć
wyjście. Wszystkie odpowiedzi, rozwiązania i narzędzia, których potrzebujecie
są w Was lub w Waszym najbliższym otoczeniu. Wystarczy się otworzyć, poszukać,
zapytać, spojrzeć szerzej lub z innej perspektywy. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">Zakończenie, bądź co bądź szczęśliwe (choć
mam nadzieję, że nie cukierkowe;p), jest ukłonem i podziękowaniem skierowanym w
Waszym kierunku. Nie chciałam rozstawać się z Wami, łamiąc Wasze serca, bo to
złamałoby moje. W trakcie trwania opowiadania doświadczyliście tylu skrajnych emocji,
że nie wyobrażałam sobie, by zostawić Was z uczuciem smutku i zawodu.
Chciałabym, żebyście wracając myślami do „Rozbitków”, pamiętali, że nawet po
największej nawałnicy, wychodzi słońce. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">A jako, że nie miałam możliwości złożyć
Wam życzeń noworocznych, życzę Wam, żebyście realizowali swoje pasje, marzenia
i cele. Przede wszystkim jednak, żebyście w tym szalonym biegu, jakim jest
życie, nie stracili z oczu tego, co najważniejsze- siebie i swoich bliskich…:)
dużo szczęścia, pomyślności losu i magicznych chwil w Nowym Roku!<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">Nie będę się żegnać :) Co prawda, nie
wrócę z nowym opowiadaniem. Ale możecie spodziewać się miniaturek, które, jak
dobrze mnie znacie, będą kilkuczęściowe i kilkudziesięciostronicowe;) Dlatego
nie zapominajcie o mnie:) Ja o Was nie zapomnę. Wracając myślami do
„Rozbitków”, zawsze będę pamiętać o Was. Bo jesteście integralną częścią tej
historii, która w podróży po świecie Dramione, połączyła Nasze serducha.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">Będę szczęśliwa jeśli ten ostatni raz znajdziecie
czas, by napisać mi, jakie są Wasze wrażenia i refleksje po lekturze lub
całości historii. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">W tym miejscu i w tym czasie raz
jeszcze chcę Wam bardzo podziękować, że byliście częścią tej magicznej przygody.<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>Dziękuję!<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">Trzymajcie się ciepło!<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">I… do następnego;)<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">Ściskam mocno,<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"><span style="font-size: large;">Wasza Villemo :*</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<br />Villemohttp://www.blogger.com/profile/04990195694671585303noreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-7633746761316836340.post-39596623985824588222019-08-04T16:57:00.002+02:002019-08-04T16:57:43.553+02:00Rozdział XLVI "Nosiciel Światła" cz. IV<!--[if gte mso 9]><xml>
<o:OfficeDocumentSettings>
<o:AllowPNG/>
</o:OfficeDocumentSettings>
</xml><![endif]--><!--[if gte mso 9]><xml>
<w:WordDocument>
<w:View>Normal</w:View>
<w:Zoom>0</w:Zoom>
<w:TrackMoves/>
<w:TrackFormatting/>
<w:HyphenationZone>21</w:HyphenationZone>
<w:PunctuationKerning/>
<w:ValidateAgainstSchemas/>
<w:SaveIfXMLInvalid>false</w:SaveIfXMLInvalid>
<w:IgnoreMixedContent>false</w:IgnoreMixedContent>
<w:AlwaysShowPlaceholderText>false</w:AlwaysShowPlaceholderText>
<w:DoNotPromoteQF/>
<w:LidThemeOther>PL</w:LidThemeOther>
<w:LidThemeAsian>X-NONE</w:LidThemeAsian>
<w:LidThemeComplexScript>X-NONE</w:LidThemeComplexScript>
<w:Compatibility>
<w:BreakWrappedTables/>
<w:SnapToGridInCell/>
<w:WrapTextWithPunct/>
<w:UseAsianBreakRules/>
<w:DontGrowAutofit/>
<w:SplitPgBreakAndParaMark/>
<w:EnableOpenTypeKerning/>
<w:DontFlipMirrorIndents/>
<w:OverrideTableStyleHps/>
</w:Compatibility>
<m:mathPr>
<m:mathFont m:val="Cambria Math"/>
<m:brkBin m:val="before"/>
<m:brkBinSub m:val="--"/>
<m:smallFrac m:val="off"/>
<m:dispDef/>
<m:lMargin m:val="0"/>
<m:rMargin m:val="0"/>
<m:defJc m:val="centerGroup"/>
<m:wrapIndent m:val="1440"/>
<m:intLim m:val="subSup"/>
<m:naryLim m:val="undOvr"/>
</m:mathPr></w:WordDocument>
</xml><![endif]--><!--[if gte mso 9]><xml>
<w:LatentStyles DefLockedState="false" DefUnhideWhenUsed="false"
DefSemiHidden="false" DefQFormat="false" DefPriority="99"
LatentStyleCount="371">
<w:LsdException Locked="false" Priority="0" QFormat="true" Name="Normal"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" QFormat="true" Name="heading 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" QFormat="true" Name="heading 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" QFormat="true" Name="heading 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" QFormat="true" Name="heading 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" QFormat="true" Name="heading 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" QFormat="true" Name="heading 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" QFormat="true" Name="heading 7"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" QFormat="true" Name="heading 8"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" QFormat="true" Name="heading 9"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="index 1"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="index 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="index 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="index 4"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="index 5"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="index 6"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="index 7"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="index 8"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="index 9"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" Name="toc 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" Name="toc 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" Name="toc 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" Name="toc 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" Name="toc 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" Name="toc 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" Name="toc 7"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" Name="toc 8"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" Name="toc 9"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Normal Indent"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="footnote text"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="annotation text"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="header"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="footer"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="index heading"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="35" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" QFormat="true" Name="caption"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="table of figures"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="envelope address"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="envelope return"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="footnote reference"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="annotation reference"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="line number"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="page number"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="endnote reference"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="endnote text"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="table of authorities"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="macro"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="toa heading"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Bullet"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Number"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List 4"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List 5"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Bullet 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Bullet 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Bullet 4"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Bullet 5"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Number 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Number 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Number 4"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Number 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="10" QFormat="true" Name="Title"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Closing"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Signature"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="1" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" Name="Default Paragraph Font"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Body Text"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Body Text Indent"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Continue"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Continue 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Continue 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Continue 4"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Continue 5"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Message Header"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="11" QFormat="true" Name="Subtitle"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Salutation"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Date"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Body Text First Indent"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Body Text First Indent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Note Heading"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Body Text 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Body Text 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Body Text Indent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Body Text Indent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Block Text"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Hyperlink"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="FollowedHyperlink"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="22" QFormat="true" Name="Strong"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="20" QFormat="true" Name="Emphasis"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Document Map"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Plain Text"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="E-mail Signature"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="HTML Top of Form"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="HTML Bottom of Form"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Normal (Web)"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="HTML Acronym"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="HTML Address"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="HTML Cite"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="HTML Code"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="HTML Definition"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="HTML Keyboard"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="HTML Preformatted"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="HTML Sample"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="HTML Typewriter"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="HTML Variable"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Normal Table"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="annotation subject"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="No List"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Outline List 1"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Outline List 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Outline List 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Simple 1"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Simple 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Simple 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Classic 1"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Classic 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Classic 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Classic 4"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Colorful 1"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Colorful 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Colorful 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Columns 1"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Columns 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Columns 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Columns 4"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Columns 5"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Grid 1"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Grid 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Grid 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Grid 4"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Grid 5"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Grid 6"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Grid 7"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Grid 8"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table List 1"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table List 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table List 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table List 4"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table List 5"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table List 6"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table List 7"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table List 8"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table 3D effects 1"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table 3D effects 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table 3D effects 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Contemporary"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Elegant"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Professional"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Subtle 1"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Subtle 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Web 1"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Web 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Web 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Balloon Text"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" Name="Table Grid"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Theme"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" Name="Placeholder Text"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="1" QFormat="true" Name="No Spacing"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" Name="Light Shading"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" Name="Light List"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" Name="Light Grid"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" Name="Medium Shading 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" Name="Medium Shading 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" Name="Medium List 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" Name="Medium List 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" Name="Medium Grid 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" Name="Medium Grid 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" Name="Medium Grid 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" Name="Dark List"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" Name="Colorful Shading"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" Name="Colorful List"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" Name="Colorful Grid"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" Name="Light Shading Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" Name="Light List Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" Name="Light Grid Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" Name="Medium Shading 1 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" Name="Medium Shading 2 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" Name="Medium List 1 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" Name="Revision"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="34" QFormat="true"
Name="List Paragraph"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="29" QFormat="true" Name="Quote"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="30" QFormat="true"
Name="Intense Quote"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" Name="Medium List 2 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" Name="Medium Grid 1 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" Name="Medium Grid 2 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" Name="Medium Grid 3 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" Name="Dark List Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" Name="Colorful Shading Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" Name="Colorful List Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" Name="Colorful Grid Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" Name="Light Shading Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" Name="Light List Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" Name="Light Grid Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" Name="Medium Shading 1 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" Name="Medium Shading 2 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" Name="Medium List 1 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" Name="Medium List 2 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" Name="Medium Grid 1 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" Name="Medium Grid 2 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" Name="Medium Grid 3 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" Name="Dark List Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" Name="Colorful Shading Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" Name="Colorful List Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" Name="Colorful Grid Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" Name="Light Shading Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" Name="Light List Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" Name="Light Grid Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" Name="Medium Shading 1 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" Name="Medium Shading 2 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" Name="Medium List 1 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" Name="Medium List 2 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" Name="Medium Grid 1 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" Name="Medium Grid 2 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" Name="Medium Grid 3 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" Name="Dark List Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" Name="Colorful Shading Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" Name="Colorful List Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" Name="Colorful Grid Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" Name="Light Shading Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" Name="Light List Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" Name="Light Grid Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" Name="Medium Shading 1 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" Name="Medium Shading 2 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" Name="Medium List 1 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" Name="Medium List 2 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" Name="Medium Grid 1 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" Name="Medium Grid 2 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" Name="Medium Grid 3 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" Name="Dark List Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" Name="Colorful Shading Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" Name="Colorful List Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" Name="Colorful Grid Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" Name="Light Shading Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" Name="Light List Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" Name="Light Grid Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" Name="Medium Shading 1 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" Name="Medium Shading 2 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" Name="Medium List 1 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" Name="Medium List 2 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" Name="Medium Grid 1 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" Name="Medium Grid 2 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" Name="Medium Grid 3 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" Name="Dark List Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" Name="Colorful Shading Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" Name="Colorful List Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" Name="Colorful Grid Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" Name="Light Shading Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" Name="Light List Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" Name="Light Grid Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" Name="Medium Shading 1 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" Name="Medium Shading 2 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" Name="Medium List 1 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" Name="Medium List 2 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" Name="Medium Grid 1 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" Name="Medium Grid 2 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" Name="Medium Grid 3 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" Name="Dark List Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" Name="Colorful Shading Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" Name="Colorful List Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" Name="Colorful Grid Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="19" QFormat="true"
Name="Subtle Emphasis"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="21" QFormat="true"
Name="Intense Emphasis"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="31" QFormat="true"
Name="Subtle Reference"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="32" QFormat="true"
Name="Intense Reference"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="33" QFormat="true" Name="Book Title"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="37" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" Name="Bibliography"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" QFormat="true" Name="TOC Heading"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="41" Name="Plain Table 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="42" Name="Plain Table 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="43" Name="Plain Table 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="44" Name="Plain Table 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="45" Name="Plain Table 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="40" Name="Grid Table Light"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46" Name="Grid Table 1 Light"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="Grid Table 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="Grid Table 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="Grid Table 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="Grid Table 5 Dark"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51" Name="Grid Table 6 Colorful"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52" Name="Grid Table 7 Colorful"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46"
Name="Grid Table 1 Light Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="Grid Table 2 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="Grid Table 3 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="Grid Table 4 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="Grid Table 5 Dark Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51"
Name="Grid Table 6 Colorful Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52"
Name="Grid Table 7 Colorful Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46"
Name="Grid Table 1 Light Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="Grid Table 2 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="Grid Table 3 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="Grid Table 4 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="Grid Table 5 Dark Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51"
Name="Grid Table 6 Colorful Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52"
Name="Grid Table 7 Colorful Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46"
Name="Grid Table 1 Light Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="Grid Table 2 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="Grid Table 3 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="Grid Table 4 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="Grid Table 5 Dark Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51"
Name="Grid Table 6 Colorful Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52"
Name="Grid Table 7 Colorful Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46"
Name="Grid Table 1 Light Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="Grid Table 2 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="Grid Table 3 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="Grid Table 4 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="Grid Table 5 Dark Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51"
Name="Grid Table 6 Colorful Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52"
Name="Grid Table 7 Colorful Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46"
Name="Grid Table 1 Light Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="Grid Table 2 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="Grid Table 3 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="Grid Table 4 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="Grid Table 5 Dark Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51"
Name="Grid Table 6 Colorful Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52"
Name="Grid Table 7 Colorful Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46"
Name="Grid Table 1 Light Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="Grid Table 2 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="Grid Table 3 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="Grid Table 4 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="Grid Table 5 Dark Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51"
Name="Grid Table 6 Colorful Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52"
Name="Grid Table 7 Colorful Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46" Name="List Table 1 Light"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="List Table 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="List Table 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="List Table 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="List Table 5 Dark"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51" Name="List Table 6 Colorful"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52" Name="List Table 7 Colorful"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46"
Name="List Table 1 Light Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="List Table 2 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="List Table 3 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="List Table 4 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="List Table 5 Dark Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51"
Name="List Table 6 Colorful Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52"
Name="List Table 7 Colorful Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46"
Name="List Table 1 Light Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="List Table 2 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="List Table 3 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="List Table 4 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="List Table 5 Dark Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51"
Name="List Table 6 Colorful Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52"
Name="List Table 7 Colorful Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46"
Name="List Table 1 Light Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="List Table 2 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="List Table 3 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="List Table 4 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="List Table 5 Dark Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51"
Name="List Table 6 Colorful Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52"
Name="List Table 7 Colorful Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46"
Name="List Table 1 Light Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="List Table 2 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="List Table 3 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="List Table 4 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="List Table 5 Dark Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51"
Name="List Table 6 Colorful Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52"
Name="List Table 7 Colorful Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46"
Name="List Table 1 Light Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="List Table 2 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="List Table 3 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="List Table 4 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="List Table 5 Dark Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51"
Name="List Table 6 Colorful Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52"
Name="List Table 7 Colorful Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46"
Name="List Table 1 Light Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="List Table 2 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="List Table 3 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="List Table 4 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="List Table 5 Dark Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51"
Name="List Table 6 Colorful Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52"
Name="List Table 7 Colorful Accent 6"/>
</w:LatentStyles>
</xml><![endif]--><!--[if gte mso 10]>
<style>
/* Style Definitions */
table.MsoNormalTable
{mso-style-name:Standardowy;
mso-tstyle-rowband-size:0;
mso-tstyle-colband-size:0;
mso-style-noshow:yes;
mso-style-priority:99;
mso-style-parent:"";
mso-padding-alt:0cm 5.4pt 0cm 5.4pt;
mso-para-margin-top:0cm;
mso-para-margin-right:0cm;
mso-para-margin-bottom:8.0pt;
mso-para-margin-left:0cm;
line-height:107%;
mso-pagination:widow-orphan;
font-size:11.0pt;
font-family:"Calibri","sans-serif";
mso-ascii-font-family:Calibri;
mso-ascii-theme-font:minor-latin;
mso-hansi-font-family:Calibri;
mso-hansi-theme-font:minor-latin;
mso-bidi-font-family:"Times New Roman";
mso-bidi-theme-font:minor-bidi;
mso-fareast-language:EN-US;}
table.MsoTableGrid
{mso-style-name:"Tabela - Siatka";
mso-tstyle-rowband-size:0;
mso-tstyle-colband-size:0;
mso-style-priority:39;
mso-style-unhide:no;
border:solid windowtext 1.0pt;
mso-border-alt:solid windowtext .5pt;
mso-padding-alt:0cm 5.4pt 0cm 5.4pt;
mso-border-insideh:.5pt solid windowtext;
mso-border-insidev:.5pt solid windowtext;
mso-para-margin:0cm;
mso-para-margin-bottom:.0001pt;
mso-pagination:widow-orphan;
font-size:11.0pt;
font-family:"Calibri","sans-serif";
mso-ascii-font-family:Calibri;
mso-ascii-theme-font:minor-latin;
mso-hansi-font-family:Calibri;
mso-hansi-theme-font:minor-latin;
mso-bidi-font-family:"Times New Roman";
mso-bidi-theme-font:minor-bidi;
mso-fareast-language:EN-US;}
</style>
<![endif]-->
<br />
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><b><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">Kochani</span></b></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><b><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">Na początku przepraszam za opóźnienie. Ustawiłam automatyczną publikację na 31.07 i dopiero dzisiaj dostrzegłam, że blogspot nie wywiązał się z zadania.</span></b></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><b><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">Przykro mi z powodu tego, że nie dostaliście go na czas i dlatego bez zbędnego przedłużania przedstawiam Wam przedostatnią odsłonę Rozbitków.</span></b></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><b><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;"> </span></b></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><b><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">Dziękuję za wszystko i do zobaczenia przy epilogu.</span></b></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><b><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">Ściskam,</span></b></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><b><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">Villemo. </span></b></span></div>
<div align="center" class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: center;">
<br /></div>
<div align="center" class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><b><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">NOSICIEL
ŚWIATŁA CZĘŚĆ IV</span></b></span></div>
<div align="center" class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: center;">
<br /></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">- Wyjdzie z tego – zapewni</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a Hermiona, </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ciskaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c d</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">o</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ń</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> przyjaci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ki.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">Ginny odpowiedzia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a jej bladym u</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">miechem i opar</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a g</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ow</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> o rami</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> szatynki.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">- Zawsze zastanawia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">am si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">, dlaczego to wszystko przytrafia
si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> nam</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">…</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> A w zasadzie wam – mrukn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ęł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a, mn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c w d</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">oniach chusteczk</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> i wpatruj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> niewidz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">cym wzrokiem w </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">cian</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> naprzeciwko.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">- My</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">l</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">, że to jaka</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> wada genetyczna </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> wzruszy</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a bezradnie ramionami szatynka,
na co rudow</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">osa
parskn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ęł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a z
rozbawieniem.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">- Nie ma na to jakiego</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> leku? </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">- Obawiam si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">, </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">e nikt jeszcze na to nie wpad</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> westchn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ęł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a Hermiona z bladym u</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">miechem.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">- Zatem to co</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> dla ciebie. Powinna</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> tym zaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ąć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> odpar</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a z przekonaniem lecz bez zwyk</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ego zapa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">u panna Weasley.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">- My</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">l</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">, </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">e na reszt</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ycia mam do</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ść</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> eksperyment</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">w i innowacyjnych odkry</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> westchn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ęł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a ci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ęż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ko, a Ginny wyprostowa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> i przenios</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a na ni</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> uwa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ne spojrzenie. </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">- To nie jest twoja wina, Herm
– powiedzia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a
z ca</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">łą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
stanowczo</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> na jak</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> pozwala</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> jej obecny stan.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">Hermiona u</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">miechn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ęł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> do niej z wdzi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">czno</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">, lecz postanowi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a nie dr</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ąż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">y</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> tego tematu. Wiedzia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a, </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">e ani Ginny, ani nikt z jej
przyjaci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
nie b</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">dzie jej
wini</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> za to,
do czego doprowadzi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">y
jej eksperymenty. Nie zrobią tego, bo są dla siebie jak rodzina, a ta, bez
względu na wady i błędy bliskich, wybacza i kocha. Ona jednak znała prawdę. By</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a bole</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">nie </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">wiadoma konsekwencji swojej
ambicji i dzia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ń</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">. </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">- My</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">lisz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">…</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> - zacz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ęł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a Ginny, lecz przerwa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> jej d</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ź</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">wi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">k otwieranych drzwi, przez kt</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">re przeszed</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> magomedyk, kt</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ry operowa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> Rona.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">- Co z moim bratem?</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">Weasley niczym b</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">yskawica zerwa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> z miejsca i pogna</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a w stron</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> zm</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">czonego uzdrowiciela, kt</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ry widz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c jej niepok</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">j, u</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">miechn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ął</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> uspokajaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">co, wlewaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c w ich serca kropl</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> nadziei. </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">- Operacja przebieg</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a pomy</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">lnie. Usun</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">li</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">my krwiaka i posk</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">adali</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">my nog</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> oraz kr</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">gos</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">up. Zdrowiu pacjenta nie zagra</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a niebezpiecze</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ń</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">stwo. </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">- Dzi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ki Merlinowi </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> powiedzia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a rudow</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">osa, oddychaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c z ulg</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> i odgarniaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c do ty</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">u rozczochrane w</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">osy.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">- Minie jednak troch</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> czasu nim dojdzie do siebie.
Przez najbli</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">szy
czas pani brat b</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">dzie
spa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">.
Później b</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">dzie
mog</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a go
pani odwiedzi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
z rodzin</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">. Prosz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> jednak pozwoli</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> mu odpocz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ąć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> zasugerowa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">, k</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ad</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c d</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">o</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ń</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> na jej ramieniu i u</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">miechaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> pokrzepiaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">co.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">- Dzi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">kuj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> za wszystko, co pan zrobi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">- To moja praca – wzruszy</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> ramionami z uśmiechem, po czym
oddali</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> od nich.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">- Dzi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ki Merlinowi </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> powt</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">rzy</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a Ginny, a Hermiona u</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">miechn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ęł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> r</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">wnie szcz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ęś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">liwa, </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">e Ron jest ca</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">y i zdrowy.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">- Czas powiadomi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> rodzic</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">w. Wkurz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">, </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">e nic im nie powiedzia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">am </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> zauwa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">y</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a, pochmurniej</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">- Zaoszcz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">dzi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> im stresu i nerw</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">w. Jestem pewna, </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">e przez chwil</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> powkurzaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">, ale p</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ź</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">niej doceni</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> tw</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">j gest </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> odpar</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a szatynka, czuj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c bolesny skurcz na my</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">l, </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">e ona również nie b</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">dzie mog</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a milcze</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> w niesko</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ń</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">czono</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ść</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> i ukrywa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ć
przed wszystkimi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">mierci Harry</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">’</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ego. Na samą myśl o
przyjacielu, łzy cisnęły się jej do oczu, a ciężka gula rozpaczy zatykała
gardło.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">- Ginny… – zacz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ęł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a niepewnie, walcząc ze
wzbierającym w niej płaczem.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">- Wiem – zapewni</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a rudow</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">osa, ujmuj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c jej d</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">onie i zagl</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">daj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c w za</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">zawione oczy. </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> Ja te</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> strasznie si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> ba</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">am.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">- Tak, ale…Chodzi o… – zacz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ęł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a i urwa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a, gdy zza zakr</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">tu wy</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">oni</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">y si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> dwie sylwetki, zmierzaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ce w ich kierunku.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">Z szeroko otwartymi oczami
patrzy</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a jak
jej przyjaciel ca</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">y,
zdrowy i co najwa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">niejsze
</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ywy z ka</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">dym krokiem jest coraz bli</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ej. Widz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c min</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> przyjaci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ki, Ginny odwr</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> i u</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">miechn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ęł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a z ulg</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> na widok m</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ęż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">czyzn. Rudow</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">osa wysz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a im naprzeciw, </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ciskaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c mocno Pottera, a nast</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">pnie przytulaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c r</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">wnie</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> Malfoya, kt</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ry nieco zniesmaczony
odwzajemni</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
gest panny Weasley, wywo</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">uj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c pe</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ne politowania spojrzenie Harry</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">’ego</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">. Szatynka nie po</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">wi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ca</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a jednak d</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">u</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">szej uwagi na drocz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> par</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">. Ca</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">łą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> uwag</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> skupi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a na Harrym, który przez chwilę
przyglądał się jej z nieprzeniknioną miną. Wyglądał tak, jakby toczył w głowie
trudną bitwę. Zupełnie jakby walczył z samym sobą. Ostatecznie zacisnął zęby i
w ułamkach kilku sekund pokona</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
dziel</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> ich odleg</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">o</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ść, a następnie bez
słowa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> mocno
przytuli</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł zszokowaną kobietę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">.
Szatynka odwzajemni</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a
u</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">cisk
przyjaciela i zanios</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a
si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
niekontrolowanym szlochem. By</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a
pewna, </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">e straci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a go na zawsze, przyczyniaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> do jego </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">mierci poprzez zdradę. Poczucie
winy i wstydu rozrywało ją od środka, a ona powoli tonęła, nawet nie próbując
walczyć, by utrzymać się na powierzchni. Bo była winna. Do tej pory mogła
myśleć tylko o tym, że zdradziła i zabiła przyjaciela. Zdradziła ich
wszystkich, posyłając prosto w ramiona śmierci. Tymczasem okazało się, że Harry
żył. Czuła jego dotyk, zapach, bicie serca – namacalne dowody na to, że jej
poturbowany umysł nie wymyślił go sobie. </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">- To naprawd</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> ty </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> powiedzia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a, zagl</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">daj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c w jego twarz i przesuwaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c d</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">o</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ń</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">mi po ramionach. </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> Jeste</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> ca</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">y</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">…</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> Prze</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">y</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">e</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">…</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">My</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">la</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">am, </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">e ci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> straci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">am </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> wydusi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a z siebie, a Harry spojrza</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> na ni</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> z bólem i raz jeszcze mocno
przytuli</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">- Co z Ronem? – Zapyta</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">, siląc się na spokój i wciąż
trzymając ją w ramionach.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">- Nic mu nie b</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">dzie </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> zapewni</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a, poci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">gaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c g</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">o</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">no nosem.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">- Tobie równie</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> zapewni</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">, na co szatynka lekko si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> spi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ęł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a. </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> Ufasz mi? </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> Zapyta</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł
z napięciem</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">,
odsuwaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c j</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> delikatnie i zagl</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">daj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c w za</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">zawione oczy. – Herm, musisz
odda</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> mi r</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">d</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">k</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> powiedzia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">agodnym aczkolwiek stanowczym
tonem, gdy skin</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ęł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a
twierdząco.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">Jego pro</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ba wywo</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a og</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">lne poruszenie, cho</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> sama zainteresowana wygl</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">da</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a na pogodzon</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> z losem. Przez chwil</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> patrzy</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a prosto w oczy przyjaciela, po
czym u</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">miechn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ęł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> smutno i wyj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ęł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a z tylnej kieszeni swoj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> r</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">d</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">k</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">. Zagryz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a doln</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> warg</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">, przygl</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">daj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> jej z b</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">lem, po czym bez s</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">owa odda</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a j</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> Harry</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">’</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">emu. </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">- Odzyskasz j</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">, jak tylko upewni</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">, </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">e Eva nie majstruje ci w g</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">owie </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> zapewni</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">, k</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ad</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c d</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">o</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ń</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> na ramieniu kobiety, a ta zawstydzona
i skruszona, skin</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ęł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a
ze zrozumieniem g</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ow</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">. </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> W</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> to </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> doda</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">, wyci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">gaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c z wewn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">trznej kieszeni kurtki szkatu</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">k</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">, kt</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">r</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> powi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">kszy</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> za pomoc</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> magii.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">- Potter, czy to konieczne?
Zabra</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">e</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> jej ju</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> r</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">d</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">k</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> zauwa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">y</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> Draco, nie kryj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c poirytowania.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">- To bransolety blokuj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ce twoj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> magi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">. Dop</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ki b</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">dziesz je nosi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">, nie będziesz mogła korzystać
ze swoich mocy, ale b</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">dziesz
bezpieczna przed magiczną manipulacją </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> wyja</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ni</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">, ignoruj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c Malfoya i nie spuszczaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c wzroku z przyjaci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ki.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">- Nie przesadzasz? – Warkn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ął</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> Draco, zatrzymuj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c d</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">o</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ń</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> kobiety przed przechwyceniem
podarunku. </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> A co je</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">li
zostan</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
zaatakowane? Jak Hermiona b</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">dzie
mog</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> broni</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">, je</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">li nie b</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">dzie mia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a dost</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">pu do magii?</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">- Nie b</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">dzie musia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> wyja</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ni</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> ze spokojem Harry, przenosz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c ponury wzrok na partnera. </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> Eva nie pozwoli jej skrzywdzi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> doda</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> z pewno</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> w g</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">osie, wprowadzaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c m</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ęż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">czyzn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> w wi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ksz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> konsternacj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">- Przesta</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ń</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> pieprzy</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">! Ta suka</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">…</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"></span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">- On ma racj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> wtr</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> Hermiona, a trzy pary oczu
zwróci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">y si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> na ni</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">. </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> Eva mnie nie skrzywdzi </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> powiedzia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a, przesuwaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c wzrokiem po twarzach
zebranych i zatrzymuj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c
j</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> na
Harrym. </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
Jestem gwarantem jej </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ycia
w naszym wymiarze </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> wyja</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ni</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a, nie spuszczaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c wzroku ze szmaragdowych t</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">cz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">wek, które patrzy</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">y na ni</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> z b</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">lem i zrozumieniem. </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> Jestem kotwic</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">, prawda? Dop</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ki </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">yj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">, Eva mo</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">e przebywa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> w naszym wymiarze i korzystać
z magii życia? </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">- Przykro mi, Herm – odpar</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> ze smutkiem, odwzajemniaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c jej zaszklone spojrzenie. </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">- Czyli to naprawdę ja utrzymuj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> Pansy w stanie </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">pi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">czki i to ja was zdradzi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">am? </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">Zna</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a odpowied</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ź</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> na to pytanie, lecz musia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a j</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> us</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ysze</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">. S</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ysza</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a jak Ginny wypuszcza g</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">o</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">no powietrze, a Draco spina si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">, zatracaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c w furii, nap</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">dzanej strachem przed utrat</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> jej. Mina Harry’ego mówi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a wi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">cej ni</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> s</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">owa. Z jego twarzy wyczyta</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a ca</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">łą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> prawd</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> i palet</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> skrajnych uczu</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> przez smutek, gniew po
bezgraniczn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
mi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">o</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ść</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> i odraz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> do samego siebie. Dostrzegła
wszystko poza oskarżeniem i nienawiścią, których tak bardzo się bała. Poza gamą
emocji, we wzroku mężczyzny znalazła coś jeszcze. Coś, czego nie chciał lub nie
potrafił wypowiedzieć na głos, a na co sama wpadła, potwierdzając obawy, że
jest kotwicą. </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">Ujęła zaciśniętą dłoń
mężczyzny, zamykając w swoich i zmuszając go do jej otwarcia. Jej oczom ukazała
się mała fiolka wypełniona wywarem żywej śmierci. Eliksir sam w sobie nie był
szkodliwy. Po jego zażyciu zapadało się w głęboki sen. Jednak odpowiednia ilość
esencji była w stanie zabić. U</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">miechn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ęł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> przez </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">zy i podniosła wzrok na
przyjaciela, który wyglądał tak, jakby cały jego świat runął. Ujęła fiolkę i skin</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ęł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a g</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ow</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">, zgadzaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> na jego niem</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> pro</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">b</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">. Pro</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">b</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">, kt</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ra nie by</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a w stanie przej</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ść</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> mu przez gard</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">o. Starając się nie patrzeć na
skonfundowanego Dracona, si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">gn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ęł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a po szkatu</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">k</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">, kt</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">r</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> Harry ca</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">y czas trzyma</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> w drugiej ręce i spojrza</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a na niego, gdy ten nie chcia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> wypu</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> jej z r</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">k. U</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">miechn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ęł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> przez </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">zy, chc</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c mu przekaza</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">, </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">e rozumie i nie ma do niego </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">alu. Wiedzia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a, </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">e zrobi wszystko, by uratowa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> jej </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ycie, a jego pro</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ba jest tylko ostateczno</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">. Nim odda</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> jej szkatu</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">k</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">, przyci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">gn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ął</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> j</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> i zamkn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ął</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> w mocnym u</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">cisku. Odwzajemni</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a go, wdychaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c znajomy zapach i maj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">wiadomo</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ść</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">, </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">że
to szansa, by naprawić choć część błędów, które popełniła</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">. Wiedziała też, że teraz musi
przede wszystkim skoncentrować się na rozwiązaniu problemu. Ten ostatni raz
musiała udowodnić, że Tiara Przydziału nie na darmo umieściła ją w
Gryffindorze.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">- Tak bardzo ci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> przepraszam </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> wyszepta</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">, </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ami</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">cym si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> g</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">osem.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">- To nic… Wszystko b</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">dzie dobrze </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> powiedzia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a zd</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">awionym g</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">osem, odsuwaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> od Harry</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">’</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ego i zagl</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">daj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c w jego </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">gni</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">t</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> b</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">lem twarz. </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> Poradzimy sobie z tym – obieca</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a, </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">cieraj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c kciukiem </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">zy z twarzy m</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ęż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">czyzny, a ten zmusi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> do u</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">miechu, s</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ysz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c jej zapewnienie. </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">- Jak zawsze – odpar</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">, jak zwyk</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> odpowiada</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ć,</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> ilekro</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> s</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ysza</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> od niej te s</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">owa.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">- Razem – potwierdzi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a, otwieraj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c szkatu</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">k</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">, kt</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">r</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> trzyma</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> i wyci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">gaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c metalowe bransolety.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">Przez chwil</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> przygl</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">da</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> im, a nast</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">pnie z szybko bij</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">cym sercem, wyj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ęł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a pierwsz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> z nich.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">- Pomog</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> ci </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> zaproponowa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a Ginny zduszonym g</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">osem, widz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c dr</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">żą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ce d</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">onie przyjaci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ki i unikaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c wzroku Hermiony, zapi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ęł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a na jej nadgarstku najpierw
jedn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">, potem
drug</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
bransolet</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">.
</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">Przed zapi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ciem ostatniej na chwil</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> zastyg</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a w miejscu i po chwili
zawahania, podnios</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a
za</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">zawiony
wzrok na przyjaci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">k</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">. Hermiona u</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">miechn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ęł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> pokrzepiaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">co, wywo</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">uj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c dr</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">enie brody rudow</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">osej, która ze zbola</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">łą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> min</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> zamkn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ęł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a zamek. Ona również wiedziała,
co dla Hermiony oznacza połączenie z Evą.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">Czuj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c odci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">cie od mocy wstrzyma</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a oddech i na chwilę ją
zamroczyło. Zakr</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">o jej si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> w g</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">owie i zachwia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">, wpadaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c na asekuruj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">cego j</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> Dracona, kt</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ry nie odsun</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ął</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> nawet wtedy, gdy zawroty min</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ęł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">y. </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">- Zostawimy was na chwil</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> zaproponowa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a Ginny, rzucaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c niepewne spojrzenie w
kierunku pary, po czym poci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">gn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ęł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a Harry</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">’</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ego za sob</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">, daj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c im chwil</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> prywatno</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ci.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">Hermiona odprowadzi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a ich wzrokiem, po czym odwr</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> w ramionach m</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ęż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">czyzny, staj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c z nim twarz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> w twarz. Cokolwiek Draco czu</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> lub my</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">la</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">, zosta</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">o starannie ukryte za mask</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">, kt</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">r</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> w</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">o</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">y</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">. Przygl</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">da</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> jej w milczeniu z
nieprzeniknion</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
min</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">. By</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> na wyci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">gni</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">cie r</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ki, a równocześnie miała
wrażenie, </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">e
oddali</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> od niej o lata </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">wietlne. </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">- Nie chowaj si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> przede mn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> poprosi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a, k</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ad</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c d</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">o</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ń</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> na jego pokrytym zarostem
policzku. </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> Chc</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
widzie</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> ciebie
a nie t</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> obcą mask</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> doda</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a, zagl</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">daj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c w jego szare t</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">cz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">wki. </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> Chc</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> czu</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">, </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">e jeste</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">my jedno</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> wyszepta</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a, wspinaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> na palce i muskaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c k</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">cik jego ust, by nast</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">pnie przymkn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ąć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> powieki i wtuli</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> nos w zag</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">łę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">bienie jego szyi. </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> Chce s</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ysze</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> tw</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">j g</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">os zamiast tej ciszy </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> doda</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a, muskaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c napi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">t</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> lini</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">uchwy m</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ęż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">czyzny. </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> Chc</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> zapami</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ta</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> rytm, w kt</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">rym bije twoje serce </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> kontynuowa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a, sun</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c d</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">oni</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> po torsie m</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ęż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">czyzny i zatrzymuj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c j</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> w miejscu, gdzie znajdowa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">o si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> jego serce. </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> Chc</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> na chwil</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> zapomnie</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> i zatrzyma</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> czas</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">…</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> na tu i teraz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">…</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> - wyzna</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a cicho, odchylaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> nieznacznie, by zn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">w spojrze</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> w jego oczy. Draco zamkn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ął</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> powieki i zacisn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ął</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> z</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">by, jakby toczy</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> wewn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">trz ci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ęż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">k</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> walk</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">. U</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">miechn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ęł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> z czu</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">o</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">, po czym uj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ęł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a jego twarz w swoje d</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">onie i wspi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ęł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> na palce, tak </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">e ich usta znajdowa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">y si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> na tym samym poziomie. </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> Zatra</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> razem ze mn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> w tu i teraz, Draco </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> poprosi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a z zafascynowaniem obserwuj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c palet</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> uczu</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">, jakie malowa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">y si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> w oczach m</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ęż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">czyzny, gdy uchyli</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> powieki. U</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">miechn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ęł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">, patrz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c na niego z ca</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">łą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> mi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">o</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">, jak</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> do niego czu</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a. Draco przez chwil</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> z desperacj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> skanowa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> jej twarz, a nast</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">pnie skoncentrowa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> na jej oczach, jakby szuka</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> w nich odpowiedzi. Zupełnie
jak rozbitek, szukający koła ratunkowego.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">- Nie mog</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> ci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> straci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> wyzna</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> cicho, lecz Hermiona uciszy</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a go k</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ad</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c kciuk na ustach m</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ęż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">czyzny.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">- Tu i teraz… Liczy si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> tylko tu i teraz </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> przypomnia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a mu z naciskiem i musn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ęł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a jego wargi. </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">Odda</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> poca</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">unek z r</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">wn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> moc</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> i pasj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">, zgodnie z jej pro</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">b</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> zatracaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> w tu i teraz. Jego d</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">onie b</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">łą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">dzi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">y po jej ciele z r</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">wn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> intensywno</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">, co jej. Wszystkie uczucia i
myśli spaja</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">y
si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> w jedno.
By</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">li</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> tylko
on i ona. Dwie dusze, kradnące losowi kilka cennych chwil. Opar</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> czo</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">o o jej, muskaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c nosem nos kobiety i staraj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> opanowa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> buzuj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ce po</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">żą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">danie. </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">- Kocham ci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> wyszepta</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span> </span>i u</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">miechn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ął</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">, wyczuwaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c jej u</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">miech na swojej szyi.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">- Wiem – odpar</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a ze stoick</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> pewno</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">, kt</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ra z jednej strony go rozbawi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a, a z drugiej dra</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ni</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a. – Czego tu nie kochać? –
użyła jego własnych słów.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">- Wiesz, wola</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">bym</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">…</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">. </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> zacz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ął</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> z przek</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">sem, lecz wesz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a mu w s</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">owo.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">- Tak – odpar</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a, zbijaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c go z tropu i, gdy spojrza</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> na ni</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> z niezrozumieniem, unios</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a d</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">o</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ń</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> na palcu kt</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">rej widnia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> rodowy pier</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">cie</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ń</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">, kt</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ry podarowa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> jej w dniu o</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">wiadczyn.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">Otworzy</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> szeroko oczy i przeni</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">s</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> nieufne spojrzenie na twarz
szatynki.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">- Czy takie kocham ci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> jest wystarczające?<span> </span>- Zapyta</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a
z figlarnym u</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">miechem.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">- Jeśli masz na myśli teraz i
na zawsze? </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> Upewni</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">,
splataj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c ich
palce razem i muskaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c
ten, na którym znajdowa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> pier</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">cionek zar</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">czynowy, a gdy otwiera</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a usta, by mu odpowiedzie</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">, zamkn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ął</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> je kolejnym poca</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">unkiem.<span> </span></span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div align="center" class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">***</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<br /></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">Narcyza zwróci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">a si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> w
kierunku odg</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">os</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">w krok</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">w i na
widok syna, odetchn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ęł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">a z ulg</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">. Nast</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">pnie
ruszy</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">a w ich
stron</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">,
zamykaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">c
Dracona w silnym u</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">cisku.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">- Dzi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">ki
Merlinowi </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> wyszepta</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">a,
mocniej go przytulaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">c i odsun</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ęł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">a si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">
nieznacznie, by spojrze</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> na jego poobijan</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">, brudn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> twarz.
</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> Wróciłeś </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> powt</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">rzy</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">a, ca</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">uj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">c go w
czo</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">o i
ponownie przytulaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">c.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">- Co z Pansy? – zapyta</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> Harry,
a na widok miny pani Malfoy poczu</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> jak uchodzi z niego powietrze.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">- Parvati i Blaise ci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">gle
operuj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">- odpar</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">a z
napi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">ciem w
g</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">osie,
po czym zrobi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">a co</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">, co
zaskoczy</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">o
wszystkich. </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> Doszło do poważnych komplikacji… Musisz
by</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">
dzielny. Nie tra</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> wiary. Odzyskamy ich – powiedzia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">a,
ujmuj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">c jego
lodowat</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> d</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">o</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ń</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> i g</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">aszcz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">c go po
zarośniętym policzku.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">Nie by</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> w
stanie odpowiedzie</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">, zbyt oszo</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">omiony
fal</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> uczu</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">, kt</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">ra zala</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">a jego umys</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">.
Narcyza musia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">a to jednak rozumie</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">, bo
pos</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">a</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">a mu
pokrzepiaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">cy u</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">miech,
po czym podesz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">a do szatynki i bez s</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">owa j</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">
przytuli</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">a.
Hermiona zesztywnia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">a w jej ramionach i wygl</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">da</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">a,
jakby zaraz mia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">a si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> rozp</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">aka</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">. Ginny
uj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ęł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">a jej d</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">o</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ń</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">, by
doda</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> otuchy
przyjaciółce, lecz szatynka nawet na ni</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> nie spojrza</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">a.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">- Ginny opowiedzia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">a nam,
co si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">
wydarzy</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">o </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> zacz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ął</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> Harry, starając się utrzymać pozory
opanowania i nie dopuszczając do siebie myśli, że może stracić swoją rodzinę.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">- Wi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">c
wiecie ju</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">, </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">e mamy zdrajc</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> odpar</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">a dobitnie pani Malfoy, a Harry z
przygn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">bieniem
skin</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ął</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> g</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">ow</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">. -
Wiecie ju</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> kim on jest? </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> Zapyta</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">a, obrzucaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">c ich
nieust</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">pliwym
wzrokiem, a widz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">c min</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> syna,
otworzy</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">a
szeroko oczy. </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> Kto? Kim jest ta </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">mija?!</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">- Mamo…</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">- Chce wiedzie</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">, kogo
mam</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">…</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"></span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">- Do</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ść</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">! </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> Podni</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">s</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> g</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">os, ucinaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">c ostr</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">
wypowied</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ź</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> pani
Malfoy. </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> Wstrzymaj si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> z os</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">dem dop</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">ki nie poznasz fakt</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">w </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> doda</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">
stanowczo, cho</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> jego ton by</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">agodniejszy.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">- Chyba nie bronisz… - zacz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ęł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">a z
niedowierzaniem, lecz Draco nie zamierza</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> nara</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">a</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">
Hermiony na wys</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">uchiwanie nies</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">usznych
oskar</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">e</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ń</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">- Wszystkim się zajęliśmy </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> powiedzia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">, starając się uciąć temat.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">- Zdrajc</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> jest
kto</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> z
najbli</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">szego
kr</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">gu </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> podsumowa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">a dobitnie Narcyza, ignoruj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">c
sfrustrowaną minę syna. – Ten kto</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> wiedzia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">, gdzie
uderzy</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">.
Wiedzia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">, co
zrobi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">, by z</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">ama</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> Ginny więc
musiał być blisko niej </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> doda</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">a
nieust</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">pliwym
tonem, a Draco zacisn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ął</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> z</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">by.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">- To niemo</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">liwe </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> odpar</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">a z przekonaniem Ginny, kr</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">c</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">c g</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">ow</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> dla
wzmocnienia efektu, chc</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">c ochroni</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">
Hermion</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">, która
wygl</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">da</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">a tak
jakby za chwil</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> sama mia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">a si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">
rozsypa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">. </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> Nikt nie</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">…</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> - zacz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ęł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">a i
urwa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">a, s</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">ysz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">c
szloch przyjaci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">ki.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">- Hermiono… Wszystko w porz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">dku
dziecko? </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> Zapyta</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">a pani
Malfoy, przygl</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">daj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">c si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> m</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">odszej
kobiecie. – Nie martw się. Ktokolwiek to zrobił, nie ominie go kara. Dostanie
to…</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">- To ja! – Wrzasn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ęł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">a,
zanosz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">c si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> g</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">o</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">nym p</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">aczem i
patrz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">c na ni</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">
zaczerwienionymi oczami. </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> To ja jestem zdrajc</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">! To ja
dla niej szpiegowa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">am! </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">
Wyrzuci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">a z
siebie, ci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">gn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">c si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> za w</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">osy i
nie potrafiąc zapanować nad drżeniem ciała. </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> To ja
zdradzi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">am i to
przeze mnie Pansy</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">…</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"></span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">- Hej! Hej! Wystarczy! Spójrz na mnie –
Draco znalaz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> b</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">yskawicznie
przy kobiecie, odsuwaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">c jej r</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">ce od g</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">owy i
uniemo</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">liwiaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">c jej
dalszego samookaleczania. </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> Nie by</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">a</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> sob</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">, s</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">yszysz?
To nie by</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">a</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> ty </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> powt</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">rzy</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> po raz kolejny tego dnia, chc</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">c z</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">apa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> jej
rozbiegane, przestraszone spojrzenie. – Jeste</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">my tu, </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">eby pom</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">c Pansy, tak? </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> Zapyta</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">,
kieruj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">c jej
uwag</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> na
konkretny cel. </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> Naprawimy wszystko </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> powiedzia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">, przytulaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">c j</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> i ca</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">uj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">c w g</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">ow</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">. </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> Obiecuj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> zapewni</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">, a ona
pozwoliła, by ją przytulił, stojąc bezwładnie w jego ramionach i potrafiąc
myśleć tylko o tym, że przez nią Pansy i dziecko mogą umrzeć. </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">Wszystko dlatego, że okazała się zbyt
słaba. Zawiodła bliskich, którzy byli dla niej jak rodzina. Rodzina, którą
powinna chronić. Tymczasem ona zdradziła ich i naraziła na niebezpieczeństwo.
Jej wspomnienia przypominały niedokończoną układankę, w której brakowało kilku
puzzli. Jednak z upływem czasu jej podświadomość podsuwała rozmaite obrazy
wspomnień, które wskakiwały na właściwe miejsce i uzupełniały brakujące luki w
pamięci. Nie była w stanie powstrzymać lawiny wspomnień, która zalała jej umysł
wprost proporcjonalnie do łez moczących jej policzki. </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">Przez moment widziała siebie i Pansy na
kanapie w domu przyjaciół. Rozmawiały beztrosko, po czym Pansy wyszła na chwilę
do łazienki. W tym czasie ona wlała do jej herbaty eliksir słodkiego snu.
Zrobiła to zdecydowanym ruchem. Nawet nie zadrżała jej ręka. Gdy kilka chwil
później Pansy wróciła na miejsce, nie dała niczego po sobie poznać. Ze
spokojem, dalej rozmawiając i śmiejąc się, pozwoliła, by przyjaciółka dopiła
herbatę, a potem, gdy zasnęła, z beznamiętną miną przelewitowała ją do
sypialni. Tam rozpaliła świece wokół łóżka, a następnie wdarła się do głowy
śpiącej kobiety. </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">W tym momencie chciała powstrzymać falę
wspomnień, lecz na próżno. Obraz szoku i niedowierzania na twarzy Pansy był
niczym miliony ostrzy wbijających się w jej serce. Nie była w stanie się ruszyć,
porażona swoim wyrachowaniem i okrucieństwem, z jakim dręczyła przyjaciółkę.
Pansy starała się ze wszystkich sił stawić jej opór, a potem błagała o litość
dla dziecka. Nim Hermiona ją złamała, Pansy spojrzała na nią z niezwykłą
łagodnością i współczuciem, a potem powiedziała, że jej wybacza. <span> </span></span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">Nienawidziła siebie za to wszystko. Nie
potrafiła znieść myśli, że potraktowała tak drugiego człowieka, który w dodatku
był kimś ważnym w jej życiu. Pragnęła tylko jednego – by to wszystko ustało.
Chciała to zatrzymać i naprawić. A potem rozpaść się i zniknąć. Bo wiedza o
tym, co zrobiła, była nie do zniesienia i nie wiedziała, jak mogłaby spojrzeć
im wszystkim w oczy.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">- Na Merlina – wydusi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">a
zszokowana pani Malfoy, nie spuszczaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">c wzroku z Hermiony.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">- Nawet si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> nie wa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">, s</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">yszysz?
</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> Warkn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ął</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">, tul</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">c do
siebie szatynkę, która wyglądała tak, jakby zapadła się w sobie. </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> Nie wa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">cie si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> rzuca</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> oskar</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">e</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ń</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> wycedzi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">, mierz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">c
wszystkich ostrzegawczym wzrokiem.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">- Stoimy po tej samej stronie, synu </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> powiedzia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">a ju</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> mniej
pewnie Narcyza, czuj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">c nag</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">łą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> s</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">abo</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ść</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> i
siadaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">c. </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> Jak do tego dosz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">o? </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> Zapyta</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">a,
patrz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">c to na
syna, to na by</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">łą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> Gryfonk</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę.</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"></span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">- To nie jest teraz wa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">ne </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> zacz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ął</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">, nie bardzo wiedz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">c, jak
ma im to wyja</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">ni</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">, skoro sam tego nie wiedzia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">. By</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">
natomiast pewny, </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">e Hermiona nie by</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">a sob</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">, gdy
wykonywa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">a
rozkazy Evy. </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> Teraz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">…</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> - urwa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">, czuj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">c jak
szatynka k</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">adzie d</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">o</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ń</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> na
jego przedramieniu. </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">Spojrza</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> na ni</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> pytaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">co, lecz
nie odwzajemniła jego wzroku. Wciąż wydawała się spięta i nieobecna. Ujął jej
dłoń, szukając jakiegokolwiek kontaktu, by upewnić się, że wszystko jest ok,
lecz kobieta nie odwzajemniła jego uścisku. Jej dłoń był sztywna i zimna.
Niemniej jednak z jej postawy biła determinacja i wyglądało na to, że Hermiona najwidoczniej
czu</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">a
potrzeb</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">
wyrzucenia tego z siebie. </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">- Nie pami</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">tam
szczegółów </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> podjęła zachrypni</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">tym g</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">osem,
unikaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">c
wzroku wpatrzonych w ni</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> os</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">b. </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> Pami</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">tam natomiast sny, w kt</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">rych nawiedza</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">a mnie Eva. A przynajmniej niektóre z
nich… Sny wypełnione okrucieństwem, bólem i cierpieniem… Miałam… W dalszym
ciągu mam dużo luk w pamięci… Wówczas myślałam, że dr</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">cz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">c mnie,
wymierza</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">a kar</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> za
ucieczk</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">. Dzisiaj
jestem pewna, że to nie były tortury…przynajmniej nie do końca. Myślę, że
przechodziłam trening – urwała, ściągając brwi i urwała. Nikt nie przerwał tej
napiętej ciszy, choć wszystkie oczy zwrócone były w kierunku pogrążonej we
własnym świecie kobiety, oczekując na ciąg dalszy opowieści. – Eva przygotowała
mnie do… - urwała ponownie i widać było, że dalsza część przychodziła jej z
trudnością. – Pansy…Miałam złamać i uwięzić Pansy – wydusiła słabym głosem, a
przez jej twarz przemknął grymas bólu. </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">Draco rzucił niepewne spojrzenie w
kierunku Harry’ego. Z jego twarzy nie dało się nic wyczytać. Tylko spięta
postawa, zaciśnięte pięści i skupiony na Hermionie wzrok, zdradzały to, co
działo się w jego głowie.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">- Nie pamiętałam tego…do dzisiaj –
wyznała cicho, a z jej oczu wypłynęła kolejna fala łez, których nawet nie
próbowała zetrzeć. – To tak, jakbym była sobą i kimś jeszcze… Zupełnie jakby
Eva wgryzła się w mój umysł – wycedziła, zaciskając dłonie w pięści i wbijając
paznokcie w swoją skórę. – Czułam, że coś jest nie tak i próbowałam walczyć,
stosować oklumencję i eliksiry, zapisywać rzeczy, które robiłam…Po powrocie </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">gubiłam się w tym, co jest snem, a
co działo się naprawdę – wyznała nabrzmiałym od emocji głosem.</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"></span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">- Dlaczego nam nie powiedzia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">a</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">? </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> Zapyta</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">a łagodnie Ginny, podchodząc do niej i
patrząc ze współczuciem na szatynkę.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">Hermiona nie s</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">ysza</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">a w jej
g</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">osie
ani pretensji ani obwiniania. Nie u</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">atwi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">o jej
to jednak spojrzenia przyjaci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">ce
prosto w oczy. Długo się ociągała, czując jak strach przed odrzuceniem i
poczucie winy spalają ją od środka. Drgnęła, gdy Ginny ujęła jej zaciśniętą
dłoń w swoje ciepłe ręce i ze wstrzymanym oddechem uniosła głowę, przenosząc
zaszklony wzrok na kobietę. Przez chwil</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> analizowa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">a w
milczeniu jej twarz, doszukuj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">c si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">lad</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">w pot</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">pienia i szukając odpowiednich słów, by
odpowiedzieć na jej pytanie.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">- Najpierw my</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">la</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">am, </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">e to
wynik stresu pourazowego…Czytałam o tym…Potem my</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">la</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">am, </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">e
zaczynam wariowa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">…</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">Ba</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">am si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">…</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">Byłam przerażona, że ten koszmar wróci
i…Ba</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">am si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">, </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">e
uznacie mnie za wariatk</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> lub co gorsze… za zagro</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">enie</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">…</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">Dopiero Harry… </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> urwa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">a,
patrz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">c na
przygarbionego przyjaciela, kt</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">ry od jakiegoś czasu sta</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> zwr</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">cony do nich plecami, wpatruj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">c si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> w
drzwi bloku operacyjnego.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">- Potter wiedzia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">? </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> Wszed</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> jej w s</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">owo
Draco, a gdy nie</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">mia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">o skin</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ęł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">a g</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">ow</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">, poczu</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> niekontrolowane
uk</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">ucie
zazdro</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">ci. Wiedział,
że to niestosowne, zwłaszcza w tej chwili, ale nie panował nad tym. Odda</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">by
wszystko, by jemu r</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">wnie</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> ufa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">a tak
bezgranicznie jak Harry’emu i dzieli</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">a z nim wszystkie swoje obawy. </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">- On te</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> mia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">
podobne sny </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> odpar</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">a,
ciągle unikaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">c wzroku mężczyzny. – To on mi pomóg</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">. Dzi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">ki
niemu wszystko usta</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">o </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> doda</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">a
cicho.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">- Obydwoje się myliliśmy – powiedział
Harry przyciszonym, ponurym głosem. – Zbagatelizowaliśmy jej moc…Przez cały
czas grała z nami w kotka i w myszkę, wykorzystując nasze słabości i luki w
obronie – dodał, nie spuszczając wzroku z drzwi do sali operacyjnej. – Dalej
cię dręczyła, lecz za każdym razem ustawiła blokadę, byś niczego nie pamiętała.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">- Co zatem się zmieniło? </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> Zapyta</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">a Ginny, wypowiadając pytanie, które
dręczyło ich wszystkich.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">- Reguły gry – odparł krótko Harry,
prostując się i zwracając w ich stronę. – Rzuciłem jej wyzwanie więc odebrała
mi Pansy. Zmieniłem reguły gry więc próbuje odebrać mi Hermione. Wie, że moi
bliscy są dla mnie najważniejsi i że nigdy nie skrzywdziłbym żadnego z nich.
Dlatego odkryła karty tak późno. I tym razem to ona rzuciła mi wyzwanie.
Przyjaciółka czy ukochana i dziecko – wyjaśnił dobitnie, patrząc prosto w
szeroko otwarte oczy Hermiony.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">- Nie rozumiem… - zaczęła pani Malfoy,
przenosząc wzrok z szatynki na Pottera.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">- Hermiona jest kotwicą – odparł
niepokojąco spokojnym głosem. – Czymś w rodzaju żywiciela. Stanowi pomost i
źródło, z którego Eva czerpie moc. Tylko dzięki niej może przebywać w naszym
wymiarze i korzystać z pełni mocy.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">- To znaczy…Czy to oznacza, że..? –
Urwała z niepokojem patrząc na nieprzeniknioną minę Wybrańca, a gdy ten
odwzajemnił jej wzrok, potwierdzając przypuszczenia, rzuciła zszokowane
spojrzenie na syna, który w milczeniu trwał przy bladej szatynce. - Musi być
inne wyjście – zaczęła, kręcąc głową i szukając w głowie pomysłu na uratowanie
Hermiony – kobiety, którą wybrał jej syn i która, co jej nie umknęło, nosiła na
palcu ich pierścień rodowy. Kobiety, która zmieniła jej syna i wydarła go z
objęć mroku. Kobiety, która uratowała jej życie i ocaliła życie Dracona,
skazując się na niewolę u Evy.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">- Zabi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">am… -
Cichy aczkolwiek dobitny głos Hermiony przeciął napiętą ciszę, jaka zapadła
między zebranymi. – Zabiłam Danielle. Zabiłam sojusznika – powiedziała pewniejszym
głosem, a z jej twarzy nie dało się wyczytać żadnych emocji. Zupełnie jakby się
od nich odcięła. - A skoro Eva była w stanie zmusić mnie do morderstwa raz, to
zrobi to ponownie…Wykorzysta mnie do ponownego zranienia ciebie – dodała,
zbierając się w garść i patrząc prosto w oczy przyjaciela. – Wiesz o tym,
Harry. Wiesz, że mam rację…</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">- Her…</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">- Nie chcesz, żeby tak było, ale wiesz,
że mam rację. I wiesz, że ja też tego nie chcę. Nie przeżyłabym, gdybym
skrzywdziła kogoś z was – weszła mu w słowo, ignorując całą resztę i zwracając
się bezpośrednio do Pottera. – Dlatego mi to dałeś, prawda? – Zapytała,
wyjmując z kieszeni fiolkę z trucizną i, wymijając skonfundowanego Dracona,
podeszła do mężczyzny. </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">- Posłuchaj – zaczął ostrożnie
dobierając słowa, lecz kobieta ponownie mu przerwała.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">- Zrobiłbyś to samo. I nie możesz
zaprzeczyć, bo wiesz, że mam rację – powiedziała, uśmiechając się przez łzy. –
Zawsze ją mam – pokiwała głową i szorstkim gestem starła niechciane łzy.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">- To nie ty j</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> zabi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">a</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> powiedzia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> Harry podniesionym tonem również
robiąc krok w stronę szatynki. </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> Widzia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">em
wszystko. To prawda, </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">e zaatakowa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">a</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">
Danielle i rozbroi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">a</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> j</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">, pomagaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">c Evie uwolni</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ć się</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> i
zniszczy</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> zakon.
To prawda, </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">e Danielle nie </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">yje,
lecz to nie ty j</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> zabi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">a</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">. By</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">a</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> jednak
gotowa zaatakowa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> Dracona i Garrica, by broni</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> Evy</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">…</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> To ona ci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> powstrzyma</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">a, bo jeste</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> dla
niej zbyt cenna, by nara</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">a</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">a ci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> na
ryzyko. Zostawiła cię, bo wiedziała, że będziemy cię chronić i przy nas
będziesz bezpieczna…I nie pomyliła się, bo mam zamiar cię chronić, nawet przed
samą sobą – zapewnił z bólem w głosie, nie przerywając kontaktu wzrokowego.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">Widział jak przyjaciółka skanuje jego
twarz, zupełnie jakby upewniała się, że mówi prawdę. Dostrzegł ledwo zauważalny
oddech ulgi, jaki zrobiła, gdy prawda przebiła się przez poczucie winy i
zrzuciła z niej choć trochę ciężaru winy. Wiedział też, że miała rację. Znała
go zbyt dobrze, by mógł coś ukryć lub by udało mu się ją okłamać. On wybrałby
śmierć, by ich ochronić. I choć miał świadomość, że nie ma prawa, to nie mógł
pozwolić jej na samobójstwo. Nie, gdy nie wyczerpali jeszcze innych możliwości.
</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">- Nie rób tego – poprosił, patrząc na
nią błagalnie. – Nie w ten sposób. Nie gdy jest nadzieja…</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">- Herm, błagam nie bą… – zaczęła Ginny,
robiąc krok w stronę przyjaciółki, lecz ta zrobiła unik i odsunęła się od nich.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">- Wci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ąż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> jestem
zagro</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">eniem </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> odpar</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">a, robi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">c krok
w ty</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">,
przera</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">ona
wizj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> tego, </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">e mog</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">aby
skrzywdzi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ć któreś z nich</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">. – Skrzywdziłam Pansy, skrzywdziłam
ciebie, zdradziłam plany i byłam gotowa…</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">- Herm…</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">Głos milczącego dotąd Dracona był jak
łyk wody na pustyni. Tak bardzo bała się na niego spojrzeć. Wiedziała, że
powinna wypić tą cholerną truciznę i rozwiązać wszystkie ich problemy. To było
proste rozwiązanie. To było słuszne. Wymagało jednej ofiary. Mogła powstrzymać
rozlew krwi i zakończyć wojnę, która mogła trwać latami i zebrać żniwo w
postaci tysięcy a nawet milionów istnień. Wystarczyło tylko wypić eliksir.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">- Hermiona...</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">- Nie – zaoponowa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">a, gdy
m</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ęż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">czyzna
chcia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> do
niej zbli</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">y</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">. </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> Mog</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">am ci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> zabi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> wydusi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">a, oddychaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">c ci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ęż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">ko i
unikając jego wzroku. </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">Wiedziała, że wówczas nie dałaby rady.
Nie chciała go tracić, nie chciała rezygnować z ich wspólnej przyszłości. Ale
nie mogła budować swojego szczęścia na cierpieniu bliskich. Poza tym nie było
mowy o żadnej przyszłości dopóki Eva żyła i była z nią związana.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">- Nie by</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">a</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> sob</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> powiedzia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> stanowczo, robi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">c krok
w jej stron</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">- Dopóki nosisz bransolety, nie ma
powodów do obaw – doda</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> Harry, staraj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">c si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> j</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">
uspokoi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">- To dzi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">ki mnie
Eva ci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">gle </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">yje </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> zauwa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">y</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">a trze</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ź</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">wo,
zaciskając palce na fiolce z eliksirem. </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> Doskonale wiecie, co nale</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">y zrobi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> doda</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">a, czując nagłą suchość w ustach. </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> To najprostsze rozwi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">zanie</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> – wydusiła, przenosząc wzrok na eliksir i zbierając
się na odwagę, by odkorkować fiolkę. </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"></span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">- Hermiona – ostrzegawczy g</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">os
Dracona przebi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> przez
zalewaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">ce j</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">
wyrzuty sumienia.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">- Wiem, co ci obiecałam, Draco –
powiedziała zdławionym głosem, patrząc na pierścionek, który włożyła, by dać
sobie i jemu nadzieję, że przetrwają i mają przed sobą dużo czasu. - I
przepraszam, że nie mogę dotrzymać obietnicy – <span> </span></span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">dodała,
zmuszając się, by spojrzeć na niego</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">- Nie wa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> warkn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ął</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> Draco w tej samej chwili, gdy odkorkowała
fiolkę i w ułamku sekund, pokonuj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">c dziel</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">cy ich
dystans, znalazł się przed nią, by powstrzymać kobietę przed wypiciem mikstury.
– Nie masz prawa mnie teraz zostawi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> warkn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ął</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">, </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">api</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">c j</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> za
ręce i patrz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">c z mieszanin</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> w</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">ciek</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">o</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">ci i
strachu prosto w oczy.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">- Draco, tak…</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">- Zabraniam ci nawet o tym myśleć –
wszedł jej stanowczo w słowo, choć jego głos był dużo łagodniejszy i bardziej
przypominał błaganie, a następnie wyjął z jej dłoni fiolkę, zamknął ją i
schował do własnej kieszeni. </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">Przegrała, gdy tylko spojrzała w jego
oczy. Poddała się czując znajomy zapach i dotyk. Pozwoliła, by wyjął z jej
dłoni flakonik. Była słabsza niż sądziła. Wiedziała, co powinna zrobić.
Wiedziała, że to jedyne słuszne rozwiązanie. I wiedziała, że to niesprawiedliwe.
Bo nie chciała umierać. Nie chciała być dzielna. Nie chciała całej tej
odpowiedzialności, która wiązała się z poświęceniem w imię większego dobra.
Chciała żyć. Pragnęła dla nich wszystkich wyłącznie tego, by pozostali przy
życiu. I jak na złość miała świadomość, że nie może mieć nawet tego. Wybór był
prosty. A ona była absolwentką dumnego i odważnego domu Godryka Gryffindora.
Nie mogła się bać. Ten ostatni raz musiała być dzielna. Przecież była odważna i
nieustraszona. Wymazała pamięć swoim rodzicom i wysłała ich na drugi koniec
świata, by chronić ich przed Voldemortem, mając jednocześnie świadomość, że
może już nigdy ich nie zobaczyć. Dlaczego wobec tego teraz nie potrafiła
powtórzyć tego wyczynu?</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">- Wiem, co czujesz – powiedzia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">a
Narcyza, zwracaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">c uwag</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">
zebranych. </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> Przyczyniłaś się do cierpienia
bliskich ci ludzi. I nie potrafisz sobie wybaczyć, że przyłożyłaś do tego rękę.
Uważasz, że powinnaś dać z siebie więcej i oprzeć się Evie. Wyrzucasz sobie, że
ich nie obroniłaś i szukasz rozwiązania tej patowej sytuacji. Najprostsze jest
na wyciągnięcie ręki. Możesz w tej chwili wszystko zakończyć, poświęcając swoje
życie. To bardzo szlachetne… ale i głupie – powiedziała cierpko, mierząc
szatynkę surowym wzrokiem. </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">- Mamo – powiedział ostrzegawczo Draco,
lecz Narcyza uciszyła go gestem dłoni, nie przerywając kontaktu wzrokowego z
Hermioną.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">- Nie zmienisz przesz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">o</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">ci. Mo</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">esz
jednak zmieni</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> przysz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">o</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ść,</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">
naprawiaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">c swoje b</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">łę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">dy w
tera</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ź</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">niejszo</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">ci </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> kontynuowała stanowczym tonem, prostuj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">c si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> z
godno</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">ci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">. </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> Mo</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">esz dalej si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> nad
sob</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> u</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">ala</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">, tch</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">rzliwie zrezygnowa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> z </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">ycia
lub wzi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ąć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> w gar</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ść</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> i
walczy</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> –
urwała, pozwalając aby Granger przyswoiła jej słowa.</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> - Czy podejmiesz wyzwanie, czy dalej
chcesz by</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> marionetk</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> w r</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">kach
wroga? </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> Zapyta</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">a,
patrz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">c na ni</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">
prowokuj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">co.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">Hermiona przez chwil</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> obserwowa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">a jej
twarz i analizowa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">a s</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">owa.
Narcyza mia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">a racj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">. Sama
by</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">a przyk</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">adem na
to, </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">e z ka</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">dej
sytuacji jest wyj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">cie i po ka</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">dym
ciosie mo</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">na si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> podnie</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ść</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">. Nie
os</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">dza</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">a jej,
ale rozumia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">a przez co przechodzi i wiedzia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">a, co
nale</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">y zrobi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">, by
stan</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ąć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> na
nogi o w</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">asnych
si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">ach. Do
niedawna sama taka była. Koncentrowała się na rozwiązaniu a nie na problemie.
Szukała sposobów, a nie powodów by unikać wysiłku, jakim była walka. Co zatem
się zmieniło?</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">Eva by</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">a jej
nemezis. Była jej największym koszmarem, który paraliżował zdrowy osąd i wolę.
Stanowiła strach, który niszczył ją od środka, rozbrajając wszystkie
zabezpieczenia. Wiedziała, że może biernie czekać na to, co kapłanka dla niej
szykuje lub wziąć się w garść i samej kreować swój los. Tym bardziej, że miała
dla kogo żyć i o kogo walczyć.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">- Pora, by odwr</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">ci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> role – dodała Narcyza, patrząc na nią
tak, jakby rzucała jej wyzwanie.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">Hermiona nie miała pojęcia, skąd u pani
Malfoy ta pewność, że je podejmie. Zupełnie jakby wiedziała, że szatynka sobie
poradzi. Być może miała rację, a być może myliła się. Granger tego nie
wiedziała. Jednak coś w postawie i wzroku Narcyzy, budziło w niej coś, o
istnieniu czego zapomniała. Uśpiła to tuż po wojnie, mając nadzieję, że już
nigdy nie będzie musiała się bać i walczyć. Coś, co Eva pogrzebała pod lawiną
strachu i okrucieństwa, ale czego nie była w stanie zniszczyć. </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">Draco z zaskoczeniem obserwowa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> zmian</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> w
postawie Granger. Na pocz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">tku by</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> z</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">y na
matk</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> za jej
szorstkie s</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">owa, lecz wygl</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">da</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">o na
to, </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">e
kobieta wie, co robi, bo jej s</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">owa trafi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">y do
szatynki bardziej niż ich marne próby przekonania jej, by się nie poddawała.
Widzia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> to w wyrazie
twarzy i spojrzeniu Hermiony. Była to subtelna zmiana, lecz na tyle widoczna,
by ją zauważył. Tego ognia nie dało się pomylić z niczym innym. Jego matka
obudziła w niej wolę walki.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">- Pani Malfoy ma racj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">, Herm </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> powiedzia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">a Ginny zdławionym głosem. </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> Ja te</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> ci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">
rozumiem </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> zapewni</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">a, nawi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">zuj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">c do
chwil, gdy jej umys</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">em zaw</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">adn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ął</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">
horkruks Voldemorta. </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> I jestem z tob</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">.
Zawsze i bez wzgl</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">du na wszystko </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> oznajmi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">a stanowczo, u</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">miechaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">c si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">
delikatnie. – My się nie poddajemy. Zapomniałaś? </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">Hermiona odwzajemni</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">a u</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">miech
przyjaci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">ki, cho</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> by</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> on
bledszy, i spojrza</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">a na Narcyz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">, kt</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">ra z ch</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">odnym samozadowoleniem, skin</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ęł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">a jej g</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">ow</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą z aprobatą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">. Nast</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">pnie
spojrza</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">a
wymownie na syna, kt</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">ry z pob</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">a</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">aniem
pokr</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">ci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">
jedynie g</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">ow</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">, cho</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> nie by</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> w
stanie ukry</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> u</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">miechu, błąkającego się mu w kącikach
ust. </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">- Wiem co</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> o po</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">wi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">ceniu.
Jest szlachetne ale jest do dupy – powiedzia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> Harry.
</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> A je</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">li my</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">lisz, </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">e
pozwol</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> ci na
to, to wiedz, </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">e pr</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">dzej ci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> ubezw</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">asnowolni</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> i
zamkn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> pod
stra</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">żą,</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> ni</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> pozwol</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> na tak
g</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">upi
ruch </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> oznajmi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> z
powag</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">. -
Poza tym sama przyznasz, </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">e taki idiotyzm nie le</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">y w
naturze najm</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">drzejszej czarownicy od czasów Roweny
Ravenclaw – doda</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> z przek</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">sem,
wywo</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">uj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">c na
jej twarzy nik</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">y u</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">miech i
kąśliwy komentarz Dracona, że widocznie poświęcenie jest zaraźliwe i należy ich
od siebie odizolować. – Znajdziemy inny sposób – zapewnił z powagą. – Obiecuję…</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">W tym samym momencie szklane drzwi
rozsun</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ęł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">y si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> i wysz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">a z
nich blada, zakrwawiona i widocznie zm</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">czona Parvati. Wygl</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">da</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">a,
jakby nie spa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">a od tygodnia. Z ciężkim westchnieniem </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">ci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">gn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ęł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">a
lekarski czepek i zmi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ęł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">a go w d</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">oniach.
By</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">a tak
pogr</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ąż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">ona we
w</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">asnych
my</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">lach, </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">e
dopiero po chwili zorientowa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">a si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">, </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">e jest
obserwowana. </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">Wszyscy ze wstrzymanym oddechem
obserwowali magomedyk, analizuj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">c ka</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">dy jej
gest i zmian</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> mimiczn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> na
twarzy. Na ich widok twarz Parvati zmieni</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">a si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">. Zm</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">czenie
i frustracja zostały ukryte za nieprzeniknioną maską profesjonalizmu.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">- Co z nimi? – Zapyta</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> Harry,
najszybciej z nich bior</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">c si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> gar</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ść</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">. </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">- Gratuluj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">, zosta</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">e</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> ojcem </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> odpar</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">a z bladym u</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">miechem
wzruszonemu mężczyźnie. - Ma</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">y ma si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">
dobrze. Zostanie za chwil</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> przeniesiony na oddzia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">.
Jednak ze wzgl</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">du na to, </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">e jest
wcze</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">niakiem
przez jakiś czas musi pozosta</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> w inkubatorze.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">- A co z Pansy? – Zapyta</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">,
podchodz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">c bli</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">ej
uzdrowicielki.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">Po bladym u</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">miechu
nie by</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">o ju</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">ladu.
Rysy twarzy kobiety zastyg</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">y, a w oczach zal</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">ni</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">a
powaga. </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">- Pojawiły się komplikacje i…</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">- Co z Pansy? – Wszedł jej w zdanie z
napięciem w głosie.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">- Ona…</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div align="center" class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">***</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">Niczym spetryfikowany sta</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> przed wielk</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> szyb</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">, za kt</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">r</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> znajdowa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> jego syn. Malec le</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> nagi w magicznym inkubatorze,
nie</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">wiadomy </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">e jest obserwowany. Harry
zazdro</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> mu tego stanu. Czu</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> rozdarty. Z jednej strony by</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> szcz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ęś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">liwy, </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">e został ojcem, a jego dziecku
nic nie jest, z drugiej umiera</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
na my</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">l, </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">e Pansy, b</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">d</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ca w krytycznym stanie, mo</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">e nie prze</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">y</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> nocy.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">Drgn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ął</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> czuj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c ciep</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">y dotyk i k</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">tem oka dostrzeg</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> pomarszczon</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> d</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">o</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ń</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">, spoczywaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> na jego ramieniu.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">- Bycie rodzicem to najpi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">kniejsze do</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">wiadczenie, z jakim si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> zetkniesz, ch</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">opcze.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">- Przykro mi z powodu Karmy i
Danielle – powiedzia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
niepewnie, nie wiedz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c
czy powinien porusza</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
bolesny temat.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">- Ty tego nie do</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">wiadczysz </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> odpar</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> pewnie staruszek, zbijaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c go z tropu. </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> Przynajmniej jeszcze nie teraz
</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
doda</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">,
przenosz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c wzrok
z noworodka na m</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ęż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">czyzn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">. </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> Pomog</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> ci to zako</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ń</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">czy</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> oznajmi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> stanowczym tonem, a w jego
bladoniebieskich oczach zap</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">on</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ął</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> ogie</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ń</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> determinacji.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">- Harry – poważny g</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">os Dracona, przerwał ich
rozmowę.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">Potter odwróci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> w kierunku m</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ęż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">czyzny, przygotowany na
najgorsze i nie musia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
by</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
jasnowidzem, by wiedzie</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">,
</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">e sta</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">o si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> co</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> strasznego. Zamkn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ął</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> powieki, wypuszczaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c niezauwa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">alnie powietrze.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">- Mów – Rozkazał, chc</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c jak najszybciej skonfrontowa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> z bolesn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> prawd</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">- Eva zaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ęł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a Hogwart i wzi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ęł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a zak</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">adnik</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">w – wyznał z napięciem w
głosie.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">- Wiedzia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a, </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">e nie pozostaniesz oboj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">tny na atak na zamek </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> zauwa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">y</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> Ollivander, kręcąc głową z
gorzkim uśmiechem.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">- To nie wszystko, prawda? –
Upewni</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">, dostrzegaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c min</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> przyjaciela.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">Malfoy zacisn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ął</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> usta w w</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">sk</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> linię, po czym wyj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ął</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> z wewn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">trznej kieszeni p</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">aszcza plik zdj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ęć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">, kt</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">re wr</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">czy</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> Potterowi.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">Harry ściągnął brwi i niech</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">tnie przyj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ął</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> fotografi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę
od Malfoya. Był przygotowany na wiele, ale to, co zobaczył, przerosło jego
najśmielsze oczekiwania. </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span> </span></span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">- Eva wys</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a ci specyficzne zaproszenie </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> powiedzia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> z niesmakiem blondyn, gdy
poblad</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">y z w</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ciek</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">o</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ci Harry ogl</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">da</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> zdj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">cia przedstawiaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ce odci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">t</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> g</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ow</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> profesor McGonagall przes</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">an</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> na adres ministerstwa w
kartonie. </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> Do paczki do</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">łą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">czy</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a list </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> doda</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">, wyci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">gaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c ma</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">y rulonik. </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> Informuje, </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">e je</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">li nie stawisz si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> do Hogwartu do p</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">nocy, co p</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> godziny b</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">dzie zabija</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> po czterech uczni</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">w, po jednym z każdego domu, a
ich g</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">owy b</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">d</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> przypomina</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> ci o up</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ywaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">cym czasie</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">…</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"></span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">Harry trz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">s</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> z w</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ciek</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">o</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ci, ledwo panuj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c nad emocjami. Zgni</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">t</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> makabryczne fotografie i
przeni</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">s</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> pociemniały wzrok na Dracona.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">- Zbierz ludzi. Za trzydzieści
minut przedstawi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
wam strategi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">,
a za godzin</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
wyruszamy </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> rozkaza</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">,
po czym przeni</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">s</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
spojrzenie na Garrica. – Je</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">li
wiesz jak j</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
zabi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">, nie
krzywdząc Pansy i Hermiony, to w</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ciwy moment na zdradzenie tego
planu</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">…</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"></span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div align="center" class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">***</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">- Moja Pani… Ju</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> czas.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">- Zatem przywitajmy naszych go</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ci </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> odpar</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a, wstaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c z lekko</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą
z wygodnego fotela</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
i szybkim krokiem wychodz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c
z gabinetu dyrektora Hogwartu, w kt</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">rym przez ostatnie kilka godzin, czeka</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a na Pottera.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">- Oby tym razem mia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> lepszy pomys</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> ni</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> g</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">upie po</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">wi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">cenie </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> sarkn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ął</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> Snape, gdy drzwi za kobietą
zamkn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ęł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">y si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> z cichym trzaskiem.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">- Zrobi to, co do niego nale</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">y, Severusie </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> odpar</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> Dumbledor, cho</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> rysy zdradza</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">y niepokój i zatroskanie.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">- I to dlatego tak si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> marszczysz? – Zauważył
sceptycznie.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">- Na swoje nieszcz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ęś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">cie nie do</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">wiadczy</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">łeś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> up</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ywu czasu st</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">d mniejsza liczba zmarszczek na
twojej twarzy</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">…</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"></span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">- Daruj sobie i mnie te
elokwentne riposty – skrzywi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> z
niesmakiem. - Martwisz si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
tak samo jak ja, bo wiesz, </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">e
Potter nie grzeszy rozumem.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">- Wierz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> w niego r</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">wnie mocno jak ty, m</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">j drogi przyjacielu </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> odpar</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> Albus ze stoickim spokojem.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">- Jedno nie wyklucza drugiego –
zauwa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">y</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> Snape, u</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">miechaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> ironicznie.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">- Jak dobrze, </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">e </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">mier</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> nie uszkodzi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a twojej inteligencji </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> odpar</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> Dumbledore ze swoim
dobrodusznym u</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">miechem,
na co Snape prychn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ął</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
pod nosem.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">- A ty wci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ąż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> jeste</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> zarozumia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ym, naiwnym, starym os</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">em </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> mrukn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ął</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> pod nosem naburmuszony.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">- Z dobrym s</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">uchem </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> za</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">mia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> Dumbledore, choć w jego głosie
nie było cienia zadowolenia. – Myślisz, że go zawiodłem? – Zapytał, zasępiając
się.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">- Nie – odparł stanowczo Snape.
– Byłeś dla niego zbyt pobłażliwy ale nie zawiodłeś go. Dałeś mu to, czego nie
dostał od rodziny.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">- Oby to wystarczyło,
Severusie… Oby to wystarczyło…</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div align="center" class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">***</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">Ta noc była pogodna choć zimna.
Chłód przenikał jego ciało do kości, lecz nie był w stanie ugasić żaru, jaki
wypełniał go od środka. Z beznamiętną miną sunął wzrokiem po szeregach
przeciwnej armii, w skład której wchodziło więcej demonów niż ludzi. Oni jednak
go nie interesowali. Nie byli jego celem. Draco, dowodzący Brygadą Uderzeniową
i oddziały aurorów rozprawią się z inferiusami, dementorami, wilkołakami i
wampirami. Mieli oni wprawę w walce z podobnymi upiorami, a wcześniej Harry
dopilnował, by przygotować się na kilka scenariuszy. Ten przeciwnik nie mógł go
zaskoczyć, czego nie mógł powiedzieć o Evie i jej mocach. Wypatrywał kapłanki
wśród armii przeciwnika, lecz nigdzie nie dostrzegał znajomej sylwetki. </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">Zerknął na zegarek. Dochodziła
północ, a tym samym mijał czas, jaki wyznaczyła mu kapłanka. Choć wiedział, że
kobieta wkrótce się pojawi, gdzieś w głębi zaczynał odczuwać niepokój. Eva była
nieprzewidywalna i wielokrotnie udowodniła, że w strategii bije go na głowę.
Nie znał nikogo o tak przenikliwym umyśle i wiele razy frustrowało go, że nie
potrafi za nią nadążyć. Czegokolwiek by nie robił, zawsze był krok za nią. </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">Ponownie skupił uwagę na armii
przeciwnika, szukając słabych punktów, które jego ludzie mogliby wykorzystać.
Wszyscy wyglądali tak, jakby byli zawieszeni w czasoprzestrzeni. Do czasu aż
wśród nich, nie pojawiła się ich przywódczyni. Otulona czarnym płaszczem
sylwetka kapłanki niespiesznie kroczyła korytarzem, jaki zrobili dla niej strażnicy,
gdy tylko zjawiła się na błoniach Hogwartu. Szła z wysoko uniesioną głową i
wyzywającym spojrzeniem, skierowanym wprost na Harry’ego. Z jej postawy jak zwykle
biła niezachwiana pewność siebie i pewien rodzaj władczości, który sprawiał, że
nie dało się jej zlekceważyć.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">- Widz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">, </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">e moje zaproszenie dotar</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">o do ciebie </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> zakpi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a, mierząc stoj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">cego na czele armii Harry</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">’</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ego lodowatym wzrokiem.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">- Nie móg</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">bym przegapi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> twojego ko</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ń</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ca</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">
– odparł ze sztuczną nonszalancją, na co prychnęła.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">- Dzisiejszy zmierzch będzie
twoim ostatnim. Gdy wzejdzie świt nie będzie nikogo, kto mógłby o tobie
pamiętać… </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">- To się okaże </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> odpar</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> Harry, wyci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">gaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c r</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">d</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">k</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> i robi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c krok w jej stron</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">Zmroziła go wzrokiem, czuj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">c kr</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ążą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">c</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> w </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">y</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">ach
adrenalinę i uśmiechnęła się pod nosem, nie mogąc się doczekać, by usłyszeć
jego błaganie o śmierć.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">- Tym razem nie będzie drogi ucieczki,
Potter </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> powiedzia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">a,
wykonuj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">c
niedba</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">y ruch
w efekcie kt</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">rego mi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">dzy jej
palcami pojawi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> zielono-czarny
płomień, kt</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">ry rozproszy</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> dooko</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">a,
zamykaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">c ich w
ognistym kr</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">gu. </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">– </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">Tego
ognia nie ugasisz! A je</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">li spr</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">bujesz
uciec, sp</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">oniesz! </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> Zawo</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">a</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">a,
przekrzykuj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">c d</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ź</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">wi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">k rycz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">cych p</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">omieni,
kt</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">re przybra</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">y na
rozmiarach, zamykaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">c ich w </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">miertelnej
pu</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">apce. </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">Wyr</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">nijcie ich wszystkich! </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> rozkaza</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">a, zwracaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">c si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> do
swojej armii, po czym odwróciła si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> w kierunku rywala z wyzywaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">cym
spojrzeniem. </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> Co powiesz na to, by podgrza</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">
jeszcze atmosfer</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">?</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">Ten pojedynek nie przypomina</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">adnego, kt</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ry stoczy</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">. By</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> bardziej za</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">arty i krwawy. Ani Harry ani
Eva nie zamierzali przegra</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">.
Wymieniali si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
ciosami i zakl</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ciami,
walcz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c na </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">mier</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> i </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ycie. Mimo braku wyr</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">wnanych si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">, m</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ęż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">czyzna nie ust</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">powa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> jej pola. Zna</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> swoje mo</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">liwo</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ci i ograniczenia. Dzi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ki Garricowi pozna</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> te</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> s</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">abe strony rywala, dzi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ki czemu kilka razy uda</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">o mu si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> zaskoczy</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> kap</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ank</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> i zrani</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> j</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">. Eva jednak wygl</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">da</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a na niewzruszon</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">, a jej w</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">asne rany nie robi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">y na niej wra</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">enia. Wr</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">cz przeciwnie, odnoszone ciosy
nap</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">dza</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">y j</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">. Otaczaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ce ich p</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">omienie r</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">wnie</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> nie u</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">atwia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">y sprawy. Harry kilka razy
sparzy</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">, gdy si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a uderzenia Evy odrzuca</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a go wprost w szalej</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ce języki ognia.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">Sykn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ął</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> z b</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">lu, </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">api</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> za pogruchotane </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ebra i d</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ź</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">wign</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ął</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> ci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ęż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ko na nogi z trudem unosz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c r</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">d</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">k</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> i blokuj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c atak kobiety. Wiedzia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">, </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">e je</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">li czego</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> nie wymy</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">li, zginie. </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">- Czyżby skończyły się pomysły?
– Sarknęła, zarzucając go deszczem kamieni.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">Z trudem wyczarował tarczę,
która zamortyzowała wstrząs. Czuł jak zmęczone mięśnie pieką i trzęsą się z
wysiłku i miał świadomość, że jego położenie jest nie do pozazdroszczenia. Gdy
w jego stronę nadleciały dwie groźne błyskawice, zrobił unik, w ostatniej
chwili ratując się przed porażeniem. Wiedział, że musi przejść do kontrataku,
ponieważ jeśli będzie tylko się bronił, nie utrzyma się długo na nogach. Z tą
myślą wyciągnął granat z proszkiem ciemności i cisnął nim w tej samej chwili,
gdy skontrował atak Evy. Kapłanka wyglądała na zdezorientowaną, gdy granat
wybuchł z hukiem, a wokół zapanowała niczym niezmącona ciemność.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">- Widzę, że lubisz mrok, Harry!
– Krzyknęła, wytężając zmysły i starając się przyzwyczaić do otaczającej
ciemności. – Ta sztuczka nic ci nie da. Możesz się chować, ale i tak cię
znajdę!</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">- Chyba, że najpierw to ja
znajdę ciebie – mruknął, zachodząc ją od tyłu i wciskając różdżkę między
łopatki, a drugą unieruchamiając kobietę i wstrzykując jej w szyję przygotowane
z Garriciem serum z mieszanki ich krwi i czarnego kryształu. </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">- Trucizna jest bronią tchórzy,
Potter. Chyba cię przeceniłam – Prychnęła z mieszaniną irracjonalnego
rozbawienia i irytacji.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">- Nie mierz wszystkich swoją
miarką – mruknął, odrzucając strzykawkę i nie spuszczając czujnego wzroku z czarownicy.
– I nie martw się, nie zginiesz od trucizny. Osobiście o to zadbam.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">- Zmieniłam zdanie, zabiję cię
powoli – odparła ze stalową nutą w głosie. - Chce, </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">eby</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> umiera</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> z my</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">l</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">, </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">e zawiod</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">e</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> wszystkich, którzy w ciebie
wierzyli i którzy oddali za ciebie </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ycie
– wyznała z napięciem w głosie i, nim Harry zdążył cokolwiek zrobić, poczuł jak
Eva rozpływa się w jego dłoniach a następnie błyskawicznie materializuje się z
powrotem zwrócona w jego stronę z cwaniackim uśmieszkiem. Nie miał czasu, by
zareagować. Nim zdążył pomyśleć, ujęła jego twarz i pocałowała go. Chciał ją
odepchnąć, lecz wówczas poczuł, że jego ciało wypełnia się chłodem, który go
sparaliżował. – Uznałam, że po tym wszystkim, co przeszliśmy, zasłużyłeś na specjalne
pożegnanie. Co powiesz na pocałunek śmierci? – wyszeptała mu wprost do ust,
uśmiechając się ironicznie. Harry czuł, że zaczyna brakować mu powietrza. Jego
krtań boleśnie się zacisnęła, a on mógł tylko bezradnie patrzeć wprost w oczy
swojego wroga. – Twój opór jest bezcelowy a ty jesteś słaby… Zbyt słaby, by
mnie zabić </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">- wyszeptała, muskając jego wargi
i patrząc na niego z wyższością. –</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
Nim zginiesz, dam ci ostatnią lekcję i pokażę, jak to się robi </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> powiedzia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a z m</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ciw</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> satysfakcj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą,
patrząc mu prosto w oczy</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
i unios</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a d</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">o</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ń</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">, zaciskaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c powoli pi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ęść</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">. </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">Poczu</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">, jak paraliż gwałtownie
ustępuje, a fala gorąca zalewa jego głowę, wywołując nieznośny ból. Wiedzia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">, </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">e znalaz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> w sytuacji bez wyj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">cia i za chwil</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> wszystko si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> sko</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ń</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">czy. </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">Ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">zy nasz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">y mu do oczu, rozmazuj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c obraz i pot</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">guj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c szum w uszach, zag</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">uszaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">cy ryk ognia i odgłosy walki. </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">Eva u</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">miechn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ęł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> triumfalnie, czuj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c jak uchodzi z niego </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ycie i z uczuciem spe</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">nienia za pomoc</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> magii, unios</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a bezw</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">adne cia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">o mężczyzny.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">- Tak ko</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ń</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">czy legenda Wybrańca, kt</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">rej historia opisana zosta</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a na steku k</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">amstw i ułudy </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> oznajmi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a z pogardą i niedbale odrzuciła
cia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">o
Harry’ego na stos gruzu, po czym wysłała w kierunku nieprzytomnego mężczyzny
promień ognia. </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> Twoje prochy rozrzuc</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> na cztery strony </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">wiata. Nie zostanie po tobie
nic, o czym mo</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">na
by pami</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ta</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">…</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> Umrzesz i</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">…</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"></span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">- Dzisiejszej nocy nie zabijesz
ju</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> nikogo</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">.</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"></span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">Eva u</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">miechn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ęł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> szeroko i niespiesznie zwr</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a w stronę stoj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">cego za jej plecami
Ollivandera.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">- Pope</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ni</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">e</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> b</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">łą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">d, przychodz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c tu tej nocy </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> zauwa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">y</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a, mierz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c m</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ęż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">czyzn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> prowokuj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">cym spojrzeniem. </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> Jednak</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">e zaoszcz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">dzi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">e</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> mi wiele zachodu</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">…</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">I dlatego obiecuj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">, </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">e w przeciwieństwie do Pottera,
zginiesz szybko </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> zapewni</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a
z zimnym u</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">miechem.
</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">– Zaczniesz? – Zapyta</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">a z
udawan</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">
kurtuazj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">.</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"></span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">- Panie maj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">
pierwsze</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ń</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">stwo </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> odpar</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> bez cienia u</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">miechu.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">Evie nie trzeba by</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">o tego
dwa razy powtarza</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">. Wok</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> Garrica rozpali</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">y si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> iskry
ognia, kt</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">re ten zneutralizowa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">, nim
zdo</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">a</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">y wyrz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">dzi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> mu
krzywd</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">. Eva
jednak nie zamierza</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">a czeka</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> na
jego kontratak, tylko od razu zarzuci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">a go szturmem lodowych pocisk</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">w. Ollivander i z tym si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> upora</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">, posy</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">aj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">c w jej
stron</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> cztery
pot</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ęż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">ne wiry
powietrza. Eva rzuci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">a mu pobłażające spojrzenie i stan</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ęł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">a w
rozkroku z szeroko roz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">o</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">onymi r</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">koma.
Garric jednak nie pozwoli</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> jej odeprze</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> ataku.
Ruszy</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> w jej
kierunku, szepcz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">c magiczne inkantacje, wznoszące tabuny
piasku i szykuj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">c si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> do
wymierzenia kolejnego ciosu. By</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> opanowany i maksymalnie
skoncentrowany. Z jego postawy bi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">a niezwyk</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">a aura,
kt</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">ra dodawa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">a mu
pot</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">gi.
Evie uda</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">o si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">
zatrzyma</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">
wszystkie cztery wiry i z okrzykiem z</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">o</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">ci zamiast je zneutralizowa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">,
przekierowa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">a je w cztery r</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">ne strony.
Jeden z pr</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">dko</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">ci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> b</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">yskawicy
uderzy</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> w g</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">wn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> bram</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">
Hogwartu, zawalaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">c j</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">, drugi
natar</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> na
Garrica, kt</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">ry bez trudu zneutralizowa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> zakl</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">cie, kolejny
zniszczy</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> wierzb</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> bij</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">c</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">, zaś
ostatni pomkn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ął</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> w stron</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> walcz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">cych
armii. </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">Widz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">c to
Garric zamar</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> na u</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">amek
sekundy. Eva u</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">miechn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ęł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">a si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">
wyzywaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">co i
nim czarodziej zdo</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">a</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> wykona</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">
jakikolwiek ruch w celu uratowania niczego nie spodziewaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">cych si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> ludzi,
poczu</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> jak
traci czucie w nogach, a on sam jest wci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">gany pod ziemi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">. </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">- Szach mat – powiedzia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">a z
triumfaln</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> min</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">Garric zamkn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ął</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> oczy i
koncentruj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">c si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> na
wirze powietrza, wyci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">gn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ął</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> d</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">onie, tak jak uprzednio zrobi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">a to
Eva i zatrzyma</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> jej bieg, ignoruj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">c fakt,
</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">e jest
coraz bardziej wci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">gany pod ziemi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">. Z
trudem powstrzymywa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> zakl</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">cie
Evy, czuj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">c </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">e z ka</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">d</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> mijan</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> sekund</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> s</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">abnie. </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">– Ironia losu, prawda? To ty nauczy</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">e</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> mnie
po</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">łą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">czenia
z </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">ywio</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">em
ziemi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">…</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> To zupe</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">nie
tak, jakby</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> sam przypiecz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">towa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> sw</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">j los.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">- Zawsze mia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">a</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> sk</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">onno</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ść</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> do
dramaturgicznych zako</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ń</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">cze</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ń</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> zauwa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">y</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">, ignoruj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">c fakt,
</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">e
ziemia wci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">ga go coraz bardziej. </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> Ale w istocie symboliczne zako</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ń</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">czenie
mojego </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">ycia.
Musia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">a</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> d</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">ugo
zastanawia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> nad
tym, jak mnie zabi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ć.</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">- Ka</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">dego
dnia zabija</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">am ci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">
kilkukrotnie i za ka</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">dym razem czu</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">am
niedosyt </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> odpar</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">a ze
sztucznym uśmiechem i tylko jej oczy zdradzały, jak bardzo pragnie śmierci
byłego mentora i przyjaciela. </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">- Musisz mnie bardzo nienawidzi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> –
odparł z nieprzeniknioną miną. –</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">
Nienawiść zatruła nie tylko twój umysł ale i serce</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">. Zawiodłem cię i poz…</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"></span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">- Nie wysilaj si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">,
Ollivander </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> przerwa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">a mu lodowatym
tonem, prostuj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">c si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> z
godno</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">ci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą, a z jej twarzy zniknęło wcześniejsze
opanowanie</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">. </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> Twoje s</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">owa nic dla mnie nie znacz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">…</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> Ty nic dla mnie nie znaczysz </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> wysycza</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">a, chc</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">c zada</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> mu b</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">l i z satysfakcj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> obserwuj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">c, jak
ziemia poch</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">ania kolejny kawa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">ek jego
cia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">a. </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> A skoro to sobie wyja</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">nili</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">my,
czas to zako</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ń</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">czy</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ć i…</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> urwa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">a, czuj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">c silne
uderzenie, zwalaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">ce j</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> z n</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">g. </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">Garric spojrza</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> w
stron</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">, z kt</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">rej nadszed</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> cios i ujrza</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> s</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">aniaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">cego si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> na
nogach Harry</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">’</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">ego. Bez zb</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">dnych
pyta</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ń</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">
wykorzysta</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> kupiony mu czas i wydosta</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> ze </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">mierciono</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">nej pu</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">apki w
chwili, gdy Eva zarzuci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">a ich gradem kamieni. W ostatnim
momencie otoczy</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> ich barier</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">
ochronn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">,
staraj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">c si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">
ponownie skupi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> uwag</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> Evy wy</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">łą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">cznie
na sobie i odciągając ją od rannego Pottera. </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">- To koniec Ollivander! – Wrzasn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ęł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">a z w</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">ciek</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">o</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">ci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">, a
pomiędzy jej palcami rozbłysły błyskawice, którymi cisnęła w Garrica. </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> Zmiot</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> ci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> z
powierzchni ziemi, a nast</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">pnie rozerw</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">
Pottera na strz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">py! Zabij</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> ka</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">dego,
kto stanie mi na drodze! </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">- Masz racj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">, Evo.
To koniec </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> odpar</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> ze
spokojem, odpieraj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">c atak kap</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">anki i
powoli zmniejszaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">c dystans mi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">dzy
nimi przy wykorzystaniu połączenia, które nawiązał dzięki serum, które
wstrzyknął jej Harry.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">- Jak </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">miesz?!
Nie masz do</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ść</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">, </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">eby
rzuci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> mi
wyzwanie! </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> Wrzasn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ęł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">a zwi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">kszaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">c
promie</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ń</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> magii
i starając się zerwać połączenie ze starcem.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">- Magia jest sojusznikiem </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">ycia,
bo to ono jest jej źródłem. Moc wymaga r</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">wnowagi. Dochodz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">c do
pot</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">gi,
pogwa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">ci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">a</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">
wszystkie istniej</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">ce prawa magii. Zburzyłaś równowagę…</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">- Cel u</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">wi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">ca </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">rodki </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> warkn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ęł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">a, z okrzykiem zwi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">kszaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">c moc
zakl</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">cia i
na chwil</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">
zatrzymuj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">c Garrica.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">- Aby tu by</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> musia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">a</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> z</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">o</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">y</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> trzy
ofiary i to dlatego potrzebujesz </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">ywej kotwicy, by czerpać z magii </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">ycia </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> zauwa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">y</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> m</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ęż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">czyzna, kontynuuj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">c sw</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">j powolny marsz. </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">- Nic nie wiesz!</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">- Ty natomiast wiesz, </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">e mam
racj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">.
Wystarczy zniszczy</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> kotwic</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">, by
pozbawi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> ci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">ycia i
ca</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">ej tej
pot</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">gi, kt</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">ra daje ci odwag</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę,</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> by niszczy</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">
wszystko, co napotykasz po drodze do swojego celu.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">- Je</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">li
chcesz mnie zabi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">, musisz po</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">wi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">ci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> te</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">
niewinn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> osob</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">. Nie
masz tyle odwagi, by to zrobi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> wycedzi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">a z
wyrazem szale</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ń</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">stwa na twarzy. </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> Nie jeste</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> zdolny do morderstwa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">…</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"></span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">- Masz racj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">. I nie
mam zamiaru nikogo po</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">wi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">ca</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> – przytaknął jej z wyrazem ponurej
determinacji.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">- Wi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">c jeste</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> s</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">aby. A
w moim </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">wiecie
nie ma miejsca dla zdrajc</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">w i s</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">abeuszy!
</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> Warkn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ęł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">a z m</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">ciw</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">
satysfakcj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> i krzycz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">c z
furi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">
skondensowa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">a ca</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">łą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> moc,
kt</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">r</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> wymierzy</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">a w
stoj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">cego o
kilka krok</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">w od niej Garrica. </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">Ollivander, widz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">c zbli</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">aj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">cy si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> promie</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ń</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">,
wycelowany wprost w serce, zwolni</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> barier</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">
ochronn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> i
spojrzał w kierunku stoj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">cego nieopodal Harry</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">’</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">ego. Dostrzegaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">c jego pe</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">ne b</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">lu spojrzenie, u</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">miechn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ął</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">
pogodnie w tym samym czasie, gdy zakl</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">cie uderzy</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">o go i
pozbawi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">o tchu,
wyciskając życie z jego ciała.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">Si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">a uderzenia zwali</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">a z n</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">g nie tylko Garrica, ale wszystkich w odleg</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">o</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">ci kilkuset
metrów od walcz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">cych, w tym Ev</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> i
Harry</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">’</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">ego.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">Przeszywający ból otulił każdy nerw w
jej ciele, odcinając na chwilę od wszelkich bodźców. Odkaszlnęła i niezgrabnie
dźwignęła się na łokciach, wypluwając mieszankę krwi, śliny i piachu. Dzwoniło
jej w uszach, a obraz przed oczami dwoił się i troił. Zmrużyła oczy rozglądając
po błoniach, na których trwała walka, której wynik, ku jej wściekłości,
przechylał się na stronę wroga. Gdzieś w tłumie mignęła jej platynowa głowa
Malfoya, który dowodził Brygadą Uderzeniową, bezlitośnie niszcząc armię
inferiusów. W powietrzu tysiące patronusów utkało sieć wiążącą dementory w
pułapce, a reszta obrońców Hogwartu sukcesywnie i zacięcie odpierała atak reszty
jej wojsk. Korzystając z faktu, że zarówno Ollivander, jak i Potter są
nieprzytomni, zaciskając zęby dźwignęła się na nogi, i nawiązała połączenie z
żywiołem wody, burząc jej spokojną taflę w jeziorze i uderzając prosto w stos
palonych inferiusów. Następnie wykorzystując magię ziemi, sprawiła, że korzenie
pobliskich drzew rozrosły się do niewiarygodnych rozmiarów i zaatakowały
Brygadę Uderzeniową.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">Draco zareagował błyskawicznie, lecz
część jego oddziału nie miała tyle szczęścia i kilka ostro zakończonych korzeni
przeszyło na wylot ich ciała. Blondyn zaczął wykrzykiwać rozkazy, a sam
dostrzegając, że Eva szykuje się do uwolnienia dementorów, ruszył w jej stronę.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">Potter d</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ź</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">wign</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ął</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> na </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">okciach,
og</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">uszony
si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">łą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">
wybuchu i opad</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> na plecy, czuj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">c
przenikliwy b</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">l g</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">owy, kt</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">ry by</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> wynikiem uderzania w g</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">az. Zamroczony,
na o</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">lep
wymaca</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">
ostrze, kt</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">re wr</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">czy</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> mu
Garric i klejnot, kt</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">ry udało im się odzyskać z drobinek
kryształu. Zacisn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ął</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> palce na pomniejszonym zakl</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">ciem
mieczu, kt</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">rego niegdy</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> u</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">y</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">
Merlin, czując jak magia artefaktu przenika przez jego skórę. Wstrzymując
oddech i łapiąc się za pogruchotane żebra podniósł się na nogi i z przerażeniem
stwierdził, że mimo poświęcenia Garrica, Eva sieje spustoszenie w szeregach
jego armii. Chwiejnym krokiem ruszył w jej stronę i na chwilę stanął jak wryty,
dostrzegając rzucającego się na kapłankę Dracona. </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">Uśmiechnęła się zjadliwie, odpierając
atak Malfoya i odrzuciła go na pobliskie drzewo, w korze którego uwięziła jego
kończyny.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">- Jesteś równie żałosny co słaby –
prychnęła z pogardą. </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">- A ty jesteś zdecydowanie zbyt pewna
siebie – warknął Draco, starając się uwolnić ręce i nogi z roślinnego splotu.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">- Będziesz błagał o śmierć – obiecała z
bezdusznym wyrazem twarzy.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">- Niedoczekanie twoje – odparł,
rzucając jej wyzywające spojrzenie, na które odpowiedziała kpiącym uśmiechem.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">- Wszyscy na początku mówicie to samo –
powiedziała z mieszaniną znudzenia i kontrolowanego szaleństwa, a następnie
zaatakowała bez ostrzeżenia.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">Choć przysięgał, że nie da jej
satysfakcji i nie będzie krzyczał, jego wrzask przebijał się przez odgłos walki
toczonej na błoniach Hogwartu. Eva nie oszczędzała go, nie dała mu chwili
wytchnienia, ale i nie torturowała swoim gadaniem. Sukcesywnie częstowała go
porcjami cierpienia w rozmaitych odsłonach, upajając się jego krwią i krzykiem.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">- Masz dość? – Zapytała, ciągnąc za
włosy, by unieść głowę półprzytomnego mężczyzny. – Wystarczy, że poprosisz, a
twoje cierpienie się skończy – dodała, gdy podniósł na nią przekrwiony wzrok. –
Skoro czujesz niedosyt… - westchnęła z uśmiechem, gdy jego mina pozostała
nieugięta.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">Pod zaklęciem kameleona, podkradł się
do Evy, zbyt pochłoniętej torturowaniem Dracona, by mogła go zauważyć i
zacisnął dłoń na mieczu, który znów był normalnej wielkości. Uniósł go, w
drugiej ręce ściskając różdżkę, z każdym krokiem zbliżając się do celu. Eva
była już na wyciągnięcie ręki. Wystarczyło wziąć zamach i przebić jej serce.
Wsunął różdżkę za pas i uchwycił klingę obiema rękoma. Uniósł miecz i zastygł w
bezruchu, szukając w sobie siły i odwagi, by zabić i zakończyć to wszystko.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">- Co
zrobisz, gdy nie b</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">dziesz mia</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">
wyboru? Czy b</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">dziesz potrafi</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> zabi</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ć</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">?</span></i></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">-
Przysi</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">gam wam i sobie, </span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ż</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">e nigdy
nie zabij</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">. Nigdy nie wypowiem s</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">ó</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">w, kt</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">ó</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">re mi
was odebra</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">y</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">…</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"></span></i></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">- Gdy
nadejdzie czas, kotwica zostanie zniszczona, a serum w jej ciele zrobi swoje, musisz
przebi</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ć</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> jej serce tym mieczem, a nast</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">pnie
pozwoli</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ć</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">, by aktywowana magia zamkn</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ęł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">a jej
dusz</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę i magię</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> w krysztale. B</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">dziesz
mia</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> jedn</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> szans</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">. Bez
względu na cenę, nie zmarnuj jej, Harry. Je</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ś</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">li zawiedziesz, będziecie
straceni.</span></i></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">Zamkn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ął</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> oczy,
staraj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">c si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> zebra</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> odwag</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> na
zadanie ciosu. Nie m</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face"; mso-fareast-font-family: Calibri;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">g</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> pozwoli</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ć,</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> by
wszystko, co zrobi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> dla nich Ollivander, posz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">o na
marne. Musia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> zako</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ń</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">czy</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> terror
Evy. Widz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">c, jak kap</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">anka
się spina, poczu</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> jak jego tętno przyspiesza. Wiedział,
że musiała go wyczuć. Krzyki Malfoya ucichły, a ona odwróciła się skanując
otoczenie. Przed oczami stanęły mu twarze bliskich, których już nigdy nie
ujrzy. Twarze, które kochał i szanował. Twarze, których właściciele wierzyli w
niego i byli gotowi oddać życie, by on mógł żyć. Wiedzia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">, </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">e to
dla ich pamięci i poświęcenia, bez wzgl</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">du na cen</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">, musi
zada</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;"> cios. Musi
to zakończyć. Z tą myślą, zamknął powieki, koncentrując się na twarzy kobiety,
która ucieleśniała wszystko to, z czym walczył. </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">-Modree…Rakhyla…Effugere…Eliminio anime
– inkantowa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria; mso-fareast-font-family: Calibri;">ł niewerbalne
zaklęcie</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">, aktywując moc miecza. Czuł
jak rękojeść rozgrzewa się i wibruje, lecz nie puścił go. Zacisnął palce na
orężu, czując trudną do wytłumaczenia więź z mieczem. Zupełnie jakby byli
jednością. Jakby magiczny artefakt zaakceptował go i połączył się ze źródłem
jego mocy. </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">- Wiem, że to ty Potter! – Warknęła,
rozglądając się czujnie dookoła i marszcząc czoło, gdy nie była w stanie
wznieść barier ochronnych wokół siebie. – Stań przede mną i walcz jak na
Wybrańca przystało! – Wrzasnęła, rozpalając w dłoni niewielki płomień, który
posłała wprost na niego. </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">Odruchowo chciał usunąć się z pola
rażenia, lecz w ostatniej chwili płomień rozszczepił się na kilkanaście
mniejszych i jedynym co mógł zrobić była magiczna obrona, a tym samym ujawnienie
się. Rozum podpowiadał mu, by użyć różdżki, lecz instynkt zadziałał szybciej, a
miecz w jego dłoniach samoistnie przeciął powietrze neutralizując ogniste
pociski Evy.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">Był równie zaskoczony jak kobieta,
która po pierwszym szoku, zaatakowała z nową falą wściekłości. I choć nigdy nie
uczył się walki mieczem, był w stanie odbić lub zneutralizować każdy jej atak,
co na swój sposób wlało w jego serce nadzieję. Zdjął z siebie zaklęcie
kameleona, stając z rozwścieczoną kapłanką twarzą w twarz. Miecz intuicyjnie
kierował jego ruchami, dając mu większą pewność siebie w nierównej konfrontacji
ze starożytną mocą. Każde zaklęcie Evy, które wchłaniało ostrze, zwiększało
jego moc, jednocześnie osłabiając coraz bardziej roztrzęsioną czarownicę.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">- To koniec – powiedział, po jej
kolejnym nieudanym ataku.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">- Twój na pewno – odparła z pewnością,
choć w jej oczach dostrzegł niezrozumienie i strach.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">- Twoja moc znika, bo kotwica, będąca
twoim łącznikiem nie żyje – wyjaśnił, a kobieta otworzyła szeroko oczy z
niedowierzaniem skanując jego twarz. – Garric przejął na siebie połączenie,
którym związałaś ze sobą Hermionę. Nie był w stanie go zniszczyć, bo może to
zrobić tylko twórca, ale był na tyle silny, by je transferować. Serum, które ci
wstrzyknąłem, nie było trucizną. Związało was dzięki magii krwi i
przypieczętowało ten transfer. Zabijając Ollivandera, zniszczyłaś też kotwicę,
która łączyła cię z magią i życiem…</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">- Nawet jeśli to prawda, to dysponuję
mocami, które w kilka sekund zmiotą was z powierzchni ziemi – odparła, drżącym od
tłumionych emocji głosem. – Spalę każde miejsce, w którym stanęła twoja stopa,
wypalę każdy ślad po tobie i…</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">- Będziesz królową popiołów, zgadza się
– wszedł jej w słowo, mierząc nieprzeniknionym wzrokiem. – Będziesz królową,
ale nie w tym świecie – dodał, zaciskając dłonie na ostrzu i zmniejszając
dystans między nimi.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">Eva zarzuciła go licznymi magicznymi
pociskami, które bez trudu przyjął dzięki mocy miecza. Bez słowa, sukcesywnie
zmniejszał dzielącą ich przepaść. W pewnym momencie, dostrzegając że jej magia
jest bezużyteczna wobec mocy miecza, Eva zaczęła się wycofywać. Harry’emu
wystarczył rzut oka, by wiedzieć, co zamierza. Błyskawicznie wyciągnął różdżkę,
oddzielając Dracona od kapłanki magiczną barierą, a następnie uniósł miecz.
Ostrze ze świstem przecięło powietrze i ku jego zaskoczeniu zatrzymało się
między złożonymi dłońmi kapłanki.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">- Mnie nie można zabić – wysyczała, a
pomiędzy jej dłońmi rozbłysnął ogień, który owinął całą klingę.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">- To patrz – warknął Harry, zaciskając
mocno rękojeść. – Motus anime! Luce signiferum! </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">Miecz wibrował pod wpływem magii. Eva
inkantowała nieznane mu zaklęcie, pod wpływem którego płomienie dosięgnęły
klingi, a on niczym modlitwę powtarzał rytualne zaklęcie. Czuł jak miecz
zaczyna niebezpiecznie się nagrzewać, parząc jego dłonie, lecz nie wypuścił go.
Wiedział, że to jego jedyna i ostatnia szansa. Czuł drżenie całego ciała, które
tylko dzięki adrenalinie i sile woli było w stanie wykonywać jego polecenia. Jednocześnie
miał świadomość, że słabnie i zaczyna tracić panowanie nad połączeniem.
Połączeniem, które musiał utrzymać i przejąć, by zakończyć terror Evy. Nawet
jeśli miałaby to być ostatnia rzecz w jego życiu. </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">Zamknął oczy i wypuścił wolno
powietrze, odcinając się od wszystkich bodźców. Pomyślał o Pansy, o życie której
jego przyjaciele teraz walczyli i swoim synu, którego tylko raz trzymał w
ramionach. Chciał doświadczyć tego, o czym mówił Ollivander i być świadkiem,
jak jego syn dorasta, stawia pierwsze kroki, wymawia pierwsze słowa. Chciał
towarzyszyć mu w podróży, jaką jest życie i pomóc mu interpretować świat.
Chciał raz jeszcze go przytulić i wyznać jak bardzo go kocha i że przeprasza za
to, że nie będzie mógł być przy nim. Wiedział, że zostawia go w dobrych rękach
i że tylko tak może ochronić dla niego świat, w którym wyrośnie na dobrego
człowieka, który być może kiedyś zdoła wybaczyć mu, że go zostawił na początku
drogi.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">Każdym napiętym do granic możliwości
nerwem, czuł że nadchodzi coś, co przerasta ich wszystkich. Zacisnął poparzone
palce na rękojeści, przygotowując się do zadania ostatecznego ciosu. Otworzył
oczy napotykając roziskrzoną zieleń tęczówek Evy i uśmiechnął się wyzywająco,
rozwścieczając ją bardziej. To, co wydarzyło się później, trwało kilkanaście
sekund. W pierwszej, bez ostrzeżenia zerwał połączenie, a w następnej ostrze ze
świstem przecięło powietrze i klatkę piersiową zaskoczonej kapłanki. </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">- Szach mat – oznajmił zduszonym głosem
wprost do jej lekko rozchylonych ust.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">Eva otworzyła szeroko oczy, z kącików których
wypłynęły łzy i wypuściła krótki urywany oddech. Zacisnęła palce na jego
przedramieniu i otworzyła usta, by coś powiedzieć, lecz zamiast słów z jej ust
wypłynęła krew. </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">Wciąż ściskał rękojeść miecza, który
mimo wypełnienia swojego zadania, zaczął niebezpiecznie wibrować w jego dłoni.
Dopiero teraz zauważył, że ostrze poza sercem Evy, przebiło też medalion, jaki
nosiły Najwyższe Kapłanki Stella Mortis. Był to nie tylko katalizator magii ale
i amulet ochronny. Klinga tkwiła w iskrzącym się klejnocie, który został
zniszczony, a magazynowana w nim od wieków magia, szukała ujścia, by wydostać
się na wolność. Harry doskonale wiedział, jakie mogą być skutki eksplozji tak
dużego ładunku magii. I nikt, poza nim, nie miał pojęcia, że za chwilę wydarzy
się coś, co zmiecie ich wszystkich z powierzchni ziemi. O niebezpieczeństwie
wiedział tylko on. I tylko on mógł ich ochronić.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">Zacisnął pięści, zamykając powieki i
uwalniając długo wstrzymywane gorące łzy. Gdzieś z tyłu słyszał krzyk Malfoya,
lecz nie zareagował. Wyjął czarny kryształ i zacisnął dłonie na mieczu. Czuł
jak z każdą sekundą moc wymyka się spod kontroli magicznego artefaktu.
Wiedział, że musi zrobić wszystko, by chronić tych, których kochał. Pragnął
tego z całego serca. To uczucie było silniejsze niż strach, tęsknota i żal po
tym, co zostawia. </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">Eksplozja mocy była nieoczekiwana.
Przyjął na siebie falę wybuchu, który z pełną mocą natarł na niego, lecz
napotykając magiczny opór rozbił się o tarczę, którą był sam Harry i strumień
mocy wystrzelił ku górze. Wybuch rozjaśnił noc, sprawiając, że dwie armie wstrzymały
oddech. Ziemia zatrzęsła się, a w murach zamku powstały pęknięcia. Ogłuszający
ryk złotego promienia rozgonił mrok, by po kilku nieznośnych sekundach opaść na
nich w postaci ciepłych kropli deszczu.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">- Harry…</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">Wydusił Draco, opadając na kolana, gdy
moc Evy przestała go więzić i zwracając się w kierunku, gdzie jeszcze przed
chwilą stał jego przyjaciel. Bez zastanowienia, potykając się o własne nogi, ruszył
chwiejnym krokiem w stronę wybuchu i stanął jak wryty na widok bezwładnego,
poparzonego ciała przyjaciela. Obraz przed oczami rozmazał się pod wpływem łez,
które cisnęły mu się do oczu, lecz nie przejął się tym zbytnio. Na drętwych
nogach podszedł do przyjaciela i opadł na kolana nieopodal ciała Harry’ego,
krzycząc z wściekłości. Uderzył pięścią w mokrą ziemię, oddychając ciężko. Jego
wzrok zarejestrował miecz, który wciąż tkwił w ręce przyjaciela. Klinga jarzyła
się złoto- czarnym blaskiem. Ujął jego rękojeść i ściągnął brwi dostrzegając
wygrawerowany, mieniący się napis <i>Nosiciel
Światła</i>. </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div align="center" class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">***</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">- Jak parametry? – Zapytał Blaise,
rzucając Parvati spojrzenie znad własnych notatek.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">- W normie – odparła, zerkając na
aparaturę podtrzymującą Pansy przy życiu. – A u Ciebie?</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">- Dzięki Merlinowi, póki co wszystko
idzie bez zarzutu – odparł, zerkając najpierw na pogrążoną w transie Hermionę,
a potem na szepczącą czarnomagiczne inkantacje Narcyzę.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">- Wiesz, co nam grozi, jeśli ktoś dowie
się o tym, co robimy? – Upewniła się, rzucając mu niepewne spojrzenie, a on
skinął sztywno głową.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">- Obiecałem zrobić wszystko, co w mojej
mocy, by ją uratować – wyznał z ponurą determinacją. – Jest dla mnie jak
siostra. Dla niej jestem gotów na wszystko.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">- Dużo ryzykujesz, Blaise – zauważyła,
patrząc na mężczyznę z nieprzeniknioną miną.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">- Wiem – mruknął, świadom konsekwencji.
– Wybacz, że cię w to wciągnąłem. Jeśli…</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">- Daj spokój – weszła mu w zdanie. –
Wspierałeś mnie, gdy tego potrzebowałam. Nie zostawię cię – oznajmiła stanowczo,
a on w odpowiedzi uśmiechnął się z wdzięcznością. - Myślisz, że nas słyszą? –
Zapytała, przyglądając się w zamyśleniu spokojnej twarzy Pansy.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">- Nie wiem, Parvati. Chciałbym w to
wierzyć. Chciałbym też móc zrobić więcej – wyznał, wyczerpany biegiem ostatnich
zdarzeń i strachem przed utratą bliskich. </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">- A gdzie Ginny?</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">- Z rodziną. Ron wybudził się i teraz
cała zgraja Weasleyów jest przy nim – odparł z cieniem uśmiechu, na co Parvati
uśmiechnęła się ze zrozumieniem.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">- Przyznam szczerze, że traciłam
nadzieję, że w końcu uda ci się trafić do Ginny – powiedziała z przekornym
uśmiechem i wywróciła oczami dostrzegając urażoną minę mężczyzny. – Nie patrz
tak. Przy niej zachowywałeś się jak przygłupi trol – odparła, unosząc ręce w
obronnym geście.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">- Tylko na to reagowała – wzruszył
bezradnie ramionami.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">- Oj taak… reakcja była wręcz
alergiczna – roześmiała się, wywołując na twarzy mężczyzny pobłażliwy uśmiech.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">- Cel uświęca środki, Patil – odparł
pewnym siebie głosem.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">- Fakt – przytaknęła z uśmiechem. –
Całe szczęście, że się opamiętałeś i użyłeś innych środków, bo gdybyś trzymał
się starych metod, prawdopodobnie skończyłbyś na oddziale intensywnej terapii w
swoim własnym szpitalu, dyrektorze – wytknęła mu z przekąsem.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">- Dobrze, że zawsze mogę liczyć na
twoje dobre słowo, wiedźmo – odgryzł się, patrząc na nią z pobłażaniem.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">- Zawsze do usług – skłoniła się z
wdziękiem.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">- Dziw, że nie trafiłaś do Slytherinu –
sarknął, kręcąc głową z niedowierzaniem. - To trwa zbyt długo – zauważył
poważniejąc i przyglądając się intensywnie Pansy.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">- Może moglibyśmy im jakoś pomóc? –
Zastanawiała się głośno Parvati, w tym samym czasie, gdy drzwi do sali
otworzyły się i do środka wślizgnęła się Ginny.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">Na widok kobiety twarz Blaise’a
pojaśniała, a Patil ledwo powstrzymała parsknięcie. Zamiast tego odwzajemniła
nieśmiały uśmiech Ginny i zabrała się za uzupełnianie karty.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">- Co z Ronem? – Zapytał Zabini,
przyglądając się z troską rudowłosej.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">- Narzeka na jedzenie więc można uznać,
że wraca do siebie – zażartowała, uśmiechając się z pobłażaniem i podchodząc do
łóżka Parkinson. – Prawda jednak jest taka, że wkurza się na siebie, bo nie
jest przy Harrym. Boi się o nich tak jak my wszyscy – dodała, wzdychając
ciężko. - A co z nimi? – Zapytała, widząc minę Blaise’a i dając do zrozumienia,
że nie chce ciągnąć tego tematu.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">- Zero reakcji – westchnął ciężko.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">- Możemy coś zrobić?</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">- Przed chwilą też się nad tym zastanawiałam
– odparła Patil, odkładając dokumentację medyczną i przenosząc wzrok na Pansy.
– Musi być sposób, by dotrzeć do Parkinson. Musimy tylko znaleźć coś, co zwróci
jej uwagę i ją tu sprowadzi… </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">- Chyba mam pomysł – odparła niepewnie
Ginny, kładąc dłoń na brzuchu kobiety i wymieniając się porozumiewawczym
spojrzeniem z Parvati.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">- Nie zaszkodzi spróbować – odparła
brunetka, uśmiechając się ciepło, na co rudowłosa skinęła głową. – Zaraz wracam
– powiedziała, po czym zerwała się na nogi i szybkim krokiem wyszła z sali.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">- No jasne, nie fatygujcie się z
pytaniem mnie o zdanie. Jestem tylko dyrektorem tego cholernego burdelu –
zaperzył się Blaise, lecz nim Ginny zdążyła go udobruchać, drzwi sali otworzyły
się ponownie, a do środka wróciła Patil, pchając przed sobą inkubator z
noworodkiem. </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">Ginny uśmiechnęła się ciepło, widząc
minę mężczyzny po czym pomogła Parvati ustawić inkubator, jak najbliżej śpiącej
kobiety. Rudowłosa ujęła dłoń Parkinson i ułożyła ją przy malutkiej rączce
dziecka. </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">- Pansy, czujesz? – Zapytała z
napięciem w głosie i czułym uśmiechem. - To twój syn…Wasze dziecko. Urodziłaś
ślicznego, zdrowego chłopca – powiedziała łagodnym tonem, nachylając się nad
kobietą. – Byłaś bardzo dzielna… Powinnaś go zobaczyć… Jest niesamowity –
zapewniła ze wzruszeniem obserwując jak malec przysuwa się do dłoni swojej
matki, zupełnie jakby instynktownie wyczuwał jej obecność. – Zdaje się, że
młody już wie, że jesteś obok. Też nie może się doczekać, gdy go przytulisz…Czujesz
jego ciepło? Jest taki malutki… i bardzo cię potrzebuje. Tu i teraz.
Gdziekolwiek jesteś, musisz wrócić do rzeczywistości. A przede wszystkim musisz
wrócić do niego. Twój syn cię potrzebuje…Zawsze będzie cię potrzebować. Ciebie
i Harry’ego. Nikt nie jest w stanie mu was zastąpić. Nikt - powiedziała i
zamknęła powieki, czując jak wzruszenie zatyka jej gardło. </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">- Ginny – Blaise ujął jej dłoń, patrząc
na ukochaną z troską.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">Odwzajemniła uścisk i uśmiechnęła się
przez łzy, chcąc pokazać, że wszystko z nią dobrze. Odwróciła twarz, chcąc
otrzeć łzy i spięła się widząc krew wypływającą z nosa Hermiony.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">- Blaise – wydusiła słabym głosem.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">Zdezorientowany spojrzał najpierw na
rudowłosą, a potem podążył za jej wzrokiem i zerwał się na nogi, błyskawicznie
znajdując się przy Hermionie. </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">- Szlag – warknęła Parvati doskakując
do Pansy, u której również pojawił się krwotok z nosa. – Musimy to przerwać!</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">- Ciociu – zawołał, kierując się do
pogrążonej w transie Narcyzy, która zaciskała dłonie na głowie Hermiony i
zapamiętale mruczała inkantację. – Przerwij połączenie! – Krzyknął, gdy pani
Malfoy nie zareagowała, a wręcz wzmocniła uścisk, głośniej szepcząc zaklęcia.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">- Spada puls – powiedziała z paniką,
obserwując aparaturę monitorującą funkcję życiowe Pansy. – Serce zaczyna
wariować!</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">- Coś musiało się wydarzyć w trakcie
bitwy – powiedział Blaise, biegając od łóżka Hermiony do Pansy.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">- Ale przecież Ollivander…</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">- On tylko przejął na siebie
połączenie. Nie gwarantował zniszczenia więzi między Evą a Hermioną – wszedł jej
w zdanie, wstrzykując szatynce różne medykamenty.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">- Ale w takim razie... Śmierć Evy
oznacza śmierć Hermiony… - wydusiła słabym głosem Ginny.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">- Musimy wybudzić Pansy inaczej
stracimy i ją – zauważyła Parvati, starając się zachować zimną krew.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">- Ale… - zaczęła Ginny, czując jak
grunt pod jej stopami zaczyna się osuwać. – Przecież… </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">Wydusiła, lecz jej dalsze słowa zostały
zagłuszone przez podwójny wysoki dźwięk, sygnalizujący zatrzymanie akcji serca.
Ostatnim, co zarejestrowała, nim świat pogrążył się w chaosie, była osuwająca
się na ziemię sylwetka Narcyzy i krzyki Blaise’a oraz Parvati.</span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">***</span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">I jak?</span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-font-family: Calibri;">Bo został już tylko epilog:) </span></span></div>
Villemohttp://www.blogger.com/profile/04990195694671585303noreply@blogger.com10tag:blogger.com,1999:blog-7633746761316836340.post-25788902186211092152019-07-25T21:11:00.000+02:002019-07-25T21:11:45.950+02:00Rozdział XLVI "Nosiciel Światła" cz. III<span style="font-size: large;">Kochani</span><br />
<span style="font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-size: large;">Wiem, że tym razem kazałam Wam długo czekać na rozdział. Nie ukrywam, że ciśnienie związane z napisaniem go, nie ułatwiało mi zadania. Przelanie wszystkich uczuć, myśli, zamknięcie wątków z jednoczesnym zachowaniem tego nieznośnego napięcia i niepewności, które towarzyszyły Czytelnikowi od samego początku, wymagało czasu. Po długich negocjacjach z moją weną, wreszcie doszłyśmy do porozumienia i wypracowałyśmy kompromis dotyczący zakończenia. Zakończenia, które poznacie częściowo dziś, częściowo 31.07 (IV część) i ostatecznie w epilogu, który ukaże się w sierpniu. </span><br />
<span style="font-size: large;"><br /></span>
<b><span style="color: red; font-size: large;">Ze względów technicznych muszę podzielić ostatni rozdział na cztery części, ponieważ blogspot nie chce opublikować tego w całości. Dlatego wrzucam go w osobnych postach. Część III dzisiaj, część IV 31.07, chyba że będziecie mocno nalegać;) Za utrudnienia przepraszam.</span></b><br />
<b><span style="color: red; font-size: large;"><br /></span></b>
<span style="font-size: large;">Tymczasem zapraszam na przedostatnią część Rozdziału XLVI. Liczę, że te 60 stron (2 x 30), wynagrodzi Wam długi okres oczekiwania. Mam nadzieję, że zechcecie podzielić się ze mną swoimi wrażeniami? Będzie mi bardzo miło i na pewno zmotywuje mnie to do szybszego pisania epilogu;)</span><br />
<span style="font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-size: large;">Dziękuję za cierpliwość i Waszą obecność;*</span><br />
<span style="font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-size: large;">A przy okazji życzę Wam udanego weekendu:)</span><br />
<span style="font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-size: large;">Z pozdrowieniami,</span><br />
<span style="font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-size: large;">Wasza Villemo.</span><br />
<span style="font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-size: large;"><br /></span>
<br />
<div align="center" class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><b><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">NOSICIEL </span></b><b><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">Ś</span></b><b><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">WIAT</span></b><b><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">Ł</span></b><b><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">A CZ</span></b><b><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ĘŚĆ</span></b><b><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> III</span></b></span></div>
<div align="center" class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: center;">
<b><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"><span style="font-size: large;"><br /></span></span></b></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">- Jest ich zbyt du</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">o! </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> Wrzasn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ął</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> Charlie, posy</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">aj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c kolejnego inferiusa prosto w gruzy zawalonego budynku.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">Wokó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">miga</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">y zakl</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">cia, czarne peleryny dementor</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">w i rozrywane zakl</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ciami inferiusy, kt</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">re, jakkolwiek nie zranione, podnosi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">y si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> i napiera</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">y na nich ponownie z jeszcze wi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">kszym zaci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ciem.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">Philip rozejrza</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> dooko</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a, oceniaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c straty i desperacko szukaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c jakiego</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> rozwi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">zania.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">- Wycofa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">! </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> Wrzasn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ął</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> i, ignoruj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c zaskoczenie na twarzach towarzyszy broni, powt</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">rzy</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> rozkaz jeszcze kilka razy. </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> Do ministerstwa! Chro</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ń</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">cie ministra i tarcz ochronnych!<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">- Co ty wyprawiasz? – Dopad</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> go zdenerwowany Artur. By</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> brudny od py</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">u, mia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> spuchni</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">t</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> warg</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, podbite oko i rozci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">te przedrami</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, jednak got</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">w by</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> walczy</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> dalej.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">- Zabierz go do ministerstwa i zawalcie wej</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">cia! </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> Krzykn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ął</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> do Charlliego.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">Co</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> w wyrazie jego twarzy musia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">o sprawi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">e m</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ody Weasley bez zb</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">dnych pyta</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ń</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, poci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">gn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ął</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> swojego ojca w kierunku ministerstwa.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">- Nie b</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">d</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">…</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> - zagrzmia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> Artur, lecz nim sko</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ń</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">czy</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł,</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> pad</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> na ziemi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> pora</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ony zakl</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ciem.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">- Banner! – Oburzy</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> Weasley, doskakuj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c do aurora. </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> Jak </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">mie</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">…</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"><o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">- Zabieraj go – warkn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ął</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, odpychaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c m</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ęż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">czyzn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> i nie czekaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c na jego reakcj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, ruszy</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> biegiem, odpieraj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c ataki i wykrzykuj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c rozkaz odwrotu.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">Sapa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> z wysi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ku i momentami potykał się o własne nogi, staraj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> eskortowa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> swoich ludzi i odpieraj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c atak wroga. Otar</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> pot sp</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ywaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">cy z czo</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a, pozwalaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c by srebrny byk odp</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">dzi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> zgraj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> dementor</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">w i opar</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> o budk</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, b</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">d</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> wej</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ciem do ministerstwa dla interesariuszy. Czu</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">e opada z si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">. Mia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> ju</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> swoje lata. Czas na emeryturze aurorskiej, mimo </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">e aktywny, odcisn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ął</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> na jego kondycji. Wpychanie do budki ostatnich swoich ludzi, kt</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">rzy ani my</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">leli zostawia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> go samego, zabra</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">o mu kilka cennych sekund. Dopiero, gdy zapewni</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł,</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">e zaraz do nich do</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">łą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">czy, wykonali rozkaz. Zacisn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ął</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> d</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">o</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ń</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> na monecie, kt</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">r</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> podarowa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> mu Potter i u</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">miechn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ął</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> gorzko, czuj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c jej ch</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">d.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">- Do zobaczenia, ch</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">opcze </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> powiedzia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, zaciskaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c palce na magicznym artefakcie, a nast</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">pnie, dostrzegaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c zbli</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">aj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> armi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> umar</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ych, wcisn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ął</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> j</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> do kieszeni i zacisn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ął</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> palce na r</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">d</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ce, staj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c w pozycji bojowej. Ostatni raz spojrza</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> na budk</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, kt</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">rej winda wr</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a ju</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> na miejsce, gotowa przetransportowa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> kolejnego interesariusza i u</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">miechn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ął</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> z goryczą.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">- Bombarda Maxmia! – Wrzasn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ął</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, roztrzaskuj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c budk</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> i zawalaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c jedyn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> drog</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> ucieczki z pola walki, a nast</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">pnie odwr</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> w stron</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> zbli</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">aj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">cej si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> armii umar</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ych. </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> A teraz naprawd</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> zabawimy </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> mrukn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ął</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, rozstawiaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c szeroko nogi z m</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ciwym u</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">miechem.- Fiendfyre – zagrzmia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, a czarnomagiczne zakl</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">cie wystrzeli</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">o z jego r</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">d</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ki.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">Pot</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ęż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ne serpentyny ognia, jakby </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">y</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">y w</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">asnym </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">yciem. Ogniste cienie niszczy</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">y na swojej drodze wszystko, co napotka</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">o. Wielog</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">owa bestia po</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">era</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a budynki, latarnie i drzewa, a wraz z nimi inferiusy i dementorów. Szata</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ń</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ska Po</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">oga pali</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a ka</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">d</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> napotkan</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> przeszkod</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę, odpierając wroga i tworząc barykadę między demonami a gmachem ministerstwa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">. Philip zapar</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> bardziej nogami, by nie utraci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> kontroli nad ognist</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> besti</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, kt</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ra gotowa by</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a zmie</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ść</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> go z powierzchni ziemi. Wiedzia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">e podj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ął</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> ogromne ryzyko, nara</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">aj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c tych, kt</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">rych przysi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ga</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> strzec. Nie mia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> jednak innego wyboru, jak podj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ąć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> je.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">- Aqua Eructo </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> wysapa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, upewniając się, że odciął wrogowi drogę do ministerstwa i jednocześnie czuj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">e d</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">u</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ej nie utrzyma czaru.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">Opad</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> ciężko na kolana. Jego ró</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">d</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ka wypad</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a mu z drżących r</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">k, a on, podpieraj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> na poobcieranych d</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">oniach, </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">apa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> spazmatycznie powietrze. Powietrze, które nagle zacz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ęł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">o g</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">stnie</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, a znajomy ch</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">d otuli</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> wszystkie jego zmys</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">y. Nie mia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">y walczy</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">. By</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> wyczerpany i bola</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> go ka</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">dy nerw w ciele. Jego r</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">d</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ka le</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a obok, wystarczy</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">o wyci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">gn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ąć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> r</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">k</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, jednak wiedzia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">e, nawet gdyby uda</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">o mu si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> jej dotkn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ąć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, nie wyczaruje patronusa. Ca</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">łą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> energi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> wyczerpa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> na zakl</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">cie szata</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ń</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">skiej po</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ogi. Po</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ogi, kt</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ra dokona</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a spustoszenia, lecz uratowa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a ludzi, kt</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">rych mia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> chroni</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">. Z t</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> my</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">l</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> opu</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> g</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ow</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">. Czu</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> zapach spalenizny, kt</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ry maskowa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> kwaśny od</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">r, unosz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">cy si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> za dementorami. Przymkn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ął</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> oczy, s</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ysz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c coraz wyra</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ź</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">niejszy, </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">wiszcz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">cy oddech i przygotowuj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> na to, co by</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">o mu pisane, odk</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">d ofiarowa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> swoje </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ycie walce ze z</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">em.<o:p></o:p></span></span></div>
<div align="center" class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: center;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"><span style="font-size: large;">***<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">Uchyli</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> ci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ęż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">kie, opuchnięte powieki i zamruga</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, chc</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c przyzwyczai</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> wzrok do ciemno</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ci. Bola</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> go ka</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">dy milimetr cia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a. Miał wrażenie, że wszystkie jego kości zostały zmiażdżone, a serce wyrwane z klatki piersiowej. Jak przez mg</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">łę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> pami</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ta</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> ostatnie zdarzenia, kt</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">re powoli zalewa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">y jego umys</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">. Zdrajca </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> na to jedno s</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">owo lekko oprzytomnia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł, a wspomnienia kilku ostatnich godzin uderzyły w niego niczym lawina kamieni</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">. Ich ciężar przygniatał go od środka. Sama my</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">l, </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">e kto</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> z kr</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">gu jego bliskich m</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">g</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> zdradzi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, otwiera</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a kolejn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> ran</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> w jego sercu. Zastanawia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, ile jeszcze b</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">dzie w stanie znie</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ść</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">. Straci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> tak wiele ważnych dla niego osób, </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">e nie by</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> pewny, czy zniesie strat</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> kolejnej.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">Zaciskaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c z</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">by i oswajaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c b</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">l, d</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ź</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">wign</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ął</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> ci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ęż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ko do pozycji siedz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">cej, podpieraj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c o szeroki, chropowaty pie</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ń</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> drzewa. Uchyli</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> zakrwawion</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> zdr</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">twia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">łą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> d</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">o</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ń</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, w kt</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">rej desperacko </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ciska</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> prob</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">wk</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> z mieszank</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ez i krwi Evy oraz </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">wistoklik oblepiony w</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">asn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> krwi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> i czarnym kryszta</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">em. Wciąż nie mógł uwierzyć, że żyje. Gdy zdecydował się walczyć i poddał mocy świstoklika, nie był pewny, czy przy aktualnych obrażeniach przeżyje teleportację. A jednak udało mu się. Wola życia i potrzeba ochronny bliskich była w nim silniejsza niż rany zadane przez Evę. Przez chwilę wpatrywał się w swoją zdobycz, po czym odłożył przedmioty na swoich udach i zacz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ął</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> przeszukiwa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> kieszenie w poszukiwaniu eliksirów leczniczych. Był zdeterminowany stanąć na nogi, by zakończyć tą wojnę. I choć był wyczerpany i przerażony perspektywą stawienia czoła bliskim, to wiedział, że dłuższe użalanie się nad swoim losem, nie przerwie rozlewu krwi. Świat kolejny raz upominał się o niego, wierząc że i tym razem zaprowadzi pokój. Hermiona wiele razy powtarzała mu, że ludzie potrzebują bohaterów. Liderów, którzy w chwilach próby poprowadzą ich i dadzą nadzieję na szczęśliwe zakończenie. Którzy będą światłem, rozpraszającym mrok i wskazującym właściwą drogę. Potrzebują symboli, za które i o które warto walczyć. Z kolei Dumnbledore powiedział mu kiedyś, że bez względu na czas i przestrzeń, dobro i zło zawsze będą się ścierać, ponieważ taka jest natura ludzka, w której te dwa pierwiastki żyją. Zawsze pojawi się czarny charakter i bohater. Taki jest świat, a natura wymaga równowagi. Każde zaklęcie posiada swoje przeciwzaklęcie i każdy antagonista spotyka swojego pogromcę. Bo każdy problem ma rozwiązanie. I choć nie zawsze natychmiast znajdujemy remedium, nie możemy się poddać. Musimy dalej szukać i próbować, upadać i podnosić się, ponieważ tylko wtedy znajdujemy odpowiedzi. Dlatego Harry wiedział, że musi wziąć się w garść i bez względu na to, ile będzie go to kosztować, musi znaleźć rozwiązanie. Wcześniej jednak musiał odkryć prawdę i poznać odpowiedzi. Eva, ok</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">amuj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c go, zmieni</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a regu</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">y gry. Leżąc półżywy na zimnym kamieniu, zrozumiał, że nadszedł czas, by przesta</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> gra</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> wed</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ug jej zasad. Aby wygrać, musiał narzuci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> w</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">asne.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">- Nie jeste</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> Voldemortem i Ev</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, Harry. Nie musisz walczy</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> na ich zasadach. Walcz na w</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">asnych </span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> powiedzia</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> </span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">agodnie Albus, a przys</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">uchuj</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">cy si</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> ich rozmowie Snape prychn</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ął</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> pogardliwie. - Severusie… - upomnia</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> go Dumbledore.<o:p></o:p></span></i></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">- A mo</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">e powinien by</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">? </span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> Zauwa</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">y</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, u</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">miechaj</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c si</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> wyzywaj</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">co w kierunku s</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">siada z portretu.<o:p></o:p></span></i></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">- Harry nie jest morderc</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> </span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> zaoponowa</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> stanowczo Albus.<o:p></o:p></span></i></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">- Walcz</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c na froncie, nie da si</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> pozosta</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> niewinnym i honorowym, Dumbledore. Czas, by nasz ch</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">opiec, sta</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> si</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> m</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ęż</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">czyzn</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> i zapisa</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> na kartach historii, jako legenda a nie Farciarz Kt</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ry Prze</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">y</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł, bo inni odwalali za niego czarną robotę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">. Mrzonki pod tytu</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">em niewinny, nieskalany krwi</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> bohater nie istniej</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">! Doskonale o tym wiesz, Albusie. To mit. Czas by Potter w ko</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ń</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">cu to zrozumia</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">. Eva nie jest Czarnym Panem. Nie </span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">łą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">czy ich </span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">adna cudowna wi</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ęź</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, kt</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ra mog</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">aby go uratowa</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">. Tym razem, </span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">eby wygra</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> b</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">dzie musia</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> zabi</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> </span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> powiedzia</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> dobitnie, patrz</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c mu prosto w oczy. </span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> Czy jeste</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> got</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">w zabi</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, Potter? </span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> Zapyta</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> Snape, mierz</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c go badawczym spojrzeniem swoich nieprzeniknionych, czarnych t</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">cz</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">wek.<o:p></o:p></span></i></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">- Aby wygra</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, nie trzeba zabija</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> </span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> zauwa</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">y</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> Harry, na co Snape prychn</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ął</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> pogardliwie, a Albus u</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">miechn</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ął</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> si</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> pod nosem. </span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> Zawsze jest inne wyj</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">cie. To wyb</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">r mi</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">dzy tym co </span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">atwe, a tym co s</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">uszne.<o:p></o:p></span></i></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">- A co, je</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">li nie b</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">dziesz go mia</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">? Co, gdy okaże się, że jedynym słusznym rozwiązaniem jest śmierć wroga? </span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> Zapyta</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> poirytowany mistrz eliksirów.<o:p></o:p></span></i></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">- Wtedy zrobi</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> to, co należy </span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> odpar</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> twardo i ruszy</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> w stron</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> wyj</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">cia z gabinetu.<o:p></o:p></span></i></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">Harry zagryzł zęby. By</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> zbyt zm</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">czony, by wys</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">uchiwa</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> k</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ąś</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">liwych uwag by</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ego profesora i zbyt sko</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">owany, by opracowa</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> sensowny plan dzia</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ania. Nie miał odpowiedzi. Wręcz przeciwnie, w jego głowie były wyłącznie pytania i strach. Choć tego nie okazywał, bał się. Był przerażony perspektywą kolejnej wojny. Po zwycięstwie nad Voldemortem robił wszystko, by świat już nigdy nie musiał przechodzić podobnego piekła. Eliminował każde zagrożenie i podchodził poważnie do wszystkich, nawet najbardziej błahych misji, dostrzegając w nich potencjalne niebezpieczeństwo. Pansy miała rację, że poświęcał pracy zbyt wiele uwagi, ale dla niego bycie aurorem nie było wyłącznie pracą. To była misja. Pogodził się z losem Wybrańca i wypełniał swoje zadania najlepiej jak potrafił. Był to winien tym wszystkim, którzy zginęli i poświęcili za niego swoje życie, wierząc w niego i pokładając w nim swoje nadzieję, że zaprowadzi pokój i zbuduje lepszy świat.<o:p></o:p></span></i></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">- Nie zawsze b</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">dziesz m</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">g</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> si</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> bohatersko po</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">wi</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ca</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, Potter </span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> zawo</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> za nim Snape, lecz Harry nie skomentowa</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> tego.<o:p></o:p></span></i></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">- Dlaczego go dr</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">czysz? </span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> Us</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ysza</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> pytanie Albusa, gdy by</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> ju</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> za drzwiami.<o:p></o:p></span></i></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">- Bo chc</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, by zacz</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ął</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> walczy</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> zamiast g</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">upio si</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> po</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">wi</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ca</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> </span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> warkn</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ął</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> by</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">y mistrz eliksir</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">w.<o:p></o:p></span></i></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">- A wi</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c ca</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">y czas Lilly </span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> westchn</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ął</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> ze zrozumieniem Dumbledore. – Możesz zaprzeczać, ale zależy ci na naszym chłopaku, Severusie. Boisz się o niego równie mocno, co ja i jego bliscy, i to dlatego jesteś taki opryskliwy – dodał łagodnym tonem, za co został potraktowany lodowatym spojrzeniem byłego mistrza eliksirów. <o:p></o:p></span></i></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">- Wychowa</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">e</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> go na ignoranta i m</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">czennika </span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> burkn</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ął</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> obra</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ony, ignoruj</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c uwag</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> przyjaciela.<o:p></o:p></span></i></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">- Wobec tego dobrze, </span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">e ma ciebie. B</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">dziesz m</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">g</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> naprawi</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> moje b</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">łę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">dy wychowawcze </span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> odpar</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> z rozbawieniem Dumbledore.<o:p></o:p></span></i></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">Harry nie móg</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> si</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> nie u</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">miechn</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ąć</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> s</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ysz</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c ich wymian</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> zda</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ń</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">. Spierali si</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> i droczyli niczym stare ma</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">łż</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">e</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ń</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">stwo, nie</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">wiadomie dostarczaj</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c rozrywki pozosta</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ym mieszka</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ń</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">com i go</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ciom gabinetu dyrektora Hogwartu. Czarodziejskie portrety by</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">y magicznym cudem, kt</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">rego nie potrafiono wyja</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ni</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">. Postacie w ich ramach zachowywa</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">y rys os</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">b, kt</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">re przedstawia</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">y, przez co mia</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">o si</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> wra</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">enie, </span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">e mieszkaj</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">cy na p</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">tnie wizerunek wci</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ąż</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> </span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">yje w ramach obrazu.<o:p></o:p></span></i></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">Stoj</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c przed obliczem kamiennej chimery analizowa</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> s</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">owa Snape</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">’</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a. Na sw</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">j spos</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">b Severus chcia</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> dobrze i Harry nie mia</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> mu za z</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">e wypowiedzianych s</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">w. Przyzwyczai</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> si</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> ju</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> do jego specyficznego, ironicznego stylu bycia. W pewien spos</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">b przypomina</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> mu Dracona. <o:p></o:p></span></i></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">To nie k</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ąś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">liwe uwagi Snape</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">’</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a nie dawa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">y mu spokoju, a pytanie, kt</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">re ten mu zada</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">. Kiedy</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> przyrzek</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> sobie, </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">e z jego r</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ki nikt nie zginie. Z</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">o</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">y</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> przysi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">g</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">e b</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">dzie broni</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ycia, kt</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">re by</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">o wed</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ug niego najwi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ksz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> warto</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">. Do tej pory, mimo wielu stoczonych walk, udało mu się dotrzymać złożonej obietnicy. Dot</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">d jednak nie walczy</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> z takim przeciwnikiem jak Eva. Voldemort by</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> okrutnym socjopat</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, kt</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ry po powrocie by</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> tak za</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">lepiony mani</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> zabicia go i zdobycia insygni</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">w, </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">e nie dopuszcza</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> my</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">li o tym, </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">e kto</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> tak mało znaczący jak Harry, mo</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">e go zabi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">. Po tym jak pokonał samą śmierć, by</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> zbyt prze</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">wiadczony o swojej wielko</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ci i pot</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">dze, by wierzy</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">e mo</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">e powtórnie ulec sile mi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">o</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ci, kt</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">r</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> pogardza</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">. Otaczali go fanatycy i ci, kt</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">rzy za bardzo si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> go bali, by odej</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ść</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">. Eva, mimo że wiele ich łączyło, by</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a inna. R</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">wnie okrutna i w</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">adcza, ale bardziej nieprzewidywalna, wyrachowana i porywcza. Walka z ni</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> przypomina</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a troch</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> parti</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> szach</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">w, gdzie ka</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">dy ruch by</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> dok</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">adnie przemy</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">lany i zaplanowany, a ka</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">de przesuni</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">cie pionka na szachownicy, przynosi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">o z</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">o</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">one konsekwencje. Nigdy te</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> nie by</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">o si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> pewnym, czy pionki po jego stronie w istocie nale</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">y do niego czy do niej. Ona rozstawa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> ze swoimi figurami bez </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">alu, podczas gdy on bole</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">nie odczuwa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> strat</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> ka</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">dej z nich. Tak jak i teraz.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"><span style="font-size: large;">Harry miał świadomość, że gdyby nie więź, która łączyła go z Voldemortem, wynik walki, jaką stoczył z Tomem, mógłby wyglądać inaczej. Riddle dysponował mocą, która przewyższała nie tylko wiedzę ale i umiejętności Harry’ego. Gdyby nie horkruksy i szczęśliwy traf związany z czarną różdżką, Voldemort by wygrał. Harry bardzo długo to analizował, odcinając się od fali uwielbienia i wdzięczności, jaką darzyli go mieszkańcy magicznego wymiaru. Był zbyt świadomy ofiar i swoich umiejętności, by grać bohatera, za którego wszyscy go mieli. Dystansując się od narzuconej roli, przystąpił do kursu aurorskiego i od tamtej pory walczył zaciekle o to, by być lepszym czarodziejem, ale i lepszym człowiekiem. Każdy dzień i każda misja uczyły go nowych rzeczy o sobie i innych. Każda porażka i każdy sukces stanowiły lekcję, którą starannie odrabiał. Dziś, w miejscu w którym się znajdował, miał świadomość, że w niczym nie przypomina Harry’ego sprzed walki z Voldemortem. Nie był już Chłopcem-Który-Przeżył, a stał się mężczyzną świadomym swojej mocy i umiejętności. Był dowódcą aurorów, którzy stali na straży prawa i bezpieczeństwa nie tylko magicznego wymiaru ale i mugoli. Przede wszystkim jednak, mimo całego zła, które go spotkało i z którym musiał walczyć bez względu na przygotowanie, był Harrym. Po prostu Harrym. Facetem, który nie poddaje się i walczy do końca, nawet gdy wynik meczu jest na korzyść przeciwnika. Gościem, który ma w nosie regulaminy, ma bzika na punkcie ratowania innych i posiada niezwykłą zdolność przyciągania kłopotów. Dlatego, bez względu na trudności, stanie do walki.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">I choć sam</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> my</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">l, </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">e w</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">r</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">d os</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">b, kt</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">rym ufa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> znajdowa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> zdrajca, wywoływała ból, wiedział że zrobi wszystko, by poznać jego tożsamość. Krąg podejrzanych nie był wielki. O ich planie wiedziała tylko garstka najbliższych mu osób. I to któraś z nich, sprzedała go Evie. Najboleśniejsza była świadomość, że osoby te były nie tylko jego przyjaciółmi, ale i rodziną. Może nie byli spokrewnieni, lecz łączyły ich więzy silniejsze od krwi. Dbali o siebie, wspierali i trwali przy sobie na dobre i na złe. Nie robili tego z poczucia obowiązku lecz dlatego, że tego chcieli. Sami wybrali swoją rodzinę i bez względu na okoliczności, chronili ją. Świadomość, że Ron, Hermiona lub Draco, mogli go zdradzić, rozrywała jego serce na strzępy. By</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> gotowy, by walczy</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> z wrogiem, by</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> nawet w stanie odda</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> swoje </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ycie, aby uratowa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> bliskich, a w razie potrzeby sta</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> tarcz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> mi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">dzy nimi, a ca</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ym otaczaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">cym ich z</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">em. Nie by</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> jednak gotowy na to, by walczy</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> z przyjaci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">mi. Gdy m</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">wi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> Snape’owi, </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">e zrobi co nale</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">y, by</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> szczery. Wiedzia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">e znienawidzi si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> za to, lecz nie pozwoli, by kto</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> inny mia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> krew na r</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">kach. Jednak, gdy tylko dotar</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">o do niego, </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">e mo</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">e by</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> zmuszony zabi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> przyjaciela, jego serce zatrzymywa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">o si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, ton</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c w bezradno</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ci i niemocy. Snape mia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> racj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">. Po</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">wi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">cenie swojego </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ycia by</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">o trudne, lecz na swój sposób łatwiejsze niż decyzja, by po</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">wi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ycie bliskiej osoby. Czym innym by</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">o decydowanie o sobie, a czym innym o kim</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, kogo si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> kocha. Bo cho</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> podj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ął</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> decyzj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, to </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">wiadomo</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ść</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">e ma po</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">wi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> członka rodziny, by uratowa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">wiat od tyrani i szale</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ń</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">stwa Evy sprawia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a, </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">e wytrwanie w tym postanowieniu mo</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">gło</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> by</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> trudniejsze ni</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> zak</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ada</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">. Dlatego przysiągł sobie, że jeśli jest inne wyjście, znajdzie je.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">- Co je</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">li istnieje tylko jedno słuszne rozwiązanie? – westchnął ciężko, przymykaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c powieki i opieraj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c g</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ow</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> o pie</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ń, czując jak</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> eliksiry lecznicze zaczynają dzia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<br /></div>
<div align="center" class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: center;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"><span style="font-size: large;">***<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">- Sanguineum meum, sanguineum tuo, sanguineum nostrum… Vitae mea, vita tua, animabus nostres… Anima mea, anima vestra, anima nostra – inkantowa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a Danielle, a po ka</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">dym sko</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ń</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">czonym zdaniu poszczeg</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">lne linie pentagramu aktywowa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">y si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, tworz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c swego rodzaju klatk</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">. </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> Obitum meum, mors tua, mortis nostrae</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">…</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> Cor meum, cor tuum, cor nostrum</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">…</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"><o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">- Niczego nie osi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">gniesz! </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> Warkn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ęł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a Eva, miotaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> w magicznym pentagramie i staraj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c unika</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> roz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">arzonych linii swojego magicznego wi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">zienia.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"><span style="font-size: large;">- Animabus et cordibus vestris et sanguis connexioues. Sanguis vitam lex ad id praestandum…<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">- Mnie nie mo</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">na zabi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">! Pokona</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">am sam</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">mier</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">! S</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">yszysz?! </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> Wrzasn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ęł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a, obrzucaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c ignoruj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> j</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> Danielle morderczym wzrokiem.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"><span style="font-size: large;">- Modree…<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">- Co…? – Urwała </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">api</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> za klatk</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> piersiow</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> i spazmatycznie oddychaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c. </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> Co robisz? </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> Sapn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ęł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a, czuj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c piek</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">cy b</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">l, rozchodz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">cy si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> po jej ciele i opadając na kolana.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">- Wymazuje twój ród z kart historii – odpar</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a Danielle, obchodz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c klatk</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> i przygl</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">daj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> kl</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">cz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">cej kobiecie bez cienia lito</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ci.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">- Nie masz takiej mocy… Jestem Pani</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">Ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">mierci, Najwy</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">sz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> Kap</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ank</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, Potomkini</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> Hekate, Rubinowa R</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">yje we mnie, jej moc kr</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ąż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">y wraz z moj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> krwi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">! </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> Warkn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ęł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a, zaciskaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c d</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">onie w pi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ęś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ci.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">- Twoja si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a tkwi w linii krwi. Zabijaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c tych, w kt</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">rych </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">y</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ach p</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ynie krew Hekate, pozbawi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> ci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> tej ochrony i mocy. A potem raz na zawsze sko</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ń</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">cz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> z dziedzictwem Rubinowej R</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">y </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> wyzna</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a z nieprzeniknion</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> min</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">- Nie masz wystarczaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">co si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, by zniszczy</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> to, czemu s</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">u</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">y</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> przez ca</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">e </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ycie </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> wysycza</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a, rzucaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c jej wyzwanie.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">Danielle przez chwil</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> z ponurym milczeniem odwzajemnia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a jej prowokuj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ce spojrzenie, po czym bez cienia zawahania powiedzia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"><span style="font-size: large;">- Rakhyla.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">Kolejne zakl</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">cie ponownie odebra</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">o jej dech. </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">Ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">wiat zawirowa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, a jedynym, co Eva by</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a teraz w stanie czu</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, by</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> b</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">l. Przyj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ęł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a go z otwartymi ramionami, zanosz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> szale</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ń</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">czym </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">miechem.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">- S</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">u</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">bie Stella Mortis po</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">wi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">am ca</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">e </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ycie. Wype</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ni</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">am wszystkie </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">luby i zrezygnowa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">am z siebie i wszystkich swoich pragnie</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ń</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">. By</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">am gotowa odda</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ycie, by chroni</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> Tajemnic Rubinowej R</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">y. I Merlin mi </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">wiadkiem, </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">e</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">…</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"><o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">- Oszcz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">d</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ź</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> mi tej </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">osnej gadki o obowi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">zku wobec zakonu </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> wesz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a jej w s</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">owo Eva, mierz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c zimnym spojrzeniem. </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> Obydwie wiemy, </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">e nienawidzisz zakonu r</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">wnie mocno jak ja. Bo to przez jego tajemnice straci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">aś wszystko.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">- Nie, Evo – zaoponowa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a, a jej wzrok pociemnia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">. </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> To ty odebra</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> mi wszystko </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> doda</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a z nienawi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">- W ko</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ń</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">cu jakie</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> emocje </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> odpar</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a z k</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ąś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">liwym u</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">miechem, d</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ź</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">wigaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> ci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ęż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ko na nogi, a Danielle zacisn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ęł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a usta w w</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">sk</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> lini</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">. </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> Ale to nie mnie powinna</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> obwinia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> o </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">mier</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> c</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">rki. To ty j</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> porzuci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">udz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">e zakon nie pozna twojego mrocznego sekretu.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">- Karma nie by</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a niczemu winna. Od pocz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">tku chodzi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">o ci o mnie </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> zauwa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">y</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a starsza kobieta, u</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">miechaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> z gorycz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, na co Eva odpowiedzia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a jej kpi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">cym spojrzeniem. </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> Wype</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">nia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">am rozkazy. Musia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">am was powstrzyma</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">- powiedziała, nawiązując do zdarzeń z przeszłości.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">- Moja matka powtarza</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a mi, </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">e sami tworzymy swoich najwi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">kszych wrog</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">w </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> zacz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ęł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a zwodniczo spokojnym tonem. </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> W dniu, gdy mnie zatrzyma</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, podpisa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> na siebie wyrok. Mia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">am ci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> za sojusznika, a okaza</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> zdrajc</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">- Gdybym pozwoli</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a wam uciec, zabiliby i ciebie i Oliwera. Kocha</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">am ci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> jak córk</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> i nie mog</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">am bezczynnie patrze</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, jak prowadz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> was na </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">mier</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> – zaoponowała głosem wypranym z emocji.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">- Teraz musisz bardzo tego </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">owa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> zauwa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">y</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a z sarkazmem.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">- Nie </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">uj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">e w</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">wczas wam przeszkodzi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">am </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> odpar</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a, nie spuszczaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c ch</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">odnego wzroku z by</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ej uczennicy. </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> Jedyne czego </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">uj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, to tego </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">e nie ochroni</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">am ci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> przed sam</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> sob</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> odpar</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a, wyci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">gaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c z</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">oty, rytualny sztylet, kt</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ry zanurzy</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a w sproszkowanym czarnym krysztale.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">- Wi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c misja Pottera r</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">wnie</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> by</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a k</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">amstwem </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> powiedzia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a z uznaniem, obserwuj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c poczynania by</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ej mentorki. – Nie wysłałaś go po kryształ. Po</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">wi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> go, by odwr</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> moj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> uwag</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">. Cóż za przebiegłość, droga Danielle – zakpiła z udawaną aprobatą.</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"><o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">- Po</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">wi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">am go, by ochroni</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> tych, kt</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">rych kocha</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> poprawi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a j</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> kobieta, robi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c krok w kierunku magicznego wi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">zienia. – Poświęciłam go, by cię osłabić i zabić. Dzięki temu, że wprowadził do twojego organizmu truciznę, nie wyczułaś zagrożenia i wpadłaś w moją pułapkę. Jak widzisz, poświęcenie Harry’ego nie było wyłącznie na pokaz – wyjaśniła cierpliwie bez cienia emocji.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">- Magia krwi – powiedzia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a z namys</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">em, a Danielle skin</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ęł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a sztywno g</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ow</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">. </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> To bez znaczenia. Nawet czarny kryszta</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> nie jest w stanie mnie zabi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> zauwa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">y</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a, mierz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c Danielle pe</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">nym wy</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">szo</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ci spojrzeniem.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">- Kto mówi o </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">mierci? </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> Zdziwi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> starsza kobieta, staj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c naprzeciwko swojej rywalki. </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> Pozb</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">d</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> ciebie tak, jak zrobi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a to Hekate i Merlin, poświęcając Oriona, by ratować świat przed demonami. Zamkn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> twoj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> duszę w kamieniu, a nast</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">pnie ode</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">l</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> go do innego wymiaru. Trafisz do otch</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ani zapomnienia, a po tym jak zniszczę dziedzictwo Hekate, nikt z twojego rodu już nigdy nie zburzy ustanowionego porządku świata </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> wyja</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ni</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a z m</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ciwym b</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">yskiem w oku.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">- Jest takie mugolskie powiedzenie, </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">e kto mieczem wojuje, ten od miecza ginie – zauwa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">y</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a Eva, u</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">miechaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> szeroko, gdy Danielle wyprostowa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> jak struna, wyczuwaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c r</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">d</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">k</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> wbijaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> jej w </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">opatki. - Nie powinna</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> bawi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> czarn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> magi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, droga Danielle </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> doda</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a, jakby dawa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a jej dobr</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> rad</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">. </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> Jeste</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> na to zbyt s</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">aba – doda</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a szeptem, zaciskaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c d</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">onie na rozgrzanych pr</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">tach magicznej klatki.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">Pod wypływem dotyku czarownicy gorące pręty zasyczały nieprzyjemnie, a w następnej chwili pentagramowe wi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">zienie pokryło się szronem i, ku niedowierzaniu Danielle, rozprys</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">o si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> na miliony szklanych kawa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">k</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">w.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">- To niemo</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">liwe </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> sapn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ęł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a wstrz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ąś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ni</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ta, stoj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c sparali</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">owana zaklęciem i nie potrafiąc pogodzić się z przegraną.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">- Tak jak wspomina</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, czerpie moc z linii mojego rodu. Krew mojej krwi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">…</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">Moc mojej magii</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">…</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">Ź</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">r</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">d</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">o mojej pot</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">gi, kt</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">r</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> w</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">nie wzmocni</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">łą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">cz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c nas ze sob</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> doda</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a, niespiesznie podchodz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c do poblad</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ej kobiety. </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> Wypada mi podziękować, Danielle. Nigdy nie wpadłabym na to, że mogę wzmocnić się poprzez magię krwi mojego rodu. A teraz, dzięki tobie, w moich żyłach płynie moc wszystkich czarownic i czarodziejów z rodu Hekate i Oriona </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> doda</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a szeptem, zagl</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">daj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c prosto w pusty wzrok starszej czarownicy. </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> Dobrze si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> spisa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> pochwali</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a by</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">łą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> mentork</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, wyci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">gaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c z jej sztywnej d</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">oni sztylet. </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> Warto było odegrać tą szopkę, choć, jeśli mam być szczera, to nie było całkiem przyjemne. Niemniej jednak, w ramach wdzi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">czno</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ci, spe</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ni</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> twoje pragnienie o zniszczeniu Stella Mortis i pozwol</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> ci na to patrze</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">eby</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> w ko</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ń</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">cu mog</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a w spokoju uda</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> na zas</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">u</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ony odpoczynek. Kto wie, mo</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">e ci si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> poszcz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ęś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ci i spotkasz swoj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> c</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">rk</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">? </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> Jej g</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">os stanowi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> mieszanin</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> s</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">odkiej obietnicy z realną gro</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ź</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">b</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">Danielle odpowiedzia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a jej pe</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">nym nienawi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ci spojrzeniem, na co Eva u</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">miechn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ęł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> kpi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">co. Rzuci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a przelotne spojrzenie swojemu pomocnikowi, kt</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ry ca</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">y czas wi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">zi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> kap</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ank</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, po czym bez s</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">owa zwr</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> w kierunku urwiska, sk</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">d w pe</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">nej swojej okaza</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">o</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ci pyszni</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> Zakon Stella Mortis. Przez chwil</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> mierzy</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a zabudowania ponurym wzrokiem, po czym przykucn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ęł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a i po</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">o</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">y</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a d</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">onie na skalistym, rozgrzanym pod</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">o</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">u. Nawi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">zanie po</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">łą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">czenia zaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ęł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">o jej niewiele czasu. Świadomo</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ść</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> kobiety przenika</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ła</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> wszystko </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> od go</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ych ska</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> przez pokryte ro</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">linno</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> teren</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">y</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> nale</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">żą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ce do zakonu, po zimne mury zabudowa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ń</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">. Jej duch by</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> wsz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">dzie. Zamkn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ęł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a powieki, zatracaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> w doznaniach, po czym wys</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a nieznaczny promie</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ń</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> magii, delektuj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> chwil</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">. Na ko</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ń</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">cu j</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">zyka czu</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a wszystkie doznania, towarzysz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ce mieszka</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ń</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">com Stella Mortis. Pocz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">tkowe zdezorientowanie i l</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">k, przerodzi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">y si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> w paniczny strach i desperacj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, gdy mieszka</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ń</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">cy zakonu pr</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">bowali ratowa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ycie swoje i bliskich z obracaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">cego si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> w nicość zakonu. Skala wywo</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">anego przez ni</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> trz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">sienia ziemi zaledwie w u</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">amku kilku minut zniszczy</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a zabudowania, obracaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c je w gruzy, a fala bezlitosnego ognia poch</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">on</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ęł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a to, czego nie zniszczy</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">o trz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">sienie. S</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ysza</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a wrzask umieraj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">cych ludzi, czu</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a smak krwi zalewaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">cy dziedziniec, lecz nie przynios</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">o to jej spodziewanej ulgi. S</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">dzi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a, </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">e gdy obr</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ci w py</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> miejsce i ludzi, kt</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">rzy zrobili z niej potwora, poczuje satysfakcj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> lub ulg</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">. Nic takiego jednak si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> nie wydarzy</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">o.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">Z uczuciem zawodu i frustracji podnios</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ła</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> i przez chwil</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> w milczeniu przygl</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">da</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a swojemu dzie</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">u. Zastanawia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> nad towarzysz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">cymi jej emocjami, lecz nie potrafi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a ich nazwa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">. Wewn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">trz by</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a wypruta z wszelkich uczu</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">. Z wyrazem ponurej determinacji odwr</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> w kierunku poblad</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ej Danielle i to na niej skoncentrowa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a swoj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> uwag</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">Starsza kapłanka z niedowierzaniem obserwowa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a jak wie</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">e Zakonu Stella Mortis zawalaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">. Nie by</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a w stanie powstrzyma</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ez i dr</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">enia, gdy na jej oczach upada</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> jej w</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">asny </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">wiat i gin</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">li ludzie, kt</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">rzy byli jego integraln</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> cz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ęś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">. Dochodz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ce d</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ź</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">wi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ki niszczonych zabudowa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ń</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, kt</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">re zosta</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">y zas</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">onione tabunem unosz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">cego si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> py</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">u, piachu i ciemnego dymu, mia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">dży</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">y jej serce.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">- Jeste</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> potworem </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> powiedzia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a zd</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">awionym g</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">osem nawet nie zaszczycaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c kap</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">anki przelotnym spojrzeniem.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">- A ty uwa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">asz si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> za lepsz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">? </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> Zapyta</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a ze spokojem, mierz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c j</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> nieprzeniknionym wzrokiem.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">- Mnie zabijanie nie sprawia rado</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ci. Nie czerpi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> satysfakcji z krzywdzenia innych i p</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">awienia si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> w ich cierpieniu </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> odpar</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a st</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">umionym przez emocje g</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">osem, ledwo panuj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c nad sob</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, gdy kap</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">anka nachyli</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> nad ni</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> z wyrachowanym spojrzeniem.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">- Dlatego to ja zostan</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> legend</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, a pamięć o tobie przepadnie w otchłani zapomnienia </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> powiedzia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a, zaciskając palce na zdobionej rękojeści sztyletu, który odebrała starszej kobiecie. – Miłej podróży – wysyczała i bez mrugni</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">cia okiem, wbiła długie ostrze prosto w serce by</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ej mentorki.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">Daniellle otworzy</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a szeroko oczy, z k</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">cik</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">w kt</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">rych wyp</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">yn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ęł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">y </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">zy i zacisn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ęł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a kurczowo d</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">onie na przedramionach Evy. Otworzy</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a usta, lecz zamiast s</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">w, wyp</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">yn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ęł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a z nich stru</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ka krwi pomieszanej ze </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">lin</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">. Eva przekr</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a ostrze i z beznami</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">tn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> min</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> obserwowa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a, jak Danielle bezw</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">adnie osuwa si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> na ziemi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"><span style="font-size: large;">- NIE!!!!<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">Przera</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ź</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">liwy wrzask przeci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ął</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> cisz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, zwracaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c uwag</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> kap</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">anki na wy</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">aniaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">cych si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> z groty m</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ęż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">czyzn.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">Eva u</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">miechn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ęł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> prowokuj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">co, gdy zrozpaczony Ollivander ruszy</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> w jej stron</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"><span style="font-size: large;">- Zajmę się nimi – Pomagająca jej kobieta natychmiast wyciągnęła różdżkę, stając między kapłanką a zbliżającym się zagrożeniem.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">– Effugere – szepn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ęł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a Eva, </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">api</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c osuwaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> w jej ramiona kobiet</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, a nast</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">pnie u</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">o</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">y</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a j</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> ostro</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">nie na ziemi. </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> Dobrze si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> spisa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">. Wkr</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">tce do</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">łą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">czysz do mnie, Hermiono Granger. Tymczasem śpij, siostro </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> wyszepta</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a z mieszanin</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> czu</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">o</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ci i m</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ciwej satysfakcji, a nast</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">pnie z wyzywaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">cym uśmiechem, pomachała nadbiegającym mężczyznom i deportowa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">.<o:p></o:p></span></span></div>
<div align="center" class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: center;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"><span style="font-size: large;">***<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">Ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">wiat stan</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ął</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> w miejscu i trwa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> tak przez kilka d</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ugich chwil, podczas gdy jego serce rozpada</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">o si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> na miliony kawa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">k</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">w. My</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">li galopowa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">y jak szalone, a jego umys</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> bezskutecznie stara</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> odeprze</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> obraz zdarze</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ń</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> sprzed kilku chwil.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">Widok wal</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">cych si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> mur</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">w zakonu zapar</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> mu dech. Na jego oczach pradawne dziedzictwo mag</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">w obraca</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">o si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> w nico</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ść</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">. I cho</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> to kap</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">anki stworzy</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">y jego </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">miertelnego wroga, nie m</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">g</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> powiedzie</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">e cieszy si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> z takiego obrotu sytuacji. Modli</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> tylko, by wewn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">trz budynku nie by</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">o jego przyjaci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">. Jednak to nie ten obraz złamał mu serce.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">Rozdzieraj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">cy krzyk wyrwał go z drzemki, w jaką zapadł po zażyciu eliksirów leczniczych. Wyci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">gn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ął</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> r</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">d</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">k</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> i powoli ruszy</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> w kierunku podniesionych głosów, ostatni odcinek czo</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">gaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, by pozosta</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> niezauwa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">onym. Podkrad</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> na sam skraj wzniesienia, chowaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c za wielkimi g</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">azami. Wychyli</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> w tej samej chwili, gdy posta</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">udz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">co podobna do jego przyjaci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ki, zaatakowa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a Danielle, kt</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ra kilka minut p</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ź</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">niej zosta</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a zabita przez Ev</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">. Moment, gdy Hermiona wyci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">gn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ęł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a r</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">d</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">k</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, by broni</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> Ev</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> przed Garriciem i Draconem, pozbawił go wszelkich złudzeń i nadziei. Odda</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">by wszystko, byleby nie by</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">wiadkiem tamtej sceny.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">- Nie ty… Tylko nie ty, Herm – wydusi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, czuj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c jak ca</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a w</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ciek</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">o</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ść</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> i rozpacz wibruje w jego r</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">d</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ce, gotowa da</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> uj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">cia kontrolowanym emocjom.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">- Czy jeste</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> w stanie zabi</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, Potter? </span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> </span></i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">Pytanie by</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ego mistrza eliksir</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">w wr</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">o do niego z podw</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">jn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> moc</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą,</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> domagaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> odpowiedzi. Samo morderstwo by</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">o dla niego niedopuszczalne. Zabijaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c nie by</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> w niczym lepszy od potwor</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">w, z kt</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">rymi walczy</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">. Wierzył, że zawsze istniało inne wyjście. </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> <i>A co je</i></span><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">li nie b</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">dziesz go mia</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">? </span></i><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">– Czy naprawd</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> nie by</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">o alternatywnego rozwiązania? Czy nie zgin</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ęł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">o ju</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> wystarczaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">co wielu ludzi w tej wojnie? Ile jeszcze krwi musi by</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> przelanej, by zatrzyma</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> to szale</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ń</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">stwo? Widz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c triumfalny a zarazem wyzywaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">cy wzrok Evy, poczu</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">e zna odpowied</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ź</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">. Krew zastyg</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a mu w </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">y</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ach, tylko po to by sekund</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> p</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ź</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">niej rozgrza</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> i rozpali</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> ogie</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ń</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">.<o:p></o:p></span></span></div>
<div align="center" class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: center;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"><span style="font-size: large;">***<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">- Hermiona – Draco dopad</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> do bezw</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">adnego cia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a szatynki chwil</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> po tym, jak Eva deportowa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> w nieznane miejsce. </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> Herm </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> dotkn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ął</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> delikatnie jej ch</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">odnego policzka i z ulg</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> zarejestrowa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">e szatynka oddycha.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">Przytuli</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> do siebie nieprzytomn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> kobiet</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, staraj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> zebra</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> rozbiegane my</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">li. Z boku doszed</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> go st</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">umiony szloch Garrica, tul</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">cego martwe cia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">o Danielle. Poczu</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> uk</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ucie w brzuchu na my</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">l, </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">e teraz to on m</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">g</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">by by</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> na jego miejscu. Przytuli</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> mocniej Hermion</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, rzucaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c na ni</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> zakl</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">cie diagnozuj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ce, by upewni</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">e nie odnios</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">adnych obrażeń wewnętrznych.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">- Musimy zabra</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> ich st</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">d </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> zwr</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> do pogr</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ąż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">onego w cierpieniu m</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ęż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">czyzny, lecz ten nie zwr</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> na niego uwagi.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">Draco nie wini</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> go za to. W kr</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">tkim czasie straci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> c</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">rk</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> i ukochan</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> kobiet</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, kt</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ra wcze</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">niej go zdradzi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a i uwi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">zi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a. Dla starego czarodzieja musia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> to by</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> bolesny cios i nawet Draco nie m</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">g</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> ukry</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> wsp</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">czucia dla m</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ęż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">czyzny. Wiedzia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> jednak, </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">e nie mog</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> tu zosta</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">. Musz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> odeskortowa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> Hermion</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> i Rona do Munga i ruszy</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> na poszukiwanie Evy, kt</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ra w tej chwili mog</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a mordowa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> kolejnych niewinnych ludzi. Z całego serca pragnął dostać ją w swoje ręce i pomścić śmierć przyjaciela. Uj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ął</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> cia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">o Hermiony z zamiarem podniesienia jej, lecz w tym samym czasie szatynka poruszy</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">. Zastyg</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> w bezruchu, obserwuj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c jej twarz i z napi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ciem czeka</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> a</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> otworzy oczy.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"><span style="font-size: large;">- Draco?<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">Zamkn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ął</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> w d</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">oniach jej twarz, pozwalaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c sobie na chwil</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> zatracenia, po czym poca</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">owa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> j</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> w czo</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">o, przymykając powieki i dzi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">kuj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c bogom, </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">e kobiecie nic nie jest. Nie zni</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">s</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">by jej straty.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"><span style="font-size: large;">- Draco…<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">- Jestem przy tobie. Jeste</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> ju</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> bezpieczna </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> zapewni</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, nie wypuszczaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c jej z obj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ęć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">- Co si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">…</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> - zacz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ęł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a i urwa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a, gdy jej zmys</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">y zarejestrowa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">y scen</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> oddalon</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> o kilka metr</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">w.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">Wyczu</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> jak spina si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> w jego ramionach i wstrzymuje oddech.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">- Danielle – wyszepta</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a, a wspomnienia zala</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">y jej umys</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, podsuwaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c makabryczne odpowiedzi na niewypowiedziane pytania. </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> Nie</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">…</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> To niemo</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">liwe</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">…</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"><o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">- Ju</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> nic nie mo</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">emy zrobi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> zacz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ął</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, chc</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c podnie</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ść</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> j</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> na duchu, lecz do szatynki nie dociera</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">y </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">adne s</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">owa. W g</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">owie kr</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ąż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">y</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a tylko jedna my</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">l </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">e zabi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">- To… To moja wina… to ja… – powtarza</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a niczym mantr</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, nie dopuszczaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c do siebie argument</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">w m</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ęż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">czyzny.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">- Hermiona, sp</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">jrz na mnie </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> poprosi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, staraj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> by</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> delikatny. - Spójrz na mnie – poprosi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, cho</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> tym razem jego ton bardziej przypomina</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> rozkaz ni</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> pro</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">b</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">Z oci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ganiem podnios</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a zbola</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">y wzrok, niepewnie odwzajemniaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c jego spojrzenie. Dopiero, gdy upewni</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">e ma jej uwag</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, zwolni</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> u</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">cisk i uj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ął</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> jej twarz w d</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">onie.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">- Jeste</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> ca</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a? </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> Zapyta</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">agodnie, a ona w odpowiedzi skin</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ęł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a g</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ow</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, cho</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> jej mina nie wskazywa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a na to, a oczy ponownie si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> zaszkli</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">y. - Tylko to si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> liczy, rozumiesz? </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> oznajmił, nie przerywaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c kontaktu wzrokowego. – Liczy si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> tylko to, </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">e </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">yjesz </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> Powiedział dobitnie i przytuli</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> j</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> mocno, ca</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">uj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c w czubek g</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">owy.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">- Nie chcia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">am… Ale co</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> we mnie… myślałam tylko, żeby… za wszelk</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> cen</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> chroni</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> Ev</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">…</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> Liczy</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">o si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> tylko to</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">…</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> Nie pami</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">tam kiedy</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">…</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> - urwa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a, a g</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">os jej si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> za</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ama</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">- To nie by</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a twoja wina. To nie ty j</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> zabi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> powiedzia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> stanowczo, mocniej j</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> przytulaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c i tul</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c w nadziei, </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">e uda mu si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> sprawić, żeby miał rację.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">- Zrobi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">am gorsze rzeczy </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> wydusi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a, zaciskaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c palce na jego kurtce, gdy ugięły się pod nią kolana, a fala wspomnień zalała jej umysł.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"><span style="font-size: large;">Czuła się tak, jakby cofnęła się w czasie i teraz była wyłącznie obserwatorem. Z tym, że nie rozpoznawała tych zdarzeń. Patrzyła jak Evą uczy ją jakiegoś zaklęcia, jak potajemnie spotyka się z Nottem, któremu wręcza listy dla kapłanki, jak rzuca klątwę na zaskoczoną i niespodziewającą się zagrożenia Pansy i w końcu jak atakuje Danielle. Czuła, że powoli traci kontrolę, porażona złem, jakiego dokonała i zawodem, jaki sprawiła swoim bliskim.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">- Dla mnie liczy si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> tylko to, </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">e </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">yjesz </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> powt</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">rzy</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> z uporem Draco, starając się wesprzeć kobietę.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">- Harry mi nie wybaczy – powiedzia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a zduszonym g</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">osem, a on poczu</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> jakby dosta</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> obuchem w g</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ow</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">Hermiona musia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a wyczu</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> zmian</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> w jego postawie, poniewa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> odsun</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ęł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> nieznacznie, zagl</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">daj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c w jego </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">gni</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">t</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> b</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">lem twarz. Pokr</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a g</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ow</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> z mieszanin</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> przera</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">enia i niedowierzania, nawet nie staraj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> walczy</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> z now</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> fal</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ez.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">- Przepraszam – wydusi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> przez zaci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ni</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">te z</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">by, staraj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> nie rozsypa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">. </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> Ja</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">…</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"><o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">Gdy nie by</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> w stanie wydoby</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> z siebie odpowiednich s</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">w, zapłakana pokr</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a jedynie g</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ow</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> i tym razem to ona przytuli</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a go mocno. </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">Ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">adne z nich nie by</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">o w stanie wyrazi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> tego, co czu</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">o, bo nie by</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">o s</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">w, kt</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">re opisywa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">yby ten rodzaj b</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">lu, szoku i niedowierzania, </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">e ju</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> nigdy nie zobacz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> przyjaciela.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">- Musimy przenie</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ść</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> do Munga. Weasley potrzebuje magomedyka </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> powiedzia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> z trudem, staraj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> wzi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ąć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> w gar</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ść</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"><span style="font-size: large;">- Czy on…?<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">- </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">Ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">yje, ale potrzebuje uzdrowiciela </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> zapewni</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, zagl</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">daj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c w jej zapuchnięte, zaczerwienione oczy. </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> Dasz rad</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> wsta</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">? </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> Zapyta</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł,</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> a ona skin</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ęł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a g</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ow</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">. </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> Id</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ź</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> do Weasleya, ja zajm</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> Garriciem</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">…</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"><o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">Bez s</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">owa wykona</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a polecenie, na dr</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">żą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">cych nogach podchodz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c do nieprzytomnego przyjaciela. Ron by</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> blady i brudny od py</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">u. Na twarzy mia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> liczne zadrapania i otarcia, a nad skroni</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> widnia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">o paskudne rozci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">cie. Dr</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">żą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">cymi palcami odgarn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ęł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a z czo</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a m</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ęż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">czyzny zlepione od krwi i py</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">u w</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">osy i zanios</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> p</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">aczem.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">- Wszystko b</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">dzie dobrze</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> – wydusiła drżącym głosem, niepewna czy kieruje te słowa do nieprzytomnego mężczyzny, czy próbuje w ten sposób przekonać siebie, że przetrwają ten koszmar. -</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> Musisz tylko przeżyć Ron. Musisz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">…</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"><o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<br /></div>
<div align="center" class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: center;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"><span style="font-size: large;">***<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">Ich pojawienie wywo</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">o niema</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">e poruszenie. W mgnieniu oka znale</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ź</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">li si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> w g</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">wnym atrium, le</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">żą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c na zimnych kafelkach. W nast</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">pnej znajdowali si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> na celowniku dziesi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">tek r</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">d</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ek i dopiero po chwili aurorzy i obro</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ń</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">cy magicznego wymiaru zorientowali si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> w kogo mierz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">. Natychmiast si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> nimi zaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">li i zapewnili mo</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">liwo</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ść</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> bezpiecznego przeniesienia do Munga.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">Gdy pojawili si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> w klinice, magomedycy natychmiast zaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">li si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> roztrz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">sionym Garriciem i Ronem. Pierwszemu z nich, gdy tylko uda</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">o im si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> oderwa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> m</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ęż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">czyzn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> od zw</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ok Danielle, podali leki uspakajaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ce, drugiego za</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> zabrali na badania, a wkr</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">tce na blok operacyjny, gdy wykryli krwiaka w m</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">zgu i roztrzaskan</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> nog</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">. W tej samej chwili, mimo sprzeciw</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">w Dracona i Hermiony, i im udzielono pomocy.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">- Draco… - zacz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ęł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a nie</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">mia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">o, gdy zostali sami.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">Spojrza</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> na ni</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, czekaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c a</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> powie mu, co j</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> dr</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">czy, lecz kobieta nie potrafi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a chyba zwerbalizowa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> swoich my</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">li.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">- Je</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">li chodzi o Danielle, to nie by</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a twoja wina. To nie by</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> ty </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> powt</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">rzy</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> po raz setny, a szatynka u</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">miechn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ęł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> z gorycz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">- Gdyby tylko o ni</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> chodzi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">o </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> westchn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ęł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a, przeczesuj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c d</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">o</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ń</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">mi w</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">osy i bior</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c g</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">łę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">boki oddech. </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> Chodzi o co</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> innego </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> powiedzia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a, bior</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> w gar</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ść</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> i rzucaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c mu kr</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">tkie spojrzenie, kt</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">re szybko odwr</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a napotykaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c jego uwa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ny wzrok. </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> Wydaje mi si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">e ona wci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ąż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> ma na mnie wp</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">yw – u</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">li</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a, a m</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ęż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">czyzna skin</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ął</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> g</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ow</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">Hermiona mia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a wra</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">enie, </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">e dostrzeg</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a w jego twarzy zrozumienie, nim jeszcze przyzna</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> do swoich obaw. Draco jednak milcza</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, cierpliwie czekaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c a</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> kobieta wyzna mu to sama.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">- I to nie jest jednorazowy epizod… Ona była ze mną przez cały czas… Robiłam dla niej…Myślałam, że to sen podczas gdy…Chodzi o to, że…Wydaje mi si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">…</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> Mog</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> by</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> zdrajc</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> – wyzna</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a zbola</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ym g</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">osem, zamykaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c powieki i ukrywaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c twarz w d</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">oniach. </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> Nic nie pami</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">tam</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">…</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> Ale to, co sta</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">o si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> dzisiaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">…</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> Straci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">am nad sob</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> kontrol</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">. Nie chcia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">am jej </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">mierci, a mimo to</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">… </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">Zaatakowa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">am j</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, by chroni</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> Ev</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">…</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> To ja mog</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">am j</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> zabi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">... Nie pami</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">tam, kt</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ra z nas</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">…</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"><o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">Draco zdusi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> przekle</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ń</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">stwo. Nie chcia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> wierzy</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> w win</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> Hermiony jednak jaka</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> jego cz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ęść</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> m</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">wi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a mu, </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">e szatynka mo</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">e mie</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> racj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">. M</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">g</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> tylko domy</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">la</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, co musi teraz czu</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">. Wci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ąż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> by</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a w szoku, lecz wystarczy</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> rzut oka na jej twarz, by wyczyta</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> z niej wszystkie skrajne emocje i sprzeczne my</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">li, bombarduj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ce jej g</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ow</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">. Mi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">dzy nimi zapanowa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a niezno</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">na cisza, kt</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">rej nie potrafi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> znie</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ść</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">. Nie potrafi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> jednak znale</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">źć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> odpowiednich s</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">w. Nie wiedzia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, co m</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">g</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">by powiedzie</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, bo nie zna</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> s</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">w, które mog</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">yby ukoi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> b</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">l kobiety. Widzia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> jak si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> zadr</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">cza i nie potrafi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> jej pom</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c. Bo mia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">wiadomo</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ść</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, co czuje. Odebranie </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ycia, rozbija dusz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> na kawa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ki. Cz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">owiek dusi si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> we w</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">asnym ciele, a poczucie winy rozszarpuje go od </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">rodka. Nie ma na to leku. Nie ma rozwi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">zania. Nie ma ucieczki. Nie da si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> ukry</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> przed samym sob</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, przed swoim odbiciem, my</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">lami i tym, co si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> czuje. Rana, jaka w</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">wczas powstaje, nigdy si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> nie goi, a jej </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">lad niczym nienamacalny cie</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ń,</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> jest obecna do ko</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ń</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ca </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ycia. Jednak w przypadku Hermiony by</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">o inaczej. Dzia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a pod wp</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ywem zakl</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">cia. Nie z jej woli zgin</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ęł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a Danielle.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">Mimo </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">e kap</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">anka ich zdradzi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a, nie </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">yczy</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> jej </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">mierci. Ca</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">e </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ycie wpajano jej, </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">e ma chroni</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ycie cho</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">by za cen</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> w</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">asnego, które po</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">wi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a s</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">u</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">bie Hekate. Na jej oczach </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">wiat, kt</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ry chroni</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a i zna</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a obr</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> za spraw</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> Evy w nico</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ść</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">. Harry, kt</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ry by</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> ich ostatni</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> nadziej</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> na pokonanie Meadows, zgin</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ął,</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> a ona musia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a znale</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">źć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> inne rozwi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">zanie, by powstrzyma</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> by</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">łą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> uczennic</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">. Nie mia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> jej za z</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">e, </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">e chcia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a po</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">wi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> kilkadziesi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">t os</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">b w tym jego, by ochroni</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> reszt</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">wiata. Na sw</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">j spos</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">b nawet j</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> rozumia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">. Przez chwil</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> nawet zawaha</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, czy pom</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c Ollivanderowi. W</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">wczas jednak pomy</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">la</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> o matce. Dopiero j</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> odzyska</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">. Ona dopiero odzyska</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a wolno</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ść</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> i wreszcie mog</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a zacz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ąć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> cieszy</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">yciem. I cho</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> by</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">o to egoistyczne, nie m</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">g</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> jej tego odebra</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">- Jestem dla was zagro</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">eniem </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> powiedzia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a zachrypni</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">tym g</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">osem, zaciskaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c d</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">onie na blacie stolika, o kt</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ry si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> opiera</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a i wyrywaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c go jednocze</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">nie z ponurych my</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">li. </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> Musisz mnie</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">…</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> - zacz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ęł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a, lecz nie pozwoli</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> jej sko</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ń</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">czy</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">W kilku krokach znalaz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> przy niej i stanowczo odwr</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> w swoj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> stron</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, zagl</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">daj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c prosto w oczy.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">- Czy mimo tego ca</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ego z</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a, kt</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">re wyrz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">dzi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">em, wierzysz we mnie? – Zapyta</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, ujmuj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c jej podbr</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">dek, by nie spu</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a g</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">owy.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">Hermiona </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">gn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ęł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a brwi w milczeniu analizuj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c jego pytanie, by odkry</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> intencje mężczyzny. Widzia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> jej badawczy wzrok skanuj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">cy jego twarz w poszukiwaniu wskaz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">wki i u</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">miechn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ął</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> w duchu, wyobra</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">aj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c sobie, jak bardzo zm</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> jej spok</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">j, </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">e przebi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> przez dr</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">cz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ce j</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> wyrzuty sumienia, lecz na zewn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">trz zachowa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> powag</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">. W ko</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ń</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">cu po d</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">u</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">szej chwili, skinęła g</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ow</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">- Dlaczego? – Dr</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ąż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">y</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, na co szatynka zacisn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ęł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a usta w w</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">sk</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> lini</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">. </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> Jak mo</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">esz we mnie wierzy</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">? Jak mo</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">esz mi ufa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">? Jak mo</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">esz mnie kocha</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">? </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> Zapyta</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, widz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c jej niemy bunt i przenosz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c d</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">o</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ń</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> na jej policzek.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">- Wiem, co robisz – zauwa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">y</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a, patrz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c na niego z irytacj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">. </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> Ale to</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">…</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"><o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">- Nie to samo? – Wszed</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> jej w zdanie, unosz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c lew</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> brew i irytuj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c j</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> jeszcze bardziej.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">Hermiona odsun</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ęł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a jego d</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">o</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ń</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> i odgarn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ęł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a w</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">osy na rami</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, nie patrz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c na niego.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">- Masz racj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> oznajmi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> nieoczekiwanie z delikatnym u</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">miechem, b</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">łą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">kaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">cym si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> w k</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">cikach ust. </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> To nie to samo </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> doda</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, zbijaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c j</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> z tropu, co pozna</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> po skonsternowanej minie kobiety i nieufnym spojrzeniu, jakim go obdarzy</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a. </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> Ty jeste</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> dobra </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> powiedzia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> stanowczo, ignoruj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c jej wymowny wzrok. </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> Od zawsze </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">y</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> w zgodzie z sam</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> sob</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, ze swoimi warto</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ciami i zasadami. Nie boisz si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> stawia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> czo</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a przeciwno</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ciom, podejmować wyzwania i ryzyko, by chronić bliskich. Zawsze dajesz z siebie wszystko i nie uznajesz półśrodków. Dostrzegasz w ludziach dobro. Dostrzeg</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> je nawet we mnie, mimo </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">e wszyscy spisali mnie na straty</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">…</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> Patrz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c na mnie, dostrzega</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> mnie, a nie </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">miercio</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">erc</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> i Lucjusza. Nawet, gdy post</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">powa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">em niew</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ciwie i rani</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">em ci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę,</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> ty wci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ąż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> by</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">. Nawet, gdy pozna</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> wszystkie moje mroczne sekrety i zbrodnie, ty wci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ąż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> by</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">. I za ka</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">dym razem dostrzega</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> MNIE. Prawdziwego mnie, a nie role które odgrywałem. Nie odstrasza</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> ci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> m</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">j mrok</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">…</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> - wyzna</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> z zamy</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">leniem, patrz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c na ni</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, jakby odkrywał coś od nowa.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">- Draco… - zacz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ęł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a, zm</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">czonym g</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">osem, obejmuj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> ramionami i kr</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c g</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ow</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, lecz nie pozwoli</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> jej sko</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ń</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">czy</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">- Jest w tobie co</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> zacz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ął</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, ujmuj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c jej twarz w d</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">onie i przesuwaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c wzrokiem po twarzy kobiety w poszukiwaniu odpowiednich s</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">w. - Sprawiasz, </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">e</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">…</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> sam nie wiem, co to jest. Wiem tylko, </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">e przy tobie chce by</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> lepszy</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">…</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> wierzę, </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">e mog</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> by</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> lepszy. Jeste</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> jak </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">wiat</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">o, kt</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">re przyci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ga i niesie ze sob</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> pewien rodzaj nadziei</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">…</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> - doda</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, czuj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c jak szatynka spina si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">. - To pewnie dlatego kr</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> wok</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> ciebie najgorsze popapra</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ń</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ce </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> powiedzia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> stanowczo, a gdy z krzywym u</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">miechem pokr</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a g</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ow</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, przytuli</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> j</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> mocno. </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> Jeste</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> moim </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">wiat</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">em </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> wyzna</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, ca</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">uj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c jej skro</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ń</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">. </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> Moim </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">wiatem.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">- Kocham ci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, wiesz? </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> Powiedzia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a, bardziej si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> w niego wtulaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c i ws</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">uchuj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c w rytmiczne bicie serca i miarowy oddech, kt</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">re dzia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">y koj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">co na jej nerwy.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">- Mimo wszystko? – Zapyta</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> zaczepnym tonem, kre</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">l</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c kciukiem k</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ka na jej plecach.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">- Mimo wszystko – potwierdzi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a i u</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">miechn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ęł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, ponownie czuj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c jego usta na czole.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">– Znajdziemy odpowiedzi i naprawimy wszystko. Obiecuj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">…</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"><o:p></o:p></span></span></div>
<div align="center" class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: center;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"><span style="font-size: large;">***<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">- Co z Bannerem? – Zapyta</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> Draco, przekraczaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c pr</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">g gabinetu szefa auror</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">w, gdzie zwo</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ano zebranie sztabu generalnego. </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> Czy ja m</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">wi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> w obcym j</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">zyku? Gdzie Banner? </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> Zirytowa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, gdy po jego pytaniu zapad</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a g</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ucha cisza.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">– Ostatni raz by</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> widziany, gdy dowodzi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> ewakuacj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">…</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> Mia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> wr</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> ostatnim transportem, lecz zamiast tego zawali</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> wej</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">cie. Jego status jest obecnie nieznany </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> wyja</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ni</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> mu Charllie Weasley.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">- Kolejny szlachetny idiota – warkn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ął</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> pod nosem i przeczesa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> palcami w</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">osy. </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> Dop</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ki si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> nie znajdzie, przejmuj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> dowodzenie </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> powiedzia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> nieznosz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">cym sprzeciwu g</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">osem, przesuwaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c wzrokiem po zebranych, jakby czeka</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> na g</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">osy sprzeciwu. </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> Jak wygl</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">da sytuacja? </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> Zapyta</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> gdy, ku jego zaskoczeniu, nikt si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> nie sprzeciwi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">- Ponie</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">li</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">my olbrzymie straty </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> odpar</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> jeden z dowódców po jego prawej stronie i roz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">o</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">y</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> przed nim makiet</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> z nakre</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">lon</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> przez Pottera strategi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> walki. </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> Stracili</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">my przedmie</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">cia i wi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ksz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> cz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ęść</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> Londynu. Poza tym odci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">li nam drogi ucieczki. Przez d</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ugi czas walczyli</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">my na dwa fronty, jednak przewy</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">szali nas liczebnie. Inferiusy s</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> nieczu</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">e na b</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">l i nie mo</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">na ich zabi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, a wzniecenie ognia przy walce na tak skr</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">cony dystans by</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">o prawie niemo</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">liwe </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> wyja</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ni</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> z frustracj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">Draco w milczeniu analizowa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> jego s</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">owa, jednocze</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">nie studiuj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c makiet</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">- Poka</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> mi wej</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">cia, kt</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">re zosta</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">y zawalone </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> powiedzia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, a auror natychmiast zacz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ął</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> skre</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">la</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> na mapie stracone drogi. </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> A co z tarczami?<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"><span style="font-size: large;">- Mamy komplet- odparł auror odpowiedzialny za ochronę zabezpieczeń. – Bariery antydeportacyjne też działają.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">- Musimy wys</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> zwiadowc</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">w i oceni</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> straty, zebra</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> zmar</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ych i zobaczy</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, jak wygl</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">daj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">y wroga. Sytuacja mog</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a ulec zmianie </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> powiedzia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, my</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">l</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c na g</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">os.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">- To misja samobójcza – zauwa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">y</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> jeden z zebranych, łypiąc na Dracona nieprzychylnym wzrokiem.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">- Sam poprowadz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> oddzia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> odpar</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, mierz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c m</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ęż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">czyzn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> ch</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">odnym spojrzeniem, pod wp</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ywem kt</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">rego tamten nabra</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> wody w usta. </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> Potrzebuje dziewi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ciu ochotnik</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">w </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> doda</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> pewniejszym tonem. </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> Nie wiem, co nas tam czeka, ale wiem te</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">e siedz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c tu bezczynnie i gdybaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c nie wygramy tej wojny. Nie gwarantuj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">e wszyscy wr</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">cimy, ale nie ma pewno</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ci, </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">e zginiemy. Ostrzegam jednak, </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">e je</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">li zdecydujecie si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> ze mn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> p</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">j</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ść</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, skopie dup</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> ka</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">demu, kto b</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">dzie zgrywa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> bohatera. Na zewn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">trz mamy wystarczaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">co du</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">o trup</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">w. Nie mam zamiaru zasila</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> ich szereg</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">w </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> zaznaczy</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, wywo</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">uj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c na twarzach zebranych blade u</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">miechy. </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> Niech w gabinecie zostan</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> tylko ci, kt</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">rzy id</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> ze mn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">. Reszta niech wypocznie. Niewykluczone, </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">e czeka nas co</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> gorszego ni</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> inferiusy i dementorzy </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> oznajmi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> i zwr</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> do stoj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">cego po jego prawej stronie aurora. </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> Zbierz grup</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> i spr</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">bujcie odgruzowa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> i naprawi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> przej</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">cie. Sprawd</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ź</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> te</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> punkt deportacyjny. Musimy si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> upewni</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">e wci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ąż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> jest nienanoszalny i powi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">kszy</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> jego przepuszczalno</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ść </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> rozkaza</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, a gdy auror skin</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ął</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> g</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ow</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, poklepa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> go po ramieniu. – Charllie?<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"><span style="font-size: large;">Weasley zatrzymał się w pół kroku, mierząc blondyna chłodnym spojrzeniem.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"><span style="font-size: large;">- Co z Arturem?<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"><span style="font-size: large;">- Żyje, ale nie wybudził się po drętwocie, którą zafundował mu Banner – odparł, na co Draco w odpowiedzi skinął głową. – Malfoy… - zaczął z zawahaniem i blondyn spiął się doskonale wiedząc, o co zapyta mężczyzna. – Gdzie Harry?<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"><span style="font-size: large;">Nie był gotowy na konfrontację z prawdą, a tym bardziej na przekazanie jej innym. Choć jego twarz nie wyrażała żadnych emocji, wszystko wewnątrz niego krzyczało i rozrywało go od środka. Wiedział jednak, że nie może sobie pozwolić na słabość. Najpierw musi zapewnić bezpieczeństwo najbliższym i dorwać Evę. Później będzie miał czas na opłakanie przyjaciela i żałobę.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"><span style="font-size: large;">- Czy on…? – Drążył Charllie niepewny jak interpretować milczenie Dracona.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"><span style="font-size: large;">- Porozmawiamy jak wrócę – odparł blondyn, nie będąc w stanie wypowiedzieć na głos tej strasznej prawdy o przyjacielu, którego Weasleyowie traktowali jak członka rodziny.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">Charllie przez chwilę wyglądał tak, jakby zamierzał wycisnąć z niego prawdę, lecz ostatecznie skinął polubownie głową i wyszedł bez słowa. Gdy gabinet si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> wyludni</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, a w </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">rodku zostali tylko wybrani, Draco powi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">d</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> wzrokiem po twarzy ka</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">dego z nich. Zna</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> wi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">kszo</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ść</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">. Walczy</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> z nimi na wielu misjach, a cz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ęść</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> sam szkoli</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">. Zna</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> ich umiej</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">tno</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ci i cieszy</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">e nie musi odrzuca</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">adnego z nich.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">- A</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> tak </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ź</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">le wam tu? </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> Zapyta</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> pół żartem pół serio. </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> Dzi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">kuj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> za zaufanie </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> doda</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> powa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">niej</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c. </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> Wbrew pozorom to nie b</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">dzie mi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">y spacerek po zgliszczach Londynu. Jest nas dziesi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ciu, podczas gdy naszych wrog</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">w s</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> dziesi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">tki. Naszym celem jednak nie jest walka – podkre</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">li</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, przesuwaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c wzrokiem po zebranych. </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> Na walk</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> przyjdzie czas. Musimy zdoby</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> jak najwi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">cej informacji o przeciwniku i odszuka</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> zaginionych oraz zmar</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ych. Ka</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">dy z was dostanie ode mnie mini</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">wistokliki, kt</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">re b</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">d</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> przenosić zmar</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ych i rannych do punktu deportacyjnego. Wystarczy umie</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> go na ciele i aktywowa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">. Nie ryzykujcie, nie atakujcie nawet je</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">li mo</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ecie wygra</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">. Nie wolno nam zdradzi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> naszej obecno</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ci. Je</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">li dostrze</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ecie zagro</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">enie, macie wraca</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> do ministerstwa, jasne? </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> Doda</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, a gdy zebrani skin</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">li g</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">owami, powiedzia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> Za kwadrans wyruszamy.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<br /></div>
<div align="center" class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: center;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"><span style="font-size: large;">***<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">U</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">miechn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ęł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> z wy</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">szo</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, wchodz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c na dach Wie</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">y Astronomicznej i, ignoruj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c swojego zakładnika, podesz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a do barierki. Omiot</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a w</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">adczym wzrokiem zebranych na b</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">oniach uczni</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">w i kadr</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę nauczycieli</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">- Te dzieci nie s</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> niczemu winne. Wypu</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ść</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> ich! </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> Za</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">żą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">da</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a starsza kobieta, szamocz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> w silnym u</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">cisku stra</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">nika.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">- Jeszcze tego nie rozumiesz, Minerwo? – Zapytała, nie zaszczycając czarownicy spojrzeniem. - Tu nie chodzi o to, kto jest winny lub nie. Tu chodzi o tu i teraz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">…</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> W tym miejscu pisze si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> historia. Bez względu na to, co zrobisz, jesteś jej udziałem. Pytanie tylko czy chcesz być kreatorem, czy jednym z wielu bezimiennych pionków, dla których zabraknie miejsc na kartach historii, by zapisać jego imię </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> odpar</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a spokojnym g</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">osem, nie odrywaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c wzroku od zebranych pod Wie</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">żą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> Astronomiczn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, wok</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> kt</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">rych kr</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ąż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">yli dementorzy.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"><span style="font-size: large;">- Ludzie nie są pionkami. Każdy człowiek pisze własną historię, równie ważną, bo każde życie jest cenne – zaoponowała Minerwa, patrząc na kobietę surowym wzrokiem.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"><span style="font-size: large;">- Nie wszystkie historie mają siłę, by inspirować do zmian – zauważyła kapłanka, unosząc głowę w kierunku rozgwieżdżonego nieba. – Widzisz te gwiazdy? Każda z nich ma swoje miejsce w galaktyce. Z pozoru wyglądają tak samo, lecz jeśli zagłębić się w nie bardziej, zauważymy różnice – powiedziała, przenosząc wzrok na starszą kobietę. - Świat, który znasz, wkrótce zniknie. Zburzę jego fundamenty, a na jego gruzach zbuduję nowy ład i porządek. Część gwiazd zniknie wraz ze starym światem, lecz gwiazdy tych, którzy pomogą mi w jego budowie, rozbłysną jaśniejszym blaskiem…<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">- Nie poddam ci zamku i nie przy</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">o</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">żę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> r</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ki do mordowania niewinnych ludzi </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> odparła stanowczo, prostując się i zaciskając usta w wąską linię.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">- Skoro to jest twoje ostatnie s</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">owo</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">…</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> - zacz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ęł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a z udawanym smutkiem, kiwając głową ze zrozumieniem. </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> Niech tak b</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">dzie </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> powiedziała z obłędem w oczach i dała niemy znak stra</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">nikowi, kt</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ry pchn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ął</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> czarownic</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> na barierki.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">McGonagall nie stawia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a oporu. Pod wp</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ywem wiatru kilka siwych pasemek uwolni</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">o si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> z ciasnego koka, opadając na jej posiniaczoną twarz, która była dowodem, że przed pojmaniem stoczyła zażartą walkę. Zebrani pod wie</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">żą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> wstrzymali oddech, widz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c jak ich dyrektorka zwisa z metalowych barierek. Z kilku garde</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> wydoby</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> krzyk przera</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">enia i sprzeciwu.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"><span style="font-size: large;">- Moja śmierć niczego nie zmieni. Jedyne co zyskasz to strach. A na strachu nie można zbudować niczego trwałego – powiedziała z godnością McGonagall.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"><span style="font-size: large;">- Twoja postawa jest godna podziwu – powiedziała z uznaniem, skłaniając nieznacznie głowę. - Zatem zaczniemy od strachu…Dziś jest czas, by się mnie bać. Jednak wkrótce to się zmieni i zdobędę miłość moich poddanych – odparła z powagą, przeszywając ją spojrzeniem.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"><span style="font-size: large;">- Nie dopóki istnieje nadzieja. A ona nie zniknie póki są ludzie, którzy nie złożą broni – odparła staruszka.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"><span style="font-size: large;">- Masz na myśli Pottera? – Zdziwiła się, a dyrektor Hogwartu odpowiedziała jej zaciętym spojrzeniem. – Nie jest dla mnie godnym przeciwnikiem. Ktoś, kogo można złamać, krzywdząc jego bliskich, jest…<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">- Nie znasz go, jeśli myślisz, że jesteś w stanie go powstrzymać poprzez mordowanie jego bliskich </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">– odparła ze spokojem i niezachwianą pewnością w głosie, wchodząc jej w zdanie.</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> – To siła serca jest zarówno jego tarczą, jak i motywacją do walki. I dlatego przegrasz… Prędzej czy później…ale przegrasz. Ulegniesz mocy, której nie rozumiesz.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">- Nie ma takiego rodzaju magii, którego bym nie znała. A Potter nie ma wystarczaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">co si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">y, by mnie zatrzymać – powiedziała ze znudzeniem, choć zaczynała być zirytowana uporem starej czarownicy.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">- Wielu ju</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> pr</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">bowa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">o go zabi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć, nie doceniając jego mocy</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> – podkreśliła Minerwa z pewną dozą dumy, która frustrowała kapłankę.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"><span style="font-size: large;">- Ja nie jestem taka jak oni – odparła ze sztucznym uśmiechem, robiąc krok w jej stronę.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">- By</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> mo</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">e. Ale podobnie jak oni nie dysponujesz si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">łą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, kt</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ra jest w stanie wygra</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> z jego sercem.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">- Twoja wiara w niego jest wzruszaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ca</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> – zakpiła, walcząc z pokusą ukarania kobiety. -</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> Przeka</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">żę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> mu twoje s</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">owa, gdy zn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">w si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> spotkamy – obiecała z jadem w głosie. – A potem go zabiję – dodała mściwie. – Wielka szkoda, że tego nie zobaczysz – zakpiła, przeszywając dyrektor Hogwartu morderczym wzrokiem.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">- Dobrze, </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">e tw</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">j ojciec tego nie widzi. P</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">k</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">oby mu serce</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> – powiedziała z żalem, uśmiechając się ze smutkiem.</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"><o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">Eva spi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ęł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> s</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ysz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c s</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">owa starszej czarownicy. Zadrga</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">y jej nozdrza, gdy stara</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> zapanowa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> nad gniewem. Zmierzy</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a kobiet</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> pogardliwym wzrokiem, po czym, nie daj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> sprowokowa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, zwr</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> do t</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">umu pod wie</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">żą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">- Mieszka</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ń</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">cy Hogwartu! Stoicie dzi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> przed najwa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">niejszym wyborem w waszym </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">yciu! Wyborem, kt</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ry zapisze now</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> kart</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> w historii nie tylko Hogwartu lecz ca</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ego magicznego wymiaru! Historii Magii całego świata! To wy zdecydujecie co jest dobre a co z</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">e! To wy zdecydujecie o co warto walczy</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć i jakich wartości należy bronić</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">! Bo to wy zbudujecie </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">wiat oparty na nowym </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">adzie! Wszyscy, kt</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">rzy ukl</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">kn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> i z</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">o</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">żą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> mi wieczyst</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> przysi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">g</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> wierno</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ci, mog</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> liczy</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> na moj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> sprawiedliwo</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ść, łaskę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> i mi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">o</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ść</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">! Je</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">li jednak postanowicie inaczej, podzielicie los swojej dyrektorki, kt</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ra zamiast was wybra</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a swoj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> dum</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> i wierno</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ść</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> ideom, kt</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">re niszcz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> nasz magiczny wymiar! </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> Oznajmi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a, daj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c znak stra</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">nikowi, kt</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ry trzyma</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> McGonagall.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">M</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ęż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">czyzna wyj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ął</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> r</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">d</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">k</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, a chwil</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> pó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ź</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">niej ciemno</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ść</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> roz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">wietli</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> zielony blask, kt</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ry otoczy</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> sylwetkę dyrektor Hogwartu. Cia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">o martwej czarownicy gruchn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ęł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">o z wysoko</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ci Wie</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">y Astronomicznej w akompaniamencie krzyk</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">w i p</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">aczu, kt</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">re nie zrobi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">y na Evie wi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">kszego wra</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">enia. Cz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ęść</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> nauczycieli z grupk</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> uczniów natarli na oddzia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> dementor</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">w, lecz upiory rozbroi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">y ich op</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">r z dziecinn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">atwo</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą,</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> a potem na znak swojej pani, z</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">o</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">y</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">y sw</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">j poca</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">unek, pozbawiaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c buntownik</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">w duszy. Bezw</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">adne cia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">mia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">k</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">w do</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">łą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">czy</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">y do armii inferius</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">w, ostatecznie </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ami</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c op</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">r pozosta</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ych mieszka</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ń</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">w Hogwartu.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">- Czas przesta</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> chowa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> przed mugolami! - Zawo</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a, gdy wok</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> zapad</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">miertelna cisza. - Czas wyj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ść</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> z cienia i pouk</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ada</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> porz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">dek </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">wiata na nowo! Do</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ść</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> k</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">amstw, </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ycia w ukryciu i strachu! Nadszed</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> nowy czas, nowa era! Era Magów! – Wykrzycza</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a z moc</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, hipnotyzuj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c otoczenie roziskrzonym wzrokiem. </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> Zaprowad</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ź</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">cie ich do swoich dormitori</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">w </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> rzuci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a w stron</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> zebranych na dachu wie</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">y stra</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">nik</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">w. </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> Gdyby kto</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> sprawia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> problemy, pozb</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">d</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ź</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">cie si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> go tak, by wybi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> reszcie jakikolwiek bunt. – doda</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a, a m</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ęż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">czy</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ź</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ni sk</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">onili si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> nisko.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"><span style="font-size: large;">- A co ze staruchą? – Zapytał jeden ze strażników, patrząc na wykręcone pod dziwnym kątem ciało McGonagall.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">- Prze</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">lijcie jej g</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ow</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> do Ministerstwa Magii, a cia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">o wrzu</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">cie do jeziora </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> rozkaza</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a, obserwuj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c jak stra</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">nicy zaganiaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> uczni</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">w do zamku. </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> Czy nasz oddzia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> zdoby</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> gmach?<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">- Trwa obl</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ęż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">enie ale to tylko kwestia czasu- zapewnił gwardzista.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">- Wycofajcie si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> i przegrupujcie si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">y. Chce, by moja armia by</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a przy mnie.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">- Jak rozka</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">esz Pani. A co z Potterem? Moi ludzie go szukaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, lecz przepad</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> bez </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ladu.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">- Bez obaw. Zjawi si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> odpar</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a, mru</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">żą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c oczy i zaciskaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c d</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">onie na metalowej barierce. – Hogwart jest jego s</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">abym punktem. A symboliczna śmierć opiekunki jego domu, tak bardzo podobna do śmierci Dumbledore’a, którego kochał, katalizatorem, który go tu sprowadzi – dodała z ponurą satysfakcją.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">- A co je</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">li si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> mylisz? </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> Zapyta</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, zbyt p</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ź</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">no zdaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c sobie spraw</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> ze swojego b</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">łę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">du.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"><span style="font-size: large;">Eva spięła się, czując jak krążący w jej żyłach gniew, domaga się uwolnienia. Do tej pory starała się panować nad sobą. Wiedziała, że straciła zbyt wielu sojuszników, by pozbywać się przydatnych pionków. Poczuła, jak barierka pod wpływem jej dotyku rozgrzewa się do czerwoności i nim się odezwała odliczyła do dziesięciu. Następnie przeniosła lodowaty wzrok na pobladłego strażnika, który nie odrywał zaniepokojonego wzroku od rozżarzonej barierki.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">- Wówczas zaczn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> zabija</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> uczni</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">w, a je</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">li b</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">dzie trzeba wymorduje po</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ow</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> globu, by wyci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">gn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ąć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> go z dziury, w której si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> ukrywa </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> wysycza</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a, podchodz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c do m</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ęż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">czyzny. – Nim jednak to się stanie, ludzie znienawidzą go do tego stopnia, że sami oddadzą go w moje ręce.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">- Wybacz moja królowo – zreflektowa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> dow</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">dca, k</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">aniaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c nisko, byleby unikn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ąć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> jej przeszywaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">cego wzroku. - Czy masz Pani jeszcze jakie</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> rozkazy? </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> Zapyta</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, gdy milczenie ze strony kobiety przed</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">u</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">o si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">- Niech skrzaty nakryj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> do sto</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">u i przygotuj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> mi k</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">piel </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> rzuci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a ch</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">odnym tonem, po czym ponownie spojrzała na rozgwieżdżone niebo. </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> Twoje światło wkrótce zgaśnie, Harry</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">… Zadbam o to osobiście....</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"><o:p></o:p></span></span></div>
<div align="center" class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: center;">
<br /></div>
<div align="center" class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: center;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"><span style="font-size: large;">***<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">Ostro</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">nie przechadza</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> po spopielonych ulicach Londynu, staraj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> nie zwraca</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> uwagi na wdzieraj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">cy si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> do jego nozdrzy smr</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">d. Otaczaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ce go pobojowisko stanowi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">o przera</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">aj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">cy widok. Tylko jedno zakl</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">cie mog</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">o do tego doprowadzi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">. Szata</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ń</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ska Po</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">oga by</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a niszczycielsk</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> kl</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">tw</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, kt</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ra poch</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ania</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a wszystko, co stan</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ęł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">o jej na drodze. Ten, kto j</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> wyczarowa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, musia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> by</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> pot</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ęż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">nym magiem. Tylko nieliczni byli w stanie opanowa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> ten </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ywio</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">. Kl</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">twa by</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a kwintesencj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> czarnej magii. Nawet najpot</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ęż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">niejsi czarnoksi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ęż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">nicy u</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ywali zakl</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">cia w ostateczno</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ci. Wystarczy</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a chwila nieuwagi, by straci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> panowanie nad ognist</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> besti</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, a tyle wystarczy</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">o, by ta zmiot</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a ci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> z powierzchni ziemi, rozrzucaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c twoje prochy na cztery strony </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">wiata.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">Odes</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> kolejnego martwego aurora, po czym rzuci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> zakl</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">cie lokalizuj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ce. Spi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ął</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, gdy magia wskaza</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a na obecno</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ść</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ycia i zacisn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ął</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> mocniej palce na r</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">d</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ce. Ka</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">dy cz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">onek patrolu mia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> przydzielony inny sektor wobec tego wiedzia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">e to nie m</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">g</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> by</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> nikt z jego ludzi. Rzuci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> na siebie zakl</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">cie kameleona i wyciszaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ce, by jego kroki sta</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">y si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> bezg</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">o</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ne. Maksymalnie koncentrowa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> na skanowaniu otoczenia i wstrzyma</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> oddech, gdy wychodz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c zza zakr</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">tu napotka</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> zakapturzoną postać nachylaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> nad martwym cia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">em. Wiedzia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">e zgodnie z instrukcjami, kt</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">re da</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> zwiadowcom, powinien si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> wycofa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć,</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> lecz instynkt by</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> silniejszy. Bezszelestnie podkrad</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> do kl</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">cz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">cego m</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ęż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">czyzny i przy</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">o</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">y</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> mu koniec r</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">d</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ki do g</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">owy.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">- Wsta</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ń</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> powoli i ani drgnij </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> wycedzi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, nie spuszczaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c wzroku z sylwetki m</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ęż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">czyzny, got</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">w na ka</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">d</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> ewentualno</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ść</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">- Schowaj t</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> r</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">d</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">k</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> nim b</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">d</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> musia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> wsadzi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> ci j</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> w ty</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ek.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">Draco wstrzyma</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> oddech, s</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ysz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c znajomy, zm</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">czony g</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">os po czym mocniej docisn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ął</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> koniec r</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">d</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ki do szyi m</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ęż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">czyzny.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">- Je</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">li nie jeste</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> Potterem</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">…</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">. </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> zacz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ął</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, lecz w</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">wczas m</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ęż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">czyzna nie czekaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c a</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> ten sko</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ń</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">czy b</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">yskawicznie obr</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> na pi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">cie i za pomoc</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> teleportacji, znalaz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> za nim.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">Tylko b</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">yskawiczny refleks, pozwoli</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> mu odpowiedzie</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> kontratakiem. Nim jednak z kt</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">rejkolwiek r</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">d</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ki pad</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">o zakl</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">cie, obaj panowie stali naprzeciwko siebie, trzymaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c przeciwnika na celowniku.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">- Ty pieprzony farciarzu – zakl</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ął</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> Draco, opuszczaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c r</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">d</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">k</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> i zamykaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c przyjaciela w nied</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ź</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">wiedzim u</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">cisku. </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> My</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">la</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">em, </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">e ju</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> po tobie.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">- Je</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">li mam by</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> szczery, to ja te</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">. Musia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">em jednak w ostatniej chwili zmieni</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> plany – wydusi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> Harry, zaskoczony wylewno</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> Malfoya.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">- I jak zwykle nie raczy</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">e</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> mnie o tym poinformowa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> sarkn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ął</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, nie kryj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c pretensji ale i radości na widok mężczyzny.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">- Powiedzmy, </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">e by</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">em zaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ty </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ataniem dziur, kt</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">re sprawi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a mi Eva </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> odpar</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> i dopiero teraz Draco zauwa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">y</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> w jak op</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">akanym stanie jest jego przyjaciel.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">- Kto</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> w Mungu musi ci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> zobaczy</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> oznajmi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, lecz Harry zaoponowa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> kr</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c g</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ow</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">- Nie mamy na to czasu – oznajmi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, odwracaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> i ponownie kl</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">cz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c nad martwym cia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">em. - Co z Ronem? </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> Zapyta</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, czuj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c jak </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">o</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">łą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">dek bole</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">nie zaciska si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> z niepokoju.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">- Żyje. Za</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">atwi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> Notta, prawie zabijaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c i siebie. Poda</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">em mu eliksiry, a Garric opatrzy</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> najci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ęż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">sze rany jednak wci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ąż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> wymaga interwencji magomedyka. Teraz jest w r</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">kach uzdrowicieli. Czuwa nad nim Hermiona i Ginny – wyjaśni</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> i </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">gn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ął</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> brwi widz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c, </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">e Harry si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> spina. - Co jest? – Zapyta</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, podsk</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">rnie przeczuwaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">e za chwil</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> us</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">yszy co</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, co mu si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> nie spodoba.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">Harry podniós</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> i stan</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ął</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> naprzeciwko przyjaciela, mierz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c go badawczym wzrokiem.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">- W</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">r</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">d nas jest zdrajca </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> oznajmi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> z nieprzeniknion</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> min</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">. </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> To kto</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, kto wie o ka</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">dym naszym kroku i s</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">abo</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ci. To dzi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ki tej osobie Eva mog</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a przygotowa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> na atak. I to dzi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ki niej mia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a dost</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">p do Pansy </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> wyzna</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> ze stoickim spokojem, cho</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> dzi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ki temu </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">e Draco zd</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ąż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">y</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> go pozna</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, wy</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">owi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> nut</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> smutku, kontrolowanego gniewu i bezradno</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ci. </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> Patrz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c na twoj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> min</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, s</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">dz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">e wiesz, o kim mowa </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> zauwa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">y</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, trafnie interpretuj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c reakcj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> m</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ęż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">czyzny.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">- Wiem, jak to wygl</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">da, ale ona jest niewinna. Eva nią manipuluje i miesza w głowie. Ona tego nie zrobiła z własnej woli </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> zaoponowa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, zatrzymuj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c Harry’ego, gdy ten chcia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> go wymin</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ąć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">- Ja te</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> jestem rozdarty, Draco. To moja przyjaci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ka </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> powiedzia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, nie kryj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c rozdra</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">nienia i bezradno</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ci, choć Malfoy mógłby przysiąc, że dostrzegł ledwo zauważalną ulgę na twarzy przyjaciela. </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> Ale na w</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">asne oczy widzia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">em, jak pomog</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a Evie. Patrzy</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">em jak bez mrugni</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">cia okiem, atakuje Danielle i pozwala jej umrze</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">. A potem widzia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">em, jak szykuje si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> do walki z tob</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> i Ollivanderem, by broni</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> Meadows </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> wyrzuci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> z frustracj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ywo gestykuluj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c i bijąc się z własnymi myślami oraz uczuciami. </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> Gdyby Eva jej nie powstrzyma</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a, musia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">by</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> z ni</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> walczy</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> doda</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> z grymasem z</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">o</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ci. </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> Czy nam si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> to podoba, czy nie Hermiona stanowi zagro</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">enie. Musz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> j</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> unieszkodliwi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> dla dobra jej samej i nas wszystkich </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> oznajmi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> z ponur</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> determinacj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">- Czekaj – zatrzyma</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> go ponownie, zaciskaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c d</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">o</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ń</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> na jego przedramieniu. </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> Co masz na myśli mówiąc unieszkodliwi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć?</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> Zapytał, mierz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c go nieprzejednanym wzrokiem.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">- Je</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">li nie potrafisz tego zrobi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, nie przeszkadzaj </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> odpar</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> Harry, patrząc na niego z powagą, a widz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c, </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">e Draco nie zamierza ust</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">pi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć,</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> doda</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> - To rozkaz, Malfoy.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">- W dupie mam twoje rozkazy! – Warkn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ął</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, patrz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c na niego wyzywaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">co.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">Harry przymkn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ął</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> powieki i zme</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">łł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> przekle</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ń</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">stwo. W tym momencie wiele go kosztowa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">o, by utrzyma</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> nerwy na wodzy, a Malfoy mu w tym nie pomaga</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">- Dla mnie to równie</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> trudna decyzja </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> zacz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ął</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> sil</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> na spok</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">j. </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> Ale je</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">li masz rację, a ja nie ochroni</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> jej przed sam</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> sob</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> i wp</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ywem Evy na jej umysł, nie b</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">d</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> w stanie jej ocali</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">. Pr</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">dzej czy p</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ź</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">niej Hermiona stanie przeciwko kt</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">remu</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> z nas i w</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">wczas b</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">dziemy zmuszeni stawi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> jej czo</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">a. Nie wiem, jak ty ale ja nie chce z ni</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> walczy</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">. Nie chc</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> jej skrzywdzi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> wyja</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ni</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, patrz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c prosto w oczy m</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ęż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">czyzny. </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> Co zrobisz, je</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">li staniesz przed decyzj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> czy zabi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> Hermion</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> czy ratowa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> matk</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">? </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> Zapyta</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> mierz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">c go nieprzeniknionym wzrokiem.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">Draco d</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ugo walczy</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> z samym sob</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, by w ko</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ń</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">cu skapitulowa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> i z ponur</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> min</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, przysta</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> skinieniem g</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">owy na warunki Harry’ego.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">- Ona nic nie pami</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ta</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">…Ma niejasne przebłyski wspomnień… </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">Jest przera</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ona r</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">wnie mocno jak ty i ja</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">…</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">- powiedzia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> cicho, gdy rami</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> w rami</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> wracali do gmachu ministerstwa.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">- Hermiona jest silniejsza, ni</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> ci si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> wydaje </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> odpar</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, gdy Draco my</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">la</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">, </span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">e nie doczeka si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style", serif;"> odpowiedzi. – Ma serce wojowniczki.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 24px; text-align: justify;">
<br /></div>
<span style="font-size: large;"><br /></span>
<br />
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: large;">***</span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;">Za nami część III a przed nami <span style="color: red;"><b>IV (31.07) </b></span>i epilog (VIII). </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;">Jeszcze nigdy nie czekałam tak na Wasze komentarze jak teraz więc będę wdzięczna za choćby kilka słów na temat Waszych wrażeń po lekturze.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;">Dziękuję, że jesteś;*</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;">V.</span></div>
Villemohttp://www.blogger.com/profile/04990195694671585303noreply@blogger.com8tag:blogger.com,1999:blog-7633746761316836340.post-21388478380378646772019-05-01T16:40:00.003+02:002019-05-03T11:13:40.739+02:00Rozdział XLVI "Nosiciel Światła" cz. II<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;">Moi Kochani, Wyrozumiali, Cierpliwi Czytelnicy :)</span></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;">Witam Was po długiej przerwie. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;">Dla mnie ten czas był bardzo pracowity we wszystkich płszczyznach życia. Dla Was zapewne również. Ale nie o tym dzisiaj. W końcu i tak zbyt długo czekacie na II część rozdziału;) I... jak los pokazuje - nie ostatnią. Tak, dobrze widzicie. Moja wena jest nieprzewidywalna:) Całość rozdziału - która nie jest jeszcze skończona - liczy juz 90 str. Póki co, podzieliłam to na III części. Powiedzmy, że zmieniła mi się koncepcja i po naniesieniu jej na "papier" ilość materiału mnie zaskoczyła. Minusy pisania powieści w częściach:) Dlatego dzisiaj oddaje w Wasze łapki 44 strony dalszej części "Nosiciela Swiatła". Mam nadzieję, że lektura, która skradnie Wam kilkanaście minut z Waszego życia, nie będzie czasem zmarnowanym. Liczę też, że rozbudzi Wasz apetyt na ostatnią (mam nadzieję:)) część i epilog. Kiedy wypatrywać III części? Nie wiem. Póki co ostatnia część liczy 23 strony, ale zostały mi do napisania 3 sceny. Później potrzebuje czasu na oszlifowanie go i leżakowanie, by upewnić sie, że właśnie ten kształt jest właściwym. Postaram się zrobić to jak najszybciej, ale nie chce obiecywać terminów, bo deadliny i pośpiech nie służą jakościowej twórczości :) </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;">Myślę, że to tyle, jeśli chodzi o sprawy organizacyjne. Tymczasem życzę Wam wypoczynku, relaksu w każdej możliwej postaci i naładowania bateri w trakcie tego długiego weekendu. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"> A teraz zapraszam do czytania i dzielenia się swoimi wrażeniami.</span></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;">Ściskam was mocno,</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;">Wasza Villemo.</span></div>
<br />
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><br /></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: #cccccc; font-size: large;"><b>ROZDZIAŁ XLVI "NOSICIEL ŚWIATŁA" CZ. II</b></span></div>
<br />
<div>
<br /></div>
<div>
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: medium;"><br /></span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Już czas, Harry…</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">Łagodny głos Danielle, która mu
towarzyszyła, przypomniał o tym, co nieuchronne. To nie był pierwszy raz, gdy
miał stawić czoła samej śmierci. Już przez to przechodził, lecz mimo tego nie
było mu łatwiej. Czuł suchość w ustach, a każde uderzenie serca, które wkrótce
miało przestać bić, boleśnie przypominało o tym, co miał utracić. Wiedział
jednak, że tylko w ten sposób będzie mógł ochronić bliskich. Chciał dać im
tarczę, w którą wyposażyła go niegdyś matka. Wtedy nie potrafił zrozumieć jej
poświęcenia. Miał żal, że zostawiła go samego z przeznaczeniem, któremu nie
potrafił sprostać. Dziś jednak doskonale rozumiał jej desperacki akt
poświęcenia i wiedział, że Lilly Potter nie mogła postąpić inaczej. On również
musiał odnaleźć w sobie jej odwagę i siłę. Miał świadomość, że jego zadanie to
misja samobójcza i szanse na to, że przeżyje są znikome. Pogodził się z tym,
choć w głębi duszy desperacko trzymał się strzępu nadziei, który tlił się na
dnie jego serca, że jest w stanie i tym razem oszukać przeznaczenie. Jeśli
jednak miał zginąć, to zrobi wszystko, by jego śmierć przyniosła jak najwięcej
korzyści jego bliskim.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Gotowy? – Zapytała delikatnie
Danielle, a on, zbierając całą siłę woli, skinął sztywno głową.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">W czasie, gdy kapłanka za
pomocą magii odsuwała głaz, zastanawiał się, czy w ogóle można mówić o byciu
gotowym na śmierć. Zwłaszcza, gdy było przed nim jeszcze całe życie u boku
bliskich i kochającej kobiety, z którą chciał stworzyć rodzinę. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">Nie bał się śmierci. Przez
lata, które mu towarzyszyła, zdążył oswoić się z perspektywą utraty życia. To,
co czuł, oscylowało pomiędzy żalem, buntem i tęsknotą. Żalem, że jego życie
było tak krótkie, buntem przed niesprawiedliwością losu i tęsknotą za bliskimi,
których być może już nigdy nie zobaczy.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">Z otwartej groty doszedł do
niego ziemisty zapach wilgoci, który na swój sposób go otrzeźwił. Wziął się w
garść, spychając zdradzieckie uczucia na dno podświadomości i koncentrując się
na zadaniu, będącym częścią większego planu.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Zachowaj wiarę i bądź dzielny
– powiedziała Danielle, chcąc dodać mu otuchy i ściskając mocno jego przedramię.
– Pamiętaj o stawce i nie trać z oczu celu. Musisz ją osłabić i zdobyć kryształ
– dodała patrząc mu znacząco w oczy i zaciskając dłoń na przedramieniu
mężczyzny.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">W odpowiedzi skinął jedynie
głową i ruszył w stronę pogrążonej w ciemności groty. Przed wejściem podpalił
pochodnie i upewnił się, że różdżka jest na swoim miejscu. Czuł się pewniej, czując
jej dotyk i ten specyficzny rodzaj połączenia. Zupełnie, jakby była integralną
częścią jego ciała, gwarantującą prawidłowe funkcjonowanie. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Tak mi przykro, Harry.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">Zatrzymał się, słysząc zbolały
głos Danielle, lecz nie był w stanie odwrócić się w jej stronę i odpowiedzieć. W
tym momencie nie potrafił. I to nie tak, że nie doceniał jej słów, troski i
chęci pomocy. Wręcz przeciwnie, był jej wdzięczny. Nie chciał jednak widzieć
smutku i współczucia na jej twarzy. Bał się, że wówczas maska, za którą chował
wszystkie swoje myśli i uczucia, mogłaby opaść, a on nie potrafiłby ponownie
się za nią schować i wypełnić swojego zadania.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">Oświetlając sobie drogę wszedł
ostrożnie do jaskini, maksymalnie koncentrując swoje zmysły na otoczeniu.
Przekraczając próg groty, poczuł zimny dreszcz przenikający go niemal do kości.
Wiedział, że to działanie pola magnetycznego, które zablokowało jego magiczne
zdolności. Zastanawiał się, jak daleko sięga i czy poczuje powrót magii, gdy je
opuści. Bo, że tak się stanie, był pewny. Gdzieś w tym skalnym więzieniu
znajdowała się wyrwa, w której istniała magia. Eva musiała ją znaleźć. Nie było
innego wytłumaczenia, dla którego kapłanka miała dostęp do swoich mocy.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- A więc jednak postanowiłeś
dotrzymać obietnicy.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;"><span style="color: #cccccc;">Mimo woli spiął się, słysząc
jej głos. Przesunął pochodnią po wnętrzu groty, zawalonej gruzami, lecz dopiero
przy drugim skanowaniu otoczenia dostrzegł zarys kobiecej sylwetki skrytej w
największym mroku. Zmierzył Evę beznamiętnym wzrokiem, szukając jakiegoś
uszczerbku, kontuzji lub innego słabego punktu, który mógłby wykorzystać. Czas
spędzony w zaświatach i jaskini odcisnęły swoje piętno na kapłance.
Zeszczuplała, a cienka, blada skóra ciasno opinała jej ciało, podkreślając
kości i żyły. Zmieniła się również jej twarz, której rysy mocno się wyostrzyły,
podkreślając kości policzkowe i oczy. Oczy, które jako jedyne pozostały
niezmienione. Płonęły tym samym specyficznym błyskiem kontrolowanego szaleństwa
i niewypowiedzianej groźby, który Harry zapamiętał. Jej spojrzenie było niczym
broń gotowa odpalić pod wpływem siły woli, która emanowała z całej jej postaci.
<span style="margin: 0px;"> </span></span></span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Więc i ty dotrzymaj swojej –
zażądał, nie spuszczając z niej czujnego wzroku.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Tak się stanie – zapewniła,
prostując się. – Gdy tylko opuszczę to więzienie, twoja słodka narzeczona
obudzi się ze swojego pięknego snu. Choć nie wiem, czy po tym, jak z tobą
skończę, nie będzie wolała do niego wrócić – dodała kpiącym tonem.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Nie taka była umowa –
zauważył, spinając się pod wpływem jej leniwego uśmiechu. – Uwolnij ich albo
gnij w tej grocie – zagroził, choć doskonale wiedział, że nie zaryzykuje życia Pansy
i dziecka.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">Sądząc po minie Evy, ona
również o tym wiedziała.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Powiedzmy, że trochę ją
podrasowałam – oznajmiła z kpiącym uśmiechem, przechylając głowę i mierząc go
przenikliwym spojrzeniem.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Obowiązuje cię przysięga
wieczysta…</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Która nie wspomina nic o
czasie, w którym uwolnię twoich bliskich – weszła mu w słowo, a on poczuł jak
wzdłuż kręgosłupa przechodzi go zimny dreszcz niepokoju. – Więc jak widzisz,
Harry…</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Nie pogrywaj ze mną – tym razem
to on jej przerwał, mierząc ostrzegawczym spojrzeniem. – Przysięga zakłada prostą
wymianę. Ja za moich bliskich. Wywiązałem się ze swojej części więc i ty
dotrzymaj słowa – dodał, zaciskając dłoń na pochodni i walcząc z pokusą, by
zaatakować kapłankę, gdy była pozbawiona swoich mocy i zmusić ją do współpracy.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Myślisz, że możesz się targować?
– Zironizowała, mierząc go kpiącym spojrzeniem. – Czas na stawianie warunków
minął, Potter. Twoje życie i życie twoich bliskich są w moich rękach. A to
oznacza, że nie masz mi już nic do zaoferowania – dodała ostrzejszym tonem.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Nie dbam o siebie. Chce tylko,
by moi bliscy byli bezpieczni – odparł, gdy dotarło do niego, że Eva nie ma
zamiaru dotrzymać warunków umowy. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Taki szlachetny… Taki
bezinteresowny… Prawdziwy bohater… Gotów oddać życie w imię miłości… –
Ironizowała z niesmakiem. - Widzisz, jak wielką słabością jest miłość, Harry?
Jak łatwo sterować kimś, szantażując go życiem jego bliskich? – Zapytała
nasyconym pogardą głosem. - Spójrz na siebie i na to, do czego ta miłość cię
doprowadziła… Poświęcisz wszystko, włącznie z własnym życiem, byleby ich
ochronić – dodała, mierząc go zimnym wzrokiem, w którym czaiła się
niewypowiedziana groźba i swego rodzaju niedowierzanie.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Błąd. To dzięki nim jestem
gotowy na wszystko – odparł z ponurą determinacją.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Świetnie. Bo anioł śmierci
już nie może się ciebie doczekać - powiedziała dobitnie i bez słowa ruszyła
przed siebie, nawet nie sprawdzając, czy mężczyzna za nią podąża. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">Wiedziała, że nie ma wyboru.
Harry uśmiechnął się z goryczą, mierząc plecy kapłanki zimnym spojrzeniem. Czuł
pulsującą w żyłach wściekłość. Podążając za kobietą, raz po raz analizował
słowa przysięgi, szukając luk, które i on – przykładem Evy – mógłby „podrasować”.
Każdy z potencjalnych scenariuszy kończył się tak samo, co tylko upewniło go w
obraniu strategii. Jego cel był w zasięgu wzroku. Niecierpliwe palce muskały
grot zatrutej strzały, lecz on wiedział, że jest jeszcze za wcześnie, by
pozwolić jej wystrzelić. </span></span></div>
<br />
<div align="center" style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: center;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">***</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Żartujesz – zaperzył się Ron,
rozglądając po wnętrzu biblioteki. – Przekopanie się przez te wszystkie księgi
zajmie nam wieki – dodał, lecz Hermiona wydawała się być innego zdania.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">Minęła go bez słowa i ruszyła
tylko sobie znanym szlakiem, lawirując pomiędzy piętrami i rzędami półek,
zawalonymi księgami i zwojami. Jemu natomiast, nie pozostało nic innego, jak
zaufać instynktowi przyjaciółki i podążać za nią, jak wówczas, gdy byli studentami
w Hogwarcie. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Jesteś pewna, że wiesz, czego
szukasz? – Zapytał, starając się ukryć sceptycyzm, gdy wspięli się na następne
półpiętro, omijając kolejne regały.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Dział, którego szukamy,
znajduje się tam – odparła spokojnie, wskazując najwyższą kondygnację i nie
zaprzestając marszu w górę. – Nie wiem, czy znajdziemy tam odpowiedzi, ale
jeśli Pansy ma mieć jakieś szanse, to musimy wziąć pod uwagę wszystkie alternatywy
– powiedziała, ściągając brwi i analizując coś w myślach. -<span style="margin: 0px;"> </span>Jesteśmy to winni Harry’emu – dodała ciszej,
na co Ron skinął głową, postanawiając zostawić pytania na później.</span></span></div>
<br />
<div align="center" style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: center;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">***</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- I co teraz? – Zapytał,
zatrzymując się przed wejściem do mniejszej groty i rozglądając dookoła w
poszukiwaniu kryształu.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Tak ci się spieszy na tamten
świat? – Zakpiła, uśmiechając się z przekąsem i podchodząc do kamiennego
ołtarza, na którym rozsypany był czarny, mieniący się proszek.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">Na jego widok serce Harry’ego
zamarło. Intuicja podpowiadała, że to mityczny kryształ i czuł, jak jego
żołądek ściska się z niepokoju. Nie miał pojęcia, w jaki sposób wydostanie stąd
kryształ i czy w tej postaci spełni swoją rolę. Bał się nawet myśleć, jak
pokonają Evę bez niego.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">Niepewnie przekroczył próg
groty i poczuł zalewającą falę ciepła, jak wówczas gdy pierwszy raz dotknął
swojej różdżki w sklepie Ollivandera. Doznanie to było tak silne, a połączenie
ze źródłem swojej mocy, przypominało zachłyśnięcie się powietrzem po długim pobycie
pod wodą, że nie był w stanie powstrzymać westchnienia ulgi, jakie wyrwało się
z jego ust.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Od razu lepiej, prawda? –
Zapytała z goryczą, mierząc go nieprzeniknionym wzrokiem. – Odcięcie od swoich
mocy przypomina niewolę. Świadomość jej istnienia z jednoczesną niemocą jej
dotknięcia jest jak tortura… Powoli cię zabija – dodała martwym tonem z
nieobecnym spojrzeniem. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Sama zgotowałaś sobie ten los
– powiedział beznamiętnym tonem. Już dawno przestał jej współczuć i próbować
dotrzeć do jej sumienia. Wiedział jednak, że musi grać na zwłokę, by
zrealizować zadanie i kupić czas pozostałym. – Zawsze miałaś wybór. Mogłaś się
zatrzymać i przerwać swoją domniemaną niewolę, ale prawda jest taka, że wcale
tego nie chciałaś – powiedział dobitnie z krzywym uśmiechem.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Nic o mnie nie wiesz, Potter.
Nie wiesz, co musiałam poświęcić i co mi odebrano – oznajmiła zimnym tonem
widocznie poruszona słowami mężczyzny.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Nie twierdzę, że było ci
lekko. Ale to nie usprawiedliwia tego, co zrobiłaś – odparł bezlitośnie
oskarżycielskim tonem.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Skąd pomysł, że szukam
rozgrzeszenia? – Zironizowała, unosząc lewą brew.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Więc nie oczekuj zrozumienia
– odparł, uśmiechając się chłodno.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Łatwo jest ci mnie oceniać,
prawda? – Zapytała, autentycznie zaintrygowana postawą mężczyzny. - Stoisz tu przede
mną, pogodzony ze swoim losem, czekając na śmierć. Poddałeś się i poszedłeś po
najprostszej linii oporu. Przegrałeś, a mimo wszystko stoisz przede mną dumny,
jakbyś to ty był zwycięzcą…</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Nie pojmujesz tego, prawda? –
Po raz pierwszy to on zakpił, mierząc ją przenikliwym wzrokiem.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Czego? – Prychnęła
lekceważąco, choć w jej twarzy widać było zaciekawienie. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Wiem, że za chwilę mnie
zabijesz. Wiem, że pozbawisz mnie nie tylko życia ale i przyszłości. Ale to bez
znaczenia – powiedział, wzruszając ramionami i uśmiechając się gorzko. - Bo nigdy
nie chodziło o mnie…</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Brzmisz, jakbyś…</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Nie cenił swojego życia? –
Wszedł jej w słowo, a gdy nie odpowiedziała, dodał. - Nie chce umierać… Jednak,
jeśli to jest cena za bezpieczeństwo ludzi, których kocham, jestem gotów ją
zapłacić.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Znowu miłość… - prychnęła z
lekceważącą pogardą.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Złościsz się, bo jej nie
rozumiesz – zauważył celnie.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Myślisz, że nie potrafię
kochać? – Zaperzyła się, przeszywając go wściekłym spojrzeniem.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Nie powiedziałem tego –
odparł spokojnie.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Co zatem insynuujesz?</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Że w swoim świecie to ty
jesteś najważniejsza. Zawsze postawisz siebie, swoje potrzeby i pragnienia na
pierwszym miejscu. Bo liczysz się tylko ty… I to dlatego jesteś sama… Samotna,
opuszczona i zdana tylko na siebie…</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Bzdury… - prychnęła, choć
mięśnie na jej twarzy drgały nerwowo.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Miłość, do której nigdy nie
dałaś sobie prawa, której desperacko potrzebowałaś i którą jednocześnie
pogardzałaś, odpychając ją od siebie i uciekając przed nią, zniszczyła w tobie
całe człowieczeństwo…</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Majaki czekającego na śmierć
bohatera – Warknęła, ledwo panując nad gniewem.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Mogę zamilknąć. Ale czy
jesteś w stanie uciszyć swoje sumienie? Masz je jeszcze? Warto było poświęcić
tych wszystkich ludzi? Warto było poświęcić Olivera, by…</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- MILCZ!!!! – Wrzasnęła,
desperacko odpychając od siebie jego słowa. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">Zatkał uszy, gdy jej słowa
przerodziły się w nieartykułowany krzyk, raniący jego słuch, a potężna siła
odrzuciła go do tyłu, tak że zatrzymał się na skalnej ścianie. Uderzenie
wycisnęło z jego płuc powietrze. Zacisnął zęby, nie chcąc, by z jego ust,
wyrwał się jakikolwiek dźwięk. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Nigdy więcej nie waż się
mówić o Oliwerze – powiedziała cichym, martwym głosem, a on już wiedział, że
znalazł słaby punkt w jej zbroi. – Nic o nas nie wiesz. Nie masz prawa
wypowiadać jego imienia. Gdybyś lepiej go pilnował, Oliwer by żył… To nie ja go
zabiłam, tylko ty. Dlatego teraz ja zabije ciebie i wszystko, co ma z tobą
jakikolwiek związek… - warknęła, wibrującym z wściekłości głosem.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Nie zabiłem go… Opóźniałem
jego proces, bo chciałem go uratować… Był zamknięty w więzieniu i pilnie
strzeżony – odparł, starając się odzyskać oddech.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Nie dość pilnie skoro Amelii
udało się go stamtąd wyciągnąć – powiedziała z goryczą.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- A więc to była ona…</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Była to trafne określenie – zauważyła
z mściwą satysfakcją.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Czyli pozbyłaś się kolejnej
osoby, której na tobie zależało – zakpił, kręcąc głową z niedowierzaniem. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Gdyby tak było, nie
wykorzystałaby Oliwera, by mnie sprowadzić – ucięła, twardym tonem.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Nie zrobiłaby tego, gdybyś
nie uczyniła z niego swojej kotwicy – zauważył trafnie, a oczy kobiety
pociemniały z gniewu. – Żałujesz tego – zauważył, dostrzegając reakcje kapłanki.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Żałuję, że nie zabiłam cię,
gdy miałam ku temu okazję – wydusiła z trudem, starając się wziąć w garść.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Cóż… jakby nie patrzeć masz
szansę to naprawić – sarknął z bezczelnym uśmiechem.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- W istocie – odzyskała rezon,
prostując się dumnie.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- I pomyśleć, że w innych
okolicznościach, bylibyśmy jak rodzeństwo – powiedział z mieszaniną goryczy i
rozbawienia, dźwigając się ciężko na nogi. – Byłabyś mi siostrą, której nigdy
nie miałem. Dbałbym o ciebie, jak przystało na brata… Spędzalibyśmy ze sobą
każde urodziny, święta i większość weekendów. Kłócilibyśmy się i wspierali. Bylibyśmy
swoimi najlepszymi przyjaciółmi…</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Do czego ty dążysz, Potter? –
Zapytała ze zniecierpliwieniem, choć Harry zauważył, że jego słowa trafiły do
niej, mimo że bardzo starała się tego nie pokazywać.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Pragnęłaś takiego życia,
prawda? Mogłaś je mieć… Gdybyś przyszła do mnie, poprosiła o pomoc i zapytała o
ojca, zamiast mścić się na szalonej matce… Zrobiłbym wszystko, żeby ci pomóc,
Evo. Jesteś córką Syriusza. Kochałem go jak rodzonego ojca. I ciebie też bym
pokochał, gdybyś mi na to pozwoliła – powiedział, patrząc na nią z mieszaniną
żalu i współczucia. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Myślisz, że tą sentymentalną
gadką zmienisz swój los? – Zapytała zduszonym głosem, mierząc go wściekłym
spojrzeniem.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Nie – odparł spokojnie,
kręcąc głową i nie spuszczając z niej uważnego spojrzenia.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Więc po co mówisz to
wszystko? – Zapytała z nieskrywaną pretensją w głosie.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Bo szukam w tobie cząstki
Syriusza – odparł, robiąc kilka kroków w jej stronę i dyskretnie wyciągając
probówkę. – Czegoś, co świadczyłoby o tym, że gdzieś w środku, jest kobieta,
która, nim zawładnęło nią szaleństwo jej matki, chciała tylko normalnego życia
u boku ukochanego mężczyzny. Która miała marzenia, cele, pragnienia. Która
kochała i troszczyła się o słabszych. Pamiętasz jeszcze tą dziewczynę, Evo?</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Nadaremno się wysilasz –
odparła twardym tonem, lecz z jej spojrzenia przebijała niepewność i nieufność.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Powiem ci coś, co kiedyś
usłyszałem od twojego ojca – zaczął, robiąc kilka niespiesznych kroków w jej
stronę. - W każdym z nas jest tyle samo dobra, co zła. To nasze wybory i
decyzje określają to, kim jesteśmy i kim się stajemy. I zawsze mamy wybór.
Nawet jeśli zapędzimy się za daleko i zgubimy w ciemności, zawsze możemy zawrócić.
Nigdy nie jest za późno, by wrócić do światła, by zacząć od nowa i być lepszym.
Nie powiem, że to proste, bo tak nie będzie. To będzie trudne i bolesne. Jednak
nie będziesz z tym sama. Będę obok, żeby cię wspierać, pomagać i mobilizować do
walki z samą sobą. Ramię w ramię rozprawimy się z wszystkimi demonami w twojej
głowie – oznajmił łagodnym tonem, unosząc dłoń i ścierając kciukiem łzę z jej
policzka. – Tym razem, to ja proszę, żebyś dołączyła do mnie – dodał,
wyciągając drugą dłoń w jej kierunku.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Do ciebie? To jakaś gra? –
Zapytała zdezorientowana, ściągając brwi i nieufnie przyglądając się jego
wyciągniętej dłoni.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Nie… Zakończmy tą krwawą
wojnę, nim nie jest za późno. Naprawmy to… Pozwól mi być twoim bratem i pokazać
ci inne życie – poprosił, uśmiechając się ciepło, a widząc jej wahanie, dodał.
– Twój ojciec też kiedyś stanął przed taką decyzją. On wybrał życie w świetle…</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Po co to robisz? – Przerwała
mu ze złością, ściągając brwi i zaciskając pięści.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Daje ci szansę na… - zaczął,
lecz przerwał mu szaleńczy śmiech.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">Harry opuścił rękę i uśmiechnął
się ze smutkiem. Żałował, że nie mógł uratować jej duszy. Chciał tego. Ze
względu na Syriusza. To z szacunku do niego, spróbował nawet jeśli przeczuwał,
jaki będzie efekt. Dyskretnie zamknął probówkę z jej łzą i skrył w rękawie. Żałował,
że Eva nie pozostawiła mu wyboru. Jego palce musnęły zatruty grot i naciągnęły
cięciwę. Namierzył cel i z cichym westchnieniem żalu wypuścił strzałę, zadając
cios niespodziewającej się niczego kobiecie.</span></span></div>
<br />
<div align="center" style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: center;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">***</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Tu nic nie ma – powiedziała z
frustracją zamykając kolejną księgę.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">Przymknęła powieki, odgarniając
włosy i wzdychając ciężko. Ron posłał jej współczujące spojrzenie. On sam
doszedł do podobnego wniosku jakąś godzinę temu, lecz Hermiona upierała się, by
przejrzeć wszystkie księgi w dziale. W pewnym sensie rozumiał ją. Sam chciał
wierzyć, że pradawne zwoje Stella Mortis, kryją wskazówkę do uratowania Pansy i
dziecka. Dział, choć niewielki, krył wiele mrocznych ksiąg z opisem okrutnych
klątw, tortur i rytuałów, od których mdliło go. W żadnej z nich jednak nie
znaleźli wzmianki o zaklęciach mentalnych rzucanych we śnie. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">Podszedł do szatynki i wyjął z
jej rąk księgę, a następnie odłożył ją na miejsce. Hermiona nie protestowała.
Widział, jak desperacko stara się opracować inną strategię działania. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Wracajmy – powiedział
łagodnym głosem, kładąc jej dłonie na ramionach, w geście pocieszenia. –
Przejrzeliśmy wszystkie księgi…</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Nie wszystkie – weszła mu w
zdanie, a on przez chwilę zastanawiał się, czy aby jego przyjaciółka nie
zamierza przekopać się przez całą bibliotekę. – W zakonie jest laboratorium z
ukrytą komnatą, w której rada ukryła najstarsze księgi, zwoje i eliksiry –
wyjaśniła, a on otworzył szeroko oczy. – Że też od razu na to nie wpadłam! </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Możemy to przeanalizować albo
zejść tam i wziąć się do roboty – zasugerował uszczypliwie Ron, czym w końcu
zwrócił na siebie uwagę kobiety.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- To sojusz z Draconem tak
wyostrzył twój dowcip, czy to wina zbyt długiego obcowania z nauką Ronaldzie? –
Zapytała, unosząc lewą brew i przyglądając się zadowolonemu z siebie
mężczyźnie.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Chcesz, żebym teraz ci to
wyjaśnił, czy wolisz poszukać tego super tajnego archiwum zła? – Zapytał z
niewinnym uśmieszkiem, a ona zmrużyła oczy.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Chyba jednak wolę nie
wiedzieć – odparła, kręcąc głową z politowaniem i nie czekając na odpowiedź
mężczyzny ruszyła w stronę schodów. – Idziesz, czy masz zamiar utopić się w tym
swoim samozadowoleniu? – Zawołała uszczypliwym tonem, nawet się na niego nie
oglądając.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Kobiety – westchnął z
zadowoleniem i bez słowa ruszył za szatynką.</span></span></div>
<br />
<div align="center" style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: center;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">***</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Naprawdę sądziłeś, że możesz
mnie zabić? – Zapytała z autentycznym zaciekawieniem, nachylając się nad nim
tuż po tym, jak stoczyli zażartą walkę, a następnie Eva potraktowała go
niezliczoną liczbą zaklęć torturujących.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Nie zostawiłaś mi wyboru –
odparł, zaciskając kurczowo dłoń na fiolce z jej krwią. – No dalej. Zakończ to
– wydusił, uchylając powieki i patrząc prosto w oczy kobiety.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- O niczym innym nie marzę… Ale
wbrew temu co sądzisz, stawiam coś ponad moimi pragnieniami – odparła,
uciskając ranę w brzuchu i, za pomocą magii, lecząc się, a następnie lewitując
poturbowanego mężczyznę na kamienny ołtarz.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">Harry nie był w stanie
powstrzymać bolesnego jęku, gdy jego ciało opadło na kamienny postument. Zacisnął
zęby, oddychając urywanie i czując każdą komórką swojego ciała nadchodzący
koniec. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Wiesz na czym leżysz? –
Zapytała niby od niechcenia, muskając kamienny ołtarz niemal z nabożną
czułością.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Zapewne na jakimś ultra magicznym
artefakcie zła, na którym pozbawisz mnie życia – Zironizował, choć całe jego
ciało drętwiało z powodu utraty krwi, a otwarte rany, zanieczyszczone piaskiem
i pyłem, paliły żywym ogniem.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Będzie mi brakować twojego
poczucia humoru – odparła, a cień uśmiechu przemknął przez jej usta.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Gdybym cię nie znał,
pomyślałbym że rozważasz zmianę planów – zakpił słabym głosem, co kobieta
skwitowała rozbawionym prychnięciem.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">Atakując ją, zdawał sobie
sprawę z tego, że jej nie zabije. Musiał jednak wprowadzić do jej organizmu
truciznę, pobrać próbkę krwi i niepostrzeżenie aktywować świstoklik. W tym
czasie, miał zebrać trochę kryształu z nadzieją, że jego sproszkowana wersja
będzie równie skuteczna. Plan wydawał się banalnie prosty. Nim jednak zdążył go
zrealizować, leżał na plecach dławiąc się własną krwią. Jedynym plusem był
fakt, że nie będzie musiał kombinować, jak nie wzbudzając podejrzeń zbliżyć się
do czarnego kryształu. Minusem zaś, że jak wnioskował po minie kapłanki,
zostało mu niewiele czasu, a wciąż nie zdobył dla Danielle ostatniego
składnika. W dodatku zgubił ostatnią probówkę i musiał znaleźć inny sposób na
transportowanie kryształu.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Co za ironia… Pogrzebałeś
mnie żywcem w tym zapomnianym przez świat grobowcu, złożyłeś moje życie w
ofierze tylko po to, by ostatecznie zająć moje miejsce… Ty- nosiciel światła, zamiast
bronić życia, odebrałeś je, a ja – pani śmierci, mam zamiar je dać…</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Więc to jest ten haczyk –
zaśmiał się gorzko, przypominając sobie słowa Hermiony, która ostrzegała go
przed przebiegłością kapłanki. – Nie jestem ci potrzebny do wydostania się
stąd, prawda? Już dawno to rozgryzłaś… Potrzebowałaś…</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Potrzebowałam twojego
czystego serca, złożonego w dobrowolnej ofierze, by odzyskać cząstkę siebie,
której próbowałeś szukać – weszła mu w zdanie.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Oliwer – powiedział, czując
jak wszystkie puzzle wchodzą na właściwe miejsce.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Twoja krew jest kluczem –
wyjaśniła i za pomocą magii wyjęła z kamiennego postumentu małą urnę, w której
jak przypuszczał Harry, znajdowały się prochy Oliwera.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Myślisz, że on by tego
chciał? – Zapytał, czując ukłucie niepokoju, a wydarzenia sprzed kilku lat, gdy
był świadkiem odrodzenia Voldemorta, zalały jego umysł.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Sugerujesz, że chciał umrzeć?
– Zaperzyła się, przeszywając go zimnym spojrzeniem.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Nie – wydusił, obserwując jak
kapłanka rozsypuje prochy wokół ołtarza, na którym leżał. - Ale nie postawiłby
swojego życia nad innym… Oliwer, którego znałem…</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Umarł! – Powiedziała
dobitnie, odkładając pustą urnę na kamiennym postumencie. - Oliwer, którego
znałeś umarł w zgliszczach rodzinnego domu, zaatakowanego przez Śmierciożerców!
Tamtego dnia Oliwer spłonął wraz ze swoimi rodzicami i wszystkim, co łączyło go
z twoim światem! Spłonął, by narodzić się z popiołów i odnaleźć mnie – wybuchnęła,
zrzucając maskę opanowania. – Poświęcił swoje życie, bym mogła wrócić! Zajął
twoje miejsce!<span style="margin: 0px;"> </span>- Wykrzyczała, trzęsąc się
z emocji.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Przykro mi z powodu jego
śmierci – powiedział, zaciskając lepką od własnej krwi dłoń na monecie. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Niepotrzebnie. Jak wiesz, to
tylko tymczasowa rozłąka – odparła z mściwą satysfakcją, obrzucając go zimnym
spojrzeniem, a następnie odwróciła się od niego, koncentrując na eliksirze, do
którego dodała kilka kropel jego krwi.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">Wiedział, że to jego ostatnia szansa.
Za chwilę umrze, a okazja na powstrzymanie kapłanki, przepadnie. Resztkami sił
obtoczył monetę w prochach czarnego kryształu. Dzięki jego krwi, pył przykleił
się do niej. Miał nadzieję, że to nie zmieni jego właściwości i że znikoma
ilość klejnotu wystarczy, by odprawić rytuał. Poza tym wierzył, że Danielle zna
sposób, by odzyskać czysty klejnot. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Obydwoje wiemy, że nawet
jeśli wróci, to nie będzie taki jak dawniej – powiedział, chcąc odwrócić jej
uwagę i zaciskając palce drugiej ręki na ukrytej różdżce. - To już nie będzie
ten sam Oliwer, którego znałaś i który był gotów spalić cały świat, by być z
tobą – dodał, przymykając powieki i koncentrując się na zaklęciu niewerbalnym.
- Wiesz to – powiedział w tej samej chwili, gdy zaklęcie rozgrzało monetę, a
Eva odwróciła się w jego stronę.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Zamknij się albo cię
zaknebluję – zagroziła, mieszając jego krew z eliksirem i szepcząc pod nosem
inkantacje zaklęcia. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Uwolnij ich – nie chciał, by
zabrzmiało to jak prośba, a jednak jego słowa, wypowiedziane cichym, błagalnym
tonem były desperackim wołaniem o ratunek dla jego bliskich.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">Eva na chwilę zaprzestała
szeptania niezrozumiałych dla niego inkantacji i spojrzała na niego z
nieprzeniknioną miną, jakby analizowała jego prośbę.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Dotrzymałem umowy. Teraz ty
dotrzymaj swojej. Uwolnij Pansy i nasze dziecko – powtórzył z naciskiem, choć
jego głos był żałośnie cichy.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Skąd pomysł, że możesz prosić
mnie o cokolwiek? – Zapytała, nachylając się nad nim, tak że patrzyli sobie
prosto w oczy.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Mimo wszystko to robię. Oni
nie stanowią dla ciebie zagrożenia – dodał, przełykając swoją dumę.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Wręcz przeciwnie – odparła ze
śmiertelną powagą.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Mieliśmy umowę – przypomniał
jej cedząc słowa przez zaciśnięte gardło. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Zgadza się – przytaknęła, nie
spuszczając z jego oczu przenikliwego wzroku. - Zobowiązałam się, że nie
skrzywdzę twoich bliskich, PO TYM jak nie będzie po tobie śladu – odparła ze
spokojem, a w niego uderzył chłód i brak jakichkolwiek uczuć.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Błagam – wydusił, odrzucając
resztki godności. – Nie…</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Twoje dziecko jest moim
wrogiem, bo stanowisz jego cząstkę. Jest twoim odbiciem. W jego żyłach płynie
twoja krew. Twoi bliscy noszą twój ślad w postaci wspomnień o tobie oraz twoich
dokonaniach i wartościach, których broniłeś. Jesteś symbolem, a oni siłą, która
cię napędza i która może sprawić, że pamięć o tobie stanie się nieśmiertelna…
Są śladem na kartach historii, który muszę wymazać, żeby pozbyć się ciebie…</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Oszukałaś mnie… Złamałaś
przy…</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Powinieneś bardziej słuchać
przyjaciółki, Harry i nie ufać kapłankom Stella Mortis – weszła mu w słowo z
kpiącym uśmiechem. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Skąd… - zaczął, starając się
zmusić skołowany umysł do pracy, lecz Eva odpowiedziała, nim wyartykułował
pytanie.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Myślisz, że przygotowałabym
to wszystko sama? Pochlebiasz mi, ale bez wiernych mi ludzi, nie odkryłabym, że
czarny kryształ, może być moją zgubą. Dlatego teraz leżysz na jego prochach –
oznajmiła ze złowrogim błyskiem w oku, powoli cedząc słowa. - Prosisz, bym
uwolniła twoich bliskich, powołując się na przysięgę wieczystą, ale to nie moja
magia ich więzi – dodała z szerokim, kpiącym uśmiechem. – Więc jak widzisz, nie
łamię przysięgi. Ja ją wypełniam – dodała z triumfalną miną.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Kłamiesz – wydusił, czując
jak jego serce zamiera w oczekiwaniu na cios. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- To musi być trudne, prawda?
Która to już zdrada w twoim życiu, Harry? Jak to jest, gdy oddaje się życie za
kogoś, kto sprzedaje cię bez mrugnięcia okiem? – Zakpiła, przechylając głowę na
bok i przyglądając się uważnie jego reakcji.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Ni…</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Ciii… - uciszyła go,
przykładając palce do spierzchniętych ust mężczyzny i uśmiechając się z udawaną
troską. - <span style="margin: 0px;"> </span>Jak sam mówiłeś, gdybyśmy żyli
w innych okolicznościach, bylibyśmy jak jedno. Kochałabym cię jak brata, dbała
o ciebie, wspierała w trudnych chwilach i cieszyła z twoich sukcesów. I
naprawdę żałuję, że nie jesteśmy tymi ludźmi z naszych pragnień… - powiedziała
z zamyśleniem i nutą nostalgii w głosie. - Jednak już raz wyciągnęłam do ciebie
dłoń. Chciałam byś stanął obok mnie i walczył ramię w ramię. Ale ty mną wzgardziłeś
– wyjaśniła z takim smutkiem, że, gdyby nie zaistniałe okoliczności, byłby w
stanie jej uwierzyć. – Więc teraz nie wyjeżdżaj mi z braterską gadką i
niespełnionym marzeniu o rodzinie, bo robi mi się niedobrze – dodała ostrzej i,
nim zdążył przetrawić jej słowa, poczuł jak przyciska dłoń do jego mostka, a
całe jego ciało płonie. – Taak, wiem…- powiedziała, przebijając się przez krzyk
mężczyzny i odgarniając mu prawie z czułością zlepione od krwi i potu włosy. -
Zupełnie jakby ktoś zacisnął dłoń na twoim sercu i próbował je wyrwać –
westchnęła, podczas gdy on ze świstem łapał powietrze, zaciskając dłoń na
świstokliku. - Nie martw się. Wkrótce twoje serce przestanie ze mną walczyć i
wszystko się skończy – dodała, nachylając się i całując go w czoło. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;"><span style="color: #cccccc;">Otworzył usta, jakby chciał coś
powiedzieć, lecz zamiast słów usłyszał tylko swój przepełniony cierpieniem
głos. Zamknął powieki, czując jak z kącików oczu spływają mu gorące łzy
bezsilnej wściekłości. <span style="margin: 0px;">Poczuł jak coś
w nim rośnie. Coś czego nie potrafił wyjaśnić i nad czym nie panował. To coś
powoli przejmowało kontrolę nad jego umysłem. Miał wrażenie, że za chwilę
rozerwie go to od środka. Obraz przed oczami wirował, rozbijając się w jego
głowie na miliony barw. Barw, które ostatecznie zalały jego umysł ciemnością i
majaczącym w oddali echem wspomnień.</span></span></span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="color: #cccccc;"><i><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;">- </span></i><i><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;">Nie
żałuj umarłych, Harry. Żałuj żywych, a przede wszystkim tych, którzy żyją bez
miłości…</span></i></span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="color: #cccccc;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="margin: 0px;"> </span>- <i>I
będzie miał moc, której </i></span><a href="https://harrypotter.fandom.com/pl/wiki/Lord_Voldemort" title="Lord Voldemort"><i><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px; text-decoration: none;">Czarny Pan</span></i></a><i><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"> nie zna...</span></i><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;">
</span></span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Nie jest ważne, kim kto się urodził, ale czym
się stał…</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- I jeden z nich musi zginąć z ręki drugiego, bo
żaden nie może żyć, gdy drugi przeżyje…</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Bo widzisz, Harry, to nasze wybory ukazują, kim
naprawdę jesteśmy, o wiele bardziej niż nasze zdolności…</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Nadchodzi czas, kiedy będzie trzeba wybrać
między tym co dobre, a tym co łatwe…</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Nie musisz się wstydzić tego, co teraz czujesz.
Przeciwnie... To, że odczuwasz taki ból, jest twoją największą siłą…</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Świat nie dzieli się na dobrych ludzi i
śmierciożerców, bo wszyscy mamy w sobie tyle samo dobra, co zła. Tylko od nas
zależy, którą drogą pójdziemy…<br />
- Ty.. ja ciebie nie krytykuję, Harry! Ale ty… no… to znaczy… czy nie uważasz,
że ty masz trochę… no wiesz… lekkiego bzika na punkcie ratowania ludzi?</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Ostatecznie, dla należycie zorganizowanego
umysłu, śmierć to tylko początek nowej wielkiej przygody…</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Uśmiech losu można zobaczyć nawet w tych
najciemniejszych chwilach, jeżeli pamięta się żeby zapalić światło…</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Bo się mylisz. Serce Harry’ego biło dla nas, dla
wszystkich… </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Jeśli ktoś kocha nas aż tak bardzo, to nawet jak
odejdzie na zawsze, jego miłość będzie nas zawsze chronić…</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">Wraz
z końcem jej dotyku ustała i fala wspomnień. Eva odsunęła się nieznacznie,
sięgając po eliksir, a on miał czas na złapanie oddechu. Jego ciało na początku
nie odbierało żadnych bodźców. Wszystko o czym mógł myśleć i co czuł to ból,
jakiego nie znał. Zupełnie jakby ktoś wypalił w jego klatce piersiowej olbrzymią
dziurę i posypał rany solą. Eva krzątała się wokół, ciągnąc swój monolog, lecz jej
słowa na początku nie docierały do niego. Wyłapywał strzępki wyrazów, które
natychmiast tonęły w odmętach jego podświadomości, lecz nie potrafił odnaleźć w
nich sensu. Nie miał pojęcia jak długo trwał ten stan. Czy jego katusze trwały
kilka sekund, minut, czy może godzin. Wszystko o czym mógł myśleć, to
pragnienie, by ten potworny ból się skończył. Dopiero, gdy jego umysł wyłowił
wśród słów kapłanki imię „Pansy” i „szybka śmierć”, coś w nim drgnęło. „Pamiętaj
o stawce i nie trać z oczu celu” – słowa Danielle nieoczekiwanie wypłynęły na
powierzchnię jego podświadomości. Stało się to w tej samej chwili, gdy Eva
nachyliła się nad nim. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Za
chwilę przestaniesz czuć cokolwiek – wyszeptała wprost do jego ust z mieszaniną
słodkiej obietnicy i mściwej satysfakcji.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Ty
za to poczujesz wszystko – wycedził, otwierając oczy i napotykając zieleń jej
tęczówek, błyszczących przedwczesnym triumfem. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">Zmrużyła
oczy i uśmiechnęła się z politowaniem w tym samym czasie, gdy moc świstoklika
zaczęła wibrować w jego zaciśniętej dłoni. Czas jakby zwolnił i, nim Eva
zdążyła zareagować, silne szarpnięcie wokół pępka przejęło kontrolę nad
czasoprzestrzenią, zostawiając za sobą obraz groty i echo krzyku, będącego wyrazem
wściekłości kapłanki.</span></span></div>
<br />
<div align="center" style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: center;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">***</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">-
Tarcze rozstawione – zameldował jeden z aurorów, starając się dotrzymać kroku
dowódcy.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">-
Rozstawcie ludzi przy barierach. Choćby niebo srało ogniem i palił im się grunt
pod nogami mają nie dopuścić do zniszczenia tarcz. Jeśli ruszą się choćby o
krok osobiście skopie im jaja – rozkazał nieznoszącym sprzeciwu głosem, nie
zaprzestając szybkiego marszu i sprawdzenia gotowości swoich ludzi.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">-
Tak jest – odparł młody mężczyzna, a gdy Banner skinął mu głową, oddalił się
szybkim krokiem wypełnić rozkazy. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">-
Pieprzona pogoda – warknął pod nosem, przeklinając deszcz i mgłę, które
potęgowały odczuwany chłód i obniżały widoczność.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">-
Philipie!</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">Odwrócił
się, słysząc swoje imię i zmarszczył z irytacją na widok zbliżającego ministra
magii. Z ponurą miną obserwował mężczyznę, który jakimś cudem wymknął się swoim
strażnikom i znalazł w samym sercu mającej rozpętać się za chwilę bitwy. Artur
szedł w jego stronę zdecydowanym krokiem, a z jego twarzy Banner mógł wyczytać
determinację, by stanąć do walki. Zaciągnął się dymem tytoniowym i spiorunował
wzrokiem dwóch aurorów, którzy podążali za ministrem z nietęgimi minami. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">-
Zdaje się, że miałeś nie opuszczać ministerstwa – zaczął zwodniczo spokojnym
tonem.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">-
Nie będę chował się i pozwalał na to, by inni nadstawiali za mnie karku. Poza
tym przydadzą ci się trzy dodatkowe różdżki – odparł Artur, wskazując na siebie
i swoich strażników.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Ta
kwestia nie podlega dyskusji. Odprowadźcie pana ministra i… - zaczął
nieprzejednany z zamiarem odwrócenia się i powrotu do swoich obowiązków, lecz
przerwał mu ostry, stanowczy ton mężczyzny.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">-
Jesteś dowódcą aurorów, ale nie zapominaj, że to ja jestem głową magicznego
wymiaru – zagrzmiał, ściągając brwi i starając się ukryć zdenerwowanie. – Mam
zamiar walczyć i bronić naszego świata – oznajmił z uporem, a widząc minę
Bannera, zszedł nieco z tonu i dodał już łagodniej – czy ci się to podoba, czy
nie…</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">Banner
sapiąc z wściekłości podszedł do mężczyzny i przez chwilę obaj mierzyli się
wzrokiem. Philip wiedział, że Artur nie odpuści. Musiałby napoić go eliksirem
słodkiego snu i spętać zaklęciem, żeby go posłuchał. Pozostało mu zatem tylko
jedno.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">-
Dobrze – powiedział, zaciągając się ponownie papierosem i wydmuchując dym
prosto w zadowoloną twarz Artura, który zaczął kaszleć i oganiać się od
gryzącego dymu. – Wyjaśnijmy sobie coś jednak – dodał, odrzucając papierosa do
kałuży obok i nie spuszczając wzroku z przyglądającego mu się niepewnie
mężczyzny, oznajmił. – To ja tu dowodzę.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">-
Jasna sprawa – odparł minister, schodząc z tonu po tym jak osiągnął swój cel.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">-
Jeśli wydam ci rozkaz, wykonasz go bez mrugnięcia okiem i bez zasłaniania się
wyższą rangą – dodał stłumionym z wściekłości głosem, a Weasley ponownie skinął
polubownie głową, wzruszając ramionami. – Jeśli zginiesz, popamiętasz mnie. Nie
mam zamiaru tłumaczyć się Potterowi, zgrai Weasleyów i reszcie pieprzonego
społeczeństwa, że na mojej warcie zabili ministra magii – burknął, tłumiąc chęć
przyłożenia mężczyźnie, który skwitował jego słowa pobłażliwym uśmiechem.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">-
Zatem rozkazuj, dowódco – powiedział wesoło Artur, klepiąc Bannera
przyjacielsko po ramieniu.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">-
Pierdol się – warknął Philip, zwiększając tym samym wesołość ministra, po czym
rzucając jego strażnikom wymowne spojrzenie, odwrócił się na pięcie. – Masz nie
wychylać nosa zza moich pleców – dodał i ruszył w stronę wołającego do niego
posłańca.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">-
Mów – rozkazał szorstkim tonem, starając się odzyskać kontrolę nad nerwami.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">-
Ewakuowaliśmy przedmieścia i ustawiliśmy patrole. Zwiadowcy twierdzą, że
zarówno dementorzy, jak i armia inferiusów nawet nie spojrzeli na domostwa.
Kierują się prosto na nas – zdał raport, starając się zapanować nad drżącym
głosem.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">Philip
przyjrzał się uważnie jego twarzy. Był młody. Zdecydowanie za młody by walczyć
i brać na swoje barki tak wielki ciężar. Posłaniec bardzo się starał zapanować
nad strachem. Chciał walczyć i bronić tych, na których mu zależało.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">-
Jak masz na imię? – Zapytał Banner.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">-
Robert, dowódco – odparł, prostując się niczym struna, by ukryć niepewność i
pokazać gotowość do walki.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">-
Dobrze się spisałeś, Robercie – powiedział, kładąc dużą, pomarszczoną dłoń na
jego barku. – Cieszę się, że wśród moich ludzi są tacy odważni śmiałkowie, na
których mogę polegać – powiedział ojcowskim tonem, klepiąc go po plecach. – Mam
dla ciebie kolejne ważne zadanie – dodał przybierając poważniejszy ton, a w
oczach chłopaka natychmiast dostrzegł dobrze znany mu błysk.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">-
Jestem gotowy do działania – odparł natychmiast młodzieniec.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">-
Chce, żebyś stał się moimi oczami. Musisz dostać się na wieżę zegarową
ministerstwa i stamtąd obserwować horyzont. Jeśli zauważysz coś podejrzanego
lub dostrzeżesz zbliżającego się wroga, zawiadom mnie przez to – powiedział,
wręczając Robertowi dwukierunkowe lusterko. – Nie opuszczaj wieży. Obserwuj
walkę i czekaj na kolejne rozkazy. To bardzo odpowiedzialne zadanie. Twoje
ostrzeżenie może pozwolić nam sformować szyki i przygotować się na atak. Może
też uratować życie tysiącom ludzi – dodał, patrząc z powagą prosto w oczy
chłopakowi, którego oczy otworzyły się szeroko w niedowierzaniu.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">-
Ale… - urwał, niepewny, czy dobrze zinterpretował słowa Phillipa. Z jego twarzy
przebijało niezrozumienie i pierwsze oznaki buntu.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">-
Jeśli przegramy, musisz uruchomić barierę i zawalić wszystkie przejścia. To uruchomi
procedurę ukrycia i da wam czas na ewakuację. To bardzo ważne zadanie –
wyjaśnił z cierpliwością. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">Jego
słowa, przyniosły efekt w postaci zmiany postawy Roberta, który, mimo młodego
wieku, strachu i braku doświadczenia, pragnął bronić swoich bliskich i stanąć
na wysokości zadania.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">-
Nie zawiodę cię, dowódco – obiecał prostując się jeszcze bardziej z wypiekami
na policzkach.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">-
Wiem. Dlatego to tobie powierzam to zadanie – odparł z powagą, ponownie kładąc
dłoń na jego ramieniu. – Nie trać czasu – klepnął go przyjaźnie, a Robert
stanął na baczność i zasalutował.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">Gdy
Philip mu odsalutował w pośpiechu ruszył w kierunku gmachu ministerstwa,
odprowadzany nieprzeniknionym wzrokiem swojego dowódcy.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- To
było bardzo szlachetne – powiedział Artur, stając obok mężczyzny.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">-
Jest zbyt młody by umierać – odparł ponuro, a Weasley przytaknął mu w milczeniu
głową.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">-
Muszę… - zaczął i urwał, dostrzegając gęstą parę wydobywającą się z jego ust. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">Ściągnął
brwi, czując jak zimno przenika przez jego odzież aż do kości i zdusił
przekleństwo, wyciągając różdżkę i przywołując swojego srebrnego strażnika, a
następnie wykrzykując rozkazy ruszył do walki.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<br /></div>
<br />
<div align="center" style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: center;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">***</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">Ostrożnie stawiał każdy krok,
nasłuchując jakichkolwiek dźwięków. Jednak poza głośnym biciem jego serca i
miarowym oddechem, wokół panowała niczym niezmącona cisza. Czuł adrenalinę krążącą
wraz z jego krwią i uruchamiajacą dobrze znany mu mechanizm. Całym sobą czuł
nadchodzącą bitwę. Ostatnie lata jego życia były niekończącą się walką.
Najpierw walczył w służbie Czarnego Pana, później walczył z samym sobą – swoimi
demonami, wyrzutami sumienia, strachem, słabościami, dumą i uczuciami. Każda
batalia obdzierała go z jakiejś cząstki siebie, która stanowiła fundament jego
tożsamości, zmuszając go do przeformułowania przekonań, wartości i celów. Każda
bitwa zadawała rany, po których myślał, że nie wstanie. Każda z nich mogła być
tą ostatnią, a jednak za każdym razem wychodził z niej cało. Jednak żadna nie
przypominała tej, która miała nadejść. Ta wojna była inna. Równie krwawa i
bezlitosna, lecz inna. Draco miał świadomość, że jeszcze nigdy nie bał się tak
bardzo, bo nigdy nie miał aż tyle do stracenia. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">Zacisnął dłoń na Ręce Glorii,
idąc za znakami zostawionymi przez Harry’ego. Srebrny proszek – udoskonalony
przez Georga wynalazek bliźniaków Weasley – mienił się w świetle magicznego
artefaktu, prowadząc Draco prosto do celu. Im bliżej jego się znajdował tym
intensywniejszy zapach spalenizny docierał do jego nozdrzy. Przyspieszył,
doskonale wiedząc, że ucisk w żołądku nie jest wynikiem przykrego zapachu lecz
lęku o życie przyjaciela. Nie wybaczyłby sobie, gdyby dotarł za późno.
Zatrzymał się przed skalną ścianą, gdzie urwał się trop. Przesunął dłonią po
zimnym, chropowatym głazie, marszcząc czoło i zastanawiając się, jak obejść tą
przeszkodę. Domyślał się, że musiał być to jakiś rodzaj kamuflażu, a to
oznaczało, że za tą kamienną ścianą pole magnetyczne musiało się kończyć.
Podskórnie czuł magię. Przesunął Rękę Glorii bliżej ściany, szukając jakiś
wskazówek, lecz wszystko wskazywało na to, że ich tam nie ma. Przez chwilę w
zamyśleniu studiował głaz, szukając w odmętach pamięci informacji o magicznych
zamkach. Przykucnął, chcąc zbadać niższą kondygnację kamienia i ściągnął brwi,
natykając się na mokry, błotnisty ślad na ziemi. Potarł go w palcach i
powąchał, starając się zidentyfikować maź.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- To nie może być takie proste
– prychnął, wstając i wyciągając z kieszeni kombinezonu scyzoryk, a następnie
bez zawahania przejechał ostrzem po wnętrzu dłoni i przyłożył ją do skały. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">Pokręcił głową, czując jak
zimny kamień ustępuje pod wpływem daniny z krwi, lecz nie miał czasu, by kpić z
pradawnych magów i ich form zabezpieczeń, bo to, co zobaczył, prawie zwaliło go
z nóg. Wnętrze groty, bo to ona skrywała się za kamienną ścianą, wypełniał
szary, gryzący dym. Natychmiast założył maskę i dopiero wtedy przekroczył próg
tajemnej komnaty. Na chwilę zatrzymał się i pod wpływem zalewającej go fali
ciepła, przytrzymał ściany. Przez chwilę w ciszy witał się na powrót ze swoją
magią, a potem spiął, gdy ta cisza stała się zbyt przytłaczająca i niepokojąca.
Za pomocą magii pozbył się szarej mgły i rozejrzał uważnie po skalistym
wnętrzu. Ściągnął brwi, nie widząc śladu po Harrym i przesunął Ręką Glorii po
podłożu. Srebrny pył kończył się dokładnie w miejscu, gdzie stał – tuż za
progiem wejścia do groty. Draco wszedł głębiej, trzymając w pogotowiu różdżkę.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;"><span style="color: #cccccc;">- <span style="margin: 0px;">Homenum revelio – mruknął, skanując otoczenie.</span></span></span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">Różdżka
nie zareagowała, a więc wewnątrz groty nie było ludzi. Podszedł do kamiennego
postumentu i przesunął dłonią po kamiennej płycie. Roztarł czarny, błyszczący
proszek, lecz tak naprawdę to nie on przykuł uwagę mężczyzny. Większa część
płyty była ciemniejsza, jakby leżało na niej coś mokrego. Modląc się o to, by
jego przypuszczenia się nie potwierdziły, zbadał to miejsce i wstrzymał oddech,
gdy uzyskał pewność, że to krew. Zatoczył się, czując jak żółć podchodzi mu do
gardła i z szeroko otwartymi oczami w osłupieniu przyglądał się kamiennej
konstrukcji, z której Eva musiała uczynić prowizoryczny ołtarz ofiarny, przy
którym odprawiała te wszystkie bestialskie zbrodnie, do których była zdolna.
Zacisnął pięści i odwrócił wzrok, starając się odzyskać kontrolę. Wówczas
zarejestrował błysk i to w jego kierunku skierował swoje kroki. Dostrzegł
skromnie zdobioną urnę. Przejechał palcem po jej wnętrzu i przez chwilę
przyglądał się czemuś, co przypominało popiół, a następnie ponownie spojrzał na
ołtarz. Dopiero wtedy zauważył ciemniejszy okrąg wokół postumentu. Był gorący,
a to znaczyło, że do masakry na jego przyjacielu doszło stosunkowo niedawno.
Gdyby nie czekał na Garrica, który i tak się nie zjawił, być może zdążyłby na
czas.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Miałeś
dać mi fory, Potter – wydusił martwym tonem, niezdolny by się ruszyć i myśleć o
niczym innym, jak o tym, że zawiódł.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Przestań
pieprzyć. Nie potrzebujemy twojego poświęcenia. Znajdziemy inny sposób na wygranie
tej wojny – podsumował plan przyjaciela, który ten zdradził mu wieczór przed
bitwą.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Nie –
zaoponował Harry bardziej stanowczo. – Mam przeczucie. To dobry plan, który
może dać nam punkt zaskoczenia – dodał z nieobecnym spojrzeniem, jakby
analizował coś w głowie.- Nikt nie może o tym wiedzieć. Próbowaliby mnie
powstrzymać. A ja chcę uniknąć… - urwał i westchnął ciężko. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Skąd
pewność, że ja tego nie zrobię? – Zapytał z przekąsem, mierząc go wściekłym
spojrzeniem.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- <span style="margin: 0px;"> </span>Bo wiem, że nawet jeśli się ze mną nie
zgadzasz, to mnie wspierasz, jak na dobrego przyjaciela i partnera przystało –
odparł bez zawahania, po czym posłał mu zmęczony uśmiech i dodał. – Poza tym to
rozkaz.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Wiesz, gdzie
ja mam twoje rozkazy? – Zapytał z frustracją, nawet nie starając się udawać, że
bierze na poważnie słowa przyjaciela.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- To ostatnie
minuty gry, Draco… Trzeba tylko złapać znicza – oznajmił ze spokojem, nie
spuszczając poważnego spojrzenia z twarzy Malfoya.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Wiesz co
zrobi ze mną Pansy, jak nie oddam jej ciebie w jednym kawałku? Co się stanie,
jeśli zginiesz? Co z Pansy i waszym dzieckiem? – Zapytał, używając rodziny
przyjaciela, jako ostatniej szansy na odwiedzenie przyjaciela od misji
samobójczej.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- W takim
razie masz motywację do ściągnięcia mnie – zażartował, a widząc że Draco nie
wygląda na przekonanego, dodał. - Wygramy… Musisz tylko złapać znicza… Wierzę<span style="margin: 0px;"> </span>w ciebie – zapewnił ze stoickim spokojem i
pewnością, której blondyn w tym momencie mu zazdrościł</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Potter ja
nie mam pojęcia, jak użyć magii tego cholernego kryształu! Co jeśli tym razem
mnie nie posłucha? – Wyrzucił z frustracją, rozdrażniony uporem, głupotą i
spokojem przyjaciela.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Wtedy
wybaczysz sobie i zaopiekujesz się Hermioną, Pansy i moim dzieckiem…Tylko nie
waż się nakłamać mu na mój temat, bo będę nawiedzał cię we śnie – próbował żartować,
choć Draco wiedział, że ten stara się robić dobrą minę do złej gry.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Powiem, że
byłeś beznadziejnym szukającym, okropnym studentem, apodyktycznym szefem i …</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- … i przyjacielem,
który cierpliwie znosił twoją ślizgońską naturę – wszedł mu w słowo Harry, a
Draco zacisnął mocno zęby, walcząc z dławiącą bezsilnością.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Tak.
Przyjacielem i bratem – przytaknął, wzdychając ciężko i nerwowo przeczesując palcami
włosy.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Jeśli
przegramy, zabierz wszystkich i wywieź ich z kraju. Tu w sejfie znajdziesz
wszystko, czego potrzebujesz – powiedział poważniejąc i kiwając głową w
kierunku ukrytego za szafą pancerną sejfu.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Zawsze
przygotowany. Widzę pozytywny wpływ Granger – próbował kpić, jednocześnie
szukając wyjścia z tej podbramkowej sytuacji.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Bycie
wybrańcem zobowiązuje – sarknął z rozbawieniem.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Więc
postaraj się i nie pędź zbyt szybko do tego cholernego światła, bo mam zamiar
cię sprowadzić, ok? – Warknął, zmęczony tą absurdalną rozmową i prośbą
przyjaciela.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Postaram się
dać ci fory… jak w quidditchu - zironizował z bezczelnym uśmiechem.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Gdyby nie
to, że obydwaj mamy na dzisiaj plany, dałbym ci wycisk i pokazał, kto jest
lepszym szukającym – odgryzł się, walcząc z pokusą dania mu w pysk.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Nie masz
szans – powiedział z pewnością i rozparł się wygodnie w fotelu.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Zakład? –
Zapytał, unosząc lewą brew.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Co? – Harry
wydawał się zbity z tropu, co wywołało jego ironiczny uśmiech.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Po tym jak
posprzątamy ten bałagan zagramy sparing jeden na jeden o to, kto jest lepszym
szukającym – zaproponował ze ślizgońskim uśmiechem.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Stoi. Skopie
ci tyłek – odparł z przekonaniem Harry, nawet nie kryjąc radości z perspektywy
pokonania byłego rywala.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- To się okaże
– powiedział, uśmiechając się krzywo. – Dlatego nawet nie próbuj umierać. Nie
przed tym, nim ustalimy wynik meczu – zagroził Draco.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Nie martw
się. Nie przepuszczę okazji, by bezkarnie skopać ci tyłek – zapewnił Harry.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<br /></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Zawsze musisz zgrywać
bohatera? Co ja teraz powiem wszystkim? Co powiem Pansy i twojemu dziecku? –
Warknął, nadaremnie walcząc z falą rozpaczy i wyrzutów sumienia. – Nie tak się
umawialiśmy, przyjacielu…</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Nie dramatyzuj tak Malfoy. Za
chwilę spotkasz się ze swoją drugą połówką.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;"><span style="color: #cccccc;"><span style="margin: 0px;"> </span>Zimny, kpiący głos wibrujący szaleństwem
przeciął ciszę, skupiając na sobie całą uwagę Dracona.</span></span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Nott – warknął mężczyzna,
sięgając po swoją różdżkę i czując jak bestia, którą już dawno okiełznał,
domaga się krwi. Z ulgą poddał się temu pragnieniu, choć na chwilę tłumiąc
wyrzutu sumienia i rozpacz po śmierci przyjaciela.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- We własnej osobie – odparł
Theodore, oblizując spierzchnięte usta i mierząc Dracona wygłodniałym wzrokiem.
- <span style="margin: 0px;"> </span>Tęskniłeś? </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Niespecjalnie – odparł Malfoy,
zaciskając palce na różdżce i uważnie śledząc każdy ruch mężczyzny. – Ale
cieszę się, że to ja będę mógł cię wykończyć.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Taaak… Też nie mogłem
doczekać się chwili kiedy znów zatańczymy – odparł Nott z szaleńczym błyskiem w
oku.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<br /></div>
<br />
<div align="center" style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: center;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">***</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Jesteś pewna, że idziemy w
dobrą stronę? – Zapytał kolejny raz, gdy weszli w korytarz z niekończącą się
liczbą drzwi.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">Hermiona spiorunowała go
wzrokiem, lecz Ron, po jej spiętej postawie i zaciśniętych ustach, rozpoznał,
że kobieta nie wie, gdzie aktualnie się znajdują. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Może powinniśmy… - zaczął
nieśmiało, lecz szatynka najwidoczniej nie miała zamiaru go słuchać tylko z
uporem maniaka, podeszła do pierwszych drzwi i tak jak uprzednio, otworzyła je,
sprawdzając co znajduje się w środku. – Albo i nie – westchnął ciężko,
podchodząc do przeciwległej ściany i również otwierając wszystkie drzwi po
swojej stronie. – Herm, to bez sensu. Zgubiliśmy się – powiedział, starając się
aby jego głos brzmiał neutralnie.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Nie rozumiem… Wszystko
wygląda tak samo… Przemierzałam tą drogę tysiące razy, jednak gdy tylko próbuje
odtworzyć ją w głowie, czuję jakby ktoś potraktował mnie confundusem. Zupełnie
jakby… - zaczęła z frustracją, rozmasowując skronie i<span style="margin: 0px;"> </span>urwała, gdy zrozumiała, dlaczego nie może
odnaleźć właściwej drogi.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Czyli ktoś zadbał o to, żebyś
nie znalazła tego miejsca – podsumował Ron, opierając się o ostatnie drzwi i
rozmasowując kark.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Na to wygląda – westchnęła ciężko,
rozmasowując kark.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Ale przecież w bibliotece
czułaś się jak ryba w wodzie. Problem zaczął się dopiero, gdy zaczęliśmy szukać
laboratorium – powiedział Ron, a Hermiona zerknęła na niego z namysłem. – Czemu
mi się tak przyglądasz? – Zapytał niepewnie, widząc znajomy szelmowski uśmiech
na twarzy przyjaciółki, który w szkole wielokrotnie go przerażał, bo mógł
świadczyć tylko o jednym. – Nie spodoba mi się to, prawda? – Bardziej
stwierdził niż zapytał. – Jest w ogóle szansa, że… - zaczął i urwał, słysząc
stukanie z wewnątrz ostatnich drzwi, które zostały im do sprawdzenia. –
Słyszałaś? – Zapytał niepewnie, a ona w milczeniu skinęła głową i podeszła do
niego.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">Obydwoje przyłożyli uszy do
drzwi, nasłuchując. Hermiona wstrzymała oddech, gdy stukanie się powtórzyło i
nacisnęła klamkę, chcąc pchnąć drzwi. Ku jej zaskoczeniu, te nie ustąpiły, co
tylko wzmogło jej ciekawość, ale i czujność. Wymieniła się porozumiewawczym
spojrzeniem z Ronem i obydwoje wyciągnęli różdżki. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Ja pierwszy – zastrzegł
stanowczo, mierząc ją nieustępliwym wzrokiem, gdy zaklęciem odblokowała zamek.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">W odpowiedzi wywróciła oczami,
lecz tym razem postanowiła się nie upierać. Zapobiegawczo wyczarowała tarczę, a
Ron uchylił drzwi, trzymając w pogotowiu różdżkę. Wewnątrz panował półmrok. Była
to zwykła sypialnia, jakich dzisiejszego dnia zobaczyli dziesiątki. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Lumos – szepnął Ron,
oświetlając skromnie umeblowane pomieszczenie. – Jest pusty – powiedział z
niezrozumieniem.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">Przez chwilę stali nieruchomo,
nasłuchując, po czym, rozczarowani, <span style="margin: 0px;"> </span>zdecydowali
się opuścić pokój. Wówczas jednak desperackie stukanie powtórzyło się, a oni
jak na komendę zwrócili się do jego źródła.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Co do…</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Finite incantantem – Hermiona
rzuciła zaklęcie, a po chwili w miejscu, skąd dochodziło stukanie, zaczął
materializować się zarys fotela zwróconego w stronę odsłoniętego okna.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Kim jesteś? – Zapytał ostro
Ron, celując różdżką w wystającą ponad oparcie fotela głowę, a gdy zamiast
odpowiedzi ponownie usłyszeli stukanie, spojrzał na przyjaciółkę. – Jest
przywiązany? </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">Hermiona nie odpowiedziała
tylko szybkim krokiem obeszła fotel i, na widok zakneblowanego i przywiązanego
mężczyzny, poczuła szok i przerażenie. Ron na widok jej miny dołączył do niej i
bez zwłoki, za pomocą czarów, uwolnił czarodzieja.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Dzięki Merlinowi – wysapał
staruszek, odrzucając krępujące go liny i knebel.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Nie powinno tu pana być –
powiedziała z przerażeniem szatynka, czując jak paraliżuje ją strach. – Harry…
bez pana, Draco...</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Miejmy nadzieję, że nie jest
za późno – powiedział z powagą mężczyzna, dźwigając się chwiejnie na nogi.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Dlaczego…? – Zaczął Ron, lecz
Ollivander przerwał mu stanowczym gestem.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Nie ma teraz czasu na
wyjaśnienia. Jeśli chcemy uratować Harry’ego, Dracona i wszystkich, w których
żyłach płynie krew Blacków, musimy działać – zaoponował Garric, rozcierając
zdrętwiałe nadgarstki. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- O czym pan mówi? – Zapytał
Ron, ściągając brwi.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Danielle nie jest po naszej
stronie. Ma zamiar zniszczyć linię Hekate, wykorzystując do tego magię krwi i
kryształ – wyjaśnił, dźwigając się ciężko na nogi i od razu opadając na fotel.
– Spokojnie, to tylko zawrót głowy – uspokoił ich, gdy obydwoje pośpieszyli z
pomocą.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Trzeba ją zatrzymać –
powiedział Ron, czując jak i pod nim uginają się kolana.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Tu chodzi o tysiące
niewinnych istnień, które nawet nie wiedzą o swoim dziedzictwie – wyjaśnił
Garric, patrząc na nich z powagą.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Najpierw antidotum a teraz
to… – sapnął z frustracją Weasley.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Jakie antidotum?</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Eva uwięziła Pansy we śnie.
Zabije ją i dziecko, jeśli nie odkryjemy co zrobiła i jak to odkręcić –
wyjaśniła Hermiona, czując jak początkowy paraliż ustępuje desperackiej próbie
działania.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="color: #cccccc;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;">- </span><span lang="LA" style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;">Mors per
somnium</span><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;">…</span></span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Słucham? </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="color: #cccccc;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;">- </span><span lang="LA" style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;">Coniunctionem</span><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"> animarum… Odmiana zaklęcia
połączenia dusz. Wieki temu wykorzystywano tą metodę w czasie wojen. Usypiało
się jeńców, łączyło umysły i wysysano z nich siły witalne i magię aż nie
zostawało w nich nic… Aby czerpać z nich jak najdłużej zamykano ich umysł w
utopijnym świecie ich marzeń. Umierali we śnie, nieświadomi zagrożenia… Zbyt
szczęśliwi, by chcieć się obudzić…</span></span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Co to znaczy? – Naciskała,
nieświadomie zaciskając dłoń na nadgarstku mężczyzny.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Na tą klątwę nie ma antidotum
– odparł zbolałym tonem, kładąc swoją pomarszczoną dłoń na jej. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Niemożliwe. Musi być jakiś
sposób, żeby ich odzyskać – zaperzyła się Hermiona. – W magii zawsze są luki…
Każde zaklęcie ma swoje przeciwzaklęcie – upierała się, ignorując współczujący
wzrok Garrica.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Nie słuchałaś uważnie… Ten,
kto rzuca klątwę, wykorzystuje jego najgorsze lęki i pragnienia. Najpierw
torturuje nimi swoją ofiarę, a potem je zabiera, pokazując lepszą alternatywę
życia, bez ryzyka, że te lęki się urzeczywistnią. Eva poznała lęk Pansy,
odkryła jej słabą stronę i wykorzystała przeciwko niej. Pansy sama uwięziła się
we własnej kreacji lepszego świata. I tylko ona może się z niego wydostać…</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Ale chyba można jej jakoś
pomóc? – Zaperzyła się.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Trzeba przekonać Pansy, by
opuściła ten utopijny świat. Teraz możemy kupić jej czas, osłabiając połączenie
z Evą. Nie zapominajcie jednak, że ona czerpie energie z Pansy. Im bardziej
nadszarpniemy jej siły, tym więcej zabierze ich z połączenia.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Musimy jakoś ostrzec Pansy,
dotrzeć do niej… - zaczęła zduszonym głosem, czując jak grunt pod jej stopami
niebezpiecznie drży.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Owszem. Jednak jest to bardzo
ryzykowne. Zwłaszcza jeśli Eva odkryje wasze połączenie – zaznaczył czarodziej,
uważnie jej się przyglądając.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Czyli… Musimy niezauważenie dostać
się do groty, odnaleźć Malfoya i Harry’ego, pomóc fretce sprowadzić go,
przeszkodzić Danielle w masowej zagładzie Blacków i odesłać Evę do piekła? A w
między czasie trzeba połączyć się z umysłem Parkinson i przekonać ją, by
zechciała łaskawie się obudzić? – Uściślił Ron, podsumowując wszystkie
informacje.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Coś w tym stylu – odparł
Garric z dobrodusznym uśmiechem.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Bułka z masłem – sarknął,
przeczesując nerwowo włosy.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Musimy opracować strategię –
powiedziała Hermiona, rozpoczynając nerwowy spacer po pokoju.<span style="margin: 0px;"> </span>– Najpierw musimy pomóc Draco i Harry’emu.
Tylko jak mamy dostać się do groty, gdy przejścia strzeże Danielle. Jeśli nas
zobaczy…. I musimy wysłać wiadomość do Blaise’a… Muszą spróbować ją obudzić nim
Danielle zabije Evę… Ale co jeśli Harry… Przecież podczas, gdy my tu obmyślamy
strategię, zarówno on jak i Draco, mogą już…</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Hermiono…</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">Jej imię wypowiedziane
spokojnym, łagodnym, aczkolwiek stanowczym głosem podziałało na nią, niczym
zaklęcie uciszające. Przeniosła rozbiegane, przerażone spojrzenie na
opanowanego Ollivandera. Z jego bladoniebieskich oczu płynął spokój i siła,
które w jakiś dziwny sposób wpływały na nią. Wciąż czuła paniczny strach, lecz
jakimś cudem, dzięki Garricowi, udało jej się nad nim zapanować.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Jest inne wyjście. Musisz
jednak wziąć się w garść i odegrać do końca swoją rolę. Bez względu na to, co
się wydarzy, musisz wytrwać i zrobić to, co ci powiem. Rozumiesz? – Upewnił
się, a ona bez wahania skinęła głową. – Dobrze. A teraz słuchajcie…</span></span></div>
<br />
<div align="center" style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: center;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">***</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">-
Jak można być tak okrutnym – wydusiła Ginny, gdy Blaise skończył czytać list,
jaki wysłała im Hermiona.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">W
sali panowała nienaturalna cisza, przerywana wyłącznie dźwiękiem aparatury,
monitorującej funkcje życiowe Pansy i dziecka. Echo niedawno wypowiedzianych
słów, odbijało się w ich głowach, a setki niewypowiedzianych pytań i
wątpliwości powiększało istniejące zagrożenie.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">-
To znaczy, że ktoś musi wejść do umysłu Pansy i przekonać ją, by wróciła do
prawdziwego świata? – Upewniła się Narcyza, skubiąc nerwowo skórę przy swojej
szyi.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">-
To nie takie proste – powiedział Blaise, ściągając brwi i patrząc na
nieprzytomną Pansy z zamyśleniem.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">-
To może być nasze jedyne wyjście – powiedziała pani Malfoy, mierząc chrześniaka
ostrym spojrzeniem.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">-
Wiem. Tylko…</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">-
Blaise, nie ma tylko! Tu chodzi o jej życie! – Zauważyła kobieta, zrywając się
z krzesła i łapiąc dłonie mężczyzny, spojrzała mu prosto w oczy. – Choćby
istniał tylko cień szansy, musimy spróbować ją stamtąd wyciągnąć. Każda kolejna
minuta wysysa z niej życie i wzmacnia naszego wroga – dodała, przybierając
władczą postawę. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">-
Rozumiem – powiedział łagodnie, przenosząc wzrok na ciotkę. – Ale tu nie chodzi
wyłącznie o Pansy ale i o dziecko – zaznaczył z powagą, odpierając wzrok
kobiety.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">-
Najważniejsza jest dla mnie Pansy – powiedziała stanowczo Narcyza. – Jeśli mam
poświęcić dziecko, by ją uratować, zrobię to. Jeśli przeżyje, będzie mogła mieć
jeszcze wiele dzieci….</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">-
Nie – zaprotestowała stanowczo Ginny, patrząc zaszklonym, pełnym niedowierzania
wzrokiem na panią Malfoy.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">Zarówno
Blaise, jak i Narcyza spojrzeli na nią. Jedno patrzyło ze zbolałym zrozumieniem
i współczuciem, drugie z niedowierzaniem i stanowczością. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">-
Ta decyzja nie należy do nas – odparła Ginny, patrząc na nich z powagą, a potem
przeniosła spojrzenie na nieprzytomną kobietę i uśmiechnęła się ze smutkiem. –
Nie mamy prawa poświęcać żadnego z nich…</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">-
Nie pozwolę….</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">-
Ciociu – upomniał ją mężczyzna, biorąc stronę Ginewry, co ta skomentowała niezadowoloną
miną.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">-
Nie będę bezczynnie stała i patrzyła jak ona umiera – zaznaczyła nieznoszącym
sprzeciwu głosem. – Tym bardziej, jeśli wiem jak ją uratować.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">-
Nikt z nas nie będzie stał bezczynnie – odparła Ginny, nie odrywając wzroku od
twarzy przyjaciółki.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">-
Ginny…</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">-
Spróbujmy nawiązać połączenie – powiedziała, przenosząc stanowcze spojrzenie na
zbitego z tropu mężczyznę.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">-
To zbyt niebe… - zaczął ostrożnie dobierając słowa, lecz pani Malfoy nie
pozwoliła mu na przedstawienie swoich argumentów.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">-
Jestem za – weszła mu w słowo, dumnie odwzajemniając spojrzenie rudowłosej i
ignorując gniewne spojrzenie chrześniaka.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">Widząc
to, Blaise jęknął z frustracji. Był zmęczony i wyczerpany strachem o bliskich.
Przyrzekł Potterowi, że zrobi wszystko, by utrzymać przy życiu zarówno Pansy,
jak i dziecko. I miał zamiar dotrzymać danego słowa, choćby miał walczyć z
samym diabłem o te dwie dusze. Nie przypuszczał tylko, że jego przeciwnik
przybierze twarze dwóch ważnych dla niego kobiet. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">-
Jak niby chcecie tego dokonać? – Zapytał, nie kryjąc frustracji.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">-
Zapominasz, że masz przed sobą byłego śmierciożercę, Blaise – zauważyła
Narcyza, prostując się z godnością, choć w jej słowach nie było cienia dumy z
przynależności do tej grupy.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">-
Jak chcesz czuwać nad połączeniem i jednocześnie błądzić po zakamarkach jej
umysłu? – Zapytał z rozdrażnieniem.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">-
Nie będzie musiała – odparła ze spokojem Ginny, a Blaise spojrzał na nią z
niedowierzaniem, gdy dotarły do niego jej słowa.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">-
Wykluczone! To zbyt niebezpieczne! Nie mogę ryzykować, że stracę was obie! –
Zaoponował, patrząc ze złością prosto w oczy ukochanej.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">-
Obydwoje wiemy, że jeśli nie spróbujemy, nasze wspólne…</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">-
NIE – powiedział stanowczo, patrząc na nią ostrzegawczo. – Nie waż się, Ginny…</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">-
Zrobimy to razem – weszła mu w słowo z delikatnym, pełnym zrozumienia uśmiechem
i, niezrażona wrogą postawą mężczyzny, podeszła do niego, by patrząc mu prosto
w oczy, położyć dłoń na środku jego klatki piersiowej i dodać. – Obiecuję, że
bez względu na pokręcenie Parkinson, obydwie wrócimy – zapewniła żartobliwie,
wywołując w jego oczach błysk rozbawienia, choć twarz mężczyzny pozostała
poważna.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">Przez
chwilę patrzyli na siebie, jakby toczyli niemą rozmowę, w trakcie której
wyzbywali się swoich lęków, obnażali serca i zapewniali, że są w stanie walczyć
i wygrywać, dopóki stoją ramię w ramię. W końcu Blaise zamknął oczy, wzdychając
ciężko i niechętnie skinął głową.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">-
Dziękuję – wyszeptała, kładąc ciepłą dłoń na jego pokrytym zarostem policzku.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">Reagował
na jej dotyk, ciepło, zapach. Sama jej obecność elektryzowała wszystkie jego
zmysły. Zupełnie jakby ona była latarnią, a on rozbitkiem dryfującym na
wzburzonych falach oceanu z nadzieją, że światło jej latarni doprowadzi go do bezpiecznego
lądu. To światło było jego nadzieją i obietnicą, że po sztormie znów niebo
stanie się bezchmurne. W swoim życiu przeżył wiele takich sztormów i z wielu z
nich ocalał tylko cudem. Miał wrażenie, że przez ten czas musiał wyczerpać cały
limit szczęścia i często zastanawiał się, dlaczego wciąż żyje. Szukał sensu
swojego jestestwa, chcąc spłacić zaciągnięte długi, dzięki którym znalazł swoją
bezpieczną przystań, w której teraz mógł<span style="margin: 0px;">
</span>żyć pełnią życia. Uchylił powieki, natrafiając na spojrzenie brązowych
tęczówek. Patrząc w oczy Ginny, zastanawiał się, czy to jest dzień, w którym
miał spłacić wszystkie długi. Jeśli w ten sposób miał zacząć żyć bez poczucia
winy, był na to gotów. I gdyby nie widmo odsetek w postaci światła, które
utrzymywało go na powierzchni, nie wahałby się ani sekundy. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">-
Wyciągnijmy ją na powierzchnię – powiedział, starając się brzmieć pewnie.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">-
W końcu brzmisz jak mój chrześniak – odparła Narcyza z samozadowoleniem, na co
on wywrócił oczami, a Ginny spojrzała na niego z mieszaniną czułości i
rozbawienia. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<br /></div>
<br />
<div align="center" style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: center;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">***</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Pająki… Dlaczego to zawsze
muszą być pająki? – Jęczał Ron, otrzepując się z pajęczyn i kuląc, by omijać
niechcianych mieszkańców podziemnego tunelu, mających go doprowadzić do
więzienia Evy.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Weź się w garść synu i
trzymaj różdżkę w pogotowiu – ostrzegł go Ollivander, oświetlając im drogę
pochodnią i skanując uważnie całą przestrzeń. – Ktoś niedawno tędy przechodził
– dodał z ponurą miną.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Jak to? Myślałem, że nikt o
nich nie wie…</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Ja też – odparł, zaciskając
usta w wąską linię. – Najwidoczniej się myliłem…</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Skąd wiesz? Może to
nietoperze… albo pająki?</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Spójrz ma porozrywane
pajęczyny i ślady stóp… W dodatku w powietrzu czuć nutę spalenizny i potu…</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Faktycznie – przyznał mu
rację Ron, krzywiąc się i starając wciągać jak najmniej śmierdzącego powietrza.
- Capi jak…</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Ciii – uciszył go Garric,
zatrzymując się i nasłuchując z zamkniętymi oczami.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- To Malfoy… Rozpoznaje jego
głos… Ale ten drugi?</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Ktoś, kto odkrył tajny
korytarz<span style="margin: 0px;"> </span>- odparł cierpko Ollivander. -
Schowaj się za moją tarczą i bądź gotów do walki – rozkazał, gasząc pochodnię i
otaczając ich niewidzialną bańką. </span></span></div>
<br />
<div align="center" style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: center;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">***</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">Sekundy dłużyły się jak minuty,
a minuty rozciągały się do rozmiarów godzin, gdy czekała aż jej przeciwnik
stanie naprzeciwko niej. Była zdenerwowana, a jednocześnie zniecierpliwiona
dłużącym się oczekiwaniem. Ponad wszystko pragnęła zakończyć tą wojnę i raz na
zawsze pogrzebać groźbę dziedzictwa Hekate. Nie sądziła, że dziecko które
zdążyła pokochać i, na które przelała wszystkie zakazane matczyne uczucia,
stanie się jej śmiertelnym wrogiem i przyczyną jej upadku. Nigdy nie
przypuszczała, że jej dłonie przeleją tyle niewinnej krwi. Szkolono ją, by
chronić życie. Tymczasem jej przeznaczeniem było zakończenie rodu, który
zapoczątkował misję, której służyła przez całe swoje życie. Zamknęła oczy i
wzięła głęboki, uspokajający oddech. Musiała odsunąć wątpliwości i skupić się
na zadaniu. Każda wojna wymagała ofiar i poświęcenia. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">Spięła się, dostrzegając
majaczącą sylwetkę na tle groty i niezauważalnie wstrzymała oddech, gdy Eva
przekroczyła próg jaskini, wchodząc prosto w jej pułapkę. Danielle zmierzyła ją
uważnym spojrzeniem i z zadowoleniem odkryła, że Potterowi udało się ją zranić
i wprowadzić truciznę do krwioobiegu. Wiedziała, że mężczyzna zapewne nie żyje.
Jego ofiary żałowała najbardziej. Wiedziała jednak, że gdyby pozwoliła mu żyć,
ten nie pozwoliłby jej zrealizować planu zakończenie linii Hekate.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">Eva zmrużyła oczy i utkwiła
wzrok w sylwetce byłej mentorki. Danielle domyślała się, że doznania odzyskania
dostępu do pełnej mocy, są tak intensywne, że była uczennica nie zorientowała
się jeszcze, że wpadła w jej pułapkę. Nie trwało to jednak długo. Danielle z
ponurą satysfakcją przyglądała się kobiecie, która ze złowrogim błyskiem w oku,
ruszyła w jej stronę i dochodząc do granicy ukrytego pentagramu, odbiła się o
jego ścianę.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- To kolejna sztuczka,
Danielle? – Zakpiła, mierząc ją wściekłym spojrzeniem.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Nie. Tym razem nie będzie
sztuczek – zaoponowała ze spokojem, niespiesznie podchodząc bliżej bezpiecznej
granicy.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Dobrze wiesz, że na długo
mnie to nie zatrzyma – zauważyła z mściwym uśmiechem.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Zajmie cię to wystarczająco –
powiedziała z ponurą miną.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Znowu gramy w łamigłówki? –
Zakpiła, bezskutecznie starając się stłumić narastającą frustrację.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Tym razem to nie gra, Evo –
westchnęła ze smutkiem, czując namacalny ciężar podjętej decyzji.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- To, co to jest?</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Sprawiedliwość – odparła
zbolałym tonem. </span></span></div>
<br />
<div align="center" style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: center;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">***</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">-
Poradzę sobie – zapewniła Ginny, gdy podłączył jej do skroni ostatni kabelek,
przeznaczenia którego nie zapamiętała.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">Blaise
tłumaczył jej cierpliwie całą procedurę i kwestie techniczne, lecz nie
przywiązywała do tego większej uwagi. Przede wszystkim koncentrowała się na
zadaniu i Pansy. Musiała do niej dotrzeć, by przekonać ją do powrotu, a aby tak
się stało musiała znaleźć odpowiednia słowa, które rozbiją bańkę, w której
schowała się Parkinson.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">-
Nie zostawaj tam dłużej, niż musisz. W zakamarkach cudzego umysłu bardzo łatwo
jest się zatracić – powtórzył po raz setny, a ona uśmiechnęła się z
rozbawieniem, czym zasłużyła sobie na jego pełną powagi i dezaprobaty minę.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">-
Pamiętam – zapewniła, starając się wyglądać jakby codziennie nurkowała w toni
ludzkiego umysłu i była do tego stworzona.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">-
Ginny…</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">-
Wrócę nim się zorientujesz – weszła mu w słowo, uśmiechając się ciepło.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">Blaise
nie wyglądał ani na uspokojonego, ani na tak pewnego jak jego dziewczyna. Wiedząc
jednak, że próby odwiedzenia jej od tego pomysłu są bezcelowe, zmusił się do
bladego uśmiechu i, odgarniając jej czule włosy, pocałował ją w czoło.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">-
Jestem gotowa – oznajmiła Narcyza ze zdecydowaniem wchodząc w ich intymną sferę
i wstrzykując jedną fiolkę z eliksirem Pansy, a drugą podając Ginny.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">-
Nie każ mi długo na ciebie czekać, rudziku – poprosił cicho, używając
znienawidzonego przez nią przezwiska, czym zasłużył sobie na jej piorunujące
spojrzenie, i z nieprzeniknioną miną odsunął się, obserwując w milczeniu, jak
kobieta wypija zawartość fiolki i prawie natychmiast, ulegając szeptowi jego
ciotki, recytującej zaklęcie, zasypia.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">Powoli
uchyliła powieki, zastanawiając się, czego powinna się spodziewać. Dookoła
panowała ciemność. Zamrugała kilkukrotnie, chcąc przyzwyczaić się do panujących
warunków i niepewnie dźwignęła się na nogi.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">-
Pansy! – Zawołała, nie wiedząc czy jej przyjaciółka wie, że ta po nią przyszła.<span style="margin: 0px;"> </span>– Pansy, to ja, Ginny! </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">Odpowiedziała
jej cisza. Nie mając zbyt wielkiego wyboru po omacku ruszyła przed siebie,
mając nadzieję, że nie będzie musiała długo błądzić w mroku. Nie wiedziała,
czego się spodziewać i prawdę mówiąc była trochę onieśmielona. Nie licząc
epizodu z horkruksem Voldemorta, nie była z nikim połączona w ten sposób. Z
każdym przemierzanym krokiem miała wrażenie, że jest intruzem, który wdarł się
do czyjegoś domu i narusza prywatność mieszkańców. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">-
Pansy?! – Krzyknęła i objęła się ramionami, czując irracjonalny chłód. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">Zupełnie,
jakby ktoś ją obserwował, choć ona nie mogła go dostrzec. Czuła jak wszystkie
jej mięśnie napinają się boleśnie, jakby jej ciało instynktownie nastrajało się
do obrony.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">-
<i style="mso-bidi-font-style: normal;">Przynajmniej wie, że tu jestem</i> – przemknęło
jej przez głowę. – Proszę cię, wyjdź. Musimy porozmawiać – dodała, okręcając
się dookoła własnej osi w celu wypatrzenia w ciemności jakiejkolwiek zmiany. –
Posłuchaj, nie ruszę się bez ciebie więc lepiej…</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">Jej
dalsze słowa zostały zduszone w nieartykułowanym krzyku, gdy poczuła jak grunt
pod jej stopami osuwa się, a ona zaczyna spadać.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<br /></div>
<br />
<div align="center" style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: center;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">***</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- I to by było na tyle, stary
przyjacielu – odparł z rozrzewnieniem Theodore, uśmiechając się szeroko i
nachylając nad rannym rywalem. – Tak kończy się potężny i dumny ród Malfoyów…
Nawet nie wiesz, ile lat na to czekałem – powiedział z mściwą satysfakcją i
wciągnął głośno powietrze. - Ostatnie życzenie nim rzucę twoją głowę u stóp
mojej pani? – Zakpił, unosząc różdżkę i celując ją w szyję półprzytomnego
mężczyzny.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">Draco zdusił przekleństwo,
którym chciał uraczyć Notta. Stoczyli zażartą walkę, lecz Draco zaślepiony
gniewem i rozpaczą po śmierci Harry’ego, popełnił dziecinny błąd, za który miał
zapłacić najwyższą cenę. Świadomość, że zawiódł przyjaciela, bolała bardziej
niż dziura w brzuchu, którą wypalił mu przeciwnik. Zawiódł Harry’ego, Hermionę,
Pansy i całą resztę ludzi, którzy zawierzyli mu, że sprosta zadaniu. Miał nie
dopuścić, by światło Harry’ego zgasło. Tylko tyle. Tymczasem on, jak ostatni
idiota, pozwolił Potterowi… Nigdy nie wybaczy sobie, że przystał na jego durny
pomysł. Zresztą za chwilę odpokutuje za to. Nott wykończy go jednym sprawnym
cięciem, a potem rzuci jego truchło pod nogi tej psychopatycznej suki. Widział
to w wyrazie jego twarzy i aż go mdliło. Nie chciał umierać mając przed oczami
dowód swojej porażki. Zamknął je, przywołując obraz tej, która postawiła jego
świat na głowie, ignorując mrok dokopała się do tlącego światła i sprawiła, że
każdego dnia jego płomień stawał się silniejszy. To jej twarz chciał widzieć i
jej dotyk czuć. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Krnąbrny jak zawsze… Niech
zatem tak będzie – zakpił Not, lecz Draco już go nie słuchał. Całym sobą był
przy Hermionie. – Do zobaczenia w piekle – wysyczał i uniósł różdżkę.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">Zacisnął pięści i spiął się w
oczekiwaniu na uderzenie, jednak zamiast bólu poczuł silny podmuch ciepłego
powietrza, a chwilę później czyjeś silne ręce chwyciły go pod barki.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Rany, Malfoy, ile ty musisz
żreć, że jesteś tak ciężki – wysapał Ron, ciągnąc go za kamienny ołtarz. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Weasley… - wydusił, ignorując
uwagę mężczyzny.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- We własnej osobie – sapnął, opierając
go o kamienny postument. – Gdzie Harry? – Zapytał, rozpinając jego kombinezon,
by dostać się do rany w brzuchu.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Harry… - urwał, nie wiedząc
jak ma wyznać, że Potter nie żyje.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- W porządku…Poszukamy go razem.
Najpierw musimy postawić cię na nogi i rozwiązać inny palący problem – odparł Ron
z napięciem w głosie. – Kurwa mać – przeklął, dostrzegając rany półprzytomnego
blondyna. – Nie wygląda to dobrze, ale Ollivander będzie wiedział, jak cię
połatać – powiedział, starając się brzmieć na pewnego swoich słów, choć jego
mina świadczyła o czymś innym.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Harry… - Draco podjął kolejną
nieudaną próbę, by wyznać prawdę, lecz słowa nie chciały przejść mu przez
gardło.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Malfoy zamknij się, bo
próbuje myśleć! – Warknął, stawiając wokół nich bariery ochronne i oglądając
rany mężczyzny. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Nie żyje…On nie żyje, Weasley
– wydusił, gdy Ron nie zareagował, tylko starał się zatamować krwawienie.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Co? – zapytał Ron,
sztywniejąc i na chwilę zaprzestając prób ucisku najgroźniej wyglądającej rany.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Harry nie żyje – wydusił
zdławionym tonem, patrząc prosto w przerażone oczy mężczyzny. – Gdy dotarłem na
miejsce, było po wszystkim… Spaliła go – wyrzucił z siebie z trudem formułując
słowa i przenosząc załzawiony wzrok na ziemię.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Zamknij się – przerwał mu
Weasley, nie dopuszczając do siebie bolesnej prawdy. – Nie znasz Harry’ego. On
żyje. Na pewno gdzieś tu jest – powiedział szorstkim tonem, wracając do
opatrywania jego ran.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Znalazłem jego krew i prochy
na ołtarzu – wyznał martwym tonem. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Przestań pieprzyć, Malfoy! –
Warknął Ron, mierząc go wściekłym, załzawionym wzrokiem.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Przepraszam – wydusił, czując
jak i nad nim górę biorą emocje, które wcześniej skutecznie tłumił dzięki
gniewowi i walce z Nottem. – To moja wina… Spóźniłem się…</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">– Niech cię szlag – rzucił
wściekle Ron, a następnie dźwignął się na nogi, by zorientować się w sytuacji. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">Ollivander zgrabnie, jak na
swój wiek, unikał zaklęć Notta, który natarł na czarodzieja z całą
wściekłością. Ron ocenił sytuację, po czym, stwierdzając że nie ma czasu na
wymyślenie lepszego planu, wyczarował tarczę i rzucił się między walczących,
atakując niczego niespodziewającego się Śmierciożercę.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Co ty wyprawiasz, Weasley?! –
Zapytał Garric, lecz Ron mimo roztrzęsienia, <span style="margin: 0px;"> </span>wyglądał na zdeterminowanego, by stawić czoła
Theodorowi.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Nie potrafię mu pomóc <span style="margin: 0px;"> </span>– powiedział i, nim Nott zdołał dojść do
siebie, zaatakował go kolejny raz, dając ujście wszystkim emocjom, które
aktualnie kotłowały się w jego głowie.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">Ollivanderowi nie trzeba było
dwa razy powtarzać. Obrzucił pojedynkujących się niepewnym spojrzeniem, a
widząc że Ron całkiem nieźle sobie radzi, cały czas się osłaniając ruszył ku
ołtarzowi. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">Wystarczył rzut okiem na twarz Dracona
i zmasakrowany ołtarz, by wiedzieć, co się wydarzyło. Draco nie oponował, gdy Garric
zaczął opatrywać jego rany, lecz jedno spojrzenie na twarz mężczyzny
wystarczyło, by wiedzieć, że to jego obwinia o śmierć przyjaciela. Nie winił
go. Wiedział, że czasami to pomaga, choć trwa to tylko chwilę.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Przykro mi z powodu Harry’ego
– powiedział z autentycznym smutkiem.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Słusznie. Bo to przez ciebie
się spóźniłem – warknął, mierząc go oskarżycielskim spojrzeniem. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Przykro mi – powtórzył z
żalem. – Wiem, że to niczego nie zmieni, ale nie miałem możliwości dotrzeć na
czas. Zostaliśmy zdradzeni – wyjaśnił przybitym głosem, a Draco ściągnął brwi,
czując jak coś przewraca mu się w żołądku.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Hermiona? – Zapytał z
napięciem w głosie.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Nic jej nie jest – uspokoił
go czarodziej. - Odwróci uwagę Danielle dopóki nie przerwę jej połączenia.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Dlaczego ma odwracać jej
uwagę?– Zapytał zbity z tropu.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Danielle chce wykorzystać
magię krwi do zakończenia rodu Hekate – wyjaśnił zbolałym głosem. – Oznacza to,
że każdy z rodu Blacków dzisiejszej nocy zginie. Chyba, że mimo wszystko mi
pomożesz i odwrócimy jej zaklęcie?</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Czyli albo ci pomogę albo ród
Hekate zostanie zakończony? – Zakpił, krzywiąc się pod wpływem fali bólu, gdy
chciał zająć wygodniejszą pozycję.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Zginie każdy w żyłach którego
płynie krew Blacków – poprawił go z powagą, na co mężczyzna prychnął,
uśmiechając się półprzytomnie. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Myślisz, że interesuje mnie
bezimienna masa? – Zakpił, mierząc go nieprzeniknionym wzrokiem.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Wiem, że nie mam prawa prosić
cię o zaufanie, ale jeśli niczego nie zrobimy, świat, który znamy i, za który
walczył Harry, zmieni się nie do poznania – powiedział łagodnym tonem, ignorując
jego okrutne słowa podyktowane śmiercią przyjaciela.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Nie waż się! – Warknął przez
zaciśnięte zęby, mierząc go morderczym spojrzeniem. – Nie waż się wykorzystywać
jego śmierci w ten sposób – zaznaczył, zaciskając pięści. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Draco…</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Pomogę ci, ale tylko dlatego,
że tu chodzi o życie mojej matki. Nie dbam o resztę anonimowych ludzi i o
ciebie. Straciłem przyjaciela i na tym koniec. Dzisiejszej nocy nie stracę już
żadnej bliskiej osoby – zaznaczył twardym, zimnym tonem, a Ollivander skinął
niepewnie głową, zadowalając się taką formą współpracy. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Muszę opatrzyć twoje rany nim
się wykrwawisz lub stracisz przytomność. Musisz być świadomy – uprzedził i
dopiero, gdy Malfoy skinął głową, zabrał się za opatrywanie jego ran.</span></span></div>
<br />
<div align="center" style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: center;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">***</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Weasley widzę, że ćwiczyłeś –
zakpił Nott, uskakując przed zaklęciem i starając się wyrównać oddech. – A może
to śmierć Pottera tak cię napędza? – drążył, prowokując mężczyznę. – Zawsze
byłeś miernotą. Jak cała twoja rodzina – odparł z pogardą, jednocześnie
atakując.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">Ron jednak nie odpowiedział na
jego zaczepkę. Był maksymalnie skoncentrowany na walce i na odciągnięciu uwagi
Notta od Dracona i Ollivandera. Ból i wciekłość po śmierci Harry’ego rozrywały
go od środka. Musiał pozbyć się ich i miał zamiar wykorzystać w tym celu tego
psychopatę. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Czyżbyś ogłuchł? A może
zastanawiasz się, jak uratować skórę?</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Wybacz, jeśli cię zawiodłem,
ale nie mam ci nic do powiedzenia – odparł ze spokojem, odpierając silny atak i
uskakując za skalną kolumnę, by złapać oddech.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Dziwne, myślałem, że to ty
jesteś tym najbardziej wygadanym członkiem bandy. Ale wygląda na to, że masz
mniejsze jaja od swojej przyjaciółeczki – zakpił, a Ron zamarł na wzmiankę o
Hermionie. Sama myśl, że mógłby stracić i ją, wypalała w jego sercu dziurę.
Obiecał Harry’emu, że będzie o nią dbał i nie pozwoli, by spadł jej włos z
głowy. – Ach ta gorąca, gryfońska krew – zapiał z uciechą, jakby doskonale
wiedział, że trafił w czuły punkt. – Ale co ja ci będę opowiadał. Przecież sam
doskonale o tym wiesz… A może i nie? Może nie potrafiłeś sprostać wyzwaniu i
dlatego olała cię dla Malfoya? – Prowokował, a Ron czuł jak nerwy przejmują nad
nim kontrolę. – Dawno nikt mnie tak nie usatysfakcjonował – oznajmił z
zadowoleniem, przeciągając sylaby i czekając na moment, by zaatakować. – Ale
skoro ci się nie skarżyła, to znaczy że sprostałem zadaniu – zarechotał, a Ron
przymknął oczy, ostatkiem sił walcząc, by nie rzucić się na niego z gołymi
rękoma.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">Starał się przekonywać, że Nott
łże, by go sprowokować, lecz gdzieś z tyłu głowy, bał się, że ten drań mógł ją
skrzywdzić. Hermiona nie chciała rozmawiać o koszmarze, jaki przeżyła. Wróciła
inna, odmieniona, lecz tłumaczył sobie, że to skutek traumy, jaką przeżyła w
niewoli. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Wrzeszczała, jakby…</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">Tego było dla niego za dużo. To
był impuls. Zadziałał instynktownie, nim zdążył pomyśleć. Zaciskając palce na
różdżce, rzucił klątwę, lecz jego zaklęcie było niecelne. Czerwony promień
uderzył w ścianę, wzniecając tabuny kurzu, pyłu i sprawiając, że kilka
stalaktytów oderwało się od sklepienia i spadło z hukiem. Krztusząc się pyłem i
zasłaniając przed nim oczy, nie zauważył zaklęcia, które mknęło prosto w jego
plecy i już po chwili zwijał się w agonii. Ból, jaki wywołał Cruciatus,
obezwładnił każdy nerw w jego ciele, wywołując fale nieludzkiego cierpienia.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Weasley, Weasley, Weasley… -
zacmokał Nott, przerywając klątwę i obchodząc go dookoła. – Ty się nigdy nie
zmienisz imbecylu. Zawsze łatwo było cię podejść. Wystarczyło tylko znaleźć
twój słaby punkt i uderzyć – zakpił, patrząc na niego z pogardą. – Choć muszę
przyznać, że bawiłem się przednio – dodał, mierząc różdżką w różne części jego
ciała, jakby nie potrafił się zdecydować, gdzie uderzyć w pierwszej kolejności.
– Tyle możliwości – westchnął z zachwytem, który chwilę później ustąpił miejsca
niezadowoleniu. – Niestety nie mam czasu, by się z tobą pobawić. Moja pani jest
niecierpliwa. A gdy się niecierpliwi, zazwyczaj lecą głowy. Dlatego sam
rozumiesz… wolę, by moja została na miejscu – powiedział lekkim tonem, jakby
rozmawiał z kumplem o swojej żonie.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">Ron łapał spazmatycznie oddech,
starając się odzyskać czucie. W miarę jak Nott opowiadał te wszystkie
farmazony, on powoli odzyskiwał ostrość widzenia. Wiszące nad nim stalaktyty
dwoiły mu się i troiły przed oczami, a w uszach słyszał nieznośny szum. Chciał
dźwignąć się na nogi, lecz mięśnie odmówiły mu posłuszeństwa. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Naprawdę wielka szkoda… Ale
dostałem jasne zlecenie na łeb Malfoya – westchnął z żalem i wycelował różdżkę
prosto w twarz Rona. – Jakieś ostatnie życzenie? – Zapytał z szerokim
uśmiechem.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">- Jedno – wydusił, a gdy Nott
uniósł pytająco brwi, Ron uśmiechnął się mściwie i powiedział. – Spójrz w górę.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">Nim skończył zdanie, wprost na
nich leciały tysiące stalaktytów, które zrzucił za pomocą zaklęcia
niewerbalnego. Nott, napawając się niedoszłym zwycięstwem, nie zauważył, jak
Ron dyskretnie wsunął różdżkę pod udo, zaciskając na niej palce. Najpierw
wzniósł tarczę na siebie i Theodorea, a następnie rzucił zaklęcie wyciszające. Następnie
ostatkiem sił, niezauważenie zbombardował stalaktyty, które teraz niczym lawina
runęły na nich. Widział przerażenie na twarzy Notta i desperacką próbę
ucieczki. Obydwaj jednak wiedzieli, że tylko cud jest w stanie ich uratować.</span></span></div>
<br />
<div align="center" style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: center;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">***</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">Czując
delikatny dotyk na czole, uchyliła powieki i wstrzymała oddech,
napotykając<span style="margin: 0px;"> </span>spojrzenie Pansy.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">-
Pan – wykrztusiła, a przyjaciółka uśmiechnęła się ciepło.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">-
Nabiłaś sobie guza – zauważyła brunetka, po czym dodała z figlarnym błyskiem w
oku. - A to niby ja jestem niezdarą.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">-
Pansy posłuchaj… my musimy – zaczęła i urwała, rozpoznając otoczenie. – Gdzie
my jesteśmy?</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">-
Musiałaś naprawdę mocno się uderzyć – zauważyła z przekorą. – Aktualnie leżysz
w naszej sypialni po tym, jak dostałaś tłuczkiem w głowę. Wybacz, nie powinnam
pozwolić Jamesowi i Albusowi grać przy gościach w quidditcha. To niby zestaw
dla dzieci, ale jak widać….</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">-
Pansy, przestań – weszła jej w słowo Ginny, siadając na brzegu łóżka i starając
się zebrać myśli. – Musisz mnie posłuchać – zaczęła, starając się brzmieć
łagodnie i jednocześnie poważnie. – To nie jest prawdziwe – powiedziała, gdy
uwaga przyjaciółki skupiła się na niej.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">-
O czym ty mówisz, Gin? – Roześmiała się, patrząc na przyjaciółkę z pobłażaniem.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">-
Ten świat. On nie istnieje. Wykreowałaś go w swojej głowie, chowając się przed
dręczącym cię strachem…</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">-
Ginny… zaczynasz mnie martwić – zauważyła z konsternacją. - Ten świat jest tak
prawdziwy, jak guz na twojej głowie – zauważyła dobitnie, patrząc na
przyjaciółkę pobłażliwie.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">-
To fikcja – zniecierpliwiła się, widząc że kobieta nie bierze jej słów na
poważnie. – Musisz stąd wyjść i wrócić ze mną. Harry cię potrzebuje… i wasze
dziecko również…</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">-
Ginny… nie wiem, co próbujesz osiągnąć, ale to przestaje być śmieszne –
zauważyła, przyglądając się kobiecie nieufnie. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">-
Wiem… Wiem, Pan, że się boisz. W tym strachu nie ma nic złego. Jednak jeśli
teraz nie stawisz mu czoła, stracisz wszystko – powiedziała, łapiąc jej dłonie
i patrząc jej prosto w oczy.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">-
O czym ty mówisz? – Zapytała niepewnie.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">-
Eva uwięziła ciebie i wasze dziecko w twoim umyśle. Pozwoliła ci stworzyć świat
wolny od lęków i ryzyka utraty tych, których kochasz. Harry chciał was ratować
i… Pansy musisz się obudzić. To, co tu istnieje, nie jest prawdziwe… To
kłamstwo… choć zbudowane na najpiękniejszych pragnieniach twojego serca –
wyrzucała z siebie słowa, wiedząc że brzmi chaotycznie. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">-
Co z Harrym? – Zapytała, jakby strach o ukochanego, nieco ją otrzeźwił.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">-
Walczy – odparła, uśmiechając się pokrzepiająco i dodając szybko w obawie, że
Pansy znowu się wycofa. - Chce was uwolnić… Musisz mu pomóc, Pansy. Musisz się
obudzić, inaczej Eva wyssie energię z ciebie i dziecka, a Harry zginie…</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">-
O obudziłaś się – zawołała wesoło Hermiona, wchodząc do środka. – Jak się
czujesz? To musiało boleć? – Zauważyła, krzywiąc się ze współczuciem.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">-
Herm… to nienajlepszy moment – zaczęła z przekąsem Ginny, przyglądając się
zarumienionej twarzy przyjaciółki.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">-
Dostała porządnie i bredzi – wyjaśniła Pansy, gdy Hermiona uniosła pytająco
brwi.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">-
Może jednak Blaise nie przesadzał i powinien zobaczyć ją magomedyk? –
Zasugerowała zatroskana, nachylając się nad rudowłosą i przyglądając się jej
guzowi na czole.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">-
Przecież sam jest uzdrowicielem i zajął się nią zaraz po tym jak oberwała. Poza
tym ledwo go stąd wyrzuciłyśmy – zauważyła Parkinson, a szatynka przyznała jej
rację skinieniem głowy. – Ginny zaraz dojdzie do siebie. Jest trochę skołowana
to wszystko – dodała z przekonaniem, unikając wzroku rudowłosej.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">Ginny
sapnęła z irytacją, obrzucając kobiety sfrustrowanym wzrokiem. Miała dość
półśrodków. Nadszedł czas, by przejść do ofensywy.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">-
Tak zamierzasz, uciekać przed prawdą? – Zapytała oskarżycielskim tonem, lecz
nim ktokolwiek zdążył jej odpowiedzieć, drzwi do sypialni uchyliły się ponownie.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">Ginny
wstrzymała oddech, obserwując jak na oko dziesięcioletnia dziewczynka rzuca jej
niepewne, zatroskane spojrzenie i na jej widok oddycha niezauważenie z ulgą, a
z jej szmaragdowych tęczówek znika strach. Bez zastanowienia rzuciła się
biegiem w kierunku Ginny, a jej rude, kręcone loczki podskakiwały z każdym jej
krokiem. Rudowłosa poczuła, jak zapiera jej dech, gdy dziewczynka rzuciła się
jej na szyję, wtulając w nią i wyrzucając potok słów.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">-
Tak się cieszę, że żyjesz, mamo! Ukarałam ich! Wiem, że zabroniłaś mi rzucać
upiorogacka, ale oni…</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">Zdusiła
szloch, wsłuchując się w paplaninę dziecka i niepewnie odwzajemniając uścisk
drobnych rączek. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">-
Mamo? – Zapytała przestraszona dziewczynka. – Boli cię? Jesteś zła? Mamo,
przepraszam… </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">-
Spokojnie Lilly. Mamie nic nie jest – uspokoiła ją Hermiona, uśmiechając się
przyjaźnie.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">-
Lilly… - powtórzyła imię dziewczynki, przyglądając się z niedowierzaniem
dziecku.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">-
A więc tu się ukryłaś – w drzwiach stanął Harry, mierząc wszystkie panie
ciepłym wzrokiem. – Wszystko w porządku, Gin? – zapytał, a gdy wstrząśnięta,
nie była w stanie zrobić nic, poza skinieniem głową, uśmiechnął się i zwrócił
do dziewczynki. - Lilly, ile razy mam ci tłumaczyć, że nie wolno rzucać
upiorogackiem w braci?</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">-
Ale taaatoooo – jęknęła młoda panna Potter i zrobiła słodkie oczka w kierunku
ojca, który pod wpływem miny swojej pierworodnej, nie potrafił utrzymać srogiej
miny. – Masz ich przeprosić. Nie chcieli specjalnie nabić mamie guza i dobrze o
tym wiesz. Przestraszyli się tak samo jak ty.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">-
Aleee…</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">-
Nie ma ale – uciął temat Harry i Lilly chcąc czy nie, zwlokła się z łóżka i z
nietęgą miną opuściła pokój. – Swoją drogą, cel odziedziczyła po tobie –
zauważył z szelmowskim uśmiechem. – Muszę wracać, inaczej Blaise spali nam cały
ogród, próbując okiełznać grilla – zażartował, mrugając okiem i ruszył w ślad
za córką.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">-
Mam córkę… - odparła z niedowierzaniem, patrząc z tęsknotą na drzwi, za którymi
zniknęła Lilly i Harry.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">-
Tak i to temperamentem dorównującą babci Weasley – zauważyła z przekąsem
Hermiona. – Jeśli to, co teraz rośnie w twoim brzuchu, wda się w ojca, to…</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">-
Jestem w ciąży? – Zapytała z niedowierzaniem, automatycznie przykładając dłoń
do brzucha.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">-
Ginny dobrze się czujesz? – Zapytała Hermiona, siadając naprzeciw i
przykładając dłoń do czoła przyjaciółki.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">-
Ale jak? – Zapytała zbita z tropu, przytłoczona ilością skrajnych emocji, jakie
ją zalały.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">-
To już sprawa między tobą a Zabinim – odparła, unosząc ręce w geście poddania. –
Swoją drogą trzeba mu powiedzieć, że się obudziłaś. Dosłownie kwadrans temu
Harry odciągnął go od ciebie i wrobił w grillowanie. Panikował gorzej niż Pansy
przy pierwszej ciąży. Ślizgoni to wyjątkowo delikatne…</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">-
Wracajmy do ogrodu – zaproponowała Pansy z nerwowym uśmiechem i ruszyła w
stronę wyjścia.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">-
Ale…</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">-
Jeśli wolisz poleżeć, to czuj się jak u siebie – weszła jej w słowo ze
sztucznym uśmiechem i nie czekając na odpowiedź ruszyła w stronę wyjścia.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">Ginny
zamknęła oczy i zacisnęła dłoń na materiale bluzki, wyczuwając lekko
zaokrąglony brzuch. Wciągnęła powietrze i mimowolnie uśmiechnęła się. Tak
bardzo pragnęła znów poczuć w sobie życie. Czuła bolesną gulę w gardle i łzy
cisnące się jej do oczu. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">-
To iluzja – wydusiła i poczuła jak cały czar pryska. – Ten świat nie jest
prawdziwy, Pansy – dodała z bólem. – Jest piękny i dziękuję, że pozwoliłaś mi
być jego częścią, że spełniłaś moje marzenie o zostaniu matką… Ale to nie jest
prawda. Musisz się obudzić, inaczej zabijesz i siebie i swoje dziecko… A straty
jego nigdy sobie nie wybaczysz… Tego możesz być pewna – powiedziała zbolałym
głosem.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">-
Nie jestem tobą, Ginny – zimny głos kobiety przeszył jej serce na wylot, a
potem poczuła znajomy, nieludzki ból.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">Zgięła
się w pół, łapiąc za brzuch i z przerażeniem ujrzała krew na swoich dłoniach.
Znów leżała na zimnej podłodze w ich sypialni, desperacko wzywając pomocy i
błagając o ratunek dla swojego dziecka. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">-
Czy to też nie jest prawdziwe? – Zimny głos, przewiercał jej umysł, potęgując
ból i agonię, otwierając wszystkie zasklepione rany i zadając je od nowa. Niekończąca
się tortura, rozrywała jej serce kawałek po kawałku.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<br /></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">-
Przerwij to do cholery! – Wrzeszczał Blaise, starając się utrzymać Ginny przy
życiu i czując rosnącą panikę na widok bezradności w oczach Narcyzy.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">-
Straciłam łączność…</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">-
To był twój pomysł! – Zaatakował ją, rzucając zaklęcia na rzucającą się w
drgawkach Ginny.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">-
Ja… - zaczęła z mieszaniną poczucia winy i strachu, po czym widząc desperackie
działania chrześniaka, zebrała się w sobie i, odepchnąwszy go, ujęła głowę
rudowłosej, starając się ponownie nawiązać z nią połączenie i ściągnąć z
powrotem.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">Blaise,
oddychając ciężko stał niczym spetryfikowany, odczuwając boleśnie każdą
upływającą sekundę. Nie miał pojęcia, co robiła jego ciotka, ale zauważył, że
jej działania przynoszą upragniony skutek. Drgawki na ciele Ginny powoli
ustawały, a jej skóra odzyskiwała normalne kolory. Lecz dopiero, gdy Ginny
odzyskała przytomność, odetchnął z ulgą.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">-
Cii… Już dobrze, jesteś bezpieczna – powiedziała kojącym głosem pani Malfoy,
starając się uchwycić rozbiegany, załzawiony wzrok młodszej kobiety. – Ginny
spójrz na mnie… Jesteś bezpieczna. Wróciłaś… - mówiła łagodnie, ściskając jej
dłonie.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">-
Ono tam było… moje dziecko… Lilly… Byłam mamą - wydusiła rudowłosa i rozpłakała
się.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">Blaise’owi
tyle wystarczyło, by zrozumieć. Właśnie tego chciał uniknąć i dlatego się
sprzeciwiał. Bez słowa podszedł do kobiety i bez słowa ją przytulił, gładząc po
włosach i plecach. Narcyza pobladła i opadła na krzesło, pozwalając
chrześniakowi zająć się kobietą. Zabini domyślał się, że i dla niej musiało być
to trudne przeżycie. W pewien sposób musiała skonfrontować się z własnym
lękiem. Sama była więźniem swojego umysłu, gdzie torturowano ją w
najokrutniejszy sposób.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">-
Wiem, że to iluzja ale w pewien sposób to było prawdziwe – wydusiła Ginny,
wtulając się w mężczyznę. – Moje dziecko żyło, mogłam ją przytulić, poczuć,
usłyszeć jej głos – dodała, uśmiechając się przez łzy. – Myślałam, że nigdy
tego nie doświadczę, bo przecież… - urwała i pociągnęła głośno nosem. – Przez chwilę
marzyłam, by nigdy się nie obudzić. Pragnęłam, żeby ta chwila trwała bez
względu na cenę – wyznała z mieszaniną zawstydzenia i tęsknoty.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">-
Wiem, Skarbie. Wiem – powiedział, mocniej ją przytulając i całując w czubek
głowy.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">Tulił
ją tak przez dłuższą chwilę nim nie doszła do siebie. Jednocześnie obserwował
parametry życiowe przyjaciółki, która mimo ich interwencji, nie dała znaku
życia.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">-
Rozumiem dlaczego Pansy nie chce się obudzić – odparła, patrząc ze smutkiem na
pogrążoną we śnie kobietę. – Wie, że po przebudzeniu już nic nie będzie takie
samo… i utraci coś, co nigdy nie wróci – powiedziała z nieobecnym wzrokiem.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">-
Jeśli tego nie zrobi, stracimy ich – zauważył Blaise, czując narastającą
frustrację. – Nawet jeśli świat, który stworzyła jest idealny, to prędzej czy
później zniknie… wraz z chwilą, gdy Eva wyssie z niej życie.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">-
Nie rozumiem… Trucizna w ciele Evy powinna osłabić połączenie między nią a
Pansy… - powiedziała Narcyza, analizując słowa chrześniaka. – Jak to jest
możliwe, że więź wciąż jest tak silna i że zaatakowała Ginny? Chyba, że Evie
nic nie jest…</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">-
Albo, że to nie ona jest źródłem magii niewolącej – zauważyła przytomnie rudowłosa.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">-
Ale to by znaczyło… - zaczęła Narcyza z napięciem w głosie.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">-
Mamy zdrajcę – dokończył myśl, której nie była w stanie skończyć jego ciotka i
obrzucił ponurym spojrzeniem śpiącą kobietę.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">-
Trzeba… - zaczęła pani Malfoy, lecz jej dalsze słowa utonęły w przeraźliwym
dźwięku aparatury, monitorującej funkcje życiowe Pansy i dziecka. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">Blaise
zerwał się na nogi, dopadając do nieprzytomnej przyjaciółki i rozpoczynając
reanimację. Narcyza, zgodnie z poleceniem mężczyzny, pobiegła po pomoc, a Ginny
instruowana przez Zabiniego wstrzykiwała do kroplówki coraz to różne ampułki. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">-
Dalej Pan… Wracaj… - wydusił, nie zaprzestając masażu serca i zaklinając
wszystkie znane mu świętości, by w tej chwili nie opuszczały jego przyjaciółki.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">-
Blaise… </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">Zdyszana,
blada Parvati wpadła do sali i wstrzymała oddech na widok reanimującego Pansy
mężczyzny.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">-
Szykuj blok – wycedził przez zaciśnięte zęby, nie przerywając desperackiej
próby odzyskania przyjaciółki.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">Jednak
mimo jego wysiłków, aparatura monitorująca pracę serca Pansy w dalszym ciągu
wydawała długi, przeszywający jednostajny dźwięk. Dźwięk, który zmroził ich
serca i zatrzymał czas.</span></span></div>
<br />
<div align="center" style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: center;">
<b style="mso-bidi-font-weight: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="color: #cccccc; font-size: large;">KONIEC
CZĘŚCI II</span></span></b></div>
<b></b><i></i><u></u><sub></sub><sup></sup><strike></strike><span style="font-size: large;"></span><span style="color: #cccccc;"></span></div>
</div>
Villemohttp://www.blogger.com/profile/04990195694671585303noreply@blogger.com10tag:blogger.com,1999:blog-7633746761316836340.post-38781881596755604932019-03-03T18:14:00.001+01:002019-03-03T18:14:47.655+01:00Rozdział XLVI "Nosiciel Światła" cz. I<span style="font-size: large;">Kochani</span><br />
<span style="font-size: large;"></span><br />
<span style="font-size: large;">Wybaczcie, że musieliście tyle czekać na nowy rozdział. Niestety stan zdrowia i wynikające z tego złe samopoczucie nie sprzyjają procesowi twórczemu. Trochę mnie to rozbiło, ale najważniejsze, że historia idzie do przodu.</span><br />
<span style="font-size: large;">Będę szczera. Ostatni rozdział, i nie mówię o epilogu, bo ten poszedł mi zaskakująco gładko, to istna męka i wyzwanie dla mojej samokrytycznej weny. Musicie wiedzieć, że to najtrudniejszy etap w tworzeniu tej historii, wymagający zarówno skrajnych emocji, stalowych nerwów, ale przede wszystkim zamknięcia wszystkich wątków. Choć prawdziwe zakończenie i odpowiedzi na wszystko otrzymacie dopiero w epilogu:) To, co mogę Wam obiecać, to to, że do końca będę trzymać Was w napięciu:)</span><br />
<span style="font-size: large;">Dlatego po godzinnych rozmyślaniach i biciu się z samą sobą, postanowiłam, że finał Rozbitków rozbiję na dwie części. Pierwszą z nich (liczącą 26 stron) poznacie za chwilę. Drugą, gdy uznam, że wszystkie puzzle pasują. Uważam, że to najrozsądniejsze rozwiązanie, które usatysfakcjonuje nie tylko mnie, ale przede wszystkim Was. Dlatego proszę o cierpliwość. Zwłaszcza, że nie doszłam jeszcze do pełnej sprawności i nie zawsze jestem w stanie pracować przed komputerem. </span><br />
<span style="font-size: large;">Jednocześnie dziękuję tym nielicznym, którzy są, czekają i wspierają mnie. Ja jestem mózgiem, ale to Wy jesteście sercem tej historii. Nie zapominajcie o tym. I nie rezygnujcie. To już ostatnia prosta. Dziękuję:)</span><br />
<span style="font-size: large;">Ściskam Was mocno i zapraszam do lektury i komentowania.</span><br />
<span style="font-size: large;">Wielki finał czas zacząć:)</span><br />
<span style="font-size: large;">Do szybkiego następnego!</span><br />
<span style="font-size: large;">Wasza, </span><br />
<span style="font-size: large;">V. </span><br />
<span style="font-size: large;"></span><br />
<span style="font-size: large;"></span><br />
<br />
<div align="center" style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: center;">
<b style="mso-bidi-font-weight: normal;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Rozdział XLVI
Nosiciel Światła</span></span></b></div>
<div align="center" style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: center;">
<b style="mso-bidi-font-weight: normal;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">cz. I</span></span></b></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<br /></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Trzydzieści osiem minut. Tyle czasu upłynęło odkąd
teleportował się z Pansy do szpitala i z mieszaniną desperacji i strachu oddał
ją w ręce Blaise’a. Trzydzieści osiem minut odkąd jego świat stanął na skraju
zniszczenia, a on modlił się do wszystkich znanych mu świętości, by nie
wydawali wyroku śmierci. Trzydzieści osiem minut odkąd jego serce rozpoczęło
szaleńczy bieg w pogoni za nadzieją. Trzydzieści osiem minut bezradności,
niewiedzy, czekania i przebijającego się ponad strach poczucia winy. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Odkąd drzwi do sali, w której leżała nieprzytomna
Pansy, otworzyły się i pozwolono mu wejść do środka, stał jak posąg, niezdolny
do jakiegokolwiek ruchu. Patrząc na jej spokojną, niczego nieświadomą twarz,
nie mógł wybaczyć sobie, że nie ochronił najbliższych mu ludzi. Myśli i emocje
kotłowały się w jego głowie, podsuwając coraz to nowsze rozwiązania, które
ostatecznie stapiały się w obraz nieprzytomnej Pansy. Podszedł do łóżka i opadł
na jego skraj. Odgarnął z twarzy kobiety niesforny kosmyk i musnął jej
policzek. To wtedy pękł, a tamy utrzymujące jego emocje i nerwy puściły. Jego
cichy płacz mieszał się z dźwiękiem aparatury, monitorującej parametry życiowe
Pansy i ich dziecka. Ujął dłonie kobiety i przytulił twarz do jej brzucha,
zanosząc się jeszcze większym płaczem. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Przepraszam…tak bardzo cię przepraszam – wydusił,
czując jak poczucie winy przygniata mu płuca i pozbawia tchu. – Nigdy nie
chciałem, żebyście byli stawką w tej wojnie. Powinienem się domyślić… Powinienem
bardziej was strzec…To wszystko moja wina. To ja sprowadziłem to na was… -
wydusił, czując jak ciężar odpowiedzialności miażdży jego serce. - Miałaś
rację, żądając bym zawiesił różdżkę. I przysięgam, że to zrobię… To ostatnia
walka, którą stoczę, a potem odejdę. I… jeśli przeżyję, będę najlepszym mężem i
ojcem…Tylko nie zostawiaj mnie… Nie rezygnuj z nas i nie poddawaj się.
Słyszysz, Pan? Walcz o siebie i nasze dziecko. Nie poddawaj się i zaufaj mi, że
wszystko będzie dobrze. Naprawię to… - błagał zduszonym głosem, mając nadzieję,
że narzeczona go słyszy. – Bez ciebie…</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Harry?</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Niepewny głos Rona, przerwał jego monolog. Spiął
się, nie chcąc by ktokolwiek widział jego rozpacz. Nawet jeśli tą osobą był
Ron. Wszyscy, włącznie z jego przyjaciółmi, mieli go za lidera, a ten nie może
okazywać słabości w okresie najtrudniejszej próby. Dla nich i dla swojej
rodziny musiał być silny. Jego zmysły zarejestrowały kroki przyjaciela, lecz
nie odwrócił się, cały czas tuląc dłonie kobiety. Dłonie, w które złożył cały
swój świat. Świat, którego nie chciał wypuścić ze swoich rąk w obawie, że gdy
tylko to zrobi, ten zniknie bezpowrotnie, obracając się w popiół. Rzeczywistość
jednak była brutalna i wymagała od niego kolejnego poświęcenia, o czym
niepewnym głosem przypomniał mu Ron.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Jesteśmy gotowi.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Dwa słowa. Zaledwie dwa słowa, które przecięły
jego myśli, niczym strzała bezwzględnie szybująca w kierunku wymierzonego celu.
Zamknął oczy, czekając aż w niego uderzy. W milczeniu nasłuchiwał świstu
przecinanego powietrza, odliczając uderzenia własnego serca. Splótł ze sobą
palce swoje i Pansy, szukając siły i odwagi, której tak desperacko teraz
potrzebował. Chciał krzyczeć i niszczyć. Gniew trawił jego duszę i rozpalał
uczucia, o których istnienie sam się nie podejrzewał. Nigdy tak bardzo nie
pragnął zemsty. Nigdy nie przypuszczał, że tak bardzo zacznie pragnąć stać się
łowcą. Nigdy nie dopuszczał do siebie możliwości, że mógłby czerpać satysfakcję
z czyjejś śmierci, a już tym bardziej z pragnienia, by to jego ręka przecięła
nić życia. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Zaczekam na zewnątrz - zagadnął ponownie Weasley,
a gdy i tym razem jego przyjaciel nie odpowiedział, taktownie ruszył w stronę
wyjścia.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Próbuję się pożegnać – powiedział zachrypniętym
od płaczu głosem, nie wiedząc czy kieruje te słowa bardziej do Pansy, Rona czy
siebie. – Ale jakoś mi nie wychodzi – dodał z namacalną goryczą w głosie.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Bo wcale tego nie chcesz – odparł łagodnie Ron,
a Harry w milczeniu skinął głową, przyznając rację.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">To prawda, nigdy nie chciał być bohaterem. Nigdy
nie pragnął brać na swoje barki ciężaru odpowiedzialności za losy innych ludzi.
Zależało mu tylko na tym, by jego bliscy byli bezpieczni. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Nigdy tego nie chciałem – powiedział z żalem, a
jego sumienie w tym samym czasie zaoponowało, zapalając na czerwono olbrzymi
napis KŁAMCA. – <i style="mso-bidi-font-style: normal;">Nigdy nie potrafiłeś stać
obojętnie, gdy komuś działa się krzywda – </i>zadrwiło. – <i style="mso-bidi-font-style: normal;">Być może nie miałeś wpływu na los, ale konsekwentnie krążyłeś wokół swojego
przeznaczenia niczym ćma wokół ognia. Mogłeś iść swoją drogą, ale zdecydowałeś
się odpowiedzieć na wezwanie. Chcąc czy nie, jesteś wybrańcem losu. Czy jednak
przez te lata nigdy nie wpadłeś na to, dlaczego ten wybrał właśnie ciebie? </i></span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Zastanawiał się. Wiele razy. Za każdym razem, gdy
inny prawili o jego wyjątkowości, poddawał analizie ich wiarę, którą pokładali
właśnie w nim. I za każdym razem, zamiast odpowiedzi pojawiało się pytanie
DLACZEGO? </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Wiem – przytaknął Ron, patrząc na przyjaciela ze
zrozumieniem i współczuciem. – Jednak nikt oprócz ciebie nie dałby sobie rady z
tym wszystkim – dodał z taką bezpośredniością, że w końcu skłonił Harry’ego, by
na niego spojrzał. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">I choć przygaszony, udręczony wzrok przyjaciela
bardziej przypominał kogoś, kto odniósł sromotną klęskę, Ron wiedział, że wciąż
tli się w nim wola walki. Harry cierpiał, lecz Weasley znał go na tyle, by
wiedzieć, że to nie jest facet, który poddaje się bez walki. Było w nim coś, co
sprawiało, że ludzie go kochali, bez względu na to czy popełniał błędy czy
wygrywał. Zawsze myślał najpierw o innych, a dopiero na końcu o sobie. Jego
bezinteresowność, szlachetność, męstwo, odwaga, instynkt i wewnętrzna siła były
tak namacalne, że Ron wielokrotnie głowił się nad tym, dlaczego sam Harry nie
jest w stanie dostrzec tego w sobie. Zawsze uważał się za zwykłego,
przeciętnego faceta, któremu przypadkiem udało się zakończyć najkrwawszą wojnę
w magicznym wymiarze i zgładzić tyrana z kolekcją artefaktów, w których
przechowywał kawałki swojej duszy. Ot tam zwykły przypadek, który przytrafił
się zwykłemu dzieciakowi o stosunkowo niezwykłych magicznych zdolnościach, jak
zwykł żartować jego brat George. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Jesteś<span style="color: red; margin: 0px;"> </span>najdzielniejszym
i<span style="margin: 0px;"> </span>najlepszym człowiekiem, jakiego znam –
powiedział z powagą, czym zaskoczył Harry’ego. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">I choć mężczyzna nie odpowiedział, to Ron
wiedział, że doskonale rozumie, co ten chce mu przekazać. Dostrzegł nawet subtelną
zmianę w jego oczach, w których po raz pierwszy pojawiła się iskierka światła.
Było to niewiele, ale zawsze lepszy był cień światła od tego pozbawionego
wyrazu wzroku, wypełnionego poczuciem winy i przegranej.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Za kwadrans wyruszamy – odparł i ponownie
odwrócił się w stronę Pansy.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Weasley westchnął ciężko, ale skinął głową i
ruszył do wyjścia. Nim jednak opuścił salę, ponownie zatrzymał go głos
przyjaciela.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Ron… - urwał, jakby starał się rozważnie
dobierać słowa. - Dbajcie o siebie… Wspierajcie się i pomagajcie sobie…</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Harry – zaczął, gdy dotarło do niego, co robi
przyjaciel, lecz ten nie pozwolił mu dodać nic więcej.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Obiecaj mi, że bez względu na wszystko, będziesz
nad nimi czuwał. Nad Hermioną również – zażądał, choć jego głos był łagodny i
cichy. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">To przypomniało mu jego własną prośbę wiele lat
temu.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<br /></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Muszę
jechać… Chcę tego bardziej niż… - powiedział i urwał niepewny, czy ma prawo do
takiego szczęścia w obliczu tego, jak potraktował Hermionę.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Wiem –
wszedł mu w zdanie Harry, patrząc ze zrozumieniem. Zrozumieniem, którego tak
bardzo potrzebował. – Nie każ mi jednak wybierać. Nigdy tego nie zrobię… Jesteście
dla mnie jak brat i siostra.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Wiem –
przytaknął, czując lekkie ukłucie w sercu, na myśl, że Harry mógł pomyśleć, że
będzie żądał tego od niego. Musiał być jednak uczciwy i pogodzić się z myślą,
że wielokrotnie dał mu ku temu powody.- A jak… - Zaciął się, nie będąc pewnym,
czy w zaistniałych okolicznościach, pytanie o samopoczucie Hermiony będzie
właściwe. Wyczucie taktu nigdy nie należało do jego mocnych stron, co
niejednokrotnie mu wypominano. Harry jednak zrozumiał go doskonale. Zawsze tak
było, że rozumieli się bez słów.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Jak zwykle
udaje cyborga i wydaje jej się, że nikt nie widzi, że cierpi – odparł, upijając
łyk kremowego piwa.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Nie chciałem
jej zranić… Kocham ją… Tylko…</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Wiem –
odparł ze zrozumieniem, uśmiechając się krótko, choć w jego oczach nie było
cienia uśmiechu.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Ron nie doszukał
się jednak potępienia lub osądu. Płynęło z nich zrozumienie i troska. To był
cały Harry. Bo choć obydwoje wiedzieli, że Ron zasłużył na potępienie, nie
otrzymał go. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Jesteś
najlepszym i najdzielniejszym człowiekiem, jakiego znam – wypalił pod wpływem
chwili, zaskakując tym samym przyjaciela i siebie.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Uśmiechnął się
w duchu, widząc minę mężczyzny i zdając sobie sprawę, że jego musi wyglądać
podobnie. I choć miał świadomość, jak zabrzmiało jego wyznanie, to nie żałował
wypowiedzianych słów. Harry Potter był jego najlepszym przyjacielem i bratem, ale
był też wyjątkowym człowiekiem. Był światłem, które nie zgasło mimo
napierającej na niego ciemności. Mimo, że w dzieciństwie nie doznał grama
miłości i zrozumienia, sam obdarzał tym innych, nie oczekując niczego w zamian.
Był gotów do najwyższego poświęcenia i walki o to, co ważne i słuszne. Nigdy
nie chodził na skróty i nie stosował półśrodków. Było w nim tyle dobra,
światła, odwagi i siły, z powodu których ludzie widzieli w nim naturalnego
przywódcę, że aż trudno było uwierzyć, że jak na ironię, tylko sam Harry tego
nie dostrzegał.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Wybacz
przyjacielu, ale wolę twoją siostrę – zaśmiał się Potter, rozładowując
niezręczną atmosferę.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Wszyscy mi
to mówią – zawtórował z zawodem rudzielec po czym westchnął ciężko.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Poradzisz
sobie? – Zapytał Harry, poważniejąc i patrząc na przyjaciela z troską.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Jak zawsze –
odparł, wzruszając ramionami. - Bardziej martwię się o Hermionę. Chciałem jej
to wyjaśnić, ale unika mnie i odpycha, ilekroć próbuje się zbliżyć. W dodatku
zawiązała jakiś dziwny pakt z Malfoyem, który pojawia się, ilekroć próbuję się
do niej zbliżyć… - dodał, krzywiąc się z niesmakiem na wzmiankę o byłym
Ślizgonie.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Faktycznie.
Ostatnio częściej widuje się ich razem. Choć dalej drą koty i nie wiem, które z
nich jest gorsze… - powiedział z namysłem, kręcąc głową z pobłażaniem, a widząc
minę przyjaciela, dodał. - <span style="margin: 0px;"> </span>Ale nie
musisz się martwić. Jak to mówią, nie taki diabeł straszny, jak go malują –
zażartował na wpół rozbawiony na wpół zmęczony dziecinnym uprzedzeniem Rona.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Nie mogę
zrozumieć tej waszej pokręconej relacji – burknął pod nosem, nachylając się nad
butelką z piwem. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">W
rzeczywistości doskonale wiedział, że jest zazdrosny o przyjaciela. Bał się, że
Malfoy zajmie jego miejsce, dlatego wolał upierać się przy wersji, że Ślizgon
chce wybielić nazwisko Malfoyów, wykorzystując do tego Pottera i dział aurorów.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- A ja waszego
uporu. Wojna się skończyła. Czas najwyższy dorosnąć i zacząć koncentrować się
na teraźniejszości niż pielęgnować urazy z przeszłości – zripostował,
przyglądając się mężczyźnie z dezaprobatą.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Czasami
brzmisz jak Dumbledore – odparł z udawanym przerażeniem, a Harry parsknął
śmiechem, o mało nie opluwając się piwem.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- A ty jak
Malfoy, gdy próbuje go nakłonić do rozejmu z tobą – powiedział kąśliwym tonem z
szerokim uśmiechem.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Prędzej
dziadek Septimus wstanie z grobu niż zawiąże pakt z tym diabłem – zaperzył się
Ron.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Przynajmniej
w jednym się zgadzacie – sarknął pod nosem, kręcąc głową z niedowierzaniem.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Muszę się
zbierać. Za kwadrans mam świstoklik do Francji – westchnął ciężko, dopijając
resztę piwa.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Dbaj o
siebie i nie pakuj się w kłopoty. I bez tego mamy napięte stosunki z francuskim
Ministerstwem Magii – powiedział Harry, wyciągając dłoń w kierunku przyjaciela.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Postaram
się, ale sam wesz jak to jest… Kłopoty same mnie szukają – odparł żartobliwie,
ściskając dłoń przyjaciela, po czym dodał już poważniej. – Dbajcie o siebie. A
w szczególności ty dbaj o Hermionę. Mam wrażenie, że przez te wszystkie lata to
ona opiekowała się nami i utrzymywała przy życiu. To jej największy sukces –
zażartował, starając się rozładować to przygnębiające uczucie smutku,
wynikające ze świadomości, że rozpad ich związku, a zarazem złotego trio to
jego wina. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Będę. Choć sam
wiesz, że to trudne z jej nieomylnym przekonaniem, że wie wszystko najlepiej i
sama potrafi o siebie świetnie zadbać – powiedział z mieszaniną rozbawienia i
frustracji.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Mnie tego
mówić nie musisz… Słowo Gryfona, że jeśli kiedyś znajdzie się facet, któremu
się podporządkuje, postawię mu skrzynkę najlepszej szkockiej.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- A co jeśli
będzie to Malfoy? – Zażartował z niewinnym uśmieszkiem.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Nawet tak
nie żartuj – zaoponował z autentycznym przerażeniem i miną, jak wówczas, gdy
wymiotował ślimakami po nieudanym ataku na Dracona.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<br /></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Będę – zapewnił Ron z ciepłym uśmiechem. - Choć
sam wiesz, że to trudne z jej nieomylnym przekonaniem, że wie wszystko
najlepiej i sama potrafi o siebie świetnie zadbać – powiedział z mieszaniną
rozbawienia i frustracji, idealnie naśladując Harry’ego z przeszłości.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Mnie tego mówić nie musisz – odparł z bladym
uśmiechem, posługując się jego słowami sprzed kilku lat.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Przysięgam, że jeśli Malfoy cię stamtąd
wyciągnie to kupie mu dwie skrzynki najlepszej szkockiej – zadeklarował
poważnym tonem.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- A co na to dziadek Septimus? – Zapytał Harry z
rozbawieniem.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Myślę, że skoro jest w grobie, to jest mu wszystko
jedno – Ron wzruszył ramionami, dzielnie wstrzymując łzy, które cisnęły się mu
do oczu.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Zawahał się przed wyjściem, zupełnie jakby chciał
dodać coś więcej. Ostatecznie zrezygnował i, zmuszając się do pogodnego
uśmiechu, opuścił salę.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Harry przez chwilę wpatrywał się w skupieniu w
zamknięte drzwi, za którymi chwilę wcześniej zniknął jego przyjaciel. Myśli
bombardowały jego umysł, karząc mu wziąć się w garść. Czuł się tak, jakby nie
potrafił zebrać się z ringu po solidnym nokaucie. Jednocześnie wiedział, że nie
może pozwolić sobie na bezczynne leżenie. Jego przeciwnik nie okaże litości ani
jemu ani jego bliskim. Dlatego musi wstać i stoczyć jeszcze jedną rundę. Kto
wie, czy nie ostatnią w jego życiu. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Nie mogę bezczynnie patrzeć jak umierasz, Pan – powiedział
cicho, nie odrywając wzroku od drzwi, choć tak naprawdę ich nie dostrzegał.
Przed oczami miał tylko jeden cel. -<span style="margin: 0px;">
</span>Obiecałem, że zaprzestane walki, ale obiecałem ci też że od teraz będę
walczyć o coś najważniejszego dla mnie. O nas i nasze dziecko – dodał,
przenosząc zbolały, udręczony wzrok na pogrążoną we śnie kobietę. -I mam zamiar
wygrać. Słyszysz? – Zapytał, nachylając się, tak że gdyby Pansy otworzyła oczy,
trafiłaby prosto na jego szmaragdowe tęczówki. - Mam nadzieję, że tak… i że ty
też będziesz walczyć. Dla nas i naszego dziecka – dodał, głaszcząc policzek
narzeczonej i muskając jej dłoń. – Kocham was – powiedział, zamykając oczy i
starając się odzyskać kontrolę nad swoimi emocjami.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Co
powinienem zrobić?</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Przede
wszystkim pamiętaj o swoim sercu, Harry – powiedział łagodnym tonem Albus. –
Największe zwycięstwa odnosimy walcząc w zgodzie z własnym sercem i sumieniem.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Nie rozumiem
– powiedział na wpół zrozpaczonym na wpół rozdrażnionym tonem, starając się
ukryć zawód, jaki poczuł, słysząc enigmatyczną wskazówko – odpowiedź byłego
mentora.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- W swoim
czasie zrozumiesz – zapewnił Dumbledore, uśmiechając się zachęcająco i patrząc
na niego roziskrzonym wzrokiem znad swoich okularów połówek.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Albus jak zwykle miał rację. Wówczas nie miał
pojęcia, co próbuje mu przekazać Dumbledore. Gdy ponownie otworzył oczy, nie
było w nich zwątpienia bądź smutku. Z jego wzroku płynęła niezachwiana pewność
siebie i determinacja. Nie wyglądał, jak człowiek, który jeszcze chwilę temu
leżał na macie. W tym momencie był gotowy na wszystko… i bez względu na
wszystko. Przechwycił strzałę, nim ta przeszyła mu serce i zacisnął na niej
palce. Kolejny ruch należał do niego. Wiedział, że tym razem nie spudłuje. Jego
strzała tylko czekała na zatopienie się w obranym celu, zadając decydujący cios.
Z tą myślą ruszył w stronę wyjścia na spotkanie z własnym przeznaczeniem.</span></span></div>
<br />
<div align="center" style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: center;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">***</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Złowrogi skrzek przeciął ciszę lasu Angrobotha,
jakby ostrzegając przed czyhającym w lesie zagrożeniem. Majestatyczny jastrząb
wzbił się w powietrze, szybując ponad ciemnymi koronami drzew. Przecinał
podniebną przestrzeń, a wiatr tańczył pomiędzy jego rozłożonymi skrzydłami.
Czarne źrenice skanowały niebo i ląd. Drapieżnik zataczał koła, od czasu do
czasu nurkując pomiędzy koronami drzew. Był głodny ale i zniecierpliwiony.
Dostrzegł skradającego się zająca i instynktownie zatoczył koło, szykując się
do polowania, jednak w ostatniej chwili tajemnicza siła, zmusiła go do zmiany
kierunku i zrezygnowania z łowów.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Moja pani…Wzywałaś.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Cichy, niepewny głos wyrwał ją z transu. Chwila
dekoncentracji sprawiła, że jastrząb odzyskał wolną wolę i wymknął się jej z
rąk. Zirytowana odwróciła się w kierunku klęczącego Notta i zmierzyła go pełnym
wyższości i pogardy spojrzeniem, którego ten, pochylając się nisko, nie
dostrzegł. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Dzisiejszej nocy dopełni się twoja zemsta –
powiedziała cichym głosem, skanując uważnie jego twarz.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Theodor zastygł w miejscu i wciągnął ze świstem
powietrze. Spojrzał na nią szeroko otwartymi oczami, badając każdy milimetr jej
posągowej sylwetki. W jego twarzy Eva dostrzegła namacalny głód, który nie miał
nic wspólnego z zaspokojeniem potrzeb ciała. To był inny rodzaj głodu, który
sama odczuwała i który wkrótce zamierzała uciszyć. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Malfoy ma nie dożyć świtu – rozkazała, w myślach
usuwając z planszy wyeliminowany pionek. - Tym razem mnie nie zawiedź,
Theodorze – dodała, a w jego oczach dostrzegła mieszaninę podniecenia i
determinacji, graniczącej z szaleństwem. – Jeśli nie przyniesiesz mi jego
głowy, będę musiała ściąć twoją – dodała, a on zbladł lecz skinął sztywno
głową. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- A co z tą szlamą? – Zapytał niepewnie, starając
się, by jego głos nie drżał.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Wszystko w swoim czasie – odparła enigmatycznie,
choć doskonale wiedziała, że dla Hermiony Granger przygotowała specjalny pokaz.
– Znalazłeś ich? – Zapytała, wracając wzrokiem do wciąż pochylonego mężczyzny.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Byli dokładnie tam, gdzie mówiłaś, pani – odparł
pospiesznie, uśmiechając się chytrze.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Przyjęli ofertę? – Zapytała niby od niechcenia.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Nie wszystko poszło zgodnie z planem…</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- To znaczy? – Zapytała ostrzejszym tonem, choć
nawet nie podniosła głosu.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Wampiry nie odnowią przymierza – odparł
ostrożnie, kuląc się mimowolnie pod wpływem jej spojrzenia.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Eva zacisnęła dłoń na medalionie, czując jak jego
moc łączy się ze źródłem jej magii, po czym zdusiła chęć rozładowania frustrującego
napięcia.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- A co z dementorami?</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Są z tobą, o najłaskawsza – odparł natychmiast,
przezornie śledząc spojrzeniem każdy jej krok. – Zgodnie z twoim rozkazem,
rozpoczną atak o zachodzie słońca.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Świetnie. Zobaczymy jak magiczny wymiar poradzi
sobie bez swojego Wybrańca – odparła z zadowoleniem. – O północy wyślę tam
armię inferiusów. Im krwawsza wojna, tym większe zwycięstwo…</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Padną do twych stóp, gdy zrozumieją, że to ty
jesteś ich nadzieją – zapewnił Nott z przymilnym uśmiechem, lecz Eva go
zignorowała.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- A więc klan myśli, że może mnie zdradzić… -
podjęła spokojnym głosem, choć w środku czuła, jak gniew podsyca tlącą się
iskrę. -<span style="margin: 0px;"> </span>Zapomnieli chyba, że ci, którzy
nie są ze mną lub zostawiają mnie w połowie drogi, muszą ponieść konsekwencje
swoich decyzji… - Powiedziała cichym głosem, w którym wibrowała ukryta groźba.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Theodore zapobiegawczo przesunął się w stronę
wyjścia z groty jednocześnie nie spuszczając wzroku z pleców kapłanki. Eva
podeszła do tafli jeziora, nie wypuszczając z dłoni medalionu. Jej spojrzenie
stało się zamglone i nieobecne, gdy w skupieniu przenikała wzrokiem taflę wody.
</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Mam nadzieję, że działałeś według instrukcji –
rzuciła w jego stronę, nie odrywając wzroku od wody.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Wedle rozkazu. Umieściłem katalizatory, tak jak
kazałaś – odparł natychmiast, gotów w każdej chwili przekroczyć próg pola
magnetycznego, by uciec przed jej mocą, lecz Eva więcej nie zawracała sobie nim
głowy.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Tu jesteście, niewdzięczne stwory… - powiedziała
do siebie, uśmiechając się mściwie. – Przede mną nie można uciec… Jesteśmy
połączeni runą przymierza. Runą wierności, o której wy zdaje się
zapomnieliście. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Nott z szybko bijącym sercem obserwował, jak
kapłanka wyciąga dłoń nad jeziorem, a z jego toni niespiesznie zaczyna unosić
się gęsta para. Spokojna dotąd tafla wody zaczęła niebezpiecznie ożywać.
Podskórnie czuł, że za chwilę coś się wydarzy. Coś nadchodziło i nie był pewien,
czy chce na to patrzeć. Biały dym zaczął owijać się wokół Evy niczym wąż, a ona
bez mrugnięcia okiem szeptała niezrozumiałą inkantację, która zawładnęła całym
jego umysłem. Jej słowa wibrowały mu w głowie, a jej cichy głos odbijał się od
ścian groty, tworząc na jeziorze prawdziwy wodny spektakl, który osiągnął swoje
apogeum w chwili, gdy ziemia pod jego stopami zaczęła drżeć, a gęsta mgła rozbłysła
w półmroku groty i zmieniła się w szmaragdowe serpentyny ognia. Z mieszaniną
przerażenia i fascynacji obserwował kapłankę i jej dzieło. Jego oddech stał się
krótki i urywany. Czuł porażającą falę bólu, która nie należała do niego, lecz
przenikała jego kości. Upiorny, słodki zapach spalonego ludzkiego mięsa drażnił
jego nozdrza, a nieludzki wrzask płonących ludzkich pochodni niczym fala zalał
jego uszy. Przed oczami, jak na zwolnionym filmie, ujrzał miejsce, które
doskonale znał. Las Angrobotha zamienił się w śmiertelną pułapkę, w której
rozpętano Szatańską Pożogę, trawiącą bezlitośnie zarówno wszelką roślinność,
jak i obóz wampirów, które skryły się w nim. Obozowisko, które on sam opuścił
zaledwie godzinę wcześniej. Myśl o tym, zmroziła jego wnętrze, lecz nie
uwolniła go spod władania klątwy rzucanej przez Evę. Płomienie wciąż posłusznie
tańczyły wokół niej, a ona dyrygowała nimi w takt tylko sobie słyszanej
konfiguracji nut. Nut, które tworzyły katatonie wrzasku, płaczu, błagania i
agonii. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Drżał na całym ciele, choć wewnątrz groty panował
zaduch. Echo umierających stworów wciąż odbijało się w jego głowie. Przeczesał
spoconymi, trzęsącymi się dłońmi tłuste włosy i żałował, że nie ma pod ręką
czegoś mocniejszego. Eva wciąż stała nad brzegiem jeziora, delektując się
dokonaną przed chwilą zemstą. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Wracaj do zakonu i pilnuj Danielle. Ta stara
wiedźma coś knuje. Chce wiedzieć, co – dodała po niekończącej się dla niego
chwili milczenia i odwróciła sprawiając, że tylko cudem nie wydał z siebie
przeraźliwego wrzasku.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Trupio blada twarz kobiety pokryła się pełzającymi
po jej skórze czarnymi żyłami, które przecinały ją na całej powierzchni.
Jednak, to nie one najbardziej nim wstrząsnęły. Tym, co go przeraziło, były
oczy kapłanki. Czarne jak obsydian, przenikające jego duszę i sprawiające, że
kobieta przypominała bardziej demona niż człowieka. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- A teraz precz – dodała beznamiętnym aczkolwiek
lodowatym głosem.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Rozkaz podziałał na niego jak Imperius. Jego ciało,
bez udziału wciąż sparaliżowanej woli, podniosło się z twardej ziemi i powiodło
go w stronę tuneli prowadzących do zakonu. W ustach czuł zmieszany posmak dymu
i krwi, pod wpływem których żółć sama podchodziła mu do gardła, wywołując
mdłości. Przez chwilę walczył z odruchem, po czym dał za wygraną i zwymiotował
zawartość żołądka. Skrzywił się czując kwaśny posmak wymiocin i przyłożył
rozgrzane spocone czoło do zimnej skały. Przymknął powieki, starając się
uspokoić rozstrojone ciało i odzyskać kontrolę nad uczuciami. Jednak, gdy tylko
zamknął oczy, znów ujrzał masakrę, jakiej dokonała kapłanka w obozowisku
wampirów. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Jesteś po jej stronie – powiedział, jakby starał
się przekonać samego siebie, że nic mu nie grozi, dopóki wypełnia rozkazy.<span style="margin: 0px;"> </span></span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Pozwolił, by ta myśl przez chwilę rozbrzmiewała w
jego głowie, rozchodząc się po jego ciele i choć na chwilę niosąc poczcie
bezpieczeństwa. Wiedział, że jeśli chce przeżyć musi trwać u boku tej
psychopatycznej suki i spełniać jej zachcianki. Ona była jego jedyną szansą na
odbicie się od dna. Potrzebowała go, a on potrzebował jej siły. W dodatku w
końcu nadszedł dzień, na który tak bardzo czekał. Dreszcz podniecenia przeszedł
wzdłuż jego kręgosłupa na myśl, o tym, że wkrótce dokona swojej zemsty i
zmiecie ród Malfoyów z powierzchni ziemi. Wcześniej jednak się zabawi. Myśl ta
wywołała na jego ustach szeroki uśmiech, rozciągając bliznę, która była
pamiątką po zaklęciu tej pieprzonej szlamy, i sprawiając że w końcu wziął się w
garść. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Ciebie też dostanę – powiedział mściwie na
wspomnienie Granger, jakby składał i sobie i jej obietnicę, a następnie ruszył pod
górę wzdłuż tunelu, oświetlając sobie drogę pochodnią.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<br /></div>
<br />
<div align="center" style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: center;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">***</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Proszę – powiedziała Hermiona, podając zgarbionej
kobiecie kubek z gorącą czekoladą.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Narcyza zmusiła się do bladego uśmiechu i z
wdzięcznością odebrała od szatynki, która usiadła obok niej, napój. Przez
chwilę obydwie kobiety milczały, pogrążone we własnych myślach, czekając aż
Blaise wróci z wynikami badań Pansy. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Wiadomość Harry’ego w postaci patronusa postawiła
wszystkich na nogi. Mężczyzna, jak tylko zjawił się w Mungu, rozesłał
ostrzeżenie, by pod żadnym pozorem nie zasypiali. Ruch Evy w postaci ataku na
Pansy wstrząsnął nimi, choć Hermiona nie mogła powiedzieć, że była zaskoczona.
Na własne oczy widziała, jak kapłanka zamordowała własną matkę, karała bliskich
i torturowała wrogów. Była jak płomień, który niszczył na swojej drodze każdą
przeciwność. Po tym, jak poznała plan Harry’ego, wiedziała, że Eva zabezpieczy
się. Była niemal pewna, że czarownica boleśnie ukarze Harry’ego za to, że
ośmielił się rzucić jej wyzwanie. Wybierając Pansy i ich nienarodzone dziecko,
chciała przypomnieć Potterowi, gdzie jest jego miejsce i że to ona jest od
stawiania warunków. Musiała być bardzo silna, skoro udało jej się rzucić klątwę
i zniewolić aż dwa umysły we śnie.<span style="margin: 0px;"> </span></span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Czemu to tyle trwa? – Zniecierpliwiła się
blondynka, odstawiając kubek na sąsiednie krzesło i podnosząc się z miejsca.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Magomedycy robią wszystko co w ich mocy. Musimy
czekać i uzbroić się w cierpliwość – odparła automatycznie, choć sama była
zdenerwowana i martwiła się o stan przyjaciółki.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Pansy i Blaise są dla mnie jak dzieci… Dorastali
na moich oczach – wyjaśniła Narcyza słabym głosem, zaprzestając jednocześnie
nerwowego przemarszu od ściany do ściany. – Kiedyś nawet marzyłam o tym, że ona
i Draco mogliby stworzyć rodzinę – dodała ze smutkiem, choć Hermiona nie była
pewna czy kieruje te słowa do siebie czy do niej. – Wybacz mi – zreflektowała
się, jakby dotarło do niej, co powiedziała. – Nie miałam na myśli tego, że…</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Nic się nie stało. Rozumiem, jak ważna jest dla
pani Pansy. Może mi pani wierzyć, że ja również bardzo się o nią martwię –
weszła jej w słowo szatynka, czując jak pierścień rodowy, który podarował jej
Draco, a który zawiesiła na łańcuszku, wypalał jej dziurę w skórze.<span style="margin: 0px;"> </span>– Rozumiem – dodała, zmuszając się do
uśmiechu.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Narcyza przez chwilę przyglądała się Hermionie,
wprowadzając ją tym samym w zakłopotanie. Szatynka czuła się nieswojo pod
obstrzałem przenikliwego spojrzenia pani Malfoy. Zupełnie tak, jakby ta była w stanie
prześwietlić ją na wylot, poznać wszystkie sekrety oraz myśli i dostrzec ukryty
pod swetrem pierścień.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Wiem, że mamy za sobą trudną przeszłość –
podjęła po dłuższej chwili blondynka. – Wiem, że nie miałyśmy okazji poznać się
lepiej. Dzieli nas przepaść, którą łączy tylko jeden most…</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Draco – przytaknęła Hermiona, czując jak
wszystkie jej mięśnie spinają się boleśnie w oczekiwaniu na cios.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Doceniam to, że przyjęłaś mnie pod swój dach –
powiedziała rzeczowym tonem, analizując każde wypowiedziane słowo. - Mogę się
tylko domyślać, jak trudna musiała to być decyzja, biorąc pod uwagę wszystkie
okoliczności – kontynuowała, nie spuszczając wzroku ze skrępowanej młodszej kobiety.
</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Hermiona bardzo chciała zaprzeczyć, jednak w głębi
duszy wiedziała, że Narcyza ma rację. To nie była łatwa decyzja. I nie chodziło
tylko o przeszłość. Kobieta w dalszym ciągu ją onieśmielała i nawet przypadkowe
spotkanie kosztowało szatynkę wiele stresu. Jeszcze nigdy nie czuła się tak
niezręcznie i niepewnie we własnym domu. Do dziś oblewa się rumieńcem, gdy
przypomni sobie dylemat, dotyczący przygotowania śniadania, jaki miała
pierwszego dnia. Nie zapomni rozbawionego Dracona, który zastał ją w kuchni,
gdy głowiła się nad wyborem zastawy i śniadaniowego menu, godnego
arystokratycznego gościa oraz stresu, jaki odczuwała, nim Narcyza usiadła przy
stole. Była tak skoncentrowana na jej twarzy i analizie każdej zmiany mimicznej
że ostatecznie ubrudziła się konfiturą i rozlała herbatę wprost na rozbawionego
Dracona. Pokręciła głową, jakby chciała pozbyć się tych upokarzających
wspomnień, po czym spojrzała na starszą kobietę.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- To była właściwa decyzja – odparła i
przynajmniej w tej kwestii nie musiała kłamać. Bez względu na koszty, Narcyza
była matką Dracona, znajdowała się w niebezpieczeństwie i wymagała opieki. Nie
mogła się od niej odwrócić.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Odpowiedź Hermiony wywołała delikatny uśmiech
kobiety, rozjaśniając na chwilę jej przygnębioną, zmęczoną twarz. Przez moment
szatynka dostrzegła nawet cień aprobaty i pogratulowała sobie w duchu tego, że zebrała
się na odwagę i była szczera. Narcyza usiadła z powrotem obok młodszej kobiety
i, zaskakując ją kolejny raz, położyła dłoń na jej ręce.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Zmierzam do tego, żeby powiedzieć ci Hermiono,
że jesteś najlepszym, co spotkało mojego syna od bardzo dawna – powiedziała,
wprawiając szatynkę w stan osłupienia. – Zmieniłaś mojego chłopca w mężczyznę,
jakim pragnęłam by się stał. Nauczyłaś go rozumieć i wyrażać uczucia, przed
którymi uciekał i które odrzucał, padając ich ofiarą. I to nie tak, że nie
okazywaliśmy mu miłości. Obydwoje bardzo go kochaliśmy. Jednak każde z nas
okazywało to w inny sposób, a Draco chcąc zadowolić nas i zapobiec naszym
kłótniom o sposób jego wychowania, stworzył różne maski, które wkładał w
zależności od sytuacji i naszych oczekiwań. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Dalej to robi – wtrąciła była Gryfonka, oszołomiona
wyznaniem kobiety, a Narcyza przytaknęła.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- To jego mechanizm obronny. Wkłada je zawsze, gdy
chce coś ukryć, gdy czegoś nie rozumie lub gdy boi się odsłonić – wyjaśniła, a
Hermiona przytaknęła.<span style="margin: 0px;"> </span></span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Czasami mam wrażenie, że nie potrafię znaleźć w
tym wszystkim jego – odparła, dzieląc się swoimi odczuciami. – Że za każdym
razem, gdy chowa się za tą maską, tracę to, co udało nam się zbudować…</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Mój syn cię kocha. Wyraził to dość dobitnie –
dodała z rozbawieniem na wspomnienie ich rozmowy, a Hermiona wstrzymała oddech,
zaskoczona bezpośredniością kobiety. – Wniosłaś do jego życia światło i bez
względu na wszystko, nie musisz się bać, że go stracisz. On cię znajdzie.
Rozpozna twoje światło, bo część jego nosi w sobie….</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Nosiciel Światła… - wyszeptała szatynka,
wstrzymując oddech, gdy przypomniała sobie słowa Ollivandera. To on użył tego
określenia, które wciąż krążyło w jej myślach, co jakiś czas wypływając na
powierzchnię i nie dając o sobie zapomnieć.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Słucham? </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Hermiona wróciła myślami do rzeczywistości i
zarumieniła się pod wpływem przenikliwego wzroku blondynki. Zganiła się w
myślach za swoją głupią reakcję. Bardzo chciała odzyskać kontrolę nad nerwami,
ale badawcze spojrzenie Narcyzy skutecznie jej to uniemożliwiało.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Na szczęście w tej samej chwili po korytarzu
poniosło się echo kroków, które przykuły uwagę obydwu kobiet i wybawiły
Hermione z krępującej sytuacji, przez co niezauważalnie odetchnęła z ulgą.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;"><span style="margin: 0px;"> </span>Na widok
Blaise’a, Ginny i pani Weasley uwaga Narcyzy skoncentrowała się przede
wszystkim na chrześniaku i wynikach badań, które trzymał w ręce. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- W końcu – westchnęła blondynka, prostując się
jak struna.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Ginny przywitała się z dystansem z panią Malfoy, a
potem od razu, w geście solidarności, przytuliła się do Hermiony. Z kolei pani
Malfoy zarzuciła Zabiniego tysiącem pytań.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Co z nią? Wiesz jak jej pomóc? Kiedy ją
wybudzisz?</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Ciociu…</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- I co z dzieckiem? To mu nie zaszkodzi?</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Zaraz wam wszystko wytłumaczę – powiedział,
starając się przebić przez potok pytań Narcyzy. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Więc mów – zażądała, nieznoszącym sprzeciwu
głosem, który bez wątpienia Draco odziedziczył po niej, a Blaise westchnął
ciężko.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Pansy jest w swego rodzaju letargu. Nie
wykluczam, że może to przypominać klątwę, w której sama byłaś uwięziona –
powiedział, ważąc każde słowo. - Przynajmniej wskazują na to płaty kory
mózgowej.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Na Merlina – wyszeptała Narcyza, pod którą
ugięły się nogi, jednak dzięki szybkiej interwencji pani Weasley, kobieta nie
upadła.- Musicie ją stamtąd wyciągnąć... – powiedziała słabym głosem, z którego
przede wszystkim przebijała desperacja. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Oddychaj, nie doszłaś jeszcze do pełni sił. A musisz
być silna. Inaczej nie pomożesz – powiedziała łagodnie aczkolwiek stanowczo
Molly.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Narcyza spojrzała kobiecie prosto w twarz. Przez
chwilę obydwie panie przyglądały się sobie, jakby toczyły niemą rozmowę, po
czym Narcyza skinęła delikatnie głową i wyprostowała się.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- A co z eliksirem Hermiony? Mnie pomógł.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- To nie takie proste… Serum mogłoby zaszkodzić
dziecku – wyjaśnił Blaise, rzucając spojrzenie w kierunku szatynki, jakby sam
szukał u niej odpowiedzi na pytanie ciotki</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- To prawda – odparła z zawahaniem. - Eliksir nie
był testowany na taką skalę. W dodatku nie mamy pewności, czy Pansy jest w
takim samym transie. Eva dopadła ją we śnie. Przypuszczam, że uwięziła ją tam…</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Ja też byłam uwięziona we własnym umyśle. Poza
tym nigdy nie słyszałam, żeby ktoś mógł rzucać zaklęcia we śnie – upierała się
blondynka, odpychając od siebie myśl, że jej Pansy, mogłaby doświadczyć takiego
piekła, jak ona.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Jeśli jest jakieś przeciwzaklęcie, to znajdziemy
je tylko w zakonie. Musimy skontaktować się z Danielle lub Ollivanderem –
odparła Hermiona, analizując plany biblioteki, do której miała dostęp w czasie
niewoli w Stella Mortis. - Ile czasu jesteś w stanie utrzymywać Pansy i dziecko
w stabilnym stanie? – Zapytała, jednocześnie układając w głowie plan działania.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Harry – powiedziała Ginny, zwracając ich uwagę
na mężczyznę, który właśnie opuścił salę, w której leżała Pansy. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Wyglądał jakby postarzał się o dziesięć lat. Był
blady, a podkrążone, zaczerwienione oczy, świadczyły o tym, że płakał. Hermiona
poczuła jak ściska się jej serce. Pani Weasley ruszyła w jego kierunku, lecz
Ginny stanowczo ją powstrzymała. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Odpowiedz na pytanie, Zabini – powiedział
cichym, zachrypniętym głosem przeszywając dyrektora nieprzeniknionym wzrokiem.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Tak długo, jak będzie to konieczne – odparł
Blaise z determinacją w głosie, odwzajemniając spojrzenie mężczyzny.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Harry przez chwilę jeszcze mu się przyglądał, po
czym bez słowa skinął głową. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Chce z wami porozmawiać – skierował te słowa do
Ginny i Blaise’a nim ktokolwiek zdążył się odezwać.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Para skinęła głowami i ruszyła za nim, wymieniając
się dyskretnie spojrzeniami.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Jeśli będziesz musiał wybierać kogo ratować,
ratuj nasze dziecko – powiedział bez ceregieli, kierując te słowa bezpośrednio
do mężczyzny a potem, ignorując szok na twarzy pary, dodał. – Jeśli ani ja ani
Pansy tego nie przeżyjemy, chciałbym was prosić, żebyście zaopiekowali się
naszym dzieckiem. To są dokumenty, traktujące o adopcji ze wskazaniem na was –
wyjaśnił, wyciągając z wewnętrznej części płaszcza kopertę. – Jakiś czas temu
odbyliśmy trudną rozmowę, mającą zapewnić naszemu dziecku bezpieczeństwo i
zgodnie wybraliśmy was na rodzinę zastępczą, gdyby…gdyby nam coś się stało –
powiedział, nie odrywając wzroku od koperty i starając się panować nad głosem,
choć przy ostatnim zdaniu ten lekko mu zadrżał.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Blaise stał niczym spetryfikowany i wpatrywał się
w niego, jakby niedowierzał. Natomiast Ginny nie spuszczała wzroku z
wyciągniętej koperty przez co Harry nie był w stanie ocenić, co się z nią
dzieje.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Proszę, żebyście stworzyli naszemu dziecku
kochającą rodzinę i dom. Pokażcie mu świat, o który walczymy, za który tylu
ludzi oddało życie… Nauczcie je odróżniać dobro od zła i rzeczy właściwe od
niewłaściwych. Kochajcie je i troszczcie się o nie, jak o własne…Wiem, że
proszę o dużo. Ale ani ja ani Pansy nie jesteśmy w stanie wyobrazić sobie
lepszych rodziców zastępczych dla naszego dziecka – dodał, gdy żadne z dwojga
nie zareagowało. - Ginny – wymówił miękko imię kobiety, sprawiając tym samym,
że spojrzała na niego. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Wówczas dostrzegł całą paletę uczuć na jej twarzy.
Przez strach i wściekłość po miłość, wdzięczność, wstyd i bunt. Z jej oczu
ciurkiem leciały łzy, których nawet nie próbowała zatrzymywać.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Proszę – powiedział, wyciągając kopertę w jej
stronę, choć obydwoje wiedzieli, że oddaje jej coś więcej niż swoją miłość i
zaufanie. Tym gestem powierzał jej cały swój świat, a jednocześnie oddawał
część tego, co utraciła bezpowrotnie. – Proszę…</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Ginny nie była w stanie dłużej powstrzymywać
szlochu. Skinęła głową i rozpłakała się, a potem ignorując wyciągnięty
dokument, rzuciła się mu na szyję, mocno przytulając i burząc mur, którym
otoczył się mężczyzna. Harry zamknął oczy, walcząc z falą bezsilności, po czym
odwzajemnił uścisk szlochającej kobiety.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Dziękuję – wyszeptał zdławionym głosem, kierując
te słowa do obydwojga.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Następnie, dostrzegając zbliżającego się Dracona,
odsunął się od kobiety i pocałował ją w rozgrzane czoło, a następnie podał dłoń
Zabiniemu.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Nie odpuszczę… Bez względu na wszystko nie
odpuszczę – zapewnił Blaise, jakby składał mu uroczystą przysięgę. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Harry odpowiedział bladym uśmiechem, po czym, znów
wznosząc wokół siebie barierę, ruszył na spotkanie z przeznaczeniem. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<br /></div>
<br />
<div align="center" style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: center;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">***</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Jak chcesz ją powstrzymać? – Zapytał Ollivander,
obserwując jak Danielle usypuje pentagram przed grotą, w której uwięziona była
Eva.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Tak jak zrobił to Merlin wiele wieków temu, gdy
uwięził Oriona – wyjaśniła, nie przerywając pracy. - Odeślę ją skąd przyszła i
raz na zawsze dezaktywuję moc Rubinowej Róży.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Ale to oznacza… </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- …koniec linii Hekate… - weszła mu w słowo z
mściwą satysfakcją.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Ale to oznacza, że musiałabyś zniszczyć cały
ród… - odparł wstrząśnięty, lecz Danielle odpowiedziała mu ponurym spojrzeniem.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Dopóki żyje choć jeden potomek Hekate, historia
ponownie może zatoczyć krąg – odparła z uporem maniaka. – Nie pozwolę na to. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Nawet jeśli miałabyś wybić tysiące niewinnych osób,
które nawet nie wiedzą o swoim dziedzictwie krwi?! </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Cel uświęca środki – odparła, posyłając mu
twarde spojrzenie, w których Garric nie dostrzegł nawet cienia wahania czy
wyrzutów sumienia.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Dopiero teraz to dostrzegł, bo Dannielle w końcu
odkryła przed nim karty. Głód zemsty wręcz wyzierał z jej oczu. Pragnienie to
zawładnęło umysłem Najwyższej Kapłanki. Gdy prawda w końcu przebiła się przez
wszystkie bariery zaprzeczenia w jego umyśle, wszystkie elementy połączyły się
w jedną całość. Przeniósł wzrok na prawie skończony pentagram, mający uwięzić
Evę zaraz po przekroczeniu progu groty, a potem na chylące się ku zachodowi
słońce. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Czym zatem różnisz się od Evy? – Zapytał,
patrząc na nią z niedowierzaniem i zawodem. – Czym różnisz się od morderczyni
naszej córki?</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Ja w przeciwieństwie do niej nie popełniam
błędów – odparła z tym samym ponurym wyrazem twarzy maniaka, który nie spocznie
dopóki nie osiągnie swojego celu.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Czego zatem oczekujesz ode mnie? Bo chyba nie
myślisz, że pomogę ci w tym masowym morderstwie? Nie pozwolę wykorzystać ci i
poświęcić tych dzieci do własnych porachunków.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Co zatem masz zamiar zrobić? Chcesz walczyć na
dwóch frontach? – Zakpiła zmęczonym głosem.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Jeśli mnie do tego zmusisz. – odparł tym razem
pewniejszym tonem.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Na taką odpowiedź też byłam przygotowana –
odparła kapłanka i, nim Ollivander zdołał mrugnąć, sypnęła mu w twarz
sproszkowanym eliksirem snu, który zwalił go z nóg. – Przykro mi, Garricu –
powiedziała, głaszcząc jego policzek z czułością. – Jestem Najwyższą Kapłanką i
muszę dbać o porządek. Muszę wypełnić mój święty obowiązek nawet jeśli łączy
się to ze splamieniem rąk krwią niewinnych ludzi…</span></span></div>
<br />
<div align="center" style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: center;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">***</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Czekamy na sygnał – powiedział Banner,
przekraczając próg jego gabinetu.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Ostatni raz obrzucił ponurym spojrzeniem widok za
oknem, po czym odwrócił się do mężczyzny.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Rozpocznijcie procedurę ukrycia. Upewnijcie się,
że Hogwart, Ministerstwo i Szpital są nienanoszalne. Ich strażnicy mają
pozostać w kryjówce. Komunikujecie się wyłącznie za pomocą patronusów, a w
przypadku zespołów, lusterek dwukierunkowych Georga. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Rozkaz – odparł Banner, po czym ruszył w stronę
wyjścia.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Philipie – zatrzymał go przy drzwiach, a
mężczyzna spojrzał na niego z wyczekiwaniem. – Jeśli poczujesz chłód monety,
przejmiesz dowodzenie – powiedział wręczając mu jedną z monet, która była swego
rodzaju namiarem ale i narzędziem połączonym za pomocą magii z linią życia. Gdy
moneta stawała się zimna, oznaczało to, że jej właściciel nie żyje.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Mężczyzna przyjrzał się wyciągniętej monecie, a
potem spokojnej twarzy Harry’ego, z której nie dało się nic wyczytać.
Ostatecznie przyjął monetę i uścisnął jego rękę.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Praca z tobą to honor, mój chłopcze – odparł,
salutując, a potem ściskając go po ojcowsku.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Harry odpowiedział mu nikłym uśmiechem i skinął
głową. Gdy zamknęły się za nim drzwi, sięgnął po swój płaszcz i zarzucił go na
czarny kombinezon, a następnie ruszył śladem towarzysza, prawie zderzając się w
drzwiach z Hermioną.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Zdążyłam – wysapała i nim Harry zdążył o
cokolwiek zapytać, mocno go przytuliła.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Herm? – Zapytał zdezorientowany.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Kocham cię. Wiesz o tym, prawda? – Zapytała, a
on spojrzał na nią łagodnie i skinął głową. – Dalej uważam, że ten plan to
szaleństwo, ALE… jeśli ktoś ma tego dokonać, to tą osobą jesteś ty, Harry.
Możesz skarżyć się na los, ale to nie tylko on cię wybrał. To ludzie widzą w tobie
przywódcę i nadzieję. I tu nie chodzi o umiejętności i potęgę. Ludzie wierzą w
ciebie i idą za tobą ze względu na twoje serce, na wartości, w które wierzysz i
o które walczysz, które uosabiasz. Dla ludzi jesteś symbolem nadziei na lepsze
jutro – powiedziała z zapałem, a widząc jego zaskoczenie, opamiętała się i
odsunęła nieznacznie. – No… pomyślałam, że musisz o tym wiedzieć – dodała nieco
skrępowana z powodu swojego wybuchu, a Harry bez słowa przygarnął ją do siebie
i mocno przytulił.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Dziękuję – powiedział i wtulił twarz w jej
włosy.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Czy ja zawsze musze łapać was na gorącym uczynku?
– Zapytał Draco, pojawiając się w gabinecie razem z Ronem.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Nie nasza wina, że nie masz wyczucia czasu –
zripostowała ze słodkim uśmiechem.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Co wy tu jeszcze robicie? – Zapytał Harry,
mierząc ich pełnym dezaprobaty spojrzeniem, choć w głębi duszy cieszył się, że
mógł zobaczyć ich ostatni raz.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Chyba nie liczyłeś, że zostawimy cię bez
wsparcia? – Zapytał Ron z szelmowskim uśmiechem.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Nie patrz tak. Ja tak jak Weasley chciałem
ogrzać się jedynie w blasku twojej sławy – zironizował blondyn z łobuzerskim
uśmiechem.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Draco… - upomniała go Hermiona.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Daj spokój, Herm. Z naturą nie wygrasz. Gnida
pozostanie gnidą choćby nie wiem w czyim blasku stawała – zripostował Ron, za
co również zarobił pełne dezaprobaty spojrzenie szatynki.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Jesteście… - zaczęła i urwała, szukając
odpowiedniego określenia, lecz wyręczył ją Harry.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Jak dzieci. Albo i gorzej – powiedział dobitnie,
po raz pierwszy czując jak do jego serca wlewa się odrobina ciepła.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Powinniśmy wymyślić sobie jakąś nazwę – oznajmił
stanowczo Ron, ignorując uwagę przyjaciół, a widząc ich sceptyczne spojrzenia,
spojrzał na nich groźnie i dodał. – No co? W końcu jesteśmy drużyną! Musimy się
jakoś nazywać, żeby przyzwoicie zapisać się na kartach historii.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Popieprzyło cię – odparł Draco, patrząc na mężczyznę
z politowaniem.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Niewykluczone – przytaknął Ron, wprawiając
wszystkich w osłupienie. – Ale sam przyznasz, Malfoy, że nie możemy być dłużej
Złotym Trio. Chcąc nie chcąc, też należysz do naszego gangu więc wypadałoby to
uwzględnić w jego nazwie – oznajmił, wprawiając tym wszystkich w osłupienie. –
No co? Czemu tak patrzycie? Przecież sami od lat wiercicie mi dziurę w brzuchu,
żebym odpuścił tej tlenionej fretce i wydoroślał – zaperzył się, rozkładając
ręce z niezrozumieniem.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Hermiona uśmiechnęła się ciepło i bez słowa
przytuliła Rona, a Harry skinął mu z aprobatą głową, mając nadzieję, że ich
zawieszenie broni przetrwa dłużej niż jedną noc. Ron wyglądał na lekko
speszonego, lecz ostatecznie z godnością, podszedł do Dracona i wyciągnął dłoń
w jego kierunku. Malfoy zmierzył go chłodnym spojrzeniem, a z jego twarzy nie
dało się nic wyczytać. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Nie lubię cię – powiedział, na co rudzielec
uśmiechnął się szeroko i wzruszył ramionami.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Co za ulga…bo jeśli mam być szczery, to ja za
tobą też nie przepadam – odparł, wywołując na twarzy byłego Ślizgona ironiczny
uśmiech.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- W takim razie, zgoda – odparł Malfoy i uścisnął
dłoń Ronaldowi.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Drużyna Gryfa? – Zasugerował Ron, gdy nie
zważając na miny Hermiony i Harry’ego, obydwaj ruszyli w stronę wyjścia.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Po moim trupie, Weasley – odparł reprezentant
domu Slytherina, zatrzymując się w progu.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- To może Drużyna Pioruna? No wiesz, takie
nawiązanie do blizny Harry’ego – nie poddawał się Weasley.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Ile ty masz lat? – Zapytał z politowaniem
blondyn, na co rudzielec się zaperzył.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Skoro jesteś tak mądry, to wymyśl coś lepszego?
Bo póki co tylko krytykujesz!</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Chcemy w tym uczestniczyć? – Zapytała niepewnie
Hermiona, kierując pytanie do uśmiechającego się z pobłażaniem Harry’ego, a ten
wzruszył ramionami. – Nie jestem pewna, co myśleć o tym sojuszu. Chyba
powinniśmy się cieszyć, prawda? – Zapytała, choć w jej głosie nie dało się
dosłyszeć przekonania.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Czas pokaże – odparł Harry z majaczącym w
kącikach ust uśmiechem. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Wiem!<span style="margin: 0px;"> </span>-
Krzyknął Ron, nie kryjąc samozadowolenia. - Drużyna Światła! – Oznajmił kategorycznym
tonem. – Drużyno Światła, czas skopać kilka tyłków i uratować świat! – dodał,
niczym filmowy bohater, po czym na chwilę się zasępił i zupełnie poważnym tonem
oznajmił. - Powinniśmy chyba mieć jakiś okrzyk bojowy…</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Uroczyście przysięgam, że jeśli sam się zaraz
nie zamkniesz, to wyświadczę ci kumpelską przysługę i cię uciszę – warknął
Draco.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Uważaj, bo wykluczę cię z drużyny – zagroził
Ron.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Najpierw musiałbyś…</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Te, drużyno – przerwał ich sprzeczkę Harry,
starając się brzmieć groźnie. -<span style="margin: 0px;"> </span>Za dwie
minuty widzę was w głównym atrium, inaczej osobiście sam was wyrzucę na zbity
pysk, jasne? – Zagrzmiał, zgarniając rozbawioną Hermionę i wymijając ich.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Czy on uważa się za naszego przywódcę? – Upewnił
się Ron, obserwując oddalających się przyjaciół.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Władza psuje – przytaknął Draco, wzruszając
ramionami.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Wiesz – zaczął Ron już poważniejszym tonem,
zerkając niepewnie na blondyna. – Słuchaj… wiem, że i tak zrobisz, co w twojej
mocy, ale… wyciągnij go stamtąd w jednym kawałku – poprosił, nie kryjąc troski
o przyjaciela.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Taki mam plan, Weasley – odparł z
nieprzeniknioną miną, odwzajemniając spojrzenie mężczyzny, a ten skinął pojednawczo
głową.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Myślisz, że nas zostawią? – Zapytał niepewnie
Ron, gdy Harry i Hermiona zniknęli za zakrętem, po czym, wymieniwszy się
porozumiewawczym spojrzeniem, obydwaj zgodnie biegiem puścili się za parą
przyjaciół.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<br /></div>
<br />
<div align="center" style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: center;">
<b style="mso-bidi-font-weight: normal;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">KONIEC CZĘŚCI
PIERWSZEJ. CDN…</span></span></b></div>
<b></b><i></i><u></u><sub></sub><sup></sup><strike></strike><span style="font-size: large;"></span>Villemohttp://www.blogger.com/profile/04990195694671585303noreply@blogger.com8tag:blogger.com,1999:blog-7633746761316836340.post-63102908193669538322019-01-01T21:49:00.002+01:002019-01-01T21:49:44.106+01:00Rozdział XLV Proroctwo Rubinowej Róży<div style="text-align: justify;">
Kochani</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Witam Was w Nowym Roku:) Kolejnym, który spędzamy razem dzięki "Rozbitkom".</div>
<div style="text-align: justify;">
Raz jeszcze życzę Wam szczęścia w każdej sferze Waszego życia. Mam nadzieję, że dzisiaj wszyscy jesteście w dobrej formie, gotowi i zwarci do mierzenia się z nowymi wyzwaniami prozy życia. </div>
<div style="text-align: justify;">
Zgodnie z obietnicą oddaję w Wasze łapki przedostatnią odsłonę naszej historii. Przed nami tylko jeden rozdział i epilog. </div>
<div style="text-align: justify;">
To jak? Gotowi?:)</div>
<div style="text-align: justify;">
Będzie mi niezmiernie miło, jeśli podzielicie się ze mną swoimi odczuciami i przemyśleniami po lekturze rozdziału.</div>
<div style="text-align: justify;">
Zapraszam do czytania i do następnego!:)</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Ściskam Was mocno,</div>
<div style="text-align: justify;">
V.</div>
<br />
<!--[if gte mso 9]><xml>
<o:OfficeDocumentSettings>
<o:AllowPNG/>
</o:OfficeDocumentSettings>
</xml><![endif]--><!--[if gte mso 9]><xml>
<w:WordDocument>
<w:View>Normal</w:View>
<w:Zoom>0</w:Zoom>
<w:TrackMoves/>
<w:TrackFormatting/>
<w:HyphenationZone>21</w:HyphenationZone>
<w:PunctuationKerning/>
<w:ValidateAgainstSchemas/>
<w:SaveIfXMLInvalid>false</w:SaveIfXMLInvalid>
<w:IgnoreMixedContent>false</w:IgnoreMixedContent>
<w:AlwaysShowPlaceholderText>false</w:AlwaysShowPlaceholderText>
<w:DoNotPromoteQF/>
<w:LidThemeOther>PL</w:LidThemeOther>
<w:LidThemeAsian>X-NONE</w:LidThemeAsian>
<w:LidThemeComplexScript>X-NONE</w:LidThemeComplexScript>
<w:Compatibility>
<w:BreakWrappedTables/>
<w:SnapToGridInCell/>
<w:WrapTextWithPunct/>
<w:UseAsianBreakRules/>
<w:DontGrowAutofit/>
<w:SplitPgBreakAndParaMark/>
<w:DontVertAlignCellWithSp/>
<w:DontBreakConstrainedForcedTables/>
<w:DontVertAlignInTxbx/>
<w:Word11KerningPairs/>
<w:CachedColBalance/>
</w:Compatibility>
<m:mathPr>
<m:mathFont m:val="Cambria Math"/>
<m:brkBin m:val="before"/>
<m:brkBinSub m:val="--"/>
<m:smallFrac m:val="off"/>
<m:dispDef/>
<m:lMargin m:val="0"/>
<m:rMargin m:val="0"/>
<m:defJc m:val="centerGroup"/>
<m:wrapIndent m:val="1440"/>
<m:intLim m:val="subSup"/>
<m:naryLim m:val="undOvr"/>
</m:mathPr></w:WordDocument>
</xml><![endif]--><!--[if gte mso 9]><xml>
<w:LatentStyles DefLockedState="false" DefUnhideWhenUsed="true"
DefSemiHidden="true" DefQFormat="false" DefPriority="99"
LatentStyleCount="267">
<w:LsdException Locked="false" Priority="0" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="Normal"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="heading 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" QFormat="true" Name="heading 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" QFormat="true" Name="heading 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" QFormat="true" Name="heading 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" QFormat="true" Name="heading 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" QFormat="true" Name="heading 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" QFormat="true" Name="heading 7"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" QFormat="true" Name="heading 8"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" QFormat="true" Name="heading 9"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" Name="toc 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" Name="toc 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" Name="toc 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" Name="toc 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" Name="toc 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" Name="toc 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" Name="toc 7"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" Name="toc 8"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" Name="toc 9"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="35" QFormat="true" Name="caption"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="10" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="Title"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="1" Name="Default Paragraph Font"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="11" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="Subtitle"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="22" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="Strong"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="20" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="Emphasis"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="59" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Table Grid"/>
<w:LsdException Locked="false" UnhideWhenUsed="false" Name="Placeholder Text"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="1" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="No Spacing"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light Shading"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light List"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light Grid"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Dark List"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Shading"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful List"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Grid"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light Shading Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light List Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light Grid Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 1 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 2 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 1 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" UnhideWhenUsed="false" Name="Revision"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="34" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="List Paragraph"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="29" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="Quote"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="30" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="Intense Quote"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 2 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 1 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 2 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 3 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Dark List Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Shading Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful List Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Grid Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light Shading Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light List Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light Grid Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 1 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 2 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 1 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 2 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 1 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 2 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 3 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Dark List Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Shading Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful List Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Grid Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light Shading Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light List Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light Grid Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 1 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 2 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 1 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 2 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 1 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 2 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 3 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Dark List Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Shading Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful List Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Grid Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light Shading Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light List Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light Grid Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 1 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 2 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 1 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 2 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 1 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 2 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 3 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Dark List Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Shading Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful List Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Grid Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light Shading Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light List Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light Grid Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 1 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 2 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 1 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 2 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 1 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 2 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 3 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Dark List Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Shading Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful List Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Grid Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light Shading Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light List Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light Grid Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 1 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 2 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 1 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 2 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 1 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 2 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 3 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Dark List Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Shading Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful List Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Grid Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="19" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="Subtle Emphasis"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="21" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="Intense Emphasis"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="31" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="Subtle Reference"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="32" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="Intense Reference"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="33" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="Book Title"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="37" Name="Bibliography"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" QFormat="true" Name="TOC Heading"/>
</w:LatentStyles>
</xml><![endif]--><!--[if gte mso 10]>
<style>
/* Style Definitions */
table.MsoNormalTable
{mso-style-name:Standardowy;
mso-tstyle-rowband-size:0;
mso-tstyle-colband-size:0;
mso-style-noshow:yes;
mso-style-priority:99;
mso-style-qformat:yes;
mso-style-parent:"";
mso-padding-alt:0cm 5.4pt 0cm 5.4pt;
mso-para-margin-top:0cm;
mso-para-margin-right:0cm;
mso-para-margin-bottom:8.0pt;
mso-para-margin-left:0cm;
line-height:107%;
mso-pagination:widow-orphan;
font-size:11.0pt;
font-family:"Calibri","sans-serif";
mso-ascii-font-family:Calibri;
mso-ascii-theme-font:minor-latin;
mso-fareast-font-family:"Times New Roman";
mso-fareast-theme-font:minor-fareast;
mso-hansi-font-family:Calibri;
mso-hansi-theme-font:minor-latin;}
</style>
<![endif]-->
<br />
<div align="center" class="MsoNormalCxSpFirst" style="line-height: 150%; text-align: center; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><b><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">Rozdział
XLV Proroctwo Rubinowej Róży</span></b></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<br /></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<br /></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Ten plan to czyste szaleństwo – powiedziała
słabym głosem, mierząc po kolei Harry’ego, Dracona, Rona, Danielle i milczącego
Ollivandera, który od śmierci Karmy popadł w swego rodzaju letarg, pogrążając
się w swoim wewnętrznym świecie. – To nie ma prawa się udać. Coś ty sobie
myślał, Harry?! – Zapytała, nie mogąc uwierzyć w układ, jaki jej przyjaciel
zawarł za ich plecami. – Oszalałeś? A może liczysz, że Eva dotrzyma warunków
umowy?</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Hermiona… - zaczął Draco, chcąc podejść i ją
uspokoić, lecz powstrzymała go gestem.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Wiedziałeś o tym? – Zapytała, zwracając się
bezpośrednio do Malfoya i przyglądając badawczo reakcji mężczyzny. -
Wiedziałeś... – wydusiła z niedowierzaniem, gdy nie odpowiedział. – A ty? –
Zwróciła się do Rona, który obserwował ją w milczeniu z miną winowajcy. Jedno
spojrzenie na jego twarz, wystarczyło, by otrzymała odpowiedź. – Oczywiście… A
ja głupia myślałam, że jesteśmy drużyną i nie mamy przed sobą tajemnic…</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Herm…</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Nie! – Powiedziała ostro, wchodząc<span> </span>ostro w słowo Ronaldowi i patrząc na niego z
mieszaniną złości i zawodu. – To, co zrobiłeś, to szczyt głupoty – zwróciła się
do Harry’ego. – Zapominasz, że znam ją lepiej, niż ktokolwiek z was. Żyłam z
nią, obserwowałam i wiem, jak działa. Jeśli myślisz, że łatwo ją podejść, to
jesteś w błędzie. Zawsze ma więcej niż jedno czy dwa rozwiązania. Nie zdajesz
sobie sprawy z tego, jak bezwzględna potrafi być. Na Merlina! Ona bez
mrugnięcia okiem zabiła własną matkę! Jeśli poszła z tobą na układ, to znaczy,
że ma w tym interes, a ponadto zna twoją słabość i wykorzysta ją, by cię
zniszczyć. I zrobi to bez łamania wieczystej przysięgi, którą złożyliście.
Oddając się w jej ręce, skazujesz na śmierć nie tylko siebie, ale i nas
wszystkich.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Musisz mi zaufać i pozwolić…</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- A ty mi ufasz?! – Podniosła głos, patrząc prosto
w jego szmaragdowe tęczówki. – Gdyby tak było, powiedziałbyś mi prawdę, a nie
działał za moimi plecami. Jak wy wszyscy – dodała, mierząc Dracona, Rona,
Danielle i wciąż nieobecnego duchem Ollivandera pełnym zawodu spojrzeniem.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Zrozum… - zaczął Harry</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Nie… -<span> </span>ucięła
jego słowa stanowczym gestem. – Nie mam zamiaru godzić się i przykładać rękę do
twojej śmierci…</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Więc pomóż mi go ochronić – odezwała się po raz
pierwszy Danielle. – To ja zabroniłam im wprowadzać cię w szczegóły
wczorajszych działań. To mój plan i to ja namówiłam Harry’ego oddania się w
ręce Evy. Tylko on jest dla niej na tyle cenny, że ma szansę dotrzeć do
kryształu, którego potrzebujemy, by zakończyć tą wojnę nim na dobre się zacznie
– dodała, gdy oniemiała Hermiona skupiła na niej całą uwagę. – Więc to mnie
obwiniaj i na mnie się wściekaj… Nie zapominaj tylko, że znam Evę dłużej niż wy
wszyscy. Dorastała na moich oczach i… - powiedziała głosem nabrzmiałym od
emocji i urwała, jakby dalsze słowa nie chciały przejść jej przez gardło. - Eva
zamordowała moje jedyne dziecko – po chwili podjęła z trudem. - Zniszczyła
świat, który znałam i zhańbiła wartości, których broniłam. Nie zaznam spokoju,
nim jej nie powstrzymam – dodała już twardszym tonem i przesunęła wzrokiem po
zebranych w gabinecie szefa aurorów. - Nie narażałabym żadnego z was, gdybym
posiadała moc, która może ją zabić. Liczyłam, że będę mieć więcej czasu, nim
Eva znajdzie drogę powrotną do świata żywych. Prawdę mówiąc, łudziłam się, że
na zawsze zostanie zamknięta w zaświatach. Jednak, dzięki pomocy z zewnątrz,
Eva wróciła i z każdym dniem rośnie w siłę. Pole ograniczające, znajdujące się
wewnątrz groty, wciąż ją więzi, ale poza nim, Eva ma dostęp do źródła swojej
magii. Jeszcze nie odkryła, że wchłaniając moc pola, może się uwolnić, ale to
tylko kwestia czasu. Czarny kryształ, który został wykorzystany do uwolnienia
jej, może też ją uwięzić – wyjaśniła z ponurą determinacją.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Czarny kryształ? Masz na myśli ten czarny
kryształ? – Upewniła się Hermiona, otwierając szeroko oczy. – Myślałam, że to
legenda – dodała, gdy staruszka, skinęła głową.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Jak większość czarodziei a nawet mieszkańców
Stella Mortis – odparła z bladym, wymuszonym uśmiechem. – Merlin wykorzystał
kryształ do pozbycia się demonów, uwięzienia Oriona i zniszczenia wszystkich
pozostałych kryształów w naszym świecie. Odesłał je tam, skąd zostały
sprowadzone. Wszystkie poza tym, za pomocą którego tego dokonał, ratując nasz
świat przed zgubą. Kryształu nie da się zniszczyć. Wielu magów włącznie z samym
Merlinem i Roweną próbowało…</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Roweną? Masz na myśli Rowenę Ravenclaw? –
Upewnił się Ron, a Danielle skinęła głową.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- To ona zaklęła kryształ w zwierciadło w
aktualnej formie i uśpiła jego moc. Przez wiele wieków magia kryształu
pozostała w uśpieniu. Aktywowało ją dopiero zagrożenie życia ciężarnej Dorcas.
Myślę, że to kryształ ocalił je od śmierci. Wiele lat badałam tą kwestię,
analizując jej genealogię i poddając ją magicznym próbom. </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Odkryłaś coś? Znalazłaś wyjaśnienie? – Zapytała Hermiona
z rosnącym napięciem.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Tak – westchnęła Danielle ze zbolałym uśmiechem.
- W żyłach Evy płynie krew Oriona i Hekate. Ród Blacków został zapoczątkowany
przez potomka tych dwojga…</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Ale to by oznaczało… że Hekate, zamykając w
ciele Oriona te wszystkie demony, była z nim w ciąży… - powiedziała Hermiona,
przypominając sobie wszystko, co czytała o tej parze w archiwum zakonu. – Ale
to niemożliwe… Przecież wkrótce po tym, jak Merlin zamknął Oriona w zaświatach,
Hekate zmarła…</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Nie wiemy, kiedy dokładnie to nastąpiło. Żadne
zwoje nie wspominają o potomku jej krwi… Istnieje tylko proroctwo o narodzinach
nowej gwiazdy, która ma otworzyć nowy rozdział w dziejach magii.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Czy Hekate miała rodzeństwo? – Zapytał Draco, a
Danielle przyjrzała się mu uważnie.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Tak, miała siostrę. Czyżbyś uważał, że…</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Wiele czystokrwistych rodów postępowało w ten
sposób. Zapewne jej siostra zadbała, by wszyscy sądzili, że dziecko jest jej –
odparł, wzruszając ramionami. – Czy miała więcej dzieci?</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Nie. Miała tylko syna i to jej linia przedłużyła
ród. W każdym pokoleniu, pierworodnym dzieckiem był mężczyzna, który później
przedłużał ród. Wyjątkiem jest Eva…</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Chcesz powiedzieć, że Syriusz był dziedzicem
Oriona i Hekate? – Zapytał Harry, a Danielle skinęła głową.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- I jako pierwszy w linii rodu, spłodził córkę
zamiast syna, początkując ciąg zdarzeń przepowiadanych w proroctwie…</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Czy to coś znaczy? </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Nie wiem… Ale… - urwała, przenosząc niepewne
spojrzenie na Dracona.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Niemożliwe – powiedziała Hermiona, zauważając
wahanie na twarzy Danielle i zrozumienie, malujące się na twarzy mężczyzny.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Myślisz, że możemy jakoś wykorzystać tę więź? –
Zapytał koncentrując się na kapłance.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Twoja matka pochodzi z rodu Blacków. Nie znam
silniejszych zaklęć niż te, które pochodzą od magii krwi – zaczęła powoli,
analizując coś w milczeniu.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Czy…</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Dość! – Powiedziała głośno Hermiona, zwracając
tym samym uwagę wszystkich. Ona jednak koncentrowała się tylko na jednej
osobie. – Wiem, o czym myślisz, ale nie pozwolę ci na to – zaoponowała,
zwracając się bezpośrednio do Danielle.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Skoro wiesz, o czym myślę, widziałaś jak to
działa – odparła kapłanka zbolałym głosem, a Hermiona skinęła w milczeniu głową,
starając się odgonić makabryczne wizje z czasów niewoli u Evy.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Nikt z nich nie przeżył… Nie pozwolę na to –
powiedziała ze stalową nutą w głosie, zaskakując tym nie tylko innych ale i
samą siebie.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- To może być nasza jedyna szansa, żeby
powstrzymać rozlew krwi – odparła ze smutkiem Danielle, a szatynka pokręciła
stanowczo głową. </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Czy ktoś może mi wyjaśnić, o co w tym wszystkim
chodzi? – Zniecierpliwił się Ron.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Kryształ reaguje na magię, płynącą w żyłach
potomków Oriona i Hekate. To dlatego jest posłuszny Evie i reaguje na jej moc –
zaczęła Danielle, a Hermiona spojrzała na nią buntowniczo. – Draco poprzez swoją
matkę również w pewnym sensie jest związany z tym rodem. W jego żyłach płynie
krew nie tylko Malfoyów ale i Blacków…</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Więc przypuszczasz, że kryształ może
podporządkować się też mojej woli? – Upewnił się Draco ze skupieniem analizując
wszystkie informacje, a kapłanka skinęła głową.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Pamiętasz dzień, gdy sprowadziłam Hermionę? –
Zapytała, a on skinął głową. – To nie powinno się udać. Nić jej życia była poza
moim zasięgiem. Jej dusza znajdowała się między światami… Powinna iść dalej…
Wówczas jednak czas stanął, zupełnie jakby wszelkie prawa rządzące światem
przestały mieć znaczenie… Coś takiego widziałam pierwszy raz w życiu… - urwała
przyglądając się uważnie twarzy blondyna i<span>
</span>pozwalając, by każdy przetrawił jej słowa. - Wiem tylko, że dzięki temu
mogłam ją uzdrowić – dodała, przenosząc spojrzenie na wstrząśniętą Hermionę.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Myślisz, że Draco podporządkował sobie moc
kryształu? – Zapytał ostrożnie Harry, ze skupieniem analizując wszystkie
informacje.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Nieświadomie, ale tak – oznajmiła ze spokojem
kapłanka. – Wówczas nie miałam pewności, ale poświęciłam dużo czasu, aby
zrozumieć, co się wydarzyło. Kryształ musiał zareagować i odpowiedzieć na wolę
odzyskania Hermiony… To dlatego przejście się zamknęło, zatrzymując ją w
czasoprzestrzeni…</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Jest szansa, że moglibyście to powtórzyć? –
Zapytał Harry, ściągając brwi i analizując wszystkie za i przeciw.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Krew Blacków na pewno mogłaby pomóc… o ile więź pomiędzy
osobami jest wystarczająco silna – odparła ostrożnie, ważąc każde słowo.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- To jeszcze niczemu nie dowodzi – odparł
sceptycznie Ron. – Nie mamy pewności, że Malfoy może sterować tym kryształem.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Ron ma rację – przytaknęła Hermiona, odzyskując
rezon. – To zbyt duże ryzyko…</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Które podejmę, nawet jeśli istnieje cień szansy,
że pozbędziemy się w ten sposób tej psychopatycznej suki – wtrącił mężczyzna
twardym tonem.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- A co z konsekwencjami twojego wyboru? Co jeśli
to pomyłka? Co jeśli kryształ nie odpowie? Co wtedy, Draco? – Zapytała
szatynka, patrząc na mężczyznę z mieszaniną irytacji i żalu.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Herm...</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Nie trudź się – weszła mu w słowo. – Odpowiem za
ciebie. Nie myślisz o konsekwencjach, bo to nie ty będziesz je ponosić…</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Hermiona – zaczął Harry, lecz ta spiorunowała go
wzrokiem.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Ty zresztą też nie – powiedziała bliska histerii.
– Rozmawiałeś z Pansy? Przyznałeś się, że masz zamiar oddać się w ręce Evy?
Powiedziałeś jej prosto w oczy, że jutrzejszej nocy umrzesz? </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Jeśli niczego nie zrobimy, nikt z nas nie
przeżyje kolejnego świtu – odparł spokojnie Harry, ignorując jej ostrzegawcze
spojrzenie i podchodząc do niej. – Każdy w tym pomieszczeniu zna ryzyko i jego
cenę. Dlatego tu jesteśmy – dodał, stając naprzeciwko kobiety. - Bezgranicznie
ufam każdemu z was – zapewnił, przesuwając wzrokiem po zebranych i zatrzymując
spojrzenie dłużej na twarzy Malfoya. – Nie możemy porzucić walki tylko dlatego,
że nie znamy zakończenia tej wojny. A dopóki ta trwa, wszystko może się
zdarzyć. </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Też chce walczyć i będę… Ale wasz plan…Nie
wyjdziemy z tego cało… Nie wszyscy… - powiedziała martwym głosem, choć w jej
oczach wciąż tliła się nadzieja, że Harry zapewni ją, że nikomu nic się nie
stanie. Tak jednak się nie stało. - To niesprawiedliwe – powiedziała cicho,
przegrywając ze łzami, z którymi do tej pory walczyła.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Wiem – przytaknął, uśmiechając się z bólem i
ujmując jej twarz w dłonie, otarł kciukami łzy. – Pamiętasz, co mi zawsze
powtarzasz w takich chwilach? – Zapytał miękko, a ona uśmiechnęła się przez
łzy.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">– Że jesteśmy drużyną i razem pokonamy każdą
trudność dopóki mamy siebie – odparła, zduszonym głosem.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- To kolejna trudność, z którą musimy się zmierzyć
i którą pokonamy. Musimy tylko działać razem – zapewnił, patrząc jej prosto w
oczy.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">Hermiona nie wiedziała, czy powiedział to dlatego,
bo wiedział, że potrzebuje podobnego zapewnienia, czy naprawdę wierzy, że są w
stanie wygrać tą walkę. Bez względu na motywy, chciała uwierzyć w prawdziwość
tych słów.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Jesteś ze mną? – Zapytał z delikatnym uśmiechem,
który tak kochała, i który tyle razy dawał jej siłę do walki. W odpowiedzi skinęła
głową choć nie była w stanie odwzajemnić uśmiechu, a Harry pocałował ją w czoło
i przytulił.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Czy możecie przestać w końcu obnosić się z tą
swoją… przyjaźnią? – Sarknął Draco, starając się stłumić rosnącą potrzebę
pozbawienia Pottera kilku zębów, gdy ich uścisk zdecydowanie się przedłużał.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Mówił ci ktoś, Malfoy, że z zazdrością ci nie do
twarzy? – Odparł Harry, mocniej przytulając szatynkę i uśmiechając się
złośliwie pod nosem.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Nie jestem zazdrosny – odparł cierpko, choć jego
wzrok przeczył słowom.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Pamiętaj, że wiążąc się z Hermioną, mnie
bierzesz w pakiecie. I mogę być albo twoim przyjacielem, albo wrzodem na tyłku.
Wybór należy do ciebie – oznajmił ze spokojem brunet, ciesząc się z możliwości
rozładowania napięcia, wywołanego powagą sytuacji.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Zupełnie jakbyś teraz nim nie był – sarknął,
mierząc mężczyznę pełnym politowania spojrzeniem. </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Faktycznie zazdrość psuje twój image – zauważył
Ron ze złośliwą satysfakcją.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Nikt nie pytał cię o zdanie, Weasley – wysyczał
zimno, mierząc rozbawionego mężczyznę wściekłym spojrzeniem. – Granger czy z
łaski swojej możesz się już od niego odkleić? – Burknął ze zniecierpliwieniem.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Ale dlaczego? – Zapytała niewinnym tonem,
odsuwając się nieznacznie od Harry’ego i przyglądając się Draconowi z uprzejmym
zainteresowaniem.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Bo za chwilę nie będziesz miała do czego się
przytulać – oznajmił złośliwie.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Też mi argument – prychnęła, przewracając
oczami.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- No wiesz! – Oburzył się Harry. – Tak mało dla
ciebie znaczę, że nic sobie nie robisz z gróźb tego zazdrosnego łotra? </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Nie martw się, obronię cię – odparła konspiracyjnym
szeptem, a Harry odetchnął z ulgą, wywołując na jej twarzy nikły uśmiech.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- W takim razie jeszcze trochę cię poprzytulam –
powiedział z zadowoleniem, ignorując gotującego się ze złości blondyna.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Z Wybrańcem nie wygrasz, Malfoy – odparł Ron,
klepiąc go po plecach, czym naraził się na morderczy wzrok mężczyzny. – Przykro
mi, stary…Chociaż nie… Twoja zazdrosna gęba jest ucztą dla moich oczu – dodał z
satysfakcją i szerokim uśmiechem po chwili zastanowienia.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Płomienie szepczą… - powiedział martwym głosem
Ollivander, ucinając wszelkie rozmowy i zwracając uwagę zebranych na siebie. –
Pieczęć została złamana i proroctwo Rubinowej Róży zaczęło się wypełniać… -
dodał z nieobecnym wzrokiem, wpatrzony w ogień w kominku.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Garricu…</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">Danielle wymówiła miękko imię mężczyzny i
przykucnęła, tak by ich twarze znalazły się na tym samym poziomie. Ollivander
jednak nie zareagował. Ze ściągniętą z bólu i przerażenia twarzą wpatrywał się
w płomienie, zupełnie jakby mógł przez nie przeniknąć i dostrzec coś, czego
inni nie byli w stanie.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Garricu… </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">Danielle po raz kolejny spróbowała zwrócić na
siebie uwagę mężczyzny i ujęła jego dłonie. Wówczas pomiędzy ich złączonymi
dłoniami pojawiła się iskierka fioletowo-różowego światła, które mieniło się i
wirowało pomiędzy ich dłoniami.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- To magia życia – wyjaśniła kapłanka, patrząc z
bólem na pogrążonego w transie Ollivandera. – To esencja magii w czystej
postaci – dodała zduszonym głosem. – Coś, czego się uczymy, z czego korzystamy
i co pielęgnujemy w murach zakonu.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Znam to ciepło – powiedziała cicho Hermiona,
patrząc jak oczarowana na wirujące cząsteczki magii i nieświadomie podchodząc
do złączonej ze sobą pary. </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">Nieśmiało wyciągnęła rękę, zbliżając ją do
mieniących się drobinek, lecz zawahała się w ostatniej chwili, bojąc się, zniszczyć
ten przedziwny lecz zarazem kojący moment. </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Nosiciel Światła…</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">Wstrzymała oddech, gdy Ollivander niespodziewanie,
odwrócił się w jej stronę i wypowiedział te dwa słowa. Jego wzrok był pusty i
przerażający, ale jednocześnie hipnotyzował i więził jej wolę, tak że nie była
w stanie się ruszyć.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Gdy narodzi się nowa gwiazda, mury runą, a historia
zatoczy krąg…Otworzy się ziemia i narodzi się królestwo trwogi. Magiczny szlak
pośród morza krwi prowadzi do zmierzchu świtu… Tylko tam leży nadzieja… Tylko ona
może rozproszyć mrok…Tylko tam niszczyciel traci swą moc… - powiedział
Ollivander, nie spuszczając wzroku z twarzy Hermiony i ujmując jej dłoń. </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">Zachłysnęła się powietrzem, czując intensywny
przeskok magii. Czuła niewyobrażalną moc tej małej iskierki, którą stworzył
Garric. Moc, która wypełniła i ją, wlewając w jej serce spokój.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Oddychaj – usłyszała jego kojący spokojny głos
choć mężczyzna nie poruszył ustami.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">Posłuchała poddając się jego woli bez cienia lęku
i wątpliwości. Zbyt oszołomiona doznaniami, wynikającymi z połączenia i zbyt
ciekawa tego, co nastąpi.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Poczuj mój puls… - instruował ją, a Hermiona
ślepo poddawała się głosowi mężczyzny. - Usłysz pracę serca… Słuchaj i czuj…. –
ciepły, łagodny tembr wibrował w jej głowie, nakłaniając jej wolę do
posłuszeństwa. –– Dobrze… - pochwalił ją.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">W odpowiedzi poczuła jak jej usta układają się w
uśmiech, choć nie była tego pewna. W tej chwili wszystko przestało mieć
znaczenie. Liczył się tylko ten moment magicznej ekstazy.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Odnajdź w sobie moc… Odszukaj źródło magii… -
powiedział ze spokojem, jakby to była najprostsza rzecz na świecie.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">Chciała zapytać, jak ma to zrobić, lecz nim
zwerbalizowała tą myśl, wola Garrica ponownie stopiła się z jej wolą i nim
zrozumiała, co zaszło, poczuła fale gorąca rozlewającą się po jej ciele.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- To twoje światło, Hermiono… To twoja moc –
wyjaśnił łagodnym aczkolwiek stanowczym tonem. - Pamiętaj o niej w dniu próby.
Pamiętaj o swojej magii i zaufaj jej – dodał z trudną do rozszyfrowania nutą w
głosie i nagle tak szybko jak wszystko się zaczęło, skończyło się.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">Poczuła, jak opada z sił. Wiedziała, że odzyskała
pełną kontrolę nad umysłem z chwilą, gdy upadała. Podtrzymały ją ręce
Ollivandera. Zaskakująco silne i sprawne jak na jego wiek. Uchyliła powieki i
napotkała bladoniebieskie tęczówki mężczyzny, przeszywające ją nieodgadnionym
spojrzeniem.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">– Rubinowa Róża… - powiedział, lecz nim zdążyła o
cokolwiek zapytać, poczuła zdecydowane szarpnięcie i znalazła się w ramionach
Dracona.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Nic ci nie jest? – Upewnił się, starając złapać
jej rozbiegany wzrok, a gdy nie odpowiedziała, rzucił wściekłe spojrzenie
Garricowi. – Co jej zrobiłeś? – Warknął.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Nic jej nie będzie. Zaraz dojdzie do siebie –
wyjaśnił starzec zmęczonym głosem.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Jeśli…</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Draco… - upomniała go, kładąc dłoń na
przedramieniu. – Nic mi nie jest – dodała, choć sama nie była pewna, czy to, co
zrobił Ollivander, można by określić jako nic. </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">Zerknęła na starego czarodzieja, a ten odwzajemnił
jej wzrok i niezauważalnie pokręcił głową. Ściągnęła brwi, zdezorientowana i niepewna,
dlaczego Garric chce, by milczała. Miała tyle pytań, lecz wyglądało na to, że
mężczyzna nie ma zamiaru udzielać jej odpowiedzi. Nim otworzyła usta, on
odwrócił wzrok. Jednak nim ponownie pogrążył się w swojej żałobie, wymienił się
przeciągłym spojrzeniem z Danielle i niezauważenie skinął krótko głową. W
oczach kapłanki rozbłysło coś, lecz trwało to zbyt krótko, by Hermiona mogła
wyczytać więcej z jej twarzy. </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;"><span> </span>- Co to
znaczy? - Zapytał cicho Ron, przerywając tą dziwną ciszę, jaka trwała od
dłuższego momentu i nie odrywając oczu od miejsca, gdzie jeszcze przed chwilą
wirowały cząsteczki magii życia.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Proroctwo Rubinowej Róży właśnie się wypełnia –
wyjaśniła słabym głosem Daniell, odwracając wzrok od smutnej twarzy Garrica i
mierząc spojrzeniem każdego z zebranych.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Zatem bierzmy się do pracy – powiedział Harry ze
stalową nutą w głosie.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<br /></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div align="center" class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: center; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">***</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<br /></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<br /></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Worek galeonów za twoje myśli – zagadnęła
zamyślonego Dracona, który od wyjścia z ministerstwa był nieobecny myślami. </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">Mężczyzna spojrzał na nią z nieodgadnioną miną i
przez chwilę w milczeniu studiował jej twarz. Nie wiedziała, czego na niej
szuka, natomiast tyle jej wystarczyło, by wiedzieć, że dręczą go pytania, na
które nie zna odpowiedzi.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">Malfoy otworzył przed nią drzwi i przepuścił
przodem. Zaczekała aż sam przekroczy próg, po czym stanęła naprzeciw, blokując
drogę do windy.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Draco – wymówiła miękko imię mężczyzny, starając
się przebić przez maskę, za którą się chował. – Co cię dręczy? – Zapytała, a
gdy po dłuższej chwili nie otrzymała odpowiedzi, postanawiając się nie
poddawać, dodała. - Nie musimy jeszcze wracać. Możemy pospacerować i…</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Co jeśli Weasley ma rację? – Wyrzucił z siebie,
niechętnie odkrywając przed nią swoje emocje. – Opieramy cały nasz plan na
mojej domniemanej więzi z jakimś prehistorycznym artefaktem magicznym i
ochronie, jaką daje magia krwi. Co jeśli was zawiodę? – Zapytał, unikając jej
wzroku.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">Hermiona nie była pewna, czy Draco bardziej
wstydzi się tej chwili słabości, czy boi się jej reakcji. Doskonale rozumiała
jego obawy. Sama miała mieszane uczucia, co do ich planu. Jej racjonalna natura
krzyczała, że to szaleństwo, lecz jej idealistyczne serce uspokajało, że w tym
szaleństwie jest metoda. I jeśli miała być szczera, to wbrew wszelkiej logice
skłaniała się ku temu drugiemu. Chciała wierzyć, że wszystko się uda. Jednak
aby tak się stało, każde z nich musi ufać pozostałym i przede wszystkim samemu
sobie.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Wierzę w ciebie, Draco – powiedziała łagodnym
aczkolwiek stanowczym tonem i, nie czekając aż ten na nią spojrzy, dodała. –
Jeśli mam szukać jakichkolwiek mocnych punktów naszego planu, to jesteś nim ty…
To dzięki tobie wciąż żyję. I wierzę w to, co powiedziała Danielle. To ty
sprowadziłeś mnie z powrotem. To twój głos mnie zatrzymał, choć Merlin mi
świadkiem, że nie chciałam wracać – powiedziała, cofając się do tego mglistego
wspomnienia, gdy znajdowała się pomiędzy światami. – Pragnęłam ucieczki od
bólu, tęsknoty, walki i okrucieństwa. Ponad wszystko pragnęłam wolności od
życia – kontynuowała, nieświadoma że Draco przygląda się jej uważnie. – Nie chciałam
wracać – powtórzyła, podnosząc wzrok prosto na przeszywające jej twarz szare
tęczówki. – Dopóki nie usłyszałam twojego głosu… A przynajmniej tak wtedy
myślałam… Aż do dzisiaj, gdy Garric pozwolił mi doświadczyć magii życia –
wyjaśniła, uśmiechając się mimo woli na wspomnienie ciepła i spokoju, które
wlały się do jej ciała. – Magii, którą już raz czułam… Bo to ona sprawiła, że zawróciłam…
To była twoja magia, Draco.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Nie wiedziałem… Nie mówiłaś, że… - zaczął
zachrypniętym głosem, starając się zebrać myśli.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Bo do dzisiaj sama nie wiedziałam, co o tym
wszystkim myśleć – wyjaśniła, wzruszając bezradnie ramionami z przepraszającym
uśmiechem. – Chce tylko, żebyś w siebie uwierzył. Nie dlatego, że ja w ciebie
wierzę, że wierzy w ciebie Harry i cała reszta, ale dlatego że potrafisz to
zrobić. Już raz podporządkowałeś sobie kryształ. To, że żyję, jest tego
namacalnym dowodem – powiedziała z przekonaniem, a gdy uśmiechnął się do niej z
mieszaniną wdzięczności, zakłopotania i czułości, dodała prowokującym tonem. -
Poza tym od kiedy przejmujesz się zdaniem Rona? – Zapytała, wymijając go i wciskając
przycisk, przywołujący windę.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Skąd pomysł, że się przejmuję? – Zaperzył się, a
szatynka wzruszyła ramionami z tajemniczym uśmiechem.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Intuicja – odparła konspiracyjnym szeptem i
wślizgnęła się do windy.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Szkoda, że ta twoja osławiona intuicja
szwankuje, bo przez to pomyliłaś się już drugi raz w ciągu dnia – odparł od
niechcenia, wchodząc do środka i wciskając numer odpowiedniego piętra.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Drugi raz? – Zdziwiła się, a on przytaknął z
powagą.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Chyba nie łudzisz się, że będziesz w stanie
obronić przede mną Pottera? – Zakpił, patrząc na nią z pobłażaniem i otwierając
drzwi windy, gdy dojechali na właściwe piętro.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- A więc tu jest ghul pogrzebany – powiedziała,
kręcąc głową z niedowierzaniem i mierząc mężczyznę pobłażliwym spojrzeniem,
które ten zignorował, napinając się z godnością. - Daj spokój, chyba nie jesteś
zazdrosny? I to o Harry’ego - dodała Hermiona, gdy zatrzymali się przed
drzwiami mieszkania. – Tylko się z tobą droczyliśmy. Harry to przyjaciel –
powiedziała, szukając kluczy w torebce.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Bliski przyjaciel – zauważył z przekąsem Draco,
analizując kwestię, która nie dawała mu spokoju.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Tak, bliski. Znamy się i troszczymy o siebie od
lat. Tak jak ty z Blaisem i Pansy – wyjaśniła cierpliwie, wyciągając pęk
kluczy. </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">Włożyła jeden z nich do zamka i już chciała je
otworzyć, lecz powstrzymała ją ręka mężczyzny. Spojrzała na niego z mieszaniną
pobłażania i irytacji, lecz widząc jego zdeterminowaną, aczkolwiek niepewną
minę, postanowiła nie komentować jego zachowania. </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Czy łączyło was coś więcej poza przyjaźnią? –
Zapytał z powagą, a Hermiona otworzyła szeroko oczy, niedowierzając w to, co
miało miejsce. </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Ty pytasz serio… - zauważyła po chwili
studiowania jego twarzy i chorobliwej ciekawości płynącej z oczu mężczyzny. </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Oczywiście, że serio – obruszył się ze
zniecierpliwieniem.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- I chcesz o tym rozmawiać na korytarzu? –
Upewniła się, nie wierząc w to, co miało miejsce.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">W odpowiedzi Draco jednym ruchem otworzył drzwi,
drugim wciągnął ją do środka, a trzecim zamknął drzwi i przyparł ją do nich,
blokując możliwość ucieczki. Hermiona zamrugała kilkukrotnie i ponownie
spojrzała na wyczekującą odpowiedzi minę mężczyzny.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Ty nie udawałeś… Naprawdę jesteś zazdrosny… -
powiedziała, gdy dotarło do niej, że Draco wcale się z nią nie droczy.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">W odpowiedzi zacisnął zęby i spojrzał na nią
pochmurnie, a ta nie mogąc wytrzymać zaczęła się śmiać, nieświadomie
zwiększając irytację mężczyzny.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Skończyłaś się nabijać? – Zapytał chłodno, co
nieco ją otrzeźwiło.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Przepraszam…Ja… Po prostu w głowie mi się nie
mieści, że możesz być zazdrosnym i to o Harry’ego, który jest dla mnie jak brat
a nie kochanek – wyjaśniła, patrząc na niego z mieszaniną czułości i
rozbawienia, doskonale wiedząc, że stąpa po cienkim lodzie, jakim jest męskie
ego.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- To nie jest odpowiedź na moje pytanie – zauważył
przytomnie tym samym chłodnym tonem.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- A to nie jest ton, którym będę kontynuować z
tobą tą rozmowę – zripostowała, odwzajemniając nieustępliwe spojrzenie
mężczyzny.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Gdyby nie twoja wylewność w stosunku do Pottera,
w ogóle nie byłoby tej rozmowy – odparł ze złośliwą nutą.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Gdyby nie twoja irracjonalna zazdrość, nie
pytałbyś o rzeczy tak oczywiste i nie tworzył wyimaginowanych problemów –
odbiła piłeczkę.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Nie jestem…. – zaczął z uporem, lecz widząc
sceptyczne spojrzenie kobiety, przeklął pod nosem i nachylił się tak, że
stykali się koniuszkami nosa. – Jestem zazdrosny – warknął, patrząc jej prosto
w oczy. – I nie panuję nad tym. Zadowolona?</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">W odpowiedzi westchnęła ciężko i pokręciła głową.
Przez chwilę przyglądała się mężczyźnie w milczeniu, układając w głowie to, w
jaki sposób wyjaśnić mu jej relację z Harrym.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Kocham Harry’ego – zaczęła, a widząc ciemniejące
tęczówki mężczyzny, położyła dłoń na jego pokrytym lekkim zarostem policzku i
dodała. – I kto, jak kto, ale ty powinieneś zrozumieć ten rodzaj miłości –
wytknęła mu, a widząc jak mruży oczy, dodała. - <span> </span>Nigdy nie miałam rodzeństwa. Obserwowałam inne
rodziny i zazdrościłam dzieciom tego, że nie są same. I choć często wśród
rodzeństw dochodziło do sprzeczek i bójek, to gdy jednemu z rodzeństwa działa
się krzywda, drugie przychodziło mu z pomocą. Kłócili się i wspierali, kochali
i nienawidzili, dokuczali sobie i troszczyli się o siebie – urwała na chwilę,
zbierając myśli, po czym kontynuowała. – I choć nigdy nie miałam prawdziwego
rodzeństwa, to w Harrym odnalazłam brata. Kochamy się jak brat i siostra,
troszczymy, walczymy o siebie, wspieramy, ale też kłócimy i droczymy ze sobą.
Wiele lat budowaliśmy naszą przyjaźń, która wiele razy wystawiana była na
próbę. Jednak nawet w chwilach, gdy nie rozmawialiśmy, podświadomie
wiedzieliśmy że zawsze możemy na siebie liczyć. Bywały chwile, gdy nie
potrafiliśmy się dogadać, jednak zawsze wiedzieliśmy, że prędzej niż później
uda nam się porozumieć. Znamy siebie zarówno od tej dobrej, jak i złej strony.
Wspólnie celebrowaliśmy sukcesy, ważne chwile, ale i razem przeżywaliśmy
smutki, żałobę, porażki. Leczyliśmy nasze złamane serca i walczyliśmy o siebie,
gdy wszyscy odwracali się od nas. Wiem, że trudno to zrozumieć, ale pomimo
tego, co razem przeżyliśmy, nigdy nie byliśmy kochankami – wyjaśniła, a czując
jak jego mięśnie rozluźniają się nieznacznie, uśmiechnęła się i dodała. – I
nigdy nimi nie będziemy, bo na moje nieszczęście jestem niezaprzeczalnie i
nieodwołanie zakochana w takim jednym zazdrosnym, aroganckim, upartym typie –
westchnęła z udawaną rezygnacją…</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Musisz go zatem bardzo kochać, skoro
wytrzymujesz z nim mimo tylu wad – odparł z przekąsem, mierząc ją
nieprzeniknionym wzrokiem.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Obawiam się, że możesz mieć rację – przytaknęła,
wzruszając bezradnie ramionami. – No chyba, że odurzył mnie eliksirem miłosnym
i dlatego straciłam dla niego głowę…</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Nie sądzę – zaoponował ze złośliwym błyskiem w
oku. – Gdyby odurzył cię eliksirem wychwalałabyś jego zalety zamiast pyskować i
wytykać mu wady – dodał, a ona spojrzała na niego z oburzeniem.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Nie jestem pyskata – wytknęła, a on uśmiechnął
się ironicznie.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Jesteś pyskata, zarozumiała i… - zaczął, a ona
przewróciła oczami.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Zamknij się, Malfoy – przerwała mu znudzonym
tonem i pocałowała, przyciągając za poły płaszcza. </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">Na odpowiedź nie musiała długo czekać. Draco
wkrótce przejął inicjatywę, czemu poddała się z pomrukiem aprobaty.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Nie wierzę, że odpieram twoje ataki zazdrości
mimo świadomości, że jutro obydwoje możemy zginąć i to wszystko przestanie mieć
jakiekolwiek znaczenie – powiedziała cicho, gdy Draco ostatni raz musnął jej
usta, a potem wtulił twarz w jej włosy.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Wciąż mamy szansę wygrać – zauważył, starając
się by jego głos zabrzmiał pewnie.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Wiem… Tylko… - zaczęła i westchnęła ciężko, przemilczając
dręczące ją lęki i odsuwając się nieznacznie, by móc spojrzeć w jego twarz. </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">Nie wiedziała, czego na niej szuka. Czy pragnie
dostrzec pewność siebie, zapewnienie, że wygrają i nikomu nic się nie stanie,
czy cokolwiek innego, co wlałoby w jej serce nadzieję na to, że wszystko będzie
dobrze. Zamiast tego dostrzegła nieprzeniknioną maskę, która skrywała wszystkie
myśli i uczucia mężczyzny.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">– Kocham cię, Draco – wyznała w tym samym czasie,
gdy Malfoy powiedział - Nie pozwolę cię skrzywdzić…</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">Uśmiechnęła się z czułością i wtuliła w ramiona
mężczyzny, gdy ten ją przytulił, opierając policzek na barku. </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Nie martwię się o siebie tylko o…</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Wiem – wszedł jej w słowo, gładząc uspokajająco
plecy na wysokości łopatki.<span> </span>– Wiem. I
chciałbym, żeby było inaczej. Nie wiem, co nas czeka jutro i jak to wszystko
się skończy, ale wiem, że cokolwiek się wydarzy, zawsze będę przy tobie –
zapewnił z żarliwością.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Nie rób tego – powiedziała zduszonym głosem i,
odsunęła się nieznacznie, kręcąc głową. – Nie żegnaj się ze mną…</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Nie żegnam – zaoponował z delikatnym uśmiechem i
ujął jej rękę.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">Przez chwilę przyglądał się w milczeniu ich
złączonym dłoniom, a następnie, nim dotarło do niej co robi, wsunął na jej palec
pierścień rodowy Malfoyów.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Czy to… - urwała, z szeroko otwartymi oczami
przyglądając się srebrnemu pierścieniowi z białą perłą, który Draco wyjął z
kieszeni marynarki i wsunął na jej palec. – Czy ty…? – Spojrzała na
uśmiechającego się szelmowsko Dracona i urwała zbita z tropu.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Taka sytuacja – powiedział z charakterystyczną
dla siebie nonszalancją, choć w jego oczach dostrzegła mieszaninę niepewności i
zdenerwowania. </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- To…To…</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Symbol mojego oddania i chęci spędzenia z tobą
reszty życia – wyjaśnił, czekając aż Hermiona dojdzie do siebie i spojrzy na
niego. - Czas na twój ruch – podpowiedział z rozbawieniem, maskując tym rosnące
zdenerwowanie, wynikające z przedłużającego się milczenia kobiety.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">Hermiona w końcu oderwała wzrok od pierścionka i
spojrzała prosto w oczy Dracona. Dostrzegała jego niepewność ale i miłość.
Musiała przyznać, że ją zaskoczył. Gdy była młodsza, wiele razy zastanawiała
się nad podobną chwilą. Żadne wyobrażenie tego momentu nie zakładało takiego
scenariusza, lecz w jakiś pokręcony sposób brak tej sztucznej, romantycznej
otoczki w postaci świec i kwiatów dodał temu wartości. Draco, świadomie lub nie,
dał jej to, czego potrzebowała – siłę do walki i nadzieję na lepsze jutro. Nie
wiedziała, czy ma większą ochotę go przytulić i pocałować czy wybuchnąć śmiechem
nad irracjonalnością tej sceny i dzisiejszego dnia. Ostatecznie zrobiła jedno i
drugie.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Czy to znaczy „tak”? – Upewnił się pomiędzy
pocałunkami.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Musisz mocno się postarać, żeby przeżyć, jeśli
chcesz znać odpowiedź – odparła, odsuwając się nieznacznie i zaglądając mu w szare
tęczówki, które tak kochała. – Nie daj się zabić – poprosiła i wtuliła policzek
w jego dłoń.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Taki mam plan – powiedział z powagą i nim zdołał
powiedzieć coś więcej Hermiona ponownie go pocałowała.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<br /></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<br /></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div align="center" class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: center; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">***</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<br /></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Pansy?! – Zawołał, wchodząc do domu i zamykając
drzwi. </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">Odpowiedziało mu milczenie więc z westchnieniem
odwiesił kurtkę i ruszył do kuchni, dostrzegając zapalone światło wewnątrz
pomieszczenia. Podszedł do kuchenki i zajrzał do jednego z garnków. Na widok ulubionej
zupy dyniowej, uśmiechnął się pod nosem i postanowił poszukać narzeczonej.
Skierował się od razu do sypialni. Pansy coraz częściej urządzała sobie drzemki
w ciągu dnia. Po cichu, by nie narobić hałasu i przypadkiem nie obudzić kobiety,
przemierzał korytarz i wszedł do pogrążonego w półmroku pomieszczenia. Widząc
zarys sylwetki, otulonej kocem, uśmiechnął się czule i podszedł do łóżka. Pansy
oddychała miarowo, nieświadoma jego obecności. Przez chwilę zastanawiał się,
czy jej nie obudzić, doskonale wiedząc, że muszą porozmawiać, lecz ostatecznie
położył się obok, odwlekając ten moment i pozwalając ukochanej na jeszcze
chwilę nieświadomości. Przytulił się do jej pleców, wtulając twarz we włosy i
wdychając zapach szamponu i delikatnych perfum. Była to upajająca zmysły mieszanka,
która sprawiała, że zawsze się zatracał. Tym razem było podobnie i nawet nie
zauważył, gdy sam zasnął. </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">Uśmiechnął się mimowolnie, czując delikatny dotyk
na czole, odgarniający mu z czułością włosy.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Chyba zasnąłem – mruknął z wciąż zamkniętymi
oczami i ujął dłoń, spoczywającą na jego policzku, by złożyć na jej wewnętrznej
części pocałunek.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Gdybym wiedziała, że będziesz tak zadowolony z
moich odwiedzin, wpadałabym częściej – sarknęła tuż przy jego uchu.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Eva – powiedział zimno, otwierając oczy i
przytomniejąc.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">Rozejrzał się dookoła, badając terytorium. Wciąż
był w swojej sypialni. Wszystko znajdowało się na swoim miejscu poza jednym
wyjątkiem – Pansy. Jej miejsce u jego boku zajmowała rozłożona wygodnie kapłanka.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Gdzie moja narzeczona? – Zapytał, wstając i
szukając różdżki.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Tego szukasz? – Zapytała niewinnym tonem,
machając mu z oddali jego różdżką.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Gdzie jest Pansy? – Powtórzył pytanie
ostrzejszym tonem, wywołując na jej twarzy szeroki, zimny uśmiech satysfakcji.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Jesteś taki monotematyczny – zaczęła,
przeciągając się leniwie i czerpiąc przyjemność z jego bezsilności. – Miłość… –
podjęła, urywając na chwilę jakby smakowała to słowo. - Silna potrzeba, by
kochać i być kochanym… To zarazem słabość ale i siła, która sprawia, że nie
tracimy nadziei. Za jej sprawą mamy siłę, by tworzyć ale i niszczyć… Nikt nie
jest odporny na jej moc – kontynuowała z trudną do rozszyfrowania nutą w głosie.
- Moja miłość spaliła świat, który znałam i kochałam. Jej płomienie przeniknęły
każdy zakamarek mojej duszy, zostawiając za sobą zgliszcza <span> </span>– dodała z nieprzeniknioną miną. – W twoim
przypadku będzie tak samo. To ona przed laty cię ocaliła i ona cię zniszczy…
Pytanie tylko, co potem? Czy będziesz potrafił wzniecić iskrę z tych popiołów? –
Zapytała, przyglądając mu się z zafascynowaniem, jakby rzeczywiście pragnęła
poznać odpowiedź na to pytanie.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- To nie dzieje się naprawdę. Jesteś tylko w mojej
głowie – było to bardziej stwierdzenie niż pytanie, lecz Eva i tak mu
odpowiedziała.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Owszem. Jednak skąd pewność, że wobec tego, to
nie dzieje się naprawdę? </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Wciąż jesteś uwięziona w…</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Racja. Ale nawet uwięziona potrafię wiele
zdziałać – przytaknęła, przewiercając go swoim przenikliwym spojrzeniem.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Nie możesz nikogo skrzywdzić – zaoponował,
starając się brzmieć pewnie.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">Eva uśmiechnęła się ironicznie i zwinnym ruchem
zsunęła się z łóżka, ruszając w jego kierunku. Czujnie obserwował jej ruchy, gotowy
zareagować. Kobieta obeszła go niczym drapieżnik szykujący się do zadania
morderczego ciosu, a potem bez ostrzeżenia za pomocą jego własnej różdżki,
rozcięła mu policzek. Syknął czując pieczenie i dotknął zranionego miejsca.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Dalej twierdzisz, że jestem nieszkodliwa? –
Zakpiła, przyglądając się mu badawczo.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Powtórzę to po raz ostatni. Gdzie jest Pansy?
Jeśli coś jej zrobiłaś, nici z naszego układu – zagroził, czując że całe jego
opanowanie diabli wzięło.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Jak miło, że wspominasz o naszej umowie –
powiedziała niby od niechcenia, lecz Harry nie dał się zwieść, a odpowiedź na
jego pytanie pojawiła się sama.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Dotrzymam słowa. Nie masz powodu, by dręczyć
Pansy…</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Ależ oczywiście, że dotrzymasz… Sam jednak
musisz przyznać, że mam powody do powzięcia środków ostrożności – zaczęła,
ważąc każde słowo i nie spuszczając z niego badawczego wzroku. – Potraktuj to,
jako swego rodzaju zabezpieczenie na wypadek gdybyś jednak zamierzał mnie
zdradzić – dodała z ostrzegawczą nutą w głosie.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Wypuść ją…</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Po naszym ostatnim spotkaniu, uzmysłowiłam
sobie, że Danielle miała rację. Moje położenie wynika z tego, że cię nie
doceniłam i za każdym razem musiałam poradzić sobie z konsekwencjami –
powiedziała, ignorując jego żądanie. - Uznałam, że tym razem nie popełnię tego
błędu. Tak więc Harry dobrze się zastanów, nim postanowisz dodać coś od siebie,
bo tym razem masz do stracenia więcej niż przyjaciela – dodała, nawiązując do
śmierci Hagrida i rozdrapując tym samym świeżą ranę. – W moich rękach są dwa
serca. Mogę je zatrzymać szybciej niż ty pomyślisz o zdradzie…</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Jeśli coś im się stanie…</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- To co zrobisz, Harry? – Zapytała z prowokującym
uśmiechem.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Zabiję cię – odparł ze śmiertelną powagą, czym
rozbawił kapłankę.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Nie masz takiej mocy, by mnie zabić – odparła z
pogardą. - Długo zajęło mi wyjaśnienie, jak ktoś tak mało wyjątkowy, nieznaczący
i bez wybitnych zdolności magicznych, wygrał pojedynek z Voldemortem. Wygrałeś
fuksem i przy pomocy innych. Gdyby nie to i nie geniusz Dumbledore’a, który
starannie wszystko zaplanował, by w razie jego śmierci<span> </span>wszystko się udało, byłbyś martwy. Dlatego
nie wymachuj tą swoją magiczną pałeczką, bo w bezpośrednim starciu ze mną nie
masz szans – wyrzuciła nie kryjąc gniewu.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Przekonajmy się zatem – odparł, zaciskając
pięści. </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">Eva zmierzyła go poirytowanym aczkolwiek
oceniającym spojrzeniem, a chwilę później w jego ręku znalazła się różdżka,
którą mu zabrała.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Więc rzuć klątwę. Zabij mnie…- Powiedziała,
rozkładając ręce i wystawiając się na cel. -<span>
</span>Nie potrafisz, prawda? Nie jesteś w stanie wypowiedzieć zaklęcia, które
odebrało ci tylu bliskich. Brzydzisz się czarną magią. Nawet w starciu z
Voldemortem nie byłeś w stanie użyć śmiercionośnej klątwy. Gdyby Czarny Pan
miał swoją różdżkę, nie miałbyś szans – dodała z pogardą, patrząc na niego z
wyższością.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Nie jestem ani tobą, ani Voldemortem. Pokonam
cię na swoich zasadach. Ale…będziemy tak gadać, czy przejdziemy do walki –
zapytał, rozkładając ręce, gotów na pojedynek.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- O niczym innym nie marze – odparła lodowatym
głosem. - Najpierw jednak chce stąd wyjść, by zgnieść cię na oczach wszystkich,
którzy wierzą że taka karykatura czarodzieja jak ty może równać się ze mną.
Wraz z twoją śmiercią zginie wiara w pokonanie mnie i bunt. Za jednym zamachem
zabije ciebie i zdobędę władze. Od początku powinnam najpierw się ciebie pozbyć.
Zaoszczędziłoby mi to wielu kłopotów. Ale szybko naprawie ten błąd –
powiedziała, mierząc go lodowatym wzrokiem, po czym dodała władczym tonem. -
Dotrzymaj umowy lub twoja śliczna narzeczona już nigdy się nie obudzi, podobnie
zresztą jak dziecko. To samo spotka wszystkich, których kochasz. A na koniec
dopadnę ciebie. Nie możesz wiecznie unikać snu. Prędzej czy później wpadniesz w
moje ręce. A im dłużej będziesz się ociągał tym więcej ludzi umrze. Masz czas
do południa…</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<br /></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">Zerwał się z łóżka zlany potem i natychmiast
zerknął w bok, gdzie jego narzeczona pogrążona była we śnie. </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Pansy… - powiedział, potrząsając delikatnie
ciałem brunetki, a gdy ta nie zareagowała poczuł, jak zaczyna tracić grunt pod
stopami. – Pan! Obudź się, skarbie – powtórzył głośniej z nutą desperacji w
głosie. – Pansy obudź się! – Ponowił próbę, a gdy i ta się nie powiodła, uniósł
nieprzytomne ciało kobiety i ujął jej twarz. – Otwórz oczy…błagam otwórz oczy –
wydusił z siebie bliski utraty kontroli. – <a href="https://www.blogger.com/null" name="_GoBack"></a>Pansy… -
zaczął i ściągnął brwi, gdy na szyję kobiety spadła czerwona kropla. </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">Uniósł drżącą dłoń do policzka i spojrzał na
ubrudzone we krwi palce. Poczuł, jak gniew miesza się z przerażeniem i, nie
tracąc ani sekundy, chwycił różdżkę oraz nieprzytomną kobietę, zostawiając za
sobą tylko echo dźwięku deportacji.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<br /></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<br /></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<br /></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<br /></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<br /></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<br /></div>
Villemohttp://www.blogger.com/profile/04990195694671585303noreply@blogger.com8tag:blogger.com,1999:blog-7633746761316836340.post-84330239351860939522018-12-31T18:35:00.000+01:002018-12-31T18:35:19.564+01:00Prorok ŚwiątecznyKochani<br />
<br />
Coś się kończy, a coś zaczyna. Stary Rok odchodzi, a kolejny wkrótce się rozpocznie... Z tej okazji życzę Wam, żebyście z powodzeniem zamknęli wszystkie zaległe sprawy i zakończyli kolejny rozdział Waszej historii, robiąc miejsce w głowach i sercach dla tego, co los podaruje Wam już w Nowym Roku:) <br />
Życzę Wam, żebyście bez względu na wszystko, kończyli każdy kolejny dzień z uśmiechem na twarzy, żebyście nie bali się próbować i by Wasze próby kończyły się sukcesem. Pamiętajcie, że nie ma porażek, a lekcje do odrobienia i wyciągnięcia wniosków. Co nas nie zabije, to nas wzmocni. Nie musicie czekać na pomyślniejsze wiatry. Sami możecie stworzyć swój własny, który będzie wiał w pożądanych przez Was kierunku:)<br />
Życzę Wam, żebyście spełniali swoje marzenia, bez względu na poziom trudności lub szaleństwa; realizacji celów osobistych, edukacyjnych i zawodowych; uśmiechu i życzliwości wokół; ludzi którzy będą dzielić z Wami radości i smutki, którzy będą o Was walczyć, gdy Wy zwątpicie w siebie. Życzę Wam wiary w siebie i swoje możliwości, determinacji i mnóstwa motywacji do działania. Życzę Wam też zdrowia, które bardzo często zaniedbujemy, a które jest przecież punktem wyjścia do szczęścia. I tego szczęścia w różnych postaciach i odmianach życzę Wam najbardziej. Bo przecież w tym szalonym biegu ku przyszłości wszyscy ostatecznie dążymy właśnie do szczęścia:)<br />
<br />
Szczęśliwego Nowego Roku, Kochani! I udanego pożegnania z tym starym - bez względu na to czy będziecie szaleć na parkiecie, czy regenerować siły z najbliższymi w zaciszu swoich czterech ścian:)<br />
<br />
Ściskam Was mocno i zapraszam jutro na nowy rozdział:)<br />
<br />
Wasza Villemo;* <3Villemohttp://www.blogger.com/profile/04990195694671585303noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-7633746761316836340.post-46425007020281918572018-11-08T19:48:00.001+01:002019-01-01T18:21:47.787+01:00Rozdział XLIV Teraz i na zawsze<div>
Kochani...</div>
<div>
<br /></div>
<div>
Wiem, że rozdział miał ukazać się w październiku, ale niestety nie dałam rady go dokończyć. Ilość obowiązków, zdarzeń itp. rzeczy pochłonęła całą moją uwagę oraz czas. Dlatego przepraszam za poślizg w publikacji.</div>
<div>
Mam nadzieję, że aktualny rozdział, liczący 50 stron (tak, 50! :) ), zrekompensuje Wam długi okres oczekiwania.</div>
<div>
Na wstępie chcę też zaznaczyć, że retrospekcje, które przeczytacie w pierwszej części rozdziału, pochodzą z serii HP. To mój ukłon w stronę jednego z bohaterów, który z pewnością był kolorowym ptakiem tej magicznej historii.</div>
<div>
Co do kolejnego rozdziału - postaram się dodać go pod koniec listopada lub na przełomie listopada i grudnia. Więc jeśli nic mi nie pokrzyżuje planów, w krótkim czasie otrzymacie dwa rozdziały.</div>
<div>
<br /></div>
<div>
A teraz życzę Wam miłej lektury:)</div>
<div>
<br /></div>
<div>
Ściskam Was mocno,</div>
<div>
<br /></div>
<div>
Villemo.</div>
<div>
<br /></div>
<div>
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: normal; mso-margin-bottom-alt: auto; mso-margin-top-alt: auto;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; mso-margin-bottom-alt: auto; mso-margin-top-alt: auto; text-align: justify;">
<br /></div>
<div align="center" class="MsoNormal" style="line-height: 150%; mso-margin-bottom-alt: auto; mso-margin-top-alt: auto; text-align: center; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><b>Rozdział XLIV
"Teraz i na zawsze"</b></span><span style="font-family: "times new roman" , "serif"; mso-fareast-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-language: PL;"></span></div>
<div align="center" class="MsoNormal" style="line-height: 150%; mso-margin-bottom-alt: auto; mso-margin-top-alt: auto; text-align: center; text-indent: 35.45pt;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; mso-margin-bottom-alt: auto; mso-margin-top-alt: auto; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<br /></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Bez Hagrida,
krążącego po łąkach z Kłem przy nodze, błonia Hogwartu, na które patrzył,
wydawały się Harry’emu dziwnie nieprzyjemne i jakby niepełne. Nie lepiej było
zresztą i wewnątrz zamku, gdzie coraz trudniej było wytrzymać po zmasowanym
ataku inferiusów oraz dementorów i późniejszej ceremonii pogrzebowej. Dlatego,
gdy tylko upewnił się, że wszyscy są bezpieczni, wykorzystał pierwszą
sposobność, by w towarzystwie Rona i Hermiony opuścić szkołę.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Gdy przybył do
Hogwartu wraz z odziałem aurorów, było po wszystkim. Demonom nie udało się
przedrzeć do zamku, dzięki barierom i szybkiej reakcji Hagrida, który podniósł
alarm. Od przywódcy trytonów dowiedział się, że podczas gdy dementorzy siali
spustoszenie w Hogsmeade, atak inferiusów nastąpił od jeziora. Nikt nie
potrafił wytłumaczyć, jakim cudem armia umarłych znalazła się w spokojnych
wodach jeziora. Trytony próbowały przeciwstawić się im, lecz przewaga liczebna
inferiusów była miażdżąca. Bez trudu przebiły się przez pierwszą linię obrońców
Hogwartu i ruszyły na zamek. Hagrid, który jak zwykle przechadzał się po
błoniach, dostrzegł niebezpieczeństwo, zawiadomił profesor McGonagall, po czym
sam ruszył do walki, nie czekając na wsparcie i pomoc. Mimo przewagi trupów,
Hagrid nie uległ. Dopiero zmasowany atak inferiusów i dementorów powalił
półolbrzyma. Magia dementorów była w stanie złamać silną wolę każdej żyjącej
istoty. Nawet ktoś tak silny, odważny i nieustraszony jak Hagrid, nie miał
szans bez ochrony patronusa. Niestety jego duży przyjaciel nigdy nie opanował
tego rodzaju magii. Został wyrzucony z Hogwartu, niesłusznie oskarżony o
otwarcie Komnaty Tajemnic. Jego różdżkę przełamano i zakazano mu czarów. Tylko
dzięki wstawiennictwu Dumbledore’a Hagrid pozostał w szkole jako gajowy i
klucznik. Niewielu też wiedziało o tym, że Rebeus nigdy nie pozbył się swojej
różdżki. Ukrył ją w różowym parasolu i czasami pomagał sobie czarami. Wszystko
oczywiście w największej tajemnicy przed Ministerstwem Magii. Tajemnicy, która
nie miała już znaczenia, bo Hagrida nie było. Bolesny skurcz w klatce
piersiowej prawie zwalił go z nóg, gdy uderzyła w niego myśl, której nie śmiał
wypowiedzieć na głos, broniąc się przed okrutną prawdą. Hagrida nie było już
wśród nich. Oddał życie, walcząc za Hogwart, za swój dom. Jego ciało spoczęło
obok marmurowego grobowca Albusa Dumbledore’a, który był mu ojcem i
przyjacielem. Na ciemnej płycie nagrobnej pod imieniem i nazwiskiem
wygrawerowano napis:</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Pozostaniesz w
naszych sercach i pamięci. Teraz i na zawsze.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Ceremonia była
skromna, lecz pojawili się na niej wszyscy, którzy znali Hagrida i kochali go,
tak jak Harry, Ron i Hermiona. Oprócz czarodziei, pojawiły się także trytony
oraz centaury, które oddały hołd zmarłemu. To wtedy runęła na niego ta straszna
prawda, która zmiażdżyła mu serce. Hagrid umarł. Tak jak jego rodzice, tak jak
Syriusz i Lupin, tak jak Dumbledore…</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Albus powiedział mu
kiedyś, że bez względu na cenę, nie można zaprzestać walki. Przekonywał, że
tylko silna wola i nieugięty opór w walce są w stanie powstrzymać zło, choć
nigdy nie da się go całkowicie wyplenić. Zarówno jego rodzice, ojciec
chrzestny, Dumbledore, Lupin, jak i Hagrid gotowi byli oddać swoje życie, by
ochronić to, w co wierzyli i co kochali. Ich warta skończyła się, lecz pamięć o
ich bohaterstwie i poświęceniu wciąż żyła w sercach wielu ludzi.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Harry miał wrażenie,
że jego ciało porusza się bez udziału woli. Zupełnie jakby było zaprogramowane.
Ani on, ani Ron, ani Hermiona nie odzywali się. Całą drogę pokonali w
milczeniu, każde pogrążone we własnych myślach i smutku. Ramię w ramię
pokonywali hogwardzkie błonia, zupełnie jak za dawnych czasów, gdy byli
uczniami, a życie wydawało się łatwiejsze. Harry wiedział, że było tak, dzięki
ludziom, którzy go otaczali i sprawiali, że nawet w najgorszych chwilach, czuł,
że wszystko się ułoży. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Doszli do chatki
Hagrida, lecz żadne nie odważyło się otworzyć drzwi. Dom sprawiał wrażenie
równie przygnębionego, jak oni. Nie było żadnych świateł, żadnego drapania Kła
w drzwi, dźwięku jego szczekania na powitanie, nie było dymu unoszącego się z
komina, ani znajomego zapachu krajanki. Nie było Hagrida. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Harry zdecydowanym
ruchem otworzył drzwi, które zaskrzypiały żałośnie. Powitał ich chłód i
ciemność. Czuł ucisk w gardle, gdy przekraczał próg domu. Przed oczami stanęły
mu wszystkie wizyty u Hagrida, jego uśmiechnięta, brodata twarz, dudniący
śmiech, błysk miedzianego czajnika na piecu, twarde jak kamień ciasteczka, Ron
wymiotujący ślimakami, Hermiona pomagająca ratować Norberta… </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Usłyszał zduszony
szloch przyjaciółki, która zapewne nie była już w stanie kontrolować swoich
emocji. Chciał jakoś ją pocieszyć, ale żadne słowa nie przychodziły mu do
głowy. Ron przygarnął szatynkę i przytulił ją, samemu walcząc z cisnącymi się
do oczu łzami. Harry wymienił się z nim pełnym zrozumienia spojrzeniem i opadł na
krzesełko, które zwykle zajmował, gdy odwiedzał Hagrida, pragnąc znów poczuć
jego obecność.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<br /></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
No i jest nasz Harry! - Rzekł olbrzym. Harry spojrzał w tę dziką, mroczną twarz
i zobaczył, że czarne oczy rozjarzyły się uśmiechem. - Kiedy cię ostatni raz
widziałem, byłeś jeszcze niemowlakiem - powiedział olbrzym. - Wykapany tata,
ale oczy to masz po matce. […] - Tak czy owak, Harry, mnóstwo szczęścia w dniu
urodzin. Mam tu coś dla ciebie... w pewnym momencie chyba na tym usiadłem, ale
smakuje wciąż tak samo.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Z
wewnętrznej kieszeni czarnego płaszcza wyciągnął nieco zgniecione pudełko.
Harry otworzył je drżącymi palcami. Wewnątrz był wielki, czekoladowy tort z
napisem z zielonego lukru:</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">„Harry’emu
w dniu urodzin”</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Harry
spojrzał na olbrzyma. Zamierzał mu podziękować, ale zanim słowa dotarły mu do
ust, gdzieś się pogubiły i wyjąkał tylko:</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Kim pan jest? - Olbrzym zacmokał.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Cholibka, przecież ja się nie przedstawiłem. Rubeus Hagrid, strażnik kluczy i
gajowy w Hogwarcie.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<br /></div>
<br />
<div align="center" style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: center; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">***</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<br /></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Harry... jesteś czarodziejem.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">W
izbie zapadło milczenie. Słychać było tylko morze i świst wiatru.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Czym jestem? - Wydyszał Harry.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Czarodziejem, ma się rozumieć - odpowiedział Hagrid, siadając z powrotem na
kanapie, która jęknęła i zapadła się jeszcze niżej. - I powiedziałbym, że
diabelnie dobrym, trzeba cię tylko trochę podszkolić.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<br /></div>
<br />
<div align="center" style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: center; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">***</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<br /></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Wiesz
co, kupię ci zwierzątko. Nie ropuchę... ropuchy już dawno wyszły z mody, wyśmialiby
cię... i osobiście nie lubię kotów, zawsze przy nich kicham. Kupię ci sowę.
Wszystkie chłopaki chcą mieć sowy, są bardzo pożyteczne, zaniosą ci list, co
zechcesz...</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Dwadzieścia
minut później opuścili Centrum Handlowe Eeylopa, mroczny sklep pełen szelestów,
łopotów i oczu jarzących się jak klejnoty. Harry dźwigał wielką klatkę z piękną
śnieżną sową, która spała z głową schowaną pod skrzydłem, i raz po raz
dziękował Hagridowi, jąkając się prawie tak, jak profesor Quirrell.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<br /></div>
<br />
<div align="center" style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: center; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">***</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<br /></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Wszyscy uważają mnie za kogoś niezwykłego - powiedział w końcu. - Wszyscy w
Dziurawym Kotle, profesor Quirrell, pan Ollivander... a przecież ja nie mam
pojęcia o magii. Jak mogą ode mnie oczekiwać jakichś wielkich czynów? Jestem
słynny, a nawet nie pamiętam, z jakiego powodu. Nie wiem, co się stało, kiedy
Vol... przepraszam... to znaczy w tę noc, kiedy zginęli moi rodzice.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Hagrid
nachylił się do niego ponad plastikowym stolikiem. Pod zmierzwioną brodą i
nastroszonymi brwiami czaił się miły uśmiech.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Nie martw się, Harry. Szybko się nauczysz. W Hogwarcie wszyscy zaczynają od
zera, dasz sobie radę. Wystarczy, jak będziesz sobą. Wiem, że jest ciężko.
Zostałeś sam na świecie, a wtedy zawsze jest ciężko, cholibka. Ale w Hogwarcie
przeżyjesz wspaniałe chwile... ja też je miałem... i wciąż miewam, prawdę
mówiąc.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<br /></div>
<br />
<div align="center" style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: center; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">***</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<br /></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Drzwi
lekko się uchyliły i ukazała się w nich wielka, włochata twarz Hagrida.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Nie bójcie się - rzekł zamiast powitania. - Spokój, Kieł.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Wpuścił
ich do środka, trzymając za obrożę olbrzymiego czarnego brytana.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Wewnątrz
była tylko jedna izba. Z sufitu zwieszały się szynki i bażanty, nad otwartym
paleniskiem kołysał się parujący miedziany kociołek, a w kącie stało masywne
łóżko przykryte kołdrą z patchworku.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Czujcie się jak w domu - powiedział Hagrid, puszczając Kła, który podbiegł
prosto do Rona i zaczął mu lizać uszy. Podobnie jak Hagrid Kieł najwyraźniej
nie był tak dziki, jak wyglądał.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
To jest Ron - przedstawił kolegę Harry. Hagrid już nalewał wrzątek do wielkiego
dzbanka i wykładał na talerz herbatniki.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Jeszcze jeden Weasley, co? - powiedział, patrząc na piegowatą twarz rudzielca.
- Pół życia spędziłem na wyganianiu z lasu twoich braci bliźniaków.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Herbatniki
okazały się bezkształtnymi bryłkami ciasta z rodzynkami, tak twardymi, że
trzeba było uważać, żeby nie złamać sobie zęba, ale Harry i Ron udawali, że
bardzo im smakują i opowiadali Hagridowi o swoich pierwszych lekcjach. Kieł
oparł łeb na kolanach Harry’ego, obśliniając mu całą szatę.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<br /></div>
<br />
<div align="center" style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: center; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">***</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<br /></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Pił
mocną herbatę w chatce Hagrida, razem z Ronem i Hermioną.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
To był Snape - wyjaśniał mu Ron. - Hermiona go zobaczyła. Czarował twoją
miotłę, nie spuszczał z ciebie wzroku.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Bzdury - rzekł Hagrid. - Niby dlaczego miałby to robić?</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Harry,
Ron i Hermiona wymienili znaczące spojrzenia, zastanawiając się, czy mu
powiedzieć. Harry uznał, że trzeba wyjawić prawdę.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Czegoś się o nim dowiedziałem - powiedział. - W Noc Duchów próbował przejść
koło psa o trzech głowach. Potwór go ugryzł. Sądzimy, że chciał ukraść to,
czego strzeże pies.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Hagrid
wypuścił z rąk dzbanek.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Skąd wiecie o Puszku? - Zapytał.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
O Puszku?</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
No tak... to mój pies... kupiłem go od jednego Greka... w pubie, w zeszłym
roku... pożyczyłem go Dumbledore'owi, żeby pilnował...</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Czego? - Zapytał Harry.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
No... co to, to nie, więcej wam nic nie powiem, nawet nie pytajcie - odburknął
Hagrid. - To ściśle tajne, ot co.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Ale Snape próbował to wykraść.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Bzdura - powtórzył Hagrid. - Snape jest nauczycielem w Hogwarcie, nigdy by
czegoś takiego nie zrobił.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Więc dlaczego próbował zabić Harry’ego? - Zawołała Hermiona.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Po
wydarzeniach ostatniego popołudnia z całą pewnością zmieniła zdanie o Snapie.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
W końcu potrafię poznać, czy ktoś rzuca zły urok, jak to zobaczę - dodała. -
Trzeba mieć stały kontakt wzrokowy, a Snape ani razu nie mrugnął okiem, sama
widziałam!</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
A ja wam mówię, że się mylicie! - Zaperzył się Hagrid. - Nie mam pojęcia,
dlaczego miotła Harry’ego zachowywała się tak dziko, ale Snape nigdy by nie
zabił ucznia! A teraz posłuchajcie mnie, wszyscy troje! Grzebiecie w sprawach,
które was nie dotyczą. To niebezpieczne. Zapomnijcie o tym psie, zapomnijcie o
tym, czego on strzeże. To jest sprawa między profesorem Dumbledore’em a
Nicolasem Flamelem...</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Aha! - Krzyknął Harry. - A więc w to jest zamieszany jakiś Nicolas Flamel, tak?</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Hagrid
miał taką minę, jakby był wściekły na samego siebie.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<br /></div>
<br />
<div align="center" style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: center; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">***</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<br /></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Hagrid! Co ty robisz w bibliotece?</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Hagrid
podszedł do nich, ukrywając coś za plecami. Wyglądał bardzo nie na miejscu w
swojej kurtce ze skórek kretów.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
A... tak sobie chodzę i patrzę - odpowiedział głosem, który natychmiast obudził
w nich zainteresowanie. - A wy co robicie? - Nagle obrzucił ich podejrzliwym
spojrzeniem. - Chyba nie szukacie wciąż Nicolasa Flamela, co?</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Och, już dawno go znaleźliśmy - odpowiedział Ron lekceważącym tonem. - I wiemy,
czego pilnuje ten pies. To Kamień Filo...</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Ciiiicho! - Hagrid rozejrzał się szybko, sprawdzając, czy nikt ich nie słucha.
- Przestań o tym trąbić! Co jest z tobą?</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Prawdę mówiąc, brakuje nam jeszcze odpowiedzi na kilka pytań - powiedział
Harry. - Na przykład, co jeszcze strzeże Kamienia oprócz Puszka...</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
CIIICHO! - powtórzył Hagrid. - Słuchajcie... przyjdźcie do mnie później, nie
obiecuję, że coś wam powiem, ale przestańcie węszyć i ryć, uczniowie nie mają
prawa o tym wiedzieć. Jeszcze pomyślą, że to ja wam powiedziałem ...</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
No, to do wieczora - pożegnał go Harry. Hagrid odszedł, szurając po posadzce
swoimi ciężkimi butami.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Co on tam chował za plecami? - Zapytała Hermiona.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Myślisz, że to ma coś wspólnego z Kamieniem?</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Zaraz zobaczę, który dział go zainteresował - oznajmił Ron, który miał już
serdecznie dość nauki. Wrócił po minucie ze stertą książek w ramionach i złożył
je na stole.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Smoki! - Wyszeptał, podniecony. - Hagrid szukał czegoś o smokach! Zobaczcie:
Gatunki smoków w Wielkiej Brytanii i Irlandii; Od jaja do piekła; Poradnik
hodowcy smoków.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Hagrid zawsze chciał mieć smoka, powiedział mi o tym, kiedy po raz pierwszy się
spotkaliśmy.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Ale przecież to jest sprzeczne z prawem - rzekł Ron. - Hodowanie smoków zostało
zabronione przez Konwencję Czarodziejów z 1709 roku, wszyscy o tym wiedzą.
Tylko mugole są nadal przekonani, że każdy z nas trzyma smoka w ogródku...</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<br /></div>
<br />
<div align="center" style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: center; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">***</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<br /></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Hagridzie... co to jest?</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Ale
nie musiał pytać. W samym środku ognia, pod kociołkiem, spoczywało wielkie
czarne jajo.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Ach, to... - odrzekł Hagrid, szarpiąc nerwowo brodę. - To jest ee... no...</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Skąd to masz, Hagridzie? - Zapytał Ron, kucając przy kominku, żeby lepiej jajo
obejrzeć. - Musiało kosztować majątek.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Wygrałem - wyznał Hagrid. - Wczoraj wieczorem. Wybrałem się do wioski, żeby
wypić parę szklaneczek, no i zagrałem sobie w karty z jakimś nieznajomym. Niech
skonam, ale chyba z ulgą się tego pozbył.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Ale co z nim zrobisz, jak się wylęgnie? - Zapytała Hermiona.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
No... trochę już czytałem na ten temat - odrzekł Hagrid, wyciągając grubą
księgę spod poduszki. - Wziąłem to z biblioteki... Hodowanie smoków dla
przyjemności i dla zysku... Trochę przestarzałe, ale wszystko tu jest. Jajo
trzeba trzymać w ogniu, bo matki ogrzewają je oddechem, a kiedy maleństwo się
wylęgnie, karmi się je koniakiem zmieszanym z krwią kurczaków. Wiaderko co pół
godziny. O, i popatrzcie tutaj... jak rozpoznawać różne jaja... To, co ja mam,
to norweski smok kolczasty. Są bardzo rzadkie.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Sprawiał
wrażenie bardzo z siebie zadowolonego, czego nie można było powiedzieć o
Hermionie.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Hagridzie, przecież ty mieszkasz w drewnianym domku!</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;"><span style="margin: 0px;"> </span>Ale Hagrid nie słuchał. Nucił coś, uradowany,
pod nosem, dorzucając drew do ognia.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<br /></div>
<br />
<div align="center" style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: center; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">***</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<br /></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Smoczątko
kichnęło. Z pyska wyleciało kilka iskier.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Prawda, jaki cudowny?! - Mruknął Hagrid. Wyciągnął rękę, żeby pogładzić gada po
łbie. Smok zasyczał i obnażył ostre kły.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Mój maleńki, poznaje swoją mamusię! - Zawołał uradowany Hagrid. […] -
Postanowiłem nadać mu imię Norbert - oznajmił Hagrid, patrząc na smoka
wilgotnymi oczami. - On mnie naprawdę rozpoznaje. Zobaczcie. Norbert! Norbert!
Gdzie jest mamusia?</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
On ma świra - mruknął Ron do Harry’ego.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<br /></div>
<br />
<div align="center" style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: center; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">***</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<br /></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Dostał na drogę mnóstwo brandy i szczurów - powiedział wilgotnym głosem. - I
wsadziłem mu też jego pluszowego misia, żeby się nie czuł samotny.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Z
wnętrza klatki dobiegły odgłosy przypominające rozrywanie pluszowego misia na
strzępy.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Żegnaj, Norbercie! Pa, pa, mój mały! - Załkał Hagrid, kiedy Harry i Hermiona
okryli klatkę peleryną-niewidką i sami pod nią weszli. - Mamusia nigdy o tobie
nie zapomni!</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<br /></div>
<br />
<div align="center" style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: center; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">***</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<br /></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Mam
dla ciebie prezent.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Ale to nie jest kanapka z mięsem gronostaja? - Zapytał z niepokojem Harry, czym
w końcu zmusił Hagrida do cichego chichotu.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Nie. Dumbledore dał mi wczoraj dzień wolny, żebym mógł to zrobić. Mógł mnie
wylać, a jednak... no... tego... masz.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Wyciągnął
coś, co wyglądało jak ładna, oprawiona w skórę książka. Harry otworzył ją z
ciekawością. W środku było pełno czarodziejskich fotografii. Z każdej strony
uśmiechali się i machali do niego rękami jego rodzice.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Wysłałem sowy do wszystkich kolegów szkolnych twoich starych, prosiłem o
zdjęcia... wiedziałem, że nie masz ani jednego... podoba ci się?</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Harry
nie był w stanie wypowiedzieć słowa, ale Hagrid to zrozumiał.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<br /></div>
<br />
<div align="center" style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: center; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">***</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<br /></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Harry - powiedział nagle Hagrid, jakby jakaś myśl wpadła mu do głowy. - Ja to
mam szczęście, że cię poznałem. Słyszałem, że rozdajesz swoje zdjęcia z
autografem. Mógłbym dostać jedno?</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Harry
tak się wściekł, że zdołał rozewrzeć szczęki.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Nie rozdaję żadnych zdjęć z autografem - zaprzeczył ze złością. - To ten
Lockhart opowiada jakieś głupoty...</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">I
urwał, bo zobaczył, że Hagrid trzęsie się ze śmiechu.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Tylko żartowałem - powiedział olbrzym, klepiąc go po plecach, co spowodowało,
że Harry ugodził nosem w stół. - Przecież wiem, że nie jesteś taki.
Powiedziałem Lockhartowi, że nie musisz. Jesteś sławniejszy od niego, choć
wcale się o to nie starasz.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Założę się, że nie był tym zachwycony - powiedział Harry, prostując się i
rozcierając sobie podbródek.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
I zgadłeś, jak amen w pacierzu. A potem mu powiedziałem, że nigdy nie
przeczytałem żadnej z jego książek, no to on uznał, że nie warto ze mną gadać i
sobie poszedł.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<br /></div>
<br />
<div align="center" style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: center; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">***</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<br /></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Chodźcie, to wam pokażę, co wyhodowałem - powiedział Hagrid, kiedy Harry i
Hermiona dopili herbatę.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Za
chatką, na małym poletku z warzywami, Harry zobaczył z tuzin największych dyni,
jakie widział w życiu. Każda była wielkości olbrzymiego głazu.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Ale wyrosły, co? - Hagrid był wyraźnie dumny ze swojego osiągnięcia. - Na Noc
Duchów... będą już duże.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Czym je nawoziłeś? - Zapytał Harry. Hagrid rozejrzał się, jakby sprawdzał, czy
nikt nie podsłuchuje.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
No... tego... trochę im pomogłem.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Harry
zauważył różowy parasol Hagrida oparty o tylną ścianę chatki. Już dawno odniósł
wrażenie, że nie jest to zwyczajny parasol; prawdę mówiąc, podejrzewał, że
ukryta w nim jest szkolna różdżka Hagrida. Hagridowi nie wolno było używać
czarów. Został wyrzucony z Hogwartu w trzeciej klasie, ale Harry’emu nigdy nie
udało się dowiedzieć dlaczego - każda wzmianka na ten temat powodowała, że
Hagrid chrząkał głośno i udawał głuchego tak długo, póki nie zmieniono tematu.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Zaklęcie Żarłoczności, tak? - Zapytała Hermiona, trochę zaciekawiona, a trochę
zgorszona. - No, w każdym razie nieźle poskutkowało.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
To samo powiedziała twoja młodsza siostra - Rzekł Hagrid do Rona. - Wczoraj ją
spotkałem. - Zerknął z ukosa na Harry’ego, a broda lekko mu się zatrzęsła. -
Powiedziała, że tak sobie spaceruje po łąkach, ale... niech skonam, jeśli nie
miała nadziei spotkać tutaj zupełnie kogoś innego. - Puścił do Harry’ego oko. -
Gdyby mnie kto zapytał, to bym powiedział, że bardzo by się ucieszyła z
podpisanego...</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Och, zamknij się - warknął Harry. Ron parsknął śmiechem i na ziemię poleciała
garść ślimaków.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<br /></div>
<br />
<div align="center" style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: center; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">***</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<br /></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Idźcie za pająkami - wybełkotał Ron, ocierając usta rękawem. - Nigdy tego
Hagridowi nie przebaczę. Mamy szczęście, że jeszcze żyjemy.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Na pewno myślał, że Aragog nie zrobi krzywdy jego przyjaciołom - powiedział
Harry.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
I to jest właśnie problem z tym Hagridem! - Krzyknął Ron, bębniąc pięściami w
ścianę chatki. - Zawsze mu się wydaje, że potwory nie są tak złe, jak
wyglądają! I dokąd go to zaprowadziło? Do celi w Azkabanie! - Teraz dygotał już
na całym ciele. - I po co nas wysłał do tego lasu? Czego się tam
dowiedzieliśmy?</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Że Hagrid nigdy nie otworzył Komnaty Tajemnic - powiedział Harry, zarzucając
pelerynę na Rona i ciągnąc go za rękę. - Jest niewinny.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Ron
prychnął głośno. Trzymanie Aragoga w komórce najwyraźniej nie mieściło się w
jego rozumieniu niewinności.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<br /></div>
<br />
<div align="center" style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: center; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">***</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<br /></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
A teraz przedstawię wam drugiego, nowego nauczyciela – powiedział Dumbledore,
kiedy ucichły oklaski. – No cóż, muszę was z przykrością powiadomić, że
profesor Kettleburn, nasz nauczyciel opieki nad magicznymi stworzeniami,
przeszedł na zasłużoną emeryturę, żeby w spokoju pielęgnować to, co mu jeszcze
z ciała pozostało. Mam jednak przyjemność oznajmienia wam, że jego miejsce
zajmie w tym roku Rebeus Hagrid, który zgodził się objąć to stanowisko, nie
rezygnując ze swoich obowiązków gajowego Hogwartu.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Harry,
Ron i Hermiona wybałuszyli oczy, nie wierząc własnym uszom, a potem przyłączyli
się do ogólnego aplauzu, który wybuchł w całej wielkiej sali, a już szczególnie
przy stole Gryfonów.. Harry wychylił się, by spojrzeć na Hagrida, który
poczerwieniał jak rubin i spuścił skromnie oczy, wpatrując się w swoje
olbrzymie dłonie. Szeroki uśmiech prawie zniknął pod gęstwiną jego czarnej
brody.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Powinniśmy sami się domyślić! – Krzyknął Ron, waląc w stół. – Kto inny zleciłby
nam gryzącą książkę. […]</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Nasze gratulacje, Hagridzie! – Zapiszczała Hermiona.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
To wszystko przez waszą trójkę, łobuzy – powiedział Hagrid, spoglądając na nich
znad stołu i ocierając serwetką błyszczącą twarz. – Nie mogłem uwierzyć…taka
szycha…wielki Dumbledore…przyszedł prosto do mojej chałupy, jak tylko profesor
Kettleburn powiedział, że ma dość… Cholibka, zawsze o tym marzyłem…</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Ogarnęło
go takie wzruszenie, że ukrył twarz w serwetce, a profesor McGonagall dała im
znak ręką, żeby sobie poszli.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<br /></div>
<br />
<div align="center" style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: center; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">***</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<br /></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Hagrid
czekał już na nich w drzwiach swojej chatki. Miał na sobie płaszcz z krecich skórek,
a jego brytan, Kieł, siedział u jego stóp.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Ruszać się młodziki! – Zawołał na ich widok. – Mam dla was dzisiaj coś super!
Zaraz wywalicie gały, niech skonam! Są już wszyscy? No to dobra, idziemy!</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Harry’emu
dreszcz przebiegł po plecach, bo pomyślał, że Hagrid prowadzi ich do Zakazanego
Lasu, a przeżył już tam takie okropności, że wolałby do niego nigdy więcej nie
wchodzić. Hagrid okrążył jednak skraj lasu i pięć minut później znaleźli się
przed czymś w rodzaju padoku dla koni.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Stawać mi przy płocie! – Krzyknął. – Żeby każdy dobrze widział… No… najpierw to
pootwierajcie swoje książki na…</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Jak? – Rozległ się chłodny, drwiący głos Dracona Malfoya.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Co jak? – Zapytał Hagrid.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Jak mamy otworzyć książki?</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Malfoy
wyjął swój egzemplarz „Potwornej księgi potworów”, którą obwiązał grubym
sznurkiem. Reszta też powyjmowała swoje; niektórzy, jak Harry, spięli je
paskami, inni wepchnęli je do ciasnych toreb albo ścisnęli spinaczami.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
I co… nikt z was nie potrafi otworzyć swojej książki? – Zapytał Hagrid, wyraźnie
zbity z tropu.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Wszyscy
pokręcili głowami.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Musicie je pogłaskać – powiedział Hagrid, jakby to była najzwyklejsza rzecz pod
słońcem. – Patrzcie…</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Wziął
książkę Hermiony i zdarł magiczną taśmę, którą była oklejona. Książka próbowała
go ugryźć, ale gdy tylko pogładził ją po grzbiecie swoim olbrzymim paluchem,
zadrżała, otworzyła się i znieruchomiała w jego dłoni.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Och, jakie z nas głupki! – Zadrwił Malfoy. – Trzeba je pogłaskać! Przecież to
takie proste!</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Cholibka… myślałem… no, tego… że one są takie śmieszne – powiedział Hagrid do
Hermiony niepewnym głosem.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Strasznie śmieszne! – Zawołał Malfoy. – To naprawdę wspaniały dowcip, zalecać
książki, które chcą nam poodgryzać ręce!</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Zamknij się Malfoy – wycedził Harry przez zęby.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Hagrid
był już naprawdę przygnębiony, a Harry bardzo chciał, żeby jego pierwsza lekcja
okazała się sukcesem.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
No więc… - wybąkał Hagrid, który teraz całkowicie stracił wątek. – Więc… tego…
no… to teraz potrzebujemy magicznych stworzeń. Taak. No więc… to ja je zaraz
przyprowadzę. Chwileczkę…</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">I
odszedł w stronę lasu, a po chwili zniknął między drzewami. […]</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Hipogryfy! – Zawołał uradowany, machając do nich ręką. – Piękne, co? […]. No
więc tak… Pierwsze, co powinniście wiedzieć o hipogryfach, to to, że są
strasznie honorowe. Łatwo je obrazić, to fakt. Nigdy nie obrażajcie hipogryfa,
bo może to być ostatnia rzecz, jaką zrobicie w życiu. […]. Zawsze poczekajcie,
aż hipogryf zrobi pierwszy ruch – ciągnął Hagrid. – Z szacunkiem do nich,
rozumiecie? Idziecie do hipogryfa, grzecznie się kłaniacie i czekacie. Jak się
odkłoni, można go dotknąć. Jak się nie odkłoni, trzeba zwiewać, i to szybko, bo
te szpony są bardzo ostre. No dobra. Kto chce pierwszy?</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Większość
klasy cofnęła się jeszcze dalej. Nawet Harry, Ron i Hermiona mieli złe
przeczucia. Hipogryfy potrząsały dziko głowami i wymachiwały potężnymi
skrzydłami; wyglądało na to, że bardzo nie lubią być uwiązane.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Nikt? – Zapytał Hagrid, patrząc na nich błagalnie.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Ja – powiedział Harry. […]</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Jesteś prawdziwy gość, Harry! – Ryknął Hagrid. – No dobra… zobaczymy, jak sobie
dasz radę z Hardodziobem.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Odwiązał
łańcuch, odciągnął jednego hipogryfa od reszty stadka i zdjął mu skórzaną
obrożę. Wszyscy wstrzymali oddech. Malfoy zmrużył złośliwie oczy.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Teraz spokojnie, Harry – powiedział cicho Hagrid. – Popatrz mu w oczy i staraj
się nie mrugać…Hipogryfy nie mają zaufania do kogoś, kto za bardzo mruga…</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Harry’emu
natychmiast napłynęły łzy do oczu, ale ich nie zamknął. Hardodziob odwrócił
swoją wielką głowę i patrzył na niego groźnie jednym pomarańczowym okiem.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Dobra Harry – powiedział Hagrid. – Dobra… a teraz się ukłoń…</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Harry
nie miał wielkiej ochoty nadstawiać karku, ale zrobił jak mu powiedziano.
Ukłonił się krótko i podniósł głowę. Hipogryf wciąż patrzył na niego wyniośle.
Nie poruszał się.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Cholibka – mruknął Hagrid, jakby trochę zaniepokojony. – No… to się cofnij,
Harry… tylko spokojnie…</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Ale
w tym momencie, ku zdumieniu Harry’ego, hipogryf nagle ugiął przed nim pokryte
łuską kolana. Trudno było wątpić, że to ukłon.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Dobra robota, Harry! – Pochwalił go Hagrid, zachwycony. – Dobra… teraz możesz
go dotknąć! Poklep go po dziobie, śmiało!</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Czując,
że lepszą nagrodą za odwagę byłoby wycofanie się, Harry zbliżył się powoli do
hipogryfa i wyciągnął do niego rękę. Poklepał go kilka razy po dziobie, a
hipogryf przymknął leniwie oczy, jakby mu to sprawiło przyjemność.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Wszyscy
zaczęli klaskać. […]</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
No dobra, Harry – powiedział Hagrid. – Chyba pozwoli, żebyś go dosiadł!</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<br /></div>
<br />
<div align="center" style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: center; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">***</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<br /></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Hagridzie! – Krzyknął Harry, waląc pięścią w drzwi. – Hagridzie, jesteś tam?</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Usłyszeli
ciężkie kroki i po chwili drzwi otworzyły się z hukiem. Hagrid stał na progu;
oczy miał czerwone i zapuchnięte, a na skórzaną kamizelkę kapały obficie łzy.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Słyszeliście?! – Ryknął i objął Harry’ego za kark, wieszając się na nim całym
ciężarem.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Hagrid
był wzrostu przynajmniej dwóch normalnych ludzi, więc Harry jęknął, zachwiał
się i byłby upadł, gdyby Ron i Hermiona nie złapali Hagrida pod łokcie i
zaciągnęli, z pomocą Harry’ego, z powrotem do chaty. Dowlekli go do
najbliższego krzesła, na które się osunął, oparłszy łokcie na stole. Przez cały
czas trząsł się i szlochał, a policzki lśniły mu od łez, które nikły w jego
rozwichrzonej brodzie.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Hagridzie, o co chodzi? – Zapytała przerażona Hermiona.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Harry
dostrzegł jakiś urzędowy list leżący na stole.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Co to jest, Hagridzie?</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Hagrid
załkał jeszcze gwałtowniej, ale podsunął list Harry’emu, który wziął go i
przeczytał na głos:</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">„Szanowny
Panie Hagridzie!</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">W
toku naszego dochodzenia w sprawie ataku hipogryfa na ucznia podczas
prowadzonej przez Pana lekcji, przyjęliśmy zapewnienie profesora Dumbledore’a,
że nie ponosi Pan odpowiedzialności za ten żałosny incydent. […] Musimy jednak
stwierdzić, że rzeczony hipogryf wzbudził nasz niepokój. Postanowiliśmy więc
rozpatrzyć oficjalną skargę, złożoną przez Pana Lucjusza Malfoya, powierzając
dalsze dochodzenie Komisji Likwidacji Niebezpiecznych Stworzeń. Przesłuchanie
odbędzie się 20 kwietnia i prosimy, aby stawił się Pan w tym dniu, razem z
rzeczonym hipogryfem, w biurze komisji w Londynie. Do tego czasu hipogryf
powinien zostać spętany i odizolowany.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Łączymy
wyrazy szacunku…”</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Pod
spodem widniała lista nazwisk członków rady nadzorczej Hogwartu. […] Nagle z
kąta chaty dobiegł ich dziwny odgłos. Odwrócili się szybko i zobaczyli w kącie
hipogryfa, który rozszarpywał coś dziobem. Podłoga obryzgana była świeżą krwią.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Nie mogłem go zostawić spętanego na tym śniegu! – Ryknął Hagrid. –
Samiuteńkiego! W Boże Narodzenie!</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Harry,
Ron i Hermiona spojrzeli po sobie. Wiedzieli już, czym dla Hagrida są
„niezwykłe stworzenia”; inni nazywali je po prostu „przerażającymi potworami”.
Z drugiej strony Hardodziob wyglądał całkiem niewinnie, w każdym razie w
porównaniu ze smokami i olbrzymimi trójgłowymi psami. Biorąc pod uwagę zwykłe
upodobania Hagrida, można go było nawet uznać za milutkie stworzenie.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Będziesz musiał przygotować sobie obronę, Hagridzie – powiedziała Hermiona,
siadając i kładąc dłoń na potężnym<span style="margin: 0px;">
</span>przedramieniu olbrzyma. – Na pewno zdołasz im udowodnić, że Hardodziob
nie zrobi nikomu krzywdy.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Guzik ich to obchodzi! – Załkał Hagrid. – Ta piekielna komisja siedzi w
kieszeni<span style="margin: 0px;"> </span>Lucjusza Malfoya! Mają przed
nim pietra! A jak przegram, to Hardodziob…[…]</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Posłuchaj Hagridzie. Nie możesz się poddawać. Hermiona ma rację, musisz się
dobrze przygotować. Możesz nas wezwać na świadków…</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Na pewno czytałeś o przypadku pogryzienia przez hipogryfa – wtrąciła Hermiona.
– Kiedy go uwolniono od zarzutów. Znajdę ci to, Hagridzie, i sprawdzę, o co tam
dokładnie chodziło.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Hagrid
szlochał coraz głośniej. Harry i Hermiona spojrzeli znacząco na Rona.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Ee… może zaparzę herbaty? – Zapytał Ron.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Harry
zrobił wielkie oczy.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Moja mama zawsze parzy herbatę, gdy ktoś jest zdenerwowany – mruknął Ron,
wzruszając ramionami.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<br /></div>
<br />
<div align="center" style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: center; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">***</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<br /></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Jak przechodzę obok tych dementorów, to mnie aż trzęsie […]. Cholibka, jakbym
znowu był w Azkabanie…</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Zamilkł
i zaczął siorbać herbatę. Harry, Ron i Hermiona wpatrywali się w niego z
napięciem. Po raz pierwszy wspomniał o swoim krótkim pobycie w Azkabanie.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
To okropne miejsce, prawda? – Zagadnęła Hermiona.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Nie macie pojęcia – odpowiedział cicho Hagrid. – Nigdy przedtem nie byłem w
czymś takim. Myślałem, że już mi odbija. Wciąż mi to wszystko we łbie łomotało…
dzień, kiedy mnie wylali z Hogwartu… dzień, w którym umarł mój tata… dzień, w
którym musiałem oddać Norberta […]. Po jakimś czasie zapomina się, kim się
jest. Po prostu chce się zdechnąć. Myślałem tylko o jednym, żeby umrzeć we
śnie… Jak mnie wypuścili, to jakbym się na nowo narodził, wszystko wróciło,
mówię wam, to było najwspanialsze uczucie na świecie! A dementorzy wcale nie
byli z tego zadowoleni, że wychodzę.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Przecież okazało się, że jesteś niewinny! – Zawołała Hermiona.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Hagrid
prychnął.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Myślisz, że to ich obchodzi? Mają to gdzieś. Im zależy tylko na tym, żeby mieć
pod ręką parę setek ludzi, żeby wysysać z nich szczęście, ot co. W nosie mają,
czy jesteś winny, czy nie.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Zamilkł
na chwilę, wpatrując się w swoją herbatę. A potem powiedział cicho:</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Tak Se myślałem… żeby puścić Hardodzioba… żeby gdzieś odleciał… ale jak
wytłumaczyć hipogryfowi, żeby gdzieś się ukrył? No i… tego… boję się złamać
prawo… - Spojrzał po nich i łzy znowu potoczyły mu się po policzkach. – Nie
chcę wrócić do Azkabanu. Nigdy.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<br /></div>
<br />
<div align="center" style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: center; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">***</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<br /></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Chciałbym z wami o czymś pogadać, chłopaki – rzekł Hagrid, siadając między nimi
i robiąc wyjątkowo poważną minę.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
O czym? – Zapytał Harry.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-<span style="margin: 0px;"> </span>O Hermionie – odrzekł Hagrid.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
A co z nią jest? – Zapytał Ron.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Nie jest dobrze, ot co. Od Bożego Narodzenia często tu przychodzi. Czuje się
taka samotna. Najpierw nie rozmawialiście z nią, bo mieliście w głowach tylko
Błyskawicę, potem dlatego, że jej kot…</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
… zjadł Parszywka! – wpadł mu w słowo Ron.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
… dlatego, że jej kot zachował się, jak wszystkie koty – ciągnął Hagrid, nie
zwracając uwagi na złośliwą uwagę Rona. – Chlipała mi tu parę razy, no wiecie.
Jest w podłym nastroju. Jakby mnie kto zapytał, tobym powiedział, że chapnęła
za dużo i teraz nie może przełknąć. No wiecie, nawaliła sobie za dużo roboty. A
przy tym wszystkim, cholibka, znalazła czas, żeby mi pomóc z tym Hardodziobem…
Wynalazła mi naprawdę mocne kawałki… teraz to chyba ma szansę…</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Hagridzie, my też powinniśmy ci pomóc… przepraszamy… - zaczął nieśmiało Harry.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Przecież wam nie wypominam! – Ryknął Hagrid. – Wiem, co macie na głowie,
chłopaki, widziałem jak trenowaliście quidditcha… dzień i noc… o każdej porze…
ale muszę wam powiedzieć… no… myślałem, że dla was dwóch przyjaźń więcej znaczy
niż miotły i szczury. To wszystko.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<br /></div>
<br />
<div align="center" style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: center; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">***</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<br /></div>
<br />
<div align="center" style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: center; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">„Przegrałem apelacje. Egzekucja ma się odbyć o
zachodzie słońca. Nic nie możecie poradzić. Nie przychodźcie. Nie chcę,
żebyście na to patrzyli.</span></span></i></div>
<br />
<div align="center" style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: center; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Hagrid”.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Musimy iść – powiedział natychmiast Harry. – Nie może tam sam siedzieć i czekać
na kata!</span></span></i></div>
<br />
<div align="center" style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: center; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">*</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Trzymając
się blisko siebie, żeby nikt ich nie zobaczył, przeszli na palcach przez salę,
otworzyli dębowe drzwi i po kamiennych schodach zeszli na błonia. […]. Doszli
do chatki Hagrida i zapukali. Nie od razu otworzył, a kiedy to zrobił, stanął w
drzwiach, rozglądając się nieprzytomnie, blady i drżący.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
To my – syknął Harry. – Mamy na sobie pelerynę-niewidkę. Wpuść nas, to ją
zdejmiemy.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Nie powinniście tu przychodzić! – Wyszeptał Hagrid, ale cofnął się, a oni
weszli do środka. Zamknął szybko drzwi, a Harry ściągnął pelerynę.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Hagrid
nie płakał i nie rzucił im się na szyję. Wyglądał jak człowiek, który nie
bardzo wie, gdzie jest i co ma zrobić. Beznadziejna rozpacz była chyba gorsza
od łez.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Chcecie herbatki? – Zapytał. Ręce mu się trzęsły, gdy sięgał po czajnik.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Gdzie jest Hardodziob, Hagridzie? – Zapytała nieśmiało Hermina.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Wy… wypuściłem go trochę – odrzekł Hagrid, rozlewając mleko na stół. –
Przywiązałem koło mojej grządki dyniowej. Pomyślałem, że powinien sobie
popatrzeć na drzewa… i nawdychać się świeżego powietrza… zanim…</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Ręka
mu się zatrzęsła, że wypuścił dzban z mlekiem, który rozbił się na drobne
kawałki. […]</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Hermiona
załkała krótko, a potem odwróciła się do nich, z trudem powstrzymując łzy.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Zostaniemy z tobą, Hagridzie…</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<br /></div>
<br />
<div align="center" style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: center; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">***</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<br /></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Chyba nie powinienem tak się cieszyć po tym wszystkim, co stało się w nocy…[…]
Ale wiecie co?</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Co? – Zapytali udając zdziwienie.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Dziobek! Nawiał im! Jest wolny! Świętowałem całą noc!</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
To cudownie! – Zawołała Hermiona, patrząc na Rona z wyrzutem, bo sprawiał
wrażenie, jakby zamierzał parsknąć śmiechem.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Taak… musiałem go źle uwiązać… </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<br /></div>
<br />
<div align="center" style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: center; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">***</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<br /></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Hagrid
czekał na nich przed chatką, trzymając za obrożę swojego brytana Kła. U jego
stóp leżało kilkanaście otwartych drewnianych klatek, a Kieł skomlał i wyrywał
się, najwyraźniej pragnąc zapoznać się bliżej z ich zawartością. Kiedy
podeszli, usłyszeli jakiś dziwny grzechot, przerywany cichymi eksplozjami. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">—
Dobry, dobry! — powitał ich Hagrid, uśmiechając się szeroko do Harry’ego, Rona
i Hermiony. — Lepij poczekajmy na Ślizgonów, tego by nie odżałowali... Sklątki
tylnowybuchowe! </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">—
Że co? — Zapytał Ron. Hagrid wskazał na skrzynki. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">—
Ojej! — Wrzasnęła Lavender Brown, odskakując do tyłu. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">„Ojej!”
było, według Harry’ego, zupełnie niezłym podsumowaniem sklątek
tylnowybuchowych. Wyglądały jak zdeformowane, pozbawione skorup homary,
okropnie blade i oślizgłe, z mnóstwem nóżek sterczących w dziwnych miejscach.
Głowy trudno było zlokalizować. Miały około sześciu cali długości, a w każdej
skrzynce było ich blisko setki. Łaziły po sobie i tłukły się na oślep o ścianki
skrzynek, z których buchał zapach zgniłych ryb. Co jakiś czas z jednego końca
sklątki strzelały iskry, rozlegało się głośne pyknięcie, a stworzonko
przelatywało do przodu o kilkanaście cali. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">—
Dopiro co się wylęgły — oznajmił z dumą Hagrid — Więc będziecie mogli je sami
hodować! Możemy z tego zrobić taki mały projekcik!</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;"><span style="margin: 0px;"> </span>— A niby po co mielibyśmy je hodować? — Zapytał
zimny głos. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Przybyli
Ślizgoni. Głos należał do Dracona Malfoya. Crabbe i Goyle zarechotali kpiąco.
Hagrid zdawał się mocno zaskoczony tym pytaniem. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">—
No, co one robią? — Zapytał Malfoy. — Jaki jest z nich pożytek? </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Hagrid
otworzył usta, najwyraźniej zastanawiając się nad odpowiedzią. Trwało to kilka
sekund, po czym oświadczył szorstko — To będzie na następnej lekcji, Malfoy.
Dzisiaj będziemy je tylko skarmiać. Popróbujecie podawać im różne rzeczy... bo,
cholibka, ja ich jeszcze nigdy nie hodowałem, więc nie wim, co one żrą˛... mam
tu trochę mrówczych jajek... i żabich wątróbek... i trochę zdechłych
zaskrońców... no więc popróbujecie, co im będzie pasować. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">—
Najpierw ropa, teraz to świństwo — mruknął Seamus. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Tylko
wielka sympatia do Hagrida skłoniła Harry’ego, Rona i Hermionę do wzięcia
garści oślizgłych żabich wątróbek i wrzucenia ich do skrzynki z
tylnowybuchowymi sklątkami. Harry’ego dręczyło podejrzenie, że jest to
całkowicie bezsensowne, bo przecież sklątki nie miały otworów gębowych. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">—
Auu! — Wrzasnął Dean Thomas po dziesięciu minutach. — Trafiło mnie! </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Hagrid
podskoczył ku niemu z przestraszoną miną. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">—
Strzeliła we mnie! — powiedział ze złością Dean, pokazując Hagridowi oparzenie
na dłoni. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">—
A... no tak, to się zdarza, kiedy się odrzucają— powiedział Hagrid, kiwając
głową. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">—
Ojejku! — Krzyknęła znowu Lavender Brown. — Ojejku, Hagridzie, jednej coś
takiego wystaje! </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">—
Ach tak, niektórym wyrastają żądła! — Hagrid był tym wyraźnie zachwycony,
natomiast Lavender szybko wyciągnęła rękę ze skrzynki. — Tak mi się widzi, że
te z żądłami to samce... samiczki mają takie ssawki na brzuszkach... chyba do
wysysania krwi. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">—
Teraz już rozumiem, dlaczego próbujemy je utrzymać przy życiu — powiedział
ironicznie Malfoy. — Kto by nie chciał mieć zwierzątek, które parzą, żądlą i gryzą?
</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">—
Może i nie są śliczne, ale to nie znaczy, że są bezużyteczne — warknęła
Hermiona. — Smocza krew ma niezwykłą, magiczną moc, ale chyba nie chciałbyś
trzymać w domu smoka, prawda?</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Harry
i Ron wyszczerzyli zęby do Hagrida, który uśmiechnął się do nich ukradkiem
spoza krzaczastej brody. Dobrze wiedzieli, że trzymanie w domu smoka było
marzeniem Hagrida — przed trzema laty nawet jednego miał, choć dość krótko, a
był to norweski smok kolczasty, którego nazwał Norbertem. Hagrid po prostu
kochał potworne stworzenia — im potworniejsze, tym bardziej.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<br /></div>
<br />
<div align="center" style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: center; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">***</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<br /></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">—
Najwyższy czas! — zagrzmiał Hagrid, gdy otworzył drzwi i zobaczył, kto pukał. —
A już se myślałem, że wam z głowy wyleciało, gdzie mam chatę! </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">—
Byliśmy naprawdę okropnie zajęci, Hag... — zaczęła Hermiona, ale nagłe urwała,
patrząc na niego, jakby zapomniała języka w gębie. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Hagrid
miał na sobie swój najlepszy (i wyjątkowo okropny) garnitur, brązowy i
włochaty, a pod szyją krawat w żółto-pomarańczową kratkę. Nie to było jednak
najgorsze. Wszystko wskazywało na to, że próbował sobie przyczesać włosy,
używając do tego ogromnej ilości czegoś, co wyglądało jak smar do osi. Teraz
włosy opadały mu dwoma grubymi strąkami — być może próbował zapleść je sobie w
koński ogon, jak Bill, ale stwierdził, że ma ich za dużo. W ogóle to do niego
nie pasowało. Hermiona przez chwilę gapiła się na niego, a potem, najwyraźniej
postanowiwszy powstrzymać się od komentarza, wymamrotała: — Ee... a gdzie są
sklątki?</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">—
Na grządce z dyniami — odpowiedział uradowany Hagrid. — Robią się spore, mają
już chyba ze trzy stopy. Tylko że... no... zaczęły się nawzajem zabijać. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">—
Och nie, naprawdę˛? — powiedziała Hermiona, rzucając karcące spojrzenie Ronowi,
który wytrzeszczał oczy na fryzurę Hagrida i już otwierał usta, aby coś na jej
temat powiedzieć. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">—
Taak — westchnął ponuro Hagrid. — Ale już w porząsiu, zrobiłem im oddzielne
boksy. Wciąż mam ze dwadzieścia. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">—
No... to świetnie — rzekł Ron. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Hagrid
nie zwrócił uwagi na jego ironiczny ton. […] Usiedli przy stole, a Hagrid
przygotowywał herbatę. Wkrótce pogrążyli się w rozmowie na temat Turnieju
Trójmagicznego. Hagrid pasjonował się nim tak samo, jak oni. […]</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">—
Pójdę z wami — powiedział Hagrid, odkładając swoją robótkę. — Poczekajcie
chwilkę. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Wstał,
podszedł do komody przy łóżku i zaczął w niej grzebać. Nie zwracali na to
większej uwagi, dopóki jakiś okropny zapach nie uderzył ich w nozdrza. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">—
Hagridzie, co to takiego? — Zapytał Ron, zanosząc się kaszlem. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">—
A co? — Hagrid odwrócił się do nich z wielką butlą w dłoni. — Nie podoba się
wam? </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">—
Czy to jakaś woda po goleniu? — Zapytała Hermiona nieco zduszonym głosem. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">—
To... woda kolońska — mruknął Hagrid, zaczerwieniony po uszy. — Może trochę za
dużo chlusnąłem — burknął. — Zaraz to spłuczę, poczekajcie... </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Wyszedł
z chatki i zobaczyli przez okno, jak myje się energicznie w beczce z wodą. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">—
Woda kolońska? — Powtórzyła zdumiona Hermiona. — Hagrid? </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">—
A te jego włosy... i to ubranko... — dodał Harry półgłosem. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">—
Patrzcie! — Powiedział Ron, wskazując przez okno. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Hagrid
właśnie się wyprostował i odwrócił. Jeśli przedtem był zarumieniony, to teraz
zrobił się czerwony jak piwonia. Ostrożnie podeszli do okna, uważając, żeby ich
nie zobaczył. Z powozu dopiero co wyszła madame Maxime, prowadząc swoich uczniów.
Najwyraźniej i oni wybierali się już na ucztę. Harry, Ron i Hermiona nie
słyszeli, co Hagrid mówi, ale widzieli, że rozmawia z madame Maxime, a minę ma
tak rozanieloną i oczy tak zamglone, jak przed trzema laty, kiedy hodował w
domu małego smoka Norberta. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">—
Słuchajcie, on z nią idzie do zamku! — Powiedziała Hermiona oburzonym tonem. —
Myślałam, że na nas poczeka! </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Hagrid,
nie obejrzawszy się nawet na swoją chatkę, kroczył już przez łąkę obok madame
Maxime. Jej uczniowie biegli za nimi truchtem, aby dotrzymać im kroku. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">—
On się w niej buja! — Zawołał Ron z niedowierzaniem. — Jeśli skończy się tym,
że będą mieli dzieci, to ustanowią rekord świata... założę się, że najmniejsze
z ich dzieciątek będzie ważyło z tonę.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<br /></div>
<br />
<div align="center" style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: center; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">***</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<br /></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Odczekał,
aż wszyscy zajmą się swoimi sklątkami, po czym zwrócił się do Harry’ego bardzo
poważnym tonem. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">—
A więc... tego... bierzesz udział. W turnieju. Jako reprezentant szkoły. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">—
Jako jeden z reprezentantów — poprawił go Harry. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Czarne
jak żuki oczy Hagrida wpatrywały się w niego z głębokim niepokojem. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">—
Masz pojęcie, kto cię w to wpakował, Harry? </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">—
A więc wierzysz, że to nie ja? — Harry z najwyższym trudem opanował falę
wdzięczności, która go zalała po słowach Hagrida. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">—
No chyba — burknął Hagrid. — Powiedziałeś, że to nie ty, a ja ci wierzę...
Dumbledore też... i wszyscy. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">—
Bardzo bym chciał wiedzieć, kto to zrobił — powiedział z goryczą Harry. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Spojrzeli
na błonia. Klasa rozeszła się po trawniku, każdy z najwyższym trudem prowadził
swoją sklątkę. Sklątki miały już ponad trzy stopy długości i wyjątkową siłę.
Nie były już nagie i bezbarwne, lecz okrywał je gruby, szarawy chitynowy
pancerz. Wyglądały jak skrzyżowanie wielkich skorpionów z wydłużonymi krabami,
ale wciąż nie miały głów i oczu. Zrobiły się bardzo silne i trudno było nad
nimi zapanować. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">—
Ale mają radochę, co? — Powiedział uradowany Hagrid. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Harry
zrozumiał, że mówi o sklątkach, bo jego koledzy z pewnością nie sprawiali
takiego wrażenia. Co jakiś czas któraś ze sklątek eksplodowała z donośnym
hukiem, a siła odrzutu wyrzucała ją o kilka jardów do przodu, co powodowało, że
prowadząca ją na smyczy osoba lądowała na brzuchu i sunęła po trawie,
rozpaczliwie usiłując podnieść się na nogi. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">—
No... bo ja wim, Harry — westchnął nagle Hagrid, patrząc na niego z niepokojem.
— Reprezentant szkoły... wygląda na to, że wszystko trafia się tobie, no nie? </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Harry
nie odpowiedział. Tak, wszystko zawsze przytrafia się jemu...</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<br /></div>
<br />
<div align="center" style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: center; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">***</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<br /></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">—
Hagridzie! — Krzyknęła Hermiona, waląc pięścią w drzwi. — Hagridzie, dosyć
tego! Wiemy, że tam jesteś! Nikogo nie obchodzi, że twoja mama była olbrzymką!
Nie możesz pozwolić, żeby ta wstrętna Skeeter tobą pomiatała! Hagridzie, wyłaź,
zaczynasz już... - Drzwi otworzyły się. — No wresz... - Hermiona urwała nagle,
ponieważ znalazła się twarzą w twarz nie z Hagridem, ale z... Albusem
Dumbledore’em. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">—
Dobry wieczór — przywitał ich uprzejmie, uśmiechając się lekko.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">—
My... ee... chcieliśmy się zobaczyć z Hagridem — wyjąkała cicho Hermiona. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">—
Domyśliłem się tego — rzekł Dumbledore z wesołym błyskiem w oczach. — Może
byście weszli do środka? </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">—
Och... mmm... oczywiście — bąknęła Hermiona. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Weszli
do chatki. Kieł natychmiast rzucił się na Harry’ego, szczekając radośnie i
usiłując wylizać mu uszy. Harry odsunął go i rozejrzał się po chatce. Hagrid
siedział przy stole, na którym stały dwa wielkie kubki herbaty. Wyglądał
żałośnie. Twarz miał całą w plamach, oczy zapuchnięte, a włosy rozczochrane
tak, że wyglądały jak kłąb splątanego drutu. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">—
Cześć, Hagridzie — rzekł Harry. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Hagrid
spojrzał na niego. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">—
He — mruknął ochrypłym głosem. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">—
Chyba by się przydało więcej herbatki — powiedział Dumbledore, zamykając za
nimi drzwi i wyjmując różdżkę. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">W
powietrzu pojawiła się nagle wirująca taca z dzbankiem, filiżankami i talerzem
ciasteczek. Dumbledore ściągnął ją różdżką na stół i gdy wszyscy usiedli,
zapytał: — Hagridzie, czy może słyszałeś, co wykrzykiwała panna Granger? </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Hermiona
zaróżowiła się lekko, ale Dumbledore uśmiechnął się do niej i ciągnął dalej: —
Hermiona, Harry i Ron nadal pragną się z tobą przyjaźnić, sądząc po fakcie, że
właśnie próbowali wyłamać drzwi. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">—
No pewnie! — Powiedział Harry, wpatrując się w Hagrida. — Przecież chyba nie
myślisz, że to, co ta krowa... przepraszam, panie profesorze — dodał szybko,
spojrzawszy na Dumbledore’a. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">—
Miałem właśnie napad głuchoty i nie mam pojęcia, co powiedziałeś, Harry — rzekł
Dumbledore, kręcąc młynka kciukami i gapiąc się w sufit. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">—
Rozumiem — powiedział nieśmiało Harry. — Chodzi mi o to, Hagridzie... że... jak
w ogóle mogłeś pomyśleć, że przejmiemy się tym, co ta... baba... napisała o
tobie? </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Dwie
opasłe łzy wypłynęły z czarnych, błyszczących jak dwa żuki oczu Hagrida i
stoczyły się w jego zmierzwioną brodę. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">—
Masz żywy dowód na to, co ci mówiłem, Hagridzie — rzekł Dumbledore, wciąż
wpatrując się w sufit. — Pokazałem ci listy od wielu rodziców, którzy pamiętają
cię z czasów, kiedy sami tu byli, a teraz piszą bez ogródek, że jeśli cię
wyrzucę, będą mieli na ten temat coś do powiedzenia... </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">—
Nie wszyscy — zachrypiał Hagrid. — Nie wszyscy chcą, żebym został. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">—
Hagridzie, jeśli marzysz o światowej sławie, to obawiam się, że jeszcze długo
nie wyjdziesz z tej chałupki — powiedział Dumbledore, patrząc na niego surowo
sponad swoich okularów-połówek. — Nie minął tydzień, odkąd zostałem dyrektorem
tej szkoły, a już miałem przynajmniej jedną sowę ze skargą na sposób, w jaki tu
rządzę. I co miałem zrobić? Zabarykadować się w gabinecie i oświadczyć, że nie
będę z nikim rozmawiał? </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">—
Tak... ale pan nie jest półolbrzymem! — Załkał Hagrid. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">—
Hagridzie, pomyśl, jakich ja mam krewnych! — Zawołał Harry. — Pomyśl o
Dursleyach! </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">—
Otóż to, otóż to! — Powiedział Dumbledore. — A mój własny brat, Aberforth,
został osądzony za ćwiczenie niestosownych zaklęć na kozie. Pisali o tym w
gazetach, ale czy Aberforth ukrył się gdzieś przed ludźmi? Nie! Chodził z
podniesioną głową i zajmował się swoimi sprawami jakby nigdy nic! […]</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">—
Hagridzie, wracaj do szkoły — powiedziała cicho Hermiona. — Prosimy cię, wróć,
naprawdę nam ciebie brak. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Hagrid
przełknął głośno. Łzy znowu potoczyły się po jego policzkach i zniknęły w
gąszczu brody. Dumbledore wstał. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">—
Nie przyjmuję twojej rezygnacji, Hagridzie, i oczekuję, że w poniedziałek
wrócisz do swoich obowiązków — oświadczył. — O ósmej trzydzieści czekam na
ciebie przy stole w Wielkiej Sali, gdzie zjemy śniadanie. Żadnych wymówek.
Życzę wszystkim miłego wieczoru. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">I
wyszedł, zatrzymując się tylko na chwilę, by podrapać Kła za uszami. Kiedy
drzwi zamknęły się za nim, Hagrid zaczął łkać, ukrywając twarz w dłoniach
wielkości pokryw od pojemników na śmieci. Hermiona poklepywała go wciąż po
ramieniu. W końcu opuścił dłonie, spojrzał na nich bardzo zaczerwienionymi
oczami i rzekł.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">—
To jest gość, ten Dumbledore... to jest gość... </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">—
No jasne — powiedział Ron. — Czy mogę się poczęstować ciasteczkiem, Hagridzie? </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">—
Bardzo proszę — odpowiedział Hagrid, ocierając oczy wierzchem dłoni. — I ma
rację... wszyscy macie rację... byłem głupi... Mój tata to by się spalił ze
wstydu, że tak się zachowałem. — Pociekło więcej łez, ale otarł je, tym razem
nieco gwałtowniej, i dodał: — Cholibka, czy ja wam pokazywałem zdjęcie mojego
taty? Zobaczcie... </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Wstał,
podszedł do komody, wysunął szufladę i wyjął z niej zdjęcie niskiego
czarodzieja o czarnych, ukrytych w zmarszczkach oczach, bardzo podobnych do
oczu Hagrida, siedzącego na ramieniu syna i uśmiechającego się promiennie.
Sądząc po jabłonce w tle, Hagrid musiał mieć z siedem lub osiem stóp wzrostu,
ale nie miał brody; jego twarz była młoda, pyzata i gładka — mógł mieć najwyżej
jedenaście lat. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">—
To zdjęcie zrobiono zaraz po tym, jak dostałem się do Hogwartu — powiedział
ochrypłym, wilgotnym głosem. — Tatuś był ze mnie cholernie dumny; bał się, że
nigdy nie zostanę czarodziejem. Kapujecie, z powodu mojej mamy... no już dobra.
Oczywiście nigdy nie byłem za dobry w magii... ale przynajmniej nie widział,
jak mnie wywalono. Zmarło mu się, bidakowi, jak byłem w drugiej klasie. A jak
tatuś zmarł, to zajął się mną Dumbledore. Zrobił mnie gajowym. On ufa ludziom,
ot co. Daje im szansę. To go właśnie różni od innych dyrektorów. Cholibka, on
to przyjmie do Hogwartu każdego, jak tylko się skapuje, że ma talent. Wie, że
ludzie mogą być w porządku, nawet jeśli ich rodziny nie są... tego... no, za
bardzo szanowane. Ale są tacy, co tego nie rozumią. Są tacy, co zawsze będą się
czepiać, co zawsze będą udawać, że mają duże kości, zamiast wstać i powiedzieć:
Jestem tym, kim jestem i wcale się tego nie wstydzę. „Nigdy się nie wstydź”,
tak mi zawsze mówił tatuś, „Są tacy, co będą się ciebie czepiać, ale miej ich w
nosie, nie warto się nimi przejmować”. I miał rację. Byłem głupi jak but. Już
nie będę się nią przejmować, obiecuję wam. Duże kości... ja jej dam duże
kości... </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Harry,
Ron i Hermiona popatrzyli po sobie ze strachem. Harry wolałby wyprowadzić na
spacer pięćdziesiąt sklątek, niż przyznać się Hagridowi, że podsłuchał jego
rozmowę z madame Maxime, ale Hagrid wciąż mówił i mówił, najwyraźniej
nieświadom, że powiedział coś dziwnego. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">—
Wiesz co, Harry? — rzekł, podnosząc głowę znad fotografii swojego ojca, a oczy
mu zapłonęły. — Kiedy cię pirszy raz zobaczyłem, to mi trochę mnie
przypominałeś. Nie miałeś tatusia i mamusi, czułeś się, jakbyś nie pasował do
Hogwartu, pamiętasz? W ogóle nie byłeś pewny, czy dasz sobie radę... A teraz...
cholibka, Harry, jesteś reprezentantem szkoły! - Przyglądał się przez chwilę
Harry’emu, po czym powiedział z wielką powagą.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;"><span style="margin: 0px;"> </span>— Wiesz, co mi sprawi największą radochę,
Harry? Jak zwyciężysz. Niech skonam. I tak se myślę: niech wszyscy zobaczą, że
nie trzeba być czystej krwi, żeby być najlepszym. Nie musisz się wstydzić, że
jesteś tym, kim jesteś. Niech zobaczą, że Dumbledore to równy gość, że ma racje,
przyjmując każdego, kto potrafi czarować. A jak sobie radzisz z tym jajem,
Harry? </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">—
Znakomicie — odpowiedział Harry. — Naprawdę˛ znakomicie. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Na
wymęczonej twarzy Hagrida pojawił się szeroki, nieco łzawy uśmiech. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">—
Mój chłopak! Pokaż im, Harry, pokaż im. Pobij ich wszystkich.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<br /></div>
<br />
<div align="center" style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: center; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">***</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<br /></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">—
Wszystko gra, Harry? — mruknął, odchodząc na bok, podczas gdy reszta klasy
zgromadziła się wokół źrebiątek. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">—
Tak — mruknął Harry. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">—
Tylko nerwy, nie? </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">—
Trochę. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">—
Harry — rzekł Hagrid, klepiąc go olbrzymią dłonią po ramieniu, tak że pod
Harrym ugięły się kolana. — Trochę miałem pietra, jak cię zobaczyłem przed tym
rogogonem, ale teraz już wim, że za co się nie złapiesz, to dasz radę. W ogóle
się o to nie martwię. Dasz radę i tyle. Roztrzaskałeś już tę łamigłówkę? </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Harry
kiwnął głową, ale kiedy to zrobił, natychmiast poczuł przemożną chęć wyznania
Hagridowi, że nie ma zielonego pojęcia, jak przeżyć godzinę na dnie jeziora.
Spojrzał na niego badawczo: może czasami zanurza się w jeziorze w poszukiwaniu
jakichś wodnych potworów? Bo na ziemi potrafi złowić wszystkie... </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">—
Wygrasz, tyle ci powim — zagrzmiał Hagrid, klepiąc go znowu po ramieniu, a
Harry poczuł, że zapada się na kilka cali w błotnistą ziemię. — Ja to wim. Ja
to czuje. Wygrasz, Harry, ja ci to mówię.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Harry
po prostu nie mógł pozbawić Hagrida tego radosnego, ufnego uśmiechu.
Odwzajemnił ten uśmiech z pewnym trudem i udając, że bardzo go ciekawią młode
jednorożce, odszedł, by wraz z innymi poklepać je po złotych grzbietach.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<br /></div>
<br />
<div align="center" style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: center; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">***</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<br /></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Jedyną
osobą poza Ronem i Hermioną, z którą Harry miał ochotę rozmawiać, był Hagrid.
Ponieważ teraz nie było już nauczyciela obrony przed czarną magią, te lekcje
mieli wolne. W pewne czwartkowe popołudnie poszli więc odwiedzić Hagrida w jego
chatce. Był piękny, słoneczny dzień. Kiedy podeszli, Kieł wyskoczył przez
otwarte drzwi, witając ich radosnym szczekaniem i machając ogonem. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">—
Kto tam? — Rozległ się głos Hagrida, który wnet stanął w drzwiach. — Harry! -
Wyszedł im na spotkanie, przyciągnął Harry’ego do siebie, przytulił, potargał
mu pieszczotliwie włosy i powiedział: — Dobrze cię znowu widzieć, chłopie.
Dobrze cię widzieć. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Kiedy
weszli do chatki, zobaczyli na stole dwa kubki wielkości cebrzyków. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">—
Piliśmy sobie herbatkę z Olimpią— wyjaśnił Hagrid. — Dopiro co wyszła. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">—
Kto? — zapytał Ron. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">—
Madame Maxime, a niby kto? </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">—
To co, pogodziliście się? </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">—
Nie wim, o czym mówisz — mruknął Hagrid, wyjmując więcej kubków z kredensu. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Zrobił
herbatę, podał im talerz zakalcowatych ciasteczek, odchylił się do tyłu w
krześle i przyjrzał się uważnie Harry’emu swoimi czarnymi jak żuki oczami. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">—
Wszystko gra, Harry?</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">—
Jasne. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">—
Oj, chyba nie bardzo. Oj, nie. Ale wyjdziesz z tego. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Harry
nic nie odpowiedział. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">—
Ja wiedziałem, że on wróci — powiedział Hagrid, a oni spojrzeli na niego,
zaskoczeni. — Wiedziałem to od lat, Harry. Wiedziałem, że gdzieś się kryje,
wyczekując na swoją chwilę. No i się doczekał, a my musimy sobie z tym
poradzić. Będziemy walczyć. Może uda się go powstrzymać, zanim odzyska dawną
moc. Taki jest przynajmniej plan Dumbledore’a. To jest gość, ten Dumbledore,
nie? Póki jest z nami, nie ma co pękać - uniósł swoje krzaczaste brwi, widząc,
że nie bardzo ich przekonał. — Nie ma co siedzieć i się zamartwiać. Co ma być,
to będzie, a jak będzie, to jakoś sobie damy z tym radę. Dumbledore powiedział
mi, czego dokonałeś, Harry - westchnął, wypiął pierś i utkwił wzrok w Harrym. —
Cholibka, twój tata nie mógłby sobie lepij poradzić z tym wszystkim. Chyba
lepij już nie mogłem cię pochwalić, co, Harry?</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;"><span style="margin: 0px;"> </span>Harry uśmiechnął się˛ do niego. Był to jego
pierwszy uśmiech od wielu dni. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">—
Czego chciał od ciebie Dumbledore? — zapytał. — Tamtej nocy wysłał McGonagall,
żeby sprowadziła do niego ciebie i madame Maxime. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">—
Dostałem pewna˛ robótkę na lato. Ale to tajemnica. Nie wolno mi o tym gadać,
nawet z wami. Olimpia... dla was... madame Maxime... pewnie mi pomoże. Chyba ją
namówiłem. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">—
To ma coś wspólnego z Voldemortem? </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Hagrid
wzdrygnął się na dźwięk tego imienia. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">—
Może i tak — mruknął wymijająco. — No dobra, kto chce ze mną pójść i popatrzyć
sobie na ostatnią sklątkę? Żartowałem, żartowałem! — dodał pospiesznie, widząc
ich miny.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<br /></div>
<br />
<div align="center" style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: center; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">***</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<br /></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Para
pustych, białych, błyszczących oczu stawała się coraz większa w mroku, a chwilę
później także smocza morda, kark i kościste, czarne ciało: uskrzydlony koń
wynurzył się z ciemności. Przez parę sekund przyglądał się klasie, potrząsając
długim, czarnym ogonem, a potem pochylił głowę i zaczął szarpać swoimi ostrymi
kłami ciało martwej krowy. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">W
Harrym przewaliła się wielka fala ulgi. Miał wreszcie dowód, że nie wymyślił
sobie tych stworzeń, że były prawdziwe. Hagrid wiedział o nich również.
Spojrzał gorliwie na Rona, ale ten wciąż gapił się wokoło drzew, a po paru
sekundach wyszeptał.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Dlaczego Hagrid nie zawoła jeszcze raz? </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Większość
z reszty klasy miało wyraz takiego samego zmieszania i nerwowego oczekiwania
jak Ron, gapiąc się wciąż dookoła, mimo że koń stał o stopę od nich. Były tylko
dwie inne osoby, które zdawały się go widzieć: tyczkowaty Ślizgon stojący zaraz
za Goylem oglądał jedzącego konia z wyrazem dużego wstrętu na twarzy i Neville
którego oczy śledziły ruch długiego, czarnego ogona. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Och, idzie następny - dumnie oznajmił Hagrid, gdy drugi czarny koń wyłonił się
spoza ciemnych drzew, składając swoje skrzydła bliżej ciała i pochylając głowę
by pożreć mięso - Tera... Niech podnisie renke ten, kto je widzi. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Harry,
ogromnie zadowolony z poczucia, że wreszcie zaczyna rozumieć tajemnicę tych
koni, podniósł rękę. Hagrid go zauważył. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Ta... Ta... Wiedziałem, że ty bendzisz w stanie Harry - powiedział poważnie - I
ty Neville, hę? I... </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Przepraszam - zapytał Malfoy szyderczym głosem - ale co dokładnie powinniśmy
zobaczyć? </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">By
odpowiedzieć, Hagrid wskazał na martwą, rozszarpaną krowę na ziemi. Cała klasa
patrzyła się na nią przez parę sekund, a potem kilkanaście osób zaczęło ciężko
dyszeć, Parvati skomlała. Harry rozumiał dlaczego: samodzielnie obdzierające
się z kości kawałki mięsa i znikające w rzadkim powietrzu musiały faktycznie
wyglądać bardzo dziwacznie. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Co takiego to powoduje? - zapytała Parvati przerażonym głosem, cofając się do
najbliższego drzewa - Co lub kto to pożera? </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<br /></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Testrale - dumnie oznajmił Hagrid, a Hermiona wydała z siebie ciche
"och" zrozumienia, zza pleców Harry'ego. - Hogwart ma ich całe
stado... OK. Kto zna... </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Ale one są bardzo, bardzo pechowe - wtrąciła Parvati patrząc zaniepokojona. -
Przypuszcza się, że ludziom którzy je widzieli, przynoszą wszystkiego rodzaju
najstraszliwsze nieszczęścia. Profesor Trelawney mówiła mi kiedyś... </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Nie, nie, nie - zaoponował Hagrid cmokając. - To tylko przesądy, nic więcej,
one ni są pechowe, som całkiem mondre i pożyteczne. Oczywiście nie majom tu
zbyt wiele pracy, bo służom głównie tylko do szkolnych powozów, no chyba że
Dumbledore wybiera się w dłuższom podróż i ni chce być widocznym… a oto i
kolejna parka, paczcie. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Kolejne
dwa konie wyłoniły się cichutko spoza drzew, jeden z nich minął Parvati bardzo
blisko, ta zadrżała i przycisnęła do drzewa jeszcze bliżej, mówiąc: </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Myślę, że coś poczułam, że to jest blisko mnie! </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Nie martw się. On cie nie skrzywdzi – odrzekł Hagrid cierpliwie – Dobra… tera…
kto mi może powidzić dlaczego niektórzy z waz mogom je zobaczyć, a niektórzy
nie? </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Hermiona
podniosła rękę. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
No dalej – powiedział radośnie Hagrid. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Jedynymi ludźmi, którzy mogą zobaczyć Testrala, są ludzie, którzy widzieli
śmierć. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Dokładnie tak! – uroczyście rzekł Hagrid – Dziesięć punktów dla Gryffindoru.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<br /></div>
<br />
<div align="center" style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: center; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">***</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<br /></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Cześć Hagrid! – odezwał się kiedy już przecisnął się przez stłoczone stoliki i
przyciągnął do siebie krzesło. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<br /></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Hagrid
podskoczył i spojrzał w dół na Harry’ego, jakby go prawie nie rozpoznał. Harry
spostrzegł, że ma na twarzy dwie nowe rany i kilka nowych siniaków. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
A, to ty, Harry – przywitał go Hagrid. – W porząsiu? </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Tak, dzięki – skłamał Harry, ale czuł, że nie ma za bardzo na co narzekać przy
tym zmaltretowanym i żałośnie wyglądającym Hagridzie. – Ee… dobrze się czujesz?
</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Ja? – Spytał Hagrid. – A tak, super, Harry, super. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Zajrzał
do środka swojego cynowego kufla, który był rozmiaru dużego wiaderka i
westchnął. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Harry
nie wiedział, co mu powiedzieć. Przez chwilę siedzieli obok siebie w ciszy.
Nagle Hagrid powiedział: - Jadziem na tym samym wózku, nie, ‘Arry? </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Eee.. – odparł Harry. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
No… rzekłem to wcześniej… – Hagrid pokiwał z mądrością. – I obaj siroty… Nu…
obaj siroty. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Wziął
potężny łyk ze swego kufla. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
To jest różnica jak ma się rodzinkę w porząsiu – mówił dalej. – Mój tatko był w
porząsiu. Twoja mama i twój tatko byli w porząsiu. Gdyby żyli, życie byłoby
inne, co? </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Tak… tak sądzę. – przytaknął ostrożnie Harry. Hagrid wydawał się być w bardzo
dziwnym nastroju. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Rodzina – stwierdził ponuro Hagrid. – Co byś nie powiedział, krew jest ważna…–
I otarł z oka strużkę krwi. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Hagridzie – spytał Harry nie mogąc się powstrzymać. – Skąd bierzesz te
wszystkie rany? </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Eh? – przestraszył się Hagrid – Jakie rany? </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Wszystkie te! – Harry wskazał na twarz Hagrida. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
A… te to tylko zwykłe siniaki i zadrapania, Harry – odparł lekceważąco Hagrid.
– Mam ciężką pracę. – Opróżnił swój kufel, odłożył go na stół i wstał. - Do
zobaczenia Harry… trzymaj się. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<br /></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<br /></div>
<br />
<div align="center" style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: center; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">***</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<br /></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Hagridzie – powiedziała szeptem, który był ledwie słyszalny ponad dźwiękami
wydawanymi przez śpiącą istotę. – Kto to jest? </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Dla
Harry’ego to pytanie zabrzmiało dziwnie… Sam miał zamiar spytać – Co to jest? </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Hagridzie, powiedziałeś nam… – odezwała się Hermiona, a jej różdżka trzęsła się
teraz w jej ręku. – Powiedziałeś nam, że żaden z nich nie chciał przyjść! </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Harry
popatrzył na nią, przeniósł wzrok na Hagrida i kiedy dotarło do niego
zrozumienie, spojrzał z powrotem na nasyp z lekkim westchnieniem przerażenia. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Wielka
fałda ziemi, na której on, Hermiona i Hagrid mogliby z łatwością stanąć
poruszała się powoli w górę i w dół w rytmie głębokiego, pełnego chrząknięć
oddechu. To wcale nie była fałda. To były zakrzywione plecy czegoś, co
najwyraźniej było… </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
No… tego… ni, on ni chciał przyjść – powiedział załamany Hagrid – Ale ja
musiałem go tu przyprowadzić, Hermiono, musiałem! </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Ale dlaczego? – Spytała Hermiona, której głos brzmiał tak, jakby miała się
rozpłakać. – Dlaczego… co… och, Hagridzie! </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Wiedziałem, że jeśli tylko przyprowadzę go z powrotem – Hagrid sam też był
bliski łez. – I … i nauczę go trochę manier… to będę mógł zabrać go do ludzi i
pokazać wszyskim, że jest nieszkodliwy! </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Nieszkodliwy! – Odezwała się Hermiona przenikliwym głosem, a Hagrid zaczął
uciszająco machać gorączkowo rękami, jako że wielka istota przed nimi
chrząknęła głośno i poruszyła się we śnie. – Przez cały ten czas cię krzywdził,
prawda? To stąd miałeś te wszystkie zranienia! </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
On nie zdaje sobie sprawy ze swojej siły! – Zapewniał gorliwie Hagrid. – I już
jest coraz lepszy, już nawet tak bardzo nie walczy… </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Więc to dlatego dotarcie do domu zajęło ci aż dwa miesiące! – Powiedziała
gorączkowo Hermiona. – Och Hagridzie, dlaczego przyprowadziłeś go ze sobą,
skoro nie chciał iść? Czy nie byłby bardziej szczęśliwy z innymi takimi jak on?
</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Oni wszyscy nim pomiatali, Hermiono, bo jest taki mały! – Sprzeciwił się
Hagrid. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Mały? – Spytała Hermiona. – Mały?? </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Hermiono, nie mogłem go zostawić – powiedział Hagrid, a po jego poranionej
twarzy na brodę popłynęły łzy. – Widzisz… on jest moim bratem! </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Hermiona
po prostu wlepiła w niego wzrok z otwartymi ustami. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Hagridzie, kiedy mówisz „brat” – odezwał się wolno Harry – to masz na myśli…? </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
No… przyrodni brat – poprawił się Hagrid. – Wygląda na to, że moja matka zeszła
się z innym olbrzymem, kiedy zostawiła mojego tatę i poszła i miała Grawpa… </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Grawpa? – Spytał Harry. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Ta… no tak to brzmi jak wymawia swoje imię – powiedział zaniepokojony Hagrid. –
On nie mówi wiele po angielsku… Próbowałem go uczyć… w każdym razie, wygląda na
to, że wcale nie lubiła go bardziej niż mnie. Widzicie, z olbrzymkami tak to
jest, że liczy się rodzenie dobrych, wielkich dzieci, a on zawsze był trochę z
tyłu jak na olbrzyma… jeno szesnaście stóp… </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Och tak, malutki! – Odezwała się Hermiona, a w jej głosie rozbrzmiewał
histeryczny sarkazm. – Absolutnie tyciusieńki! </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Był pomiatany przez nich wszystkich… po prostu ni mogłem go tak zostawić… </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Czy Madame Maxime chciała zabrać go ze sobą? – Spytał Harry. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Ona… no tego, ona rozumiała jakie to dla mni ważne – powiedział Hagrid
wykręcając swoje wielkie dłonie. – A… ale muszę przyznać, że po jakimś czasie
truchę się nim zmęczyła… więc się rozdzieliliśmy w drodze powrotnej do domu…
Ale obicała nie mówić nikomu… </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Jak na niebiosa udało ci się go tu sprowadzić niezauważenie? – Spytał Harry. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
No tego… widzicie, to dlatego zajęło to tyle czasu – odparł Hagrid. – Mogli my
jeno podróżować nocą i przez dzikie tereny i takie tam. Jasne, że on całkiem
nieźle kryje się na ziemi kiedy tego chce, ale on ciągle chciał wracać. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Och Hagridzie, dlaczego na niebiosa nie puściłeś go! – Spytała Hermiona
opadając na wyrwane drzewo i kryjąc twarz w dłoniach. – Co ty sobie w ogóle
wyobrażasz zrobić z brutalnym olbrzymem, który nawet nie chce tu być! </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
No, tentego… słuchaj, „brutalny” to trochę za ciężkie słowo – zaoponował
Hagrid, nadal z poruszeniem wykręcając dłonie. – Przyznaję, że machnął mi może
parę razy, kiedy był w kiepskim nastroju, ale już jest lepiej, o wiele lepiej,
łatwo się uspokaja. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Więc po co są te liny w takim razie? – Zapytał Harry. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Właśnie
zauważył liny grube jak młode drzewka, rozciągające się od pni największych
pobliskich drzew do miejsca, gdzie na ziemi leżał skulony Grawp, obrócony
plecami do nich. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Musisz go trzymać uwiązanego? – Spytała słabo Hermiona. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
No… ta… – odpowiedział zaniepokojony Hagrid. – Widzicie… to jest tak jak
mówiłem… on tak naprawdę nie zdaje sobie sprawy ze swojej siły. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Harry
zrozumiał teraz skąd się wziął ten podejrzany brak żadnych innych żyjących
stworzeń w tej części lasu. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Więc co chcesz, żebyśmy Harry, Ron i ja zrobili? – Spytała Hermiona z
zalęknieniem. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Żebyście się nim zajęli – odpowiedział skrzecząco Hagrid. – Kiedy ja odejdę. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Harry
i Hermiona wymienili pełne bólu spojrzenia. Harry z przykrością zdał sobie
sprawę, że już obiecał Hagridowi zrobić wszystko, o cokolwiek poprosi. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
A… a co dokładnie ma w to wchodzić? – Spytała Hermiona. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Nie chodzi o jedzenie ani nic w tym stylu! – Zapewnił gorliwie Hagrid. – On sam
se może zadbać o to bez problemu. Ptaki i jelenie i takie tam… nie, on
potrzebuje towarzystwa. Tak żebym wiedział, że ktoś się nim opiekuje, że ktoś
próbuje go… no trochę uczyć, wicie… </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Harry
nie odezwał się słowem, ale odwrócił się z powrotem, by popatrzeć na olbrzymią
postać pogrążoną we śnie na ziemi przed nimi. W przeciwieństwie do Hagrida,
który wyglądał po prostu na przerośniętego człowieka, Grawp wyglądał na dziwnie
zniekształconego. To, co Harry wziął za ogromny, porośnięty mchem głaz po lewej
stronie wielkiej fałdy ziemi, teraz rozpoznał jako głowę Grawpa. Była o wiele
większa proporcjonalnie do ciała, niż głowa człowieka, niemal idealnie okrągła
i pokryta mocno kręconymi, rosnącymi blisko siebie włosami w kolorze paproci.
Krawędź jednego, wielkiego, mięsistego ucha widoczna była na czubku głowy,
która wyrastała raczej jak w przypadku wuja Vernona prosto z barków, albo z
bardzo niewielką, albo w ogóle pozbawiona szyi. Plecy, kryjące się pod czymś,
co wyglądało jak brudny, brązowawy kaftan zrobiony ze zszytych ze sobą kawałków
zwierzęcych skór, były bardzo szerokie. I kiedy Grawp spał, zdawały się lekko
napinać na nierównych bliznach na skórze. Wielkie nogi skulone były pod ciałem.
Harry mógł dostrzec podeszwy potężnych, brudnych, bosych stóp, wielkich jak
młoty kowalskie, spoczywające jedna na drugiej na ziemistym podłożu Lasu. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Chcesz żebyśmy go uczyli – odezwał się Harry głuchym głosem. Teraz rozumiał, co
znaczyło ostrzeżenie Firenzo. Jego próby nie skutkują. Lepiej by zrobił, gdyby
sobie odpuścił. Oczywiście inne stworzenia żyjące w lesie musiały słyszeć o
bezowocnych próbach Hagrida nauczenia Grawpa angielskiego. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Ta… nawet jeśli po prostu z nim pogaworzycie – odparł z nadzieją Hagrid. – Bo
tak se myślę, że jeśli pogada z ludźmi, to lepiej zrozumie, że wszyscy go
lubimy i że chcemy by został. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Harry
spojrzał na Hermionę, która popatrzyła na niego przez palce na swej twarzy. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Coś zdaje się, że wolałabyś już Norberta, co? – spytał, a ona zaśmiała się
drżącym głosem. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Więc zrobicie to? – zapytał Hagrid, który zdaje się nie chwycił tego, co
powiedział właśnie Harry. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
My… – odparł Harry, już związany obietnicą. – Spróbujemy, Hagridzie. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Wiedziałem, że mogę na ciebie liczyć, Harry – powiedział Hagrid uśmiechając się
bardzo łzawo i przykładając znów chustkę do twarzy.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<br /></div>
<br />
<div align="center" style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: center; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">***</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<br /></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
W porząsiu, Harry – uśmiechnął się szeroko, gdy Harry podszedł do ogrodzenia. –
Wejdź, wejdź, strzelimy po kubku soku z mlecza… </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Jak leci? – Zapytał Hagrid, gdy już usiedli przy drewnianym stole, każdy z
kubkiem zmrożonego soku. – Wszystko… eee… w porząsiu, co? </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Harry
z wyrazu twarzy Hagrida wiedział, że nie ma on na myśli fizycznego stanu
zdrowia. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Nic mi nie jest – odparł szybko, bo nie mógłby znieść rozmowy o tym, co – jak
wiedział – chodziło po głowie Hagridowi. – No, to gdzie byłeś? </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Ukrywałem się w górach – odpowiedział Hagrid. – W grocie, jak Syriusz, kiedy… –
Hagrid urwał, chrząkając głośno, spojrzał na Harry’ego i pociągnął solidny łyk
soku. – No i… wróciłem – dokończył niepewnie. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Wyglądasz… wyglądasz lepiej – odezwał się Harry, który był zdecydowany odejść w
rozmowie od Syriusza. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Że co? – spytał Hagrid, unosząc potężną rękę i dotykając twarzy. – A… a tak.
No, Grawpy teraz się zachowuje o wiele lepiej, o wiele. Wydawał się zadowolony,
kiedy przyszłem, prawdę mówiąc. To jest dobry chłopak, serio… Już żem myślał,
żeby mu znaleźć jakąś dziewczynę… </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Normalnie
Harry natychmiast spróbowałby wybić Hagridowi ten pomysł z głowy. Wizja drugiego
olbrzyma, zamieszkującego w lesie, może nawet dzikszego i bardziej gwałtownego
niż Grawp, była zdecydowanie przerażająca, ale Harry jakoś nie mógł zebrać
energii potrzebnej do sporu. Poczuł ochotę, żeby znowu znaleźć się w samotności
i zdecydowany przyspieszyć swoje wyjście, przełknął kilka potężnych łyków
swojego soku, opróżniając kubek do połowy. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Tera wszyscy już wiedzom, że mówiłeś prawdę, Harry – łagodnie i nieoczekiwanie
odezwał się Hagrid. Uważnie przyglądał się Harry’emu. – Bedzie lepiej, nie? </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Harry
wzruszył ramionami. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Słuchaj… – Hagrid pochylił się ku niemu poprzez stół. – Znałem Syriusza dłużej
niż ty… Zginął we walce i to był sposób, w jaki lubiałby odejść… </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
On w ogóle nie chciał odejść! – Warknął Harry ze złością. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Hagrid
pochylił swoją wielką rozczochraną głowę… </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Nie, nie myślem, żeby chciał… – powiedział cicho. – Ale serio, Harry… on nie
był taki, żeby siedział w domu i pozwalał innym ludziom za siebie walczyć. Nie
mógłby ze sobą żyć, gdyby nie poszedł pomóc… </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Harry
zerwał się. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Muszę iść i odwiedzić Rona i Hermionę w skrzydle szpitalnym – powiedział
mechanicznie. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Och… – Hagrid wyglądał na raczej zmartwionego. – Och, to w porząsiu, Harry…
Uważaj na siebie i wpadaj, jak będziesz miał chwilkę… </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Taaa, dobrze... </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Harry
popędził do drzwi tak szybko, jak mógł i otworzył je.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<br /></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<br /></div>
<br />
<div align="center" style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: center; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">***</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<br /></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Hagridzie! Otwórz, chcemy z tobą pogadać!</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Odpowiedziało
mu milczenie.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Jak nie otworzysz, to wywalimy drzwi! – Krzyknął Harry, wyjmując różdżkę.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Harry! – Oburzyła się Hermiona. – Przecież nie może…</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Właśnie, że mogę! Odsuńcie się…</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Ale
zanim skończył, drzwi, jak przewidywał, rozwarły się z hukiem i stanął w nich
Hagrid, łypiąc na nich z góry i wyglądając, mimo kwiecistego fartucha, dość
groźnie.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Jestem nauczycielem! – Ryknął. – Nauczycielem, Potter! Jak śmiesz grozić, że
wywalisz mi drzwi?!</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Przepraszam, panie profesorze – powiedział Harry, wymawiając z naciskiem dwa
ostatnie słowa, po czym schował różdżkę za pazuchę.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Hagrid
wytrzeszczył oczy.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Od kiedy to mówisz do mnie „panie profesorze”?</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
A od kiedy mówisz do mnie „Potter”?</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Och, bardzo sprytne – warknął Hagrid. – Bardzo zabawne. Przechytrzyłeś mnie, no
nie? No dobra, właźcie, wy niewdzięczne, małe…</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Mamrocząc
coś pod nosem, cofnął się, żeby ich wpuścić. Hermiona, która wyglądała na
trochę wystraszoną, wsunęła się za Harrym.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
No i co? – Burknął Hagrid, gdy Harry, Ron i Hermiona usiedli przy jego wielkim
stole. Kieł natychmiast złożył łeb na kolanach Harry’ego, śliniąc mu całą
szatę. – O co chodzi? Zrobiło się wam żal? Uznaliście, że siedzę tu sam jak
kołek i w ogóle?</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Nie – powiedział Harry. – Chcieliśmy się z tobą zobaczyć.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Stęskniliśmy się za tobą! – Pisnęła Hermiona drżącym głosem.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Stęsknili! – Prychnął Hagrid. – Akurat.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Podszedł
ciężkim krokiem do wielkiego, mosiężnego czajnika i nasypał do wrzątku herbaty,
przez cały czas mrucząc coś pod nosem. Wreszcie postawił przed nimi z hukiem
trzy kubki wielkości cebrzyków, pełne mahoniowo brązowej herbaty i talerz
swoich twardych ciasteczek z rodzynkami. Harry był tak głodny, że choć dobrze
znał wypieki Hagrida, natychmiast wziął jedno ciasteczko.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Hagridzie – zaczęła nieśmiało Hermina, kiedy już usiadł z nimi przy stole i
zaczął obierać ziemniaki z taką zajadłością, jakby każda bulwa wyrządziła mu
wielką przykrość. – Naprawdę chcieliśmy dalej chodzić na opiekę nad magicznymi
stworzeniami.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Hagrid
znowu głośno prychnął. Harry pomyślał, że może naprawdę jakieś licha obsiadły
ziemniaki i, w głębi duszy rad był, że nie zostaną na obiedzie.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Tak, chcieliśmy! – Ciągnęła Hermiona. – Tylko że żadne z nas nie mogło już nic
więcej zmieścić w rozkładzie zajęć!</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Taaa. Dobra.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Rozległ
się jakiś dziwny chlupot i wszyscy się rozejrzeli. Hermiona pisnęła, a Ron
zerwał się i obiegł stół, byle tylko znaleźć się dalej od wielkiej beczki
stojącej w kącie, którą dopiero teraz zauważyli. Była pełna czegoś, co
przypominało olbrzymie larwy, wijące się, oślizgłe i białe.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Co to jest, Hagridzie? – Zapytał Harry, starając się by jego głos wyrażał
zainteresowanie, a nie obrzydzenie, ale ciasteczko jednak odłożył.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
A, to tylko duże larwy – odrzekł Hagrid.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
I co z nich wyrasta? – Zapytał z niepokojem Ron.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Nic z nich nie wyrasta. Trzymam je, żeby karmić Aragoga.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">I
nagle zalał się łzami.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Hagridzie! – Krzyknęła Hermiona, zerwała się, obiegła stół z drugiej strony,
żeby uniknąć zbliżenia się do beczki z larwami, i położyła rękę na jego
rozdygotanym ramieniu.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
To… to on… - zaszlochał Hagrid, ocierając sobie twarz fartuchem. – To… Aragog…
Chyba już zdycha… Zachorował latem i nic mu się nie poprawia… Nie wiem, co
zrobię, jak on… jak on… Tak długo jesteśmy razem…</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Hermiona
poklepała go po ramieniu, ale widać było, że jest w szoku. Harry wiedział, co
ona czuje. Widział już, jak Hagrid dawał w prezencie pluszowego misia małemu smokowi,
jak śpiewał kołysanki olbrzymim skorpionom z ssawkami i żądłami, jak próbował
udobruchać swojego przyrodniego brata, dzikiego olbrzyma, ale to była chyba
jego najtrudniejsza do zrozumienia miłość: gigantyczny mówiący pająk, Aragog,
który mieszkał w Zakazanym Lesie i przed którym cztery lata temu on i Ron ledwo
uszli z życiem.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Czy… czy coś możemy zrobić? – Zapytała Hermiona, nie zwracając uwagi na miny
Rona i jego rozpaczliwe potrząsanie głową.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Chyba nic, Hermiono – odrzekł zdławionym głosem Hagrid, starając się
powstrzymać potok łez. – Bo widzisz, reszta jego plemienia… rodzina Aragoga…
jakoś dziwnie się zachowują, odkąd on choruje… są trochę niespokojni…</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Taak, chyba ich trochę poznaliśmy od tej strony – mruknął cicho Ron.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
… więc myślę, że na razie nie byłoby bezpiecznie, żeby ktoś podłaził do ich
gniazda prócz mnie – dokończył Hagrid, wydmuchując głośno nos w fartuch i
podnosząc głowę. – Ale dzięki za dobre chęci, Hermiono… to tyle dla mnie
znaczy…</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Teraz
atmosfera znacznie się poprawiła, bo choć ani Harry, ani Ron nie zdradzili
najmniejszej chęci karmienia larwami olbrzymiego, żarłocznego pająka o
morderczych skłonnościach, Hagrid był chyba przekonany, że zrobiliby to z
ochotą, więc przestał się na nich dąsać.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<br /></div>
<br />
<div align="center" style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: center; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">***</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">W
tym momencie drzwi dormitorium otworzyły się tak gwałtownie, że wszyscy
podskoczyli. Kroczył ku nim Hagrid, cały mokry, w burce z niedźwiedziej skóry,
z kuszą w ręku, pozostawiając za sobą na podłodze wielkie, błotniste ślady.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Cały dzień przesiedziałem w lesie! – Oznajmił, dysząc ciężko. – Aragog ledwo
dycha, trochę mu poczytałem…dopiro teraz zszedłem coś zjeść i profesor Sprout
mi powiedziała o Ronie! Co z nim?</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Nie jest źle – odpowiedział Harry. – Mówią, że wyzdrowieje. […]</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Nie mogę w to uwierzyć – powiedział ochrypłym głosem Hagrid, kręcąc swą wielką,
kudłatą głową i patrząc na Rona. – No nie mogę uwierzyć… leży tu jak ciapek…
Cholibka, kto go chciał skrzywdzić?</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Właśnie nad tym dyskutowaliśmy – powiedział Harry. – Nie wiemy. […]</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
To okropne – powarkiwał Hagrid w swoją brodę, kiedy szli korytarzem wiodącym do
marmurowych schodów. – Te ich wszystkie nowe zabezpieczenia, a dzieciaki wciąż
ktoś krzywdzi… Dumbledore się zamartwia… Dużo to on nie mówi, ale ja wiem
swoje…</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Hagridzie, czy on nie ma żadnych pomysłów? – Zapytała Hermiona.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Z takim pomyślunkiem? Musi mieć ich z setkę! – Zapewnił ją gorliwie Hagrid. –
Ale nie wie, kto podesłał ten naszyjnik, ani kto dolał tego świństwa do miodu,
by ich już złapali, nie? Ale ja to się cholibka martwię – zniżył głos i zerknął
przez ramię (Harry ze swojej strony sprawdził, czy na suficie nie ma Irytka)-
że jak tak dalej będą napadać na dzieciaki, to Hogwart zamkną. Komnata Tajemnic
od nowa, no nie? Ludzie zaczną panikować, zabierać dzieciaki ze szkoły i ani
się obejrzymy, jak rada nadrządców zacznie gadać o zamknięciu szkoły na dobre.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
To niemożliwe! – Powiedziała przerażona Hermiona.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Nie? No to pomyśl, jak oni główkują. Posyłanie tutaj dzieciaków zawsze było
trochę ryzykowne, nie? Można się spodziewać, że coś nie zagra, i to nie raz,
jak się zamknie razem parę setek nieletnich czarodziejów, ale próba mordu… to
już całkiem inna para kaloszy. Wcale się nie dziwię, że Dumbledore tak się
wścieka na Sn…</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Hagrid
zatrzymał się gwałtownie, a na niezarośniętej części jego twarzy pojawił się
znajomy wyraz zakłopotania.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Co? – Zapytał szybko Harry. – Dumbledore jest zły na Snape’a?</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Nic takiego nie powiedziałem – odrzekł Hagrid, choć przerażenie na jego twarzy
świadczyło, że się wygadał. – Patrzcie, jak już późno, północ na karku, muszę
tera…</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Hagridzie, dlaczego Dumbledore jest zły na Snape’a? – Zapytał głośno Harry.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Ciiiicho! – Syknął Hagrid, z wystraszoną, ale i rozeźloną miną. – Nie wrzeszcz
tak! Chcesz, żeby mnie wywalili? Pewnie mało cię to obchodzi, jak już rzuciłeś
w diabły opiekę nad mag…</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Nie próbuj wzbudzić we mnie poczucia winy, to nic nie da! Co zrobił Snape?</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Nie wiem, Harry, w ogóle nie powinienem tego słyszeć! Bo… tego… no, wczoraj
wieczorem właśnie wyłaziłem z lasu i podsłuchałem, jak gadali… no… Kłócili się.
Nie chciałem, żeby mnie zobaczyli, więc się skuliłem i próbowałem nie słuchać,
ale… sam rozumiesz, pożarli się zdrowo i nie dało rady nie słyszeć…</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
No więc? – Przynaglił go Harry, gdy Hagrid zaczął niepewnie szurać nogami.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
No więc… Słyszałem tylko, jak Snape mówił Dumbledore’owi, że za wiele się
spodziewa i może on… znaczy się Snape… już nie zechce tego więcej robić…</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Czego?</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
A tego to ja już nie wiem, Harry, to tak zabrzmiało, jakby Snape czuł się
ździebko przepracowany, bo ja wiem, w każdym razie Dumbledore mu odpalił, że
przecież się zgodził i niech nie podgrymasza. Tak mu wywalił i już. A potem to
mówił coś o śledztwie, co to Snape ma robić w swoim domu, w Slytherinie. Nie ma
w tym nic dziwnego! – Dodał pospiesznie, widząc że Harry i Hermiona wymienili
się znaczącymi spojrzeniami. – Wszyscy opiekunowie domów mają węszyć w sprawie
tego naszyjnika.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Tak, ale Dumbledore ze wszystkimi się o to nie kłóci, prawda? – Powiedział
Harry.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Słuchaj – Hagrid zacisnął dłonie na kuszy; rozległ się głośny trzask i kusza
pękła na dwoje. – Wiem, co ty se myślisz o Snapie, Harry, i nie chcę, żebyś
doczytywał się w tym więcej, niż jest.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<br /></div>
<br />
<div align="center" style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: center; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">***</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<br /></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Jesteś – zachrypiał Hagrid, kiedy otworzył drzwi i ujrzał przed sobą
wyłaniającego się spod peleryny- niewidki Harry’ego.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
No tak… ale Ron i Hermiona nie mogli przyjść. Naprawdę bardzo im przykro.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Nie… nie ma sprawy… chociaż ty jesteś, Harry…</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">I
załkał głośno. Zrobił sobie czarną opaskę z czegoś, co wyglądało na szmatę
wymazaną pastą do butów, a oczy miał podpuchnięte i czerwone. Harry poklepał go
pocieszająco po łokciu, bo wyżej nie mógł dosięgnąć.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Gdzie go pochowamy? – Zapytał. – W lesie?</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Coś ty, w życiu! – Odpowiedział Hagrid, ocierając łzy końcem koszuli. – Teraz,
jak już Aragoga nie ma, inne pająki nie puszczą mnie blisko swoich sieci.
Wychodzi na to, że tylko on nie pozwalał im mnie zeżreć! Możesz w to uwierzyć,
Harry?</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Szczera
odpowiedź brzmiałaby „tak”, bo Harry dobrze pamiętał scenę, w której obaj z
Ronem zostali osaczeni przez akromantule; dały im wówczas jasno do zrozumienia,
że tylko Aragog powstrzymuje je od pożarcia Hagrida.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Cholibka, jeszcze nigdy tak nie było, żebym nie mógł się zbliżyć do jakiegoś
miejsca w tym lesie – powiedział Hagrid, kręcąc głową. – Wierz mi, Harry, nie
było lekko wydostać stamtąd ciało Aragoga… one zwykle zjadają swoich zmarłych…
ale chciałem mu sprawić godny pogrzeb… pożegnać się jak należy…</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">I
znowu urwał, szlochając gorzko, a Harry znowu poklepał go po łokciu i rzekł (bo
eliksir zdawał się wskazywać, że tak właśnie powinien zrobić):</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Jak tu szedłem, spotkałem profesora Slughorna. […] Kiedy usłyszał, dokąd idę,
powiedział, że sam by chciał przyjść i oddać ostatnią posługę Aragogowi. Chyba
poszedł przebrać się w coś bardziej odpowiedniego… i powiedział też, że
przyniesie parę butelek, żebyśmy mogli wypić za Aragoga…</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Tak powiedział? – Zdumiał się Hagrid, wyraźnie wzruszony. – To naprawdę miłe z
jego strony, no i to, że ciebie nie zawrócił. Jakoś nigdy nie miałem
sposobności lepiej poznać Horacego Slughorna… ale żeby mu się chciało przyjść i
żegnać starego Aragoga… No, Aragogowi to by się spodobało, niech skonam…</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Harry
pomyślał, że Aragogowi najbardziej podobałoby się w Slughornie jego pulchne
ciało, ale nic nie powiedział, tylko podszedł do tylnego okienka, za którym
ujrzał potwornego martwego pająka leżącego na plecach z podkurczonymi i
splątanymi nogami.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Pochowamy go tutaj, w twoim ogródku? – Zapytał.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Pomyślałem sobie, że najlepiej będzie tam, zaraz za grządką z dyniami – odrzekł
Hagrid zduszonym głosem. – Już wykopałem… no wiesz… jego grób. Tak sobie
myślałem, że powiemy coś miłego nad jego grobem… ja wiem… jakoś dobrze
powspominamy…</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Głos
mu zadrżał i załamał się. Rozległo się pukanie do drzwi, więc odwrócił się, by
zaprosić gościa do środka, wycierając nos w wielką chustkę w kropki. Wszedł
Slughorn z kilkoma butelkami w ramionach i w złowieszczym czarnym fularze.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Hagridzie – powiedział niskim, grobowym głosem. – Tak mi przykro z powodu
straty, jaka cię spotkała.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
To bardzo miłe z twojej strony – odrzekł Hagrid. – Dzięki. No i dzięki za to,
że nie dałeś Harry’emu szlabanu.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Nawet mi to nie przeszło przez głowę. Co za ponura noc, co za ponura noc… Gdzie
jest to biedne stworzenie?</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Tam, za domem – powiedział Hagrid roztrzęsionym głosem. – To co… chyba to
zrobimy?</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Wyszli
do ogrodu. Księżyc prześwitywał blado przez gałęzie drzew, a jego promienie
mieszały się ze światłem z okna chatki, oświetlając cielsko Aragoga
spoczywające na skraju głębokiego dołu, obok wysokiej na dziesięć stóp góry
świeżo wykopanej ziemi. […].</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Wiem, jakie to trudne dla ciebie, który znałeś go najlepiej – powiedział
Slughorn, poklepując go po łokciu, bo też nie mógł sięgnąć wyżej. – Może powiem
kilka słów, co? […]. Żegnaj Aragogu, królu pajęczaków, którego długiej i
wiernej przyjaźni nigdy nie zapomną ci, co cię znali! Choć twoje ciało ulegnie
rozkładowi, twój duch będzie się unosił nad cichymi, omotanymi pajęczą siecią
zakątkami twojego leśnego domu. Niech ród twoich wielookich potomków przetrwa
na wieki, a twoi przyjaciele rodzaju ludzkiego doznają pocieszenia po bolesnej
stracie, która ich dotknęła.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<br /></div>
<br />
<div align="center" style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: center; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">***</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<br /></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Hagrid! – Wymamrotał Harry, wciąż oszołomiony, rozglądając się nieprzytomnie. –
HAGRID?!</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Ruszył,
zataczając się i potykając, w stronę płonącej chatki. Z płomieni wynurzyła się
nagle olbrzymia postać z Kłem na plecach. Harry osunął się na kolana z okrzykiem
ulgi; dygotał cały, wszystko go bolało, a urywany oddech rozrywał płuca.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
W porząsiu, Harry? W porząsiu? Powiedz coś, Harry…</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Wielka
owłosiona twarz Hagrida nadpłynęła nad Harry’ego, przysłaniając gwiazdy. Poczuł
zapach spalonego drewna i psiej sierści, wyciągnął rękę, a po chwili poczuł
ciepłe i żywe ciało Kła, drżące przy jego boku.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Nic mi nie jest – wydyszał. – A tobie?</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Pewnie, że nic… nie tak łatwo mnie wykończyć.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Hagrid
wsunął mu dłonie pod ramiona i podniósł go z taką siłą, że Harry przez chwilę
zawisł w powietrzu, zanim stanął na własnych nogach. Dostrzegł krew spływającą
strumykiem z głębokiego rozcięcia pod okiem Hagrida, które szybko puchło.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Trzeba ugasić ogień – powiedział Harry. – Zaklęcie brzmi: Aquamenti…</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Wiedziałem, że to jakoś tak… - wymamrotał Hagrid, uniósł osmalony różowy
parasol i powiedział: Aquamenti!</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Razem
z Hagridem polewali chatkę, aż zniknął ostatni płomień.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Nie jest tak źle – rzekł Hagrid z nadzieją kilka minut później, patrząc na
dymiące zgliszcza. – Dumbledore już sobie z tym poradzi…</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Na
dźwięk tego nazwiska Harry poczuł piekący ból w żołądku. Ogarnęła go potężna
fala przerażenia i rozpaczy.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Hagridzie…</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Obwiązywałem właśnie nóżki nieśmiałkom, kiedy usłyszałem, jak idą – powiedział
ponuro Hagrid, wciąż patrząc na szczątki swojej chatki. – Popaliły się jak
kupka chrustu, bidaki…</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Hagridzie…</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Ale co się stało, Harry? Zobaczyłem, jak te śmierciożerce lecą<span style="margin: 0px;"> </span>z zamku, ale co, do diabła, robił z nimi
Snape? Gdzie on się podział… może ich ściga?</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
On… - Harry odchrząknął, bo miał sucho w gardle od dymu i ze strachu. –
Hagridzie on zabił…</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Zabił? – Powtórzył Hagrid, wytrzeszczając na niego oczy. – Snape kogoś zabił?
Co ty gadasz, Harry?</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Dumbledore’a… Snape zabił… Dumbledore’a.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Hagrid
patrzył na niego. Ta niewielka część jego twarzy, której nie przysłaniały
kudłate włosy, nie wyrażała zupełnie nic, jakby to, co powiedział Harry, w
ogóle do niego nie dotarło.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Co Dumbledore?</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
On nie żyje. Snape go zabił.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Nie gadaj głupot – obruszył się Hagrid. – Snape zabił Dumbledore’a… Odbiło ci,
Harry? Co ci strzeliło do łba?</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Widziałem to.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Nie gadaj głupot!</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Widziałem to, Hagridzie.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Hagrid
pokręcił głową. Na jego twarzy odmalowało się niedowierzanie, ale i
współczucie. Harry zrozumiał. Hagrid po prostu myślał, że on, Harry, dostał w
głowę, że jest oszołomiony… może to skutki jakiegoś zaklęcia…</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
JA CI POWIEM, CO SIĘ STAŁO, Harry. Dumbledore musowo kazał Snape’owi śledzić
śmierciożerców. A on pewnie podszył się pod któregoś… Słuchaj, teraz cię
odprowadzę do szkoły. Idziemy, Harry…</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Harry
nie próbował się z nim spierać. Wciąż cały się trząsł. Hagrid i tak wkrótce się
dowie, wkrótce wszystko do niego dotrze… […]</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Na co oni się tak gapią? – Zapytał Hagrid, kiedy zbliżyli się do kamiennych
stopni, z Kłem trzymającym się tuż przy ich nogach. – Co tam leży w trawie?! –
Dodał ostrym tonem, ruszając w stronę podnóża Wieży Astronomicznej, gdzie
zebrał się już mały tłum. – Widzisz, Harry? O, tam, pod wieżą! Pod tym Znakiem…
Cholibka!... Chyba kogoś nie wyrzucili…</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Nagle
umilkł, bo najwyraźniej poraziła go myśl, której nie śmiał wypowiedzieć na
głos. Harry szedł obok niego, czując ból i pieczenie twarzy i na nogach, tam
gdzie tak niedawno ugodziły go różne klątwy i zaklęcia, ale ten ból był jakiś
nierealny, dziwnie od niego oderwany, jakby doświadczał go ktoś idący obok.
Prawdziwy i nieodparty był tylko straszny ucisk w klatce piersiowej. […].
Usłyszał jak Hagrid jęknął strasznie, ale się nie zatrzymał, szedł powoli
dalej, aż ujrzał leżące w trawie nieruchome ciało Dumbledore’a.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="margin: 0px;"><span style="font-size: large;"> </span></span></span></i></div>
<br />
<div align="center" style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: center; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">***</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<br /></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
A ty ze mną, Harry. W porząsiu? - odezwał się lekko zaniepokojony Hagrid. -
Zabierzemy się motorem, widzisz, miotły i testrale mnie nie uniesą. Na
siedzeniu za mną miejsca to za dużo ni ma, więc będziesz siedział w wózku […]</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Hagrid
stał gotowy obok motocykla, z goglami na oczach. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
To ten? To motocykl Syriusza? </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Tyn że sam - Hagrid uśmiechnął się do Harry'ego. - I ostatni raz co nim jechałeś,
tom cię zmieścił w jednej dłoni!</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<br /></div>
<br />
<div align="center" style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: center; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">***</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<br /></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Spuścił
nogi z sofy. Musiał zobaczyć Hagrida na własne oczy, aby uwierzyć, że żyje.
Jednakże ledwo się podniósł, drzwi otworzyły się i przecisnął się przez nie
Hagrid, z twarzą pokrytą błotem i krwią, utykający lekko, ale cudownie ocalały.
</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Harry! </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Przewracając
dwa stoliki i donicę z aspidistrą, pokonał dzielącą ich odległość w dwóch
krokach i przyciągnął Harry'ego do siebie, ściskając tak mocno, że niemal
połamał mu świeżo zrośnięte żebra. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Cholibka, Harry, jakżeś nas z tego wyciągnął? Myślałem, że już po nas. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Taak, ja też. Nie mogę uwierzyć…</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<br /></div>
<br />
<div align="center" style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: center; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">***</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<br /></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Siedemnaście, co? - Zagaił Hagrid, biorąc od Freda wino w szklance wielkości
wiadra. - Sześć lat jak żeśmy się spotkali, Harry, pamiętasz? </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Nie do końca - odpowiedział Harry, szczerząc się do niego. - Czy to nie ty
przypadkiem rozwaliłeś frontowe drzwi, dorobiłeś Dudleyowi świński ogon i
powiedziałeś mi, że jestem czarodziejem?</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;"><span style="margin: 0px;"> </span>- Żem zapomniał o szczegółach - zarechotał
Hagrid. - W porząsiu, Ron, Hermiono? </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Oczywiście - odrzekła Hermiona. - A u ciebie?</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;"><span style="margin: 0px;"> </span>- No nie jest źle. Był żem zajęty, mamy kilka
malutkich jednorożców. Pokażę wam, jak wrócicie... </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Harry
umknął wzrokiem przed spojrzeniami Rona i Hermiony, kiedy Hagrid przeszukiwał
kieszenie. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Masz. Harry... Nie miał żem pojęcia, co byś chciał, ale przypomniałżem sobie o
tym - Hagrid wyciągnął małą, odrobinę puszystą, zaciąganą sakiewkę z długim
sznurkiem, wyraźnie przeznaczoną do noszenia na szyi. - Ze skóry wsiąkiewki.
Wsadź tam cokolwiek, a tylko ty będziesz mógł to wyciągnąć. Są cholernie
rzadkie. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Dzięki, Hagridzie! </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Ni ma za co - odrzekł, machnąwszy ręką wielkości pokrywy od kosza.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<br /></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<br /></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Harry zamknął oczy,
pozwalając, by wydostały się z nich łzy i ukrył twarz w dłoniach. Kręciło mu
się w głowie od nadmiaru pytań i skumulowanych emocji. Nie mógł uwierzyć, że
Hagrid nie żyje. Wiedział, że powinien wrócić do Ministerstwa, do obowiązków,
do Pansy, lecz nie potrafił się ruszyć. Hagrid był ważną częścią jego życia
odkąd spotkali się w dniu jego jedenastych urodzin. Nie potrafił zaakceptować,
że jego już nie ma.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<br /></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">–
Pamiętasz jeszcze, czym jest poświęcenie, Harry? Pragniesz mojej śmierci, ale
jak wiele jesteś w stanie poświęcić, by uratować bliskich? – Zapytała,
przechylając głowę i przyglądając się mu z niezdrową fascynacją. – Zapewne
wkrótce się przekonamy… Masz trzy dni na oddanie się w moje ręce. Każdy dzień
zwłoki będzie kosztował cię coś cennego…</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Powstrzymam cię…</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Miałam nadzieję, że to powiesz – odparła z szerokim, zimnym uśmiechem. – W
takim razie przekonajmy się, ile jesteś w stanie poświęcić, by osiągnąć swój
cel… Masz trzy dni… Zegar tyka…</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<br /></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Otworzył szeroko oczy
i wstał. Każdy nerw w jego ciele był napięty do granic możliwości. Umysł zaczął
łączyć fakty i, gdy spłynęło na niego zrozumienie, zalała go fala
niepohamowanej wściekłości. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Harry? –
Powiedziała Hermiona, gdy zerwał się z miejsca.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Co robisz? –
Zapytał Ron, przyglądając się mu z niezrozumieniem.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Kończę to –
powiedział bezbarwnym aczkolwiek stanowczym tonem.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- O czym ty mówisz? –
Dopytywała szatynka, stając między nim a drzwiami. – Czego nam nie mówisz?</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Wiem, kto za tym
stoi i czego chce – odparł krótko, starając się wyminąć przyjaciółkę.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Tego zdążyłam się
domyślić. Zapytałam, czego nam nie mówisz – wytknęła poirytowanym tonem, wciąż
blokując mu drogę do wyjścia.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Słuchajcie… To
niebez…</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Tak, wiem. Już to
kiedyś słyszałem – wszedł mu w zdanie przyjaciel.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Słuchajcie…</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Jak zwykle to samo
– westchnął ciężko Ron, wstając i przyjmując taką samą pozycję, jak Hermiona. –
Ile razy mamy ci jeszcze przypominać, że nie zostawimy cię? – Zapytał, patrząc
na swojego przyjaciela z mieszaniną konsternacji i pobłażania.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Jesteśmy drużyną i
nie pozbędziesz się nas teraz, tak jak nie pozbyłeś się nas, gdy walczyliśmy z
Voldemortem – przytaknęła szatynka z błyskiem triumfu w zaczerwienionych od
płaczu oczach.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Teraz i na zawsze –
przytaknął Ron.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Przez chwilę stał
niezdecydowany, oceniając determinację przyjaciół, po czym z ciężkim
westchnięciem skinął sztywno głową, kapitulując. Wiedział, że prędzej piekło
zamarznie, niż ta dwójka odpuści, a on nie miał sił na walkę z nimi. Poza tym,
on też nigdy nie zostawiłby ich samych. Ron i Hermiona mieli rację. Byli
drużyną na dobre i na złe.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Skoro to sobie
wyjaśniliśmy – zaczął Ron i wyjął z kredensu trzy kufle oraz butelkę miodu,
której Hagrid nie zdążył wypić. – Za Rebeusa Hagrida – powiedział, podając jemu
i szatynce po kubku.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Za Hagrida – powtórzył
zachrypniętym głosem Harry, unosząc kufel.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Hermona również
wzniosła toast, lecz nie była w stanie wydusić słowa. Spojrzała na Rona i
Harry’ego, a później upiła łyk miodu.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Herm… - zaczął,
lecz szatynka pokręciła stanowczo głową, starając się odzyskać kontrolę.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Jaki jest plan? –
Zapytała zduszonym głosem.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Otworzyć puszkę
pandory, znaleźć diabła, skopać mu tyłek, zamknąć wrota piekieł i zniszczyć
klucz tak, by nikt nie wypuścił tego cholerstwa w przyszłości…</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Bułka z masłem –
powiedział Ron, starając się przybrać nonszalancką pozę i opróżnił do dna swój
kufel. - Jak za starych dobrych czasów – westchnął, odstawiając kubek i
uśmiechając się nerwowo.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Zdaje mi się, czy
brakowało ci mocnych wrażeń? – Zapytał Harry, starając się rozładować napięcie związane
z ciężarem nadchodzącej misji.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Sam wiesz jak to
jest… Nie przywykłem do spokoju i normalności.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Zatem chodźmy
skopać parę tyłków…</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<br /></div>
<br />
<div align="center" style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: center; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">***</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<br /></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Hermiona
przygotowała dla ciebie pokój gościnny – powiedział Draco, otwierając przed nią
drzwi do jej nowego lokum i zachęcając gestem, by weszła do środka.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-To miłe z jej strony
– odparła krótko, rozglądając się z zaciekawieniem po wnętrzu pomieszczenia. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Pokój sprawiał
wrażenie przytulnego. Jasne ściany, duże łóżko zasłane grafitową narzutą z dużą
ilością poduszek, nocna szafka, wygodny fotel naprzeciwko okna, stojąca lampa,
pojedyncza szafa i niewielka biblioteczka komponowały się w harmonijną całość sprzyjającą
wypoczynkowi. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Rozpakuj się i
odpocznij – zaproponował Draco, odkładając jej walizkę. – Jeśli chcesz się
odświeżyć, łazienka jest na końcu korytarza. W szafce znajdziesz ręczniki –
dodał, zmierzając do wyjścia. – Przygotuję coś do jedzenia…</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Ty? – Zapytała,
autentycznie zaskoczona.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Wiem, szokujące –
zironizował z krzywym uśmiechem, widząc minę matki.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Nie wiedziałam, że
potrafisz – odparła z przepraszającym uśmiechem.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Nie spodziewaj się
cudów – dodał cierpko, przewracając oczami. – Nie jestem mistrzem w dziedzinie
gastronomi, ale potrafię przygotować coś zjadliwego – dodał, a ona skinęła
sztywno głową.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Po wyjściu Dracona,
ponownie rozejrzała się po wnętrzu pokoju i usiadła na skraju łóżka, które
delikatnie ugięło się pod jej ciężarem. Przesunęła dłonią po miękkiej narzucie
i uśmiechnęła się pod nosem. Metamorfoza syna zaskoczyła ją. Nie sądziła, że
kiedykolwiek będzie oglądać Dracona w takim wydaniu. Bała się, że przez
rygorystyczne wychowanie Lucjusza, Draco wyrośnie na rozpieszczonego i roszczeniowego
paniczyka, nie mającego wiedzy o prawdziwym życiu. Wiele razy obwiniała się, że
nie potrafiła sprzeciwić się mężowi w kwestii wychowania. Czuła głęboki żal, że
nie była w stanie przebić się przez jego mur i wpoić mu prawdziwych wartości.
Lucjusz jednak jasno zaznaczył, że jej rola wychowawcza skończyła się z dniem,
w którym Draco skończył jedenaście lat. Taka była wiekowa tradycja
czystokrwistych rodów. Chłopcy po skończeniu jedenastu lat przechodzili pod
opiekę i władzę ojca, który decydował o ich wychowaniu. Jako że Draco był
jedynakiem oraz jedynym spadkobiercą rodu Malfoyów, Lucjusz bardzo poważnie
podszedł do swojej roli. Z każdym dniem czuła jak odbiera jej syna, a więź,
która ich łączyła, zaczyna słabnąć. Narcyza nie wiedziała, jak skończyłoby jej
dziecko, gdyby Lucjusz na dobre odczłowieczył ich syna. Na szczęście nie udało
mu się to.<span style="margin: 0px;"> </span>Pierwszy przełom nastąpił po
tym, gdy Draco nie wykonał polecenia Czarnego Pana i nie zabił Dumbledore’a. To
wtedy Narcyza dostrzegła szansę na uratowanie swojego dziecka. Szansę, która
pogłębiła się, gdy jej syn nie wydał Pottera i jego towarzyszy. Wówczas
obiecała sobie, że zrobi wszystko, by uratować Dracona i zmienić jego los. Była
w stanie zapłacić każdą cenę, byle Draco otrzymał drugą szansę. By miał możliwość
samodzielnego budowania swojej historii.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Machnęła różdżką,
rozpakowując swoje rzeczy i podeszła do okna. Pierwszym, co rzucało się w oczy,
było duże, oszronione drzewo. Jego masywne, pozbawione liści gałęzie pokryte
były grubą warstwą śniegu. Na kilku z nich przysiadły zmarznięte ptaki, które
przeskakiwały z gałęzi na gałąź. Narcyza pomyślała, że latem musi ono wyglądać
imponująco. Jeden z wróbli przysiadł na parapecie i przyglądał się jej
ciekawie. Uniosła dłoń, chcąc dotknąć szyby naprzeciw ptaka, lecz w tym samym
czasie spłoszony wróbel odleciał. Uśmiechnęła się pod nosem i ruszyła w stronę
wyjścia, w poszukiwaniu syna. Nie musiała daleko szukać. Odgłosy i zapach,
dobiegające z kuchni, doprowadziły ją do celu. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Draco krzątał się po
pomieszczeniu, nucąc coś pod nosem, nieświadom, że ktoś go obserwuje. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Czujesz się tu
bardzo swobodnie – zauważyła z czułym uśmiechem.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Bo od dłuższego
czasu tu mieszkam – odparł, nie dając po sobie poznać, że jej obecność go
zaskoczyła.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Nie musiałeś mnie
niańczyć – powiedziała, starając się by jej głos nie zabrzmiał jak wyrzut.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- I tak nie miałem
nic pożytecznego do roboty – odparł, wzruszając ramionami i rozkładając talerze
na kuchennej wysepce.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Nie poszedłeś na
pogrzeb… - Zauważyła Narcyza, zajmując jedno z krzeseł i uważnie obserwując
ruchy syna, który energicznie mieszał coś w garnku.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Ja i Hagrid… -
zaczął i urwał, jakby szukał odpowiednich słów. - Nie przepadaliśmy za sobą –
dodał w końcu bezbarwnym tonem wciąż stojąc do niej tyłem. - Po prostu nie
miałem prawa tam być. Wśród bliskich osób, które go kochały. Czułbym się jak
intruz – powiedział, gdy Narcyza traciła już nadzieję, że doda cokolwiek.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Czyli są rzeczy,
które się jednak nie zmieniły – zauważyła z przekąsem.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Nie
zaprzyjaźniliśmy się, jeśli o to pytasz. Myślę, że Hagrid nigdy do końca nie
wybaczył mi historii z Hardodziobem – odparł, rozkładając sztućce. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- A Hermiona?</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Jest z nią Harry i
Weasley.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Weasley? –
Zapytała, wyłapując ton z jakim jej syn wymówił nazwisko mężczyzny.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Z nim też się nie
zaprzyjaźniłem i nie zaprzyjaźnię – zaznaczył z cierpkim uśmiechem, patrząc na
rozbawioną matkę z pobłażaniem. – Ale ze względu na Hermionę i Pottera,
toleruję go od czasu do czasu – dodał z łobuzerskim błyskiem w oku.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Zmieniłeś się synu
– zauważyła z delikatnym uśmiechem.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Mówiłem… - odparł,
wzruszając ramionami.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Jestem z ciebie
dumna, Draco – powiedziała z czułością.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Mężczyzna spiął się i
zastygł w bezruchu. Dopiero po chwili, starając się przybrać nonszalancką pozę,
odwrócił się do matki i niepewnie odwzajemnił jej uśmiech.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Ładnie pachnie, co
to? – Zapytała, chcąc rozładować poważną atmosferę.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Nim jednak Draco jej
odpowiedział, dobiegł ich dźwięk otwieranych drzwi.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Hermiona? –
Zapytał, słysząc brzdęk kluczy. – Zaraz wrócę – powiedział matce, gdy nie
dobiegła go odpowiedź, i ruszył w stronę przedpokoju. – Herm… - odetchnął z
ulgą widząc kobietę.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Szatynka posłała mu blady
uśmiech i odwiesiła płaszcz. Wyglądała na wyczerpaną, a podkrążone oczy i
bezgraniczny smutek, jaki z nich wyczytał, mówiły więcej niż słowa. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Chodź do mnie –
powiedział, a gdy ta nie ruszyła się z miejsca, sam podszedł i przytulił ją
mocno. – Mogę coś zrobić? – Zapytał, gdy przez dłuższą chwilę stali tak wtuleni
w siebie.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- To nie takie proste
– odparła cicho.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Wiem – powiedział i
mocniej ją przytulił.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Po prostu nie
zostawiaj mnie – powiedziała bezbarwnym głosem. – Nigdy – dodała tym samym
martwym tonem, wtulając się w niego mocniej.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Macie ochotę na
herbatę? – Dobiegło ich pytanie Narcyzy, która niespodziewanie znalazła się
obok.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Czuł, jak szatynka
spina się i odsuwa od niego. Nie pozwolił jej jednak na to, czym zasłużył na
jej karcące spojrzenie i pobłażliwy uśmiech matki. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Dzień dobry, pani
Malfoy – Hermiona zreflektowała się, zmuszając do wykrzesania z siebie choć
odrobiny entuzjazmu. – Oczywiście, za chwilę….</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- To ja
zaproponowałam herbatę – weszła jej w słowo kobieta. – Pozwól, że choć w ten
sposób odwdzięczę się za twoją gościnę.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Ale…</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Za pięć minut w
salonie – oznajmiła stanowczym tonem pani Malfoy, a Hermiona posłała jej
niepewny, blady uśmiech.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Narcyza odwzajemniła
go i zniknęła z ich pola widzenia. Hermiona przygryzła dolną wargę, a
dostrzegając rozbawiony wzrok Dracona, spojrzała na niego spod byka.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Ani słowa –
zastrzegła.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Przecież nic nie
mówię – powiedział tak niewinnym tonem, że gdyby go nie znała, nabrałaby się na
to.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- I nie musisz. Twoja
mina mówi więcej, niż tysiąc słów – odparła, patrząc na niego z pobłażaniem.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Czy to źle, że
cieszę się, że mam was obydwie obok siebie? – Zapytał, lecz Hermiona
zignorowała jego pytanie, kręcąc jedynie głową.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Idę się odświeżyć.
Za chwilę zejdę – powiedziała, a widząc że otwiera usta dodała. – Nie patrz tak
na mnie, tylko pomóż mamie – mruknęła, patrząc na niego ponaglająco, a
następnie ruszyła na górę.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Jeśli nie chcesz
spalić obiadu, to radzę ci tu przyjść, synu! – Zawołała go Narcyza, a on
westchnął ciężko. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Wykończą mnie… -
mruknął pod nosem, komentując sytuację, w jaką sam się wpakował, zgadzając się
zamieszkać z obiema kobietami pod jednym dachem. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<br /></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<br /></div>
<br />
<div align="center" style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: center; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">***</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<br /></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Jeśli mam być
szczera, to nie postawiłabym knuta, że się jeszcze spotkamy – zakpiła Eva,
sunąc niby od niechcenia po skalistej ścianie.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Co z moją córką? –
Zapytała Danielle, starając się utrzymać pozory opanowania.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Wiedziała, że wiele
od niej zależy, jednak nie potrafiła odsunąć tego potwornego bólu związanego ze
stratą Karmy. Poświęciła wszystko, by zapewnić jej bezpieczeństwo,
postanawiając z Garriciem, że ich córka nigdy nie dowie się o Zakonie Stella
Mortis. I choć serce pękało jej z tęsknoty, nie odważyła się zbliżyć do swojego
dziecka. Pragnęła oszukać los i zapewnić Karmie lepsze życie. Przeznaczenie
jednak ją odnalazło i okrutnie wyegzekwowało zapłatę za błędy. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Odkupiła swoją
zdradę i teraz spoczywa w pokoju – odparła z mściwym błyskiem w oku.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Nie musiałaś tego
robić… Karma była niewinna – powiedziała, drżącym od tłumionych emocji głosem.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Wojna zbiera żniwo
nie tylko wśród winnych zamieszania. Ja też byłam niewinna, gdy moja matka tu
trafiła i nie przeszkodziło wam to w tym, żeby zamknąć mnie w murach zakonu –
odparła chłodno z nutą goryczy w głosie.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Wierzyłyśmy, że
jesteś wybraną, której nadejście głosiło proroctwo – odparła cichym, zdławionym
głosem, walcząc o utrzymanie kontroli nad emocjami.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Nie nabierzesz mnie
na te bzdury o proroctwie i mocy zaklętej w klejnocie. Dlatego daruj sobie te
łzawe historyjki… - odparła zimnym tonem, mierząc starszą kapłankę pogardliwym
wzrokiem.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Po śmierci Hekate
pojawiło się proroctwo, zapowiadające narodziny nowej gwiazdy – zaczęła
Danielle, ignorując wrogie nastawienie swojej rozmówczyni i odsuwając myśli o
Karmie. - Przez wiele wieków chroniłyśmy klejnotu i treści przepowiedni,
czekając na przybycie wybrańca. Robiłyśmy tak do dnia, gdy twoja matka w akcie
desperacji deportowała się z pożaru. Do tej pory nie wiem, czy to pragnienie
ocalenia nienarodzonego dziecka sprowadziło ją pod bramy zakonu, czy może to
kryształ was do nas przywiódł. Początkowo myślałyśmy, że klejnot zareagował na
Dorcas. Szybko jednak odkryłyśmy, że to nie ona obudziła jego moc. To byłaś ty…
- powiedziała i urwała, patrząc prosto w oczy Evy. - To dlatego Najwyższa
Kapłanka, łamiąc wszystkie zasady, przyjęła was do zakonu, stawiając jeden
warunek…</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Mnie… - weszła jej
w słowo Meadows, a Danielle skinęła głową.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Chciała cię chronić
i wychować w duchu naszych wartości. Pragnęła zadbać o twój rozwój i
przygotować cię do objęcia władzy… Byłaś najjaśniejszym punktem w murach
zakonu. Wniosłaś w nasze życie tyle radości, nadziei i spokoju… A gdy odnalazłaś
zwierciadło, przechodząc w ten sposób próbę, rozpoczęłaś kolejny etap szkolenia
pod okiem naszej przywódczyni. Gdyby teraz zobaczyła, co wyprawiasz, pękłoby
jej serce… Kochała cię jak własną córkę. Zresztą nie tylko ona… Mogłaś liczyć
na naszą pomoc i wsparcie. Ty jednak wolałaś pogrążyć się w szaleństwie swojej
matki, która była opętana żądzą władzy. Pragnęła jej równie mocno, co zemsty…</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Kochałam Najwyższą
Kapłankę – wyznała cicho Eva, wchodząc w zdanie Danielle, a na jej twarzy po
raz pierwszy można było dostrzec cień emocji.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Wiem – odparła
ponuro starsza kapłanka, starając się odnaleźć w stojącej przed nią kobiecie tą
empatyczną dziewczynę, która swoją dobrocią i niewinnością kradła serca
mieszkańców Stella Mortis.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Dlatego nie mogłam
pozwolić… Musiałam pomścić jej śmierć – powiedziała głosem nabrzmiałym od
skrajnych uczuć.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Mogłaś przyjść z
tym do mnie! Pomogłabym ci! Ty tymczasem zaczęłaś sama wymierzać
sprawiedliwość, pogrążając się w mroku. Zobacz, ile zła wyrządziłaś! Miałaś być
naszą przewodniczką! Miałaś w sobie światło… Gdzie się ono podziało, Evo?</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Utopiło się w
waszej hipokryzji i kłamstwach – odparła twardym tonem, a z jej twarzy znikły
oznaki wszelkich uczuć. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Nigdy nie
twierdziłam, że zakon jest idealny. Jednak to nie on odpowiada za to, gdzie
teraz jesteś…</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Zakon zawsze był
moim więzieniem i jak widzisz nic w tej kwestii się nie zmieniło – zakpiła,
mierząc pogardliwym spojrzeniem grotę, w której była uwięziona.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Zakon nigdy nie był
twoim wrogiem. To ty go sobie stworzyłaś – powiedziała dobitnie Danielle,
mierząc byłą uczennicę pełnym zawodu i smutku spojrzeniem.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Wkrótce naprawię
ten błąd – obiecała z niebezpiecznym błyskiem w oku. – Zdaje się jednak, że nie
otworzyłaś groty, by pogawędzić sobie ze mną? Nie żebym narzekała na nadmiar
atrakcji, ale sama rozumiesz… świat sam nie padnie mi do stóp… - Zakpiła, lecz
jej wzrok przeszywał Danielle i jej strażników na wskroś.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Najwyższa Kapłanka
skinęła w milczeniu głową i gestem odprawiła straż, przenosząc wzrok ponownie
na Evę.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Cóż za pokaz odwagi
– sarknęła, choć Danielle dostrzegła subtelną zmianę w postawie kobiety. Eva
ewidentnie była zaintrygowana zachowaniem byłej mentorki i z zaciekawieniem
czekała na jej ruch.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Wiem, że pole
ograniczające nie zatrzyma cię na długo w tej grocie. Prędzej czy później,
wydostaniesz się z niej – zaczęła, starając się ukryć zdenerwowanie.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- W końcu
zrozumiałaś…</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Tak – przytaknęła,
nie kryjąc już przygnębienia. – Teraz, gdy nie ma już mojej córki... Przez tą
wojnę straciłam zbyt dużo… - urwała, gdy załamał się jej głos i dopiero po
chwili dodała. - Chcę to zakończyć…</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Liczysz na rozejm?
– Weszła jej w zdanie z kpiącym niedowierzaniem.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Nie – odparła,
kręcąc głową. - Wiem, że zabijesz mnie, gdy tylko przekroczysz próg jaskini.
Jestem jednak pogodzona z losem. Nie mam już dla kogo żyć. Wciąż jednak jestem
przywódczynią zakonu i muszę troszczyć się o swój lud…</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Wzruszające… -
zironizowała.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Sama uważasz się za
władcę – kontynuowała, ignorując złośliwą uwagę rozmówczyni. - Wiesz zatem, że
każdy władca musi troszczyć się o poddanych, by i oni odpłacili mu podobną
troską…</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Czego ode mnie
oczekujesz? – Weszła jej w słowo, znudzona przydługim wstępem.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Gwarancji, że żaden
mieszkaniec Stella Mortis nie stanie się ofiarą twojej zemsty. Chcę gwarancji,
że nie będziesz mściła się na osobach, przez które znalazłaś się w tym
położeniu – odparła stanowczo Danielle po chwili zawahania.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- A dlaczego miałabym
ci ją dać? – Zapytała Eva z mieszaniną rozbawienia ale i zaciekawienia. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Bo mam coś, czego
pragniesz i co może zniszczyć pole znacznie szybciej, dając ci wolność.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Doprawdy?<span style="margin: 0px;"> </span>- Zakpiła brunetka, przyglądając się nieufnie
stojącej naprzeciw niej kobiecie.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Złóż przysięgę
wieczystą, a jutro będziesz wolna – powiedziała Danielle bezbarwnym głosem. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Cała jej postawa
wskazywała, że jest pogodzona z losem. Zachowywała się tak, jakby pragnęła, by
wszystko się skończyło bez względu na cenę. Dla Evy z jednej strony było to
kuszące, lecz zarazem i podejrzane.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Jak niby chcesz
tego dokonać? – Zapytała, autentycznie zaintrygowana propozycją i postawą
kobiety. - Twoja moc nie może równać się mojej…</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Dostarczając ci
klucz do zamkniętych drzwi – weszła jej w słowo Danielle.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Potter –
Powiedziała cicho, a starsza kobieta skinęła sztywno głową.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Wystarczy, że się
zgodzisz, a Harry będzie twój.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Potter i tak sam
odda się w moje ręce. Dlaczego wobec tego mam wchodzić z tobą w ten wątpliwy
układ?</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Wiem o propozycji,
którą mu złożyłaś i metodach, które masz zamiar zastosować – oznajmiła spokojnie
Daniell, a Eva z uznaniem uniosła wysoko brwi. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- I co ci po tej
wiedzy? – Zakpiła, mierząc ją pełnym politowania wzrokiem.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Harry nie złoży
broni. Nie złamiesz go, choćbyś zabiła wszystkich jego bliskich – odparła z
mocą. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Jak większość
przeceniasz siłę swojego złotego chłopca i nie doceniasz mnie – odparła
czarownica, a przez jej twarz przemknął grymas poirytowania.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Być może… Ale sama
przyznasz, że siedzisz tu dlatego, że go nie doceniłaś – zripostowała,
wywołując na twarzy Evy zimny uśmiech, maskujący gniew widoczny w jej oczach. –
Jeśli i tym razem się pomylisz, możesz trochę poczekać nim świat padnie ci do
stóp…</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Skąd mam wiedzieć,
że to nie podstęp? Musisz przyznać, że to dość dziwne, że chcesz pertraktować z
zabójcą swojego dziecka – zauważyła trzeźwo, nie spuszczając badawczego,
lodowatego spojrzenia ze stojącej przed nią kobiety.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Bo tu chodzi o coś
więcej niż my…Poza tym to nie mi będziesz składać przysięgę… - odparła
zmęczonym, zrezygnowanym głosem.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- A komu w takim
razie mam ją złożyć? – Zapytała, zbita z tropu.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Mnie… - powiedział
niski, zachrypnięty baryton.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<br /></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<br /></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<br /></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<br /></div>
<b></b><i></i><u></u><sub></sub><sup></sup><strike></strike></div>
<!--[if gte mso 9]><xml>
<w:WordDocument>
<w:View>Normal</w:View>
<w:Zoom>0</w:Zoom>
<w:TrackMoves/>
<w:TrackFormatting/>
<w:HyphenationZone>21</w:HyphenationZone>
<w:PunctuationKerning/>
<w:ValidateAgainstSchemas/>
<w:SaveIfXMLInvalid>false</w:SaveIfXMLInvalid>
<w:IgnoreMixedContent>false</w:IgnoreMixedContent>
<w:AlwaysShowPlaceholderText>false</w:AlwaysShowPlaceholderText>
<w:DoNotPromoteQF/>
<w:LidThemeOther>PL</w:LidThemeOther>
<w:LidThemeAsian>X-NONE</w:LidThemeAsian>
<w:LidThemeComplexScript>X-NONE</w:LidThemeComplexScript>
<w:Compatibility>
<w:BreakWrappedTables/>
<w:SnapToGridInCell/>
<w:WrapTextWithPunct/>
<w:UseAsianBreakRules/>
<w:DontGrowAutofit/>
<w:SplitPgBreakAndParaMark/>
<w:DontVertAlignCellWithSp/>
<w:DontBreakConstrainedForcedTables/>
<w:DontVertAlignInTxbx/>
<w:Word11KerningPairs/>
<w:CachedColBalance/>
</w:Compatibility>
<w:BrowserLevel>MicrosoftInternetExplorer4</w:BrowserLevel>
<m:mathPr>
<m:mathFont m:val="Cambria Math"/>
<m:brkBin m:val="before"/>
<m:brkBinSub m:val="--"/>
<m:smallFrac m:val="off"/>
<m:dispDef/>
<m:lMargin m:val="0"/>
<m:rMargin m:val="0"/>
<m:defJc m:val="centerGroup"/>
<m:wrapIndent m:val="1440"/>
<m:intLim m:val="subSup"/>
<m:naryLim m:val="undOvr"/>
</m:mathPr></w:WordDocument>
</xml><![endif]--><!--[if gte mso 9]><xml>
<w:LatentStyles DefLockedState="false" DefUnhideWhenUsed="true"
DefSemiHidden="true" DefQFormat="false" DefPriority="99"
LatentStyleCount="267">
<w:LsdException Locked="false" Priority="0" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="Normal"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="heading 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" QFormat="true" Name="heading 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" QFormat="true" Name="heading 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" QFormat="true" Name="heading 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" QFormat="true" Name="heading 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" QFormat="true" Name="heading 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" QFormat="true" Name="heading 7"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" QFormat="true" Name="heading 8"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" QFormat="true" Name="heading 9"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" Name="toc 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" Name="toc 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" Name="toc 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" Name="toc 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" Name="toc 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" Name="toc 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" Name="toc 7"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" Name="toc 8"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" Name="toc 9"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="35" QFormat="true" Name="caption"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="10" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="Title"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="1" Name="Default Paragraph Font"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="11" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="Subtitle"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="22" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="Strong"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="20" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="Emphasis"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="59" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Table Grid"/>
<w:LsdException Locked="false" UnhideWhenUsed="false" Name="Placeholder Text"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="1" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="No Spacing"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light Shading"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light List"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light Grid"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Dark List"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Shading"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful List"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Grid"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light Shading Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light List Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light Grid Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 1 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 2 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 1 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" UnhideWhenUsed="false" Name="Revision"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="34" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="List Paragraph"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="29" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="Quote"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="30" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="Intense Quote"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 2 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 1 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 2 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 3 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Dark List Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Shading Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful List Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Grid Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light Shading Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light List Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light Grid Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 1 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 2 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 1 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 2 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 1 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 2 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 3 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Dark List Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Shading Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful List Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Grid Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light Shading Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light List Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light Grid Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 1 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 2 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 1 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 2 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 1 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 2 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 3 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Dark List Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Shading Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful List Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Grid Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light Shading Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light List Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light Grid Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 1 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 2 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 1 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 2 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 1 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 2 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 3 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Dark List Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Shading Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful List Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Grid Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light Shading Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light List Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light Grid Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 1 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 2 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 1 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 2 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 1 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 2 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 3 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Dark List Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Shading Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful List Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Grid Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light Shading Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light List Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light Grid Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 1 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 2 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 1 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 2 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 1 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 2 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 3 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Dark List Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Shading Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful List Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Grid Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="19" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="Subtle Emphasis"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="21" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="Intense Emphasis"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="31" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="Subtle Reference"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="32" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="Intense Reference"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="33" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="Book Title"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="37" Name="Bibliography"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" QFormat="true" Name="TOC Heading"/>
</w:LatentStyles>
</xml><![endif]--><!--[if gte mso 10]>
<style>
/* Style Definitions */
table.MsoNormalTable
{mso-style-name:Standardowy;
mso-tstyle-rowband-size:0;
mso-tstyle-colband-size:0;
mso-style-noshow:yes;
mso-style-priority:99;
mso-style-qformat:yes;
mso-style-parent:"";
mso-padding-alt:0cm 5.4pt 0cm 5.4pt;
mso-para-margin-top:0cm;
mso-para-margin-right:0cm;
mso-para-margin-bottom:10.0pt;
mso-para-margin-left:0cm;
line-height:115%;
mso-pagination:widow-orphan;
font-size:11.0pt;
font-family:"Calibri","sans-serif";
mso-ascii-font-family:Calibri;
mso-ascii-theme-font:minor-latin;
mso-fareast-font-family:"Times New Roman";
mso-fareast-theme-font:minor-fareast;
mso-hansi-font-family:Calibri;
mso-hansi-theme-font:minor-latin;}
</style>
<![endif]-->Villemohttp://www.blogger.com/profile/04990195694671585303noreply@blogger.com15tag:blogger.com,1999:blog-7633746761316836340.post-41320024706106027722018-09-12T18:20:00.000+02:002018-09-12T18:20:30.807+02:00Rozdział XLIII "Druga szansa"<span style="font-size: large;">Witajcie Kochani!</span><br />
<span style="font-size: large;"></span><br />
<span style="font-size: large;">Dziś bez zbędnych słów, oddaję w Wasze ręce 38 stron lektury. Mam nadzieję, że zrekompensuje Wam to długi okres czekania, za który przepraszam.</span><br />
<span style="font-size: large;"></span><br />
<span style="font-size: large;">Dziękuję tym nielicznym, którzy towarzyszą mi w tej przygodzie. To ogromna przyjemność móc dzielić się z Wami historią "Rozbitków", ale i wymieniać z Wami spostrzeżenia i uwagi, czytać o Waszych przeżyciach w trakcie lektury. Bardzo Wam za to dziękuję.</span><br />
<span style="font-size: large;"></span><br />
<span style="font-size: large;">Zostały już tylko trzy rozdziały i epilog. Wytrzymacie jeszcze trochę?:)</span><br />
<span style="font-size: large;"></span><br />
<span style="font-size: large;">Tymczasem zapraszam do czytania i dzielenia się swoimi emocjami i przemyśleniami:)</span><br />
<span style="font-size: large;"></span><br />
<span style="font-size: large;">Ściskam Was bardzo mocno!</span><br />
<span style="font-size: large;"></span><br />
<span style="font-size: large;">Wasza Villemo.</span><br />
<span style="font-size: large;"></span><br />
<span style="font-size: large;"></span><br />
<br />
<div align="center" style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: center;">
<b style="mso-bidi-font-weight: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Rozdział XLIII Druga
szansa</span></span></b></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px 48px; text-align: justify;">
<br /></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<br /></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Draco, naprawdę nic mi nie jest – powtórzyła po raz
kolejny Narcyza, starając się uspokoić szalejącego z niepokoju syna.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- I tylko dlatego jeszcze żyją – warknął mężczyzna, mierząc
zebranych morderczym wzrokiem.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Odpuść, ok? – Wypalił równie poddenerwowany Blaise. – Nikt
nie zawinił. Ty też jej nie podejrzewałeś – dodał poirytowanym tonem, a Draco
zmrużył oczy, szykując się do kontrataku.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- DOŚĆ – Harry nie podniósł głosu, jednak jego ton nie
pozostawiał cienia złudzeń, co do jego intencji. – To nie czas na kłótnie –
powiedział tonem nieznoszącym sprzeciwu, starając się uciąć wszelkie dyskusje.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Mam gdzieś polityczną poprawność… </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Draco… - zaczął Harry, lecz Malfoy był nieugięty.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Zabieram stąd matkę – oznajmił twardo, obstając przy swoim
i odwzajemnił spojrzenie partnera. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- To szaleństwo! Dzięki niej możemy złapać szpiega – zaczął zniecierpliwiony
Philip, na co, w odpowiedzi, Malfoy spiorunował go spojrzeniem, a Harry
westchnął ciężko.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Już to kiedyś przerabialiśmy, Banner. Jeśli sądzisz, że
pozwolę ci zrobić z mojej matki… - zaczął blondyn złowróżbnym głosem, lecz nie
dane mu było skończyć swojej groźby. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- CISZA! – Ponownie zainterweniował Harry, tym razem
podnosząc głos, czym skupił na sobie uwagę wszystkich. – Masz rację –
powiedział, zwracając się do przyjaciela, czym zasłużył na niedowierzające
spojrzenie Bannera. – Narcyza nie jest tu bezpieczna. Przeniesiemy ją do
kryjówki zabezpieczonej zaklęciem ochronnym. Tym razem nie damy się zaskoczyć –
zapewnił, patrząc prosto w oczy blondynowi, który po chwili wahania skinął sztywno
głową.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- To niedorzeczność! Wypuszczasz z rąk swój jedyny atut! –
Zagrzmiał Philip, podchodząc do Harry’ego i stając naprzeciw niego.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Być może – odparł spokojnie, mierząc starszego mężczyznę
nieprzeniknionym wzrokiem. – Taka jest jednak moja decyzja – dodał władczym
głosem, zbijając Philipa z tropu. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- To niedopuszczalny błąd, Potter…Narcyza Malfoy może
doprowadzić nas do mordercy, a ty…</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Zapewniam jej maksymalne bezpieczeństwo, na które
zasługuje – wszedł mu w zdanie ostrzejszym tonem.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Stary auror zacisnął usta w wąską linię, a na jego
policzkach pojawiły się czerwone rumieńce złości. Harry rozumiał jego reakcję.
Banner był legendą i jednym z najbardziej doświadczonych i utalentowanych
aurorów w historii magii. Był boleśnie skuteczny, lecz w swoich działaniach nie
przebierał w środkach i często igrał z losem. Był gotów na wiele, by osiągnąć
cel. Kingsley porównał go kiedyś do nieposkromionego żywiołu i teraz Harry
zaczynał rozumieć, co jego zmarły przyjaciel miał na myśli. Potter miał jednak nadzieję,
że Philip będzie w stanie przełknąć porażkę i schować dumę do kieszeni,
ponieważ jego wsparcie i doświadczenie było dla niego bezcenne. Chciał z nim
pracować, ale nie mógł pozwolić, by Banner podważał jego decyzje. To Harry był
dowódcą i nie mógł pozwolić sobie na niesubordynację lub słabość. Jeśli jego
przeczucia były słuszne, potrzebował wszystkich rąk na pokładzie.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Philipie – zaczął przyciszonym głosem, tak by jego słowa
trafiły wyłącznie do adresata. -<span style="margin: 0px;"> </span>Cenię
cię. Doceniam fakt, że w trakcie mojej niedyspozycji przejąłeś dowództwo i
jestem ci wdzięczny. Merlin mi świadkiem, że chciałbym mieć cię u swego boku.
Ale jeśli za każdym razem będziesz podważał moje decyzje, nie wyobrażam sobie
tej współpracy – dodał, patrząc mu prosto w oczy.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Twoja brawura może cię kiedyś zgubić, chłopcze. Nie zawsze
można uniknąć ofiar – powiedział z pochmurną miną, lecz ewidentnie z jego głosu
znikła wrogość.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Nie na mojej warcie – zapewnił Harry, przysięgając sobie,
że już nigdy nie dopuści, by za jego błędy płacili inni.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Jesteś dobrym aurorem – powiedział Philip z nostalgią w
głosie. – Jesteś wojownikiem – dodał, kiwając głową z uznaniem i kładąc mu pomarszczoną
dłoń na ramieniu. – Jestem do dyspozycji, dowódco – oznajmił, a Potter niezauważalnie
odetchnął z ulgą.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Dziękuję – powiedział, uśmiechając się krótko, a Philip
pokiwał ze zrozumieniem głową i wyszedł z pokoju.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Harry natomiast rozejrzał się po zebranych, stawiając czoła
ich spojrzeniom. W ich oczach dostrzegał niepewność, strach, gniew i przede
wszystkim wolę walki. Nieugiętą i nieustępliwą chęć walki o to, w co wierzyli i
co było bliskie ich sercu. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Skoro tak, to przygotuję wszystko – odparł Blaise,
komentując w ten sposób decyzję o przeprowadzce Narcyzy i przerywając napiętą ciszę.
</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Harry odpowiedział mu skinieniem głowy i w milczeniu
odprowadził go do wyjścia, zostając sam na sam z ponurym Draconem i jego milczącą
matką.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Czy chciałaby pani dodać coś do zeznań, pani Malfoy?
-<span style="margin: 0px;"> </span>Zapytał, zwracając się bezpośrednio do
kobiety.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Powiedziałam wszystko, co wiem – odparła bezradnie blondynka,
a Harry skinął głową i odwrócił się z zamiarem odejścia. – Zajrzyj do mnie<span style="margin: 0px;"> </span>- rzucił przez ramię do swojego partnera i
zatrzymał się, mierząc go badawczym spojrzeniem. – Spasuj, Draco i trzymaj
emocje na wodzy – dodał z ręką na klamce, na co blondyn odpowiedział mu
nieustępliwym spojrzeniem. – Nie zrób niczego głupiego bez mojej wiedzy –
powiedział, ukrywając w swojej prośbie zawoalowane ostrzeżenie i dopiero, gdy
Draco niechętnie skinął głową, wyszedł z sali Narcyzy.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Synu… - zaczęła delikatnie blondynka, gdy milczenie ze
strony mężczyzny przedłużało się. – Draco…</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Dlaczego nic mi nie powiedziałaś? Dlaczego milczałaś przez
tyle lat? – Wyrzucił z siebie, nie potrafiąc ukryć żalu i rozczarowania po tym,
jak usłyszał zeznania kobiety.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Narcyza spojrzała na niego ze skruchą i bezradnie wzruszyła
ramionami. Starała się utrzymać pozę i dzielnie wstrzymywała łzy, lecz dla tak
wytrawnego gracza jak Malfoy jej twarz była niczym otwarta księga. To, co z
niej wyczytał, mówiło więcej niż tysiąc słów. On jednak nie miał zamiaru
ułatwiać jej niczego. Chciał usłyszeć, co ma mu do powiedzenia.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Bo widziałam, jak kochasz i podziwiasz ojca – wydusiła z
siebie głosem nabrzmiałym od tłumionych emocji.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Chroniłaś go – rzucił z goryczą, nie potrafiąc ukryć żalu.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- To ciebie chroniłam! – Zaoponowała gwałtownie, po czym
dodała już spokojniej. - I twoją miłość do ojca. Chciałam, żebyś widział w nim
jak najmniej zła. Zła, do którego był zdolny i które tak łatwo mu przychodziło…Chroniłam
obraz ojca, który stworzyłeś i którego podziwiałeś… - wyznała, łamiącym się
głosem.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Dlatego pozwoliłaś, bym żył w kłamstwie?</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Wstydzę się tego. Wstydzę się, że wolałam udawać, że
wszystko jest w porządku – odparła, ścierając szorstkim ruchem niechciane łzy.
– Kochałam twojego ojca. Byłam gotowa mu wybaczyć i łudzić się, że wszystko
będzie jak dawniej. Nie powiedziałam ci o ich romansie, bo bałam się, że ta
prawda nas zniszczy. Myślałam, że zniszczę coś, czego od dawna już nie było.
Naszą rodzinę... <span style="margin: 0px;"> </span>Przepraszam –
powiedziała, patrząc na syna ze skruchą, czym go zaskoczyła.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Narcyza Malfoy nie popełniała błędów, a nawet jeśli, to
nigdy się do nich głośno nie przyznawała, a już tym bardziej nie przepraszała
za nie. Dostrzegła jego zaskoczenie i zmieszała się, gdy dotarło do niej, o
czym myślał. Szybko jednak wzięła się w garść i spojrzała na syna z godnością,
czym w pewien sposób go ujęła. Nawet przyznając się do winy i będąc podłączoną
do tych wszystkich urządzeń starała się zachować pozę. Przyjrzał się uważnie
jej twarzy, która dla niego od lat się nie zmieniła. Czas i trudy wojny nie
pozbawiły jej urody i pewnej szlachetności, którą inni nazwaliby wyniosłością i
chłodem. Piekło, które przeżyła, widać jednak było w głębi jej spojrzenia.
Rozpoznawał to, bo sam się z niego wydostał. To piekło odmieniło go na zawsze.
Choć nie był pewien, czy byłby tą samą osobą, którą jest teraz, gdyby nie
ludzie, którzy stanęli na jego drodze i dali mu drugą szansę. Sprawili, że mrok
i chłód ustąpiły światłu i ciepłu. Uśmiechnął się nieznacznie na tą myśl i ujął
dłoń matki. Splótł ze sobą ich palce i zacisnął swoje. Narcyza odwzajemniła
uścisk, nie będąc już w stanie walczyć z cisnącymi się jej do oczy łzami. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Przetrwamy to. Razem – zapewnił, a kobieta skinęła głową,
starając się odzyskać równowagę. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Widząc nieudolne próby matki, Draco uśmiechnął się ciepło i
nachylił, całując ją w czoło. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Czy masz jeszcze jakieś tajemnice, o których powinienem
wiedzieć? – Zapytał przekornie, a Narcyza, uśmiechając się przez łzy, pokręciła
głową. – To dobrze – westchnął ciężko. – Z mordercami jestem w stanie sobie
poradzić, ale nie wygram z czymś, o czym nie wiem – dodał, starając się
podnieść na duchu kobietę, która uśmiechnęła się na widok jego miny. – A skoro
już jesteśmy ze sobą szczerzy, to musisz o czymś wiedzieć – powiedział nieco
bardziej napiętym głosem, co wyraźnie zaintrygowało jego matkę. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Draco? – Ponagliła syna, gdy milczenie z jego strony
przedłużało się. – To napięcie, które zbudowałeś, jest gorsze od tego, co masz
mi powiedzieć – zażartowała, dostrzegając zdenerwowanie mężczyzny.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Jeszcze możesz zmienić zdanie – mruknął z przekąsem, a
blondynka uniosła wysoko brwi.- Chodzi o to, że…Bo widzisz, zmieniłem się. Nie
jestem już taki, jak przed wojną. Nie myślę w ten sposób… - zaczął, a blondynka
skinęła zachęcająco, by kontynuował. – Co za tym idzie…To…W gruncie rzeczy to
skomplikowane. Sam nie wiem, jak do tego doszło i zapewne możesz być
skonfundowana, ale…</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Na Salazara, wyduś to w końcu z siebie – zniecierpliwiła się,
zaczynając odczuwać lekki niepokój.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Kocham Hermionę Granger – wyrzucił z siebie na jednym
wydechu i z zaciekawieniem przyglądał się minie swojej rodzicielki.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Narcyza wstrzymała oddech, zaskoczona deklaracją syna. Nie
wiedziała, czy bardziej szokuje ją samo wyznanie, dobór słów, obiekt miłości
syna, czy w ogóle słowo „kocham” z jego ust. Wszystko to było dla niej nowe i w
pierwszej chwili nie potrafiła odnaleźć się w tej sytuacji. Dopiero badawcze
spojrzenie Dracona, sprawiło że spróbowała odzyskać nad sobą kontrolę.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- To przyjaciółka Pottera, prawda? – Upewniła się, wypowiadając
pierwszą myśl, jaka przyszła jej do głowy i chcąc zyskać na czasie, by
przetrawić tą wiadomość. – To ta dziewczyna z mugolskiej rodziny? – Dopytywała,
uważnie badając grunt i reakcję syna, który tym razem spiął się, lecz ponownie
skinął głową. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Mówiłem ci, że nie myślę tak jak kiedyś. Nie kieruję się
uprzedzeniami, które wbijał mi do głowy ojciec – powiedział spokojnie, choć w
jego głosie i postawie kobieta dostrzegała coś więcej. Dostrzegła upór i swego
rodzaju wojowniczość, jakby dawał jej sygnał, że jest gotowy na wszystko. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Nigdy wcześniej nie słyszałam od ciebie takich wyznań…</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Bo nigdy wcześniej na nikim mi tak nie zależało – odparł z
pewną dozą niepewności, co rozczuliło Narcyzę. – Nie oczekuję, że zaakceptujesz
nasz związek. Chcę tylko, żebyś wiedziała, że nie zrezygnuję z niej. I mam
nadzieję, że nie każesz mi wybierać między wami, a postarasz się dać jej szansę
– dodał spokojnie, nieudolnie kamuflując zdenerwowanie. - Gdy byłem dzieckiem,
powiedziałaś, że zrozumiem, czym jest miłość, gdy pokocham. Teraz ja proszę
ciebie o podobne zaufanie. Wiem, że możesz czuć się zagubiona. Jednak, gdy ją
poznasz, zrozumiesz mój wybór – powiedział z napięciem w głosie.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- <span style="margin: 0px;"> </span>Naprawdę ją
kochasz? – Zapytała, chcąc mieć bezwzględną pewność, że nie miała halucynacji.
– W takim razie chyba muszę ją poznać. W końcu ktoś, kto nauczył moje dziecko
miłości, musi być wyjątkowy – westchnęła ciężko, gdy Draco skinął głową,
wywołując swoją odpowiedzią błysk szczęścia i wdzięczności w oczach mężczyzny.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Taka właśnie jest Hermiona. Wyjątkowa – zapewnił blondyn,
czując ogromną ulgę po słowach matki.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Oby tak było – zagroziła pół żartem pół serio, mając
nadzieję, że przyjaciółka Pottera w rzeczywistości jest tak wspaniała, jak
twierdzi jej syn. – Tylko nie wymagaj ode mnie wylewności i tego, że od razu ją
polubię – dodała z rezerwą.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Nie miałbym śmiałości, mamo – odparł, tłumiąc rozbawienie
postawą matki i jednocześnie czując ulgę.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">To samo uczucie towarzyszyło Narcyzie. Odkąd przystąpił do
Śmierciożerców, zmienił się. Miała wrażenie, że jego serce zamienia się w sopel
lodu. Każda misja, każde zadanie, każde spotkanie z Czarnym Panem ciągnęło go
ku przepaści i odciągało od światła. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Draco – powiedziała
niepewnie, wchodząc do zaciemnionego pokoju.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Mężczyzna stał
nieruchomo, zwrócony w stronę rzucającego chybotliwe cienie ognia w kominku.
Nawet nie drgnął, gdy go zawołała. Wydawał się całkowicie pogrążony we własnych
myślach. Podeszła do niego i położyła dłoń na ramieniu mężczyzny. Draco w
dalszym ciągu nie zareagował. Miał na sobie ubłocone szaty, a w dłoni trzymał
maskę, od której nie odrywał wzroku. Serce ścisnęło się jej z bólu, który
podsycał nienawiść do życia, na jakie skazał ich jej mąż. Gdyby tylko mogła
cofnąć czas i zawrócić, gdy jeszcze była na to szansa, nie wahałaby się. Nawet
jeśli oznaczałoby to rozwód z Lucjuszem. Zrobiłaby to, by ochronić syna przed
tym całym mrokiem, jaki rozsiewał wokół siebie Czarny Pan. Mrokiem, który z
każdym kolejnym dniem owijał się wokół jej dziecka i obdzierał go z resztek
człowieczeństwa. Teraz było jednak za późno. Nie mogła nic zrobić. Nie chciała
ryzykować popełnienia błędu, który mógł kosztować Dracona życie. I choć nie
przyznałaby się do tego otwarcie, skrycie modliła się o cud. Zdawała sobie
sprawę, że ich życie zależy od umiejętności chłopca, który nie mógł równać się
z potęgą Voldemorta, lecz z jakiegoś powodu był ich ostatnią nadzieją. A dopóki
istniała nadzieja, dopóty mogła wierzyć, że gdzieś w przyszłości jest miejsce,
w którym mogliby być szczęśliwi i bezpieczni.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Czy do tego zostałem
stworzony? – Zapytał martwym głosem, nie odrywając wzroku od maski. – Czy do
tego szkolił mnie ojciec?</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Nie potrafiła
odpowiedzieć mu na to pytanie. A może bała się odpowiedzi. Bo doskonale znała
prawdę. Lucjusz wychowywał Dracona na swoje podobieństwo. Wpajał mu zasady i
wartości dumnego rodu Malfoyów i Blacków, momentami zapominając że ma przed
sobą dziecko. Kochał Dracona. Była tego pewna. Nie potrafił jednak okazać tego
we właściwy sposób.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Nie potrafiłem…Nie
potrafiłem tego zrobić. Nie mogłem wykrztusić słowa – wyrzucił z siebie,
zaciskając palce na masce, tak że pobielały mu knykcie. – Myślałem tylko o tym,
żeby uciec i nigdy nie… - urwał, gdy załamał mu się głos i zacisnął zęby. – Nie
chcę…. Nie chcę być mordercą. Nie chcę być potworem jak… - wyznał i ponownie
urwał.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Nie jesteś potworem –
powiedziała łagodnie, ściskając mocniej jego ramię.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- To dlaczego tak się
czuję? – Zapytał z goryczą, ściągając brwi.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Znam twoje serce,
Draco. Nie jesteś potworem – powiedziała z całą stanowczością, na jaką było ją
stać i wyjęła z jego rąk metalową maskę Śmierciożercy.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Jeszcze nie – poprawił
ją, wypowiadając na głos to, co przemilczała i przeniósł na nią udręczone
spojrzenie.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Jest w tobie tyle samo
światła co mroku. I tylko od ciebie zależy, którą drogę wybierzesz. I nawet
jeśli teraz wydaje ci się, że błądzisz w ciemności, to nigdy nie jest za późno,
by zawrócić – powiedziała z taką pewnością, jakby nie dopuszczała innej
możliwości.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Jestem Malfoyem –
sarknął, uśmiechając się z przekąsem, jakby to przesądzało sprawę.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Tak. Jesteś Malfoyem –
przytaknęła, prostując się z godnością. – Zawsze nim będziesz. Ale to od ciebie
zależy, jak potoczą się losy tego rodu. Możesz kontynuować drogę swojego ojca
lub rozpocząć nowy rozdział.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Ojciec mówił…</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Zapomnij o tym –
weszła mu w słowo, zamykając jego twarz w swoich dłoniach i zaglądając prosto w
rozszerzone w zaskoczeniu oczy. – Zapomnij o tym, czego cię uczył i czego
wymagał. Wsłuchaj się w siebie i swoje serce. Idź własną drogą.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Nie wiem, czy potrafię
ją znaleźć… Nie po tym, co robiłem i widziałem….</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Draco – przerwała jego
słowotok i poczekała aż mężczyzna spojrzy na nią. – Jesteś w połowie Malfoyem,
a w połowie Blackiem. Będziesz wiedział, co zrobić – powiedziała z mocą.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Myślisz, że mamy
szansę? – Zapytał z bladym uśmiechem błąkającym się w kącikach ust.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Każdy zasługuje na
drugą szansę – zapewniła z czułym uśmiechem i odgarnęła z jego czoła opadający
kosmyk włosów. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Draco uśmiechnął się z
wdzięcznością i pozwolił, by mocno go przytuliła, choć na chwilę odpychając
jego lęk przed przyszłością. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<br /></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Tak było i tym razem. Tuląc syna i aprobując jego wybór,
czuła ulgę, że obietnica z przeszłości stała się rzeczywistością. Hermiona
Granger, bez względu na przeszłość, różnice i podziały, dostrzegła w jej
dziecku dobro. To dzięki niej Draco odnalazł światło i uwierzył w swoją drugą
szansę. I bez względu na to, czy miała połączyć je nić sympatii i zrozumienia,
Narcyza była jej wdzięczna. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<br /></div>
<br />
<div align="center" style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: center;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">***</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<br /></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Kurwa!</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Obudził się z dzikim krzykiem, zrywając z twardej, wilgotnej
ziemi. Ostatniej nocy mocno padało i, pomimo nienajgorszej pogody, gleba nie
zdążyła się osuszyć, przez co zmuszony był zasnąć w niezbyt korzystnych
warunkach.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Usiadł i przetarł brudnymi dłońmi spoconą twarz i tłuste
włosy. Przegrzebał w ognisku, rozniecając większy płomień. Mimo że dzień był w
miarę ciepły, noc była zimna. Uczucie chłodu dodatkowo potęgowała wilgotna
gleba, na której spał.<span style="margin: 0px;"> </span>Przeklął, gdy z
jego brzucha wydobyło się głośne burczenie i wstał, rozprostowując zesztywniałe
mięśnie. Miał wrażenie, że gnije w tej przeklętej puszczy od wieków. Nie
pamiętał, ile dni minęło, odkąd odzyskał przytomność i ukrył pod gruzami,
czekając na odpowiedni moment ucieczki. Dookoła pełno było pyłu i dymu, a w
powietrzu migały zaklęcia i fragmenty budynku. Wszystko było rozmazane i
niejasne. Nie pamiętał, w którym momencie się deportował i jak w ogóle udało mu
się teleportować w jednym kawałku. Wówczas kierowała nim tylko instynktowna
potrzeba przetrwania. Nic więcej się nie liczyło. Długo leczył rany po walce z
Malfoyem i jego brudną szlamą. Każdego dnia przeklinał ich i topił się w ich
krwi, wyobrażając sobie coraz wymyślniejsze tortury, jakim ich podda.
Pragnienie zemsty jeszcze nigdy nie było tak upajające i palące. Wiedział, że
prędzej czy później otrzyma swoją druga szansę, a wtedy nikt, ani nic nie
będzie w stanie go zatrzymać. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Roztarł dłonie nad płomieniem, chcąc się rozgrzać i ściągnął
brwi, dostrzegając majaczący w płomieniach cień. Zamrugał kilkukrotnie i
ponownie spojrzał w ogień. Tym razem niczego nie zobaczył. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Pieprzony rum – rzucił pod nosem, postanawiając że więcej
nie ruszy tego dziadostwa, gdy cień znowu pojawił się w płomieniach.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Co do licha…</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Theodorze…</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Na dźwięk tego głosu poczuł jak uginają się pod nim kolana.
Stał niczym spetryfikowany, gapiąc się jak języki ognia formułują się w ludzką
sylwetkę. Nie był w stanie jakkolwiek zareagować. Mógł tylko stać i patrzeć,
jak ogień wiruje w powietrzu, a jego serce dudni, jakby chciało wyrwać się z klatki
piersiowej.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Mój słodki, Theodorze… - Głos ponowne do niego przemówił,
a on poczuł, jak trybiki w jego mózgu zaczynają pracować na zwiększonych
obrotach.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- To niemożliwe… – Wydusił, doskonale znając ten głos i
jednocześnie modląc się w duchu, by wszystko to okazało się wyłącznie efektem
upojenia rumem. Przez chwilę ognista zjawa milczała, a Nott był pewien, że
czeka go kara. W końcu zawiódł ją i uciekł, kryjąc się w puszczy niczym
tchórzliwy szczur. Języki ognia wystrzeliły w górę, a on cofnął się,
zasłaniając ręką oszpeconą zaklęciem twarz.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Czy wciąż jesteś mi wierny, Theodorze? – Zapytała,
wprawiając Notta w osłupienie.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Ja…</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Jesteś gotów na swoją zemstę?</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Przecież… - zaczął zdezorientowany, starając się
zrozumieć, co właściwie ma miejsce.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Czy wciąż jesteś po mojej stronie?</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Jestem twój, moja pani – skłonił się, padając na kolana,
jednocześnie przerażony, jak i podekscytowany. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Przegraliśmy bitwę, ale nie wojnę. Nasi wrogowie myślą, że
zginęliśmy. Cieszą się wygraną…</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- To da nam przewagę w postaci punktu zaskoczenia…</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Owszem… To nasza druga szansa – przytaknęła ognista zjawa.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-<span style="margin: 0px;"> </span>Zatem rozkazuj,
moja pani – powiedział, unosząc głowę i wpatrując się z uśmiechem szaleńca w
tańczące płomienie ognia. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<br /></div>
<br />
<div align="center" style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: center;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">***</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Niczym błyskawica przecinał szpitalne korytarze, starając
się nie warczeć na zaczepiający go personel. W duchu przeklinał Dracona za jego
upór, godny gnoma ogrodowego i temperament rogogona węgierskiego. Gdyby nie
powaga sytuacji, nie omieszkałby uraczyć go kilkoma uwagami. Potter jednak miał
rację. To nie był czas na kłótnie. Wróg mógł uderzyć w każdej chwili, a oni
musieli być czujni. W tej chwili należało zapewnić bezpieczeństwo Narcyzie, na
wypadek gdyby Amelia postanowiła dokończyć swoje dzieło. W duchu zgadzał się z
Harrym i Draconem, że ciotka nie jest tu bezpieczna. Przeniesienie jej do
magicznie strzeżonego miejsca było lepszym rozwiązaniem. Szpital Świętego
Munga, ze względu na swoją specyfikę, nie mógł zostać otoczony barierami. Sparaliżowałoby
to i utrudniło możliwość niesienia pomocy potrzebującym. W związku z tym musiał
przygotować wszystko, czego Narcyza mogłaby potrzebować, począwszy od zapasu
leków, serum, jak i sprzętu. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">W zamyśleniu przekroczył próg swojego gabinetu i stanął jak wryty
na widok swojej dziewczyny skulonej na jednym z foteli dla interesantów. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Ginny? </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Zaskoczony obserwował, jak kobieta wzdryga się wyrwana z
zamyślenia i zwraca ku niemu. Uśmiechnęła się, choć miał wrażenie, że jest
przygaszona. Zamknął drzwi i podszedł do niej, siadając na rogu biurka i
przyglądając się jej z wyczekiwaniem.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Nie żebym narzekał, ale niechętnie mnie tu odwiedzasz. Coś
się stało? – Zapytał, uśmiechając się zachęcająco.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Musi się coś stać, żebym odwiedziła cię w pracy? –
Odpowiedziała pytaniem na pytanie, z uśmiechem który, jak zauważył, nie
obejmował jej podkrążonych oczu. – Byłam niedaleko i postanowiłam wyciągnąć cię
na lunch – dodała, wzruszając ramionami, a widząc sceptyczne spojrzenie
mężczyzny, wywróciła oczami i westchnęła ciężko. – Ok, po części masz rację –
skapitulowała, a on ściągnął brwi. – To nie dotyczy nas – uspokoiła go, widząc
zaniepokojoną minę mężczyzny i rzucając mu niepewne spojrzenie, wyjęła z torby
świeży numer „Proroka Codziennego”.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Okładka przedstawiała zdjęcie Rity Skeeter w czasach, gdy
była ikoną w świecie dziennikarstwa, a podtytuł głosił: ”Rita Skeeter- upadła
gwiazda show biznesu”. Blaise uniósł wysoko brwi, a Ginny gestem zachęciła go
do lektury.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Czyli nie musimy martwić się Ritą – westchnął ciężko,
podsumowując artykuł. - Zabrała wasz sekret do grobu.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Nie czuję z tego powodu satysfakcji. Nie życzyłam jej
śmierci – odparła rudowłosa z nietęgą miną.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Wiem – powiedział, ujmując jej dłoń i gładząc kciukiem.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Prorok był całym jej życiem. Nie miała nic poza nim…Po tym,
gdy straciła pracę, musiała się załamać. Może gdyby… - zaczęła i urwała z
nieobecnym spojrzeniem. – Po prostu nic nie poradzę na to, że czuję się po
części odpowiedzialna….</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- To nie była twoja wina – zaoponował Bliase z całą
stanowczością, na jaką było go stać. - Sama ciężko zapracowała na to, co ją
spotkało. Słyszałem, że po tym, jak wnieśliśmy oskarżenie, inni również zaczęli
mówić. Ritę oskarżono o kradzież dokumentacji medycznej, mobbing, oszustwa i
szantaże. Była skończona jako redaktor naczelna, a tym bardziej reporter.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Wiem… Ale i tak jest mi jej żal… Pamiętam jak to jest, gdy
nienawidzi się życia do tego stopnia, że chce się z nim pożegnać – wyjaśniła,
wzruszając ramionami, a Zabini westchnął ciężko i przyciągnął ją do siebie. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Każdego z nas prędzej, czy później dopada przeznaczenie.
Rita bardzo długo bawiła się kosztem innych. Nie mówię, że życzyłem jej takiego
końca, ale skłamałbym, gdybym powiedział, że jest mi jej żal lub że na to nie
zasłużyła – dodał twardym tonem, głaszcząc plecy rudowłosej. <span style="margin: 0px;"> </span>– Wróciły wspomnienia? – Zapytał, a gdy nie
odpowiedziała, dodał. – Tamte dni są za tobą, Ginny. To przeszłość – zapewnił,
uspokajającym głosem.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Co z Narcyzą? – Zapytała, chcąc zmienić temat, by nie
martwić Blaisea. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Bo prawda była taka, że nawet jeśli najgorsze miała za sobą,
to ból nie minął. Świadomość, że nigdy nie będzie mogła mieć dzieci, była
niczym rana, która otwierała się za każdym razem, gdy widziała szczęśliwe
rodziny. Ginny miała pewność, że to ten rodzaj ran, które nie zabliźniają się z
czasem. Mogła zagłuszać ból, jednak nie była w stanie uwolnić się od niego.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- To twarda babka. Otrząśnie się, a przynajmniej zrobi to
szybciej niż Draco – odparł, uśmiechając się pod nosem z przekąsem.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Bardzo szaleje? – Zapytała, odchylając się, by móc
spojrzeć na jego twarz.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Czuje się bezradny, choć nie przyzna się do tego. Z jednej
strony Narcyza, z drugiej Hermiona. Nawet na nerwy jednego Malfoya może okazać
się to zbyt wiele – westchnął, odgarniając z jej czoła zbłąkany kosmyk i
zmuszając do uśmiechu.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Martwisz się o niego – zauważyła Ginny, zaglądając w jego
oczy.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Blaise odwzajemnił spojrzenie. Jego poważna mina mówiła
więcej niż słowa.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Nie wiem, czy bardziej się o niego martwię, czy mam
większą ochotę skopać mu dupsko za dzisiejszą akcję – odparł z rozbrajającą
szczerością.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Wszyscy mamy za sobą trudne chwile. Musi minąć trochę
czasu nim odzyskamy spokój ducha. Daj mu czas, żeby sam odnalazł się w nowej
sytuacji – powiedziała z delikatnym uśmiechem, błąkającym się w kącikach ust.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Być może…</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Co cię męczy? – Zapytała Ginny, słysząc jego zagadkowy ton
i widząc jego sceptyczną minę.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Znam Dracona praktycznie od zawsze. On nigdy nie
odpuszcza. Martwię się, że ten jego spokój to tylko zasłona dymna i, gdy uśpi
naszą czujność, zrobi coś arcygłupiego.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Nie zapominaj, że tym razem jest inaczej. Ma Narcyzę i
Hermionę. Poza tym Harry trzyma rękę na pulsie – tłumaczyła, starając się
przekonać mężczyznę, że nie ma powodów do obaw.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Nie rozumiesz, Gin… Draco jest jak niszczycielski żywioł,
gdy w grę wchodzi życie jego bliskich. A tak się stało. Amelia zagroziła życiu
jego matki. Próbowała ją zabić – powiedział dobitnie, dając czas rudowłosej na
przetrawienie jego słów. -<span style="margin: 0px;"> </span>Lepiej dla
niej, jeśli znajdą ją aurorzy. Bo jeśli wytropi ją Draco, ślad po niej zniknie
– dodał z grobową miną.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Byłby zdolny ją zabić? – Zapytała, nie kryjąc szoku.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Gdyby zagrażała życiu jego bliskich? – Odpowiedział
pytaniem na pytanie, uśmiechając się krzywo i tym samym odpowiadając na pytanie
rudowłosej.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Przecież… - zaczęła, tym razem autentycznie zaniepokojona
takim scenariuszem zdarzeń.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Wiem – wszedł jej w zdanie Blaise i uśmiechnął się smutno.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Nie możemy do tego dopuścić – powiedziała stanowczo Ginny,
biorąc się w garść, a mężczyzna zgodził się z nią skinieniem głowy. – Poradzimy
sobie z tym – zapewniła, stając naprzeciwko mężczyzny i patrząc mu pewnie w
oczy. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Przy tobie wszystko jest prostsze<span style="margin: 0px;"> </span>- Blaise odpowiedział jej zmęczonym,
aczkolwiek ciepłym uśmiechem, który odwzajemniła. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Różnie mówią – wzruszyła ramionami, a mężczyzna parsknął
śmiechem. – Teraz jednak, chodźmy na obiad, bo domyślam się, że od wczorajszej
kolacji nic nie jadłeś – zarządziła tonem nieznoszącym sprzeciwu i spojrzała
wyczekująco na siedzącego wciąż na biurku mężczyznę. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Gdy dama prosi, gentleman spełnia jej życzenia – odparł
szarmancko i zmienił szpitalny kitel na marynarkę. – Pani pozwoli…</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Ginny z uśmiechem wywróciła oczami, lecz przyjęła ramię
zaoferowane przez Blaise’a. Dostrzegała, jak bardzo starał się być silny.
Zawsze podziwiała jego siłę i determinację w walce o bliskich i pacjentów. Sama
doświadczyła tego na własnej skórze.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<br /></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Co u mojej ulubionej
rudej pacjentki? – Wszedł do jej sali z szerokim uśmiechem, którego momentami
nienawidziła.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- To samo, co dzień
wcześniej – sarknęła, nie siląc się na entuzjazm i mierząc mężczyznę pochmurnym
spojrzeniem.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Domyśliłem się po
minie. Od wczoraj się nie zmieniła – odparł, przeglądając jej kartę i coś
dopisując. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Więc po co pytałeś? –
Burknęła, niezbyt zainteresowana jego odpowiedzią. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Bo za każdym razem,
gdy na ciebie patrzę wierzę, że ujrzę w twoich oczach coś więcej poza
zniechęceniem, złością i chłodem – odparł z powagą, sprawiając że poczuła się
niezręcznie.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Dlaczego tak ci na tym
zależy? – Zapytała, tym razem ciekawa jego odpowiedzi.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Bo wierzę w drugą
szansę – odparł z prostotą.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<br /></div>
<br />
<div align="center" style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: center;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">*</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<br /></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Jak odnajduje się pan
w nowej roli? – Zapytała, ignorując jego rozbawione spojrzenie, po uwadze że
woli zachować formalny charakter rozmowy.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Nie traktuję tej
nominacji jako coś nowego. Zawsze powtarzałem i będę powtarzać, że przede
wszystkim jestem magomedykiem. Moją rolą jest pomagać i leczyć. Stanowisko
dyrektora traktuję jak ogromny zaszczyt, łączący się z zaufaniem moich kolegów
ale i ogromną odpowiedzialnością. Obiecałem, że zmodernizuję klinikę i na tym
będę koncentrował swoje działania. Chcę zapewnić pacjentom godne i skuteczne
warunki leczenia, a swoim kolegom i koleżankom komfortowe warunki pracy i
możliwości rozwoju – odparł z prostotą.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- To ambitny cel –
zauważyła, notując coś w notesie.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Nie lubię półśrodków.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Pamiętam – mruknęła z
przekąsem, a on rzucił jej rozbawione spojrzenie.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Jak widać moje metody
przynoszą efekty – oznajmił na wpół rozbawionym na wpół prowokującym tonem.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Ginny zmrużyła oczy i
zmierzyła mężczyznę chłodnym spojrzeniem, zaklinając samego Merlina był
pozwolił jej przetrwać ten cholerny wywiad. Blaise siedział swobodnie na jednym
z foteli z ręką przerzuconą przez oparcie. Jego odpowiedzi były przemyślane,
celne, uprzejme i tylko w niektórych momentach prowokujące. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Czy mogę zadać
osobiste pytanie? – Zapytała, prostując się i przyglądając badawczo mężczyźnie.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Pytać można zawsze.
Jednak nie zawsze otrzymuje się odpowiedź- odparł enigmatycznie, zapewne znów
próbując ją sprowokować, lecz postanowiła to zignorować.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Ma pan tak wielu
zwolenników, co przeciwników. Tuż po ogłoszeniu wyników konkursu na dyrektora
przed kliniką doszło do fali protestów. Otrzymywał pan pogróżki i publicznie
prano wszystkie brudy, nawiązując do śmierciożerskiej przeszłości – zaczęła,
ostrożnie dobierając słowa i jednocześnie wyczuwając subtelną zmianę w postawie
mężczyzny. – Był pan na to gotowy? Myślał pan o rezygnacji? Mówił pan, że nie
przywiązuje wagi do stanowiska, ale jednak wystartował pan w konkursie. Skąd ta
determinacja w walce o wygraną?</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Dużo tych pytań –
zauważył z przekąsem, przeszywając ją wzrokiem, a ona wyprostowała się niczym
struna, starając pozostać niewzruszoną. - Nie mam nic do ukrycia. W przeszłości
podjąłem kilka złych decyzji.<span style="margin: 0px;"> </span>Na część z
nich nie miałem wpływu, części dokonałem samodzielnie…W pewnym momencie
zabrnąłem w to tak głęboko, że nie potrafiłem odnaleźć wyjścia z bagna, w które
wdepnąłem – odparł z zamyśleniem, jakby wracał wspomnieniami do przeszłości. -
Czy byłaś kiedyś w takim położeniu, Weasley? – odbił piłeczkę, a widząc jej
zmieszanie, dodał. – Zawsze znajdą się tacy, którzy wiedzą lepiej ode mnie.
Zawsze pojawi się ktoś, kto wie więcej na mój temat. I zawsze ktoś jest
przeciw. Jednak czy to znaczy, że nie warto walczyć o to, na czym nam zależy?</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- A było warto?</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Mogłem pozostać w
cieniu, niezauważony i chroniony przed ostrzałem. Skłamałbym, gdybym nie
przyznał, że taka opcja nie przeszła mi przez myśl – uśmiechnął się z
przekąsem, mierząc rudowłosą przeszywającym spojrzeniem. – Wówczas jednak
zrozumiałem, że ukrywając się w cieniu, nic nie zmienię. Pytasz, czy było
warto? <span style="margin: 0px;"> </span>Zawsze warto walczyć o siebie i
swoje marzenia. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Stanowisko dyrektora w
Mungu to pana marzenie?</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Nie – odparł z
pobłażliwym uśmiechem i pokręcił głową. - To moja druga szansa. I nie mam
zamiaru jej zmarnować – odparł ze stalową nutą w głosie.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<br /></div>
<br />
<div align="center" style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: center;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">*</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<br /></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Zatańczymy?</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Drgnęła, czując ciepłą
dłoń na łopatce i słysząc znajomy <span style="margin: 0px;"> </span>baryton przy uchu. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Myślałam, że na
dzisiaj masz dość mojego towarzystwa – powiedziała, lecz podała dłoń mężczyźnie
i pozwoliła zaprowadzić się na parkiet.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- To jeden z ciekawszych
wywiadów, jakie udzieliłem – odparł, wzruszając ramionami i przygarniając ją
bliżej siebie. – Choć nie wiem, czy chcę go przeczytać, gdy już się ukaże…</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Masz rację –
przytaknęła z powagą. – Jeśli nie potrafisz tańczyć i mnie podepczesz, nie
zostawię na tobie suchej nitki – ostrzegła, widząc jego pytającą minę.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Postaram się sprostać
presji. Choć nigdy nie sądziłem, że od moich umiejętności tanecznych zależeć
będzie moja reputacja – odparł pół żartem pół serio.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Ja za to nie sądziłam,
że po tylu tygodniach użerania się ze mną, dobrowolnie będziesz chciał więcej –
odparła z prowokującym uśmiechem.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Zawsze interesuję się
losem swoich pacjentów…</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Nie jestem już twoją
pacjentką, Blaise – upomniała go z pobłażaniem.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Ale dalej jesteś ważna
– odparł, a ona się spięła.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Rozmawialiśmy o tym…</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Uwierz, że pamiętam.
Nie często dostaję kosza – powiedział żartobliwym tonem, rozładowując atmosferę.
– Powiedziałaś, że nie jesteś gotowa na nowy związek, bo zapewne wciąż kochałaś
Pottera. A jak jest teraz? – Drążył lekkim tonem, choć jego spojrzenie
zdradzało jego prawdziwe uczucia.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Jak widzisz, nie
wszyscy otrzymują drugą szansę – odparła głosem wypranym z emocji, zerkając na
tańczących nieopodal Pansy i Harry’ego.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Może to nie on jest
twoją drugą szansą – zasugerował, zaglądając jej w oczy i badając reakcję.</span></span></i></div>
<br />
<div align="center" style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: center;">
<br /></div>
<br />
<div align="center" style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: center;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">*</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<br /></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Weasley, czy ty nawet
po godzinach musisz pracować? – Zagaił, przysiadając się do jej stolika.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Moja sprawa, jak
korzystam z czasu wolnego – odparowała, a widząc, że Zabini nie ma zamiaru się
odczepić, dodała z przesłodzonym uśmiechem – Skąd pewność, że jestem po pracy?
Może właśnie szykuję się do tajnej akcji i jutro przeczytasz interesujący
artykuł o swojej nowej dziewczynie, z którą zostałeś nakryty w tej jakże
przytulnej kawiarence? </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Masz zamiar napisać o
nas artykuł? – Zapytał, uśmiechając się szeroko i porywając z jej talerzyka
jedną z pralinek, czym naraził się na pochmurne spojrzenie swojej rozmówczyni.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Nie. Masz się
odczepić, bo potrzebuje ciszy, żeby dokończyć artykuł – wycedziła przez zęby,
modląc się o cierpliwość.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Jasne, rudzielcu.
Trzeba było tak od razu – powiedział, porywając kolejną pralinkę i wstając z
krzesełka.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- I już? – Zdziwiła się,
zaskoczona tym, że tak szybko udało jej się pozbyć mężczyzny.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Tak się składa, że w
naszym związku nie tylko ty pracujesz, moja słodka – wyjaśnił i nie zważając na
wrogie spojrzenie kobiety, nachylił się i musnął jej policzek. – Zrekompensuje
ci to następnym razem – obiecał i z łobuzerskim uśmiechem ruszył w stronę
wyjścia, po drodze zaczepiając kelnera.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Ginny otrząsnęła się i,
spychając myśli o Zabinim, wróciła do artykułu. Nim jednak na dobre zatraciła
się w pracy, przed jej nosem wylądowało duże pudełko pralinek.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Nie zamawiałam tego –
powiedziała, patrząc na uśmiechającego się uprzejmie kelnera.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- To prezent od pani
towarzysza – odparł młody mężczyzna, a ona spojrzała zaskoczona na prostokątne,
brązowe pudełeczko, przewiązane ciemo-fioletową kokardką.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Dziękuję –
powiedziała, a kelner skinął głową i odszedł w stronę innych gości. Raz jeszcze
spojrzała na słodki prezent i uśmiechnęła się mimowolnie. – Jesteś niemożliwy –
westchnęła, kręcąc głową i w lepszym humorze wróciła do pracy.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<br /></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Skarbie? – Głos Blaisea wyrwał ją ze wspomnień. – Deser…
Na co masz ochotę? – Zapytał, zerkając w stronę kelnera.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Na pralinki – odparła z przewrotnym uśmiechem.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Przykro mi, ale nie posiadamy ich w naszej karcie. Mogę
jednak zaproponować gruszkę w winie z rozmarynem i białą czekoladą. To
specjalność szefa kuchni – powiedział kelner z uprzejmym uśmiechem.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Nie szkodzi – odparł Blaise, odwzajemniając uśmiech Ginny.
- Znam miejsce, gdzie wyrabiają najlepsze pralinki w całym magicznym wymiarze –
dodał z błyskiem w oku.</span></span></div>
<br />
<div align="center" style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: center;">
<br /></div>
<br />
<div align="center" style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: center;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">***</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<br /></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">„Dzisiaj. 14:00” </span><span style="color: #70ad47; margin: 0px;"></span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Nie było podpisu i nadawcy, jednak ona wiedziała, co oznacza
ta wiadomość. Theresa wywiązała się z obietnicy i powiadomiła ją o terminie
pogrzebu. Wygładziła skrawek pergaminu i zamknęła dłonie na dużym, czerwonym
kubku z kawą. Jego ciepło przyjemnie rozgrzewało jej lodowate, skostniałe dłonie,
lecz nie przegoniło chłodu, jaki odczuwała wewnątrz. Mimo że przygotowywała się
na ten dzień, nie była na niego gotowa. Jej umysł z oporem przyswajał
wiadomość, a do niej powoli zaczęło docierać, że Wiktora już nie ma. Miała
wrażenie, że tkwi w zawieszeniu, niezdolna do jakiegokolwiek ruchu. To nie było
jej pierwsze zetknięcie ze śmiercią. Jednak tym razem wszystko było inne –
bardziej dotkliwe i namacalne. Zupełnie jakby ktoś wypalił w jej wnętrzu
dziurę, która wciągnęła cząstkę jej duszy. Czuła nieprzyjemny ucisk w brzuchu,
zupełnie jakby ktoś związał jej wnętrzności w ciasny supeł. Im bardziej
docierało do niej, że Wiktor zmarł, tym trudniej było jej oddychać. Nie
potrafiła zrozumieć, dlaczego obraz przed jej oczami jest tak zamazany, dopóki
kilka mokrych plam, nie wylądowało na kopercie. Dopiero wtedy zorientowała się,
że płacze i nie jest w stanie kontrolować potoku łez. Podciągnęła kolana pod
brodę i ukryła twarz w dłoniach, kołysząc się delikatnie. Nie wiedziała, jak
długo to trwało. Z letargu ocknęła się dopiero, gdy Draco, bez zbędnych pytań,
objął ją mocno. Wówczas wtuliła się w niego i rozpłakała ponownie niczym
dziecko.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Herm… - zaczął delikatnie, nie przestając gładzić jej
pleców. – Jest dziesiąta. Jeśli chcesz zdążyć na pogrzeb, musisz wziąć się w
garść.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Słowa mężczyzny przebiły się przez barierę ochronną, jaką odgrodziła
swój umysł od świata zewnętrznego. Zamrugała kilkukrotnie, a jej spojrzenie stało
się bardziej przytomne. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Pogrzeb – wychrypiała, spinając się.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Za cztery godziny – przytaknął Draco, obserwując uważnie
czerwoną od płaczu twarz kobiety.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Muszę się ogarnąć – powiedziała, wyswobadzając się z
ramion blondyna i odgarniając włosy z twarzy. – Muszę… muszę kupić kwiaty i
wysłać list do ministerstwa… Powinnam też… - zerwała się z miejsca i w amoku
zaczęła krążyć po kuchni.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Hej, spójrz na mnie – zatrzymał jej słowotok, podchodząc i
ujmując jej ramiona. – Zajmę się tym – powiedział, starając się złapać jej
rozbiegane spojrzenie.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Powinnam ułożyć też krótkie przemówienie, prawda? –
Upewniła się, po raz kolejny przeczesując palcami włosy. – Pożegnać się… Wiktor
by tego chciał… Tylko… Co jeśli inni…</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Hermiona – Wszedł jej w słowo, podnosząc głos, tak że
szatynka drgnęła i spojrzała na niego szeroko otwartymi oczami, jakby dopiero
go dostrzegła. – Nie musisz nic robić – zaczął łagodnym tonem, utrzymując
kontakt wzrokowy. – Weź prysznic i ubierz się, dobrze? – Powiedział, a gdy
skinęła głową, dodał. – Harry będzie ci towarzyszył. Będę spokojniejszy, że nie
jesteś sama – dodał bardziej stanowczo i dopiero, gdy ponownie skinęła,
rozluźnił się. – Chcę z tobą tam być, ale obydwoje wiemy, że to nie najlepszy
pomysł ze względu na ostatnie wydarzenia – westchnął ciężko, uśmiechając się z
goryczą.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Hermiona uśmiechnęła się smutno i przytaknęła. Jasnym było,
że uroczystość pogrzebowa będzie jatką dla mediów, które nie przepuszczą okazji
do zdobycia choć strzępka informacji na temat przybyłych gości, przebiegu uroczystości
i ewentualnych sensacji. Informacja o jej rozstaniu z Wiktorem i śmiertelnej
chorobie bułgarskiego szukającego stanowiła temat dnia wielu poczytnych gazet,
nierzadko mijając się z prawdą na temat przyczyn rozpadu ich związku.
Dziennikarze nie odstępowali jej na krok. Ignorowała ich, choć ich zarzuty
bolały. Być może dlatego, że w części z nich Hermiona doszukiwała się prawdy.
Myślała, że jest gotowa, by wrócić do pracy i do życia, lecz pomyliła się.
Dzień po incydencie, gdy zdemolowała mieszkanie, mimo nalegań Dracona wróciła
do pracy. Z podniesioną głową mijała ministerialne korytarze, by rozpłakać się
jak dziecko, zaraz po tym gdy przekroczyła próg gabinetu. Zamknęła drzwi i
osunęła się bez sił, poddając atakowi paniki. Nie miała pojęcia, jak długo
siedziała skulona pod drzwiami. Gdy dotarło do niej, gdzie się znajduje i co
robi, dźwignęła się na nogi i niczym w letargu obeszła cały gabinet. Do
laboratorium nie zajrzała. Przerosło ją to. Do końca dnia siedziała skulona na
fotelu, kołysząc się bezmyślnie i starając pozbyć wrażenia, że nie jest tu
sama. W takim stanie znalazł ją Draco, który bez pytania, wyprowadził ją z
gabinetu. Kathlyn o nic nie pytała. Odprowadziła ją jedynie zatroskanym, pełnym
współczucia spojrzeniem. Zdecydowała wówczas, że weźmie kilka dni urlopu.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Dziękuję – powiedziała uśmiechając się przez łzy, a Draco
jedynie w milczeniu pokiwał głową i zmusił się, by odwzajemnić uśmiech kobiety.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Starał się być empatyczny, okazywać zrozumienie i troskę.
Robił co mógł, by być wsparciem, którego potrzebowała Hermiona. Nie mógł jednak
pozbyć się natrętnej myśli, że sposób, w jaki Granger przeżywała śmierć Kruma,
niepokoi go, bo świadczy o silnej więzi, jaka ich łączyła. Wiedział, że nie
powinien być zazdrosny o nieboszczyka, ale nie mógł odepchnąć natrętnego
pytania, które wracało do niego niczym boomerang. Oparł się o blat i niechcący
przewrócił kubek z zimną już kawą. Ciemny płyn zabrudził kopertę i blat.
Przeklął siarczyście, podczas gdy Hermiona za pomocą magii szybko pozbyła się
bałaganu. Blondyn mruknął coś pod nosem, a kobieta z pobłażliwym uśmiechem
zgarnęła kubek i kopertę. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Coś nie tak? – Zapytał, widząc jak ściąga brwi, a ona w
odpowiedzi otworzyła kopertę i wyjęła z niej plik kartek.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Draco spojrzał na pergamin pochmurnym wzrokiem, podczas gdy
Hermiona niepewnie zerknęła na zawartość.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- To wywiad – wydusiła z niedowierzaniem, a Draco zmierzył
plik kartek w jej dłoniach wrogim spojrzeniem.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Hermiona jednak nie skomentowała jego zachowania, tylko bez
namysłu zagłębiła się w treść. Ściągnęła brwi i wciągnęła ze świstem powietrze,
gdy dotarło do niej, co trzyma w rękach. Odsunęła od siebie pergamin,
przebiegając rozbieganym, nieobecnym wzrokiem po wnętrzu kuchni. Czuła jak jej
serce przyspiesza, jakby ze zniecierpliwienia i strachu przed tym, co może
przeczytać w artykule. Bo to właśnie trzymała w dłoniach. A ściślej ujmując,
był to wywiad, którego Wiktor udzielił tuż przed śmiercią. Theresa musiała
przesłać jej zautoryzowaną wersję, która miała dopiero ukazać się w druku.
Hermiona wzięła głęboki oddech i rozwinęła pergamin.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<br /></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Wywiad na życzenie
gościa.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Red. Tony Smith</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<br /></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Moim rozmówcą jest
wielokrotny mistrz i legenda quidditcha. Człowiek, który swoją ciężką pracą,
talentem, skromnością i determinacją skradł serca kibiców. Sportowiec, który
może być wzorem dla wielu młodych ludzi. Swoją postawą i czynem wiele razy
udowodnił, że jeśli czegoś pragniemy, nie ma rzeczy niemożliwych. Nieustraszony
i nieugięty, podejmujący wyzwania i nigdy nie poddający meczu walkowerem. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Z mistrzem spotykam się
dzisiaj w trudnej dla niego chwili. Wiktor Krum od wielu miesięcy zmaga się ze śmiertelną
chorobą w specjalistycznej klinice w Bułgarii. I mimo śladów, jakie zostawiła
po sobie choroba, w jego oczach wciąż płonie ogień walki.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Gdy mistrz wzywa,
stawiam się na posterunek.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Dziękuję, że
fatygowałeś się aż tu.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Nie śmiałbym odmówić. To
wielka przyjemność móc rozmawiać z legendą quidditcha. Mimo że okoliczności są
raczej smutne.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Gdyby nie one, nie
byłoby naszego spotkania.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- W trakcie naszej
krótkiej rozmowy, byłeś bardzo tajemniczy. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Zaprosiłem cię,
ponieważ chciałbym sprostować jedną plotkę, która od pewnego czasu krąży w
przestrzeni, a która jest bardzo krzywdząca dla bliskiej memu sercu osoby.
Dobrze wiesz, że zwykłem nie przejmować się wymysłami tabloidów, lecz tym razem
uznałem, że nie mogę milczeć i odejść w kłamstwie. Moje sumienie nie pozwoliło
mi zostać bezstronnym.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Masz na myśli Hermionę
Granger?</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Tak. Choć ma to
również związek z moją rodziną.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Czyli zaprzeczasz,
jakoby przyczyną waszego rozstania był jej romans z Draconem Malfoyem?</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- To bardziej
skomplikowane…</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Nie zostawiła cię dla
niego? Nie opuściła cię, gdy poznała diagnozę? Nie utrudniała kontaktów z
synem?</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Powiem to tylko raz i
chciałbym, żeby moje słowa zostały zrozumiane w sposób dosłowny. Nie
doszukujcie się ukrytych znaczeń, metafor i drugiego dna. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Słuchamy zatem.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Hermiona Granger jest
najlepszą i najbardziej bezinteresowną osobą, jaką znam. Bez wahania poświęciła
wszystko, by walczyć o świat, który znamy i w którym żyjemy….</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Wszyscy znamy zasługi
panny Granger. Jednak doskonale wiemy, że nawet ktoś pretendujący do roli
bohatera ma wady i słabości…</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Nie staram się jej
idealizować. Nie mówię, że Hermiona nie ma wad. Nie znam nikogo tak upartego,
dumnego, drobiazgowego, temperamentnego, walczącego o swoją niezależność i
stawiającego na swoim człowieka, jak ona [śmiech]. A przy tym tak wrażliwego,
pełnego współczucia i empatii, odważnego i o tak wielkim sercu.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Wiele skrajności jak
na jednego człowieka.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Taki jest jej urok.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Dlaczego wobec tego
doszło do rozstania?</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Na to pytanie sam
szukałem odpowiedzi przez bardzo długi czas. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Znalazłeś je?</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Gdy przestałem szukać
winnych na zewnątrz.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Co dokładnie masz na
myśli?</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Czasami nie
dostrzegamy prawdy, ponieważ boimy się, że gdy ją zaakceptujemy, nasze życie
zmieni się bezpowrotnie.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Jesteś bardzo
tajemniczy.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Jesteś w stanie
wyobrazić sobie, że całe twoje życie w jednej sekundzie zamienia się w popiół? </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Nie rozumiem, dlaczego
miałoby się tak stać? </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Z powodu twoich
niedopowiedzeń. Bardzo długo myślałem, że jeśli posługuje się półprawdami,
jestem fair. Myślałem, że ten rodzaj prawdy nie jest zły… Przekonywałem się, że
blef nie jest tym samym, co kłamstwo. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Wciąż nie widzę
związku.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Ukrywałem istnienie
swojego syna przed Hermioną, obawiając się że odrzuci mnie dla dobra Dominika.
Okłamywałem ją, że wyjeżdżam na zgrupowania, podczas gdy spędzałem ten czas ze
swoim synem. Synem, z którego jestem dumny i którego kocham ponad życie.
Wykorzystałem sytuację, by zdobyć kobietę, którą pokochałem od pierwszego
wejrzenia, mimo że podświadomie wiedziałem że ona nigdy nie odwzajemni moich
uczuć. Manipulowałem nią, kłamałem i składałem obietnice, których teraz już nie
dotrzymam. Gdy dowiedziałem się o swojej chorobie, ukrywałem ją, wierząc że
wyzdrowieję, a później będąc zbyt wielkim tchórzem, by przyznać się do
wszystkiego i wmawiając sobie, że w ten sposób ją chronię. Podczas gdy myślałem
wyłącznie o sobie. I nie usprawiedliwia mnie nawet to, że wszystko, co robiłem,
wynikało z miłości.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- To sporo przewinień.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Wiem. Z perspektywy
czasu… choć może lepiej byłoby powiedzieć, że na skutek kurczącego się czasu,
wszystko zmienia perspektywę.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Powiedziałeś, że bałeś
się odrzucenia. Uważałeś, że Hermiona nie zaakceptuje twojego syna?</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Nie. Bałem się, że nie
zaakceptuje sytuacji, w której stałaby pomiędzy mną a nim. Namawiałaby mnie do
zbudowania domu dla Dominika.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- A dlaczego myślisz, że
nie chciałaby budować tego domu z tobą?</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Ja to po prostu wiem.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Jak zareagowała, gdy
poznała prawdę?</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- (…)</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Wiktorze?</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Dowiedziała się
przypadkiem… Nie wiem, jak zareagowała. Od tamtego czasu nie rozmawialiśmy. Nie
chciałem, by poznała prawdę w taki sposób.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Ale była w Bułgarii?</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Tak. Gdy dowiedziała
się o mojej chorobie, rzuciła wszystko żeby mi pomóc. Wykorzystała wszystkie
swoje kontakty i możliwości, by uratować mi życie. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Bez awantur i
pretensji?</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- To nie w jej stylu.
Rozstaliśmy się w zgodzie. Wtedy widziałem ją po raz ostatni.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- A później wziął pan
ślub z inną kobietą?</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Zrobiłem to dla dobra
Dominica i Jasmine, których bardzo zraniłem. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Żałujesz?</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Żałuję wielu rzeczy.
Najbardziej jednak żałuję, że nie dostanę więcej czasu na naprawienie
wszystkich błędów i spędzenie go z bliskimi. Żałuję, że nie będę mógł
obserwować, jak mój syn rośnie, <span style="margin: 0px;"> </span>idzie do
szkoły, nie będę mógł świętować jego sukcesów i wspierać go w chwilach
zwątpienia, motywować, gdy będzie ponosił porażki i widzieć jak się zakochuje,
przeżywa pierwsze zawody miłosne, jak zakłada rodzinę… Żałuję też, że nigdy nie
będę mógł spełnić swoich obietnic… Że nie będę mógł…Wbrew wszystkiemu, o czym
teraz słyszycie i co napiszecie, to było prawdziwe. Wszystko, czego
doświadczyłem i co czułem było prawdziwe. Żałuję jedynie, że tak szybko się
kończy.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Mimo tego wiele
osiągnąłeś w krótkim czasie.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Osiągnięcia sportowe
są ważne, ponieważ ciężko pracowałem na wyniki. To jedno z marzeń, które udało
mi się spełnić. Najbardziej jednak jestem dumny z bycia tatą. Dominic jest
cudem. To część mnie. Część, która będzie istnieć, gdy mnie zabraknie. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- A inne marzenia?</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- W tej chwili chciałbym
odjeść z poczuciem, że nikogo nie skrzywdziłem i zamknąłem wszystkie swoje
sprawy.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Ten wywiad, będący
swego rodzaju spowiedzią, jest częścią tego planu?</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Dla mnie to kwestia
przyzwoitości. Hermiona nie zasłużyła na atak i nagonkę na jej osobę. Wszystkie
informacje, jakie mogli państwo przeczytać w gazetach, to kłamstwa. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Dlaczego ich nie
dementowała?</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Bo to nie w jej stylu.
Hermiona nigdy nie dążyła do konfrontacji. Zawsze była głosem rozsądku. Poza
tym sama poznała prawdę stosunkowo niedawno. Mogę się tylko domyślać, jak jest
jej teraz ciężko. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Mówiłeś, że od tamtego
momentu nie rozmawialiście. Być może Hermiona przeczyta naszą rozmowę. Czy jest
coś, co chciałbyś jej powiedzieć?</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Jest wiele rzeczy,
które chciałbym jej powiedzieć i o których chciałbym z nią porozmawiać. To
jednak zbyt osobiste. Wiele słów padło i jestem pewien, że Hermiona wie, co
czuję. Nie cofnę swoich błędów, które doprowadziły do naszego rozstania. Chciałbym
jednak, żeby wiedziała , że żałuję tych wszystkich kłamstw. Bo dzisiaj już
wiem, że półprawda to również kłamstwo. Nikt z moich bliskich na nie nie
zasłużył. Chcę, żeby wiedziała, że u jej boku, wszystko było łatwiejsze. To
dzięki niej łatwiej było znosić ból, leczenie…Każdy dzień tu był… Dzięki niej
mogłem więcej. Zachowałem się egoistycznie i samolubnie. I nawet jeśli jestem
bez szans na wybaczenie to… Przepraszam…</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Odsunęła pergamin, nie będąc w stanie doczytać reszty
wywiadu. Na próżno starała się pozbierać rozbiegane myśli. Czuła, jak coś
rozsadza ją od środka, zupełnie jakby ktoś detonował bombę. Gama skrajnych
emocji zalała jej umysł. Zwinęła pergamin starając się pozostać niewzruszoną. Pokręciła
przecząco głową, przymykając powieki, gdy mężczyzna przytulił ją krótko i
pocałował w czoło. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Nie wiem, czy powinnam iść… - zauważyła zmieszana, nie
wiedząc co myśleć o dołączonym przez Theresę załączniku.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Dlaczego? – Zapytał, gładząc jej plecy.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Nie chcę, żeby przez moją obecność pogrzeb zamienił się w
cyrk i tanią sensację. Wiktor na to nie zasłużył… Jego rodzina również… -
odparła zdławionym głosem.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Myślę, że Wiktor chciałby, żebyś tam była. I miałby gdzieś
zdanie opinii publicznej. A jako, że Theresa powiadomiła cię o terminie, wydaje
mi się, że też nie ma nic przeciwko temu…</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Tak myślisz? – Zapytała z nadzieją, patrząc badawczo na
jego twarz.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">W odpowiedzi wzruszył ramionami i skinął głową. Uśmiechnęła
się przez łzy i przytuliła do niego. Objął ją mocno, gładząc plecy i opierając
podbródek na czubku głowy kobiety.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Idziesz do szpitala? – Zmieniła temat, czując że jeszcze
chwila a znowu zamieni się w fontannę.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Tak – przytaknął, wzdychając. - Amelia przepadła, jak
kamień w wodzie. Nie zaatakuje szybko, ale wolę dmuchać na zimne. Przynajmniej
do czasu aż przeniosą matkę do kryjówki.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- To dla nas wszystkich ogromne zaskoczenie. Nie potrafię
zrozumieć, co nią kierowało? </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- W tej chwili to już nie ważne. Cokolwiek to nie jest, nie
pozwolę tej suce zbliżyć się do mojej matki – odparł stanowczym, zimnym tonem,
który zawsze budził jej niepokój.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Draco – zaczęła niepewnie, a on spojrzał na nią
wyczekująco. – Tak sobie myślałam…oczywiście to tylko propozycja i możesz się
nie zgodzić. To nawet byłoby uzasadnione, bo w końcu…</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Herm – przerwał jej słowotok i uśmiechnął się znacząco,
zaglądając w oczy kobiety. – Do puenty – powiedział z rozbrajającym uśmiechem,
a ona, skrępowana, skinęła głową.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Po prostu pomyślałam, że skoro jestem teraz w domu, a ty
przez swoją paranoję na moim punkcie ostatnio żyjesz pomiędzy szpitalem a moim
mieszkaniem, to może łatwiej by było, gdyby Narcyza kontynuowała
rekonwalescencję w domu? – Zaproponowała zmieszana i zarumieniła się pod
wpływem jego przeszywającego spojrzenia. – Jeśli nie, to zrozumiem. W sumie to
naturalne. Narcyza gardzi takimi jak ja i…</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Naprawdę byłabyś do tego skłonna? Zamieszkać z moją mamą?
– Zapytał z niedowierzaniem, a ona zmieszana wzruszyła ramionami i skinęła głową.
– Jesteś niesamowitą kobietą, Hermiono Granger. Niesamowicie pociągającą,
inteligentną, bezinteresowną kobietą, choć nadzwyczaj irytująco upartą… -
powiedział mężczyzna, patrząc na szatynkę z czymś w rodzaju podziwu, choć sama Hermiona
nie była tego pewna.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Uśmiechnęła się nieśmiało i zarumieniła jeszcze bardziej pod
wpływem czułości, z jaką mężczyzna na nią patrzył. Skrępowana spuściła wzrok,
lecz Draco nie pozwolił jej na to. Uniósł podbródek szatynki, zaglądając jej prosto
w oczy i uśmiechając się w ten swój specyficzny, irytujący sposób, który z
jednej strony doprowadzał ją do szału, a z drugiej kruszył jej opór.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Jak mogłem nie dostrzec tego wcześniej? – Westchnął, a ona
uniosła brwi w oznace zdziwienia, lecz gdy otworzyła usta, by zapytać, co ma na
myśli, uśmiechnął się tajemniczo. – A może wiedziałem?</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Granger – powiedział z
szerokim uśmiechem, niczym kot, dostrzegający ulubioną zabawkę.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Hermiona zmrużyła oczy i
ledwo panując nad złością stanęła naprzeciw niego.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Ostrzegam cię, Malfoy,
że jeśli jeszcze raz przyjdzie ci do głowy taki numer, to wykastruję cię tępą
łyżeczką do herbaty – zagroziła, komentując w ten sposób ostatni wieczór.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Brzmi obiecująco –
odparł z dwuznacznym uśmiechem, ujmując kosmyk jej włosów.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Ja nie żartuję, Malfoy
– ostrzegła, strzepując jego dłoń.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Przecież było
zabawnie- zaoponował, a kobieta zmroziła go spojrzeniem. – Nie mów, że wolałabyś
słuchać tego nudnego monologu o kolekcji ameb? Twój partner był równie
porywający, jak profesor Binnns. Uratowałem ci wieczór – tłumaczył, jakby nie
dostrzegał swojego występku.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Jesteś…</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Niesamowity, wiem –
mrugnął<span style="margin: 0px;"> </span>z szelmowskim uśmiechem, jak
zwykle interpretując jej słowa na swoją korzyść.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Niereformowalny! Nie
potrzebowałam ratunku! – Poirytowała się, czując że jest bliska wybuchu.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Duma nie pozwala ci
podziękować – <span style="margin: 0px;"> </span>wytknął jej mężczyzna z
ironicznym półuśmiechem.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Herm – zagadnął Harry,
a gdy wściekła kobieta wydała z siebie nieartykułowany dźwięk, będący wyrazem
bezsilnej złości, usunął się z drogi.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Coś ty znowu zrobił? –
Westchnął ciężko, mierząc Dracona poirytowanym wzrokiem.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Sprawiłem, że Granger
w końcu skonfrontowała się z prawdą – odparł, odprowadzając mruczącą pod nosem
szatynkę, zafascynowanym spojrzeniem.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Tak się składa, że
potrzebuje jej pomocy, a przez ciebie nie dobije się do niej przez najbliższe
kilka godzin – wytknął mu przyjaciel.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Taki urok Malfoya. Nic
nie poradzę, że tak na nią działam – odparł z błyskiem w oku.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Przysięgam, że jeśli
kiedyś postanowi cię otruć, nie kiwnę palcem i pomogę jej zatrzeć wszelkie
poszlaki – zagroził Harry, patrząc na partnera z wyrzutem.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Nie zrobi tego.
Umarłaby z nudów – odparł lekceważącym tonem.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Za to odzyskałaby
święty spokój – zauważył trzeźwo Harry.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Marna rekompensata –
podsumował z charakterystyczną dla siebie pewnością siebie.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Jak dla kogo – uciął
Potter, mierząc mężczyznę kpiącym spojrzeniem. – Czy ty nie możesz znaleźć
sobie hobby? – Zapytał z wyrzutem, a Draco odpowiedział mu kpiącym spojrzeniem.
– Znajdź sobie kobietę, która będzie w tobie ślepo zakochana. Wtedy będziesz
mógł wkurzać ją do woli, a jej nie będzie to przeszkadzało. Na pewno znasz
odpowiednią kandydatkę na przyszłą panią Malfoy – dodał i nie czekając na
odpowiedź, odwrócił się na pięcie i ruszył na piętro aurorów.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Właściwie jest taka
jedna – odparł ze ślizgońskim błyskiem w oku.</span></span></i></div>
<br />
<div align="center" style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: center;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">*</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Mówił ci ktoś, że po
alkoholu łatwiej cię znieść? – Zakpił, choć w głębi ducha nie mógł oderwać od
niej zafascynowanego spojrzenia.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Wiele osób – wzruszyła
ramionami, nie przerywając wspinaczki, a on z rozbawieniem pokręcił głową.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Serio chcesz to
zrobić? – Zapytał, przyglądając się sceptycznie próbom wdarcia się do tajnego
archiwum. – Ale wiesz, że nie masz pozwolenia i możemy mieć kłopoty? – Upewnił
się, starając odwołać do jej zdrowego rozsądku, który jakby gdzieś zniknął.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Od kiedy martwisz się
przepisami, Malfoy? – Zapytała z nutą rozbawienia, rzucając mu przelotne,
prowokujące spojrzenie.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Od kiedy ty
postanowiłaś mieć je gdzieś – odparł, z zaciekawieniem obserwując poczynania swojej
towarzyszki.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Zawsze możesz się
wycofać - odparła lekceważąco i uśmiechnęła się z satysfakcją, gdy dobiegło ich
charakterystyczne kliknięcie otwieranego zamka.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Chyba żartujesz? –
Obruszył się, a ona w końcu na niego spojrzała.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Zrobię to. Bez względu
na to, co pomyślą inni i jakie mogą być konsekwencje – odparła stanowczo,
patrząc na niego z powagą. – To ostatnia szansa, żeby się wycofać – uprzedziła,
a on zmierzył ją ironicznym spojrzeniem, darując sobie sarkastyczną uwagę. –
Skoro tak, to bądź łaskaw się przymknąć i wskakuj pod pelerynę – powiedziała,
wyciągając z torby pelerynę niewidkę, którą „pożyczyła” od Harry’ego. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Draco przewrócił oczami,
lecz posłusznie wykonał jej polecenie, myśląc, że gdy tylko Potter odkryje, że
miał udział w tej nocnej eskapadzie, przez miesiąc nie odklei się od biurka
zawalonego papierologią.</span></span></i></div>
<br />
<div align="center" style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: center;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">*</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- To mógł zrobić tylko
wychowanek Gryffndoru – dobiegł ją cichy, rozbawiony głos.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Głupi stereotyp –
mruknęła, obejmując się ciasno ramionami i nie zaszczycając mężczyzny spojrzeniem.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Nie w twoim przypadku
– zauważył, zrównując się z nią i mierząc zaintrygowanym spojrzeniem.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Nic nie wiesz, Malfoy
– odparła z goryczą, wdychając rześkie powietrze i walcząc z narastającą ochotą
wybuchnięcia płaczem.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Racja – przytaknął ze
spokojem i delikatnym półuśmiechem, błąkającym się w kącikach jego ust. – Nie
wiem na przykład, dlaczego wybrałaś moją stronę? Nie ogarniam, dlaczego
postanowiłaś mnie bronić i co kierowało tobą, gdy powstrzymałaś mnie przed
przywaleniem temu głąbowi w pysk – powiedział ze spokojem, kręcąc głową z
mieszaniną konsternacji i pobłażania, a Hermiona w odpowiedzi wzruszyła
ramionami.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Chwilowy paraliż
myślenia – zasugerowała, uśmiechając się bezradnie przez łzy, z którymi
dzielnie walczyła.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- To wiele wyjaśnia – westchnął,
odwzajemniając uśmiech kobiety i zdejmując marynarkę, którą później narzucił na
ramiona szatynki.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Wystarczyło dziękuję.
Nie musisz od razu być taki szarmancki – wytknęła, starając się zamaskować
zdziwienie, kąśliwą uwagą.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Draco spojrzał na nią
zaskoczony.<span style="margin: 0px;"> </span>Gdy przez dłużą chwilę nie
odrywał od niej wzroku, speszona przygryzła wargę i założyła włosy za ucho. Gdy
milczenie z jego strony przedłużało się i palące spojrzenie stawało się nie do
wytrzymania, postanowiła zwrócić mu uwagę.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Malfoy… </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Dziękuję – powiedział,
wchodząc jej w zdanie i przechylając głowę, uważnie obserwując twarz kobiety.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">W pierwszej chwili,
chciała rzucić jakimś żartem lub kąśliwą uwagą, by rozładować atmosferę.
Jednak, gdy odwzajemniła spojrzenie Dracona, odrzuciła ten pomysł. Zamiast tego
uśmiechnęła się nieśmiało i skinęła głową. W końcu sama powiedziała, że każdy
zasługuje na drugą szansę. Jeśli było tak w rzeczywistości, oni również na nią
zasługiwali.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<br /></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Byłbyś łaskaw przestać mówić zagadkami? – Upomniała go z
przekąsem.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Wtedy byłbym zbyt przewidywalny – odparł, a ona sapnęła z
irytacji i wywróciła oczami. – A ty nie mogłabyś tak uroczo się denerwować – dodał,
dając jej pstryczka w nos.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<br /></div>
<br />
<div align="center" style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: center;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">***</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Harry – cichy szept
przebijał się przez jego umysł.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Był niczym natarczywa mucha,
która nie chce się odczepić, testując jego cierpliwość. – Harry…</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Niechętnie uchylił
powieki i natychmiast je zamknął porażony intensywnością światła. Spróbował
ponownie, tym razem powoli uchylając powieki i dawkując porcję światła. Chwilę
zajęło mu wyostrzenie zmysłów. Pod plecami czuł chropowatą, zimną powierzchnię,
a nad nim widniało przejrzyste niebo, w centrum którego pyszniło się słońce.
Zmrużył oczy i odwrócił od niego głowę. Czuł suchość w gardle. Chciał się
podnieść, lecz napotkał opór. Dopiero po chwili dotarło do niego, że jest
przykuty ciężkimi łańcuchami. Ściągnął brwi, rozglądając dookoła, by rozeznać
się w sytuacji, lecz wokół widział tylko skały. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Wreszcie się
obudziłeś.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Odwrócił głowę w
kierunku głosu i wciągnął ze świstem powietrze, czując jak krew odpływa mu z
twarzy. Z niedowierzaniem przyglądał się kobiecie, stojącej nieopodal i
obserwującej go badawczym wzrokiem.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- To dobrze, bo
zaczynałam się nudzić – dodała, przechylając głowę, niczym drapieżnik
oceniający siły swojego przeciwnika.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Nie jesteś prawdziwa.
Nie możesz być…</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Fakt, to dość
niezwykłe nawet jak na moje możliwości.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Własnoręcznie
pogrzebałem cię w grocie…</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Pamiętam – przytaknęła
Eva, niespiesznie do niego podchodząc. – I muszę przyznać, że kolejny raz cię
nie doceniłam. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Nie mogłaś się
wydostać…</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- To akurat kwestia
czasu – odparła, stając nad mężczyzną i przewiercając go zimnym wzrokiem. – Zadaliście
sobie wiele trudu, żeby się mnie pozbyć. Muszę przyznać, że w pewien sposób
nawet mi zaimponowałeś… ale i rozczarowałeś – powiedziała, a Harry z
niezrozumieniem zmarszczył czoło. – Wasza próba uwięzienia mnie okazała się
dość nieudolna, bo co prawda nie mogę opuścić groty, ale moja magia jest
potężniejsza niż wasze iście pożałowania bariery. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Blefujesz…</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Czyżby? Jak wobec tego
wytłumaczysz nasze spotkanie? – Zapytała z bezczelnym, kpiącym uśmiechem. – W
zasadzie powinnam ci podziękować. Poniekąd przyczyniliście się do mojego
zwycięstwa.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Twojej sytuacji nie
nazwałbym zwycięstwem – zauważył sarkastycznie, a Eva odpowiedziała mu
przewrotnym uśmiechem. – Skąd mam wiedzieć, że nie jesteś wyłącznie wytworem
mojego umysłu?</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Zaufaj mi, po tym jak
się obudzisz, nie będziesz miał wątpliwości – odparła tajemniczo. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Jesteś tu, żeby mnie
dręczyć? </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Nie – zaoponowała,
stając nad nim i odgarniając z jego spoconego czoła kosmyki włosów. – Masz coś,
na czym mi zależy – dodała, sunąc opuszkami palców po jego nagim torsie. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Cokolwiek to jest,
prędzej zginę, niż ci to oddam.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Tak, zginiesz z
pewnością – przytaknęła mu z zimnym uśmiechem. – Najpierw jednak będziesz
patrzył na śmierć wszystkich, których kochasz. Zabiję ich jedno po drugim.
Zniszczę wszystko, co cenisz i za co walczyłeś. A ty będziesz na to patrzył.
Będę obdzierać cię z życia powoli, kawałek po kawałku aż zostanie tylko serce –
wyjaśniła, dociskając palec pośrodku jego klatki piersiowej.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Muszę cię zmartwić,
ale moje serce należy tylko do jednej kobiety i tak już pozostanie.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Nie bądź nierozsądny,
Harry. Twoja miłość nie ma dla mnie znaczenia – Zakpiła kapłanka. – Przyszłam
po twoje serce – dodała ostrzejszym tonem, patrząc na niego z determinacją.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- No to mamy problem, bo
jestem do niego mocno przywiązany – zironizował, patrząc jej prosto w oczy. – A
skoro to tylko sen, mam pewność, że ciągle gnijesz w swojej grocie, skąd nie ma
ucieczki. Jeśli jakimś cudem naprawdę wydostałaś się z piekła, zrobię wszystko,
żeby odesłać cię do niego z powrotem.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Harry, Harry, Harry…-
zaczęła, uśmiechając się z politowaniem i kręcąc głową. – Cały czas wydaje ci
się, że możesz ze mną wygrać. Przyrównujesz mnie do Voldemorta, podczas gdy
tamto zwycięstwo było wyłącznie szczęśliwym zbiegiem okoliczności. Gdyby nie
potężniejsi magowie, którzy chronili cię kosztem własnego życia, i, gdyby nie
sam Dumbledore, który był wybitnym strategiem, który poprowadził cię za rękę aż
do końca, byłbyś nic nieznaczącą kupką prochu, gnijącego w ziemi… Ludzie
nazywają cię bohaterem…Zapewne ty sam tak o sobie myślisz, choć wstydzisz się
do tego przyznać. Obydwoje jednak wiemy, że jesteś nikim. Harry Potter,
chłopiec, który przeżył, wybraniec, ostatnia nadzieja…Byłeś tylko marionetką
Dumbledore’a, karykaturą bohatera, za którego uważa cię świat. Jesteś legendą,
dającą ludziom nadzieję i wiarę… Kim jednak byś był, gdyby nie kłamstwa, na
których napisano twoją historię? Nikim…I tym właśnie się staniesz, Harry…
Sprawię, że ludzie o tobie zapomną. Zabiję każdego, kto cię znał, kto o tobie
słyszał, kto w ciebie wierzył…Usunę z kart historii twoje imię, tak by pamięć o
tobie odeszła wraz z twoją śmiercią… Znikniesz ze świadomością, że wszystko w
co wierzyłeś, co kochałeś i o co walczyłeś jest moje…</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Być może masz rację.
Może przegram… Ale jeśli mam umrzeć, zadbam o to, żeby zabrać cię ze sobą –
oznajmił przez zaciśnięte zęby.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- To odważne słowa… </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Już raz cię pokonałem.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- I będę ci za to
wdzięczna do końca mojego długiego panowania. Gdyby nie ty, nigdy nie
zdobyłabym takiej potęgi. Nie skonfrontowałabym się ze śmiercią. Nie pokonała
jej…</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Nie jesteś pierwszym
ożywionym truposzem, którego obrócę w nicość – zauważył z przekąsem, nawet nie starając
się uwolnić.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Jestem czymś więcej,
Harry…</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Być może. Ale ciągle
jesteś uwięziona w grocie. A dopóki tam gnijesz, nie możesz nikogo skrzywdzić –
odparł twardo, a Eva w odpowiedzi uśmiechnęła się kpiąco. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Masz rację, że moje
ciało jest zamknięte. Jednak moja magia jest nieograniczona. A we śnie, mam
dostęp do każdego umysłu i miejsca na świecie. To zupełnie tak, jakbym była
wolna, nie uważasz? </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Nie jesteś w stanie
mnie zabić, w innym wypadku już byłbym martwy. Podobnie jak Hermiona…</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Widzę, że wiesz już o
naszym spotkaniu. To dobrze. Nie lekceważ snów, Harry…- ostrzegła go
enigmatycznym tonem. – Pobyt w zaświatach wiele mnie nauczył. Ale, żeby
powrócić, musiałam przejść trzy próby. Musiałam poświęcić wszystko i
wszystkich, których kochałam…- podjęła i przez dłuższą chwilę milczała,
przyglądając się mu niewidzącym wzrokiem. – Pamiętasz jeszcze, czym jest
poświęcenie, Harry? Pragniesz mojej śmierci, ale jak wiele jesteś w stanie
poświęcić, by uratować bliskich? – Zapytała, przechylając głowę i przyglądając
się mu z niezdrową fascynacją. – Zapewne wkrótce się przekonamy… Masz trzy dni
na oddanie się w moje ręce. Każdy dzień zwłoki będzie kosztował cię coś
cennego…</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Powstrzymam cię…</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Miałam nadzieję, że to
powiesz – odparła z szerokim, zimnym uśmiechem. – W takim razie przekonajmy
się, ile jesteś w stanie poświęcić…Masz trzy dni…Zegar tyka…</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<br /></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Zerwał się z łóżka zlany potem. Oddychał ciężko, jakby przed
chwilą przebiegł maraton. Przeczesał włosy i ostrożnie, nie budząc Pansy,
zszedł z łóżka. Wyszedł na balkon i zacisnął dłonie na drewnianej balustradzie,
wdychając rześkie, nocne powietrze. Starał się unormować oddech i niespokojne
bicie serca, przekonując się, że to był tylko sen. Zamknął oczy i ukrył twarz w
dłoniach, starając się zebrać myśli. Miał prawdziwy mętlik w głowie. Chaos
myśli utrudniał zdrowy osąd sytuacji. Odchylił głowę, patrząc na zachmurzone,
nocne niebo. Deszczowe chmury zakrywały wszystkie gwiazdy i księżyc. Zupełnie,
jakby chciały mu przekazać, że nie ma iskierki nadziei na wygraną w
nadchodzącej wojnie. Wygrał bitwę, lecz wszystko wskazywało na to, że to nie
koniec rozlewu krwi. Mógł się poddać i oddać w ręce Evy, łudząc się że ta
oszczędzi jego bliskich lub zrobić to, na czym znał się najbardziej. Stanąć do
walki. Zerknął przez ramię w kierunku uchylonych drzwi od balkonu. Miał
świadomość, że obiecał Pansy, że zawiesi broń. Merlin mu świadkiem, że niczego
innego nie pragnął. Jednak Eva groziła nie tylko jemu, ale wszystkim, których
kochał i na których mu zależało. W tym wypadku nie mógł siedzieć bezczynnie.
Nie po to walczył całe życie, by teraz pozwolić, by świat, który zbudowali
wspólnie po wojnie, został zburzony. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Z tą myślą wrócił do sypialni i zebrał swoje rzeczy,
starając się nie obudzić śpiącej kobiety. Dopiero, gdy był gotowy do wyjścia,
przystanął przy drzwiach i zerknął na pogrążone w mroku łóżko. Serce pękało mu
na pół, gdy patrzył na spokojną twarz ukochanej, nieświadomej nadchodzącego
zagrożenia. I gdy tak na nią patrzył, przypomniała mu się ich ostatnia kłótnia
i słowa kobiety. Zawahał się przez chwilę, po czym podszedł do niej i usiadł na
skraju łóżka. Przez chwilę przyglądał się jej z czułością, a następnie
wyczarował niezapominajki. Nie przypominały pięknego bukietu. Już dawno
pogodził się z myślą, że nigdy nie będzie mistrzem romantyzmu i zaklęć
estetycznych. Nie o to mu jednak chodziło. Nie chciał wychodzić bez słowa, a
nie wiedział, co mógłby napisać, by nie denerwować narzeczonej. Miał nadzieję,
że tym gestem wyrazi więcej i że Pansy zrozumie, co chciał jej powiedzieć.
Przynajmniej połowicznie. Na wyjaśnienia przyjdzie natomiast czas, gdy sam
rozgryzie sens swoich snów. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px;">
<br /></div>
<br />
<div align="center" style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: center;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">***</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<br /></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Niewiele docierało do niej w trakcie ceremonii. Dotkliwy
mróz przenikał jej ciało, mimo ciepłego odzienia. Słowa mistrza ceremonii w
ogóle do niej nie trafiały. Zupełnie, jakby znajdowała się w pustej
przestrzeni, bezpieczna od obstrzału wszystkich ciekawskich spojrzeń i
oskarżycielskich szeptów. Trzymała się na uboczu, nie chcąc wywoływać
niepotrzebnego zamieszania. Pamiętała, że większość ludzi wciąż obwinia ją o
to, że zdradziła Wiktora i zostawiła go w najtrudniejszym dla mężczyzny momencie.
Mimo że starała się nie rzucać w oczy, wiele osób ją rozpoznało, gdy składała
kondolencję rodzicom Wiktora. Szepty nasiliły się, gdy Theresa ją przytuliła,
jakby nie skrzywdziła jej jedynego dziecka. Hermiona jednak starała się nie
rozglądać i pozostać w swoim bezpiecznym świecie aż do samego końca. W myślach
wciąż rozpamiętywała ostatnie słowa Wiktora, które ten przekazał w udzielonym
wywiadzie.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Gdyby teraz pan mógł,
to co by jej powiedział?</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Chciałbym, żeby
odnalazła w sobie siłę, żeby przetrwać najbliższy czas, stanąć na nogi i iść
dalej. Poprosiłbym, by się nie smuciła, ponieważ bez względu na to, co się ze
mną stanie, moje serce i dusza należą do niej teraz i na zawsze. Wierzę też, że
jeśli istnieje coś po śmierci, to ponownie się spotkamy. Kazałbym jej obiecać,
że na przekór wszystkiemu, co się wydarzy, będzie szczęśliwa, by nigdy nie
rezygnowała z siebie i swoich marzeń. I, by mimo wszystko, pamiętała o mnie i o
tym co było między nami dobre.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Ilekroć przywoływała te słowa, łzy same napływały jej do
oczu. Nie potrafiła nad tym zapanować. Smutek i uczucie pustki, jaką zostawił
po sobie Wiktor, były zbyt obezwładniające. Najpierw poczuła silny uścisk, a
później falę ciepła rozlewającą się po jej zmarzniętym ciele. Odwzajemniła
uścisk i oparła głowę o ramię Harry’ego, nie spuszczając bezbarwnego spojrzenia
z urny, w której znajdowały się prochy Wiktora. Jeszcze niedawno mogła patrzeć
na niego, czuć jego ciepło, bicie serca, trzymać za rękę, a dziś pozostała po
nim tylko kupka popiołu. Nieświadomie mocniej zacisnęła palce na dłoni
przyjaciela, gdy urna spoczęła w grobie. Harry objął ją w milczeniu. Była mu
wdzięczna, że zgodził się jej towarzyszyć. Draco miał rację, że przyda jej się
wsparcie. Nie wiedziała, czy starczyłoby jej odwagi i sił, by skonfrontować się
z tym samotnie. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Wspólnie obserwowali, jak cmentarz pustoszeje i dopiero, gdy
zostali sami, podeszli, by złożyć kwiaty. Hermiona składając wiązankę z białych
róż, przyklękła i położyła dłoń na ziemi, potrzebując choć minimalnej namiastki
kontaktu ze zmarłym. Przymknęła powieki i uśmiechnęła się, składając obietnicę
Wiktorowi i jednocześnie dając mu odpowiedź na ostatnie słowa, które do niej
skierował w wywiadzie.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- <i style="mso-bidi-font-style: normal;">Obiecuję, że nigdy o
tobie nie zapomnę. I postaram się zrobić wszystko, żeby być szczęśliwą. Wybaczam
ci. Mam nadzieję, że ty też potrafiłeś mi wybaczyć. I dziękuję ci za to, co
zrobiłeś. Do zobaczenia po drugiej stronie, Wiktorze…</i></span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Drgnęła, czując ciepłą dłoń na ramieniu i wyprostowała się. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Możemy wracać – powiedziała, uśmiechając się blado, a
Harry skinął głową.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Wyciągnął dłoń, lecz nim ją ujęła, uśmiechnął się
przepraszająco i, mrucząc pod nosem, że nie ma ani chwili spokoju, sięgnął do
kieszeni. – Wybacz<span style="margin: 0px;"> </span>- przeprosił,
wyciągając dwukierunkowe lusterko i oddalił się, by dowiedzieć się, czemu
zawracają mu głowę. Hermiona uśmiechnęła się z pobłażaniem, lecz na widok miny
przyjaciela jej uśmiech zbladł.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Musimy wracać – powiedział, grobowym tonem, chowając
lusterko i sięgając po jej dłoń.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Co się dzieje? – Zapytała, gdy szli w ustronne miejsce, by
teleportować się niezauważenie.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Ollivander... Czeka w biurze – wyjaśnił, przyspieszając i
kierując w stronę kaplicy.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Myślisz, że... – zaczęła, lecz urwała widząc minę
przyjaciela. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Żadne z nich nie odezwało się przez resztę drogi. Każde z
nich w milczeniu analizowało własne myśli i obawy, tworząc jednocześnie
ewentualny przebieg zdarzeń. Korzystając z nieobecności Pansy deportowali się
do domu przyszłych państwa Potter, skąd Harry miał bezpośrednie połączenie sieci
fiu do kominka we własnym gabinecie. Mężczyzna nie chciał tracić czasu na
dostanie się do ministerstwa wejściem dla interesantów i Hermiona nie dziwiła
się mu. Sama chciała jak najszybciej dowiedzieć się, co sprowadziło Garrica do
szefa aurorów. Harry przepuścił ją i jako pierwsza przekroczyła próg gabinetu,
w którym znajdował się już roztrzęsiony Ollivander i bledszy niż zwykle Dracon,
który na jej widok, odetchnął niezauważenie. Podeszła do niego, robiąc miejsce
dla przyjaciela, który tuż po chwili wyszedł z zielonych płomieni. Draco ujął
jej dłoń, a ona odwzajemniła uścisk, starając się nie ulegać emocjom. Garric
wstał i spojrzał na Harry’ego w taki sposób, że słowa były zbędne. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Brama piekieł została otwarta – powiedział słabym głosem.
– Między śmiercią, a życiem stoi już tylko zakon – dodał grobowym tonem.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Pole ograniczające… Czy..? – Zaczęła Hermiona, czując jak
uchodzi z niej powietrze.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- To kwestia czasu, gdy zniknie – odparł ze smutkiem,
patrząc na nią z takim bólem, jakby ktoś przed chwilą przypalał go żywym
ogniem.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Co się stało? – Zapytała, robiąc krok w stronę starego
czarodzieja.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Zabiła ją… Zabiła moją Karmę… - wydusił mężczyzna i
stłumił szloch, odwracając udręczony wzrok.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Hermiona bez zastanowienia przytuliła go, rzucając
zaniepokojone spojrzenie na posągową postać Harry’ego i nieprzeniknioną minę
Dracona. Mężczyźni wymienili się krótkim porozumiewawczym spojrzeniem, lecz nim
padło jakiekolwiek pytanie, drzwi gabinetu otworzyły się z hukiem.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Szefie! – Do środka wpadł zasapany, przejęty auror. – Zaatakowano
Hogwart…</span></span></div>
<br />
<div align="center" style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: center;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">***</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Pani… - skłonił się Theodor. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Zmartwychwstała Eva była inna, niż ta którą zapamiętał.
Otaczała ją mroczna aura, która pochłaniała każdego, kto zbliżył się za bardzo.
Było w tym coś niepokojącego a zarazem pociągającego. Coś, co przyciągało, a
jednocześnie mroziło krew w żyłach. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Zadanie wykonane. Hogwart spłynął krwią – zameldował z
satysfakcją dobrze wykonanego zadania.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Dostarczyliście wiadomość? – Zapytała, chcąc się upewnić,
że adresat zrozumie przesłanie. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Zgodnie z rozkazem – przytaknął Nott z mściwym uśmiechem. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "Cambria","serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Doskonale – odparła, nie zaszczycając go nawet
spojrzeniem. <span style="margin: 0px;"> </span>– Czas na drugi akt…</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 10.66px; text-align: justify;">
<br /></div>
<b></b><i></i><u></u><sub></sub><sup></sup><strike></strike>Villemohttp://www.blogger.com/profile/04990195694671585303noreply@blogger.com9tag:blogger.com,1999:blog-7633746761316836340.post-48098175335697157702018-07-08T15:39:00.001+02:002018-07-08T15:39:37.098+02:00Rozdział XLII Żniwa Śmierci<!--[if gte mso 9]><xml>
<o:OfficeDocumentSettings>
<o:AllowPNG/>
</o:OfficeDocumentSettings>
</xml><![endif]--><!--[if gte mso 9]><xml>
<w:WordDocument>
<w:View>Normal</w:View>
<w:Zoom>0</w:Zoom>
<w:TrackMoves/>
<w:TrackFormatting/>
<w:HyphenationZone>21</w:HyphenationZone>
<w:PunctuationKerning/>
<w:ValidateAgainstSchemas/>
<w:SaveIfXMLInvalid>false</w:SaveIfXMLInvalid>
<w:IgnoreMixedContent>false</w:IgnoreMixedContent>
<w:AlwaysShowPlaceholderText>false</w:AlwaysShowPlaceholderText>
<w:DoNotPromoteQF/>
<w:LidThemeOther>PL</w:LidThemeOther>
<w:LidThemeAsian>X-NONE</w:LidThemeAsian>
<w:LidThemeComplexScript>X-NONE</w:LidThemeComplexScript>
<w:Compatibility>
<w:BreakWrappedTables/>
<w:SnapToGridInCell/>
<w:WrapTextWithPunct/>
<w:UseAsianBreakRules/>
<w:DontGrowAutofit/>
<w:SplitPgBreakAndParaMark/>
<w:EnableOpenTypeKerning/>
<w:DontFlipMirrorIndents/>
<w:OverrideTableStyleHps/>
</w:Compatibility>
<m:mathPr>
<m:mathFont m:val="Cambria Math"/>
<m:brkBin m:val="before"/>
<m:brkBinSub m:val="--"/>
<m:smallFrac m:val="off"/>
<m:dispDef/>
<m:lMargin m:val="0"/>
<m:rMargin m:val="0"/>
<m:defJc m:val="centerGroup"/>
<m:wrapIndent m:val="1440"/>
<m:intLim m:val="subSup"/>
<m:naryLim m:val="undOvr"/>
</m:mathPr></w:WordDocument>
</xml><![endif]--><!--[if gte mso 9]><xml>
<w:LatentStyles DefLockedState="false" DefUnhideWhenUsed="false"
DefSemiHidden="false" DefQFormat="false" DefPriority="99"
LatentStyleCount="371">
<w:LsdException Locked="false" Priority="0" QFormat="true" Name="Normal"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" QFormat="true" Name="heading 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" QFormat="true" Name="heading 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" QFormat="true" Name="heading 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" QFormat="true" Name="heading 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" QFormat="true" Name="heading 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" QFormat="true" Name="heading 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" QFormat="true" Name="heading 7"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" QFormat="true" Name="heading 8"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" QFormat="true" Name="heading 9"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="index 1"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="index 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="index 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="index 4"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="index 5"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="index 6"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="index 7"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="index 8"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="index 9"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" Name="toc 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" Name="toc 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" Name="toc 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" Name="toc 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" Name="toc 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" Name="toc 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" Name="toc 7"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" Name="toc 8"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" Name="toc 9"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Normal Indent"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="footnote text"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="annotation text"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="header"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="footer"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="index heading"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="35" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" QFormat="true" Name="caption"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="table of figures"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="envelope address"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="envelope return"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="footnote reference"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="annotation reference"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="line number"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="page number"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="endnote reference"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="endnote text"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="table of authorities"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="macro"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="toa heading"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Bullet"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Number"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List 4"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List 5"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Bullet 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Bullet 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Bullet 4"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Bullet 5"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Number 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Number 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Number 4"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Number 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="10" QFormat="true" Name="Title"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Closing"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Signature"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="1" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" Name="Default Paragraph Font"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Body Text"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Body Text Indent"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Continue"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Continue 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Continue 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Continue 4"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Continue 5"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Message Header"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="11" QFormat="true" Name="Subtitle"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Salutation"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Date"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Body Text First Indent"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Body Text First Indent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Note Heading"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Body Text 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Body Text 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Body Text Indent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Body Text Indent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Block Text"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Hyperlink"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="FollowedHyperlink"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="22" QFormat="true" Name="Strong"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="20" QFormat="true" Name="Emphasis"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Document Map"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Plain Text"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="E-mail Signature"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="HTML Top of Form"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="HTML Bottom of Form"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Normal (Web)"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="HTML Acronym"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="HTML Address"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="HTML Cite"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="HTML Code"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="HTML Definition"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="HTML Keyboard"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="HTML Preformatted"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="HTML Sample"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="HTML Typewriter"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="HTML Variable"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Normal Table"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="annotation subject"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="No List"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Outline List 1"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Outline List 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Outline List 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Simple 1"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Simple 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Simple 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Classic 1"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Classic 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Classic 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Classic 4"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Colorful 1"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Colorful 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Colorful 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Columns 1"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Columns 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Columns 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Columns 4"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Columns 5"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Grid 1"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Grid 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Grid 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Grid 4"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Grid 5"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Grid 6"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Grid 7"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Grid 8"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table List 1"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table List 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table List 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table List 4"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table List 5"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table List 6"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table List 7"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table List 8"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table 3D effects 1"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table 3D effects 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table 3D effects 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Contemporary"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Elegant"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Professional"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Subtle 1"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Subtle 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Web 1"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Web 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Web 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Balloon Text"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" Name="Table Grid"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Theme"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" Name="Placeholder Text"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="1" QFormat="true" Name="No Spacing"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" Name="Light Shading"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" Name="Light List"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" Name="Light Grid"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" Name="Medium Shading 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" Name="Medium Shading 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" Name="Medium List 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" Name="Medium List 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" Name="Medium Grid 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" Name="Medium Grid 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" Name="Medium Grid 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" Name="Dark List"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" Name="Colorful Shading"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" Name="Colorful List"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" Name="Colorful Grid"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" Name="Light Shading Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" Name="Light List Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" Name="Light Grid Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" Name="Medium Shading 1 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" Name="Medium Shading 2 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" Name="Medium List 1 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" Name="Revision"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="34" QFormat="true"
Name="List Paragraph"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="29" QFormat="true" Name="Quote"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="30" QFormat="true"
Name="Intense Quote"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" Name="Medium List 2 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" Name="Medium Grid 1 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" Name="Medium Grid 2 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" Name="Medium Grid 3 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" Name="Dark List Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" Name="Colorful Shading Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" Name="Colorful List Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" Name="Colorful Grid Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" Name="Light Shading Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" Name="Light List Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" Name="Light Grid Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" Name="Medium Shading 1 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" Name="Medium Shading 2 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" Name="Medium List 1 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" Name="Medium List 2 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" Name="Medium Grid 1 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" Name="Medium Grid 2 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" Name="Medium Grid 3 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" Name="Dark List Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" Name="Colorful Shading Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" Name="Colorful List Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" Name="Colorful Grid Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" Name="Light Shading Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" Name="Light List Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" Name="Light Grid Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" Name="Medium Shading 1 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" Name="Medium Shading 2 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" Name="Medium List 1 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" Name="Medium List 2 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" Name="Medium Grid 1 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" Name="Medium Grid 2 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" Name="Medium Grid 3 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" Name="Dark List Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" Name="Colorful Shading Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" Name="Colorful List Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" Name="Colorful Grid Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" Name="Light Shading Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" Name="Light List Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" Name="Light Grid Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" Name="Medium Shading 1 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" Name="Medium Shading 2 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" Name="Medium List 1 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" Name="Medium List 2 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" Name="Medium Grid 1 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" Name="Medium Grid 2 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" Name="Medium Grid 3 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" Name="Dark List Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" Name="Colorful Shading Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" Name="Colorful List Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" Name="Colorful Grid Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" Name="Light Shading Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" Name="Light List Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" Name="Light Grid Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" Name="Medium Shading 1 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" Name="Medium Shading 2 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" Name="Medium List 1 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" Name="Medium List 2 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" Name="Medium Grid 1 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" Name="Medium Grid 2 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" Name="Medium Grid 3 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" Name="Dark List Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" Name="Colorful Shading Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" Name="Colorful List Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" Name="Colorful Grid Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" Name="Light Shading Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" Name="Light List Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" Name="Light Grid Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" Name="Medium Shading 1 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" Name="Medium Shading 2 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" Name="Medium List 1 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" Name="Medium List 2 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" Name="Medium Grid 1 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" Name="Medium Grid 2 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" Name="Medium Grid 3 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" Name="Dark List Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" Name="Colorful Shading Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" Name="Colorful List Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" Name="Colorful Grid Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="19" QFormat="true"
Name="Subtle Emphasis"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="21" QFormat="true"
Name="Intense Emphasis"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="31" QFormat="true"
Name="Subtle Reference"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="32" QFormat="true"
Name="Intense Reference"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="33" QFormat="true" Name="Book Title"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="37" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" Name="Bibliography"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" QFormat="true" Name="TOC Heading"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="41" Name="Plain Table 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="42" Name="Plain Table 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="43" Name="Plain Table 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="44" Name="Plain Table 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="45" Name="Plain Table 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="40" Name="Grid Table Light"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46" Name="Grid Table 1 Light"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="Grid Table 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="Grid Table 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="Grid Table 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="Grid Table 5 Dark"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51" Name="Grid Table 6 Colorful"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52" Name="Grid Table 7 Colorful"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46"
Name="Grid Table 1 Light Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="Grid Table 2 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="Grid Table 3 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="Grid Table 4 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="Grid Table 5 Dark Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51"
Name="Grid Table 6 Colorful Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52"
Name="Grid Table 7 Colorful Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46"
Name="Grid Table 1 Light Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="Grid Table 2 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="Grid Table 3 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="Grid Table 4 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="Grid Table 5 Dark Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51"
Name="Grid Table 6 Colorful Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52"
Name="Grid Table 7 Colorful Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46"
Name="Grid Table 1 Light Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="Grid Table 2 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="Grid Table 3 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="Grid Table 4 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="Grid Table 5 Dark Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51"
Name="Grid Table 6 Colorful Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52"
Name="Grid Table 7 Colorful Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46"
Name="Grid Table 1 Light Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="Grid Table 2 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="Grid Table 3 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="Grid Table 4 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="Grid Table 5 Dark Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51"
Name="Grid Table 6 Colorful Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52"
Name="Grid Table 7 Colorful Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46"
Name="Grid Table 1 Light Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="Grid Table 2 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="Grid Table 3 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="Grid Table 4 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="Grid Table 5 Dark Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51"
Name="Grid Table 6 Colorful Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52"
Name="Grid Table 7 Colorful Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46"
Name="Grid Table 1 Light Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="Grid Table 2 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="Grid Table 3 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="Grid Table 4 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="Grid Table 5 Dark Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51"
Name="Grid Table 6 Colorful Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52"
Name="Grid Table 7 Colorful Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46" Name="List Table 1 Light"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="List Table 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="List Table 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="List Table 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="List Table 5 Dark"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51" Name="List Table 6 Colorful"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52" Name="List Table 7 Colorful"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46"
Name="List Table 1 Light Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="List Table 2 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="List Table 3 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="List Table 4 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="List Table 5 Dark Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51"
Name="List Table 6 Colorful Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52"
Name="List Table 7 Colorful Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46"
Name="List Table 1 Light Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="List Table 2 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="List Table 3 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="List Table 4 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="List Table 5 Dark Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51"
Name="List Table 6 Colorful Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52"
Name="List Table 7 Colorful Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46"
Name="List Table 1 Light Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="List Table 2 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="List Table 3 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="List Table 4 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="List Table 5 Dark Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51"
Name="List Table 6 Colorful Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52"
Name="List Table 7 Colorful Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46"
Name="List Table 1 Light Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="List Table 2 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="List Table 3 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="List Table 4 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="List Table 5 Dark Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51"
Name="List Table 6 Colorful Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52"
Name="List Table 7 Colorful Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46"
Name="List Table 1 Light Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="List Table 2 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="List Table 3 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="List Table 4 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="List Table 5 Dark Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51"
Name="List Table 6 Colorful Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52"
Name="List Table 7 Colorful Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46"
Name="List Table 1 Light Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="List Table 2 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="List Table 3 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="List Table 4 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="List Table 5 Dark Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51"
Name="List Table 6 Colorful Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52"
Name="List Table 7 Colorful Accent 6"/>
</w:LatentStyles>
</xml><![endif]--><!--[if gte mso 10]>
<style>
/* Style Definitions */
table.MsoNormalTable
{mso-style-name:Standardowy;
mso-tstyle-rowband-size:0;
mso-tstyle-colband-size:0;
mso-style-noshow:yes;
mso-style-priority:99;
mso-style-parent:"";
mso-padding-alt:0cm 5.4pt 0cm 5.4pt;
mso-para-margin-top:0cm;
mso-para-margin-right:0cm;
mso-para-margin-bottom:8.0pt;
mso-para-margin-left:0cm;
line-height:107%;
mso-pagination:widow-orphan;
font-size:11.0pt;
font-family:"Calibri","sans-serif";
mso-ascii-font-family:Calibri;
mso-ascii-theme-font:minor-latin;
mso-hansi-font-family:Calibri;
mso-hansi-theme-font:minor-latin;
mso-bidi-font-family:"Times New Roman";
mso-bidi-theme-font:minor-bidi;
mso-fareast-language:EN-US;}
</style>
<![endif]-->
<br />
<div align="center" class="MsoNormalCxSpFirst" style="line-height: 150%; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="MsoNormalCxSpFirst" style="line-height: 150%; text-align: left;">
<b style="mso-bidi-font-weight: normal;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; font-size: 12.0pt; line-height: 150%;">Witajcie Kochani!:)</span></b></div>
<div class="MsoNormalCxSpFirst" style="line-height: 150%; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="MsoNormalCxSpFirst" style="line-height: 150%; text-align: left;">
<b style="mso-bidi-font-weight: normal;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; font-size: 12.0pt; line-height: 150%;">Dziś bez zbędnych słów. Dziękuję wszystkim wspierającym dobrym słowem i zapraszam na jeden z ostatnich rozdziałów. Mam nadzieję, że te trzydzieści jeden stron będzie satysfakcjonujące i zrekompensuje czas oczekiwania. Jeśli zechcecie podzielić się ze mną swoimi wrażeniami i przemyśleniami, będę szczęśliwa i wdzięczna. A teraz zapraszam do lektury. Wielkie odliczanie czas zacząć...</span></b></div>
<div class="MsoNormalCxSpFirst" style="line-height: 150%; text-align: left;">
<b style="mso-bidi-font-weight: normal;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; font-size: 12.0pt; line-height: 150%;">Ściskam Was mocno i do następnego!</span></b></div>
<div class="MsoNormalCxSpFirst" style="line-height: 150%; text-align: left;">
<b style="mso-bidi-font-weight: normal;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; font-size: 12.0pt; line-height: 150%;">Wasza V. :) </span></b></div>
<div align="center" class="MsoNormalCxSpFirst" style="line-height: 150%; text-align: center;">
<br /></div>
<br />
<br />
<div align="center" class="MsoNormalCxSpFirst" style="line-height: 150%; text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><b><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">ROZDZIAŁ XLII Żniwa
Śmierci</span></b></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<br /></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">Z kamienną miną przyglądała się agonii mężczyzny.
Dopiero, gdy światło życia zgasło w oczach Oliwera, pozwoliła by maska opadła.
Wiedziała, że teraz musi dokładnie przemyśleć każdy następny krok. Najmniejszy
błąd mógł kosztować ją życie. Miała świadomość, że śmierć Wooda pociągnie za
sobą ciąg zdarzeń, których nie da się zatrzymać. Eva nie spocznie dopóki nie
pomści jego śmierci. Dlatego teraz najważniejsze było odsunięcie wszelkich
poszlak, które mogłyby doprowadzić kapłankę do prawdziwego mordercy. Z tą
myślą, przyklękła przy nieruchomym ciele generała i przesunęła go, by leżał na
plecach. Ostatni raz spojrzała w puste oczy mężczyzny i z wyrazem determinacji
wyleczyła jego rozcięte gardło. Następnie wyjęła sztylet i rozdarła wierzchnie
okrycie, odsłaniając tors.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Inscendo – powiedziała, koncentrując magię na
złotym ostrzu, które pod wpływem zaklęcia rozjarzyło się do czerwoności.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">Wbiła długi sztylet w sam środek klatki piersiowej
mężczyzny i zdecydowanym ruchem przesunęła je w dół. Za pomocą kilku cięć i
magii, wyjęła ciepłe serce Oliwera i, nie zaszczycając mężczyzny nawet
przelotnym spojrzeniem, ruszyła do ołtarza, gdzie znajdowały się prochy Karmy.
Wrzuciła serce do ogromnej czary i za pomocą magii przelewitowała tam również
prochy kobiety. Następnie roznieciła płomień, który powoli zaczął spalać
zawartość naczynia. Z ponurą miną podeszła do czarnego zwierciadła i za pomocą
rękojeści sztyletu zbiła je. Zebrała kilka odłamków i umieściła je w
moździerzu. Gdy rozgniotła czarny kryształ na proszek, dodała go do czary. Na
koniec wyciągnęła dłoń nad płomieniem i przyłożyła do niej sztylet. Zacisnęła
dłoń na ostrzu i skrzywiła się, czując nieprzyjemne pieczenie. Pod wpływem jej
krwi, zawartość czary zaczęła syczeć i parować, wypełniając grotę duszącym,
gryzącym gardło zapachem. Na myśl, co miało teraz nastąpić, Amelia poczuła
mdłości. Wiedziała jednak, że zbyt wiele zależy od jej działań, dlatego, gdy
tylko płomień się wypalił, bez zawahania ujęła czarę i przysunęła ją do swoich
ust. Zamknęła oczy i wstrzymała oddech, przechylając naczynie. Obrzydliwy
posmak gęstego płynu, wywoływał mdłości, lecz zaciskając powieki zmusiła się,
by wypić wszystko. Odrzuciła czarę i przyłożyła dłoń do ust, starając się
powstrzymać nadchodzące torsje. Wiedziała, że za wszelką cenę musi utrzymać
miksturę w żołądku, inaczej rytuał nie zostanie ukończony. Nie miała pojęcia,
jak długo walczyła z samą sobą. Na otwarcie oczu zdecydowała się dopiero, gdy
mdłości ustąpiły. Wzięła kilka uspokajających oddechów i otworzyła oczy. Wyjęła
różdżkę i zaciskając na niej mocno palce podeszła do rozbitego zwierciadła.
Skoncentrowała się na mocy wewnątrz siebie, a jej różdżka instynktownie
zareagowała, łącząc się z nią i potęgując siłę kobiety. </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Dominus vitae necisque! Do ut des! Audiatur et
altera pars – Zaczęła inkantację, a z jej różdżki wyłoniły się pierwsze
nieśmiałe iskry, które z każdym kolejnym słowem były coraz wyraźniejsze. –
Contra vim mortis mitto vita! Exigere vita! Cinis et sanguis dapinare! Expero
credite! Fatum viam invenient! Vitae ex malo mortis! – kontynuowała, gdy
odłamki szkła wróciły na swoje miejsce, a promienie magii przecięły jego toń. –
Fiat ius et pereat mundus…</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">Rozejrzała się dookoła, oddychając ciężko. Każdy
najmniejszy nerw był napięty do granic możliwości, a w głowie znajdowało się
tylko jedno pytanie – czy wszystko się udało? Nie wiedziała, czego powinna się
spodziewać. Była świadoma, że w pewien sposób zaburzyła rytuał. Dostała jasny
rozkaz, by poświęcić Karmę i Danielle. Dwie kotwice związane zarówno z nią, ale
i ze sobą więzami krwi. Początkowo Amelia chciała trzymać się planu. Jednak
Danielle była poza jej zasięgiem. Kobiety strzegły potężne czary i gwardia.
Amelia nie była w stanie przedostać się przez barierę zakonu. Gdyby nie
przezorność Evy, nie byłaby nawet w stanie dostać się do tej groty. Wiedziała
jednak, że nie może zawieść. Pełnia zbliżała się z każdym dniem, a ona miała
ograniczony wybór. Początkowo chciała dorwać tą szlamę, która weszła między nią
a Dracona, jednak Eva jasno zaznaczyła, że Potter i Granger są jej potrzebni.
Jedynymi żyjącymi kotwicami była Danielle i jak przypuszczała Oliwer, z którym
Eva dzieliła się mocą. Taka magia musiała zostawiać po sobie ślad w postacie
silnej więzi. Amelia miała nadzieję, że to wystarczy, by sprowadzić Evę do
świata żywych. Zresztą po tym, jak mężczyzna poznał jej sekret, wybór okazał
się prosty. Odnalazła go i uratowała mu życie tylko po to, by później złożyć go
w ofierze. Chroniła nie tylko siebie i Dracona, ale i Evę, którą uczucie do
generała osłabiało i dekoncentrowało. Na swój sposób Amelia uwolniła ją od tej
słabości. Teraz musiała tylko przekonać ją do swojej niewinności i zająć
należne jej miejsce u boku swojej pani. Tylko ona mogła zagwarantować jej
bezpieczeństwo po tym, jak została zdemaskowana.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">Wślizgnęła się
do sali i oparła o drzwi, przyglądając drzemiącej kobiecie. Nienawidziła w niej
wszystkiego. Od czubka głowy po najmniejszy paznokieć u stóp. Najbardziej
jednak nie potrafiła znieść tego, że Lucjusz wybrał właśnie ją. </span></i></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">Malfoya
poznała na jednej z kolacji, którą wyprawiali jej rodzice. Lucjusz odwiedził
ich jako posłaniec Lorda Voldemorta. Amelia od początku była nim zafascynowana.
Wiedziała, że on to dostrzegł. Zawsze, gdy pojawiał się w ich domu, niby
przypadkiem na niego wpadała. Prowokowała go na każdym kroku, czerpiąc
satysfakcję z najmniejszego sukcesu. Lucjusz długo opierał się pożądaniu, które
na początku ich połączyło. W końcu jednak uległ, a ona osiągnęła swój cel. Ich
potajemne spotkania stawały się coraz częstsze, a uczucie, jakim go obdarzyła,
rosło z każdym dniem. Na początku czerpała satysfakcje z każdej chwili
spędzonej razem. Wkrótce jednak zaczęło jej przeszkadzać odgrywanie roli
kochanki. Chciała więcej. Lucjusz jednak nie chciał słyszeć o rozwodzie i
ponownym ślubie. Każda próba rozmowy na ten temat kończyła się kłótnią i jego
nieobecnością przez kilka kolejnych dni. Amelia wiedziała, że jedynym sposobem
na małżeństwo z Lucjuszem jest śmierć jego żony. Musiała się jej pozbyć i wtedy
właśnie wpadły jej w ręce tajne akta ojca, które otrzymał na przechowanie od
Lucjusza. Wówczas nie wiedziała, że to ważne plany i instrukcje od Czarnego
Pana. Skopiowała je i przy pierwszej okazji postanowiła podrzucić żonie
kochanka, wysyłając w odpowiednim momencie donos do ministerstwa. Okazja ku
temu nadarzyła się stosunkowo szybko, ponieważ Malfoyowie zaprosili całą ich
rodzinę na kolację. To na niej poznała Dracona i Narcyzę. Lucjusz idealnie
odgrywał swoją rolę, nie zdradzając się ani na sekundę, że coś może ich łączyć.
Adorował swoją małżonkę i jej matkę, ignorując ją ostentacyjnie. Nie wiedziała
jak to się stało, gdy z ust jej ojca padło słowo „małżeństwo”. Dwa wielkie rody
miały się połączyć w jeden za sprawą ślubu jej i Dracona. Wtedy po raz pierwszy
dostrzegła prawdziwe emocje na twarzy Lucjusza, który szybko ukrył je pod maską
zaskoczenia i sztucznej aprobaty. Od tamtego dnia wszystko się zmieniło. Lucjusz
odwiedził ją tylko raz, by oznajmić, że ich romans musi się skończyć. Próbowała
go przekonywać, lecz pozostał nieugięty. Później nie widziała go przez wiele
miesięcy. Była za to częstym gościem w Malfoy Manor, gdzie spotykała Dracona i
Narcyzę. Mimo że nienawidziła tego miejsca, jeździła tam z nadzieją, że spotka
mężczyznę. Tak jednak się nie stało. Lucjusz umiejętnie planował swoje ruchy,
skutecznie jej unikając. Zapomniał jednak, że zakochana kobieta jest zdolna do
wszystkiego. Poprosiła Narcyzę o spotkanie i wyznała, że ma romans z jej mężem.
Nigdy nie zapomni miny swojej rywalki. Nie wiedziała dlaczego, ale okłamała ją
o papierach rozwodowych i planowanej przyszłości z jej mężem. Narcyza nie
okazała emocji. Amelia pamiętała to pogardliwe spojrzenie, pełne wyższości,
jakim ją zmierzyła. Następnie wezwała skrzata domowego i rozkazała, by ten
wyprowadził ją z salonu. Na skutki swojego działania nie musiała czekać.
Podświadomie wiedziała, że tym ruchem zmusi go do konfrontacji i była na nią
przygotowana. Lucjusz odwiedził ją w nocy. Wściekłość w jego oczach mieszała
się z pożądaniem i ostatecznie wygrało to drugie. Kochali się wiele razy jednak
wtedy było inaczej. Zupełnie jakby każde z nich chciało zapamiętać tą chwilę w
obawie, że to ostatni raz. Przynajmniej ona tak to wtedy interpretowała. Po
wszystkim, nim nastał świt, Lucjusz ubrał się i głosem wypranym z emocji,
oznajmił, że to definitywny koniec i jeśli Amelia kiedykolwiek zbliży się do
Narcyzy, to ją zabije. Następnie odwrócił się na pięcie i odszedł. Wówczas jej
świat zawalił się i rozpadł się na miliony kawałków. Nie odważyła się
przestąpić progu Malfoy Manor choć dalej ciągnęła szopkę z odgrywaniem roli
zakochanej narzeczonej Dracona. Gdy wybuchła ostateczna bitwa, uciekła z pola
bitwy, błądząc bez celu po ciemnych uliczkach jakiejś angielskiej wioski,
której nazwy nie pamiętała. Tam też postanowiła ze sobą skończyć, nie widząc
perspektyw na szczęście u boku mężczyzny, którego pokochała. W ten sposób
poznała Evę, która ją odratowała i przygarnęła pod swoje skrzydła. To ona
zwróciła ją światu żywych i pomogła zemścić na niewiernym kochanku. Dzięki niej
po zakończeniu wojny Amelia wróciła do Londynu, gdzie po raz pierwszy
skonfrontowała się z Narcyzą. Potrzebowała informacji o losie Lucjusza. Kobieta
nie chciała z nią rozmawiać, lecz była zbyt słaba, by z nią walczyć. Amelia
bardzo łatwo uzyskała potrzebne informacje, dzięki którym dotarła do Lucjusza. Wykorzystała
swój status narzeczonej, by dostać się do więzienia i celi ukochanego. Dla
pozorów odwiedzała Dracona, pozwalając mężczyźnie snuć plany na temat ich
przyszłości i dręcząc tym samym Narcyzę. Wszystko po to, by być bliżej Lucjusza.
Widok mężczyzny złamał jej serce. Wyglądał jak człowiek, który przegrał całe
swoje życie. Pragnęła go pocieszyć i zapewnić, że jest w stanie go wyciągnąć.
On jednak ją odrzucił. Po raz kolejny. Tego nie była w stanie mu wybaczyć.
Pragnęła tylko zemsty. Rzuciła na bezbronnego mężczyznę zaklęcie i zniewoliła
jego duszę. To za sprawą jej czarów Lucjusz wyznał Narcyzie swoją miłość do niej,
zażądał rozwodu i wybrał śmierć niż życie u boku żony. Z rozkoszą patrzyła na
jego egzekucję, choć jej serce umierało wraz z mężczyzną. </span></i></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">Gdy Narcyza
zażądała, by znikła z ich życia, spełniła jej prośbę, obiecując że pewnego dnia
wróci i dokończy to, co zaczęła. Zakończy ród Malfoyów. Dotrzymała słowa. Po
śmierci Lucjusza, zadbała, by odpowiednie dowody, obciążające Narcyzę, które
kiedyś podrzuciła, trafiły do aurorów. Gdy kobieta została skazana do Azkabanu,
pod przykrywką odwiedzin Dracona, torturowała ją, czerpiąc z tego satysfakcję.
Wtedy postanowiła zniknąć na jakiś czas z Anglii. W tym czasie poświęciła się
służbie Evie i zdobywaniu tajników magii, o istnieniu której nawet nie śniła.
Gdy kapłanka wtajemniczyła ją w swój plan i zapytała, czy chce być jego
częścią, zgodziła się bez wahania. Wówczas wróciła do Anglii, by obserwować
Pottera, na punkcie którego Eva miała obsesję. Była jej oczami i uszami. Wtedy
też ponownie spotkała Dracona i Narcyzę. Metamorfoza, jaka zaszła w mężczyźnie
i jego uderzające podobieństwo do Lucjusza, fascynowały ją. Uczucia, które
pogrzebała wraz ze śmiercią ukochanego, odżyły. Wówczas jednak Draco nie
zauważał jej, a jego serce należało do tej szlamy ze złotej paczki, która
obaliła Voldemorta. Amelii udało się natomiast dostać do Narcyzy. Nienawiść do
kobiety nie osłabła, a dawne urazy i chęć zemsty rozpaliły jej serce. To wtedy
w jej umyśle zakiełkował pewien plan. Zamieniła egzystencje Narcyzy w piekło i
zaczęła zbierać informacje na temat Granger. Następnie umiejętnie przekazała
wszystko Evie. Wiedziała, że prace szlamy wydadzą się kapłance użyteczne i nie
pomyliła się. Od tamtej pory musiała zadbać tylko o to, by pozostać
niezauważoną. W tym czasie ciągle była szpiegiem Evy i starała się zbliżyć do
Dracona. Ten jednak był zbyt zaślepiony dawnymi urazami i uganianiem się za
szlamą. Odrzucił ją tak, jak zrobił to jego ojciec. Amelia jednak wiedziała, że
wkrótce zrozumie swój błąd. Stanie się to zaraz po tym, jak pozbędzie się
szlamy. Po jej śmierci Draco będzie należeć tylko do niej. </span></i></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">Narcyza
drgnęła w swoim fotelu i otworzyła oczy. Amelia skoncentrowała na niej całą
swoją uwagę, czekając aż ta ją zauważy. Nie trwało to długo. Gdy Narcyza
przeniosła na nią wzrok, pobladła i skuliła się w sobie.</span></i></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Poznajesz
mnie, prawda? – Zapytała z szerokim uśmiechem, a gdy starsza kobieta nie odpowiedziała,
odsunęła się od drzwi i zrobiła krok w jej stronę. – Tak… Poznajesz… - dodała,
zatrzymując się przed nią i mierząc z góry nienawistnym spojrzeniem.</span></i></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Nie masz już
nade mną władzy – powiedziała Narcyza, prostując się dumnie w fotelu i
stawiając jej czoła. </span></i></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- To prawda –
przyznała blondynka, pochylając się nad nią i opierając ręce na oparciu fotela.
– Ta przewaga nie jest mi już potrzebna – dodała, wwiercając szeroko otwarte
oczy w kobietę. – Pamiętasz, co ci obiecałam? – Zapytała, a nie doczekawszy się
odpowiedzi, dodała – Czas, bym dotrzymała obietnicy – powiedziała, prostując
się i wyjmując z kieszeni zabezpieczoną strzykawkę. – To jad mandragory –
wyjaśniła, gdy Narcyza spojrzała na narzędzie. – Gwarantuję, że to nie będzie
szybka śmierć… - dodała, zdejmując osłonkę i nachylając się nad starszą
kobietą. </span></i></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">Narcyza
wstrzymała oddech i nie spuszczając wzroku z Amelii, zacisnęła dłonie na książce,
którą trzymała na kolanach, a gdy blondynka nachyliła się nad nią, zamachnęła
się mocno, uderzając w jej głowę. Amy zachwiała się, wypuszczając z dłoni
strzykawkę i upadła, łapiąc za miejsce, gdzie padł cios. W tym czasie Narcyza
zerwała się na nogi i ruszyła do drzwi. Nim dobiegła do nich, młodsza kobieta
powaliła ją, rzucając się na nią cały ciałem i obydwie zaczęły się szarpać i
siłować. W pewnym momencie Amelia zdobyła przewagę i zacisnęła dłonie na szyi
pani Malfoy. Narcyza starała się zepchnąć ją z siebie, jednak wciąż była zbyt
osłabiona, by wygrać ten pojedynek. </span></i></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- To koniec –
wysyczała Amelia, nachylając się nad kobietą. – Nawet nie wiesz, jaką
przyjemność czerpię z tej chwili. Żałuję tylko, że nie zobaczysz, jak wykańczam
twojego syna – dodała z fanatycznym błyskiem w oku. – Najpierw zniewolę go tak,
jak twojego męża, a potem wyślę do piekła, gdzie za chwilę i ty trafisz,<span> </span>jego zwłoki – obiecała, zaciskając mocniej
palce na szyi kobiety.</span></i></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">Narcyza
szarpała się i charczała, walcząc do ostatniej chwili, lecz nie była w stanie
oprzeć się sile młodszej czarownicy. Jej opór z każdą chwilą stawał się coraz
słabszy. Nim jednak wydała ostatnie tchnienie, drzwi do sali otworzyły się
gwałtownie i do środka wszedł stary Philip Banner. Amelia była tak zaskoczona,
że nie zareagowała w porę, gdy auror rzucił na nią klątwę, odrzucając do tyłu z
ogromną siłą. Podbiegł do nieprzytomnej Narcyzy, wzywając posiłki i
magomedyków. Amelia jak przez mgłę rejestrowała przebieg zdarzeń. Trzymając się
za potylicę, wymacała różdżkę i nim Banner ją powstrzymał, teleportowała się. </span></i></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<br /></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">Czując delikatne wibracje pod palcami, wyrwała się
ze wspomnień i zerknęła na swoją różdżkę. Zdezorientowana ściągnęła brwi. Nie
miała pojęcia, co się dzieje. Wyraźnie czuła moc przepływającą przez nią do
magicznego drewienka. Zupełnie jakby jej własna różdżka obróciła się przeciwko
niej i wysysała z niej magię. W panice chciała ją odrzucić, lecz jej ciało nie
zareagowało. Czuła jak ulatuje z niej energia, a ona robi się coraz słabsza.
Osunęła się na kolana, upadając u podnóża majestatycznego lustra. Próbowała
dźwignąć się na łokciach, lecz na próżno. Upadając po jednej z prób jej wzrok
padł na bezwładne ciało Oliwera. Jego puste spojrzenie było ostatnim, co
zapamiętała, nim straciła przytomność. </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<br /></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<br /></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div align="center" class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: center; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">***</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<br /></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">Czas… W miejscu, w którym była, nie miał dla niej
znaczenia, ponieważ nie istniał. Jej egzystencja przypominała dryfowanie w
nieznanym miejscu, czasie i przestrzeni.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">I gdy prawie poddała się temu błogiemu uczuciu,
coś zaczęło się zmieniać. Zupełnie jakby ktoś wyrwał ją z głębokiego snu. Z
miejsca, w którym była wolna. Ogromna siła pchała ją do przodu z zawrotną
prędkością, by zniewolić jej duszę w ciele. Wraz z odzyskaniem ciała, straciła
wolność.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">Wiedziała, że przekroczyła granicę światów. Czuła
to każdym zmysłem. Wciągnęła wilgotne, przesiąknięte spalenizną powietrze,
napełniając nim płuca i otworzyła powoli oczy. Pierwszym, co rzuciło się jej w
oczy, była grota, w której została uwięziona przez Pottera. Wspomnienia z
tamtego dnia uderzyły w nią niczym boomerang, burząc jej spokój i rozpalając
gamę różnorodnych emocji. Wszystko wyglądało jak wtedy z kilkoma małymi
różnicami. Ogromny płomień, który pochłonął Hermesa i ją, zniknął. Wtedy
myślała, że spłonie żywcem. Tak jednak się nie stało. Spojrzała na swoje nagie,
pokryte sadzą ciało, szukając śladów poparzeń, lecz wówczas jej wzrok padł na
leżącą u jej stóp nieprzytomną kobietę. Przykucnęła i odgarnęła z jej
zakurzonej twarzy jasne włosy. Przez chwilę przyglądała się jej z beznamiętną
miną, a następnie przyłożyła do skroni kobiety dwa palce. Impuls przesłanej
magii sprawił, że Amelia drgnęła. Wówczas Eva odsunęła dłoń od jej twarzy i w
milczeniu obserwowała, jak blondynka wraca do siebie.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">Amy jęknęła z bólu, czując tępe pulsowanie w
głowie, niechętnie uchyliła powieki. Napotykając znajome szmaragdowe tęczówki,
otworzyła szeroko oczy.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Moja pani! – wydusiła z siebie i gwałtownie się
podniosła, czego szybko pożałowała, gdyż zakręciło się jej w głowie, a
zawartość żołądka niebezpiecznie podjechała do gardła. </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">Eva przyglądała się Amelii z nieprzeniknioną miną,
co mocno ją dekoncentrowało. Tym bardziej, że Najwyższa Kapłanka nie
przypominała siebie za życia. Było w niej coś nienamacalnego, czego Amy nie
potrafiła wytłumaczyć. Swego rodzaju aura, która budziła jej niepokój i
niepewność. Uczucia wzmacniane świadomością, że od tego momentu rozpoczyna
niebezpieczną grę z ogniem, który przy najmniejszym błędzie pochłonie ją w oka
mgnieniu.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Wróciłaś… Tak się cieszę! Przez chwilę bałam
się, że… - zaczęła, prostując się i lustrując sylwetkę kapłanki, lecz urwała,
gdy Meadows na nią spojrzała. </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">W jej wzroku było coś, czego wcześniej nie dostrzegała.
Czaiło się w nim coś mrocznego i złowróżbnego. Amelia<span> </span>z niepokojem obserwowała kobietę, gdy ta
ruszyła w jej stronę i wstrzymała oddech, gdy kapłanka wyciągnęła dłoń ku jej
twarzy.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Dobrze się spisałaś. Wykonałaś swoje zadanie.
Teraz moja kolej – powiedziała, dotykając rozcięcia nad łukiem brwiowym
blondynki. – Trzeba dokończyć rytuał. Czas sprowadzić Pottera – dodała,
odsuwając dłoń, gdy po ranie nie było śladu. – Kto zdradził? – Zapytała, gdy
Amelia podała jej czarną, długą szatę.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Ollivander. Zgodnie z twoimi przewidywaniami –
odparła niepewnie, doskonale wiedząc, jakie będzie następne pytanie.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- W takim razie dobrze wybrałam kotwice. Ich
strata zaboli go bardziej niż najwymyślniejsze tortury. Nim samym zajmę się
później - powiedziała, zapinając guziki i wymijając kobietę, która zamknęła
oczy, słysząc wciągane powietrze. – Oliwer…</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">Eva myślała, że poznała wszystkie rodzaje bólu.
Była dumna z tego, że potrafi oswoić każdy z nich. Nie bała się go, bo ten nie
był w stanie jej złamać i wyrządzić krzywdy. Jednak ból, jaki uderzył w nią w
tej chwili, był najgorszym z pośród wszystkiego, czego doświadczyła. Miała
wrażenie, że ktoś wyrwał jej serce i dlatego nie czuje jego bicia. Niczym w
letargu pokonała odcinek oddzielający ją od bezwładnego ciała Oliwera i wówczas
dostrzegła olbrzymią dziurę w jego klatce piersiowej. Wściekłość i ból mieszały
się w jej wnętrzu, burząc krew i budząc niszczycielską siłę, łaknącą krwi. </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Pani, pozwól, że… - zaczęła Amelia, lecz nie
dane jej było skończyć. </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">Eva odwróciła się w jej stronę z dzikim wrzaskiem,
wyciągając dłoń i zaciskając ją mocno, a blondynka uniosła się w powietrze i
złapała za gardło, desperacko walcząc o każdy oddech. </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Jakim prawem?! – wysyczała, pobladła z
niekontrolowanego gniewu.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Wyjaśnię – wydusiła, patrząc na nią załzawionym
wzrokiem, lecz na wściekłej kapłance nie robiło to wrażenia. – Nie… zabiłam…go…
- próbowała mówić, starając się przekonać czarownice do swojej niewinności. –
Granger…demento… - ponowiła próbę, lecz Eva wzmocniła uścisk, odcinając jej
dalszy dostęp do tlenu. – Pocałunek dementora – wycharczała ostatkiem sił i gdy
myślała, że już po niej, Eva zwolniła uścisk, a ona runęła boleśnie na ziemię.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">Amelia zachłysnęła się powietrzem, łapiąc
spazmatycznie każdy oddech i zanosząc się płaczem. Słysząc kroki, zbliżającej
się kapłanki, skuliła się i podniosła na nią zaszklone, błagalne spojrzenie,
doskonale wiedząc, że za chwilę może umrzeć. </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Generał został postawiony przed Wizengamotem i
skazany na pocałunek dementora – wyrzuciła na jednym wydechu, zadzierając do
góry głowę, by patrzeć prosto w bezlitosne oczy kapłanki. – Nie było nawet
procesu. Zeznania i wspomnienia Granger wystarczyły, by Wizengamot go skazał.
Chciałam go wyciągnąć przed egzekucją, lecz nie udało mi się…- wydusiła,
krztusząc się płaczem i spuszczając głowę. - Oliwer poprosił mnie o to, żebym
złożyła go w ofierze… - dodała martwym głosem i spojrzała ze smutkiem na
kamienną twarz kapłanki. - Nie chciałam, ale powiedział, że nie chce żyć
pozbawiony duszy. Jego ostatnim życzeniem było, by jego serce było przy tobie,
pani. By to ono dało ci życie. Powiedział, że w ten sposób nie złamie danego ci
słowa i zawsze będzie obok – wyjaśniła, a z jej oczu wypłynęły kolejne łzy. –
Wybacz mi pani… Zawiodłam cię i nie zapewniłam generałowi bezpieczeństwa… -
wydusiła z siebie zdławionym głosem i spuściła głowę pod ciężarem poczucia winy
i wstydu.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">Amelia nie wiedziała, czy udało jej się przekonać
kapłankę o swojej niewinności. Postawa Evy była nieprzenikniona. Patrzyła na
nią niewidzącym wzrokiem, jakby pogrążona we własnym świecie i cierpieniu.
Amelia doskonale ją rozumiała. Sama czuła się w ten sposób, gdy stracono
Lucjusza. </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Pani… - zaczęła ostrożnie, zaniepokojona
milczeniem kapłanki. – Evo… - zaczęła ponownie, lecz ta władczym gestem ucięła
próbę jej wyjaśnień.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">Poczuła ukłucie w klatce piersiowej i zgięła się w
pół. Zachłysnęła się oddechem, gdy silne szarpnięcie zwaliło ją z nóg. Ból był
nie do zniesienia. Podniosła zaszklony wzrok na Evę, która przewiercała ją bezlitosnym
wzrokiem. Oddychając krótko przez usta, starała się stawić opór magii kapłanki,
lecz na próżno. Eva z łatwością spenetrowała jej umysł, wydobywając wszystkie
jej tajemnice, zadając jednocześnie nieludzki ból. </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Naprawdę myślałaś, że możesz mną manipulować? –
Zapytała niebezpiecznie cichym głosem, gdy blondynka, upadła na twarz. –
Naprawdę wierzyłaś, że jesteś w stanie ukryć przede mną swoją zdradę? –
Zapytała, podchodząc do niej niespiesznie i delektując się cierpieniem wijącej
się z bólu kobiety. – Skąd w tobie ta śmiałość, która pozwoliła ci stawiać się
na równi ze mną? </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Nie mogłabym… To… - zaczęła blondynka, lecz
urwała, gdy silny ból w klatce piersiowej pozbawił ją tchu. <span> </span></span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- To ja cię stworzyłam. Przygarnęłam cię, dałam
nową tożsamość, otworzyłam przed tobą nieskończone możliwości. Nadałam twojemu
życiu sens – zaczęła kapłanka, mierząc Amelię nieprzeniknionym wzrokiem. </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- To nie tak… ja…</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">– W zamian wymagałam wyłącznie wierności –
kontynuowała, obchodząc zwijającą się w bólu blondynkę. - Byłam w stanie
przymknąć oko na twoje próby manipulacji. Pozwoliłam ci nawet wierzyć w to, że
rozgrywasz karty. Ale czy naprawdę sądziłaś, że wybaczę ci morderstwo Oliwera?
– Zapytała tym razem nie siląc się na opanowanie.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">Amelia spojrzała na nią z niedowierzaniem i po raz
pierwszy od dawna przypomniała sobie czym jest strach. Wstrzymała oddech, gdy
kapłanka uniosła jej podbródek i natrafiła na pociemniałą z gniewu zieleń jej
oczu. </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Błagam… Wybacz mi…Wszystko, co robiłam, było dla
ciebie. Sprowadziłam cię…</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Pamiętasz, gdy mówiłam ci, że wśród nas są
zdrajcy? – Zapytała, a Amy skinęła głową. – Powiedziałam ci również, że znam
ich tożsamość i że w stosownym czasie otrzymają karę. Wiedziałam, że Olivander
nie udźwignie tego, gdy odkryłam, że Karma jest córką Danielle i wiedziałam, że
jesteś w stanie mnie zdradzić, by ocalić Dracona. Sądziłam jednak, że historia
z Lucjuszem czegoś cię nauczyła i opamiętasz się, gdy zrozumiesz, że ty i młody
Malfoy nie macie przyszłości. Dlatego tamtego dnia, dałam ci ostrzeżenie, które
zignorowałaś. Kto wie dlaczego? Może czułaś się zbyt pewnie u mego boku, może
wówczas nie planowałaś zabić Oliwera, a może po prostu byłaś głupia sądząc że
ukryjesz coś przede mną… Osobiście obstawiam to ostatnie… Jesteś głupią płotką,
która ośmieliła się postawić na równi ze mną i która zapragnęła mojego życia...
Zapomniałaś, że twoje życie należy do mnie…</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Chciałam tylko zasłużyć na twoją uwagę – odparła
Amelia, zdławionym głosem. – Nie planowałam zabicia Oliwera. On mnie do tego
zmusił. Teraz mnie nienawidzisz, ale kiedyś mi podziękujesz, że uwolniłam cię
od twojej największej słabości, która powstrzymywała cię przed osiągnięciem
wielkości, na którą zasługujesz – wyznała z fanatycznym błyskiem.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">Eva spoliczkowała ją boleśnie, a Amelia złapała
się za piekące miejsce i spojrzała na nią zaszklonymi oczami. </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Jak rozumiem mój los jest przypieczętowany… -
zaczęła z goryczą. – Zapominasz tylko, że ja też jestem kapłanką i nie można
mnie zabić tak p…. – dodała i urwała, bo przerwał jej zimny, szyderczy śmiech.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Uważasz się za kapłankę? Za posłankę Rubinowej
Róży? – Zapytała i ponownie zaniosła się tym wywołującym gęsią skórkę śmiechem.
– Nie jesteś godna nosić runę – powiedziała twardym głosem.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Sama mnie wybrałaś…</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Popełniłam błąd, którego z powodu czysto
technicznych nie mogłam naprawić wcześniej…</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Nie rozumiem…</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Nosisz runę tylko dlatego, że ja tak chciałam.
Przeżyłaś tak długo tylko dlatego, bo tego chciałam. Chroniłam cię do tego
momentu, ponieważ byłaś istotnym pionkiem, mającym do odegrania ważną rolę w
tej partii…</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Evo…</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Tylko kapłanka związana ze mną runą mogła
sprowadzić mnie z zaświatów. Tylko dlatego przymykałam oczy na twoje występki.
I tylko dlatego jeszcze żyjesz… Ale nadszedł czas, żebym naprawiła do
niedopatrzenie – wyznała Eva, unieruchamiając ją za pomocą magii i stając za
jej plecami. – Pamiętasz ból, towarzyszący piętnowaniu? – Zapytała szeptem
wprost do ucha blondynki. – Pozbawianie run jest gorsze… - dodała, a następnie
przyłożyła dłoń do pleców blondynki w miejscu, gdzie znajdowała się runa i
rzuciła zaklęcie. </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">Krzyki Amelii odbijały się echem po grocie, lecz
Eva pozostała bezlitosna. Ból czarownicy był plastrem na rany po stracie
Oliwera. W końcu mogła dać ujście emocjom, które rozsadzały ją od środka,
rozdzierając jej serce na strzępy. Gdy skończyła, Amelia była na granicy
wyczerpania. </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Zmęczona? Potrzebujesz przerwy? – Zadrwiła
Meadows, unosząc jej głowę za włosy i patrząc prosto w półprzytomne oczy.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Błagam…</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Stella Mortis nie błagają o litość. Powinnaś to
wiedzieć – wysyczała z pogardą brunetka i wyjęła z jej kieszeni sztylet,
unosząc końcówką ostrza podbródek kobiety.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Myślałam, że tego chcesz… wiele razy
zastanawiałaś się nad pozbyciem go. Mówiłaś, że ta miłość cię osłabia –
powiedziała z desperacją w głosie. – Prędzej czy później sama byś go zabiła…
Uwolniłam cię od tego obowiązku. To miał być mój dar… - wydusiła z trudem, patrząc
na kapłankę z półprzytomnym wzrokiem.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Dar… - powtórzyła Eva, jakby smakowała sens tego
słowa i przechyliła na bok głowę, przyglądając się Amelii pustym wzrokiem. –
Pozwól zatem, że się odwdzięczę – dodała, głaszcząc zakrwawiony, brudny
policzek kobiety. – Też mam dla ciebie dar… Dar powolnej, bolesnej śmierci…</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Jestem ci wierna. Zawsze byłam i będę – wyznała łamiącym
się szeptem i przymknęła oczy pod wpływem delikatnego dotyku kapłanki.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Wiedziałaś, że w otwartym pojedynku nie miałabyś
z nim szans więc zakradłaś się niczym tchórz i go obezwładniłaś – powiedziała
bezbarwnym tonem, oczami wyobraźni widząc tą scenę.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- To nie tak… - zaprzeczyła, kręcąc gwałtownie
głową, a następnie wrzasnęła z bólu, gdy tysiące ostrzy rozcięło jej skórę na
ciele.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Czujesz ten ból? – Zapytała szeptem Eva,
rzucając kolejną klątwę, a grotę ponownie wypełnił rozdzierający krzyk. -
Popełniłaś ogromny błąd… I teraz za niego zapłacisz…. – dodała, wyciągając z
kieszeni kitla kobiety, jedną z dwóch przygotowanych dla Narcyzy strzykawek z
jadem mandragory. – Dobry wybór – pochwaliła ją, napawając się przerażeniem
kobiety. – Jak wiesz… to nie będzie szybka śmierć – przytoczyła jej słowa,
które kilka godzin temu wypowiedziała w stronę Narcyzy.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">Nie wiedziała jak długo stała w tym samym miejscu,
obserwując agonię, w jakiej pogrążona była Amelia. Na zewnątrz przypominała
posąg, lecz w środku trawił ją pożar, którego nikt i nic nie potrafiło ugasić.
Nie mogła i nie chciała dopuścić do siebie myśli, że Oliwera już nie ma.
Zniknął, pozostawiając ją w ciemności, a przecież obiecał, że zawsze będzie
obok. Myśl ta wywołała jeszcze większy ból, który rozpalił wściekłość.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- To, co teraz czujesz, to nic w porównaniu z
ogniem, który trawi mnie od środka – powiedziała, unosząc podbródek kobiety i
patrząc w jej skrzywioną w cierpieniu, spoconą twarz. – Sprawię, że nie
zostanie z ciebie nic, co można by zbierać – dodała mściwym głosem, oddychając
ciężko i koncentrując się na źródle swojej mocy. </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">Wówczas ciało Amelii wygięło się w nienaturalny łuk.
Z oczu kobiety pociekły kolejne łzy, znacząc swój szlak po jej brudnej skórze
twarzy. Ze zdartego od wrzasków gardła, wydobył się nieludzki krzyk, gdy nagle
blizny po nacięciach otworzyły się, a płaty skóry zaczęły samoistnie odchodzić
od ciała. Eva nawet nie mrugnęła. Beznamiętnie kontynuowała zaklęcia skórowania
do momentu, gdy na ciele swojej ofiary nie było grama skóry. Wówczas zmierzyła
zastygłe w powietrzu truchło mściwym spojrzeniem i podpaliła je.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">Myślała, że poczuje ulgę, jednak tak się nie
stało. Ból wciąż rozrywał ją od środka, a ona miała wrażenie że za chwilę zabraknie
jej tchu i rozpadnie się na miliony kawałków. Niepewnie i na zdrętwiałych nogach,
odwróciła się w kierunku martwego ciała mężczyzny. Widok ten uderzył w nią
kolejny raz, sprawiając że ugięły się pod nią kolana. Na drżących nogach,
powoli ruszyła w jego stronę, jakby chciała odsunąć ten moment najdłużej jak
się da. Wtedy wciąż mogłaby się oszukiwać, że martwy człowiek w grocie to nie
Oliwer. Jego trupioblada twarz i pusty wzrok złamały ją. Osunęła się na kolana
i położyła drżącą dłoń na jego policzku. Czując chłód jego skóry, rozpłakała
się. Przysunęła jego głowę i położyła ją na swoich kolanach, tuląc do siebie i
zanosząc głośnym łkaniem, który przerodził się w bezsilny, pełen rozpaczy krzyk.
</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Co zrobisz,
gdy przejmiesz władzę? – Zapytał pogrążony we własnych myślach, gładząc jej
nagie ramię.</span></i></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">Uniosła głowę,
zaskoczona dziwną nutą w głosie mężczyzny, próbując wyczytać coś z jego twarzy.</span></i></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Wezmę urlop
– zażartowała, a on nie był w stanie powstrzymać cisnącego się mu na usta
uśmiechu.</span></i></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Myślałem, że
władcy nie mają wolnego – rzucił z przekąsem, patrząc na nią z pobłażaniem.</span></i></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Ale też mają
prawo do wypoczynku… i do szczęścia – odparła niepewnie, opierając podbródek na
jego ramieniu. – Skąd nagle to zainteresowanie? – zapytała, przyglądając się mu
badawczo.</span></i></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Bez powodu –
odparł, lecz Eva nie pozwoliła się spławić. </span></i></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Już ja znam
to twoje bez powodu – rzuciła z pobłażaniem i chwyciła za podbródek mężczyzny,
zmuszając by na nią spojrzał. </span></i></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Po prostu
coraz częściej myślę o przyszłości… o naszej przyszłości – uściślił, widząc
niezrozumienie na jej twarzy. – Co stanie się z nami? Gdy osiągniesz już swój
cel…</span></i></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">Eva przyłożyła
mu palec do ust i uśmiechnęła się delikatnie. </span></i></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- To niczego
między nami nie zmieni – odparła, myśląc że tym go uspokoi, więc zdziwiła się
widząc grymas niezadowolenia na jego twarzy.</span></i></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- No
właśnie…to niczego między nami nie zmieni… Dalej będziemy się ukrywać. Tak jak
myślałem – powiedział, robiąc dobrą minę do złej gry. </span></i></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Oliwerze, o
co tak naprawdę ci chodzi?</span></i></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Kim dla
ciebie jestem? – Zapytał, przypierając ją do muru, a nie doczekawszy się
odpowiedzi, westchnął ciężko i odwrócił głowę.</span></i></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Naprawdę
tego nie wiesz po tym wszystkim, co przeszliśmy? – Zapytała, nie kryjąc
zaskoczenia, a widząc jak mężczyzna zaciska usta w milczącym uporze, westchnęła
ciężko i nachyliła się nad nim, opierając na dłoniach. – Gdy obejmę władzę,
zaprowadzę nowy ład. Zakończę wojnę i zaprowadzę pokój. I ty mi w tym pomożesz.
Zrobimy to razem, ramię w ramię…W końcu każde królestwo potrzebuje królowej…i
króla – powiedziała, a on spojrzał na nią zaskoczony. – Potrzebuje cię… Żadne
królestwo i magia tego świata nie są dla mnie tak ważne jak ty – dodała, a on
uniósł wysoko brwi. - Czas zmienić tradycje Stella Mortis.</span></i></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">–- Czy ty
proponujesz mi małżeństwo? – Upewnił się, że dobrze zrozumiał słowa kobiety.</span></i></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Raczej ofertę
nie do odrzucenia – wzruszyła ramionami. – I radzę się zastanowić nad
odpowiedzią, bo doskonale wiesz, że nie przyjmuję odmów – zaznaczyła z groźną
miną.</span></i></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- A to groźba?
– Zapytał z rozbawieniem.</span></i></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Raczej
istotna informacja w umowie napisana małym drukiem – sprecyzowała, uśmiechając
się szeroko i trącając jego nos swoim.</span></i></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- W takim
razie muszę dokładnie przeczytać i sprawdzić, czy oferta jest dla mnie
korzystana – droczył się, obejmując ją a ona zgodziła się cichym pomrukiem i
pocałowała go.</span></i></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<br /></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">Piekielny ogień już dawno strawił jej duszę. Z jej
dawnego życia pozostał popiół i zgliszcza. Od dawna nauczyła się żyć w mroku. W
tańcu z cieniami stawiała uważnie kroki, by się nie potknąć. Nie bała się
śmierci, ponieważ ta towarzyszyła jej od najmłodszych lat. Skradała się
nieśmiało i kroczyła obok gotowa w każdej chwili odebrać jej to, co było
najdroższe jej sercu. Sukcesywnie obdzierała ją z fragmentów jej
człowieczeństwa, zabierając z jej przestrzeni tych, którzy wyzwalali w niej
ludzkie odruchy. Po każdym takim ciosie bez tchu upadała na kolana, niezdolna
do wykrzesania z siebie jakiejkolwiek woli walki. Za każdym razem, gdy myślała,
że już się nie podniesie, zaskakiwała samą siebie i wbrew wszystkiemu wstawała
chwiejnie od nowa ucząc się chodzić. Wówczas zastanawiała się, gdzie znajdują
się granice wytrzymałości człowieka? Długo zajęło jej odkrycie, że granice są
wyłącznie wytworem zmęczonego i słabego umysłu, należącego do człowieka, który
się poddał lub nie jest jeszcze gotowy, by wstać z kolan. Do tej pory myślała,
że jej to nie dotyczy. W końcu pokonała wszelkie możliwe granice, włącznie z
zaświatami i śmiercią…</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">Nie czuła chłodu, pragnienia, zmęczenia. Niczym w
letargu tuliła do siebie ciało Oliwera, jakby wciąż się łudziła, że mężczyzna
za chwilę wstanie i przytuli ją, zapewniając że to był tylko zły sen. Jednak im
dłużej czekała tym mocniej uderzała w nią świadomość, że Oliwera już nie ma.
Wrogowie wykorzystali jej nieobecność i odebrali jej go. Zgasili światło, które
było tym, co najlepsze w niej. Odsunęła policzek od jego twarzy i ostatni raz
spojrzała w jego oczy. Nie chciała zapamiętać tego pustego wzroku. Jej Oliwer
był pełen życia i pasji. Zamknęła jego powieki i przeniosła dłoń na dziurę w
klatce piersiowej. Skoncentrowała moc i naprawiła uszkodzenia, tak że po ranie
nie było ani śladu. Następnie dźwignęła się na nogi i przelewitowała ciało
mężczyzny na ołtarz. Tam oczyściła jego ciało i transmutowała podarte ubranie w
zbroję. Przeczesała z czułością jego włosy i ostatni raz spojrzała ze smutkiem
na jego twarz, zaklinając rzeczywistość, by zwróciła jej mężczyznę. Ujęła jego
twarz w dłonie i zetknęła ich czoła ze sobą. Zamknęła oczy, tłumiąc bezsilny
krzyk i musnęła jego usta.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">Drżąc na całym ciele, odsunęła się od ołtarza i
zbierając się na siły, wznieciła ogień. Nie odwróciła wzroku od płomieni,
trawiących ciało mężczyzny. Zaciskała dłonie w pięści, zmuszając się by wytrwać
do końca. Dopiero po wszystkim zebrała prochy mężczyzny i umieściła je w czarze,
którą transmutowała w ozdobną urnę. Położyła drżącą dłoń na kamiennej płycie
ołtarza i koncentrując się na źródle mocy, złamała ją, tworząc wgłębienie. Tam
też umieściła urnę, którą później ukryła w kamieniu. </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Przysięgam ci, Oliwerze, że każdy, kto
przyczynił się do rozdzielenia nas, otrzyma zapłatę. Wkrótce poczujesz smak ich
krwi… Czekaj na mnie, bo znajdę sposób, by cię odnaleźć – poprosiła, pozwalając
sobie na ostatnie łzy. – Znajdę sposób, żebyśmy byli razem…</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<br /></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div align="center" class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: center; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">***</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">Siedziała za biurkiem przeglądając księgę
przychodów i wydatków ze skarbca. Poprawiła okulary, które zsunęły się<span> </span>jej na czubek nosa i zwiększyła intensywność
światła w lampie. Zamoczyła pióro w atramencie i dopisała starannym pismem
adnotację odnośnie odrzucenia pomysłu na zwiększenie podatków. Wojna domowa w
szeregach Stella Mortis mocno nadszarpnęła morale i wartości, na jakich
zbudowano zakon. Walka z Evą przyniosła wiele strat i szkód. Odbudowanie ich
zajmie im wiele tygodni. Gorzej było w przypadku strat moralnych.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">Westchnęła ciężko i odsunęła dokumenty. Wstała z
krzesła, prostując stare kości i podeszła do okna. Pogoda była dzisiaj
wyjątkowo niespokojna. Od rana padało i wiało, a teraz sądząc po chmurach,
gromadzących się na niebie, nadchodziła burza. Danielle czuła ją w swoich
starych kościach. Zamknęła okno w tym samym czasie, gdy dobiegło ją pukanie do
drzwi. Z ciężkim westchnięciem zwróciła się w stronę gościa.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- O co chodzi, Jean? – Zapytała z dobrodusznym
uśmiechem, widząc zakłopotanie młodej nowicjuszki.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Przepraszam, że niepokoję pani, ale przybył
wielki mistrz i nalega na spotkanie – wyjaśniła dziewczyna.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Wpuść go – odparła krótko.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">Jean skinęła głową i wyszła z gabinetu. Danielle
ściągnęła brwi, zastanawiając się czego Garric mógłby od niej chcieć. Po bitwie
wspólnie zdecydowali, że Karma musi poznać prawdę o swoim pochodzeniu. Ich
córka przyjęła ją dość dobrze. Cieszyła się, że odzyskała matkę i zapobiegła
jej śmierci w czasie rytuału. Danielle spodziewała się buntu, lecz wyglądało na
to, że jej córka odziedziczyła temperament po ojcu. Reakcja i akceptacja Karmy
ucieszyły ją, ale i zdjęły z serca olbrzymi ciężar, który je przygniatał, odkąd
opuściła własne dziecko, by je chronić. Była wdzięczna Garricowi za to, że tak
mądrze wychował ich córkę. Ustalili, że każde wakacje i ferie Karma będzie
spędzać w zakonie, przygotowując się do objęcia stanowiska wielkiego mistrza.
Dzięki temu obydwie miały też szansę, by poznać się i odzyskać część straconego
czasu, który ze względów bezpieczeństwa Danielle zdecydowała się poświęcić dla
dobra córki. </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">W komnacie rozległo się ponowne pukanie, lecz nim
zdążyła zaprosić gościa do środka, drzwi otworzyły się gwałtownie, a w progu
stanął pobladły i roztrzęsiony mężczyzna. Danielle nie potrzebowała wyjaśnień.
Wystarczył rzut oka na jego twarz, by wiedzieć, że stało się coś złego.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Zabrała ją – wydusił Ollivander zduszonym
głosem, przekraczając próg gabinetu.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- O czym ty…</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Zabrała Karmę – wszedł jej w słowo z naciskiem,
a Danielle pokręciła głową, jakby nie chciała do siebie dopuścić słów
mężczyzny.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Nie mogł… - zaczęła z uporem maniaka, lecz
ponownie przerwał jej mężczyzna, kładąc na biurku mokre od deszczu krucze
pióro, obwiązane czerwoną wstążka. </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">Danielle zakręciło się w głowie i musiała przytrzymać
się biurka, by nie upaść. Szeroko otwartymi oczami patrzyła na krucze pióro i
odcinającą się na nim czerwoną wstążkę. Symbol, który mógł należeć tylko do
jednej osoby. Uniosła przerażony, zaszklony wzrok na mężczyznę, lecz nim
zdążyła o cokolwiek zapytać lub powiedzieć, murami zakonu wstrząsnęła potężna
siła, wzmocniona grzmotem, zwiastującym burzę. Trzęsienie ziemi wzmagało się,
budząc w mieszkańcach panikę i strach. Kolejny grzmot i błyskawica przecięły
niebo, a o dzwoniące na skutek trzęsienia ziemi szyby, pokryły się kroplami
deszczu.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">Danielle najpierw wymieniła się spojrzeniem z
Garriciem, a potem przeniosła wzrok na krucze pióro. Drzwi do jej gabinetu
otworzyły się z hukiem i wpadła tam jedna z kapłanek.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Pani, musimy się ewakuować ze względów
bezpiecze…</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Wydaj rozkaz, by gwardia się zbroiła – weszła
jej w słowo pobladła Danielle. – Wszystkie kapłanki mają być gotowe do walki –
wydała rozkaz, biorąc się w garść i ignorując przerażone spojrzenie siostry,
wyprostowała się i ruszyła w stronę wyjścia. – Za piętnaście minut Rada
Starszych ma czekać w sali obrad – rozkazała, rzucając znaczące spojrzenie
Garricowi i wymijając kapłankę. </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Wiesz, że jeśli Eva się wydostała, to sami nie
damy rady? – Upewnił się mężczyzna, podążając za nią.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Nie będziemy sami. Jeśli Eva się wydostanie z
pola magnetycznego, to cały świat będzie zagrożony – powiedziała twardym
głosem. – Powiadom Ministerstwo Magii.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">-Nie ruszę się stąd bez mojej córki – zaoponował
Olivander, zatrzymując się gwałtownie.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">Danielle również stanęła kilka kroków przed nim,
lecz nie odwróciła się w jego stronę.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Jeśli Karma jest w rękach Evy, obydwoje wiemy,
że jej los jest przesądzony – wyznała z bólem w głosie, zaciskając dłonie w
pięści.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Jak możesz tak mówić? To nasze dziecko! Musimy
ją ratować!</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Zrobiłabym dla niej wszystko. To dlatego
zdecydowałam się ją zostawić. Każdy dzień bez niej był torturą.<span> </span>Zrobiłabym to ponownie… Żeby ją chronić…
Jednak nie zaryzykuję losu całego świata…</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Jak możesz być taka bezwzględna i bezduszna? –
Zapytał z niedowierzaniem mężczyzna bliski załamania nerwowego.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Jeśli Karma żyję, zrobię wszystko żeby ją uratować.
Ale jeśli już jej nie ma… własnoręcznie zabiję tą sukę i pomszczę naszą córkę –
odparła twardo, zdławionym głosem i, nie oglądając się na mężczyznę, ruszyła w
stronę sali obrad.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<br /></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<br /></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div align="center" class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: center; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">***</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<br /></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Hermiono…</span></i></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">Ściągnęła
brwi, gdy czyjś głos chciał wyrwać ją ze snu. Snu, którego tak bardzo
potrzebowała. Czuła się wyczerpana i słaba. Głosu jednak nie interesowały jej
potrzeby. Bezlitośnie domagał się uwagi. Mimo że powieki ciążyły jej, jakby
ważyły tonę, zmusiła się, by je uchylić. Wraz z otwarciem oczu, zaczęły
docierać do niej inne bodźce. Zmarszczyła czoło, czując piasek pod policzkiem i
wilgotny zapach. Podparła się na rękach i powoli usiadła, rozglądając dookoła.
Jej serce na chwilę zatrzymało swój bieg, by w następnej sekundzie
przyspieszyć. Rozpoznała to miejsce. Dookoła nagie skały, las, z którego nie
dochodziły żadne dźwięki i ogromne jezioro położone w centralnej części groty.
Znała je ze swoich powracających snów. Jedyna różnica polegała na tym, że nie
było tam wielkiego wodospadu, a na niebie<span>
</span>w swojej pełnej okazałości prezentował się księżyc, odbijający się w
tafli wody.</span></i></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Hermiono…</span></i></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">Poczuła
nieprzyjemny dreszcz, biegnący po linii kręgosłupa. Ten głos również znała.
Towarzyszył jej przez wiele tygodni, kusił obietnicami, przerażał groźbami i
dręczył w sennych koszmarach.</span></i></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- To nie jest
prawdziwe – wyszeptała, chwytając się tej myśli i starając nie wpaść w panikę.
– Nie jesteś prawdziwa – powtórzyła, jakby chciała za wszelką cenę sprawić, że
jej senna mara to tylko wytwór jej umysłu. - Ty nie żyjesz! – Krzyknęła coraz
bardziej przerażona, rozglądając się dookoła i starając zlokalizować źródło
głosu.</span></i></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Ostrzegałam,
że mnie nie można zabić…</span></i></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">Usłyszała i
wstrzymała oddech, gdy spokojna dotąd woda, zaczęła się burzyć. Odbicie
srebrnej tarczy księżyca zamazało się, a na jego miejscu tafla zaczęła wrzeć i
parować. Unoszący się dym przybrał natomiast kształt ludzkiej sylwetki. I choć
nie przypominał człowieka, a zjawę, Hermiona była pewna, kim jest duch.</span></i></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- To
niemożliwe…</span></i></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Zdradziłaś
mnie – powiedziała spokojnie zjawa, sunąc powoli w jej stronę, a szatynka
odruchowo odsunęła się od brzegu jeziora. – Zdradziłaś mnie i poniesiesz
konsekwencje – dodała Eva, zatrzymując się przy brzegu.</span></i></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Jesteś tylko
wytworem mojego umysłu i … – powiedziała szatynka zdławionym głosem, lecz
przerwał jej zimny, wysoki śmiech, odbijający się echem w jej głowie.</span></i></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Jestem czymś
więcej – odparła kapłanka, a szatynka pokręciła gwałtownie głową. – Dzięki wam
mogę być gdzie chcę, w kim chce…</span></i></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Nie żyjesz!
– powiedziała bardziej zdecydowanie Hermiona, podnosząc się z ziemi i stawiając
czoła zjawie.</span></i></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Śmierć i życie
już mnie nie ograniczają – prychnęła Eva, przechylając głowę i nie odrywając
upiornego spojrzenia od szatynki. – To ja jestem ich panią – dodała władczym
głosem, zadzierając podbródek. – Nadszedł czas zapłaty, Hermiono – powiedziała,
rozkładając ręce, a szatynka instynktownie cofnęła się, byle dalej od jeziora,
łudząc się że może przed nią uciec. – Przede mną nie ma ucieczki… Nie ma
takiego miejsca, gdzie mogłabyś się schować – zaśmiała się zjawa, a w następnej
chwili tafla jeziora wzburzyła się i wyłoniło się z niej ogromne, rzeźbione
zwierciadło o tafli czarnej jak bezgwiezdna noc. – Twoja dusza należy do mnie –
powiedziała Eva, a zwierciadło zaczęło wirować, by w następnej chwili błyskawicznie
sunąć w stronę szatynki.</span></i></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- NIE!!!</span></i></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Cii. Spokojnie. To sen - łagodny aczkolwiek
stanowczy głos, starał się odgonić wspomnienie koszmaru, z którego tak
desperacko chciała się wyrwać. – Jesteś bezpieczna. Jestem tu… Spójrz na mnie –
przekonywał, gdy wciąż niczym w transie szarpała się i broniła przed jego
dotykiem. – Hermiono, spójrz na mnie! – Powiedział bardziej stanowczo,
chwytając ją za ramiona i lekko potrząsając.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">Skamieniała, przestając się szarpać. Powoli
zaczynało do niej docierać, że jest w swojej sypialni. Rozejrzała się dookoła,
jakby chcąc się upewnić że naprawdę jest bezpieczna i dopiero po dłuższej
chwili odważyła się spojrzeć na siedzącego naprzeciwko mężczyznę.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- To był sen – powiedziała niepewnie, szukając
potwierdzenia w oczach Dracona, wciąż trzymającego dłonie na jej ramionach.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">Blondyn skinął głową, nie spuszczając uważnego
wzroku z twarzy szatynki. W odpowiedzi pokiwała głową i odetchnęła z ulgą.
Przymknęła powieki, starając się odzyskać kontrolę. W głowie wciąż jej huczało
od nadmiaru emocji, których dostarczył jej sen. Wciąż czuła posmak strachu w
zaschniętych ustach i adrenalinę krążącą w krwi. Ten koszmar był tak
realistyczny, jakby wszystko wydarzyło się naprawdę. Draco przesunął dłońmi po
jej nagich ramionach. Jego ciepły, delikatny dotyk przypomniał jej o obecności
mężczyzny. Ociągając się, uchyliła powieki i spojrzała na niego. Wstydziła się
swojego wybuchu i ataku paniki. Nie chciała przysparzać mu zmartwień. Fakt, że
jest tak słaba psychicznie, wywoływał w niej złość. Nie chciała być słaba. A
ostatnio<span> </span>na każdym kroku potykała się i
upadała. Czując wzbierające łzy i rosnącą gulę w gardle, spuściła głowę.
Zacisnęła mocno powieki, gdy Draco delikatnie pogładził jej policzek i podniósł
podbródek. </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Cokolwiek się dzieje lub wydarzy, przetrwamy to
– powiedział, przesuwając kciukiem po jej skórze. – Musisz mi tylko wyjaśnić z
czym mam się mierzyć i jak ci pomóc – dodał, a ona drgnęła zaskoczona jego
słowami i spojrzała na niego z wahaniem. – Co dwie głowy to nie jedna – przekonywał
z żartobliwą nutą. – Razem na pewno coś wymyślimy – obiecał z delikatnym
uśmiechem, błądzącym w kącikach ust.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">W odpowiedzi odwzajemniła uśmiech i skinęła głową,
nie odrywając wzroku od jego szarych tęczówek, które emanowały taką pewnością
siebie i siłą, że nie była w stanie mu nie wierzyć. Draco uśmiechnął się i
przyciągnął ją do siebie, mocno przytulając. Wtuliła się w niego, chłonąc
ciepło i zapach, które w zaskakujący sposób sprawiały, że jej umysł wracał do
równowagi. Zupełnie jakby jego spokój i siła, spływały na nią. </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Nie powinieneś być przy Narcyzie? – Zapytała
niepewnie, wsłuchując się w jego miarowy oddech i bicie serca. </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Blaise i Banner mnie wygonili. Cały korytarz
jest obstawiony aurorami, a leczeniem mamy zajmuje się tylko Zabini i Amelia –
odparł, gładząc jej ramię, a ona w odpowiedzi skinęła głową. – Widziałem, że
postanowiłaś zmienić wystrój mieszkania – zauważył lekkim tonem, choć ona nie
dała się zwieść. Miała pewność, że Pansy doniosła mu o dzisiejszym epizodzie.
Przygryzła dolną wargę, myśląc nad sensowną odpowiedzią i wiedząc że
przedłużające się milczenie z jej strony działa na jej niekorzyść. – Coś
poważnego? – Zapytał, unosząc jej dłoń, którą Parkinson opatrzyła.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Wypadek przy pracy – odparła lekceważąco, kręcąc
głową, a blondyn westchnął ciężko. – Wiesz o wszystkim, prawda? – Nie było to
pytanie, a bardziej utwierdzenie się w przekonaniu, że jest to prawdziwy powód
jego obecności. </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">Doskonale wiedziała, że Draco nie pozwoliłby się
wygonić ze szpitala, gdyby nie miał ku temu ważnego powodu. Gdy w odpowiedzi
skinął głową, nie była w stanie powstrzymać gorzkiego uśmiechu. Na myśl, że z
jej powodu rzucił wszystko, poczuła się jeszcze gorzej. Nie wiedziała czy jest
bardziej zła na siebie, czy na Pansy. Miała jednak świadomość, że w tym momencie
i tak nie ma to znaczenia, bo nie cofnie tego co się stało.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Martwię się o ciebie – wyznał, czym ją
zaskoczył. – Odkąd wróciłaś jesteś jakby nieobecna. Zamknięta… Nie potrafię
przebić tego muru, za którym się schowałaś – dodał z mieszaniną frustracji i
żalu, a ona z rosnącym poczuciem winy słuchała jego słów. – Staram się nie
naciskać i być taktowny, ale sama wiesz, że to nie jest moja mocna strona –
powiedział z przekąsem, a ona uśmiechnęła się z przez łzy. – Niewiedza sprawia,
że… - zaczął i urwał sfrustrowany, nie wiedząc jak określić to, co czuje. –
Chcę ci pomóc. Jednak nie zrobię tego bez ciebie…</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">Hermiona wstrzymała oddech. Jego słowa przywołały
wspomnienia. Z tym, że wówczas to ona skierowała podobne słowa do Dracona.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Granger, ty
uparta wiedźmo, zostaw mnie w spokoju – warknął, będąc na granicy wybuchu.</span></i></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Żebyś mógł w
samotności się nad sobą użalać? Nic z tego – odparła i nie zważając na wrogą
postawę mężczyzny, zajęła miejsce obok na kanapie.</span></i></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Nie jestem
sam – sarknął z wymuszonym uśmiechem i pomachał jej przed nosem butelką whisky.</span></i></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Skoro już
jesteśmy przy tym temacie, to też chętnie się napiję – odparła, jakby mężczyzna
proponował jej drinka.</span></i></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Granger…</span></i></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Oj już daj
spokój, Malfoy. Obydwoje wiemy, że twoje humory nie robią na mnie wrażenia –
powiedziała na wpół poirytowanym, na wpół lekceważącym tonem i wyrwała mu z
dłoni butelkę.</span></i></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Ależ proszę,
częstuj się – rzucił z przekąsem, gdy Hermiona otworzyła butelkę i upiła z niej
mały łyk alkoholu.</span></i></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Nie wiem,
jak ty to możesz pić – skrzywiła się, nie zwracając uwagi na kpiącą minę
mężczyzny, po czym wypiła kolejny łyk i skapitulowała, stanowczo odsuwając od
siebie butelkę i przysuwając ją pod nos blondyna.</span></i></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Nie
zmuszałem cię do picia – sarknął i sam upił spory łyk.</span></i></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Co masz
zamiar zrobić? – Zapytała, przechodząc do sedna sprawy i ignorując uwagę
mężczyzny.</span></i></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">Draco upił
kolejny łyk i wzruszył ramionami, zasępiając się i pogrążając w myślach.</span></i></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Malfoy… -
nie dawała za wygraną, przeszywając go wyczekującym spojrzeniem.</span></i></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- A co mogę
zrobić? – Zapytał z goryczą, a ona spojrzała na niego z troską. - Nie patrz
tak. Doskonale wiesz, że to niekończąca się historia z tymi samymi aktorami.
Jedyne sensowne działanie, jakie przychodzi mi teraz do głowy, to powrót na
salę i przyłożenie temu parszywemu dziennikarzynie – wyrzucił z siebie i z
zaciętą miną upił kolejny łyk whisky.</span></i></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Musimy raz
na zawsze z tym skończyć. To podłe oszczerstwa! Nie może… - Zaczęła i urwała
widząc zaskoczone spojrzenie blondyna. – Co? Czemu tak mi się przyglądasz? –
Zapytała niepewnie pod wpływem miny mężczyzny.</span></i></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Musimy? –
Upewnił się, że dobrze ją usłyszał, a ona zarumieniła się i dziękowała za
panujący w pomieszczeniu półmrok.</span></i></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Tak, musimy
– potwierdziła z całą stanowczością, dzielnie wytrzymując spojrzenie mężczyzny.
– Chyba nie myślałeś, że zostaniesz z tym sam? – Odbiła piłeczkę, a on uniósł
wysoko lewą brew.</span></i></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Dlaczego? –
Zapytał, przechylając głowę i nie spuszczając z niej badawczego spojrzenia.</span></i></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- To cię
dziwi? – Zapytała wymijająco.</span></i></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Granger… -
zaczął, patrząc na nią jakby przyłapał ją na gorącym uczynku, a ona przewróciła
oczami, doskonale wiedząc że nie ma sensu kłamać.</span></i></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Bo uważam,
że ani ty ani twoja matka nie zasługujecie na takie traktowanie – odparła,
decydując się na najbardziej oczywiste wyjaśnienia, a on pokiwał w milczeniu
głową.</span></i></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">Nie miała pewności,
czy jej odpowiedź go rozczarowała. Miała wrażenie, że dostrzegła w jego oczach
lekki zawód, lecz moment ten był zbyt krótki, by miała pewność. </span></i></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Doceniam
chęć pomocy, ale z dziennikarzami poradzę sobie sam – uciął, odwracając głowę i
upijając kolejny łyk whisky. – Ej! – Zaprotestował, gdy szatynka bez pardonu
wyrwała mu butelkę i spojrzał na nią ze złością. </span></i></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Nie zachowuj
się jak dupek! – Powiedziała poirytowana, wstając z kanapy i odstawiając
butelkę z głośnym brzdękiem na stoliku.</span></i></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Nie zmuszam
cię do swojego towarzystwa – odparł ze stoickim spokojem, choć w środku czuł
buzujące emocje, i również wstał podchodząc do stolika, na którym znajdowało się
jego lekarstwo na całe zło.<span> </span>– Granger,
ostrzegam cię… - zaczął, gdy szatynka uprzedziła jego ruch i zwinęła butelkę sprzed
jego nosa, by ostentacyjnie wrzucić ją do rozpalonego kominka. – Czyś ty do
reszty oszalała?! Wiesz, który to rocznik?! – Zaoponował poirytowany, a
Hermiona uniosła wyzywająco głowę. – Jesteś z siebie dumna? Fantastycznie.
Jeden zero dla ciebie. A teraz daj mi spokój – powiedział opanowanym aczkolwiek
chłodnym tonem.</span></i></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Znowu to
robisz – zauważyła, wzdychając z rezygnacją, gdy mężczyzna ponownie opadł na
kanapę. - Nie musisz zachowywać się jak bezduszny cyborg, pozbawiony uczuć –
powiedziała już spokojniejszym tonem, gdy mężczyzna ją zignorował. </span></i></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Uważasz, że
nie czuję? – Zapytał rozbawiony, choć nie był w stanie ukryć nuty rozgoryczenia
w głosie.</span></i></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Nie –
oznajmiła łagodnie Hermiona, kręcąc głową i zbliżając się do niego, a Draco
podniósł na nią wzrok. – Wręcz przeciwnie. Myślę, że to, co czujesz, jest tak intensywne,
że przeraża cię i boisz się okazać jak bardzo. Dlatego wkładasz te wszystkie
maski, za którymi ukrywasz prawdziwe emocje – powiedziała, przysiadając na
oparciu kanapy, nie przerywając kontaktu wzrokowego. Rozumiała go, bo sama
robiła to samo.</span></i></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- To śmiały
wniosek… Jednak nie wszyscy są tacy jak myślisz – odparł, przybliżając się i
zmniejszając dystans między nimi, mając nadzieję że tym samym ją spłoszy i
zakończy tą niezbyt komfortową psychoanalizę jego osoby. </span></i></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Być może –
odparła, wzruszając ramionami, lecz nie cofnęła się i nie uciekła, jak miała w
zwyczaju, czym zaskoczyła go. – Wiem jednak, że czasami to, co czujemy
przerasta nas do tego stopnia, że wolimy przed tym uciekać, niż stawić temu
czoła. Wiem też, że nie musimy być w tym sami. To nasz wybór.</span></i></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Nie należę
do tego zacnego grona – powiedział stanowczo, chcąc uciąć temat, lecz i tym
razem Hermiona go zaskoczyła, kładąc dłoń na policzku i uśmiechając się ciepło,
gdy zdezorientowany spojrzał na nią.</span></i></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Nie musisz
się chować, Draco. Czuj… i nie bój się tego. To najlepszy dowód na to, że
jesteś kimś lepszym niż osoba, za którą uważają cię inni… i ty sam – powiedziała
łagodnie i uśmiechnęła się widząc błysk nieufności w jego szarych tęczówkach. –
Wiesz, że mam rację – dodała z nutą przekory i nim zdążył cokolwiek
odpowiedzieć, nachyliła się i musnęła jego policzek. – Mogę ci pomóc, ale nie
zrobię tego bez ciebie – powiedziała cicho, przesuwając kciukiem po jego
pokrytym lekkim zarostem policzku. - Mam plan jak skończyć tą nagonkę. Wróć do
mnie jak ochłoniesz – dodała i odsunęła się, by spojrzeć mu prosto w oczy. - <span> </span>Chcę ci pomóc. Jednak nie zrobię tego bez
ciebie – powtórzyła z ciepłym uśmiechem, a następnie nie czekając na reakcję
mężczyzny, z szybko bijącym sercem wyszła z pokoju wracając do przyjaciół.</span></i></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<br /></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Przepraszam – powiedziała ze skruchą. – Ja… -
zaczęła i urwała, starannie dobierając słowa, by mężczyzna dobrze ją zrozumiał.
– Wiele się ostatnio wydarzyło. Mam wrażenie, że to w jakiś sposób…Ostatnio
myślę, że mam jakąś usterkę, której nie potrafię naprawić i przez to chrzanię
wszystko do czego się dotknę i… ranię swoich najbliższych – wyznała i spuściła
wzrok, speszona badawczym spojrzeniem Dracona. – Nie chciałam, żebyś pomyślał,
że jestem słaba. Wstydzę się tego, że nie potrafię ogarnąć tego bałaganu myśli
i uczuć wewnątrz mnie… Im bardziej się staram, tym gorzej mi idzie. Myślałam,
że po tym całym zamieszaniu z Evą i zakonem wszystko się ułoży. Ale zaraz po
tym wyszła choroba Wiktora i… jego podwójne życie – kontynuowała, a widząc
pełne niezrozumienia spojrzenie blondyna, zmusiła się do uśmiechu<span> </span>i wyjaśniła. – Wiktor ukrywał przede mną
swojego syna – wyznała, a Draco uniósł wysoko brwi w oznace niedowierzania, na
co ona wzruszyła ramionami, robiąc dobrą minę do złej gry. – Te jego ciągłe
wyjazdy na początku łączyły się z treningami i czasem dla dziecka, a później
doszła choroba… Chciał… Planował nasze życie, rodzinę, dzieci…Zastanawiam się,
jak on to sobie wyobrażał? Jak chciał spędzać wszystkie święta, urodziny, ważne
chwile? Jak miał zamiar dzielić swój czas, ukrywając drugą rodzinę? – Wyrzuciła
z siebie, a blondyn ujął jej dłoń, gładząc ją kciukiem i dając jej tym gestem
wsparcie. – Wiesz jednak, co jest najgorsze w tej całej historii? – Zapytała,
nie odrywając wzroku od ich złączonych dłoni. – Nie potrafię być na niego
wściekła. Nie potrafię… Bo wiem, że obydwoje jesteśmy winni. Gdybym nie uległa
swoim emocjom i dumie, po tym jak się rozstaliśmy i gdybym nie była tak
cholernie uparta, nie doszłoby do tego. Nie wykorzystałabym Wiktora do
udowodnienia ci, że nie potrzebuję cię, żeby być szczęśliwą – wyrzuciła z
siebie, kręcąc głową z niesmakiem nad swoimi błędami.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Nie powinienem był pozwolić ci wtedy wyjść –
powiedział blondyn, a ona wstrzymała oddech, słysząc jego wyznanie. – I nie
chciałem. To wydarzyło się tak szybko, a później zaskoczyłaś mnie i nie dałaś
szans na wyjaśnienie – dodał z pewną osobliwą nutą w głosie, którą słyszała po
raz pierwszy. – Gdy wyszłaś… to było jak zimny prysznic. Byłem zdezorientowany
i wściekły…Nawet nie wiesz, ile razy posłałem cię do diabła za twój gryfoński
upór i dumę – zażartował, wywołując blady uśmiech na jej twarzy. – Wtedy też
Kingsley wysłał mnie na misję. Nie muszę ci mówić, jak bardzo było mi to na
rękę. Potrzebowałem przestrzeni i dystansu. Wiedziałem, że obydwoje tego
potrzebowaliśmy – powiedział, a ona pokiwała głową nad ich niedojrzałością. –
Salazar mi świadkiem, że miałem ochotę iść do ciebie i zmusić cię do
wysłuchania tego, co mam ci do powiedzenia, lecz moja malfoyowska duma mnie
powstrzymała. Nie wiem, dlaczego odpuściłem… Wiem jednak, że to był mój
największy błąd – dodał, a ona zaintrygowana podniosła głowę, napotykając na
jego przenikliwe spojrzenie. – Powinienem wyznać ci, jak bardzo mi na tobie
zależy i nigdy nie pozwolić ci odejść. Powinienem być bardziej… - powiedział,
zacinając się, jakby szukając odpowiedniego określenia. – Sobą – powiedział z
prostotą, czym ją rozbroił.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Jeszcze bardziej? – Zapytała z przekorą, a on
posłał jej łobuzerski uśmiech.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Malfoyowskiego uroku nigdy za wiele – odparł, a
ona roześmiała się, kręcąc głową nad jego narcyzmem. – Więcej nie popełnię tego
błędu – powiedział poważniejąc i przeszywając ją intensywnym spojrzeniem. –
Dlatego nie waż się więcej uciekać, bo nie pozwolę ci na to.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Zabrzmiałeś co najmniej jak psychopata, wiesz? –
zauważyła trzeźwo, choć nie była w stanie pozbyć się szerokiego uśmiechu.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Aktualnie mam to w dupie – odparł ze śmiertelną
powagą, wzruszając ramionami i nim zaskoczona zdołała coś odpowiedzieć na jego
błyskotliwą odpowiedź, pocałował ją.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">Oddała pocałunek, starając się w równym stopniu co
on, przekazać swoje uczucia. Wyrzucenie tych wszystkich wątpliwości, tajemnic i
podzielenie się obawami, było jak swego rodzaju katharsis. Nie chciała, by
cokolwiek znalazło się między nimi. Odchyliła głowę, gdy Draco przeniósł swoje
pocałunki na jej szyję i wtedy to ujrzała. Czarny cień przemykający przez tafle
lustra zawieszonego nad toaletką. Mężczyzna wyczuł, że coś jest nie tak, gdyż
odsunął się delikatnie i posłał jej pytające spojrzenie. Nie odpowiedziała.
Zamiast tego wyswobodziła się z jego objęć i niczym w transie podeszła do
toaletki. Niewiele myśląc chwyciła za ramę lustra i cisnęła nim w kąt,
rozbijając je na kawałki. Draco błyskawicznie znalazł się obok, odwracając od
lustra i zaglądając z niepokojem w rozszerzone ze strachu oczy.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Herm…</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- To nie sen – weszła mu w słowo i dopiero teraz
odwróciła wzrok od roztrzaskanego lustra, przenosząc go na mężczyznę. – Ona
wróciła... Eva żyje… Idzie po nas…</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<br /></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div align="center" class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: center; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">***</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div align="center" class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: center; text-indent: 35.45pt;">
<br /></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">Poprawił się w fotelu i skrzywił, czując protest
mięśni. Odłożył dokumenty, które zabrał ze sobą z gabinetu i wstał, rozciągając
się lekko. Podszedł do łóżka Narcyzy i rzucił zaklęcie monitorujące. Parametry
były w normie, a atak Amelii nie wyrządził żadnych szkód. Bił się z myślami,
czy powinien wezwać przyjaciela, lecz ostatecznie postanowił nie ściągać go.
Narcyzie nic się nie stało, a z tego co mówiła mu Ginny, Hermiona przeszła
załamanie nerwowe. Nie chciał stawiać Dracona w sytuacji, gdzie musiałby
wybierać pomiędzy dziewczyną a matką. W dodatku znał mężczyznę i wiedział, że
po tym jak wyżyłby się na nim, jego personelu i aurorach odpowiedzialnych za
ochronę, rzuciłby się w poszukiwaniu Amelii. Po napaści Banner wezwał Pottera i
wspólnie postanowili zwiększyć zabezpieczenia i rozesłać patrole w poszukiwaniu
uzdrowicielki. Harry miał zmieniać się z Phillipem na wartach, a do sali
Narcyzy<span> </span>wstęp miał tylko Blaise. </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">Zabini przeczesał dłońmi włosy i westchnął ciężko.
Wyglądało na to, że problem szpiega mają rozwiązany. Harry miał dobre
przeczucie. Ostrzegał ich, że wróg zaatakuje przy najbliższej okazji i tak też
się stało. Nie musiał jednak bardzo się starać. Nikt z nich nie podejrzewał
Amelii. W pierwszej chwili pomyślał, że to jakieś nieporozumienie. Dopiero, gdy
znalazł strzykawkę z jadem mandragory, dotarło do niego, że sam wpuścił tą
żmiję do swojego szpitala. Był na siebie wściekły, że niczego nie zauważył. Amelia
jednak nigdy nie dała mu powodu, by jej nie ufać. Była wzorowym pracownikiem
lubianym i cenionym zarówno przez kadrę, jak i pacjentów. Narcyza miała wiele
szczęścia, że Banner zdążył z pomocą. Nie potrafił jednak zrozumieć, jakim
cudem udało się jej uciec. Na salę nałożono barierę antydeportacyjną, a z tego
co mówił Phillip, Amelia teleportowała się.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Wszystko w porządku? – zapytał Harry, zaglądając
do środka i upewniając się, że są bezpieczni.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Parametry wróciły do normy – przytaknął z
zasępioną miną Blaise.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- To nie twoja wina – powiedział Harry, kładąc mu
dłoń na ramieniu. – Nie mogłeś tego przewidzieć.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- To ja ją zatrudniłem i dałem przydział do
Narcyzy. Gdyby Banner dzisiaj nie zdążył…</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Ale zdążył – przerwał mu twardo aczkolwiek łagodnie
Potter. – Znamy też tożsamość szpiega. Znalezienie jej to kwestia czasu –
zapewnił, przyglądając się z zamyśleniem śpiącej spokojnie kobiecie.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- A co jeśli znowu zaatakuje? W końcu obeszła
barierę…</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Nie sądzę, że będzie tak ryzykować – powiedział
Harry, ściągając brwi.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Skąd ta pewność? – Zapytał z nutą irytacji, choć
nie był pewny czy bardziej drażni go pewność siebie Pottera czy jego
niezdarność.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Wie, że teraz, gdy ją zdemaskowaliśmy, jest
spalona – wyjaśnił z prostotą Harry, a Blaise spojrzał na niego skonfundowany.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- I to ma niby ją powstrzymać? – Zapytał nie
kryjąc sceptycyzmu.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Nie. Prędzej czy później uderzy. Ale na pewno
nie teraz – odparł ze spokojem. </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Tego nie możesz wiedzieć – powiedział Blaise,
rzucając brunetowi niepewne spojrzenie.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Mogę. A nawet jestem pewien – zaoponował Harry,
a widząc pełną niezrozumienia minę towarzysza, wyjaśnił. – Będzie zbyt zajęta
ukrywaniem się przed żądnym krwi Malfoyem i poszukującymi jej aurorami.
Rozesłaliśmy jej portret do wszystkich gazet. Jutro jej twarz będzie
najbardziej rozpoznawaną zarówno w magicznym, jak i mugolskim świecie.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Dobrze wiesz, że to nie wystarczy. Ona może być
kim chce i gdzie chce…</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Wiem. Ale nie musisz się tym martwić. To mój ból
głowy – odparł z bladym uśmiechem.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Ból głowy to my będziemy mieć, gdy Draco dowie
się o wszystkim – westchnął Blaise, a Harry zawtórował mu potaknięciem.<span> </span>– Zapobiegawczo przygotuję eliksir
uspokajający – dodał z powagą.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Dobry pomysł – powiedział z aprobatą. – Będę na
korytarzu – dodał i odwrócił się z zamiarem wyjścia.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">Wtedy to dostrzegł. Czarny cień przemykający przez
małą szybkę w drzwiach. Otworzył gwałtownie drzwi, wyciągając różdżkę i
rozglądając się czujnie po korytarzu. </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Coś nie tak szefie? – Zapytał jeden z aurorów,
dostrzegając postawę Harry’ego.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Któryś z was zaglądał przez szybę? – Rzucił,
szukając logicznego wytłumaczenia, tego co widział.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">- Nie. Nikt nie zbliżał się do sali – odparł mężczyzna,
patrząc niepewnie na swojego zwierzchnika.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">Potter
zmarszczył czoło i spojrzał badawczo na osadzoną w drzwiach kwadratową szybkę. Zupełnie
jakby spodziewał się, że za chwilę, coś z niej wyskoczy i zaatakuje ich. </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">-
Wszystko ok? – Zapytał Blaise, zaintrygowany zachowaniem mężczyzny.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">-
To pewnie gra świateł – odparł w zamyśleniu. – Wszystko w porządku – dodał,
siląc się na uspokajający uśmiech i pewny ton.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">W
odpowiedzi Blaise skinął głową i wrócił do Narcyzy.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">-
Kawy? – Zaproponował jeden z towarzyszących mu aurorów.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">-
Dzięki – odparł z wdzięcznością, odbierając gorący kubek.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">-
To będzie długa noc – westchnął mężczyzna, a Harry, nie odrywając wzroku od
drzwi do sali Narcyzy, skinął głową przyznając mu rację. </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style", "serif"; line-height: 150%;">Podskórnie
czuł, że zbliża się coś, co wywróci ich świat do góry nogami. Instynkt podpowiadał
mu, że nadchodzi coś złego. Coś, z czym już kiedyś musiał się zmierzyć. Ściągnął
brwi, stojąc przed oknem i obserwując deszczowe chmury zebrane nad Londynem.
Nadchodziła burza. Inna niż te, z którymi do tej pory się mierzyli i które
udało im się przetrwać. Tym razem zło przybrało inną postać. Eva nie chciała wyłącznie
zabić wszystkiego, co kochał. Ona pragnęła zniszczyć cały świat i na jego
zgliszczach zbudować swoje królestwo. Na fundamentach krwi i popiołu
wszystkiego, czego kochał, miał powstać świat obdarty ze wszystkiego, o co
warto było walczyć i czego warto było bronić. Świat, w którym nie było miejsca
na miłość, wolność i pokój. Wiedział, że los ponownie zmusza go do walki. Po
raz kolejny miał wyjść naprzeciw swojemu przeznaczeniu. Wszystko po to, by
podjąć nierówną walkę. Bój o zmianę wyroku gwiazd, gdzie, jak twierdziły
centaury, zapisany był ich los. Los, który on zamierzał zmienić…</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<br /></div>
Villemohttp://www.blogger.com/profile/04990195694671585303noreply@blogger.com7tag:blogger.com,1999:blog-7633746761316836340.post-80118957597716552212018-05-27T13:03:00.000+02:002018-07-25T21:10:29.637+02:00Rozdział XLI "Miłość"<span style="font-size: large;">Kochani...</span><br />
<span style="font-size: large;">witam Was przy okazji nowej publikacji. Zgodnie z obietnicą, rozdział w maju. Oby udało mi się utrzymać podobną passę przy okazji kolejnych publikacji;)</span><br />
<span style="font-size: large;">Nie będę przynudzać. Tym razem chciałabym ograniczyć się do trzech rzeczy. </span><br />
<span style="font-size: large;">Po pierwsze, bardzo dziękuję za to, że jesteście. I nie są to słowa na wyrost. Doceniam każdego z Was. Wasza obecność jest motorem napędowym tej historii. Dziękuję za wsparcie i ślad, jaki zostawiacie po sobie w postaci choćby kilku słów w komentarzach. Zawsze podkreślałam i będę podkreślać, że relacja z Czytelnikiem jest dla mnie bezcenna. W innym wypadku pisałabym do szuflady;) Dzięki Wam zaczynam wierzyć w siebie, uczę się, rozwijam, poddaję refleksji różne kwestie i utwierdzam w przekonaniu, że pisanie jest drogą dla mnie i że nie skończy się wraz z końcem przygody z Dramione. Za to dziękuję każdemu z osobna. Dziękuję.</span><br />
<span style="font-size: large;">Po drugie, z okazji zbliżającego się Dnia Dziecka życzę wam wszystkim, żebyście pielęgnowali w sobie tą część natury, która wiąże się z tym świętem. Bez względu na wiek, role jakie podejmujecie, problemy jakim stawiacie czoła, nie zapominajcie o dziecku, które w Was drzemie. I nigdy, nie przestawajcie czekać na ten upragniony list z Hogwartu;)</span><br />
<span style="font-size: large;">I po trzecie... Zapraszam na lekturę nowego rozdziału:) Mam nadzieję, że zechcecie podzielić się ze mną swoimi przemyśleniami i wrażeniami, a wspomniany rozdział, liczący 28 stron, zrekompensuje Wam czas oczekiwania i umili te kilkanaście minut w ciągu dnia;)</span><br />
<span style="font-size: large;">Ściskam i pozdrawiam Was ciepło!</span><br />
<span style="font-size: large;">Wasza Villemo.</span><br />
<span style="font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-size: large;"><br /></span><br />
<div align="center" style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: center; text-indent: 1cm;">
<b style="mso-bidi-font-weight: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 150%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Rozdział XLI „Miłość”</span></span></b></div>
<span style="font-size: large;"><br /></span>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">W
ciemnościach racjonalność wydawała się rzeczą głupią. Tu logika sprawiała
wrażenie sennych urojeń. W mrocznych zakamarkach własnego umysłu, bardzo łatwo
było się pogubić i zatracić sens istnienia. A jednak jej udało się utrzymać na
powierzchni. </span></span></i></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Draco…
Jej syn, jej jedyne dziecko, jej światło rozjaśniające mrok. To jego obraz
przywoływała, ilekroć ciemność nacierała na nią. To jego twarz widziała, gdy
umysł torturował ją wspomnieniami. To miłość do niego dawała jej siłę do walki.
I gdy pojawiła się myśl, że może wygrać tą bitwę, wróg zmienił strategię.
Wykorzystał tarczę, która była jej jedyną szansą na przetrwanie w tym mrocznym,
zimnym świecie, w którym została uwięziona, jako broń przeciwko niej. </span></span></i></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Gdy jej
kat spostrzegł, że zdrada i śmierć Lucjusza nie wywołały oczekiwanego efektu,
uderzył w inny czuły punkt. Pewnego dnia Amelia przyszła do niej i oznajmiła,
że Draco nie żyje. Narcyza nie uwierzyła jej i wciąż walczyła. Wówczas kobieta pokazała
jej własne wspomnienie, które na dobre odebrało jej wolę walki. Na początku
Narcyza nie chciała uwierzyć, że Amelia podmieniła tożsamość dwóch
najważniejszych mężczyzn w jej życiu. Odpychała od siebie obraz, w którym
Lucjusz za pomocą eliksiru wielosokowego zmienił się w Dracona. Nie potrafiła
przyjąć do świadomości, że jej mąż pozwolił, aby ich jedyne dziecko płaciło za
jego grzechy. Amelia nie zamierzała jednak poprzestawać na suchych faktach. Z
mściwym uśmiechem przywołała wspomnienie pocałunku dementora, z tą różnicą że
zamiast Lucjusza duszę stracił jej syn. Puste, stalowe spojrzenie oczu Dracona,
prześladowało ją do samego końca. Narcyza wiedziała, że Amelii właśnie o to
chodziło. Była to zemsta za skazanie Lucjusza i dostarczenie dowodów jego
zbrodni Wizengamotowi. Merlin jej świadkiem, że żałowała. Kochała męża i gdyby
tylko chodziło o nią, byłaby w stanie mu wybaczyć. Jednak tu nie chodziło
wyłącznie o nich. Lucjusz nie tylko zdradził ją i upokorzył. Jego zdrada przede
wszystkim uderzyła w ich syna. A tego nie potrafiła i nie mogła mu wybaczyć.
Draco był dla niej wszystkim i dla niego była gotowa na wszystko. Ostrzegała
Lucjusza, dała mu nawet szansę, aby przerwał romans i by zaczęli od nowa. Ten
jednak nie tylko odrzucił jej wyciągniętą dłoń, nie tylko wzgardził jej
miłością, ale i był gotów umrzeć dla tego kaprysu. Zapłacił za to najwyższą
cenę. Zapomniał, że kobiety z rodu Blacków nie wybaczają zdrady i wzgardzenia.
Zapomniał, że w jej żyłach płynie ta sama krew, co u Belli. Nie był jednak
jedyną osobą, która jej nie doceniła i która później tego żałowała. </span></span></i></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Po
tym, jak pozbyła się Lucjusza i zmusiła Amelię do wyjazdu po odbyciu kary przez
Dracona, myślała, że jej syn jest bezpieczny. Niestety pobyt w Azkabanie osłabił
ją. Te sześć długich miesięcy kary było nie do wytrzymania. Zatraciła się w
bólu i straciła czujność. To dlatego stała się łatwym celem dla Amelii, gdy
wyszła na wolność. Żałowała, że nie pozbyła się kochanki męża, gdy miała ku
temu możliwość. Nie byłby to pierwszy człowiek, którego zabiła. Służba u
Czarnego Pana wymagała poświęcenia wielu istnień. Najpierw jednak należało
zabić samego siebie. Tylko w ten sposób można było przetrwać u jego boku.
Jednak strach przed powrotem do Azkabanu okazał się silniejszy. Tam nie było
mowy o schowaniu uczuć i myśli. Tam człowiek stawał się nagi, bezbronny i
obdarty z wszelkiej nadziei. I tak też poczuła się w chwili, gdy dotarło do niej,
że jej dziecka już nie ma i że przyczyniła się do jego śmierci. Gdyby ponownie
mogła wybierać, bez wahania spędziłaby resztę życia w murach Azkabanu, byleby
Draco był bezpieczny. </span></span></i></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Amelia
dręczyła ją tak długo, aż w końcu uwierzyła w swoją winę i poddała się. Bowiem
dla kogo miałaby żyć, skoro jej syna już przy niej nie było…</span></span></i></div>
<span style="font-size: large;"><br /></span>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Draco…</span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Cichy szept Narcyzy wyrwał go z lekkiego snu, w
jaki zapadł, czuwając przy jej łóżku aż się obudzi. Poderwał głowę i spojrzał
prosto w oczy swojej matki. Oczy, które pierwszy raz od tak długiego czasu,
były przytomne i wypełnione uczuciami innymi niż pustka, strach i gniew.</span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Mamo… - wyszeptał niepewnie i urwał, nie wiedząc
jak powinien się zachować.</span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Mój kochany…. – powiedziała z czułością,
wyciągając dłoń i kładąc ją na policzku syna.</span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Wezwę uzdrowiciela… - powiedział wzruszony, chcąc
zerwać się z miejsca, lecz matka nie pozwoliła mu na to.</span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Nie trzeba. Zostań tu ze mną. Pozwól mi nacieszyć
się widokiem twojej twarzy choć przez chwilę – zaoponowała, a on przez ułamek
sekundy bił się z myślami, po czym niepewnie przystał na prośbę kobiety. </span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Jak się czujesz? Nic cię nie boli? Potrzebujesz
czegoś? – Zasypał ją pytaniami, ściskając delikatną dłoń i skanując każdy
milimetr jej twarzy.</span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Narcyza uśmiechnęła się słabo i delikatnie
uścisnęła jego dłoń. Wydawał się jej tak prawdziwy, jak jeszcze nigdy. Nie
miała jednak pewności, czy to aby nie kolejny wymysł jej udręczonego umysłu,
który miał zapowiadać kolejną partię tortur. Nie wiedziała, ile jeszcze będzie
w stanie ich wytrzymać. Za każdym razem stawała się coraz słabsza i z
utęsknieniem oczekiwała na upragniony koniec.</span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Tak bardzo bym chciała, żebyś był prawdziwy, mój
synu – wyznała z bólem w głosie, jednocześnie chłonąc obraz jego twarzy.</span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Jestem – zapewnił stanowczym głosem, nachylając
się nad nią i całując ciepłe czoło. – Jestem prawdziwy. Jesteś już bezpieczna.
Już po wszystkim…– powiedział, zamykając jej drobne dłonie w swoich i całując
je.</span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">W odpowiedzi uśmiechnęła się blado. Tak bardzo
chciałaby wierzyć, że to prawda. Wiedziała jednak, że za chwilę twarz
ukochanego dziecka zacznie się zmieniać, a przed nią zamiast Dracona pojawi się
Lucjusz lub Amelia.</span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Dlaczego tak bardzo mnie dręczysz? – Zapytała z
bólem w głosie.</span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Mamo…? – Zaczął zbity z tropu. </span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Nigdy ci nie wybaczę, że poświęciłeś naszego syna,
Lucjuszu. Nigdy – powiedziała lodowatym głosem ze łzami w oczach. - Tak bardzo
cię kochałam… Nie chciałam cię zabić – Zawyła, a jej wzrok ponownie stał się
nieobecny, jakby znowu zapadała się w swój świat.</span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Mamo, to ja, Draco! – Podniósł głos, wstrząśnięty
słowami rodzicielki, łapiąc ją delikatnie za ramiona i potrząsając.</span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Narcyza pod wpływem jego dotyku, zamilkła. Spojrzała
szeroko otwartymi oczami na twarz mężczyzny. Twarz, łudząco podobną do tej,
którą tak kochała i za którą tęskniła. Ściągnęła brwi, przesuwając wzrok na
jego ręce. Od dawna nie czuła takiego ciepła. Czy wobec tego, naprawdę stał
przed nią jej syn?</span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Draco? – Zapytała, patrząc na niego nieufnie, a
on skinął głową. </span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Tak. To ja. Jestem przy tobie. Już po wszystkim –
zapewnił, starając się mówić spokojnym, łagodnym głosem, lecz nie był pewny,
czy mu to wychodzi.</span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- To naprawdę ty? – Dopytywała z desperacją w
głosie.</span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Tak - zapewnił ponownie, gdy patrzyła na niego nieufnie
i z rezerwą. – Blaise, pośpiesz się. Potrzebujemy cię – rzucił w stronę
dwukierunkowego lusterka, które umożliwiało komunikację z każdym, kto posiadał
jego drugą część.</span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Zaraz będę – usłyszał odpowiedź, lecz nawet nie
spojrzał w kierunku swojego komunikatora, całą uwagę koncentrując na Narcyzie.</span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Czy pamiętasz bajkę o czarnoksiężniku zaklętym w
charłaka? – Zapytała po długiej chwili ciszy, czym kolejny raz zbiła go z
tropu. – A pamiętasz, co wyzwoliło go spod działania klątwy? – Zapytała, gdy w
odpowiedzi niepewnie skinął głową.</span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Miłość – odparł krótko, a Narcyza skinęła głową,
uśmiechając się z aprobatą, choć w jej oczach wciąż widoczna była niepewność i
rezerwa.</span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Pamiętasz, o co mnie zapytałeś, gdy pierwszy raz
ci ją opowiedziałam? – Zadała kolejne pytanie, a on zmarszczył czoło, starając
się przypomnieć sobie tamtą chwilę.</span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">To było jeszcze przed wyjazdem do Hogwartu. Był
wówczas dzieckiem ślepo zapatrzonym w ojca. Jego jedynym marzeniem było stać
się w przyszłości takim jak on. Tamtego dnia Lucjusz po raz pierwszy pouczył
go, że w życiu najważniejsza jest tylko władza i potęga. Wracali z Ministerstwa
Magii i po drodze ojciec uległ jego prośbom i zabrał go na Pokątną do sklepu
miotlarskiego. Po wyjściu z niego natknęli się na Freda i Georga Weasleyów,
którzy z nosami przyciśniętymi do witryny, z zachwytem i tęsknotą patrzyli na
najnowszy model Komety. </span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Dlaczego te dzieciaki stoją tu i gapią się na tę miotłę zamiast wejść i tam ją
obejrzeć?</span></span></i></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- To
jeden z towarów, na który nie wszystkich jest stać – odparł z wyższością
Lucjusz, mierząc bliźniaków protekcjonalnym spojrzeniem.</span></span></i></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- W
niektórych rodzinach ważniejsza od pieniędzy jest miłość, Malfoy – powiedział
pan Weasley, mijając mężczyznę i stając obok swoich dzieci. – Ale rozumiem, że
w twoim słowniku nie ma takiego pojęcia.</span></span></i></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Spójrz, Draconie i słuchaj uważnie – zaczął jego ojciec, patrząc z góry na
trójkę rudzielców. – To mówią wszyscy rodzice, których nie stać aby zapewnić
swojej rodzinie godnych warunków do życia – wyjaśnił, po czym zwrócił się bezpośrednio
do Artura. – Jaki sens jest w plugawieniu swojego nazwiska konszachtami z
mugolami, skoro nie ma za to porządnych pieniędzy. Przynosisz wstyd magicznej
rasie – skrzywił się z niesmakiem.</span></span></i></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Są
gorsze powody do wstydu i większe plamy na honorze, Malfoy. Sam nosisz jedną i
nosić ją będziesz do końca życia – odparował pan Weasley, na co Malfoy senior
zmrużył wściekle oczy.</span></span></i></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Co
to jest miłość? – Zapytał Draco, niezrażony wrogimi postawami dorosłych.</span></span></i></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Artur
uśmiechnął się pod nosem i, zgarniając własne dzieci, ruszył w swoim kierunku,
odprowadzany nienawistnym spojrzeniem blondwłosego mężczyzny.</span></span></i></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Co
to miłość? – Nie dawał za wygraną młody Malfoy.</span></span></i></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- To
ogromna ludzka słabość – odparł powoli jego ojciec, patrząc na malca z
namysłem. – Posłuchaj Draconie – zaczął, a chłopczyk natychmiast skoncentrował
na nim pełną uwagę. – W życiu najważniejsza jest władza i potęga. Musisz być
silny, bo tylko tacy ludzie są zdolni rządzić i osiągnąć w życiu wszystko,
czego pragną. Zdobywając potęgę i władzę, zdobywasz świat. Świat, który dzieli
się na różnych ludzi. Są wśród nich szlamy, zdrajcy krwi, mugole i niższe
istoty magiczne. Oni są na końcu hierarchii, na szczycie której jest miejsce
tylko dla czarodziei czystej krwi. </span></span></i></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Takich jak my? – Upewnił się chłopiec, marszcząc czoło, a jego ojciec skinął
głową i uśmiechnął się z aprobatą.</span></span></i></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Malfoyowie
to urodzeni przywódcy i zwycięzcy. Od pokoleń należymy do rodu, który nie
splamił się więzią z tymi, którzy są niżej od nas w hierarchii.</span></span></i></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- A
oni? Są tacy jak my? – Zapytał mały Draco, wskazując na oddalających się
Weasleyów.</span></span></i></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- To
gorszy sort czarodziejów, plamiących swój status krwi konszachtami z całym
szlamem, który chce stawiać się na równi z pełnoprawnymi czarodziejami – odparł
z pogardą Malfoy senior.</span></span></i></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- I
dlatego są gorsi od nas?</span></span></i></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Tak.</span></span></i></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- A
jak rozpoznać kto jest taki jak my, a kto jest gorszy? – Zapytał chłopiec, nie
potrafiąc w dalszym ciągu znaleźć różnic między nim, a dwoma rudzielcami. Bał
się jednak powiedzieć o tym ojcu, niepewny jego reakcji. Nie chciał, żeby tata
się zezłościł, bo gotów był zabrać mu jego miotłę, którą teraz trzymał pod
pachą.</span></span></i></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Przyjdzie czas, że nauczysz się odróżniać podobnych sobie od tych, którzy nie
zasługują na twoją uwagę, Draconie – powiedział z powagą Lucjusz, ucinając
dalszą rozmowę, a Draco, choć wciąż miał mnóstwo pytań, polubownie skinął głową.</span></span></i></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Po
powrocie do domu długo analizował słowa ojca. Narcyza kładąc go spać zauważyła,
że coś go trapi, a wówczas zadał jej to samo pytanie, co ojcu: czym jest
miłość? Odpowiedź Narcyzy różniła się diametralnie od tego, co powiedział
Lucjusz. Jego mama opowiedziała mu wówczas bajkę o bezlitosnym, potężnym
czarnoksiężniku z sercem skutym lodem i o miłości, która ten lód stopiła. </span></span></i></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Zapytałem, czy miłość może być zarówno słabością
i potęgą – odparł po chwili, a oczy Narcyzy rozszerzyły się w niedowierzaniu. –
Powiedziałaś mi wtedy, że to, co daje siłę, może być również słabością i że nie
ma większej potęgi niż miłość. Wtedy tego nie rozumiałem, ale zapewniłaś mnie, że
zrozumiem, gdy pokocham – dodał, a kobieta zakryła dłonią usta, tłumiąc szloch.</span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- To naprawdę ty… – wydusiła z siebie, podpierając
się na drżących rękach.</span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Widząc jej próby, Draco nachylił się, chcąc pomóc
jej usiąść, lecz wówczas Narcyza uwiesiła się na jego szyi, ściskając go mocno
i zanosząc się płaczem. Objął ją niezdarnie, nie wiedząc jak interpretować jej
zachowanie i uspokajająco gładził jej plecy.</span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Mój Draco, mój synek…Myślałam, że i ciebie mi odebrała…
Tak bardzo się bałam, że spełniła swoje groźby…Tak bardzo się bałam… -
szlochała, ściskając go mocniej.</span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Ściągnął brwi, słysząc słowa matki. Nim jednak
zdołał zapytać ją, co miała na myśli, drzwi sali otworzyły się i do środka
wszedł Blaise.</span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Witaj wśród żywych, ciociu – powiedział z
szerokim uśmiechem, nie kryjąc radości z powodu ozdrowienia swojej matki
chrzestnej. </span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Blaise – odparła, odsuwając się nieznacznie od
syna i odwzajemniła uśmiech chrześniaka.</span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Brakowało nam ciebie…</span></span></div>
<span style="font-size: large;"><br /></span>
<div align="center" style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: center; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">***</span></span></div>
<span style="font-size: large;"><br /></span>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Trzymała
go mocno za rękę, a jednak miała wrażenie, że wymyka się jej, że pochłania go
otchłań i że ona nie jest w stanie temu zapobiec…</span></span></i></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Napijesz się czegoś? – Zapytał Harry, wyrywając
ją z analizowania ostatnich snów.</span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Wszyscy poza Draconem wyszli z sali Narcyzy, chcąc
dać im chwilę prywatności. Hermiona postanowiła jednak zostać w szpitalu na
wypadek, gdyby Draco jej potrzebował. </span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Nie odmówię kawy – odparła z bladym uśmiechem, a
Harry skinął głową i poszedł do bufetu. - Zamiast faszerować się kofeiną,
powinieneś porządnie się wyspać – powiedziała krytycznym tonem, gdy wrócił do
niej z dwoma kubkami. – Kiedy ostatnio przespałeś całą noc? – Zapytała z
troską, gdy usiadł obok.</span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Jeśli mam być szczery, to nie pamiętam –
westchnął ciężko, lecz zaraz uśmiechnął się ciepło na widok karcącego
spojrzenia kobiety.</span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Nie pociągniesz długo na eliksirach
wzmacniających – zauważyła, obserwując jak mężczyzna upija spory łyk kawy.</span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Mówisz jak Pansy – skrzywił się, a ona spojrzała
na niego z pobłażaniem.</span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- I nie daje ci to do myślenia? – Zapytała z
przekąsem.</span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- A ty nie masz innych problemów niż mój sen? –
Odbił piłeczkę z łobuzerskim uśmiechem.</span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Coś by się znalazło – wzruszyła ramionami, koncentrując
się na swoim kubku. </span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Wyrzuć to z siebie, Herm – powiedział łagodnie,
kładąc dłoń na jej przedramieniu. </span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Podniosła wzrok i spojrzała niepewnie w szmaragdowe
tęczówki przyjaciela. Emanowały spokojem, zrozumieniem i ciepłem. Przez chwilę
pozwoliła sobie, by tonąć w jego oczach. Harry był jej przystanią. Miejscem,
gdzie mogła przeczekać każdy sztorm. Był jej siłą i wiarą w chwilach zwątpienia
i strachu. Był też jedyną osobą, która rozumiała ją bez słów i przed którą
potrafiła się otworzyć. Zupełnie jak teraz, wystarczyło jedno jego spojrzenie
lub słowo, by wszystkie troski, wątpliwości i zmartwienia ulatywały z niej.
Nikt tak jak on nie potrafił skłonić jej do zwierzeń. Znał każdą jej słabość i
zawsze wiedział, gdy kłamała, gdy coś ją trapiło lub gdy potrzebowała pomocy. Nigdy
jednak nie naciskał i szanował jej potrzebę niezależności. Dawał jej czas i przestrzeń,
żeby przerobiła problem samodzielnie, bo wiedział że prędzej czy później opowie
mu o tym. Kochała w nim tą cechę i chyba dlatego życie z Harrym było tak
proste. Po skończeniu Hogwartu i ich burzliwych rozstaniach pocieszali się i
żartowali, że jeśli do trzydziestki nie znajdą partnera to wezmą ślub. Jak
pokazał los, nie było im to pisane.</span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Sama nie wiedziała, kiedy słowa same wypłynęły z
jej ust. Wyrzucała z siebie wszystko, co zatruwało jej spokój. Opowiedziała o
pobycie w Bułagrii i o podwójnym życiu Wiktora. Nie pominęła niczego, włącznie
ze swoją winą i wcześniejszym romansem z Draconem. Musiała to z siebie wyrzucić
i wiedziała, że Harry nie będzie jej oceniał, a postara się ją zrozumieć. </span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Podejrzewałem, że między wami coś zaszło – westchnął
ciężko, gdy szatynka wypowiedziała ostatnie zdanie, a widząc jej zaskoczoną
minę, dodał z miną znawcy - Wściekać się w taki sposób potrafisz tylko na
osoby, na których ci zależy – jego wyjaśnienie wywołało na jej twarzy nikły
uśmiech, który jednak bardzo szybko znikł z jej ust. - Nigdy jednak nie
przypuszczałbym, że pokochałaś tego drania już wtedy. I nie wiem, czy
powinienem się wściekać, że to przemilczałaś, czy że z uporem maniaka chciałaś
spieprzyć sobie życie wiążąc się z Krumem – dodał, kręcąc głową i rzucił
badawcze spojrzenie milczącej przyjaciółce. Jej skulona postawa i przygaszona
mina mówiły więcej niż słowa. Dla niego Hermiona była, jak otwarta księga. – Najważniejsze
jednak jest to, że obydwoje odzyskaliście rozum – powiedział z ciepłym
uśmiechem, ujmując jej dłoń, na co Hermiona spojrzała na niego z wdzięcznością.
- Nie potrafię uwierzyć, że Wiktor wywinął taki numer –– dodał po chwili
namysłu, badając reakcję kobiety. - Dlaczego to ukrywał? – Zapytał niepewny czy
powinien kontynuować ten wątek, a Hermiona uśmiechnęła się ze smutkiem i
wzruszyła ramionami. – Podziwiam twój spokój i opanowanie w tej sytuacji. Nie
wiem, co bym zrobił, gdybym znalazł się na twoim miejscu…Na wszelki wypadek powinienem
chyba przeprowadzić prywatne śledztwo w sprawie mojej przyszłej żony – dodał
pół żartem, pół serio, chcąc rozbawić przyjaciółkę.</span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Nie sądzę, żeby Pan miała podwójne życie –
powiedziała z pobłażaniem szatynka i mimowolnie uśmiechnęła się na widok miny
mężczyzny, doceniając jego wsparcie i starania by poprawić jej humor. </span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Spróbowałaby tylko – odparł, udając wzburzenie, a
jej uśmiech poszerzył się, co nie umknęło uwadze Harry’ego.</span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Mówił ci ktoś, że jesteś bardzo dzielną babką? –
Zapytał pół żartem, pół serio, a ona spojrzała na niego bezradnie.</span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Chciałabym być dzielna i silna, jak wszyscy
uważają, ale… najzwyczajniej nie potrafię wziąć się w garść. Nie chcę użalać
się nad sobą i narzekać na swój los…W końcu sama skomplikowałam wiele spraw. Po
prostu czuję…Nie radzę sobie, Harry. Najdrobniejsze rzeczy mnie przerastają. Jestem
taka zmęczona… Tak bardzo zmęczona walką, strachem…Chciałabym zasnąć i obudzić
się, gdy wszystkie problemy już się rozwiążą…</span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Przecież kto jak kto, ale ty nie uciekasz przed
problemami. Ty je rozwiązujesz – odparł Harry z nutą przekory w głosie, a
szatynka wzruszyła ramionami.</span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Tym razem chętnie zrobię wyjątek – odparła bezbarwnym
głosem, spuszczając wzrok na swoje stopy.</span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Jesteś bardzo dzielną kobietą, Hermiono –
powiedział stanowczym, aczkolwiek łagodnym tonem i uśmiechnął się ciepło, gdy
kobieta spojrzała na niego sceptycznie. – Nie da się być cały czas silnym i
niewzruszonym. Czasami trzeba pozwolić sobie na słabość i emocje. Nie da się
wyłącznie kierować rozumem. Daj sobie fory, Herm. Nie jesteś cyborgiem, choć
niewiele ci brakuje – zażartował, a ona parsknęła śmiechem, przewracając
oczami. – Iskierki w tych zmęczonych oczach mówią mi, że jeszcze trochę życia w
tobie pozostało – dodał tym samym tonem, dając jej pstryczka w nos.</span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Przez chwilę patrzyła na niego, uśmiechając się
przez łzy, po czym oparła się o niego, kładąc głowę na ramieniu mężczyzny.
Wiedziała, że wygląda żałośnie. W tym momencie było jej jednak wszystko jedno.
Poza tym nie wstydziła się tej słabości przed Harrym, a na korytarzu nie było
nikogo poza nimi. Mężczyzna objął ją ramieniem i pocałował w czoło, nie
komentując irracjonalnych łez, z którymi nie była w stanie i nie chciała już
walczyć. </span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Jak mogę ci pomóc?</span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Po prostu bądź i nie waż się zginąć – odparła
zdławionym głosem i wzruszyła ramionami.</span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- To będzie trudne… - westchnął Harry, a ona spięła
się i odsunęła, by móc spojrzeć w jego poważną twarz. – Żenię się z Pansy –
wyjaśnił z udawanym przerażeniem, mając na myśli wybuchowy temperament
narzeczonej, a szatynka nie wiedziała czy ma większą ochotę na to, żeby go
udusić, czy przytulić.</span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Ostatecznie parsknęła śmiechem, kręcąc głową nad
poczuciem humoru przyjaciela, a potem rozpłakała się. Ukryła twarz w dłoniach,
zawstydzona swoim żałosnym zachowaniem, lecz Harry nie pozwolił jej, by długo
się chowała. Odsunął jej dłonie i zajrzał niepewnie w oczy.</span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Chciałem cię rozbawić, a nie doprowadzić do łez –
powiedział, usprawiedliwiającym tonem, a potem, widząc kolejną falę łez
wzbierających się w oczach przyjaciółki, westchnął ciężko i przytulił ją. – Co
przede mną ukrywasz? Czego mi nie mówisz, hmm? – Zapytał delikatnie, gładząc
uspokajająco plecy kobiety. – Opowiesz mi? – Zapytał, odsuwając ją delikatnie i
zaglądając w zaczerwienione oczy.</span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Mam sny… - zaczęła, a Harry mimowolnie spiął się.</span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">W normalnych okolicznościach pewnie ta informacja
nie zrobiłaby na nim takiego wrażenia. Niestety ostatnio sam zadręczał się
nocnymi koszmarami, dlatego słowa przyjaciółki tak na niego podziałały.</span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Sny? – Zachęcił ją, by kontynuowała, a ona
skinęła głową.</span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Jestem w jakimś ciemnym, wilgotnym miejscu.
Poruszam się na oślep, uciekając przed kimś, kto mnie woła… Słyszę śmiech i
powtarzane w kółko swoje imię…</span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Coś jeszcze? – Zapytał neutralnym tonem, starając
się, by nie brzmiało to jak przesłuchanie.</span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Dostaję jakimś zaklęciem i spadam…Wpadam do wody
i staram się wypłynąć na powierzchnię…Jednak, gdy dopływam do brzegu znowu
słyszę ten głos.... i wiem, że z jakiegoś powodu muszę się spieszyć więc znowu
biegnę i trafiam do jakiejś groty, która… płonie…</span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Co dalej? – Zapytał Harry, choć miał wrażenie, że
zna odpowiedź.</span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Hermiona musiała usłyszeć to w jego głosie, bo
podniosła na niego przerażony wzrok. Harry pomyślał, że właściwie nie musi
kończyć, bo ciąg dalszy zna z własnych koszmarów.</span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Widzę ciebie na …na czymś w rodzaju ołtarza
ofiarnego… Jesteś półnagi i skrępowany. I wszędzie wokół ciebie jest krew…Chcę
do ciebie podbiec, lecz wtedy potykam się o gruzy i…Draco….- urwała, ponieważ
głos odmówił jej posłuszeństwa i zakryła dłonią usta.</span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Harry przygarnął ją do siebie i mocno przytulił,
wstrząśnięty podobieństwem snu. On też to widział, z tym że wyglądało na to, że
wersja jego snu dotyczyła wydarzeń przed pojawieniem się Hermiony. Wydarzeń,
które miały miejsce przed jego śmiercią.</span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Był przysypany gruzem, wszędzie miał pełno nacięć
jak przy sectumsemprze…I był tak potwornie zimny…Był…obydwoje byliście…byliście
martwi… - wydusiła zdławionym głosem. – Harry…To była ona…to jej głos słyszę…</span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Ciii – uspokajał przyjaciółkę i, biorąc się w
garść, odsunął ją od siebie, tak by móc patrzeć jej w oczy, a jednocześnie nie
wypuszczać z objęć. – Spójrz na mnie i uważnie mnie posłuchaj – zaczął
stanowczo, patrząc na szatynkę z powagą i czekając aż jej wzrok stanie się
całkowicie skoncentrowany na nim. – Eva jest zamknięta w zaświatach. Nie żyje.
A dostępu do niej broni pole magnetyczne, którego pilnuje Danielle i jej
kapłanki. Nikt nie przejdzie niezauważony - powiedział z całą stanowczością na
jaką było go stać. - <span style="margin: 0px;"> </span>To tylko sen, Herm.
Wiele przeszłaś i dlatego tak reagujesz. To nie jest prawdziwe – dodał
łagodniejszym tonem.</span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Hermiona zachowywała się przez chwilę, jakby
została spetryfikowana. Patrzyła i słuchała go, chłonąc każde słowo, zupełnie
jakby od tego zależało jej życie. Zrobiło mu się jej żal. Mógł się tylko
domyślać, ile kosztował ją pobyt w niewoli u Evy. Trafiła do niej, bo on nie
potrafił zapewnić jej ochrony. Przez jego nieudolność zginęło tak wiele osób.
Wiedział, że nigdy sobie tego nie wybaczy. </span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Czasami mam wrażenie, że ona mnie obserwuje.
Momentami wydaje mi się, że widzę jej cień, słyszę jej głos… - Zaczęła z
nieobecnym wyrazem twarzy. - Czy ja tracę zmysły, Harry? – Zapytała bezbarwnym
głosem, patrząc na niego jak na wyrocznię.</span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Nie mógł znieść tego spojrzenia i tego, co Hermiona
mogła wyczytać z jego twarzy. Przytulił ją bez słowa, obiecując sobie, że nie
pozwoli nikomu skrzywdzić swoich bliskich. Jeśli ich sny były zapowiedzią
kolejnej bitwy, to zrobi wszystko, aby powstrzymać wydarzenia ze snów jego i
Hermiony. </span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Czasami nasze sny pokazują to, czego najbardziej
się boimy – zaczął, nie wiedząc czy tym kłamstwem próbuje przekonać siebie czy
ją. – One miną, Herm. Obiecuję…</span></span></div>
<div align="center" style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: center; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">***</span></span></div>
<span style="font-size: large;"><br /></span>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Stał na
uboczu, obserwując czujnie każdy ruch Amelii. Ona jednak zdawała się tego nie
dostrzegać, zbyt pochłonięta rozpalaniem świec i kreśleniem pentagramu za
pomocą sproszkowanego kamienia księżycowego wokół zapłakanej i przerażonej
Karmy, leżącej na kamiennym postumencie, będącym prowizorycznym ołtarzem ofiarnym.
Gdy skończyła podeszła do dziewczyny i rozerwała jej szatę na plecach, a
następnie powtórzyła rysunek na jej skórze za pomocą rytualnego sztyletu. Oliwer
odwrócił wzrok od zapłakanej dziewczyny. Żałował, że musiał pozwolić na to
barbarzyństwo. Niestety nie było innego wyjścia z tej sytuacji. Krwawa ofiara w
czasie pełni była jedynym sposobem na uwolnienie Evy. W dodatku to nie mogła
być przypadkowa osoba, a taka w której kapłanka zakotwiczyła cząstkę swojej
magii. Nie czuł się dobrze z tą myślą. Uważał, że dzieci nie powinny płacić za
błędy swoich rodziców. Eva postąpiła okrutnie, wybierając córkę Garrica na
kotwicę. Gdyby zapytała go o zdanie, zrobiłby wszystko, by odwieść ją od tego
pomysłu. </span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Zaczynamy – powiedziała krótko Amelia, rzucając mu przeciągłe spojrzenie, jakby
upewniając się, że jest gotowy.</span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;"><span style="margin: 0px;"> </span>Odpowiedział jej sztywnym skinieniem,
odpychając od siebie wszystkie wyrzuty sumienia i niepewność. Dzisiejszej nocy
musiał być skoncentrowany. </span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Exevo
grav vita, utamo vita, utamo exevo mort nur! Utevo lux, utamo vita! – rozpoczęła
inkantacje, przykładając pochodnię do srebrzącego się w półmroku proszku i
podpalając narysowany nim symbol wokół skneblowanej i związanej dziewczyny. - <i>Isash
ilishesh iposh izihu ipeli xarish! – </i><span style="margin: 0px;">Kontynuowała,
ponownie wyjmując złoty, rytualny sztylet.</span></span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Oliwer odwrócił wzrok, gdy czarownica przekroczyła
płomienie i bez zawahania odchyliła głowę Karmy, podrzynając gardło dziewczyny.
Zacisnął powieki, powtarzając w duchu, że nie ma innego wyjścia. Tylko dzięki
poświęceniu jest w stanie odzyskać Evę. </span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Zerknął w stronę wielkiego, czarnego zwierciadła,
które według Amelii stanowiło przejście do zaświatów. Według legend czarny
kryształ, z którego powstało, pochodził z wymiaru pomiędzy światami, do którego
w starożytności mieli dostęp wielcy magowie. Wówczas posiadali oni wiedzę i
moc, by kontaktować się ze światem umarłych. Kryształ został przetopiony za
pomocą magii i stanowił swego rodzaju łącznik między światami. W późniejszym
okresie część czarodziei dostrzegła w nim niebezpieczeństwo i postanowili
odesłać go do miejsca, z którego został sprowadzony. Pozbyto się w ten sposób
wszystkich kryształów poza jednym, z którego korzystano, by przeprowadzić
czystkę. Później lustro trafiło pod opiekę Stella Mortis, które miały chronić
jego tajemnicę. Zwierciadło pozostawało w ukryciu przez wiele wieków. Eva trafiła
na niego przypadkiem. Uśpiony kryształ zareagował na jej obecność, czym przykuł
jej uwagę. To od tamtego dnia Eva zaczęła bardziej interesować się Tajemnicami
Rubinowej Róży. Dopiero po dłuższym czasie odkryła zastosowanie zwierciadła,
które miało moc kontaktowania się ze światem umarłych. </span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Izani qiash xugro agrosh yship hugryshiltu!
Izeshar upishosh! – Donośny głos Amelii mieszał się z odgłosem dławienia
umierającej Karmy i odbijał się echem po wnętrzu groty, przyprawiając mężczyznę
o gęsią skórkę i powiększający się niepokój. </span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Wstrzymał oddech i osłonił twarz, gdy po dłużej
chwili oczekiwania płomienie wokół drgającego ciała Karmy buchnęły w górę,
rozświetlając wnętrze groty. Mrużąc oczy starał się, odszukać sylwetkę Amelii
wśród szalejących języków ognia. Jej cień pojawiał się i znikał na tle
wirujących płomieni. Nie wiedział, czy wszystko idzie zgodnie z planem i czego
powinien się spodziewać. Czuł, jak jego serce dudni w klatce piersiowej, a
adrenalina podgrzewa jego krew. Jednego był pewny - dzisiejszej nocy był gotów
na wszystko.</span></span></div>
<span style="font-size: large;"><br /></span>
<div align="center" style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: center; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">***</span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Z niemałym podziwem patrzyła na kolekcję
magicznych ksiąg i eliksirów. Wiele z nich znała, o wielu czytała, znaczna
część pochodziła z zaginionych zbiorów, a części tytułów nigdy nie słyszała.
Podobnie było w przypadku eliksirów. Potrafiła zdiagnozować znikomą ilość
butelek, które mieniły się w blasku magicznych kul świetlnych, które były
jedynym choć wystarczającym źródłem światła w laboratorium Stella Mortis. </span></span></i></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Robi wrażenie, prawda? – Zapytała kurtuazyjnie,
obserwując twarz szatynki.</span></span></i></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Hermiona skarciła się w duchu za swoje kujońskie
zapędy i spojrzała z rezerwą na Evę. Była pewna, że kapłanka nie bez powodu
pokazała jej to miejsce. Z jednej strony była oczarowana ogromem wiedzy i magii
zgromadzonej w jednym miejscu. Jednak z drugiej strony bała się, że znalazła
się tu w związku z jej eksperymentem. </span></span></i></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Stella Mortis kolekcjonuje i archiwizuje wiedzę
magiczną od pradawnych czasów. Niektóre zbiory są nawet starsze niż sam zakon –
kontynuowała brunetka, obchodząc kamienny postument, na którym porozkładane
były księgi i pergaminy, tak że stała teraz naprzeciwko Hermiony. – Można
powiedzieć, że znajdujemy się w samym sercu wiedzy o magii…</span></span></i></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Czego ode mnie chcesz? Bo, jak przypuszczam, nie
bez powodu mnie tu przyprowadziłaś – przerwała jej szatynka, starając się zachować
obojętny ton.</span></span></i></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Nie mów, że nie robi to na tobie wrażenia? –
Sarknęła z delikatnym uśmiechem. </span></span></i></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Nie wmówisz mi, że chciałaś mi zaimponować? –
Zripostowała podobnym tonem, a uśmiech kapłanki rozszerzył się.</span></span></i></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Nie jesteś kimś wartym takiego zachodu, Hermiono
– odparła pobłażliwym tonem, jakby szatynka powiedziała coś głupiego. </span></span></i></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Granger zagryzła zęby, mając w pamięci wybuchowy
charakter Evy i ostatnią karę, jaką kapłanka jej wymierzyła. Widząc to,
czarownica uśmiechnęła się z satysfakcją i usiadła na jednym z foteli. Rozparła
się wygodnie i wskazała gestem, by szatynka zajęła miejsce obok. Hermiona bez
słowa spełniła polecenie kobiety, a ta zmrużyła oczy i kiwnęła głową z
aprobatą, co Granger zignorowała.</span></span></i></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Szybko się uczysz. Bardzo mnie to cieszy – skomentowała
zachowanie swojego jeńca, a szatynka zmusiła się do sztucznego uśmiechu,
przełykając niewybredną ripostę. – Kiedyś marzyłam o tym, żeby zgłębić całą tą
wiedzę – powiedziała, rozglądając się dookoła. – To coś, co nas łączy,
nieprawdaż? – Zapytała ponownie przenosząc wzrok na swoją rozmówczynię, lecz ta
nie zareagowała. – Taak… Jesteśmy do siebie podobne… Z tym, że ja już dawno
przestałam się łudzić i segregować ludzi na dobrych i złych – dodała,
poważniejąc. </span></span></i></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Czyżby? Może i nie dzielisz ludzi na dobrych i
złych, ale segregujesz ich na sprzymierzeńców i przeciwników. Albo ktoś jest
twoim poddanym albo wrogiem. Inne nazewnictwo niczego nie zmienia. Wręcz
przeciwnie. Sprawia, że stajesz się większą hipokrytką – wyrwało się jej, lecz
nie żałowała ani jednego słowa, nawet jeśli miała za nie słono zapłacić.</span></span></i></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">W odpowiedzi Eva uśmiechnęła się zimno i zmrużyła
oczy wwiercając się w jej twarz.</span></span></i></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Masz rację – odparła po bardzo długiej chwili
milczenia, czym zbiła szatynkę z tropu. – Choć w jednym zasadniczym punkcie się
mylisz. Wynika to z twojego ograniczonego schematu myślenia, w którym się
zamykasz. Uważasz, że jestem zła i przez to trywializujesz mój obraz. Jednak
jak zapewne wiesz, na świecie nie ma wyłącznie ludzi dobrych lub złych. W
każdym z nas jest tyle samo dobra co zła. To nasze wybory, decyzje i działania
determinują, to kim jesteśmy – powiedziała, rozpoczynając swój wykład, który,
jak przypuszczała Hermiona, był wstępem do celu ich spotkania. - Owszem, jako
władca, dzielę ludzi na sprzymierzeńców, poddanych i wrogów. Mam jednak
świadomość, że żadne z nich nie jest ani dobre ani złe. Podobnie jest w
przypadku osób sprawujących władzę. Władcy nie da się określić na podstawie
odbicia lustrzanego jego poddanych lub przeciwników. Władca jest ponad nimi. On
określa zasady gry, ustanawia ład, prawo i respektuje je. Stoi na straży
porządku i sprawiedliwości – dodała i urwała, mrużąc oczy i przyglądając się
szatynce w milczeniu, jakby ważąc następne słowa. – Ustanawia ład w swoim
królestwie…I widzisz, tu pojawia się problem, który dostrzegam. Przez lata
czarodzieje musieli się ukrywać wśród mugoli, którzy, mimo że słabsi, polowali
na nich. Karali za coś, na co nie ma się wpływu. Za dar. W rezultacie zginęło
wielu naszych pobratymców i jeszcze więcej mugoli, niesłusznie oskarżonych o
czary. Później wielu magów żyło w ukryciu, trzymając swój dar w tajemnicy przed
mugolami. Ze strachu przed stosem i prześladowaniem…Nie uważasz, że to
niesprawiedliwe? Przelano tyle niewinnej krwi za coś, na co nie ma się wpływu...</span></span></i></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Jeśli próbujesz mi wmówić, że czarodzieje są
wybranymi i to uprawnia ich do terroryzowania mugoli, to…</span></span></i></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Och, daj już spokój z tymi uprzedzeniami! – poirytowała
się, zła że Hermiona nie nadąża za jej tokiem myślenia. – Myślisz, że gdybym
tak uważała, to zaszłabym tak daleko? Otwórz oczy i rusz głową. Podobno jesteś
najmądrzejszą czarownicą tego stulecia…</span></span></i></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Ten, kto tak twierdzi nie zna ciebie – zakpiła,
zła z powodu przytyków kobiety, a ta w odpowiedzi posłała jej kpiący uśmiech.</span></span></i></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Nie słuchasz uważnie… </span></span></i></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Widocznie nie jestem tak mądra jak mówią. Poza
tym, czy jest ktoś, kto za tobą nadąża poza tobą samą? Czy nie na tym polega
twój geniusz? – Sarknęła z wymuszonym uśmiechem.</span></span></i></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Skoro nie chcesz powiedzieć tego na głos, zrobię
to za ciebie. Magia jest darem, Hermiono – powiedziała z naciskiem, ignorując
słowa szatynki. – Darem, którego nie należy się wstydzić i ukrywać. Darem,
który powinien być tylko dla wybranych i godnych, by nią władać – dodała,
poważniejąc.</span></span></i></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Hermiona ściągnęła brwi, analizując słowa
kapłanki. Na pierwszy rzut oka, brzmiało to jak majaczenie psychicznie chorego
człowieka. Jednak Eva nie miała problemów z psychiką, choć niewątpliwie była zaburzona
i miała skłonności do socjopatycznych zachowań i do destrukcji. Poza tym była
piekielnie inteligentna i przenikliwa. Hermiona przekonała się także, że była
bezwzględna i mściwa. To połączenie nie mogło stworzyć niczego dobrego. Raz
jeszcze przeanalizowała wszystkie dane i słowa kobiety i aż zachłysnęła się
wnioskami, do których doszła. Widząc szeroko otwarte oczy szatynki, Eva
uśmiechnęła się pod nosem.</span></span></i></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Trochę ci to zajęło – wytknęła jej z
pobłażaniem. - A teraz sprawdźmy, czy doszłaś do właściwych konkluzji –
powiedziała rozbawiona.</span></span></i></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Chcesz pozbawić czarodziei mocy…</span></span></i></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Poniekąd… Chcę pozbawić jej tylko niegodnych.
Ci, którzy… jak ty to określasz, będą dobrzy, nie mają się czego obawiać.</span></span></i></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Raczej ci, którzy bez szemrania będą wykonywać
twoje rozkazy?! Po to jest ci mój eliksir?! – Zerwała się z fotela, a Eva
posłała jej znudzone spojrzenie.</span></span></i></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Nie rób scen, Granger – odparła ze znużeniem, w
którym jednak pobrzmiewała nuta ostrzeżenia. – Siadaj – rozkazała, a Hermiona z
ociąganiem wróciła na miejsce. – Twój eliksir jest tylko częścią składową –
zaczęła, przywołując plik kartek. – Nasz wspólny znajomy był tak dobry, że
odnalazł dla mnie plany bardzo użytecznego narzędzia. Słyszałaś o planach
Voldemorta? <span style="margin: 0px;"> </span>- Zapytała, a<span style="margin: 0px;"> </span>widząc minę swojej rozmówczyni, dodała - Tak
myślałam. Czarny Pan był socjopatą, jednak przede wszystkim był geniuszem.
Skonstruował obroże, które miały zostać połączone z mrocznym znakiem jego
zwolenników. Miały oddać moc poddanych pod kontrolę wodza, którym jak się
domyślasz był Czarny Pan. W ten sposób Voldemort mógł panować nad swoim
wojskiem nawet na odległość i mieć pewność, że nikt nie ośmieli się rzucić mu
wyzwania, zdradzić i sięgnąć po to, co należało do niego. Mógł zapewnić sobie
niepodzielną władzę…</span></span></i></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Chcesz założyć obroże kontrolujące swojej
gwardii? – Zapytała, patrząc na nią z mieszaniną niedowierzania i niepewności.</span></span></i></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Nie. Chce, by nosił ją każdy obywatel mojego
królestwa – Poprawiła ją beznamiętnym tonem.</span></span></i></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Ale po co?</span></span></i></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Dla bezpieczeństwa oczywiście.</span></span></i></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Wybacz, ale to nie trzyma się kupy…</span></span></i></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Spójrz – powiedziała, wstając i podchodząc do
maty projektowej, na którą Hermiona wcześniej nie zwróciła uwagi. </span></span></i></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- To wygląda jak połączenie Londynu, Alkatraz i
Zakonu – powiedziała, marszcząc czoło i starając się zapamiętać jak najwięcej
szczegółów.</span></span></i></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Zgadza się – przytaknęła z aprobatą. – Potter
tego nie dostrzegł – dodała z uznaniem. </span></span></i></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Dalej nie wiem, co to wszystko ma znaczyć…</span></span></i></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Nowy Ład, Hermiono. Ład, w którym dwa światy
przestaną istnieć i staną się jednym – Wyjaśniła z błyskiem w oku.</span></span></i></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Chcesz ujawnienia przed mugolami? – Zapytała,
chcąc upewnić się, że nadąża za rozumowaniem czarownicy.</span></span></i></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Chcę, by czarodzieje przestali się bać i chować.
By magia przestała być czymś wstydliwym i by czarodzieje bez obaw o swoje życie
mogli pielęgnować i rozwijać swój dar – odparła, nie odrywając wzroku od maty.</span></span></i></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- To…</span></span></i></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- …ambitne plany, wiem – weszła jej w zdanie,
przeszywając uważnym spojrzeniem.</span></span></i></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- To szaleństwo! Mugole nie zrozumieją. Znają
magie, ale tylko z baśni i legend. To dla nich mit. Jeśli się okaże, że magia
istnieje część ludzi będzie jej się bała, a część zapragnie jej i… - Zaczęła
podniesionym głosem i urwała, gdy wreszcie dotarło do niej, do czego zmierza
Eva. - Tego właśnie chcesz, prawda? Chcesz, by mugole ponownie zaatakowali… Zmusisz
czarodziei do walki w samoobronie, a potem poszczujesz ich na mugoli, obracając
ich świat w proch. Ich rękami chcesz rozpętać wojnę… - Wyrzuciła z siebie z
rosnącym niedowierzaniem, a widząc minę kobiety i przerażeniem. </span></span></i></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Którą zakończę, pozbywając się rasy mugoli oraz swoich
przeciwników, a potem zaprowadzę pokój, wprowadzając nowy ład i porządek, na
czele którego będę stać. W moim świecie…</span></span></i></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Ale to nie twój świat! – Ponownie przerwała
kapłance, autentycznie przerażona wizjami, jakie podsuwał jej umysł. - Nie
jesteś bogiem, żeby decydować…O Słodka Roweno…Po to ci eliksir i obroże… Chcesz
samodzielnie i niepodzielnie władać magią…</span></span></i></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- W nowym świecie jest miejsce tylko dla jednego
władcy. Ci, którzy będą godni, nie zostaną pozbawieni pełni mocy. Reszta będzie
musiała się dostosować lub zostanie ukarana.</span></span></i></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- A co z tymi, którzy staną do walki i nie będą
chcieli się podporządkować lub oddać ci swojej mocy?</span></span></i></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Widzisz to? - Zapytała po długiej chwili
milczenia, wskazując na flakonik z czarną substancją. – To jad mandragory.
Najsilniejsza trucizna. Rozcieńczona esencja z jadu dodawana jest do wielu
eliksirów leczniczych. Jednak czysty jad jest śmiertelny… Widziałaś kiedyś
zaklęcie Szatańskiej Pożogi? To wyobraź sobie, co musi czuć ktoś, w kogo
wnętrzu ktoś rozpali tą klątwę – wyjaśniła z niezdrowym błyskiem w oku, uważnie
obserwując twarz szatynki. - Jeśli będziesz się upierać lub przyjdzie ci do
głowy pomysł sabotażu, przygotuje dla ciebie pokaz specjalny. Będziesz mogła z
detalami ujrzeć działanie jadu – powiedziała powoli, delektując się emocjami
przemykającymi na twarzy swojej rozmówczyni. - Bardzo kochasz swoich rodziców,
prawda? – zapytała po krótkiej pauzie, dając czas, by szatynka przetrawiła jej
słowa. - Nie łudź się, że Potter jest w stanie ich przede mną ukryć. Prędzej
niż później znajdę każdego, kogo kochasz, a wtedy każdemu z osobna zafunduję
czas pełen wrażeń i atrakcji. Jad mandragory przy tym... będzie łaską… -
wysyczała lodowatym tonem, a pobladła Hermiona zacisnęła mocno pięści, wbijając
sobie paznokcie w skórę. – Tu są plany Czarnego Pana. Dokończ eliksir i rozpocznij
prace nad projektem. Jeśli będziesz czegoś potrzebować, zgłoś to Williamsowi. I
nie guzdraj się z tym, jak ostatnio bo robię się niecierpliwa i w ramach
motywacji mogę dostarczyć ci kilka bodźców – rozkazała surowym, nieznoszącym
sprzeciwu tonem. - Rozumiem, że mogę liczyć, że dołożysz wszelkich starań, aby
mnie nie zdenerwować, prawda? – Zapytała, obrzucając ją badawczym spojrzeniem,
a Hermiona skinęła sztywno głową. – Wspaniale. Dobrze jest sobie poplotkować z
inną kobietą – Powiedziała z szerokim, aczkolwiek zimnym uśmiechem i ruszyła w
stronę wyjścia, zostawiając wstrząśniętą szatynkę samą z własnymi myślami,
wątpliwościami, lękami i zadaniem, które miało doprowadzić do zagłady świata, w
którym się urodziła i który kochała. </span></span></i></div>
<span style="font-size: large;"><br /></span>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Hej,
jeszcze tu jesteś? </span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Z
zamyślenia wyrwał ją zaskoczony głos Dracona, który wyszedł na korytarz. </span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Pomyślałam, że poczekam na ciebie – odparła z delikatnym uśmiechem. – Kawy?
Zaczarowałam ją więc jest jeszcze ciepła – Zapytała, a blondyn z wdzięcznością
odebrał kubek i rozmasował kark. – Co z Narcyzą?</span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Blaise podał jej eliksiry i zasnęła. Ponoć będzie spać do rana. Jutro podadzą
jej drugą dawkę serum – odparł, a szatynka skinęła głową.</span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Z
każdą kolejną porcją lekarstwa będzie coraz silniejsza – Przytaknęła z
pokrzepiającym uśmiechem.</span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Wiem,
że już to mówiłem, ale… - zaczął zmieszany, a Hermiona spojrzała na niego zaintrygowana.
– Dziękuję. To, co zrobiłaś…to bardzo wiele dla mnie znaczy – dodał, starannie
dobierając słowa, a Hermiona w odpowiedzi uśmiechnęła się ciepło i skinęła
głową, okazując mu zrozumienie.</span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Też
powinieneś odpocząć i coś zjeść – zasugerowała, gdy opadł na krzesełko obok. –
Mogę zostać przy niej, a ty wróć do domu – zaproponowała, choć spodziewała się
jaka będzie odpowiedź mężczyzny.</span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Nie
chcę jej zostawiać. Zostanę przy niej na wypadek, gdyby się przebudziła –
zaoponował, potwierdzając jej domysły, a ona pokiwała głową ze zrozumieniem. -
Jest taka wystraszona i oszołomiona… Mówi takie rzeczy… Czasami jest przytomna
i rozmawia ze mną, a za chwilę zatraca się w swoim świecie i wtedy mam
wrażenie, że… - zaczął i urwał, jakby nie wiedząc w jaki sposób ubrać swoje
myśli w słowa.</span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Odzyskamy ją – zapewniła Hermiona i ujęła jego dłoń.</span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Stanowczość,
z jaką to powiedziała, sprawiła że spojrzał na nią z wdzięcznością. Nie
dopuszczał do siebie myśli, że po tym wszystkim miałby stracić matkę. Jednak
wciąż było za wcześnie, by ośmielił się wierzyć w szczęśliwe zakończenie. Tym
bardziej, że w Mungu wciąż znajdował się szpieg Evy. To z jego powodu bał się spuścić
Narcyzę z oka. Nie wybaczyłby sobie, gdyby coś się jej stało. Był za nią
odpowiedzialny i czuł obowiązek, by czuwać nad nią. </span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Odwzajemnił
uścisk Hermiony i rzucił w jej stronę badawcze spojrzenie. Wyglądała na
wyczerpaną, a mimo tego nie ruszyła się ze szpitala, chcąc być przy nim. Jej
wsparcie wiele dla niego znaczyło.</span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Wracaj do domu i odpocznij, bo nie obraź się, ale nie wyglądasz najlepiej – powiedział,
patrząc na nią z mieszaniną czułości i troski.</span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Wiesz, ty też nie zwalasz z nóg – zripostowała z przekorą w głosie.</span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- I tak
mnie kochasz – powiedział z charakterystyczną dla siebie pewnością.</span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Nie
znoszę kiedy masz rację – westchnęła z przesadnym niezadowoleniem, a on w
odpowiedzi uśmiechnął się z pobłażaniem. – Nie chcę cię zostawiać – dodała,
patrząc na jego profil z powagą. – Jestem spokojniejsza, gdy jesteś obok.</span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Wiem…
Ja też ciągle czuję się nieswojo, gdy tracę cię z oczu – odparł, ściągając brwi
i nie odrywając spojrzenia od kubka z kawą. – Jesteś jednak wciąż osłabiona i
powinnaś stosować się do zaleceń Danielle. Brałaś dzisiaj lekarstwo? – Zapytał,
rzucając jej nieprzeniknione spojrzenie, a Hermiona skinęła głową w odpowiedzi.</span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Nie
musisz się o mnie martwić. Potrafię o siebie zadbać – upomniała go, uśmiechając
się z przekąsem i karcąc w duchu za to, że w ferworze zdarzeń, zapomniała o
lekarstwie. </span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Wolała
jednak się do tego nie przyznawać, by nie martwić mężczyzny. Doba jeszcze się
nie skończyła, a ona zaraz po powrocie do domu postanowiła przyjąć kolejną
dawkę. </span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Nie
mam nad tym kontroli – westchnął ciężko, ponownie przenosząc wzrok na kubek z
kawą.</span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Wiem…Nie
nad wszystkim da się mieć kontrolę – odparła bezbarwnym głosem.</span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Przez
chwilę pomiędzy nimi panowała niczym niezmącona cisza, w czasie której każde z
nich pogrążone było w swoich myślach.</span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Nie
masz pierścionka – zauważył z nieprzeniknioną miną, a Hermiona, zaskoczona
nagłą zmianą tematu, spojrzała na niego z rezerwą.</span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Wrócił tam, gdzie jego miejsce – odparła, wracając wspomnieniem do chwili, gdy
przekazywała pierścionek Theresie, by ta oddała go Jasmine. </span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Czy…
- zaczął, urywając, niepewny czy powinien kontynuować podjęty wątek. – Czy on
wie o nas? – Zapytał, starając się nie pokazać po sobie, ile ta informacja dla
niego znaczy.</span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Hermiona
uśmiechnęła się z goryczą i skinęła głową całkowicie pogrążona we wspomnieniach
i towarzyszących im przemyśleniach. Wspomnieniach, które przytłaczały, raniły i
ciągnęły ją w dół.</span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Czy
on… - ponownie zaczął i urwał, starając się wybadać reakcję kobiety.</span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Z
nieprzeniknioną miną obserwował profil szatynki. Granger wiedziała, o co chciał
ją zapytać. Świadczyła o tym jej mina i cała postawa. Jej ciało spięło się, a
oczy zaszkliły mimo woli. Zacisnęła usta i skinęła głową wciąż wpatrzona w
swoje stopy. </span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Przykro mi – powiedział cicho, a ona zmusiła się do uśmiechu i pokiwała głową.
– Wiem, że…</span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Nie
chcę rozmawiać o Wiktorze – powiedziała stanowczo, wchodząc mu w zdanie i
ucinając temat, który z kolei spędzał sen z powiek Draconowi. – Nie jestem
gotowa, by wracać do tego, co wydarzyło się w Bułgarii – dodała martwym tonem i
w końcu spojrzała na mężczyznę, a ten ostatecznie postanowił nie naciskać i
skinął głową. – Skoro mnie nie potrzebujesz, to wrócę do domu – dodała szybko,
nie dając mu szans na reakcje, a on, zaskoczony nagłą reakcją kobiety, rzucił
jej niepewne spojrzenie i ponownie skinął głową.</span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Z
mieszanymi uczuciami obserwował, jak Hermiona z bladym uśmiechem podnosi się z
miejsca z zamiarem odejścia. Żałował, że podjął ten temat. Wiedział, że
powinien dać jej więcej czasu. Jednak niewiedza pobudzała jego wyobraźnię, a ta
dokarmiała najróżniejsze myśli. Granger odkąd wróciła z Bułgarii była inna.
Miał wrażenie, że wydarzyło się tam coś, co sprawiło, że zostawiła tam cząstkę
siebie. Wróciła nieobecna, zdystansowana i zamknięta na niego. Schowała się w
swoim świecie i otoczyła murem, którego nie potrafił sforsować. </span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Hermiona – zatrzymał ją, łapiąc za rękę, gdy już zamierzała odejść.</span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Pustka
w jej oczach przerażała go. Starał się być taktowny i delikatny, jak radziła mu
Pansy, ale najwyraźniej marnie mu to wyszło, ponieważ tylko spłoszył szatynkę.
Wyjazd Hermiony przerósł go. Jej zdawkowe listy i wymijające odpowiedzi po
powrocie wzbudzały w nim swego rodzaju niepewność. Czuł się tak jakby stąpał po
kruchym lodzie i potrzebował zapewnienia, że między nimi nic się nie zmieniło.
Wiedział, że pod tym względem był egoistą. Nie potrafił jednak myśleć
racjonalnie, gdy chodziło o nią. Za bardzo mu zależało, by potrafił odpuścić. </span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Kobieta
spojrzała na niego zaskoczona. Widząc zagubienie na jego twarzy, coś w jej
wzroku zmieniło się. Zupełnie jakby coś sobie uzmysłowiła. Cały proces trwał
jednak zbyt krótko, by Draco mógł wyczytać więcej z jej twarzy.</span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Tak? </span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Czy
powinienem się martwić?- Zapytał, potęgując zaskoczenie kobiety i z napięciem
wbijając w jej twarz badawcze spojrzenie.</span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Widząc
jego niepewność, wstrzymała oddech. Nie chciała, by Draco odebrał jej
zachowanie w taki sposób. Tu nie chodziło o niego tylko o nią. Nie chciała go
martwić. Po prostu nie potrafiła poradzić sobie z kumulacją tych wszystkich
uczuć. Wiedziała, że jeśli zostanie, to <span style="margin: 0px;"> </span>zgasi
całą jego radość z powodu odzyskania matki. Nie chciała rozkleić się przed nim
i zrzucać na niego ciężaru swoich problemów. Czuła, że nie ma do tego prawa i
nie chciała burzyć jego spokoju. To był ich dzień i nie zamierzała tego psuć. W
tej chwili potrzebowała samotności. </span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Herm…</span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Będę
czekać w domu – powiedziała, zmuszając się do uśmiechu i nie dając mu szans na
reakcje, musnęła jego policzek. </span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Przymknął
powieki, czując jej usta na skórze i nim odsunęła się od niego przyciągnął ją
do siebie, mocno przytulając. Czuł jak bardzo jest spięta, jednak odwzajemniła
jego uścisk. Zamknął oczy i wtulił twarz w jej włosy wdychając znajomy zapach.
Nie chciał się z nią rozstawać, jednak nie oponował, gdy delikatnie
wyswobodziła się z jego ramion i posyłając mu ostatni delikatny uśmiech,
ruszyła w stronę wyjścia. Westchnął ciężko, gdy jej sylwetka zniknęła mu z oczu
i opadł na krzesło, ukrywając twarz w dłoniach. Czuł, że coś dręczyło kobietę,
jednak nie potrafił do niej dotrzeć. Zupełnie jakby Hermiona odgrodziła się od
niego niewidzialnym murem. Im bardziej starał się go sforsować, tym bardziej
ona się wycofywała. Przeczesał dłońmi włosy i rzucił spojrzenie na krzesło
dotychczas zajmowane przez szatynkę. Uśmiechnął się mimo woli, dostrzegając na
nim termos z ciepłą kawą i pudełko z jedzeniem. </span></span></div>
<span style="font-size: large;"><br /></span>
<br />
<div align="center" style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: center; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">***</span></span></div>
<span style="font-size: large;"><br /></span>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Wybiegła
ze szpitala, jakby goniło ją stado akromantuli. Zatrzymała się dopiero wtedy,
gdy znalazła się na zewnątrz. Rozejrzała się dookoła, walcząc z atakiem paniki
i wdychając świeże powietrze. Była na siebie zła, że tak łatwo straciła nad
sobą panowanie. Ignorując ciekawskie spojrzenia przechodniów, ukryła twarz w
dłoniach, walcząc z cisnącymi się jej do oczu łzami i odetchnęła głęboko,
starając się odzyskać kontrolę. Gdy myślała, że jest gotowa, by stawić czoła
światu, otworzyła oczy. Pech chciał, że jej wzrok padł na baner, ukazujący
zapowiedź najnowszego numeru „Czarownicy”. Główna strona okładki przedstawiała
Wiktora bawiącego się z synem, a w tle widniała ona oraz Jasmine. Pogrubiony
tytuł głosił: „Sekretne życie gwiazdy quidditcha”. Zakręciło się jej w głowie,
a kolana ugięły pod nią. Nie pamiętała drogi do domu ani momentu, w którym
kupiła gazetę. Poruszała się niczym w letargu, walcząc o to, by utrzymać się na
powierzchni. Dopiero, gdy zamknęła drzwi mieszkania i opadła na kanapę,
odważyła się, by wyjąć gazetę i zapoznać z artykułem. Z szybko bijącym sercem
przesuwała wzrokiem po linijkach maszynopisu. Każde zdanie było niczym cios
prosto w serce, rozdrapujący świeże blizny. Poszczególne zdania artykułu
rozbijały się o jej głowę i pozbawiały sił. Nie łudziła się nawet, że jej
rozstanie z Wiktorem odbędzie się bez echa. O ich zaręczynach rozpisywał się
cały magiczny wymiar. Nic dziwnego, że ostatnie wydarzenia były równie szeroko
komentowane. </span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">„Od
wielu miesięcy sława bułgarskiej Ligii Quidditcha zmaga się z poważną chorobą.
Z zaufanego źródła wiemy, że Wiktor Krum poddał się eksperymentalnej terapii i
cały czas walczy o życie. W tych trudnych chwilach wspiera go żona Jasmine, syn
Dominic oraz rodzice”</span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">„Tajemnice
rozstania Wiktora Kruma i Hermiony Granger pozostają niewyjaśnione.
Nieoficjalnie za rozpad ich związku podaje się romans 1/3 Złotego Trio z
Draconem Malfoyem”</span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">„Przyjaciółka
rodziny przyznaje, że Hermiona Granger opuściła szukającego bułgarskiej
reprezentacji, gdy poznała prawdę o jego nieuleczalnej chorobie”</span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">„Jasmine
Crowle i Wiktor Krum – miłość ponad wszystko”</span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">„Hermiona
Granger jakiej nie znamy”</span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Odłożyła
gazetę, czując jak brakuje jej tchu. W głowie wciąż odbijały się jej określenia,
jakich użył autor tekstu w stosunku do jej osoby - „bezduszna”, „wyrachowana”,
„bezwzględna”, „egoistyczna”. Zamknęła oczy i ukryła twarz w dłoniach, walcząc
z nadchodząca falą niemocy. Wiedziała, że odpowiada za rozpad ich związku.
Jednak Wiktor też miał w tym swój udział. Tymczasem zrobiono z niej bezdusznego
potwora, który opuścił bliską osobę w najtrudniejszych chwilach walki o życie.
Ponadto napisano, że rozbiła rodzinę, stojąc między Wiktorem, a Jasmine i
Dominiciem. Zalała ją fala mdłości i nie była w stanie oddychać. </span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">„Potęga
miłości – Jasmine Crowle i Wiktor Krum”</span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">„Kocham
swojego męża. Zawsze go kochałam. Nigdy nie traciłam nadziei, że stworzymy
Dominicowi dom”</span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">„Tragedia
bułgarskiego szukającego. Magomedycy są bezsilni”</span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Wybrane
fragmenty tekstu bombardowały jej umysł, potęgując wyrzuty sumienia i poczucie
winy. Odwróciła wzrok od artykułu, łudząc się że to sprawi, że wszystkie
oskarżenia ucichną w jej głowie. Jej wzrok padł na zdjęcia na półce. Zerwała
się z kanapy i powoli podeszła do miejsca, w którym się znajdowały. Drżącymi
dłońmi chwyciła jedną z ramek i przez chwilę przyglądała się jej szeroko otwartymi
oczami.<span style="margin: 0px;"> </span></span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">„Porzuciła
go, gdy najbardziej jej potrzebował”</span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">„Ten
związek był farsą”</span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">„Postawiła
mu ultimatum, a gdy odkryła, że utrzymuje kontakt z synem i byłą narzeczoną,
wpadła w szał i zostawiła go”</span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Ramka
ze zdjęciem wysunęła się jej z dłoni i upadła na podłogę. Szkło rozprysło się
głośno na miliony nierównych kawałków. Rozpadło się tak jak ostatnie dwa lata
jej życia. Myślała, że ma wszystko pod kontrolą. Tymczasem nieuchronnie
zbliżała się ku przepaści, łudząc się że może przeżyć ten upadek. Świadomość
tego obudziła niekontrolowany lęk, który wypełnił wszystkie zakamarki jej
umysłu. Im bardziej chciała go oddalić, tym bardziej na nią napierał aż w końcu
pękły w niej wszystkie hamulce. I to wtedy obudziła się wściekłość…</span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;"><span style="margin: 0px;"> </span>Przez chwilę stała w bezruchu, przyglądając
się stłuczonemu przedmiotowi, a następnie chwyciła po kolejne zdjęcie.
Przyjrzała się mu przez chwilę, a następnie z dzikim wrzaskiem rzuciła o
podłogę. Ten sam los spotkał pozostałe fotografie, przedstawiające ją i
Wiktora. Na każdej byli szczęśliwi i uśmiechnięci. Każde przypominało o tym, co
ich łączyło i wiązało się z innym wspomnieniem. Gdy zabrakło zdjęć, rzucała
wszystkim, co wpadło jej w ręce. Niszczyła co popadnie, wyrzucając z siebie
ból, wściekłość, żal, zawód, strach i inne emocje, które tłamsiła od wielu
miesięcy. Chciała obrócić w proch wszystko, co jej o nim przypominało, co ich
łączyło i czego będzie jej brakowało. Nienawidziła go za te wszystkie kłamstwa
i intrygi, gdy nią manipulował. Nienawidziła go za jego miłość i spokój, jaki
wniósł do jej życia. Nienawidziła go za tą cholerną obietnicę, że zawsze będzie
obok i nigdy jej nie zawiedzie. Najbardziej jednak nienawidziła go za to, że umierał.
Zostawiał ją samą z tym całym bałaganem, który najzwyczajniej w świecie ją
przerastał. <span style="margin: 0px;"> </span>Bo tak właśnie było. Zarówno
historia z Evą, zakonem, Draconem i Wiktorem przerosły ją. I gdy to sobie
uświadomiła, gniew zniknął tak nagle jak się pojawił, ustępując miejsca pustce
i zmęczeniu. Opuściła bezwładnie ręce i spojrzała na swoje dzieło. Opadła na
kolana, nie przejmując się zbytnio tym, że wokół jest pełno szkła. Sięgnęła po
najbliższą ramkę i wyjęła z niej fotografię. Przez chwilę przyglądała się jej
zaszklonym wzrokiem. Zamknęła oczy, zaciskając mocno powieki spod których i tak
wydostały się świeże łzy. Nienawidziła się za tą słabość. Nienawidziła za ślepy
upór i tą cholerną, gryfońską dumę, która popchnęła ją do chęci udowodnienia
Draconowi, że może być szczęśliwa bez niego. Bo w tym jednym mężczyzna się nie
mylił. Umawiając się z Wiktorem rzeczywiście chciała coś zademonstrować. Jednak
ten pokaz był przeznaczony dla Dracona, a nie jak ten twierdził Rona. Nie
powinna wykorzystywać Wiktora i mieszać go w swoje porachunki z Malfoyem. Wtedy
jednak nie przypuszczała, że sprawy zajdą tak daleko. Mimo tego, że Bułgar
doskonale wiedział o jej uczuciach względem byłego Ślizgona, chciał by dała mu
szansę. Zapewniał, że jest w stanie odsunąć od niej ból i sprawić, że będzie
szczęśliwa. </span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- I
taka byłam…Byliśmy szczęśliwi i to nie iluzja – powiedziała zdławionym głosem,
przesuwając palcem po zdjęciu. – Gdybyś był ze mną szczery i nie zataił, że
jesteś chory, nie zostawiłabym cię… Rzuciłabym wszystko, żeby znaleźć
lekarstwo…Zostawiłabym ten cholerny projekt i nie trafiła tym samym na listę
życzeń Evy. Nie spędzałabym tyle czasu z Draconem…Pewnie wyszłabym za ciebie i
założylibyśmy rodzinę…Z kim spędzałbyś wówczas wszystkie święta, urlopy,
wakacje, dzień dziecka? Z nami czy z Jasmine i Dominiciem? To nie miało prawa
się udać nawet wtedy, gdybyś był zdrowy… - wyrzuciła z siebie, na koniec
śmiejąc się histerycznie przez łzy. – Tak bardzo pragnęłam być kochana, że pozwoliłam
sobie uwierzyć, że twoja miłość wystarczy do zbudowania rodziny. To przeze mnie
obydwoje straciliśmy dwa lata naszego życia…I za to przepraszam…Ale to twoje
kłamstwa nas zniszczyły, Wiktorze - dodała, pozwalając sobie na ostatnie łzy, a
następnie odłożyła zdjęcie z zamiarem wstania. </span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Syknęła,
gdy niefortunnie się oparła, raniąc rękę o szkło. Skrzywiła się dostrzegając
obfite krwawienie. Nie musiała długo czekać, by cała jej dłoń pokryła się
czerwoną, lepką cieczą. Widok ten wstrząsnął ją. Z przerażeniem wpatrywała się
w swoją dłoń, gdy dotarło do niej, że krew na jej rękach nie jest wyłącznie
jej. Odpowiadała za śmierć tylu ludzi, którzy zawinili tylko tym, że stanęli na
drodze Evy po nią. Blackwell miał rację. Miała krew na rękach…</span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Hermiona? </span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Ginny
opuściła różdżkę czując jednocześnie ulgę i niepokój. Gdy przekroczyła próg
mieszkania przyjaciółki przeraził ją zastany widok. Salon wyglądał jak po
zaciętej walce i w pierwszej chwili pomyślała, że ktoś zaatakował szatynkę.
Dopiero Pansy ujęła jej przedramię i wskazała na klęczącą w bezruchu
przyjaciółkę. Hermiona była potargana, spocona i zapłakana. Przypominała bardziej
zjawę niż żywego człowieka. Takie samo było jej spojrzenie, gdy odwróciła się w
ich kierunku. Pustka, granicząca z szaleństwem przeraziły ją. Otworzyła szerzej
oczy, gdy dostrzegła krew na jej rękach i już chciała do niej podejść, gdy
silny uścisk na ramieniu powstrzymał ją przed tym. Rzuciła skonsternowane
spojrzenie towarzyszącej jej Pansy, lecz widząc jej minę zrezygnowała z prób
polemiki. Parkinson była psychologiem i wiedziała, jak postępować z kimś w
podobnym stanie. Skinęła głową i przeniosła spojrzenie na przyjaciółkę, która
wyglądała jakby przeszła załamanie nerwowe. Wydawała się być nieobecna i wycofana
do własnego świata. Wstrzymała oddech, gdy Pansy powoli zaczęła zbliżać się do
szatynki, wypowiadając kojące słowa i na wszelki wypadek uniosła różdżkę w
każdej chwili gotowa, by asekurować Pansy. Zbyt dobrze pamiętała scenę, w
której Kingsley o mały włos nie zabił Harry’ego, by teraz bagatelizować całą
sytuację. </span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Herm?
– powiedziała Pansy, kładąc dłoń na jej przedramieniu.</span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Szatynka
podniosła na nią wzrok i przez chwilę przyglądała się jej bez wyrazu. </span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Poznajesz mnie? To ja, Pansy… – zaczęła brunetka i urwała widząc zmianę na
twarzy przyjaciółki. </span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Ginny
też ją dostrzegła. Subtelny błysk zrozumienia w jej oczach i drżenie brody.
Wszystko to trwało ułamek sekundy, nim Hermiona pękła i rozpłakała się. Pansy
niezauważalnie odetchnęła z ulgą i przytuliła przyjaciółkę. Ginny również
poczuła ulgę i ostrożnie, omijając przeszkody i szkło ruszyła w ich stronę.
Mijając kanapę jej wzrok padł na wydanie „Czarownicy” i wtedy spłynęło na nią
olśnienie. Ściągnęła brwi i zacisnęła usta wwiercając się wzrokiem w artykuł,
który miała nieszczęście znać. Niewiele myśląc podniosła czasopismo i cisnęła
je do kominka, a następnie podeszła do przyjaciółki, przytulając się do jej drżących
pleców.</span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Minęło
dużo czasu nim Hermiona doszła do siebie. Ginny właśnie tego się obawiała.
Wiedziała, że prędzej niż później Granger pęknie. Sądząc po zniszczeniach w salonie,
musiała długo tłumić w sobie wszystkie uczucia. Dobrze znała swoją
przyjaciółkę. Wiedziała, że szatynka nie należy do osób, które z każdym
problemem biegną do innych. Ona sama załatwiała swoje sprawy, wielokrotnie
doprowadzając ją, Harry’ego i Rona do szewskiej pasji. Ceniła niezależność i
zaradność kobiety, jednak bywały chwile, gdy Hermiona zachowywała się jak
cyborg. Ginny wiedziała, że werbalizacja uczuć i lęków oraz proszenie o pomoc
są słabą stroną szatynki. To dlatego rudowłosa nigdy nie pytała jej o zdanie w
wielu sytuacjach. Gdy uważała, że Hermiona potrzebuje pomocy lub wsparcia, po
prostu pojawiała się i robiła co do niej należało, czy to się pannie Granger
podobało czy też nie. Nie zważała na stawiane przez nią mury i napady złego
nastroju, gdy próbowała odepchnąć wszystkich od siebie, by nie zrzucać im na
głowę swoich problemów. Z czasem Hermiona zrozumiała, że rudowłosa nie pozwoli
jej posadzić się na ławce rezerwowej. Od tego momentu wiele razem przeszły.
Ginny znała wszystkie jej troski i rozterki. Jako jedyna wiedziała też o jej
uczuciu do Dracona i o tym, co wydarzyło się między nimi w dniu balu
charytatywnego. </span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Pansy
pociągnęła szatynkę w stronę kanapy. Hermiona nie oponowała. Nawet się nie
skrzywiła, gdy brunetka opatrzyła jej rozcięcie, a potem wcisnęła w dłonie
ciepły kubek z czekoladą. </span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Tylko
nim nie rzucaj, bo gorące – oznajmiła, próbując żartować, by rozładować
napięcie.</span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Myślę, że wystarczająco już nabroiłam – odparła cicho, rozglądając się ze
smutkiem po salonie.</span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Na
szczęście znam sposób, żeby to naprawić – powiedziała Ginny, wyjmując różdżkę z
zamiarem posprzątania całego bałaganu.</span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Nie –
cichy aczkolwiek stanowczy głos szatynki powstrzymał ją przed rzuceniem
zaklęcia.</span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Spojrzała
na nią z niezrozumieniem i uniosła zaskoczona brwi, gdy kobieta niespiesznym
krokiem podeszła do miejsca, gdzie było najwięcej szkła i wycelowała w nie
różdżką. Ginny wymieniła zaniepokojone spojrzenie z Pansy, gdy szatynka zaczęła
zamieniać poszczególne przedmioty w proch, którego później się pozbywała. </span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Mam
nadzieję, że oszczędzisz chociaż kanapę – zażartowała rudowłosa, gdy Granger
pozbyła się w ten sposób jednego z foteli.</span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- On
należał do niego – odparła z nieobecnym spojrzeniem, a następnie omiotła
wzrokiem całą przestrzeń. – Zresztą całe to mieszkanie przesiąknięte jest nim –
dodała z goryczą.</span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Ale
mam nadzieję, że nie puścisz go z dymem? – Zapytała zaniepokojona rudowłosa,
czym po raz pierwszy wywołała cień uśmiechu na twarzy Hermiony.</span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Powinnaś to zrobić – powiedziała Pansy, zaskakując tym obydwie kobiety. – Nie
mówię o mieszkaniu – dodała z pobłażaniem i sprostowała. – Wyrzuć to wszystko z
siebie, tak jak zrobiłaś to przed chwilą, a następnie obróć w nicość…</span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<br /></div>
<span style="font-size: large;"><br /></span>
<div align="center" style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: center; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">***</span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Zamknął oczy, gdy nastąpił kolejny wyrzut ognia i
odruchowo zrobił krok w tył, zepchnięty siłą podmuchu. W uszach dudniło mu od
rozchodzącego się hałasu i w pewnej chwili musiał przytrzymać się kamiennej
ściany, by nie upaść. Miał wrażenie, że rozpętali armagedon. Wiatr nasilił się,
a ziemia pod jego stopami zaczęła niebezpiecznie drżeć.<span style="margin: 0px;"> </span>Zmrużył oczy, szukając w całym tym
zamieszaniu Amelii lecz na próżno. Buchający pierścień ognia wokół pentagramu
odciął go od niej. Zastanawiał się, czy ta nagła anomalia jest częścią rytuału,
lecz nim znalazł odpowiedź wszystko skończyło się tak szybko, jak się zaczęło,
a jego otoczyła ciemność. Słyszał swój ciężki oddech, który w niezmąconym
niczym mroku, brzmiał jakby był wzmocniony zaklęciem. </span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Amelio? – Jego pełen napięcia głos, przeciął
ciszę i potoczył się głuchym echem po grocie.</span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Nie doczekawszy się odpowiedzi, po omacku wymacał
kamienną ścianę i powoli zaczął się przesuwać w kierunku, gdzie powinien
znajdować się pentagram. Zacisnął jedną rękę na długim sztylecie, gotowy w
każdej chwili zaatakować. Wszystkie jego mięśnie były boleśnie napięte, a
wyostrzone zmysły wrażliwe na jakikolwiek bodziec. </span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Amy?! – Krzyknął ponownie, a następnie potknął
się o wystający głaz i runął na ziemię.</span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Dźwignął się na nogi i ponownie wymacał ścianę. Tym
razem ostrożnie stawiał każdy krok z uwagą wsłuchując się w najlżejszy szelest.
Wytężył wzrok starając się przeniknąć nim przez ciemność, lecz bezskutecznie.
Nie miał pojęcia, co się wydarzyło. Odsuwał od siebie myśl, że coś poszło nie tak,
lecz przedłużająca się cisza ze strony czarownicy tylko potęgowała uczucie
niepokoju. Otworzył usta, chcąc ponownie zawołać kobietę, lecz wówczas poczuł
silne uderzenie w klatce piersiowej. Siła ta pozbawiła go tchu i zatoczył się
na ścianę. Nim zdążył zareagować poczuł gładkie ostrze stali, prześlizgujące
się po jego skórze. Złapał się za gardło i rozszerzył oczy, czując pod palcami
lepką, ciepłą maź i pieczenie. Chciał coś powiedzieć, lecz zamiast słów z jego
ust wydobył się, nieartykułowany charkot. Dławiąc się własną śliną i krwią oraz
nie mogąc złapać oddechu, osunął się na kolana. Wówczas ujrzał majaczące
światło, rozjaśniające ciemność. Osunął się na ziemię, patrząc z
niedowierzaniem prosto w oczy swojemu mordercy. </span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Wybacz mi, Oliwerze – poprosiła szczerze kobieta,
kucając tuż obok zanoszącego się w konwulsjach ciała.- Nigdy nie chciałam,
żebyśmy stali się wrogami… - wyznała ze smutkiem.</span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Oliwer otworzył usta w agonii, walcząc o każdy
oddech i starając się bezskutecznie wydusić<span style="margin: 0px;">
</span>z siebie dręczące go pytanie. Amelia, mimo że nie udało mu się go zadać,
musiała dostrzec je w jego gasnących oczach, bo nachyliła się nad nim i
odgarnęła z czułością jego ubrudzone krwią i pyłem włosy.</span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Sam powiedziałeś, że kto raz okazał się zdolny do
zdrady, zdradzi kolejny raz, przyjacielu. Nie pozostawiłeś mi wyboru –
wyjaśniła z bólem w głosie. – Obiecuję ci jednak, że twoja ofiara nie pójdzie
na marne. Życie za życie. Sprowadzę Evę i zaopiekuję się nią – Zapewniła,
uśmiechając się przez łzy. – Zadbam też o to, żeby twoja śmierć została
pomszczona. Hermiona Granger zapłaci za to, że przyczyniła się do niej… -
dodała z fanatycznym błyskiem w oku. – Do zobaczenia po drugiej stronie… Izeshar
elosh arish ushar! Gruzi huo orul! – rozpoczęła inkantację zdławionym głosem,
patrząc prosto w gasnące spojrzenie Oliwera. - Salve Sorce Das. Eliximo
Nominum, Etrinox Sorce Sotero Callux Oxtara. Nas Ex Veras, Raverus En Phesmatos
Ex Sonos. Resistamus Et Veram Vatus. Raverus Phasmatos Ex Sonos…</span></span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px 16px 37.79px; text-align: justify;">
<i><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Evo…</span></span></i></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Czy potrafiłbyś mnie kochać, gdybym stała się taka jak ona? – Weszła mu w
słowo, spoglądając nieobecnym wzrokiem w dogasające płomienie w komnacie.</span></span></i></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Uniósł
brwi, zaskoczony zarówno pytaniem kobiety, jak i dziwną nutą nostalgii w jej
głosie. Eva jednak nie dostrzegła jego pytającej miny. Stała tyłem, bez
mrugnięcia wpatrując się w kominek. Zaintrygowany jej zachowaniem, nie
odpowiedział od razu. Instynktownie czuł, że w tym pytaniu tkwi drugie dno,
które skłoniło jego ukochaną do takich refleksji. Niespiesznie pokonał odcinek,
który ich dzielił i stanął obok. Dorzucił kilka kawałków drewna do kominka,
które ponownie roznieciły ogień. Czuł na sobie palące spojrzenie kobiety, które
odwzajemnił dopiero po dłuższej chwili.</span></span></i></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Potrafiłbyś pokochać takiego potwora? – Ponowiła pytanie, tym razem patrząc mu
prosto w oczy.</span></span></i></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Będę cię kochał nawet wtedy, gdy moje serce przestanie bić – zapewnił z powagą
i położył dłoń na jej policzku.</span></span></i></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Obiecaj mi, że nie znikniesz, jak mój ojciec. Że nie odwrócisz się ode mnie i
nie pozwolisz mi się zatracić – poprosiła, ujmując nadgarstek jego dłoni, która
spoczywała na jej policzku.</span></span></i></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Zawsze będę obok – powiedział z delikatnym uśmiechem.</span></span></i></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Przyrzeknij – zażądała z uporem.</span></span></i></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Obiecuję – odparł, doskonale wiedząc, że realizacja tej obietnicy nie zależy
wyłącznie od niego. </span></span></i></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Oliwer
wiedział również, że i Eva musi mieć tego świadomość. Nie miał pojęcia, co
wprowadziło ją w taki nastrój. Odkąd zabiła Dorcas często zdarzało jej się
błądzić myślami i łatwiej niż zwykle można było wyprowadzić ją z równowagi.
Cokolwiek jednak ją dręczyło, jego zapewnienie musiało być tym, czego
potrzebowała, ponieważ po jego słowach poczuł jak się rozluźnia. W jej oczach
wciąż widział niepokój i niepewność, które starała się ukryć lecz wiedział, że
nie ma sensu pytać, co jest tego przyczyną. </span></span></i></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Jesteś moim kompasem, Oliwerze. Bez ciebie szybko zgubię się w ciemności…</span></span></i></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Nigdzie
się nie wybieram. Poza tym dobrze wiesz, że nie ma takiego miejsca, w którym
bym cię nie znalazł – zapewnił, przygarniając ją i przytulając mocno. – Nie
zostawię cię nawet jeśli obydwoje mielibyśmy spłonąć…</span></span></i></div>
<span style="font-size: large;"><br /></span>
<div align="center" style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: center; text-indent: 1cm;">
<br /></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<br /></div>
Villemohttp://www.blogger.com/profile/04990195694671585303noreply@blogger.com10tag:blogger.com,1999:blog-7633746761316836340.post-74547288669572898942018-04-08T18:28:00.001+02:002018-05-26T16:08:56.628+02:00Rozdział XL "Między nami..."<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<b style="mso-bidi-font-weight: normal;"><span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Dla tych, którzy są, wierzą we mnie i cierpliwie czekają. Dziękuję.</span></span></b><br />
<b><span style="font-family: "book antiqua"; font-size: large;">Dziś bez zbędnych słów zapraszam na kolejny rozdział.</span></b><br />
<b><span style="font-family: "book antiqua"; font-size: large;">Ściskam,</span></b><br />
<b><span style="font-family: "book antiqua"; font-size: large;">V.</span></b><br />
<b style="mso-bidi-font-weight: normal;"><span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;"><br /></span></span></b>
<b style="mso-bidi-font-weight: normal;"><span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;"><br /></span></span></b>
<b style="mso-bidi-font-weight: normal;"><span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;"><br /></span></span></b>
<b style="mso-bidi-font-weight: normal;"><span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;"><br /></span></span></b>
<b style="mso-bidi-font-weight: normal;"><span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Rozdział
XL „Między nami…”</span></span></b></div>
<br />
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Drgnęła wyrwana z własnych myśli i z
nieprzeniknioną miną spojrzała na Dracona, który zaniepokojony jej milczeniem,
stał teraz naprzeciwko i mierzył ją badawczym wzrokiem.</span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Powiesz mi, co się dzieje? –
Zapytał, zaglądając jej prosto w oczy, by złapać jej nieobecne spojrzenie.</span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Nic – odparła, wzruszając
ramionami. – Jestem tylko troszkę zmęczona po podróży – dodała, widząc że jest
gotów drążyć ten temat. – Nie dokładaj sobie wyimaginowanych zmartwień, podczas
gdy trzeba stawić czoła tym rzeczywistym – powiedziała łagodnym, aczkolwiek
stanowczym tonem, ucinając temat jej samopoczucia. – Pośpiesz się, bo nie
wypada, żeby w Mungu na nas czekali – powiedziała, zsuwając się z krzesła i
zgrabnie wyminęła blondyna, żeby wstawić kubek po kawie do zmywarki.</span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Jeśli źle się czujesz, zostań w
domu i odpocznij – zaproponował wciąż uważnie śledząc każdy jej ruch.</span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Nie ma takiej potrzeby – odparła
cierpliwie znosząc wybuch jego nadwrażliwości.</span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Herm…</span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Chce być przy tobie – przerwała
mu, odwracając się w jego stronę i patrząc prosto w oczy. – Obiecałam ci, że
wrócę i będę przy tobie, gdy uzdrowiciele będą podawać Narcyzie lekarstwo –
zaczęła, podchodząc do mężczyzny i uśmiechając delikatnie. – W stosownym
momencie się usunę, ale do tego czasu będę obok – powiedziała nieznoszącym
sprzeciwu tonem.</span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Draco przez chwilę przyglądał się
jej w milczeniu, a potem bez słowa ją przytulił. Hermiona odwzajemniła jego
uścisk i oparła brodę na jego barku. Tak bardzo nie chciała go zawieść.
Pragnęła być dla niego takim samym oparciem i siłą, jaką on był dla niej w
czasie niewoli u Evy. Do tej pory to on robił wszystko, by jej pomóc. Był gotów
zginąć, żeby ją uratować. Nie potrafiła wyobrazić sobie, że mogłaby go stracić.
Na samą myśl o tym, czuła przeraźliwe zimno, wypełniające ją od środka.
Przytuliła go mocniej, zaciskając powieki, by nie uronić ani jednej irracjonalnej
łzy, cisnącej się jej do oczu. Teraz to Draco był najważniejszy. Nie chciała
zadręczać go swoimi problemami i rozbiciem emocjonalnym, w jakim wróciła z
Bułgarii. Musiała być silna dla niego. Miała nadzieję, że eliksir, nad którym
pracowała podziała i mężczyzna odzyska mamę. </span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Hej…co się dzieje? – Zapytał,
również mocniej ją obejmując i czując niezdefiniowany niepokój. – Porozmawiaj
ze mną. Nie chcę, żeby między nami były jakieś tajemnice lub niedopowiedzenia. Wiem,
że w Bułgarii coś się wydarzyło. Nie będę jednak naciskał. Poczekam, aż sama
będziesz gotowa mi wszystko opowiedzieć – powiedział łagodnym tonem, tuląc
kobietę i gładząc uspokajająco jej plecy. – Tylko nie odsuwaj mnie, proszę – dodał
szeptem, odchylając ją delikatnie, tak by móc spojrzeć jej prosto w oczy, czym
całkowicie zbił ją z tropu. – Co mam zrobić? – Zapytał z powagą i ujął jej
podbródek, by nie spuściła głowy. </span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Na początek, mógłbyś się ubrać, bo
jesteśmy w mocnym niedoczasie – odparła wymijająco, gdy pozbierała się na tyle,
by odzyskać głos i dała mu pstryczka w nos. – No chyba, że chcesz przywitać się
z mamą wyłącznie w spodniach od piżamy – zauważyła z mieszaniną pobłażania i
rozbawienia.</span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Zapewniam cię, że moja mama
widziała mnie w gorszych wydaniach. Przyznaj lepiej, że to ty nie chcesz, żeby
inne kobiety widziały mnie w pełnej krasie.</span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Serio? – Zapytała z
powątpiewaniem.</span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Serio, serio – odparł, poruszając
sugestywnie brwiami i prężąc się dumnie.</span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Co ja w tobie widzę? – Zapytała samą
siebie, wzdychając i kręcąc z niedowierzaniem głową.</span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Za cholerę nie wiem, ale zrobię
wszystko, żeby to się nie zmieniło – odparł już poważniejszym tonem i
uśmiechnął się w ten specyficzny sposób zarezerwowany tylko dla niej. </span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Nie myśl, że rozmiękczysz mnie
jednym uśmiechem – ostrzegła go, sama walcząc z uśmiechem, a on chwycił jej
rękę i przyciągnął do siebie.</span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Jak dobrze, że mam więcej takich
argumentów – odparł pewnie, obejmując ją jedną ręką, a drugą kładąc na jej
policzku.</span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Czasami mam wrażenie, że swoją
pewnością siebie mógłbyś obdzielić cały kontynent – zauważyła, patrząc na niego
z mieszaniną czułości i pobłażania.</span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Taki mój urok, Granger –
powiedział miękko, a ona jedynie wtuliła policzek w jego dłoń i uśmiechnęła się
pod nosem.</span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Z naturą nie wygrasz, hmm? –
Sarknęła, a on uniósł lewą brew, patrząc na nią z rozbawieniem.</span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Strasznie mi ciebie brakowało –
powiedział cicho, nim ją pocałował. </span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<br /></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<br /></div>
<br />
<div align="center" style="margin: 16px 0px; text-align: center; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">***</span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify;">
<br /></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Opuściła atelier Madame Malkin i
uniosła twarz ku pierwszym wiosennym promieniom słońca. Przymknęła powieki i
uśmiechnęła się delikatnie, chłonąc witaminę D i delektując się spokojem, jaki
ją ogarnął pod wpływem przyjemnego ciepła. Nie znosiła zimy i tego pochmurnego
klimatu, jaki się z nią wiązał. Zdecydowanie należała do ciepłolubów i z
wytęsknieniem wyczekiwała lata. Odruchowo położyła dłoń na zaokrąglonym
brzuchu, gdy dotarło do niej, że to lato będzie inne od poprzednich. Na samą
myśl o dziecku uśmiechnęła się szerzej. Zerknęła na zegarek i wiedząc, że
wkrótce Harry skończy pracę, postanowiła wrócić do domu i przygotować mu jego
ulubioną pieczeń.</span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Pansy?</span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Brunetka, rozpoznając głos, spięła
się i niespiesznie odwróciła w kierunku kobiety. Zmierzyła Ginny
nieprzeniknionym wzrokiem, bijąc się z myślami. Z jednej strony cieszyła się,
że widzi przyjaciółkę. Od dawna chciała z nią porozmawiać i wyjaśnić wszystkie
nieporozumienia. Z drugiej strony czuła irracjonalny strach przed tą rozmową.
Wiedziała, że zachowywała się niedorzecznie, jednak nie potrafiła poradzić
sobie z zazdrością i niepewnością, ilekroć widziała cieplejszy gest Harry’ego w
kierunku rudowłosej. Nie radziła sobie z uczuciami, ale to nie była wina Ginny.
To nie ona była przyczyną tych wszystkich chorych akcji, jakie zaszły między
ich trójką. Mimo że Harry na każdym kroku pokazywał jej, jak bardzo ją kocha,
to Pansy wciąż nie potrafiła uwierzyć, że zasługuje na niego. Odkąd poznała
prawdę, zadręczała się pytaniem, czy gdyby wówczas Harry wiedział, że Ginny mu
wybaczyła i chce dać im jeszcze jedną szansę, wybrałby Weasley czy ją? W tym
momencie doskonale rozumiała wątpliwości Blaisea, który przez długi czas czuł
się podobnie jak ona teraz. Wiedziała, że nie może tak dłużej funkcjonować i
zadręczać siebie i Harry’ego. Miała świadomość, że jest przewrażliwiona na
punkcie rudowłosej i starała się to jakoś opanować. Wiedziała, że rozmowa z
przyjaciółką może być kluczowa w poukładaniu sobie wszystkich myśli, którymi
się zadręczała.</span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;"><span style="margin: 0px;"> </span>Ginewra uśmiechnęła się nerwowo i przez chwilę
zatrzymała wzrok na dłoni brunetki wciąż spoczywającej na widocznym już
brzuchu. Pansy domyślała się, co może czuć Weasley. W końcu była jej
terapeutką. Dobrze wiedziała, jak bardzo Ginny pragnie dziecka i jak
przeżywa<span style="margin: 0px;"> </span>fakt, że nigdy nie urodzi
własnego. </span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Ciąża ci służy. Pięknie wyglądasz
– powiedziała Weasley nienaturalnym głosem, nieudolnie maskując targające nią
emocje. </span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Dziękuję – odparła sucho,
natychmiast karcąc się w duchu za swój ton. – Co u Molly? – Zapytała już
cieplej, autentycznie zainteresowana zdrowiem i samopoczuciem kobiety, która
przyjęła ją do rodziny, a która dla Harry’ego była jak matka.</span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Dobrze, dziękuję. Tata namawia ją
na wyjazd do Billa i Fleur. Ostatnio sporo się działo i powoli wszyscy wracamy
do normalności.</span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Cieszę się. Pozdrów ich od nas –
powiedziała z łagodnym uśmiechem. – A co u Ciebie? – Zapytała niepewnie po
chwili wahania.</span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Pytasz z czystej kurtuazji, czy
autentycznie cię to interesuje? – Zapytała z nutą goryczy w głosie, czym zaskoczyła
brunetkę. – Zresztą nieważne – odparła, nim Pansy zdążyła odpowiedzieć. – Nie
zatrzymuje cię. Trzymaj się, Pan – powiedziała z delikatnym, aczkolwiek smutnym
<span style="margin: 0px;"> </span>uśmiechem i odwróciła się na pięcie.</span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Pansy ściągnęła brwi i przez chwilę
biła się z myślami. Nie takiego obrotu sytuacji się spodziewała. Z drugiej
strony Ginny miała prawo czuć żal. Pansy wiedziała, że jeśli chce naprawić ich
relację, musi bardziej się wysilić.</span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Masz ochotę na kawę? – Wypaliła,
zaskakując zarówno Ginny, jak i samą siebie.</span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Rudowłosa rzuciła jej uważne
spojrzenie przez ramię, jakby oceniając jej intencje, a następnie wzruszyła
ramionami i z niepewnym uśmiechem skinęła głową. </span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Pansy odwzajemniła uśmiech i
odetchnęła z ulgą. Nie spodziewała się, że aż tak będzie jej zależeć na
spotkaniu z rudowłosą. Co prawda, dzięki Hermionie, od dłuższego czasu
przyjaźniły się z Weasley i brunetka sama przed sobą musiała przyznać, że
naprawdę polubiła Ginny. Ostatnie wydarzenia popsuły ich relacje. Pansy
wiedziała, że musi w końcu stawić czoła swoim lękom. Draco i Blaise na pewno by
jej nie zrozumieli, Harry’ego z wiadomego powodu nie chciała w to angażować, a
Hermionie, która ostatnio tak wiele przeszła, nie chciała zawracać głowy. Wobec
tego miała tylko dwa wyjścia. Mogła dalej żyć w obawie, że Harry’ego i Ginny
ciągle coś łączy lub raz na zawsze pozbyć się lęku przed tym, że kobieta chce
jej go odebrać.</span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Drogę do kawiarni pokonały w
milczeniu, każda pogrążona we własnych myślach. Po tym, jak Ginny zamówiła
kawę, a Pansy czekoladę z podwójną bitą śmietaną, wymieniły kilka uwag na temat
zachcianek ciążowych, po czym, zdając sobie sprawę z wagi tego spotkania, w
milczeniu czekały na swoje zamówienie od czasu do czasu rzucając w swoim
kierunku niepewne spojrzenia.</span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Czuję się, jak przed egzaminem –
wyznała w końcu Ginny, przerywając napiętą ciszę i kręcąc głową z
niedowierzaniem, czym nieco rozładowała napięcie.</span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Z tym, że nigdy nie zależało ci
tak na ocenie? – Zawtórowała jej niepewnie Pansy, a ta najpierw posłała jej
nieprzeniknione spojrzenie, po czym skinęła głową.</span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Co my wyrabiamy, Pansy? Po co to
wszystko? O co tak naprawdę masz do mnie pretensje? – Zapytała w końcu Ginny, a
Pansy już otwierała usta, żeby odpowiedzieć, lecz w tym samym czasie pojawiła
się przed nimi kelnerka z ich zamówieniem. </span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- A jak ty byś się czuła na moim
miejscu? Potrafisz sobie wyobrazić, co czuje, ilekroć Harry znika, a potem
okazuje się, że jako powiernika swoich trosk i sekretów wybrał ciebie? Że woli
rozmawiać ze swoją byłą narzeczoną niż zostać ze mną?</span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Nie muszę sobie tego wyobrażać.
Doskonale wiem, jak to jest – powiedziała krótko, patrząc jej prosto w oczy.</span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Wybacz – poprawiła się Pansy,
zawstydzona swoim nietaktem.</span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Pansy… Czy to ci się podoba czy
nie, Harry i ja mamy wspólną przeszłość. Nie wymażesz jej i nie zmienisz.
Możesz dalej zadręczać nią siebie, mnie, Harry’ego i kogokolwiek innego lub ją
zaakceptować i skoncentrować się na teraźniejszości. Osobiście radzę ci skupić
się na tym, co tu i teraz. Jeśli będziesz rozdrapywać przeszłość, stracisz go.
I to bez mojej pomocy… - powiedziała z powagą Ginny, czym zaskoczyła brunetkę.</span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Grozisz mi? – Zapytała, niepewna
jak interpretować słowa kobiety.</span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Nie. Daje ci po prostu
przyjacielską radę – odparła bez cienia zawahania, czym wprowadziła Pansy w
konsternację. - Kogo jak kogo, ale mi akurat możesz zaufać. Sama przez to
przeszłam, bo bardziej koncentrowałam się na tym, co straciłam, niż na tym co
mam – wyjaśniła, widząc złość malującą się na twarzy kobiety. – Nie powtarzaj
mojego błędu, Pan – dodała łagodnie z bladym uśmiechem.</span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Pansy poczuła się zbita z tropu. Nie
tego się spodziewała po rudowłosej. Spuściła głowę na szklankę ze swoją
czekoladą i rozgrzebała łyżką bitą śmietanę, starając się zebrać myśli.</span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Muszę wiedzieć… - zaczęła,
nabrzmiałym od emocji głosem. – Kochasz go? – Zapytała, wstrzymując oddech
i<span style="margin: 0px;"> </span>dopiero po dłuższej chwili zbierając
na odwagę, by spojrzeć kobiecie w twarz.</span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Tak. Kocham. I to się nigdy nie
zmieni – wyznała z delikatnym uśmiechem, a Pansy poczuła, jak ciężki głaz
przygniata jej płuca, gdy jej obawy się potwierdziły.</span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- On też cię kocha – wydusiła, spuszczając
głowę i zaciskając dłoń na łyżeczce.</span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Wiem – odparła ze spokojem Ginny,
wyduszając z jej płuc resztki powietrza. – Harry’ego bardzo łatwo pokochać –
dodała, a Pansy jedynie skinęła głową, niezdolna do wykonania jakiegokolwiek
ruchu.</span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Nie wiedziałam, że wtedy na niego
czekałaś – wyznała wciąż nie podnosząc wzroku na swoją rozmówczynię. – Gdybym…
Gdybym wiedziała, że wciąż go kochasz i chcesz dać wam drugą szansę… Nie
chciałam wchodzić między was – wydusiła z siebie nieskładnie.</span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Wiem – odparła ze smutkiem
rudowłosa, gdy dotarło do niej, że Pansy poznała prawdę. </span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Teraz też tego nie chcę… Tylko…</span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Pansy – zaczęła łagodnie Ginny i
poczekała aż kobieta na nią spojrzy. – Ja i Harry to przeszłość. Wiem to ja i
on. Pora żebyś i ty w końcu to zrozumiała. Bo to ty i dziecko jesteście
teraźniejszością i przyszłością Harry’ego. WY, nie ja – powiedziała ze
spokojem, patrząc prosto w zaszklone oczy kobiety i uśmiechnęła się ciepło.</span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- To znaczy, że nie chcesz mi go
odebrać? – Upewniła się, zduszonym głosem, a Ginny uśmiechnęła się szerzej i
pokręciła przecząco głową.</span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- To o to tyle dramatu? – Zapytała z
pobłażaniem, widząc zagubioną minę brunetki.</span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Jestem straszna idiotką –
wyrzuciła z siebie Parkinson i ukrywszy twarz w dłoniach rozpłakała się.</span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- To prawda. Jesteś strasznym
głuptasem – przytaknęła Ginny, kręcąc głową z niedowierzaniem, a nie doczekawszy
się odpowiedzi, ujęła nadgarstek kobiety i delikatnie odsunęła jedną rękę od jej
twarzy. – Następnym razem najpierw zapytaj, zanim zaczniesz snuć jakieś intrygi
– poprosiła, patrząc na nią bez cienia wyrzutu.</span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Ale…</span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Musisz zaakceptować naszą
przeszłość i wynikającą z niej przyjaźń – powiedziała, widząc wahanie w oczach
brunetki. – I uwierz w końcu w to, że Harry kocha ciebie. To najuczciwszy
człowiek, jakiego znam. Nie jest zdolny do zdrady – dodała z ciepłym uśmiechem,
a Pansy z zawstydzeniem skinęła głową i spuściła głowę.</span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Przepraszam – powiedziała cicho, a
Ginny otworzyła szerzej oczy.</span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Tylko raz Pansy ją przeprosiła. Był
to okres po wojnie, gdy los ponownie skrzyżował ich drogi. Nigdy nie nadużywała
tego słowa i rzadko przyznawała się do winy. Widząc jednak opłakany stan
kobiety, szybko się pozbierała i uśmiechnęła prowokująco.</span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Słusznie – odparła pewnie,
opierając się wygodnie o oparcie fotela. – Nie myśl jednak, że tak łatwo dam ci
się przeprosić – powiedziała z błyskiem w oku i miną, która rozbawiła Pansy.</span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Widząc jak przyjaciółka się
rozluźnia i śmieje, Ginny spojrzała na nią łagodnie i uśmiechnęła ciepło. Czuła
ulgę na myśl, że wszystko sobie wyjaśniły. Wbrew wszystkiemu, brakowało jej ich
droczenia i żartów. Od dłuższego czasu Pansy należała do trio, które stworzyły
z Hermioną. Mogły sobie dogryzać, ale wiedziały, że zawsze mogą na siebie
liczyć. </span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Tego akurat jestem pewna – odparła
ze śmiechem Parkinson. – Ale nim przejdziemy do kary, powiesz mi co u ciebie?
Naprawdę odeszłaś z Proroka?</span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Po tej całej przygodzie z Ritą
uznałam, że tak będzie najlepiej – powiedziała, wzruszając ramionami i upijając
łyk kawy.</span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- I co teraz? – Zapytała Pansy, a
Ginny ponownie wzruszyła ramionami.</span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Nie wiem. Póki co jestem
niezależnym dziennikarzem, który publikuje wszędzie tam, gdzie chcą jego artykuł.
Mam nadzieję, że znajdę coś do czasu aż moje oszczędności się skończą. Poza
tym…</span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Tak? – Ponagliła przyjaciółkę,
widząc zawahanie.</span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- To nic takiego… - Zbyła to
machnięciem ręki, lecz Pansy nie dała za wygraną. Zdążyła poznać już rudowłosą
na tyle, by wiedzieć że coś jest na rzeczy.</span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Ginny…</span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- No ok. Mam pewien pomysł –
westchnęła i rzuciwszy jej ostatnie niepewne spojrzenie dodała - A właściwie
projekt. Chce stworzyć magazyn sportowy poświęcony przede wszystkim sportowcom
i różnym dziedzinom sportu. W przyszłym tygodniu mam spotkanie ze sponsorem,
który w dużej mierze finansuje też ”Proroka Codziennego” i<span style="margin: 0px;"> </span>„Czarownice” – </span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- I dokąd zamierzałaś trzymać to w
tajemnicy? Ginny to cudowny pomysł! Wiele razy powtarzałam ci, że powinnaś
pomyśleć nad własną działalnością. Masz instynkt przedsiębiorcy w genach –
roześmiała się Pansy, szczerze ciesząc z tego że przyjaciółka stara się stanąć
na nogi, a nie użala się nad sobą.</span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- To tylko pomysł… - odparła z
zażenowaniem, a Pansy uderzył brak pewności siebie kobiety. </span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Niesamowity! Trzymam kciuki za
jego powodzenie! – Powiedziała, chcąc ją wesprzeć.</span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Dziękuję – odparła z delikatnym
uśmiechem.</span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- A mogę spytać, jak układa ci się z
Blaisem? – Zapytała niepewnie, mając nadzieję, że Ginny nie odbierze tego jako
śledztwo, do czego z wiadomych powodów miała prawo.</span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- A to ta klepa nie zdaje ci
regularnych raportów? – Zażartowała Ginny, a Pansy z niewinną miną wzruszyła
ramionami.</span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Zawsze lepiej znać dwie strony
medalu – odparła dyplomatycznie.</span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- W porządku – odparła, ponownie
wzruszając ramionami.</span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- O rany…jaki optymizm… - Sarknęła
brunetka, wywracając oczami z pobłażaniem.</span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Jest naprawdę w porządku. Ostatnio
jesteśmy trochę zabiegani i mijamy się, ale to tylko chwilowe...Blaise uważa,
że powinniśmy zamieszkać razem i wtedy łatwiej byłoby nam się zorganizować,
żeby mieć dla siebie czas… Ale nie jestem pewna, czy jestem na to gotowa…</span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Trudno nie przyznać mu racji –
zauważyła ostrożnie Pansy, a Ginny skinęła smętnie głową. – Posłuchaj mnie,
Gin. Jeśli nie czujesz się jeszcze pewnie, nie rób nic na siłę. Jestem pewna,
że Blaise to zrozumie. Czekał na ciebie tyle czasu więc, jeśli jeszcze trochę
poczeka, nic mu się nie stanie – dodała z ciepłym uśmiechem. </span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Mam nadzieję, że jest tak, jak
mówisz – powiedziała, unikając wzroku przyjaciółki.</span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Doszły mnie słuchy, że Cho wróciła
do pracy, to prawda? – Zmieniła temat, zaniepokojona tonem ale i enigmatyczną
odpowiedzią przyjaciółki i mając nadzieję odkryć przyczynę jej zachowania.</span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Wobec braku oczywistych dowodów,
sąd oczyścił ją z wszelkich oskarżeń – potwierdziła rudowłosa, rozluźniając się
nieco, i przeniosła wzrok na widok za oknem.</span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- A to flądra… Musisz na nią uważać.
Pewnie będzie chciała zrewanżować się za oskarżenia – zauważyła przytomnie,
uważnie obserwując twarz młodszej kobiety.</span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Jeśli mam być szczera, to nie chce
mieć z nią w ogóle do czynienia – odparła z nieprzeniknioną miną i dopiero po
chwili spojrzała ponownie na brunetkę. - Nie sadzę, żeby była tak głupia, żeby
się mścić w jakiś sposób. Mam tylko nadzieję, że nie będzie chciała zaszkodzić
Blaise’owi. </span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Blaise potrafi o siebie zadbać –
zapewniła Pansy z pocieszającym uśmiechem.</span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Wiem, ale i tak mnie to nie
uspokoi. Blaise ma zadziwiającą łatwość wystawiania się na tarczy. Jest
gwałtowny w swoich reakcjach i szybciej robi niż myśli. A przy tym jest uparty
jak osioł – westchnęła z frustracji.</span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Taki jego urok – odparła Pansy z
szerokim uśmiechem. - Ale mam wrażenie, że coś między wami jest nie tak? –
Drążyła, starając się jednak zachowywać taktownie.</span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Wydaje ci się – ucięła Ginny bez
mrugnięcia okiem.</span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Ginny… - Pansy spojrzała na nią
znacząco, pokazując że nie wierzy w jej słowa, a ta westchnęła ponownie,
kapitulując.</span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Znalazłam w jego biurku
pierścionek – wyznała z nietęgą miną, zagryzając dolną wargę.</span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Żartujesz?! – Wypaliła Pansy, gdy
doszła do siebie, a rudowłosa pokręciła głową. – Myślisz, że chce ci się
oświadczyć? – Upewniła się, a Ginny spojrzała na nią z napięciem. – Nie
wyglądasz, jakbyś tego chciała – zauważyła niepewnie, starając się wybadać
grunt.</span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Jak ty to sobie wyobrażasz? –
Wyrzuciła z siebie rudowłosa, zrzucając maskę pt. <span style="margin: 0px;"> </span>„ wszystko jest ok”.</span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Nie rozumiem? – Powiedziała
zagubiona brunetka, nie nadążając za tokiem myślenia przyjaciółki.</span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Blaise to fantastyczny facet. Ale
ja… - zaczęła i urwała, jakby nie potrafiła znaleźć odpowiednich słów.</span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Ty jesteś równie fantastyczną
kobietą… o co chodzi, Ginny?</span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Coraz częściej mam wrażenie, że nie
jestem kobietą dla niego – wyjaśniła, a widząc niezrozumienie na twarzy
przyjaciółki, dodała - Jestem wybrakowana… - wyjaśniła z ponurą miną.</span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Słucham? – Zapytała, przez chwilę
łudząc się, że się przesłyszała.</span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- On zasługuje na coś więcej. Wiem,
że marzy o kochającej rodzinie, a ja nie mogę mu tego dać… Do tej pory nie
myślałam o tym. Ale im bliżej jesteśmy, tym bardziej widzę, jak bardzo mu na tym
zależy. Choć on twierdzi, że do szczęścia nie potrzebuje dziecka, że wystarczę
mu ja…Ale na jak długo, Pansy? – Wyrzuciła z siebie rudowłosa, patrząc na
przyjaciółkę zaszklonym wzrokiem. </span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Ginny… - Zaczęła, wstrząśnięta
wyznaniem kobiety, lecz ta nie pozwoliła jej skończyć.</span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Nie musisz mnie pocieszać.
Przepraszam, że tak z tym wyskoczyłam. Nie powinnam zamartwiać się na zapas –
powiedziała, starając się robić dobrą minę do złej gry, lecz było już za późno.
Nie mogła cofnąć wypowiedzianych słów i Pansy dopiero teraz pojęła, jak ciężko
musiało jej być ostatnimi czasy. Zrobiło jej się wstyd, że zamiast wspierać
bliskich w trudnych momentach, stroiła fochy i wymyślała sobie problemy.</span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Ginny, posłuchaj mnie – zaczęła
łagodnym tonem. - Blaise wbrew pozorom nie jest takim lekkoduchem. On dokładnie
wie, czego chce. Od wielu lat byłaś na szczycie jego marzeń. Wiem, bo niestety
musiałam tego wysłuchiwać – zaczęła z powagą, ostatniemu zdaniu nadając
żartobliwą nutę, na co rudowłosa uśmiechnęła się delikatnie. - Nawet nie wiesz,
ile razy przeklinał Harry’ego, gdy jeszcze byliście razem. Wówczas nie odważył
się wykonać żadnego ruchu, bo wiedział, że nie miałby szans z Wybrańcem. Wiem
jednak, że cię kocha i<span style="margin: 0px;"> </span>jeśli zdecydował,
że chce spędzić z tobą resztę swojego życia, to nic go od tego nie powstrzyma –
powiedziała Pansy. – Hej… Nie zamartwiaj się bez potrzeby. No chyba, że go nie
kochasz i masz wątpliwości? </span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Może masz rację… Jak zwykle
niepotrzebnie wszystko analizuję i wyolbrzymiam <span style="margin: 0px;"> </span>- Odparła z zamyśleniem, a Pansy nie umknęło,
że nie udzieliła odpowiedzi na jej pytanie. Postanowiła jednak nie naciskać na
przyjaciółkę. Wiedziała, że odpowiedź na to pytanie Ginny będzie musiała odnaleźć
sama. - Miałaś kontakt z Hermioną? – Zapytała, ewidentnie chcąc zmienić temat
rozmowy.</span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Nie. Ale Harry mówił, że dzisiaj
podają lek Narcyzie.</span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Martwię się o nią – westchnęła z
napięciem w głosie. - W czasie jej pobytu w Bułgarii dostawałam tylko strzępy
informacji. </span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Ja również. Musimy jednak dać jej
czas. Postaw się w jej sytuacji. Została porwana i zmuszona do skonstruowania
potężnej broni. Grożono jej bliskim, o mało nie straciła życia, jej narzeczony
okazał się kłamcą, a potem dowiedziała się, że umiera. To zdecydowanie zbyt
dużo jak dla jednej osoby – odparła Pansy.</span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Hermiona jest silna – powiedziała
Ginny, jakby chciała przekonać zarówno siebie, jak i ją, że ich przyjaciółka
poradzi sobie i tym razem.</span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Ale każdy człowiek ma granice.
Nawet tak silny, jak Hermiona – zaoponowała brunetka, a Ginny skinęła głową,
przyznając jej rację.</span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Dlatego właśnie się martwię. Jak
ją znam będzie udawała cyborga – powiedziała z namacalną w głosie frustracją. -
Myślisz, że możemy ją odwiedzić? – Zapytała niepewnie.</span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Wybierzmy się do niej wieczorem.
Podejrzewam, że Draco będzie chciał spędzić jak najwięcej czasu z Narcyzą. My w
tym czasie dotrzymamy towarzystwa Hermionie – Zaproponowała Pansy, a Ginny
uśmiechnęła się i zgodziła na jej pomysł skinieniem głowy.</span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<br /></div>
<br />
<div align="center" style="margin: 16px 0px; text-align: center; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">***</span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<br /></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Draco, zaczekaj – powiedziała
Hermiona, wzmacniając uścisk na jego dłoni.</span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Mężczyzna posłał jej pytające
spojrzenie, a widząc minę kobiety zatrzymał się i poprowadził w ustronne
miejsce niedaleko sali, gdzie leżała jego matka.</span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- O co chodzi? – Zapytał, zaglądając
jej w oczy i starając złapać rozbiegany wzrok. – Hej, co się dzieje? – Zapytał,
ujmując ją za ramiona i czekając aż spojrzy na niego.</span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- A co jeśli eliksir nie zadziała
tak jak powinien? – Wyrzuciła z siebie, nie patrząc na blondyna. – Co jeśli po
tym serum twoja mama poczuje się gorzej? Co jeśli popełniłam błąd i przeze
mnie…</span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Hej, spójrz na mnie – powiedział
stanowczym tonem i poczekał aż kobieta spełni jego prośbę. – Posłuchaj mnie
uważnie – zaczął, gdy szatynka w końcu na niego spojrzała. – To nic między nami
nie zmieni. Nie zmieni to moich uczuć do ciebie – powiedział z całą pewnością
siebie, na jaką go było stać. – Dałaś mi nadzieję na odzyskanie matki podczas,
gdy najzdolniejsi magomedycy nie potrafili jej pomóc. Jak mógłbym mieć do
ciebie pretensje? – Zapytał łagodnym tonem, patrząc na nią z czułością.</span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Hermiona patrzyła na niego
niepewnie, jakby nie dowierzając słowom mężczyzny. Musiała minąć dłuższa
chwila, żeby przetrawiła wszystko, co usłyszała. Dopiero wtedy zmusiła się do
nieśmiałego uśmiechu, który widywał za każdym razem, gdy szatynka była
zestresowana lub niepewna. </span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- To tak bardzo cię martwiło? – Zapytał
z mieszaniną niedowierzania, czułości i pobłażania. – Jak na najmądrzejszą
czarownicę w tym stuleciu, jesteś strasznym głuptasem – odparł z rozbawieniem.
– Czy do tej pory nie zauważyłaś, jak bardzo mi na tobie zależy? I cholernie
boję się, że pomimo moich starań jak zwykle coś spieprzę. Nie cofnę tego, co zrobiłem.
Ale z twojego powodu chcę być lepszy – wyznał z rozbrajającą szczerością, która
za każdym razem ją zaskakiwała. - Kocham cię – powiedział z taką stanowczością,
jakby nie chciał pozostawiać żadnych wątpliwości w tym temacie.</span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Hermiona uśmiechnęła się przez łzy i
mocno go przytuliła. Nie miała pojęcia, dlaczego zachowuje się, jak Jęcząca
Marta, którą tak łatwo było doprowadzić do płaczu. Zacisnęła mocno powieki, starając
wziąć się w garść. Nie wiedziała, co się z nią dzieje i skąd wziął się ten irracjonalny
lęk, który paraliżował jej zdrowy rozsądek. I choć wiedziała, że jej sny, w
których traci Dracona, są tylko koszmarem, to nie potrafiła wyrzucić z głowy wizji
jego ciała, leżącego w kałuży własnej krwi. Zupełnie jak głosu, który wołał ją
ostatniej nocy. Głosu, który tak dobrze znała i który przyprawiał ją o gęsią
skórkę. I choć powtarzała sobie, że Eva nie żyje, to trauma, jaką przeżyła
będąc obok kapłanki, nie pozwalała jej wrócić do równowagi psychicznej. </span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Cała drżysz… Wszystko w porządku?
– Zapytał zaniepokojony Draco.</span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Jest mi trochę zimno, ale to
pewnie z niewyspania- uspokoiła go, starając wziąć się w garść i brzmieć
naturalnie.</span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Mam nadzieję, że nie rozchorujesz
się – powiedział, odgarniając jej włosy za ucho i muskając kciukiem policzek. –
Wyglądasz na osłabioną. Poproszę Blaisea, żeby zbadał cię po wszystkim – dodał,
nieznoszącym sprzeciwu tonem.</span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Jesteś przewrażliwiony –
zauważyła, ujmując jego nadgarstek, a następnie splatając ze sobą ich palce.</span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Troskliwy – sprostował. – Możesz
to dopisać do listy moich zalet.</span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Niedługo zabraknie tam miejsca –
zauważyła z przekąsem.</span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Nigdy nie mówiłem, że jest tylko
jedna lista – dodał z łobuzerskim uśmiechem, a Hermiona przewróciła oczami. –
Chodźmy – powiedział, ciągnąc ją delikatnie za rękę, a ona bez słowa ruszyła za
nim.</span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">W środku czekali już na nich Blaise,
Amelia oraz uzdrowiciel z zespołu badawczego.</span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Długo kazaliście na siebie czekać
– rzuciła Amy, mierząc ich złączone dłonie chmurnym spojrzeniem. – Twoja matka
nie jest jedyną pacjentką, potrzebującą opieki w tym szpitalu – zauważyła
zimno.</span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Nikt cię tu nie trzyma – odparł
sucho Draco, mierząc blondynkę chłodnym spojrzeniem.</span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Narcyza i dla mnie jest kimś
więcej niż pacjentką. Chyba nie sądzisz, że teraz wyjdę? – Zapytała urażonym
głosem.</span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Przestańcie – powiedział Blaise,
kończąc badanie Narcyzy i ucinając sprzeczkę pomiędzy przyjacielem a jego byłą
narzeczoną. </span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Draco zerknął na swoją mamę.
Wyglądała jak zwykle, odkąd trafiła do szpitala. Apatyczny wyraz twarzy,
nieobecny wzrok i idealnie rozczesane długie, blond włosy, opadające na drobne
ramiona i plecy kobiety. Na swój sposób przypominała zjawę i za każdym razem,
gdy Draco ją odwiedzał, bał się, że tak jak zjawa, któregoś dnia rozpłynie się
w powietrzu i zniknie na zawsze. Nie przyznał tego na głos, lecz bał się. Nie
dopuszczał do siebie możliwości, że już nigdy nie porozmawia z matką. Żałował
tych wszystkich straconych chwil i nieporozumień. Choć brzmiało to
irracjonalnie, bał się mieć nadzieję, choć tylko ona sprawiała, że do tej pory
się nie poddał. Posiadał tylko ją i obiecał sobie, że będzie walczył o swoją
matkę, dopóki jest choć strzęp nadziei na odzyskanie przez nią zdrowia. </span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Ciepła dłoń Hermiony dodawała mu
otuchy. Nie potrafiłby wyrazić słowami swojej wdzięczności dla szatynki za to,
co zrobiła dla Narcyzy i dla niego. Na korytarzu mówił prawdę. Gdyby lekarstwo
nie zadziałało, nie miałby do niej żalu. Wiedział, że zrobiła wszystko, co w
jej mocy, by pomóc jego mamie. Hermiona pogładziła kciukiem jego dłoń.
Przeniósł na nią wzrok i uśmiechnął się blado, doceniając ten gest. </span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Skoro jesteśmy już w komplecie, to
zaczynajmy – powiedziała Amelia, której towarzystwo Hermiony ewidentnie
utrudniało zachowanie opanowania.</span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Niezupełnie – sprostował spokojnie
Zabini, jednocześnie zerkając na zegarek.</span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Jak to? Czekamy jeszcze na kogoś?
– Zdziwiła się blondynka, czując coraz większe poddenerwowanie.</span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Taa….Już nie – odparł Blaise,
poprawiając się, gdy w drzwiach stanął Harry.</span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Przepraszam za spóźnienie –
powiedział i zamknął za sobą drzwi.</span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Naprawdę? Do leczenia każdego
pacjenta będziemy teraz wzywać szefa aurorów? – Zapytała poirytowana
uzdrowicielka, czując lekki niepokój na widok Pottera, który według jej planu
miał być w innym miejscu.</span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Proszę złożyć pisemne zażalenie do
dyrekcji szpitala – rzucił chłodno Harry, nie zaszczycając kobiety ani jednym
spojrzeniem i podszedł do Zabiniego, wręczając mu małą walizkę, która służyła
do przechowywania leków i eliksirów, tak by nie zmieniły one pod wpływem
różnorodnych warunków atmosferycznych swoich właściwości.</span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Co to ma znaczyć? – Zapytała ze
skonsternowaniem, obserwując jak Blaise wyjmuje z walizki jedną z siedmiu
fiolek z eliksirem.</span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Względy bezpieczeństwa – uciął
Zabini i umieścił płyn w strzykawce.</span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Harry ruszył w stronę drzwi,
rzucając wytrąconej z równowagi uzdrowicielce oceniające spojrzenie. Wyglądała
na autentycznie poruszoną i niezadowoloną zarówno z jego obecności, jak i
faktu, że lek, który miano podać Narcyzie był w jego rękach, a ten który
trzymano w szpitalu był wersją testową.</span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- To niezgodne z regulaminem –
wydusiła, zdając sobie sprawę z tego, co się stanie, gdy podadzą Narcyzie
lekarstwo. – Nie masz prawa, by tak narażać pacjentów…</span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Jeśli nie podobają ci się moje
metody zarządzania tą placówką, zawsze możesz się przenieść – oznajmił
opanowanym tonem Blaise, a Hermiona uśmiechnęła się pod nosem. </span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Draco…Chyba nie pozwolisz, żeby
tak ryzykowali. Ten eliksir nie był sprawdzony – tym razem Amelia spróbowała
odwołać się do zdrowego rozsądku blondyna.</span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- W pełni ufam Hermionie – uciął
stanowczo, nawet nie patrząc na byłą narzeczoną.</span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Myślałam, że jesteś mądrzejszy.
Lucjusz…</span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Nie jestem swoim ojcem, Amy –
odparł zimnym tonem, wchodząc jej w zdanie.</span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Otóż to… Nie jesteś nim… Wielka
szkoda… - dodała z goryczą i wytrącona z równowagi opuściła salę. </span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Oparła się o zimną ścianę i
odetchnęła. Jej plan spalił na panewce. Nie przewidziała, że przekażą lek
Potterowi, choć powinna wziąć każdą ewentualność. Eva nie popełniłaby takiego
szkolnego błędu. Powinna wykończyć Narcyzę od razu. Chciała pozbyć się i jej, i
Granger za jednym zamachem, a jedyne co zyskała, to wzmocnienie rywalki i
powrót do gry starego i bardzo niebezpiecznego wroga, jakim była Narcyza.
Powinna posłuchać Evy i dopilnować, by Potter znalazł się w grocie. Jej z
pozoru idealny plan zaczął ukazywać luki. Zacisnęła pięść i uderzyła nią w
ścianę. Nie mogła teraz zrobić nic, bo zdemaskowałaby się. Wiedziała, że musi
szybko coś postanowić. I widziała tylko jedno rozsądne rozwiązanie. Postanowiła
trzymać się planu. Zamierzała usunąć ze swojej drogi wszystkich wrogów jednym
ruchem. Teraz widziała, że było to niemądre. Powinna wykończyć ich po kolei.
Nie wszystko jednak było stracone. Być może nie pozbyła się Narcyzy, Granger i Pottera,
ale wciąż ma szansę na wyeliminowanie najsilniejszego ze swoich przeciwników. Z
tą myślą poprawiła szatę i ruszyła w kierunku windy.</span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<br /></div>
<br />
<div align="center" style="margin: 16px 0px; text-align: center; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">***</span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<br /></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Spóźniłaś się – zauważył sucho
Wood, gdy odziana w czarną szatę Amelia wyszła z lasu. </span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Ciesz się, że w ogóle dotarłam –
warknęła, wymijając go i nie zaszczycając choćby przelotnym spojrzeniem.</span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Oliwera zaskoczył jej nastrój.
Ewidentnie coś jej nie wyszło. A jako, że była sama i to w dodatku w parszywym
nastroju, mogło to świadczyć tylko o jednym.</span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- A gdzie zgubiłaś Pottera? –
Zapytał, starając się nie okazać zdenerwowania.</span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Nie twój interes – odparła
nieprzyjemnym tonem.</span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Niezupełnie. Jak mówiłaś jest on
jedną z trzech kotwic, od których zależy powrót Evy. Jak zamierzasz
przeprowadzić rytuał bez jednej z nich?</span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Amelia zignorowała jego pytanie.
Zamiast tego odsunęła głaz, który maskował duży tunel, prowadzący w dół.</span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Bierz Karmę i ruszaj –
powiedziała, lecz on nawet nie drgnął. – Co trudnego jest w tym poleceniu? –
Zniecierpliwiła się, skupiając w końcu swoją uwagę na mężczyźnie.</span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Nie zapominaj, że nie jestem twoim
sługą, a partnerem. Gdy o coś pytam, wymagam odpowiedzi – powiedział stanowczym
tonem.</span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Nie mamy czasu, ale skoro chcesz
go tracić na zbędne rozmowy, to proszę bardzo. Tak nie wszystko poszło zgodnie
z planem, tak nie zabiłam Narcyzy i tak, nie przyprowadziłam Pottera. To jednak
niczego nie zmienia w naszym planie. Dzisiaj uwolnimy Evę…</span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Jak chcesz tego dokonać bez
trzeciej kotwicy?</span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Potter zjawi się w odpowiednim momencie – odparła pewnie i z
taką stanowczością, że nie miał powodu jej nie wierzyć. </span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">W odpowiedzi skinął głową, uniósł
nieprzytomną Karmę i przerzucił ją sobie na plecy, a następnie ostrożnie zaczął
schodzić po kamiennych schodach. Amelia oświetlała im drogę za pomocy magii i
tak rozpoczęli długi spacer w dół tunelu, który miał ich zaprowadzić wprost do
grobowców, skąd w osłonie nocy i księżycowego zaćmienia, mieli dostać się do
groty, w której uwięziona była Eva. </span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Przygotuj się na ciężką noc,
generale… - powiedziała ponurym głosem.</span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Nikt nie powiedział, że będzie
łatwo – odparł Wood, nie spuszczając wzroku z celu podróży.</span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Nawet nie wiesz, ile jest w tym
prawdy – powiedziała z mieszaniną goryczy i smutku.</span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Amy… - zaczął niepewnie Oliwer, a
ona podniosła zaskoczony wzrok na jego plecy, które miała przed sobą. </span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Dawno tak do mnie nie mówiłeś… -
zauważyła lekko zbita z tropu.</span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">– Myślałem nad naszą rozmową –
zaczął, ignorując jej uwagę. – Dzisiejszej nocy wiele od ciebie zależy.
Właściwie to wszystko, bo ja mam być, jak to ujęłaś latarnią, wskazującą jej
drogę… Między nami już nigdy nie będzie przyjaźni, ale chce żebyś wiedziała, że
jeśli mi ją zwrócisz, nie będę się mścił.</span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Co? – Wypaliła zaskoczona,
przystając na chwilę.</span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Nie będę ścigał Malfoya –
uściślił, zmęczonym głosem.</span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Dlaczego mówisz mi to właśnie
teraz? – Zapytała zszokowana jego deklaracją.</span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Bo dotarło do mnie, że w obliczu
utraty Evy, cała reszta przestała się liczyć. To jej potrzebuje, a nie zemsty.
Chce ją tylko odzyskać. I jeśli mi ją zwrócisz, będę miał wobec ciebie dług
życia. Znasz mnie na tyle, by wiedzieć, że zawsze spłacam swoje długi…Życie Evy
za życie Malfoya…Umowa stoi? – Zapytał, gdy długo nie doczekał się odpowiedzi.</span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "book antiqua" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Życie za życie… - odparła
niepewnie, podejmując dalszą wędrówkę w ślad za mężczyzną.</span></span></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: center; text-indent: 1cm;">
***</div>
<div style="margin: 16px 0px; text-align: center; text-indent: 1cm;">
I jak wrażenia?</div>
<div style="margin: 16px 0px; text-align: center; text-indent: 1cm;">
Rozdział wprowadzający i przygotowujący do nadchodzących wydarzeń. Zapewniam, że od następnego rozdziału możecie liczyć na wiele emocji i zaskakujących zwrotów akcji ;)</div>
<div style="margin: 16px 0px; text-align: center; text-indent: 1cm;">
<br /></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<br /></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<br /></div>
<br />
<div style="margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<br /></div>
<b></b><i></i><u></u><sub></sub><sup></sup><strike></strike>Villemohttp://www.blogger.com/profile/04990195694671585303noreply@blogger.com18tag:blogger.com,1999:blog-7633746761316836340.post-91837423556375817412018-02-18T20:35:00.000+01:002018-02-20T16:30:24.792+01:00Rozdział XXXIX Duchy przeszłości<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<b style="mso-bidi-font-weight: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Moi Drodzy</span></span></b></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<b><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Rozdział dla wszystkich wytrwałych, którzy byli, są i będą. Dziękuję i zapraszam do czytania.</span></span></b></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<b style="mso-bidi-font-weight: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Ściskam,</span></span></b></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<b style="mso-bidi-font-weight: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Wasza V.</span></span></b></div>
<div align="center" style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: center; text-indent: 1cm;">
<b style="mso-bidi-font-weight: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;"><br /></span></span></b></div>
<div align="center" style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: center; text-indent: 1cm;">
<b style="mso-bidi-font-weight: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;"><br /></span></span></b></div>
<div align="center" style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: center; text-indent: 1cm;">
<b style="mso-bidi-font-weight: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;"><br /></span></span></b></div>
<div align="center" style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: center; text-indent: 1cm;">
<b style="mso-bidi-font-weight: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">ROZDZIAŁ XXXIX „Duchy
przeszłości”</span></span></b></div>
<br />
<div align="center" style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: center; text-indent: 1cm;">
<br /></div>
<br />
<div align="center" style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: center; text-indent: 1cm;">
<br /></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Odłożyła
klucze na komodę, odstawiła małą walizkę i rozejrzała się po pogrążonym w
półmroku wnętrzu mieszkania. Domu, w którym żyła przez ostatnie miesiące w
notorycznym kłamstwie i nieświadomości. Dziś, z perspektywy czasu wszystko to
zdawało się być iluzją utkaną z sieci niedomówień, kłamstw i strachu. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Odwiesiła
płaszcz i torebkę na stojak, a następnie nieśpiesznie weszła w głąb mieszkania
nawet nie myśląc o tym, by zapalić światło. Swoje kroki od razu skierowała na
górę do sypialni. Wewnątrz panowała niezachwiana niczym cisza, przypominająca
boleśnie echo ich zmieszanych śmiechów, głosów, szeptów. Za tym wszystkim
nasuwało się pytanie, czy ostatnie dwa lata jej życia były prawdą, czy pięknym
kłamstwem? </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Zamknęła
drzwi od sypialni i oparła się o nie, patrząc tępo na zarys łóżka. Przeszło jej
przez myśl, że to w tym miejscu widzieli się po raz ostatni. Zastanawiała się,
czy wówczas chciał wyznać jej prawdę? Podeszła do łóżka i przesunęła palcami po
jego narzucie, a następnie weszła na nie i zwinęła się w ciasną kulkę, marząc
tylko o tym, by zasnąć i obudzić się w innej rzeczywistości. Jak na złość,
ilekroć zamykała powieki, przed jej oczami stawał obraz wspomnień z
dzisiejszego poranka.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<br /></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Zdeterminowana przekroczyła próg kliniki, witając
się krótkim skinieniem z zaskoczoną recepcjonistką. Ignorując irracjonalne
przeczucie, że dziwne zachowanie kobiety ma związek z nią, ruszyła do wind, by
chwilę później jedną z nich wjechać na piętro, na którym leżał Wiktor. Ostatnią
bezsenną noc spędziła na walce z własnymi myślami i próbach ułożenia własnych
uczuć. Teraz, gdy wyjaśniła wszystko z Wiktorem, czuła się tak, jakby wróciła
jej zdolność trzeźwego osądu sytuacji. Zupełnie jakby dotychczas strach przed
reakcją mężczyzny paraliżował zdolność myślenia. Opuściła windę i szybkim
krokiem ruszyła w kierunku sali Wiktora. Zwolniła, widząc Theresę w
towarzystwie młodej kobiety, zadziwiająco podobnej do niej samej i małego
chłopca na oko mającego trzy może cztery latka.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Czujne spojrzenie czarnych oczu pani Krum
zarejestrowało jej obecność i ze spokojem śledziło każdy krok niedoszłej
synowej. Hermiona wiedziała, że nie może okazać słabości lub strachu. Przez
całą, nieznośnie krótką długość korytarza, powtarzała sobie, że nie może dać
się ponownie zdominować. Niestety im bliżej Theresy Krum się znajdowała, tym
bardziej jej pewność siebie malała. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Dzień dobry – przywitała się, starając by jej
głos brzmiał spokojnie i pewnie.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Hermiono – skinęła głową pani Krum i zmierzyła
ją chłodnym spojrzeniem. – Sądziłam, że nasze wczorajsze spotkanie, było ostatnim
– powiedziała nie ukrywając nuty niezadowolenia na widok szatynki.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Widocznie się nie zrozumiałyśmy, bo nigdzie się
nie wybieram – odparła szatynka, starając się zachować beznamiętny ton. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Theresa uśmiechnęła się zimno i zmrużyła oczy. Zrobiła krok w kierunku Hermiony, a ta całą siłą woli, znając porywczy temperament niedoszłej teściowej, zmusiła się do pozostania
w miejscu. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Dominicu, podejdź do mnie – zwróciła się z
dobrotliwym uśmiechem do chłopca, siedzącego smętnie przy kobiecie, która
zapewne była jego matką.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Malec zerknął przelotnie na mamę, a gdy ta
skinęła głową, zsunął się z białego krzesełka i podreptał w kierunku pani Krum.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Domyślam się, że nie mieliście okazji się poznać
– zaczęła Theresa, obejmując chłopca i uśmiechając się sztucznie w kierunku
Hermiony. – To Dominic, mój wnuk i Jasmine, narzeczona mojego syna. A to
Hermiona Granger, stara znajoma twojego taty – przeprowadziła prezentację pani
Krum z błyskiem ponurej determinacji w oczach na widok miny pobladłej szatynki.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Hermiona poczuła się tak, jakby otrzymała silny
cios tłuczkiem i straciła grunt pod nogami. W ostatniej chwili przed upadkiem
uchroniło ją silne ramię ojca Wiktora. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Hermiono, wszystko w porządku? – Zapytał z
troską. – Usiądź, proszę – powiedział, gdy nie zareagowała, zbyt oszołomiona
spotkaniem z dzieckiem i narzeczoną jakby nie patrzeć swojego narzeczonego.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Zostań z Jasmine i naszym wnukiem. Ja się nią
zajmę – zaoferowała jego żona.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Thereso… – zaczął ostrzegawczym tonem, lecz
przerwał mu głos dziecka.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Babciu, kiedy będę mógł iść do taty? </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Jak tylko uzdrowiciel skończy go badać, mój
słodki – zapewniła Theresa ciepłym tonem, głaszcząc go po pyzatym policzku. –
Zostań przez chwilę z mamą i z dziadkiem. Porozmawiam z tą panią i zaraz wracam
– Zapewniła widząc oznaki buntu na twarzy wnuka.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Dobla tylko wlóć szybko, bo tata na nas czeka.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Mój kochany! Wrócę zanim się obejrzysz –
obiecała, ściskając wnuka, który już chwilę później ciągnął dziadka w kierunku
krzeseł, gdzie siedziała nieufnie spoglądająca w jej stronę młoda kobieta.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Hermiona domyśliła się, że ona również
dostrzega podobieństwo między nimi, a i jej nazwisko nie jest dla niej obce.
Jasmine miała nienaganną figurę, była opalona, a jej włosy były ciemniejsze od
tych Hermiony i spływały gładko poza linię łopatek. Miała na sobie koronkową,
białą sukienkę do kolan, która podkreślała nienaganną figurę i szpilki w
podobnym perłowym kolorze. Hermiona zmarszczyła czoło zaintrygowana doborem jej
stroju do odwiedzin w szpitalu. Zastanawiała się, czy narzeczona Wiktora wie o
drugim życiu, jakie prowadził jej narzeczony, lecz dalsze rozważania na
ten temat, przerwała jej niedoszła teściowa.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Usiądź i nie rób scen – powiedziała szorstkim
aczkolwiek łagodnym jak na nią tonem, popychając ją w kierunku krzeseł znacznie oddalonych od sali Wiktora. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Wiktor ma dziecko? – Zapytała, choć przeczuwała
jaka jest prawda.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Od początku wiedziałam, że prędzej czy później
to się wyda, ale mój syn jest uparty – westchnęła Theresa zmęczonym tonem.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Czy to syn Wiktora?</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- A nie widać? – Zakpiła poirytowana, lecz widząc
minę szatynki, szybko się zreflektowała. – To skóra zdjęta z ojca. Zarówno
jeśli chodzi o wygląd jak i charakterek – dodała, a w jej głosie zabrzmiała
nuta czułości.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Ile ma lat? – Zapytała zduszonym głosem, walcząc
ze łzami i nadmiarem targających nią emocji.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Cztery – odparła Theresa, a Hermiona oparła
łokcie na kolanach i ukryła twarz w dłoniach. – Wiktor poznał Jasmine rok po
zakończeniu Turnieju Trójmagicznego, gdy był na wakacjach ze znajomymi w
Paryżu. Po wojnie zaczęli spotykać się oficjalnie jako para. Rok później
przyszedł na świat Dominic, a potem…pojawiłaś się Ty – Wyjaśniła spokojnie pani
Krum. - <span style="margin: 0px;"> </span>Zapewne teraz domyślasz się,
dlaczego nie darzyłam cię sympatią i sprzeciwiałam się waszemu związkowi –
powiedziała, kładąc dłoń na jej plecach, a ta zesztywniała i spojrzała na
starszą kobietę z zaskoczeniem. – Nie mam nic do mugolaków, Hermiono – zapewniła,
zaglądając jej prosto w oczy i ściskając jej zimną rękę. – Obwiniałam cię za
to, że rozbiłaś rodzinę, choć zapewne pretensje powinnam mieć do swojego syna i
samej siebie. W końcu to ja go wychowywałam – powiedziała z żalem.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Nie wiedziałam, że Wiktor ma rodzinę… -
Próbowała wyjaśnić, lecz załamał się jej głos i urwała. Przymknęła powieki i
uśmiechnęła się gorzko, kręcąc głową, jakby przeganiała niechciane myśli.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Wiem. Byłam niesprawiedliwa, przyznaje. Od
początku jednak wiedziałam, że gdy ponownie pojawiłaś się w życiu naszego syna,
oznaczać to będzie dla całej naszej rodziny kłopoty. Nie zliczę nawet kłótni,
jakie przetoczyły się przez nasz dom…Tak bardzo nie chciałam, żeby Wiktor
porzucał rodzinę dla kaprysu z przeszłości. Jak widać miałam rację, bo przecież
go nie kochasz…</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- To nie tak…To…</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;"><i>- Darujmy sobie wyjaśnienia na temat twoich relacji
z młodym Malfoyem. W tym momencie to i tak bez znaczenia, a ja już nie mam sił,
żeby się kłócić – weszła jej w zdanie Theresa, a ona polubownie skinęła głową,
godząc się na to. Sama nie miała ani sił, ani ochoty na kolejną konfrontację z
niedoszłą teściową. – Mówię ci o tym tylko dlatego, żebyś zauważyła, że wina
znajduje się po środku. Mój syn zawinił, to prawda. Ale ty też nie byłaś
uczciwa – dodała, lecz w jej głosie nie było cienia wyrzutu czy pretensji.
Hermiona dostrzegła jej zmęczenie, rozpacz i desperacką potrzebę usprawiedliwienia
swojego umierającego dziecka. </i><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 107%; margin: 0px;"><i>Zupełnie jakby za punkt
honoru postawiła sobie rozgrzeszenie go z wszystkich przewinień. </i></span><i> - Wiktor zerwał zaręczyny z Jasmine i oznajmił
wszystkim, że żeni się z tobą. Po licznych awanturach, widząc że nic nie
wskóram, przystałam na to wariactwo pod warunkiem, że nie zaniedba syna. <span style="margin: 0px;"> </span>Razem z mężem wzięliśmy pod opiekę Jasmine,
która w przeciwieństwie do ciebie szczerze kocha mojego syna i dbaliśmy o nią i
naszego wnuka. Wiktor przez cały ten czas był stale obecny w życiu Dominica
więc nie wtrącałam się w wasze życie. Oczywiście namawiałam go wielokrotnie, by
powiedział ci o synu. Ułatwiłoby to wiele rzeczy. Wiktor nie musiałby cię
oszukiwać, by spędzać czas z synem, by być przy nim w urodziny, czy w święta.
Nie musiałby wybierać…</i></span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Nigdy bym tego od niego nie oczekiwała. Gdybym wiedziała, że Wiktor ma dziecko…</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- To co? Zmieniłoby to coś? – Zapytała,
uśmiechając się przez łzy.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Nie rozbiłabym rodziny. Nigdy nie odebrałabym
dziecku ojca – wyjaśniła ze stoickim spokojem, o jaki siebie nawet nie
podejrzewała.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Szczerość i opanowanie na chwilę zbiły Theresę z
tropu. Hermiona nie wiedziała, jakim cudem udaje jej się zachować w ten sposób.
Czuła się tak, jakby ktoś odciął jej dostęp do jakichkolwiek emocji. Jedyne co
czuła, to zrozumienie w stosunku do matki Wiktora. Teraz wiedziała
przynajmniej, skąd wzięła się jej niechęć i sprzeciw. </span></span></i></div>
<br />
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"></span><br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><i><span style="font-size: large;">- Pani Thereso… Może mnie pani obwiniać o to, że
rozstałam się z pani synem, ale nie może pani obwiniać mnie o to, że odebrałam
synowi ojca. Wiktor nie mówił mi o wielu rzeczach mniej lub bardziej istotnych.
Nasz związek... został zbudowany na fundamentach z kłamstwa i to dlatego się
rozpadł... I oczywiście może pani dalej upierać się przy swojej wersji i obwiniać
mnie o całe zło, które przytrafiło się Wiktorowi, ale obydwie wiemy, że to nie
przyniesie ukojenia bólu – powiedziała spokojnym, smutnym głosem, ignorując
wszystkie przytyki pod swoim adresem. – A teraz proszę wrócić do rodziny i
świętować swój sukces, bo domyślam się, że doprowadziła pani do zalegalizowania
tego związku, tak by zapewnić wnukowi wszystkie niezbędne przywileje – dodała
ze smutnym uśmiechem. – Nie będę was więcej niepokoić. Chciałabym tylko
poprosić o jedno. </span></i><i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Proszę nie mówić Wiktorowi, że poznałam prawdę. Nie
chcę, żeby ostatnie chwile swojego życia spędził na obwinianiu się… -
poprosiła, a Theresa spojrzała na nią z mieszaniną niedowierzania i
wdzięczności. - Proszę powiadomić mnie o pogrzebie – dodała, a pani Krum,
walcząc ze łzami, skinęła głową. - I proszę jej to oddać – powiedziała po
chwili zawahania, zsuwając z palca pierścionek zaręczynowy. – Od początku
powinien należeć do niej – wyjaśniła, widząc zaskoczoną minę Theresy.</span></span></i><span style="font-size: large;"></span></span></div>
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;">
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Dziękuję – powiedziała starsza kobieta, po raz
pierwszy uśmiechając się ciepło do szatynki i uścisnęła mocno jej dłonie. –
Wybacz mu proszę. Mój syn naprawdę cię kochał. Źle cię oceniłam…Przepraszam –
wydusiła bezradnie, patrząc jej prosto w oczy.</span></span></i></div>
</span><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
</div>
</span>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Hermiona odwzajemniła uścisk, a potem wstała i niczym w letargu wydostała się z kliniki i
teleportowała do hotelu, w którym się zatrzymała. Za pomocą kilku machnięć
różdżką spakowała się i wróciła do Anglii.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<br /></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Świadomość
tego, że Wiktor przez cały czas prowadził podwójne życie bolała. Przez chwilę zastanawiała
się, jak wyglądałoby ich wspólne życie. Jak długo mężczyzna ukrywałby przed nią
fakt, że miał dziecko, a jego była narzeczona i matka jego potomka wygląda jak
ona. To jednak wydawało się nie mieć znaczenia w obliczu jego choroby,
kolejnych kłamstw i pewności, że nie ma dla niego ratunku. I to jego śmierć
bolała najbardziej. Gdyby żył, miałaby prawo wściekać się na niego, krzyczeć,
mieć pretensje lub żal. Gdyby żył zapewne i on wściekłby się na nią, miał
pretensje lub żal. Widmo śmierci zmieniło jednak wszystko. Zupełnie, jakby wszystko
to, co sobie nawzajem zgotowali przestawało mieć znaczenie. Wszystko zawęziło się
do tych kilku cennych, ostatnich wspólnie spędzonych minut, jakie dał im los.
Miała wrażenie, jakby jeszcze wczoraj należał do nich cały świat, by w przeciągu
chwili stracili wszystko. Jakby wszystko, co wspólnie budowali, było zbyt
nietrwałe by przetrwać. A przecież ich uczucie było prawdziwe. Kochała go i
zależało jej na nim. Miłość miała jednak wiele twarzy. Jej uczucia do Wiktora,
choć prawdziwe, nie były rodzajem miłości, jakiej on pragnął. To czuła
wyłącznie do Dracona. Żałowała tylko, że zbyt późno zrozumiała, że to nie
wystarczy do zbudowania związku. I choć nie miało to nic wspólnego z chorobą
Wiktora, to nie potrafiła pozbyć się dławiącego poczucia winy. Bo jakaś część
niej podpowiadała, że gdyby była mniej skoncentrowana na sobie, swoich
uczuciach i karierze, to dostrzegłaby pogorszający się stan zdrowia mężczyzny,
zainteresowałaby się jego częstymi wyjazdami i przeszkadzałaby jej jego
ustawiczna nieobecność. Tymczasem jego brak był jej na rękę, bo bez wyrzutów
sumienia mogła realizować się zawodowo i szukać pretekstów do bycia bliżej
Dracona.<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; line-height: 107%; margin: 0px;">W dodatku łatwiej jej było na początku zrzucić
odpowiedzialność za rozpad ich związku właśnie na niego i jego kłamstwa.</span> Z perspektywy czasu widziała to bardzo wyraźnie i wstydziła się tego. <span style="margin: 0px;"> </span></span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;"><span style="margin: 0px;"> </span>Przewróciła się na plecy i położyła dłoń na
czole, wpatrując w coraz większą ciemność pogrążającą pokój. Nie potrafiła
określić tego, co czuła. Miała wrażenie, że stoi z boku i nic z tego, co
wydarzyło się w ostatnim czasie nie miało z nią nic wspólnego. Jakby świat,
który znała, rozpadł się na zbyt małe do poskładania kawałki. Jakby wszystko,
co znała i czego była pewna, było kłamstwem. W dodatku coraz bardziej docierało
do niej, że zawiodła nie tylko siebie, ale przede wszystkim Wiktora i swoich
bliskich, których życie za jej sprawą wywróciło się do góry nogami i których
naraziła na niebezpieczeństwo. Świadomość tego ciągnęła ją w dół, na samo dno trawionej
przez wstyd i poczucie winy duszy.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Nie
miała pojęcia, w którym momencie zasnęła i jak długo spała. Jednego była pewna – zbyt krótko. Ściągnęła
brwi, czując ciepło na policzku i wtuliła twarz w materiał koca, którym była
okryta. Czuła tępe pulsowanie w okolicach skroni i marzyła o tym, by ponownie
pogrążyć się we śnie i nic nie czuć. Przekręciła się na drugi bok i natrafiła
na twardą przeszkodę. Automatycznie uchyliła powieki i spięła się, czując
obejmujące ją ramię. Dopiero po chwili jej zmysły zaczęły rozpoznawać znajomy
dotyk i zapach, a pod jego wpływem jej ciało zaczęło powoli się odprężać.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Przepraszam, obudziłem cię – powiedział, ponownie muskając jej policzek.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Nie
szkodzi – odparła, podnosząc wzrok na pogrążoną w mroku twarz Dracona.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Cieszę się, że już wróciłaś – powiedział, gładząc kciukiem jej policzek.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Ja
też – odparła automatycznie.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Wszystko w porządku?- Zapytał, zaniepokojony jej apatycznym głosem, a ona w odpowiedzi
wzruszyła ramionami, niepewna tego, co tak właściwie się z nią dzieje. – Chcesz
pogadać? – Zapytał niepewnie, a Hermiona pokręciła głową. – Herm…</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Możesz mnie przytulić? – Zapytała szeptem, wchodząc mu w słowo.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Draco westchnął
głęboko, lecz bez zbędnych pytań przygarnął ją do siebie. Hermiona ułożyła
głowę na torsie mężczyzny, wtulając się w niego i przymykając powieki.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Zostaniesz ze mną? – Zapytała tym samym wypranym z emocji głosem, mocniej
zaciskając palce na jego koszuli.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Na
zawsze – zapewnił, mocno ją obejmując i gładząc uspokajająco plecy szatynki. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<br /></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<br /></div>
<br />
<div align="center" style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: center; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">***</span></span></div>
<br />
<div align="center" style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: center; text-indent: 1cm;">
<br /></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Odwiedził
Hogwart, by sprawdzić zabezpieczenia i porozmawiać z profesorem Dumbledorem, a
raczej jego namiastką, jaką był portret byłego mentora. Musiał podzielić się z
kimś swoimi obawami i hipotezami. Nie wiedział, na ile może ufać swoim
przeczuciom i intuicji. Ostatnie wydarzenia i na nim odcisnęły swoje piętno,
choć nie mówił o tym na głos, nie chcąc niepokoić bliskich, a zwłaszcza Pansy,
którą od jakiegoś czasu dręczyły koszmary. Martwił się o nią i o ich
nienarodzone dziecko. Ron przebywał aktualnie we Francji. Jego brakowało mu
najbardziej. Oczywiście zawsze mógł złożyć mu niezapowiedzianą wizytę, ale
wiedział, że przyjaciel przygotowuje się wraz z Gabrielle do porodu i nie
chciał zawracać mu głowy swoimi problemami. Hermiona sama przeszła ostatnio
wiele i jeszcze nie doszła do siebie. W dodatku, jakby tego było mało, okazało
się, że Wiktor był śmiertelnie chory, a Draco sam przechodził trudny okres
związany ze zbliżającym się terminem podania lekarstwa jego matce i wyjazdem
Hermiony. Została mu co prawda Ginny, która na pewno by go wysłuchała i
zrozumiała, jednak chciał uniknąć ataków zazdrości ze strony Pansy, która
ostatnimi czasy zrobiła się wyjątkowo wrażliwa na punkcie jego rudowłosej
przyjaciółki. To dlatego nogi przywiodły go do Hogwartu. Miejsca, które odkąd
przekroczył próg szkoły, stało się jego domem. Idąc znajomymi korytarzami zamku
w stronę gabinetu dyrektora czuł taki spokój, jakiego nie czuł od dawna.
Zupełnie, jakby sama perspektywa spotkania z Albusem i możliwość usłyszenia
jego kojącego, łagodnego głosu wystarczyła, by odzyskał pewność siebie i
opanowanie. Dzięki temu utwierdził się w przekonaniu, że podjął dobrą decyzję
odwiedzając Hogwart.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<br /></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Myślę, że zaczynam wariować – wyznał, gdy drzwi
za profesor <span style="margin: 0px;">McGonagall</span> zamknęły
się bezszelestnie i zaczynając chodzić w kółko po gabinecie dyrektor Hogwartu.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Potter z żalem przyznaje, że nie jesteśmy
specjalistami od chorób psychicznych. Pomyliłeś Hogwart z Mungiem…</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Severusie – upomniał sąsiadujący z nim portret Dumbledore,
a Snape przewrócił oczami z niezadowoleniem. – Co się dzieje, Harry? – Tym
razem Albus zwrócił się do byłego ucznia.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Słyszę głos – powiedział niepewnie, zatrzymując
się i zerkając na uważnie przyglądającego się mu Dumbledore’a.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Jaki głos? – Zapytał Albus znad swoich okularów,
które zsunęły się mu na czubek nosa.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Nie wiem – odparł, kręcąc głową i opadając na
fotel naprzeciwko portretu Snape’a.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- To głos męski, czy żeński? – Dopytywał Dumbledore
niezrażony wymowną miną swojego następcy.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- To kobiecy głos – odparł powoli Harry.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Rozpoznajesz słowa?</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Nie ma ich wiele – zaczął, ściągając brwi w
namyśle, by przypomnieć sobie jak najwięcej szczegółów z ostatnio
nawiedzających go snów. - Ten głos ciągle powtarza moje imię. Zupełnie jakby
mnie wołał. A im bardziej się opieram i staram się go stłumić tym wyraźniej go
słyszę… - wyznał z frustracją.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Domyślasz się, czego może od ciebie chcieć? –
Zapytał Albus, poprawiając okulary, by zamaskować oznakę zatroskania, jak miał
w zwyczaju.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Niestety mam pewien pomysł…</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Oświeć nas w końcu zamiast budować to zbędne
napięcie – powiedział Snape z mieszaniną znudzenia i poirytowania, a Albus po
raz kolejny obdarzył go swoim znaczącym spojrzeniem znad okularów połówek.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Czego chce od ciebie ten głos? – Dumbledore powtórzył
pytanie Severusa, a Harry spojrzał na niego z nieprzeniknioną miną.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Wolności…</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<br /></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Harry
cholibka! Wieki cię nie widziałem – radosny głos gajowego wytrącił go z
rozmyślań.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Cześć
Hagrid – odparł z uśmiechem i uścisnął wielką dłoń gajowego. – Wracasz z
Zakazanego Lasu? – Zapytał, widząc kuszę przewieszoną przez ramię półolbrzyma i
wypchany worek.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Ano,
obowiązki gajowego – zaśmiał się mężczyzna i poklepał z zakłopotaniem kuszę,
chowając worek za jedną z potężnych nóg.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Haaagrid? – Zaczął Harry, przyglądając się podejrzliwe przyjacielowi.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Może
masz ochotę na herbatkę? Cholibka ziąb taki, że kości marzną – wzdrygnął się,
zmieniając jednocześnie temat, a Harry uśmiechnął się z pobłażaniem i skinął
głową, przyjmując propozycję przyjaciela i doskonale wiedząc, że Hagrid i tak
sam opowie mu, co robił w Zakazanym Lesie. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Gajowy
nigdy nie potrafił zachować tajemnic dla siebie, a on, Ron i Hermiona już jako
dzieci potrafili go podejść i uzyskać potrzebne informacje. Taki był już urok
Hagrida, że nie potrafił trzymać języka za zębami.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<br /></div>
<br />
<div align="center" style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: center; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">***</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-indent: 1cm;">
<br /></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Amelia Malfoy – powiedziała,
bez wahania ściskając dłoń mężczyzny.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Te dwa
słowa zabrzmiały w uszach Oliwera niczym zaklęcie. Przez chwilę siedział
nieruchomo, sparaliżowany lawiną wspomnień, wracających do niego niczym bumerang.
Przypomniał sobie wszystko, co wiązało się z kobietą. Pamiętał dzień, gdy Eva
ją znalazła i przygarnęła pod swoje skrzydła. Pamiętał, jak obydwoje troszczyli
się o czarownicę, gdy ta dochodziła do siebie po nieudanej próbie samobójczej.
Pamiętał jej fascynację Stella Mortis i oddanie z jakim służyła swojej
zbawicielce. Pamiętał też dzień, w którym Eva w tajemnicy naznaczyła ją, o co
zresztą się pokłócili. Pamiętał też rozmowę, która miała zapoczątkować ich
sojusz przeciwko rodowi Malfoyów. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<br /></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Jesteś pewna? – Zapytał nim wręczył jej
szkatułkę. – To zaklęcie jest bardzo trudne. Istnieje ryzyko, że…</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Nie zmienię zdania – powiedziała stanowczym tonem,
ucinając próby odwiedzenia jej od użycia starożytnej magii. – Długo studiowałam
zaklęcie. Wiem, co robię – zapewniła z delikatnym uśmiechem, podchodząc do
niego i wyjmując mu z rąk zawiniątko. – Zacząłeś mieć wątpliwości? – Zapytała,
patrząc na niego uważnie.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Nie o to chodzi – powiedział wymijająco i
westchnął ciężko. – Malfoy poświęcił całą moją rodzinę…Zasługuje na to, by
poczuć taki sam ból. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Więc o co chodzi, generale? – Zapytała,
odkładając drewnianą szkatułkę na kamienny blat i spojrzała na niego
wyczekująco.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Czarna magia zawsze zostawia po sobie ślad –
powiedział powoli, patrząc na nią z powagą, jakby oceniająco.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Wiem o tym. Taki też jest plan. Narcyza dostanie
to, na co zasłużyła…</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Nie chodzi mi o nią – przerwał ze
zniecierpliwieniem.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Czekaj… Ty martwisz się o mnie, prawda? –
Zapytała, chcąc się upewnić, a mężczyzna przeczesał włosy palcami i odwrócił
wzrok w kierunku okna.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Widzę, co czarna magia zrobiła Evie – zaczął
powoli, ważąc każde słowo. – Zmieniła ją. Stała się silniejsza, ale… - urwał
przez chwilę bijąc się z myślami, niepewny ile może zdradzić ze swoich obaw. –
Czasami mam wrażenie, że za każdym razem, gdy Eva korzysta z czarnej magii, ta
obdziera ją z jej człowieczeństwa. Coraz mniej w niej współczucia i litości, a
coraz więcej bezwzględności, graniczącej z okrucieństwem – wyznał, a gdy
odpowiedziała mu cisza, odwrócił wzrok na twarz kobiety i dodał ze zmęczeniem.
– Zastanów się, czy jesteś gotowa zapłacić taką cenę za zemstę.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Amelia przez chwilę przyglądała się mu w
milczeniu, analizując niedawno wypowiedziane słowa. I nawet jeśli przez ułamek
sekundy dostrzegł na jej twarzy zawahanie, to w chwili, gdy podniosła na niego
wzrok, widział tylko determinację i upór.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Nie mam już nic do stracenia, Oliwerze. Narcyza
o to zadbała – powiedziała z namacalną nutą bólu w głosie.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- A co z tobą? – Zapytał, patrząc na nią z
mieszanymi uczuciami, a gdy dostrzegł niezrozumienie na jej twarzy, doprecyzował
pytanie. - Chyba nie chcesz zatracić samej siebie?</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Złączyłam swój los z Stella Mortis – odparła
wymijająco. – Gdy dokonam zemsty, pomogę Evie zbudować nowy ład.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Mam nadzieję, że dożyjesz tego dnia, Amy.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Czyżbyś we mnie nie wierzył, generale? –
Zapytała przekornie.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Wierzę – zapewnił. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Więc nie zamartwiaj się na zapas – powiedziała,
starając się przybrać beztroską pozę. – Dobrze wiesz, że tylko zemsta może dać
mi spokój – dodała poważniejąc, gdy dostrzegła, że nie udało jej się rozładować
napięcia.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Pamiętaj tylko, że jeśli zapoczątkujesz tę
lawinę, zwalisz ją na głowę nie tylko Narcyzie.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Draco nic dla mnie nie znaczy – powiedziała,
kłamiąc mu prosto w oczy.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- To dobrze, bo Malfoy jest mój. I lepiej, żebyś
nie stawała mi na drodze, gdy będę po niego szedł – powiedział z nutą
zawoalowanej groźby. </span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Bez obaw – odpowiedziała, starając się wyglądać pewnie.
– Ty też otrzymasz to, na co czekasz już tak długo – obiecała z błyskiem w oku.</span></span></i></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<br /></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- To
twoja sprawka, prawda? To ty namówiłaś Evę, żeby zaufała Malfoyowi – wysyczał
oskarżycielskim tonem i chciał dźwignąć się na nogi, lecz ostry ból w klatce
piersiowej mu na to nie pozwolił.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Poniekąd – odparła, przyglądając się beznamiętnie, jak Oliwer walczy o
odzyskanie tchu.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- To
twoja wina. To wszystko twoja pieprzona wina! – Warknął, tracąc kontrolę nad
nerwami.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Jeśli
masz poczuć się lepiej, zrzucając całą winę na mnie, to proszę bardzo, obwiniaj
mnie do woli – powiedziała ze spokojem, który działał na niego jak czerwona
płachta na byka.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Mieliśmy układ!</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Wiem
i żałuję, że musiałam go zerwać, ale wiele się zmieniło – starała się wyjaśnić,
lecz on prychnął z pogardą. - Nie mogę pozwolić ci zabić Dracona.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Nie
potrzebuję do tego twojego pozwolenia – zauważył z kpiącym uśmiechem, starając
się unormować oddech.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Ale
potrzebujesz mnie do wyciągnięcia Evy z grobowca – zauważyła trzeźwo, a on
posłał jej mroczne spojrzenie znad zlepionej od potu grzywki, opadającej mu na
czoło.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Myślałem, że zależy ci na tym w równym stopniu – zakpił, a ona posłała mu harde
spojrzenie, na które w odpowiedzi zaśmiał się z goryczą. - Żałuję, że w dniu, w
którym stanęłaś między mną, a nim nie zabiłem was obydwojga – wyznał z pogardą.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Powinieneś się cieszyć, że żyję, bo jestem jedyną osobą ze Stella Mortis, która
stoi po twojej stronie – zauważyła przytomnie. – Znów możemy być sojusznikami,
Oliwerze – powiedziała, patrząc na niego z nadzieją, jak dawniej, gdy żywili do
siebie sympatię.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Kto
raz zdradził, zdradzi i drugi – powiedział stanowczo, a z jej oczu zniknęło
całe ciepło.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Trudno.
Skoro nie potrafisz mi zaufać, będziesz musiał zaryzykować. Bo tak się składa,
że jeśli nie uwolnimy Evy w trakcie tej pełni, zostanie uwięziona pomiędzy
światami na zawsze skazana na wygnanie i potępienie – powiedziała poirytowana
uporem mężczyzny. - Jesteś gotowy, by na to pozwolić, generale?</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Po co
była ci ta zemsta, skoro od początku chodziło ci o Dracona? – Zapytał, zbijając
ją z tropu.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- I tak
nie zrozumiesz – odparła wymijająco, odwracając wzrok.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Przekonajmy się – odpowiedział, ostrożnie opierając się o zagłówek kanapy.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Kochałam Lucjusza – powiedziała buntowniczym tonem, zaciskając dłonie na
oparciach fotela. – Był esencją mężczyzny, o którym zawsze marzyłam. Był silny,
stanowczy, odważny, władczy a jednocześnie delikatny i czuły. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Byłaś
zaręczona z Draconem…</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- A
kochałam jego ojca, tak. Draco wówczas był inny. Taki słaby i
przezroczysty…Zawsze w cieniu ojca, zawsze uległy i taki…</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Co
wobec tego się zmieniło od tamtego czasu? – Wszedł jej w zdanie, skanując
badawczym wzrokiem. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Lucjusz nie żyje – odparła po długich minutach ciszy. - Narcyza wydała go w
dniu, gdy wysłałam jej papiery rozwodowe. Skazała go na śmierć, bo wybrał mnie.
Nie wyrzekł się mnie nawet w dniu egzekucji, na co chyba bardzo liczyła, bo
cały czas wrzeszczała, by powiedział prawdę – wyjaśniła wypranym z emocji
głosem. - Widziałam to w jej umyśle…Tuż przed egzekucją również błagała go o
to, by wycofał pozew o rozwód i wrócił do niej. Powtarzała, że go kocha, ale
nie zniesie takiej hańby na honorze i nie pozwoli, by skrzywdził Dracona.
Wiesz, co jej powiedział? – Zapytała z nieobecnym wzrokiem, jakby ponownie
znajdowała się w umyśle Narcyzy, a gdy pokręcił głową, odparła. - „Kocham
Amelię, Narcyzo. Dalsze życie u twego boku i z dala od niej byłoby torturą i
powolnym umieraniem”.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Narcyza Malfoy, gdy wyprowadzali Lucjusza, krzyczała „powiedz to”… - zaczął
powoli, jakby układając sobie wszystko w głowie, a Amelia uśmiechnęła się przez
łzy.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Chciała, żeby wyznał jej miłość. Wtedy miał pojawić się ich skrzat domowy z
przekonywującą historyjką, jakoby Czarny Pan praktykował na nim zakazane
zaklęcia i groził jego rodzinie. Sama też miała pokazać kilka znaczących
wspomnień na korzyść męża. Liczyła na to, że Wizengamot uzna to za warunki
łagodzące…</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Wizengamot nie uwierzyłby w zeznania skrzata domowego.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Podałby mu eliksir prawdy – dokończyła za niego czarownica. – Wiedziałeś, że
Narcyza jest świetna w oklumencji? Musiałeś się domyślać…Jak inaczej oszukałaby
samego Voldemorta…Czarodzieje z takim talentem potrafią wszczepić do mózgu
ofiary wszystko, co zechcą. Oczywiście nikt, włącznie z Czarnym Panem, nie
podejrzewałby uległej, cichej pani Malfoy o takie umiejętności. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- To
bez sensu. Przecież nawet gdyby Wizengamot uwierzył w tą bajeczkę, to Lucjusz i
tak zgniłby za kratami Alcatraz.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Zapewne
miała plan, by go wyciągnąć. Tak jak ja…Wyciągnęłabym go tak, jak odbiłam
ciebie z rąk aurorów – odparła ze stalową nutą w głosie. – Zmienilibyśmy tożsamość
i żyli w spokoju z dala od Anglii, Narcyzy i całego bagna, jakim jest
Ministerstwo Magii.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Zemściłaś się jednak…</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- O tak
– Przyznała, a na jej twarzy po raz pierwszy pojawiły się prawdziwe emocje. -
Widzisz…Tak się składa, że też jestem całkiem niezła w oklumencji. W dodatku
mam dostęp do magii, której Narcyza nie zna i przed którą nie potrafi się
obronić…</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Więc
nie użyłaś szkatułki – upewnił się, a ona pokręciła głową.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Uznałam, że to byłoby zbyt proste. Zamknęłam ją w jej własnym umyśle i
otoczyłam najgorszymi demonami z jej przeszłości – odparła z zadowoleniem i
mściwą satysfakcją.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Dalej
jednak nie wiem, dlaczego mnie zdradziłaś.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Po
tym jak pozbyłam się Narcyzy, mogłam wrócić do Anglii. Początkowo po to, by
wykończyć ostatecznie Narcyzę i szpiegować dla Evy. Wtedy jednak spotkałam
Dracona. Mężczyznę zupełnie innego od chłopca, którym był, gdy nasi rodzice nas
zaręczyli. Mężczyznę łudząco podobnego do swojego ojca. Wręcz jego idealną
kopię…</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Chcesz mi wmówić, że nagle zaczęło ci zależeć?</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Nie.
Zaintrygowała mnie jego zmiana. Okazało się, że mężczyzna, który był w
przeszłości moim narzeczonym, teraz jest dla mnie nieznajomym. Tego Dracona nie
znałam. Ale bardzo chciałam poznać. Niestety wówczas on uganiał się za tą
Granger więc musiałam znaleźć sposób, żeby się jej pozbyć. Nie było to łatwe
zadanie. W końcu to jedna trzecia złotego trio. Aż w końcu ta szlama sama
podała mi rozwiązanie na tacy. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Ty
opowiedziałaś Evie o jej projekcie – powiedział patrząc na nią z szokiem i
niedowierzaniem, a ona uśmiechnęła się z samozadowoleniem.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Bingo. Mam nadzieję, że nie zapomniałeś, że moi rodzice byli sprzymierzeńcami
Voldemorta, który powierzył im również jeden ze swoich sekretów, który mieli
strzec pod groźbą śmierci.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Inferno…</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Otóż
to. Oczywiście po wojnie zrewidowali cały nasz majątek, rodziców skazano na
pocałunek dementora, a mnie uniewinniono, ponieważ uznali, że jako, że uczyłam
się w Akademi Magii w Beauxbatons i nie mam Mrocznego Znaku, nie mam nic
wspólnego z Voldemortem.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Więc
chciałaś pozbyć się Hermiony rękami Evy – powiedział z pogardą, a ona
odetchnęła głęboko i rozparła wygodnie na fotelu.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Cel
uświęca środki – powiedziała, gdy w milczeniu sztyletował ją oskarżycielskim
wzrokiem.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Muszę
przyznać, że to było sprytne posunięcie. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Dziękuję – odparła z udawaną skromnością.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Myślę, że nie doceniliśmy cię…</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Ty
mnie nie doceniałeś – sprostowała, wchodząc mu w zdanie. – Eva zawsze
wiedziała, kim jestem i jaki posiadam potencjał. To ona nauczyła mnie
strategicznego myślenia i wprowadziła w arkana magii, której nie znałam. Poza
tym uratowała mnie przede mną samą i mam wobec niej dług. Wie też o moich
uczuciach względem Dracona…</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Niemożliwe…</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Nie
zdziwiło cię, że mimo jego wyskoków wciąż żyje? – Zapytała z drwiną. - Że to
jego życie było kartą przetargową w układzie z Granger? Że to jego wybrała, by
szpiegował? Że nie pozwoliła ci się na nim zemścić, gdy tylko natrafiła się
okazja?</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Kłamiesz…</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Nie,
Oliwerze. Zawarłam układ z Najwyższą Kapłanką. Eva przewidziała, że ktoś ją
zdradzi. Od dawna nawiedzały ją prorocze sny. Gdy tylko złamała szyfr, wezwała
mnie. W tajemnicy nauczyła mnie rytuału, który miał sprowadzić ją z zaświatów,
gdyby coś poszło nie tak. Przed rytuałem stworzyła trzy dodatkowe kotwice w
świecie żywych i dała mi wyraźne wskazówki, jak użyć dwóch z nich.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Więc…Chcesz mi powiedzieć, że Eva weszła do tej przeklętej groty mimo, że
wiedziała, że Olivander ją zdradzi?! – Zapytał podniesionym głosem.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Tak –
odparła krótko. – Jak to ująłeś, kto raz zdradzi, zdradzi i kolejny.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Dlaczego mnie nie uprzedziłaś?! Powstrzymałbym ją!</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Bo
złożyłam przysięgę wieczystą.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Malfoy…</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- W
zamian za pomoc tobie i sprowadzenie jej z powrotem. Uratowałam cię, bo tego
ode mnie chciała. Ale i dlatego, że i wobec ciebie miałam dług. Gdyby nie Eva i
ty, umarłabym w tej zatęchłej uliczce – powiedziała z powagą, patrząc mu prosto
w oczy. – Oliwerze musisz wziąć się w garść. – dodała, gdy mężczyzna ukrył
twarz w dłoniach i przez długi czas nie dawał znaku życia.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Do
czego jestem wam potrzebny? – Zapytał z goryczą.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Jesteś
źródłem jej człowieczeństwa. Źródłem, które przysięgałam strzec i które ma moc,
by sprowadzić ją z powrotem – wyjaśniła poważniejąc i przeszywając go
stanowczym wzrokiem. – Bez ciebie to się nie uda. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Jak
chcesz złamać pieczęć i dostać się do groty? – Zapytał, przytłoczony ilością
nowych informacji.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- W
taki sam sposób, w jaki ją założono –odparła z niezauważalną ulgą, a widząc
niezrozumienie na twarzy mężczyzny, wyjaśniła. - Krew zdrajcy ją zamknęła, krew
zdrajcy ją otworzy.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- To
nie będzie proste – zauważył wciąż lekko oszołomiony ilością tajemnic, jakie
miała przed nim Eva. - Domyślam się, że Daniell została głową zakonu i jest
pilnie strzeżona. Poza tym, jeśli ktoś ze Stella Mortis zorientuje się, że obcy
krąży po murach zamku, zdemaskują nas. Straciliśmy Williamsa i nie mamy nikogo
zaufanego, kto miałby do niej dostęp. Potrzebujemy…</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Daniell nie jest godna – ucięła, przerywając jego słowotok.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Olivander? Ale to nie on zapieczętował grotę… - Zaczął i urwał widząc
tajemniczy uśmiech na ustach kobiety. – Karma…Oczywiście! Nie bez powodu Eva
chciała bym ją sprowadził. Nie chodziło tylko o manipulowanie Garriciem, ale o
stworzenie kotwicy na tyle silnej, by mogła pokonać każdy rodzaj magii. To ona
jest w drugim pokoju, prawda?</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Widzę, że zaczynasz rozumieć, generale – pochwaliła go, rozpierając się
wygodniej w fotelu. – Krew zdrajców płynąca w żyłach Karmy jest kluczem do
dostania się do groty. Natomiast więź, jaką stworzyła między nimi Eva,
sprowadzi ją do nas.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Ale
wtedy Karma będzie musiała…</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Umrzeć, zgadza się. <span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; font-size: 11pt; line-height: 107%; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">To kara jaką Najwyższa Kapłanka wyznaczyła zdrajcom.</span> </span>Jeśli wszystko poszło zgodnie z planem, Eva zakotwiczyła
duszę jednej z trzech kotwic w zaświatach. Złożę drugą kotwicę w ofierze, a
trzecia, żyjąca sprowadzi ją do nas – wyjaśniła.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Mówiłaś
o dwóch kotwicach…</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Zgadza się. Matki naszego zmarłego generała nie liczę, bo ona odegrała już
swoją rolę. Jej dusza została zakotwiczona w zaświatach. Jedna z kotwic, o
których mówiłam, stanowi pomost, swego rodzaju przejście, które sprowadzi Evę,
natomiast druga musi zająć jej miejsce w zaświatach dla zachowania równowagi.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- To
znaczy, że żadna z kotwic nie przeżyje? – Zapytał, czując dreszcze na plecach,
a Amelia pokręciła głową, potwierdzając jego przypuszczenia. – Kto?</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">-
Potter…</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<br /></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: center; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;">***</span></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; font-size: large; margin: 0px;"><b>I jak wrażenia po lekturze?:)</b></span></div>
<span style="font-size: large;"></span><br />
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-indent: 1cm;">
<br /></div>
<div style="line-height: 150%; margin: 16px 0px; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><br /></span></div>
<b></b><i></i><u></u><sub></sub><sup></sup><strike></strike>Villemohttp://www.blogger.com/profile/04990195694671585303noreply@blogger.com6tag:blogger.com,1999:blog-7633746761316836340.post-17595309476608568292017-12-10T17:53:00.000+01:002018-03-25T12:14:48.608+02:00Rozdział XXXVIII Pomiędzy światami<div style="text-align: justify;">
Witajcie Kochani!</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Nie wiem, czy ktokolwiek jeszcze tu zagląda. Patrząc na przeraźliwie małą liczbę komentarzy podejrzewam, że są to jednostki... Jest mi z tego powodu bardzo przykro. Ale zasłużyłam sobie:) Zaniedbałam Was ostatnio. I z tego powodu jest mi jeszcze bardziej przykro. Ostatnio słabo wychodzi mi zarządzanie sobą w czasie...Dlatego przepraszam Was za tak późną publikację, za opóźnienia w odpisywaniu na Wasze komentarze. Przepraszam...</div>
<div style="text-align: justify;">
Nie będę się usprawiedliwiać. Doskonale wiecie, jakie jest życie :) Nie po to tu dzisiaj jestem. Mam dla Was nowy rozdział. Tak samo niedoskonały, jak ja i moje umiejętności zarzadzania czasem;) Mam jednak cichą i nieśmiałą nadzieję, że przyjmiecie go i że część z Was zechce podzielić się ze mną swoimi wrażeniami. </div>
<div style="text-align: justify;">
Noszę się z zamiarem zawieszenia historii do czasu jej skończenia. Chcę zamknąć "Rozbitków". Dlatego niewykluczone, że jest to przedostatnia publikacja przed zawieszeniem. Spokojnie, nie macie halucynacji, dobrze czytacie. Przedostatnia, ponieważ planuję małą niespodziankę:) Długo o tym myślałam i sądzę, że to najlepsze rozwiązanie. Ciężko jest sprawiać Wam zawód długimi odstępami pomiędzy publikacjami, a patrzenie na spadek komentarzy i odwiedzin bloga również nie jest motywująca. Mam nadzieję, że zrozumiecie. </div>
<div style="text-align: justify;">
Ale ostateczną decyzję przekażę Wam w najbliższym czasie :)</div>
<div style="text-align: justify;">
Tymczasem oddaje w Wasze łapki ciepły jeszcze rozdział "Rozbitków".</div>
<div style="text-align: justify;">
Ściskam Was bardzo mocno!</div>
<div style="text-align: justify;">
Dziękuję tym, którzy cały czas są ze mną:)</div>
<div style="text-align: justify;">
Buziaki,</div>
<div style="text-align: justify;">
Wasza V. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 11px; text-align: justify;">
<b style="mso-bidi-font-weight: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">ROZDZIAŁ
XXXVIII „Pomiędzy światami”</span></span></b></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 11px; text-align: justify;">
<br /></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 11px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Poprawiła torbę zsuwającą się
jej z ramienia i opuściła windę, kierując się do sali, w której leżał Wiktor.
Stan mężczyzny ustawicznie pogarszał się. Powstały kolejne ogniska zapalne, a
organizm przestawał reagować na leki.<i style="mso-bidi-font-style: normal;"> </i>Wczorajsza
noc przypominała jeden z koszmarów, które dręczyły ją od czasu, gdy dowiedziała
się o chorobie mężczyzny. Magomedycy walczyli wiele godzin, żeby ustabilizować
jego stan, po tym, jak dostał ataku padaczki, a później gdy jego serce stanęło.
Hermiona czuwała pod salą, modląc się o cud. Dopiero nad ranem, gdy
uzdrowicielom udało się ustabilizować stan pacjenta, uległa namowom
pielęgniarek i wróciła do hotelu tylko po to, by sprawdzić czy otrzymała
odpowiedź na zapytanie o konsultacje magomedyczną dla Wiktora. Niestety
ostatnia z sów, na którą czekała, nie wróciła. Zrezygnowana wzięła prysznic i
przebrała się w ciepły, rozciągnięty sweter i jeansy. W drodze do kliniki
wypiła kilka łyków kawy i odebrała książkę z księgarni, która opisywała
eksperymentalną magomedycynę i ciężkie przypadki, które ta wyleczyła. Miała
zamiar zapoznać się z jej treścią, gdy Wiktor zaśnie. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 11px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Zatrzymała się pod drzwiami i
zawahała, słysząc stłumione głosy. Wstrzymała oddech rozpoznając w jednym z nich
głos Theresy Krum. Matka Wiktora była arystokratką z krwi i kości. Ciężko
zniosła informację, że jej jedyny syn, o którego tak długo się starała,
zamierza związać się z mugolaczką. Z biegiem czasu obydwie kobiety nauczyły się
ze sobą obchodzić i wspólne zjazdy rodzinne nie były tak nieznośne jak
początkowo. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 11px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Zastygła w bezruchu i
przygryzła wargę, bijąc się z myślami. Do tej pory udawało jej się unikać
rodziców Wiktora. Sama przed sobą musiała przyznać, że bała się konfrontacji z
nimi. Nie była pewna, jak dużo wiedzą i czego może spodziewać się po porywczej
pani Krum. Ostatecznie doszła do wniosku, że rozsądniej będzie poczekać aż
wyjdą. W tym czasie mogła przestudiować raporty magomedyczne, opisujące
przypadki wyleczenia odmiany choroby, na którą zapadł Wiktor. Z tą myślą
odwróciła się na pięcie i już miała odejść w ustronne miejsce, gdy drzwi
otworzyły się i stanęła oko w oko ze swoją niedoszłą teściową. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 11px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Matka Wiktora była średniego
wzrostu kobietą o zaokrąglonych kształtach, krótkich miedzianych włosach i
przenikliwym spojrzeniu czarnych oczu, które jej syn odziedziczył po niej. Z tą
różnicą, że Wiktor patrzył na nią łagodnie i z miłością, natomiast wzrok jego
matki był lodowaty i przeszywający. Na widok Hermiony Theresa zbladła, a w
czarnych tęczówkach zapłonął gniew. Zamknęła pospiesznie drzwi i ruszyła w jej
stronę, zaciskając usta w wąską linię. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 11px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Jak śmiesz tu przychodzić?! <span style="margin: 0px;"> </span>- Wycedziła podniesionym tonem. - Jak możesz
patrzeć mojemu synowi w twarz, po tym jak go potraktowałaś?! – Zapytała, a
Hermiona spojrzała na nią z niezrozumieniem.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 11px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Pa… - urwała pod wpływem siły
siarczystego policzka wymierzonego jej przez matkę Wiktora.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 11px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Wynoś się i nie waż pokazywać
mi na oczy – wycedziła, patrząc na Hermionę z nienawiścią. – Nie masz prawa tu
być. Wystarczająco długo mydliłaś oczy mojemu synowi. Był gotów wyrzec się
własnej rodziny dla ciebie, a ty zostawiłaś go w najtrudniejszym okresie.
Wracaj skąd przyszłaś i nie waż się zbliżać do mojego dziecka, zrozumiałaś? – Wyrzuciła
z siebie, patrząc z pogardą na zdezorientowaną szatynkę.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 11px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Chcę tylko pomóc…</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 11px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- To znajdź kogoś, kto tego
potrzebuje i przestań zadręczać mojego syna w ostatnich chwilach jego życia –
weszła jej w słowo kobieta.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 11px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Pani nie rozumie….</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 11px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Doskonale rozumiem! –
Krzyknęła, żywo gestykulując. – Doskonale znam takie jak ty! Doskonale wiem, co
cię tu sprowadziło! – dodała, mrużąc oczy i oskarżycielsko wskazując na nią
palcem. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 11px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Proszę pozwolić mi wyjaśnić…</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 11px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Nie masz prawa prosić mnie o
cokolwiek – wycedziła roztrzęsiona. - Jak mogłaś zostawić mojego umierającego
syna i zabawiać się z tym plugawym śmierciożercą?! – Wykrzyczała, wyprowadzona
z równowagi, a widząc szok na twarzy Hermiony, uśmiechnęła się z odrazą i
zmierzyła ją kpiącym spojrzeniem. – Myślałaś, że nikt się nie dowie o twoim
paskudnym postępowaniu? Zapewniam cię, że gdyby to tylko zależało ode mnie,
cały świat dowiedziałby się o twojej dwulicowości Hermiono Granger –
powiedziała, mierząc młodszą kobietę z pogardą.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 11px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Pani Thereso, przysięgam, że…</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 11px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Twoje przysięgi nic dla mnie
nie znaczą! Przestań udawać niewinną dziewczynkę, bo mdli mnie od tego fałszu –
przerwała jej i zrobiła krok w kierunku szatynki. – Radzę ci, żebyś zeszła mi z
oczu, bo Merlin mi świadkiem, że nie ręczę za siebie. Nie mam już nic do stracenia
– wycedziła lodowatym tonem, zaciskając boleśnie palce na jej przedramieniu.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 11px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Thereso - Nikołaj Krum
podszedł do swojej małżonki i objął jej ramiona, odsuwając od spetryfikowanej
szatynki. – Wystarczy. Dziewczyna zrozumiała. Nie ma potrzeby robić scen –
powiedział cicho, lecz z naciskiem, zwracając tym samym uwagę żony na przyglądający
się im ciekawie personel kliniki. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 11px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Ja nie mam się czego wstydzić
– odparła dumnym tonem. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 11px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Chodźmy – powiedział z
naciskiem, popychając delikatnie swoją żonę, lecz ta ani drgnęła. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 11px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Jeśli pozostały ci jeszcze
jakiekolwiek strzępy godności i honoru, przestaniesz dręczyć moje dziecko –
powiedziała, zwracając się do młodszej kobiety i obrzucając ją ostatnim
przeszywającym spojrzeniem, pozwoliła poprowadzić się mężowi w kierunku
gabinetu uzdrowiciela, zajmującego się Wiktorem.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 11px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Hermiona nie wiedziała, jak
długo stała w tym samym miejscu. Bezduszne słowa Theresy bombardowały jej
umysł, dokarmiając wyrzuty sumienia i potęgując poczucie winy. Ciężko było jej
przetrawić słowa kobiety, które mimo że powodowane bólem wynikającym z
perspektywy straty dziecka, raniły. Nie potrafiła odeprzeć jej zarzutów, bo jakaś
część niej wiedziała, że Theresa ma rację. Nie była warta jej syna. Nie mogła
jednak spełnić jej żądania i zniknąć bez słowa. Gdyby to zrobiła, wówczas by go
porzuciła, a matka Wiktora miałaby rację. Nie po to tu przyjechała. Chciała
walczyć i wyznać prawdę. Póki co nie zrealizowała żadnego z tych celów. Do
walki zabrakło jej narzędzi, a do prawdy odwagi. Jedyne, co jej pozostało, to
nadzieja, której trzymała się kurczowo. <span style="margin: 0px;"> </span></span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 11px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Wiele razy przymierzała się do
szczerej rozmowy z Wiktorem. Za każdym razem jednak coś ją powstrzymywało. I
nie chodziło tu o nią, jak sugerowała Theresa Krum. Owszem, zależało jej na
uczciwości. Utrzymywanie Wiktora w niepewności i odgrywanie roli kochającej
narzeczonej było złe. Zamiast przeciąć nić kłamstwa, ona dalej ją tkała,
naciągając do granic możliwości. Bała się jednak, że prawda mogłaby przynieść
więcej szkód niż pożytku. Bo co z tego, że postąpiłaby zgodnie ze swoim
sumieniem, jeśli tym samym uczyniłaby ostatnie chwile życia Wiktora nieznośnymi.
A przecież przyjechała tu właśnie dla niego. Chciała mu pomóc a nie zranić. Czuła
się zagubiona i przytłoczona zarazem. Wiedziała, że aktualna sytuacja wynika z
jej błędów. Nie chciała jednak, żeby teraz za te błędy płaciła bliska jej
osoba. Bo to była wyłącznie jej wina. Miała świadomość, że sprzeciwiając się
Theresie narazi się na kolejne ataki z jej strony, lecz nie mogła ulec i
opuścić Wiktora w tych ostatnich dniach. Wiedziała, że popełniła wiele błędów i
zawiodła go. Tym razem jednak chciała postąpić w zgodzie z własnym sumieniem.
Mężczyzna wycierpiał już wystarczająco. Nie mogła dołożyć mu bólu tylko po to,
by z egoistycznych pobudek pozbyć się ciężaru kłamstwa. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 11px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Uniosła drżącą dłoń, na której
znajdował się pierścionek zaręczynowy i przez chwilę przyglądała się mu
intensywnie, jakby szukając w sobie pokładów sił, by odeprzeć wszystkie
wątpliwości. Tym, co zatrzymywało ją w Bułgarii, było przywiązanie do bliskiej
osoby. Przywiązanie, które wynikało z miłości. I choć nie kochała Wiktora w
taki sposób, jak Dracona, to bez wątpienia mogła nazwać uczucia zaadresowane do
Bułgara właśnie miłością. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 11px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Pozbierała się na tyle, by
niezdarnie ruszyć w kierunku sali, gdzie leżał Wiktor. Starła łzy i wzięła
kilka głębszych oddechów, po czym nacisnęła klamkę i uchyliła lekko drzwi. Jak
zawsze uderzył w nią widok aparatury, do której podłączony był mężczyzna. Biel
jego skóry wręcz zlewała się ze szpitalną pościelą, a liczne kable i rurki
oplatały jego wątłe ciało, monitorując parametry życiowe. W niczym nie
przypominał pełnego energii, silnego i pewnego siebie mężczyzny jakiego znała.
Gdyby nie wiedziała, że to on, nie rozpoznałaby w tym kruchym, bezbronnym
mężczyźnie swojego narzeczonego. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 11px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Wiktor na dźwięk kroków uchylił
powieki i przekręcił głowę w stronę kobiety. Jego zamglone i przepełnione bólem
spojrzenie rozbłysło na jej widok. Zmusiła się do szczerego uśmiechu, lecz ze
wzbierającymi w oczach łzami, nie potrafiła walczyć. Na drżących nogach
podeszła do mężczyzny i przysiadła na skraju krzesełka. Ujęła jego dłoń i
zamknęła w swoich dłoniach. Wciąż były ciepłe i odwzajemniały jej uścisk.
Uderzyła w nią myśl, że przyjdzie chwila, gdy jego dłonie staną się lodowate i
sztywne. Wiktor, ściągnął maskę z tlenem i spojrzał na nią z czułością.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 11px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Wybacz mojej mamie. Straciła
kontrolę, bo nie potrafi poradzić sobie z nadchodzącą stratą – powiedział słabym
głosem, oddychając płytko.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 11px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Poczuła zimne ciarki na
plecach, gdy dotarł do niej sens słów mężczyzny. Nie powinno jej dziwić, że
Wiktor słyszał krzyki Theresy. Jej niedoszła teściowa zadbała o to, by cała
klinika dowiedziała się o jej grzechach. Przy okazji zrobiła to, na co szatynka
nie mogła się zdobyć.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 11px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;"><span style="margin: 0px;"> </span>Hermiona tyle razy układała sobie w głowie to,
co powie mężczyźnie, a gdy przyszło co do czego, słowa uleciały jej z głowy,
topiąc się zapewne w jej wstydzie i wyrzutach sumienia. Dopiero po dłuższej
chwili, odważyła się oderwać wzrok od ich złączonych dłoni i przenieść niepewny
wzrok na spokojną twarz Wiktora. Uderzył w nią jego spokój, delikatny uśmiech i
miłość z jaką na nią patrzył. Wszystko to, na co ona nie zasługiwała.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 11px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Przepraszam… - wydusiła,
przegrywając walkę ze łzami.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 11px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Ciii…To nic – powiedział,
gładząc kciukiem jej dłoń.<span style="margin: 0px;"> </span>– W głębi
serca zawsze wiedziałem, że go kochasz. To dlatego tak się wściekałem, gdy
kręcił się koło ciebie – wyznał z krzywym uśmiechem. – Ma farta, bo gdyby nie
zaistniałe okoliczności, nie poddałbym meczu walkowerem – próbował zażartować,
chcąc rozładować atmosferę.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 11px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Nie chciałam cię zranić –
powiedziała nabrzmiałym od emocji głosem. – A już na pewno nie chciałam, żebyś
dowiedział się w ten sposób – dodała, chcąc wszystko wyjaśnić, lecz on pokręcił
głową z bladym uśmiechem.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 11px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- To już bez znaczenia. Może
gdybym nie zachorował i nie wyjechał…Może wtedy potrafiłabyś mnie pokochać.
Najwidoczniej jednak nie było nam zapisane – westchnął ze smutkiem, lecz szybko
wziął się w garść i zmusił do uśmiechu.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 11px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Wiem, że możesz w to wątpić,
ale moja miłość do ciebie jest prawdziwa. Nie jestem tu z powodu wyrzutów
sumienia i poczucia winy, a dlatego że zależy mi na tobie. – powiedziała,
patrząc mu prosto w oczy. - Kocham cię, Wiktorze.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 11px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Wiem – odparł z uśmiechem i
uniósł dłoń do jej policzka. – I wiem, że to nie wystarczy. Żałuję tylko, że
nie byłem pierwszy. Może gdybyśmy po wojnie spotkali się wcześniej…Może to
właśnie miłość do mnie stałaby się silniejsza od tego, co czujesz do niego –
wyznał z nostalgią, a ona wtuliła policzek w jego dłoń.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 11px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Przepraszam. Gdybym… -
zaczęła, lecz mężczyzna po raz kolejny nie pozwolił jej dokończyć, przykładając
kciuk do jej ust.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 11px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- To już nieważne, Hermiono –
wyjaśnił z czułym uśmiechem. – Jak już mówiłem, od początku wiedziałem, w co
się pakuję. Nie żałuję jednak ani jednego dnia z tobą. Czas, jaki spędziliśmy
razem, był najpiękniejszym momentem mojego życia – zapewnił, a ona nie będąc w
stanie wykrztusić słowa, skinęła głową i zmusiła się do uśmiechu. – Doceniam,
że jesteś tu przy mnie. Doceniam, że walczysz o mnie, ciągle szukając leku –
powiedział, patrząc na nią z czułym pobłażaniem – I dziękuję za to wszystko.
Myślę jednak, że czas się pożegnać – powiedział cicho, a widząc zaskoczenie,
zmieniające się w bunt w jej oczach, dodał. - <span style="margin: 0px;"> </span>Nie chcę, żebyś widziała mnie w stanie
przedagonalnym. Pragnę, żebyś pamiętała mnie takiego jak wcześniej. Zdrowego,
pełnego sił, nieustraszonego i kochającego cię całym sercem – wyjaśnił. – Miałem
życie pełne przygód, sukcesów i miłości. Żyłem pełnią życia, spełniłem się
zawodowo, ale i osobiście. I mimo licznych nagród, to ty jesteś moim
największym życiowym sukcesem – wyznał.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 11px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Wiktorze…</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 11px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- To moje ostatnie życzenie –
dodał stanowczym aczkolwiek łagodnym tonem.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 11px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Nie możesz mnie o to prosić.
Nie zostawię cię. Chcę być przy tobie… – zaoponowała.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 11px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Hermiono, nie utrudniaj
obojgu nam tego pożegnania – poprosił ze smutkiem.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 11px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Nie jestem na nie gotowa –
wyznała, starając się walczyć ze łzami cisnącymi się jej z oczu.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 11px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Nigdy cię nie zostawię –
zapewnił, gładząc jej kość policzkową. - Jesteś częścią mojej duszy, Hermiono.
Zawsze, gdy będziesz mnie potrzebować, znajdziesz mnie w przestrzeni, która
łączy te dwa światy. Do czasu ponownego spotkania, będę kręcił się w pobliżu –
zażartował, wywołując na jej zapłakanej twarzy nikły uśmiech. – Obiecaj mi coś
– dodał poważniejszym tonem, a widząc jak otwiera usta, przesunął kciuk na jej
wargi i uśmiechnął się z czułością. – Daj sobie szansę na szczęście –
powiedział, wywołując rumieniec wstydu na jej twarzy i falę palących wyrzutów
sumienia. – Twoja twarz jest jak otwarta księga – powiedział z zafascynowaniem,
uśmiechając się blado. – Przekaż temu tlenionemu draniowi, że urządzę mu piekło
na ziemi, jeśli jeszcze raz cię skrzywdzi. Rozliczę go z każdej twojej łzy –
dodał z powagą, a gdy zapłakana pokręciła przecząco głową, nie mogąc pogodzić
się z jego prośbą i chcąc dalej go przekonywać, uśmiechnął się ciepło. – Pozwól
mi, Hermiono – poprosił, patrząc jej prosto w oczy i, gdy po długiej chwili w
końcu uległa, przytulił ją. - I pamiętaj o mnie, proszę – powiedział,
przeczesując z czułością jej włosy.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 11px; text-align: justify;">
<br /></div>
<br />
<div align="center" style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 11px; text-align: center;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">***</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 11px; text-align: justify;">
<br /></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 11px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Czując ostrą, drażniącą woń,
poczuł, jak świat obraca się o trzysta sześćdziesiąt stopni, a nieugięta siła
grawitacji ciągnie go w dół. Wraz z odchodzącym ospałym uczuciem lewitowania,
wrócił rwący ból w piersiach i kwaśny posmak w ustach. Chciał wstać, lecz
zesztywniałe mięśnie odmówiły posłuszeństwa. Ktoś pomógł mu się podnieść w
momencie gdy nadeszły torsje. Osoba, która mu pomogła, podstawiła miskę i
trwała obok do momentu aż skończył. Skołowany odetchnął z ulgą i uchylił
powieki. Wciąż nieco kręciło mu się w głowie, lecz obraz z każdą chwilą stawał
się coraz bardziej wyraźny. Oparł się o zagłówek kanapy, na której dotychczas
leżał i stęknął z bólu, gdy spróbował wziąć głębszy oddech.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 11px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Wypij to – znajomy kobiecy
głos, przebił się przez dudnienie w uszach.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 11px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Oliwer otworzył oczy i spojrzał
na kobietę, którą niewątpliwie powinien znać, a której imienia jak na złość nie
potrafił sobie przypomnieć. Od chwili, gdy pojawiła się w jego celi, starał się
wyłowić z odmętów wspomnień jej postać, lecz wszystkie jego wysiłki szły na
próżno. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 11px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Zignorował wyciągniętą w jego
stronę szklankę i fiolkę z eliksirem, na co kobieta sapnęła z irytacją.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 11px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Gdybym chciała cię zabić, już
byłbyś trupem – powiedziała, a on niechętnie musiał przyznać jej rację. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 11px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Z ociąganiem przyjął szklankę z
wodą i eliksir. Fiolkę przechylił jednym duszkiem i skrzywił się, gdy gorzka
ciecz wypełniła mu usta. Natychmiast popił lekarstwo wodą. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 11px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Znam cię – wydusił, gdy
ponownie opadł na poduszki.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 11px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Bez wątpienia, generale –
odparła z uśmiechem pod nosem, podchodząc do kuchennego blatu i krzątając się w
poszukiwaniu składników, które dodawała do kamiennego moździerza. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 11px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Znam twoją twarz, ale…
Dlaczego nie wiem, kim jesteś? – zapytał, podejmując kolejną próbę odkrycia
tożsamości znajomej kobiety.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 11px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- To magia – wyjaśniła, a
widząc jak Oliwer marszczy czoło, dodała. - Eva zadbała o to, żeby nikt mnie
nie zdemaskował. A skoro jej magia ciągle działa, to najlepszy dowód na to, że
moja siostra żyje – odparła sucho, rozcierając w moździerzu uprzednio dodane
składniki.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 11px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Eva nie ma siostry –
zaooponował z coraz większą nieufnością.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 11px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Doprawdy? – Zakpiła, a widząc
twarde spojrzenie mężczyzny, dodała – jesteśmy siostrami krwi. To dzięki niej
narodziłam się na nowo – wyjaśniła enigmatycznie, nie odwracając wzroku od
rozcieranej mieszanki.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 11px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Oliwer wiedział, że w ten
sposób niczego nie osiągnie. Musiał zmienić strategię i podejść ją, żeby
uzyskać więcej informacji. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 11px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Gdzie jestem? – Zapytał,
rozglądając się po skromnie urządzonym wnętrzu salonu połączonego z aneksem
kuchennym.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 11px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- W dobrze strzeżonym miejscu w
górach. Zostaniesz tu dopóki trucizna nie opuści twojego organizmu – odparła,
nie zaszczycając go nawet przelotnym spojrzeniem.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 11px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Trucizna… - powtórzył,
starając się połączyć wszystkie fakty.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 11px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Nikt nie mówił, że będzie
przyjemnie, generale Wood – powiedziała z rozbawieniem.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 11px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Jaki masz plan? – Zapytał, ignorując
jawną zaczepkę i mając nadzieję na mniej enigmatyczną odpowiedź.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 11px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- W piątek zadbam o to, żeby
aurorzy mieli co robić, a my uwolnimy Evę – wyjaśniła,
dosypując startą mieszankę do parującego kociołka.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 11px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Co dziś mamy?</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 11px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Środę – odparła spokojnie,
wlewając czarny wywar do fiolki. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 11px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Ale to zbyt mało czasu, żeby
się przygotować. Musimy mieć jakiś plan…</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 11px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Skąd pomysł, że go nie mam? –
Zapytała, obchodząc kuchenny blat w kształcie litery L i kierując się do
sąsiedniego pokoju. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 11px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">W milczeniu obserwował jej
ruchy, walcząc z pokusą zerwania się z kanapy i wyduszenia z kobiety całej
prawdy. Zamiast tego przesunął się nieznacznie, starając zajrzeć do
pomieszczenia, w którym zniknęła czarownica. Kobieta zadbała jednak o
dyskrecję. Poza komodą i oknem wychodzącym na dużą drewnianą szopę, nie
dostrzegł nic. Wytężył słuch, lecz jedynym co słyszał, był jego własny, urywany
oddech. Zacisnął pięści i rzucił wściekłe spojrzenie w tym samym czasie, gdy
kobieta wyszła z pokoju, trzymając w rękach tacę z nietkniętym jedzeniem. Oznaczało
to, że nie był jej jedynym gościem. Zignorowała jego pytającą minę i ze
stoickim spokojem odniosła tacę do kuchni.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 11px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Jeśli mam ci pomóc, chce
wiedzieć więcej – zażądał nieznoszącym sprzeciwu głosem.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 11px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Jego autorytarny ton wywołał
kpiący uśmiech na ustach kobiety. Posłała mu długie, przeszywające spojrzenie,
które odwzajemnił. Nie wiedział, jak długo to trwało, nim czarownica w końcu
zajęła fotel naprzeciwko kanapy i poświęciła mu uwagę.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 11px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Odpowiem na twoje pytania –
powiedziała polubownie, opierając się wygodnie i nie spuszczając z niego
dumnego, zimnego spojrzenia błękitnych tęczówek. – Pamiętaj jednak, że siedzi
przed tobą kapłanka Stella Mortis, a ty, generale, jesteś moim sługą – dodała władczym
tonem, który skrywał zawoalowaną groźbę.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 11px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Nie służę Stella Mortis –
zaoponował beznamiętnym tonem, odwzajemniając spojrzenie. – I nie potrzebuję
cię, by wyciągnąć Evę z tej groty. Dlatego albo zacznij traktować mnie jak
partnera, albo nie wchodź mi w drogę – powiedział stanowczo.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 11px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Kapłanka przechyliła głowę i
spojrzała na niego, jakby oceniając. Prowokowała go i czerpała satysfakcję z
jego gniewu. Patrząc na nią Oliwer widział marną karykaturę Evy. Zastanawiał
się, ile prawdy jest w słowach deklarujących chęć pomocy jego ukochanej, a ile chłodnej
kalkulacji. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 11px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Tak się składa, że
potrzebujemy się nawzajem. Dlatego, generale, czy ci się to podoba czy nie,
jesteś na mnie skazany – powiedziała ze stoickim spokojem, choć jej spojrzenie
prowokowało.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 11px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Zatem weźmy się do pracy,
żeby ograniczyć sobie tej jakże wątpliwej przyjemności obcowania ze sobą –
odparł z przekąsem, na co kobieta odpowiedziała zimnym uśmiechem.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 11px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Zagrajmy wobec tego w otwarte
karty…</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 11px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Oliwer Wood – powiedział,
wyciągając dłoń w jej kierunku.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 11px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">W oczach kapłanki rozbłysło
rozbawienie, gdy odwzajemniała nieugięte spojrzenie mężczyzny.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 11px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">- Amelia Malfoy…</span></span></div>
<br />
<div align="center" style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 11px; text-align: center;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">***</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 11px; text-align: justify;">
<br /></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 11px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Ogień. Pierścienie ognia
wirujące wokół jej ciała. </span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 11px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Woda. <span style="margin: 0px;"> </span>Wodny wir niewolący jej wolę.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 11px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Powietrze. Niewidzialne kajdany
dla jej duszy.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 11px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Ziemia. Kamienne więzienie dla
jej śmiertelnej powłoki.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 11px; text-align: justify;">
<br /></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 11px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;">Moc
to władza, władza to potęga</span></i><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;">
– mawiała jej matka. Wtedy pragnęła innych rzeczy. Buntowała się. Nie rozumiała.
</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 11px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">W dniu przekroczenia pola
magnetycznego przyszło oświecenie, klapki spadły z oczu. Tamtego dnia
ostatecznie się poddała. Połączyła się ze swoim przeznaczeniem. Zrozumiała.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 11px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;">Moc
to władza, władza to potęga, potęga to wrogowie</span></i><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"> – szeptał głos, gdy zawisła
między jawą a snem. Wówczas myślała, że umarła. Sądziła, że wszystko skończone.
Nie znała prawdy.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 11px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">W dniu złączenia się z mocą,
zrozumiała czym jest potęga. Maski opadły i zobaczyła swoich największych
wrogów. Poznała prawdę.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 11px; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;">Moc
to władza, władza to potęga, potęga to wrogowie, wrogowie to</span></i><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"> <i style="mso-bidi-font-style: normal;">zmierzch świtu</i> – obiecywał głos, a ona wiedziała, że to prawda.
Prawda, przed którą uciekała. Prawda, której się bała. Prawda, która ją
wyzwoliła.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 11px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">W dniu odrodzenia, zrozumiała,
że znała prawdę od lat. Teraz jej przeszłość nabrała sensu. Zrozumiała, że jej
teraźniejszość jest zmierzchem, a jej przyszłość jest świtem dającym nowy
początek.</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 11px; text-align: justify;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; margin: 0px;"><span style="font-size: large;">Pomiędzy tymi dwoma światami
była ona - zmierzch teraźniejszego świtu. Świt teraźniejszego zmierzchu…</span></span></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 11px; text-align: justify;">
<br /></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 11px; text-align: justify;">
<br /></div>
<br />
<div style="line-height: 150%; margin: 0px 0px 11px; text-align: justify;">
<br /></div>
<b></b><i></i><u></u><sub></sub><sup></sup><strike></strike>Villemohttp://www.blogger.com/profile/04990195694671585303noreply@blogger.com13tag:blogger.com,1999:blog-7633746761316836340.post-45006684718666899252017-09-15T22:49:00.000+02:002017-09-15T22:49:36.611+02:00Rozdział XXXVII "Dlaczego nie ja?"<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;">Kochani,</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;">witam Was ciepło i przychodzę z nowym rozdziałem.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;">Mam świadomość, że pojawiam się z poślizgiem, a część z Was (patrząc na liczbę komentarzy) straciła chyba nadzieję albo cierpliwość. Tym bardziej dziękuję tym, którzy mimo wszystko trwają przy mnie i czekają na nowe odsłony Rozbitków. Dziękuję!;* Bez Was nie miałabym motywacji, by mimo wszystkich obowiązków i spraw, wracać tu z nowymi rozdziałami. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;">Przepraszam Was za opóźnienie i brak jakichkolwiek informacji. Jest mi naprawdę bardzo przykro.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;">Rozdział wyjątkowo trudny ze względu na emocje, jakie mu towarzyszą. I to chyba konfrontacja z tymi emocjami poza zmęczeniem była najtrudniejszym wyzwaniem. Wybaczcie proszę ewentualne literówki i niewyłapane błędy oraz samowolkę worda. Starałam się wszystko wychwycić i poprawić, jednak i mnie zdarzają się niedopatrzenia;)</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;">Zapraszam do lektury.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;">Ściskam Was ciepło!;*</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;">Wasza Villemo.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><br /></span></div>
<span style="font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-size: large;"><br /></span>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<b><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">Rozdział
XXXVII „Dlaczego nie ja?” <o:p></o:p></span></span></b></div>
<div class="MsoListParagraph" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">Spiął się, słysząc
echo odbijających się o kamienną posadzkę kroków. Zsunął się z niewygodnej
pryczy, podzwaniając ciężkimi kajdanami, i zacisnął pięści z napięciem
wsłuchując się w coraz wyraźniejszy dźwięk. Zastanawiał się, czy dzisiejsza
wiadomość była prawdziwa, czy to nie wytwór jego zgnębionej podświadomości. <i>Bądź gotów</i>. Dwa z pozoru nic nieznaczące
słowa, skreślone starannym pismem, ukryte w bochenku chleba, jaki dostał na
śniadanie. Nim zdążył przetrawić ich znaczenie, niewielki pergamin spłonął na
jego oczach, pozostawiając po sobie nikły zapach spalenizny. Zapach tak
wyraźny, że nie śmiał wątpić w realizm tego, co miało się wydarzyć. Od tamtego
momentu podrywał się za każdym razem, gdy przy jego celi pojawiał się strażnik
lub gdy ktoś wchodził do podziemnych korytarzy, gdzie na proces czekali
potencjalni skazańcy. Tak było i tym razem. W tej chwili, tak jak poprzednio,
znów był gotów. Adrenalina krążąca wraz z krwią w jego żyłach obudziła w nim
pokłady sił, które stracił razem z utratą Evy. </span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">Zamknął oczy, a
wtedy znów ujrzał jej pełne niezrozumienia spojrzenie, które uchwycił na ułamek
sekundy przed tym, nim grota zawaliła się. Spojrzenie, które w przypływie
zrozumienia spoczęło na nim. W jej wzroku nie było strachu o siebie. Eva była
nieustraszona. To o niego się bała. Zamiast podjąć próby ratunku, upewniła się,
że nic mu nie jest. Nie bała się, bo wiedziała, że on zrobi wszystko, by wydostać
ją z tej przeklętej groty. Merlin mu świadkiem, że nie pragnął niczego innego.
Wydając polecenia, sam ruszył w kierunku rumowiska i przebił się przez pierwszą
linie gruzu. Rzucał zaklęciami na oślep, byleby wydostać kobietę z tej
śmiertelnej pułapki. Nie zauważył jednak, że jego armia zaczyna przegrywać, a
Olivander zdradził ich, przerywając połączenia z kotwicami i przechodząc na
stronę wroga. Nie zauważył, że gdy on desperacko walczył z żywiołem, Potter z
łatwością zakradł się do niego i pokonując barierę ochronną, rozbroił go.
Stojąc naprzeciw dawnego kompana, poczuł taką wściekłość, że bez zastanowienia
rzucił się na mężczyznę z gołymi rękoma. Jeszcze nigdy nie czuł takiej chęci
mordu jak wtedy. Poprzysiągł sobie, że jeśli jakimś cudem, uda mu się kiedyś
uciec, to osobiście zabije Pottera. Żałował, że nie pozwolił Evie pozbyć się
mężczyzny, gdy był w ich rękach. Gdyby nie sentymenty, Eva byłaby bezpieczna. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">Kroki stały się
bardziej wyraźne. Blask pochodni rozświetlił ciemny korytarz, a długie cienie
wypełniły wnętrze jego celi, gdy strażnik wraz z uzdrowicielem stanęli przed
drzwiami. Zmrużył przekrwione oczy, obserwując jak mężczyzna przekręca klucz i
wpuszcza do środka jednego z magomedyków. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Mógłby pan go
rozkuć? – Pytanie brzmiące jak polecenie najwidoczniej nie spodobało się oddziałowemu,
ponieważ auror ściągnął brwi i spojrzał z konsternacją na towarzysząca mu
kobietę.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- To groźny
przestępca…<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- W tym momencie to
mój pacjent – zaoponowała ze zniecierpliwieniem, wchodząc mu w zdanie. - Nie
zbadam go, jeśli będzie obwiązanym tym żelastwem – dodała chłodno, a strażnik
rzucił jej podejrzliwe spojrzenie. – Na słodką Morganę, to tylko jeden, w
dodatku ranny więzień. Jeden silny, zdrowy auror chyba wystarczy, żeby go
obezwładnić? A jeśli nie, to na drodze ucieczki czeka kolejnych dziesięciu –
zauważyła poirytowanym głosem.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">Strażnik nachmurzył
się jeszcze bardziej, ale bez słowa wyjął pęk kluczy i podszedł do Oliwera.
Mało delikatnym ruchem zdjął magiczne kajdany z jego nadgarstków i kostek.
Dźwięk upadających obręczy był jak zwiastun nadchodzącej wolności. Wolności,
która była na wyciągnięcie dłoni. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Nie myśl nawet,
żeby coś wywinąć, bo z miejsca potraktuję cię avadą – zagroził auror, łypiąc na
niego groźnie. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">Kobieta prychnęła
pod nosem, a Oliwer odpowiedział mu beznamiętnym spojrzeniem. Wiedział, że
gdyby chciał, z łatwością zabiłby mężczyznę. Zastanawiał się, czy kobieta
również miała taką świadomość i dlatego ostrzegła go, że na górze czeka
dziesięcioosobowy patrol. W pojedynku z trzema aurorami miałby jeszcze szansę.
W obecnej sytuacji, był jednak z góry skazany na klęskę i utratę i tak
nadwątlonych sił. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Skończył pan? –
Ponagliła go uzdrowicielka i nie czekając na odpowiedź wepchnęła się między
mężczyzn, rozstawiając obok podręczny kuferek z eliksirami i potrzebnymi
narzędziami. – Proszę się położyć i podwinąć bluzkę – rozkazała łagodniejszym
tonem.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">Bez słowa spełnił
polecenie, uważnie skanując twarz magomedyczki. Obserwował jej skupienie, gdy
przemywała i opatrywała jego ranę, jaką odniósł w walce z Potterem oraz
podłużną zmarszczkę na środku czoła, gdy nakładała maść i opatrunek. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Proszę usiąść –
powiedziała i sięgnęła po bandaż. – Ręce na bok – poleciła, a on z lekkim
grymasem zastosował się do niego. – Dziś w nocy – cichy szept był najsłodszym
dźwiękiem, jaki słyszał od wielu dni. – Wyciągnę cię stąd. Maść, którą cię
posmarowałam zawiera eliksir spowalniający funkcje życiowe. Niedługo zacznie
działać – dodała, nachylając się tak, że kurtyna włosów zasłoniła jej twarz.-
Możesz mi zaufać. Portal do Munga przeniesie cię do kryjówki i tam podam ci
antidotum – wyjaśniła pospiesznie ledwo słyszalnym szeptem, ponownie okręcając
bandażem jego żebra, a on zmarszczył czoło, niepewny, czy może ufać
nieznajomej. – Eva żyje. Czuję ją przez łączącą nas runę. Uwolnimy ją –
oznajmiła, a jej słowa rozwiały wszystkie wątpliwości i podszepty zdrowego
rozsądku. – Będę na ciebie czekać.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">Żyła. Dla Oliwera
tylko to się liczyło. Nawet, gdyby miał umrzeć, był gotów zaryzykować. Czuł,
jak wielki głaz miażdżący jego serce pęka pod naporem nadziei, jaką rozbudziły
w nim słowa kobiety. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Może pan
swobodnie oddychać? – Zapytała, a gdy skinął głową, zawiązała opatrunek i
spakowała swoje rzeczy. – Gdyby poczuł pan ból w klatce piersiowej lub problemy
z oddychaniem nasiliły się, proszę natychmiast zgłosić to strażnikowi –
poleciła, zamykając kuferek i zwracając się w kierunku obserwującego ich
czujnie aurora. – Proszę zaglądać tu co godzinę i w razie komplikacji
natychmiast przenieść pacjenta do Munga – powiedziała surowym tonem, a
mężczyzna mimo że niechętnie, skinął głową na znak zgody. – A i jeśli już
musicie go skuć, to zostawcie mu wolne ręce. Biedak i tak ma problemy z
oddychaniem, a to żelastwo waży tonę – dodała, ignorując nieprzychylne
spojrzenie strażnika. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">Oliwer nawet nie
zwrócił uwagi na rozdrażnionego mężczyznę, który zakuwał go ponownie w kajdany.
Jego myśli krążyły już wokół wolności i Evy. Ponownie spojrzał na stojącą przy
drzwiach celi kobietę. Jej twarz była znajoma, jednak nie potrafił z odmętów
wspomnień wyłowić jej imienia. Magomedyczka odwzajemniła jego spojrzenie. Chłód
i determinacja w jej błękitnych oczach przypominały mu inne spojrzenie. Eva
patrzyła w ten sam sposób, gdy była gotowa spalić wszystko, co stało jej na
drodze, byleby osiągnąć cel. Wówczas go to przerażało. Tym razem jednak to
spojrzenie go uspokoiło. Bo wszystko wskazywało na to, że obydwoje byli w
stanie zrobić wszystko, by wydostać Evę z tej przeklętej groty.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<br /></div>
<div align="center" class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: center; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">***<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">Z westchnięciem
zamknęła drzwi i odłożyła klucze na komodzie. Ściągnęła buty i kurtkę, którą
odwiesiła na miejsce. Przeniosła wzrok na swoje odbicie w lustrze wiszącym nad
komodą i wzięła głęboki oddech. Chciała być silna i spokojna, a przynajmniej
chciała tak wyglądać. Jednak blada cera, cienie pod oczami oraz strach i
niepewność bijące z jej oczu, psuły ten efekt. I nie chodziło o zarwaną noc,
jaką spędziła u Hermiony. Cieszyła się, że przyjaciółka wróciła do nich w
jednym kawałku i jednocześnie martwiła. Bo mimo okropieństw, jakie przeszli z
Draconem i przeszkód, jakie pokonali, by dojrzeć do bycia razem, nie mogli
zaznać spokoju. Widziała, jak przyjaciółka przejmuje się stanem Wiktora i jak
obwinia się o to, jak go potraktowała. Trójkąt, w jakim tkwiła pomiędzy
Draconem, a Wiktorem, był tak bardzo skomplikowany, że trudno było znaleźć
satysfakcjonujące rozwiązanie dla wszystkich. W takich chwilach żałowała, że życie
nie może być prostsze. Wystarczyło spojrzeć na nią i Harry’ego. Przymknęła
powieki, a słowa Ginny ponownie uderzyły ją prosto w serce.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">-
Ty wiesz, gdzie był Harry – dobitne słowa Hermiony, były bardziej
stwierdzeniem, niż pytaniem.<o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">Pansy
wstrzymała oddech i przystanęła przy uchylonych drzwiach, nasłuchując z
napięciem przyciszonej rozmowy kobiet. <o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">-
Ginny…<o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">-
Był u mnie – poddała się rudowłosa z namacalnym wręcz poczuciem winy w głosie.<o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">-
Czy wy… - zaczęła Hermiona z napięciem i urwała zapewne pod wpływem
niewerbalnej odpowiedzi przyjaciółki.<o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">-
Zrobiłam coś strasznego, Herm – wyznała zdławionym głosem rudowłosa. – Wyznałam
mu prawdę – dodała, a szatynka westchnęła ciężko. <o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">-
Ginny… Ale dlaczego akurat teraz?<o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">-
Nie wiem. Może pomyślałam sobie, że teraz to bezpieczny moment, żeby pozbyć się
tego ciężaru? W końcu skąd mogłam przypuszczać, że rozmowa potoczy się w tym
kierunku? Nie powiedziałam tego, żeby stawać między nimi…<o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">-
Ginny… - zaczęła delikatnie Hermiona, ale rudowłosa nie pozwoliła wejść sobie w
zdanie.<o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">-
Harry był tak zdołowany i załamany, szukał odpowiedzi. Chciałam tylko, żeby
przestał zadręczać się przeszłością, żeby przestał karać się za coś, co nie
było jego winą. To, co stało się między nami, to w dużej mierze moja wina.
Gdybym…Sama nie wiem, jak dałam się podejść. Rozmowa potoczyła się tak szybko,
że nawet nie zauważyłam, gdy przyparł mnie do muru. Spanikowałam i… i powiedziałam,
że zjawiłam się na tym cholernym spotkaniu i że chciałam, żebyśmy naprawili to
wszystko….<o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">-
Ginny…- Szatynka bezskutecznie próbowała przerwać chaotyczny słowotok
przyjaciółki.<o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">-
Merlin mi świadkiem, że nie chciałam nikogo skrzywdzić. Chciałam dać nam
szansę, żebyśmy uczciwie, bez obwiniania rozpoczęli nowe życie. Naprawdę
chciałam… Tylko…- rudowłosa urwała i zaniosła się zduszonym płaczem<o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">-
O rany…Ginny…Ty go ciągle kochasz – przerażenie i niedowierzanie w głosie
Hermiony, było niczym w porównaniu z tym, co Pansy poczuła w tamtym momencie. <o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">Żałowała, że
podsłuchała ich rozmowę. Żałowała, że potraktowała Harry’ego w tak oschły
sposób i dała mu ultimatum, które popchnęło go w ramiona pierwszej miłości.
Zamrugała kilka razy, chcąc przegonić wzbierające łzy i wypuściła wolno
powietrze, chcąc uspokoić buzujące emocje. Niepewnie pokonała odcinek z
przedpokoju do salonu. Jej uwagę zwrócił dogasający kominek i zgarbiona postać
w fotelu. Poczuła częściową ulgę widząc, że Harry wrócił i najwidoczniej czekał
na nią. Okulary zsunęły się na czubek jego nosa, gdy zasnął, a głowa zwisała
pod dziwnym kątem i wiedziała, że Harry przypłaci noc w fotelu bólem mięśni.
Podeszła do mężczyzny, niepewna, czy powinna go obudzić. Przykucnęła na kanapie
i przyglądała się w milczeniu jego spokojnej twarzy. Twarzy, której rysy znała
na pamięć. Twarzy, której widok od kilku lat witał ją każdego ranka i usypiał
każdej nocy. Nie wyobrażała sobie, że ten stan mógłby się zmienić. Nie
przeżyłaby tego. Sama myśl była nie do zniesienia. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">Harry poruszył się
niespokojnie, a ona otarła twarz z łez, które nieposłusznie wypłynęły wbrew jej
woli. Z napięciem obserwowała jak Harry uchyla powieki, marszczy czoło i
zaspany krzywi się poprawiając w fotelu. Jednak, gdy dostrzegł ją, po śladach
znużenia nie było śladu. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Nie powinieneś
spać w fotelu – powiedziała cicho, byleby przerwać tę niezręczną ciszę.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Czekałem na
ciebie – wyjaśnił, spoglądając na nią niepewnie.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Byłam u Hermiony.
Nie chciałam siedzieć w pustym domu – powiedziała, nie patrząc na mężczyznę.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">Nie chciała, by jej
słowa zabrzmiały jak wyrzut. Jednak ostatnie wydarzenia i podsłuchana rozmowa
zatruły jej umysł. Strach przed możliwością utraty Harry’ego i zazdrość o Ginny
były silniejsze niż zdrowy rozsądek. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Powinniśmy porozmawiać
– zaproponował Harry, a ona zgodziła się z nim skinieniem głowy, choć nie była
pewna czy jest gotowa na to, co usłyszy.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Masz rację,
powinniśmy – wydusiła, a czując jak emocje zaczynają brać górę, dodała –
najpierw jednak chciałabym odpocząć. Nie… - zaczęła, podnosząc się i szykując
do ucieczki, lecz przeszkodziła jej w tym silna, ciepła dłoń, chwytająca jej
rękę.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Pansy –
powiedział łagodnie, kładąc drugą dłoń na jej ramieniu i zmniejszając dystans
między nimi. – Spójrz na mnie – poprosił, a gdy nie zareagowała, uniósł jej
podbródek, starając się nawiązać kontakt wzrokowy. – Nie uciekaj ode mnie,
proszę.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">Pod wpływem jego
słów i sposobu, w jaki je wypowiedział, podniosła wzrok. Próbowała wyczytać coś
z twarzy mężczyzny, lecz w tej chwili nie potrafiła jasno myśleć. Zupełnie
jakby strach przed tym, co może usłyszeć, paraliżował jasny osąd sytuacji.
Nigdy nie podejrzewałaby siebie o to, że będzie uciekać zamiast szukać
rozwiązań. Nie wiedziała, dlaczego nie potrafi zawalczyć o Harry’ego. Miała
świadomość, że powinna coś zrobić. Te lata, które spędzili razem, musiały
znaczyć coś dla mężczyzny. Miała do niego większe prawo niż Ginny, która
odtrąciła jego miłość. Weasley miała swoją szansę, lecz ją zmarnowała. Pansy
powinna uczyć się na jej błędach. Myśl ta sprowokowała ją do działania.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- To ty uciekłeś,
Harry – zaoponowała, czując jak coś boleśnie zaciska się na jej sercu.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Nie uciekłem…<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Wobec tego, gdzie
byłeś? – Zapytała, przechodząc do ataku. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">Doskonale
wiedziała, że od odpowiedzi, jakiej udzieli jej mężczyzna, zależy wszystko.
Harry długo milczał, patrząc jej prosto w twarz. Oddałaby wszystko, byleby
wiedzieć, jakie myśli krążą teraz w jego głowie. Żałowała, że nie nauczyła się
leglimencji, choć może i dobrze, że nie znała jej zasad, ponieważ była pewna,
że Harry nie wybaczyłby jej, gdyby wdarła się w ten sposób do jego głowy.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- U Ginny –
powiedział, a ona dopiero teraz zdała sobie sprawę, że wstrzymywała powietrze.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">Nie wiedziała, czy
czuje ulgę, czy żal. Jeśli miała szukać jakiś pozytywów, to przynajmniej
wiedziała, że Harry jej nie okłamał. Jednak mimo jego uczciwości, nie potrafiła
odnaleźć się w tej sytuacji. Wręcz przeciwnie. Była zagubiona i czuła się jak
dziecko błądzące samotnie we mgle.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Usiądźmy –
zaproponował, a ona automatycznie przytaknęła i usiadła z brzegu kanapy. – Jest
coś, o czym powinnaś wiedzieć – zaczął, a ona poczuła przeraźliwe zimno
wewnątrz. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Ciągle ją
kochasz, prawda? – Bardziej stwierdziła niż zapytała, przeszywając go
zrezygnowanym spojrzeniem.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Słucham? –
Zapytał, ściągając brwi i patrząc na nią z niezrozumieniem.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Ginny. Ciągle ją
kochasz – uściśliła, uśmiechając się z goryczą. – Nigdy nie przestałeś, prawda?
Przez te wszystkie lata. Nawet, gdyby minęła wieczność, zawsze będziesz ją
kochał…<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- O czym ty…<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Nie udawaj –
przerwała mu, a z jej oczu wypłynęły słone łzy, których już nie starała się
powstrzymywać. – Wiem o wszystkim. Słyszałam, co Ginny mówiła Hermionie –
dodała z bólem serca. – Nie musisz się martwić. Ani ja, ani dziecko nie
staniemy po raz drugi na drodze do waszej miłości – oznajmiła, starając się
zachować resztki godności i ignorując wstrząśnięta minę mężczyzny, wstała,
ścierając łzy i pociągając nosem. – Spakuję się...<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- O czym ty mówisz?
– Wszedł jej w słowo, również wstając i łapiąc za nadgarstek.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Nie udawaj, że
nie wiesz, o czym mówię, Harry – powiedziała, zmuszając się do krzywego
uśmiechu. – Powinnam być mądrzejsza i wiedzieć, że to zawsze będzie ona…<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">-Pansy…<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Dawno temu moim
jedynym pragnieniem była wolność. Wolność wyboru, wolność od Czarnego Pana,
wolność od tych wszystkich okropieństw, w jakich dorastałam. A gdy już to
dostałam, pojawiłeś się ty, a razem z tobą szansa na nowe życie. Przez ciebie,
Harry, zapragnęłam życia, o którym wcześniej w ogóle nie myślałam. Pragnęłam bezpieczeństwa,
stabilizacji, spektakularnej kariery i zrehabilitowania się w oczach społeczeństwa.
Dom, dziecko, rodzina…Nigdy mi na tym nie zależało. Ty jednak to zmieniłeś.
Sprawiłeś, że zapragnęłam zostać żoną i matką. A wiesz, dlaczego? – Zapytała, a
on niepewnie pokręcił głową. – Bo uwierzyłam, że mnie kochasz. Sprawiłeś, że uwierzyłam,
że nie jestem lekarstwem na złamane serce ani przerywnikiem między tym, co było
między tobą a Ginny. Oddałam ci wszystko, co mam. Postawiłam w centrum swojego
świata. Zaufałam i pokochałam miłością, o jaką nigdy bym siebie nie
podejrzewała. Zrobiłabym dla ciebie wszystko – wyjaśniła, drżącym z emocji
głosem. – Dlatego muszę wiedzieć... Dlaczego ci nie wystarczam? Dlaczego to nie
ja mogę być tą, do której uciekasz, gdy jest ci źle? Dlaczego nie ja? Czy ty
mnie w ogóle kochałeś? - Zapytała z desperacją w głosie. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">Harry przyjrzał się
jej uważnie, nie mogąc uwierzyć w to, co usłyszał. Myślał, że jego narzeczona
już niczym go nie zaskoczy. Znał jej wszystkie szaleństwa i wariactwa. Tym
razem jednak przeszła samą siebie. Ujął jej twarz w dłonie i nachylił się, tak
by ich twarze dzieliło zaledwie kilka centymetrów.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Przestań mówić i
posłuchaj – powiedział stanowczo. - Nie wiem, co znowu sobie wymyśliłaś. Każde
kolejne twoje wariactwo jest testem dla mojej cierpliwości. Za każdym razem,
gdy myślę, że nie jesteś w stanie zrobić nic gorszego, ty udowadniasz, że
jestem w błędzie i ponownie wywracasz mój świat do góry nogami – powiedział,
cały czas utrzymując kontakt wzrokowy. – Jesteś kompletną wariatką, która ma
skłonności do dramatyzowania, doprowadzania mnie do szału, obrażania się o
głupoty i manipulowania – wyrzucił z siebie, a ona szarpnęła się, chcąc odejść,
lecz nie pozwolił jej, wzmacniając uścisk. - Ale mimo tego wszystkiego, kocham
cię – wyznał, a ona spojrzała na niego zaszklonymi, szeroko otwartymi oczami. -
Kocham wszystkie twoje szaleństwa, fochy i paranoje, które zapewne i mnie w
końcu doprowadzą na skraj szaleństwa – dodał, a ona parsknęła śmiechem, by
chwilę później rozpłakać się. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Nie chcesz
odejść? – Zapytała, patrząc na niego z mieszaniną nieufności ale i nadziei.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- A gdzie miałbym
odejść? – Zapytał z pobłażaniem.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Ginny…<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Dość – uciął,
stanowczym tonem i ku jego zdziwieniu, Pansy zamilkła, choć po jej
nieszczęśliwej minie domyślił się, że nie uniknie wyjaśnień. – Powiem to tylko
raz i chcę, żeby ten temat pozostał zamknięty – zaznaczył i poczekał aż Pansy
przyjmie jego warunki. Dopiero, gdy skinęła głową, dodał - Ginny jest dla mnie
ważna. Jest ważną częścią mojej przeszłości i tego nikt ani nic nie zmieni. I
tak, zawsze będzie dla mnie ważna – wyjaśnił ze stoickim spokojem, a widząc
smutek w jej oczach, dodał z czułym uśmiechem. – Moja miłość do ciebie jest
prawdziwa, Pansy. To ty jesteś moją teraźniejszością i przyszłością. Ty i
rodzina, którą założymy. Nie chcę tego zmieniać – zapewnił, zaglądając jej
prosto w oczy. – Poszedłem do Ginny, ponieważ tylko ona mogła powiedzieć mi, co
robię nie tak. Ultimatum, jakie mi postawiłaś, i sposób, w jaki to zrobiłaś
zaskoczyły mnie, ale i przeraziły. Byłaś gotowa odejść, Pansy… Zrozumiałem, że
jeśli niczego nie zrobię, to stracę ciebie, stracę was. Kiedyś popełniłem
podobny błąd, który wiele mnie kosztował. Nie chcę przechodzić przez to drugi
raz – powiedział, a Pansy zawstydzona spuściła wzrok. - Rozmowa z Ginny
uświadomiła mi coś jeszcze. A raczej przypomniała o tym, co jest dla mnie najważniejsze,
a co ostatnio zaniedbałem – wyznał, a widząc niezrozumienie malujące się na
twarzy Pansy, wyjaśnił - O nas. Wiem, że nawaliłem. Wiem, że naraziłem cię na
stres i sprawiłem ci przykrość. Przepraszam. Bardzo cię przepraszam… -
powiedział ze skruchą, łącząc ze sobą ich czoła.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- To ja
przepraszam, Harry. Nie chcę cię ograniczać. Po prostu bardzo się boję, że cię
stracę. Te tygodnie, gdy byłeś nieprzytomny były niekończącą się torturą. A gdy
zobaczyłam puste łóżko…- urwała, zaciskając dłonie na materiale jego bluzki.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Wiem – zapewnił,
gładząc uspokajająco jej plecy. – Przepraszam. Jeśli tak bardzo ci na tym
zależy, porozmawiam z ministrem i poproszę o przeniesienie – dodał, a ona
spojrzała na niego z niedowierzaniem. – Nie patrz tak. Chcę żebyś była
szczęśliwa i chcę żebyśmy razem stworzyli naszemu dziecku kochający dom –
powiedział z delikatnym uśmiechem, a ona pokręciła głową. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Powinno mi ulżyć
– zaczęła, przeczesując włosy i pociągając nosem. – Ale tak nie jest –
powiedziała, kręcąc głową i wzruszając ramionami. – Czy tego chcę, czy nie, jesteś bohaterem. Nie mogę prosić cię o to, żebyś odwrócił się do świata
plecami. Nawet jeśli egoistycznie pragnę mieć cię tylko dla siebie…<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Nie musisz mnie
prosić – powiedział łagodnie. – To ty i nasze dziecko jesteście na szczycie
mojej listy – zapewnił, gdy spoglądała na niego niepewnie. – Czas zejść ze
sceny i dać szansę wykazać się innym. Poza tym, kto powiedział, że zawieszę
walkę? – Zapytał zaczepnie, a widząc jak kobieta marszczy czoło, dodał z rozbrajającym
uśmiechem. - Będę walczył o nas i nasze szczęście.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">Pansy uśmiechnęła
się czule. Słowa Harry’ego wzruszyły ją. Mogła się tylko domyślać, ile
kosztowała go ta decyzja. Praca aurora była jego marzeniem, ale i dopełnieniem
przeznaczenia. Była częścią jego samego, z której chciał zrezygnować dla niej. Gdyby
jej nie kochał, gdyby mu nie zależało, nie zdecydowałby się na to. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Kocham cię, Harry
– wyznała, głaszcząc jego policzek, a on uśmiechnął się i pocałował ją w czubek
nosa.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- A czego tu nie
kochać? – Zapytał, drocząc się, by poprawić jej humor i rozładować napięcie
między nimi.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">Udało mu się. Pansy
roześmiała się i pokręciła głową z pobłażaniem.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Masz rację. Nie
ma ani jednej rzeczy, której bym w tobie nie kochała – zapewniła z uśmiechem.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">– Wiesz, nie
miałbym nic przeciwko, gdybyś częściej była tak uległa i zgodna – zażartował, a
Pansy parsknęła śmiechem i przewróciła oczami. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Nie przyzwyczajaj
się, kochanie – rzuciła, patrząc na niego ostrzegawczym wzrokiem.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">– Moja złośnica –
zaśmiał się, przygarniając ją do siebie i przytulając mocno.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<br /></div>
<div align="center" class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: center; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">***<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">Niczym w letargu
wyszła na taras przylegający do sali, w której leżał Wiktor. Przesunęła
nieobecnym wzrokiem po ośnieżonych świerkach i objęła się ciasno ramionami, gdy
otuliło ją mroźne, zimowe powietrze. Klinika, w której przebywał Wiktor
znajdowała się w cichym zakątku Bułgarii, w pobliżu którego znajdował się las i
termy. Było to malownicze miejsce, które dobrze wpływało nie tylko na stan
zdrowia pacjentów, ale i na ich samopoczucie. Przez moment zastanawiała się,
czy i Wiktor potrafił dostrzec piękno krajobrazu wiedząc, że to może być
ostatnia rzecz, którą zobaczy. Zamknęła oczy i zdusiła szloch. Czuła, jak jej
ciało kostnieje od chłodu, jakie zmroziło ją od wewnątrz odkąd trzy dni temu poznała
diagnozę. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">-
Rak – te dwa słowa zabrzmiały w ustach magomedyka jak wyrok.<o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">-
Musi być jakiś sposób…<o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">-
Wyczerpaliśmy już wszystkie opcje, panno Granger. Pan Krum zgłosił się do nas zbyt późno. Zdiagnozowaliśmy chorobę, gdy nastąpiły już
przerzuty do kości – oznajmił starszy mężczyzna, patrząc na nią ze
współczuciem. – Proszę wykorzystać ten czas, by przygotować się na to, co
nieuchronne – dodał ciepło, a ona pokręciła przecząco głową. – Naprawdę bardzo
mi przykro…<o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">-
Musi istnieć rozwiązanie – zaoponowała z naciskiem. – Żyjemy w świcie magii –
dodała, patrząc na mężczyznę z desperacją.<o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">-
Owszem – zgodził się z nią uzdrowiciel. – I wykorzystaliśmy cały jej potencjał.
Lecz nawet magia jest bezsilna w starciu ze śmiercią – powiedział ze smutkiem i
położył dłoń na jej ręce spoczywającej na biurku.<o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">Gorące łzy ponownie
wypłynęły z jej oczu. Nie potrafiła zaakceptować diagnozy uzdrowicieli. Jeszcze
tego samego dnia rozesłała kopie wyników Wiktora do znanych jej autorytetów z
prośbą o opinię. Cztery z dziewięciu sów wróciło, krusząc po kawałku mur nadziei,
jakim się otoczyła, nie przyjmując do świadomości, że Wiktor miałby umrzeć.
Sama ta myśl mroziła jej krew w żyłach i utrudniała złapanie oddechu. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">Zerknęła dyskretnie
na pogrążonego we śnie mężczyznę i ponownie zaniosła się płaczem. Nie była w
stanie dłużej nad sobą panować. Zbyt dużo kosztowało ją trzymanie emocji na
wodzy przy Wiktorze. Poza pierwszym spotkaniem, starała się być dzielna i
silna. Jednak, gdy zostawała sama, emocje przytłaczały ją do tego stopnia, że
nie była w stanie z nimi walczyć.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">Nie pozwolono jej
zobaczyć Wiktora od razu. Poproszono, by poczekała w sali odwiedzin. Dopiero
później dowiedziała się, że to Wiktor nie chciał przyjmować jej w stanie
niemocy i osłabienia. Z pomocą pielęgniarek doprowadził się do w miarę
zadowalającego stanu. Hermiona nigdy nie zapomni minut oczekiwania, które
dłużyły się niczym godziny, ani uczuć, jakie jej towarzyszyły, gdy jedna z
pielęgniarek wprowadziła wózek inwalidzki, na którym siedział on.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">-
Wiktor…<o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">Jej
cichy, drżący głos nasycony był gamą różnorodnych emocji, których nie potrafiła
ukryć. Mężczyzna uśmiechnął się ciepło, zupełnie tak jakby w ogóle się nie
rozstawali, jakby nie dzielił ich mur nieporozumień i kłamstw. Jakby nie
wisiało nad nimi widmo w postaci pukającej do drzwi śmierci. I tylko bladość
jego skóry, zapadające policzki i duże cienie pod oczami zdradzały faktyczny
stan jego zdrowia. <o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">-
Żyjesz – westchnął z taką ulgą, że nie była w stanie dłużej utrzymywać pozorów
normalności.<o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">W
kilku krokach znalazła się przy nim i przytuliła, zaciskając mocno powieki, by
nie uronić ani jednej łzy. Przytulając go, zauważyła jak bardzo schudł. Miała
wrażenie, jakby nikł w oczach. <o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">-
Przepraszam – wyszeptała, gdy Wiktor objął ją delikatnie. – Tak bardzo cię
przepraszam…<o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">-
Za co ty mnie przepraszasz, głuptasie? – Zapytał łagodnie, odsuwając ją
nieznacznie i kładąc dłoń na jej policzku.<o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">-
Za to, że nie było mnie przy tobie… - zaczęła i urwała zmieszana, gdy mężczyzna
pokręcił głową z uśmiechem.<o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">-
Byłaś ze mną przez cały ten czas. Tu – wyjaśnił, przytulając jej dłoń do klatki
piersiowej. – I tu – dodał wskazując na głowę. – Zarówno we wspomnieniach, jak
i myślach o przyszłości – powiedział, a ona poczuła się tak, jakby ktoś wbił
sztylet w jej serce. – I jesteś tu teraz. Teraz, gdy jesteśmy razem, wszystko
jest na miejscu – powiedział, patrząc na nią z miłością i głaszcząc czule policzek.<o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">-
Dlaczego mi nie powiedziałeś? – Zapytała zmieszana, spychając wyrzuty sumienia
na dno podświadomości.<o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">Wiedziała,
że powinna wyznać Wiktorowi prawdę. Nie miała jednak serca gasić tych iskierek
radości, jakie błyszczały w jego czarnych tęczówkach. Nie potrafiła znaleźć w
sobie odwagi i siły, by wyznać mu że pomyliła przyjaźń z miłością. Nie chciała
dokładać mu cierpień. Jeśli uzdrowiciel miał rację i to miały być jego ostatnie
chwile, chciała, żeby był szczęśliwy i spokojny. Chciała, by czuł, że jest
kochany.<o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">-
Bałem się – wyznał, gładząc kciukiem jej kość policzkową, a widząc
niezrozumienie na jej twarzy, dodał. – Że wszystko się zmieni - wyjaśnił, a widząc zagubioną minę kobiety dodał. </span></span></i><i style="text-indent: 1cm;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">-
Właśnie tego chciałem uniknąć – powiedział z bladym uśmiechem, wskazując na jej
twarz. – Współczucia, smutku i strachu w twoich oczach – wyjaśnił z bladym
uśmiechem.</span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">-
Nie umrzesz – wydusiła, przegrywając z samą sobą. - Nie mogę cię stracić.<o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">-
Nie stracisz mnie – zapewnił. – Zawsze będę żył w twoich wspomnieniach –
obiecał, przeczesując jej splątane włosy i przytulił ją, głaszcząc uspokajająco
dopóki się nie uspokoiła.<o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">-
Znajdę lekarstwo – powiedziała, zachrypniętym głosem, wsłuchując się w
rytmiczne bicie jego serca. – Musisz dać mi tylko jeszcze trochę czasu –
poprosiła, a on ujął jej dłoń, na którym tkwił pierścionek zaręczynowy i musnął
ją spierzchniętymi wargami.<o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">-
Ty jesteś moim lekarstwem, Hermiono – zapewnił z uśmiechem, a gdy na niego
spojrzała nachylił się, najpierw badając jej reakcję, i musnął delikatnie jej
usta.<o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">Wstrzymała
oddech, sparaliżowana jego pocałunkiem. Wiedziała, że powinna się odsunąć i
wyznać mu prawdę. Jednak nie potrafiła wykonać żadnego ruchu. Nie potrafiła być
tak okrutna, by go odtrącić. Niepewnie odwzajemniła pocałunek, mając nadzieję
że Draco będzie potrafił jej wybaczyć.<o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">Wiele razy
doświadczała w swoim życiu bezradności. Jednak tym razem było inaczej. Tym
razem bezradność była gorsza, ponieważ dotykała wymiaru, do którego nie miała
wstępu. Ten rodzaj bezradności miażdżył jej serce. Przyglądanie się, jak śmierć
zabiera bliską jej osobę, sprawiało że rozpadała się na miliony części.
Zupełnie jak Wiktor, który nikł w oczach. Miała wrażenie, jakby śmierć
zabierała go ze świata żywych kawałek po kawałku. On też miał tego świadomość.
Widziała to w sposobie, w jaki na nią patrzył i bólu, który pozbawiał go
przytomności. Przestrzeń pomiędzy nimi stawała się coraz większa, a ona nie
potrafiła jej zatrzymać. Świadomość tego paliła ją od środka. Każdy grymas
cierpienia na twarzy Wiktora, gdy przestawały działać środki przeciwbólowe,
tylko podsycały ten żar, pozostawiając po sobie zgliszcza. Za każdym razem, gdy
mężczyzna zamykał oczy, drżała o to, czy jeszcze je otworzy. Zupełnie, jakby
śmierć zastanawiała się, czy udzielić mu kredytu na kolejny dzień<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Pomóż mi… Pozwól
mi go uratować. Proszę… - wyszeptała zdławionym głosem, wznosząc głowę ku
górze. – Pomóż Wiktorowi… Pozwól mu żyć…<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<br /></div>
<div align="center" class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: center; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">***<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Steve! –
Zawołała, dostrzegając znajomą sylwetkę i lawirując między ludźmi, by dogonić
mężczyznę.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Pani doktor, jaka
to ulga dla oczu po całonocnym dyżurze – uśmiechnął się szeroko na widok
kobiety, na co ona odpowiedziała tym samym.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Cieszę się, że
jeszcze cię złapałam.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Domyślam się, że
to coś pilnego? <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Czytasz mi w
myślach – odparła ze skruchą. – Odwdzięczę się jednak. Mogę wziąć za ciebie
piątkowy dyżur – zaproponowała z kokieteryjnym uśmiechem i położyła dłoń na
ramieniu mężczyzny.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Gdyby to tylko
było możliwe – westchnął z autentycznym żalem. – W piątek muszę być na miejscu.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- W takim razie
poniedziałek? I dołożę do tego lunch lub kolację – zaproponowała, a mężczyzna
westchnął ciężko i, kręcąc głową nad brakiem swojej asertywności, przyjął
propozycję kobiety.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- To, co tam masz?
– Zapytał wyciągając rękę po plik faktur, które trzymała pod pachą.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Jesteś cudowny,
Steve – zapewniła z wdzięcznością. – Martha zapomniała złożyć zamówienia na
eliksiry. Nasze zapasy wystarczą do piątku. Nie chcę iść z tym do Blaise’a, bo
nie chcę, żeby Martha miała problemy za niedopilnowanie terminów – wyjaśniła ze
skrępowaniem.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Czyli mam to
przemycić i zaksięgować z datą wsteczną? – Droczył się z pobłażliwym uśmiechem.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Mógłbyś? –
Zapytała z nadzieją. – Bardzo cię przepraszam i zapewniam, że to ostatni raz. Więcej
taka sytuacja się nie powtórzy – zapewniła stanowczym tonem.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Szkoda –
westchnął z żalem. – Wtedy miałbym kolejny pretekst, żeby spędzić z tobą
popołudnie lub wieczór – dodał, a ona, by ukryć błysk satysfakcji, spuściła
wzrok i uśmiechnęła się delikatnie, co zapewne zostało odebrane jako oznaka
zawstydzenia lub nieśmiałości.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Nie potrzebujesz
do tego pretekstu, Steve. Wystarczy, że wyjdziesz z propozycją – powiedziała,
na co mężczyzna rozpromienił się.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Uważaj, bo mam
zamiar często powoływać się na ten argument – zaśmiał się serdecznie.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Mam taką nadzieję
– odparła z uśmiechem.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Wpadnij po
eliksiry w piątek rano. Wszystko będzie gotowe – zapewnił i żegnając się,
ruszył w kierunku wyjścia. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">Odpowiedziała mu
uśmiechem, odprowadzając wzrokiem jego sylwetkę aż do kominków. Gdy zielone
płomienie przeniosły go do domu, jej uśmiech zniknął, ustępując wyrazowi
ponurej determinacji. Nim ruszyła do swojego gabinetu, w holu wybuchł harmider.
Zmarszczyła czoło i zatrzymała jednego z biegnących uzdrowicieli, żeby zapytać,
co się dzieje. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Jeden z więźniów
dostał ataku. Aurorzy za chwilę go tu przetransportują – wyjaśnił i pognał w
kierunku wind.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">Odpowiedź
uzdrowiciela była tym, na co czekała. Trucizna zaczęła działać. Wobec tego
nadszedł czas, by przystąpić do kolejnej części planu. Z tą myślą, uśmiechnęła
się pod nosem i ruszyła śladem swojego poprzednika. Musiała pozbyć się aurorów
i zająć się Oliwerem, nim będzie za późno.</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify;">
<br /></div>
<br />
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<br /></div>
Villemohttp://www.blogger.com/profile/04990195694671585303noreply@blogger.com6tag:blogger.com,1999:blog-7633746761316836340.post-56871815182491699882017-07-31T19:02:00.001+02:002017-07-31T19:02:37.710+02:00Rozdział XXXVI "List"<!--[if gte mso 9]><xml>
<w:WordDocument>
<w:View>Normal</w:View>
<w:Zoom>0</w:Zoom>
<w:TrackMoves/>
<w:TrackFormatting/>
<w:HyphenationZone>21</w:HyphenationZone>
<w:PunctuationKerning/>
<w:ValidateAgainstSchemas/>
<w:SaveIfXMLInvalid>false</w:SaveIfXMLInvalid>
<w:IgnoreMixedContent>false</w:IgnoreMixedContent>
<w:AlwaysShowPlaceholderText>false</w:AlwaysShowPlaceholderText>
<w:DoNotPromoteQF/>
<w:LidThemeOther>PL</w:LidThemeOther>
<w:LidThemeAsian>X-NONE</w:LidThemeAsian>
<w:LidThemeComplexScript>X-NONE</w:LidThemeComplexScript>
<w:Compatibility>
<w:BreakWrappedTables/>
<w:SnapToGridInCell/>
<w:WrapTextWithPunct/>
<w:UseAsianBreakRules/>
<w:DontGrowAutofit/>
<w:SplitPgBreakAndParaMark/>
<w:EnableOpenTypeKerning/>
<w:DontFlipMirrorIndents/>
<w:OverrideTableStyleHps/>
</w:Compatibility>
<w:DoNotOptimizeForBrowser/>
<m:mathPr>
<m:mathFont m:val="Cambria Math"/>
<m:brkBin m:val="before"/>
<m:brkBinSub m:val="--"/>
<m:smallFrac m:val="off"/>
<m:dispDef/>
<m:lMargin m:val="0"/>
<m:rMargin m:val="0"/>
<m:defJc m:val="centerGroup"/>
<m:wrapIndent m:val="1440"/>
<m:intLim m:val="subSup"/>
<m:naryLim m:val="undOvr"/>
</m:mathPr></w:WordDocument>
</xml><![endif]--><br />
<!--[if gte mso 9]><xml>
<w:LatentStyles DefLockedState="false" DefUnhideWhenUsed="false"
DefSemiHidden="false" DefQFormat="false" DefPriority="99"
LatentStyleCount="371">
<w:LsdException Locked="false" Priority="0" QFormat="true" Name="Normal"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" QFormat="true" Name="heading 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" QFormat="true" Name="heading 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" QFormat="true" Name="heading 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" QFormat="true" Name="heading 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" QFormat="true" Name="heading 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" QFormat="true" Name="heading 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" QFormat="true" Name="heading 7"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" QFormat="true" Name="heading 8"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" QFormat="true" Name="heading 9"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="index 1"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="index 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="index 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="index 4"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="index 5"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="index 6"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="index 7"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="index 8"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="index 9"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" Name="toc 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" Name="toc 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" Name="toc 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" Name="toc 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" Name="toc 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" Name="toc 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" Name="toc 7"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" Name="toc 8"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" Name="toc 9"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Normal Indent"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="footnote text"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="annotation text"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="header"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="footer"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="index heading"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="35" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" QFormat="true" Name="caption"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="table of figures"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="envelope address"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="envelope return"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="footnote reference"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="annotation reference"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="line number"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="page number"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="endnote reference"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="endnote text"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="table of authorities"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="macro"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="toa heading"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Bullet"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Number"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List 4"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List 5"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Bullet 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Bullet 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Bullet 4"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Bullet 5"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Number 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Number 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Number 4"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Number 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="10" QFormat="true" Name="Title"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Closing"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Signature"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="1" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" Name="Default Paragraph Font"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Body Text"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Body Text Indent"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Continue"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Continue 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Continue 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Continue 4"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Continue 5"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Message Header"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="11" QFormat="true" Name="Subtitle"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Salutation"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Date"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Body Text First Indent"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Body Text First Indent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Note Heading"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Body Text 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Body Text 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Body Text Indent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Body Text Indent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Block Text"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Hyperlink"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="FollowedHyperlink"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="22" QFormat="true" Name="Strong"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="20" QFormat="true" Name="Emphasis"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Document Map"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Plain Text"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="E-mail Signature"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="HTML Top of Form"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="HTML Bottom of Form"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Normal (Web)"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="HTML Acronym"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="HTML Address"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="HTML Cite"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="HTML Code"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="HTML Definition"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="HTML Keyboard"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="HTML Preformatted"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="HTML Sample"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="HTML Typewriter"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="HTML Variable"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Normal Table"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="annotation subject"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="No List"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Outline List 1"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Outline List 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Outline List 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Simple 1"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Simple 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Simple 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Classic 1"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Classic 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Classic 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Classic 4"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Colorful 1"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Colorful 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Colorful 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Columns 1"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Columns 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Columns 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Columns 4"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Columns 5"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Grid 1"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Grid 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Grid 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Grid 4"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Grid 5"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Grid 6"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Grid 7"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Grid 8"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table List 1"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table List 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table List 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table List 4"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table List 5"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table List 6"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table List 7"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table List 8"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table 3D effects 1"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table 3D effects 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table 3D effects 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Contemporary"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Elegant"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Professional"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Subtle 1"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Subtle 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Web 1"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Web 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Web 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Balloon Text"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" Name="Table Grid"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Theme"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" Name="Placeholder Text"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="1" QFormat="true" Name="No Spacing"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" Name="Light Shading"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" Name="Light List"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" Name="Light Grid"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" Name="Medium Shading 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" Name="Medium Shading 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" Name="Medium List 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" Name="Medium List 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" Name="Medium Grid 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" Name="Medium Grid 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" Name="Medium Grid 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" Name="Dark List"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" Name="Colorful Shading"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" Name="Colorful List"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" Name="Colorful Grid"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" Name="Light Shading Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" Name="Light List Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" Name="Light Grid Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" Name="Medium Shading 1 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" Name="Medium Shading 2 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" Name="Medium List 1 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" Name="Revision"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="34" QFormat="true"
Name="List Paragraph"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="29" QFormat="true" Name="Quote"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="30" QFormat="true"
Name="Intense Quote"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" Name="Medium List 2 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" Name="Medium Grid 1 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" Name="Medium Grid 2 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" Name="Medium Grid 3 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" Name="Dark List Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" Name="Colorful Shading Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" Name="Colorful List Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" Name="Colorful Grid Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" Name="Light Shading Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" Name="Light List Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" Name="Light Grid Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" Name="Medium Shading 1 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" Name="Medium Shading 2 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" Name="Medium List 1 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" Name="Medium List 2 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" Name="Medium Grid 1 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" Name="Medium Grid 2 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" Name="Medium Grid 3 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" Name="Dark List Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" Name="Colorful Shading Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" Name="Colorful List Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" Name="Colorful Grid Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" Name="Light Shading Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" Name="Light List Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" Name="Light Grid Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" Name="Medium Shading 1 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" Name="Medium Shading 2 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" Name="Medium List 1 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" Name="Medium List 2 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" Name="Medium Grid 1 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" Name="Medium Grid 2 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" Name="Medium Grid 3 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" Name="Dark List Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" Name="Colorful Shading Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" Name="Colorful List Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" Name="Colorful Grid Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" Name="Light Shading Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" Name="Light List Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" Name="Light Grid Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" Name="Medium Shading 1 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" Name="Medium Shading 2 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" Name="Medium List 1 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" Name="Medium List 2 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" Name="Medium Grid 1 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" Name="Medium Grid 2 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" Name="Medium Grid 3 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" Name="Dark List Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" Name="Colorful Shading Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" Name="Colorful List Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" Name="Colorful Grid Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" Name="Light Shading Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" Name="Light List Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" Name="Light Grid Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" Name="Medium Shading 1 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" Name="Medium Shading 2 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" Name="Medium List 1 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" Name="Medium List 2 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" Name="Medium Grid 1 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" Name="Medium Grid 2 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" Name="Medium Grid 3 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" Name="Dark List Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" Name="Colorful Shading Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" Name="Colorful List Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" Name="Colorful Grid Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" Name="Light Shading Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" Name="Light List Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" Name="Light Grid Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" Name="Medium Shading 1 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" Name="Medium Shading 2 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" Name="Medium List 1 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" Name="Medium List 2 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" Name="Medium Grid 1 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" Name="Medium Grid 2 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" Name="Medium Grid 3 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" Name="Dark List Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" Name="Colorful Shading Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" Name="Colorful List Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" Name="Colorful Grid Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="19" QFormat="true"
Name="Subtle Emphasis"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="21" QFormat="true"
Name="Intense Emphasis"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="31" QFormat="true"
Name="Subtle Reference"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="32" QFormat="true"
Name="Intense Reference"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="33" QFormat="true" Name="Book Title"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="37" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" Name="Bibliography"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" QFormat="true" Name="TOC Heading"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="41" Name="Plain Table 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="42" Name="Plain Table 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="43" Name="Plain Table 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="44" Name="Plain Table 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="45" Name="Plain Table 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="40" Name="Grid Table Light"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46" Name="Grid Table 1 Light"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="Grid Table 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="Grid Table 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="Grid Table 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="Grid Table 5 Dark"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51" Name="Grid Table 6 Colorful"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52" Name="Grid Table 7 Colorful"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46"
Name="Grid Table 1 Light Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="Grid Table 2 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="Grid Table 3 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="Grid Table 4 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="Grid Table 5 Dark Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51"
Name="Grid Table 6 Colorful Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52"
Name="Grid Table 7 Colorful Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46"
Name="Grid Table 1 Light Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="Grid Table 2 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="Grid Table 3 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="Grid Table 4 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="Grid Table 5 Dark Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51"
Name="Grid Table 6 Colorful Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52"
Name="Grid Table 7 Colorful Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46"
Name="Grid Table 1 Light Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="Grid Table 2 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="Grid Table 3 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="Grid Table 4 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="Grid Table 5 Dark Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51"
Name="Grid Table 6 Colorful Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52"
Name="Grid Table 7 Colorful Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46"
Name="Grid Table 1 Light Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="Grid Table 2 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="Grid Table 3 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="Grid Table 4 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="Grid Table 5 Dark Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51"
Name="Grid Table 6 Colorful Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52"
Name="Grid Table 7 Colorful Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46"
Name="Grid Table 1 Light Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="Grid Table 2 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="Grid Table 3 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="Grid Table 4 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="Grid Table 5 Dark Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51"
Name="Grid Table 6 Colorful Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52"
Name="Grid Table 7 Colorful Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46"
Name="Grid Table 1 Light Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="Grid Table 2 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="Grid Table 3 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="Grid Table 4 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="Grid Table 5 Dark Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51"
Name="Grid Table 6 Colorful Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52"
Name="Grid Table 7 Colorful Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46" Name="List Table 1 Light"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="List Table 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="List Table 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="List Table 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="List Table 5 Dark"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51" Name="List Table 6 Colorful"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52" Name="List Table 7 Colorful"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46"
Name="List Table 1 Light Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="List Table 2 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="List Table 3 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="List Table 4 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="List Table 5 Dark Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51"
Name="List Table 6 Colorful Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52"
Name="List Table 7 Colorful Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46"
Name="List Table 1 Light Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="List Table 2 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="List Table 3 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="List Table 4 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="List Table 5 Dark Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51"
Name="List Table 6 Colorful Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52"
Name="List Table 7 Colorful Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46"
Name="List Table 1 Light Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="List Table 2 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="List Table 3 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="List Table 4 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="List Table 5 Dark Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51"
Name="List Table 6 Colorful Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52"
Name="List Table 7 Colorful Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46"
Name="List Table 1 Light Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="List Table 2 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="List Table 3 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="List Table 4 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="List Table 5 Dark Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51"
Name="List Table 6 Colorful Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52"
Name="List Table 7 Colorful Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46"
Name="List Table 1 Light Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="List Table 2 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="List Table 3 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="List Table 4 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="List Table 5 Dark Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51"
Name="List Table 6 Colorful Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52"
Name="List Table 7 Colorful Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46"
Name="List Table 1 Light Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="List Table 2 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="List Table 3 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="List Table 4 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="List Table 5 Dark Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51"
Name="List Table 6 Colorful Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52"
Name="List Table 7 Colorful Accent 6"/>
</w:LatentStyles>
</xml><![endif]--><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"></span><!--[if gte mso 9]><xml>
<w:WordDocument>
<w:View>Normal</w:View>
<w:Zoom>0</w:Zoom>
<w:TrackMoves/>
<w:TrackFormatting/>
<w:HyphenationZone>21</w:HyphenationZone>
<w:PunctuationKerning/>
<w:ValidateAgainstSchemas/>
<w:SaveIfXMLInvalid>false</w:SaveIfXMLInvalid>
<w:IgnoreMixedContent>false</w:IgnoreMixedContent>
<w:AlwaysShowPlaceholderText>false</w:AlwaysShowPlaceholderText>
<w:DoNotPromoteQF/>
<w:LidThemeOther>PL</w:LidThemeOther>
<w:LidThemeAsian>X-NONE</w:LidThemeAsian>
<w:LidThemeComplexScript>X-NONE</w:LidThemeComplexScript>
<w:Compatibility>
<w:BreakWrappedTables/>
<w:SnapToGridInCell/>
<w:WrapTextWithPunct/>
<w:UseAsianBreakRules/>
<w:DontGrowAutofit/>
<w:SplitPgBreakAndParaMark/>
<w:EnableOpenTypeKerning/>
<w:DontFlipMirrorIndents/>
<w:OverrideTableStyleHps/>
</w:Compatibility>
<w:DoNotOptimizeForBrowser/>
<m:mathPr>
<m:mathFont m:val="Cambria Math"/>
<m:brkBin m:val="before"/>
<m:brkBinSub m:val="--"/>
<m:smallFrac m:val="off"/>
<m:dispDef/>
<m:lMargin m:val="0"/>
<m:rMargin m:val="0"/>
<m:defJc m:val="centerGroup"/>
<m:wrapIndent m:val="1440"/>
<m:intLim m:val="subSup"/>
<m:naryLim m:val="undOvr"/>
</m:mathPr></w:WordDocument>
</xml><![endif]--><br />
<!--[if gte mso 9]><xml>
<w:LatentStyles DefLockedState="false" DefUnhideWhenUsed="false"
DefSemiHidden="false" DefQFormat="false" DefPriority="99"
LatentStyleCount="371">
<w:LsdException Locked="false" Priority="0" QFormat="true" Name="Normal"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" QFormat="true" Name="heading 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" QFormat="true" Name="heading 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" QFormat="true" Name="heading 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" QFormat="true" Name="heading 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" QFormat="true" Name="heading 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" QFormat="true" Name="heading 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" QFormat="true" Name="heading 7"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" QFormat="true" Name="heading 8"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" QFormat="true" Name="heading 9"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="index 1"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="index 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="index 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="index 4"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="index 5"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="index 6"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="index 7"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="index 8"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="index 9"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" Name="toc 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" Name="toc 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" Name="toc 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" Name="toc 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" Name="toc 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" Name="toc 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" Name="toc 7"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" Name="toc 8"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" Name="toc 9"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Normal Indent"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="footnote text"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="annotation text"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="header"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="footer"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="index heading"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="35" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" QFormat="true" Name="caption"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="table of figures"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="envelope address"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="envelope return"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="footnote reference"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="annotation reference"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="line number"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="page number"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="endnote reference"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="endnote text"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="table of authorities"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="macro"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="toa heading"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Bullet"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Number"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List 4"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List 5"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Bullet 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Bullet 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Bullet 4"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Bullet 5"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Number 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Number 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Number 4"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Number 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="10" QFormat="true" Name="Title"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Closing"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Signature"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="1" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" Name="Default Paragraph Font"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Body Text"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Body Text Indent"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Continue"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Continue 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Continue 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Continue 4"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Continue 5"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Message Header"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="11" QFormat="true" Name="Subtitle"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Salutation"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Date"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Body Text First Indent"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Body Text First Indent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Note Heading"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Body Text 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Body Text 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Body Text Indent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Body Text Indent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Block Text"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Hyperlink"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="FollowedHyperlink"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="22" QFormat="true" Name="Strong"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="20" QFormat="true" Name="Emphasis"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Document Map"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Plain Text"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="E-mail Signature"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="HTML Top of Form"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="HTML Bottom of Form"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Normal (Web)"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="HTML Acronym"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="HTML Address"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="HTML Cite"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="HTML Code"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="HTML Definition"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="HTML Keyboard"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="HTML Preformatted"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="HTML Sample"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="HTML Typewriter"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="HTML Variable"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Normal Table"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="annotation subject"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="No List"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Outline List 1"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Outline List 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Outline List 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Simple 1"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Simple 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Simple 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Classic 1"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Classic 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Classic 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Classic 4"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Colorful 1"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Colorful 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Colorful 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Columns 1"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Columns 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Columns 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Columns 4"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Columns 5"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Grid 1"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Grid 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Grid 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Grid 4"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Grid 5"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Grid 6"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Grid 7"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Grid 8"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table List 1"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table List 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table List 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table List 4"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table List 5"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table List 6"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table List 7"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table List 8"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table 3D effects 1"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table 3D effects 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table 3D effects 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Contemporary"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Elegant"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Professional"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Subtle 1"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Subtle 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Web 1"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Web 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Web 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Balloon Text"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" Name="Table Grid"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Theme"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" Name="Placeholder Text"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="1" QFormat="true" Name="No Spacing"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" Name="Light Shading"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" Name="Light List"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" Name="Light Grid"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" Name="Medium Shading 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" Name="Medium Shading 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" Name="Medium List 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" Name="Medium List 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" Name="Medium Grid 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" Name="Medium Grid 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" Name="Medium Grid 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" Name="Dark List"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" Name="Colorful Shading"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" Name="Colorful List"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" Name="Colorful Grid"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" Name="Light Shading Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" Name="Light List Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" Name="Light Grid Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" Name="Medium Shading 1 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" Name="Medium Shading 2 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" Name="Medium List 1 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" Name="Revision"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="34" QFormat="true"
Name="List Paragraph"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="29" QFormat="true" Name="Quote"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="30" QFormat="true"
Name="Intense Quote"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" Name="Medium List 2 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" Name="Medium Grid 1 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" Name="Medium Grid 2 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" Name="Medium Grid 3 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" Name="Dark List Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" Name="Colorful Shading Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" Name="Colorful List Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" Name="Colorful Grid Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" Name="Light Shading Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" Name="Light List Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" Name="Light Grid Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" Name="Medium Shading 1 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" Name="Medium Shading 2 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" Name="Medium List 1 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" Name="Medium List 2 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" Name="Medium Grid 1 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" Name="Medium Grid 2 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" Name="Medium Grid 3 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" Name="Dark List Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" Name="Colorful Shading Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" Name="Colorful List Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" Name="Colorful Grid Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" Name="Light Shading Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" Name="Light List Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" Name="Light Grid Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" Name="Medium Shading 1 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" Name="Medium Shading 2 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" Name="Medium List 1 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" Name="Medium List 2 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" Name="Medium Grid 1 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" Name="Medium Grid 2 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" Name="Medium Grid 3 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" Name="Dark List Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" Name="Colorful Shading Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" Name="Colorful List Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" Name="Colorful Grid Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" Name="Light Shading Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" Name="Light List Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" Name="Light Grid Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" Name="Medium Shading 1 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" Name="Medium Shading 2 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" Name="Medium List 1 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" Name="Medium List 2 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" Name="Medium Grid 1 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" Name="Medium Grid 2 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" Name="Medium Grid 3 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" Name="Dark List Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" Name="Colorful Shading Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" Name="Colorful List Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" Name="Colorful Grid Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" Name="Light Shading Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" Name="Light List Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" Name="Light Grid Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" Name="Medium Shading 1 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" Name="Medium Shading 2 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" Name="Medium List 1 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" Name="Medium List 2 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" Name="Medium Grid 1 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" Name="Medium Grid 2 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" Name="Medium Grid 3 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" Name="Dark List Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" Name="Colorful Shading Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" Name="Colorful List Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" Name="Colorful Grid Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" Name="Light Shading Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" Name="Light List Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" Name="Light Grid Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" Name="Medium Shading 1 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" Name="Medium Shading 2 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" Name="Medium List 1 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" Name="Medium List 2 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" Name="Medium Grid 1 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" Name="Medium Grid 2 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" Name="Medium Grid 3 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" Name="Dark List Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" Name="Colorful Shading Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" Name="Colorful List Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" Name="Colorful Grid Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="19" QFormat="true"
Name="Subtle Emphasis"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="21" QFormat="true"
Name="Intense Emphasis"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="31" QFormat="true"
Name="Subtle Reference"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="32" QFormat="true"
Name="Intense Reference"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="33" QFormat="true" Name="Book Title"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="37" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" Name="Bibliography"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" QFormat="true" Name="TOC Heading"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="41" Name="Plain Table 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="42" Name="Plain Table 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="43" Name="Plain Table 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="44" Name="Plain Table 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="45" Name="Plain Table 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="40" Name="Grid Table Light"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46" Name="Grid Table 1 Light"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="Grid Table 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="Grid Table 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="Grid Table 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="Grid Table 5 Dark"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51" Name="Grid Table 6 Colorful"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52" Name="Grid Table 7 Colorful"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46"
Name="Grid Table 1 Light Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="Grid Table 2 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="Grid Table 3 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="Grid Table 4 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="Grid Table 5 Dark Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51"
Name="Grid Table 6 Colorful Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52"
Name="Grid Table 7 Colorful Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46"
Name="Grid Table 1 Light Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="Grid Table 2 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="Grid Table 3 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="Grid Table 4 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="Grid Table 5 Dark Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51"
Name="Grid Table 6 Colorful Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52"
Name="Grid Table 7 Colorful Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46"
Name="Grid Table 1 Light Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="Grid Table 2 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="Grid Table 3 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="Grid Table 4 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="Grid Table 5 Dark Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51"
Name="Grid Table 6 Colorful Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52"
Name="Grid Table 7 Colorful Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46"
Name="Grid Table 1 Light Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="Grid Table 2 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="Grid Table 3 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="Grid Table 4 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="Grid Table 5 Dark Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51"
Name="Grid Table 6 Colorful Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52"
Name="Grid Table 7 Colorful Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46"
Name="Grid Table 1 Light Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="Grid Table 2 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="Grid Table 3 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="Grid Table 4 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="Grid Table 5 Dark Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51"
Name="Grid Table 6 Colorful Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52"
Name="Grid Table 7 Colorful Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46"
Name="Grid Table 1 Light Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="Grid Table 2 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="Grid Table 3 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="Grid Table 4 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="Grid Table 5 Dark Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51"
Name="Grid Table 6 Colorful Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52"
Name="Grid Table 7 Colorful Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46" Name="List Table 1 Light"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="List Table 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="List Table 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="List Table 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="List Table 5 Dark"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51" Name="List Table 6 Colorful"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52" Name="List Table 7 Colorful"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46"
Name="List Table 1 Light Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="List Table 2 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="List Table 3 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="List Table 4 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="List Table 5 Dark Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51"
Name="List Table 6 Colorful Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52"
Name="List Table 7 Colorful Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46"
Name="List Table 1 Light Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="List Table 2 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="List Table 3 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="List Table 4 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="List Table 5 Dark Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51"
Name="List Table 6 Colorful Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52"
Name="List Table 7 Colorful Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46"
Name="List Table 1 Light Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="List Table 2 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="List Table 3 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="List Table 4 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="List Table 5 Dark Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51"
Name="List Table 6 Colorful Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52"
Name="List Table 7 Colorful Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46"
Name="List Table 1 Light Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="List Table 2 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="List Table 3 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="List Table 4 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="List Table 5 Dark Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51"
Name="List Table 6 Colorful Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52"
Name="List Table 7 Colorful Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46"
Name="List Table 1 Light Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="List Table 2 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="List Table 3 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="List Table 4 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="List Table 5 Dark Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51"
Name="List Table 6 Colorful Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52"
Name="List Table 7 Colorful Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46"
Name="List Table 1 Light Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="List Table 2 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="List Table 3 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="List Table 4 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="List Table 5 Dark Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51"
Name="List Table 6 Colorful Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52"
Name="List Table 7 Colorful Accent 6"/>
</w:LatentStyles>
</xml><![endif]--><!--[if gte mso 10]>
<style>
/* Style Definitions */
table.MsoNormalTable
{mso-style-name:Standardowy;
mso-tstyle-rowband-size:0;
mso-tstyle-colband-size:0;
mso-style-noshow:yes;
mso-style-priority:99;
mso-style-parent:"";
mso-padding-alt:0cm 5.4pt 0cm 5.4pt;
mso-para-margin-top:0cm;
mso-para-margin-right:0cm;
mso-para-margin-bottom:8.0pt;
mso-para-margin-left:0cm;
text-indent:1.0cm;
line-height:150%;
mso-pagination:widow-orphan;
text-autospace:ideograph-other;
font-size:11.0pt;
font-family:"Calibri","sans-serif";
mso-fareast-language:EN-US;}
</style>
<![endif]--><!--[if gte mso 9]><xml>
<w:WordDocument>
<w:View>Normal</w:View>
<w:Zoom>0</w:Zoom>
<w:TrackMoves/>
<w:TrackFormatting/>
<w:HyphenationZone>21</w:HyphenationZone>
<w:PunctuationKerning/>
<w:ValidateAgainstSchemas/>
<w:SaveIfXMLInvalid>false</w:SaveIfXMLInvalid>
<w:IgnoreMixedContent>false</w:IgnoreMixedContent>
<w:AlwaysShowPlaceholderText>false</w:AlwaysShowPlaceholderText>
<w:DoNotPromoteQF/>
<w:LidThemeOther>PL</w:LidThemeOther>
<w:LidThemeAsian>X-NONE</w:LidThemeAsian>
<w:LidThemeComplexScript>X-NONE</w:LidThemeComplexScript>
<w:Compatibility>
<w:BreakWrappedTables/>
<w:SnapToGridInCell/>
<w:WrapTextWithPunct/>
<w:UseAsianBreakRules/>
<w:DontGrowAutofit/>
<w:SplitPgBreakAndParaMark/>
<w:EnableOpenTypeKerning/>
<w:DontFlipMirrorIndents/>
<w:OverrideTableStyleHps/>
</w:Compatibility>
<w:DoNotOptimizeForBrowser/>
<m:mathPr>
<m:mathFont m:val="Cambria Math"/>
<m:brkBin m:val="before"/>
<m:brkBinSub m:val="--"/>
<m:smallFrac m:val="off"/>
<m:dispDef/>
<m:lMargin m:val="0"/>
<m:rMargin m:val="0"/>
<m:defJc m:val="centerGroup"/>
<m:wrapIndent m:val="1440"/>
<m:intLim m:val="subSup"/>
<m:naryLim m:val="undOvr"/>
</m:mathPr></w:WordDocument>
</xml><![endif]--><br />
<!--[if gte mso 9]><xml>
<w:LatentStyles DefLockedState="false" DefUnhideWhenUsed="false"
DefSemiHidden="false" DefQFormat="false" DefPriority="99"
LatentStyleCount="371">
<w:LsdException Locked="false" Priority="0" QFormat="true" Name="Normal"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" QFormat="true" Name="heading 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" QFormat="true" Name="heading 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" QFormat="true" Name="heading 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" QFormat="true" Name="heading 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" QFormat="true" Name="heading 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" QFormat="true" Name="heading 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" QFormat="true" Name="heading 7"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" QFormat="true" Name="heading 8"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" QFormat="true" Name="heading 9"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="index 1"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="index 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="index 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="index 4"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="index 5"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="index 6"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="index 7"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="index 8"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="index 9"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" Name="toc 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" Name="toc 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" Name="toc 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" Name="toc 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" Name="toc 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" Name="toc 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" Name="toc 7"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" Name="toc 8"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" Name="toc 9"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Normal Indent"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="footnote text"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="annotation text"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="header"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="footer"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="index heading"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="35" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" QFormat="true" Name="caption"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="table of figures"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="envelope address"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="envelope return"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="footnote reference"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="annotation reference"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="line number"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="page number"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="endnote reference"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="endnote text"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="table of authorities"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="macro"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="toa heading"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Bullet"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Number"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List 4"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List 5"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Bullet 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Bullet 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Bullet 4"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Bullet 5"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Number 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Number 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Number 4"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Number 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="10" QFormat="true" Name="Title"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Closing"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Signature"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="1" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" Name="Default Paragraph Font"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Body Text"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Body Text Indent"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Continue"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Continue 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Continue 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Continue 4"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Continue 5"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Message Header"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="11" QFormat="true" Name="Subtitle"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Salutation"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Date"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Body Text First Indent"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Body Text First Indent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Note Heading"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Body Text 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Body Text 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Body Text Indent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Body Text Indent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Block Text"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Hyperlink"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="FollowedHyperlink"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="22" QFormat="true" Name="Strong"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="20" QFormat="true" Name="Emphasis"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Document Map"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Plain Text"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="E-mail Signature"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="HTML Top of Form"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="HTML Bottom of Form"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Normal (Web)"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="HTML Acronym"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="HTML Address"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="HTML Cite"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="HTML Code"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="HTML Definition"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="HTML Keyboard"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="HTML Preformatted"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="HTML Sample"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="HTML Typewriter"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="HTML Variable"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Normal Table"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="annotation subject"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="No List"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Outline List 1"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Outline List 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Outline List 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Simple 1"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Simple 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Simple 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Classic 1"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Classic 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Classic 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Classic 4"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Colorful 1"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Colorful 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Colorful 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Columns 1"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Columns 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Columns 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Columns 4"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Columns 5"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Grid 1"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Grid 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Grid 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Grid 4"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Grid 5"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Grid 6"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Grid 7"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Grid 8"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table List 1"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table List 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table List 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table List 4"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table List 5"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table List 6"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table List 7"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table List 8"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table 3D effects 1"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table 3D effects 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table 3D effects 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Contemporary"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Elegant"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Professional"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Subtle 1"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Subtle 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Web 1"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Web 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Web 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Balloon Text"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" Name="Table Grid"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Theme"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" Name="Placeholder Text"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="1" QFormat="true" Name="No Spacing"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" Name="Light Shading"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" Name="Light List"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" Name="Light Grid"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" Name="Medium Shading 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" Name="Medium Shading 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" Name="Medium List 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" Name="Medium List 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" Name="Medium Grid 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" Name="Medium Grid 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" Name="Medium Grid 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" Name="Dark List"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" Name="Colorful Shading"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" Name="Colorful List"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" Name="Colorful Grid"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" Name="Light Shading Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" Name="Light List Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" Name="Light Grid Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" Name="Medium Shading 1 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" Name="Medium Shading 2 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" Name="Medium List 1 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" Name="Revision"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="34" QFormat="true"
Name="List Paragraph"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="29" QFormat="true" Name="Quote"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="30" QFormat="true"
Name="Intense Quote"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" Name="Medium List 2 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" Name="Medium Grid 1 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" Name="Medium Grid 2 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" Name="Medium Grid 3 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" Name="Dark List Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" Name="Colorful Shading Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" Name="Colorful List Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" Name="Colorful Grid Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" Name="Light Shading Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" Name="Light List Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" Name="Light Grid Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" Name="Medium Shading 1 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" Name="Medium Shading 2 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" Name="Medium List 1 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" Name="Medium List 2 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" Name="Medium Grid 1 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" Name="Medium Grid 2 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" Name="Medium Grid 3 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" Name="Dark List Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" Name="Colorful Shading Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" Name="Colorful List Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" Name="Colorful Grid Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" Name="Light Shading Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" Name="Light List Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" Name="Light Grid Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" Name="Medium Shading 1 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" Name="Medium Shading 2 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" Name="Medium List 1 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" Name="Medium List 2 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" Name="Medium Grid 1 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" Name="Medium Grid 2 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" Name="Medium Grid 3 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" Name="Dark List Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" Name="Colorful Shading Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" Name="Colorful List Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" Name="Colorful Grid Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" Name="Light Shading Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" Name="Light List Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" Name="Light Grid Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" Name="Medium Shading 1 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" Name="Medium Shading 2 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" Name="Medium List 1 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" Name="Medium List 2 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" Name="Medium Grid 1 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" Name="Medium Grid 2 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" Name="Medium Grid 3 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" Name="Dark List Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" Name="Colorful Shading Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" Name="Colorful List Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" Name="Colorful Grid Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" Name="Light Shading Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" Name="Light List Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" Name="Light Grid Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" Name="Medium Shading 1 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" Name="Medium Shading 2 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" Name="Medium List 1 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" Name="Medium List 2 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" Name="Medium Grid 1 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" Name="Medium Grid 2 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" Name="Medium Grid 3 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" Name="Dark List Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" Name="Colorful Shading Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" Name="Colorful List Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" Name="Colorful Grid Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" Name="Light Shading Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" Name="Light List Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" Name="Light Grid Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" Name="Medium Shading 1 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" Name="Medium Shading 2 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" Name="Medium List 1 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" Name="Medium List 2 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" Name="Medium Grid 1 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" Name="Medium Grid 2 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" Name="Medium Grid 3 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" Name="Dark List Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" Name="Colorful Shading Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" Name="Colorful List Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" Name="Colorful Grid Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="19" QFormat="true"
Name="Subtle Emphasis"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="21" QFormat="true"
Name="Intense Emphasis"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="31" QFormat="true"
Name="Subtle Reference"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="32" QFormat="true"
Name="Intense Reference"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="33" QFormat="true" Name="Book Title"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="37" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" Name="Bibliography"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" QFormat="true" Name="TOC Heading"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="41" Name="Plain Table 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="42" Name="Plain Table 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="43" Name="Plain Table 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="44" Name="Plain Table 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="45" Name="Plain Table 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="40" Name="Grid Table Light"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46" Name="Grid Table 1 Light"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="Grid Table 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="Grid Table 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="Grid Table 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="Grid Table 5 Dark"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51" Name="Grid Table 6 Colorful"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52" Name="Grid Table 7 Colorful"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46"
Name="Grid Table 1 Light Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="Grid Table 2 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="Grid Table 3 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="Grid Table 4 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="Grid Table 5 Dark Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51"
Name="Grid Table 6 Colorful Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52"
Name="Grid Table 7 Colorful Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46"
Name="Grid Table 1 Light Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="Grid Table 2 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="Grid Table 3 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="Grid Table 4 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="Grid Table 5 Dark Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51"
Name="Grid Table 6 Colorful Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52"
Name="Grid Table 7 Colorful Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46"
Name="Grid Table 1 Light Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="Grid Table 2 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="Grid Table 3 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="Grid Table 4 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="Grid Table 5 Dark Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51"
Name="Grid Table 6 Colorful Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52"
Name="Grid Table 7 Colorful Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46"
Name="Grid Table 1 Light Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="Grid Table 2 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="Grid Table 3 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="Grid Table 4 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="Grid Table 5 Dark Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51"
Name="Grid Table 6 Colorful Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52"
Name="Grid Table 7 Colorful Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46"
Name="Grid Table 1 Light Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="Grid Table 2 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="Grid Table 3 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="Grid Table 4 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="Grid Table 5 Dark Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51"
Name="Grid Table 6 Colorful Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52"
Name="Grid Table 7 Colorful Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46"
Name="Grid Table 1 Light Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="Grid Table 2 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="Grid Table 3 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="Grid Table 4 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="Grid Table 5 Dark Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51"
Name="Grid Table 6 Colorful Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52"
Name="Grid Table 7 Colorful Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46" Name="List Table 1 Light"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="List Table 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="List Table 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="List Table 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="List Table 5 Dark"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51" Name="List Table 6 Colorful"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52" Name="List Table 7 Colorful"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46"
Name="List Table 1 Light Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="List Table 2 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="List Table 3 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="List Table 4 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="List Table 5 Dark Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51"
Name="List Table 6 Colorful Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52"
Name="List Table 7 Colorful Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46"
Name="List Table 1 Light Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="List Table 2 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="List Table 3 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="List Table 4 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="List Table 5 Dark Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51"
Name="List Table 6 Colorful Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52"
Name="List Table 7 Colorful Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46"
Name="List Table 1 Light Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="List Table 2 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="List Table 3 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="List Table 4 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="List Table 5 Dark Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51"
Name="List Table 6 Colorful Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52"
Name="List Table 7 Colorful Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46"
Name="List Table 1 Light Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="List Table 2 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="List Table 3 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="List Table 4 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="List Table 5 Dark Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51"
Name="List Table 6 Colorful Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52"
Name="List Table 7 Colorful Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46"
Name="List Table 1 Light Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="List Table 2 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="List Table 3 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="List Table 4 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="List Table 5 Dark Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51"
Name="List Table 6 Colorful Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52"
Name="List Table 7 Colorful Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46"
Name="List Table 1 Light Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="List Table 2 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="List Table 3 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="List Table 4 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="List Table 5 Dark Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51"
Name="List Table 6 Colorful Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52"
Name="List Table 7 Colorful Accent 6"/>
</w:LatentStyles>
</xml><![endif]--><!--[if gte mso 10]>
<style>
/* Style Definitions */
table.MsoNormalTable
{mso-style-name:Standardowy;
mso-tstyle-rowband-size:0;
mso-tstyle-colband-size:0;
mso-style-noshow:yes;
mso-style-priority:99;
mso-style-parent:"";
mso-padding-alt:0cm 5.4pt 0cm 5.4pt;
mso-para-margin-top:0cm;
mso-para-margin-right:0cm;
mso-para-margin-bottom:8.0pt;
mso-para-margin-left:0cm;
text-indent:1.0cm;
line-height:150%;
mso-pagination:widow-orphan;
text-autospace:ideograph-other;
font-size:11.0pt;
font-family:"Calibri","sans-serif";
mso-fareast-language:EN-US;}
</style>
<![endif]-->
<br />
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><b><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">Witajcie Kochani!</span></b></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><b><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">Czas na kolejny rozdział. Choć blogspot ma chyba inne zdanie na ten temat, bo spłatał mi figla i nie opublikował rozdziału wczoraj. Dopiero przed chwilą zauważyłam, że rozdział się nie pojawił na blogu. Przepraszam Was za to kapryśne "stworzenie". Jak widać złośliwość nie leży wyłącznie w naturze człowieka;)</span></b></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><b><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">Dziękuję tym nielicznym, którzy cały czas są ze mną i wspierają mnie dobrym słowem. Jesteście motorem napędowym tej historii. Za ewentualne błędy przepraszam. </span></b></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><b><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">Zachęcam do dzielenia się swoimi przemyśleniami po lekturze i dokarmiania wiecznie głodnej Waszych wrażeń weny;)</span></b></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><b><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">Ściskam Was mocno!</span></b></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><b><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">Wasza V.</span></b></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><b><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">Rozdział XXXVI
„List”</span></b></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="text-align: justify; text-indent: 0cm;">
<br /></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="margin-left: 36pt; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">- Czyli Pansy odważyła się na
to, czego ja bałam się zrobić przez cały nasz związek – powiedziała, gdy Harry
skończył swoją opowieść, a widząc niedowierzające spojrzenie mężczyzny
uśmiechnęła się smutno i wzruszyła ramionami.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="margin-left: 36pt; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">- Myślałem, że rozumiałaś…</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="margin-left: 36pt; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">- Bo tak było – zapewniła,
ważąc każde kolejne słowo, by przyjaciel dobrze ją zrozumiał. -<span> </span>Długo zajęło mi dojście do tego, że nie masz
skłonności masochistycznych – zażartowała, a widząc jego karcące spojrzenie,
dodała – Wiem, że to coś więcej i że to silniejsze od ciebie, Harry. Wiem –
zapewniła. – Jednak musisz zrozumieć, że większość ludzi w miłości jest
egoistami. Gdy kogoś kochasz, to liczy się tylko on. Zawsze, gdy odchodziłeś
przeklinałam cały świat i modliłam się żebyś do mnie wrócił – wyrzuciła z
siebie pod wpływem emocji, a widząc przeszywające spojrzenie Harry’ego,
spuściła głowę na kubek z kawą i dodała nieco zmieszana. - Dlatego rozumiem
Pansy…</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="margin-left: 36pt; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">- To dlatego nie wróciłaś do
mnie? – Zapytał po długiej chwili milczenia.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="margin-left: 36pt; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">Podniosła zaskoczona głowę, nie
będąc pewną, do czego zmierza mężczyzna.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="margin-left: 36pt; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">- Nie, nie dlatego – odparła w
końcu, mając nadzieję, że Harry nie będzie dociekać.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="margin-left: 36pt; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">- Wobec tego dlaczego? Też
czułaś, że nie jesteś dla mnie najważniejsza? – Drążył z uporem, a widząc
zmieszanie na jej twarzy, przysunął się bliżej i ujął jej dłoń. – Proszę cię
Ginny, pozwól mi zrozumieć, bo mam wrażenie, że tracę grunt pod stopami. Co
robię źle? </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="margin-left: 36pt; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">Desperacja i brak zrozumienia
były wręcz namacalne w głosie i postawie Harry’ego. On nie udawał. Naprawdę nie
rozumiał, dlaczego Pansy posunęła się tak daleko. Czuł się bezradny i
zagubiony. Domyślała się, dlaczego to ją wybrał na powiernika swoich problemów.
Nie czuła się komfortowo w tej roli, bo nie mogła być z nim do końca
szczera.<span> </span></span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="margin-left: 36pt; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">- Jesteś dla siebie zbyt surowy,
Harry. Nie robisz nic złego. To… – zaczęła, szukając jakiegoś dyplomatycznego
rozwiązania, lecz Potter nie pozwolił jej mydlić sobie oczu. Był
zdeterminowany, by otrzymać to, po co przyszedł do niej poprzedniego wieczora.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="margin-left: 36pt; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">- Więc dlaczego nie dałaś mi
drugiej szansy? – Zapytał, patrząc na nią z napięciem i żalem, choć tego
drugiego nie była pewna.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="margin-left: 36pt; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">- Chciałam, tylko… - urwała,
doskonale wiedząc, że Harry zapędził ją w ślepą uliczkę.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="margin-left: 36pt; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">- Skoro chciałaś, to dlaczego
nie przyszłaś na spotkanie? Czekałem na ciebie cały dzień. Przekupiłem nawet
właściciela, żeby poczekał z zamknięciem – wyznał z goryczą.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="margin-left: 36pt; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">- Spóźniłam się… - wyznała
cicho, spuszczając głowę i przymykając powieki.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="margin-left: 36pt; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">Stało się. Powiedziała to.
Wyznała ostatni sekret, który powstrzymywał ją przed całkowitym zamknięciem
przeszłości. Nie wiedziała, czy postępuje słusznie. Nie potrafiła jednak
patrzeć na Harry’ego w tym stanie. Nie chciała, żeby obwiniał się przez całe
życie za przeszłość. Chciała, żeby odnalazł szczęście i spokój. Wiedziała, że
tylko w ten sposób każde z nich będzie mogło ruszyć do przodu.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="margin-left: 36pt; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">Ociągała się, by spojrzeć na
mężczyznę. Bała się jego reakcji i tego, że może mylnie zinterpretować jej
słowa. Długo zajęło jej, nim odważyła podnieść głowę. Mina Harry’ego mówiła
sama przez się. Nie takiej odpowiedzi się spodziewał. </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="margin-left: 36pt; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">- Nie rozumiem…</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="margin-left: 36pt; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">- Spóźniłam się – powtórzyła,
wzruszając bezradnie ramionami. -<span>
</span>Następnego dnia szukałam cię w ministerstwie i mieszkaniu, ale powiedziano
mi, że pojechałeś na szkolenie. Chciałam napisać, ale ostatecznie postanowiłam
poczekać aż wrócisz. Czekałam w parku naprzeciwko Grimmauld Place. Widziałam
jak się aportujesz i…. – urwała, gdy obrazy wspomnień i emocji zalały jej
umysł. Zaskoczyło ją, że wszystko w dalszym ciągu jest tak żywe. Zupełnie jakby
miało miejsce zaledwie kilka dni temu.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="margin-left: 36pt; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">- Iii? – Ponaglił ją, wyrywając
z dziwnego letargu, w jakim się zatraciła.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="margin-left: 36pt; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">- Byłeś wtedy z Pansy –
wyjaśniła z delikatnym uśmiechem, pilnując by jej głos zabrzmiał neutralnie.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="margin-left: 36pt; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">- Myślałem, że chciałaś, żebym
zniknął z twojego życia, że nie potrafisz mi wybaczyć wyboru, którego
dokonałem, że mnie nienawidzisz…</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="margin-left: 36pt; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">- Nigdy nie czułam do ciebie
nienawiści, Harry. Byłam wściekła, nie potrafiłam poradzić sobie ze stratą, a
potem długo cię obwiniałam, lecz nigdy nie chciałam żebyś zniknął z mojego
życia – wyznała, czując jak zrzuca z siebie ogromny ciężar.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="margin-left: 36pt; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">- Dlaczego nie powiedziałaś mi
o tym wcześniej? – Zapytał zbity z tropu i widocznie przytłoczony natłokiem informacji.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="margin-left: 36pt; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">- Bo nie chciałam burzyć
twojego spokoju i szczęścia – odparła szczerze, wzruszając bezradnie ramionami.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="margin-left: 36pt; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">- Nie wyobrażasz sobie, ile
szczęścia dałabyś mi, gdybyś zburzyła ten spokój – wyznał, patrząc na nią z
nieprzeniknioną miną. </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="margin-left: 36pt; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">Wstrzymała oddech, słysząc jego
nabrzmiały od emocji głos. Spuściła głowę, nie mogąc wytrzymać jego spojrzenia
i dopiero teraz zorientowała się, że Harry wciąż trzyma jej dłoń. Nie
spodziewała się, że jej wyznanie, może skierować ich rozmowę na niebezpieczne
tory. Spodziewała się bardziej żalu i gniewu ze strony mężczyzny, niż jakiś
cieplejszych uczuć. Już dawno pogodziła się z myślą, że jego miłość do niej
znikła. Początkowo ciężko było jej zaakceptować ten fakt, ale z czasem oswoiła
się z myślą, że historia ich miłości dobiegła końca. </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="margin-left: 36pt; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">- Ale zraniłabym innych –
odparła, zbierając wszystkie siły i zmuszając się do nikłego uśmiechu.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="margin-left: 36pt; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">- Sama powiedziałaś, że gdy
kogoś kochasz, cała reszta przestaje się liczyć – zaoponował, rozbrajając ją
jej własną bronią. </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="margin-left: 36pt; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">- To przeszłość, Harry… Nie ma,
co rozdrapywać starych ran – odparła wymijająco, wysuwając swoją dłoń z jego
ciepłych palców i uśmiechnęła się delikatnie chcąc złagodzić swój ruch. – Poza
tym nie byłabym w stanie dać ci takiego szczęścia, jak Pansy. Będziesz ojcem –
skierowała rozmowę na bezpieczne tory, mając nadzieję, że to go otrzeźwi. </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="margin-left: 36pt; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">W odpowiedzi mężczyzna pokiwał
powoli głową. Przez chwilę przyglądał się jej z napięciem, jakby kalkulował
następny ruch. Znała tą minę. Często widywała ją, gdy mężczyzna siedział nad
aktami do późnych godzin nocnych. Zwykle ten widok ją rozczulał lub denerwował.
Dzisiaj jednak zdecydowanie nie podobała jej się mina mężczyzny. </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="margin-left: 36pt; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">- A czy ty jesteś szczęśliwa? –
Zapytał, zbijając ją z tropu.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="margin-left: 36pt; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">- Nie rób tego, Harry –
powiedziała stanowczo. – Cokolwiek dzieje się teraz w twojej głowie, odpuść –
poprosiła, zaglądając prosto w szmaragdowe tęczówki.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="margin-left: 36pt; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">- Ginny…<span> </span></span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="margin-left: 36pt; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">- Powinieneś już iść, Harry –
powiedziała, łagodnym tonem. – Pansy na pewno umiera ze strachu i poczucia
winy. Jestem pewna, że gdy emocje opadną, będziecie w stanie na spokojnie raz
jeszcze wrócić do tego tematu. Postaraj się tylko ją zrozumieć. Ona przede
wszystkim chce, żebyś żył i wspólnie z nią wychował wasze dziecko. Przypomnij
sobie, jak bardzo tobie brakowało rodziców. Chyba nie chciałbyś zgotować swojej
córce lub synowi podobnego losu – dodała, mając nadzieję, że Harry odpuści i
podejmie słuszną decyzję.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="margin-left: 36pt; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">Brunet uśmiechnął się gorzko i
wstał z kanapy. Ginny poszła za jego przykładem i odprowadziła go do drzwi.
Skrzyżowała ramiona na klatce piersiowej i w milczeniu obserwowała, jak
mężczyzna zakłada kurtkę. Przez chwilę przyglądał się jej, jakby toczył ze sobą
wewnętrzną walkę. Wstrzymała oddech, gdy nachylił się nad nią, niezdolna do
wykonania jakiegokolwiek ruchu. Odetchnęła z ulgą, gdy jego usta musnęły jej
policzek. Zamknęła oczy, starając uspokoić szybkie bicie serca i irracjonalne
podszepty podświadomości.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="margin-left: 36pt; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">- Dziękuję – powiedział
szczerze, a ona uśmiechnęła się niepewnie, oddychając z ulgą.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="margin-left: 36pt; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">Skinęła głową, a Harry ruszył
do wyjścia. Nim jednak opuścił jej mieszkanie, odwrócił się i rzucił jej
niepewne spojrzenie. </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="margin-left: 36pt; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">– Naprawdę żałuję, że nie
zburzyłaś tego spokoju – wyznał z nutą nostalgii w głosie, a następnie, nie
czekając na jej reakcję, odwrócił się na pięcie i wyszedł.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="margin-left: 36pt; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">Wypuściła głośno powietrze i
przyłożyła dłoń do czoła. Czuła się skołowana. Przeniosła rozbiegane spojrzenie
na drzwi, za którymi zniknął Harry i zesztywniała, słysząc pukanie. Odwróciła
się z zamiarem zignorowania gościa i powrotu na miękką kanapę, lecz pukanie
powtórzyło się. Skarciła się w myślach i z zaciętą miną podeszła do drzwi,
otwierając je z rozmachem.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="margin-left: 36pt; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">- Cześć Skarbie – przywitał ją
wesoły głos Blaise’a, który musnął jej usta i wszedł do środka. – Minąłem się z
Potterem. Był jakiś nieswój – powiedział, zdejmując płaszcz i zerknął na bladą
kobietę. – Coś się stało? Pobladłaś, dobrze się czujesz? – Zapytał z troską,
przyglądając się jej uważnie.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="margin-left: 36pt; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">- Nic. Wszystko ok – zapewniła,
starając się wyglądać przekonywująco.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="margin-left: 36pt; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">- Potter czymś cię zmartwił? –
Drążył, zaglądając jej prosto w oczy.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="margin-left: 36pt; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">- Nie – zaprzeczyła i
uśmiechnęła się z pobłażaniem. -<span> </span>Blaise,
naprawdę wszystko ok. Po prostu jestem trochę zmęczona. Ostatnio żyliśmy w
ciągłym napięciu i teraz wszystko ze mnie schodzi… </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="margin-left: 36pt; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">- W takim razie zrobię ci
relaksujący masaż – odparł polubownie, łapiąc jej dłoń i ciągnąc do salonu.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="margin-left: 36pt; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">Uległa, posłusznie drepcząc za
mężczyzną i wzdychając z rozbawieniem, które nie trwało długo. Blaise na widok
bałaganu, jaki zastał w salonie stanął, jakby ktoś go spetryfikował. Ściągnął
brwi i obrzucił pochmurnym spojrzeniem posłaną kanapę, na której nocował Harry.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="margin-left: 36pt; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">- Potter tu spał? – Zapytał,
pozornie spokojnym głosem i zmierzył ją uważnym spojrzeniem.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="margin-left: 36pt; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">Nie widząc sensu w kłamaniu,
skinęła głową. Blaise wziął głęboki oddech i zacisnął usta w wąską linię. </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="margin-left: 36pt; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">- Spał na kanapie, nie ze mną –
uściśliła, widząc reakcję mężczyzny.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="margin-left: 36pt; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">- To rzeczywiście
pokrzepiające, biorąc pod uwagę fakt, że ma własne łóżko i narzeczoną, która
chyba nie ma pojęcia, że jej facet woli kanapę u swojej byłej niż wygodne łóżko
we WŁASNEJ sypialni – zauważył, cedząc każde słowo.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="margin-left: 36pt; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">- Pokłócili się i…</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="margin-left: 36pt; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">- I on od razu pomyślał o
tobie? – Wszedł jej w słowo, trafiając w sedno. – Nie uważasz, że to dziwne, że
po kłótni z Pansy od razu pomyślał o tobie? </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="margin-left: 36pt; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">- Blaise, przestań – przerwała
mu, zdezorientowana jego wybuchem. – Nie rozmawiaj ze mną w ten sposób. Harry
jest… przede wszystkim jest moim przyjacielem. Chciał porozmawiać. A przyszedł
do mnie właśnie z tego powodu, że kiedyś byliśmy razem i tylko ja mogę
zrozumieć Pansy – wyjaśniła ze stoickim spokojem, zacinając się tylko raz, z
czego była dumna. – Nie traktuj mnie tak, jakbym zrobiła coś złego – dodała,
patrząc na niego z wyrzutem. </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="margin-left: 36pt; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">Blaise w milczeniu analizował
jej słowa. Wyglądał na zmieszanego swoim zachowaniem. Wziął głęboki oddech i
przyciągnął ją do siebie, zanurzając twarz w jej rozczochranych włosach.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="margin-left: 36pt; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">- Przepraszam – powiedział ze
skruchą, a ona odetchnęła z ulgą i odwzajemniła jego uścisk. </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="margin-left: 36pt; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">- Nie rozmawiajmy już o Harrym
i Pansy. Nie mam na to ani siły ani ochoty – powiedziała, opierając brodę na
jego barku. </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="margin-left: 36pt; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">- W porządku – odparł po
dłuższej chwili milczenia i Ginny wiedziała, że przystaje na to niechętnie.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="margin-left: 36pt; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">Uśmiechnęła się delikatnie i
musnęła jego szyję.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="margin-left: 36pt; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">- Wiem, co robisz – burknął, a
ona uśmiechnęła się szerzej i tym razem musnęła linię jego żuchwy.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="margin-left: 36pt; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">- To manipulacja – zauważył z
nutą rozbawienia w głosie.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="margin-left: 36pt; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">- Myhym – zamruczała ponownie
go całując i jednocześnie zsuwając jego marynarkę na podłogę. – Działa? –
Zapytała niewinnym tonem, wsuwając dłonie, pod jego koszulę.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="margin-left: 36pt; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">- Wciąż jestem zły – zaznaczył
na powrót naburmuszonym tonem, którego nie powstydziłby się pięciolatek i
poruszył się niespokojnie, gdy kobieta przesunęła dłońmi po jego torsie.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="margin-left: 36pt; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">- Hmmm… w takim razie to może
ja powinnam zrobić masaż tobie? – Zasugerowała z prowokującym spojrzeniem i dla
odmiany rozwiązała swój szlafrok, odsłaniając czarną, koronkową koszulkę nocną.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="margin-left: 36pt; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">Blaise starał się pozostać
niewzruszonym, lecz jego spojrzenie zdradzało jego prawdziwe emocje. </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="margin-left: 36pt; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">- Skoro nie….- zaczęła z
teatralnym zawodem, z powrotem zakładając szlafrok i urwała, gdy silne ramiona,
objęły ją w zaborczym geście.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="margin-left: 36pt; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">- Mam nadzieję, że nie
paradowałaś tak przed Potterem? – Wyburczał, a ona przewróciła oczami, darując
sobie kąśliwą uwagę, która formułowała się na końcu jej języka.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="margin-left: 36pt; text-align: justify;">
<br /></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div align="center" class="MsoNormal" style="text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">***</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="text-align: justify; text-indent: 0cm;">
<br /></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">Kochanie,</span></i></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">Już od jakiegoś
czasu zbieram się na odwagę, by powiedzieć Ci o czymś. Wiele razy próbowałem
wyrzucić z siebie prawdę. Jednak za każdym razem słowa nie chciały przejść mi
przez gardło. Cała odwaga ulatywała, gdy docierało do mnie, że gdy wypowiem to
na głos, stanie się bardziej rzeczywiste. Dlatego zdecydowałem się na list.
Wybacz mi moje tchórzostwo. Inaczej nie potrafię. Przepraszam.</span></i></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">Jestem chory. I
wszystko wskazuje na to, że mimo walki, jaką podjąłem, nie wyzdrowieję. Choć
dopóki jest cień szansy, nie poddam się. Długo mierzyłem się z tym sam, bo tak
było łatwiej. Nie chciałem Cię martwić i być źródłem Twoich trosk. Poddałem się
eksperymentalnej terapii, która była moją jedyną nadzieją na ratunek. Przez
ponad rok okłamywałem Cię, że wyjeżdżam na zgrupowania, podczas gdy naprawdę
przebywałem w klinice. Cierpliwie znosiłem ból, bo wiedziałem, że po wszystkim
będę mógł znów Cię zobaczyć. </span></i></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">Wiem, że
postąpiłem egoistycznie prosząc Cię o rękę. Obiecywałem Ci szczęście wiedząc,
że jestem ciężko chory. Jednak nawet nie zdajesz sobie sprawy, jak wiele sił dawała
mi Twoja obecność. Byłaś powodem, dla którego każdego dnia walczyłem i znosiłem
potworny ból. Na swoje usprawiedliwienie mam tylko to, że wtedy wierzyłem, że
wyzdrowieję i będę w stanie zrealizować daną Ci przysięgę. Wciąż w to wierzę,
choć prognozy magomedyków nie są tak optymistyczne. </span></i></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">Wybacz, że nie
powiedziałem Ci tego wcześniej. Nie chciałem Cię martwić. Nie chciałem widzieć
w Twoich oczach strachu i współczucia. Myślałem, że poddam się kuracji,
wyzdrowieję i zrekompensuję Ci miesiące rozłąki. Chciałem być Twoim oparciem i
siłą, a nie słabością. Chciałem, żebyś była ze mną z własnej woli, a nie z
litości. Wiedz jednak, że przez cały ten czas byłaś moją nadzieją, której tak
desperacko potrzebowałem, Hermiono. Miłość do Ciebie była moją siłą w walce z
chorobą.</span></i></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">Wiem, że nie mam
prawa, ale proszę byś przyjechała. Pozwól mi zobaczyć Twoją twarz. Jeśli mam
umrzeć, to jest to moje ostatnie życzenie. Na odwrocie znajdziesz adres
kliniki, do której wyjeżdżam za dwa tygodnie na trzymiesięczną terapię. Do tego
czasu zatrzymam się u rodziców. Będę czekał. </span></i></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">Na koniec, gdybym
nie zdążył, chcę Ci powiedzieć, że kocham Cię, Hermiono Granger. Pokochałem Cię
już w chwili naszego pierwszego spotkania w Hogwarcie. Już wtedy wiedziałem, że
jesteś moim przeznaczeniem. Wiedz, że walczyłem i walczę do końca, by dotrzymać
danej Ci obietnicy. Jeśli tylko będę mógł wrócę i będę walczył o nas. Tak
długo, jak żyję, moje serce należy do Ciebie.</span></i></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">Kocham Cię,</span></i></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">Wiktor.</span></i></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">Przez
długi czas po przeczytaniu listu wpatrywała się tępo w nakreślone czarnym
tuszem litery. Jej intuicja nie zawiodła. Przeczuwała, że treść listu kryje złe
informacje, lecz nigdy nie przypuszczała, że Wiktor jest nieuleczalnie chory.
Sama myśl o tym, wypalała w jej sercu dziurę, która pulsowała otępiającym bólem.
Nie rozumiała, jak udawało mu się to wszystko ukrywać przez tyle miesięcy. Jak ona
mogła nie zauważyć, że dzieje się z nim coś złego. Desperacko szukała we
wspomnieniach, jakichś objawów, lecz Wiktor nigdy nie skarżył się na nic poza
zmęczeniem. Myślała wówczas, że to wynik intensywnych treningów i ciągłych
podróży. Nie mogła uwierzyć, że była ślepa na cierpienia bliskiej osoby. Nie
potrafiła wesprzeć Wiktora w trudnych chwilach. Miała świadomość, że swoim
zachowaniem sprawiła mu mnóstwo bólu. Na koniec jeszcze zostawiła go, gdy ten
najbardziej jej potrzebował. </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">Zamknęła
oczy, z których wypłynęły gorące łzy. Nie mogła uwierzyć, że mężczyzna miałby
umrzeć. Nie chciała w to wierzyć. W końcu żyli w świecie magii. Musiał istnieć
sposób, by uratować jego życie. Żałowała, że Wiktor o niczym jej nie
powiedział. Zaangażowałaby się w jego leczenie. Miała dostęp do wielu
unikalnych składników i eliksirów oraz posiadała zaplecze, by móc
eksperymentować. Nie byłby to pierwszy raz, gdy współpracowała z magomedykami
nad jakimś lekarstwem. Gdyby tylko wiedziała, nie odpuściłaby dopóki nie
stworzyłaby tego leku. Wyrzucała też sobie, że przez swoją nieuwagę nie było
jej przy Wiktorze, gdy ten najbardziej jej potrzebował. Ostatnio również
potraktowała go okropnie. A on mimo wszystko chciał być przy niej w trudnych
chwilach. Ona jednak go odtrąciła. Wiedziała, że nigdy sobie tego nie wybaczy.
Przytuliła list do klatki piersiowej i zaniosła się płaczem, którego nie była w
stanie dłużej powstrzymać. </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">- Hermiono…<span> </span>- Wiktor zwrócił się do niej ze sceny.</span></i></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">Spojrzała na
niego zaskoczona i spięła się widząc reakcję pozostałych gości. Wszyscy
przyglądali się jej z zaciekawieniem, a ona czuła się coraz mniej komfortowo
pod obstrzałem tych wszystkich ciekawskich spojrzeń i mało dyskretnych szeptów.
Nie lubiła być w centrum uwagi. Takie sytuacje zarówno ją peszyły, jak i
denerwowały. Starając się to ignorować, dzielnie podniosła głowę, skupiając
swoją uwagę na mężczyźnie.</span></i></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">- Jesteś źródłem mego
szczęścia - powiedział z nutą czułości, czym ponownie zwrócił na siebie uwagę
publiczności. - Pozwól, abym i ja był źródłem twojego – dodał, a ona wstrzymała
oddech, gdy dotarło do niej, do czego zmierza Wiktor. - Wyjdź za mnie… </span></i></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">Te trzy z pozoru
proste słowa zburzyły jej spokój i opanowanie. Czuła się tak, jakby ktoś rzucił
na nią zaklęcie petryfikujące i wrzucił do wody. Z każdą minutą zbliżała się do
dna i nawet nie próbowała się ratować. Nikt też nie zrobił nic, by jej pomóc. W
głowie kobiety zapaliła się tylko jedna myśl – ucieczka. Jednak nim ją
zrealizowała, poczuła ciepłą dłoń na policzku, która przywróciła jej zdolność
oddychania. Nawet nie zauważyła, gdy Wiktor zszedł ze sceny i znalazł się
naprzeciwko niej. </span></i></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">Spojrzała na
niego z rezerwą i uderzyła w nią pewność oraz głębokie uczucie, z jakim Wiktor
na nią patrzył. On w przeciwieństwie do niej nie miał wątpliwości. Nie posiadał
ich, ponieważ ją kochał. Ona natomiast już dawno pogubiła się w swoich
uczuciach. Nie była pewna, czy droga, którą proponował jej mężczyzna jest
właściwa. Miała też świadomość, że jeśli się zgodzi, przekreśli ostatecznie to,
co mogłoby być między nią a Draconem. Coś, z czym walczyła odkąd dotarło do
niej, że nic dla niego nie znaczy. Czy wobec tego powinna odmawiać sobie nadziei
na szczęście? Zależało jej na Wiktorze lecz go nie kochała. Wiedziała jednak,
że takie uczucie wymaga czasu. Czasu, którego Wiktor dał jej zbyt mało. Czuła
się tak, jakby stała na bezdrożu. Zaledwie jedno słowo miało zdecydować o jej
przyszłości, a ona po raz kolejny w swoim życiu, nie wiedziała, co ma ze sobą
zrobić. </span></i></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">- Obiecuję, że
zrobię wszystko, żebyś była szczęśliwa, Hermiono – wyszeptał, uśmiechając się
delikatnie i pogładził jej policzek. – Tylko wyjdź za mnie, proszę – dodał i
nie przerywając kontaktu wzrokowego przyklęknął i wyciągnął wylicytowany przed
chwilą pierścień wykuty przez gobliny.</span></i></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">Hermiona nawet na
niego nie spojrzała. Nie spuszczała wzroku z twarzy mężczyzny, na której, mimo
upływu czasu, wciąż tkwił czuły uśmiech i niezachwiana pewność. Mimo
sprzecznych uczuć, uwierzyła mu. Wiedziała, że Wiktor dotrzyma słowa. Zawsze
wywiązywał się z obietnic. Swoją cierpliwością, miłością i spokojem, oswoił jej
lęk i wprowadził do jej życia swego rodzaju harmonię. Początkowy strach ulotnił
się. Kochała go jak przyjaciela i nie wyobrażała sobie, że może go stracić. Nie
była jednak pewna, czy będzie w stanie pokochać go tak, jak on ją. Wiktor znał
jej uczucia. A mimo to poprosił ją o rękę, ryzykując odmowę na oczach
wszystkich gości Ministerstwa. Ryzykował, bo wierzył w nich. Nie podobało jej
się, że postawił ją w takiej sytuacji. Nie wiedziała, co nim kierowało. W tym
momencie nie chciała jednak analizować kierujących mężczyzną motywów. Była już
zmęczona ciągłą niepewnością i sztormami, jakie fundował jej los. Przy Wiktorze
po raz pierwszy od długiego czasu poznała, czym jest spokój i bezpieczeństwo.
Nie chciała tracić ani tego, ani mężczyzny. Dlatego bez słowa pokiwała głową,
wywołując eksplozję radości zarówno na twarzy Wiktora, jak i publiczności, jaką
mieli.</span></i></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">Dziś
już wiedziała, że tajemnicza siła, która skłoniła ją do wyjścia za Wiktora,
była strachem. Tak bardzo bała się, że mężczyzna zniknie z jej życia, burząc harmonię,
że wolała tworzyć iluzję, w którą co gorsza sama uwierzyła, niż stawić czoła
przeciwnościom i spróbować zbudować prawdziwe szczęście. Wówczas zarówno Harry,
jak i Ron byli szczęśliwi. Ona także chciała doświadczyć tego stanu. Czy to
było złe? Nie. Dziś jednak wiedziała, że było to tchórzliwe, egoistyczne i z
góry skazane na porażkę. </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">Zamknęła
oczy i otarła dłońmi twarz z łez. Musiała wziąć odpowiedzialność za swoje czyny
i kłamstwa. Nie mogła budować szczęścia z Draconem na zgliszczach iluzji i
marzeń Wiktora. Musiała też zachować się, jak przyjaciółka. Wiedziała też, że
nie podda się tak łatwo. Będzie walczyć z czasem i szukać rozwiązania dopóki
serce Wiktora bije. Z tą myślą zsunęła się z łóżka i na zdrętwiałych nogach
podeszła do szafy, z której wyciągnęła małą torbę podróżną. Mechanicznie
pakowała najpotrzebniejsze rzeczy, starając się jednocześnie uspokoić i
poukładać rozbiegane myśli. Zastanawiała się, co zastanie po przyjeździe do Bułgarii.
Nie wiedziała, co przyniesie jej los. W tej chwili pewne było tylko to, że musi
jechać do Wiktora i spróbować mu pomóc. Miała też nadzieję, że Draco to
zrozumie i nie będzie jej zatrzymywał.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div align="center" class="MsoNormal" style="text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">***</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">Z
prędkością światła pokonywała szpitalne korytarze gnana echem wypowiedzianych
przez pracownika laboratorium słów. „Testy przebiegły pozytywnie. Nie wykryto
błędów. Czekamy na jeszcze jedną ekspertyzę, dyrektorze. Jeśli odpowiedź będzie
pozytywna, nie ma przeciwskazań do podania leku pacjentce”. Te kilka zdań
zburzyło jej spokój i zmusiło do podjęcia drastycznych kroków. Nie mogła
pozwolić, by Narcyza odzyskała świadomość. Musiała działać i to szybko. </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">Przekraczając
próg swojego gabinetu odetchnęła z ulgą. Zamknęła drzwi i skierowała swoje
kroki prosto do biurka. Rzuciła przeciwzaklęcie i w miejscu gdzie znajdowała
się dębowa deska pojawiła się głęboka szuflada. Przyłożyła dłoń, by potwierdzić
kod DNA i po chwili usłyszała cichy mechanizm zamka, a następnie szuflada
wysunęła się bezszelestnie. Wyjęła z niej czarną szkatułkę i przez chwilę
przyglądała się jej w napięciu, wahając czy nie ma innej drogi. Musnęła
zatrzask i niespiesznie uchyliła wieko. W środku znajdował się arsenał fiolek o
najróżniejszym zastosowaniu. Od razu zlokalizowała tę, której szukała. Wyjęła
miniaturową fiolkę i przyjrzała się bezbarwnej cieczy coraz bardziej
utwierdzając się w przekonaniu, że postępuje właściwie. </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">Nie
mogła pozwolić, by wybudzili Narcyzę z letargu. A skoro nie zostawili jej
wyboru, to będzie musiała się jej pozbyć. W głowie już układała idealny plan.
Wystarczyło dodać kilka kropel trucizny do serum szlamy, by upiec dwie
pieczenie na jednym rożnie. W tym celu musiała tylko zbliżyć się do
koordynatora. Jeden Imperius dzielił ją od zrealizowania celu. Wiedziała, że
jeszcze w ciągu tej samej doby będzie musiała pozbyć się tego człowieka. Nie mogła
ryzykować, że w czasie przesłuchania odkryją, że działał pod wpływem zaklęcia.
Wtedy trop bardzo szybko doprowadziłby ich do niej. Na to nie mogła pozwolić.
Musiała odnaleźć Evę i na własne oczy przekonać się, że krążące wokół plotki są
prawdziwe. Nie chciała uwierzyć, że jej Pani nie żyje. To było niemożliwe. Tym
bardziej, że wciąż ją wyczuwała przez runę, którą kapłanka własnoręcznie
wypaliła na jej skórze. Wiedziała, że nie spocznie dopóki istnieje cień szansy,
że jej siostra żyje. Jeśli jednak plotki się potwierdzą, oznaczać to będzie, że
jest ostatnią kapłanką. W tym wypadku przyjmie pozostawione dziedzictwo i ukaże
każdego, kto przyczynił się do śmierci jej mentorki. Z tą myślą wyjęła kolejną
fiolkę, wywołującą atak serca, i schowała obydwie ampułki do kieszeni kitla.
Następnie zamknęła szkatułkę i ukryła ją na dnie szuflady, którą również
zabezpieczyła. </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">Oparła
się wygodnie i odchyliła głowę przymykając powieki. Wzięła głęboki oddech,
starając się oczyścić umysł. Wiedziała, że będzie potrzebować wsparcia.
Wiedziała także, na kogo padnie wybór. Oliwer Wood był tak jak ona
zdeterminowany wywrócić cały świat do góry nogami, by odszukać Evę. Miała
świadomość, że wyciągnięcie go z pilnie strzeżonego więzienia, gdzie czekał na
proces, będzie trudne. Uśmiechnęła się pod nosem, gdy dotarło do niej, jak
zareagowałaby na to Najwyższa Kapłanka. Eva kochała wyzwania i nie przebierała
w środkach, by osiągnąć cel. Ona musiała postępować dokładnie tak samo, jak jej
pani. Cel uświęcał środki. </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">Z
tą myślą wstała i wygładziła kitel, zamierzając rozpocząć realizację planu. </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">-
Dzisiejszy tydzień zapowiada się pracowicie – westchnęła prawie w tym samym
czasie, gdy do jej gabinetu wpadła pielęgniarka, wzywając do nagłego przypadku.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div align="center" class="MsoNormal" style="text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">***</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">Salon
pogrążony był w półmroku. Jedyne światło pochodziło z kominka. Płomienie
rzucały chybotliwe cienie na wnętrze pomieszczenia. Przez chwilę zatrzymała się
na szczycie schodów i przyjrzała zgarbionej sylwetce mężczyzny. Z całej jego
postawy biło napięcie i jakaś ponura aura. Wydawał się nieobecny, pogrążony we
własnych myślach, oddalony lata świetlne od miejsca, w którym był. Wiedziała
też, kto był powodem jego stanu. Pokręciła ze smutkiem głową i zeszła ze
schodów. Słysząc jej kroki, wyprostował się i przeniósł wzrok z płomieni na jej
twarz. Wiedziała, że szuka jakichkolwiek strzępów emocji, by przygotować się na
każdy scenariusz. Podeszła do niego i bez słowa usiadła na kolanach. Przez
chwilę w milczeniu skanowała jego twarz, a następnie podała mu list od Wiktora.
Draco wyglądał na zaskoczonego, lecz nie skomentował jej zachowania. Po prostu
przygarnął ją do siebie i przytulił, gładząc delikatnie jej ramię. Nie
wiedziała, jak długo trwali tak przytuleni. Chłonęła ciepło, zapach i bliskość
mężczyzny, walcząc z przerażającym chłodem, jaki zagnieździł się w jej wnętrzu,
gdy poznała prawdę o stanie Wiktora. Jedynym, co do niej docierało był trzask
ognia w kominku i szelest pergaminu, gdy Draco w końcu rozwinął list, by
zapoznać się z jego treścią. Trwali tak w milczeniu, każde pogrążone we
własnych myślach, bijące się z miliardem pytań i niepewne jak wybrnąć z tej
trudnej sytuacji. W końcu to mężczyzna przerwał panującą między nimi ciszę.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">-
Pojedziesz do niego…</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">Nie
było to pytanie, a raczej stwierdzenie. Mimo tego, postanowiła odpowiedzieć.
Odsunęła się delikatnie i spojrzała na jego nieprzeniknioną twarz. Zmusiła się
do nikłego uśmiechu i skinęła głową. Draco zacisnął zęby, lecz nawet nie
próbował z nią polemizować. Znał ją i celnie przewidział jej reakcję. Położyła
dłoń na jego policzku i poczekała aż ponownie na nią spojrzy. </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">-
Wiktor jest poważnie chory. Potrzebuje mnie. Nie mogę pozwolić, żeby myślał, że
go porzuciłam. Jeśli moja obecność ma mu pomóc, to chcę tam być. Chcę spróbować
naprawić wszystko i posprzątać bałagan, jaki zrobiłam. Poza tym może będę mogła
pomóc uzdrowicielom…</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">-
Pojadę z tobą – oznajmił stanowczym tonem, a ona uśmiechnęła się z mieszaniną
czułości i smutku, po czym pokręciła głową.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">-
Nie, Draco. Zostaniesz tutaj i zadbasz o siebie i swoją mamę – zaoponowała
łagodnym tonem, przeczesując jego włosy. – Nim się obejrzysz wrócę z powrotem –
oznajmiła, a widząc jego nieustępliwą minę i przeczuwając, co za chwilę
nastąpi, dodała – Muszę to zrobić sama, Draco. Zarówno dla siebie, jak i dla
Wiktora. Chciałabym zrobić więcej, dużo więcej, bo i on zasługuje na więcej niż
jestem w stanie mu dać. Jedyne, o co mnie poprosił, to moja obecność. Tylko
tyle…</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">Spojrzała
prosto w jego szare tęczówki. Widziała, jak bije się z własnymi myślami. Miała
świadomość, że jemu też nie jest łatwo. Poza tym obydwoje byli przyzwyczajeni
do tego, że zazwyczaj stawiali na swoim. Od teraz musieli nauczyć się
wypracowywać kompromisy. </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">-
W piątek razem będziemy przy Narcyzie, obiecuję – powiedziała, wiedząc że tym
ostatecznie złamie jego opór.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">Nie
myliła się. Draco westchnął ciężko i zetknął ze sobą ich czoła. Wówczas miała
już pewność, że zrozumiał.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">-
Wiem, że musisz jechać – wyznał, co jak wiedziała przychodziło mu z trudem. –
Po prostu boję się, że coś się stanie. Możesz nazwać mnie paranoikiem, ale mam dziwne
przeczucie – dodał, marszcząc czoło, a ona uśmiechnęła się delikatnie i ujęła
twarz mężczyzny w dłonie.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">-
To naturalne, Draco. Wiele przeszliśmy i jeszcze nie oswoiliśmy się z
przeszłością. Obiecuję ci jednak, że to minie. Poradzimy sobie z tym. To tylko
kolejny sztorm, po którym będziemy jeszcze silniejsi – powiedziała łagodnym
aczkolwiek stanowczym tonem.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">-
Obyś miała rację – westchnął z wciąż ponurą miną.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">-
Mam – odparła dumnie, mając na celu poprawić mu humor.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">-
Doprawdy? – Zapytał sceptycznie, unosząc lewą brew i patrząc na nią z
pobłażaniem.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">-
Oczywiście. Zawsze mam rację – potwierdziła z teatralną godnością, a Draco
parsknął śmiechem.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">Uśmiechnęła
się, widząc że osiągnęła cel i mężczyzna rozluźnia się. </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">-
Lubię cię takiego – powiedziała, gdy ponownie na nią spojrzał.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">-
Jakiego? – Zapytał, nie kryjąc ciekawości.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">-
Rozluźnionego, naturalnego i bez masek – odparła, wzruszając ramionami.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">Draco
wyglądał zarówno na zaskoczonego, jak i lekko skonfundowanego jej słowami, co
tylko ją rozczuliło. Zupełnie jakby rozbroiła go jego własną bronią. </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">-
Przy tobie zawsze jestem sobą – westchnął i odgarnął z jej czoła zbłąkany
kosmyk. </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">W
odpowiedzi uśmiechnęła się przez łzy. Wiedziała, że sytuacja, w jakiej się znaleźli
jest jej winą. Gdyby nie była takim egoistycznym tchórzem teraz żadne z nich
nie musiałoby przez to przechodzić. Nie chciała ranić ani Dracona, ani Wiktora.
Wiedziała też, że w tym przypadku nie ma jednego słusznego rozwiązania.
Cokolwiek by nie zrobiła, ktoś będzie cierpiał. Blondyn spojrzał na nią z
czułością, gdy walczyła, by się nie rozpłakać i zmusił się do delikatnego
uśmiechu. </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">-
Chodź tu – powiedział i ponownie przygarnął ją do siebie, przytulając mocno. -
Nie obwiniaj się – powiedział cicho, głaszcząc uspokajająco jej plecy i całując
w skroń. – Nie mogłaś wiedzieć, skoro<span style="color: red;"> </span>ukrywał to
przed wszystkimi. </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">-
Powinnam zauważyć, że coś jest nie tak. Zamiast tego robiłam mu ciągłe wyrzuty,
że praktycznie się nie widujemy – zaoponowała z goryczą.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">-
Spójrz na mnie – poprosił, a ona z ociąganiem spełniła jego prośbę. – Nie
ponosisz odpowiedzialności za to, co przydarzyło się Krumowi. Nie dał Ci szansy
wspierać go w chorobie…</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">-
Draco…</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">-
Wysłuchaj mnie – poprosił i dopiero, gdy skinęła ugodowo głową, kontynuował. –
Spełniłaś rolę, w jakiej obsadził cię Wiktor. Spójrz na to z innej strony. Być
może wtedy zrozumiesz, co nim kierowało – powiedział, a gdy ujrzał jej pełną
niezrozumienia minę, dodał - Dzięki niewiedzy byłaś jego normalnością, do
której wracał po tygodniach terapii. Nie patrzyłaś na niego jak na śmiertelnie
chorego człowieka, lecz jak na mężczyznę, z którym…chciałaś założyć rodzinę.
Myślę, że ta normalność dawała mu siłę i karmiła nadzieję, że jeśli
wyzdrowieje, to ta normalność przestanie być tylko marzeniem i iluzją, a stanie
się rzeczywistością – wyjaśnił, choć Hermiona zauważyła, że nie było mu łatwo
bronić rywala. </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">Przyjrzała
się uważnie mężczyźnie i w milczeniu analizowała jego słowa. To, co mówił było
sensowne i pasowało do opisu charakteru Wiktora. Była skłonna uwierzyć w słowa
blondyna, choć w tym momencie nic nie było w stanie uciszyć wyrzutów sumienia,
które bombardowały jej umysł.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">-
Sprawiłaś, że czas choroby nie był wyłącznie okresem cierpienia, niepewności i
strachu. Wniosłaś do niego miłość, radość i obietnicę lepszego jutra. Życie… –
powiedział z nutą nostalgii.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">-
Mówisz to z taką pewnością, jakbyś sam to czuł – zauważyła nieśmiało i
przygryzła wargę, niepewna reakcji blondyna.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">-
Bo czuję. Odkąd wdarłaś się do mojego życia, wszystko się zmieniło - powiedział
z powagą po długiej chwili milczenia, a ona rzuciła mu zaintrygowane
spojrzenie. – Jesteś moim światłem, Hermiono. Nie wiem, jak to robisz, ale
przypomniałaś mi o istnieniu czegoś, co według mnie było martwe od lat – dodał
z tajemniczym półuśmiechem. - O tym – wyjaśnił widząc zagubienie w jej oczach i
ujął jej dłoń, przykładając ją do swojego serca.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">-
Zrobiłeś się bardzo romantyczny – zauważyła przekornie, chcąc rozładować trochę
onieśmielającą atmosferę.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">-
Z twojego powodu – odparł celnie, patrząc na nią z mieszaniną wyrzutu i
czułości. </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">-
Dziękuję – powiedziała szczerze, a widząc zaskoczenie w szarych tęczówkach,
dodała – Że jesteś. Bez ciebie nie przetrwałabym niewoli u Evy…</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">-
… Wtedy byś się do niej nie dostała – dopowiedział sceptycznie blondyn, za co
skarciła go spojrzeniem.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">-
Gdybyś się nie pojawił, dalej żyłabym w iluzji i strachu – zaoponowała
stanowczo. – Mimo że chciałam odejść, że zwróciłam ci wolność, zostałeś i nie
pozwoliłeś mi odejść – dodała wciąż nie rozumiejąc, jak mogło do tego dojść i
jak bardzo obydwoje skomplikowali sobie życie na własne życzenie.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">-
Ponoć prawdziwą miłość poznaje się po tym, że zostaje i nie pozwala ci odejść,
mimo że ty zwracasz jej wolność – odparł, cytując jej własne słowa, które
bardzo dawno temu ona powiedziała jemu.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">Zafascynowana
wstrzymała oddech, przyglądając się twarzy Dracona. Czasami, w chwilach takich
jak ta, czuła się tak jakby poznawała go na nowo. Było w tym coś intrygującego
i przyciągającego. Położyła dłoń na jego policzku i uśmiechnęła się delikatnie,
sunąc opuszkami palców po jego skórze.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">-
Jeśli to, co pan mówi, panie Malfoy, jest prawdą, to wszystkie znaki na niebie
i ziemi wskazują, że jest pan moją prawdziwą miłością – powiedziała z
czułością, patrząc prosto w ukochane, szare tęczówki.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">-
Proszę się do tego przyzwyczajać, bo mam zamiar być jedyną i ostatnią prawdziwą
miłością w pani życiu, panno Granger – odparł z charakterystyczną dla niego
pewnością i uśmiechnął się nonszalancko.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">-
Jakoś przywyknę – westchnęła z przekorą, a Draco zmrużył niebezpiecznie oczy.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span> </span>Nim jednak zdążyła cokolwiek zrobić pocałował
ją, na co odpowiedziała z podobnym zaangażowaniem. Nim jednak na dobre
zatracili się w sobie, dobiegł ich dzwonek do drzwi. Zaśmiała się, gdy
mężczyzna przeklął natarczywego gościa i mimo próśb, aby zignorowali
ponaglające pukanie, zsunęła się z jego kolan i odprowadzona naburmuszonym
spojrzeniem, ruszyła w stronę drzwi. </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">Otworzyła
je i uśmiechnęła się przez łzy, gdy ujrzała gości. </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">-
Niespodzianka – powiedziała Ginny, również walcząc ze wzruszeniem i przywołała
na twarz szeroki uśmiech. – Mamy nadzieję, że nie przeszkadzamy?</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">-
Mamy krówki od pani Weasley – dodała Pansy bledsza niż zwykle, lecz równie
wzruszona i na pokaz pomachała jej przed nosem pudełkiem, z którego wydobywał
się słodki aromat.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">-
I wino – dodała rudowłosa, na co Hermiona parsknęła śmiechem.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">-
Tęskniłam za wami – powiedziała, zdławionym głosem, poddając się jednocześnie
bezcelowej walce ze łzami.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">Chwilę
później została zamknięta w silnym uścisku kobiet.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">-<span> </span>W takim razie ja się ewakuuję do mniej
płaczliwego miejsca – oznajmił Draco ze swoim ironicznym firmowym uśmiechem.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">-
I dobrze zrobisz, Malfoy - oznajmiła Ginny, obrzucając go aprobującym
spojrzeniem. </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">-
Najlepiej zorganizuj sobie całą noc – poparła przyjaciółkę Pansy.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">W
odpowiedzi Draco jedynie pokiwał głową z pobłażaniem i ignorując obydwie
kobiety, wycisnął na ustach Hermiony czuły pocałunek.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">-
Wrócimy do naszej rozmowy i popracujemy nad wzmocnieniem, panno Granger –
powiedział z dwuznacznym spojrzeniem. </span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">-
W takim razie proszę nie dać mi długo czekać, panie Malfoy – odparła z
pobłażliwym uśmiechem.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">W
odpowiedzi Draco ostatni raz musnął jej usta i ruszył w stronę wyjścia po
drodze zabierając kurtkę.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">-
Miłej zabawy, drogie panie – ukłonił się nonszalancko i z łobuzerskim uśmiechem
puścił im perskie oko.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">Hermiona
z rozbawieniem obserwowała szok na twarzy przyjaciółek, które w milczeniu
odprowadziły Malfoya do wyjścia, a potem przeniosły ciekawski wzrok na nią. W
odpowiedzi uśmiechnęła się i wzruszyła bezradnie ramionami.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">-
To w końcu Malfoy – powiedziała, jakby to przesądzało sprawę, a obydwie kobiety
z tym samym tępym wyrazem twarzy pokiwały głową, przyznając jej rację.</span></span></div>
Villemohttp://www.blogger.com/profile/04990195694671585303noreply@blogger.com12tag:blogger.com,1999:blog-7633746761316836340.post-25311674341868681522017-06-19T18:59:00.000+02:002017-06-22T22:13:33.921+02:00Rozdział XXXV "Cel uświęca środki"<span style="font-size: large;">Witajcie Kochani!</span><br />
<span style="font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-size: large;">Dawno mnie tu nie było. Ostatnio wiele się dzieje i z niedowierzaniem patrzę w kalendarz. Czasami mam wrażenie, że czas sobie a ja sobie. W rezultacie tracę kontakt z czasoprzestrzenią i gubię się już w tych wszystkich datach. Całe szczęście, że istnieje coś takiego jak organizer;)</span><br />
<span style="font-size: large;">A jak Wam mijają dni? Mam nadzieję, że wypoczęliście przez długi weekend? ;)</span><br />
<span style="font-size: large;">Taak, wiem, znowu przynudzam, zamiast od razu przejść do meritum;) W końcu tyle czekaliście. O ile Was to pocieszy, kolejne dwa rozdziały są już prawie gotowe. Wymagają kilku szlifów, ale sądzę, że do daty publikacji będą gotowe (więcej informacji na ten temat w zakładce Sowia Poczta).</span><br />
<span style="font-size: large;">Mam nadzieję, że mimo mojej długiej nieobecności wciąż ze mną jesteście i ciągle mogę liczyć na Wasze wsparcie i komentarze?;)</span><br />
<span style="font-size: large;">To zapewne się okaże pod aktualnym rozdziałem. Dlatego już nie odwlekam tej chwili i zapraszam do czytania;)</span><br />
<span style="font-size: large;">Ściskam mocno,</span><br />
<span style="font-size: large;">Wasza V.</span><br />
<span style="font-size: large;"><br /></span>
<br />
<div class="MsoNormalCxSpFirst" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<b><span style="font-family: "bookman old style" , serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">Rozdział XXXV „Cel uświęca środki”<span style="color: red;"><o:p></o:p></span></span></span></b></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<br /></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<br /></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "bookman old style" , serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">Przekraczając próg
mieszkania miała mieszane uczucia. Nie przypuszczała, że jeszcze tu wróci. Westchnęła
cicho i rozejrzała się po przedpokoju. Wszystko wyglądało tak, jak tamtego dnia,
gdy w pośpiechu wybiegła z mieszkania, by ratować Dracona. A przynajmniej
prawie wszystko. Zarówno firanka, którą zerwali, jak i biały koszyczek z
kwiatkiem od jej mamy znalazły się z powrotem na swoim miejscu. Objęła się
ciasno ramionami i przymknęła powieki, gdy fala wspomnień zalała jej umysł.
Silne ramiona zamknęły ją w opiekuńczym uścisku. Jej mięśnie rozluźniły się na
moment. Draco przytulił ją mocno i pocałował w skroń. Od chwili, gdy się
obudziła, nie opuścił jej na krok. Był niczym jej cień. Tarcza, gotowa przyjąć
na siebie każdy cios, byleby zapewnić jej bezpieczeństwo. Odwzajemniła uścisk i
wtuliła się ufnie w ramiona mężczyzny, chłonąc jego ciepło i zapach. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "bookman old style" , serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">- Wszystko ok? –
Zapytał cicho, nie wypuszczając jej z ramion i opierając podbródek na czubku
jej głowy.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "bookman old style" , serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">Nie wiedząc jak ubrać
swoje myśli i uczucia w słowa, jedynie pokiwała w milczeniu głową. Przymknęła
powieki, opierając się o tors mężczyzny i zacisnęła dłonie na obejmujących ją
przedramionach. Była wdzięczna Draconowi za jego milczącą obecność i wsparcie.
Ostatnim, czego jej było teraz trzeba, to przesłuchanie i nieudolne próby
skłonienia do zwierzeń. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "bookman old style" , serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">- Zostaniesz ze mną?
– Zapytała niepewnie, mając nadzieję, że obecność mężczyzny odgoni wszystkie
demony przeszłości nękające jej wycieńczony umysł.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "bookman old style" , serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">Draco odwrócił ją w
swoją stronę i położył dłoń na jej policzku, skłaniając by na niego spojrzała.
Wstydziła się swojej słabości. Tak bardzo chciała być teraz dzielna. Niestety
nie potrafiła. Wciąż czuła strach. Lęk ten wypełniał wszystkie zakamarki jej
ciała. Zakorzenił się w niej głęboko i wiedziała, że potrzebuje dużo czasu, by
go oswoić i wrócić do normalności. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "bookman old style" , serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">Spojrzała niepewnie
na mężczyznę. Patrzył na nią z tak wielkim oddaniem, że w tej chwili nie musiał
nic mówić. Wiedziała, że zostanie przy niej.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "bookman old style" , serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">- Zawsze – zapewnił z
delikatnym uśmiechem błąkającym się w kącikach ust. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "bookman old style" , serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">Odwzajemniła uśmiech,
czując ogromną ulgę i chwilę później z powrotem zatonęła w jego opiekuńczych
ramionach. Przylgnęła do niego i przymknęła powieki opierając policzek na torsie
mężczyzny. Jego miarowy oddech i rytmiczne bicie serca uspokajały ją. Były
najpiękniejszą melodią, jaką znała.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "bookman old style" , serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">- Kocham cię –
wyznała cicho i uśmiechnęła się, czując jak w odpowiedzi Draco wstrzymuje
oddech.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "bookman old style" , serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">- Ja ciebie też –
westchnął, przytulając mocniej i pocałował w czubek głowy. – Bardziej niż
jestem w stanie wyrazić – dodał szeptem, zaciskając palce na jej plecach. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "bookman old style" , serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">Jej uśmiech poszerzył
się mimowolnie. Miała wrażenie, że przygoda z Evą wiele zmieniła w ich
stosunkach. Całe zło, którego doświadczyli, zbliżyło ich do siebie. W jakiś
nieokreślony sposób czuła, że stali się silniejsi. I nie chodziło tu wyłącznie
o uczucie, jakim siebie darzyli. To było coś więcej. Coś, co czuła, a czego nie
potrafiła zdefiniować. Brzmiało to irracjonalnie, lecz w tej chwili Hermionie
to nie przeszkadzało. Nie chciała niczego analizować i zmieniać. Nawet, jeśli w
przyszłości miałaby spłonąć za tą miłość, to nie miała zamiaru się wycofać. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "bookman old style" , serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">- Hermionka?<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "bookman old style" , serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">Wstrzymała oddech i
zastygła w ramionach mężczyzny, słysząc głos, którego myślała już nigdy nie
usłyszeć. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "bookman old style" , serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">- Kochanie…<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "bookman old style" , serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">Odwróciła się, a na
widok łez w oczach swojej mamy, wszystko w niej pękło. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "bookman old style" , serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">- Mamo… - urwała,
czując jak głos odmawia jej posłuszeństwa.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "bookman old style" , serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">W następnej chwili
zatonęła w czułym, matczynym uścisku. Nie potrafiła dłużej panować nad sobą.
Fala emocji, jaka w nią uderzyła, zburzyła misternie zbudowaną tamę, za którą
chowała się od tak dawna. Jane uśmiechała się przez łzy i tuliła swoje jedyne
dziecko.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "bookman old style" , serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">- Córeczko…<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "bookman old style" , serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">Hermiona podniosła
wzrok wprost na bladą, poruszoną twarz swojego taty, który wyglądał, jakby miał
stan przedzawałowy. Uśmiechnęła się przez łzy i wyciągnęła dłoń w jego
kierunku. W następnej chwili cała rodzina tonęła w czułym uścisku, ciesząc się
swoja bliskością.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "bookman old style" , serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">- Draconie –
zdławiony głos jej matki, odwrócił jej uwagę od rodziców i odwróciła się w
kierunku mężczyzny.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "bookman old style" , serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">Draco stał w progu
kuchni, zamierzając najwidoczniej dać rodzinie chwilę prywatności, by
nacieszyła się sobą. Mężczyzna odwrócił się w kierunku Jane, patrząc na nią z
uprzejmym zainteresowaniem. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "bookman old style" , serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">- Oddałeś nam naszą
córkę. Nigdy ci się nie odwdzięczymy – powiedziała głosem, nabrzmiałym od
emocji, stając naprzeciwko blondyna. – Dziękujemy ci – dodała, zerkając na
męża, który na potwierdzenie jej słów mocniej przytulił córkę i skinął wzruszony
głową.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "bookman old style" , serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">Draco wyglądał na
zaskoczonego. Skinął głową i uśmiechnął się niepewnie do jej matki, na co ta
zaniosła się kolejną falą płaczu i nie dając mu czasu na reakcję, przytuliła
mocno. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "bookman old style" , serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">Hermiona uśmiechnęła
się, obserwując tę scenę i oparła się na ramieniu ojca, doskonale wiedząc, że
wylewność jej matki, najzwyczajniej krępuje mężczyznę. Draco był powściągliwy w
okazywaniu emocji. Nie przywykł do wdzięczności ze strony obcych ludzi, dlatego
na początku zastygł niczym spetryfikowany, gdy Jane uwiesiła się na jego szyi,
nie wiedząc nawet, jaką burzę wywołała w jego głowie. W końcu, po długiej
chwili wahania, Draco nieporadnie odwzajemnił uścisk kobiety i uśmiechnął się
delikatnie. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "bookman old style" , serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">Hermiona spojrzała na
swojego tatę i napotkała jego zaszklony wzrok, w którym tliła się iskierka
rozbawienia. Wymienili się porozumiewawczymi spojrzeniami i jej tata skinął
głową, całując ją w czoło.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "bookman old style" , serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">- Jane – upomniał
delikatnie żonę i pani Granger w końcu odsunęła się od Dracona.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "bookman old style" , serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">Była zapłakana, lecz
uśmiech nie schodził jej z ust. Ostatni raz spojrzała z wdzięcznością na
młodego Malfoya i nim ktokolwiek ją powstrzymał, zamknęła jego twarz w swoich
dłoniach i pocałowała go w policzek. Mina Dracona była tak bezcenna, że
Hermiona nie była w stanie zachować powagi. Słysząc jej śmiech, blondyn
spojrzał na nią z pobłażaniem, starając się nie pokazać, jak niewinny gest
wdzięczności jej rodzicielki wytrącił go z równowagi. Pan Granger podszedł do
mężczyzny i położył dłoń na jego ramieniu, jednocześnie ratując go przed
kolejną falą czułości ze strony swojej żony. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "bookman old style" , serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">- Zwróciłeś nam
świat. Dziękuję – powiedział z powagą i wyciągnął dłoń w kierunku blondyna.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "bookman old style" , serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">Draco szybko wziął
się w garść i uścisnął dłoń starszego mężczyzny. Hermiona z rozbawieniem
zauważyła, że dużo lepiej radzi sobie z męską wdzięcznością. Postanowiła jednak
zachować tą informację dla siebie. Jej matka ponownie zalała się łzami i pan
Granger przytulił ją szepcząc pocieszające słowa. Hermiona wykorzystała ten
moment i podeszła do Dracona. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "bookman old style" , serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">- Byłeś bardzo
dzielny – powiedziała przekornym tonem, ujmując jego przedramię, a widząc jak
mruży oczy i walczy z uśmiechem, wspięła się na palce i pocałowała go w
policzek.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "bookman old style" , serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">Draco westchnął
ciężko i pokręcił głową. Bez słowa ujął jej dłoń spoczywającą na jego barku i
pocałował ją, a następnie splótł ze sobą ich palce. Uśmiechnęła się, obserwując
jego poczynania i pozorny spokój. Miała wrażenie, że coś go trapi. Nie
pokazywał tego, zapewne nie chcąc jej martwić. Dodatkowo pewnie chciał sam
rozwiązać swój problem i łudził się, że ona niczego nie zauważy. Nie wiedziała,
czy jego ślizgoński upór bardziej ją bawi, czy irytuje. Wiedziała natomiast na
pewno, że nie zostawi go z tym samego.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "bookman old style" , serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">- Draco? – Zaczęła,
starając się złapać jego spojrzenie, co przy różnicy ich wzrostu nie było wcale
takie łatwe.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "bookman old style" , serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">- Później – uciął
stanowczo i by złagodzić ton wypowiedzi, uśmiechnął się delikatnie.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "bookman old style" , serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">Ściągnęła brwi,
przyglądając się mu uważniej. Widząc jej minę, położył dłoń na jej policzku i
spojrzał prosto w oczy z szelmowskim uśmiechem.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "bookman old style" , serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">- Naciesz się
rodzicami – wyjaśnił z nutą nostalgii i musnął kciukiem jej kość policzkową. –
Zrobię kawę – oznajmił, gdy Hermiona ujęła jego nadgarstek i otworzyła usta,
jakby chciała coś jeszcze powiedzieć. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "bookman old style" , serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">Ostatecznie szatynka
westchnęła tylko ciężko i skinęła głową. Draco posłał jej łobuzerski uśmiech i
ruszył do kuchni. Odprowadziła go zatroskanym spojrzeniem. Drgnęła, czując dłoń
taty na ramieniu. Mężczyzna uśmiechnął się ze zrozumieniem, zupełnie jakby znał
jej myśli.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "bookman old style" , serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">- Nie naciskaj –
poradził jej ze stoickim spokojem, na co uniosła brwi.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "bookman old style" , serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">- Słyszałeś?<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "bookman old style" , serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">- Nie muszę
podsłuchiwać, żeby wiedzieć, co dzieje się w twojej głowie. Znam tą minę od
ponad dwudziestu lat – zaśmiał się, targając jej włosy.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "bookman old style" , serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">- Już prawie
zapomniałam, jak za tym tęskniłam – burknęła z przekąsem, poprawiając bałagan,
jaki Alan zrobił na jej głowie.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "bookman old style" , serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">- Musisz nauczyć się
odpuszczać, kochanie. Nie zawsze masz rację…<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "bookman old style" , serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">- Ale często – weszła
mu w zdanie, uśmiechając się pod nosem.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "bookman old style" , serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">- Ale nie masz
monopolu na wiedzę – odparł jej tata pobłażliwym tonem.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "bookman old style" , serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">- Jeszcze – dodała,
drocząc się, a Alan roześmiał się, kręcąc głową.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "bookman old style" , serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">- Już prawie
zapomniałem, jak za tym tęskniłem – zacytował jej własne słowa, dając jej
pstryczka w nos i obydwoje roześmieli się, zwracając uwagę jej mamy.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "bookman old style" , serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">- Mam wrażenie, że
nigdy z tego nie wyrośniecie – westchnęła Jane z czułym aczkolwiek pobłażliwym
uśmiechem.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "bookman old style" , serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">Hermiona i Alan
wymienili się porozumiewawczym spojrzeniem i obydwoje odpowiedzieli śmiertelnie
poważnym tonem „Nigdy”, by chwilę później roześmiać się głośno.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "bookman old style" , serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">Pani Granger
pokręciła jedynie głową, lecz z jej ust nie schodził szeroki uśmiech. Widząc
to, Alan przyciągnął ją do siebie i zburzył harmonijny ład na głowie swojej
żony.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "bookman old style" , serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">- Zobacz, jakiego
bałaganu mi narobiłeś na głowie – fuknęła kobieta, starannie poprawiając włosy
i, ku rozbawieniu Hermiony, zerkając nerwowo w kierunku kuchni.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "bookman old style" , serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">- Jak dla mnie to
najpiękniejszy bałagan, jaki w życiu widziałem – oznajmił z powagą Alan,
patrząc z czułością na żonę, która pod wpływem jego słów i spojrzenia
zarumieniła się niczym nastolatka.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<br /></div>
<div align="center" class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: center; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "bookman old style" , serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">***<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "bookman old style" , serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">- Pansy…<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "bookman old style" , serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">Słysząc czuły szept
przy uchu otworzyła leniwie powieki i spojrzała prosto w szmaragdowe tęczówki
Harry’ego. Wstrzymała oddech, a jej serce zabiło szybciej, widząc go żywego. W
pierwszym odruchu chciała rzucić się mu na szyję i zapomnieć o ostatnich godzinach
tortur, jakie zapewniała jej własna wyobraźnia. Za każdym razem tworzyła coraz
to nowszy scenariusz, gdy dowiadywała się o śmierci Harry’ego i za każdym razem
jej serce pękało w tak samo bolesny sposób, pogrążając jej świat w wiecznej
zimie.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "bookman old style" , serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">Mężczyzna uśmiechnął
się delikatnie i wyciągnął rękę, by pogładzić ją po policzku. Uchyliła się
przed jego dotykiem i nie patrząc na niego podniosła się do pozycji siedzącej.
Nie była w stanie wrócić do ich sypialni, dlatego położyła się na kanapie.
Książka, którą czytała dla zabicia czasu i myśli, leżała zrzucona niedaleko
stolika. Przez chwilę przyglądała się jej, by odwlec moment, kiedy spojrzy na
narzeczonego. Wiedziała, że nie może odwlekać tej chwili w nieskończoność.
Odetchnęła głęboko i podniosła głowę. Harry przyglądał się jej ze smutkiem i
skruchą. Był brudny, posiniaczony i podrapany, lecz wrócił do niej żywy.
Przynajmniej tym razem. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "bookman old style" , serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">- Pansy…<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "bookman old style" , serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">- Jak mogłeś mi to
zrobić, Harry? Czy aż tak mało dla ciebie znaczę? – Zapytała z bólem w oczach.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "bookman old style" , serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">- Zrozum…<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "bookman old style" , serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">- Co mam zrozumieć,
Harry? Co?! Pomyślałeś, co będę czuć wchodząc do pustej sali? Patrząc na puste
łóżko? Nie wiedząc, gdzie jesteś? Pomyślałeś? – Wyrzuciła z siebie. - Nie… Bo w
chwili podejmowania decyzji, myślałeś tylko o ratowaniu świata – dodała już
spokojniej, patrząc na niego z żalem.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "bookman old style" , serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">- Jesteś częścią
świata, za który walczę – powiedział łagodnym tonem, chcąc ująć dłoń kobiety,
lecz nie pozwoliła mu na to, zrywając się z kanapy.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "bookman old style" , serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">- Widocznie jakąś
mało znaczącą częścią, skoro zostawiasz mnie bez słowa wyjaśniania, by iść na
pewną śmierć – powiedziała, stając w pozycji defensywnej i powiększając dystans
między nimi.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "bookman old style" , serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">- Wróciłem…<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "bookman old style" , serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">- Tak – zaśmiała się,
bliska płaczu. – Wróciłeś. Odniosłeś kolejne wielkie zwycięstwo, które zapisze
cię w historii magii, jako wybitego czarodzieja.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "bookman old style" , serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">- Dobrze wiesz, że mi
na tym nie zależy – zaoponował zniecierpliwionym tonem, a widząc minę kobiety,
wziął głęboki oddech i spojrzał na nią udręczonym wzrokiem. - Pansy… Nie kłóćmy
się – powiedział zmęczonym głosem, a ona poczuła się tak, jakby dostała
tłuczkiem w głowę.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "bookman old style" , serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">- Ty naprawdę niczego
nie rozumiesz, prawda? – Zapytała z niedowierzaniem, a gdy nie otrzymała
odpowiedzi, zamknęła oczy i kręcąc głową, uśmiechnęła się przez łzy. - Wyjdź,
Harry – powiedziała cicho, aczkolwiek stanowczo.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "bookman old style" , serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">- Pansy…<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "bookman old style" , serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">- Wyjdź – zażądała
już pewniejszym głosem, patrząc prosto w jego zszokowaną twarz.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "bookman old style" , serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">- Nie mówisz tego
poważnie. Rozumiem, że jesteś na mnie zła – zaczął spokojnym tonem, lecz Pansy
nie dała mu skończyć.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "bookman old style" , serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">- Ale oczywiście nie
wiesz, dlaczego jestem zła?! – Wybuchnęła, robiąc krok w jego stronę. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "bookman old style" , serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">- Powinienem był z
tobą porozmawiać, masz rację. Ale nie było czasu do stracenia. Każda sekunda
była na wagę złota… <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "bookman old style" , serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">- A gdybyś zginął?!
Gdybyś nie wrócił?! To mogło być nasze ostatnie spotkanie! - Krzyknęła, trącając jego tors palcem. - Czy
nie było warte choćby minuty? – Zapytała, ponownie go szturchając. - Może ty
byłeś gotowy, by umrzeć, ale ja nie jestem gotowa, żeby cię stracić! –
Wyrzuciła z siebie, tracąc panowanie i uderzając kolejny raz w tors mężczyzny.
- Mam dość bycia na drugim planie. Mam dość strachu i niepewności. Mam dość
drżenia o twoje życie – wyrzucała z siebie, a każdemu słowu towarzyszyło
uderzenie. - Zbawiaj sobie ten swój świat, ale beze mnie i bez naszego dziecka.
Ganiaj za tymi psycholami, skoro jest to dla ciebie ważniejsze od rodziny…<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "bookman old style" , serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">Pansy wiedziała, że
rani go każdym słowem. Jednak nie miała zamiaru się cofnąć. Wiedziała, że jeśli
teraz nim nie potrząśnie, jeśli teraz tego nie przerwie, to w końcu go straci.
A tego nie była w stanie znieść. Harry z pokorą i w milczeniu przyjmował każdy
jej cios. Jego stoicki spokój rozbudzał w niej jeszcze większy gniew. Chciała,
by poczuł tą samą bezradność i wściekłość, jaką poczuła ona, gdy weszła do
pustej, szpitalnej sali. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "bookman old style" , serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">- Dziecka? – Zapytał
poruszony jej słowami i spojrzał z nadzieją na kobietę, która w końcu przestała
krzyczeć. - Będziemy mieć dziecko? – Zapytał wzruszony, patrząc na nią z
nadzieją, która na moment ją rozbroiła. - Będziemy rodzicami? – Ponowił
pytanie, a ona niechętnie skinęła głową.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "bookman old style" , serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">Eksplozja radości,
jaką poczuł była nie do opisania. Uśmiechnął się szeroko i porwał kobietę w
objęcia, okręcając ich kilka razy. Następnie postawił ją delikatnie i pocałował
krótko, by chwilę później przytulić głowę do jej brzucha.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "bookman old style" , serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">- Cześć. Jestem twoim
tatą – wyszeptał wzruszony i położył dłoń na płaskim brzuchu narzeczonej.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "bookman old style" , serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">Radość Harry’ego i
jego zachowanie stopiły jej złość. Gest mężczyzny wzruszył ją. Gdy ponownie
przytulił policzek do jej brzucha, obejmując ją mocno, nie mogła dłużej udawać
niewzruszonej i pogłaskała go czule po włosach. Tak bardzo go kochała.
Wiedziała, ile znaczy dla niego, że będzie ojcem. Bardzo przeżył poronienie
Ginny i informacje, że kobieta nigdy nie będzie mieć już dzieci. Dla niego to
również był cios, który przyjął i z którym się pogodził. Wówczas jednak był z
Ginewrą. Nie wiedziała, czy Harry myślał o założeniu rodziny. Byli ze sobą,
oświadczył się jej, lecz nie planowali dziecka. Widząc jego radość, czuła ulgę
i szczęście. Jednocześnie nienawidziła się za to, co zamierzała zrobić.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "bookman old style" , serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">Pod wpływem jej
dotyku podniósł głowę i spojrzał na nią, jak na największy cud świata.
Następnie wstał z klęczek i zamknął jej twarz w swoich dłoniach.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "bookman old style" , serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">- Jestem
najszczęśliwszym człowiekiem na ziemi – wyznał, patrząc jej prosto w oczy. –
Kocham cię…<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "bookman old style" , serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">- To koniec, Harry –
weszła mu w zdanie, zdławionym głosem, a on spojrzał na nią z niedowierzaniem.
– Koniec samowolki i narażania się na niebezpieczeństwo. Nie przeżyje, jeśli
coś ci się stanie. Ostatnie wydarzenia tylko mnie w tym utwierdziły. Nie jestem
aż tak silna, by żyć z tą niepewnością. Zwłaszcza, że teraz chodzi o kogoś
więcej niż my. Chodzi o nasze dziecko. Dlatego obiecaj mi, że to był ostatni
raz – zażądała, głosem nabrzmiałym od emocji.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "bookman old style" , serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">-Pansy… - zaczął Harry,
autentycznie zszokowany słowami narzeczonej.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "bookman old style" , serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">- Obiecaj… Albo
odejdź – zażądała nieugięta, nienawidząc się za każde wypowiedziane słowo.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "bookman old style" , serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">Harry wyglądał, jak
spetryfikowany. Patrzył na nią z niedowierzaniem, zupełnie jakby miał nadzieję,
że Pansy cofnie własne słowa. Ona jednak nie miała zamiaru odpuścić. Kiedyś
obiecała sobie, że nigdy nie postawi mu ultimatum. Nigdy nie każe mu wybierać.
Teraz jednak wszystko się zmieniło. Teraz odpowiadała nie tylko za siebie, ale
i za rozwijające się w niej maleństwo.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "bookman old style" , serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">- Ty mówisz poważnie
– powiedział Harry, lustrując jej twarz, a ona patrząc mu hardo w oczy, skinęła
głową.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "bookman old style" , serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">Coś w oczach
mężczyzny zmieniło się. Stały się chłodne i niedostępne. Zupełnie jak w dniu,
gdy go zdradziła. Miała wrażenie, jakby zrobiła to ponownie. Tym razem nie
żałowała jednak swoich słów. Misje Harry’ego zbyt dużo ją kosztowały. Nie
chciała go ograniczać i zmieniać. Pragnęła tylko, by żył. Nic innego się nie
liczyło. Czekając na jego reakcję, zastanawiała się, czy dla mężczyzny jest
równie ważna, jak on dla niej. Wiedziała, że istniał tylko jeden sposób, by to
sprawdzić.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "bookman old style" , serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">Nie spuszczając
wzroku z jego oczu, z szybko bijącym sercem zdjęła pierścionek zaręczynowy.
Poczuła, jak do oczu napływają jej łzy, lecz nie uroniła ani kropli. Harry
śledził jej ruchy beznamiętnym spojrzeniem. Jedyna zmiana, jaka zaszła na jego
twarzy, widoczna była w jego oczach, które pociemniały.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "bookman old style" , serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">- Błagam, Harry… Nie
zmuszaj mnie do tego – poprosiła, łamiącym głosem, a gdy nie zareagował,
wyciągnęła w jego kierunku dłoń z pierścionkiem.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "bookman old style" , serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">Harry podszedł do
niej, nie spuszczając wzroku z jej zaszklonych oczu. Wstrzymała oddech, gdy
zerknął na jej dłoń, na której leżał pierścionek, a następnie ponownie
przeniósł nieprzenikniony wzrok na twarz kobiety. Westchnęła z ulgą, gdy Harry
zamknął jej dłoń na pierścionku, uważnie lustrując jego twarz.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "bookman old style" , serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">- Kocham cię, Pansy.
Zarówno ty, jak i nasze dziecko jesteście i będziecie dla mnie zawsze
najważniejsi – wyznał tak spokojnym tonem, jakby narzeczona wcale nie wbiła mu
sztyletu w plecy.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "bookman old style" , serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">Pansy poczuła się jeszcze
gorzej. Nie chciała traktować mężczyzny w ten sposób. Nie chciała, żeby
rozmawiali ze sobą tak jak teraz. Nade wszystko pragnęła go przytulić i
usłyszeć, że wszystko się ułoży. Nic takiego jednak się nie wydarzyło. Harry
wciąż patrzył na nią tym przerażająco obcym wzrokiem, jakby ważył kolejne
słowa. Zerknęła niepewnie na swoją dłoń, zamkniętą w jego uścisku i po raz
pierwszy przeszło jej przez myśl, że tym razem przesadziła. Osiągnęła cel, lecz
jeszcze nie znała ceny, jaką przyjdzie jej zapłacić. Spojrzała z nadzieją na
twarz mężczyzny i niepewnie położyła dłoń na jego pościeranym policzku.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "bookman old style" , serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">- Kochanie, zrozum…<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "bookman old style" , serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">-To był ostatni raz,
gdy pozwoliłem ci mną manipulować, Pansy – wyznał, a ona pierwszy raz od
dłuższego czasu dostrzegła strzęp emocji w jego oczach.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "bookman old style" , serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">Namacalny żal w
szmaragdowych tęczówkach był niczym cios w twarz. Wiedziała, że ten wzrok
będzie ją prześladował do końca życia. Nim zdołała jakkolwiek zareagować, Harry
wyminął ją bez słowa i ruszył w stronę wyjścia z domu. Nie zatrzymywała go. Stała
skamieniała, zaciskając dłoń na pierścionku i słuchając jego oddalających się
kroków i trzasku zamykanych drzwi. Dopiero wtedy pozwoliła sobie na słabość.
Zamknęła oczy, uwalniając długo powstrzymywane łzy i zaniosła się płaczem.
Otworzyła dłoń, na której spoczywał pierścionek i przez chwilę przyglądała się
mu. Ostatecznie wsunęła go na palec i opadła na kanapę, zanosząc się
głośniejszym płaczem.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<br /></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<br /></div>
<div align="center" class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: center; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "bookman old style" , serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">***<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "bookman old style" , serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">Wtuliła się w
poduszkę ze zdziwieniem odkrywając, że nie jest tak miękka, jak pamiętała.
Uśmiechnęła się i przytuliła bardziej do Dracona. Tuż po wyjściu rodziców,
rozbolała ją głowa i postanowiła położyć się na chwilę. Draco dał jej eliksir
przeciwbólowy i niewielką dawkę eliksiru słodkiego snu. Uchylając powieki
uświadomiła sobie, że musiała zasnąć na dłużej niż chwilę. Sypialnia była
pogrążona w mroku, a ona czuła się tak, jakby przespała całą noc.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "bookman old style" , serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">- Jak się czujesz? –
Zapytał zachrypniętym głosem, gładząc jej ramię.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "bookman old style" , serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">- Lepiej – odparła
zgodnie z prawdą. – Długo spałam?<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "bookman old style" , serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">- Z trzy godziny –
odparł, a ona przekręciła się, opierając brodę na jego torsie, by spojrzeć w
jego pogrążoną w mroku twarz. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "bookman old style" , serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">- Byłeś przy mnie
cały czas – bardziej stwierdziła niż zapytała, lecz Draco i tak skinął głową. –
Dziękuję, że ze mną zostałeś.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "bookman old style" , serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">Draco w milczeniu
pogładził jej policzek. Przez to, że w pokoju było ciemno nie mogła dostrzec
jego twarzy, przez co nie wiedziała, co dzieje się w jego głowie. Co prawda
mężczyzna wciąż pozostawał dla niej zagadką, jednak potrafiła już odróżnić
niektóre zmiany mimiczne, które trwały zaledwie ułamek sekundy, by zniknąć za
maską obojętności i stoickiego spokoju.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "bookman old style" , serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">- Jesteś jakiś
nieswój odkąd wróciliśmy – zauważyła, wpatrując się w ciemniejszy zarys jego
głowy. – Co cię martwi? Chodzi o Narcyzę? – Dociekała, gdy odpowiedziało jej
milczenie. – Coś nie tak z eliksirem?<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "bookman old style" , serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">- Wszystko w
porządku. Blaise robi ostatnie testy i jak będzie dobrze pod koniec tygodnia
podadzą mamie twoje lekarstwo – wyjaśnił uspokajająco, gdy Hermiona podniosła
się do pozycji siedzącej.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "bookman old style" , serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">- W takim razie o co
chodzi? – Zapytała, siadając naprzeciwko mężczyzny, a gdy cisza się
przedłużała, zapaliła lampkę. – Draco – ponagliła go, ujmując jego dłoń, i
czekając aż na nią spojrzy.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "bookman old style" , serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">Nie potrafiła nic
wyczytać z jego szarych tęczówek. Zupełnie jakby burzowe chmury zasłoniły
niebo. Zastanawiała się, jaki sztorm tym razem będą musieli pokonać i kiedy w
końcu wypłyną na spokojne wody. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "bookman old style" , serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">Draco w milczeniu
lustrował jej twarz, zupełnie jakby szukał odpowiedzi na dręczące go pytania.
Wyglądał tak, jakby bił się z samym sobą. Natomiast ona trwała w tym milczeniu
i czekała. Z jednej strony ciekawość rozpierała ją od środka, z drugiej bała
się tego, co się wydarzy, gdy uderzy w nią pierwsza fala. Draco spuścił głowę
na ich złączone dłonie i musnął palec, na którym widniał pierścionek
zaręczynowy od Wiktora. Przez chwilę przyglądał się mu w ponurym milczeniu,
jakby walcząc z samym sobą, by ostatecznie spojrzeć znów na jej twarz. Tym
razem jednak w jego spojrzeniu dostrzegła determinację i coś na kształt
niepewności pomieszanej ze złością. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "bookman old style" , serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">- Jest coś, o czym
powinnaś wiedzieć – powiedział, siadając i przyglądając się jej z napięciem.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "bookman old style" , serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">- Dlaczego mam
wrażenie, że chodzi o Wiktora?<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "bookman old style" , serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">Draco uśmiechnął się
cierpko i przez chwilę Hermiona miała wrażenie, że chce coś powiedzieć. Ostatecznie
zacisnął usta w wąską linię i wyciągnął z kieszeni spodni wygniecioną kopertę.
Tę samą, którą Wiktor przekazał jej za pośrednictwem Ginny w dniu pogrzebu
Kingsleya. Szatynka patrzyła na kopertę jak zahipnotyzowana. Tysiące myśli
przewijało się przez jej umysł, a ona nie była w stanie skoncentrować się na
żadnej z nich.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "bookman old style" , serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">- Powinnaś to
przeczytać – powiedział Draco, wkładając w jej dłoń kopertę.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "bookman old style" , serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">Dopiero jego dotyk
przywrócił ją do rzeczywistości. Podniosła na niego wzrok, doszukując się
jakichkolwiek śladów emocji. Na próżno jednak, ponieważ jego mina była
nieprzenikniona.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "bookman old style" , serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">- Zostawię cię –
oznajmił suchym tonem, ostatni raz muskając jej nadgarstek i podnosząc się z
łóżka.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "bookman old style" , serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">- Draco… - zatrzymała
go, łapiąc za rękę, gdy przechodził obok.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "bookman old style" , serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">Spojrzał na nią zaskoczony,
a widząc jej zagubione spojrzenie, uśmiechnął uspokajająco i przykucnął, tak by
ich twarze znajdowały się na tej samej wysokości.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "bookman old style" , serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">- Nigdzie się nie
wybieram. Dam ci odrobinę prywatności – wyjaśnił już łagodniejszym tonem,
gładząc jej dłoń. – Wyjdziemy coś zjeść? – Zapytał, a ona skinęła w głową. – W
takim razie zaczekam w salonie – powiedział, muskając przelotnie jej usta.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "bookman old style" , serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">Hermiona jednak nie
pozwoliła mu się odsunąć. Zacisnęła dłonie na jego błękitnej koszuli i
pocałowała mocno. Na odpowiedź nie musiała długo czekać. Draco całował ją z
równym zaangażowaniem. Zarzuciła dłonie na jego szyję, pogłębiając tym samym
pocałunek i zmniejszając do minimum dystans miedzy ich ciałami. Draco objął ją
w talii, a drugą dłoń zamknął na jej karku. Wkładała w ten pocałunek całą
siebie, dzieliła się swoimi uczuciami i pragnieniami, spychając ich lęki na
samo dno podświadomości. Ostatni raz musnęła czule jego wargi i objęła mocno
stykając ze sobą ich czoła. Przez chwilę trwali tak w ciszy, chłonąc swoją
bliskość i ciepło.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "bookman old style" , serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">- Nie znoszę myśli, że mógłbym cię stracić –
wyznał cicho.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "bookman old style" , serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">- Draco, to tylko
list. Obydwoje wiemy, że nie da się uciec przed przeszłością. Trzeba się z nią
rozliczyć i zamknąć, by móc ruszyć naprzód – powiedziała, odwzajemniając jego
spojrzenie. – Cokolwiek Wiktor napisał…. – zaczęła i urwała widząc jego minę. –
Ty wiesz, co znajduje się w liście, prawda? – Zapytała, choć w głębi
przeczuwała, jaka będzie odpowiedź mężczyzny.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "bookman old style" , serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">Draco pokręcił
przecząco głową, odgarniając jej włosy i unikając spojrzenia jej w oczy. Jego
ponura mina przeczyła jego słowom i Hermiona odsunęła się, by zebrać myśli.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "bookman old style" , serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">- Domyślam się –
powiedział, nie pozwalając jej się odsunąć. – Jednak to nie ode mnie powinnaś
się dowiedzieć – dodał, gdy otworzyła usta, by drążyć temat. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "bookman old style" , serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">Ostatecznie
skapitulowała i skinęła głową, przenosząc spojrzenie na kopertę, leżącą obok
niej. Wiedziała, że nie może dłużej tego odwlekać. Musiała stawić czoła
konsekwencjom swojego tchórzostwa. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "bookman old style" , serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">- Cokolwiek
postanowisz, nie zrezygnuje z ciebie – powiedział Draco, nim wykonała
jakikolwiek ruch. - Nie pozwolę ci odejść – dodał, gdy spojrzała na niego
zaskoczona nutą zaborczości w głosie. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "bookman old style" , serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">Przez chwilę
przyglądała mu się uważnie. Uśmiechnęła się delikatnie i przeczesała palcami
jego włosy, zastanawiając się, jak ktoś o tak silnym i dominującym charakterze,
może być tak niepewny siebie.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "bookman old style" , serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">- Tym razem nie oddam
cię mu tak łatwo – powiedział ze stalową nutą w głosie i zacisnął dłonie na jej
talii.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "bookman old style" , serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">- Tym razem nigdzie
się nie wybieram, Draco – zapewniła, gdy w końcu zrozumiała kierujące nim
motywy. – Zostaję z tobą – dodała, kładąc dłoń na jego policzku, by następnie
znaleźć się tam, gdzie było jej miejsce – w jego ramionach.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<br /></div>
<div align="center" class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: center; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "bookman old style" , serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">***<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<br /></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "bookman old style" , serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">Wciągnął rześkie
powietrze i odchylił głowę, starając się zebrać rozbiegane myśli. Świeże
powietrze było tym, czego w tej chwili potrzebował. Spojrzał na zamknięte drzwi
wahając się, czy aby nie wrócić. Przez chwilę walczył sam z sobą. Ostatecznie
włożył dłonie do kieszeni i ruszył przed siebie. Myśli w jego głowie wirowały
bezwładnie, za każdym razem wracając do jedynej osoby, przy której teraz tak
bardzo chciał być. Wciąż nie potrafił zrozumieć, jak Pansy mogła zagrać tak
nieczysto. Jak mogła używać ich dziecka, jako karty przetargowej i to w dodatku
przeciwko niemu. Rozumiał jej lęk i uzasadnioną złość. Żałował, że postąpił w
ten sposób. Nie mógł cofnąć czasu. Chciał naprawić swój błąd. Był gotów
odpokutować za swoje zachowanie. Był przygotowany na wrzaski, płacz, fochy i
liczne ustępstwa. Znał swoją narzeczoną i wiedział, że tak łatwo mu nie
odpuści. Wiedział jednak, że zasłużył. Żałował, że naraził Pansy na stres i
nerwy. Chciał ją chronić. Zapomniał tylko o tym, że niewiedza jest najgorszą
formą ochrony, jaka istnieje. Sam jej doświadczył więc powinien pamiętać, że w
ten sposób nikomu nie pomaga. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "bookman old style" , serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">Przeczesał palcami
włosy i westchnął ciężko, pozwalając by nogi same go prowadziły, kierując nim w
stronę parku. Wciąż do niego nie docierało, co właściwie się stało. Domyślał
się, że Pansy da mu ultimatum. Miał świadomość, że życie w ciągłej niepewności
wiele ją kosztuje. Dlatego nie miał do niej o to żalu. Tym, co go wstrząsnęło,
było manipulowanie ich nienarodzonym dzieckiem. Nie mógł zgodzić się na to, by
Pansy za każdym razem wykorzystywała jego słabość do niej i dziecka, by
osiągnąć swoje cele. Prawdę mówiąc nie spodziewał się tak wyrafinowanej
zagrywki ze strony narzeczonej. Przez moment nawet miał wrażenie, że to
nieporozumienie, lecz, gdy zdjęła pierścionek, dotarło do niego, że Pansy jest
gotowa odejść. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "bookman old style" , serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">Zatrzymał się, gdy
doszedł pod znajomą kamienicę i pokręcił głową, nad miejscem, gdzie
przyprowadziła go jego podświadomość. Wyglądało na to, że tylko tu mógł
otrzymać odpowiedzi na dręczące go pytania. Spojrzał na okna i znalazł
właściwe. Paliło się światło więc lokatorka była w mieszkaniu. Wahał się przez
chwilę, zastanawiając czy nie jest za późno. Ostatecznie ruszył w kierunku
głównego wejścia i rozpoczął wspinaczkę po schodach. Stanął pod drzwiami,
nasłuchując, czy aby czasami nie będzie przeszkadzał. Nie docierały do niego
żadne głosy więc postanowił zaryzykować. Zapukał trzykrotnie i w oczekiwaniu na
otwarcie się drzwi, włożył dłonie do kieszeni.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "bookman old style" , serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">- Harry? – Zaskoczony
głos kobiety i jej zaniepokojone spojrzenie spoczęło na nim.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "bookman old style" , serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">Zmusił się do
uśmiechu i wzruszył ramionami.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "bookman old style" , serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">- Mogę wejść? –
Zapytał, a kobieta westchnęła ciężko i ze zrozumieniem wypisanym w brązowych
tęczówkach uchyliła szerzej drzwi.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "bookman old style" , serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">Gdy przechodził obok,
zatrzymała go i spojrzała badawczo w oczy. Nie wiedział, czy coś z nich
wyczytała. Nie powiedziała nic. Jedynie wspięła się na palce i mocno go
przytuliła. Odwzajemnił uścisk, wdychając znajomy kwiatowy zapach perfum. Nie
umknęło jego uwadze, że od wielu lat pachniała tak samo. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "bookman old style" , serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">- Serwuje specjalność
szefa kuchni, co ty na to? – Zażartowała, wciąż tkwiąc w jego ramionach.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "bookman old style" , serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">- Czyli znowu
zamówiłaś pizze? – Upewnił się, uśmiechając delikatnie, za co trzepnęła go
lekko w plecy.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "bookman old style" , serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">- Nie wybrzydzaj, bo
nie dostaniesz deseru? – Zagroziła, marszcząc nos.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "bookman old style" , serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">- Deser? - Zapytał z powątpiewaniem, odsuwając ją
delikatnie i patrząc z rozbawieniem na jej wyniosłą minę.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "bookman old style" , serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">- Co, szczęka opadła,
prawda? – Zapytała, a on uniósł ręce w geście kapitulacji. – W takim razie
rozbieraj się, myj ręce i siadamy – zarządziła, a widząc jak zdejmuje kurtkę,
przyjrzała się mu uważnie.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "bookman old style" , serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">- Umyję ręce i ci
pomogę – zaczął, odwracając się i urwał napotykając jej poważne spojrzenie.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "bookman old style" , serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">- Wyglądasz okropnie.
Ale cieszę się, że jesteś cały, Harry – oznajmiła z ciepłym uśmiechem, który
odwzajemnił.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "bookman old style" , serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">Kobieta jeszcze przez
chwilę mu się przyglądała, jakby chciała o coś zapytać, po czym jedynie
pokręciła głową, rezygnując i ruszyła w kierunku kuchni.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "bookman old style" , serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">- Ginny – zawołał za
nią, a gdy rzuciła mu spojrzenie przez ramię, dodał – dziękuję – powiedział szczerze,
a rudowłosa uśmiechnęła się ze zrozumieniem.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "bookman old style" , serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">- Wiesz, że u mnie
goście zmywają? – Upewniła się z szelmowskim uśmiechem, czym rozładowała
napięcie.<o:p></o:p></span></span></div>
<br />
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "bookman old style" , serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">W odpowiedzi
roześmiał się i pokręcił z pobłażaniem głową. Zaczynał rozumieć, dlaczego jego podświadomość
przyprowadziła go pod drzwi Ginny Weasley…</span><span style="font-size: 12pt;"><o:p></o:p></span></span></div>
Villemohttp://www.blogger.com/profile/04990195694671585303noreply@blogger.com17tag:blogger.com,1999:blog-7633746761316836340.post-76669797833637938232017-04-20T19:22:00.001+02:002017-05-28T15:32:28.944+02:00Rozdział XXXIV "Wiara"<!--[if gte mso 9]><xml>
<w:WordDocument>
<w:View>Normal</w:View>
<w:Zoom>0</w:Zoom>
<w:TrackMoves/>
<w:TrackFormatting/>
<w:HyphenationZone>21</w:HyphenationZone>
<w:PunctuationKerning/>
<w:ValidateAgainstSchemas/>
<w:SaveIfXMLInvalid>false</w:SaveIfXMLInvalid>
<w:IgnoreMixedContent>false</w:IgnoreMixedContent>
<w:AlwaysShowPlaceholderText>false</w:AlwaysShowPlaceholderText>
<w:DoNotPromoteQF/>
<w:LidThemeOther>PL</w:LidThemeOther>
<w:LidThemeAsian>X-NONE</w:LidThemeAsian>
<w:LidThemeComplexScript>X-NONE</w:LidThemeComplexScript>
<w:Compatibility>
<w:BreakWrappedTables/>
<w:SnapToGridInCell/>
<w:WrapTextWithPunct/>
<w:UseAsianBreakRules/>
<w:DontGrowAutofit/>
<w:SplitPgBreakAndParaMark/>
<w:EnableOpenTypeKerning/>
<w:DontFlipMirrorIndents/>
<w:OverrideTableStyleHps/>
</w:Compatibility>
<w:DoNotOptimizeForBrowser/>
<m:mathPr>
<m:mathFont m:val="Cambria Math"/>
<m:brkBin m:val="before"/>
<m:brkBinSub m:val="--"/>
<m:smallFrac m:val="off"/>
<m:dispDef/>
<m:lMargin m:val="0"/>
<m:rMargin m:val="0"/>
<m:defJc m:val="centerGroup"/>
<m:wrapIndent m:val="1440"/>
<m:intLim m:val="subSup"/>
<m:naryLim m:val="undOvr"/>
</m:mathPr></w:WordDocument>
</xml><![endif]--><span style="font-size: large;"><br /></span>
<!--[if gte mso 9]><xml>
<w:LatentStyles DefLockedState="false" DefUnhideWhenUsed="false"
DefSemiHidden="false" DefQFormat="false" DefPriority="99"
LatentStyleCount="371">
<w:LsdException Locked="false" Priority="0" QFormat="true" Name="Normal"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" QFormat="true" Name="heading 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" QFormat="true" Name="heading 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" QFormat="true" Name="heading 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" QFormat="true" Name="heading 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" QFormat="true" Name="heading 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" QFormat="true" Name="heading 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" QFormat="true" Name="heading 7"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" QFormat="true" Name="heading 8"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" QFormat="true" Name="heading 9"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="index 1"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="index 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="index 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="index 4"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="index 5"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="index 6"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="index 7"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="index 8"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="index 9"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" Name="toc 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" Name="toc 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" Name="toc 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" Name="toc 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" Name="toc 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" Name="toc 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" Name="toc 7"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" Name="toc 8"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" Name="toc 9"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Normal Indent"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="footnote text"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="annotation text"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="header"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="footer"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="index heading"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="35" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" QFormat="true" Name="caption"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="table of figures"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="envelope address"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="envelope return"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="footnote reference"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="annotation reference"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="line number"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="page number"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="endnote reference"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="endnote text"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="table of authorities"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="macro"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="toa heading"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Bullet"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Number"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List 4"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List 5"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Bullet 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Bullet 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Bullet 4"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Bullet 5"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Number 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Number 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Number 4"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Number 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="10" QFormat="true" Name="Title"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Closing"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Signature"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="1" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" Name="Default Paragraph Font"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Body Text"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Body Text Indent"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Continue"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Continue 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Continue 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Continue 4"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Continue 5"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Message Header"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="11" QFormat="true" Name="Subtitle"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Salutation"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Date"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Body Text First Indent"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Body Text First Indent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Note Heading"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Body Text 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Body Text 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Body Text Indent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Body Text Indent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Block Text"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Hyperlink"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="FollowedHyperlink"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="22" QFormat="true" Name="Strong"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="20" QFormat="true" Name="Emphasis"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Document Map"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Plain Text"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="E-mail Signature"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="HTML Top of Form"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="HTML Bottom of Form"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Normal (Web)"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="HTML Acronym"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="HTML Address"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="HTML Cite"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="HTML Code"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="HTML Definition"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="HTML Keyboard"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="HTML Preformatted"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="HTML Sample"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="HTML Typewriter"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="HTML Variable"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Normal Table"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="annotation subject"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="No List"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Outline List 1"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Outline List 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Outline List 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Simple 1"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Simple 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Simple 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Classic 1"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Classic 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Classic 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Classic 4"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Colorful 1"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Colorful 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Colorful 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Columns 1"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Columns 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Columns 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Columns 4"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Columns 5"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Grid 1"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Grid 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Grid 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Grid 4"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Grid 5"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Grid 6"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Grid 7"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Grid 8"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table List 1"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table List 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table List 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table List 4"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table List 5"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table List 6"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table List 7"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table List 8"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table 3D effects 1"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table 3D effects 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table 3D effects 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Contemporary"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Elegant"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Professional"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Subtle 1"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Subtle 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Web 1"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Web 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Web 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Balloon Text"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" Name="Table Grid"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Theme"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" Name="Placeholder Text"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="1" QFormat="true" Name="No Spacing"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" Name="Light Shading"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" Name="Light List"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" Name="Light Grid"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" Name="Medium Shading 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" Name="Medium Shading 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" Name="Medium List 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" Name="Medium List 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" Name="Medium Grid 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" Name="Medium Grid 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" Name="Medium Grid 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" Name="Dark List"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" Name="Colorful Shading"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" Name="Colorful List"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" Name="Colorful Grid"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" Name="Light Shading Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" Name="Light List Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" Name="Light Grid Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" Name="Medium Shading 1 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" Name="Medium Shading 2 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" Name="Medium List 1 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" Name="Revision"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="34" QFormat="true"
Name="List Paragraph"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="29" QFormat="true" Name="Quote"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="30" QFormat="true"
Name="Intense Quote"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" Name="Medium List 2 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" Name="Medium Grid 1 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" Name="Medium Grid 2 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" Name="Medium Grid 3 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" Name="Dark List Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" Name="Colorful Shading Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" Name="Colorful List Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" Name="Colorful Grid Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" Name="Light Shading Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" Name="Light List Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" Name="Light Grid Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" Name="Medium Shading 1 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" Name="Medium Shading 2 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" Name="Medium List 1 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" Name="Medium List 2 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" Name="Medium Grid 1 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" Name="Medium Grid 2 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" Name="Medium Grid 3 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" Name="Dark List Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" Name="Colorful Shading Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" Name="Colorful List Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" Name="Colorful Grid Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" Name="Light Shading Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" Name="Light List Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" Name="Light Grid Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" Name="Medium Shading 1 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" Name="Medium Shading 2 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" Name="Medium List 1 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" Name="Medium List 2 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" Name="Medium Grid 1 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" Name="Medium Grid 2 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" Name="Medium Grid 3 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" Name="Dark List Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" Name="Colorful Shading Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" Name="Colorful List Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" Name="Colorful Grid Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" Name="Light Shading Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" Name="Light List Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" Name="Light Grid Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" Name="Medium Shading 1 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" Name="Medium Shading 2 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" Name="Medium List 1 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" Name="Medium List 2 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" Name="Medium Grid 1 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" Name="Medium Grid 2 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" Name="Medium Grid 3 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" Name="Dark List Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" Name="Colorful Shading Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" Name="Colorful List Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" Name="Colorful Grid Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" Name="Light Shading Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" Name="Light List Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" Name="Light Grid Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" Name="Medium Shading 1 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" Name="Medium Shading 2 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" Name="Medium List 1 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" Name="Medium List 2 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" Name="Medium Grid 1 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" Name="Medium Grid 2 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" Name="Medium Grid 3 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" Name="Dark List Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" Name="Colorful Shading Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" Name="Colorful List Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" Name="Colorful Grid Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" Name="Light Shading Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" Name="Light List Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" Name="Light Grid Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" Name="Medium Shading 1 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" Name="Medium Shading 2 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" Name="Medium List 1 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" Name="Medium List 2 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" Name="Medium Grid 1 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" Name="Medium Grid 2 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" Name="Medium Grid 3 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" Name="Dark List Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" Name="Colorful Shading Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" Name="Colorful List Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" Name="Colorful Grid Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="19" QFormat="true"
Name="Subtle Emphasis"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="21" QFormat="true"
Name="Intense Emphasis"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="31" QFormat="true"
Name="Subtle Reference"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="32" QFormat="true"
Name="Intense Reference"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="33" QFormat="true" Name="Book Title"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="37" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" Name="Bibliography"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" QFormat="true" Name="TOC Heading"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="41" Name="Plain Table 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="42" Name="Plain Table 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="43" Name="Plain Table 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="44" Name="Plain Table 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="45" Name="Plain Table 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="40" Name="Grid Table Light"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46" Name="Grid Table 1 Light"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="Grid Table 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="Grid Table 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="Grid Table 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="Grid Table 5 Dark"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51" Name="Grid Table 6 Colorful"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52" Name="Grid Table 7 Colorful"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46"
Name="Grid Table 1 Light Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="Grid Table 2 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="Grid Table 3 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="Grid Table 4 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="Grid Table 5 Dark Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51"
Name="Grid Table 6 Colorful Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52"
Name="Grid Table 7 Colorful Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46"
Name="Grid Table 1 Light Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="Grid Table 2 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="Grid Table 3 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="Grid Table 4 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="Grid Table 5 Dark Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51"
Name="Grid Table 6 Colorful Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52"
Name="Grid Table 7 Colorful Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46"
Name="Grid Table 1 Light Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="Grid Table 2 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="Grid Table 3 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="Grid Table 4 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="Grid Table 5 Dark Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51"
Name="Grid Table 6 Colorful Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52"
Name="Grid Table 7 Colorful Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46"
Name="Grid Table 1 Light Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="Grid Table 2 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="Grid Table 3 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="Grid Table 4 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="Grid Table 5 Dark Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51"
Name="Grid Table 6 Colorful Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52"
Name="Grid Table 7 Colorful Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46"
Name="Grid Table 1 Light Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="Grid Table 2 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="Grid Table 3 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="Grid Table 4 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="Grid Table 5 Dark Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51"
Name="Grid Table 6 Colorful Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52"
Name="Grid Table 7 Colorful Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46"
Name="Grid Table 1 Light Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="Grid Table 2 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="Grid Table 3 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="Grid Table 4 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="Grid Table 5 Dark Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51"
Name="Grid Table 6 Colorful Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52"
Name="Grid Table 7 Colorful Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46" Name="List Table 1 Light"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="List Table 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="List Table 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="List Table 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="List Table 5 Dark"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51" Name="List Table 6 Colorful"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52" Name="List Table 7 Colorful"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46"
Name="List Table 1 Light Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="List Table 2 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="List Table 3 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="List Table 4 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="List Table 5 Dark Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51"
Name="List Table 6 Colorful Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52"
Name="List Table 7 Colorful Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46"
Name="List Table 1 Light Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="List Table 2 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="List Table 3 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="List Table 4 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="List Table 5 Dark Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51"
Name="List Table 6 Colorful Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52"
Name="List Table 7 Colorful Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46"
Name="List Table 1 Light Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="List Table 2 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="List Table 3 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="List Table 4 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="List Table 5 Dark Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51"
Name="List Table 6 Colorful Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52"
Name="List Table 7 Colorful Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46"
Name="List Table 1 Light Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="List Table 2 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="List Table 3 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="List Table 4 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="List Table 5 Dark Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51"
Name="List Table 6 Colorful Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52"
Name="List Table 7 Colorful Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46"
Name="List Table 1 Light Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="List Table 2 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="List Table 3 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="List Table 4 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="List Table 5 Dark Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51"
Name="List Table 6 Colorful Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52"
Name="List Table 7 Colorful Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46"
Name="List Table 1 Light Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="List Table 2 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="List Table 3 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="List Table 4 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="List Table 5 Dark Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51"
Name="List Table 6 Colorful Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52"
Name="List Table 7 Colorful Accent 6"/>
</w:LatentStyles>
</xml><![endif]--><!--[if gte mso 10]>
<style>
/* Style Definitions */
table.MsoNormalTable
{mso-style-name:Standardowy;
mso-tstyle-rowband-size:0;
mso-tstyle-colband-size:0;
mso-style-noshow:yes;
mso-style-priority:99;
mso-style-parent:"";
mso-padding-alt:0cm 5.4pt 0cm 5.4pt;
mso-para-margin-top:0cm;
mso-para-margin-right:0cm;
mso-para-margin-bottom:8.0pt;
mso-para-margin-left:0cm;
mso-pagination:widow-orphan;
text-autospace:ideograph-other;
font-size:11.0pt;
font-family:"Calibri","sans-serif";
mso-bidi-font-family:"Times New Roman";
mso-fareast-language:EN-US;}
</style>
<![endif]-->
<br />
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<b style="mso-bidi-font-weight: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; font-size: large;">Kochani Moi,</span></b></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<b style="mso-bidi-font-weight: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; font-size: large;">przepraszam Was bardzo za opóźnienie publikacji. Jest mi z tego powodu bardzo przykro. </span></b></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<b style="mso-bidi-font-weight: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; font-size: large;">Dziękuję za słowa wsparcia, motywację i wszystkie cenne komentarze pod każdym z rozdziałów. Dziękuję, że jesteście.</span></b></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<b style="mso-bidi-font-weight: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; font-size: large;">Mam nadzieję, że spędziliście święta w gronie najbliższych i choć trochę naładowaliście akumulatory pozytywną energią. Pozwólcie, że nadrobię to, co uniemożliwiła mi usterka techniczna. Życzę Wam, aby każdy nadchodzący dzień wypełniały Wam wiara, nadzieja i miłość. W dosłownym i metaforycznym znaczeniu. To trzy wartości, które pozwolą Wam przetrwać każdy sztorm dlatego pielęgnujcie je, doceniajcie i nie zatraćcie ich w codziennym biegu ku przyszłości. </span></b></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<b style="mso-bidi-font-weight: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; font-size: large;">Aby nie przedłużać, bez zbędnych słów, zapraszam do lektury nowego rozdziału. Zachęcam do dzielenia się swoimi wrażeniami i przemyśleniami pod postem. Będzie mi bardzo miło, jeśli pozostawisz po sobie ślad, Czytelniku;)</span></b></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<b style="mso-bidi-font-weight: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; font-size: large;">Ściskam Was mocno,</span></b></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<b style="mso-bidi-font-weight: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif"; font-size: large;">Wasza V.</span></b></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
</div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1cm;">
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><b><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">Rozdzia</span></b><b><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span></b><b><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> XXXIV </span></b><b><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">„</span></b><b><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">Wiara</span></b><b><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">”</span></b><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">-
Nie ma mowy, Pan – powiedzia</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a
zdecydowanym tonem, na co brunetka westchn</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ęł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a z frustracji.</span></i><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">-
Ale dlaczego? – Drążyła z zawodem wymalowanym na twarzy.<o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">-
T</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">umaczy</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">am ci to milion razy</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";"> - wyjaśniła cierpliwie, choć
tylko ona wiedziała, jak dużo ją to kosztuje.</span></i><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">-
Daj jej spokój, Pansy. Nie…<o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">-
ZAMKNIJ SI</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">Ę,</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
MALFOY! </span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">–</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
Powiedzia</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">y
obie panie, na co blondyn uni</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">ó</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">s</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> r</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ce w ge</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ś</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">cie kapitulacji i upi</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> </span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">yk piwa, kt</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">ó</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">re postawi</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> przed nim Michael.</span></i><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">-
Potrzebuj</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">emy
inwestorów</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">. Dzieciaki ich potrzebuj</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">. Wiesz, ile te snoby s</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> w stanie zap</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">aci</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ć</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> za jeden dzie</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ń</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> w towarzystwie TEJ Hermiony
Granger? To tylko jeden dzie</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ń</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">–</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> przekonywa</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a brunetka, odwo</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">uj</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c si</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> do dobrego serca przyjaciółki.</span></i><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">-
Chcesz wystawi</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ć</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
LUDZI do licytacji</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">
– powiedziała dobitnie szatynka, na co jej towarzyszka wzruszyła bezradnie
ramionami.</span></i><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">-
W szczytnym celu – odparła Parkinson, a widz</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c piorunuj</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ce spojrzenie Hermiony, zrobi</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a b</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">agaln</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> min</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">. </span></i><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">-
Dobrze wiesz, </span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ż</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">e
nie lubi</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
by</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ć</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
w centrum uwagi. A ty oprócz tego, że chcesz mnie tam umieścić, to jeszcze
zamierzasz to transmitować na żywo! Jest wiele sposob</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">ó</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">w na pozyskanie
sponsor</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">ó</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">w
i darczy</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ń</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">ó</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">w. Sama chętnie
się zaangażuję i pomogę, ale nie w ten sposób. To, co robisz, jest jak handel
niewolnikami…</span></i><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">-
Teraz to już naprawdę wyolbrzymiasz. Tu nie chodzi o handel ludźmi, tylko o
możliwość spędzenia z nimi czasu – oburzyła się brunetka. - Jasne, mogłabym zrobić standardową licytację,
na którą i tak nikt by nie przyszedł. Gdy tylko słyszą nazwisko Malfoy lub
Parkinson przestają słuchać. Wiesz tak samo dobrze jak ja, że większość osób
ciągle patrzy na nas, jak na wyrzutków. W dalszym ciągu widzą w nas
Śmierciożerców i obwiniają za stratę najbliższych. I nie interesuje ich, że
nikogo nie zabiłam, a na przedramieniu nie mam wypalonego Mrocznego Znaku.
Owszem, moi rodzice byli Śmierciożercami, a ja stałam u ich boku. Wówczas tam
było moje miejsce. Na Salazara, byłam dzieckiem! Zrozum…Ta fundacja to moja
szansa na odkupienie…– wyrzuciła głosem nabrzmiałym od emocji. – Nasza szansa –
dodała ciszej, zerkając na obserwującego ją Malfoya. - Jeśli ktoś ma w nas
uwierzyć, to tylko dzięki naszym konsekwentnym działaniom i waszemu wsparciu.
Proszę cię, Hermiono – powiedziała, łapiąc kobietę za rękę i patrząc na nią z
napięciem. <o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">-
Pansy… - zaczęła poruszona słowami brunetki.<o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">Jeszcze
nigdy nie widziała, żeby Parkinson zależało na czymś tak bardzo, jak na tej
fundacji. Hermiona zastanawiała się, czy gdyby Ron odmówił uczestnictwa w całym
przedsięwzięciu, to czy dalej upierałaby się tak bardzo przy swoich
argumentach. Wiedziała, że zachowuje się jak tchórz. Jednak sama myśl o
spotkaniu z mężczyzną, wywoływała uczucie paniki. Nie była gotowa na
konfrontację ani z Ronaldem, ani z własnymi uczuciami. Nie wiedziała, czy
zniesie widok jego u boku Gabrielle. Była zbyt niepewna własnych reakcji. Miała
świadomość, że dziennikarze będą śledzić każdy ich krok. Tuż po ich rozstaniu
fotoreporterzy, złaknieni informacji na temat powodu rozpadu ich związku, nie
dawali jej spokoju. Jednak prawdziwe piekło rozpętało się, gdy świat obiegła
wiadomość o zaręczynach Rona z Gabrielle. Tamten okres wspominała, jak
najgorszy koszmar, który otwierał zabliźnione rany i przywoływał echo
cierpienia. Raz nawet Ginny potraktowała jednego z paparazzich, który osaczył
ją przed wejściem do Ministerstwa Magii, swoim mistrzowskim upiorogackiem.
Nigdy potem już nie widziała tamtego mężczyzny. Żałowała, że nie opanowała tej
umiejętności tak dobrze, jak przyjaciółka. Wtedy miałaby szanse na zapewnienie
sobie spokoju. Nie mogła też wymazać z pamięci wsparcia i pomocy Malfoya, który
kilka razy pomógł jej opędzić się przed wścibskimi dziennikarzami, przez co sam
stał się celem ich niezbyt pochlebnych artykułów i komentarzy w prasie. <o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">Rzuciła
ukradkowe spojrzenie w kierunku blondyna, a widząc jego badawcze spojrzenie,
szybko uciekła wzrokiem w stronę Pansy. To, co ujrzała w oczach kobiety,
sprawiło że uległa. Nie mogła dłużej opierać się jej prośbom. Tu nie chodziło
wyłącznie o fundację. Dla brunetki było to również rozliczenie się z
przeszłością. Mimowolnie zerknęła na Dracona, zastanawiając się, czym dla niego
jest Fundacja Rozbitków im. Narcyzy Malfoy. Odwzajemnił jej spojrzenie, lecz
nie była w stanie niczego wyczytać z jego szarych tęczówek. Wiedziała, że
blondyn wciąż walczy z własnymi demonami. Zastanawiała się, czy on również
traktuje działalność fundacji, jak pokutę za całe zło, jakie wyrządził innym. W
przeciwieństwie do Parkinson był Śmierciożercą. Świadczył o tym mroczny znak na
lewym przedramieniu mężczyzny. Tatuaż symbolizował przeszłość, której, mimo
rozliczenia, nie potrafił zamknąć. <o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">Hermiona
uświadomiła sobie, że nie może myśleć tylko o swoim komforcie psychicznym. Tu
chodziło o coś więcej niż jej duma i strach przed wyimaginowanym upokorzeniem
na oczach całej społeczności magicznej. Pansy na nią liczyła, a biorąc pod
uwagę fakt, że Malfoy nie odezwał się ani słowem, przypuszczała, że i jemu nie
jest to obojętne. Obydwoje stali się dla niej ważni. Nie chciała ich zawieść. I
nie miała zamiaru tego zrobić nawet, jeśli oznaczało to konfrontację z Ronaldem
i jego nową narzeczoną.<o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">-
Poradzisz sobie – powiedziała cicho brunetka, jakby czytając jej w myślach i
uścisnęła mocniej jej dłoń. <o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">Hermiona
uśmiechnęła się blado. Nie wiedziała, czy ich obecność i wsparcie wystarczą do
tego, by ludzie uwierzyli w metamorfozę przyjaciół. Bo nimi właśnie się stali
mimo wszystkich przeciwności losu. Dlatego postanowiła zachować się tak, jak
prawdziwy przyjaciel. Miała zamiar dołożyć wszelkich starań, by ludzie ponownie
uwierzyli w Dracona, Pansy i Blaise’a, który wraz ze Szpitalem Świętego Munga
dołączył do akcji i w przyszłym miesiącu organizował wielkie otwarcie połączone
z akcją charytatywną. <o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">Szatynka
uśmiechnęła się pewniej i skinęła głową na znak zgody. Pansy, widząc jej gest,
spojrzała na nią z wdzięcznością i chwilę później rzuciła się jej na szyję,
ściskając mocno. Uwadze Hermiony nie umknęło jednak, że Malfoy zacisnął usta w
wąską linię, jakby niezadowolony z jej decyzji, co zbiło ją nieco z tropu. Ze
zdziwieniem odkryła, że reakcja blondyna sprawiła jej przykrość. W końcu
chodziło także o niego. Gdy mężczyzna zorientował się, że szatynka przygląda
się mu, szybko wrócił do codziennej maski obojętności i ironii. <o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">-
Je</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ś</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">li
a</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ż</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
tak bardzo boisz si</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">,
</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ż</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">e wylicytuje ci</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> jaki</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ś</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> psychopata, po</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ś</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">wi</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> si</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> i wygram to </span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">–</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> zakpi</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> z prowokuj</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">cym u</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ś</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">mieszkiem pod nosem. </span></i><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">-
Draco! – J</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">kn</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ęł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a Pansy, patrz</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c na przyjaciela karc</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">cym wzrokiem.</span></i><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">-
Ja akurat nie widz</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
r</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">ó</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ż</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">nicy </span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">–</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> sarkn</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ęł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a Hermiona, na co stoj</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">cy za barem Michael parskn</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ął</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> </span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Cambria;">ś</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">miechem. – Powinieneś martwić
się o to, kto wylicytuje dzień z tobą? – Zripostowała z godnością, starając się
wyrzucić z głowy obraz jego u boku jakieś bogatej, zjawiskowej kobiety. </span></i><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">Bo
nawet nie łudziła się, że ktoś poza paniami stanie do rywalizacji o wygranie
dnia w towarzystwie blondyna. Hermiona sama przed sobą musiała przyznać, że
Draco stanowił intrygującą zagadkę. Posiadał mroczną przeszłość, za którą teraz
próbował się zrehabilitować. Za jego atrakcyjnym wyglądem kryło się znacznie
więcej niż przypuszczała na początku. Wcześniej była zbyt uprzedzona, by
dostrzec jego zalety. Zbyt skoncentrowana na jego wadach i grzechach młodości,
by zobaczyć coś więcej niż maska, za którą ukrywał się prawdziwy Draco Malfoy.
Zresztą mężczyzna niechętnie dopuszczał innych do siebie. Zazwyczaj trzymał
ludzi na dystans i tylko nielicznym udało się zyskać jego zaufanie na tyle, by
przebić się przez mur, którym się otoczył. <o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">Zmarszczyła
czoło niepewna, co myśleć o swoich uczuciach. Frustrował ją fakt, że w ogóle
obchodzi ją wynik tej aukcji. Powinna bardziej martwić się o swój los i o
nadchodzącą konfrontację z Ronaldem. Malfoy nie był jej problemem, a
przynajmniej usilnie starała się wmówić sobie, że nim nie jest.<o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">-
Nie sądzę, żebym był aż tak interesujący, jak Złota Trójca Hogwartu, która
uratowała świat przed samym Lordem Voldemortem – zironizował, na co Granger
ściągnęła brwi i przyjrzała się mu uważniej. – Dlatego skoro nie potrzebujesz
ratunku, moja rola, jako udziałowca, będzie polegała na przywitaniu gości,
wygłoszeniu powalającego przemówienia, czuwaniu nad przebiegiem wydarzenia i
pożegnaniu tych, którzy zdecydują się przyjść – dodał beznamiętnym tonem, nawet
na nią nie patrząc i upijając łyk piwa.<o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">Po
jego słowach zapadła krępująca cisza. Pansy patrzyła na niego z mieszaniną
frustracji oraz pobłażania i Hermiona mogła przysiąc, że kobieta ma ochotę
wylać na niego kufel piwa, którym był tak zajęty. Ostatecznie zrezygnowała z
tego pomysłu i, obdarzając go ostatnim dezaprobującym spojrzeniem, zwróciła się
do szatynki.<o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">-
Mam nadzieję, że w jego przemówieniu będzie więcej zapału, bo inaczej nawet
wasza obecność nie pomoże, a prasa nie zostawi na nas suchej nitki –
podsumowała z cierpkim uśmiechem, co Draco zignorował. – Najlepiej nie
zwracajmy na niego uwagi – dodała poirytowana zachowaniem przyjaciela. - Nie
wiedzieć czemu, jemu też nie podoba się pomysł z licytacją. Do tej pory nie
miał żadnych obiekcji. Zachowuje się w ten sposób od czasu, gdy poznał listę
osób, które chcę zaprosić do wzięcia udziału w akcji – wyjaśniła i pokazała jej
wspomniany dokument.<o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">-
Myślę, że może być zazdrosny o to, że nie uwzględniłaś jego osoby – szepnęła
konspiracyjnie szatynka, zapoznając się z listą, jednak zrobiła to na tyle
głośno, by usłyszał ją zarówno Draco, jak i uśmiechający się pod nosem Michael.
<o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">Nie
widząc na niej nazwiska mężczyzny, poczuła irracjonalną ulgę i nie mogła
powstrzymać uśmiechu cisnącego się jej na usta. Pansy parsknęła śmiechem,
natomiast Malfoy zmierzył ją znudzonym wzrokiem.<o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">-
Widzisz? Jak nic jest zazdrosny – kontynuowała rozbawiona, czując że wraca jej
dobry humor. <o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">Sama
myśl, że blondyn mógłby obrażać się o to, że Parkinson nie uwzględniła jego
osoby był tak prawdopodobny, że nawet nie przyszło jej do głowy, by szukać
powodu złego humoru byłego Ślizgona. Co prawda, jego zachowanie przypominało
bardziej reakcje pięciolatka, niż dorosłego mężczyzny, lecz Hermiona
przyzwyczaiła się do jego zmiennych nastrojów i wrażliwego ego. <o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">Michael
uśmiechnął się szeroko, patrząc na zdenerwowanego blondyna, który z kolei
piorunował go ostrzegawczym wzrokiem. Natomiast reakcja Pansy była z goła inna,
niż przypuszczała szatynka. Parkinson przyglądała się przyjacielowi w
zamyśleniu, jakby dokładnie analizowała jej słowa.<o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">-
Tak… To możliwe – odparła, mrużąc oczy i kiwając głową, jakby właśnie się w
czymś upewniała, co zbiło Hermionę z tropu.<o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">Widząc
jednak postawę blondyna, który wyglądał tak, jakby miał za chwilę wybuchnąć,
postanowiła nie brnąć w to dalej. Obrzuciła go ostatnim zaintrygowanym
spojrzeniem i, by dać mu czas na ochłonięcie, postanowiła zmienić tor rozmowy.<o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">-
Swoj</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
drog</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">,
jestem ciekawa, co na to Harry? Bo jako</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ś</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> trudno mi uwierzy</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ć</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">, </span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ż</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">e jest zachwycony pomys</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">em wystawienia go na licytacj</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> </span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">–</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> rzuci</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a, przyglądając się
podejrzliwie przyjaciółce.</span></i><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">-
W</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ś</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ciwie to</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">… - zaczęła Pansy, starannie
składając listę i Hermiona z niedowierzaniem zauważyła zmieszanie na jej
twarzy.</span></i><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">- Tylko mi nie mów, że mu nie… -
zaczęła, lecz urwała widząc swojego przyjaciela.</span></i><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">-
Co mnie omin</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ęł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">o?</span></i><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">Pansy
drgn</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ęł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a,
s</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ysz</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c g</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">os Harry’ego, który stan</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ął</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> za ni</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> i obj</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ął</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> w talii. Hermiona przygryz</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a doln</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> warg</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">, by nie parskn</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ąć</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> </span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ś</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">miechem na widok spanikowanej
miny przyjaciółki, a widz</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c
jak blondyn ze złośliwym błyskiem w oku otwiera usta, by, jak przypuszcza</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a, u</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ś</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">wiadomi</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ć</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> Harry</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">’</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ego w zamiarach
jego dziewczyny, kopnęła go dyskretnie w kostkę i u</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ś</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">miechn</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ęł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a si</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> do przyjaciela.</span></i><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">-
Takie tam babskie gadanie – odpar</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a
z czaruj</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">cym
u</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ś</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">miechem,
kt</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">ó</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ry
poszerzy</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
si</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">,
gdy dotar</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">o
do niej prychni</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">cie
Malfoya.</span></i><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">Na
potwierdzenie jej s</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">ó</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">w Pansy pokiwa</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a g</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ow</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> i pos</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a kobiecie wdzi</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">czny u</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ś</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">miech, który szatynka
odwzajemni</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a.</span></i><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">-
Powiedz mi Harry, jak to jest, </span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ż</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">e
ty ZAWSZE siedzisz po godzinach, a Malfoy ZAWSZE ma na wszystko czas? </span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">–</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> Zapyta</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a, skutecznie odwracaj</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c uwag</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> m</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ęż</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">czyzny od Pansy.</span></i><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">-
Po prostu lepiej go sobie organizuj</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> </span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">–</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> odgryz</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> si</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> blondyn, na co Granger spojrza</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a na niego z pow</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">tpiewaniem, a Harry pokr</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ci</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> z politowaniem g</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ow</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">.</span></i><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">-
W zasadzie to nie praca mnie zatrzyma</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a </span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">–</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> odpar</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> lakonicznie z delikatnym p</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">ó</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">u</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ś</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">miechem, wzbudzaj</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c zainteresowanie u ca</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ej tr</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">ó</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">jki.</span></i><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">-
W takim razie, mam nadziej</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">,
</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ż</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">e masz dobre usprawiedliwienie,
bo spó</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ź</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ni</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">e</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ś</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> si</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> ponad czterdzie</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ś</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ci minut </span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">–</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> zaznaczy</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a Pansy, odchylaj</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c si</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> w jego ramionach i patrz</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c z ukosa.</span></i><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">-
To ju</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ż</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
sama ocenisz, bo w tej chwili mam zamiar uwolni</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ć</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> ci</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> od towarzystwa tej wiecznie k</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">ó</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">cej si</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> dw</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">ó</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">jki – oznajmił
wspaniałomyślnym tonem, niczym rycerz ratujący swoją damę z opałów.</span></i><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">-
Hej! – Sprzeciwiła się Hermiona, śmiejąc z komicznej miny Pottera, natomiast
Draco prychnął pod nosem.<o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">Wzięła
uspokajający oddech, starając się nie zwracać uwagi na blondyna, którego
zachowanie zaczynało ją denerwować. <o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">-
Mój bohaterze – za</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ś</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">mia</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a si</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę Pansy</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">, patrz</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c na mężczyznę z czu</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">o</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ś</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ci</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> i ca</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">uj</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c lini</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> jego </span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ż</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">uchwy. </span></i><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">Malfoy
na widok manifestacji uczuć pary, skrzywił się z niesmakiem i wrócił do swojego
piwa, co cała trójka zgodnie zignorowała.<o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">-
Wybaczcie, ale muszę porwać moją damę serca </span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">–</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> powiedzia</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł ze skruchą.</span></i><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">-
Bawcie si</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
dobrze </span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">–</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
zaśmiała się Hermiona, </span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ż</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">egnaj</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c z par</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą, a pochylony nad swoim piwem Malfoy, odprawił
ich niedbałym gestem</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">.</span></i><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">Obrzuciła
Dracona skonsternowanym spojrzeniem, postanawiając sobie, że postara się
przeczekać jego dziwny nastrój i odprowadziła wzrokiem przemieszczającą się w
stronę wyjścia parę. Zawsze zastanawia</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a si</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">, jak to si</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> sta</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">o, </span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ż</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">e ta dw</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">ó</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">jka zesz</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a si</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> ze sob</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">. R</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">ó</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ż</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">nili si</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> od siebie jak ogie</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ń</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> i woda, dzie</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ń</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> i noc. A mimo tego wszystkiego
odnale</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ź</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">li
wsp</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">ó</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">lny
rytm, w kt</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">ó</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">rym
zgodnie si</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
poruszali. </span></i><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">-
A jak randka? – Zagadn</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ął</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
j</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
Michael z weso</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ym
b</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">yskiem
w oku, wyrywaj</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c
jednocześnie z zamy</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ś</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">lenia.</span></i><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">-
Nie nazwałabym tego randką </span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">–</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
odpar</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a,
wzruszaj</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c
ramionami i upijaj</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c
</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">yk wina. </span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">–</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> Było w porządku.
A przynajmniej by</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">o
tak do momentu pojawienia si</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
Cormaca </span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">–</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
doda</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a
na w pół zirytowana na wpół rozbawiona, odpowiadaj</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c na znacz</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ce spojrzenie Michaela.</span></i><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">-
To ten twój adorator, który zamieni</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> tw</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">ó</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">j gabinet w
kwiaciarni</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
i wszcz</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ął</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
burd</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
w moim klubie, gdy zobaczy</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł,</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
jak rozmawiasz z Seamusem? – Upewnił się, dolewając jej wina. </span></i><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">-
Z Finniganem? – Zainteresowa</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
si</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
Malfoy, </span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ś</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ci</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">gaj</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c brwi, jakby my</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ś</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">la</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> nad czym</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ś</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> intensywnie.</span></i><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">Hermiona
ponownie skin</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ęł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a
g</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ow</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą,</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> udzielaj</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c twierdz</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">cej odpowiedzi na obydwa
pytania. Draco zas</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">pi</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> si</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> jeszcze bardziej i upi</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> </span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">yk piwa. Szatynka przyjrza</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a się mu z ukosa, analizuj</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c jego dziwne zachowanie, po
czym spojrza</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a
na Michaela, kt</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">ó</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ry
zada</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
kolejne pytanie, skutecznie odwracaj</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c jej uwag</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> od osoby blondyna.</span></i><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">-
Pech chcia</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">,
</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ż</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">e Cormac wybra</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> si</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> na randk</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> do tej samej knajpy i, gdy
zobaczy</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
mnie z Branem, zapomniał o swojej partnerce oraz celu, w jakim tam przyszedł, i
urz</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">dzi</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> przedstawienie godne Oscara za
pierwszoplanową rolę. Nie pami</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">tam,
kiedy ostatnio pali</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">am
si</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
tak ze wstydu </span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">–</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
westchn</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ęł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a,
kr</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c g</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ow</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">, jakby chcia</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a pozby</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ć</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> si</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> wspomnie</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ń</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> tamtego wieczora z g</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">owy. </span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">–</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> Pewne jest to, </span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ż</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">e ju</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ż</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> nigdy tam nie wr</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">ó</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> </span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">–</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> za</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ś</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">mia</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a si</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">, staraj</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c roz</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">adowa</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ć</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> dziwne napi</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">cie wisz</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ce w powietrzu i zerkn</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ęł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a ukradkiem na wci</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ąż</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> pochmurnego Malfoya. </span></i><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">-
A co Brandonem? – Dopytywa</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
niby od niechcenia Michael, cho</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ć</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
Hermiona mog</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">aby
przysi</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c,
</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ż</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">e u</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ś</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">miecha si</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> pod nosem i rzuca prowokuj</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ce spojrzenia w kierunku pij</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">cego w milczeniu Dracona.</span></i><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">-
I tak nic by z tego nie by</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">o
</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">–</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> wzruszy</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a ramionami, bawi</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c si</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> kieliszkiem. </span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">–</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> To mi</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">y facet, tylko</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">…nie dla mnie. </span></i><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">-
Czyli nie będzie kolejnego spotkania? </span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">–</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> Zapytał, gdy przez d</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">u</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ż</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">szy czas milcza</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a.</span></i><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">Rzuci</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a mu zdawkowe spojrzenie i
pokręci</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a
g</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ow</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">, ponownie wzruszaj</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c ramionami. Czu</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a si</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> dziwnie skr</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">powana my</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ś</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">l</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">, </span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ż</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">e Malfoy przys</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">uchuje si</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> ich rozmowie. Najdziwniejszy
jednak by</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
brak k</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ąś</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">liwych
komentarzy i jakiejkolwiek reakcji ze strony blondyna.</span></i><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">-
Czasami to, czego szukamy, znajduje si</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> na wyci</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">gni</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">cie r</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ki </span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">–</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> podsumowa</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> Michael z dwuznacznym u</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ś</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">miechem, a Draco poruszy</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> si</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> niespokojnie na krze</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ś</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">le i rzuci</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> mu trudne do rozszyfrowania
spojrzenie.</span></i><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">-
Wiecie, </span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ż</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">e
obydwaj zachowujecie si</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
dziwnie? </span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">–</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
Upewni</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a
si</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">,
przygl</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">daj</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c podejrzliwie m</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ęż</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">czyznom.</span></i><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">-
Co masz na my</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ś</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">li?
</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">–</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> Zapyta</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> Michael z tak niewinn</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> min</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">, </span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ż</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">e gdyby go nie zna</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a, da</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">aby si</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> nabra</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ć</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">.</span></i><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">-
Na przyk</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ad
to, </span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ż</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">e
ty ca</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">y
czas rzucasz aluzjami i wymieniasz się z Malfoyem dziwnymi spojrzeniami.
Natomiast ty – zwróciła się w kierunku zasępionego blondyna. – Najpierw
burczałeś na wszystkich niczym obrażona primadonna, a teraz milczysz, jakbyś
zamiast piwa opi</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
si</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
eliksiru uciszaj</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">cego.</span></i><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">-
Tobie to się nie dogodzi, Granger – powiedział z ironicznym półuśmiechem nawet
na nią nie patrząc. - Nie s</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">dzi</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">em, </span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ż</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">e wśród tylu spotkań
towarzyskich odczujesz brak mojej skromnej osoby </span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">–</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> sarkn</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ął</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> z ledwo s</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">yszaln</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> nut</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> goryczy w g</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">osie. – Zabrakło chwilowo
adoratorów? – Zakpił, a ona spojrzała na niego z niedowierzaniem.</span></i><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">-
Faktycznie, to idiotyczny pomysł – odparła, biorąc się w garść. - Jak mogłoby
mi brakować obecności tak rozkapryszonego, egoistycznego buca. Takie
towarzystwo to nic innego jak strata czasu - odci</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ęł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a si</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> zirytowana jego postaw</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">.</span></i><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">Na
twarzy Dracona pojawi</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">o
si</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
co</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ś</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
pomi</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">dzy
u</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ś</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">miechem,
a grymasem i ju</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ż</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
wtedy wiedzia</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a,
</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ż</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">e przegię</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a. Wiedzia</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a to ju</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ż</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> w chwili, gdy z jej ust wyp</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">yn</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ęł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">o ostatnie s</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">owo i </span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ż</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">owa</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a, </span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ż</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">e nie ugryz</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a si</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> w j</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">zyk. Niestety by</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">o ju</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ż</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> za p</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">ó</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ź</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">no. Bardziej czu</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a ni</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ż</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> widzia</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a dezaprobuj</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ce spojrzenie Michaela. W tym
momencie ca</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">łą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
uwag</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
skupi</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a
na Malfoyu. Blondyn przechyli</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
g</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ow</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> w jej stron</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> i zmierzy</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> j</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> beznamiętnym, aczkolwiek
zimnym spojrzeniem. Czu</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a,
</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ż</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">e jej s</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">owa go zrani</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">y, choć niczego po sobie nie
pokazał. Przybrał tą swoją nieprzeniknioną maskę, z której nie potrafiła nic
wyczytać. Fakt ten zarazem ją fascynował i doprowadzał do szału. Zwłaszcza, że
w konfrontacji z nim, była z góry skazana na porażkę. On czytał z niej jak z
otwartej księgi, podczas gdy jego emocje były dla niej jedną wielką niewiadomą.
</span></i><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">Chcia</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a przeprosi</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ć</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">, lecz pod wpływem spojrzenia
mężczyzny s</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">owa
utkn</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ęł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">y
jej w gardle. Ch</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">ó</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">d w jego oczach
mrozi</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
i parali</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ż</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">owa</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">. Jak w zwolnionym tempie
zarejestrowa</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a,
że blondyn reguluje rachunek, </span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ż</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">egna
si</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
z Michaelem i podnosi z krzes</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a.
Odprowadzi</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a
go wzrokiem, gdy posuwa</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
si</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
w stron</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
wyj</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ś</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">cia
z baru i dopiero pe</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ne
rezygnacji westchnienie Michaela wyrwa</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">o j</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> z tego dziwnego ot</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">pienia. Z oci</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ganiem podnios</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a wzrok na m</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ęż</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">czyzn</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">, wstydz</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c si</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> swojego dziecinnego zachowania
i czekając na naganę. Nic podobnego jednak nie usłyszała. Michael nie musiał
nic mówić. Wystarczyło samo jego wymowne spojrzenie, które znaczyło to samo, co
„napraw to”. Sapnęła ze złością, doskonale wiedząc, co musi zrobić. Przeklinaj</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c sw</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">ó</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">j temperament i
chowaj</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c
dum</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę do najgłębszego
zakamarka umysłu</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">, zerwa</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a si</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> z miejsca i ruszy</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a </span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ś</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ladem blondyna, odprowadzana pe</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">nym nadziei spojrzeniem
Michaela. </span></i><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">Nie
wiedzia</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a,
czy wola</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">aby
z</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">apa</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ć</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> Dracona przed deportacj</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">, czy sp</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">ó</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ź</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ni</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ć</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> si</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">. By</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a na siebie z</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a, </span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ż</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">e doprowadzi</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a do tej sytuacji. Wiedzia</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a jednak, </span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ż</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">e musi ponie</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ść</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> konsekwencje swoich s</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">ó</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">w.
Chc</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c
nie chc</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c,
musia</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a
przeprosi</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ć</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
Malfoya. Wychodz</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c
na zewn</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">trz
uderzy</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a
w ni</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
fala ch</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">odnego
powietrza, kt</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">ó</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ra
nieco j</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
otrze</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ź</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">wi</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a. Otuli</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a si</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> szczelniej kurtk</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> i obj</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ęł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a ramionami, rozgl</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">daj</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c dooko</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a. Niestety w</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ś</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">r</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">ó</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">d t</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">umu nigdzie nie dostrzeg</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a sylwetki m</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ęż</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">czyzny. Westchn</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ęł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a ci</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ęż</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ko, niepewna czy jest
zawiedziona, czy mo</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ż</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">e
czuje ulg</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
i pokr</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ci</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a g</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ow</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">, odgarniaj</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c rozwiane w</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">osy z twarzy i zgarniaj</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c je na rami</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">. Przez chwil</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> sta</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a bezczynnie, pozwalaj</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c by wyrzuty sumienia
bombardowa</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">y
jej umys</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">,
po czym zdecydowanie odwr</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">ó</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ci</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a si</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> z zamiarem powrotu do baru. Na
widok Malfoya nonszalancko opieraj</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">cego si</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> o </span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ś</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">cian</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> budynku, stan</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ęł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a jak spetryfikowana. Draco
przygl</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">da</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> się jej z nieodgadnion</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> min</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">, jakby szuka</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> odpowiedzi na swoje pytania w
jej twarzy. Hermiona czu</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a
jak ze zdenerwowania zasycha jej w gardle, a niechciane rumie</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ń</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ce wstydu i za</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ż</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">enowania pal</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> jej policzki. </span></i><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">-
Zostałe</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ś</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
- zacz</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ęł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a
niepewnie, badając jak bardzo jest na nią zły, a on pokiwa</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> w milczeniu g</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ow</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">.</span></i><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">I
mimo, </span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ż</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">e
nie powiedzia</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
ani s</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">owa,
gest ten sprawi</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">,
</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ż</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">e zrobi</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a krok w stron</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę mężczyzny</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">, zmniejszaj</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c powoli dystans mi</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">dzy nimi.</span></i><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">-
Mal… Draco… – zacz</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ęł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a,
lecz w po</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">owie
urwa</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a,
poprawiaj</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c
si</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">,
przez co blondyn spojrza</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
na ni</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
z zainteresowaniem. </span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">–</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
Ja nie</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">…</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
Nie to mia</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">am
na my</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ś</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">li.
Nie chcia</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">am
zrobi</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ć</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
ci przykro</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ś</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ci.
To znaczy… Sama już nie wiem, co chciałam osiągnąć. Te twoje zmienne nastroje i
obojętność są tak dezorientujące, że już nie wiem, co myśleć, gdy zachowujesz
się w ten sposób lub rozmawiasz ze mną jak przed chwilą. Zupełnie jakbyś…jakbyś
celowo mnie odpychał. Zawsze, gdy zrobimy krok do przodu i myślę, że wszystko
między nami jest w porządku, nagle cofamy się do punktu wyjścia </span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">–</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> wyrzuci</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a z siebie i dopiero wtedy odwa</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ż</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">y</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a si</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> spojrze</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ć</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> mu w twarz.</span></i><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">Nie
wiedzia</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a,
dlaczego tak si</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
denerwuje. By</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">o
jej wstyd za swoje zachowanie i ci</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ęż</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ko by</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">o przyzna</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ć</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> si</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> do winy, ale mia</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a </span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ś</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">wiadomo</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ść</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">, </span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ż</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">e to nie pow</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">ó</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">d do tych
wszystkich emocji, kt</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">ó</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">re
targa</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">y
ni</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
w tym momencie, gdy czeka</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a
na jak</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">kolwiek
reakcj</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
m</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ęż</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">czyzny.</span></i><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">-
Przepraszam – wyszepta</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a
ze skruchą, zmuszaj</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c
si</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">,
by nie spu</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ś</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ci</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ć</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> wzroku.</span></i><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">Hermiona
dawno już nie czuła się tak bezradnie, jak teraz. Cała sytuacja i towarzyszące
jej emocje były dezorientujące. Podobnie jak przenikliwe spojrzenie Dracona,
który bez słowa lustrował jej twarz.</span></i><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">-
Chcia</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">em
zobaczy</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ć</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">,
czy wyjdziesz za mną </span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">–</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
odpar</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
zdawkowym tonem, gdy ju</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ż</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
my</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ś</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">la</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a, </span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ż</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">e cisza mi</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">dzy nimi b</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">dzie trwa</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ć</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> wieczność.</span></i><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">-
Testowa</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">e</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ś</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> mnie? </span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">–</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> Upewni</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a si</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">, mru</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">żą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c oczy i nie wiedz</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c czy ma wi</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ksz</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> ochot</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę,</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> aby go przeklą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ć</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">, czy aby si</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> roze</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ś</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">mia</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ć z absurdalności tej sytuacji</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">.</span></i><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">-
Co</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ś</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
w tym rodzaju </span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">–</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
odpar</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
z delikatnym u</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ś</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">miechem,
kt</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">ó</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ry
by</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
tak niecodzienny, </span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ż</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">e
nie potrafi</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a
go nie odwzajemni</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ć</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">.</span></i><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">-
Zda</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">am?
</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">–</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> Zapyta</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a z nut</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> przekory, a Malfoy pos</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> jej zadziorny u</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ś</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">miech i pokona</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> ostatni oddzielaj</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">cy ich odcinek.</span></i><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">-
Wybitnie, panno Granger – powiedzia</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> </span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">agodnym tonem, zak</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">adaj</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c jej zb</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">łą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">kany kosmyk za ucho i muskaj</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c przy tym delikatnie jej
policzek, czym nie</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ś</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">wiadomie
wywo</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> szybsze bicie serca. </span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">–</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> Jak zawsze </span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">–</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> doda</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> ze znajom</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> nut</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> uszczypliwo</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ś</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ci, kt</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">ó</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ra roz</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">adowa</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a wisz</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ce mi</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">dzy nimi napi</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">cie. </span></i><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">Czuła delikatne
muśnięcie na policzku, a potem ciepły pocałunek na dłoni, która po chwili
została zamknięta w dodającym sił uścisku. <i>Draco.
</i>To była jedyna myśl, jaka przeszła jej przez głowę i bardzo chciała w jakikolwiek
sposób odpowiedzieć na jego obecność. Potem poczuła, jak ktoś wlewa do jej ust
jakiś gorzki, ziołowy napar i zmusza ją, by przełknęła. Poddała się. Jakaś jej
cząstka podpowiadała nieśmiało, że żyje, a ciepło bijące od Dracona podsycało
tą myśl. Chciała żyć i pragnęła z całego serca pokazać gładzącemu jej dłoń
mężczyźnie, że ciągle jest przy nim. Niestety napierająca senność osłabiła jej
wolę, ponownie pogrążając jej umysł w ciemności.</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<br /></div>
<div align="center" class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: center; text-indent: 1.0cm;">
<i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">***<o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">Pokonuj</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c ostatnie stopnie prowadz</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ce na szczyt Wie</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ż</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">y Astronomicznej, poluzowa</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> krawat i wci</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">gn</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ął</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> rze</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ś</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">kie wieczorne powietrze. Opar</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> si</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> </span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">okciami o metalow</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> barierk</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> i przymkn</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ął</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> powieki, staraj</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c si</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> odzyska</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ć</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> kontrol</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> nad szalej</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">cymi w jego g</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">owie my</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ś</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">lami. Czu</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> gorzki posmak upokorzenia i
odrzucenia. Co</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ś</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
mu podpowiada</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">o,
</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ż</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">e cho</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ć</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">by stara</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> si</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> jeszcze bardziej i tak nigdy
nie odkupi swoich win. Zacisn</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ął</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
palce na metalowej obr</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">czy,
staraj</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c
si</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
zag</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">uszy</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ć</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> echo s</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">ó</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">w
nieznajomej kobiety, która zast</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">pi</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a mu drog</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> i obrzuci</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a najgorszymi znanymi jej
obelgami. Zar</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">ó</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">wno
s</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">owa,
jak i udr</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">czony
wzrok czarownicy prze</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ś</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ladowa</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">y go przez ca</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">łą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> parad</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> na cze</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ść</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> wygranej Drugiej Wojny z
Voldemortem. Dopiero tu, na b</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">oniach
Hogwartu, gdzie odby</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">o
si</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
ostateczne starcie i gdzie wszystko si</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> zako</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ń</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">czy</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">o, straci</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> nad sob</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> panowanie. Tu</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ż</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> po ko</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ń</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">cowej przemowie Harry</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">’</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ego, wymkn</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ął</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> si</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> niepostrze</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ż</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">enie i skry</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> na dachu Wie</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ż</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">y Astronomicznej. By</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">o to miejsce, kt</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">ó</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">re na ostatnim
roku nauki, sta</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">o
si</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
zar</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">ó</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">wno
jego azylem, jak i przekle</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ń</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">stwem
zwi</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">zanym
z zadaniem od Czarnego Pana, kt</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">ó</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">remu
nie podo</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">. Nie wiedzia</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">, czy nie potrafi</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> zabi</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ć</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> Dumbledore</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">’</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a przez strach,
czy przez to, co dostrzeg</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
w jego oczach. W b</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">łę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">kitnych
t</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">cz</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">ó</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">wkach dyrektora
po raz pierwszy otrzymał zrozumienie, nadziej</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> i wiar</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> w niego. Mieszanka tych uczu</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ć</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> sprawi</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a, </span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ż</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">e co</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ś</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> w nim p</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">k</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">o. To w tamtym momencie zawr</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">ó</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ci</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> i u</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ś</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">wiadomi</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> sobie, </span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ż</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">e nie chce sta</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ć</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> si</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> kopi</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> swego ojca. Wiara Albusa
Dumbledorea rozpali</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ła</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
w nim nadziej</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">,
kt</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">ó</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ra
nie zgas</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a
nawet po jego </span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ś</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">mierci.
</span></i><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">Zacisn</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ął</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> z</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">by, s</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ysz</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c kroki. Nie by</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> w nastroju na czyje</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ś</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> towarzystwo. Prawd</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> m</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">ó</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">wi</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c liczy</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> na to, </span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ż</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">e nikt nawet nie zauwa</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ż</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">y jego nieobecno</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ś</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ci na bankiecie w Wielkiej
Sali. </span></i><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">- Nie musisz mnie nia</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ń</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">czy</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ć</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">, Zabini </span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">–</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> sarkn</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ął</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">, gdy odg</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">os krok</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">ó</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">w ucich</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">, a nie s</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ysz</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c odpowiedzi odwr</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">ó</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ci</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> si</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">. </span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">–</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> Granger</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">…</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> Nie wiedzia</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">em, </span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ż</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">e to ty </span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">–</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> wypali</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">, zaskoczony widokiem uwa</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ż</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">nie przygl</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">daj</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">cej się mu kobiety.</span></i><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">-
Co</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ś</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
mi mówi</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">o,
</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ż</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">e ci</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> tu znajd</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> </span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">–</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> powiedzia</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a, robi</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c niepewny krok w jego stron</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> i zatrzyma</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a si</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> zachowuj</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c odpowiedni dystans, zupe</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">nie jakby nie chcia</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a narusza</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ć</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> jego strefy komfortu.</span></i><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">-
A szuka</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ś</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> mnie, bo? </span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">–</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> Zapyta</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> obcesowo.</span></i><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">Ostatnimi
czasy nie czuł się przy niej pewnie. Obecność Hermiony wywoływała w nim
sprzeczne uczucia i bał się własnych reakcji. Niestety im bardziej się starał,
aby trzymać kobietę na dystans, tym większą potrzebę bycia obok niej czuł.
Rozsądek podpowiadał mu, że nie powinien angażować się w to bardziej. I
naprawdę starał się słuchać jego głosu. Głosu, który z dnia na dzień stawał się
coraz cichszy w porównaniu z tym, czego potrzebowało jego serce. Serce, które
zamknął za lodowym murem, by już nigdy nie pozwolić na to, by ktoś go zranił. </span></i><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">-
Chcia</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">am
sprawdzi</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ć</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">,
czy wszystko w porz</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">dku
</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">–</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> odpar</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a szczerze, co sprawi</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">o, </span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ż</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">e wszelkie z</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">o</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ś</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">liwe riposty, kt</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">ó</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">re mia</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> na ko</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ń</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">cu j</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">zyka, ulecia</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">y mu z g</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">owy.</span></i><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">Zamiast
tego w jego wn</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">trzu
rozpali</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">o
si</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
przyjemne ciep</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">o,
kt</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">ó</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">rego
dawno ju</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ż</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
nie czu</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł, a które pogłębiło
wyrwę w jego murze</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">. Przez chwil</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> przygl</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">da</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> si</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> kobiecie w milczeniu, doszukuj</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c oznak kpiny lub wsp</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">ó</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">czucia na jej twarzy, lecz
niczego takiego nie znalaz</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">.
Z jej oczu bi</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a
autentyczna troska, kt</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">ó</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ra
na sw</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">ó</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">j
spos</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">ó</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">b
go rozbraja</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a,
czyni</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c
zaskakująco bezbronnym. </span></i><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">-
Po prostu musia</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">em
odpocz</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ąć</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
od tego ca</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ego
zamieszania - odpar</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> wymijaj</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">co, na co Hermiona u</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ś</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">miechn</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ęł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a si</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> nieznacznie, a nast</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">pnie wymin</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ęł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a go i opar</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a si</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> o barierk</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">.</span></i><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">Przez
chwil</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
obydwoje milczeli, ka</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ż</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">de
pogr</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ąż</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">one
w swoich my</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ś</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">lach.
</span></i><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">-
Do tej pory nie zdawa</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">am
sobie sprawy, jak bardzo t</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">skni</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">am za tym miejscem </span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">–</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> westchn</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ęł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a i przenios</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a wzrok na Malfoya. </span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">–</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> Cho</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ć</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> paru rzeczy mi nie brakuje </span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">–</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> wytkn</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ęł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a z zadziornym u</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ś</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">miechem, na co pokr</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ci</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> jedynie g</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ow</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą z rezygnacją</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> i poddając się,
stan</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ął</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
obok szatynki. </span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">–</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
By</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">e</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ś</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> strasznym dupkiem.</span></i><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">-
A ty by</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ś</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> strasznie irytuj</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">cym kujonem </span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">–</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> odgryz</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> si</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> z delikatnym p</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">ó</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">u</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ś</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">miechem, podejmując grę. </span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">–</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> Gdyby</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ś</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> nie była tak przemądrzała</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">…</span></i><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">-
A ty gdyby</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ś</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
panowa</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
nad swoim przerostem ego…</span></i><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">-
Gdyby</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ś</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">…</span></i><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">-…by</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> taki jak teraz, mo</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ż</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">e nawet bym ci</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> polubi</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a </span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">–</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> wesz</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a mu w s</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">owo, przerywaj</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c ich dziecinne droczenie.</span></i><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">Draco
uniós</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
lew</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
brew i przez chwil</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
analizowa</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
jej s</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">owa
w milczeniu. Słowa, które rozbudzały w nim nadzieję. Nadzieję, w którą tak
bardzo obawiał się uwierzyć.</span></i><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">-
Czego ty ode mnie chcesz, Granger? – Zapyta</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> zm</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">czonym tonem, wiedząc że
szatynka i tak nie odpuści dopóki nie dostanie tego, czego chce.</span></i><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">-
Wró</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ć</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
ze mn</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
do Wielkiej Sali </span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">–</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
powiedzia</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a
bez ogr</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">ó</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">dek.</span></i><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">-
My</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ś</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">l</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">, </span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ż</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">e moja obecno</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ść</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> jest tam zbyteczna. Wi</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c je</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ś</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">li nie masz nic przeciwko,
pobawi</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
si</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
w swoim towarzystwie </span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">–</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
odpar</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
z ironicznym u</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ś</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">miechem.</span></i><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">-
Chowaj</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c
si</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
tu niczego nie osi</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">gniesz
</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">–</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> powiedzia</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a zniecierpliwiona, a on
spojrza</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
na ni</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
ch</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">odno.</span></i><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">-
Nic nie wiesz, Granger.<o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">-
Czy</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ż</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">by?
W takim razie mnie oświeć. Chciałabym wiedzieć, jaka jest prawda?</span></i><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">-
Prawda?<o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">-
Tak. Prawda. Prawda, o której niby nic nie wiem. Prawda, której tak zazdrośnie
strzeżesz. Prawda, której tak bardzo się boisz i odpychasz każdego, kto próbuje
się do niej zbliżyć.<o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">-
Prawda… A czy jeste</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ś</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
na ni</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
gotowa? Czy wiesz, co z ni</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
zrobisz, jak ju</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ż</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
j</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
poznasz? </span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">–</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
Zapyta</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
z przek</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">sem,
wiedząc że gdyby pozwolił sobie na szczerość, straciłby ją.</span></i><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">-
Przesta</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ń</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
– powiedzia</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a,
nie chc</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c
widzie</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ć</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
tej upiornej maski, jak</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
w</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">o</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ż</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">y</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">, aby j</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> odstraszy</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ć</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">.</span></i><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">-
Jeste</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ś</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
gotowa, by stan</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ąć</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
z moimi demonami oko w oko?</span></i><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">W
odpowiedzi Hermiona pos</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a mu harde spojrzenie. Bardzo
starała się ukryć wszystkie targające nią emocje, lecz on już dawno nauczył się
czytać z jej twarzy jak z otwartej księgi. Dostrzegł w jej oczach zawahanie,
które trwało tylko kilka sekund. Wyci</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">gn</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ęł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a r</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">k</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> i po</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">o</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ż</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">y</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a d</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">o</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ń</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> na jego nieogolonym policzku.
Otworzy</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
szerzej oczy, zaskoczony ale i zaintrygowany jej ruchem.</span></i><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">-
Przestań mnie w końcu odpychać, Draco – zganiła go łagodnym tonem. - Nie boj</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> si</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> ciebie </span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">–</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> wyszepta</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a, patrz</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c mu prosto w oczy.</span></i><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">-
A ja się boję </span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">–</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
odpar</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
szeptem, odwzajemniając jej spojrzenie. </span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">–</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> Boję się, że stanę się
demonem, który siedzi we… - zaczął, lecz nie pozwoliła mu skończyć, kładąc dłoń
na ustach.</span></i><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">-
Ja w ciebie wierzę, Draco – powiedziała, ujmując jego twarz w swoje dłonie, nie
przerywając kontaktu wzrokowego. <o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">Po
jej s</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">owach
zapad</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a
mi</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">dzy
nimi cisza. Patrzył na kobietę, nie potrafiąc odwrócić wzroku od jej oczu. Było
w nich tyle ciepła, troski i wiary. I to ta wiara, z jaką na niego patrzyła,
sprawiła że przepadł. Jej wiara była niczym lina rzucona topielcowi. I to jej
się uchwycił, aby nie zatonąć. Była nadzieją.</span></i><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">Hermiona
chcia</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a
cofn</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ąć</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
d</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">o</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ń</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">, lecz powstrzyma</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> j</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">, ujmuj</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c jej nadgarstek i składając na
nim delikatny pocałunek. U</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ś</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">miechn</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ęł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a si</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> delikatnie na ten gest, jakby
rozumiała, co chciał jej przekazać. Zmrużyła oczy, jakby rozważała coś w
myślach, a następnie wspięła się na palce i przytuliła go.</span></i> <i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">Nie
mógł nic poradzić na to, że pod wpływem jej niespodziewanego gestu jego cia</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">o spięło si</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę.</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> To był chyba pierwszy raz, gdy
to Hermiona wyszła naprzeciw niemu. Czuł jej ciepło, oddech na szyi, niepewny
dotyk. Zupe</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">nie,
jakby miała świadomość, że wesz</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a
na kruchy l</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">ó</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">d,
</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">który </span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">w ka</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ż</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">dej chwili mógł si</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> pod ni</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> zarwa</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ć</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">. Wiedział, że teraz ruch
należał do niego. Bo to od niego zależało, czy ten lód utrzyma jej ciężar. W
jego g</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">owie
toczy</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a
si</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
prawdziwa wojna pomi</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">dzy
uczuciami, a zdrowym rozs</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">dkiem.
Wahał się jednak tylko chwilę, nim objął ją delikatnie. Uśmiechnął się
mimowolnie, gdy zauważył, że pod wpływem jego dotyku Granger rozluźnia się.
Przesunął dłonią po jej plecach, badając ich fakturę i zamknął oczy, zanurzając
twarz w jej włosach. Hermiona pogładziła jego kark i oparła podbródek na barku.
Trzymając ją w ramionach i mając ją tak blisko siebie czuł się tak, jakby po
bardzo długim czasie wszystko zalazło się na swoim miejscu. To był pierwszy
raz, gdy pozwolił komuś przejść za mur, którym otoczył swoje uczucia i myśli.
Pierwszy, gdy zechciał, aby ktoś został tam na dłużej.</span></i><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">Poczuł,
jak Hermiona delikatnie odsuwa się od niego. Spojrzała na niego niepewnie z
pewną dozą ciekawości, zupełnie jakby starała się odgadnąć jego myśli. </span></i><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">-
Dziękuję – powiedzia</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
cichym aczkolwiek zdecydowanym g</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">osem,
odgarniając jej z czoła zbłąkany kosmyk i zakładając jej go za ucho.</span></i><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">Uśmiechnął
się widząc zaskoczenie, ale i iskierkę ciepła w jej oczach, gdy odwzajemniła
uśmiech. Nie spodziewał się, że ta mała iskierka ciepła, jaką rozpaliła kobieta
jakiś czas temu, zamieni się w tak silny płomień, który gotów był spalić cały
świat, gdyby ona zniknęła z jego życia.<o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Gdziekolwiek
jesteś, wracaj… Wróć do mnie, jak wróciłaś po mnie tamtego dnia – powiedział
cicho, będąc na skraju przepaści. – Pamiętasz, jak powiedziałem, że boję się
samego siebie? Ten strach był niczym w porównaniu z tym, co czuję w tej chwili.
Teraz boję się znacznie bardziej. Bez ciebie zostanie już tylko ciemność –
wyznał szeptem, zamykając oczy i tuląc bezwładną dłoń Hermiony<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<br /></div>
<div align="center" class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: center; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">***<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">To by</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">o jak przebudzenie po d</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ugiej chorobie. Wiele razy
podejmowa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a
pr</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">b</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> uchylenia powiek, ruszenia r</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">k</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">, wypowiedzenia s</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">owa. Niestety ka</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">da ko</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ń</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">czy</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> niepowodzeniem. Bod</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ź</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ce z zewn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">trz dochodzi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">y do niej, lecz nie potrafi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a na nie odpowiedzie</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">. Zawsze w tych kr</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">tkich chwilach wyczuwa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a czyj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ąś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> obecno</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ść</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">. Czasami czu</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a przyjemne ciep</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">o rozlewaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ce si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> po jej ciele. Ciep</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">o to wlewa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">o w ni</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">łę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">, dodawa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">o otuchy i pozwala</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">o utrzyma</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> na powierzchni. Tym razem by</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">o inaczej. Po raz pierwszy uda</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">o jej si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> uchyli</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> ci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ęż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">kie powieki. Zamruga</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a kilka razy, by przyzwyczai</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> do </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">wiat</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a i rozejrza</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a po skromnym wn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">trzu. Nie mia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a poj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">cia, gdzie jest. Wszystko
wydawa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">o si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> obce. Do jej uszu, jakby z op</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ź</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">nieniem dotar</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">wiergot ptak</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">w zza uchylonego okna i ciche
pochrapywanie. Powoli przekr</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a g</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ow</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> w kierunku </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ź</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">r</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">d</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a i u</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">miechn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ęł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> delikatnie. Czu</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a sucho</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ść</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> w gardle i bola</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">y j</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> mi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ęś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">nie. Wszystko jednak wskazywa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">o na to, </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">e prze</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">y</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a. Nie mia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a poj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">cia, jakim cudem jest w</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">r</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">d </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ywych, lecz by</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a wdzi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">czna Bogu, </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">e dał jej tę szansę. Odruchowo
przesun</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ęł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a d</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">o</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ń</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> w miejsce, gdzie powinna by</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> rana po sztylecie i wstrzyma</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a oddech, gdy nie odnalaz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a nawet blizny. </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">Ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">gn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ęł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a brwi, gdy jej umys</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> zala</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a fala pyta</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ń</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">, na kt</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">re nie zna</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a odpowiedzi. Ponownie spojrza</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a na przyjaciela, kt</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ry wygl</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">da</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> na wyczerpanego, lecz poza
siniakami i zadrapaniami, nie odni</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">s</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">adnych
powa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">niejszych
ran.</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">- Harry – skrzywi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">, gdy z jej ust wydoby</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">o si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> co</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> na podobie</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ń</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">stwo skrzeku i ponowi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a pr</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">b</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">. </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> Harry.</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">Tym razem jej si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> uda</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">o. M</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ęż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">czyzna drgn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ął</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> i podni</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">s</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> gwa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">townie g</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ow</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">, poprawiaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c okulary i prostuj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">. Rozejrza</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> po pokoju i przeni</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">s</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> wzrok na ni</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">. Widz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c, </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">e jest przytomna, otworzy</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> szeroko oczy i pobieg</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> do drzwi, robi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c mn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">stwo ha</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">asu. Nast</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">pnie dobieg</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> do </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ka i uj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ął</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> jej r</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">k</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">, sk</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">adaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c poca</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">unek.</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">- Obudzi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">, Herm </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> wyszepta</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">, a w jego oczach pojawi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">y si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">zy ulgi i szczęścia. </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> My</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">la</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">em, </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">e ci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> stracili</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">my</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">…</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> - urwa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> wzruszony, lustruj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c niespokojnie jej twarz.</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">W odpowiedzi u</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">cisn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ęł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a delikatnie jego d</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">o</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ń</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> i u</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">miechn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ęł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> sennie. Miała tyle pytań i
wątpliwości, że nie wiedziała, o co zapytać w pierwszej kolejności. Już
otwierała usta, by rozwiać pierwszą z nich, gdy drzwi do pokoju uchyliły się i
do środka weszła jedna z kapłanek. Starsza kobieta uśmiechnęła się ciepło i
położyła dłoń na czole Hermiony. Znajome ciepło rozlało się po jej ciele,
wlewając w nią nowe siły. Przymknęła powieki i westchnęła z ulgą, gdy zniknął
ból mięśni. </span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Witaj wśród
żywych, Hermiono – powiedziała kapłanka z łagodnym uśmiechem. – Jak się
czujesz? – Zapytała, podając jej ziołowy napar i szklankę wody.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- W porządku. Jak
na kogoś, kto przeżył własną śmierć – próbowała żartować i skrzywiła się
mimowolnie po wypiciu lekarstwa. – Jestem tylko zdezorientowana – wyznała, z
wdzięcznością odbierając od kobiety szklankę wody i pozbywając się gorzkiego
smaku ziół.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- To naturalne.
Wkrótce odzyskasz pełnię sił – uspokoiła ją łagodnym tonem. -Przekażę Danielle,
że odzyskałaś przytomność. Ucieszy się. Jak my wszyscy – powiedziała kapłanka z
dobrodusznym uśmiechem.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Danielle?
Przeżyła? – Zapytała z napięciem, patrząc z nadzieją na kobietę.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- To ona cię
sprowadziła – odparła życzliwie. – Byłaś bardzo dzielna, kochanie. Odpoczywaj.
Zajrzę do ciebie później – dodała, obdarzając ją ciepłym uśmiechem i ruszyła w
stronę wyjścia.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Jak? – Zapytała
Hermiona, kierując pytanie do swojego przyjaciela.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Ollivander –
odparł krótko, a widząc uniesione wysoko brwi przyjaciółki, dodał – Jego i
Danielle łączy coś więcej niż służba dla Zakonu. Okazuje się, że Karma jest ich
córką. Danielle zaraz po jej urodzeniu oddała ją Garricowi, by zabrał ją jak
najdalej od Stella Mortis. Chciała lepszego życia dla swojej córki. Ollivander
spełnił jej prośbę i sam wychował Karmę. W oficjalnej wersji jej matka zmarła w
czasie porodu. Obydwoje wiedli spokojne życie do czasu pojawienia się Evy –
wyjaśnił, a Hermiona z niedowierzaniem starała się poukładać wszystkie fakty w
logiczną całość. - Gdy Danielle i Garric spotkali się po latach i gdy Eva
porwała Karmę, by manipulować Ollivanderem, postanowili działać. Na początku
robili to na własną rękę jednak szybko się okazało, że Eva jest zbyt potężna,
by zabić ją w bezpośrednim starciu. Wtedy pojawiłaś się ty i stałaś się częścią
tego planu. To, co zrobiłaś… - urwał, zaciskając zęby i patrząc na nią z
mieszaniną różnorodnych uczuć. – Nigdy więcej nie waż się posunąć tak daleko,
Herm – powiedział śmiertelnie poważnym głosem, który słyszała po raz pierwszy.
– To, co zrobiłaś było odważne i szlachetne, to prawda. Ale gdy pomyślę o tym,
jak mogło się skończyć… Mogliśmy nie zdążyć…<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Ale zdążyliście –
przerwała mu, odwzajemniając udręczone spojrzenie. – Zdążyliście – powtórzyła
łagodnie i ujęła jego dłoń, którą uścisnął.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Do teraz nie było
to tak oczywiste – wyznał cierpko, po czym zwiesił głowę. – Przepraszam, że nie
zdołałem cię ochronić. Gdybym…<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Hej… - przerwała
mu, przesuwając się bliżej i kładąc dłoń na jego pościeranym policzku. – Spójrz
na mnie, Harry – poprosiła, chcąc uchwycić jego wzrok. – To nie twoja wina.
Chroniłeś mnie najlepiej jak potrafiłeś, zapewniłeś bezpieczeństwo moim
rodzicom i poświęciłeś się, by uratować Molly. W dodatku uratowałeś mi życie.
Jesteś przyjacielem, o którym zawsze marzyłam – wyznała, gdy po długiej chwili
wahania podniósł na nią pełne poczucia winy spojrzenie. – Jesteś niesamowitym
czarodziejem, Harry. Odważnym, szlachetnym, sprawiedliwym, współczującym. I
kocham cię za to, jaki jesteś – wyznała, a on posłał jej blady uśmiech.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Ja też cię
kocham, Herm – odparł, a ona przytuliła go mocno.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;"> - Nikt nie miał szans z Evą – powiedziała wciąż
tkwiąc w ramionach przyjaciela. - Jej magia…Ona była jak ogień. Bezlitośnie i
bez skrupułów niszczyła wszystko, co stanęło jej na drodze – dodała martwym
głosem i odsunęła się na tyle, by spojrzeć w oczy mężczyźnie. – Czy ona nie
żyje? – Zapytała z namacalnym napięciem w głosie.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">Harry westchnął
ciężko i pokręcił głową.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Nie wiem – odparł
zmęczonym głosem. – Wszystko potoczyło się tak szybko. Zamknęliśmy ją w
krypcie, odciętą od swoich mocy, ale nie mamy pewności, że zginęła.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Jak? – Zapytała,
nie odrywając oczu od strapionej twarzy mężczyzny.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Wypiłem eliksir
wielosokowy i pod postacią Dracona udałem się na rytuał. Malfoy ukryty pod
peleryną niewidką miał przedostać się do ciebie i utrzymać przytomną do czasu
uwolnienia Danielle przez Karmę. Dzięki Ollivanderowi wiedzieliśmy, gdzie
będziesz i jak rozlokowani będą strażnicy. Tuż przed rytuałem Garric wpuścił
Dracona do zamku. Jednocześnie przesłał nam instrukcje, dzięki którym mogliśmy
ustawić poszczególne grupy aurorów. Gdy Eva weszła do krypty, znalazła się w
polu magnetycznym i straciła dostęp do swoich mocy. Wtedy zawaliłem wejście, a
Ollivander zerwał połączenie z kotwicami i razem z Danielle i Karmą ruszyli do
ciebie – wyjaśnił bezbarwnym, spokojnym głosem.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- To znaczy, że
wygraliśmy – powiedziała cicho, nie mogąc uwierzyć, że to koniec tego koszmaru.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">Sama nie wiedziała,
co czuje. Była to na pewno wielka ulga. Nie śmiała nawet marzyć o tym, że
wszyscy wyjdą cało z tego koszmaru. Czując pod powiekami napływające łzy,
zamrugała kilka razy, nie chcąc się rozkleić. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Wygraliśmy –
przytaknął Harry zmęczonym tonem. – Ale jakim kosztem – dodał z goryczą, a ona
nie wiedząc jak dodać mu otuchy, ponownie go przytuliła.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Przetrwamy to,
Harry. Jak zawsze – wyszeptała, wsłuchując się w jego miarowy oddech i rytmiczne
bicie serca. – Razem – zapewniła już pewniejszym głosem. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Razem – odparł,
głaszcząc ją uspokajająco po plecach i całując w czubek głowy.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">Przymknęła powieki
i uśmiechnęła się na ten czuły gest ze strony Harry’ego. Był jej największym
prezentem od losu. Wsparciem i pocieszeniem. Bratem, którego kochała
bezgranicznie i przyjacielem na całe życie. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Najważniejsze, że
żyjesz, a Eva jest tam gdzie jej miejsce i skąd już nigdy nikogo nie skrzywdzi
– dodał z osobliwą nutą w głosie. – Osobiście tego dopilnuję – zapewnił, a ona
przeniosła na niego zaniepokojone spojrzenie, znając go na tyle, by wiedzieć,
że coś planuje.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Harry… - zaczęła,
lecz nie dał jej skończyć.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Pójdę po Malfoya.
Obiecałem, że jak tylko otworzysz oczy, przyjdę po niego – wszedł jej w słowo,
zmieniając temat i wywołując szybsze bicie serca. – Musiałem mu to obiecać,
żeby dał się zacerować – dodał z rozbawieniem, a widząc jak oczy szatynki
otwierają się szeroko, dodał uspokajającym tonem – Nic mu nie jest. Choć nie
jest już taki przystojny – dodał konspiracyjnym szeptem, a ona uśmiechnęła się
z pobłażaniem.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- I tak wyglądam
lepiej od ciebie, Potter.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">Zachrypnięty,
kpiący głos zwrócił ich uwagę na to, że nie są już sami. Hermiona wstrzyma</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a oddech, uwa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">nie lustruj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c sylwetk</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę
Dracona</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> i upewniaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">, </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">e nic mu nie jest. W tym
momencie cała reszta przestała mieć jakiekolwiek znaczenie. Harry widząc, że i
tak już nikt nie zwraca na niego uwagi, uśmiechnął się ze zrozumieniem i
całując przyjaciółkę w czoło, wstał z fotela.</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">- Przygotuj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> wszystko do naszego wyjazdu </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> powiedzia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> i ruszy</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> w stron</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> wyj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">cia. </span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">Mijaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c Dracona, po</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">o</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">y</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> mu d</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">o</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ń</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> na barku i u</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">cisn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ął</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> lekko, a nast</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">pnie zostawi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> ich sam na sam. </span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Draco…<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">Jego imi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> wyrwa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">o go z letargu. W b</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">yskawicznym tempie znalaz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> przy jej </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ku i ujął jej twarz w dłonie
błądząc niespokojnym wzrokiem po twarzy, jakby nie mogąc uwierzyć, że znów ma
ją obok siebie. </span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">- Wróciłaś –
powiedział i bez zb</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">dnych
słów poca</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">owa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">.<span style="color: red;"> </span></span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">Jego poca</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">unki by</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">y gwa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">towne i zach</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">anne. Pe</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ne pasji i zaborczo</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ci. Zupe</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">nie tak, jakby chcia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> wyrzuci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> z siebie wszystkie emocje, z
jakimi nie potrafi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
sobie poradzi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">. Podda</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a
si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> jego
ustom i dotykowi, odpowiadaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c
na nie r</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">wnie
</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">arliwie.<span style="color: red;"> </span>Westchn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ęł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a
cicho, gdy Draco musn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ął</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
jej wargi ostatni raz. Potrzebowa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a
go tak samo, jak on jej. Niepewno</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ść</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
jutra i strach, jaki towarzyszy</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
jej w ci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">gu
ostatnich miesi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">cy
sprawia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">y, </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">e blisko</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ść</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> Dracona wlewa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a w ni</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> p</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">omie</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ń</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> nadziei. To w</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">nie jego mi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">o</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ść</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> dawa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a jej si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">łę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">, by doprowadzi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> wszystko do ko</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ń</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ca.</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">- Wr</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> do mnie </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> wyszepta</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">, przytulaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c j</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> mocniej i wdychaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c znajomy zapach, a ona wtuliła
się ufnie w jego ramiona. - Kocham ci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
wyzna</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> cicho,
odsuwaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c j</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> nieznacznie i z</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">łą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">czaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c ze sob</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> ich czo</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a.</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">S</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">owa mężczyzny wywo</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">y czu</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">y aczkolwiek smutny u</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">miech na jej twarzy. Uj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ęł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a delikatnie jego twarz w swoje
d</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">onie, g</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">adz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c nieogolony policzek. Wzrok
Dracona by</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
zm</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">czony,
lecz nawet wtedy potrafi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a
dostrzec w spojrzeniu m</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ęż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">czyzny
strach, t</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">sknot</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">, udr</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">k</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> i mi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">o</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ść</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">. Rzadko mia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a okazj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> ogl</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">da</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> go tak obna</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">onego, bez masek i poza kontrol</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">. Bez s</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">owa przytuli</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a go, wtulaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c twarz w zag</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">łę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">bieniu szyi i wsłuchując się w
miarowy oddech. Wplot</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a
palce w jego w</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">osy
i g</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">adzi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a go czule, daj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c mu czas na uspokojenie si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">. Czu</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a, jak bardzo jest spi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ty i rozstrojony emocjonalnie.
Zna</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a
Dracona na tyle, by wiedzie</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">,
</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">e
potrzebuje czasu, aby oswoi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> z tym,
co go dr</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">czy.
Potrafi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a go
zrozumie</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">,
poniewa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> sama
post</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">powa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a identycznie. Byli tak r</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ni, a jednocze</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">nie tak podobni do siebie.
Przez zbyt d</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ugi
czas pozwoli</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a
na to, by te r</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">nice przechyla</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">y szal</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> i dzieli</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">y ich od siebie. Potrzebowa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a wielu lat, by to zrozumie</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ć.
Zbyt wielu.</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">- Kocham ci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">, Draco </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> wyszepta</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a. </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> Bez wzgl</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">du na to, co si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> wydarzy. Bez wzgl</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">du na to, co ka</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">de z nas b</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">dzie musia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">o zrobi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">. Nic nie zmieni mojego uczucia
do ciebie </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> doda</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a,
powstrzymuj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c
</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">zy i
mocniej wtulaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c
si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> w jego
ramiona.</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">Czu</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a, jak pod wp</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ywem jej s</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">w mi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ęś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">nie mężczyzny spinaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">. Wiedziała, że zrozumiał. Nie
musia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> nic m</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">wi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">, nie oczekiwała wyjaśnień.
Czuła jednak, że nie może pozwolić, by Draco czuł się winny. Od pocz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">tku by</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">wiadoma ceny, jak</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> zap</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">aci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> Evie za te kr</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">tkie chwile, kt</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">re mogli sp</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">dza</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> razem. Wiedzia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a i nienawidzi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a jej za to ca</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ym sercem. Nie potrafi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a jednak pot</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">pi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> Dracona za jego wybory. Ona te</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> zrobi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">aby wszystko, by go nie straci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> i wiedzie</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">, </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">e jest bezpieczny. Była nawet
gotowa oddać w ręce wroga broń masowej zagłady, byleby ochronić bliskich. Draco
by</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> zar</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">wno jej si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">łą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">, jak i s</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">abo</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">. Eva była tego świadoma. To
dlatego wybra</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a
w</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">nie jego. Chcia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a, aby Hermiona by</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a od niej zale</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">na. Wiedzia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a, </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">e jest zbyt s</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">aba, by po</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">wi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> mi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">o</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ść</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">. Kapłanka nie przewidzia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a tylko tego, </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">e ta karta przetargowa mo</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">e si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> odwr</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ci</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ć
na jej niekorzyść</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">.</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">- Hermiona… – zacz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ął</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">, odsuwaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c j</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> delikatnie od siebie i
niepewnie zagl</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">daj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c w oczy.</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">Zupe</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">nie jakby doszukiwa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> w nich oznak pot</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">pienia, zawodu lub z</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">o</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ci. Dotar</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">o do niej, </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">e m</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ęż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">czyzna najzwyczajniej w </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">wiecie boi si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">, </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">e go odtr</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ci. By</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> tak niepewny, tak inny od m</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ęż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">czyzny, kt</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">rym by</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> na co dzie</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ń</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">. Zastanawia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">, dlaczego nie zauwa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">y</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a tego wcze</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">niej. Wola</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a koncentrowa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> na jego wadach, bo tak by</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">o </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">atwiej go nienawidzi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> i ucieka</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">. By</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a zbyt dumna, by dostrzec to,
jaki Draco jest naprawd</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">.
Ignorowa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a
wszystkie jego przyjazne i dobre gesty, wmawiaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c sobie, </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">e to gra. Dzi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">owa</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a, </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">e duma za</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">lepi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a jej os</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">d i nie zamierza</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a pozwoli</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">, by historia zatoczy</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a ko</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">o.</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">- Hermiono, ja… -
zacz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ął</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">, jakby
chc</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c si</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> upewni</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">, </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">e ma ona </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">wiadomo</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ść</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> tego, co zrobi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">, lecz kobieta nie da</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a mu sko</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ń</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">czy</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">.</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">- Wiem, Draco –
wesz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a mu w s</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">owo, ca</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">y czas patrz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c prosto w oczy, kt</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">re w tej chwili patrzy</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">y na ni</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> nieufnie z pewn</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> doz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> niepewno</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ci i strachu. </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> To nic. To niczego nie zmienia
– zapewni</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a
stanowczo, zamykaj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c
jego twarz w swoich d</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">oniach. Chcia</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a,
żeby uwierzy</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">,
</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">e nic
nie zniszczy jej mi</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">o</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ś</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ci do niego. </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> Wiem, że się bałeś. I wiem, do
czego ten strach może doprowadzić, gdy chodzi o życie kogoś, kogo się kocha.
Ale to niczego nie zmienia – przekonywała, a gdy wciąż dostrzegła niepewność
mężczyzny, dodała - Pamiętasz, o co mnie kiedyś zapytałeś? Pamiętasz naszą
rozmowę na Wieży Astronomicznej?</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">W odpowiedzi Draco
powoli skinął głową, lecz z całej jego postawy ciągle biło napięcie.</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">-
Jeste</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ś</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
gotowa, by stan</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ąć</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
z moimi demonami oko w oko?</span></i><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">-
Nie boj</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
si</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
ciebie </span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">–</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
wyszepta</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a,
patrz</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span></i><i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c
mu prosto w oczy.</span></i><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">-
A ja się boję – odparł szeptem, odwzajemniając jej spojrzenie. – Boję się, że
stanę się demonem, który siedzi we… - zaczął, lecz nie pozwoliła mu skończyć,
kładąc dłoń na ustach.<o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">-
Ja w ciebie wierzę, Draco…<o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">Uśmiechnęła się
czule i wygładziła podłużną zmarszczkę, jaka powstała pomiędzy jego
ściągniętymi brwiami.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">- Nie boję się ani
ciebie, ani twoich demonów. Nie jesteś potworem. Wierzę w ciebie całym sercem.
Tak jak wierzę w nas </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> wyszepta</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a
patrz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c w
ukochane szare t</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">cz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">wki m</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ęż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">czyzny. Oczy, z których tak
długo uczyła się czytać.</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";"><span style="font-size: large;">- Ostatnie godziny były najgorszą torturą, jaką
przeżyłem. Kiedy twoje serce przestało bić… Kiedy przestałem je czuć… Myślałem,
że cię straciłem… Nawet nie potrafię opisać tego, co czułem… - zaczął
nieskładnie, a ona słuchała w milczeniu, poruszona intensywnością jego uczuć. –
Zupełnie, jakby ktoś rzucił mnie w ciemną otchłań bez dna. Jakbym wdychał żar,
który trawił moje wnętrzności… - powiedział z trudem dobierając słowa, a ona
poczuła, że nie jest w stanie już powstrzymywać łez. – Ja… – urwał, nie wiedząc
jak wyrazić słowami to, co czuł.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">- Wiem – zapewni</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a zdławionym g</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">osem, a on spojrza</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> na ni</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> z mieszanin</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> r</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">ó</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">norodnych uczu</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ć</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">.</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">- To, co do ciebie
czuj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ę</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">, przera</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">a mnie </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> wyzna</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">, ujmuj</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c jej twarz w d</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">onie. </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> Jeszcze nigdy nie by</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">em od nikogo tak zale</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ż</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">ny </span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Baskerville Old Face";">–</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> wyszepta</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ł</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">, patrz</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ą</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">c niespokojnie w jej zaszklone
oczy, a ona pomyślała, że słowa</span> <span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">Dracona
idealnie odzwierciedla</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: Calibri;">ją</span><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">
jej uczucia. – Jest w tobie coś…co sprawiło, że odnalazłem w sobie to, co
według mnie było już stracone. Jesteś moim światłem, Hermiono Granger. Moją
nadzieją…</span></span><o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<br /></div>
<br />
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<br /></div>
</div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<br /></div>
Villemohttp://www.blogger.com/profile/04990195694671585303noreply@blogger.com21tag:blogger.com,1999:blog-7633746761316836340.post-64067311533625040582017-02-26T18:28:00.001+01:002017-05-28T14:52:46.422+02:00Rozdział XXXIII W płomieniach<div style="text-align: justify;">
<!--[if gte mso 9]><xml>
<w:WordDocument>
<w:View>Normal</w:View>
<w:Zoom>0</w:Zoom>
<w:TrackMoves/>
<w:TrackFormatting/>
<w:HyphenationZone>21</w:HyphenationZone>
<w:PunctuationKerning/>
<w:ValidateAgainstSchemas/>
<w:SaveIfXMLInvalid>false</w:SaveIfXMLInvalid>
<w:IgnoreMixedContent>false</w:IgnoreMixedContent>
<w:AlwaysShowPlaceholderText>false</w:AlwaysShowPlaceholderText>
<w:DoNotPromoteQF/>
<w:LidThemeOther>PL</w:LidThemeOther>
<w:LidThemeAsian>X-NONE</w:LidThemeAsian>
<w:LidThemeComplexScript>X-NONE</w:LidThemeComplexScript>
<w:Compatibility>
<w:BreakWrappedTables/>
<w:SnapToGridInCell/>
<w:WrapTextWithPunct/>
<w:UseAsianBreakRules/>
<w:DontGrowAutofit/>
<w:SplitPgBreakAndParaMark/>
<w:EnableOpenTypeKerning/>
<w:DontFlipMirrorIndents/>
<w:OverrideTableStyleHps/>
</w:Compatibility>
<w:DoNotOptimizeForBrowser/>
<m:mathPr>
<m:mathFont m:val="Cambria Math"/>
<m:brkBin m:val="before"/>
<m:brkBinSub m:val="--"/>
<m:smallFrac m:val="off"/>
<m:dispDef/>
<m:lMargin m:val="0"/>
<m:rMargin m:val="0"/>
<m:defJc m:val="centerGroup"/>
<m:wrapIndent m:val="1440"/>
<m:intLim m:val="subSup"/>
<m:naryLim m:val="undOvr"/>
</m:mathPr></w:WordDocument>
</xml><![endif]--><span style="font-size: large;">Kochani, </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;">Witam Was ciepło po bardzo długiej przerwie.Cieszę się, że udało mi się napisać rozdział i dotrzymać drugiego terminu.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;">Przepraszam, że nie dotrzymałam pierwszego. Niestety w naszym życiu mają miejsca takie zdarzenia, które usuwają spod naszych stóp grunt. Od tego momentu już nic nigdy nie jest i nie będzie takie samo. Aktualnie jestem na etapie odbudowywania tego gruntu i wiem, że zajmie mi to jakiś czas. Dlatego nie chcę obiecywać kolejnego terminu publikacji. Nie chcę sprawić Wam kolejnego zawodu. Rozdział XXXIV pt. "Wiara", ukaże się tak szybko, jak tylko uda mi się go dopracować. O terminie powiadomię Was ze stosownym wyprzedzeniem w zakładce Sowia Poczta. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;">Wiedzcie też, że Rozbitkowie będą zakończeni. Nie porzucę tej historii. Przed nami jeszcze sporo akcji, emocji i wrażeń. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;">A jeśli już o tym mowa, to nie przedłużając zapraszam do lektury rozdziału XXXIII. Mam nadzieję, że te ponad dwadzieścia stron, wynagrodzi Wam czas oczekiwania. Za wszelkie informacje zwrotne w postaci komentarzy, będę bardzo wdzięczna.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;">Ściskam Was mocno!</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;">Z pozdrowieniami,</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;">Wasza V.</span></div>
<br />
<br />
<!--[if gte mso 9]><xml>
<w:LatentStyles DefLockedState="false" DefUnhideWhenUsed="false"
DefSemiHidden="false" DefQFormat="false" DefPriority="99"
LatentStyleCount="371">
<w:LsdException Locked="false" Priority="0" QFormat="true" Name="Normal"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" QFormat="true" Name="heading 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" QFormat="true" Name="heading 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" QFormat="true" Name="heading 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" QFormat="true" Name="heading 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" QFormat="true" Name="heading 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" QFormat="true" Name="heading 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" QFormat="true" Name="heading 7"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" QFormat="true" Name="heading 8"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" QFormat="true" Name="heading 9"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="index 1"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="index 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="index 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="index 4"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="index 5"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="index 6"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="index 7"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="index 8"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="index 9"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" Name="toc 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" Name="toc 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" Name="toc 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" Name="toc 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" Name="toc 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" Name="toc 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" Name="toc 7"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" Name="toc 8"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" Name="toc 9"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Normal Indent"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="footnote text"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="0" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" Name="annotation text"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="header"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="footer"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="index heading"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="35" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" QFormat="true" Name="caption"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="table of figures"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="envelope address"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="envelope return"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="footnote reference"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="0" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" Name="annotation reference"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="line number"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="page number"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="endnote reference"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="endnote text"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="table of authorities"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="macro"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="toa heading"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Bullet"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Number"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List 4"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List 5"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Bullet 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Bullet 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Bullet 4"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Bullet 5"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Number 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Number 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Number 4"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Number 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="10" QFormat="true" Name="Title"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Closing"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Signature"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="1" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" Name="Default Paragraph Font"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Body Text"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Body Text Indent"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Continue"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Continue 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Continue 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Continue 4"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Continue 5"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Message Header"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="11" QFormat="true" Name="Subtitle"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Salutation"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Date"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Body Text First Indent"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Body Text First Indent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Note Heading"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Body Text 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Body Text 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Body Text Indent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Body Text Indent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Block Text"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Hyperlink"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="FollowedHyperlink"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="22" QFormat="true" Name="Strong"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="20" QFormat="true" Name="Emphasis"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Document Map"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Plain Text"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="E-mail Signature"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="HTML Top of Form"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="HTML Bottom of Form"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Normal (Web)"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="HTML Acronym"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="HTML Address"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="HTML Cite"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="HTML Code"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="HTML Definition"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="HTML Keyboard"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="HTML Preformatted"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="HTML Sample"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="HTML Typewriter"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="HTML Variable"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Normal Table"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="0" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" Name="annotation subject"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="No List"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Outline List 1"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Outline List 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Outline List 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Simple 1"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Simple 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Simple 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Classic 1"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Classic 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Classic 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Classic 4"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Colorful 1"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Colorful 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Colorful 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Columns 1"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Columns 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Columns 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Columns 4"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Columns 5"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Grid 1"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Grid 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Grid 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Grid 4"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Grid 5"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Grid 6"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Grid 7"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Grid 8"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table List 1"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table List 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table List 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table List 4"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table List 5"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table List 6"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table List 7"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table List 8"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table 3D effects 1"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table 3D effects 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table 3D effects 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Contemporary"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Elegant"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Professional"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Subtle 1"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Subtle 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Web 1"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Web 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Web 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="0" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" Name="Balloon Text"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" Name="Table Grid"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Theme"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" Name="Placeholder Text"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="1" QFormat="true" Name="No Spacing"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" Name="Light Shading"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" Name="Light List"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" Name="Light Grid"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" Name="Medium Shading 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" Name="Medium Shading 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" Name="Medium List 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" Name="Medium List 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" Name="Medium Grid 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" Name="Medium Grid 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" Name="Medium Grid 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" Name="Dark List"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" Name="Colorful Shading"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" Name="Colorful List"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" Name="Colorful Grid"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" Name="Light Shading Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" Name="Light List Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" Name="Light Grid Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" Name="Medium Shading 1 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" Name="Medium Shading 2 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" Name="Medium List 1 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" Name="Revision"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="34" QFormat="true"
Name="List Paragraph"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="29" QFormat="true" Name="Quote"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="30" QFormat="true"
Name="Intense Quote"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" Name="Medium List 2 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" Name="Medium Grid 1 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" Name="Medium Grid 2 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" Name="Medium Grid 3 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" Name="Dark List Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" Name="Colorful Shading Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" Name="Colorful List Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" Name="Colorful Grid Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" Name="Light Shading Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" Name="Light List Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" Name="Light Grid Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" Name="Medium Shading 1 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" Name="Medium Shading 2 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" Name="Medium List 1 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" Name="Medium List 2 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" Name="Medium Grid 1 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" Name="Medium Grid 2 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" Name="Medium Grid 3 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" Name="Dark List Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" Name="Colorful Shading Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" Name="Colorful List Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" Name="Colorful Grid Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" Name="Light Shading Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" Name="Light List Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" Name="Light Grid Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" Name="Medium Shading 1 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" Name="Medium Shading 2 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" Name="Medium List 1 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" Name="Medium List 2 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" Name="Medium Grid 1 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" Name="Medium Grid 2 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" Name="Medium Grid 3 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" Name="Dark List Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" Name="Colorful Shading Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" Name="Colorful List Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" Name="Colorful Grid Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" Name="Light Shading Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" Name="Light List Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" Name="Light Grid Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" Name="Medium Shading 1 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" Name="Medium Shading 2 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" Name="Medium List 1 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" Name="Medium List 2 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" Name="Medium Grid 1 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" Name="Medium Grid 2 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" Name="Medium Grid 3 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" Name="Dark List Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" Name="Colorful Shading Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" Name="Colorful List Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" Name="Colorful Grid Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" Name="Light Shading Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" Name="Light List Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" Name="Light Grid Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" Name="Medium Shading 1 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" Name="Medium Shading 2 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" Name="Medium List 1 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" Name="Medium List 2 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" Name="Medium Grid 1 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" Name="Medium Grid 2 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" Name="Medium Grid 3 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" Name="Dark List Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" Name="Colorful Shading Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" Name="Colorful List Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" Name="Colorful Grid Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" Name="Light Shading Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" Name="Light List Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" Name="Light Grid Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" Name="Medium Shading 1 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" Name="Medium Shading 2 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" Name="Medium List 1 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" Name="Medium List 2 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" Name="Medium Grid 1 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" Name="Medium Grid 2 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" Name="Medium Grid 3 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" Name="Dark List Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" Name="Colorful Shading Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" Name="Colorful List Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" Name="Colorful Grid Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="19" QFormat="true"
Name="Subtle Emphasis"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="21" QFormat="true"
Name="Intense Emphasis"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="31" QFormat="true"
Name="Subtle Reference"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="32" QFormat="true"
Name="Intense Reference"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="33" QFormat="true" Name="Book Title"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="37" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" Name="Bibliography"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" QFormat="true" Name="TOC Heading"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="41" Name="Plain Table 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="42" Name="Plain Table 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="43" Name="Plain Table 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="44" Name="Plain Table 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="45" Name="Plain Table 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="40" Name="Grid Table Light"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46" Name="Grid Table 1 Light"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="Grid Table 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="Grid Table 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="Grid Table 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="Grid Table 5 Dark"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51" Name="Grid Table 6 Colorful"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52" Name="Grid Table 7 Colorful"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46"
Name="Grid Table 1 Light Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="Grid Table 2 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="Grid Table 3 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="Grid Table 4 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="Grid Table 5 Dark Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51"
Name="Grid Table 6 Colorful Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52"
Name="Grid Table 7 Colorful Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46"
Name="Grid Table 1 Light Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="Grid Table 2 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="Grid Table 3 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="Grid Table 4 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="Grid Table 5 Dark Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51"
Name="Grid Table 6 Colorful Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52"
Name="Grid Table 7 Colorful Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46"
Name="Grid Table 1 Light Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="Grid Table 2 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="Grid Table 3 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="Grid Table 4 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="Grid Table 5 Dark Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51"
Name="Grid Table 6 Colorful Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52"
Name="Grid Table 7 Colorful Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46"
Name="Grid Table 1 Light Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="Grid Table 2 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="Grid Table 3 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="Grid Table 4 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="Grid Table 5 Dark Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51"
Name="Grid Table 6 Colorful Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52"
Name="Grid Table 7 Colorful Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46"
Name="Grid Table 1 Light Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="Grid Table 2 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="Grid Table 3 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="Grid Table 4 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="Grid Table 5 Dark Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51"
Name="Grid Table 6 Colorful Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52"
Name="Grid Table 7 Colorful Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46"
Name="Grid Table 1 Light Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="Grid Table 2 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="Grid Table 3 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="Grid Table 4 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="Grid Table 5 Dark Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51"
Name="Grid Table 6 Colorful Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52"
Name="Grid Table 7 Colorful Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46" Name="List Table 1 Light"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="List Table 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="List Table 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="List Table 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="List Table 5 Dark"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51" Name="List Table 6 Colorful"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52" Name="List Table 7 Colorful"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46"
Name="List Table 1 Light Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="List Table 2 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="List Table 3 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="List Table 4 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="List Table 5 Dark Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51"
Name="List Table 6 Colorful Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52"
Name="List Table 7 Colorful Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46"
Name="List Table 1 Light Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="List Table 2 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="List Table 3 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="List Table 4 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="List Table 5 Dark Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51"
Name="List Table 6 Colorful Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52"
Name="List Table 7 Colorful Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46"
Name="List Table 1 Light Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="List Table 2 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="List Table 3 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="List Table 4 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="List Table 5 Dark Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51"
Name="List Table 6 Colorful Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52"
Name="List Table 7 Colorful Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46"
Name="List Table 1 Light Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="List Table 2 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="List Table 3 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="List Table 4 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="List Table 5 Dark Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51"
Name="List Table 6 Colorful Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52"
Name="List Table 7 Colorful Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46"
Name="List Table 1 Light Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="List Table 2 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="List Table 3 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="List Table 4 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="List Table 5 Dark Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51"
Name="List Table 6 Colorful Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52"
Name="List Table 7 Colorful Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46"
Name="List Table 1 Light Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="List Table 2 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="List Table 3 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="List Table 4 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="List Table 5 Dark Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51"
Name="List Table 6 Colorful Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52"
Name="List Table 7 Colorful Accent 6"/>
</w:LatentStyles>
</xml><![endif]--><!--[if gte mso 10]>
<style>
/* Style Definitions */
table.MsoNormalTable
{mso-style-name:Standardowy;
mso-tstyle-rowband-size:0;
mso-tstyle-colband-size:0;
mso-style-noshow:yes;
mso-style-priority:99;
mso-style-parent:"";
mso-padding-alt:0cm 5.4pt 0cm 5.4pt;
mso-para-margin-top:0cm;
mso-para-margin-right:0cm;
mso-para-margin-bottom:8.0pt;
mso-para-margin-left:0cm;
line-height:101%;
mso-pagination:widow-orphan;
text-autospace:ideograph-other;
font-size:11.0pt;
font-family:"Calibri","sans-serif";
mso-bidi-font-family:"Times New Roman";
mso-fareast-language:EN-US;}
</style>
<![endif]-->
<br />
<div class="MsoNormalCxSpFirst" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><b><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">Rozdzia</span></b><b><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></b><b><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> XXXIII <i>W p</i></span></b><b><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i></b><b><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">omieniach</span></i></b><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">Jej
st</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">umiony j</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">k b</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">lu poni</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">s</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> echem
po wn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">trzu groty. Uchyli</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a ostro</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">nie
powieki i powoli podparła si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> na </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">okciach. Dooko</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a pe</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">no by</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o gruzu i dusz</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">cego py</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">u, od
którego zaniosła się kaszlem. Tunel był zniszczony, tak jak wszystkie wskazówki
zapisane na ścianach groty. Eva wiedziała, że tym samym zdana jest na siebie. </span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">Poza
promieniuj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">cym b</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">lem nogi wydawała się
być ca</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a. Spojrza</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a na ci</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ki
kamie</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ń</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, kt</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ry
przygniótł jej nog</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> i
zagryz</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a z</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">by,
mobilizuj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c wszystkie si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">y, by odsunąć głaz. Z niema</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ym trudem, po wyczerpującej siłaczce,
wyswobodzi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a nogę z pu</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">apki. Zassa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a powietrze, gdy poczu</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a
intensywne pieczenie i zdusi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a
krzyk. Przez chwil</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
oddycha</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a ci</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ko,
staraj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> oswoi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> z b</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">lem.
Odnosi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a ju</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> nie
takie rany, wi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c by</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a przyzwyczajona do cierpienia. Gorsza od b</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">lu by</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">wiadomo</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ść</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> niewiedzy. Pami</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ta</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a
ostrzegawczy krzyk Oliwera i Malfoya zawalaj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">cego
wej</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">cie do groty. Malfoya, który na jej oczach
zmieni</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> w
Pottera. Za</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">mia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
gorzko, kr</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c g</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ow</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> z niedowierzaniem. Po raz kolejny nie
doceni</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">y m</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">czyzny. Nie spodziewa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e po tym wszystkim, co mu zafundowa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a, tak szybko chwyci po r</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">d</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">k</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">. </span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">-
Bardzo dobrze, Potter – wyszepta</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a, doskonale
wiedz</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c, </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e ju</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> wkr</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">tce m</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">czyzna po</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">uje
tego, </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e odwa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">y</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> rzuci</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> jej wyzwanie.</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">Postawa
Harry’ego jednocze</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">nie
irytowa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a j</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> i
wzbudza</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a podziw. Przywyk</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a do tego, </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e ka</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">dy spe</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">niał jej </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">żą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">dania. Ju</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> dawno
nikt jej si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> nie przeciwstawi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">. Na sw</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">j spos</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">b nawet podobała jej się
ta odmiana, która nadawa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a ich
grze pikanterii. Wszystko to sprawia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o, </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e zwyci</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">stwo
stawa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> dwa
razy atrakcyjniejsze ni</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
dotychczas. Stawka rosła w górę, kładąc na szali ich życie. Zwycięzca dostawał
wszystko, natomiast pokonany miał odejść w zapomnienie. Wkrótce miało się
okazać, które z nich wygra i stworzy własną legendę. </span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">Eva
rozejrza</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> po
jaskini, by oceni</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
zniszczenia, a nast</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">pnie
powoli podczo</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ga</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> pod </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">cian</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> i z
grymasem d</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ź</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">wign</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a na nogi. Poczu</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a przenikliwy b</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">l w prawej kostce i sykn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a natychmiast j</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> odci</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ąż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">aj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c. Rzuci</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a w</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ciek</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e
spojrzenie w kierunku zasypanego wej</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">cia,
zastanawiaj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, dlaczego nikt jeszcze nie przyszed</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> jej z pomoc</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">. Wiedzia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a, </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e Oliwer nigdy nie zostawi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">by jej na pastw</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> losu w zimnym, opuszczonym grobowcu. Mia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a nadziej</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e nic
mu si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> nie sta</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o. Mia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a tylko jego i nie znios</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">aby straty m</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">czyzny. Przez chwil</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> waha</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">,
niepewna, co powinna zrobi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">. Mog</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a poczeka</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> na to a</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> jej
armia rozprawi si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> z
Potterem i Malfoyem, a następnie usunie gruz lub mog</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a kontynuowa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> rytua</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">. Dla
niej wybór był oczywisty. Stan</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a
ostrożnie na zranionej nodze i przytrzymuj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ciany
zacz</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a powoli utyka</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> wzd</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">u</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> ciemnego korytarza. </span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">Nie
wiedzia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a, jak d</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ugo
trwa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a jej w</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">dr</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">wka, ani ile razy upada</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a. Straci</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a rachub</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> czasu
i nie potrafi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a ju</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> zliczy</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">,
momentów, gdy straci</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a
przytomno</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ść</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">. Jej
cia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o by</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o obola</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e i skostnia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e. Zraniona noga spuch</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a i
nabra</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a sinego koloru. Pali</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a j</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> gor</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">czka i pragnienie, kt</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">re odbiera</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">y jej i tak w</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">t</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">y. Teraz, gdy nie mia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a dost</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">pu do
mocy, czu</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> wyczerpana i senna. Ca</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">y czas sz</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a wzd</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">u</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ciany,
ton</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c w mroku groty. Powoli traci</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a te</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
nadziej</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e ten
tunel ma koniec. Potkn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> o wystaj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">cy kamie</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ń</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> i upad</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a ze st</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">kni</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ciem. Przez chwil</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> le</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a z twarz</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> przyci</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ni</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">t</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> do
zimnego, piaszczystego kamienia, walcz</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c ze </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">zami w</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ciek</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ci.
Wiedzia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a, </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e musi
ruszy</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> na prz</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">d
inaczej wszystko przepadnie. Nie mog</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a na to
pozwoli</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">. Zbyt du</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o po</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">wi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ci</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a, aby
teraz si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> podda</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> z
powodu ma</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ych komplikacji. Spr</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">bowa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> podnie</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ść</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, lecz jej cia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o odm</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">wi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o pos</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">usze</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ń</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">stwa. Podczas kolejnej pr</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">by b</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">l zamroczy</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> j</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> do
tego stopnia, że znów straci</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a
przytomno</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ść</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">. </span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">Czu</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a przyjemne ciep</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o rozchodz</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ce si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> po jej
ciele. Pod</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">wiadomie wyczuwa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a czyj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ąś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> obecno</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ść</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">. Nie potrafi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a tego wyja</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ni</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, lecz
wiedzia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a, </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e nic
jej nie grozi. Ciep</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o i
poczucie bezpiecze</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ń</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">stwa by</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">y tak namacalne, </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e nie odwa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">y</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> otworzy</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> oczu.
Ba</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e gdy tylko to zrobi, wszystko oka</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> snem,
a wtedy powróci ból i bezsilno</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ść</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">.
Dopiero, gdy dotar</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> do
niej znajomy skrzek wstrzyma</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a
oddech i otworzy</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a
szeroko oczy. Nad jej nog</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
pochyla</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
majestatyczny kruk, a z jego czarnych, paciorkowych oczu prosto na jej zranioną
nog</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> sp</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ywa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">y </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">zy.
Jednak nie to by</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o
najdziwniejsze. Wokó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
Hermesa emanowa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o
dziwne, bia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">wiat</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o.
Natomiast cie</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ń</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> na </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">cianie groty nie nale</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> do
kruka tylko do feniksa. Wstrzyma</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a
oddech i poruszy</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> niespokojnie, zwracaj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c tym samym uwag</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> ptaka, kt</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ry wyda</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> z
siebie podekscytowany wrzask. Widok skrzydlatego przyjaciela przynosi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> jej ulg</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> i
pociech</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, jednak cie</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ń</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> feniksa budzi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> niepok</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">j i czujno</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ść</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">. Kruk przyfrun</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ął</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> do niej, usadawiaj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> na jej
kolanie i przechyli</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">epek. </span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">-
Hermes? – Upewni</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, a ptak zareagowa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ywo na
swoje imi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, sprawiaj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c, </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e
odetchn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a z ulg</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> i pog</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">aska</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a czarne skrzyd</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a kruka. </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">–</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> Jak mnie tu znalaz</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">,
przyjacielu? </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">–</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> Zapyta</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a, czuj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c jak
ca</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e napi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">cie
opuszcza jej cia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o. </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">–</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> Jest st</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">d inne wyj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">cie? – Zapyta</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a, a
kruk zaskrzecza</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
ponownie i wzbi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> w powietrze. </span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">Powiod</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a za nim wzrokiem i niepewnie podnios</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> z ziemi.
Zdziwi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> nie
czuj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c b</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">lu w
prawej nodze. Wstrzyma</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a
oddech i powoli podwin</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a szat</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">. Zar</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">wno
opuchlizna, jak i zasinienie znik</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o.
Przenios</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a zaskoczone spojrzenie na kruka, kt</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ry wbi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> w ni</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
wyczekuj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ce spojrzenie. Poruszy</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a niepewnie palcami stopy i wypu</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ci</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a
powietrze, nie wierz</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c, </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e jej noga jest uleczona. Raz jeszcze
spojrza</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a na Hermesa, a potem przenios</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a wzrok na </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">cian</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, na kt</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">rej widzia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a cie</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ń</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
feniksa. Teraz go tam nie by</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o.
Zmarszczy</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a czo</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o, nie potrafi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c wyja</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ni</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> tego, co widzia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a wcze</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">niej.
Przez chwil</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> nawet dopuszcza</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a do siebie my</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">l, </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e mia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a halucynacje. Szybko jednak odrzuci</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a ten pomys</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">. Gdyby nic si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> nie
sta</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o, to jej noga wci</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ąż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> by</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">aby zraniona. Nie potrafi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a wyt</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">umaczy</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> tego, co si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> sta</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o.
Postanowi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a jednak wzm</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c swoj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> czujno</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ść</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">. </span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">Hermes
zakraka</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> ponaglaj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">co i odfrun</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ął</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> w g</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">łą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">b tunelu, zupe</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">nie jakby oczekuj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c, </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e
kobieta pod</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ąż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">y za
nim. Zagryz</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a warg</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, analizuj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c wszystkie za i przeciw, po czym zdecydowanym krokiem ruszy</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a za przyjacielem.</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">Z
ka</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">dym krokiem czu</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a wzmagaj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">cy si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">,
przyjemny podmuch ciep</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a. Sz</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a w milczeniu, pozwalaj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c by kruk prowadzi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> j</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> w
tylko sobie znanym kierunku. Nie wiedzia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a, ile
rozwidle</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ń</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> ju</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> min</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a nim dotar</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a do klifu nad spienionym wodospadem. Nie
przypomina</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a sobie, by s</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ysza</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a
kiedykolwiek o istnieniu tego miejsca. Stara</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> nie spuszcza</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> z oka Hermesa. Jego krakanie zag</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">usza</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> huk
spadaj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">cej wody, kt</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ry odbija</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> zwielokrotnionym echem od </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">cian groty. Rozejrza</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> po wn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">trzu, lecz nie znalaz</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a niczego wyj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">tkowego poza wodospadem i trzema, skalistymi </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">cianami. Hermes przelecia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> nad g</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ow</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą kapłanki</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, zwracaj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c jej uwag</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, a nast</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">pnie
skierowa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> w d</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> klifu. </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">Ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ci</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">gn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a brwi,
lecz podesz</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a na skraj przepa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ci. Silny powiew wiatru uderzy</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> w jej twarz, rozwiewaj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c w</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">osy.
Nie wiedzia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a, czego Hermes od niej
oczekuj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e,</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> nim ten nie zanurkowa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, a jego skrzyd</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a nie musn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">y plecionej z grubego sznura drabiny. Nie widz</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c innego wyj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">cia postanowi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a i</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ść</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> za wskaz</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">wkami przyjaciela i
niepewnie zsun</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> w d</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">. Sznur by</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">liski
od wody i chybotliwy od podmuchów powietrza, co utrudnia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o zej</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">cie.
Mimo tego brn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a w d</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, staraj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> jednocze</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">nie nie patrze</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> w
przepa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ść</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">. Szybko jednak okaza</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e nie by</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> to
dobry pomys</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, poniewa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> w pewnej chwili jej noga po</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">lizgn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, a ona w ostatniej chwili uratowa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> przed
upadkiem. Jej serce bi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o w
zawrotnym tempie, gdy u</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">wiadomi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a sobie, </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e najprawdopodobniej ten b</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">łą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">d kosztowa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">by j</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ycie.
Zamkn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a oczy i przez chwil</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> w bezruchu przylgn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a do mokrego sznura, staraj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
odzyska</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> kontrol</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> nad w</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">asnym cia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">em. Dopiero, gdy do jej uszu dobieg</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o kolejne krakanie, zmusi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, by
otworzy</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> oczy i kontynuowa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> w</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">dr</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">wk</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">. Tym razem jednak by</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a ostro</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">niejsza.
Nie mia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a poj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">cia,
jak d</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ugo zaj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o jej
zej</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">cie na d</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">. S</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">dz</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c jednak po zm</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">czeniu i napięciu mięśni, jakie odczuwa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a, musia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a trwa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> kilka godzin. Zgi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a zdr</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">twia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e, po</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">cierane palce i skrzywi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, czuj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c pieczenie. Podesz</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a do niewielkiego stawu i schyli</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, by
obmy</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> spocon</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> twarz.
Zimna woda przyjemnie orze</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ź</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">wia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a i przynosi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a ukojenie zm</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">czonym
mi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">niom. Rozejrza</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> dooko</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a, szukaj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c jakiej</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> wskaz</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">wki, stanowi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">cej swego rodzaju drogowskaz, lecz poza </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">cian</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
wodospadu, otacza</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">y j</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> gołe ska</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">y. Zmarszczy</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a czo</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o, staraj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> zebra</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> my</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">li. Nie
mia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a poj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">cia,
gdzie si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> znajduje, ani jak wydosta</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> z
groty. W dodatku by</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a zm</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">czona, g</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">odna i
spragniona. </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">Ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">owa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a, </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e nie zabra</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a ze sob</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> wody.
Przekl</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a w duchu, gdy dotar</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o do niej, </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e jedyne wskaz</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">wki
znajdowa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">y si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> w
zawalonym tunelu i teraz by</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a zdana
tylko na siebie. Zerkn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a na
Hermesa, kt</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ry wyl</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">dowa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> mi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">kko nieopodal niej i przygl</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">da</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> jej wyczekuj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">co. </span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">-
I co teraz, mój skrzydlaty przyjacielu? – Zapyta</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a, ciesz</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> w duchu, </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e ma go przy sobie.</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">Kruk
roz</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">y</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> skrzyd</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a i
zakraka</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, zupe</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">nie
tak, jakby pr</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">bowa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> udzieli</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> jej
odpowiedzi. Nast</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">pnie
wzbi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> w
powietrze i ruszy</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> w
kierunku wodospadu. Eva wstrzyma</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a
oddech, gdy ptak przeci</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ął</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">cian</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> wody i
znikn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ął</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> z zasi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">gu jej wzroku. D</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ź</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">wign</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> ci</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ko na
nogi i analizowa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a
wszystkie za i przeciw. W ko</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ń</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">cu,
dosz</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a do wniosku, </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e i tak nie ma innego wyj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">cia, ni</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> ruszy</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> za krukiem. </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">Ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ci</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">gn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a brwi i zrobi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a pierwszy krok. Powoli zanurza</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> w
lodowatej toni stawu. Zimno i huk spadaj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">cej
wody odurzy</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">y j</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> swoj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
intensywno</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ci</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, lecz nie cofn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">. Jaki</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> g</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">os w jej g</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">owie zach</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ca</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> j</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> do
tego, by brn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a na
prz</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">d. Niczym
zahipnotyzowana pokona</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a ca</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">łą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> szeroko</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ść</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> podziemnego akwenu. Zatrzyma</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
dopiero przed samym wodospadem. Dr</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">żą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c z
zimna, wyci</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">gn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a r</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">k</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> w
kierunku spadaj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">cej
wody i niepewnie w</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">y</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a j</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> do </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">rodka.
Wstrzyma</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a oddech, gdy nie poczu</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">y ci</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ko</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ci i zafascynowana ruszy</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a przed siebie. Ci</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">kie strugi wody op</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ywa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">y jej
cia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o, gdy pokonywa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a barier</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, lecz
nie wyrz</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">dzi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">y jej
krzywdy. Zupe</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">nie, jakby ochrania</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> j</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
niewidzialny parasol. U</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">miechn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> z zachwytem i w ko</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ń</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">cu wysz</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a spod
ochronnej tarczy. Teraz by</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a
pewna, </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e jest na dobrej drodze. Wodospad by</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> idealnym kamufla</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">em, je</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">li
chcia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> co</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> ukry</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">.
Merlin nie na darmo by</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> uwa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">any w kr</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">gach
czarodziej</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">w za
wybitny umys</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">. W dodatku by</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> druidem, a ci byli silnie zwi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">zanie z natur</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">. To musia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> by</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> jego pomys</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, by stworzy</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
naturaln</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> barier</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> w
postaci wodospadu, kt</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ra
chroni</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">aby moc Rubinowej R</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">y. Zmru</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">y</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a oczy, staraj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
przyzwyczai</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> wzrok do ciemno</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ci, jaka j</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> otoczy</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a. </span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">-
Hermes?! – Zawo</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a, zaniepokojona cisz</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> wewn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">trz
pomieszczenia, w kt</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">rym si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> znalaz</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a. –
Hermes! – Krzykn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a i
zrobi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a pierwszy krok.</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">W
tym momencie wn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">trze
rozja</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ni</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> blask
kilkudziesi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ciu pochodni, a ona mog</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a w ko</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ń</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">cu
dostrzec, co kry</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
wodospad. Znajdowa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> w ma</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ym, w</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">skim tunelu, prowadz</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">cym do innej jaskini. Niestety wej</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">cie do niej by</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o zamkni</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">te.
Olbrzymi, okr</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">g</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">y g</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">az
uniemo</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">liwia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> przej</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">cie. Przesun</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a d</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">oni</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> po skale, szukaj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c jakiego</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> ukrytego mechanizmu, kt</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ry usun</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ął</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">by kamie</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ń</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, lecz nic nie znalaz</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a. Intuicja m</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">wi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a jej, </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e za tym g</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">azem znajduje si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> cel
jej podró</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">y. Od staro</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ytnej mocy dzieli</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a j</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> tylko
ska</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a. Z frustracji uderzy</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a w ni</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> otwart</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> d</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">oni</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">. By</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a tak blisko. Gdyby tylko mia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a dost</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">p do
magii, g</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">az nie by</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">by dla niej problemem. Niestety wszystko wskazywa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o na to, </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e wci</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ąż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
znajduje si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> w zasi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">gu pola magnetycznego. Opar</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> o
zimny kamie</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ń</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> i odchyli</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a g</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ow</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">. Wiedzia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a, </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e musia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> istnie</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> jaki</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> spos</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">b, by
wej</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ść</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> do </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">rodka. Musia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> tylko
skoncentrowa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">. Spr</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">bowa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a oczy</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ci</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> sw</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">j umys</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, tak jak uczy</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł ją</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> Garric, i spr</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">bowa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a odnale</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">źć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ź</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">r</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">d</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o mocy. Czu</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a swoj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> magi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, lecz nie mia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a do niej dost</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">pu. Zupe</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">nie jak
w jej koszmarach, gdy by</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a
skazana na </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ask</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> bia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ego
feniksa. Zastanawia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, czy sny mia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">y j</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
przygotowa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> na t</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> pr</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">b</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">? Je</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">li tak
by</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o, to nie odnalaz</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a odpowiedzi. Bez magii by</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a bezsilna i skazana na kl</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">sk</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">.
Zacisn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">z</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęby i ponownie uderzy</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a w ska</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">łę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">. </span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">Nagle
zakr</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ci</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> jej w g</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">owie.
Przylgnęła do zimnego kamie</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">nia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, nie
rozumiej</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c, co si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> z ni</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> dzieje. Czu</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a, </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e
zaczyna brakowa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> jej
tchu, a p</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">uca p</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">on</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ywym ogniem. Spanikowana z</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">apa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> za palące gard</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o i z ca</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ych si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> walczy</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a o ka</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">dy pojedynczy oddech. Z ust kobiety zacz</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ął</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> wydobywa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
nieartyku</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">owany d</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ź</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">wi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">k, gdy </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">apczywie stara</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
odzyska</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> oddech, a jej oczy zasz</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">y </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">zami.
Osun</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> na ziemi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, gdy ogarnęła ją niemoc. Czuj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c ciep</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">łą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> ciecz,
sp</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ywaj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> z nosa, unios</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a dr</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">żą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> d</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ń</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> do twarzy. Z przera</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">eniem odkry</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a w</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">asn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> krew. Czu</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a, jak jej serce spowalnia, a </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">wiat wok</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> niej rozmazuje si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">. Wtedy te</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> po</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">łą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">czy</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a fakty, a brutalna prawda rozpali</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a w niej gniew. Ostatkiem si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> podpar</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> zakrwawion</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> r</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">k</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> o g</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">az i z
trudem d</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ź</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">wign</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a na
kolana. Opar</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a rozgrzane czo</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o o zimn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> ska</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">łę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> i przymkn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a powieki, spod kt</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">rych wyp</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">yn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">y gor</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ce, s</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">one </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">zy. Uśmiechnęła si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> gorzko, gdy u</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">wiadomi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a
sobie, </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e mia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a
dzieli</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> gr</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">b z
Hekate. Czu</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a ciep</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">y wir wci</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">gaj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">cy jej
cia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o. By</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o to
stosunkowo przyjemne uczucie. Ca</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">y </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">wiat wirował, a ona bezw</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">adnie podda</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> woli
grawitacji. Ostatnim, co zdo</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a zarejestrowa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, by</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
olbrzymi ognisty ptak, kt</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ry
lecia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> jej na spotkanie. Czu</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a jego </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ar, dor</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">wnuj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">cy temu, kt</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ry trawi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> j</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> od </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">rodka.
U</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">miechn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, wychodz</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c mu na spotkanie i </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">łą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">cz</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> z nim.
</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<br /></div>
<div align="center" class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: center; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">***<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">-
<i>Wróc</i></span><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> po
ciebie</span></i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">…</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">-
Draco… - wydusi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a, s</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ysz</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c jego
g</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">os.</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">Obietnic</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, kt</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">r</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> z</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">y</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> jej
wczorajszego wieczora. Uchyli</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a
niepewnie powieki i szybko je zamkn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a. Czu</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a t</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">py b</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">l rozchodz</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">cy si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> po jej
g</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">owie, a wydarzenia ostatnich godzin wirowa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">y niewyra</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ź</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">nie w jej wspomnieniach, powoli nabieraj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c kszta</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">tu i uk</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">adaj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> w przera</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">aj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">cy
obraz. Stopniowo odzyskiwa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a te</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> czucie w ciele. Wszystko j</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> bola</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o. W
dodatku nie mog</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> ruszy</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">. Podj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a kolejn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> pr</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">b</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> otwarcia oczu i tym razem jej si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> uda</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o.
Znajdowa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> w
swojej komnacie. W pokoju panowa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a
ciemno</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ść</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, a jedyne </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">wiat</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o p</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">yn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o z dw</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ch tl</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">cych si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">wiec i ogromnego ksi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">yca w pe</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ni. Na jego widok Hermiona wstrzyma</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a oddech, czuj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c jak ogarnia j</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> panika. Skoro go widzia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a to oznacza</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o, </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e
nawali</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a. Szarpn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, lecz
ci</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">gle by</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a
unieruchomiona. Z niedowierzaniem odkry</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a, </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e jest przywi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">zana do krzes</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a. </span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">-
Wreszcie si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> obudzi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">. Ju</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> my</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">la</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">em, </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e zbyt
mocno ci</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> uderzy</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">em.</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">Hermiona
zwróci</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a g</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ow</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> w kierunku g</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">osu. Widz</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c Notta
przygl</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">daj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">cego si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> jej z drugiego ko</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ń</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ca pokoju, przeszed</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> j</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
dreszcz strachu. Jednocze</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">nie
wszystko sobie przypomnia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a i to
sprawi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o, </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e poczu</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
jeszcze gorzej. Theodor u</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">miechn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ął</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> paskudnie i wsta</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> z wygodnego fotela, ruszając w jej
kierunku.</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">-
By</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
dzisiaj bardzo niegrzeczn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
dziewczynk</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">–</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> powiedzia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, kucaj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c i
przygl</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">daj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> kobiecie z nagan</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">. </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">–</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> Chcia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> mnie
zabi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">–</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> doda</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, unosz</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c
zranion</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> d</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ń</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, kt</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ra
owini</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ta by</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a jak</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ąś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> szmat</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">. </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">–</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
Ostrzega</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">em ci</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, lecz
nie pos</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ucha</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">. Wiesz te</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e zas</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">u</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">y</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> na kar</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">–</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> wyzna</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> z nut</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
nieszczerego smutku i musn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ął</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> jej
policzek, grzbietem zranionej r</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ki. </span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">Hermiona
odsun</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a g</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ow</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">,
obrzucaj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c go pe</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">nym
odrazy spojrzeniem, na co m</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">czyzna
zmarszczy</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> czo</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o.</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">-
Udajemy oporn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, co? </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">–</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> Zakpi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> Nott i przechyli</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> g</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ow</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> na bok. </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">–</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> Jeste</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> krn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">brn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> szlam</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, Hermiono Granger </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">–</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> wyszepta</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> z ob</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">łę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">dem i
uj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ął</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> jej podbr</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">dek, zmuszaj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c, by na niego spojrza</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a. </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">–</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> Och,
taak. Jeste</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> krn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">brn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, ob</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">udn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> szlam</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, kt</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ra nie
zna swojego miejsca. Ale szybko to naprawimy </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">–</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> doda</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">,
nachylaj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> do jej
ucha i ujmuj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c jej szyj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">. </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">–</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> Och
czuj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> tw</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">j
strach </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">–</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> powiedzia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> i wci</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">gn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ął</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> g</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">łę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">boko powietrze </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">–</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> I dobrze. Powinna</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> ba</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, Granger. Bo gdy ju</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> z tob</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> sko</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ń</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">cz</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">…</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> - zacz</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ął</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> i urwa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, przygryzaj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c jej p</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">atek
ucha i zaciskaj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c palce
na szyi. </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">–</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> Nigdy
tego nie zapomnisz, kochana. Ani ty, ani Malfoy </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">–</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> obieca</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">,
zaciskaj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c drug</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> d</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ń</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> na jej
udzie. </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">–</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> Za ka</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">dym razem, gdy na ciebie spojrzy b</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">dzie my</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">la</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> o mnie </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">–</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
wyszepta</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> sun</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c r</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">k</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> w g</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">r</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> i ignoruj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c protesty kobiety. </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">–</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> B</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">d</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
zabiera</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> mu ciebie po kawa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">eczku. Zatruj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> jego umys</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, stan</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> jego
cieniem, a gdy sko</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ń</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">cz</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> z tob</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
zapoluj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> na niego </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">–</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> wyja</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ni</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> i u</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">miechn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ął</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> szeroko.</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">Hermiona
szarpa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
bezskutecznie, staraj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c odsun</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ąć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> od m</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">czyzny. Czu</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a do niego odraz</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> i na sam</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> my</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">l o
tym, co zamierzał, zalewa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a j</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> fala md</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ci. Mierzy</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a go nienawistnym spojrzeniem, </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">uj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e nie
ma dost</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">pu do swojej r</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">d</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ki.
Przyrzek</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a w duchu, </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e nie podda si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> bez
walki i nie oka</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e s</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">abo</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ci. Nie
b</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">dzie te</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> p</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">aka</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> i b</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">aga</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> o lito</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ść</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">. </span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">-
Nic nie powiesz? – Zapyta</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">,
ponownie ujmuj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c jej podbr</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">dek, na co Hermiona
odpowiedzia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a mu jedynie
buntowniczym spojrzeniem. </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">–</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> Niech
tak b</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">dzie. Lubi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> wyzwania </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">–</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
powiedzia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> z</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">owr</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">bnym tonem i mocniej </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">cisn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ął</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> jej
udo, a nast</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">pnie wsta</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> i wyj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ął</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> z
kieszeni kr</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">tki
sztylet.</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">W
milczeniu zacz</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ął</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
rozcina</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> kr</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">puj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ce jej nogi i r</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ce sznury, a nast</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">pnie niezbyt delikatnie szarpn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ął</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> do g</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ry. Hermiona by</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a zdr</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">twia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a i obola</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a. Rozmasowała nadgarstki, powoli odzyskuj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c w nich kr</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ąż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">enie. Zacz</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a też
analizowa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> swoj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> sytuacj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">. Ponownie
zerkn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a przez okno. Ksi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">yc w pe</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ni niczym widmo przypomina</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> jej o ko</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ń</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">cz</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">cym si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> czasie. Wiedzia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a, </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e
powinna dzia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, ale nie potrafi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a wykona</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">adnego ruchu pod czujnym wzrokiem Notta.</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">-
Siadaj – warkn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ął</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">,
wskazuj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c na </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ko.</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">Obrzuci</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a go pogardliwym spojrzeniem i ruszy</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a w jego stron</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">. U</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">miechn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ął</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> szyderczo widz</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c jej postaw</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> i si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">gn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ął</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> po sznur.</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">-
R</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ce </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">–</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
rozkaza</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, na co Hermiona u</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">miechn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> kpi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">co.</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">-
Chyba nie boisz si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e zrobi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> ci
krzywd</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">? </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">–</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> Sarkn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a, patrz</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c mu butnie w oczy.</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">Theodore
wykrzywi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> usta, jakby prze</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">kn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ął</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> coś
kwaśnego, a nast</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">pnie
uderzy</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> j</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> w
twarz. Si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a ciosu by</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a tak silna, </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e upad</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a na </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ko. Odruchowo z</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">apa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> za piek</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">cy
policzek, prze</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ykaj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">zy
upokorzenia. Nim jednak zd</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ąż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">y</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
pozbiera</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć,</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> poczu</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a szarpni</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">cie za w</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">osy.
Nie zdo</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a
powstrzyma</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> krzyku, gdy Nott
brutalnie przyci</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">gn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ął</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> j</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> do siebie.</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">-
Nie jestem Malfoyem, Granger, wi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c hamuj
sw</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">j szlamowaty j</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">zyk </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">–</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
wysycza</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, ca</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">y czas
ci</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">gn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c za w</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">osy kobiety i przyk</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">adaj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c
sztylet do jej policzka. – O wilku mowa – u</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">miechn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ął</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, gdy dobieg</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> ich d</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ź</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">wi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">k ci</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">kich
krok</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">w na korytarzu. </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">–</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> Czas zacz</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ąć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> przedstawienie </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">–</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> doda</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, rozcinaj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c prz</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">d jej
szaty, ods</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">aniaj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c stanik, a nast</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">pnie szarpn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ął</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> ni</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> tak, </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e sta</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a teraz
ty</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">em do niego.</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">Wzdrygn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> czuj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c
blisko</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ść</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> m</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">czyzny i jego d</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ń</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
rozdzieraj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> jej szat</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> i obmacuj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> cia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o. Pr</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">bowa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> odsun</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ąć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, lecz Theodore nie pozwoli</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> jej na to. Ponownie poci</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">gn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ął</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> za jej
w</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">osy, odci</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">gaj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c g</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ow</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> do ty</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">u. Drug</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> r</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">k</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, w kt</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">rej trzyma</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> sztylet, po</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">y</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> na jej piersi. I to w takiej pozycji zasta</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> ich Draco, gdy wpad</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> gwa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">townie
do komnaty.</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">Wida</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> by</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o, </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e Malfoy przebieg</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> spory maraton. By</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> pokryty potem, py</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">em i krwi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">. Hermiona wstrzyma</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a
oddech, modl</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, by ta ostatnia nie nale</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a do
niego. </span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">-
Nigdy nie mia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> wyczucia chwili </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">–</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> westchn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ął</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> Nott, mierz</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c rywala prowokuj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">cym spojrzeniem. – Właśnie kończyliśmy grę
wstępną. Teraz już rozumiem, co widzisz w tej szlamie. Jest bardzo apetyczna… -
zadrwił, muskając ustami szyję kobiety i rzucając rywalowi wyzywające
spojrzenie.</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">-
Pu</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ść</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> j</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">. To sprawa mi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">dzy tob</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> a mn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">. Hermiona nie ma z tym nic wsp</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">lnego </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">–</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> warkn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ął</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, mierz</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c Theodora zimnym wzrokiem.</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">-
Czy</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">by?</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">-
Nie igraj ze mn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, Nott…</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">-
To ty nie igraj ze mn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">,
Malfoy! Wystarczy jedno ci</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">cie, a
po</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">egnasz si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> ze swoj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
drogocenn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> szlam</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">! Jedno! </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">–</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> Wrzasn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ął</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> i dla
podkre</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">lenia swoich s</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">w
docisn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ął</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> ostrze do sk</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ry kobiety, rozcinaj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c j</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">.</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">Hermiona
przymknęła powieki i zacisnęła zęby. Jej serce waliło niczym oszalałe, a
rozbiegane myśli, jak na złość nie układały się w żadne możliwe rozwiązanie. W
oczach Dracona zap</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">on</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a furia w czystej postaci.
Zrobi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> krok w ich stron</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, lecz wtedy Nott zacmoka</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> i przeni</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">s</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> ostrze
na gard</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o szatynki.</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">-
Nie radzi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">bym </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">–</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> ostrzeg</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> go. </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">–</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> Od</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> r</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">d</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">k</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> i sta</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ń</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> pod </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">cian</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">–</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> rozkaza</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, a widz</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c jak
Malfoy z oporem wykonuje jego polecenie, u</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">miechn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ął</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">. </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">–</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
Grzeczny ch</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">opiec. Czyli dotar</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o do ciebie, </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e nie ty jeste</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> tu od
stawiania warunk</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">w? </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">–</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> Zapyta</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, muskaj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c
ustami szyj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> kobiety.</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">Draco
wr</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">cz emanowa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> zab</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">jcz</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">łą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> i
mierzy</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> Notta morderczym spojrzeniem. Jego reakcja
widocznie podnieca</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a
Śmierciożercę, gdy</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
Hermiona wyczu</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a u</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">miech mężczyzny na swojej skórze.
Wiedziała, że Draco, podobnie jak ona, zastanawia się, jak rozbroi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> Theodora. Miała też świadomość, że blondyn
nie wykona żadnego ruchu dopóki istnieje ryzyko, że ten ją skrzywdzi. </span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">-
Pu</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ść</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> j</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, Nott. Masz mnie. Przecie</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> tego chcia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">,
nieprawda</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">? Od dnia, gdy zgin</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ął</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> tw</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">j ojciec, marzy</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> o tej
chwili – zacz</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ął</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
ponownie Draco i rozk</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">adaj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c d</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">onie
zrobi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> niewielki krok do przodu. </span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">-
Masz racj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">. Nie by</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o dnia, </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ebym
nie </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ni</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> o tym,
co z tob</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> zrobi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, gdy
odzyskam wolno</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ść</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> –
powiedzia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, u</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">miechaj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> szeroko. – Codziennie zadawa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">em ci inn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> tortur</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">mier</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> gorsz</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> od poprzedniej.</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">-
Teraz masz szans</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">…</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">-
Jeste</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">osny, Malfoy!– Sarkn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ął</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, mierz</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c rywala pogardliwym spojrzeniem. – I twój
koniec b</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">dzie r</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">wnie </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">osny,
jak ty. </span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">Hermiona
z ka</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">d</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> up</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ywaj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> minut</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> czu</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a, jak trucizna, kr</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ążą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ca w jej żyłach odbiera jej si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">y. Wiedzia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a, </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e gdyby
nie Nott z pewno</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ci</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> nie by</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">aby w
stanie utrzymać się na w</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">asnych
nogach. Za wszelk</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> cen</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> stara</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> zachowa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
przytomno</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ść</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">,
jednak twarz Dracona, stawa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ła</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> coraz bardziej rozmazana. Miała
świadomość, </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e nie zosta</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o jej du</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o
czasu. Wiedzia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a te</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e Draco
bezskutecznie szuka sposobu, by odwróci</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> uwag</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> Theodora od niej. Dotarło do niej wówczas,
że powinna zrobić to samo. Tylko skupiaj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c na
sobie pełną uwagę Śmierciożercy, dawała Draconowi szansę na wykonanie ruchu.</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">-
To ty jeste</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">osny,
Nott. Ty i ta twoja wielka zemsta, kt</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ra mo</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e i da ci chwilow</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> satysfakcj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, lecz p</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ź</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">niej zaprowadzi ci</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> do grobu – zakpi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a, doskonale wiedz</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c, </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e to
rozz</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ci m</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">czyzn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">. – Twój ojciec dosta</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> to, na co zas</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">u</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">y</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">. S</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">u</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ba u Voldemorta stanowi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a bilet w jedn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> stron</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">. Każdy
kupował go na własne życzenie. A teraz ty powtarzasz ten sam b</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">łą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">d, przez co sko</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ń</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">czysz tak samo jak on… - za</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">mia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> gorzko, przekręcając głowę tak, by móc
patrz</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">eć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> prosto w iskrz</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ce gniewem oczy m</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">czyzny. – I kto wtedy pom</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ci twoj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">mier</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">,
Nott? - Zapyta</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a z bezczelnym u</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">miechem, ignoruj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c bolesny u</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">cisk na ramieniu i ostrze sztyletu wymierzone w jej klatkę
piersiową. – Ale ty ju</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> to
wiesz. Nikt nawet nie zauwa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">y
twojej </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">mierci, bo dla nikogo nie jeste</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> a</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> tak wa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ny. Dla nikogo nie znaczysz aż tyle, by za
tobą zatęsknić – wyszepta</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a,
zauwa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">aj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c z
satysfakcj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e osi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">gn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a sw</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">j cel, wyprowadzaj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c m</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">czyzn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> z r</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">wnowagi
i dekoncentruj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c go.</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">Wiedzia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a, co si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
wydarzy, nim to nast</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">pi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o. Przygotowana i pogodzona z losem na u</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">amek sekundy przed zadaniem ciosu, przenios</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a spojrzenie na Dracona. Ich wzrok spotka</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> na u</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">amek sekundy. Jej wyra</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> bezgraniczn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> mi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ść</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> i oddanie, jego gam</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> r</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">norodnych uczu</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, w kt</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">rych mi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ść</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> miesza</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> ze
strachem, sprzeciwem i w</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ciek</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ci</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">. Wszystko to sprawi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o, </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e zala</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a j</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> fala
ciep</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a. Przymkn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a powieki, daj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c za
wygran</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> i uwalniaj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c powstrzymywane </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">zy.
Wstrzyma</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a oddech, gdy ostrze bole</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">nie wbi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> w jej brzuch i zgi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> w p</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, na tyle na ile pozwala</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> jej na to rozw</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">cieczony Nott. Sekund</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> p</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ź</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">niej pomieszczenie roz</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">wietli</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ty promie</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ń</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, cia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o
Theodora przelecia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o przez
ca</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">łą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> szeroko</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ść</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> pokoju, zatrzymuj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
bezwładnie na </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">cianie, a ona osun</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> na pod</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">og</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">. Chwil</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> p</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ź</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">niej znalaz</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> w opieku</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ń</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">czych ramionach Dracona, kt</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ry od razu zaj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ął</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> jej
ran</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">. </span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">-
Draco – wydusi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a, zanosz</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
kaszlem, po kt</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">rym czu</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a smak w</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">asnej
krwi w ustach. – Draco… - powtórzy</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a z
naciskiem, czuj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e nie zosta</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o jej du</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o
czasu.</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">M</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">czyzna w ko</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ń</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">cu przeni</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">s</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> na ni</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> zdesperowane spojrzenie, ca</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">y czas staraj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
zatamowa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> krwawienie. Po</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">y</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a d</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ń</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> na jego policzku i u</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">miechn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> czule.</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">-
Daj to Blaise’owi – powiedzia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a, wciskając
w jego dłoń zawinięty plik eliksirów. -
To dla Narcyzy… - wyjaśniła, widz</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c
dezorientacje w jego oczach.– Lekarstwo… - dodała, ponownie zanosząc się
kaszlem. - Siedem dawek. Jedna dziennie – wyrzuca</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a z siebie, czując że coraz trudniej zebrać jej myśli i chc</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c przekaza</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> mu jak najwi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">cej wa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">nych informacji.</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">-
Hermiona…<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">-
Daj je Blaise’owi – powtórzy</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a z
naciskiem, zaciskaj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c d</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ń</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> na po</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ach jego szaty i westchn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a z ulg</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, gdy skin</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ął</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> g</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ow</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">. </span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">Ponownie
zanios</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
kaszlem i tym razem zach</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ysn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> w</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">asną
krwi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">. Poczu</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a, jak
m</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">czyzna delikatnie j</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> unosi, by ul</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">y</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> jej w
oddychaniu. Czu</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a, jak
ca</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e jego cia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o dr</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">y i gdy
poczu</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a jego lepk</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> od jej krwi d</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ń</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> na policzku, zmusi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, by
otworzy</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> oczy. Widziała w nich miłość, wdzięczność,
podziw, strach, desperację i ogromny smutek.</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">-
Hermiona… – wydusi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> zd</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">awionym g</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">osem, patrz</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c na ni</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> b</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">agalnym
spojrzeniem.</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">-
To nic. Tak jest nawet lepiej. Nie zdążyłam zażyć ostatniej dawki trucizny.
Nott na swój sposób na coś się przydał – zacz</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a, próbując żartować, a on pokr</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ci</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> gwa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">townie g</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ow</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">.</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">Po</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">y</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a d</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ń</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> na jego policzku, zmuszaj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c go by na ni</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> spojrza</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">. Widok
jego </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ez poruszy</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> j</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> do
tego stopnia, </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e wszystkie s</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">owa utkn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">y jej w
gardle.</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">-
Nie zostawiaj mnie – wydusi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, b</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">agalnym tonem, nachylaj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> nad ni</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> i g</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">adz</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c po splątanych w</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">osach. – Musisz wytrzymać. Niedługo
nadejdzie pomoc…</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">-
Draco… <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">-Prosz</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, zosta</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ń</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> –
wydusi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, a z jego oczu pop</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">yn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">y d</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ugo wstrzymywane </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">zy.</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">-
To jedyny sposób. Eva musi umrze</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">.
Dlatego musisz pozwoli</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> mi
odej</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ść</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> – powtórzy</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a te same s</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">owa, kt</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">re
powiedzia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a, gdy wyjawi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a mu sw</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">j
sekret pozbycia si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> Najwy</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">szej Kap</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">anki.</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">-
Nie mog</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> ci</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> straci</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> – wyzna</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
zdesperowanym tonem, patrz</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c na ni</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> b</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">agalnym
wzrokiem. – Nie mogę cię stracić – powtórzył, unosząc różdżkę i przykładając
jej koniec do rany na brzuchu kobiety. – Nie pozwolę ci umrzeć – doda</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> z mocą i zaczął nucić formułę zaklęcia
uzdrawiającego.</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">-
Kocham ci</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, Draco – powiedziała
słabym głosem, zamykając dłoń na jego nadgarstku. - I nie ma rzeczy, której bym
dla ciebie nie zrobi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a –
dodała, a następnie odsunęła jego rękę z różdżką, czym zwróciła w końcu uwagę
mężczyzny. - Jednak tym razem chodzi o co</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> wi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">cej ni</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> my –
wyszepta</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a, </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ami</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">cym si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> g</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">osem. </span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">Draco
patrzył na nią z niedowierzaniem. Pokr</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ci</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> przecz</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">co g</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ow</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> i
otworzy</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> usta, by co</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> powiedzie</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, lecz
Hermiona mu na to nie pozwoli</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a.</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">-
Moja mi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ść</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> do
ciebie jest silniejsza ni</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">mier</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">. B</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">d</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> zawsze
obok. Tu… - powiedzia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a z moc</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, k</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ad</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c d</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ń</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> w miejscu, gdzie bi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o jego serce.</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">Draco
przykry</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> swoj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
zakrwawion</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> d</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">oni</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> jej d</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ń</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, a
nast</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">pnie spl</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">t</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> ze sob</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> ich
palce. U</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">miechn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> na ten drobny, znajomy gest. M</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">czyzna bardzo stara</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
odwzajemni</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> jej u</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">miech, lecz nie by</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> w stanie. Hermiona chcia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a go pocieszy</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, powiedzie</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> co</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, co da</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">oby mu
si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">łę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, lecz ponownie zanios</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> d</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">awi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">cym
kaszlem.</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">-
Prosz</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">…zaopiekuj si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">…moimi rodzicami…Powiedz im…</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e ich kocham – wykrztusi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a, d</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">awi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> w</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">asn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> krwi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">.</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">Draco
skin</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ął</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> g</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ow</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, a z
jego oczu ponownie wyp</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">yn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">y </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">zy. </span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">-
Draco… Przepraszam…<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">-
Cii… - przerwa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> jej, patrz</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c z bezradn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> czu</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ci</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">. –
Kocham ci</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, Granger – wyzna</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> mi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">kko. -
Z ca</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ego serca ci</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> kocham…</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">U</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">miechn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> delikatnie, sun</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c opuszkami palców po jego pokrytym
zarostem policzku. Draco przygl</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">da</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> jej
niespokojnym wzrokiem zupełnie jakby chciał zapamiętać każdy milimetr jej
twarzy, a następnie wahaj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> chwil</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, musn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ął</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> jej spierzchni</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">te usta. Odwzajemni</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a poca</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">unek,
czuj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c jak otula ją s</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">odka senność.</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">-
Z całego serca… – wyszepta</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a, czuj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e nie
jest w stanie d</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">u</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ej walczy</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">.</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">Jak
przez mg</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">łę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, s</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ysza</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a pe</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ne b</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">lu </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">kanie m</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">czyzny.
Jego szloch i krzyk bólu przeszy</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> jej
serce na wylot. Pragn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a go
przytuli</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, by ukoi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> jego cierpienie, lecz jej cia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o nie chcia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o podda</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> jej
woli. Czu</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a, jak jego dotyk staje
si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> coraz mniej namacalny. Poczu</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a dreszcz paniki, gdy przesta</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a wyczuwa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> jego ciep</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o. Ci</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ar przygniataj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">cy jej p</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">uca by</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> zbyt silny, by mog</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a z nim walczy</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">. Co</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> ci</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">gn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o j</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> w d</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">. Wiedzia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a, </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e
powinna si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> opiera</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> i walczy</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">. Jednak im bardziej stara</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
utrzyma</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> na powierzchni, tym wi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">kszy ból odczuwa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a. Im bardziej kurczowo trzyma</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> nici </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ycia, tym intensywniejsza fala cierpienia
zalewa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a jej cia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o. Jak przez mg</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">łę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> dotar</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> do niej przera</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">aj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">cy
krzyk, kt</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ry wdar</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> do ka</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">dego zakamarka jej duszy. Zupe</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">nie tak, jakby na zewn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">trz rozp</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ta</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
prawdziwa burza, któr</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> tylko
ona by</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a w stanie uciszy</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">. </span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<br /></div>
<div align="center" class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: center; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">***<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">-
Evo…<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">S</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ysza</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a swoje
imi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> niczym zakl</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">cie wzywaj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> j</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> do
siebie. G</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">os odbija</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> echem
w jej g</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">owie, zmusza</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> do walki i wi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">za</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> jej dusz</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> ze swoim bytem. </span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">-
Wró</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">…</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">Czuj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c wewn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">trzny
przymus, uchyli</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a
powieki i szybko je zamkn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a, gdy
o</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">lepi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o j</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> intensywne </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">wiat</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o roz</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">wietlaj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ce mrok
jaskini. Eva czu</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ar tego </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">wiat</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a i pragn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a podda</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> jego woli. Zmusi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, by
otworzy</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> oczy i na chwil</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> wszechobecna jasno</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ść</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> o</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">lepi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a j</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">. Zamruga</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a chc</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c
przyzwyczai</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> wzrok i z niema</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ym trudem d</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ź</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">wign</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> na </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">okciu.
Czu</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> bardzo
s</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">aba. Zupe</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">nie jakby kto</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> w
procesie transfuzji wypompowa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> z niej
ca</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">łą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> energi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">. </span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">-
Evo…<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">Zwróci</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a g</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ow</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> w kierunku </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ź</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">r</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">d</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a g</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">osu i
wstrzyma</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a oddech, gdy dostrzeg</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a Hermesa siedz</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">cego na pobliskim stalagmicie. Ptak przygl</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">da</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> się
jej badawczo. Lecz tym, co przerazi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o
kobiet</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, by</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> jego
cie</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ń</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">. Cie</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ń</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, kt</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ry nie nale</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> do
kruka, lecz do bestii z jej sn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">w. </span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">-
Hermes… - zacz</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a
zduszonym g</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">osem, lecz urwa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a, gdy kruk, a zarazem cie</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ń</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> feniksa, roz</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">y</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> swoje skrzyd</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a i zamacha</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> nimi.</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">-
Mam na imi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> Orion.</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">Otworzy</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a szerzej oczy, s</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ysz</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c
znajomy g</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">os w g</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">owie.</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">-
Znam twój g</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">os – wyzna</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a nie</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">mia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o. – To ciebie s</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ysza</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">am w
swoich snach. To ty mnie wezwa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">…</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">-
Masz racj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">. To moja magia
sprowadzi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a ciebie do tej groty.</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">Eva
zmarszczy</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a czo</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o i z niema</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ym trudem podnios</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> do pozycji siedz</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">cej. Czu</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> zdezorientowana i na sw</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">j spos</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">b oszukana. </span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">-
My</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">la</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">am, </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e to Rubinowa R</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a…</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">-
To mit – przerwa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> jej g</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">os. – Magia Rubinowej Ró</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">y nie istnieje. Znikn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a razem z Hekate.</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">-
Nie rozumiem – zaoponowa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a. – W
takim razie czemu tu jestem?</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">-
Bo ja tego chcia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">em –
odpar</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> g</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">os. –
Od dnia, w którym twoja matka przekroczy</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a pr</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">g Zakonu Stella Mortis,
wyczuwa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">em twoj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> magi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">. Czu</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">em twoj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> wol</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
przetrwania, gdy Druidzi walczyli o wasze </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ycie.
Odk</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">d pojawi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> na </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">wiecie czuwa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">em nad tob</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">,
chroni</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">em ci</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">,
wychowywa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">em i uczy</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">em. Czu</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">em tw</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">j b</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">l, nienawi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ść</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, cierpienie i krzywd</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">. Sta</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> wi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęź</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">niem Zakonu, tak jak ja by</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">em wi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęź</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">niem
tej krypty. Op</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ta</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">em Hermesa. Od tej pory sta</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">em si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> nie
tylko twym towarzyszem i opiekunem, ale i przyjacielem. Za ka</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">dym razem, gdy dzieli</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> umys</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> z krukiem, dzieli</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> go ze
mn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">. To wtedy mog</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">em do ciebie przemawia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, kierowa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> twoim losem i uczy</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> ci</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">. Ca</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">y czas
by</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">em obok.</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">-
Dlaczego? – Wydusi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a, czuj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
przytłoczona ilo</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ci</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> otrzymanych informacji.</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">-
</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">Ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">eby ci</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
przygotowa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> – wyja</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ni</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> g</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">os.</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">-
Przygotowa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">? – Zapyta</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a, staraj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
pozbiera</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> rozbiegane my</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">li.</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">-
Wieki temu, gdy Hekate po</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">wi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ci</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ycie, </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">eby
naprawi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> m</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">j b</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">łą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">d, dosz</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o do pewnego rodzaju rozszczepienia. Mi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">dzy </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">wiatem </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ywych i umar</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ych powsta</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a
szczelina. Dar Hekate sprawi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e pozbyli</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">my si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> demon</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">w i umar</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ych ze </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">wiata </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ywych. Niestety fakt, </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e pozwoli</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">em, by umarli op</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">tali
moje cia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o, cia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ywego cz</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">owieka,
w dodatku obdarzonego magi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">,
stworzy</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o luk</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, przez
kt</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">r</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> za</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">wiaty
maj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> wst</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">p do </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">wiata </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ywych. </span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">-
W dalszym ci</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">gu nie rozumiem, co to
ma wsp</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">lnego ze mn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">…</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">-
Wkrótce zrozumiesz. Tak jak zrozumia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> to
Merlin – wyja</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ni</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> g</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">os, a
Eva nie mog</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a oprze</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> wra</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">eniu, </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e s</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">yszy w nim nut</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> goryczy i </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">alu. – Akt po</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">wi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">cenia Hekate dokona</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> cudu. Po</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">wi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">caj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c nas, nasz</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> mi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ść</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> i przysz</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ść</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> wygna</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a umar</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ych do
za</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">wiat</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">w.
Jednak ja wci</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ąż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">y</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">em.
Przeszywaj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c mnie mieczem, wygna</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a ze mnie demony. Zrani</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a mnie, lecz nie zabi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a. Sta</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">em si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> swego rodzaju bram</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, przez któr</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> umarli mogli si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
swobodnie przedostawa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> do </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">wiata </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ywych.
Merlin szybko po</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">łą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">czy</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> fakty. Wiedzia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e przez
m</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">j dualistyczny zwi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">zek zar</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">wno ze </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">wiatem </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ywych,
jak i umar</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ych, stanowi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> niebezpiecze</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ń</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">stwo. Powiedzia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> mi w</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">wczas, </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e musz</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> post</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">pi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> tak
jak Hekate, by zamkn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ąć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> bram</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">. Zdruzgotany po </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">mierci ukochanej kobiety i konsekwencjach
swoich eksperyment</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">w,
zgodzi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">em si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> na
jego warunki. Merlin, wykorzystuj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c moj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> magi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">,
stworzy</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> pole magnetyczne, które mia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o uwi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">zi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> jedyn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> furtk</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, przez kt</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">r</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> demony
mog</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">yby przenikn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ąć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> do </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">wiata </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ywych - mnie. Od tej pory sta</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">em si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> stra</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">nikiem przej</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">cia. Do czasu a</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> pojawi
si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> Godny, by zniszczy</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> portal mi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">dzy </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">wiatami
i oswoi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> moc pola.</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">Eva
wys</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ucha</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a go w
milczeniu, analizuj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c ka</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">de pojedyncze s</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">owo. Przez ca</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">y czas patrzy</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a prosto
w czarne, paciorkowate oczy kruka, którego do tej pory uwa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a za
przyjaciela. Patrz</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c na
jego cie</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ń</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, nie potrafi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a zdusi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> w
sobie </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">alu i poczucia zdrady. Hermes by</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> jej prawdziwym przyjacielem, towarzyszem
jej niedoli, powiernikiem tajemnic i pos</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ń</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">cem szcz</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">cia.
Nie potrafi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a pogodzi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> z my</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">l</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e by</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> obok
niej tylko dlatego, </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e jaki</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> czarownik zmusi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> go do tego. Na sam</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> my</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">l
wszystko w niej gotowa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> z rozpaczy.</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">-
On te</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> czuje przywi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">zanie. Moja obecno</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ść</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> tylko
przed</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">u</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">y</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a mu </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ycie i
sk</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">oni</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a do
pewnych dzia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ń</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">. Nie uda</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">oby si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> to,
gdyby nie by</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o mi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">dzy wami wi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">zi – wyja</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ni</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> g</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">os,
jakby czyta</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> jej w my</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">lach.</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">Wszystko
to sprawi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o, </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e poczu</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a iskr</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> gniewu rozpalaj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> w niej i dodaj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> jej si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">.</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">-
Wi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">zi, kt</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">r</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> ty zbrukałe</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> swoj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> obecno</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ci</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> – wycedzi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a, staraj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> panowa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> nad emocjami.</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">-
Nie zrobi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">em nic, co nie le</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">oby w
naturze kruka. Od chwili, gdy przygarn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> go pod dach zakonu, gdy uleczy</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> jego
rany, gdy si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> nim opiekowa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, gdy
go oswoi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, wywi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">za</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> mi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">dzy
wami wi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęź</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">. Tak jak ty troszczy</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> o Hermesa, tak i on dba</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> o ciebie. Da</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">em mu tylko moc i si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">łę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, by by</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> obok.</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">-
Po co? Czego ode mnie oczekujesz?<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">-
Poza mn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, nikt nigdy nie nawi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">za</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> wi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">zi ze </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">wiatem
umar</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ych. Niestety przez grzech, jakiego si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> dopu</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ci</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">em, moja dusza zosta</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a uwi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ziona
mi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">dzy </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">wiatami.
Zosta</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">em skazany na namiastk</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> egzystencji w tej przekl</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">tej grocie. </span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">-
W dalszym ci</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">gu nie rozumiem, po co
mnie tu </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ci</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">gn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ął</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">? </span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">-
Mo</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">emy sobie pom</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c…</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">-
Niby jak?! Nie </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">yjesz.
Jeste</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> marn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
namiastk</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> wspomnienia…</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">-
… którym i ty b</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">dziesz
bez mojej pomocy – wszed</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> jej w
s</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">owo Orion. – Czujesz trucizn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> kr</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ążą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> w twoich </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">y</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ach?
Czujesz coraz wi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ksz</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> niemoc, kt</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ra ogarnia twoje cia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o? Czujesz swoj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> moc zamkni</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">t</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> w
klatce? </span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">Eva
zacisn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a usta w w</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">sk</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> lini</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, analizuj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c ka</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">de jego
s</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">owo.</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">-
Rubinowa Ró</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a i jej moc nie istniej</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">…</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">-
Ale istnieje za to inny rodzaj pot</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">gi.
Magia stworzona przez samego Merlina… Zaintrygowana? - Zapytał i dał jej chwilę na przetrawienie
jego słów. - Mog</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> ci j</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> da</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">.
Wystarczy, </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e zniszczysz bram</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, a ca</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a moc
nale</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">żą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ca do Merlina, b</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">dzie twoja. A wtedy nikt, ani nic nie b</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">dzie w stanie ci si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> oprze</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">…Wystarczy
zniszczy</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> pole magnetyczne i wch</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">on</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ąć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> jego
moc.</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">-
Jak mia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">abym tego dokona</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">? Nie mam dostępu do źródła swojej magii.</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">-
Widzisz czar</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> ognia? – Zapyta</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> Orion, a Eva po raz pierwszy rozejrza</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> po wn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">trzu pomieszczenia. </span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">Półokrągła
grota z masą stalaktytów i stalagmitów nie wyróżniała się na tle znanych jej
jaskiń. Była tak samo zapuszczona i ponura jak wszystkie inne, w których była.
Jedyną niezwykłą rzeczą w tym zapomnianym przez ludzi miejscu był olbrzymi
znicz, nad którym pali</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> bia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">y p</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">omie</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ń</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">. </span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">–
Wystarczy, </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e wejdziesz w sam </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">rodek p</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">omieni,
opanujesz ogie</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ń</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> i wch</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">oniesz jego moc, a nast</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">pnie skierujesz go do szczeliny mi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">dzy </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">wiatami.
Musisz zniszczyć byt, którym się stałem.</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">Eva
</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ci</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">gn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a brwi. Nie podobało jej się
ostatnie zdanie wypowiedziane przez Oriona. Miała złe przeczucia. Jej intuicja
podpowiadała jej, że gdzieś w tym wszystkim kryje się haczyk.</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">-
W jaki sposób mia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">abym to
zrobi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">? – Zapytała ostrożnie, chcąc zdobyć więcej
czasu i informacji.</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">-
Spójrz w g</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">łą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">b p</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">omieni, Evo. Widzisz kryszta</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">? To w nim zamkni</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">to moj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> dusz</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">. Zniszcz kryszta</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> w polu magnetycznym i zamknij portal od
strony </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">wiata </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ywych.
Ja zapiecz</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">tuj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> go z drugiej strony. </span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">-
Sk</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">d pewność, że to o mnie mówi przepowiednia?
</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">-
Bo to twoje narodziny sprawiły, że się przebudziłem – wyjaśnił Orion, sprawiaj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c że kapłanka przenios</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a na niego zaskoczone spojrzenie. </span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">Starała
się unikać patrzenia na opętanego przez ducha Hermesa. Cień feniksa rozdzierał
jej serce na pół i nie była w stanie pogodzić się z faktem, że Orion odebrał
jej jedynego prawdziwego przyjaciela, jedyne dobre wspomnienie z murów jej
więzienia.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">-
To o niczym nie świadczy – zaoponowała zimnym tonem, starając się przybrać
beznamiętny wyraz twarzy. - Chyba nie oczekujesz, że wejdę prosto w płomienie
nie mając dowodu potwierdzającego twoje słowa?<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">-
Jeśli szukasz dowodu, spójrz na swoją kostkę i rozejrzyj się dookoła. Nikt, kto
nie byłby godzien, nie mógłby otrzymać mojego daru. Nikt, kto nie byłby
godzien, nie znalazłby tego miejsca. Aktywowałaś kryształ Evo. Reaguje on na
twoją magię. W dniu, w którym oswoiłaś moc pierwiastka ziemi, zostawiłaś trwały
ślad w zaświatach. Ten ślad tkwi także w tobie. Jesteś jedynym człowiekiem,
który posiada moc władania krainą umarłych – wyjaśnił Orion, a Eva otworzyła
szerzej oczy. - Pytasz mnie, czy masz wejść prosto w ogień? Tak, to jedyny
sposób. Lecz nie musisz się obawiać. Płomienie nie wyrządzą ci krzywdy.
Kryształ cię ochroni.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">-
Skąd ta pewność? – Zapytała wciąż pełna wątpliwości.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">-
Bo rozpoznał twoją magię. To on sprowadził mnie i Hermesa do groty. To on
użyczył mi mocy, by cię uzdrowić. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">-
Co mi po mocy, skoro zostałam otruta. Czuję, jak trucizna krąży po moim ciele i
ciągnie mnie w dół – powiedziała z goryczą.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">-
Masz szansę odrodzić się niczym feniks z własnych popiołów, Evo – odparł Orion,
a ona posłała mu zaintrygowane spojrzenie. – Wykorzystaj kotwice, które
stworzyłaś w świecie żywych – wyjaśnił, a ona w końcu pojęła, o czym mówił
czarnoksiężnik.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">-
Chcesz, żebym złożyła ofiarę?<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">-
Natura wymaga równowagi. Ktoś musi przejść za ciebie na drugą stronę –
potwierdził Orion, a ona wstrzymała oddech.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">-
Trzy kotwice…<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">-
Most, o którym mówisz został spalony – wszedł jej w słowo, a ona poczuła, że
traci grunt pod stopami.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">-
W takim razie rytuał został przerwany…<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">-
Rytuał trwa. A ty stworzyłaś inne kotwice. Wystarczy, że wybierzesz naczynie, z
którego zaczerpniesz oddech życia.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">-
Nie jestem aż tak silna, by nawiązać połączenie.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">-
Kryształ cię wspomoże – zapewnił.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">Eva
przez chwilę analizowała słowa Oriona, jednocześnie szukając najbliżej
stworzonej kotwicy. W pierwszym odruchu pomyślała o Harrym. Myśl o tym, że
mogłaby pozbyć się wroga była kusząca. Ostatecznie jednak odrzuciła ten pomysł.
Pottera chciała wykończyć osobiście. Poza tym szykowała dla niego wiele
atrakcji. Chciała pławić się w jego cierpieniu i zmusić do splugawienia
wszystkich wartości, w które wierzył. Nienawidziła sposobu, w jaki na nią
patrzył. Zupełnie jakby uważał się za lepszego od niej. Chciała sprawdzić, czy
na końcu drogi, którą dla niego przygotowała, też będzie tak dumny i
nieskalany. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">Teraz
jednak nie mogła o tym myśleć. Musiała wybrać inny cel, do którego miała szybki
dostęp. Żałowała, że musi poświęcić kogoś ze swoich poddanych z zakonu, jednak
nie miała wyboru. W tym wypadku cel uświęcał środki. W końcu, gdyby nie ona,
wybrana przez nią osoba już dawno przeniosłaby się na tamten świat. Żałowała
tylko, że musiało paść na matkę jej generała.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">-
Jesteś gotowa?<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">Głos
Oriona wyrwał ją z zamyślenia. Przeniosła spojrzenie na cień feniksa i powoli
skinęła głową. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">-
Nim zaczniemy… Muszę wiedzieć, co stanie się z Hermesem? – Zapytała, czując jak
coś zaciska się boleśnie wokół tego, co zostało z jej serca, a każda
przedłużająca się chwila ciszy tłumiła jej nadzieję.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">-
Bez mojej magii, Hermes umrze.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">Mimo,
</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e przeczuwa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a prawd</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, s</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">owa Oriona, sprawi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">y jej b</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">l.
Zamkn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a oczy, zaciskaj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c powieki i walcz</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c ze </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">zami.
Kruk by</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> jej przyjacielem. I nawet, je</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">li ich wi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęź</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> by</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a
splamiona magi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> czarownika, my</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">l o tym, </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e mia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">aby
utraci</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> wieloletniego towarzysza, obdziera</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a j</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> z kawa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ka duszy. Bior</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> w gar</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ść,</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> uchyli</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a powieki i spojrza</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a na Hermesa. Ptak, jakby wyczuwaj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c jej wahanie, zbli</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">y</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> do niej i przechyli</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">epek na
bok. Niepewnie unios</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a dr</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">żą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> d</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ń</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> i wyci</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">gn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a j</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> w kierunku kruka. U</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">miechn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę,</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> czuj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c czu</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e
dziobni</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">cie. Dotyk jego mi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">kkich, g</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">adkich
pi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">r, dodawa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> jej otuchy. Hermes by</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> przy niej od zawsze. By</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> jej przyjacielem, powiernikiem tajemnic,
ukojeniem i druhem. </span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">-
Czy w</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">nie tak
ma sko</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ń</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">czysz si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> nasza
wsp</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">lna podr</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">? – Zapyta</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a, g</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">adz</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c pi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ra kruka, a ten wyda</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> z siebie g</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ny
wrzask. </span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">I
cho</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> bardzo si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> stara</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a, nie
mog</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
powstrzyma</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, by nie zerkn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ąć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> na jego cie</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ń</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">. Nie wiedzia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a, czy to jaka</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
sztuczka Oriona, lecz by</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a mu
wdzi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">czna, </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e
zamiast feniksa dostrzeg</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a cie</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ń</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> kruka. </span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">-
Zatem zróbmy to, mój skrzydlaty przyjacielu. Je</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">li mamy sp</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">on</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ąć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, sp</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ń</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">my
razem – wyszepta</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a,
wstaj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c z trudem z zimnej, wilgotnej ziemi. – Nie pozwól mu cierpie</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> – tym razem zwróci</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> do Oriona.</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">-
Obiecuj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e
Hermes niczego nie poczuje. </span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">-
W takim razie miejmy to za sob</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> –
zdecydowa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a, robi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c krok w kierunku czary. </span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">-
W p</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">omieniach twoja moc b</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">dzie aktywna. Znajdziesz się poza polem
magnetycznym. Pamiętaj, by stać się jednością z ogniem. Spraw, by ka</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">dy pojedynczy p</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">omie</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ń</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, sta</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> cz</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ci</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> ciebie. Wch</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ń</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> je i
poczuj ich magi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">. Pozw</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">l, by przep</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ywa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a ona
przez twoje cia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o. Wejd</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> tam razem z tob</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">. Przez ca</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">y czas b</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">d</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> ci</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
prowadzi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł.</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">Eva
skinęła głową i zagryz</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a warg</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">. Spojrza</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a z ukosa na wielk</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> czar</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, w kt</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">rej
szala</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">y bia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e p</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">omienie. Jej serce bi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o w zawrotnym tempie. S</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ysza</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a i czu</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a jego dudnienie w swojej klatce
piersiowej. Przenios</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a wzrok
na spokojnie przygl</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">daj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">cego jej si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> kruka i poczu</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a
bolesne uk</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ucie, kt</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">re rozlało się po całym
jej ciele. </span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">-
Przykro mi, Evo.</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">Hermes
wzbi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> w
powietrze i z g</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">nym skrzekiem zatoczy</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> ko</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o nad
jej g</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ow</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, a
nast</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">pnie bez wahania poszybowa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> prosto w kierunku p</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">omieni. Tu</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> przed tym, jak jego cia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o ogarn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">y j</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">zyki ognia, cie</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ń</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> kruka zmieni</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> w cie</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ń</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> majestatycznego feniksa. Orion dotrzyma</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> s</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">owa i
wzi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ął</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> ca</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">y b</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">l na
siebie. Eva by</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a mu za to wdzi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">czna. Niestety nie by</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a d</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">u</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ej w stanie powstrzyma</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ez, kt</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">re sp</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">yn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">y z jej
oczu strumieniami. Widok p</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">on</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">cego </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ywcem
przyjaciela odbiera</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> jej
oddech i odbiera</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> zdolno</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ść</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> logicznego my</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">lenia. Czu</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
oszukana i zmanipulowana. Drog</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> w
kierunku czary pokona</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a
potykaj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> i s</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">aniaj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c na
nogach. </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">Ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">zy nieprzerwanie sp</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ywa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">y po
jej twarzy, rozmazuj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c
wszystko poza szamocz</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
sylwetk</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> Hermesa w p</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">omieniach. Stoj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c
naprzeciw </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ywio</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">u ognia, coraz bardziej odczuwa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a swój w</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">asny,
wewn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">trzny </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ar.
Wiedzia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a, </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e bia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">y ogie</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ń</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
Merlina jest niczym w por</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">wnaniu
z jej w</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">asnym. W tej chwili była w stanie spalić
cały świat, by każdy mógł doświadczyć bólu, jaki czuła.</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">-
Wybacz mi przyjacielu – wyszepta</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a,
rzucaj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c ostatnie spojrzenie w kierunku Hermesa, a
nast</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">pnie wesz</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a prosto w p</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">omienie.
</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<br /></div>
<div align="center" class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: center; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">***<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">Draco
po raz pierwszy od niepami</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">tnych
czas</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">w rozsypa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> na
miliony kawa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">k</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">w. Wstrz</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">sany spazmami p</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">aczu, tuli</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> do siebie bezw</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">adne
cia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o Hermiony, nie potrafi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c dopu</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ci</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> do siebie my</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">li, </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e
kobieta nie </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">yje. Wszystko wokó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> przesta</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o mie</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> dla niego jakiekolwiek znaczenie. Równie
dobrze móg</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> umrze</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">. Jego serce przesta</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o bi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> w tym
samym momencie, w kt</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">rym
Granger wyda</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a ostatnie tchnienie.
Ukry</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> twarz w jej mokrych od krwi w</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">osach, ca</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">y czas </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ciskaj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c j</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> w obj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ciach. Z ty</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">u g</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">owy ci</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">gle tli</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a mu si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> my</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">l, </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e to nie tak mia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o by</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">. Nie
tak mia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> to
zako</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ń</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">czy</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">.
Dopracowali ka</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">dy szczeg</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> planu. Potter pod wp</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ywem
eliksiru wielosokowego mia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> zawali</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> wej</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">cie do
groty i uwi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">zi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> Ev</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> w polu
magnetycznym, Olivander mia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> zerwać
połączenie kotwic z kap</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ank</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, natomiast reszta mia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a zaatakowa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> jednocze</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">nie z
czterech stron. On w tym czasie mia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> znale</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">źć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> Hermion</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> i utrzyma</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> j</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> przy </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">yciu do momentu pojawienia si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> Daniele. Tymczasem to Hermiona uratowa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a jego. Znowu.</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">-
Spó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ź</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">nili</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">my si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> – m</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ski g</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">os dotar</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> do
niego, jakby z oddali. </span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">Nawet
nie zauwa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">y</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, gdy Ollivander i Daniele weszli do
komnaty. Nie zareagowa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> na ich
pytania. Dopiero, gdy kobieta spr</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">bowa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a odsun</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ąć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> go od
Hermiony, rzuci</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> na ni</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> i
gdyby nie refleks kap</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">anki z
pewno</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ci</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> zrobi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">by jej krzywd</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">. Dopiero po chwili zdał sobie sprawę z tego, co chciał
zrobić. Rozpoznając kobietę, dopadł do niej z desperacją, graniczącą z obłędem
w oczach.</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">-
Błagam, sprowadź ją – wydusił zdławionym głosem.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">Kapłanka
rzuciła mu krótkie współczujące spojrzenie i delikatnie wyswobodziła się z jego
uścisku. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">-
Zrobię, co w mojej mocy, chłopcze, ale nie mogę ci nic obiecać – odparła ze
smutkiem.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">-
Spróbuj – poprosił błagalnym tonem, a starsza kobieta skinęła głową i uścisnęła
jego rękę. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">Następnie
podeszła do Hermiony i uklękła przy niej. Jedną ręką ujęła dłoń szatynki,
natomiast drugą położyła na środku klatki piersiowej Granger. Draco natychmiast
znalazł się z drugiej strony ukochanej i dotknął jej dłoni. Ollivander otworzył
usta, by go powstrzymać, lecz Daniele pokręciła głową. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">-
Zajmij si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> barierą ochronną,
Garricu – poprosiła kobieta. - Chłopak mi pomoże. Był z nią związany. To może
mieć znaczenie – wyjaśniła i przenios</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a
spojrzenie na zrozpaczonego blondyna. – Spójrz na mnie, Draconie – powiedziała
łagodnym, aczkolwiek stanowczym tonem. – Musisz skoncentrować się na Hermionie.
Skup się na każdym wspomnieniu o niej. To pomoże mi ją znaleźć. Bez twojej
pomocy nie będę mogła nawiązać połączenia. Zrobię wszystko, by ją sprowadzić,
lecz moja magia też ma ograniczenia. Jeśli jej dusza znalazła się w zaświatach,
nie będę mogła jej zawrócić. Musisz pomóc mi ją zatrzymać, rozumiesz? –
Zapytała, patrząc prosto w zaszklone tęczówki mężczyzny.</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">Daniele
widziała subtelną zmianę w postawie Dracona. Wiedziała, że jest zdeterminowany
i gotowy na wszystko, byleby odzyskać Hermionę. Gdy skinął sztywno głową,
uśmiechnęła się delikatnie, a następnie wzięła głęboki oddech i zamknęła oczy.
Miała zamiar zrobić wszystko, by uratować tą młodą, odważną i dzielną kobietę,
która poświęciła wszystko, by ocalić świat przed zagładą z rąk Evy. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<br /></div>
<br />
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<br /></div>
</div>
Villemohttp://www.blogger.com/profile/04990195694671585303noreply@blogger.com23tag:blogger.com,1999:blog-7633746761316836340.post-87797634489272064682016-12-23T20:37:00.003+01:002016-12-23T20:41:43.752+01:00Prorok Świąteczny<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg23p19aU1_hjb6VKudB3Cad1rD6uN9M7vxCHABxBbka_jFaizrNAhLX6FZsc1P8E9PL34XsZMPCdarTPTJ5tlkcimKaUtvUFsfrjeYqIVWJUukanG9rDYWbFQV_nNT3wHUjpBcXcZBtw3D/s1600/poczt%25C3%25B3wka.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="211" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg23p19aU1_hjb6VKudB3Cad1rD6uN9M7vxCHABxBbka_jFaizrNAhLX6FZsc1P8E9PL34XsZMPCdarTPTJ5tlkcimKaUtvUFsfrjeYqIVWJUukanG9rDYWbFQV_nNT3wHUjpBcXcZBtw3D/s320/poczt%25C3%25B3wka.jpg" width="320" /></a></div>
<b><i><span style="color: #663300; font-family: "bookman old style";"></span></i></b><br />
<div style="margin: 0px 0px 13px;">
<b style="mso-bidi-font-weight: normal;"><i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="color: #663300; font-family: "bookman old style" , serif; font-size: 14pt; line-height: 115%; margin: 0px;">Wyjątkowych </span></i></b><b style="mso-bidi-font-weight: normal;"><i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="color: #663300; font-family: "bookman old style" , serif; font-size: 14pt; line-height: 115%; margin: 0px;">Ś</span></i></b><b style="mso-bidi-font-weight: normal;"><i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="color: #663300; font-family: "bookman old style" , serif; font-size: 14pt; line-height: 115%; margin: 0px;">wi</span></i></b><b style="mso-bidi-font-weight: normal;"><i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="color: #663300; font-family: "bookman old style" , serif; font-size: 14pt; line-height: 115%; margin: 0px;">ą</span></i></b><b style="mso-bidi-font-weight: normal;"><i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="color: #663300; font-family: "bookman old style" , serif; font-size: 14pt; line-height: 115%; margin: 0px;">t Bo</span></i></b><b style="mso-bidi-font-weight: normal;"><i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="color: #663300; font-family: "bookman old style" , serif; font-size: 14pt; line-height: 115%; margin: 0px;">ż</span></i></b><b style="mso-bidi-font-weight: normal;"><i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="color: #663300; font-family: "bookman old style" , serif; font-size: 14pt; line-height: 115%; margin: 0px;">ego Narodzenia</span></i></b></div>
<br />
<div style="margin: 0px 0px 13px;">
<b style="mso-bidi-font-weight: normal;"><i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="color: #663300; font-family: "bookman old style" , serif; font-size: 14pt; line-height: 115%; margin: 0px;">wypełnionych
zapachem<span style="margin: 0px;"> </span></span></i></b><b style="mso-bidi-font-weight: normal;"><i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="color: #663300; font-family: "bookman old style" , serif; font-size: 14pt; line-height: 115%; margin: 0px;">ś</span></i></b><b style="mso-bidi-font-weight: normal;"><i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="color: #663300; font-family: "bookman old style" , serif; font-size: 14pt; line-height: 115%; margin: 0px;">wi</span></i></b><b style="mso-bidi-font-weight: normal;"><i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="color: #663300; font-family: "bookman old style" , serif; font-size: 14pt; line-height: 115%; margin: 0px;">ą</span></i></b><b style="mso-bidi-font-weight: normal;"><i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="color: #663300; font-family: "bookman old style" , serif; font-size: 14pt; line-height: 115%; margin: 0px;">tecznych wypiek</span></i></b><b style="mso-bidi-font-weight: normal;"><i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="color: #663300; font-family: "bookman old style" , serif; font-size: 14pt; line-height: 115%; margin: 0px;">ó</span></i></b><b style="mso-bidi-font-weight: normal;"><i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="color: #663300; font-family: "bookman old style" , serif; font-size: 14pt; line-height: 115%; margin: 0px;">w,</span></i></b></div>
<br />
<div style="margin: 0px 0px 13px;">
<b style="mso-bidi-font-weight: normal;"><i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="color: #663300; font-family: "bookman old style" , serif; font-size: 14pt; line-height: 115%; margin: 0px;">nut</span></i></b><b style="mso-bidi-font-weight: normal;"><i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="color: #663300; font-family: "bookman old style" , serif; font-size: 14pt; line-height: 115%; margin: 0px;">ą</span></i></b><b style="mso-bidi-font-weight: normal;"><i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="color: #663300; font-family: "bookman old style" , serif; font-size: 14pt; line-height: 115%; margin: 0px;"> wspólnie </span></i></b><b style="mso-bidi-font-weight: normal;"><i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="color: #663300; font-family: "bookman old style" , serif; font-size: 14pt; line-height: 115%; margin: 0px;">ś</span></i></b><b style="mso-bidi-font-weight: normal;"><i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="color: #663300; font-family: "bookman old style" , serif; font-size: 14pt; line-height: 115%; margin: 0px;">piewanej kol</span></i></b><b style="mso-bidi-font-weight: normal;"><i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="color: #663300; font-family: "bookman old style" , serif; font-size: 14pt; line-height: 115%; margin: 0px;">ę</span></i></b><b style="mso-bidi-font-weight: normal;"><i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="color: #663300; font-family: "bookman old style" , serif; font-size: 14pt; line-height: 115%; margin: 0px;">dy,</span></i></b></div>
<br />
<div style="margin: 0px 0px 13px;">
<b style="mso-bidi-font-weight: normal;"><i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="color: #663300; font-family: "bookman old style" , serif; font-size: 14pt; line-height: 115%; margin: 0px;">ciepłem kochaj</span></i></b><b style="mso-bidi-font-weight: normal;"><i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="color: #663300; font-family: "bookman old style" , serif; font-size: 14pt; line-height: 115%; margin: 0px;">ą</span></i></b><b style="mso-bidi-font-weight: normal;"><i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="color: #663300; font-family: "bookman old style" , serif; font-size: 14pt; line-height: 115%; margin: 0px;">cych serc,</span></i></b></div>
<br />
<div style="margin: 0px 0px 13px;">
<b style="mso-bidi-font-weight: normal;"><i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="color: #663300; font-family: "bookman old style" , serif; font-size: 14pt; line-height: 115%; margin: 0px;">blisko</span></i></b><b style="mso-bidi-font-weight: normal;"><i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="color: #663300; font-family: "bookman old style" , serif; font-size: 14pt; line-height: 115%; margin: 0px;">ś</span></i></b><b style="mso-bidi-font-weight: normal;"><i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="color: #663300; font-family: "bookman old style" , serif; font-size: 14pt; line-height: 115%; margin: 0px;">ci</span></i></b><b style="mso-bidi-font-weight: normal;"><i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="color: #663300; font-family: "bookman old style" , serif; font-size: 14pt; line-height: 115%; margin: 0px;">ą</span></i></b><b style="mso-bidi-font-weight: normal;"><i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="color: #663300; font-family: "bookman old style" , serif; font-size: 14pt; line-height: 115%; margin: 0px;">, rado</span></i></b><b style="mso-bidi-font-weight: normal;"><i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="color: #663300; font-family: "bookman old style" , serif; font-size: 14pt; line-height: 115%; margin: 0px;">ś</span></i></b><b style="mso-bidi-font-weight: normal;"><i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="color: #663300; font-family: "bookman old style" , serif; font-size: 14pt; line-height: 115%; margin: 0px;">ci</span></i></b><b style="mso-bidi-font-weight: normal;"><i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="color: #663300; font-family: "bookman old style" , serif; font-size: 14pt; line-height: 115%; margin: 0px;">ą</span></i></b><b style="mso-bidi-font-weight: normal;"><i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="color: #663300; font-family: "bookman old style" , serif; font-size: 14pt; line-height: 115%; margin: 0px;"> i pokojem.</span></i></b></div>
<br />
<div style="margin: 0px 0px 13px;">
<b style="mso-bidi-font-weight: normal;"><i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="color: #663300; font-family: "bookman old style" , serif; font-size: 14pt; line-height: 115%; margin: 0px;">Ż</span></i></b><b style="mso-bidi-font-weight: normal;"><i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="color: #663300; font-family: "bookman old style" , serif; font-size: 14pt; line-height: 115%; margin: 0px;">yczy,</span></i></b></div>
<div style="margin: 0px 0px 13px;">
<b style="mso-bidi-font-weight: normal;"><i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="color: #663300; font-family: "bookman old style" , serif; font-size: 14pt; line-height: 115%; margin: 0px;">
Wasza Villemo ;)</span></i></b></div>
<div style="margin: 0px 0px 13px;">
<b style="mso-bidi-font-weight: normal;"><i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="color: #663300; font-family: "bookman old style" , serif; font-size: 14pt; line-height: 115%; margin: 0px;"><br /></span></i></b></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div style="margin: 0px 0px 13px;">
<b style="mso-bidi-font-weight: normal;"><i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="color: #663300; font-family: "bookman old style" , serif; font-size: 14pt; line-height: 115%; margin: 0px;"><br /></span></i></b></div>
<br />
<div style="margin: 0px 0px 13px;">
<br /></div>
<b></b><i></i><u></u><sub></sub><sup></sup><strike></strike>Villemohttp://www.blogger.com/profile/04990195694671585303noreply@blogger.com7tag:blogger.com,1999:blog-7633746761316836340.post-34761401183651273832016-12-11T10:27:00.000+01:002017-05-28T14:10:15.579+02:00Rozdział XXXII "Pełnia Burzowego Księżyca"<h4 style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "georgia" , "times new roman" , serif;"><b><span style="line-height: 150%;"><i>Kochani!</i></span></b></span><span style="font-family: "georgia" , "times new roman" , serif;"><b><span style="line-height: 150%;"><i>Witam Was wszystkim bardzo serdecznie!</i></span></b></span><span style="font-family: "georgia" , "times new roman" , serif;"><b><span style="line-height: 150%;"><i>Dziękuję za wszystkie wpisy pod poprzednim rozdziałem. Wszystkie one bardzo wiele dla mnie znaczą.</i></span></b></span><span style="font-family: "georgia" , "times new roman" , serif;"><b><span style="line-height: 150%;"><i>Z przyjemnością oddaje w Wasze łapki kolejną część Rozbitków. Mam nadzieję, że rozdział przypadnie Wam do gustu i po cichu liczę na to, że zechcecie podzielić się ze mną swoimi wrażeniami po lekturze.</i></span></b></span><span style="font-family: "georgia" , "times new roman" , serif;"><b><span style="line-height: 150%;"><i>A już dziś zapraszam na kolejną odsłonę opowiadania. Rozdział XXXII ukaże się w styczniu. Choć konkretna data zależy w dużej mierze od Was:)</i></span></b></span></span></h4>
<div>
<span style="font-family: "georgia" , "times new roman" , serif;"><b><span style="font-size: large; line-height: 150%;"><i>Miłego czytania;)</i></span></b></span></div>
<h4 style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "georgia" , "times new roman" , serif;"><b><span style="line-height: 150%;"><i><br /></i></span></b></span><span style="font-family: "georgia" , "times new roman" , serif;"><b><span style="line-height: 150%;"><i>Pozdrawiam ciepło!</i></span></b></span></span></h4>
<h4 style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-family: "georgia" , "times new roman" , serif;"><b><span style="font-size: large; line-height: 150%;"><i>Wasza Villemo.</i></span></b></span></h4>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-size: large;"><b><span style="font-family: "cambria" , serif; line-height: 150%;"><br /></span></b></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 1.0cm;">
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><b><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">Rozdzia</span></b><b><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></b><b><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> XXXIII </span></b><b><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">„</span></b><b><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">Pe</span></b><b><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></b><b><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">nia Burzowego Ksi</span></b><b><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęż</span></b><b><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">yca</span></b><b><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">”</span></b><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">-
Trzeba przyzna</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, </span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e Zabini si</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> postara</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> </span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">–</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> powiedzia</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a Ginny, omiataj</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c z aprobat</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> wnętrze.</span></i><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">Przestronna
sala balowa przystrojona by</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a bia</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ymi kwiatami i lewituj</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">cymi pod sufitem
lampionami, daj</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">cymi nastrojowe </span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">wiat</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o. Naprzeciwko g</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">wnego wej</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">cia stan</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a scena z przygotowanym
pulpitem, na którym sta</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> mikrofon oraz butelka
wody. Z tylu znajdowa</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> si</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> plazmowy ekran, który mia</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> zosta</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> wykorzystany do prezentacji podczas wyst</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">pienia dyrektora szpitala. Wzd</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">u</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> ogromnych okien
ustawiono sto</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">y, kt</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">re ugina</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">y si</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> od owoc</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">w, s</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">odko</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ci i przystawek oraz
dobrze zaopatrzony bar. Z bocznych drzwi mo</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">na by</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o przej</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ść</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> do mniejszej sali,
gdzie orkiestra za pomoc</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> subtelnych, </span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">agodnych d</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ź</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">wi</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">k</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">w muzyki dba</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a o dobry nastr</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">j gości, zachęcając ich
jednocześnie do tańca. Stamt</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">d mo</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">na by</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o przej</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ść</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> na delikatnie o</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">wietlony taras, by
zaczerpn</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ąć</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> </span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">wie</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ego powietrza i podziwia</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> tamtejszy ogr</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">d r</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">any. </span></i><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">Hermiona
zgodzi</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a si</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> z ni</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> skinieniem g</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">owy i ze znu</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">eniem wr</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ci</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a do obserwowania przyby</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ych go</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ci. Je</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">li mia</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a by</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> szczera, to nie czu</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a si</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> zbyt komfortowo na tego
typu imprezach. Przysz</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a tu tylko ze wzgl</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">du na Ginny, kt</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ra mia</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a zrelacjonowa</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> wydarzenie i przeprowadzi</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> wywiad z dyrektorem Szpitala </span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">Ś</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">wi</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">tego Munga. Blaise, mimo
</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e by</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> najm</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">odszym dyrektorem w historii, by</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> znakomitym specjalist</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, co udowodni</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> wielokrotnie radz</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c sobie z naprawd</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> trudnymi przypadkami medycznymi. Opr</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">cz tego m</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęż</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">czyzna by</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> typem wizjonera, kt</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ry nie ba</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> si</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> zmian. Tu</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> po obj</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ciu stanowiska zacz</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ął</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> modernizowa</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> plac</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">wk</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> i dostosowywa</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> j</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> do potrzeb pacjent</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">w. Niedawno zako</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ń</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">czono przebudow</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> szpitala i to z tej okazji odbywa</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a si</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> dzisiejsza impreza po</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">łą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">czona z akcj</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> charytatywn</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, z kt</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">rej </span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">rodki mia</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">y zosta</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> przeznaczone na sierociniec. Dyrektor chcia</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> uroczy</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">cie podzi</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">kowa</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> wszystkim tym, kt</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">rzy przyczynili si</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> do sfinalizowania jego
plan</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">w. Hermiona nie mog</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a odm</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">wi</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> mu sukcesu, jaki odni</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">s</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> i sposobu zarz</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">dzania personelem szpitala.
Ka</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">de powodzenie, jakie odnosi</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> Blaise, zamyka</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o usta jego przeciwnikom i sceptykom, kt</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">rzy nie patrzyli przychylnym okiem na wprowadzane reformy.
Sama przed sob</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> musia</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a przyzna</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, </span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e by</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">y </span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">Ś</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">lizgon zaimponowa</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> jej i po cichu kibicowa</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a mężczyźnie, życząc mu kolejnych sukcesów. </span></i><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">- Mog</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">aby</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> chocia</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> udawa</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, </span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e dobrze si</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> bawisz </span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">–</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> fukn</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a rudow</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">osa, mierz</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c przyjaci</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">k</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> krytycznym spojrzeniem.</span></i><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">Hermiona
przewróci</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a oczami i dopi</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a swoj</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> martini, a nast</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">pnie u</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">miechn</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a si</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> czaruj</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">co.</span></i><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">- Czy
tak jest wystarczaj</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">co dobrze? </span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">–</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> Zapyta</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a, a Ginny parskn</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a </span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">miechem.</span></i><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">- Nie
obra</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ź</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> si</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, ale wygl</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">dasz idiotycznie </span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">–</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> za</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">mia</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a si</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, a Hermiona odpowiedzia</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a jej ironicznym u</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">miechem. </span></i><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">-
Wreszcie wygl</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">dasz jak ty </span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">–</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> stwierdzi</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a z przesadn</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> ulg</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, na co szatynka jedynie
pokr</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ci</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a g</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ow</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> z pob</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">aniem i zgarn</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a z tacy niesionej przez kelnera kieliszek martini.</span></i><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">Widz</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c to, Weasley z dezaprobatą zmarszczy</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a czo</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o. Hermiona unios</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a pytaj</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">co brwi, lecz rudow</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">osa jedynie pokr</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ci</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a g</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ow</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">. Ginny nie musia</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a jednak wypowiada</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> g</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">no swoich my</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">li. Granger doskonale
wiedzia</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a, co przyjaci</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ka chcia</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a powiedzie</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">. Szatynka mia</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a jednak sytuacj</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> pod kontrol</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">. Wiedzia</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a te</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, </span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e je</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">li chcia</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a przetrwa</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> ten wieczór, potrzebowa</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a alkoholu. Widok Rona i Fleur wiruj</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">cych na parkiecie sypa</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> s</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">l na jej rany. Co prawda pozbiera</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a si</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> po ich rozstaniu i p</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ź</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">niejszej informacji o
zar</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">czynach, lecz w dalszym ci</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">gu mdli</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o j</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> na widok ich umizg</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">w. Ginny nie pochwala</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a jej terapii, lecz
najwidoczniej dosz</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a do wniosku, </span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e zachowa sw</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">j umoralniaj</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">cy monolog na p</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ź</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">niej. Sama trzyma</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a si</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> ca</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">kiem nie</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ź</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">le, gdy na przyj</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ciu pojawili si</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> Harry i Pansy. Hermiona u</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">miechn</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a si</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> ze zrozumieniem i
dyskretnie uj</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a d</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ń</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> przyjaci</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ki, która od d</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">u</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">szej chwili przygl</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">da</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a si</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> parze. Ginny z nieprzeniknion</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> min</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> odwzajemni</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a u</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">cisk i odwr</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ci</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a si</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> w jej stron</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">. U</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">miechn</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a si</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> delikatnie, lecz szybko jej u</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">miech zmieni</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> si</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> w zamaskowany grymas niezadowolenia pomieszany z
rozbawieniem, co zbi</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o szatynk</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> z tropu.</span></i><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">-
Nadci</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">gaj</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> k</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">opoty </span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">–</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> szepnęła
konspiracyjnie, a Hermiona </span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ci</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">gn</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a brwi.</span></i><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">Nim
jednak zd</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ąż</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">y</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a cokolwiek powiedzie</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć,</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> poczu</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a na talii czyj</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ąś</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> d</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ń</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">. </span></i><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">-
Witajcie pi</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">kne panie </span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">–</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> przywita</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> si</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> blondyn i szarmancko poca</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">owa</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> d</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">onie kobiet.</span></i><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">-
Cormac, co za niefortunny zbieg okoliczno</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ci </span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">–</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> odpar</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a Hermiona z wymuszonym
u</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">miechem, staraj</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c si</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> nie skrzywi</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, gdy m</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęż</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">czyzna musn</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ął</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> jej d</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ń</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, patrz</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c przy tym g</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">łę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">boko w oczy.</span></i><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">- Czy</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> ona nie jest urocza? – Za</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">mia</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> si</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> m</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęż</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">czyzna, bior</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c s</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">owa szatynki za </span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">art i przygarniaj</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c j</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> bli</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ej, a Ginny przytakn</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a z rozbawieniem. </span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">–</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> Jak si</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> bawicie? </span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">–</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> Zapyta</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, a Hermiona zmru</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">y</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a oczy i wyswobodzi</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a si</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> z jego ramion.</span></i><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">- Do
niedawna… - zacz</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a, lecz nie dano jej sko</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ń</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">czy</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">.</span></i><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">-
Znakomicie – odpar</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a Ginewra z szerokim u</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">miechem i nie zwa</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">aj</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c na mordercze spojrzenie przyjació</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ki zapyta</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a </span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">–</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> A ty?</span></i><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">Hermiona
j</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">kn</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a w duchu. McLaggenowi
nie by</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o wi</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">cej potrzeba. Sekund</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> p</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ź</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">niej zacz</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ął</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> rozwodzi</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> si</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> nad wadami bankietu i
bezmy</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">lno</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ci</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> dyrektora, kt</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ry z tak</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> beztrosk</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> wydawa</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> pieni</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">dze szpitala, kt</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">re wed</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ug m</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęż</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">czyzny mo</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">na by spo</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ytkowa</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> w innym, lepszym celu.
Hermiona obrzuci</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a go znudzonym
spojrzeniem i zaj</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a si</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> swoim kieliszkiem, ca</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">kowicie ignoruj</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c irytuj</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ce i pretensjonalne
utyskiwanie Cormaca. Robi</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a to do czasu, gdy m</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęż</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">czyzna ponownie obj</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ął</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> j</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> w talii.</span></i><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">-
Przyszed</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">em tu tylko dlatego, </span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e mia</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">em nadziej</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> ci</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> tu spotkać, Hermiono </span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">–</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> wyzna</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, patrz</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c na ni</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> z tym swoim aroganckim
hollywoodzkim u</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">miechem, kt</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ry dzia</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> na ni</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> jak p</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">achta na byka. </span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">–</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> Pami</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">tasz nasz ostatni wspólny bankiet? – Zapyta</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> rozmarzonym g</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">osem, a szatynka odsun</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a si</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> od niego na tyle na ile
umo</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">liwia</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o jej to ramie m</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęż</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">czyzny.</span></i><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">-
Niektórych koszmarów nie da si</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> zapomnie</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> </span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">–</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> sarkn</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a i odepchn</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a go.</span></i><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">-
Taak wiem, te </span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">limaki </span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">–</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> wzdrygn</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ął</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> si</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> z odraz</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, a Hermiona spojrza</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a na niego z niedowierzaniem i szturchn</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a chichocz</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> Ginny.</span></i><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">- Co
ty wyrabiasz? – Warkn</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a, ignoruj</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c opowie</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ść</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> blondyna o tym jak
dzielnie zni</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">s</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> p</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ź</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">niejsz</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> niestrawno</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ść</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">.</span></i><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">-
Odwracam twoj</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> uwag</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> od mojego durnego brata, a przy okazji zapewniam ci
towarzystwo na czas mojej nieobecno</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ci </span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">–</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> wyja</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ni</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a z niewinn</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> min</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">.</span></i><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">-
Nawet si</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> nie wa</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, Weasley </span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">–</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> ostrzeg</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a j</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> Hermiona, lecz Ginny
zby</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a jej gro</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ź</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ne spojrzenie wrednym u</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">mieszkiem. </span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">–</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> Wybaczcie mi, ale czas
na mnie. Bawcie si</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> dobrze </span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">–</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> powiedzia</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a z przebieg</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ym u</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">miechem i, nim szatynka
zd</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ąż</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">y</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a zaprotestowa</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, ruszy</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a w kierunku witaj</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">cego si</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> z ministrem Blaise</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">’</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a. </span></i><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">- Co
ty na to, </span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">eby powtórzy</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> tamten wiecz</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">r? </span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">–</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> Zapyta</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> zmys</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">owym g</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">osem, a widz</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c jak kobieta marszczy czo</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o, doda</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> </span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">–</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> tylko bez </span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">limak</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">w rzecz jasna.</span></i><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">Spojrza</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a na m</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęż</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">czyzn</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> jak na wyj</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">tkowo dziwny okaz
magicznego stworzenia i nie wierz</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c, </span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e da</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a si</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> wmanewrowa</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> w intryg</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> swojej wrednej, rudej przyjació</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ki, u</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">miechn</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a si</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> z politowaniem nad sam</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> sob</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">. Wiedzia</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a, </span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e ma dwa wyj</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">cia. Mog</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a odej</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ść</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> lub go przekl</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ąć</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">. Bior</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c pod uwag</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> wszystkie okoliczno</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ci i fakt, </span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e Cormac przegląda się w
lustrze wiszącym za barem, a potem puszcza oczko przechodz</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">cej obok blondynce, postanowi</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a wybra</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> pierwsz</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> opcj</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">. Ignoruj</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c pal</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ce spojrzenie m</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęż</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">czyzny, wymin</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a go bez s</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">owa i ruszy</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a w stron</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> wyj</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">cia. </span></i><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">- Nie
wiesz, co tracisz!<o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">Pokr</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ci</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a g</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ow</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, s</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ysz</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c krzycz</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">cego za ni</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> Cormaca i przyspieszy</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a kroku. Nie wierzy</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a, </span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e mo</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">na by</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> tak bezczelnym i zadufanym w sobie. McLaggen by</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> typem narcyza, zakochanego bez pami</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ci we w</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">asnym odbiciu. Odk</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">d pami</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ta</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a puszy</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> si</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> i przechwala</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, staraj</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c si</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> pokaza</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> swoj</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> wy</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">szo</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ść</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">. Nie wiedzie</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> te</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> czemu ubzdura</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> sobie, </span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e razem stworz</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> par</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> idealn</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">. Nie by</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o dnia, by nie wys</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> jej kwiat</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">w, czekoladek, mi</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">osnych li</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">cik</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">w na poziomie poni</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ej swojego wieku, czy niemoralnych propozycji. Hermiona mia</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a do</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ść</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> zar</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">wno swojego adoratora, jak i jego prezentów. Ona chcia</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a czego</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> wi</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">cej, cho</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> nie mia</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a pewno</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ci, czym to dok</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">adnie jest. Wierzy</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a jednak, </span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e gdy znajdzie to, czego szuka, b</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">dzie mie</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> pewno</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ść</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, </span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e to jest to.</span></i><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">Zatopiona
w swoich my</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">lach nawet nie zauwa</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">y</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a, gdy na kogo</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> wpad</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a. Ju</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> mia</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a przeprosi</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, gdy podnios</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a g</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ow</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> i jej wzrok pad</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> na twarz osoby, kt</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">r</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> zdepta</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a. Ron wygl</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">da</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> na zmieszanego. By</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> zarumieniony od ta</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ń</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ca i alkoholu, a jego w</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">osy znajdowały się w totalnym nie</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">adzie, dodając mu chłopięcego uroku. Jej zdradzieckie serce
zabi</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o szybciej, gdy dotar</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o do niej, </span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e Ron ci</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">gle trzyma d</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">onie na jej talii, cho</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> odzyska</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a ju</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> r</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">wnowag</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">. Nie wiedzia</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a, czy to zdenerwowanie, czy zas</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">uga martini sprawia</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">y, </span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e wci</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ąż</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> sta</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a jak spetryfikowana, patrząc spokojnie w jego oczy. </span></i><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">-
Ładnie wyglądasz – wypalił nerwowo, a szatynka uniosła brwi w geście
zdziwienia.<o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">Nie
sądziła, że ich spotkanie będzie miało miejsce tak szybko, choć nie wykluczała
i tego scenariusza. Między innymi to dlatego dała namówić się przyjaciółce na
czarną sukienkę koktajlową z odkrytymi plecami i kuszącym, wyciętym w literę v
dekoltem, zakrytym materiałem skóropodobnym. Sukienka eksponowała jej szczupłą,
choć nie anorektyczną, jak w przypadku Gabrielle sylwetkę, a lekko rozkloszowany
dół i wysokie szpilki podkreślały zgrabne nogi szatynki. <o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">Ron
przyglądał się jej z zakłopotaniem, czekając na jakąkolwiek reakcję. Miał też
na tyle przyzwoitości, by udawać skruszonego. Niestety jego nieporadność i
nieśmiała nadzieja, błąkająca się w jego oczach, wzbudziły tylko jej złość. Nie
wierzyła, że po tym wszystkim, co zrobił, nie potrafił zdobyć się na szczere
przeprosiny. Pokręciła głową z niedowierzaniem, po raz pierwszy nie potrafiąc
ubrać myśli w słowa. Na szczęście z kłopotu wybawiło ją niezbyt delikatne
szarpnięcie, które skutecznie odsunęło ją od Rona.<o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">-
Hermjjjoniiija! – Za</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">wiergota</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a Gabrielle, zjawiaj</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c si</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> nie wiadomo sk</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">d obok nich i k</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ad</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c d</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">onie na jej odkrytych ramionach, przyjrza</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a si</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> jej krytycznym
wzrokiem. – Wygl</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">dasz magnifique! </span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">–</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> Doda</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a, a nast</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">pnie nie czekaj</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c na jej odpowied</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ź</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, odci</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">gn</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a j</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> od Rona i musn</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a oba jej policzki.</span></i><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">Po</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">owa z tego, co papla</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a Gabrielle, nie dociera</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a do niej. By</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a zbyt zdenerwowana i
skonsternowana wylewno</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ci</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> blondynki, kt</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ra zachowywa</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a si</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> tak, jakby by</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">y najlepszymi przyjaci</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">kami, które spotkały się po latach. </span></i><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">-
Przepraszam was, ale… - zacz</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a, chc</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c jak najszybciej uwolni</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> si</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> od towarzystwa pary, lecz urwa</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a, gdy kobieta po</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">y</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a d</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ń</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> na klatce piersiowej m</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęż</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">czyzny, prezentuj</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c tym samym </span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">liczny pier</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">cionek zar</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">czynowy.</span></i><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">Widok
ten zbi</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> Hermionę z tropu. Doskonale wiedzia</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a, w co pogrywa Gabrielle. Tym gestem zaznacza</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a swoje terytorium i przypomina</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a, </span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e Ron nale</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">y do niej. Robi</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a to pod przykrywk</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> uprzejmo</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ci i serdeczno</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ci, lecz szatynka nie mia</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a w</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">tpliwo</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ci, </span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e gdyby tylko mężczyzna znikn</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ął</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, kobieta pokaza</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">aby pazurki. Szatynka odwr</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ci</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a wzrok od pier</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">cionka i z
nieprzeniknion</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> min</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> spojrza</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a na m</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">odsz</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> kopię Fleur. B</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ysk triumfu w fio</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">kowych oczach panny
Delacour zarówno </span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">irytował ją, jak i bawił</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">. Oznacza</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o to bowiem, </span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e Gabrielle w dalszym ci</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">gu widzi w niej rywalk</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">. Wiedzia</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a, </span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e to infantylne i pr</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ne, ale </span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">wiadomo</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ść</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> tego mile po</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">echta</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a jej ego. </span></i><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">- A
gdzie zagubi</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> swoj</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> par</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">? </span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">–</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> Zapyta</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a s</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">odkim g</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">osem, od którego zaczyna</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a bole</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> ją g</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">owa.</span></i><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">Szatynka
przekl</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a w duchu. Zmusi</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a si</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> do uprzejmego u</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">miechu, my</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">l</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c gor</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">czkowo nad odpowiedzi</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">. Nie wiedzie</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> czemu, nie chcia</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a przyzna</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> si</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> do tego, </span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e jej osoba towarzysz</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ca w</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">nie przeprowadza wywiad
z Blaisem Zabinim. Z roztargnieniem omiot</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a spojrzeniem sal</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, chcąc zyskać tym na czasie. Jej wzrok prze</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">lizgn</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ął</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> si</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> po McLaggenie i przez jedn</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> d</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ug</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> sekund</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> bra</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a go pod uwag</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">.</span></i><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">- Tu
ci</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> mam.</span></i><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">Wstrzyma</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a oddech, s</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ysz</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c znajomy baryton i przymkn</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a oczy, gdy m</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęż</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">czyzna musn</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ął</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> jej skro</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ń</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">. Z u</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">miechem przyj</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a od niego kieliszek wina, wiedz</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c </span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e jutro b</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">dzie </span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">owa</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a mieszania alkoholi. </span></i><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<i><span lang="EN-US" style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">- Draco Malfoy! Co za surprise, mon cheri!<o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">Niedowierzanie
w g</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">osie Gabrielle i b</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ysk gniewu w oczach Rona
doda</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">y jej pewno</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ci siebie. M</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęż</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">czyzna przywita</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> si</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> z par</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, a nast</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">pnie wymieni</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> z blondynk</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> kilka uprzejmych zda</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ń</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, ca</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">y czas obejmuj</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c szatynk</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> i uspokajaj</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">co g</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">adz</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c kciukiem jej odkryte
plecy. U</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">miechn</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a si</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> delikatnie patrz</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c na profil blondyna całkowicie ignorując pełne niechęci
spojrzenie Ronalda. Draco ponownie wybawi</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> j</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> z opresji. Nie mia</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a poj</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">cia, kt</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ry to ju</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> raz. Sama przed sob</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> musia</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a przyzna</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, </span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e Malfoy nie jest takim dupkiem, za jakiego go uwa</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a. By</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o w nim co</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, czego wcze</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">niej nie dostrzega</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a, a co od pewnego czasu
odkry</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a. By</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> dla niej intryguj</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> zagadk</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, kt</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">r</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> bardzo chcia</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a pozna</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, mimo </span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e wiedzia</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a, </span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e jej rozwi</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">zanie mo</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e okaza</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> si</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> niebezpieczne. Kr</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ąż</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">y</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a wok</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> niego, jak </span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ma wok</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> ognia, nie zwa</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">aj</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c na to, </span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e gdy zbli</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">y si</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> za blisko p</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">omieni, sp</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">onie. </span></i><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">- A
teraz wybaczcie, ale chcia</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">bym w ko</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ń</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">cu porwa</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> moj</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> partnerk</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> do ta</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ń</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ca.</span></i><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">Obrzuci</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a go zaintrygowanym spojrzeniem, gdy musn</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ął</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> jej d</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ń</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> i spl</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">t</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> jej palce ze swoimi. U</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">miechn</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ął</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> si</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> nonszalancko, gdy znale</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ź</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">li si</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> na parkiecie i obj</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ął</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> j</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> w talii, przyci</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">gaj</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c bli</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ej. U</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">miechn</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a si</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> z rozbawieniem i
pozwoli</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a, by Draco poprowadzi</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> ich w takt muzyki. </span></i><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">- Dzi</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">kuj</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> </span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">–</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> powiedzia</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a, gdy sko</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ń</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">czy</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> si</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> utw</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">r.</span></i><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">- Ca</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a przyjemno</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ść</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> po mojej stronie </span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">–</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> odpar</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł szarmancko</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, wci</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ąż</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> j</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> obejmuj</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c.</span></i><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">- Nie
mam na my</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">li tylko ta</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ń</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ca </span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">–</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> wyzna</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a, z lekkim skrępowaniem odwzajemniaj</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c jego spojrzenie.</span></i><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">-
Wiem – powiedzia</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, u</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">miechaj</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c si</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> przekornie, co wywołało i jej uśmiech.</span></i><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">-
Przestali grać </span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">–</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> zauwa</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">y</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a, patrząc z
zaciekawieniem prosto w jego b</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">yszcz</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ce, szare t</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">cz</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">wki.</span></i><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">-
Mnie to nie przeszkadza – odpar</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> u</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">miechaj</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c si</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> nieznacznie. </span></i><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">- Nie
musisz ju</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> gra</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> </span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">–</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> szepn</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a mu do ucha tym samym przekornym tonem.</span></i><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">Poczu</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a, jak mi</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęś</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">nie m</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęż</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">czyzny spinaj</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> si</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">. </span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">Ś</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ci</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">gn</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a brwi i odsun</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a nieznacznie, by m</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c spojrze</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> na jego twarz. Jednak jak zawsze mina Malfoya by</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a nieprzenikniona, a jej zostały jedynie domysły.</span></i><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">-
Draco? – Zacz</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a, gdy m</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęż</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">czyzna przez d</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">u</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">sz</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> chwil</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> przygl</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">da</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> si</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> jej w kr</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">puj</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">cym milczeniu.</span></i><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">Nim
jednak zdo</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a o cokolwiek zapyta</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć,</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> na jego twarzy ujrza</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a znany jej wyraz determinacji. Uj</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ął</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> jej podbr</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">dek i, nim zd</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ąż</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">y</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a zareagowa</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć,</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> poca</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">owa</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> j</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">. Przez chwil</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> by</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a zbyt zaskoczona by
odda</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> poca</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">unek. Jednak ka</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">de nie</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">pieszne mu</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ni</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">cie jego warg, odsuwa</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o na bok rozs</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">dek i rozpala</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o w niej p</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">omie</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ń</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">. Rozpoznawa</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a ten </span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ar. To wok</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> niego kr</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ąż</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">y</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a ostatnimi czasy i to on przyci</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ga</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> j</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> do siebie. Draco ostatni raz musn</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ął</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> jej usta i otworzy</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> oczy, chc</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c z</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">apa</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> jej wzrok. Nie by</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a w stanie odwzajemni</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> jego spojrzenia. Czu</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a jak niedawno wzniecony
ogie</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ń</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> trawi j</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> od </span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">rodka i wznieca przera</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">enie. Nie potrafi</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a skupi</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> my</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">li na szalej</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">cych w niej uczuciach i
nawa</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">nicy my</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">li. Jedyne na czym była
w stanie się teraz skoncentrować, to ogarniająca ją panika.</span></i><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">-
Hermiona… <o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">G</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">os Dracona przywr</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ci</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> j</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> do rzeczywisto</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ci. Staraj</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c si</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> powstrzyma</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> irracjonalne </span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">zy, odsun</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a si</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> od niego, w dalszym ciągu nie potrafiąc spojrze</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> mu w oczy. Ci</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">gle czu</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a jego dotyk i smak ust. Jego bliskość była zbyt
dezorientująca, by mogła zebrać myśli i przeanalizować to, co stało się przed
chwilą. </span></i><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">-
Przepraszam – wydusi</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a i nie czekaj</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c na reakcj</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> m</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęż</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">czyzny uciek</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a.</span></i><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">Potrzebowa</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a powietrza. Skierowa</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a si</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> w kierunku tarasu, zgarniaj</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c po drodze kieliszek
szampana. Wypi</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a go jednym tchem i opar</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a si</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> o balustrad</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę, oddychając ciężko</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">. Nie wiedzia</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a, co si</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> z ni</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> dzieje. Kr</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ci</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o si</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> jej w g</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">owie od nadmiaru
alkoholu i nat</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">oku my</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">li. Odchyli</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a g</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ow</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> i przymkn</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a powieki. Delikatny wiatr ch</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">odzi</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> jej rozpalon</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> sk</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">r</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">. </span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">Ż</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">owa</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a, </span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e nie potrafi dokona</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> tego samego z jej zmys</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ami.</span></i><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">-
Granger…<o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">Wstrzyma</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a oddech, s</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ysz</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c jego g</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">os. Wiedzia</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a, </span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e nie uniknie konfrontacji.
Zrezygnowana pokr</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ci</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a g</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ow</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> i przygryz</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a doln</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> warg</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">. S</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ysza</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a odg</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">os jego zbli</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">aj</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">cych si</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> krok</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">w i czu</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a znajom</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> nut</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> perfum, gdy znalaz</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> si</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> dostatecznie
blisko. </span></i><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">- Mam
do</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ść</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> gierek </span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">–</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> powiedzia</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> stanowczym tonem. </span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">–</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> Do</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ść</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> udawania </span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">–</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> doda</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, stoj</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c za ni</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> i obejmuj</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c jej ramiona, a ona j</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">kn</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a w duchu, gdy
uświadomiła sobie, że przegrywa z samą sobą. </span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">–</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> Do</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ść</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> podchod</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">w </span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">–</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> powiedzia</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, odwracaj</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c j</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> w swoj</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> stron</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> i patrz</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c stanowczo w jej rozszerzone ze strachu oczy. </span></i><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">Widz</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c jej niepewno</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ść</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> i l</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">k, jego spojrzenie z</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">agodnia</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o. Delikatnie musn</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ął</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> d</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">oni</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> policzek kobiety, sun</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c palcem po linii jej </span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">uchwy, szyi, lewego
obojczyka i zje</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">d</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">aj</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c wzd</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">u</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> jej ramienia, by na
koniec sple</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ść</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> ze sob</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> ich d</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">onie. </span></i><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">Hermiona
obserwowa</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a ka</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">dy jego ruch, staraj</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c si</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> zapanowa</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> nad emocjami, jakie
budzi</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> w niej Draco, lecz wszystkie doznania były zbyt intensywne,
by mogła racjonalnie myśleć. </span></i><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">- Do</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ść</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> czekania – powiedzia</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> cicho wprost do jej
lekko rozchylonych ust, kt</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">re chwil</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> p</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ź</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">niej musn</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ął</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> w</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">asnymi, </span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ami</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c ostatecznie jej op</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">r.</span></i><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">Nie
wiedzia</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a, w kt</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">rym momencie odwzajemni</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a poca</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">unek, ani kiedy znale</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ź</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">li si</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> w jednym z hotelowych
pokoi. G</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">uchy trzask drzwi dotar</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> do niej jakby przez mg</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">łę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">. Z jej ust wydoby</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> si</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> cichy j</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">k, gdy m</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęż</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">czyzna przycisn</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ął</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> j</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> do </span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ciany i przygryz</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> p</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">atek ucha. Czu</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a jak si</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> u</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">miecha, a nast</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">pnie skierowa</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> swoje poca</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">unki na jej szyj</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> i dekolt. Jednym
szybkim ruchem pozby</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> si</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> jej sukienki, podczas, gdy ona zsun</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a z niego marynark</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> i pozby</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a si</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> krawata. Ciep</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">y oddech m</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęż</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">czyzny przyjemnie dra</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ni</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> jej zmys</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">y, skutecznie odsuwaj</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c podszepty zdrowego
rozs</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">dku. W czasie, gdy jego silne d</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">onie b</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">łą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">dzi</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">y po jej ciele, pozby</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a si</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> jego koszuli. Draco zacisn</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ął</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> d</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">onie na jej po</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ladkach, unosz</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c j</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> delikatnie i zatracaj</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c si</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> w poca</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">unkach, chwiejnym krokiem ruszy</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> w kierunku </span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ka. Zach</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">annie ch</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">on</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a ka</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">d</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> pieszczot</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> m</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęż</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">czyzny i delektowa</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a si</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> jego dotykiem. Delikatnie, aczkolwiek stanowczo pchn</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ął</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> j</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> na mi</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">kk</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> ko</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">dr</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, a nast</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">pnie, rozpi</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ął</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> pasek i zdj</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ął</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> spodnie, odrzucaj</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c je za siebie. U</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">miechn</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ął</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> si</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> seksownie i pochyli</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> nad ni</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">. Obsypuj</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c jej brzuch poca</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">unkami ca</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">y czas patrzy</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> jej prosto w oczy. Zarumieni</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a si</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> pod wp</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ywem jego hipnotyzuj</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">cych, szarych t</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">cz</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">wek. Odrzuci</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a g</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ow</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> do ty</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">u czuj</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c jego d</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ń</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> na udzie. Przymkn</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a powieki i westchn</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a rozkoszuj</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c si</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> doznaniami i wplot</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a d</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">onie w platynowe kosmyki
m</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęż</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">czyzny. Pragn</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a go. Ka</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">dym milimetrem swojego cia</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a chcia</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a czu</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> go mocniej i bli</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ej. I nawet je</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">li mia</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">aby tego </span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">owa</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, to w tym momencie
liczy</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a si</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> tylko ta chwila. Draco
ponownie zawisn</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ął</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> nad ni</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> z niemym pytaniem. U</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">miechn</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a si</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> i przyci</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">gn</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a go bli</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ej, ponownie rozpoczynaj</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c taniec ich ust.
Przygryz</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a warg</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, gdy wszed</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> w ni</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> i odchyli</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a g</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ow</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, poddaj</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c si</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> ca</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span></i><i><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">kowicie chwili rozkoszy.</span></i><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">Uchyli</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a powieki i westchn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a cicho. Wspomnienie by</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o tak </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ywe,
</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e wci</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ąż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> czu</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a
na sk</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">rze jego dotyk. Wtedy jeszcze nie przypuszcza</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a,
w jakim kierunku zmierzaj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">. Owszem, mia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a
</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">wiadomo</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ść</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> kie</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">kuj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">cych
w niej uczu</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, lecz by</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a zbyt wielkim tch</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">rzem, by pozwoli</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> im rozkwitn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ąć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">. Nast</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">pnego dnia wyrzuty sumienia
uderzy</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">y w ni</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> z podwójn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
moc</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> i przysz</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o opami</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">tanie.
Doskonale pami</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ta</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a jego twarz, gdy zawstydzona i
niepewna wyszepta</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a, </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e pope</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">nili
b</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">łą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">d. Nawet je</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">li dostrzeg</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a
cie</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ń</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">alu i niedowierzania, kt</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">re szybko ukry</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> za mask</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
oboj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">tno</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ci i ch</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">odu,
to zignorowa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a to. Pami</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ta</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a
te</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> bolesne ukucie, gdy nie zaprzeczy</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
i nie zrobi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> nic, by j</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> zatrzyma</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">.
Dzi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> nie by</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a jednak taka pewna, czy
uwierzy</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">aby, gdyby Draco nie pozwoli</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> jej odej</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ść</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">. Jej nadzieja prys</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a wraz z d</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ź</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">wi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">kiem
zamykanych drzwi. Pó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ź</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">niej by</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o
tylko gorzej. Zacz</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a go unika</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> i cieszy</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a
si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, gdy Shacklebolt oddelegował go na misję. Dzi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ki
temu mia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a czas, by pouk</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ada</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
sobie wszystko w g</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">owie i odzyska</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> r</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">wnowag</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">. Wtedy te</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
pojawi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> Wiktor. Jego spok</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">j, delikatno</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ść</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> i opieka, jak</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
j</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> otoczy</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> pozwoli</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">y
st</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">umi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> ogie</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ń</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
rozpalony przez Dracona. Krum by</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> ca</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">kowitym
przeciwie</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ń</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">stwem Malfoya. Z jego twarzy potrafi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a
czyta</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, jak z otwartej ksi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">gi. By</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
pewnym, sta</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ym l</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">dem, za kt</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">rym w</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">wczas t</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">skni</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a
po wojnie i historii z Ronem. Podczas gdy blondyn by</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
jak wzburzone morze, na kt</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">rym ka</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">dy
dzie</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ń</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> jest jedn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> wielk</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
niewiadom</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">. Czym</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, co musia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a
oswoi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, aby wyp</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">yn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ąć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> na spokojne wody i pozna</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> prawdziwe pi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">kno
tego, co nieznane i nieprzewidywalne. </span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">Wy</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">łą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">czy</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a
kocio</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ek i spojrza</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a ponuro na krwistoczerwon</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
mikstur</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">. Widmo tego, do czego Eva chcia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a
wykorzysta</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> Inferno, ci</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ąż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">y</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o jej i zasmuca</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o.
Nigdy nie pragnęła tego, by jej dzia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ania szkodzi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">y
innym. Gdyby potrafi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a przewidzie</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">,
</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e kto</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> wpadnie na pomys</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">,
by zniewoli</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> ludzi jej w</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">asnymi r</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">kami,
nigdy nie rozpocz</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">aby bada</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ń</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">. Chcia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a
tylko pom</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c Narcyzie. Zamkn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a
oczy i pokiwa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a g</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ow</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">.
Zastanawia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, jak niewinna propozycja
Blaise’a mog</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a doprowadzi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> do tego wszystkiego. Doskonale
pami</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ta</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a jego zaproszenie na lunch i
rozmow</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, która zmieni</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a wszystko. Zabini
wiedzia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, jakich argument</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">w
powinien u</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">y</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, by j</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
przekona</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">. I cho</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> wówczas jej relacje z Draconem
by</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">y dalekie od poprawnych, to nie potrafi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a
nie dostrzec jego udr</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ki, smutku i zrezygnowania,
ilekro</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> odwiedza</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> swoją matk</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">.
Nie by</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> to jedyny pow</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">d,
dla kt</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">rego przyj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a propozycj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
Blaise’a. Zawsze chcia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a pomaga</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
innym, sprawia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> by ich </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ycie by</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o
odrobinę lepsze. Po sukcesie z eliksirem blokuj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">cym zdolno</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ci
magiczne przez d</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ugi czas nie wiedzia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a, co dalej. Brakowa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o
jej celu i Blaise go jej da</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">. Jednocze</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">nie
prosi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> j</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> o dyskrecj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">.
Nie chcia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> rozg</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">osu i zamieszania do czasu a</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
Hermiona nie b</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">dzie mog</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a da</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
mu cho</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> cienia nadziei na powodzenie eksperymentu. Ona z kolei
prosiła, aby Draco nie dowiedzia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> się o jej udziale w ca</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ym
przedsi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">wzi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ciu. Nie chcia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a
rozbudza</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> w nim nadziei na odzyskanie przez Narcyz</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
pe</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ni zdrowia. To by</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> jej jedyny warunek, na
kt</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ry dyrektor Munga przysta</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">. Wkrótce mia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o
si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> okaza</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, czy eliksir zadzia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a.
</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">Ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">owa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a
tylko, </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e nie b</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">dzie w stanie tego zobaczy</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">.
</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">Ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">wiadomo</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ść</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> tego pali</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a
j</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> od </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">rodka. Wiedzia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a
jednak, </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e musi da</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> Draconowi pow</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">d do walki. Kogo</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, kto nigdy nie pozwoli
mu si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> podda</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> i b</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">dzie
jego anio</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">em str</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">em. Postawi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a
sobie cel, kt</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ry pozwoli</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> jej przetrwa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
niewol</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> i roz</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">łą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">k</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> z najbli</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">szymi.
Mia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a tylko nadziej</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e
Draco dotrzyma s</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">owa i zd</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ąż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">y na czas. </span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">Z t</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> my</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">l</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
odmierzy</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a odpowiedni</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> dawk</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę eliksiru</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> i przela</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a j</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
do siedmiu fiolek, które ukry</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a w doszytej przez siebie
kieszeni. S</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ysz</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c zbli</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">aj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ce
si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> ci</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">kie kroki, wyg</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">adzi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a
szat</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> i zacz</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a sprz</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ta</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
stanowisko pracy. Drzwi uchyli</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">y si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
z nieprzyjemnym zgrzytem i do </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">rodka wszed</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
Wood. M</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">czyzna wygl</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">da</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
na zm</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">czonego, ale i zdeterminowanego, co zaintrygowa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o
szatynk</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">. Zerkn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a na niego niepewnie, gdy
podszed</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> do niej i przez chwil</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> przygl</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">da</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> w skupieniu jej twarzy. Wstrzyma</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a
oddech i zrobi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a krok w ty</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, gdy Oliwer wyci</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">gn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ął</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> r</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">d</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">k</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
i wycelowa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> w ni</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">. Dopiero po chwili rozpozna</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a
w magicznym drewienku swoj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> w</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">asno</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ść</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">. Otworzy</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a szeroko oczy, gdy m</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">czyzna wyci</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">gn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ął</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> d</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ń</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, czekaj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c
a</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> odbierze swoj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> w</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">asno</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ść</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">. Nie wiedzia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a czy to sen, czy podst</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">p.
I cho</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> nie potrafi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a zliczy</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
ile razy marzy</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a o tym, by odzyska</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> swoj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
ró</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">d</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">k</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, to teraz nie potrafi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a
wykona</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">adnego ruchu. </span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">- Nie mamy zbyt wiele czasu – zacz</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ął</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> zniecierpliwionym tonem, wk</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">adaj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c
w jej d</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ń</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> r</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">d</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">k</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
i odczepiaj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c od paska ma</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">y sztylet.</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">- Dlaczego - wydusi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a
z siebie, czuj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c jak pocz</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">tkowy szok ust</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">puje
podejrzliwo</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ci. </span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">- Gdyby co</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> posz</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o
nie tak, musisz o siebie zadba</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">. Gdyby Evie co</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> sta</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o, uciekaj i nie ogl</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">daj
si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> za siebie – powiedzia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> z powa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">n</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
min</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, a ona dozna</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a kolejnego szoku.</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">- Nie rozumiem…Nie boisz si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">,
</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e u</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">yj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
tego przeciwko niej? – Docieka</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a, a on u</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">miechn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ął</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> z gorycz</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">.</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">- Za bardzo zale</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">y ci na Malfoyu, by
zrobi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> co</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> g</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">upiego
– powiedzia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, a ona w duchu przyzna</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a mu racj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">.</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">Zacisn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a
palce na r</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">d</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ce,
jakby chc</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c doda</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> sobie odwagi i spojrza</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a
zaciekawiona na m</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">czyzn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">. Nie wiedzia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a,
co kieruje Woodem, lecz by</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a mu wdzi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">czna
za ten gest. Obydwoje stali po
przeciwnym froncie, lecz nie byli wrogami. Hermiona czu</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a
smutek na my</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">l, co stanie si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> z Oliwerem. Nie
zamierza</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> jednak cofn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ąć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">. Dzi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> wszystko mia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o
si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> zako</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ń</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">czy</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
i ona mia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a zamiar tego dopilnowa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">.</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">- Nie powstrzymasz jej, prawda? <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">Hermiona zna</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a odpowied</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ź</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
nim zada</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a pytanie. Mina Oliwera mówi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a sama za siebie, a ona
wbrew wszystkiemu poczu</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a uk</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ucie
</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">alu. Pokiwa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a jednak w milczeniu g</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ow</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
i schowa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a r</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">d</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">k</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">.
Zrobi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a to akurat w tej samej chwili, gdy do </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">rodka
wszed</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> Nott. M</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">czyzna zmierzy</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
ich cynicznym spojrzeniem i ju</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> na pierwszy rzut oka wida</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
by</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o, </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e jest z czego</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
zadowolony. </span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">- Generale – powiedzia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
kpi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">cym tonem i sk</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">oni</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> nieznacznie. – Nasza mi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ciwa
królowa pragnie widzie</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> ci</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
przy swoim boku – zadrwi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, staraj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c
si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> sprowokowa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> Oliwera.</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">- Je</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">li to wszystko czego
chcia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, to zejd</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ź</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
mi z oczu – odpar</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> zimnym tonem, mierz</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c m</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">czyzn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> beznami</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">tnym
wzrokiem.</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">- Jak rozka</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">esz – sarkn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ął</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, k</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">aniaj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c
si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> teatralnie. – Pozwól zatem, </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e odeskortuj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
szlam</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> do jej komnat – doda</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, robi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c
krok w kierunku Hermiony.</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">- Zwa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">aj na s</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">owa,
Nott, bo stracisz ten sw</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">j gadzi j</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">zyk
– powiedzia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, zast</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">puj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c
mu drog</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> i mierz</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c pe</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">nym
odrazy spojrzeniem.</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">Po jego s</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">owach Theodor skrzywi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> w imitacji wymuszonego u</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">miechu, lecz z jego oczu
znikn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a weso</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ść</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">.
Hermiona pomy</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">la</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a, </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e
dawno ju</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> nie widzia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a takiej nienawi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ci.
</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">- Mam zaj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ąć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
pilnowaniem dziewczyny podczas rytua</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">u – wycedzi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
z wymuszon</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> uprzejmo</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ci</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">.</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">Po s</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">owach m</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">czyzny poczu</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a, jak traci grunt pod stopami.
Uczucie niepokoju i niepewno</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ci pog</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">łę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">bi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
jeszcze, gdy Nott pos</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> jej oble</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ny
u</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">miech, który nie wró</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">y</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
nic dobrego. W tym momencie cieszy</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">,
</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e Oliwer zwr</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ci</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
jej r</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">d</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">k</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">.
</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">- Granger jest cennym zak</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">adnikiem
dla Evy. Radzi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">bym ci pami</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ta</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
o tym podczas warty – podkre</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">li</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
Wood ze z</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">owr</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">bn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
nut</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> w g</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">osie.</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">- Do czasu – odpar</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> tym samym tonem, u</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">miechaj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c
si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> szeroko.</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">- Daj mi tylko powód, Nott – warkn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ął</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> Oliwer, tracąc cierpliwość i robi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c
krok w jego stron</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">.</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">- Pro</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">cie a b</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">dzie
wam dane – wysycza</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> Theodor z miną szale</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ń</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ca, a nast</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">pnie
odst</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">pi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> od m</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">czyzny i sk</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">oni</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> z drwi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">cym u</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">mieszkiem.</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">Hermion</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> zaniepokoi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">y
jego oczy. By</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> to wzrok wyg</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">odnia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ego
drapie</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">nika, kr</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ążą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">cego wok</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
swojej ofiary. Drapie</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">nika, kt</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ry ma </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">wiadomo</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ść</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e jest za s</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">aby
by wygra</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć
w bezpośredniej konfrontacji</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, ale nie zawaha si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
zaatakowa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, gdy jego przeciwnik straci czujno</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ść</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> lub zostanie os</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">abiony. </span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">- Za mn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> Granger – warkn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ął</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> nawet nie zaszczycaj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c jej spojrzeniem.</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">Hermiona niepewnie spojrza</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a
w kierunku Oliwera, kt</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ry mierzy</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
swojego rywala równie nienawistnym spojrzeniem. Wood odsun</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ął</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> nieznacznie, daj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c
jej tym samym znak, </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e ma i</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ść</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> z Theodorem. Nim jednak go wymin</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a, poczu</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a, jak niepostrze</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">enie
wsuwa w jej kiesze</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ń</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> co</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> ci</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">kiego. Ich spojrzenia spotka</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">y si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
na u</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">amek sekundy, kt</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ry
wystarczy</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, by zrozumia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a. Ruszaj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c
za Nottem, niepostrzeżenie wsun</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a d</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ń</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
do kieszeni i wymaca</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a ma</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">y
sztylet. Przy okazji o ma</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o nie potkn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> z wra</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">enia.
Poczu</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a dreszcz niepokoju, gdy dotarło do niej, po co Wood dał jej
broń.</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">- Rusz si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> – warkn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ął</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, zerkaj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c za siebie i piorunuj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c
j</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> w</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ciek</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ym
spojrzeniem. – Jak dalej b</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">dziesz si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
tak guzdra</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, to mnie popami</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">tasz. A lepiej dla ciebie,
by</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> mnie zadowoli</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a, skoro dzisiejszej
nocy będziemy na siebie skazani – doda</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> z lubie</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">nym
u</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">miechem.</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">Hermiona zacisn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a
wargi i spojrza</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a na niego z wy</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">szo</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ci</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">.
Nie mia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a zamiaru pokazywa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> strachu. Nott dla
własnego dobra powinien trzyma</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
od niej z daleka. Jeśli myślał, że będzie dla niego łatwym celem, to boleśnie
przekona się, że się myli. Tym razem nie pozwoli mu si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
dotkn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ąć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">. Z t</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> my</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">l</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
zacisn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a palce na r</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">koje</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ci
sztyletu i przyspieszy</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a kroku, mierz</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c
plecy m</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">czyzny zimnym spojrzeniem.</span><o:p></o:p></span></div>
<div align="center" class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: center; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">***<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">To by</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a pierwsza noc, kt</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">r</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> przespa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a
od d</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ugiego czasu. Czu</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
wypocz</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ta i pe</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">na energii. Wiedzia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a
jednak, </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e to nie sen doda</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> jej si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">.
To Harry. Wci</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ąż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> by</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> s</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">aby,
lecz jego stan by</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> stabilny i z ka</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">dym dniem coraz lepszy.
Tylko dlatego uległa jego namowom i zgodzi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
wr</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ci</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> do domu na noc. Nie potrafi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a
jednak odnale</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">źć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> w</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">r</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">d zimnych, pustych </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">cian. Jej miejsce by</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o
przy mężczyźnie. Dlatego zaraz po przebudzeniu i orze</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ź</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">wiaj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">cym
prysznicu deportowa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
do szpitala. Pozdrowi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a piel</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">gniark</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">,
kt</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ra zmarszczy</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a czo</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o
na jej widok, najpewniej ponownie chc</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c j</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
zbeszta</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> za ci</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">g</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e przesiadywanie przy
narzeczonym i wesz</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a do sali, do kt</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">rej
przeniesiono m</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">czyzn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">. Szeroki u</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">miech,
z jakim uchyli</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a drzwi, zamar</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> na jej twarzy, gdy
spojrza</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a na puste, za</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">cielone </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ko. Poczu</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a
jak strach </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ciska jej serce. Przez kilka sekund by</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a
w stanie tylko sta</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> i rozgl</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">da</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> po sali, doszukuj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
jakichkolwiek </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">lad</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">w ukochanego. Im d</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">u</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ej
to robi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a, tym wi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">cej czarnych my</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">li
podsuwa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a jej wyobra</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ź</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">nia. </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">Ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ci</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">gn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a brwi i pokr</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ci</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a
stanowczo g</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ow</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">. Harry nie m</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">g</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> znikn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ąć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">. Podejrzewa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a, </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e
musieli zabra</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> go na badania lub przenie</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ść</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> do
innej sali. Z t</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> my</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">l</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> odwr</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ci</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
na pi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">cie i prawie wpad</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a na mijan</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
wcze</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">niej, starsz</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> piel</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">gniark</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">.
</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">- Harry? – Wydusi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a z siebie zduszonym g</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">osem.</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">Kobieta spojrza</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a na ni</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
ze zrozumieniem i u</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">cisn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a jej lodowat</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> d</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ń</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">,
kt</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">r</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> Pansy zacisn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a na jej przedramieniu.</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">- Gdy tylko pani</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> zobaczy</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">am
domy</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">li</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">am si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">,
</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e nikt pani nie poinformowa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">–</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> powiedzia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a, zwi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">kszaj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c
jeszcze bardziej niepok</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">j brunetki. - Sp</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ź</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ni</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a
si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> Pani. Pan Potter wypisa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
na w</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">asne </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">żą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">danie godzin</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
temu.</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">- Jak to si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> wypisa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">?
Przecie</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> nie doszed</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> do siebie</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">…</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">- Lekarze te</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> mu to odradzali. Jednak
upar</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">. A jako, </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e
jego stan jest stabilny, nie by</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">adnych
przeciwskaza</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ń</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">eby go zatrzymywa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
– wyjaśniła ze spokojem, klepiąc jej dłoń, by dodać jej otuchy. </span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">- Nie rozumiem…Skoro wyszed</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
godzin</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> temu, to dlaczego nie wr</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ci</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
do domu? Przecie</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> mog</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o mu si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
co</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> sta</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">…</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">- Mo</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e poszed</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
gdzie</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> z panem Malfoyem. Prosz</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
nie martwi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">. </span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">- Z Malfoyem?<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">- Opu</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ci</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
szpital w towarzystwie pana Malfoya. To po jego wizycie pan Potter za</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">żą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">da</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> wypisu </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">–</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> wyja</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ni</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a
kobieta, a Pansy poczu</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a, </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e
zaczyna brakowa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> jej tchu.</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">Po s</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">owach kobiety zrobi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o
jej si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> s</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">abo. Nie wierzy</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a,
</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e Harry jej to zrobi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">. Przecież obiecał jej,
że już nigdy nie będzie musiała czuć się tak, jak przez ostatnie tygodnie, gdy
drżała o jego życie. Odwiedziny Malfoya i opuszczenie szpitala </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">wiadczy</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">y
tylko o jednym. Tylko to mog</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o sk</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">oni</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
Harry</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">’</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ego do takiego ryzyka i złamania obietnicy. Poczu</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a
jak krew odp</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ywa jej z twarzy, a cia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o ogarnia niemoc. Z</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">apa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a
si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> kurczowo piel</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">gniarki, by nie upa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ść</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">. Zala</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">y j</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
zimne poty, a zatroskana twarz kobiety zacz</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a
wirowa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">. Potem by</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a ju</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
tylko ciemno</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ść</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">.</span><o:p></o:p></span></div>
<div align="center" class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: center; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">***<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">Potar</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a lodowate d</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">onie,
chodz</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c niespokojnie po komnacie w wie</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">y
stra</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">niczej, kt</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ra by</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a
najwy</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">szym budynkiem w Zakonie Stella Mortis. Przez otwarte,
prostok</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">tne okna wpada</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o mro</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ź</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ne
powietrze wraz z p</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">atkami </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">niegu. Otuli</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a
si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> grub</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> peleryn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
i kolejny raz spojrza</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a na zamkni</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">te
drzwi. Nott zamknął ją tu kilka godzin temu. Nie wiedziała, dlaczego nie
odprowadził jej do komnaty, jak powiedział Oliwerowi. Podskórnie czuła, że coś
jest nie tak. Poza tym denerwowa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a
si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę, że nie
zobaczy Dracona</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">. Czas z ka</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">d</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
chwil</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> ucieka</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, a ona nie mog</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a
zwleka</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> bez ko</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ń</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ca. Opad</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a
na twardy siennik, przykryty brudna narzut</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> i splot</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a
ze sob</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> d</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">onie opieraj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c
na nich brod</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">. Zamkn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a oczy, staraj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c
si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> uspokoi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> rozbiegane my</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">li.
Draco obieca</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e zd</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ąż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">y. Musiała mu zaufać. Nie mog</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c usiedzie</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
w miejscu, wsta</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a i podesz</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a do w</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">skiego
okna, przez które wpada</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">y ostatnie promienie s</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ń</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ca.
W</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">y</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a d</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ń</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
do ukrytej kieszeni i wymaca</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a szklaną fiolkę. Od pewnego
czasu nosi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a j</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> przy sobie. Po aresztowaniu
Danielle wola</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a nie ryzykowa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> zdemaskowania.</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">Gdy Hermiona dowiedzia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a
si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> o tym, </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e z</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">apano
kobiet</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> poczu</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a, </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e
traci grunt pod nogami. Wiedzia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a, </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e
teraz wszystko zale</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">y ju</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
wy</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">łą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">cznie od niej i </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e jest ju</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
za p</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ź</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">no
na odwr</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">t. Jednak </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">wiadomo</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ść</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> tego, co mia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o nast</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">pi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">,
przera</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a j</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">.
Ba</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e
oka</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> zbyt s</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">aba
lub stch</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">rzy. Powtarza</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a sobie, </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e
jest Gryfonk</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, lecz to nie zmniejszy</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o jej strachu. Wr</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">cz
przeciwnie. Teraz, gdy zosta</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a sama, bole</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">nie
odczuwa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a zbli</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">aj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">cy
si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> koniec. Mia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">wiadomo</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ść</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e Danielle ju</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
jej nie pomo</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e. Ostatni odcinek b</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">dzie musia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a
przej</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ść</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> samotnie. </span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">Drzwi zaskrzypia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">y cicho, a do </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">rodka
wsun</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> wysoka, odziana w czer</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ń</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
posta</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">. Hermiona wstrzyma</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a oddech, gdy nieznajomy
wyj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ął</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> r</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">d</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">k</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
i za pomoc</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> magii zablokowa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> drzwi. </span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">- Nawet
nie wiesz, jak d</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ugo na to czeka</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">em – wysycza</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a
posta</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">.</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">Zna</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a ten g</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">os.
M</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">czyzna zsun</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ął</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> kaptur i spojrza</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
na ni</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> wyg</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">odnia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ym
wzrokiem. Dyskretnie wsunęła dłoń do kieszeni i zacisn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a d</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ń</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> na sztylecie, a
następnie spojrza</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a hardo w twarz Notta, przygotowuj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c
si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> do obrony.</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">- D</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ugo zastanawia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">em
si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, w jaki sposób zem</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ci</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> na Malfoyu – zacz</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ął</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> z ob</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">łę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">dem w oczach. – Ka</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">da kl</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">twa,
ka</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">da tortura wydawa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">y si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
zbyt ma</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">łą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> zap</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">at</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
za zdrad</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, kt</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">rej si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
dopu</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ci</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">. Ten pieprzony zdrajca odebrał
mi wszystko! Przez niego muszę żyć jak szczur! Spójrz na mnie! Spójrz, co ze
mnie zostało! – Krzyknął ze złością, opryskując się śliną. – Ale znalazłem
sposób. Sam poda</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> mi rozwi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">zanie na tacy – wyja</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ni</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">,
u</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">miechaj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
szeroko i zrobił krok w jej stron</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">. – Uderz</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
go tam, gdzie zaboli najbardziej – wyszepta</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> staj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c
nad ni</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> i kucaj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c, by spojrze</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
prosto w twarz kobiety. – I ka</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">żę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> mu patrze</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">,
jak obdzieram ci</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> ze sk</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ry, kawa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ek
po kawa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ku – doda</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, odgarniaj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c
jej w</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">osy niemal pieszczotliwym gestem. </span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">Patrz</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c w wype</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">nione
szale</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ń</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">stwem oczy Notta, czu</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a prawdziwy strach. Ch</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> zemsty trawi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a go od </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">rodka
i by</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o to wida</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> w ca</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ej
jego postawie. Wzdrygn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
czuj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c jego blisko</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ść</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> i
zacisn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a mocniej dr</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">żą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> d</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ń</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
na sztylecie, gdy jej dotkn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ął</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">.</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> – A potem
wypruj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> mu flaki i wyrw</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> serce. Wykąpie się w
krwi tego zdrajcy, a z jego… – wyszepta</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> podniecony zbli</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">aj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> wizj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> zemsty.</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">Spojrza</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a na niego z odraz</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
i wiedz</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c, </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e ma zaledwie u</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">amek
sekundy, a lepszego momentu nie b</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">dzie, zamierzy</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a
si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, celuj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c w jego szyj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">.</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">Oczy m</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">czyzny
rozszerzy</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">y si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> w zaskoczeniu i tylko szybki
refleks uchroni</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> go przed przebiciem krtani. Ostrze trafi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o
w r</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">k</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, kt</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">r</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
zas</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">oni</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">. Dziki wrzask b</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">lu rozni</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">s</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> echem po wie</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">y i Hermiona by</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a
niemal pewna, </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e zaalarmuje stra</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">nik</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">w. Skoczy</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a w kierunku drzwi, staraj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c
si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> wyszarpa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> z szat r</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">d</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">k</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">.
Nim jednak jej si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> to uda</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o, rozw</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">cieczony
Nott run</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ął</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> na ni</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, przewracaj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c
ich na pod</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">og</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">. Hermiona szarpa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a
si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, kopa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a, drapa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a,
staraj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> zrzuci</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
z siebie m</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">czyzn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, lecz by</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a
zbyt s</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">aba. Theodore przypar</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> j</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
pod</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ogi i wymierzy</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> silny cios w twarz, kt</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ry zamroczy</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> ją do tego stopnia, </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e
przesta</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a walczy</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">. </span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">- Mia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">em zamiar poczeka</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
na twojego ch</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">optasia, ale r</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">wnie
dobrze mo</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">emy zacz</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ąć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> bez niego – wysycza</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">,
dysz</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c z wysi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ku i zaciskaj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c
zdrową d</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ń</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> na jej szyi.</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<br /></div>
<div align="center" class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: center; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">***<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">- Ju</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> czas, ojcze.</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">Delikatny g</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">os Karmy wyrwa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
go z zamy</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">lenia. Westchn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ął</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> ci</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ko i spojrza</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> na c</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">rk</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> z </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">agodnym
u</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">miechem, maj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c nadziej</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">,
</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e dziewczyna nie dostrzega jego l</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ku
i zdenerwowania. Karma odwzajemni</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a u</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">miech
i spojrza</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a na niego z pob</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">aniem,
gdy czule poklepa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> jej policzek. By</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a tak bardzo podobna do
swojej matki. Na my</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">l o kobiecie poczu</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
jak co</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> bole</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">nie ciska jego serce. Widz</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c
podejrzliwe spojrzenie c</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">rki, przygarn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ął</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> j</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> do siebie i poca</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">owa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
w czubek g</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">owy. Tak bardzo ba</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">,
</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e dzisiaj m</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">g</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">by
straci</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> je obie.</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">- Tato…wszystko pójdzie zgodnie z planem –
pociesza</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a go blondynka, odwzajemniaj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c u</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">cisk,
a on w milczeniu pokiwa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> g</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ow</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">.
– No ju</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, ruszaj si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, bo Najwy</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">sza
Kap</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">anka znowu si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> rozgniewa – ponagli</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a
go, wyswobadzaj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> z jego ramion i podchodz</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c
do </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ka,
na kt</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">rym le</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">y jego szaty
ceremonialne. </span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">- Pami</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">tasz, co mi obieca</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">?
– Zapyta</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> z napi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ciem w g</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">osie.</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">Karma spi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
i w milczeniu roz</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">y</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a tog</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">,
by Garric m</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">g</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> j</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
w</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">y</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">. </span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">- Pami</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">tam, do czego mnie zmusi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
– odpar</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a, gdy nie zareagowa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> i spojrza</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a
mu prosto w oczy.</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">U</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">miechn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ął</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> delikatnie, widz</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c
iskierki buntu w jej b</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">łę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">kitnych oczach, kt</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">re odziedziczy</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a po nim.</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">- Teraz tego nie rozumiesz, ale musisz mi zaufa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">,
Karmo. Obiecuj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e wszystko ci wyja</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ni</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
– powiedzia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">agodnym aczkolwiek powa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">nym
tonem i gdy dziewczyna niech</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">tnie skin</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a g</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ow</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">,
pozwoli</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, by pomog</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a mu w</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">y</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
bia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">łą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> tog</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, obszyt</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
z</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ot</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> nici</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">.</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">- To zdrajczyni… – zacz</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a przyciszonym g</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">osem, lecz nie pozwoli</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
jej ci</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">gn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ąć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> tematu, k</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ad</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c
d</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ń</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> na jej ustach i gani</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c
spojrzeniem.</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">- Pó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ź</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">niej – powiedzia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
nieznosz</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">cym sprzeciwu g</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">osem.</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">- Pomog</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> jej – obieca</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a
niech</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">tnie, a on skin</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ął</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> g</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ow</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
z aprobat</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">. </span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">Dopiero, gdy Karma wysz</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a
z jego pokoju pozwoli</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> sobie na chwil</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
s</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">abo</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ci. Ukry</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
strapion</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> twarz w pomarszczonych d</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">oniach, modl</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c
si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> o cud. Bo tylko cud m</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">g</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
sprawi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, by wszyscy uszli z </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">yciem tej nocy. </span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<br /></div>
<div align="center" class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: center; text-indent: 1.0cm;">
<span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">***<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">Przywi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">za</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a
sw</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">j ceremonialny sztylet do srebrnego </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ń</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">cuszka
oplataj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">cego jej tali</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> i w</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">y</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a
pier</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">cie</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ń</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> w</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">adzy.
Bia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a per</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a, otoczona delikatnymi
srebrnymi listkami jeszcze nigdy nie ci</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ąż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">y</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a
jej tak jak dzi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">. Tak wiele po</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">wi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ci</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a
w imi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> zemsty i w</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">adzy. Zastanawia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a
si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, z czego lub kogo jeszcze b</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">dzie musia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a
zrezygnowa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">. Jej matka mawia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a, </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e
w</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">adcy s</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> skazani na samotno</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ść</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">. Dzi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> jej s</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">owa
by</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">y prawdziwsze ni</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> kiedykolwiek. </span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">Spojrza</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a w du</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e
lustro na w</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">asne odbicie. Widzia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a m</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">od</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
kobiet</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, odzian</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> w czarn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
szat</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> ceremonialn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">. Aksamitny materia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
op</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ywa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> jej sylwetk</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
i kontrastowa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> z jej alabastrow</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> karnacj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">.
D</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ugie, kr</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">cone w</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">osy
sp</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ywa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">y na jej plecy, a delikatny
diadem podkre</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">la</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> jej pozycję w Zakonie. Z
drugiej strony lustra patrzy</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a na ni</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
dumna i nieustraszona w</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">adczyni. Nikomu postronnemu nie
przysz</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">oby nawet do g</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">owy, </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e
kobieta z lustra ma w</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">tpliwo</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ci.
</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">G</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ne
skrzeczenie, odwr</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ci</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o jej uwag</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
od w</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">asnego odbicia i ponurych my</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">li. Podesz</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a
do parapetu, na którym przysiad</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> Hermes i pog</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">adzi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a
go czule.</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">- Zobacz, jak daleko zaszli</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">my,
m</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">j ma</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">y przyjacielu – powiedzia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a,
a kruk ponownie zaskrzecza</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">. – Dzisiaj napiszemy nowy
rozdzia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> w dziejach ludzko</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ci – doda</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a
z delikatnym u</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">miechem.</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">- Evo…<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">Jej u</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">miech pog</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">łę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">bi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">,
gdy us</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ysza</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a g</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">os
Oliwera. Ostatni raz pog</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">adzi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a
czule Hermesa i zwróci</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
w stron</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> m</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">czyzny, ubranego w jego onyksow</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
zbroj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę, w której
odbijało się światło pochodni</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">.</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">- Ju</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> czas – powiedzia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">,
patrz</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c na ni</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> z udręką wymalowaną na twarzy.
</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">Jednak Oliwer podobnie jak ona wiedzia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">,
</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e nie by</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o ju</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
odwrotu. Wszystko zabrn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o za daleko. Rubinowa R</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a
wzywa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a j</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, a ona musia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a
odpowiedzie</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> na jej wezwanie. Niespiesznym krokiem ruszy</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a
w kierunku Wooda. </span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">- Ciesz</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">,
</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e jeste</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> obok – wyzna</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a,
muskaj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c d</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">oni</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
jego policzek.</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">- To jedyne miejsce, w jakim chce by</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
– odpar</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, ujmuj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c jej d</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ń</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
i przyk</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">adaj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c tam, gdzie znajdowa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o
si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> jego serce.</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">Eva podesz</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a bli</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ej
i po</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">y</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a drug</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
d</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ń</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> na jego policzku. Oliwer
pochyli</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> i poca</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">owa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
j</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> czule, chc</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c w ten spos</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">b przekaza</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> kobiecie, jak wa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">na
jest dla niego. Był jedyną osobą, która potrafiła wypełnić jej samotność.
Jedyną, która nie zważając na konsekwencję sforsowała jej mur i wdarła się do
jej świata. Jedyną, której pozwoliła sobie towarzyszyć. </span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">- Zawsze b</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">d</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
obok – zapewni</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">.</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">- Wobec tego chod</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ź</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">my na spotkanie z
przeznaczeniem – powiedzia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a przekornie z figlarnym b</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">yskiem
w oku, kt</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ry wywo</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> jego delikatny u</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">miech.</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">Splot</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a ze sob</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
ich d</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">onie i pozwoli</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a, aby Oliwer poprowadzi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
j</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> przez labirynt korytarzy Zakonu. Ca</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">łą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> drog</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> pokonali w milczeniu, czerpi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c
si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">łę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> z blisko</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ci tego drugiego. Dopiero w g</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">wnym
holu, wymieniaj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> ostatni raz czu</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ym
spojrzeniem, wysun</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a d</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ń</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> z jego u</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">cisku,
</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">agodz</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c ten gest delikatnym u</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">miechem.
</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">- Wró</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> do mnie – poprosi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">,
muskaj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c jej policzek, po czym nie czekaj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c
na odpowied</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ź</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, przybra</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> nieprzeniknion</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
min</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> i wyszed</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> zza zakr</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">tu,
wydaj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c komendy. </span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">Eva u</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">miechn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> do siebie. Ten ma</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">y
gest doda</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> jej otuchy. Dobrze by</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o czu</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">,
</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e jest kto</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, komu na niej zale</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">y.
</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">S</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ysz</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c
rozkaz, by stra</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">nicy formowali szyki, wzi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a g</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">łę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">boki oddech i wk</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">adaj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c
mask</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> w</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">adczyni ruszy</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a
w stron</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> swojego przeznaczenia. Czeka</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a na ten dzie</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ń</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
tak d</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ugo, a teraz, gdy ta chwila nadesz</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a,
zamiast podniecenia czu</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a niepok</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">j. Wini</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a za to swoje koszmary, w
których by</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a bezradna i pozbawiona mocy. Zawsze zostawa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a
sama, zdana na </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ask</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> bia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ego
feniksa. Wiedzia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a te</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e
w grocie b</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">dzie podobnie. Grobowiec Hekate i Oriona zosta</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
zbudowany na polu magnetycznym, gdzie magia nie dzia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a.
By</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> to jeden ze </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">rodków zapobiegawczych
wprowadzonych przez Merlina i ówczesne kap</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">anki, kt</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">rzy chcieli zminimalizowa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> zagro</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">enie
i u</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">pi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> drzemi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
w krysztale moc. A teraz ona mia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a zamiar wej</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ść</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> do </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">rodka, obudzi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
t</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> ogromn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">łę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, by ją okie</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">zna</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
i podda</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> swojej woli. </span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">Od pocz</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">tku mia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a
</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">wiadomo</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ść</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e
to czyste szale</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ń</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">stwo. Co</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> jednak pcha</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o
j</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> do tej groty. A im bardziej opiera</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a
si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> wezwaniu, tym wyra</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ź</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">niej je s</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ysza</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a.
Wiedzia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a, </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e to jej przeznaczenie, przed
którym do tej pory ucieka</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a. Dziś nadszed</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
czas, by stawi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> mu czo</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a i sta</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> legend</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">.</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">Na jej widok stra</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">nicy sk</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">onili
si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, a nast</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">pnie otoczyli j</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
ciasnym kr</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">giem. Przywo</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a swoj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
tarcz</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> i rozszerzy</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a j</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
na wewn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">trzny kr</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">g. Kolumna ruszy</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a
do przodu, wychodz</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c na dziedziniec, na kt</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">rym
zebrali si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> mieszka</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ń</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">cy Stella Mortis, kt</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">rych kap</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">anki wzi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">y pod opiek</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, siostry i reszta jej wojska.
Wszyscy przygl</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">dali si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę jej</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> z ciekawo</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ci</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">,
a gdy przechodzi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a obok, k</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">aniali z szacunkiem. Nie zwraca</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a
na nich uwagi, koncentruj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c się na czekaj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">cych
j</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> pr</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">bach. Stare zwoje nie
wyja</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">nia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">y, na czym maj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
polega</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> zadania. Zamiast tego ci</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">gle powtarza</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">y
jedno irytuj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ce zdanie. „Ten, kto pragnie pot</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">gi,
b</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">dzie musia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> dowie</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ść</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e jest jej godzien”. Ona by</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a
gotowa i mia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a zamiar to udowodni</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">. Ruszyli w</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">skim
traktem wspinaj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> na niewielk</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
g</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">r</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, gdzie znajdowa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> Magiczny Kr</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">g. To w tym miejscu kap</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">anki
odprawia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">y rytua</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">y i celebrowa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">y
r</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">norodne
uroczysto</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ci. To w tym miejscu przesz</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a inicjacj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
i to w murach tej </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">wi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">tyni wypalono jej run</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">.
Run</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, kt</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ra zmieni</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a
ca</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e jej </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ycie.</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">Ostatnie promienie s</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ń</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ca
gas</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">y, ust</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">puj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c
ciemno</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ci. Z oddali widzia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a blask wielkich
pochodni ustawionych w półokręgu i zarys czekaj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">cych na ni</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
ludzi. Podr</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
na sam szczyt nie by</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a d</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">uga,
lecz i tak czu</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a zm</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">czenie. Rzuci</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a
to na karby zarwanych nocy i intensywnych trening</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">w,
jakie odby</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a, by zwi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">kszy</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
swoj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> kondycj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">. Powiod</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a
wzrokiem po zebranych, oceniaj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c przy okazj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
prac</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> Olivandera. Mistrz ceremonii by</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
bledszy ni</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> zwykle, a biel szat tylko pot</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">gowa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a
to wra</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">enie. Sta</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> na przodzie i sk</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">oni</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> tak nisko, na ile pozwala</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> mu na to wiek i
reumatyzm. Wiedzia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a, </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e dzisiejszy rytua</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
b</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">dzie go wiele kosztowa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> i istnia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o
ryzyko, </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e nie prze</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">yje. Mimo wszystko m</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">czyzna zdecydowa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
go poprowadzi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">. Eva wiedzia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a, </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e
w ten spos</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">b chce si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> zrehabilitowa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
za b</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">łę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">dy przesz</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ci i za to, </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e
zawi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">d</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> j</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
wtedy, gdy najbardziej go potrzebowa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a. Po jego prawicy sta</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a
siostra Alice, kt</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ra by</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a nast</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">pczyni</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
Danielle, a po lewej stronie Karma. Obydwie sk</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">oni</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">y
si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> z szacunkiem, a ona odpowiedzia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a
kr</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">tkim skinieniem i po</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">y</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a
d</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ń</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> na ramieniu Garrica, daj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c
mu znak, by wsta</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">. Na wzg</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">rzu znajdowa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a
si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> tak</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e jej Gwardia Honorowa,
Przedstawiciel Dementorów i wampirów oraz Danielle i stoj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">cy
na uboczu Draco Malfoy. M</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">czyzna wygl</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">da</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
na znudzonego, lecz dobrze wiedzia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a, </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e
to tylko pozory. Ca</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a jego postawa wyra</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a
czujno</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ść</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> i ostro</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">no</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ść</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">. Nawet miejsce, w kt</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">rym
sta</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> by</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o idealne ze strategicznego
punktu widzenia. Dzi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ki tej pozycji mia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
na oku wszystkich zebranych i jednocze</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">nie nikt nie móg</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
zaskoczy</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> go od ty</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">u. Eva by</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a
spokojniejsza wiedz</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c, </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e
Oliwer i Williams b</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">d</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> mieli go na oku. Nie
ufa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a mu i by</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a pewna, </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e
m</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">czyzna m</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">g</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">by
spr</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">bowa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> zrobi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
co</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, co bardzo by jej si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> nie spodoba</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o.
Wtedy musia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">aby wyda</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> wyrok. Malfoy by</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
jej kart</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> przetargow</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> w relacjach z Hermion</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">,
kt</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ra wci</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ąż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> pracowa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a
nad projektem Voldemorta. P</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ki co ten pionek musia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
zosta</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> na szachownicy. Przynajmniej do czasu a</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
wprowadzi do gry Pottera. Gdy tylko pozb</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">dzie si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
Wybra</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ń</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ca r</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">koma Malfoya, bez wahania wyda
wyrok. </span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">- Zaczynajmy – rzuci</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a
w stron</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> Ollivandera, a ten skin</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ął</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
sztywno g</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ow</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> i ruszy</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
w kierunku grobowca. Za pomoc</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> magii odsun</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ął</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> ci</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ki g</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">az,
ods</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">aniaj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c ciemn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">,
g</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">łę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">bok</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> dziur</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
b</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">d</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> wej</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ciem.
Nast</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">pnie szepcz</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c pod nosem inkantacj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">,
zacz</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ął</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> kre</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">li</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
pentagramy. Stra</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">nicy poprowadzili Danielle w stron</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
pierwszego z nich, natomiast Dementor i wampir weszli do </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">rodka
znaku z w</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">asnej woli. Karma i Alice podesz</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">y
do upior</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">w, natomiast Garric ruszy</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> w stron</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
Danielle. Kobieta sta</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a dumnie wyprostowana, zupe</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">nie
jakby pogodzi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> ze swoim losem. Eva musia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a
przyzna</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e by</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a
mentorka zaimponowa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a jej. W milczeniu obserwowa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a,
jak mistrz ceremonii kre</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">li na jej czole i d</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">oniach
pentargam, u</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ywaj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c do tego jej krwi. Za pomoc</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
tego </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">łą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">czy</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> ze sob</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
linie ich </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ycia i tworzy</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> swego rodzaju kotwic</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
w </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">wiecie </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ywych, tak by Eva mog</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a
wr</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ci</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> ze </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">wiata
cieni. Danielle nawet nie mrugn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a. Ca</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">y
czas patrzy</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a prosto w oczy Garrica i u</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">miecha</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a
si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> smutno. Karma i
Alice zrobi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">y to samo ze zjawami, a nast</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">pnie ca</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a
tr</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">jka podpali</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a pentagramy, w </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">rodku
kt</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">rych znajdowa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">y si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
żywe kotwice. </span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">Wtedy przysz</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a kolej na ni</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">.
Wyprostowa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> i unios</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a
dumnie g</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ow</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">. Ogromny, majestatyczny Ksi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">yc w pe</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ni l</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ni</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
na bezchmurnym niebie. Nie spuszcza</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a z niego wzroku przez
ca</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">y czas, gdy zbli</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a
si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> do wej</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">cia do groty. Stan</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a naprzeciw Ollivandera i pozwoli</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a,
by nakre</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">li</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> na jej nagich ramionach runy
ochronne. Pracowa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> powoli i w skupieniu, koncentruj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c
si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> wy</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">łą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">cznie na kre</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">lonych
symbolach. Nie pogania</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a go jednak. Cierpliwie czeka</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a
a</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> sko</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ń</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">czy i dopiero wtedy ich
spojrzenia si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> spotka</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">y. Widzia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a
w nich zm</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">czenie i ogromny smutek, kt</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ry
j</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> wzruszy</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">. Garric ci</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">gle
traktowa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> j</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> jak ma</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">łą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> dziewczynk</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">, kt</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ra z przekory i krn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">brno</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ci
nagina i tak cienk</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> granice. Podobnie jak Oliwer zapomina</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">,
</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">e jest pot</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ną czarownic</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">,
a w krótce stanie si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> najpot</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">niejsza w dziejach historii. Historii, kt</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ra stanie si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> także jej udzia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">em.</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">Ollivander sk</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">oni</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> nisko, robi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c jej przej</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">cie,
a ona z delikatnym u</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">miechem podnios</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a
jego twarz i pog</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">adzi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a pomarszczony policzek.
Zaskoczy</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a go tym gestem. Wyczyta</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a to z jego twarzy. Nie
czeka</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a jednak na jego reakcj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">. Wymin</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a go i ruszy</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a w stron</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
wej</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">cia do groty. Oliwer poda</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> jej pochodni</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
i przez u</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">amek sekundy ponownie zaton</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a w
jego zatroskanych t</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">cz</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">wkach. Odbieraj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c od niego pochodni</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">,
musn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a d</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ń</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> m</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">czyzny, a nast</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">pnie bior</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c
ostatni niezauwa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">alny oddech, przekroczy</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a pr</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">g groty. Uderzy</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> w ni</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
ch</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">d i zapach wilgoci. Czu</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a, jak jej bariera
ochronna zanika wraz z ka</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">dym stawianym krokiem. Ogie</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ń</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
rzuca</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> chybotliwe </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">wiat</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o
na jej wn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">trze, lecz musia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a wyt</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> wzrok, by dostrzec runy na </span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">cianach
groty. Przysun</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a bli</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ej pochodni</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">,
chc</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c przyjrze</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
im bli</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ej, by nie przegapi</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> jakiej</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
wa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">nej wskaz</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">wki i wtedy kilka rzeczy
potoczy</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> jednocze</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">nie.
Krzyk Oliwera dotar</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> do niej zwielokrotniony echem,
a wn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">trze groty zadr</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o
niebezpiecznie. Przytrzyma</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ciany, by nie straci</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> równowagi i spojrza</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a
zdezorientowana w kierunku wyj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">cia. Na zewn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">trz
wybuch</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o jakie</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> zamieszanie. Poczu</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a
iskr</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> gniewu, kt</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ry w normalnych
okoliczno</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ciach, gdyby mia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a dost</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">p
do mocy, wywo</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">by szata</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ń</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">sk</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
po</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">og</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> i ruszy</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a
w kierunku wyj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">cia. Wtedy jednak grot</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> ponownie wstrz</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">sn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o pot</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ęż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ne dr</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">enie,
które wytr</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ci</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">o z jej r</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ki
pochodni</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">. Widzia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a biegn</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">cego
Oliwera i Malfoya, celuj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">cego r</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">d</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ż</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">k</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
w stron</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> wej</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">cia. Malfoya, kt</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ry na jej oczach zacz</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ął</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> si</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">
zmienia</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ć</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">. Nim lawina gruzu zablokowa</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a wyj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ś</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">cie,
odcinaj</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ą</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">c jej drog</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"> ucieczki i pogrążając ją w
mroku, patrzy</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ł</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">a zszokowana w szmaragdowe t</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ę</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">cz</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">ó</span><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;">wki Harry’ego Pottera.</span></span><o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 1cm;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<br />
<div align="center" class="MsoNormal" style="text-align: center;">
<br /></div>
</div>
Villemohttp://www.blogger.com/profile/04990195694671585303noreply@blogger.com18tag:blogger.com,1999:blog-7633746761316836340.post-47096354387961702052016-10-20T16:16:00.001+02:002017-05-28T12:56:12.975+02:00ROZDZIAŁ XXXI Płomień nadziei<!--[if gte mso 9]><xml>
<w:WordDocument>
<w:View>Normal</w:View>
<w:Zoom>0</w:Zoom>
<w:TrackMoves/>
<w:TrackFormatting/>
<w:HyphenationZone>21</w:HyphenationZone>
<w:PunctuationKerning/>
<w:ValidateAgainstSchemas/>
<w:SaveIfXMLInvalid>false</w:SaveIfXMLInvalid>
<w:IgnoreMixedContent>false</w:IgnoreMixedContent>
<w:AlwaysShowPlaceholderText>false</w:AlwaysShowPlaceholderText>
<w:DoNotPromoteQF/>
<w:LidThemeOther>PL</w:LidThemeOther>
<w:LidThemeAsian>X-NONE</w:LidThemeAsian>
<w:LidThemeComplexScript>X-NONE</w:LidThemeComplexScript>
<w:Compatibility>
<w:BreakWrappedTables/>
<w:SnapToGridInCell/>
<w:WrapTextWithPunct/>
<w:UseAsianBreakRules/>
<w:DontGrowAutofit/>
<w:SplitPgBreakAndParaMark/>
<w:EnableOpenTypeKerning/>
<w:DontFlipMirrorIndents/>
<w:OverrideTableStyleHps/>
</w:Compatibility>
<w:DoNotOptimizeForBrowser/>
<m:mathPr>
<m:mathFont m:val="Cambria Math"/>
<m:brkBin m:val="before"/>
<m:brkBinSub m:val="--"/>
<m:smallFrac m:val="off"/>
<m:dispDef/>
<m:lMargin m:val="0"/>
<m:rMargin m:val="0"/>
<m:defJc m:val="centerGroup"/>
<m:wrapIndent m:val="1440"/>
<m:intLim m:val="subSup"/>
<m:naryLim m:val="undOvr"/>
</m:mathPr></w:WordDocument>
</xml><![endif]--><span style="font-size: large;"><br /></span>
<!--[if gte mso 9]><xml>
<w:LatentStyles DefLockedState="false" DefUnhideWhenUsed="false"
DefSemiHidden="false" DefQFormat="false" DefPriority="99"
LatentStyleCount="371">
<w:LsdException Locked="false" Priority="0" QFormat="true" Name="Normal"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" QFormat="true" Name="heading 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" QFormat="true" Name="heading 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" QFormat="true" Name="heading 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" QFormat="true" Name="heading 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" QFormat="true" Name="heading 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" QFormat="true" Name="heading 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" QFormat="true" Name="heading 7"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" QFormat="true" Name="heading 8"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" QFormat="true" Name="heading 9"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="index 1"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="index 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="index 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="index 4"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="index 5"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="index 6"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="index 7"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="index 8"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="index 9"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" Name="toc 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" Name="toc 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" Name="toc 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" Name="toc 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" Name="toc 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" Name="toc 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" Name="toc 7"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" Name="toc 8"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" Name="toc 9"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Normal Indent"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="footnote text"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="annotation text"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="header"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="footer"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="index heading"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="35" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" QFormat="true" Name="caption"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="table of figures"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="envelope address"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="envelope return"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="footnote reference"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="annotation reference"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="line number"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="page number"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="endnote reference"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="endnote text"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="table of authorities"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="macro"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="toa heading"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Bullet"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Number"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List 4"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List 5"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Bullet 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Bullet 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Bullet 4"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Bullet 5"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Number 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Number 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Number 4"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Number 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="10" QFormat="true" Name="Title"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Closing"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Signature"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="1" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" Name="Default Paragraph Font"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Body Text"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Body Text Indent"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Continue"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Continue 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Continue 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Continue 4"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Continue 5"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Message Header"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="11" QFormat="true" Name="Subtitle"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Salutation"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Date"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Body Text First Indent"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Body Text First Indent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Note Heading"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Body Text 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Body Text 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Body Text Indent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Body Text Indent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Block Text"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Hyperlink"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="FollowedHyperlink"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="22" QFormat="true" Name="Strong"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="20" QFormat="true" Name="Emphasis"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Document Map"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Plain Text"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="E-mail Signature"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="HTML Top of Form"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="HTML Bottom of Form"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Normal (Web)"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="HTML Acronym"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="HTML Address"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="HTML Cite"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="HTML Code"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="HTML Definition"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="HTML Keyboard"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="HTML Preformatted"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="HTML Sample"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="HTML Typewriter"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="HTML Variable"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Normal Table"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="annotation subject"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="No List"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Outline List 1"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Outline List 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Outline List 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Simple 1"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Simple 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Simple 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Classic 1"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Classic 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Classic 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Classic 4"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Colorful 1"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Colorful 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Colorful 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Columns 1"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Columns 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Columns 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Columns 4"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Columns 5"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Grid 1"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Grid 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Grid 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Grid 4"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Grid 5"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Grid 6"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Grid 7"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Grid 8"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table List 1"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table List 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table List 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table List 4"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table List 5"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table List 6"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table List 7"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table List 8"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table 3D effects 1"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table 3D effects 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table 3D effects 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Contemporary"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Elegant"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Professional"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Subtle 1"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Subtle 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Web 1"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Web 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Web 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Balloon Text"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" Name="Table Grid"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Theme"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" Name="Placeholder Text"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="1" QFormat="true" Name="No Spacing"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" Name="Light Shading"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" Name="Light List"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" Name="Light Grid"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" Name="Medium Shading 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" Name="Medium Shading 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" Name="Medium List 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" Name="Medium List 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" Name="Medium Grid 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" Name="Medium Grid 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" Name="Medium Grid 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" Name="Dark List"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" Name="Colorful Shading"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" Name="Colorful List"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" Name="Colorful Grid"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" Name="Light Shading Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" Name="Light List Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" Name="Light Grid Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" Name="Medium Shading 1 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" Name="Medium Shading 2 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" Name="Medium List 1 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" Name="Revision"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="34" QFormat="true"
Name="List Paragraph"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="29" QFormat="true" Name="Quote"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="30" QFormat="true"
Name="Intense Quote"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" Name="Medium List 2 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" Name="Medium Grid 1 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" Name="Medium Grid 2 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" Name="Medium Grid 3 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" Name="Dark List Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" Name="Colorful Shading Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" Name="Colorful List Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" Name="Colorful Grid Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" Name="Light Shading Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" Name="Light List Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" Name="Light Grid Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" Name="Medium Shading 1 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" Name="Medium Shading 2 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" Name="Medium List 1 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" Name="Medium List 2 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" Name="Medium Grid 1 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" Name="Medium Grid 2 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" Name="Medium Grid 3 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" Name="Dark List Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" Name="Colorful Shading Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" Name="Colorful List Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" Name="Colorful Grid Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" Name="Light Shading Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" Name="Light List Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" Name="Light Grid Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" Name="Medium Shading 1 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" Name="Medium Shading 2 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" Name="Medium List 1 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" Name="Medium List 2 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" Name="Medium Grid 1 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" Name="Medium Grid 2 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" Name="Medium Grid 3 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" Name="Dark List Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" Name="Colorful Shading Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" Name="Colorful List Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" Name="Colorful Grid Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" Name="Light Shading Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" Name="Light List Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" Name="Light Grid Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" Name="Medium Shading 1 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" Name="Medium Shading 2 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" Name="Medium List 1 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" Name="Medium List 2 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" Name="Medium Grid 1 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" Name="Medium Grid 2 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" Name="Medium Grid 3 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" Name="Dark List Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" Name="Colorful Shading Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" Name="Colorful List Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" Name="Colorful Grid Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" Name="Light Shading Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" Name="Light List Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" Name="Light Grid Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" Name="Medium Shading 1 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" Name="Medium Shading 2 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" Name="Medium List 1 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" Name="Medium List 2 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" Name="Medium Grid 1 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" Name="Medium Grid 2 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" Name="Medium Grid 3 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" Name="Dark List Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" Name="Colorful Shading Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" Name="Colorful List Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" Name="Colorful Grid Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" Name="Light Shading Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" Name="Light List Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" Name="Light Grid Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" Name="Medium Shading 1 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" Name="Medium Shading 2 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" Name="Medium List 1 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" Name="Medium List 2 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" Name="Medium Grid 1 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" Name="Medium Grid 2 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" Name="Medium Grid 3 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" Name="Dark List Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" Name="Colorful Shading Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" Name="Colorful List Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" Name="Colorful Grid Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="19" QFormat="true"
Name="Subtle Emphasis"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="21" QFormat="true"
Name="Intense Emphasis"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="31" QFormat="true"
Name="Subtle Reference"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="32" QFormat="true"
Name="Intense Reference"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="33" QFormat="true" Name="Book Title"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="37" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" Name="Bibliography"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" QFormat="true" Name="TOC Heading"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="41" Name="Plain Table 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="42" Name="Plain Table 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="43" Name="Plain Table 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="44" Name="Plain Table 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="45" Name="Plain Table 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="40" Name="Grid Table Light"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46" Name="Grid Table 1 Light"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="Grid Table 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="Grid Table 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="Grid Table 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="Grid Table 5 Dark"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51" Name="Grid Table 6 Colorful"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52" Name="Grid Table 7 Colorful"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46"
Name="Grid Table 1 Light Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="Grid Table 2 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="Grid Table 3 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="Grid Table 4 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="Grid Table 5 Dark Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51"
Name="Grid Table 6 Colorful Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52"
Name="Grid Table 7 Colorful Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46"
Name="Grid Table 1 Light Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="Grid Table 2 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="Grid Table 3 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="Grid Table 4 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="Grid Table 5 Dark Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51"
Name="Grid Table 6 Colorful Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52"
Name="Grid Table 7 Colorful Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46"
Name="Grid Table 1 Light Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="Grid Table 2 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="Grid Table 3 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="Grid Table 4 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="Grid Table 5 Dark Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51"
Name="Grid Table 6 Colorful Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52"
Name="Grid Table 7 Colorful Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46"
Name="Grid Table 1 Light Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="Grid Table 2 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="Grid Table 3 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="Grid Table 4 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="Grid Table 5 Dark Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51"
Name="Grid Table 6 Colorful Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52"
Name="Grid Table 7 Colorful Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46"
Name="Grid Table 1 Light Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="Grid Table 2 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="Grid Table 3 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="Grid Table 4 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="Grid Table 5 Dark Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51"
Name="Grid Table 6 Colorful Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52"
Name="Grid Table 7 Colorful Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46"
Name="Grid Table 1 Light Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="Grid Table 2 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="Grid Table 3 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="Grid Table 4 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="Grid Table 5 Dark Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51"
Name="Grid Table 6 Colorful Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52"
Name="Grid Table 7 Colorful Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46" Name="List Table 1 Light"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="List Table 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="List Table 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="List Table 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="List Table 5 Dark"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51" Name="List Table 6 Colorful"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52" Name="List Table 7 Colorful"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46"
Name="List Table 1 Light Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="List Table 2 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="List Table 3 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="List Table 4 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="List Table 5 Dark Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51"
Name="List Table 6 Colorful Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52"
Name="List Table 7 Colorful Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46"
Name="List Table 1 Light Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="List Table 2 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="List Table 3 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="List Table 4 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="List Table 5 Dark Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51"
Name="List Table 6 Colorful Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52"
Name="List Table 7 Colorful Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46"
Name="List Table 1 Light Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="List Table 2 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="List Table 3 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="List Table 4 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="List Table 5 Dark Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51"
Name="List Table 6 Colorful Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52"
Name="List Table 7 Colorful Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46"
Name="List Table 1 Light Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="List Table 2 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="List Table 3 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="List Table 4 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="List Table 5 Dark Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51"
Name="List Table 6 Colorful Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52"
Name="List Table 7 Colorful Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46"
Name="List Table 1 Light Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="List Table 2 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="List Table 3 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="List Table 4 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="List Table 5 Dark Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51"
Name="List Table 6 Colorful Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52"
Name="List Table 7 Colorful Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46"
Name="List Table 1 Light Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="List Table 2 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="List Table 3 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="List Table 4 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="List Table 5 Dark Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51"
Name="List Table 6 Colorful Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52"
Name="List Table 7 Colorful Accent 6"/>
</w:LatentStyles>
</xml><![endif]--><!--[if gte mso 10]>
<style>
/* Style Definitions */
table.MsoNormalTable
{mso-style-name:Standardowy;
mso-tstyle-rowband-size:0;
mso-tstyle-colband-size:0;
mso-style-noshow:yes;
mso-style-priority:99;
mso-style-parent:"";
mso-padding-alt:0cm 5.4pt 0cm 5.4pt;
mso-para-margin-top:0cm;
mso-para-margin-right:0cm;
mso-para-margin-bottom:8.0pt;
mso-para-margin-left:0cm;
line-height:103%;
mso-pagination:widow-orphan;
text-autospace:ideograph-other;
font-size:11.0pt;
font-family:"Calibri","sans-serif";
mso-bidi-font-family:"Times New Roman";
mso-fareast-language:EN-US;}
</style>
<![endif]-->
<br />
<div class="MsoNormalCxSpFirst" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><br /></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpFirst" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><span style="mso-bidi-font-weight: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif";">Witajcie Kochani!</span></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpFirst" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><span style="mso-bidi-font-weight: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif";">Jestem szczęśliwa, że mogę wrócić do Was z nowym rozdziałem "Rozbitków". Skręcenie kostki i naderwanie stawu skokowego ma to do siebie, że trzeba leżeć i ma się dużo czasu... Bezczynność nigdy nie była moją mocną stroną i tak oto postanowiłam nadrobić zaległości. </span></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpFirst" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><span style="mso-bidi-font-weight: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif";">Przykro mi, że między publikacjami są tak długie przerwy. Nawet nie wiecie, jak bardzo bym chciała, żeby było inaczej. Niestety jest tak, jak jest i póki co nie potrafię tego zmienić. Jestem tylko człowiekiem i pomimo dobrej organizacji czasu miewam też słabsze dni. Poza tym jestem wymagająca. A odkąd nie ma przy mnie Face, stałam się dwa razy bardziej krytyczna. Rozdział był gotowy 1,5 tygodnia temu. Niestety jeszcze dwa dni temu byłam święcie przekonana, że jest to najgorszy w mojej amatorskiej karierze tekst i postanowiłam odłożyć publikację do czasu, gdy nie nadam mu satysfakcjonującej formy. Oczywiście dalej mam do niego zastrzeżenia, ale chyba jeszcze nie udało mi się napisać rozdziału, do którego bym ich nie miała;) Dlatego oddaję w Wasze łapki XXXI odsłonę opowiadania i mam nadzieję, że nie zawiedzie ona Waszych oczekiwań. Bo ostatni rozdział chyba nie przypadł Wam do gustu? Przynajmniej takie odnoszę wrażenie po liczbie komentarzy. </span></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpFirst" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><span style="mso-bidi-font-weight: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif";">Zachęcam do dzielenia się swoimi spostrzeżeniami i odczuciami. To bardzo motywuje do pisania;) </span></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpFirst" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><span style="mso-bidi-font-weight: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif";">Proszę też, żebyście raz na jakiś czas zerkali na zakładkę Sowia Poczta, ponieważ to tam będę umieszczać komunikaty i informacje odnośnie opowiadania.</span></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpFirst" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><span style="mso-bidi-font-weight: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif";">A teraz zapraszam do lektury;)</span></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpFirst" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><span style="mso-bidi-font-weight: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif";">Ściskam ciepło,</span></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpFirst" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><span style="mso-bidi-font-weight: normal;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif";">Wasza V. </span></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpFirst" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><br /></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpFirst" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><br /></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpFirst" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><br /></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpFirst" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">Rozdział
XXXI „Płomień nadziei”<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">Nie mogąc
powstrzymać łez szczęścia, patrzyła w szmaragdowe tęczówki Harry’ego i
uśmiechała się szeroko. Dziękowała wszystkim świętościom za to, że go jej
zwróciły. Ostatnie tygodnie, gdy dręczył ją strach o życie ukochanego i
niepewność jutra, były nieludzką torturą. Wiedziała jednak, że bez wahania
przeżyłaby to po raz kolejny, gdyby zagwarantowało to bezpieczeństwo Harry’ego.
Ujęła dłoń mężczyzny i pocałowała z czułością. Harry uśmiechnął się do niej
delikatnie. W jego oczach jednak nie było cienia uśmiechu. Były matowe i
zmęczone. Kryła się za nimi udręka, ból i bezsilność. Pansy wiedziała, że
mężczyzna znalazł się w takiej sytuacji po raz pierwszy. Bo, mimo że drzemała w
nim ogromna wola walki, to jego ciało było słabe. Zbyt słabe, by unieść ciężar
nadchodzącej bitwy. Pansy wiedziała, że świat, jak nigdy potrzebuje bohatera.
Wiedziała, że ludzie oczekują, że Wybraniec poprowadzi ich do zwycięstwa. Nie
była tylko pewna, czy Harry w tym stanie da radę sprostać tym oczekiwaniom.
Pansy tak bardzo chciałaby mu zabronić uczestnictwa w tej walce. Wiedziała
jednak, że nie ma do tego prawa. Harry Potter nigdy nie należał wyłącznie do
niej. Zawsze musiała dzielić się nim ze światem. Zarówno kochała go i
nienawidziła za to, że nie może być tylko jej. Może i była samolubna i
egoistyczna, ale wynikało to ze strachu przed utratą ukochanego. Gdyby go
straciła, jej świat pogrążyłby się w mroku. Ludzie znaleźliby sobie drugiego
zbawcę, ale ona nie potrafiłaby zastąpić Harry’ego kimś innym. Na samą myśl,
łzy same napływały jej do oczu. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">-Pansy… - zganił ją
łagodnie, gdy ponownie się rozpłakała i delikatnie starł łzy z jej policzków.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- To nic…<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Chodź do mnie –
powiedział z uśmiechem i przesunął się robiąc jej miejsce. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">Przygryzła wargę i
spojrzała niepewnie na drzwi od sali. Jej opór jednak zniknął, gdy Harry
pociągnął ją delikatnie za rękę. Wczołgała się nieporadnie na łóżko i ostrożnie
położyła obok. Harry spojrzał na nią z pobłażaniem i objął stanowczo, opierając
podbródek na jej głowie. Było jej niewygodnie, ale nie odważyła się poruszyć,
by nie sprawić mu bólu. Poza tym czuła ciepło jego ciała, bicie serca oraz
miarowy oddech. Wszystko to, za czym tęskniła. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">Po chwili wahania
położyła dłoń na jego nagiej klatce piersiowej w miejscu, gdzie znajdowało się
serce i przesunęła palcem po jego skórze. Na myśl, że były chwile, gdy myślała,
że go utraci, oczy ponownie zaszły jej łzami. Zamrugała powiekami chcąc je
przegonić, lecz było już za późno i jedna kropla spłynęła po jej policzku na
tors mężczyzny. Zarumieniła się. Było jej wstyd, że zachowuje się jak fontanna.
Jednak tak długo musiała być silna, że teraz nie potrafiła już dłużej udawać.
Prawda była taka, że to Harry był jej siłą. Bez niego była niczym słaby liść
miotany przez wiatr. Mężczyzna przykrył jej dłoń własną i uścisnął ją
delikatnie. Wtuliła twarz w zagłębienie jego szyi i zacisnęła mocno powieki.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Kocham cię –
wyszeptał konspiracyjnym tonem, zapewne chcąc ją rozbawić, i pocałował w czoło.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">Pansy uśmiechnęła
się blado i wahając się chwilę, uniosła delikatnie na łokciu. Spojrzała mu
prosto w oczy i położyła dłoń na policzku mężczyzny, gładząc jego skórę.
Pociągnęła nosem i przełknęła bolesną gulę w krtani.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- W takim razie
nigdy mnie już nie zostawiaj – zażądała, głosem nabrzmiałym od emocji. - Słyszysz? Nie waż się umrzeć, Harry –
zastrzegła i nim mężczyzna zdążył cokolwiek dodać, pocałowała go.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<br /></div>
<div align="center" class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: center; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">***<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">-
Hmmm…Przyjaciółko… - Zamruczała, oblizując usta i patrząc z lubością na
kieliszek swojej ulubionej Sherry. – Tak smakuje zwycięstwo – westchnęła,
rozsiadając się wygodnie w swoim czarnym, skórzanym fotelu i przymknęła
powieki.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">Przed oczami wciąż
miała twarz Ginny Weasley, gdy wraz ze swoimi rzeczami opuszczała gmach redakcji.
W uszach wciąż odbijały się oddalające kroki kobiety, stanowiące muzykę dla jej
uszu. Upiła kolejny łyk alkoholu i uśmiechnęła się szeroko.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Taak, Weasley.
Wygrałam – powiedziała i z zadowoleniem poklepała brązową kopertę, w której
znajdował się tak zwany pakiet motywacyjny, jak lubiła nazywać informacje
skłaniające jej przeciwników do posłuszeństwa. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">Rita nie miała
zamiaru dotrzymywać warunków umowy. Nie, gdy Artur Weasley został Ministrem
Magii. Informacja o matactwach i skandalu związanym z rodziną przywódcy
magicznej społeczności była jej kartą przetargową, na wypadek gdyby zarząd znów
miał zamiar usunąć ją ze stanowiska. Ona jednak nigdy na to nie pozwoli. Prorok
Codzienny był jej dzieckiem. Jeśli ktokolwiek spróbuje odebrać jej gazetę, gorzko
tego pożałuje.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Co do…?! –
Wrzasnęła, urywając, gdy drzwi do jej gabinetu otworzyły się z impetem, a do
środka weszło dwóch mężczyzn w towarzystwie samego prezesa.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">Na ich widok
zamarła z kieliszkiem w ręku i szeroko otwartymi oczami.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">James Nelson omiótł
ją beznamiętnym spojrzeniem, a następnie przeniósł je na biurko, na którym
stała do połowy opróżniona butelka. Poczuła jak odpływa z niej powietrze, gdy
na wąskich wargach mężczyzny pojawił się dobrze jej znany grymas
niezadowolenia. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">Prezes należał do grona
cholernych perfekcjonistów i nie tolerował pomyłek. Wiedziała też, że nigdy nie
wybacza błędów i tylko cudem udało jej się przekonać zarząd, by jej nie
odwoływał. Nie miała pojęcia, kim są towarzyszący mu mężczyźni, ani co
sprawiło, że postanowił sam się do niej pofatygować. Jednakże, po jego minie
wnioskowała, że nie będzie to miła wizyta.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- To twoje
wymówienie. Zostajesz zwolniona dyscyplinarnie ze skutkiem natychmiastowym.
Spakuj się i opuść budynek redakcji – powiedział zimnym, władczym głosem, rzucając
jej pod nos wspomniane wymówienie.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">Zerknęła na nie
przelotnie, nie wierząc, że to dzieje się naprawdę. Jego słowa odbijały się w
jej głowie niczym echo. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Nie rozumiem, co
się dzieje, panie prezesie…Wczoraj…<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Wczoraj
okoliczności wyglądały inaczej – oznajmił, patrząc z dezaprobatą na kieliszek w
jej dłoni. - Spakuj się i z łaski swojej nie rób scen – dodał ostrym,
nieznoszącym sprzeciwu tonem.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Nie możecie mnie
zwolnić. Prorok to całe moje życie – wydusiła słabym głosem, oddychając ciężko
i łapiąc się za klatkę piersiową.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Myślę, że
zwolnienie będzie twoim najmniejszym problemem. Panowie z Biura Aurorów chcą
zamienić z tobą słówko – rzucił suchym tonem.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Aurorów? –
Powtórzyła, niczym ogłuszony ghul ogrodowy.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Panno Skeeter,
proszę się spakować. Pójdzie pani z nami w celu przesłuchania.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">-Przesłuchania? –
Pisnęła, czując jak nogi uginają się pod nią pod wpływem ciężaru ostatnich
informacji.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Została pani
oskarżona o kradzież dokumentacji medycznej, szantaż i złamanie kilku punktów
kodeksu prawa. Wyjaśnimy wszystko na miejscu.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- To jakieś
nieporozumienie… - zaoponowała słabym głosem.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- O tym zadecyduje
już Wizengamot…<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<br /></div>
<div align="center" class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: center; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">***<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Panna Chang?<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">Cho oderwała się od
uzupełniania karty pacjentki i poprawiła okulary.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Tak. W czym mogę
pomóc? – Zapytała z miłym uśmiechem.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Proszę się ubrać.
Pójdzie pani z nami w celu przesłuchania i złożenia wyjaśnień na temat złamania
przysięgi lekarskiej i kradzieży dokumentacji medycznej.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">Słowa mężczyzny
uderzyły w nią niczym zaklęcie Expelliarmus. Przez chwilę poczuła się zbita z
tropu. Szybko jednak oceniła sytuację i odzyskała rezon. Zmarszczyła czoło i
zmierzyła mężczyznę niepewnym spojrzeniem.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- To jakieś
nieporozumienie – powiedziała z irytacją w głosie i wyprostowała się z
godnością.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- To akurat okaże
się w czasie przesłuchania – odparł znudzonym tonem auror. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Mam jeszcze
pacjentów. Zgłoszę się po pracy – oznajmiła zimnym tonem i wróciła do
uzupełniania karty, dając tym samym sygnał, że rozmowa jest dla niej
zakończona.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Rozmawiałem już z
pani przełożonym i inny uzdrowiciel ma przejąć pani obowiązki podczas pani
nieobecności.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Inny…? – Zaczęła
i urwała, czując jak oburzenie odbiera jej głos. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Proszę tego nie
utrudniać, panno Chang – dodał ze zniecierpliwieniem. - Może pani pójść ze mną
po dobroci, albo zakuję panią i wywlekę siłą – ostrzegł nieprzejednanym tonem.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">Cho sapnęła ze
złości. Wiedziała, że nie może pozwolić sobie na taki skandal. Była
pretendentką do objęcia stanowiska ordynatora i nie zamierzała, by coś stanęło
jej na drodze. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Nie będzie takiej
potrzeby. Proszę jednak wiedzieć, że będę rozmawiać tylko w obecności prawnika
– oznajmiła wyniosłym tonem i zaczęła zbierać się do wyjścia.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">Wszystko w niej
kotłowało się od niepewności. Wiedziała, że ta sprawa ma coś wspólnego z Ritą.
Przysięgła sobie, że jeśli ten wypudrowany babsztyl spróbuje jej zaszkodzić,
pogrąży ją tak, że zgnije w więzieniu. Była tak zdenerwowana, że prawie wpadła
na Zabiniego. Blaise zmierzył ją zimnym spojrzeniem, które na moment zbiło ją z
tropu. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Dyrektorze… Mam
nadzieję, że nie wierzysz w te podłe oszczerstwa – oznajmiła najbardziej pewnym
siebie głosem, na jaki było ją stać. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">Zabini uśmiechnął
się z niesmakiem. Z całej jego postawy biła niechęć, potępienie i coś na
kształt satysfakcji, choć tego ostatniego nie był pewna. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Blaise, dobrze
wiesz, że nie mam z tym nic wspólnego – zaczęła, ostrożnie dobierając słowa i z
niepokojem obserwując jak mężczyzna podchodzi do tabliczki na drzwiach do jej
gabinetu i za pomocą różdżki ją odpina. – Możesz mi wyjaśnić, co robisz? –
Zapytała, lecz zignorował jej pytanie.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">Zamiast tego
odwrócił się na pięcie i nucąc marsza żałobnego, ruszył w stronę windy.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Blaise! –
Krzyknęła, gdy Zabini umieścił tabliczkę z jej nazwiskiem w koszu na śmieci.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<br /></div>
<div align="center" class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: center; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">***<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">Westchnęła ciężko i
pokręciła stanowczo głową. Nie mogła pozwolić sobie na słabość w tej chwili.
Najpierw musiała sprawić, by Draco zrozumiał jej decyzję. Spojrzała w jego
kierunku. Mężczyzna wciąż stał odwrócony do niej plecami i wpatrywał się w
widok za oknem. Domyślała się jednak, że to nie widok krajobrazu zaprząta mu
myśli. Wiedziała, że jest zły i zdezorientowany. Nie mogła jednak dłużej go
oszukiwać. Za bardzo jej na nim zależało, by ukrywać przed nim prawdę. Draco
zasługiwał na szczerość, nawet jeśli miałaby ona złamać mu serce. Była gotowa
na wszystko, byleby zapewnić mu bezpieczeństwo. Podeszła do mężczyzny i
położyła dłoń na jego łopatce. Pod wpływem jej dotyku jego mięśnie spięły się.
Niestety była to jedyna reakcja na jej obecność. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Draco – wymówiła
miękko jego imię i przesunęła dłonią wzdłuż linii kręgosłupa mężczyzny. -
Powiedz coś - poprosiła, obejmując go i opierając policzek na jego plecach.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">Malfoy wziął
głęboki wdech. Domyślała się, że mężczyzna toczy teraz walkę z samym sobą. Tak
bardzo chciała, by spróbował ją zrozumieć. Objęła go mocniej i w tej samej
chwili, Draco ujął jej nadgarstki i odsunął od siebie. Poczuła, jak coś
boleśnie zaciska się w jej klatce piersiowej. Mężczyzna przez chwilę trzymał
jeszcze jej ręce w swoich ciepłych dłoniach, a ona, choć doskonale wiedziała,
co czeka ją w najbliższej przyszłości, czuła się tak, jakby ważył się jej los.
Wstrzymała oddech, gdy mężczyzna odsunął się od niej. Miała wrażenie, że jej
płuca wypełnia potworny chłód. Zamrugała, chcąc odgonić niechciane łzy i ze
wszystkich sił starając się nie stracić kontroli nad własnymi emocjami.
Zamknęła oczy, gdy Draco wyminął ją bez słowa i zacisnęła powieki obejmując się
w pasie, czując rozdzierający ją od środka ból. Nie chciała patrzeć jak
odchodzi, jak znika. Nie chciała słyszeć jego oddalających się kroków i trzasku
zamykanych w złości drzwi. Zagryzła dolną wargę, dusząc w sobie płacz i
przytrzymała się parapetu, czując że traci grunt pod stopami. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">Wstrzymała oddech,
gdy poczuła stanowcze szarpnięcie, a chwilę później została otoczona przez
opiekuńcze ramiona. Wtuliła się w nie ufnie, wdychając znajomy zapach i, nie
potrafiąc już dłużej nad sobą panować, rozpłakała się. Zacisnęła dłonie na
materiale jego kurtki, bojąc się, że gdy go puści, ten zniknie. Draco
delikatnie gładził jej plecy i cierpliwie czekał, aż się uspokoi. Nie musiał
nic mówić. Dla niej najważniejsze było to, że był. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Ja też nie chcę…
– wydusiła zachrypniętym głosem i urwała, czując jak załamuje się jej głos.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">Draco przytulił ją
mocniej, jakby chciał obronić ją przed nieuchronnym. Sam był na granicy
rozpaczy. Cały jego świat tkwił w tej chwili w jego ramionach. Jej ciepło
rozpaliło w nim płomień nadziei na lepsze jutro. Nie chciał dopuścić do siebie
myśli, że ten jasny płomyk miałby zgasnąć. Myśl ta przerażała go bardziej niż
cokolwiek innego na tym świecie. Nie mógł jej stracić. Nie mógł na to pozwolić.
I nie zamierzał.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Przyjdziesz
jutro? – Zapytała, nieświadomie zaciskając mocniej dłonie na połach jego
kurtki. – Chcę cię zobaczyć, choć na krótką chwilę – dodała, gdy nic nie
powiedział, starając się odzyskać panowanie nad własnym głosem. – Boję się –
wyznała i podniosła zaszklony wzrok na jego nieprzeniknioną twarz.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">Draco z trudem
kontrolował emocje. On też się bał. Był wręcz przerażony. Myślał, że już nic
nie jest w stanie wywołać w nim tych wszystkich destrukcyjnych uczuć, ale
dzisiaj przekonał się, że nigdy jeszcze tak bardzo się nie bał. Wiedział
jednak, że musi zachować zimną krew. Tylko wtedy znajdzie rozwiązanie.
Odwzajemnił spojrzenie Hermiony i położył dłoń na jej zimnym policzku. Granger
przymknęła powieki i wtuliła się w jego dłoń. Pogładził kciukiem jej skórę,
zupełnie jakby chciał zapamiętać jej delikatną strukturę. Ujęła w dłonie jego
nadgarstek i musnęła ustami wewnętrzna część dłoni. Zastanawiał się przez
chwilę, czy Hermiona ma świadomość tego, jak wielki ma na niego wpływ. Pochylił
się, całując ją delikatnie. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">Każde muśnięcie
jego warg, było niczym iskra rozbudzająca płomień. Każdy dotyk sprawiał, że
drżała i była pewna, że gdyby jej nie podtrzymywał, najpewniej rozpadłaby się
na miliony kawałków. Westchnęła cicho i zatraciła w doznaniach. Draco całował
ją niespiesznie i czule, delektując się powoli i sycąc każdym spotkaniem ich
warg. Spychał jej strach na dno podświadomości, zmuszając do koncentracji na
chwili obecnej. Dawał jej to, czego potrzebowała w tej chwili - siebie. Nie
chciała obietnic i zapewnień. Nie oczekiwała współczucia i pocieszenia.
Pragnęła tylko jego.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">Draco ostatni raz
musnął jej usta i zetknął ze sobą ich czoła. Przez chwilę stali tak objęci w
milczeniu, wsłuchując się we własne oddechy i sycąc swoją bliskością. Uchylił
powieki i uśmiechnął się delikatnie widząc uśmiech błąkający się w kącikach ust
kobiety. Wiedział, że nie może jej niczego obiecać. Miał jednak świadomość, że
Hermiona wcale tego nie oczekuje. Pod tym względem byli bardzo podobni. Nie
potrafił pogodzić się z myślą, że ponownie miałby ją stracić. Kiedyś nie
potrafił jej zatrzymać i do dziś żałował, że bał się dwóch prostych słów, które
sprawiłyby, że Hermiona by została. Były niczym zaklęcie wiążące ich serca i
umysły. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Kocham cię,
Granger – wyszeptał, zaklinając los, by tym razem nie odbierał mu kobiety, by
nie zgasił jej jasnego płomienia.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">Hermiona uchyliła
powieki i przyjrzała mu się podejrzliwie, mrużąc oczy. Uniosła rękę i wplotła
palce w jego mokre od deszczu kosmyki włosów i przeczesała je. Uśmiechnął się,
patrząc na nią czule, a ona zarumieniła się uroczo, lecz nie odwróciła wzroku,
jak zwykle miała w zwyczaju, gdy jego zachowanie ją peszyło. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Chyba nigdy się
do tego nie przyzwyczaję – wyznała, sunąc opuszkami palców po linii jego
szczęki.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">Draco ujął jej dłoń
i pocałował opuszki palców, a następnie splótł ze sobą ich dłonie, gładząc jej
kciukiem.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Kocham cię –
powtórzył. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">Hermiona
uśmiechnęła się przez łzy i pokręciła głową. Odwzajemnił uśmiech i pocałował ją
w czubek nosa, a potem w czoło. Westchnęła cicho i przymknęła powieki, gdy
składał pocałunek najpierw w jednym, potem w drugim kąciku jej ust. Każdemu
pocałunkowi towarzyszyło to samo, powtarzające się wyznanie miłości. Uśmiechnął
się pod nosem, gdy kobieta zacisnęła palce na kołnierzyku od koszuli, nie
pozwalając mu odsunąć się od niej.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Kocham cię –
powiedziała żarliwym tonem i przypieczętowała swoje słowa pocałunkiem.<o:p></o:p></span></span></div>
<div align="center" class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: center; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">***<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">Czuła chłód
kamiennych murów w kaplicy. Przenikliwe zimno wypełniało ją od środka. Macki
strachu wślizgnęły się do jej wnętrza i oplotły serce. Nie była przyzwyczajona
do tego uczucia. Od dawna to ona wzbudzała postrach. Wmawiała sobie, że to
wszystko przez miejsce, do którego wróciła. Zakon wzbudzał w niej skrajne
emocje, przywoływał zarówno dobre, jak i złe wspomnienia. Tu każda cegiełka,
każde drzewo było powiernikiem jej tajemnic i towarzyszem niewoli. Nienawidziła
tego zgromadzenia i chciała je zniszczyć. Miała zamiar pogrzebać w popiele
wszystko to, czym było Stella Mortis, a następnie stworzyć swoją własną
legendę. Zemści się i odbierze to, co skradziono jej, gdy była dzieckiem -
wolność.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">Nim jednak zmiecie
zamek z powierzchni ziemi, posiądzie moc drzemiącą w jego murach. Wykradnie
skarb, który kapłanki strzegły od wieków. Wyrwie serce Zakonu, a następnie
będzie patrzeć, jak upada. A gdy już zdobędzie moc, nikt nie śmie rzucić jej
wyzwania. Stanie się nie tylko panią życia i śmierci, ale i władczynią całego
świata. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">Otuliła się
szczelniej peleryną i podniosła wzrok na marmurowy posąg Hekate, który tak
bardzo podziwiała w dzieciństwie. Ten, kto wykonał rzeźbę, oddał nie tylko
urodę, ale i siłę czarownicy. W jej postawie i sposobie patrzenia było coś, co
wzbudzało respekt. Klęcząc przed jej podobizną, miało się wrażenie, że jej duch
wciąż żyje w murach zamku. Majestatyczna rzeźba była zabezpieczona zaklęciami,
przez co nie widać było na niej upływającego czasu. Dumne oblicze założycielki
Zakonu patrzyło na nią z góry. Hekate miała na sobie prostą, skromną szatę,
lecz to nie odbierało jej nic z majestatu. W jednej dłoni trzymała księgę, na
której widniał symbol Rubinowej Róży, natomiast na drugiej, na której nosiła
pierścień władzy, siedział olbrzymi feniks – bestia z jej snów.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">Dzisiejszej nocy
złotooki potwór ponownie odwiedził ją, gdy spała. Znów była bezsilna i nie
mogła się obronić. Obudziła się zlana potem i bała się zamknąć oczy w obawie,
że zaśnie i znowu będzie musiała stanąć z bestią oko w oko. Zarzuciła na siebie
pelerynę i zeszła do krypty, gdzie kapłanki zbudowały kaplicę. Ostatnimi czasy
spędzała w niej prawie każdą noc. Mrok i chłód komnaty działały na nią kojąco.
Miała też wrażenie, że to w tej kaplicy, przy ołtarzu Hekate znajdzie
odpowiedzi na dręczące ją pytania. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">Spojrzała na
pięknego ptaka i ściągnęła brwi. Podświadomość mówiła jej, że Hekate
komunikowała się z nią w snach, wysyłając swojego posłańca w postaci białego
feniksa. Zastanawiała się, co próbuje jej powiedzieć i czego symbolem ma być
złotooka bestia. W jej snach ptak nigdy jej nie zaatakował, ale nigdy też jej
nie pomógł. Pojawiał się w nich, niczym omen. Dręczyło ją jednak pytanie, czy
feniks zwiastuje jej zwycięstwo, czy upadek. Jeśli Hekate chciała ją
powstrzymać, będzie musiała postarać się bardziej. Zbyt długo pracowała na ten
dzień, by przestraszyć się snu. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">Dźwignęła się z
kolan, czując że zdrętwiały jej nogi i stanęła naprzeciw swojej poprzedniczki. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Twoja era minęła.
Jutro słońce wstanie dla mnie i rozpocznie się mój czas. Twój zakon i twoja moc
będą należeć do mnie i to mnie ludzie będą pamiętać. A ty zgnijesz w mrokach
tej zatęchłej krypty, tak jak i pamięć o tobie – powiedziała, odwzajemniając
władcze spojrzenie Hekate, a następnie obrzuciła pogardliwym spojrzeniem posąg
feniksa. – Ani ty, ani twoja żałosna bestia nie powstrzymacie mnie. Jutrzejszy
świt będzie twoim zmierzchem, Hekate – wyszeptała z mściwą satysfakcją.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Z drogi!<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">Odwróciła się
słysząc zamieszanie za drzwiami. Rozpoznała głos Oliwera i z zaciekawieniem
przechyliła głowę. Mężczyzna wydawał się zdenerwowany, a jego głos ociekał
zniecierpliwieniem i gniewem.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Zejdź mi z oczu
Williams, bo nie ręczę za siebie – warknął Wood i wtedy układanka nabrała
kształtu.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">Oliwer musiał
dowiedzieć się o jej nocnej eskapadzie. Pokręciła z irytacją głową i
postanowiła zapobiec rozlewowi krwi. W czasie rytuału będzie potrzebowała ich
obu i nie mogła pozwolić, żeby dwa filary jej armii skakały sobie do gardeł. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">Zapukała w masywne,
drewniane wrota i czekając aż się otworzą, otuliła się mocniej peleryną. Widząc
furię malującą się na twarzy Wooda, wiedziała, że czeka ją kolejna ciężka noc.
Gdy przekroczyła próg, wszystkie spojrzenia skierowały się na nią. Strażnicy i
Garett pokłonili się z szacunkiem, natomiast dowódca jej gwardii, ograniczył
się tylko do schowania różdżki i ponurego spojrzenia. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Zostawcie nas –
rozkazała, cały czas patrząc prosto w oczy swojemu rycerzowi.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">Jej strażnicy,
jakby z ulgą pokłonili się i wykonali polecenie. Z kolei generał Williams
rzucił niespokojne spojrzenie w kierunku swojego dowódcy i dopiero, gdy Eva rzuciła
mu ponaglające spojrzenie, z wahaniem ruszył w kierunku wyjścia. Z rozbawieniem
odnotowała grymas irytacji na twarzy Oliwera i wściekłe spojrzenie, jakim
odprowadził Williamsa, gdy ten znikał na schodach.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Mam nadzieję, że
masz dobry powód, by tak się zachowywać, kochany – zaczęła, patrząc na niego z
naganą.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Czy ty oszalałaś?
– Wyrzucił z siebie, patrząc na nią ze złością. – Jutro czeka cię ten cholerny
rytuał. Musisz być skoncentrowana i silna. Nie możesz trwonić mocy na takie
zaklęcia. A co jeśli zabraknie ci sił? <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">Uśmiechnęła się pod
nosem, słysząc słowa mężczyzny. Cała irytacja uleciała z niej i zastąpiła ją
fala czułości i rozbawienia. Miała wrażenie, że Oliwer czasami zapominał, z kim
rozmawia. Zupełnie jakby pomijał fakt, że jest silniejsza od niego. Wchodził
wtedy w rolę rycerza stojącego na straży jej bezpieczeństwa. Dziś jednak nie
zamierzała mu tego wypominać. Miała wobec niego inne plany, dlatego w milczeniu
wysłuchała monologu Oliwera. Lubiła go w tej odsłonie. Był odważny, dziki, silny
i władczy. Był jej rycerzem, który wskoczyłby za nią w ogień, gdyby go o to
poprosiła. Kochał ją i podążał ślepo jej szlakiem. Jego nadopiekuńczość często
doprowadzała ją do szału, ale dziś jej to nie przeszkadzało. Potrzebowała
takich ludzi obok siebie. Tylko im mogła ufać i powierzyć swoje bezpieczeństwo.
<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Nie przeczę, że
to, co zrobiłaś dla matki Williamsa, było szlachetne i dobre. Ale dzieląc się z
nią swoja magią wiele zaryzykowałaś…<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">Przewróciła oczami,
gdy Wood kontynuował swój przydługi wywód i wysłała wiązkę mocy, pragnąc by się
uciszył. Spojrzał na nią z irytacją i zacisnął usta. Podeszła do niego wolnym
krokiem i uśmiechnęła się prowokująco.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- To święte
miejsce, generale. Nie wypada tu tak krzyczeć – zganiła go i położyła dłoń na
jego klatce piersiowej. – Znam swoje obowiązki. Jestem Najwyższą Kapłanką i
odpowiadam za swoich ludzi – dodała, sunąc dłonią w dół.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">Oliwer niewzruszony
zdecydowanym ruchem ujął jej nadgarstek i odsunął rękę kobiety, lecz nie
wypuścił jej ze swojego uścisku.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Wiedziałam, że
będziesz przeciwny, dlatego wyznaczyłam cię do pilnowania Hermiony. Wiem, że to
lekkomyślne z mojej strony, lecz dobry władca musi dbać o swoich poddanych. Nie
mogłam odmówić pomocy matce swojego generała – wyjaśniła, patrząc mu prosto w
oczy. – Jeden dobry uczynek mnie nie zgubi, Oliwerze – powiedziała żartobliwym
tonem, patrząc na niego z pobłażaniem.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">Wiedziała, że jego
gniew topnieje. Widziała to w jego oczach. Wiedziała, że to, co zrobiła,
sprawi, że Wood ponownie w nią uwierzy. Dzięki tej intrydze odzyskała Oliwera i
zapewniła sobie wierność Williamsa, który po tym, jak złączyła życie jego matki
ze swoim, zrobi wszystko, żeby ją ochronić. Oliwer uniósł jej rękę i pocałował
dłoń. Wplotła palce drugiej ręki w jego włosy i cofnęła zaklęcie uciszające.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Gdy Nott
powiedział mi o tym, co się stało, myślałem, że zabiję Williamsa. Nie miał
prawa narażać cię na takie niebezpieczeństwo – wyznał z zaciętą miną, obejmując
ją w talii.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">Poczuła cień
irytacji, lecz nic po sobie nie pokazała. Nott zapłaci jej za swój długi język.
Niewykluczone, że go straci, jeśli nie nauczy się trzymać gęby na kłódkę. Tylko
tego brakowało, by zaczął opowiadać na prawo i lewo o swoim udziale w nagłej
chorobie matki Williamsa. Musiała dopilnować, by nikt, a zwłaszcza Garett, nie odkrył,
że maczała palce w tej intrydze. Generał miał czuć wobec niej dług
wdzięczności. Musiał być przekonany o tym, że Eva jest gwarantem długiego życia
jego matki. Dlatego nie mogła pozwolić, by padł na nią cień podejrzeń. Jedyną
osobą, która mogła jej zaszkodzić był Nott. Mężczyzna był bardzo użytecznym i
skutecznym narzędziem. Był niczym wściekły pies, który spuszczony ze smyczy
siał chaos i śmierć. Wiedziała też, że jeszcze może jej się przydać. Dlatego
miała zamiar wytresować go tak, by znał swoje miejsce.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Chodziło o życie
jego matki, Oliwerze – upomniała go łagodnie, przeczesując jego przydługie
kosmyki włosów.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Wiem, ale…<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Wiem – weszła mu
w słowo i musnęła jego usta. – Ja też – dodała, ponownie go całując.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">Czuła jak opór
mężczyzny topnieje. Zacisnął dłonie na jej biodrach i przysunął do siebie,
pogłębiając pocałunek. Zarzuciła mu ręce na szyję i objęła go nogami w pasie.
Uśmiechnęła się triumfalnie, gdy Oliwer kopnął wrota do krypty i wszedł z nią
do środka. Jego pocałunki i dotyk jego dłoni na jej skórze rozpalały ją od
środka. Był tym, czego potrzebowała, by odsunąć niepokojące myśli. Westchnęła,
gdy oparł ją o zimną ścianę i odchyliła głowę, ułatwiając mu dostęp do szyi.
Uchyliła powieki i jej wzrok padł na kamienne oblicze Hekate. Myśl, że znajdują
się w jej kaplicy, sprawiła jej prawie taką samą przyjemność, jak poczynania
Oliwera. Za pomocą magii zgasiła wszystkie świece w krypcie. Tej nocy nie
pozwoli, by ani Hekate, ani Nott, ani jutrzejszy rytuał zaprzątały jej głowę.
Liczyła się tylko ta chwila i płomień, jaki rozpalał w niej jej rycerz.<o:p></o:p></span></span></div>
<div align="center" class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: center; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">***<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">Zatrzasnął za sobą
drzwi i ściągnął ciężkie, ubłocone obuwie. Odpiął płaszcz i rzucił go na
stojący nieopodal fotel. Był tak zmęczony, że nie miał siły nawet zejść na
kolację. Z westchnieniem ulgi opadł na łóżko i przymknął szczypiące powieki.
Miał już dość takiego życia i kłaniania się tej kłamliwej suce. Marzył o dniu,
gdy wreszcie odbije się od dna i wtedy pokaże, gdzie jej miejsce. Najpierw
jednak miał zamiar odzyskać pełnię mocy i zemścić się na Malfoyu. Wiedział już
nawet, co zrobi. Uderzy tam, gdzie zaboli go najbardziej. A gdy skończy z tym
zdradzieckim psem, zajmie się Woodem. Ten nadęty hipogryf dostanie to, na co
zasłużył. Przewrócił się na plecy i uśmiechnął szyderczo, gdy wyobraził sobie jego
minę dzisiejszego wieczoru. Gdy dowiedział się, że jego ladacznica wybrała
Theodora, a nie jego prawie dostał wylewu. Przez chwilę Nott myślał, że mu
przyłoży i nawet żałował, że tak się nie stało. Wtedy mógłby dać mu niezły
łomot i w dodatku zrobiłby to w samoobronie. Theo zawsze wiedział, jaki rodzaj
tortur wybrać, by złamać swoją ofiarę. Nie bez powodu Lord Voldemort korzystał
z jego usług. Czarny Pan poznał się na jego potencjale. Gdyby żył, jego
egzystencja nie wyglądałaby tak jak teraz. Nie mógł jednak żyć przeszłością.
Musiał odzyskać to, co stracił wraz z upadkiem swojego pana. Póki co udało mu
się wkupić w łaski tej psychicznej kurwy. Każde dobrze wykonane zadanie i ślepe
posłuszeństwo zdobywało jej zaufanie. Wejście do jej łóżka było tylko kwestią
czasu. Najpierw jednak musiał pozbyć się Wooda. Był pewien, że ten idiota przez
swoje uczucia i cholerną rycerskość sam wpakuje się w kłopoty. Już dawno
zauważył, że Eva nie lubi, gdy ktoś próbuje ją kontrolować. Dlatego właśnie
powiedział mu o ich nocnym epizodzie. Uśmiechnął się, gdy wyobraził sobie gniew
kapłanki.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">Poderwał się z
łóżka, gdy drzwi do jego pokoju otworzyły się z impetem. Do środka weszło
sześciu strażników. Czterech otoczyło go z różnych stron, dwóch stanęło przy
wejściu. Szarpał się, wrzeszczał i kopał, lecz strażników było więcej i wkrótce
zwlekli go z łóżka, a następnie rzucili na kolana. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Czego chcecie,
parszywe łotry?! – Warknął, opryskując się śliną.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Oszczędzaj siły,
Theodorze.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">Spiął się
rozpoznając głos i przestał szarpać. Eva weszła do środka pokoju w towarzystwie
wysokiego, dobrze zbudowanego mężczyzny, w którym rozpoznał miejscowego kowala.
Nie miał pojęcia, czemu kapłanka go ze sobą zabrała. Kowal był markotnym i
skrytym człowiekiem, a fakt że był niemową sprawiła, że był słabym towarzyszem
rozmów. Eva uchyliła kaptur, który ukrywał jej twarz i obrzuciła Theodora
zimnym spojrzeniem. Było w nim coś mrożącego krew w żyłach, co zaniepokoiło
mężczyznę. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">-Pani… Co za
niespodzianka – wyjąkał, czując zimny pot na plecach. – Czemu zawdzięczam tę niespodziewaną, ale
jakże miłą wizytę?- Zapytał, uśmiechając się nerwowo.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Daruj sobie –
powiedziała wchodząc w głąb pokoju, a jeden ze strażników stojących na warcie
zamknął drzwi.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Czyżbym
nieświadomie zrobił coś, co rozgniewało moją królową? – Dopytywał, patrząc
niespokojnie na sylwetkę kobiety, lecz ta zignorowała jego pytanie.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Wiesz, co cenię
wśród swoich ludzi, Nott? – Zapytała po chwili dłuższego milczenia. – Wierność,
skuteczność i dyskretność – dodała, nie czekając na odpowiedź mężczyzny.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Ależ ja jestem
wierny, pani! – Zaczął spanikowany i chciał wstać, lecz strażnicy nie pozwolili
mu na to.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">Eva przesunęła
dłonią po szerokim oparciu fotela, rzucając jego płaszcz na podłogę i spojrzała
na niego władczo. Czuł, jak drży, choć w pokoju nie było zimno. Jego ciało
zdradzało jego uczucia i nie potrafił już kontrolować strachu. Wiedział, że
jeśli kapłanka podejrzewa go o zdradę, to jego koniec będzie długi i bolesny.
Aż za dobrze pamiętał to, co zostało z ludzi oskarżonych przez nią o zdradę lub
nieposłuszeństwo.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Tu nie chodzi ani
o wierność, ani o skuteczność, mój słodki Theodorze – wyznała, podchodząc do
niego i kładąc dłoń na jego nieogolonym policzku.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Jeśli zawiniłem,
błagam o wybaczenie. Nie zrobiłem tego świadomie – wydusił ściśniętym ze
strachu głosem.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">Błyszczące, zielone
oczy kapłanki nie zdradzały żadnych emocji. Kobieta była niebezpieczna w swej
nieprzewidywalności. Do tej pory ta jej cecha go fascynowała. Nienawidził jej i
pożądał, podziwiał i gardził. Nigdy jednak otwarcie nie przyznał się do swoich
uczuć. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">Kapłanka spojrzała
na jego oprawców, a tamci szarpnęli go do góry i zawlekli na fotel, do którego
przywiązali go magicznymi linami. Był zbyt sparaliżowany strachem, by walczyć.
Nie mógł zrozumieć, w jaki sposób znalazł się w tak fatalnym położeniu. Nie
przypominał sobie, by zrobił coś, co wywołałoby aż taki gniew kobiety. Owszem
wiedział o kilku jej niezbyt szlachetnych występkach, lecz nie rozumiał, czemu
miałby płacić za tą wiedzę. Chyba, że kapłanka zacierała ślady. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Pani, błagam…Nie
wiem, czym cię rozgniewałem, ale pozwól mi to naprawić!<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Ciii… Jesteś
bardzo dobrym sługą, Theodorze – zaczęła łagodnym głosem. – Masz tylko jedną
skazę – dodała, sprawiając, że chwilowa ulga, jaką poczuł Nott, zniknęła. – Nie
martw się. Pomogę ci. Po tym jak usuniemy tę skazę, będziesz sługą idealnym –
obiecała z zimnym półuśmiechem.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">Theodor poruszył
się niespokojnie w fotelu i przełknął głośno ślinę. Czuł, jak sznury, krępujące
jego ruchy wżynają mu się w ciało i utrudniają oddychanie. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Poznałeś Thomasa?
– Zapytała i zwróciła się w kierunku kowala. – Thomas jest moim przyjacielem.
Jego poprzedni pracodawca uciął mu język i męskość po tym, jak przyłapał go w
łóżku ze swoją żoną, a potem nakarmił nimi psa. Postąpił okrutnie i niegodziwie.
Nie miał prawa wymierzać kary. Sąd należy do Rady Starszych. Pomogłam Thomasowi
i dałam szansę na zemstę. Jeszcze nigdy nie widziałam takiej precyzji w
rozczłonkowywaniu. Cóż to był za widok… – powiedziała rozmarzonym tonem i
zrobiła efektowną pauzę. – Thomas to artysta w swoim fachu – dodała, patrząc z
aprobatą na kowala, który skinął głową w geście pokory. - Niestety pomimo wysiłku naszych druidów, nie
udało się zwrócić mu języka – wyjaśniła ze smutkiem w głosie i położyła dłoń na
muskularnym ramieniu kowala. – Pomogłam Thomasowi komunikować się z innymi za
pomocą magii i tak rozpoczęła się nasza wieloletnia przyjaźń – powiedziała, a
kowal uśmiechnął się do niej i ponownie skinął głową. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Pani? – Wydusił
Nott, gdy dotarło do niego, co zamierza kapłanka, lecz kobieta uciszyła go
władczym gestem.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Nie zostawiasz mi
wyboru, Theodorze. Robię to dla twojego dobra. Potraktuj to, jako akt łaski. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Pani, błagam!<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">-Twój długi język w
połączeniu z wiedzą, jaką posiadasz to bardzo niebezpieczna broń. Dzisiaj użyłeś
jej przeciwko mnie po raz ostatni. Wkrótce odpokutujesz za ten występek –
powiedziała ze złowróżbną nutą w głosie. – O ile przeżyjesz…<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Pani błagam! Ja
nigdy! Nigdy! Nie! – Wrzeszczał, gdy kowal podszedł do niego i wyjął zza
płaszcza duże, żelazne szczypce. – Błagam! Nie możesz… Jestem Ci wierny! –
Jęczał, rzucając głową we wszystkie strony. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">Czuł słone łzy
zalewające mu policzki, gdy strażnicy unieruchomili mu głowę. Z przerażeniem
patrzył, jak kowal unosi szczypce. Gdy poczuł smak zimnego metalu na języku,
zmoczył się w spodnie. Nie zwrócił na to większej uwagi, ponieważ chwilę
później, czując rdzawy smak krwi, stracił przytomność.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">Gdy otworzył oczy w
pokoju było całkowicie ciemno. Jedyne światło płynęło z małej świeczki stojącej
na parapecie. Był obolały i wyczerpany. Przełknął ślinę i skrzywił się, czując
ból gardła. Oblizał spierzchnięte wargi i nagle wszystko wróciło. Poderwał się
z fotela i dotknął języka, by upewnić się, że w całości znajduje się na swoim
miejscu. Radość i ulga, jakie poczuł, były nie do opisania. Przeczesał palcami
tłuste, cienkie włosy i roześmiał się nerwowo. Sen był tak realistyczny, że
przez chwilę nie mógł uwierzyć, że zachował język i życie. Opadł bezwładnie na
łóżko i stęknął z bólu, gdy coś twardego wbiło mu się w plecy. Zaklął pod nosem
i zaczął rozmasowywać bolące miejsce. Krzywiąc się z bólu, wymacał przyczynę
jego cierpień. Gdy palce trafiły na zimny metal, jego serce stanęło na kilka
długich chwil, by później rozpocząć szaleńczy galop. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">Wspomnienia ze snu
stanęły mu przed oczami. Pamiętał smak metalu i krwi. Czuł smród moczu i
strachu. Widział bezlitosny błysk w szmaragdowych tęczówkach. Zacisnął rękę na
szczypcach i cisnął nimi na drugi koniec pokoju. Zrozumiał, że to, co
przytrafiło mu się dzisiaj w nocy, nie było snem. To było ostrzeżenie- pierwsze
i zarazem ostatnie.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<br /></div>
<div align="center" class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: center; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">***<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">Przyglądała się
starszej kobiecie, bawiąc się własnymi włosami. Były prawie w takim samym
odcieniu. Wielokrotnie zastanawiała się, czy wybrał ją z powodu podobieństwa do
żony. Wizualnie łączyły je pewne cechy. Włosy, subtelna uroda, nienaganna
sylwetka. Na tym jednak podobieństwa się kończyły. Narcyza była słaba i uległa,
podczas gdy on była silna i pełna pasji. Lucjusz jednak często mylił jej
łagodność z uległością. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">Spojrzała na widok
za oknem. Budził się kolejny pochmurny, zimny dzień. Zima zagościła w Anglii na
dobre, przykrywając płaszczem śniegu drzewa, budynki, latarnie i ulice. Dla
niej było to jednak bez znaczenia. W jej życiu zima trwała od dnia, gdy Narcyza
zmusiła ją do odejścia. Zupełnie tak, jakby usunęła z jej świata słońce i
skazała ją na wieczny mrok i zimę. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">Zgodnie z wolą
Narcyzy zniknęła na jakiś czas. Trzymała się na uboczu i starała zacząć od
nowa. Niestety potrzeba zemsty paliła ją od środka. Im bardziej chciała ją
stłamsić, tym z większą siłą odpierała jej próby. Momentem przełomowym było
poznanie Evy. Kobieta stała się jej mentorką, przyjaciółką i powierniczką.
Najpierw pomogła jej stanąć na nogi, a potem ukarać niewiernego kochanka. Był
to jednak dopiero przedsmak prawdziwej zemsty.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Zabrałaś mi
wszystko, Narcyzo. Nadeszła pora, żebym teraz ja odebrała ci ostatnią rzecz,
którą kochasz…<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<br />
<div class="MsoNormal">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"> </span><o:p></o:p></div>
</div>
<div class="MsoNormal" style="tab-stops: 355.5pt;">
<span style="font-family: "bookman old style" , "serif";"><span style="mso-tab-count: 1;"> </span></span></div>
Villemohttp://www.blogger.com/profile/04990195694671585303noreply@blogger.com22tag:blogger.com,1999:blog-7633746761316836340.post-24764557009941621062016-08-15T20:47:00.000+02:002017-05-28T12:18:52.677+02:00Rozdział XXX "Biały Feniks"<!--[if gte mso 9]><xml>
<w:WordDocument>
<w:View>Normal</w:View>
<w:Zoom>0</w:Zoom>
<w:TrackMoves/>
<w:TrackFormatting/>
<w:HyphenationZone>21</w:HyphenationZone>
<w:PunctuationKerning/>
<w:ValidateAgainstSchemas/>
<w:SaveIfXMLInvalid>false</w:SaveIfXMLInvalid>
<w:IgnoreMixedContent>false</w:IgnoreMixedContent>
<w:AlwaysShowPlaceholderText>false</w:AlwaysShowPlaceholderText>
<w:DoNotPromoteQF/>
<w:LidThemeOther>PL</w:LidThemeOther>
<w:LidThemeAsian>X-NONE</w:LidThemeAsian>
<w:LidThemeComplexScript>X-NONE</w:LidThemeComplexScript>
<w:Compatibility>
<w:BreakWrappedTables/>
<w:SnapToGridInCell/>
<w:WrapTextWithPunct/>
<w:UseAsianBreakRules/>
<w:DontGrowAutofit/>
<w:SplitPgBreakAndParaMark/>
<w:EnableOpenTypeKerning/>
<w:DontFlipMirrorIndents/>
<w:OverrideTableStyleHps/>
</w:Compatibility>
<w:DoNotOptimizeForBrowser/>
<m:mathPr>
<m:mathFont m:val="Cambria Math"/>
<m:brkBin m:val="before"/>
<m:brkBinSub m:val="--"/>
<m:smallFrac m:val="off"/>
<m:dispDef/>
<m:lMargin m:val="0"/>
<m:rMargin m:val="0"/>
<m:defJc m:val="centerGroup"/>
<m:wrapIndent m:val="1440"/>
<m:intLim m:val="subSup"/>
<m:naryLim m:val="undOvr"/>
</m:mathPr></w:WordDocument>
</xml><![endif]--><br />
<!--[if gte mso 9]><xml>
<w:LatentStyles DefLockedState="false" DefUnhideWhenUsed="false"
DefSemiHidden="false" DefQFormat="false" DefPriority="99"
LatentStyleCount="371">
<w:LsdException Locked="false" Priority="0" QFormat="true" Name="Normal"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" QFormat="true" Name="heading 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" QFormat="true" Name="heading 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" QFormat="true" Name="heading 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" QFormat="true" Name="heading 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" QFormat="true" Name="heading 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" QFormat="true" Name="heading 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" QFormat="true" Name="heading 7"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" QFormat="true" Name="heading 8"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" QFormat="true" Name="heading 9"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="index 1"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="index 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="index 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="index 4"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="index 5"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="index 6"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="index 7"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="index 8"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="index 9"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" Name="toc 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" Name="toc 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" Name="toc 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" Name="toc 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" Name="toc 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" Name="toc 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" Name="toc 7"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" Name="toc 8"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" Name="toc 9"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Normal Indent"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="footnote text"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="annotation text"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="header"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="footer"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="index heading"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="35" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" QFormat="true" Name="caption"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="table of figures"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="envelope address"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="envelope return"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="footnote reference"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="annotation reference"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="line number"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="page number"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="endnote reference"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="endnote text"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="table of authorities"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="macro"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="toa heading"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Bullet"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Number"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List 4"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List 5"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Bullet 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Bullet 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Bullet 4"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Bullet 5"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Number 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Number 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Number 4"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Number 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="10" QFormat="true" Name="Title"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Closing"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Signature"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="1" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" Name="Default Paragraph Font"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Body Text"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Body Text Indent"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Continue"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Continue 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Continue 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Continue 4"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Continue 5"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Message Header"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="11" QFormat="true" Name="Subtitle"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Salutation"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Date"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Body Text First Indent"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Body Text First Indent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Note Heading"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Body Text 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Body Text 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Body Text Indent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Body Text Indent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Block Text"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Hyperlink"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="FollowedHyperlink"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="22" QFormat="true" Name="Strong"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="20" QFormat="true" Name="Emphasis"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Document Map"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Plain Text"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="E-mail Signature"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="HTML Top of Form"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="HTML Bottom of Form"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Normal (Web)"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="HTML Acronym"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="HTML Address"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="HTML Cite"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="HTML Code"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="HTML Definition"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="HTML Keyboard"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="HTML Preformatted"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="HTML Sample"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="HTML Typewriter"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="HTML Variable"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Normal Table"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="annotation subject"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="No List"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Outline List 1"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Outline List 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Outline List 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Simple 1"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Simple 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Simple 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Classic 1"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Classic 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Classic 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Classic 4"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Colorful 1"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Colorful 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Colorful 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Columns 1"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Columns 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Columns 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Columns 4"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Columns 5"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Grid 1"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Grid 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Grid 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Grid 4"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Grid 5"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Grid 6"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Grid 7"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Grid 8"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table List 1"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table List 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table List 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table List 4"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table List 5"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table List 6"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table List 7"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table List 8"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table 3D effects 1"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table 3D effects 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table 3D effects 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Contemporary"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Elegant"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Professional"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Subtle 1"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Subtle 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Web 1"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Web 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Web 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Balloon Text"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" Name="Table Grid"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Theme"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" Name="Placeholder Text"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="1" QFormat="true" Name="No Spacing"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" Name="Light Shading"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" Name="Light List"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" Name="Light Grid"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" Name="Medium Shading 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" Name="Medium Shading 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" Name="Medium List 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" Name="Medium List 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" Name="Medium Grid 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" Name="Medium Grid 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" Name="Medium Grid 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" Name="Dark List"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" Name="Colorful Shading"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" Name="Colorful List"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" Name="Colorful Grid"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" Name="Light Shading Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" Name="Light List Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" Name="Light Grid Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" Name="Medium Shading 1 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" Name="Medium Shading 2 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" Name="Medium List 1 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" Name="Revision"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="34" QFormat="true"
Name="List Paragraph"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="29" QFormat="true" Name="Quote"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="30" QFormat="true"
Name="Intense Quote"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" Name="Medium List 2 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" Name="Medium Grid 1 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" Name="Medium Grid 2 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" Name="Medium Grid 3 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" Name="Dark List Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" Name="Colorful Shading Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" Name="Colorful List Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" Name="Colorful Grid Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" Name="Light Shading Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" Name="Light List Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" Name="Light Grid Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" Name="Medium Shading 1 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" Name="Medium Shading 2 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" Name="Medium List 1 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" Name="Medium List 2 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" Name="Medium Grid 1 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" Name="Medium Grid 2 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" Name="Medium Grid 3 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" Name="Dark List Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" Name="Colorful Shading Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" Name="Colorful List Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" Name="Colorful Grid Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" Name="Light Shading Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" Name="Light List Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" Name="Light Grid Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" Name="Medium Shading 1 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" Name="Medium Shading 2 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" Name="Medium List 1 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" Name="Medium List 2 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" Name="Medium Grid 1 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" Name="Medium Grid 2 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" Name="Medium Grid 3 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" Name="Dark List Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" Name="Colorful Shading Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" Name="Colorful List Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" Name="Colorful Grid Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" Name="Light Shading Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" Name="Light List Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" Name="Light Grid Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" Name="Medium Shading 1 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" Name="Medium Shading 2 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" Name="Medium List 1 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" Name="Medium List 2 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" Name="Medium Grid 1 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" Name="Medium Grid 2 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" Name="Medium Grid 3 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" Name="Dark List Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" Name="Colorful Shading Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" Name="Colorful List Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" Name="Colorful Grid Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" Name="Light Shading Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" Name="Light List Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" Name="Light Grid Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" Name="Medium Shading 1 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" Name="Medium Shading 2 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" Name="Medium List 1 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" Name="Medium List 2 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" Name="Medium Grid 1 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" Name="Medium Grid 2 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" Name="Medium Grid 3 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" Name="Dark List Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" Name="Colorful Shading Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" Name="Colorful List Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" Name="Colorful Grid Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" Name="Light Shading Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" Name="Light List Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" Name="Light Grid Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" Name="Medium Shading 1 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" Name="Medium Shading 2 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" Name="Medium List 1 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" Name="Medium List 2 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" Name="Medium Grid 1 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" Name="Medium Grid 2 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" Name="Medium Grid 3 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" Name="Dark List Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" Name="Colorful Shading Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" Name="Colorful List Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" Name="Colorful Grid Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="19" QFormat="true"
Name="Subtle Emphasis"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="21" QFormat="true"
Name="Intense Emphasis"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="31" QFormat="true"
Name="Subtle Reference"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="32" QFormat="true"
Name="Intense Reference"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="33" QFormat="true" Name="Book Title"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="37" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" Name="Bibliography"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" QFormat="true" Name="TOC Heading"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="41" Name="Plain Table 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="42" Name="Plain Table 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="43" Name="Plain Table 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="44" Name="Plain Table 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="45" Name="Plain Table 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="40" Name="Grid Table Light"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46" Name="Grid Table 1 Light"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="Grid Table 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="Grid Table 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="Grid Table 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="Grid Table 5 Dark"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51" Name="Grid Table 6 Colorful"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52" Name="Grid Table 7 Colorful"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46"
Name="Grid Table 1 Light Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="Grid Table 2 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="Grid Table 3 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="Grid Table 4 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="Grid Table 5 Dark Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51"
Name="Grid Table 6 Colorful Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52"
Name="Grid Table 7 Colorful Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46"
Name="Grid Table 1 Light Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="Grid Table 2 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="Grid Table 3 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="Grid Table 4 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="Grid Table 5 Dark Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51"
Name="Grid Table 6 Colorful Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52"
Name="Grid Table 7 Colorful Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46"
Name="Grid Table 1 Light Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="Grid Table 2 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="Grid Table 3 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="Grid Table 4 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="Grid Table 5 Dark Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51"
Name="Grid Table 6 Colorful Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52"
Name="Grid Table 7 Colorful Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46"
Name="Grid Table 1 Light Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="Grid Table 2 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="Grid Table 3 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="Grid Table 4 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="Grid Table 5 Dark Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51"
Name="Grid Table 6 Colorful Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52"
Name="Grid Table 7 Colorful Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46"
Name="Grid Table 1 Light Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="Grid Table 2 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="Grid Table 3 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="Grid Table 4 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="Grid Table 5 Dark Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51"
Name="Grid Table 6 Colorful Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52"
Name="Grid Table 7 Colorful Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46"
Name="Grid Table 1 Light Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="Grid Table 2 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="Grid Table 3 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="Grid Table 4 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="Grid Table 5 Dark Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51"
Name="Grid Table 6 Colorful Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52"
Name="Grid Table 7 Colorful Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46" Name="List Table 1 Light"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="List Table 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="List Table 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="List Table 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="List Table 5 Dark"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51" Name="List Table 6 Colorful"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52" Name="List Table 7 Colorful"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46"
Name="List Table 1 Light Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="List Table 2 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="List Table 3 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="List Table 4 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="List Table 5 Dark Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51"
Name="List Table 6 Colorful Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52"
Name="List Table 7 Colorful Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46"
Name="List Table 1 Light Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="List Table 2 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="List Table 3 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="List Table 4 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="List Table 5 Dark Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51"
Name="List Table 6 Colorful Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52"
Name="List Table 7 Colorful Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46"
Name="List Table 1 Light Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="List Table 2 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="List Table 3 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="List Table 4 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="List Table 5 Dark Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51"
Name="List Table 6 Colorful Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52"
Name="List Table 7 Colorful Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46"
Name="List Table 1 Light Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="List Table 2 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="List Table 3 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="List Table 4 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="List Table 5 Dark Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51"
Name="List Table 6 Colorful Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52"
Name="List Table 7 Colorful Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46"
Name="List Table 1 Light Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="List Table 2 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="List Table 3 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="List Table 4 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="List Table 5 Dark Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51"
Name="List Table 6 Colorful Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52"
Name="List Table 7 Colorful Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46"
Name="List Table 1 Light Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="List Table 2 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="List Table 3 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="List Table 4 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="List Table 5 Dark Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51"
Name="List Table 6 Colorful Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52"
Name="List Table 7 Colorful Accent 6"/>
</w:LatentStyles>
</xml><![endif]--><!--[if gte mso 10]>
<style>
/* Style Definitions */
table.MsoNormalTable
{mso-style-name:Standardowy;
mso-tstyle-rowband-size:0;
mso-tstyle-colband-size:0;
mso-style-noshow:yes;
mso-style-priority:99;
mso-style-parent:"";
mso-padding-alt:0cm 5.4pt 0cm 5.4pt;
mso-para-margin-top:0cm;
mso-para-margin-right:0cm;
mso-para-margin-bottom:8.0pt;
mso-para-margin-left:0cm;
mso-pagination:widow-orphan;
text-autospace:ideograph-other;
font-size:11.0pt;
font-family:"Calibri","sans-serif";
mso-bidi-font-family:"Times New Roman";
mso-fareast-language:EN-US;}
</style>
<![endif]-->
<br />
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif";"><span style="font-family: "georgia" , "times new roman" , serif;">Moi Kochani!</span></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif";"><span style="font-family: "georgia" , "times new roman" , serif;">Witam Was ciepło przy okazji kolejnej publikacji na "Rozbitkach". Przed nami rozdział trzydziesty, który wyjaśnia kilka wątków więc powinniście być zadowoleni. A przynajmniej mam taką nadzieję:) </span></span></span><span style="font-size: large;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif";"><span style="font-family: "georgia" , "times new roman" , serif;">Mam też nadzieję, że dzisiejsza odsłona opowiadania nie rozczaruje Was i przyjmiecie ten rozdział równie ciepło, co poprzednie. Będzie mi miło, jeśli podzielicie się ze mną swoimi wrażeniami po lekturze. </span></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif";"><span style="font-family: "georgia" , "times new roman" , serif;">Przepraszam, że rozdział ukazał się z opóźnieniem. Jednak ostatni miesiąc upłynął mi pod znakiem zmian (pracy, miejsca zamieszkania) i straty związanej ze śmiercią przyjaciela. Wszystko to sprawiło, że nie miałam ani sił, ani ochoty, by pisać. Mam nadzieję, że mnie zrozumiecie. </span></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif";"><span style="font-family: "georgia" , "times new roman" , serif;">Nie wiem, kiedy ukaże się kolejny rozdział. Będę starała się dodać go pod koniec września. Co prawda pisanie w pewien sposób mi pomaga, jednak wciąż konfrontacja z emocjami jest dla mnie trudna. Informacja o publikacji ukaże się na pewno w "Sowiej Poczcie", bo zakładka proroka ponownie szwankuje.</span></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif";"><span style="font-family: "georgia" , "times new roman" , serif;">Swoją drogą, dotarło do mnie, że za kilka dni będziemy świętować kolejną rocznicę opowiadania:) Dacie wiarę, że jesteśmy razem już od 3 lat?:) Mam wrażenie, jakbym zakładała tego bloga wczoraj. Niesamowite, jak ten czas szybko płynie:) A ile wspaniałych osób poznałam dzięki tej historii?;) Właśnie ze względu na Was, kochani, nigdy nie będę żałować, że przeciągnęłam swoją przygodę ze światem dramione. Powrót na NMDIH oraz pisanie Rozbitków było najlepszą decyzją jaką mogłam podjąć. Dziękuję Wam za te wszystkie lata, za Wasze wsparcie, siłę i motywację. Jesteście niezastąpieni. </span></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif";"><span style="font-family: "georgia" , "times new roman" , serif;">A teraz zapraszam do lektury najnowszego rozdziału.</span></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif";"><span style="font-family: "georgia" , "times new roman" , serif;">Ściskam mocno!</span></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif";"><span style="font-family: "georgia" , "times new roman" , serif;">Do następnego,</span></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif";"><span style="font-family: "georgia" , "times new roman" , serif;">Wasza V.</span></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "bookman old style" , "serif";"><span style="font-family: "georgia" , "times new roman" , serif;"></span> </span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">Rozdział XXX „Biały
Feniks”<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">Z
niemałym trudem wcisnął się do wnętrza zatłoczonej knajpy. Mimo tego, że był
środek tygodnia, wszystkie stoliki były zajęte, a przed lokalem powstała długa
kolejka. Przesunął wzrokiem po stłoczonym tłumie i uśmiechnął się pod nosem,
gdy znalazł swoją zgubę. Przez chwilę obserwował kobietę, nie potrafiąc oderwać
od niej wzroku. W tym momencie nie przypominała mu siebie sprzed godziny. Do
tej pory nie potrafił wymazać wspomnienia jej twarzy, gdy ujrzała okładkę
gazety, którą przez cały dzień chował przed nią Harry. Wówczas miał wrażenie,
że Granger rozsypała się na miliony kawałków. W tamtej chwili wydała mu się tak
krucha i delikatna, jak nigdy przedtem. Przez moment przed oczami znów miał
obraz matki, która po śmierci ojca, miała identyczne spojrzenie. Zupełnie,
jakby ktoś złamał jej serce. Teraz mimo smutku szatynka znów była silna, co
poznał po jej postawie i wrogich spojrzeniach, jakie posyłała każdemu, kto
ośmielił się zakłócić jej spokój. On jednak wiedział, że to tylko maska. W
końcu na kamuflażu znał się jak mało kto. <o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;"> Draco miał świadomość, że zamierza wejść na
niepewny grunt, lecz był przyzwyczajony do zmiennych nastrojów Granger. Dla
niego była to swego rodzaju codzienność w przeciwieństwie do stojącego za barem
Michaela, który zdecydowanie nie potrafił odnaleźć się w tej sytuacji. Szatynka
w milczeniu sunęła palcem po brzegu kieliszka, całkowicie ignorując strapione
spojrzenie barmana. Wydawała się być całkowicie zatopiona we własnych myślach. <o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">W
pewnym momencie Draco uświadomił sobie, że ciągle stoi w tym samym miejscu i
śledzi każdy najdrobniejszy gest kobiety. Nawet nie starał się znaleźć
wytłumaczenia swojego irracjonalnego zachowania. Niespiesznym krokiem podszedł
do baru. Hermiona opróżniła kieliszek i zamówiła następną kolejkę. Gdy
dostrzegła, że zbliża się w jej kierunku, westchnęła z frustracji i zmierzyła
go nieprzychylnym spojrzeniem. Nic sobie z tego nie robiąc zajął miejsce obok
niej, skinął na powitanie Michaelowi i zamówił whisky. <o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">-
Jak mnie znalazłeś? – Zapytała z ponurą miną, po czym nie dopuszczając go do
głosu dodała – Zresztą nie ważne. Ostrzegam cię tylko, że nie jestem w
towarzyskim nastroju. Dlatego jeśli koniecznie musisz tu siedzieć, to z łaski
swojej zachowaj milczenie w stosunku do mojej osoby – zaznaczyła wyniosłym
tonem i opróżniła do dna kieliszek.<o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">-
Odkąd tylko weszła pluje jadem na każdego, kto ją zaczepi – potwierdził Michael
z kwaśną miną, stawiając przed nim jego whisky. <o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">Draco
przyjrzał się uważnie kobiecie i uśmiechnął pod nosem. Zastanawiał się, jak
jedna osoba może być tak skomplikowana, nieznośna i jednocześnie fascynująca.<o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">-
Nic nowego – skwitował ze spokojem i upił łyk bursztynowego płynu.<o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">Hermiona
prychnęła pogardliwie i ostentacyjnie odwróciła się od niego, co skomentował z
satysfakcją ironicznym uśmiechem.<o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">-
Ty wiesz, o co chodzi – powiedział barman, mrużąc swoje przenikliwe, niebieskie
oczy.<o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">-
A o co może chodzić? – Zakpił, mierząc tył głowy szatynki zniesmaczonym
spojrzeniem.<o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">-
Weasley? – Upewnił się Michael, patrząc na niego z niedowierzaniem.<o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">W
odpowiedzi Draco skinął głową i uniósł szklankę z whisky tak, jakby wznosił
toast. Nim padło kolejne pytanie ze strony barmana, podsunął mu egzemplarz
„Czarownicy”. Na okładce znajdowało się zdjęcie Rona w towarzystwie eterycznej
blondynki i podtytuł „Paryska piękność powiedziała tak!”. Michael rzucił okiem
na okładkę, a potem spojrzał z troską na szatynkę.<o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">-
Nie udało mu się z Fleur, to wziął się za siostrę – skwitował Draco z cierpkim
uśmiechem.<o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">-Ale,
na co poleciała ta mała wila, to dla mnie zagadka – powiedział Michael, patrząc
z niesmakiem na zdjęcie Rona.<o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">-
Mnie nie pytaj, to Granger pałała patologiczną miłością do Weasleya – odparł ze
spokojem i upił kolejny łyk whisky.<o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">-
Dość! – Warknęła Hermiona, odwracając się w ich stronę. – Przestańcie rozmawiać
o mnie tak, jakby mnie tu nie było – powiedziała, piorunując ich ostrym
spojrzeniem.<o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">-
Czyżbyś zmieniła zdanie i zechciała zaszczycić nas rozmową? – Sarknął, nawet na
nią nie patrząc.<o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">-
Bawi cię to? <o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">-
Niekoniecznie. Raczej nuży – odparł znudzonym tonem.<o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">-
To zajmij się czymś bardziej interesującym – warknęła, a on uśmiechnął się
szelmowsko i odwrócił w jej stronę szykując się do ciętej riposty.<o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">-
Ej, jak chcecie się znowu awanturować, to tam jest wyjście – zaznaczył Michael,
widząc jak Hermiona niebezpiecznie mruży oczy. – Uspokój się, Herm – dodał do
kobiety, a ta obrzuciła go oburzonym spojrzeniem. – Żaden z nas nie jest
Weasley’em, więc z łaski swojej przestań się na nas wyżywać – dodał tym samym
spokojnym tonem, a Draco z zaskoczeniem zauważył, jak coś w spojrzeniu kobiety
się zmienia. <o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">W
tym momencie nie potrafił ocenić nastroju Hermiony. Jej mina była
nieprzenikniona, a jej spojrzenie stało się chłodne i pełne rezerwy. Draco
wiedział, że Michael trafił w sedno. Nie potrafił jednak przewidzieć
zakończenia tego przedstawienia. <o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">-
Jak sobie życzysz – powiedziała z godnością, rzucając na blat pieniądze i
zsuwając się z hokera. <o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">-
Hermiona nie wygłupiaj się – powiedział Michael, łapiąc jej dłoń i patrząc
prosto w oczy. – Nie chciałem…<o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">-
Chciałeś – przerwała mu, patrząc ze spokojem prosto w twarz. <o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">Mężczyzna
odwzajemnił jej spojrzenie i pokiwał powoli głową. <o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">-
Chciałem – przyznał, delikatnie ściskając jej rękę. – Bo jestem twoim
przyjacielem. <o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">–
Wiem. Wiem, Mike. Dlatego wrócę do siebie i powyżywam się na poduszkach –
powiedziała cicho, zmuszając się do uśmiechu, a potem wysunęła dłoń z jego
ciepłego uścisku i ruszyła w stronę wyjścia.<o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">-
Szybko tu nie wróci – skwitował Draco, obserwując znikającą w tłumie sylwetkę
szatynki i walcząc z pokusą, by ruszyć za nią.<o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">-
Zamknij się stary, ok?! – Warknął Michael, mierząc go wściekłym spojrzeniem, a
on uniósł ręce w geście poddania.<o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">-
Spokojnie. I tak będziesz jej ulubionym barmanem – powiedział, chcąc rozładować
napiętą atmosferę. <o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">W
odpowiedzi otrzymał piorunujące spojrzenie mężczyzny, więc postanowił uznać to
za znak, że czas się ewakuować.<o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">–
Skoro tak stawiasz sprawę, to i ja będę leciał – powiedział, dopijając whisky,
a następnie rzucił strapionemu Michaelowi pieniądze, pożegnał się i ruszył
szybko w stronę wyjścia.<o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">Miał
nadzieję, że Hermiona nie teleportowała się do domu. W jej stanie mogłoby to
źle się dla niej skończyć. Zarzucił kurtkę i rozejrzał się dookoła. Dostrzegł
ją po drugiej stronie ulicy, jak zgarbiona kierowała się w stronę pobliskiego
parku. Zacisnął usta, zirytowany bezmyślnością kobiety. Przyspieszył kroku, nie
spuszczając wzroku z sylwetki szatynki. Zmarszczył czoło, gdy zobaczył jak
przystaje, unosząc głowę ku niebu, a następnie siada na ławce. Przystanął, gdy
objęła się ciasno ramionami w pasie i pochyliła nad kolanami. Chwilę później
dotarł do niego jej cichy płacz. Niepewnie ruszył w jej stronę. Hermiona nawet
nie drgnęła, gdy usiadł obok niej. Nie wiedział, co powiedzieć, by ją
pocieszyć. Doskonale rozumiał jej ból. Wiedział, jak to jest, gdy ktoś, komu
powierzasz swoje serce, bezlitośnie je łamie. Dobrze wiedział, jak to jest, gdy
do końca karmi się nadzieją i pamiętał jak smakuje świadomość tego, że owa
nadzieja była tylko złudzeniem cierpiącej duszy. <o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">Przez
ułamek sekundy zawahał się, niepewny reakcji szatynki, a następnie bez słowa
przygarnął ją do siebie i w milczeniu czekał aż się uspokoi. Hermiona nie
protestowała, przez co mimowolnie poczuł ulgę. Ich relacje były skomplikowane.
Zmuszeni do swojego towarzystwa, zakopali topór wojenny i postanowili zacząć
wszystko od nowa. Różnie im to wychodziło, lecz z całą pewnością mógł
powiedzieć, że dobrze czuł się w jej obecności. Nie wiedział, ile czasu minęło,
nim Hermiona uspokoiła się, a jej ciałem przestały wstrząsać dreszcze.<o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">-
Przepraszam – powiedziała cicho, odsuwając się delikatnie, a on poczuł nagły
impuls, by nie wypuszczać jej z ramion.<o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">-
I tak nie lubiłem tej koszuli – zażartował, gdy zauważył jej wzrok na plamie od
łez i tuszu do rzęs. <o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">Uśmiechnęła
się nieśmiało, a on przyjrzał się jej uważniej. Nie potrafił tego racjonalnie
wytłumaczyć, ale było w niej coś takiego, co sprawiało, że nie mógł pozostać
obojętnym. Coś go do niej przyciągało i z każdym dniem potrzeba przebywania
blisko kobiety stawała się coraz silniejsza. Przy niej czuł swego rodzaju
wewnętrzny spokój, który znikał ilekroć tracił ją z zasięgu wzroku. <o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">-
Michael nie miał tego na myśli – powiedział, patrząc na nią z powagą.<o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">-
Miał – odparła i podniosła na niego zaczerwienione od płaczu oczy. – I miał
rację – dodała, łamiącym się głosem. – To nie jest wasza wina, że nie radzę
sobie z tym wszystkim. Myślałam, że mam to pod kontrolą, ale dzisiaj…<o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">Czując
wzbierające łzy, odwróciła głowę i zagryzła dolną wargę. Będąc wciąż tak blisko
niej, pomimo ciemności, mógł dostrzec każdą minimalna zmianę na jej twarzy. <o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">-
Granger – zaczął miękkim, łagodnym tonem, czym zaskoczył zarówno siebie, jak i
ją, o czym najlepiej świadczyła jej mina.
– Dlaczego za każdym razem, gdy ten rudy łasic obwieszcza światu swoje
szczęście, ty zamieniasz się w małą kupkę nieszczęścia? – Zapytał tym samym
spokojnym głosem, zaglądając jej w oczy. – Nie sądzisz, że Weasley stracił
prawo do twoich łez? – Dodał, gdy z jej zaszklonych oczu spłynęły łzy i starł
je delikatnie. – Przestań żyć złudzeniami. Przeszłość nie wróci – dodał
szeptem, muskając kciukiem jej policzek i przez chwilę zatrzymał wzrok dłużej
na jej lekko rozchylonych wargach. <o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">Granger
przyglądała się mu z mieszaniną niepewności i zaintrygowania. Niepewności,
która od początku ich znajomości dzieliła ich od siebie. I tej samej, która od
jakiegoś czasu powstrzymywała ich przed całkowitym otwarciem się na siebie.<o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;"> Patrząc w jej zaszklone, błyszczące oczy czuł
coraz większą potrzebę, by zaopiekować się nią. Im dłużej ją znał, tym więcej
jej zalet dostrzegał. Była silna, waleczna, odważna, inteligentna, pełna
współczucia i emanująca ciepłem, które stopiło lodową fasadę, którą wzniósł
wokół siebie. Przy niej był kimś innym. Dla niej chciał być kimś innym.
Pierwszy raz od rozstania z Amelią czuł coś podobnego. Zupełnie, jakby jej
ciepło niosło ze sobą nadzieję na coś dobrego. Nie wiedział, czy Granger była
jego nadzieją na lepsze życie. Nie miał pewności, czy ta mieszanina sprzecznych
uczuć i pragnień nie jest wyłącznie urojeniami jego udręczonego umysłu. Pewien
był tylko tego, że potrzebuje Granger i jej ciepła. To dlatego od kilku tygodni
wykorzystywał każdą sposobność, by być obok niej. Analizował każdy
najdrobniejszy gest kobiety, każdą zmianę na jej twarzy, wsłuchiwał się w tembr
jej głosu. Robił to tak długo aż nauczył się czytać z niej jak z otwartej
księgi, a i tak wciąż było mu mało. Hermiona była dla niego niezgłębioną
zagadką, która stała się jego obsesją. Wbrew wszelkiej logice czuł się za nią
odpowiedzialny i dyskretnie troszczył się o nią. Nie było to trudne w
towarzystwie Pottera i Pansy. Trudniejsze było zachowanie pozorów, wynikających
z początkowych obaw. Dziś nie było po nich śladu. Została tylko niepewność. To
ona powstrzymywała go przed pokonaniem tych kilku centymetrów, dzielących go od
jej ust.<o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">Hermiona
zamrugała kilka razy i odsunęła się na bezpieczną odległość, jakby chcąc dać mu
delikatnie do zrozumienia, żeby nie przekraczał umownej granicy. Nie mógł
stłumić iskry żalu, gdy Granger zwiększyła dystans między nimi, jednak nie
pokazał tego po sobie. Nie mógł zdradzić kobiecie, jak wielki wpływ ma na
niego. Nie, gdy wciąż myślała o Weasleyu.<o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">-
Odprowadzę cię do domu.<o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">Nie
było to ani pytanie, ani propozycja, lecz Granger nie oponowała. W odpowiedzi
skinęła głową, lecz nie podniosła się z ławki. Zamiast tego uniosła twarz ku
rozgwieżdżonemu niebu. Na widok niezliczonej liczby jasnych punkcików
uśmiechnęła się z nostalgią. Zaintrygowany obserwował ją w milczeniu, zastanawiając
się, czy między nimi kiedyś mogłoby być normalnie. Wtedy też zdał sobie sprawę
z tego, że, pomimo że przestrzeń między nimi nie była duża, to potrzebują dużo
czasu, by przebyć ten na pozór krótki odcinek drogi. <o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">-
Patrzenie na gwiazdy zawsze mnie uspakaja – wyznała i przeniosła na niego
spojrzenie tak inne od wszystkich, jakie poznał, że nie sposób było nie
odwzajemnić jej delikatnego uśmiechu. <o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">-
A myślałem, że martini – zażartował, mierząc ją rozbawionym spojrzeniem.<o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">Hermiona
zaśmiała się cicho i spojrzała na niego z przekorą.<o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">-
To też – wyznała i ponownie przeniosła wzrok na gwiazdy. <o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">-
W takim razie powinnaś częściej pić – powiedział pół żartem pół serio, a
Granger posłała mu z ukosa pobłażliwe spojrzenie.<o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">-
Gdy byłam dzieckiem wierzyłam, że nasza przyszłość jest zapisana w gwiazdach –
wyznała cichym głosem, ponownie patrząc w niebo. – Myślałam, że każdy człowiek
ma swoją własną gwiazdę, w której zapisana jest cała jego przeszłość,
teraźniejszość i przyszłość. Do tej pory całą swoją przyszłość wiązałam z
Ronem. Był moją przeszłością, teraźniejszością… - urwała, gdy jej głos się
załamał, lecz szybko wzięła się w garść. – Miał być stałą częścią mojej
przyszłości. A teraz… Gdy staram się wyobrazić swoją przyszłość widzę samotną,
zimną pustkę.<o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">Draco
w milczeniu analizował jej słowa, zastanawiając się jednocześnie nad własnym
życiem. On nie wybiegał tak daleko w przyszłość. Żył z dnia na dzień w ciągłym
poczuciu zagrożenia wiedząc, że każdy kolejny dzień może być ostatnim. W pewien
sposób potrafił jednak zrozumieć Granger. Jemu też brutalnie wydarto marzenia o
przyszłości. Amelia najpierw pozwoliła mu śnić o lepszym jutrze, a potem
bezlitośnie sprowadziła go do realnego świata. Świata bez niej. Zabrała mu
ostatnią dobrą rzecz, dzięki której przetrwał piekło u boku Czarnego Pana i nie
stracił zmysłów w murach Azkabanu. <o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">-
Myślę, że jesteś za duża, by wierzyć w bajki o gwiazdach i zbyt rozsądna, by
pozwolić komuś kierować swoim życiem – powiedział ze spokojem, cały czas
patrząc na profil kobiety, przez co dostrzegł jej uśmiech w odpowiedzi na
wcześniej wypowiedziane przez niego słowa. <o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">-
Czy to był komplement? – Zapytała przekornie, a on nie był w stanie powstrzymać
cisnącego się mu na usta irracjonalnego uśmiechu.<o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">-
Cieszę się, że alkohol nie przyćmił twojej spostrzegawczości – odparł zaczepnym
tonem.<o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">Hermiona
zmrużyła oczy, lecz w dalszym ciągu na jej twarzy widniał uśmiech. Draco
zastanawiał się, o czym ona teraz myśli. Sam miał w głowie prawdziwy mętlik.
Każde ich spotkanie było dla niego zagadką. Nigdy nie było wiadomo, w jaki
sposób się potoczy i jaki będzie finał. Jednak za każdym razem, bez względu na
przebieg spotkania, obydwoje dowiadywali się o sobie czegoś więcej. Z kolei
wiedza ta coraz bardziej ich do siebie zbliżała. Wszystko to doprowadziło do
tego, że na swój pokręcony sposób zaczęli się lubić, choć żadne nie przyznałoby
tego głośno. Przynajmniej było tak do tego momentu. Nie było innego powodu, dla którego Draco
wiedział, gdzie powinien jej szukać i dla którego był teraz obok niej. Na to nie
mógł znaleźć usprawiedliwienia.<o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">-
I pewnie w dalszym ciągu liczysz na to, że jutro nie będę pamiętać o
dzisiejszym wieczorze? – Odparła tym samym tonem, odwracając się w jego stronę,
tak że teraz jej błyszczące, piwne oczy przeszywały go na wskroś.<o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">-
Czy to takie dziwne? – Zapytał z powagą, zbijając ją z tropu.<o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">Hermiona
ściągnęła brwi, przyglądając się mu z niezrozumieniem. Na widok jej miny
uśmiechnął się z żalem i pokręcił przecząco głową, dając jej do zrozumienia, że
nie chce kontynuować tego tematu.<o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">-
Odprowadzę cię do domu – uciął, wstając z ławki, lecz Granger go powstrzymała.<o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">-
Co miałeś na myśli? – Zapytała nie dając za wygraną.<o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">-
Granger…- zaczął, chcąc obrócić wszystko w żart, lecz napotykając jej
nieustępliwe spojrzenie urwał i westchnął. – Po prostu jestem już zmęczony
udawaniem, że cię nie lubię – wyrzucił z siebie.<o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">Hermiona
wyglądała na zaskoczoną. Szybko jednak wzięła się w garść i z szelmowskim
uśmiechem podniosła się z ławki. Draco, zaskoczony jej zachowaniem, uniósł
wysoko brwi, lecz nie ruszył się z miejsca. Widząc jego minę Granger
przewróciła oczami i, ujmując jego dłoń, zmusiła do wstania. Zmarszczył czoło,
lecz pozwolił jej na to, zbyt ciekawy tego, co zamierza. Z jednej strony był na
siebie zły, a z drugiej czuł ulgę, że w końcu to z siebie wyrzucił. Wiedział
też, że tym samym wszystko zależy od Granger. <o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">-
I tak słabo ci to wychodziło, Malfoy – oznajmiła swoim wszechwiedzącym tonem,
który tak bardzo go irytował. – A jeśli to wszystko, to możesz odprowadzić mnie
do domu – dodała z błyskiem w oku, który wzbudził jego podejrzliwość. – Na
wypadek, gdybym jutro zapomniała o dzisiaj – zaczęła, widząc, jak w
konsternacji marszczy czoło. – Chcę ci podziękować. Za to, że przy mnie byłeś –
powiedziała ciepłym tonem i ścisnęła mocniej jego dłoń. <o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">Draco,
zaskoczony jej gestem, spuścił wzrok na ich złączone dłonie na chwilę przed
tym, nim Hermiona, speszona swoją śmiałością, wysunęła swoją rękę. Czuł
mieszaninę różnorodnych emocji, a w głowie huczało mu od sprzecznych myśli. <o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">–
Zachowałeś się bardzo przyzwoicie, jak na ciebie – dodała przekornie się
uśmiechając, choć wiedział, że stara się zamaskować zdenerwowanie. Zawsze to
robiła, gdy między nimi stawało się zbyt poważnie. <o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">-
Chciałbym powiedzieć to samo o tobie, Granger – odparł z ironicznym uśmiechem,
na co ona wywróciła oczami.<o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">-
To, że cię lubię, nie oznacza, że będę teraz dla ciebie miła – sprecyzowała z
szelmowskim uśmiechem.<o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">-
Na to akurat nigdy nie będę liczyć – zakpił, a ona spojrzała na niego spod
byka. – Z naturą nie wygrasz, Granger – wyjaśnił niewinnym tonem.<o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">To w tamtym
momencie dotarło do niego, że naprawdę zależy mu na Hermionie. Co więcej, ona
też go otwarcie zaakceptowała. I to wtedy wszystko się zaczęło. W tamtym parku
na ławce dali początek czemuś, co przerosło ich najśmielsze oczekiwania. Jednak
nawet wtedy Draco nie przypuszczał, że będzie w stanie pokochać kogoś w ten
sposób, a już na pewno nie liczył na to, że ktoś taki jak Granger odwzajemni
jego uczucie z równą intensywnością. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">Hermiona była jego
kompasem w ciemności. To ona wyznaczała jego kurs i to dla niej chciał być
lepszy. Chciał być godny Hermiony Granger. Tylko dzięki jej miłości był w
stanie walczyć z bestią wewnątrz siebie. Gdyby ją stracił, straciłby i siebie. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">Draco nie bał się
ryzyka. Towarzyszyło mu ono przez połowę jego życia. Nie obawiał się potępienia
ze strony społeczeństwa. Marginalizacja i wyobcowanie były dla niego znanym
stanem. Jedyne czego się lękał to tego, że straciłby Hermionę, matkę lub jedno
z trójki swoich przyjaciół. Dla nich był w stanie stawić czoła całemu światu. W
tym przypominał Evę. Ona spaliłaby cały świat by rządzić popiołami, on z kolei
zrobiłby to samo, by z tych popiołów uratować bliskich.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">Obmył twarz
lodowatą wodą, chcąc zmyć zmęczenie i oparł się dłońmi o umywalkę. Dawno pozbył
się wątpliwości, więc nie wiedział skąd u niego to zdenerwowanie i niepokój.
Jednak za każdym razem, gdy zamykał oczy, niczym bumerang wracało do niego
wspomnienie blizn na plecach Hermiony, gdy ją przytulał. Wszystkie jego mięśnie
spinały się w oznace bezsilnej złości. Wiedział, że Granger ma rację. Jednak
nie mógł znieść, że każdego dnia kapłanka ją krzywdzi. Odchodził od zmysłów na
myśl o tym, jak okrutnym torturom poddaje kobietę. Do dziś miał przed oczami
zakrwawione ciało Harry’ego, który od spotkania z Evą, walczył o życie. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">Podniósł udręczony
wzrok i przez skraplającą się z lustra parę ujrzał swoje zamazane odbicie.
Przez jego twarz przemknął grymas niezadowolenia, gdy zdał sobie sprawę z tego,
jak żałośnie wygląda. Praca podwójnego agenta i lęk o bliskich skutecznie odbił
się nie tylko na jego psychice, ale i na wyglądzie. Przydługi zarost,
zapadnięte policzki i cienie pod oczami, jako jedyne znaki zdradzały jego
tajemnicę. Póki co zręcznie żonglował zdobytymi informacjami i potrzebnymi mu
ludźmi. Tylko stary Banner zerkał w jego stronę podejrzliwie, gdy wydawało mu
się, że Draco tego nie widzi. Przy nim Malfoy musiał zachowywać podwójną
ostrożność. Stary auror stał się prawie tak nieufny jak kapłanka. Draco był
pewny, że Eva nie wierzy w jego wierność i nie oczekiwał tego. Wiedział, że
dzięki Hermionie dostał immunitet i dopóki Meadows będzie potrzebować Granger,
on jest względnie bezpieczny. Nie oznaczało to jednak tego, że zamierzał
lekkomyślnie to wykorzystywać i narażać innych na gniew kapłanki. Zależało mu
tylko na tym, by mieć dostęp do Hermiony. Do tej pory nie potrafił zlokalizować
miejsca, gdzie znajdował się Zakon. Do ich siedziby dostawał się za sprawą
kruczego pióra, które po otrzymaniu ofiary z krwi przenosiło go przed bramę
fortecy. Tam zawsze ktoś na niego czekał, więc nie miał okazji, by zbadać
teren. Zakon chroniła magia, której nie znał i nie potrafił sklasyfikować.
Świadomość tego i licznych problemów nie osłabiła jego zapału. Wręcz
przeciwnie, był jeszcze bardziej zmotywowany do działania. Miał zbyt wiele do
stracenia, by pozwolić sobie na sentymenty i wahanie. Nikt nie mógł go
powstrzymać. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">Zacisnął dłonie na
obramowaniu umywalki i rzucił ponure spojrzenie na leżącą tuż obok kopertę, w
której znajdowała się fotografia i adres zamieszkania jego kolejnego celu. Eva
zażyczyła sobie sowitej zapłaty za możliwość spotkań z Hermioną. Był
egzekutorem jej wrogów i czuł z tego powodu obrzydzenie do samego siebie.
Jedyne co mógł ofiarować swoim ofiarom to szybka śmierć. Do tej pory zabił dwie
osoby. Wiedział jednak, że to nie koniec długiej listy przeciwników kapłanki.
Czuł się tak, jakby koszmar przeszłości powrócił, a jego ręce znów były
splamione krwią niewinnych ludzi. Gdyby ktoś z Ministerstwa Magii go
zdemaskował, spędziłby resztę życia w więzieniu lub skończył jak Lucjusz. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">Zamknął oczy i znów
pod palcami poczuł szarpane, wypukłe blizny na delikatnej skórze szatynki.
Zacisnął zęby i uderzył o kant umywalki. Wziął kilka głębokich wdechów i
ponownie podniósł wzrok na własne odbicie. Tym razem jednak nie ujrzał
zmęczenia i udręki. Twarz mężczyzny po drugiej stronie lustra była
nieprzenikniona, a chłodne spojrzenie wyrażało ponurą determinację. Nie mógł
teraz się wycofać. Musiał być silny dla niej. Hermiona potrzebowała go równie
mocno, co on jej. Musiał o tym pamiętać i nie tracić celu sprzed oczu. Nie
będzie myślał o przyszłości. Teraz liczyła się wyłącznie teraźniejszość. Bez
Hermiony i tak nie było dla niego jutra. <o:p></o:p></span></span></div>
<div align="center" class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: center; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">***<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">Bezszelestnie
wślizgnęła się do sali, upewniając się wcześniej, że nie ma w niej nikogo z
odwiedzających. Jak zwykle, poza aurorami stojącymi przed drzwiami, o tej porze
pokój był pusty. Wiedziała jednak, że za kwadrans pojawi się tu narzeczona
Pottera. Czuła na sobie wzrok mężczyzn, którzy otrzymali rozkaz, by strzec
pacjenta dzień i noc. Philip Banner od czasu objęcia stanowiska wprowadził
wiele zmian i postawił w stan gotowości wszystkie jednostki. Nie dziwiła się
temu zbytnio. Był spokrewniony z Szalonookim Moodym, do którego w pewien sposób
był podobny. Tak jak kuzyn odznaczał się szybkim refleksem, intuicją i
podejrzliwością. Jego ostatnie kroki pokazywały też, że nie wie, czym jest
instynkt samozachowawczy, przez co wszystko wskazywało na to, że skończy tak
jak Alastor. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">Podeszła do łóżka
pacjenta i spojrzała na spokojną twarz mężczyzny. Wyglądał tak, jakby spał.
Wiedziała jednak, że w rzeczywistości ból, jaki odczuwa jest prawdziwą torturą.
Na polecenie swojej pani dbała o to, by Potter otrzymał to, na co zasłużył. Jej
mentorka, wyjaśniła jej, że codziennie ma podawać mu eliksir, który będzie
utrzymywać go w stanie śpiączki. Dodatkowo mikstura wywoływała halucynacje,
które sprawiały, że ofiary traciły zmysły ze strachu i cierpienia. Nie miała
pojęcia, czym ten mężczyzna naraził się kapłance, że ta wymierzyła mu tak
surową karę. Nie zamierzała jednak zastanawiać się nad motywami postępowania
swojej władczyni. Najwyższa Kapłanka wiedziała, co robi, a ona nie była godna,
by jej doradzać. Jej rola polegała na czymś innym. Posłusznie wypełniała
wszystkie rozkazy i jej pani była z niej zadowolona. Dziś w nocy otrzymała
kolejną instrukcję. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">Nachyliła się nad
Harrym i zaczęła poprawiać mu poduszki. Jedna z nich niefortunnie upadła na
posadzkę. Schyliła się po nią, wyciągając dyskretnie strzykawkę, a następnie
ponownie nachyliła się nad mężczyzną. Odchyliła jego głowę, wsuwając pod nią
poduszkę i wciąż stojąc plecami do aurorów, wstrzyknęła zawartość eliksiru do
nowej torebki z kroplówką, którą następnie wymieniła. Ostatni raz spojrzała na
twarz Pottera i z poczuciem dobrze wypełnionego zadania, opuściła jego pokój.<o:p></o:p></span></span></div>
<div align="center" class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: center; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">***<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">Jej czarna szata
sunęła bezszelestnie po kamiennej posadzce prowadzącej do sali obrad.
Towarzyszył jej Oliwer, który, jak zawsze po spotkaniu z Malfoyem, był posępny
i milczący. Eva już dawno przestała zwracać na to uwagę. Gdy chodziło o
Dracona, Wood był uparty jak ghul ogrodowy. Jego zachowanie irytowało ją do
tego stopnia, że musiała bardzo nad sobą panować, by nie zrobić mu krzywdy. To
dlatego wolała ignorować jego ponure milczenie i skupić się na sprawach
niecierpiących zwłoki. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">Przed oczami wciąż
miała ostatni sen. Od chwili śmierci własnej matki, co noc spotykała się z
białym feniksem o złotym spojrzeniu, które przenikało jej duszę na wskroś.
Feniks był jedynym stałym elementem jej snów. Bez względu na to, czy przemierzała
pustynię, brnęła przez zamieć śnieżną, czy unosiła się na powierzchni oceanu,
skrzydlata istota zawsze pojawiała się w kulminacyjnym momencie. Ptak był
niczym omen tego, co ma nadejść. Wywoływał w niej podziw, ale i lęk, który
zwiększał się, gdy tylko odkrywała, że jest bezradna. Jej siła tkwiła w jej
mocach. Bez nich była nikim. Sny obnażały jej słabości i lęki. Nie potrafiła
ich zinterpretować, co spędzało jej sen z powiek. Nie miała też pojęcia, jaką
rolę w jej przyszłości ma odegrać złotooka bestia. Co noc, modląc się w
świątyni Hekate, zadawała sobie pytanie, czy biały feniks jest jej
sojusznikiem, czy wrogiem.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">Pokonując ostatni
zakręt ruszyła marmurowym korytarzem, prowadzącym do Sali Starszych, jak
nazywano komnatę obrad. Dla wielu mieszkańców Zakonu miejsce to pozostawało
tajemnicą, ponieważ wstęp tam miała jedynie Rada. Strażnicy widząc, że
nadchodzi, skłonili się z szacunkiem. Zaraz po przewrocie, jakiego dokonała w
dniu zdobycia zamku, obstawiła mury fortecy zaufanymi ludźmi. Otoczyła się wiernymi
poddanymi i doradcami, którzy działali zgodnie z jej wolą i w jej imieniu. Nie
tolerowała żadnych przejawów buntu lub sprzeciwu. Każdy, kto śmiał jej się
przeciwstawić, musiał stawić czoła jej egzekutorom. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">Sala Starszych
musiała się już zapełnić, ponieważ nim przekroczyła zakręt słychać było
podniesione głosy i ogólną wrzawę, jaka panowała wewnątrz. Eva domyślała się,
że nie będzie to łatwe posiedzenie. Nie tylko ze względu na atmosferę i
panujące nastroje związane z zapowiadaną zmianą w funkcjonowaniu i roli Stella
Mortis. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">Wiedziała, że
dzisiejsze zebranie będzie wymagało od niej dużej cierpliwości i
samodyscypliny. Zmęczenie, jakie towarzyszyło jej od pewnego czasu, sprawiało,
że była bardzo drażliwa. Szybko się męczyła, była senna, miała problemy z
koncentracją, bóle i zawroty głowy, a ostatnio powróciły krwotoki z nosa.
Uzdrowiciele zapewniali, że fizycznie wszystko z nią w porządku, a owe
dolegliwości są jedynie wynikiem przepracowania, stresu i nadmiaru mocy, która
nie mogła znaleźć źródła ujścia. Ich diagnoza nieco ją uspokoiła, lecz nie
zmniejszyła frustracji, ilekroć jej ciało odmawiało jej posłuszeństwa. Miała
świadomość, że od pewnego czasu żyje na wysokich obrotach, jednak pełnia była
coraz bliżej. Rytuał musiał odbyć się w tym cyklu księżyca. Nie chciała czekać
kolejnego miesiąca. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">Strażnik otworzył
masywne dębowe drzwi, a ona przekroczyła próg komnaty w tym samym momencie, w
którym jedna z sióstr, nieświadoma jej obecności, krzyknęła - <i>Jeśli myślicie, że na to pozwolę, to
jesteście w błędzie! Te plany to wariactwo! Zakon Stella Mortis od wieków
pozostawał w ukryciu i nie mieszał się w rozgrywki pomiędzy żądnymi władzy
psychopatami! Władza nie jest wpisana w naszą tradycję. Nasze dziedzictwo
polega na zachowaniu harmonii i pokoju między światami. Po moim trupie…</i></span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">Na widok Najwyższej
Kapłanki wszystkie głosy zamarły. Siostra, która przed chwilą wygłaszała swój
sprzeciw pobladła, lecz jako jedyna nie spuściła wzroku, gdy Eva niespiesznie
szła w stronę podium, by zająć honorowe miejsce. Staruszka uniosła dumnie głowę
i wyprostowała się na tyle, na ile pozwalał jej na to reumatyzm. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Mam nadzieję, że
przemyślisz swoją decyzję, Danielle – powiedziała Eva, zatrzymując się obok
starszej kobiety. – Byłaby to dla mnie ogromna tragedia, gdybym straciła tak
mądrego doradcę – dodała, patrząc na kobietę z ubolewaniem.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">Danielle była sześćdziesięcio-siedmio
letnią kobietą o surowym obliczu, będącym całkowitym przeciwieństwem jej
poczciwego charakteru. Niegdyś gęste blond włosy, przypominające złotą aureolę,
pokryła siwizna. Tylko jej duże, brązowe oczy nie straciły nic ze swej
przenikliwości, z którą obserwowała świat. Danielle należała do Rady Starszych
i otrzymała tę nominację jeszcze za czasów, gdy rządziła Annabell. Ówczesna
Pierwsza Kapłanka bardzo ceniła inteligencję Druidów i zawsze liczyła się z ich
zdaniem. Eva również szanowała Danielle za jej mądrość, dar i wierność. W dniu
przewrotu oszczędziła ją pamiętając, że to ona powstrzymała kapłanki przed
walką. Bardzo chciała mieć ją u swego boku i czerpać z jej mądrości, tak jak
robiła to jej poprzedniczka. Wiedziała jednak, że Danielle ma silną pozycję w
Zakonie. Siostry i mieszkańcy Stella Mortis liczyli się z jej zdaniem. Przez to
Danielle stała się silnym przeciwnikiem i pretendentką do przejęcia władzy. Na
to zaś Eva nie mogła pozwolić. Zakon należał do niej. Każdy, kto myślał
inaczej, musiał zostać usunięty. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Ty nie
potrzebujesz mędrców, lecz fanatyków, którzy nie będą podważać twoich rozkazów
– odparła staruszka, po czym jej rysy nieco się wygładziły i zwróciła się do
kapłanki łagodniejszym tonem – Evo, opamiętaj się. To czyste szaleństwo. Mamy
nieść pokój, a nie chaos i śmierć. Ślubowałyśmy chronić życie. Tymczasem
spójrz, ile osób umarło na twojej drodze po władze.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">Błagalna nuta w jej
głosie i pełne niepokoju spojrzenie zrobiły wrażenie na zebranych w sali obrad.
Słychać było niespokojne szepty i przyciszone rozmowy. Eva jednak to
zignorowała. Przez pełną napięcia minutę przyglądała się swojej mentorce, jakby
to, co powiedziała starsza kobieta, dotyczyło czegoś mało istotnego. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Danielle… -
zaczęła z dobrodusznym uśmiechem. – Dobrze wiesz, jak bardzo cię szanuję i jak
bardzo cenię twoje zdanie – powiedziała, a na twarzy siostry pojawił się
ciepły, aczkolwiek smutny uśmiech. – Wszystko, co wiem o uzdrawianiu i co
potrafię w tej dziedzinie, zawdzięczam tobie. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- W takim razie
powiedz mi dziecko, gdzie popełniłam błąd w sztuce? Czy to było wtedy, gdy
mówiłam o tym, że życie jest największą wartością, czy może wtedy, gdy
podkreślałam wagę mocy podczas uzdrawiania?<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- To nie był twój
błąd, Danielle – odparła ze smutkiem Eva i położyła dłoń na jej ramieniu,
odzianym w białą szatę Starszych. – Nie mogłam mieć lepszego nauczyciela –
wyznała, nachylając się nad kobietą, tak by tylko ona mogła to słyszeć. – Bądź
dalej obok mnie, towarzysz mi, wspieraj swoją wiedzą i pomóż zaprowadzić nowy
ład – poprosiła, patrząc prosto w brązowe oczy kobiety.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">Oczy, które już w
chwili składania propozycji wypełniły się rozczarowaniem i chłodem. Danielle
zmarszczyła czoło i odsunęła się nieznacznie od kapłanki. Przeszywające
spojrzenie, jakim obdarzyła nową przywódczynię Zakonu, na chwilę zbiło Evę z
tropu. Kapłanka poczuła, jak po jej plecach przechodzą ciarki. Znała to
spojrzenie. Musiała być ślepa, skoro wcześniej tego nie dostrzegła. Wraz z
rozwiązaniem tej zagadki, spłynęło na nią olśnienie. Była prawie pewna, że
znalazła klucz do rytuału. Wraz z tą świadomością poczuła bolesne ukłucie w
sercu. Wiedziała jednak, że to jedyne wyjście. Innej możliwości nie było.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Naprawdę mi przykro,
Danielle – wyznała szczerze, patrząc ze smutkiem na autorytet z dziecięcych
lat.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Mnie też,
dziecko. Żałuję, że dosięgło cię szaleństwo, które opętało umysł twojej matki.
I ubolewam nad tym, że wkroczyłaś na ścieżkę samozagłady, którą kroczyła Dorcas.
To droga, która doprowadzi cię do chaosu i śmierci…<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Ty niestety już
tego nie zobaczysz, siostro. Wiedz jednak, że znacząco przyczynisz się do
mojego sukcesu – oznajmiła chłodno Eva, a starsza kobieta spojrzała na nią z
niezrozumieniem. – Będziesz moim białym feniksem, Danielle – wyszeptała,
ponownie nachylając się nad kobietą i muskając jej pomarszczony policzek
grzbietem dłoni. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Nie mam pojęcia,
gdzie leży granica twojego szaleństwa, Evo, ale wiedz, że prędzej umrę niż
przyłożę rękę do twoich planów.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Tak też się
stanie, ale najpierw wypełnisz swoje przeznaczenie – odparła tajemniczym tonem,
patrząc na Danielle bezlitosnym, zimnym wzrokiem. - Straż! Odprowadźcie siostrę
do jej komnaty i upewnijcie się, że jest dobrze strzeżona – rozkazała i czterech
strażników ruszyło posłusznie w stronę starszej kobiety.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Jeśli myślisz, że
pozwolę się uwięzić…<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Twój opór jest
bezcelowy – przerwała jej kapłanka i mierząc kobietę ostatnim powłóczystym
spojrzeniem, wyminęła ją i ruszyła w stronę swojego miejsca na podium u szczytu
stołu.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">Nim jednak zdążyła
dojść do schodów, poczuła jak jej zasłona niebezpiecznie drga i nagrzewa się.
Nim poczuła siłę uderzenia, Oliwer zasłonił ją własnym ciałem, chcąc zapewne
przyjąć cios na siebie. Zaklęcie uderzyło w jej tarczę, lecz nawet jej nie
zarysowało. Ani jej, ani Wood’owi nic się nie stało. Widziała pełne troski oczy
mężczyzny, który ani na chwilę nie opuszczając miecza, zerkał na nią przez
ramię. Niewzruszona położyła mu dłoń na ramieniu, dając mu znak, że wszystko
jest w porządku. Jednak przez cały czas nie spuszczała wzroku z Danielle, która
wyglądała na bardzo zaskoczoną. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Rozczarowujesz
mnie, siostro – wyznała, omijając Wooda i ruszając niespiesznie w kierunku
przyglądającej się jej z niedowierzaniem kobiety. – Twoja magia nie jest w
stanie mnie zranić. Nawet nie poczułam twojej klątwy – wyjaśniła, zbliżając się
do pobladłej kobiety, która szybko wzięła się w garść i nie zważając na słowa
byłej uczennicy, zaczęła bombardować jej tarczę kolejnymi zaklęciami. Większość
spływała po tarczy Najwyższej Kapłanki jak kropla deszczu po szybie, kilka
odbiło się od osłony roztrzaskując ściany, aż do momentu gdy jedno z nich
odbiło się i uderzyło rykoszetem w staruszkę. Danielle jedną ręką złapała się
za serce, a drugą podtrzymała ściany. Ciężko oddychała, a na jej czole skroplił
się pot. Zebrani w sali przyglądali się temu w przerażeniu. Część leżała na
podłodze, część chowała się pod stołem i za kolumnami. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Wystarczy,
Danielle – powiedziała Eva tonem, jakby karciła niesforne dziecko.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;"> Jej słowa zostały jednak zlekceważone.
Staruszka pokręciła przecząco głową i z trudem stanęła w pozycji bojowej. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">– Zrobisz sobie
krzywdę – powiedziała kapłanka, lecz na starszej kobiecie nie zrobiło to
wrażenia.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Skoro mam zginąć,
to zginę w walce o honor i o to, w co wierzę – wydusiła z mocą, a Eva
uśmiechnęła się smutno i spojrzała z żalem na swoją byłą mentorkę.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Naprawdę mi
przykro, Danielle – wyznała cicho i ze znużeniem zamknęła oczy. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">Danielle wyglądała
na nieprzejednaną. Uniosła dłoń z zamiarem zaatakowania, lecz nim to zrobiła,
jej tarcza zaczęła mienić się złotymi strumieniami. Z czasem strumienie te
stawały się coraz bardziej wyraźne, aż w końcu ukształtowały się w kopułę,
wiążącą starszą kobietę w środku własnej tarczy. Eva otworzyła oczy i uniosła
rękę, wnętrzem dłoni ku górze. Wraz z jej ruchem w górę poszybowała złota
kopuła. Następnie kapłanka wymówiła cicho formułkę zaklęcia i Danielle
zatoczyła się na bok, a następnie osunęła na kolana, by po chwili stracić
przytomność.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Zamknijcie ją w
komnacie. Niech niczego jej nie brakuje. Macie jej strzec. Jeśli ucieknie,
odpowiecie głową – rozkazała strażnikom, a następnie zwróciła się do
Ollivandera. – Podaj jej serum Granger. Do czasu rytuału jej moc musi pozostać
w uśpieniu – Garric, choć blady ze strachu, skinął sztywno głową i w eskorcie
strażników opuścił salę obrad.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">Po ich wyjściu Eva
omiotła resztę zebranych władczym spojrzeniem, jakby rzucając im nieme
wyzwanie, a następnie ruszyła w stronę podium. Dopiero, gdy usiadła, reszta
zajęła swoje miejsca. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";">- Ktoś jeszcze chce
złożyć zażalenie? – Zapytała lodowato spokojnym głosem, a gdy nikt się nie
odezwał, dodała - Dobrze. W takim razie, przejdźmy do właściwej części
posiedzenia – oznajmiła, mierząc wszystkich kolejnym władczym spojrzeniem.</span><o:p></o:p></span></div>
<div align="center" class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: center; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">***<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Blaise… -
wydusiła, otwierając szeroko oczy i spojrzała przerażona na brata.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">Mina Rona była
nieprzenikniona. Choć ona znała go na tyle, by domyślać się, co teraz dzieje
się w jego głowie. Wiedziała, że mężczyzna bije się z własnymi myślami i stara
się zachować spokój. Jej samej przychodziło to z trudem. Czuła się winna.
Uczucie to paliło ją od środka i nie wiedziała, jak sobie z tym poradzić. Tak
bardzo bała się powiedzieć rodzicom, że tyle lat ich ciężkiej pracy i wysiłków,
by ukryć prawdę, poszło na marne. Najgorsza była jednak świadomość, że to
ponownie ona stała się ich problemem. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">Spuściła głowę, nie
potrafiąc spojrzeć na żadnego z mężczyzn. Nie wiedziała, co powinna zrobić lub
powiedzieć. Dlatego wolała milczeć i pozostawić decyzje Ronowi.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Ginny, pozwól mi
pomóc.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">Drgnęła, słysząc
zdecydowany aczkolwiek łagodny głos Blaise’a. Z wahaniem podniosła na niego
wzrok. Uczucie, z jakim na nią patrzył, było wręcz namacalne i to jeszcze
bardziej wzmocniło jej poczucie winy. Zabini wielokrotnie udowodnił, że ją
kocha i zawsze mogła na niego liczyć. To on wyrwał ją z objęć depresji i to on
sprawił, że jej serce ponownie zaczęło bić dla jakiegoś mężczyzny. Nie
wiedziała, czym sobie na niego zasłużyła i dlaczego on wybrał właśnie ją. Tyle
razy go odtrącała, a on mimo wszystko nie zrezygnował z niej. Wiedziała, że nie
powinna mieć przed nim tajemnic, lecz z drugiej strony miała świadomość, że ten
sekret nie należy wyłącznie do niej. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Zostawię was.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">Przeniosła
zaskoczone spojrzenie na brata, nie mogąc uwierzyć w to, co słyszy. Znała
stosunek Rona do Blaise, dlatego słowa mężczyzny tak bardzo ją zaskoczyły. Jej
mina musiała odzwierciedlać jej niepewność, ponieważ Ron zmusił się do lekkiego
uśmiechu, a następnie, ściskając jej dłoń, pokiwał głową, dając jej zielone
światło. Wyglądał na zmęczonego i przygniecionego ciężarem tajemnic, prawie tak
samo jak ona. Ginny nie wiedziała, co nim kieruje, ale poniekąd była mu
wdzięczna. Odwzajemniła jego uścisk i odprowadziła go wzrokiem, gdy zgarbiony i
ze zwieszoną głową opuszczał kuchnię. Wiedziała, że najpewniej zastanawia się
nad tym, co powiedzieć rodzicom i jak wyjść z tej patowej sytuacji. Najbardziej
jednak była mu wdzięczna, że jej nie skrytykował i nie obwinił za kłopoty,
jakie ściągnęła na ich rodzinę.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">Dopiero po dłuższej
chwili, odważyła się spojrzeć na obserwującego ją mężczyznę. Zagryzła dolną
wargę, czując jak opuszcza ją odwaga i cała pewność siebie. Blaise bezbłędnie
odczytał jej zdenerwowanie, ponieważ powoli podszedł do niej i przykucnął, tak
że ich twarze znalazły się mniej więcej na tym samym poziomie. Ujął jej
lodowate dłonie i pocałował delikatnie każdą z nich.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Nie wiem, co
stanie nam na drodze, Ginny, ale wiem, że jeśli będziemy wtedy razem, poradzimy
sobie ze wszystkim – zaczął lekkim tonem, gładząc kciukami jej dłonie. – Nie
musisz być cały czas silna. Jestem obok i możesz przerzucić trochę tego ciężaru
na mnie – dodał, uśmiechając się czule.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Nie jestem pewna,
czy potrafię – wyszeptała, czując rosnącą panikę.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Przekonajmy się
więc – odparł, wstając i ciągnąc ją delikatnie w górę.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">Poddała się mu,
pozwalając, by wyprowadził ją najpierw z kuchni, a potem z domu, po drodze
zabierając ciepłe płaszcze. Wyszli na świeże, rześkie powietrze i ruszyli w
stronę rozciągających się za budynkiem błoni. Blaise w milczeniu pokierował ich
w stronę starego dębu, zupełnie jakby chciał dać jej czas na zebranie myśli i
oswojenie się z tym, co ma nadejść. Usiedli na ławce, którą zeszłego lata dla
żony zbił pan Weasley i Zabini transmutował swój szalik w ciepły koc, którym
ich okrył. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">Ginny posłała mu
blady uśmiech i podkurczając nogi, otuliła się kocem. Jeszcze przez chwilę
siedzieli w milczeniu, wpatrując się w zarys jej domu, nim kobieta zdecydowała
się podjąć wcześniejszy wątek. Spojrzała z ukosa na siedzącego spokojnie
mężczyznę i uśmiechnęła się w duchu zauważając, że nigdy nie spodziewałaby się
po Zabinim takiego taktu i delikatności. Wcześniej znała go z zupełnie innej
strony. Pamiętała, że bez przerwy robiła mu wyrzuty z powodu jego
niedojrzałości emocjonalnej, nie starając się nawet dać mu szansy, by poznać go
od innej strony. Blaise, czując jej spojrzenie na sobie, uśmiechnął się
zachęcająco, jakby chciał dodać jej odwagi. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- To długa historia
– westchnęła, wykręcając sobie palce ze zdenerwowania. – Sama nie wiem, od
czego zacząć…<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">Zabini widząc jej
zachowanie, uśmiechnął się ze zrozumieniem i położył jej rękę na dłoni, tak że
urwała i spojrzała na niego niepewnie. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Jestem tu dla
ciebie, Ginny i będę tak długo, jak będziesz mnie potrzebować – zapewnił
stanowczo.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- A co ze
szpitalem? – Zapytała przekornie.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Chyba się nie
zawali, gdy wezmę sobie dzień wolnego – zażartował, a ona uśmiechnęła się
nerwowo, by natychmiast spoważnieć, gdy uświadomiła sobie, że nadszedł czas, by
rozpocząć opowieść. – Ginny, jeśli to dla ciebie zbyt trudne…<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Nie –
zaoponowała, kręcąc głową. – Masz rację. Jeśli ma nam wyjść, nie może być
między nami tajemnic.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">Jeżeli Blaise był
zaskoczony jej słowami, to nie pokazał tego po sobie. Przez chwile przyglądał
się jej w milczeniu, a potem skinął polubownie głową. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Molly i Artur nie
są moimi biologicznymi rodzicami – wyznała z napięciem w głosie uznając, że
najlepiej zacząć od końca i skupić się na szczegółach.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">Zerknęła na
mężczyznę, chcąc wybadać jego reakcję. Nie zdziwiła się widząc malujący się na
jego twarzy szok. Ulżyło jej jednak, że nie zasypał jej w tym momencie milionem
pytań. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Molly miała
siostrę, Camille – podjęła po chwili wahania. – W czasie pierwszej wojny z
Voldemortem, a zwłaszcza na początku, obie strony starały się mieć w szeregach
przeciwnika swojego człowieka.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Twoja matka była
szpiegiem? – Zapytał z niedowierzaniem, czując jak jego mózg eksploduje od
niewypowiedzianych pytań.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Nie –
zaprzeczyła. – Ale zakochała się w szpiegu Voldemorta – wyjaśniła z goryczą. –
Bez wzajemności – dodała szybko, uprzedzając pytanie Zabiniego. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Czyli to nie
będzie historia o zakazanym uczuciu? – Upewnił się, patrząc na kobietę z
troską.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Zdecydowanie nie.
Choć z pewnością Camille wierzyła w to do samego końca – powiedziała cierpkim
tonem. – Thomas Blake był aurorem i na ochotnika zgłosił się do Zakonu Feniksa.
Dzięki jego informacjom oraz zaangażowaniu Zakon zyskał niewielką przewagę i
kilkukrotnie pokrzyżował szyki Śmierciożercom. Sam Thomas kilka razy otarł się
o śmierć w czasie akcji i tak trafił do szpitala, gdzie pracowała Camille. Nie
muszę Ci chyba opowiadać, co wydarzyło się później? Thomas bardzo szybko
rozkochał w sobie moją matkę, która po jakimś czasie zaszła w ciążę. Z
opowieści rodziców wynikało, że Thomas nigdy nie popełnił błędu, nigdy nie
zdradził się w żaden sposób. Dbał o Camille i angażował się w pracę dla Zakonu.
Nawet Dumbledore nie przejrzał jego zamiarów. Gdy Voldemort stał się bardziej
niebezpieczny i mniej dyskretny, rozpoczęły się ataki na członków Zakonu. Coraz
więcej ludzi ginęło, niektórzy znikali. Wtedy stało się jasne, że w szeregach
Feniksa jest szpieg. W toku śledztwa coraz więcej poszlak prowadziło do
Blake’a. W dniu, w którym miało odbyć się jego przesłuchanie, Thomas zjawił się
w kwaterze wcześniej. Znajdowała się tam wówczas Camille, Molly i Dorcas, które
ze względu na swój stan, nie były angażowane w niebezpieczne akcje. Podobno
Blake zachowywał się dziwnie i chciał porozmawiać na obecności z Camille.
Kwadrans później wybuchł pożar. Dorcas została przygnieciona przez belkę, a
Camille zniknęła. Nie wiem, co się stało dokładnie. Molly udało się powiadomić
Zakon, lecz ani Dumbledore, ani Artur, ani Syriusz nie zdołali ugasić
Szatańskiej Pożogi, którą rozpętał Lucjusz Malfoy, któremu Blake zdradził położenie
siedziby Zakonu. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Co stało się z
Camille? – Zapytał niepewnie Blaise, gdy Ginny długo nie podejmowała tematu.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Wyskoczyła przez
okno, gdy płomienie dotarły do jej pokoju. Thomas zamknął ją tam. Nikt nie wie,
czy miał zamiar po nią wrócić, czy chciał, by spaliła się żywcem, bo jego nie
złapano. Uciekł chwilę po tym, jak Malfoy rozpętał piekło. Wiem tylko, że
znaleźli jej pogruchotane ciało. Wtedy jeszcze żyła. Wiedziała, że umrze i
prosiła Molly, by uratowała jej dziecko. Przepraszała i prosiła o wybaczenie. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Za co? Przecież
nie mogła wiedzieć, że jej facet jest Śmierciożercą – wypalił Blaise, a Ginny
posłała mu ponure spojrzenie, które mówiło więcej niż słowa.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- W dniu pożaru
Camille i Thomas zniknęli. Dorcas martwiąc się o nią poszła na górę i podsłuchała
część rozmowy. Camille błagała go o to, by się przyznał, okazał skruchę i
powiedział, że od dawna nie pracuje dla Voldemorta. Zaalarmowana Dorcas chciała
to jak najszybciej przekazać Molly, lecz niechcący zdradziła swoją obecność i
Thomas ją zaatakował. Wysadził schody i to dlatego została przygnieciona przez
belkę. Molly przeżyła tylko dlatego, że Dorcas ją ostrzegła…Nie znam
szczegółów. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- A jak to się
stało, że wszyscy uważają cię za biologiczną córkę Weasleyów? <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Molly i Artur z
pomocą Dumbledore’a zajęli się wszystkim. Nikt niczego nie podejrzewa, bo
jestem podobna do matki. Natomiast ona i Camille wyglądały jak bliźniaczki. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Od jak dawna o
tym wiesz?<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Od czasu
poronienia. Widziałam swoją kartę. Potem, gdy udawałam, że śpię, słyszałam, jak
Molly żaliła się Arturowi, że czuła się bezsilna, gdy okazało się, że żadne z
nich nie mogło mi pomóc - powiedziała, a widząc niezrozumiałą minę mężczyzny,
dodała - Mam grupę krwi B. Molly ma grupę krwi A, a Artur 0. Ich dziecko w
żadnym wypadku nie mogłoby mieć krwi o grupie B – wyjaśniła ze smutnym
uśmiechem i wzruszyła bezradnie ramionami.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Rozmawiałaś o tym
z nimi?<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Tak. Na początku
zaprzeczyli i mama, jak to ona, podniosła wielki lament – odparła, uśmiechając
się delikatnie na wspomnienie zachowania Molly. – Jeszcze tego samego dnia,
przyszli do mojego pokoju i opowiedzieli o wszystkim.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Ginny…<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Przestań –
przerwała mu stanowczo i chcąc złagodzić zbyt ostry ton, uśmiechnęła się
ciepło. – Nie potrzebuje pocieszenia, ani użalania się nade mną. Ten etap mam
już za sobą. Zaakceptowałam fakt, że Molly i Artur nie są moimi biologicznymi
rodzicami. I choć prawda nie jest łatwa, to nie zmienia to faktu, że są
jedynymi rodzicami, jakich znam i nie zamieniłabym ich na nikogo innego. Kocham
ich i wiem, że oni kochają mnie, bo dla nich jestem ich dzieckiem. To oni mnie
wychowali i nauczyli wszystkiego, co wiem o świecie. Dzięki nim mam cudowną
rodzinę i to się nigdy nie zmieni.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Ale? – Drążył,
chcąc poznać powód, dla którego ostatnio zachowywała się dziwnie.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Jakiś czas temu
weszłam w konflikt z Ritą Sketeer. Sprowokowała mnie i zachowałam się zbyt
impulsywnie – wyjaśniła z przekąsem, na co Blaise obrzucił ją rozbawionym
spojrzeniem, za co oberwał łokciem w żebra. – Nie jestem dumna z tego, co
zrobiłam. Powinnam bardziej nad sobą panować…<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Zdecydowanie –
przytaknął jej mężczyzna, rozmasowując bok, a ona spiorunowała go wzrokiem.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Jesteś niemożliwy
– westchnęła, gdy w ramach przeprosin, przygarnął ją do siebie.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- To tylko jedna z
wielu moich zalet – przyznał jej rację i pocałował w czubek głowy, na co
kobieta przewróciła jedynie oczami i oparła głowę na ramieniu mężczyzny. – I co
dalej z tą Ritą? – Zagadnął, gładząc jej ramie.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Rita odkryła
prawdę – westchnęła z ponurą miną. - Nie wiem, jak na to wpadła i w jaki sposób
to zrobiła. Wiem tylko, że jest w posiadaniu całej dokumentacji medycznej i
może zaszkodzić mojej rodzinie. Od jakiegoś czasu popadła w niełaskę zarządu i
mówiło się o jej dymisji. Podejrzewam, że ten materiał i to, co dzieje się
wokół Harry’ego, ma pomóc odzyskać jej utraconą pozycję. Jeśli statystyki
Proroka poszybują w górę, zarząd może dać jej jeszcze jedną szansę –
powiedziała, a następnie odchyliła się, tak by spojrzeć na twarz mężczyzny. –
Boję się, Blaise. Boję się, że Rita może zniszczyć spokój mojej rodziny. I to
wszystko przeze mnie. Gdybym jej nie prowokowała, nie miałaby powodu, by gnębić
moich bliskich – wyznała z trudem, czując jak ponownie przygniata ją ciężar
poczucia winy.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">Blaise przyglądał
się jej w milczeniu, a z jego twarzy nie można było niczego wyczytać. Ginny
miała nadzieję, że mężczyzna poradzi jej, co mogłaby zrobić. Zabini, podobnie
jak Hermiona, nigdy się nie poddawał i zawsze szukał rozwiązania. Blaise
odgarnął jej włosy z twarzy i pogładził po policzku, uśmiechając się czule.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Nie pozwolę ani
Ricie, ani nikomu innemu cię skrzywdzić – oznajmił stanowczo, patrząc jej
prosto w oczy.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">Ginny spojrzała na
niego podejrzliwie czując, że za słowami mężczyzny kryje się coś więcej. Zabini
widząc jej wzrok, uśmiechnął się czule i pocałował ją w czoło. – Sketeer nic
nie zrobi – dodał, mocniej ją do siebie przytulając i już obmyślając plan
działania.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Jesteś wyjątkowo
pewny siebie, jak na kogoś, kto ma na nią niewielki wpływ – zauważyła z
rozbawieniem.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Kobieto małej
wiary, czy nie mówiłem ci, że mam wiele talentów? – Zapytał pół żartem pół
serio, a ona obdarzyła go pobłażliwym aczkolwiek czułym uśmiechem. Wiedziała,
że Blaise stara się ją pocieszyć i była mu za to wdzięczna. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Kiedy ma ukazać
się artykuł? – Zapytał z powagą.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Nie wiem, ale
znając Ritę, nie będzie z tym czekać w nieskończoność. Zarząd zbiera się na
posiedzeniu za trzy dni…<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Daj mi dwa dni.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Dwa dni? –
Powtórzyła zdezorientowana.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Zajmę się
wszystkim – oznajmił z prostotą.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Blaise? <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Ufasz mi? –
Zapytał, patrząc na nią z napięciem.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Wiesz, że to
jedno z tych upiornych pytań, których nie znoszę? – Zapytała, a on skinął
głową, starając się zachować powagę. – I masz świadomość, że nie podoba mi się
to, że coś planujesz w tajemnicy przede mną? – Dodała, a on ponownie
potwierdził. – Czy to, co zamierzasz, będzie niosło za sobą jakieś przykre
konsekwencje? – Drążyła, a on uśmiechnął się tajemniczo, co tylko wzmocniło jej
niepokój. - A czy może to zaszkodzić tobie? - Po tym pytaniu Zabini uśmiechnął
się czule, a ona skapitulowała. - Ufam – westchnęła. – Ale i tak się martwię.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Poradzimy sobie z tym – oznajmił,
jakby składał jej obietnicę i mocniej ją przytulając, pocałował w czubek głowy.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">Ginny wtuliła się w niego
bardziej, czując ogromną ulgę, że nie mają przed sobą żadnych tajemnic.
Jednocześnie jednak nie mogła pozbyć się niepokoju, związanego z czekającą ją
rozmową z rodzicami. Tak bardzo nie chciała dokładać im zmartwień. Dopiero co
odzyskali spokój po uratowaniu Molly. Jak mogła ponownie burzyć ten stan?<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">Drgnęła przestraszona, gdy tuż
obok głowy przemknęła jej sowa. Ptak zatoczył nad nimi koło, a następnie
wylądował na oparciu ławki i wyciągnął nogę w kierunku Blaise’a.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- Jakieś złe wiadomości? –
Zapytała niespokojna, czując, że ciało mężczyzny spina się z każdym
przeczytanym słowem.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif";"><span style="font-size: large;">- To ze szpitala.
Harry wybudził się ze śpiączki…<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<br /></div>
<br />
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<br /></div>
</div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<br /></div>
Villemohttp://www.blogger.com/profile/04990195694671585303noreply@blogger.com11tag:blogger.com,1999:blog-7633746761316836340.post-7883698228492862242016-06-05T14:11:00.001+02:002017-05-27T18:52:41.250+02:00Rozdział XXIX "Dystans"<!--[if gte mso 9]><xml>
<o:OfficeDocumentSettings>
<o:AllowPNG/>
</o:OfficeDocumentSettings>
</xml><![endif]--><br />
<!--[if gte mso 9]><xml>
<w:WordDocument>
<w:View>Normal</w:View>
<w:Zoom>0</w:Zoom>
<w:TrackMoves/>
<w:TrackFormatting/>
<w:HyphenationZone>21</w:HyphenationZone>
<w:PunctuationKerning/>
<w:ValidateAgainstSchemas/>
<w:SaveIfXMLInvalid>false</w:SaveIfXMLInvalid>
<w:IgnoreMixedContent>false</w:IgnoreMixedContent>
<w:AlwaysShowPlaceholderText>false</w:AlwaysShowPlaceholderText>
<w:DoNotPromoteQF/>
<w:LidThemeOther>PL</w:LidThemeOther>
<w:LidThemeAsian>X-NONE</w:LidThemeAsian>
<w:LidThemeComplexScript>X-NONE</w:LidThemeComplexScript>
<w:Compatibility>
<w:BreakWrappedTables/>
<w:SnapToGridInCell/>
<w:WrapTextWithPunct/>
<w:UseAsianBreakRules/>
<w:DontGrowAutofit/>
<w:SplitPgBreakAndParaMark/>
<w:EnableOpenTypeKerning/>
<w:DontFlipMirrorIndents/>
<w:OverrideTableStyleHps/>
<w:UseFELayout/>
</w:Compatibility>
<m:mathPr>
<m:mathFont m:val="Cambria Math"/>
<m:brkBin m:val="before"/>
<m:brkBinSub m:val="--"/>
<m:smallFrac m:val="off"/>
<m:dispDef/>
<m:lMargin m:val="0"/>
<m:rMargin m:val="0"/>
<m:defJc m:val="centerGroup"/>
<m:wrapIndent m:val="1440"/>
<m:intLim m:val="subSup"/>
<m:naryLim m:val="undOvr"/>
</m:mathPr></w:WordDocument>
</xml><![endif]--><!--[if gte mso 9]><xml>
<w:LatentStyles DefLockedState="false" DefUnhideWhenUsed="false"
DefSemiHidden="false" DefQFormat="false" DefPriority="99"
LatentStyleCount="371">
<w:LsdException Locked="false" Priority="0" QFormat="true" Name="Normal"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" QFormat="true" Name="heading 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" QFormat="true" Name="heading 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" QFormat="true" Name="heading 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" QFormat="true" Name="heading 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" QFormat="true" Name="heading 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" QFormat="true" Name="heading 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" QFormat="true" Name="heading 7"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" QFormat="true" Name="heading 8"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" QFormat="true" Name="heading 9"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="index 1"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="index 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="index 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="index 4"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="index 5"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="index 6"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="index 7"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="index 8"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="index 9"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" Name="toc 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" Name="toc 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" Name="toc 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" Name="toc 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" Name="toc 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" Name="toc 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" Name="toc 7"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" Name="toc 8"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" Name="toc 9"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Normal Indent"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="footnote text"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="annotation text"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="header"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="footer"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="index heading"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="35" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" QFormat="true" Name="caption"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="table of figures"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="envelope address"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="envelope return"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="footnote reference"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="annotation reference"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="line number"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="page number"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="endnote reference"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="endnote text"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="table of authorities"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="macro"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="toa heading"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Bullet"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Number"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List 4"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List 5"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Bullet 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Bullet 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Bullet 4"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Bullet 5"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Number 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Number 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Number 4"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Number 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="10" QFormat="true" Name="Title"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Closing"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Signature"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="1" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" Name="Default Paragraph Font"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Body Text"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Body Text Indent"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Continue"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Continue 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Continue 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Continue 4"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Continue 5"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Message Header"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="11" QFormat="true" Name="Subtitle"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Salutation"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Date"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Body Text First Indent"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Body Text First Indent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Note Heading"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Body Text 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Body Text 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Body Text Indent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Body Text Indent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Block Text"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Hyperlink"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="FollowedHyperlink"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="22" QFormat="true" Name="Strong"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="20" QFormat="true" Name="Emphasis"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Document Map"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Plain Text"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="E-mail Signature"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="HTML Top of Form"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="HTML Bottom of Form"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Normal (Web)"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="HTML Acronym"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="HTML Address"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="HTML Cite"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="HTML Code"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="HTML Definition"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="HTML Keyboard"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="HTML Preformatted"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="HTML Sample"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="HTML Typewriter"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="HTML Variable"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Normal Table"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="annotation subject"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="No List"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Outline List 1"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Outline List 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Outline List 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Simple 1"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Simple 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Simple 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Classic 1"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Classic 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Classic 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Classic 4"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Colorful 1"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Colorful 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Colorful 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Columns 1"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Columns 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Columns 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Columns 4"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Columns 5"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Grid 1"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Grid 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Grid 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Grid 4"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Grid 5"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Grid 6"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Grid 7"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Grid 8"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table List 1"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table List 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table List 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table List 4"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table List 5"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table List 6"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table List 7"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table List 8"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table 3D effects 1"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table 3D effects 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table 3D effects 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Contemporary"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Elegant"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Professional"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Subtle 1"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Subtle 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Web 1"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Web 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Web 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Balloon Text"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" Name="Table Grid"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Theme"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" Name="Placeholder Text"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="1" QFormat="true" Name="No Spacing"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" Name="Light Shading"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" Name="Light List"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" Name="Light Grid"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" Name="Medium Shading 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" Name="Medium Shading 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" Name="Medium List 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" Name="Medium List 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" Name="Medium Grid 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" Name="Medium Grid 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" Name="Medium Grid 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" Name="Dark List"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" Name="Colorful Shading"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" Name="Colorful List"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" Name="Colorful Grid"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" Name="Light Shading Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" Name="Light List Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" Name="Light Grid Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" Name="Medium Shading 1 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" Name="Medium Shading 2 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" Name="Medium List 1 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" Name="Revision"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="34" QFormat="true"
Name="List Paragraph"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="29" QFormat="true" Name="Quote"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="30" QFormat="true"
Name="Intense Quote"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" Name="Medium List 2 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" Name="Medium Grid 1 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" Name="Medium Grid 2 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" Name="Medium Grid 3 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" Name="Dark List Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" Name="Colorful Shading Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" Name="Colorful List Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" Name="Colorful Grid Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" Name="Light Shading Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" Name="Light List Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" Name="Light Grid Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" Name="Medium Shading 1 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" Name="Medium Shading 2 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" Name="Medium List 1 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" Name="Medium List 2 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" Name="Medium Grid 1 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" Name="Medium Grid 2 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" Name="Medium Grid 3 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" Name="Dark List Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" Name="Colorful Shading Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" Name="Colorful List Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" Name="Colorful Grid Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" Name="Light Shading Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" Name="Light List Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" Name="Light Grid Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" Name="Medium Shading 1 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" Name="Medium Shading 2 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" Name="Medium List 1 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" Name="Medium List 2 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" Name="Medium Grid 1 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" Name="Medium Grid 2 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" Name="Medium Grid 3 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" Name="Dark List Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" Name="Colorful Shading Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" Name="Colorful List Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" Name="Colorful Grid Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" Name="Light Shading Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" Name="Light List Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" Name="Light Grid Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" Name="Medium Shading 1 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" Name="Medium Shading 2 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" Name="Medium List 1 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" Name="Medium List 2 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" Name="Medium Grid 1 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" Name="Medium Grid 2 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" Name="Medium Grid 3 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" Name="Dark List Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" Name="Colorful Shading Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" Name="Colorful List Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" Name="Colorful Grid Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" Name="Light Shading Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" Name="Light List Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" Name="Light Grid Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" Name="Medium Shading 1 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" Name="Medium Shading 2 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" Name="Medium List 1 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" Name="Medium List 2 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" Name="Medium Grid 1 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" Name="Medium Grid 2 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" Name="Medium Grid 3 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" Name="Dark List Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" Name="Colorful Shading Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" Name="Colorful List Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" Name="Colorful Grid Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" Name="Light Shading Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" Name="Light List Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" Name="Light Grid Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" Name="Medium Shading 1 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" Name="Medium Shading 2 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" Name="Medium List 1 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" Name="Medium List 2 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" Name="Medium Grid 1 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" Name="Medium Grid 2 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" Name="Medium Grid 3 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" Name="Dark List Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" Name="Colorful Shading Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" Name="Colorful List Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" Name="Colorful Grid Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="19" QFormat="true"
Name="Subtle Emphasis"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="21" QFormat="true"
Name="Intense Emphasis"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="31" QFormat="true"
Name="Subtle Reference"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="32" QFormat="true"
Name="Intense Reference"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="33" QFormat="true" Name="Book Title"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="37" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" Name="Bibliography"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" QFormat="true" Name="TOC Heading"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="41" Name="Plain Table 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="42" Name="Plain Table 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="43" Name="Plain Table 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="44" Name="Plain Table 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="45" Name="Plain Table 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="40" Name="Grid Table Light"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46" Name="Grid Table 1 Light"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="Grid Table 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="Grid Table 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="Grid Table 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="Grid Table 5 Dark"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51" Name="Grid Table 6 Colorful"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52" Name="Grid Table 7 Colorful"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46"
Name="Grid Table 1 Light Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="Grid Table 2 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="Grid Table 3 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="Grid Table 4 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="Grid Table 5 Dark Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51"
Name="Grid Table 6 Colorful Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52"
Name="Grid Table 7 Colorful Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46"
Name="Grid Table 1 Light Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="Grid Table 2 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="Grid Table 3 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="Grid Table 4 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="Grid Table 5 Dark Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51"
Name="Grid Table 6 Colorful Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52"
Name="Grid Table 7 Colorful Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46"
Name="Grid Table 1 Light Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="Grid Table 2 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="Grid Table 3 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="Grid Table 4 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="Grid Table 5 Dark Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51"
Name="Grid Table 6 Colorful Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52"
Name="Grid Table 7 Colorful Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46"
Name="Grid Table 1 Light Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="Grid Table 2 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="Grid Table 3 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="Grid Table 4 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="Grid Table 5 Dark Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51"
Name="Grid Table 6 Colorful Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52"
Name="Grid Table 7 Colorful Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46"
Name="Grid Table 1 Light Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="Grid Table 2 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="Grid Table 3 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="Grid Table 4 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="Grid Table 5 Dark Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51"
Name="Grid Table 6 Colorful Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52"
Name="Grid Table 7 Colorful Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46"
Name="Grid Table 1 Light Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="Grid Table 2 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="Grid Table 3 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="Grid Table 4 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="Grid Table 5 Dark Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51"
Name="Grid Table 6 Colorful Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52"
Name="Grid Table 7 Colorful Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46" Name="List Table 1 Light"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="List Table 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="List Table 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="List Table 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="List Table 5 Dark"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51" Name="List Table 6 Colorful"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52" Name="List Table 7 Colorful"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46"
Name="List Table 1 Light Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="List Table 2 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="List Table 3 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="List Table 4 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="List Table 5 Dark Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51"
Name="List Table 6 Colorful Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52"
Name="List Table 7 Colorful Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46"
Name="List Table 1 Light Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="List Table 2 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="List Table 3 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="List Table 4 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="List Table 5 Dark Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51"
Name="List Table 6 Colorful Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52"
Name="List Table 7 Colorful Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46"
Name="List Table 1 Light Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="List Table 2 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="List Table 3 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="List Table 4 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="List Table 5 Dark Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51"
Name="List Table 6 Colorful Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52"
Name="List Table 7 Colorful Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46"
Name="List Table 1 Light Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="List Table 2 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="List Table 3 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="List Table 4 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="List Table 5 Dark Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51"
Name="List Table 6 Colorful Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52"
Name="List Table 7 Colorful Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46"
Name="List Table 1 Light Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="List Table 2 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="List Table 3 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="List Table 4 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="List Table 5 Dark Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51"
Name="List Table 6 Colorful Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52"
Name="List Table 7 Colorful Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46"
Name="List Table 1 Light Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="List Table 2 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="List Table 3 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="List Table 4 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="List Table 5 Dark Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51"
Name="List Table 6 Colorful Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52"
Name="List Table 7 Colorful Accent 6"/>
</w:LatentStyles>
</xml><![endif]--><!--[if gte mso 10]>
<style>
/* Style Definitions */
table.MsoNormalTable
{mso-style-name:Standardowy;
mso-tstyle-rowband-size:0;
mso-tstyle-colband-size:0;
mso-style-noshow:yes;
mso-style-priority:99;
mso-style-parent:"";
mso-padding-alt:0cm 5.4pt 0cm 5.4pt;
mso-para-margin-top:0cm;
mso-para-margin-right:0cm;
mso-para-margin-bottom:8.0pt;
mso-para-margin-left:0cm;
line-height:107%;
mso-pagination:widow-orphan;
font-size:11.0pt;
font-family:"Calibri","sans-serif";
mso-ascii-font-family:Calibri;
mso-ascii-theme-font:minor-latin;
mso-hansi-font-family:Calibri;
mso-hansi-theme-font:minor-latin;
mso-bidi-font-family:"Times New Roman";}
</style>
<![endif]-->
<br />
<div class="MsoNormalCxSpFirst" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; mso-add-space: auto; mso-layout-grid-align: none; mso-pagination: none; text-align: justify; text-autospace: none; text-indent: 36.0pt; text-justify: inter-ideograph;">
<br /></div>
<div class="MsoNormalCxSpFirst" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10pt; text-align: justify; text-indent: 36pt;">
<span style="font-size: large;"><b><span lang="EN-US" style="font-family: "bookman old style" , "serif";">Kochani!</span></b></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpFirst" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10pt; text-align: justify; text-indent: 36pt;">
<span style="font-size: large;"><b><span lang="EN-US" style="font-family: "bookman old style" , "serif";">Witajcie po bardzo długiej przerwie. Nie wiem jak Wy, ale ja bardzo za Wami tęskniłam. Wiem, że okrutnie Was zaniedbałam i zasługuje na potępienie. Ostatnimi czasy jednak trudno wygospodarować mi czas na pisanie. Każdy z Was, Moi Drodzy, ma obowiązki i zobowiązania, dlatego liczę, że mnie zrozumiecie. Praca nad "Rozbitkami" jest czasochłonna ze względu na liczne wątki i specyficzny styl. Nie chcę pisać tej historii w biegu, bo wtedy łatwo o błąd. Nie chcę Was zawieść jeszcze bardziej... </span></b></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpFirst" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10pt; text-align: justify; text-indent: 36pt;">
<span style="font-size: large;"><b><span lang="EN-US" style="font-family: "bookman old style" , "serif";">Bardzo Was przepraszam za brak jakiegokolwiek kontaktu, informacji...Mam nadzieję, że w najbliższym czasie uda mi się uporządkować chaos w moim życiu i wrócę do częstszych publikacji. </span></b></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpFirst" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10pt; text-align: justify; text-indent: 36pt;">
<span style="font-size: large;"><b><span lang="EN-US" style="font-family: "bookman old style" , "serif";">Naprawiłam zakładkę "Proroka Codziennego" i mam nadzieję, że teraz będzie funkcjonować jak należy. Jeśli długo nie będzie tam nowych informacji, to zaglądajcie do zakładki "Sowia poczta". Bardzo prawdopodobne, że to tam będę musiała dodawać wszelkie ogłoszenia i informacje o nowych rozdziałach. </span></b></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpFirst" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10pt; text-align: justify; text-indent: 36pt;">
<span style="font-size: large;"><b><span lang="EN-US" style="font-family: "bookman old style" , "serif";">Pozwolę sobie również w tym miejscu rozwiać Wasze obawy. Ta historia zostanie zakończona. A informację o epilogu dostaniecie w stosownej chwili. Jednak przed nami jeszcze parę rozdziałów więc nie martwcie się na zapas;) Nie porzucę ani opowiadania, ani Was. Darzę Was ogromnym szacunkiem i sympatią. Mam nadzieję, że i Wy, Kochani, nie porzucicie mnie mimo odstępów pomiędzy publikacjami.</span></b></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpFirst" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10pt; text-align: justify; text-indent: 36pt;">
<span style="font-size: large;"><b><span lang="EN-US" style="font-family: "bookman old style" , "serif";">Witam serdecznie nowych Czytelników w gronie naszej małej dramionowej rodzinki. Cieszę się, że dołączyliście na Nas;)</span></b></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpFirst" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10pt; text-align: justify; text-indent: 36pt;">
<span style="font-size: large;"><b><span lang="EN-US" style="font-family: "bookman old style" , "serif";">Bardzo dziękuję za wszystkie Wasze komentarze i maile. Za każdym razem dodajecie mi nimi sił i motywujecie do spięcia pośladków i pisania;) Dziękuję Wam za Waszą namacalną obecność;)</span></b></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpFirst" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10pt; text-align: justify; text-indent: 36pt;">
<span style="font-size: large;"><b><span lang="EN-US" style="font-family: "bookman old style" , "serif";">A teraz po tym przydługim wstępie, zapraszam Was do lektury nowego rozdziału. Mam nadzieję, że treść Was nie zawiedzie i że nie wyszłam z wprawy. Jeśli chodzi o rozdział to jest on wstępem do rozwinięcia kilku wątków i do zamknięcia jednego z nich. O czym mówię? Tego dowiecie się w aktualnej odsłonie "Rozbitków" i w kolejnym rozdziale, który już się pisze. </span></b></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpFirst" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10pt; text-align: justify; text-indent: 36pt;">
<span style="font-size: large;"><b><span lang="EN-US" style="font-family: "bookman old style" , "serif";">Tymczasem życzę Wam milej lektury i zachęcam do dzielenia się swoimi wrażeniami po przeczytaniu rozdziału!;)</span></b></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpFirst" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10pt; text-align: justify; text-indent: 36pt;">
<span style="font-size: large;"><b><span lang="EN-US" style="font-family: "bookman old style" , "serif";"> Raz jeszcze przepraszam i dziękuję za wsparcie i za to, że jestescie.</span></b></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpFirst" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10pt; text-align: justify; text-indent: 36pt;">
<span style="font-size: large;"><b><span lang="EN-US" style="font-family: "bookman old style" , "serif";">Pozdrawiam gorąco,</span></b></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpFirst" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10pt; text-align: justify; text-indent: 36pt;">
<span style="font-size: large;"><b><span lang="EN-US" style="font-family: "bookman old style" , "serif";">Wasza V.</span></b></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpFirst" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10pt; text-align: justify; text-indent: 36pt;">
<span style="font-size: large;"><b><span lang="EN-US" style="font-family: "bookman old style" , "serif";"><br /></span></b></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpFirst" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10pt; text-align: justify; text-indent: 36pt;">
<br /></div>
<div class="MsoNormalCxSpFirst" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10pt; text-align: justify; text-indent: 36pt;">
<div class="MsoNormalCxSpFirst" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10pt; text-indent: 36pt;">
<b><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Bookman Old Style";"><span style="font-size: large;">ROZDZIAŁ
XXIX "Dystans" <o:p></o:p></span></span></b></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10pt; text-indent: 36pt;">
<br /></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10pt; text-indent: 36pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Bookman Old Style";"><span style="font-size: large;"> Hermiona otworzyła szeroko oczy i
wstrzymała oddech, nie mogąc uwierzyć w to, co widzi. Przez kilka długich
sekund miała wrażenie, że czas specjalnie dla nich zatrzymał swój bieg. I tylko
świadomość obecności innych osób powstrzymywała ją od rzucenia się w ramiona
stojącego przed nią Dracona. Nie potrafiła ukryć zaskoczenia i sprzecznych emocji,
jakie nią targały na widok mężczyzny. Niedowierzanie i radość mieszały się z
niepewnością i strachem. Bo, mimo że jej ciało zalała fala ciepła na widok
Dracona, to nie potrafiła wyzbyć się wrażenia, że jego obecność wiąże się z
czymś złym. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10pt; text-indent: 36pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Bookman Old Style";"><span style="font-size: large;">Hermiona
próbowała wyczytać coś z jego twarzy, lecz ta pozostawała nieprzenikniona. Nie
umknęło jej uwadze, że Draco nie wyglądał najlepiej. Schudł, przez co rysy jego
twarzy wyostrzyły się nadając mu więcej surowości. Kilkudniowy zarost i cienie
pod oczami zdradzały zmęczenie natomiast jego chłodne spojrzenie było tak obce,
że szatynka poczuła zimny dreszcz na plecach. Patrząc na Malfoya miała
wrażenie, że jest bliski przekroczenia granicy swojego człowieczeństwa.
Podobnie wyglądał w trakcie procesu, tuż po tym jak dementor wykonał wyrok na
jego ojcu, a Narcyzę skazano na rok pozbawienia wolności w murach Azkabanu.
Wtedy także widziała to stalowe spojrzenie. Przypominało jej niebo przed burzą.
Wówczas tylko ono zdradzało, co działo się w jego wnętrzu. W przeszłości nie
przywiązywała do tego wagi. Jednak tym razem zrobiłaby wszystko, by uciszyć
sztorm w jego głowie i znów ujrzeć spokój w znajomym spojrzeniu szarych
tęczówek.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10pt; text-indent: 36pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Bookman Old Style";"><span style="font-size: large;">-
Macie kwadrans.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10pt; text-indent: 36pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Bookman Old Style";"><span style="font-size: large;">Beznamiętny
głos Evy przywrócił ją do rzeczywistości. Spojrzała zdezorientowana na kapłankę,
ale ta ją zignorowała, całą swoją uwagę skupiając na Draconie.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10pt; text-indent: 36pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Bookman Old Style";"><span style="font-size: large;">-
Dotrzymałam swojej części umowy. Mam nadzieję, że zmotywuje cię to przed
kolejnym zadaniem - powiedziała, mierząc go wyzywającym spojrzeniem, lecz
mężczyzna nie dał się sprowokować. Tylko zaciśnięta mocno szczęka i chmurne
spojrzenie zdradzało jego nastrój i stosunek do przywódczyni Zakonu. - Zawsze
nagradzam lojalność, Draconie – dodała łaskawym tonem, uśmiechając się z
dystansem. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10pt; text-indent: 36pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Bookman Old Style";"><span style="font-size: large;">Jedyną
odpowiedzią ze strony blondyna było ponure spojrzenie, jakim obdarzył kapłankę,
a które nie zrobiło na niej żadnego wrażenia. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10pt; text-indent: 36pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Bookman Old Style";"><span style="font-size: large;">Hermiona
czuła, że w słowach kobiety kryje się drugie dno. Nie wiedziała, o co w tym
wszystkim chodzi. Jednakże była pewna tego, że Draco zrobił coś, co sprawiło,
że kapłanka pozwoliła mu zobaczyć się z nią. Im dłużej nad tym myślała, tym
więcej argumentów przemawiało za tym, że Malfoy zdradził i przeszedł na stronę
Evy. Nie chciała w to wierzyć. Nie potrafiła wyobrazić sobie powodu, dla
którego Draco miałby zdradzić przyjaciół, by wrócić do świata, przed którym
uciekał od tak wielu lat. Znała go na tyle, by wiedzieć, że nie zrobiłby tego
wyłącznie dla niej. Podświadomość szatynki podpowiadała, że za postawą
mężczyzny musiało kryć się coś więcej, coś, co zmusiło go do konfrontacji z
demonami przeszłości. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10pt; text-indent: 36pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Bookman Old Style";"><span style="font-size: large;">-
Oliwer odprowadzi cię do komnaty - rzuciła przez ramię w kierunku Hermiony i
posłała jej ostrzegawcze spojrzenie, zupełnie jakby chciała przypomnieć jej o
konsekwencjach ewentualnego nieposłuszeństwa. - Nott będzie czekał na ciebie
przed główną bramą. Znasz instrukcje – tym razem zwróciła się do Dracona, a ten,
ku rozpaczy Hermiony, skinął sztywno głową. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10pt; text-indent: 36pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Bookman Old Style";"><span style="font-size: large;">Szatynka
poczuła się tak, jakby ktoś zadał jej potężny cios w brzuch. Malfoy jednym,
krótkim gestem potwierdził jej obawy. Nie wiedziała, co go do tego skłoniło,
ale nie potrafiła stłumić żalu i zawodu. Strzęp tych emocji musiał odbijać się
na jej twarzy, o czym świadczył cień smutku w oczach blondyna, gdy ich
spojrzenia skrzyżowały się na ułamek sekundy. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10pt; text-indent: 36pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Bookman Old Style";"><span style="font-size: large;">-
Generale Williams – Eva skinęła na Garetta, a mężczyzna natychmiast skłonił się
z szacunkiem, gotowy na każdy rozkaz swojej pani. - Pozwól ze mną - powiedziała
z nieprzeniknioną miną, po czym wymieniając się z Woodem krótkim,
porozumiewawczym spojrzeniem, ruszyła w stronę zamku. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10pt; text-indent: 36pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Bookman Old Style";"><span style="font-size: large;">Garret
ponownie skłonił głowę, a następnie obrzucając przeciągłym spojrzeniem Hermionę
i Dracona, ruszył śladem swojej pani.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10pt; text-indent: 36pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Bookman Old Style";"><span style="font-size: large;">-
Chcę mieć was na oku - rzucił krótko Oliwer, a następnie, nie czekając na
odpowiedź, oddalił się nieznacznie, czym zaskoczył Hermionę. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10pt; text-indent: 36pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Bookman Old Style";"><span style="font-size: large;">Wyglądało
to tak, jakby chciał dać im chociaż namiastkę prywatności. Zastanawiała się,
czy Wood zrobił to dla niej, czy może taki był rozkaz Evy. Co prawda Oliwer był
jej stróżem w tym samotnym i niebezpiecznym miejscu i wiele razy uratował jej
życie, jednak była pewna, że gdyby wiedział, co planuje, zabiłby ją bez
wahania. Podobnie było z generałem Williamsem. Cała gwardia i większość
mieszkańców Stella Mortis była w pełni oddana Najwyższej Kapłance. Hermiona nie
potrafiła zrozumieć ich miłości i przywiązania do Evy. Garret opowiadał jej
mnóstwo historii, wskazujących na to, że Meadows ma dobre serce i jest
sprawiedliwa. Obserwując życie toczące się w murach Zakonu, zaczynała
zastanawiać się nad tym, czy ład wprowadzony przez Evę nie wyszedłby ludziom na
dobre. Wtedy jednak przypominała sobie wszystkie akty okrucieństwa i
bezwzględności kapłanki wobec ludzi o odmiennych przekonaniach i złudzenia
znikały. Każdy, kto myślał inaczej, był wrogiem Evy i tylko z tego powodu
płacił najwyższą cenę.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10pt; text-indent: 36pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Bookman Old Style";"><span style="font-size: large;">Hermiona
odsunęła od siebie podobne rozmyślania i zerknęła na patrzącego na nią Dracona.
Pomimo tego że szatynka pragnęła wykorzystać daną im chwilę, nie potrafiła
odnaleźć się w zaistniałej sytuacji. Słowa kapłanki odbijały się echem w jej
głowie, potęgując targające nią wątpliwości i strach. Wszystko to sprawiało, że
czuła się niepewnie i bezradnie. Draco wielokrotnie wystawiał ją na próbę. Przy
nim nic nie było jednoznaczne. Malfoy był nieprzewidywalny i często
bezkompromisowy. Nie uciekał się do półśrodków i zawsze stawiał na swoim. Jego
upór, determinacja i odwaga często budziły w niej sprzeczne uczucia. Szatynka
nigdy nie mogła być pewna jego reakcji, ponieważ Draco z dziecinną łatwością
maskował swoje uczucia. Przy nim wielokrotnie testowała granice swojej
cierpliwości, moralności, sprawiedliwości i empatii. Zawsze radziła sobie z
jego skomplikowanym charakterem. Tym razem jednak bała się, że prawda może ją
przerosnąć. Kochała go, lecz nie mogła pozostać ślepa na to, co robił za jej
plecami. Nie mogła uwierzyć, że Draco zgodził się na współpracę z Evą. Bała się
nawet myśleć o tym, co musiał zrobić, żeby zasłużyć na to krótkie spotkanie.
Czuła gorzki smak rozczarowania, strachu i rosnącej złości, że pomimo jej
prośby, mężczyzna i tak zrobił to, co chciał. Natomiast przedłużająca się
między nimi cisza była gorsza niż wszystkie razy, jakie wymierzyła jej Eva. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10pt; text-indent: 36pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Bookman Old Style";"><span style="font-size: large;">-
Od jak dawna z nią współpracujesz? – Zapytała ściśniętym ze zdenerwowania
głosem, przerywając tym samym to nieznośne milczenie.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10pt; text-indent: 36pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Bookman Old Style";"><span style="font-size: large;">-
Od jakiegoś czasu - odparł wymijająco, a ona słysząc jego odpowiedź uniosła
wysoko brwi, patrząc z niedowierzaniem na nieprzeniknioną twarz mężczyzny.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10pt; text-indent: 36pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Bookman Old Style";"><span style="font-size: large;">Na
język cisnęło jej się kilka nieprzyjemnych słów, lecz zrezygnowała z
wypowiedzenia ich głośno. Bała się, że wtedy oddzielająca ich przepaść tylko by
się powiększyła. Już teraz nie mogła znieść dystansu między nimi i chłodu w
jego oczach. Z drugiej strony, nie potrafiła udawać, że nie widzi, co się
dzieje. Odwróciła się od niego i przyłożyła dłoń do czoła, zamykając oczy i
biorąc uspokajający oddech. Nie mogła dłużej patrzeć na tą upiorną maskę, którą
założył. Kręciło jej się w głowie od nadmiaru niewypowiedzianych pytań i coraz
to gorszych scenariuszy, jakie podsuwał jej mózg. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10pt; text-indent: 36pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Bookman Old Style";"><span style="font-size: large;">-
Nie oczekuję, że mnie zrozumiesz - powiedział ze stoickim spokojem, a ona nie
mogąc się powstrzymać zaśmiała się histerycznie i odwróciła w jego stronę.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10pt; text-indent: 36pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Bookman Old Style";"><span style="font-size: large;">-
To może mi wytłumacz - odparła wyzywająco, patrząc na niego ze złością. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10pt; text-indent: 36pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Bookman Old Style";"><span style="font-size: large;">Draco
przez chwilę przyglądał się jej z tą samą irytująco nieprzeniknioną miną, a
następnie przez jego twarz przemknął krótki grymas, który zniknął tak szybko,
jak się pojawił.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10pt; text-indent: 36pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Bookman Old Style";"><span style="font-size: large;">-
Przecież i tak już mnie oceniłaś - sarknął, uśmiechając się z goryczą.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10pt; text-indent: 36pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Bookman Old Style";"><span style="font-size: large;">Hermiona
na chwilę zaniemówiła. Na tą uwagę, nie miała odpowiedzi. Draco miał rację,
oceniła go. Jednakże to on dał jej powód do zwątpienia. Poprosiła go o zaufanie
i uszanowanie jej wyboru. A on to zignorował. Zamiast szukać rozwiązania tej
patowej sytuacji, on skomplikował wszystko jeszcze bardziej. Poświęciła własne
życie, by go uratować, by był bezpieczny, a on pokazał jej, ile to wszystko dla
niego znaczy i przyłączył się do jej oprawcy. W dodatku nie wyglądał na kogoś,
kto żałuje swojej decyzji. I to chyba zabolało ją najbardziej. Zawód zaufania piekł
niczym siarczysty policzek. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10pt; text-indent: 36pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Bookman Old Style";"><span style="font-size: large;">-
Nie próbuj wzbudzić we mnie poczucia winy – odparła chłodno, mierząc go na wpół
rozżalonym na wpół rozdrażnionym spojrzeniem.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10pt; text-indent: 36pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Bookman Old Style";"><span style="font-size: large;">-
Jesteś ostatnią osobą, która ma prawo oceniać moje wybory, Granger - powiedział
wyważonym, stanowczym głosem, a ona otworzyła usta z oburzenia. Nim jednak
zdołała powiedzieć choćby słowo, Draco dodał - Nie liczyłaś się z nikim i z
niczym, przystając na warunki Evy. Zostawiłaś wszystko za sobą wiedząc, że
prawdopodobnie droga, na którą wchodzisz prowadzi do ślepego zaułka… <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10pt; text-indent: 36pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Bookman Old Style";"><span style="font-size: large;">-
Wszystko, co zrobiłam i co robię jest po to, by was chronić – weszła mu w
zdanie, odzyskując kontrolę nad emocjami i odwzajemniając jego stalowe
spojrzenie.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10pt; text-indent: 36pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Bookman Old Style";"><span style="font-size: large;">Draco
przez chwilę lustrował jej twarz surowym spojrzeniem, po czym uśmiechnął się
ironicznie.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10pt; text-indent: 36pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Bookman Old Style";"><span style="font-size: large;">-
Robię dokładnie to samo - wyznał beznamiętnym głosem.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10pt; text-indent: 36pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Bookman Old Style";"><span style="font-size: large;">Hermiona
pokręciła tylko głową i spojrzała na niego ze smutkiem. Miała wrażenie, że stoi
przed nią ktoś obcy, kto jest cieniem mężczyzny, którego pokochała. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10pt; text-indent: 36pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Bookman Old Style";"><span style="font-size: large;">-
Mylisz się - zaoponowała cichym głosem i przymknęła powieki, zbierając wszystkie
siły, by się nie rozsypać. – Ja nie miałam wyboru. W ten czy inny sposób Eva
zmusiłaby mnie do współpracy. Ty jednak miałeś wybór. Wiem, że nie było ci
łatwo, Draco, ale byłeś wolny i chroniony przed Evą. Mogłeś pomóc mi chronić
bliskich i szukać innego rozwiązania. Oczekujesz zrozumienia? Wobec tego
powiedz mi, dlaczego dla niej pracujesz? Na co liczyłeś przechodząc na jej
stronę? - Zapytała martwym tonem,
patrząc na jego posągową twarz. – Kim teraz jesteś, Draco? Kim? Przyjacielem
czy wrogiem? Bo stawiając wszystko na jedną szalę, zdradziłeś nie tylko
przyjaciół, nie tylko mnie, ale przede wszystkim siebie. Wszystko zniszczyłeś -
dodała cichym głosem i ukryła twarz w dłoniach, gdy uświadomiła sobie brutalną
prawdę.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10pt; text-indent: 36pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Bookman Old Style";"><span style="font-size: large;">Draco
nie wyobrażał sobie powagi sytuacji i konsekwencji swojej decyzji. Lada dzień w
Zakonie miało rozpętać się piekło, a on bezmyślnie miał zamiar wejść w samo
epicentrum wydarzeń. Hermiona wiedziała, że jest już za późno, by powstrzymać
bieg zdarzeń. Najgorsza jednak była świadomość tego, że wszystko, co przeszła,
by ochronić bliskich zda się na nic. Nie da rady ocalić Dracona i reszty świata
przed Evą. Jej plan nie przewidział takiego zwrotu akcji. Ból w klatce
piersiowej rozlewał się po całym jej ciele, gdy uświadomiła sobie brutalną prawdę.
Wiedziała bowiem, że gdy nadejdzie pora, będzie musiała dokonać
najtrudniejszego wyboru w swoim życiu. Gdy tylko to sobie uświadomiła, złość
ustąpiła bezdennej rozpaczy.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10pt; text-indent: 36pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Bookman Old Style";"><span style="font-size: large;">-
Wiem - powiedział bez cienia skruchy, jakby naprawdę miał świadomość konsekwencji
swojej decyzji. - Obiecałem ci jednak, że znajdę sposób - dodał nieustępliwym
tonem i odsunął jej zmarznięte dłonie od twarzy. - Granger... - powiedział
miękko, muskając delikatnie jej policzek. - Pamiętasz, co powiedziałaś mi
naszego ostatniego wieczoru? - Zapytał, a ona niechętnie otworzyła oczy i
spojrzała na niego podejrzliwie. - Powiedziałaś mi, że od teraz jesteśmy
jednością i razem będziemy stawiać czoła wszelkim problemom, przeciwnościom i
ludziom - powiedział łagodnym tonem i uśmiechnął się nieznacznie. –
Powiedziałaś mi, że w tej walce nie jestem sam. Teraz ja mówię tobie…jesteśmy
jednością – wyznał z taką żarliwością, że nie mogła w to wątpić. - Jesteś… -
zaczął i urwał, jakby zastanawiając się, w jaki sposób ubrać swoje uczucia. –
Granger, bez ciebie nic nie ma dla mnie znaczenia – dodał z naciskiem, a Hermiona
niepewnie podniosła na niego zaszklony wzrok. - Wyciągnę cię z tego piekła.
Przysięgam na Salazara, że cię stąd wyciągnę - obiecał, zamykając jej zaróżowioną
od mrozu twarz w dłoniach.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10pt; text-indent: 36pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Bookman Old Style";"><span style="font-size: large;">Hermiona
przez chwilę pozwoliła sobie na chwilę zatracenia. Chłonęła go każdym zmysłem i
starała się zapamiętać jak najwięcej szczegółów. Tembr głosu, ciepło jego
dłoni, znajomy zapach perfum. Wszystko po to, by odnaleźć w sobie ostatnie
zapasy siły na zrobienia tego, co słuszne. Czując że odzyskuje kontrolę nad
głosem, uśmiechnęła się ze smutkiem i ujęła dłoń mężczyzny, na co ten
zmarszczył czoło. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10pt; text-indent: 36pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Bookman Old Style";"><span style="font-size: large;">-
Z tego piekła nie ma ucieczki – wyszeptała, mocniej splatając ze sobą ich
palce, gdy dotarła do niej prawdziwość jej słów.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10pt; text-indent: 36pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Bookman Old Style";"><span style="font-size: large;">-
Nie ma rzeczy niemożliwych – oznajmił lekko i uśmiechnął się przekornie, gdy
szatynka posłała mu pytające spojrzenie.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10pt; text-indent: 36pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Bookman Old Style";"><span style="font-size: large;">-
Masz na myśli pakt z diabłem w… - zaczęła poirytowana, lecz urwała, gdy blondyn
przyłożył jej palec do ust.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10pt; text-indent: 36pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Bookman Old Style";"><span style="font-size: large;">Zmarszczyła
czoło, patrząc na niego buntowniczo. Draco zachowywał się tak, jakby ich
sytuacja nie była patowa. Jego zagadkowe odpowiedzi i figlarny półuśmiech
prowokowały ją do szukania drugiego dna w jego słowach. Jednak jak na złość nic
nie przychodziło jej do głowy.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10pt; text-indent: 36pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Bookman Old Style";"><span style="font-size: large;">-
Cel uświęca środki – oznajmił tajemniczo.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10pt; text-indent: 36pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Bookman Old Style";"><span style="font-size: large;">-
Mówisz jak ona – powiedziała skołowana, a on uśmiechnął się zachęcająco, jakby
z aprobatą. – Draco…Nic z tego nie rozumiem.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10pt; text-indent: 36pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Bookman Old Style";"><span style="font-size: large;">-
W swoim czasie zrozumiesz. Teraz musisz mi zaufać – powiedział, a ona przyjrzała
mu się uważniej.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10pt; text-indent: 36pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Bookman Old Style";"><span style="font-size: large;">Na
pozór wyglądał na pewnego siebie i spokojnego. Jednak ona znała go na tyle, by
dostrzec także głęboko skrywany cień niepewności i strachu. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10pt; text-indent: 36pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Bookman Old Style";"><span style="font-size: large;">Draco
miał świadomość, że gra, którą toczy z kapłanką i Ministerstwem Magii jest
ryzykowna. Jeden fałszywy ruch mógł doprowadzić do katastrofy. Jak nikt znał
zasady i nie trzeba było przypominać mu o stawce. Nie ufał nikomu i był zdany
tylko na siebie. Brakowało mu chłodnego osądu i wsparcia Pottera. Przyjaciel
zrozumiałby jego decyzje i wspierałby go do końca. Niestety Harry zapadł w
śpiączkę i tylko Stwórca wiedział, kiedy się z niej wybudzi. Bo Draco był pewny,
że Potter przeżyje. Mówiąc Pansy, że nie zna drugiego takiego skurczybyka,
który tyle razy wymknął się śmierci, nie kłamał. Harry Potter był Wybrańcem.
Był bohaterem, a bohaterowie nie umierają przed ostateczna bitwą. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10pt; text-indent: 36pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Bookman Old Style";"><span style="font-size: large;">Spojrzał
w błyszczące oczy Hermiony, starając się coś z nich wyczytać, lecz tym razem
jej myśli były dla niego niewiadomą. Wiedział, że prosić Hermionę Granger o
uciszenie rozumu, to jak prosić Pottera o podwyżkę, ale nie miał wyjścia.
Musiał wierzyć, że ona go zrozumie i zaufa mu. Ich rozmowa mogła być
podsłuchiwana, a on, mimo że bardzo chciał jej o wszystkim opowiedzieć, nie
mógł tak ryzykować. Mógł mieć tylko nadzieję, że Granger mu zaufa.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10pt; text-indent: 36pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Bookman Old Style";"><span style="font-size: large;">-
Bez odpowiedzi? – Zapytała, jakby upewniając się, czy dobrze go zrozumiała.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10pt; text-indent: 36pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Bookman Old Style";"><span style="font-size: large;">Draco
wiedział, że kobieta toczy ze sobą walkę. Poniekąd sam był sobie winien.
Wiedział, że każdy ma go za zdrajcę. Jeśli udałoby się im zwyciężyć i przeżyć,
nic w tym względzie się nie zmieni. Nawet gdy miną dziesięciolecia, na kartach
historii zapisze się jako szpieg, zdrajca i sługa Lorda Voldemorta. Nikt nie
wspomni o nim, jak o bohaterze. Jego metamorfoza i walka w imię dobra i ładu
zostanie określona, jako gra pozorów toczona w celu uniknięcia sprawiedliwości.
Świadomość tego bolała, jednak nie aż tak bardzo, jak zwątpienie, jakie ujrzał
w oczach Hermiony. Ona w niego wierzyła. Sprawiała, że chciał być lepszym
człowiekiem i nadawała sens jego życiu. Domyślał się, co zamierza jego ukochana
i nie mógł na to pozwolić. Wolał spłonąć razem z nią niż pozwolić jej na
kolejne poświęcenie. Nie mógł stracić jej po raz drugi. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10pt; text-indent: 36pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Bookman Old Style";"><span style="font-size: large;">Długo
pracował na zaufanie garstki osób. Jednak to ich zdanie liczyło się dla niego
najbardziej. I to za nich i dla nich walczył teraz. Jakaś część niego pragnęła
akceptacji Hermiony. Musiał wiedzieć, że cokolwiek zrobi ona stanie za nim
murem i nie zwątpi w niego. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10pt; text-indent: 36pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Bookman Old Style";"><span style="font-size: large;">-
Bez – przytaknął, czekając w napięciu na odpowiedź, a kobieta westchnęła ciężko.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10pt; text-indent: 36pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Bookman Old Style";"><span style="font-size: large;">Hermiona
zastanawiała się, czy powinna upierać się przy swoim. Zdrowy rozsądek domagał
się wyjaśnień. Jednak jakaś jej część podpowiadała jej, że to wciąż jest jej
Draco. Mężczyzna, któremu może ufać i w którego nie powinna wątpić. Mężczyzna
jej ufał i nie pytał o nic. Wiedział, że nie mogła mu udzielić wyjaśnień.
Podobnie jak ona zaryzykował wszystko, co miał. Wyglądał na zdeterminowanego
dokończyć to, co zaczął bez względu na to, czy stanie u jego boku, czy go
odtrąci. I choć wiedziała, że w tej grze chodzi o coś więcej niż oni, to była
pewna, że dla niego jest w stanie zaryzykować nie tylko to, co ma, ale i to,
kim jest.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10pt; text-indent: 36pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Bookman Old Style";"><span style="font-size: large;"> Położyła dłonie na jego klatce piersiowej i
uśmiechnęła się ledwo zauważalnie, czując rytm bicia jego serca. Serca, które
wbrew wszelkiej logice należało do niej. Serca, które biło w tym samym rytmie,
co jej własne. Draco przykrył jej dłonie swoimi i docisnął je mocniej do
swojego ciała. Spojrzała na niego z pewną dozą niepewności. Stal jego tęczówek,
która rozpłynęła się pod wpływem uczucia, z jakim na nią patrzył, poruszyła ją.
Draco ją kochał i potrzebował jej wsparcia. Nie mogła odwrócić się do niego
plecami. Nawet jeśli to uczucie miałoby ją spalić, nie zwątpi w niego. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10pt; text-indent: 36pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Bookman Old Style";"><span style="font-size: large;">-
Drugi raz cię nie stracę, Granger - wyznał z prostotą, a ona przymknęła powieki
i zacisnęła mocno zęby, by nie krzyczeć z rozpaczy. – Prędzej zburzę to piekło
niż pozwolę, by nas rozdzieliło – dodał z naciskiem, a ona słysząc gniew i nutę
desperacji w jego głosie, otworzyła oczy. – Przysięgam na Salazara, że wyciągnę
nas stąd. Musisz mi jednak obiecać, że cokolwiek by się stało, zrobisz wszystko
by przeżyć – zażądał, patrząc jej prosto w oczy. – Musisz przetrwać – powtórzył
z naciskiem, a ona poczuła, że zaczyna tracić grunt pod stopami.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10pt; text-indent: 36pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Bookman Old Style";"><span style="font-size: large;">Hermiona
wiedziała, że nawet gdyby chciała mu to obiecać, to jest już za późno. Widziała
desperację, stanowczość, determinację i wolę walki w oczach Dracona. Zza tego
wszystkiego dostrzegła skrywany głęboko strach i nadzieję na to, że czeka ich
wspólna przyszłość. Nie mogła odebrać mu tej wiary. Musiała zrobić wszystko, by
ją podtrzymać. I choć czuła się okropnie ze świadomością, że go okłamuje, to
jakaś jej część utwierdzała ją w przekonaniu, że postępuje słusznie. Zupełnie
jak wtedy, gdy odbierała pamięć rodzicom, by ochronić ich przed Voldemortem. I
tylko ta myśl dała jej siłę, by zmusić się do skinięcia głową i nikłego
uśmiechu. Po oznace ulgi na twarzy Dracona domyśliła się, że wypadła
przekonywująco. I choć czuła do siebie odrazę, to świadomość tego, że być może
uda jej się ocalić Dracona dawała jej siłę, by brnąć dalej w to kłamstwo.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10pt; text-indent: 36pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Bookman Old Style";"><span style="font-size: large;">-
Muszę wiedzieć, że wciąż mi ufasz – powiedział, patrząc na nią w skupieniu.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10pt; text-indent: 36pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Bookman Old Style";"><span style="font-size: large;">Niepewność
i napięcie w jego głosie były dla niej zaskoczeniem. Wciąż nie potrafiła
przyzwyczaić się do chwil, gdy Draco otwierał się przed nią. Było to dla niej
tak niespodziewane, że wytrącało ją z równowagi. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10pt; text-indent: 36pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Bookman Old Style";"><span style="font-size: large;">Uśmiechnęła
się delikatnie i przyjrzała się uważnie jego zmęczonej twarzy. Nigdy nie
spodziewałaby się, że tak zaciekli wrogowie jak oni zakochają się w sobie.
Żałowała, że los nie dał im więcej czasu. Choć prawda była taka, że to ona nie
dała im szansy. Odtrąciła go i uciekła, a on jej nie zatrzymał. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10pt; text-indent: 36pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Bookman Old Style";"><span style="font-size: large;">-
Jesteśmy jednością, Draco – powiedziała, zaciśniętym z emocji głosem, a on
przygarnął ją do siebie i mocno przytulił.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10pt; text-indent: 36pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Bookman Old Style";"><span style="font-size: large;">Westchnęła
cicho i przymknęła powieki, czując znajomy zapach. Czuła jak jej napięte
mięśnie, rozluźniają się pod wpływem jego dotyku. Po początkowym dystansie
między nimi nie było śladu. Wtuliła twarz w zagłębienie jego szyi, a Draco
oparł brodę na czubku jej głowy. Słyszała jego miarowy oddech i rytmiczne bicie
serca. Przylgnęła do niego mocniej, uświadamiając sobie, że to spotkanie może
być ich ostatnim i zdusiła chęć rozpłakania się. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10pt; text-indent: 36pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Bookman Old Style";"><span style="font-size: large;">-
Przetrwamy to – powiedział łagodnym aczkolwiek stanowczym głosem i pogładził
jej plecy.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10pt; text-indent: 36pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Bookman Old Style";"><span style="font-size: large;">Drgnęła,
gdy jego dłoń musnęła świeżą ranę i przygryzła wargę, tłumiąc cichy jęk bólu.
Czuła, jak jego mięśnie spinają się, a ciało zastyga niczym posąg. Zacisnęła
dłonie na jego kurtce, odwlekając moment, gdy będzie musiała spojrzeć mu w
twarz. Czuła się winna, że nie udało jej się ukryć ran po tresurze Evy, ale nie
spodziewała się, że znajdą się w takiej sytuacji. W kilku szatach wycięła
plecy, by nie zadawać sobie bólu i nie zawadzać materiałem o opatrunek przy
każdym ruchu. Dziś nie zabezpieczyła pleców, dlatego gdy przyszedł po nią
Williams, by zaprowadzić do laboratorium, narzuciła tylko cienką pelerynę.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10pt; text-indent: 36pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Bookman Old Style";"><span style="font-size: large;"> Draco odsunął ją nieznacznie i wyciągnął dłoń
z zamiarem rozpięcia peleryny. Hermiona powstrzymała go, łapiąc za nadgarstek i
odważyła się spojrzeć mu w twarz. W stalowym spojrzeniu szalała zimna furia,
która domagała się krwi. Nie patrzył na nią. Jego spojrzenie skupione było na
zapięciu peleryny pod jej szyją. Granger cały czas trzymając jego rękę, starała
się złapać wzrok mężczyzny. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10pt; text-indent: 36pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Bookman Old Style";"><span style="font-size: large;">-
Draco – wymówiła miękko jego imię, a gdy nie zareagował ujęła w dłonie jego
twarz. – To nic – powiedziała zaskakująco spokojnym głosem.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10pt; text-indent: 36pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Bookman Old Style";"><span style="font-size: large;">Draco
przeniósł na nią rozgniewane spojrzenie. Jego wściekła mina i chęć mordu w
oczach była tak namacalna, że sama się przestraszyła. Malfoy wyglądał na
wytrąconego z równowagi i zdolnego do wszystkiego. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10pt; text-indent: 36pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Bookman Old Style";"><span style="font-size: large;">-
TO NIC – powtórzyła z naciskiem, zbliżając się jeszcze bardziej do mężczyzny i
starając się uchwycić jego wzrok, którym aktualnie sztyletował Oliwera. –
Draco… - zaczęła, lecz ten odwrócił gwałtownie twarz w jej stronę i spojrzał
prosto w oczy.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10pt; text-indent: 36pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Bookman Old Style";"><span style="font-size: large;">-
TO nazywasz niczym?! – Warknął, gromiąc ją wzrokiem, lecz ona twardo
odwzajemniła jego spojrzenie.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10pt; text-indent: 36pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Bookman Old Style";"><span style="font-size: large;">-
Uspokój się – powiedziała łagodnym, aczkolwiek opanowanym głosem, a widząc jak
otwiera usta, zarzuciła mu ręce na szyję i przyciągnęła, tak że prawie stykali
się czołami. – Jeśli mamy przeżyć, musisz się opanować – powiedziała cicho,
wykorzystując element zaskoczenia i mocniej obejmując jego kark, by
uniemożliwić mu odsunięcie jej.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10pt; text-indent: 36pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Bookman Old Style";"><span style="font-size: large;">Wytrzymała
jego buntownicze spojrzenie, kątem oka obserwując zerkającego na nich
podejrzliwe Wooda. Wiedziała, że nie może dopuścić do otwartej konfrontacji
między nimi. Widząc jednak nieustępliwą minę Malfoya i zimną furię w jego oczach
wiedziała, że przyjdzie jej to z trudem. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10pt; text-indent: 36pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Bookman Old Style";"><span style="font-size: large;">-
Nie mogę cię stracić – wyszeptała bliska płaczu. – A tak się stanie, jeśli
teraz zaczniesz walkę – dodała, patrząc mu prosto w oczy. – Nie zostawiaj mnie,
Draco – poprosiła, przymykając powieki i trącając jego nos swoim. – Bez ciebie
nic nie ma znaczenia – wyznała, powtarzając jego własne słowa. – Jesteśmy
jednością, pamiętasz? Jeśli spłoniesz ty, spłonę i ja.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10pt; text-indent: 36pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Bookman Old Style";"><span style="font-size: large;">Widziała
jak mgiełka gniewu opada i ustępuje pustce. Malfoy przez chwilę zachowywał się
niczym spetryfikowany. Jego nieobecne, zimne spojrzenie było równie
przerażające, jak poprzednie. Hermiona nie potrafiła nic wyczytać z jego
twarzy. Poczuła jak traci resztki opanowania, a po jej twarzy mimowolnie
spłynęły długo powstrzymywane łzy. Położyła dłoń na jego policzku i zetknęła ze
sobą ich czoła.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10pt; text-indent: 36pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Bookman Old Style";"><span style="font-size: large;">-
Wróć do mnie – poprosiła, gładząc kciukiem linię jego żuchwy. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10pt; text-indent: 36pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Bookman Old Style";"><span style="font-size: large;">Draco
zamknął oczy i westchnął cicho. Wstrzymała oddech i odsunęła się nieznacznie
lustrując z napięciem jego twarz. Miała wrażenie, że od chwili zamknięcia i
otwarcia przez niego oczu minęła wieczność. Czuła minimalną zmianę w jego
postawie, jednak nie była pewna, czy udało jej się do niego dotrzeć, dlatego
wciąż mocno go trzymała. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10pt; text-indent: 36pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Bookman Old Style";"><span style="font-size: large;">-
Draco? <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10pt; text-indent: 36pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Bookman Old Style";"><span style="font-size: large;">Hermiona
poruszyła się niecierpliwie i gdy chciała zabrać dłoń z jego policzka, Malfoy
zacisnął rękę na przegubie jej ręki. Uspokojona pogładziła delikatnie jego
policzek i uśmiechnęła się czule, gdy otworzył oczy. Jego spojrzenie, choć
udręczone, było znacznie spokojniejsze. Wiedziała, że nie udało jej się
zapobiec sztormowi. Ten był nieunikniony. Jednak na chwilę obecną cieszyła się,
że udało jej się go opóźnić. Draco uparcie milczał. Hermiona nie miała pojęcia,
co dzieje się aktualnie w jego głowie. Wyglądało to tak, jakby blondyn toczył
sam ze sobą wewnętrzna wojnę. Ostatecznie zacisnął mocno szczękę i ostrożnie
przygarnął szatynkę do siebie. Jedną ręką objął ją delikatnie w pasie, tak by
nie dotykać pleców, drugą zaś położył na jej karku. Z cichym westchnięciem ulgi
przylgnęła do niego, opierając podbródek na jego barku. Draco zaś ukrył twarz w
jej włosach.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10pt; text-indent: 36pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Bookman Old Style";"><span style="font-size: large;">-
Zapłacą za to – powiedział cicho, jakby składał jej jakąś obietnicę i musnął
jej skroń. – Zapłacą – powtórzył mocniej obejmując Hermionę i piorunując
wzrokiem widoczną z balkonu postać Evy.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10pt; text-indent: 36pt;">
<br /></div>
<div align="center" class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; mso-add-space: auto; mso-layout-grid-align: none; mso-pagination: none; text-align: center; text-autospace: none; text-indent: 36.0pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Bookman Old Style";"><span style="font-size: large;">***<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10pt; text-indent: 36pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Bookman Old Style";"><span style="font-size: large;">-
Widzę, że udało ci się zdobyć zaufanie dziewczyny – rzuciła lekkim tonem w
kierunku idącego dwa kroki za nią generała.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10pt; text-indent: 36pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Bookman Old Style";"><span style="font-size: large;">Przez
całą drogę do zamku uważnie obserwowała Williamsa. Garret był zaskakująco
nieobecny i milczący, a pionowa zmarszczka, przecinająca jego czoło, świadczyła
o tym, że intensywnie się nad czymś zastanawia.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10pt; text-indent: 36pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Bookman Old Style";"><span style="font-size: large;">-
Chyba można tak powiedzieć – odparł i przez chwilę wyglądał tak, jakby chciał
coś dodać, lecz ostatecznie z tego zrezygnował.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10pt; text-indent: 36pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Bookman Old Style";"><span style="font-size: large;">Eva
uśmiechnęła się pod nosem. „Żadnych pytań” – była to żelazna reguła jej matki,
którą i ona wykorzystała zbierając swoich popleczników. Wszyscy oni doskonale
znali swoje miejsce i nie przekraczali wyznaczonej granicy. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10pt; text-indent: 36pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Bookman Old Style";"><span style="font-size: large;">-
Coś cię trapi, generale.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10pt; text-indent: 36pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Bookman Old Style";"><span style="font-size: large;">Mimo
że nie było to pytanie, Williams potwierdził krótkim skinieniem głowy. Przez
chwilę wyglądał na niezdecydowanego, co intrygowało kapłankę, dla której stan
generała był niecodzienny.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10pt; text-indent: 36pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Bookman Old Style";"><span style="font-size: large;">-
Wybacz mi moją śmiałość, pani…Ja… - zaczął i urwał, rzucając Evie krótkie
spojrzenie z ukosa. – Chciałbym tylko wiedzieć, co stanie się z dziewczyną, gdy
ukończy pracę nad eliksirem? – Zapytał z wyczuwalnym napięciem w głosie.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10pt; text-indent: 36pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Bookman Old Style";"><span style="font-size: large;">Przywódczyni
Zakonu zatrzymała się i spojrzała na niego uważnie. Pod wpływem jej wzroku
generał czuł się nieswojo, choć starał się to ukryć. Eva zmrużyła swoje zielone
oczy i podeszła bliżej mężczyzny. Garret nie spuścił głowy, tak jak czynili
pozostali. Patrzył jej prosto w oczy. Zawsze był dumny, honorowy i lojalny,
czym zaskarbił sobie jej przychylność. Stanęła naprzeciw niego i uśmiechnęła
się dobrodusznie.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10pt; text-indent: 36pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Bookman Old Style";"><span style="font-size: large;">-
Albo za bardzo przejąłeś się swoim zadaniem albo naprawdę przejmujesz się losem
tej dziewczyny, generale.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10pt; text-indent: 36pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Bookman Old Style";"><span style="font-size: large;">-
Moja pani… - zaczął z napięciem w głosie, lecz urwał, gdy kapłanka uniosła
dłoń, dając mu znak, by umilkł.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10pt; text-indent: 36pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Bookman Old Style";"><span style="font-size: large;">-
Dużo razem przeszliśmy, generale. Wiele sobie zawdzięczamy – dodała z tym samym
przyjaznym uśmiechem, choć jej oczy pozostały zimne, co nie umknęło uwadze
Williamsa. – Wydaje mi się, że nie dałam ci powodu, by wątpić w moją
sprawiedliwość? Bo ty przez ten czas
nigdy nie dałeś mi powodu, bym wątpiła w twoją wierność. Mam nadzieję, że to
się nie zmieni – powiedziała to w taki sposób, jakby go chwaliła i jednocześnie
udzielała mu nagany. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10pt; text-indent: 36pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Bookman Old Style";"><span style="font-size: large;">Garret
wyglądał zarówno na skonfundowanego, jak i zawstydzonego. Eva położyła mu dłoń
na ramieniu i na powrót przyjęła pozę miłosiernej władczyni.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10pt; text-indent: 36pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Bookman Old Style";"><span style="font-size: large;">-
Weź sobie wolne do końca dnia i odwiedź rodzinę. Miałam wysłać do nich
strażnika, ale równie dobrze i ty możesz dostarczyć im paczkę – powiedziała, a
widząc jak otwiera usta, dodała nieznoszącym sprzeciwu tonem – Idź. Dawno ich
nie odwiedzałeś, a w najbliższych dniach możesz nie mieć na to czasu.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10pt; text-indent: 36pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Bookman Old Style";"><span style="font-size: large;">-
Dziękuję. Wrócę przed zamknięciem bramy – powiedział, a Eva skinęła głową na
znak zgody. – Moja pani – pożegnał się, kłaniając z szacunkiem.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10pt; text-indent: 36pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Bookman Old Style";"><span style="font-size: large;">-
Generale – odparła z uśmiechem, który znikł, gdy odprowadzała oddalającego się
mężczyznę wzrokiem.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10pt; text-indent: 36pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Bookman Old Style";"><span style="font-size: large;">Zaangażowanie
Williamsa w losy Granger mocno ją niepokoiły. Na pierwszy rzut oka było widać,
że Garret polubił Hermionę. Eva nie miałaby nic przeciwko, gdyby była pewna
lojalności dziewczyny. Tak jednak nie było. Była przekonana, że gdyby tylko na
moment straciła czujność, ta mała żmija wbiłaby jej sztylet w plecy. Wolała mieć
ją na oku do czasu ukończenia eliksirów i skonstruowania obroży. Nie zdecydowała
jeszcze, co z nią zrobi po wszystkim. Początkowo miała zamiar się jej pozbyć.
Jednakże bardzo żałowałaby takiego marnotrawstwa. Dziewczyna posiadała olbrzymi
talent, który na pewno przydałby jej się w przyszłości. Poza tym mając po
swojej stronie jedno ze Złotego Trio, łatwiej byłoby jej wzbudzić zaufanie
ludu. Teraz jednak nie miała czasu, by zajmować się panną Granger. Utrzymanie w
ryzach swojej armii i sióstr, planowanie ataków, obrady i przygotowania do
rytuału pochłaniały cały jej czas. Musiała być skupiona, by nie popełnić
żadnego błędu. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10pt; text-indent: 36pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Bookman Old Style";"><span style="font-size: large;">Gdy
Garret zniknął z jej pola widzenia, odwróciła się i minąwszy strażników, weszła
do swojej komnaty. Skinęła na powitanie zawalonemu pergaminami Ollivanderowi i
podeszła do stolika, na którym stał dzban z wodą, karafka wina i mały słoiczek,
zawierający jej dzienną dawkę eliksiru wzmacniającego. Codzienne treningi
pochłaniały wiele energii i Garric nalegał, aby uzupełniała ją eliksirem. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10pt; text-indent: 36pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Bookman Old Style";"><span style="font-size: large;">-
Jak ci idzie? – Zapytała, popijając serum wodą i zerkając na pochylającego się
nad słownikiem Ollivandera.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10pt; text-indent: 36pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Bookman Old Style";"><span style="font-size: large;">-
Nie posunąłem się zbytnio w tłumaczeniu zwoju. Starożytni Celtowie posługiwali
się nie tylko runami i symbolami. Stosowali zawiłe szyfry, które bardzo trudno
złamać – powiedział, poprawiając okulary i westchnął z frustracją.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10pt; text-indent: 36pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Bookman Old Style";"><span style="font-size: large;">-
Mamy coraz mniej czasu – zauważyła Eva, obrzucając stos ksiąg i zwojów ponurym
spojrzeniem. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10pt; text-indent: 36pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Bookman Old Style";"><span style="font-size: large;">-
Do pełni został tydzień – potwierdził starzec, przecierając zmęczone oczy, a
kapłanka w odpowiedzi pokiwała głową.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10pt; text-indent: 36pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Bookman Old Style";"><span style="font-size: large;">-
A jak przygotowania Karmy? – Zapytała podchodząc do stolika, na którym leżały
dostarczone w trakcie jej nieobecności listy. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10pt; text-indent: 36pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Bookman Old Style";"><span style="font-size: large;">-
Dobiegają końca, pani – odparł starzec. – Jeśli pozwolisz to wezmę kilka zwojów
do siebie. Zdaje się, że księga, którą wertowałem dwa dni temu może być kluczem
do złamania szyfru – powiedział, a Eva odprawiła go niecierpliwym machnięciem
dłoni, całkowicie skupiona na znajomej pieczęci, którą zalakowany był list.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10pt; text-indent: 36pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Bookman Old Style";"><span style="font-size: large;">Nie
czekając na wyjście Garrica, wzięła rulon i przeszła na balkon. Jej towarzysz
Hermes wylądował miękko na balustradzie tuż obok i zaciekawiony przekrzywiał
łepek. Pogłaskała go i złamała pieczęć. List był krótki, treściwy i potwierdził
jej obawy.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10pt; text-indent: 36pt;">
<br /></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10pt; text-indent: 36pt;">
<i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Bookman Old Style";"><span style="font-size: large;">Pani! Moja siostro!<o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10pt; text-indent: 36pt;">
<i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Bookman Old Style";"><span style="font-size: large;">Informacja o Twoim powrocie raduje me
serce! Już wkrótce nic nie stanie Ci na drodze. Twoi wrogowie zegną kolana
przed Twoją potęgą i zajmiesz należne Ci miejsce.<o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10pt; text-indent: 36pt;">
<i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Bookman Old Style";"><span style="font-size: large;">Zgodnie z Twoją prośbą jestem Twoimi
oczami i uszami w Mungu. Dbam o to, by Twój wróg pozostawał nieszkodliwy.
Niestety nie mam dla Ciebie dobrych wieści, moja Pani. Tłumy ludzi gromadzą się
przed szpitalem i modlą się o zdrowie Wybrańca. Potter wciąż jest dla nich
iskierką nadziei i to w nim pokładają wiarę na zaprowadzenie pokoju na świecie.<o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10pt; text-indent: 36pt;">
<i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Bookman Old Style";"><span style="font-size: large;">Udało mi się dowiedzieć, że
zamierzają przenieść Narcyzę Malfoy. Uznałam, że powinnaś wiedzieć, nawet jeśli
to tylko plotka. <o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10pt; text-indent: 36pt;">
<i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Bookman Old Style";"><span style="font-size: large;">W dodatku bardzo często widuję nowego
Szefa Aurorów. Ostatnio osobiście przesłuchiwał cały personel. W sali Pottera
podwojono straże. Nikt poza jego uzdrowicielem, dyrektorem i jedną z
pielęgniarek nie może przestąpić progu sali. Z kolei w pokoju Narcyzy ciągle
ktoś jest, przez co mam trudność z podawaniem serum.<o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10pt; text-indent: 36pt;">
<i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Bookman Old Style";"><span style="font-size: large;">Czekam na Twoje rozkazy, Pani.<o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10pt; text-indent: 36pt;">
<i><span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Bookman Old Style";"><span style="font-size: large;">Twoja oddana siostra z Zakonu
Rubinowej Róży.<o:p></o:p></span></span></i></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10pt; text-indent: 36pt;">
<br /></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10pt; text-indent: 36pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Bookman Old Style";"><span style="font-size: large;">Eva
zacisnęła usta i zgniotła list w prawej dłoni. Wieści od jej szpiega potwierdziły
jej obawy. Nie tak łatwo będzie jej obalić legendę Chłopca – Który- Przeżył.
Społeczeństwo go kocha. Oddychając ciężko, spaliła zgnieciony pergamin, a
Hermes zakrakał z oburzeniem i odleciał na bezpieczniejszą odległość. Kapłanka
zerknęła na kruka i przez chwilę przyglądała mu się w zamyśleniu, a potem
wyciągnęła władczo rękę i ptak natychmiast znalazł się na jej przegubie.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10pt; text-indent: 36pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Bookman Old Style";"><span style="font-size: large;">-
Nadszedł czas, żeby nasz Wybraniec przestał grzać ławkę rezerwowych, mój
przyjacielu – wyszeptała, a kruk przechylił łepek, przyglądając się ciekawie
swojej pani. – Wkrótce otworzymy oczy wszystkim tym, którzy teraz modlą się za
swojego Wybrańca. Własnoręcznie zabiję ich nadzieję, a potem zniszczę każdego,
kto mi się nie podporządkuje – wycedziła przez zaciśnięte zęby, a Hermes zakrakał,
jakby chciał wyrazić swoją aprobatę. – Straże!<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10pt; text-indent: 36pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Bookman Old Style";"><span style="font-size: large;">Po
chwili do komnaty weszło dwóch strażników z Gwardii Honorowej. Mężczyźni
skłonili się z szacunkiem i czekali na rozkazy.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10pt; text-indent: 36pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Bookman Old Style";"><span style="font-size: large;">-
Wezwij do mnie Notta, a potem przekaż generałowi Woodowi, że chce go widzieć –
powiedziała jednemu ze strażników, a następnie skierowała się do drugiego z
mężczyzn – Każ Radzie Starszych zebrać się w Sali Obrad. Niech Ollivander
dołączy do obrad i niech zabierze ze sobą swoje notatki – rozkazała i obydwaj
żołnierze skłonili się i pośpieszyli wykonać polecenia.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10pt; text-indent: 36pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Bookman Old Style";"><span style="font-size: large;">Eva
zwróciła wzrok w kierunku stojącej na dziedzińcu pary i oparła się o
balustradę. Hermes przysiadł niedaleko niej, a gdy nie zareagowała, skubnął
rąbek jej szaty, jakby sprawdzał, czy wszystko z nią w porządku. Kapłanka
uśmiechnęła się nieznacznie i pogładziła miękkie skrzydła kruka. Czasami miała
wrażenie, że zwierzę rozumie więcej niż jest w stanie sobie wyobrazić.
Dostrzegając ruch na dziedzińcu, spojrzała w dół. Widziała swojego strażnika,
który zmierza w stronę Oliwera. Uśmiechnęła się mściwie pod nosem i przeniosła
wzrok na przytuloną do siebie parę.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10pt; text-indent: 36pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Bookman Old Style";"><span style="font-size: large;">-
Ty będziesz następny…<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10pt; text-indent: 36pt;">
<br /></div>
<div align="center" class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10.0pt; mso-add-space: auto; mso-layout-grid-align: none; mso-pagination: none; text-align: center; text-autospace: none; text-indent: 36.0pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Bookman Old Style";"><span style="font-size: large;">***<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10pt; text-indent: 36pt;">
<br /></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10pt; text-indent: 36pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Bookman Old Style";"><span style="font-size: large;"> - Ginny, pomóc ci? – Zapytał głośno Ron, gdy
skończył nakrywać do stołu w salonie. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10pt; text-indent: 36pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Bookman Old Style";"><span style="font-size: large;">Był
wczesny wieczór i rodzina Weasley’ów przygotowywała kolację. A raczej
przygotowywała ją ona i Ron. Jej tata wyciągnął swoją małżonkę na spacer, a
George musiał wyskoczyć do Ministerstwa. Ron zadeklarował się, że może jej
pomóc, co nieco ją zaskoczyło, lecz nie protestowała. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10pt; text-indent: 36pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Bookman Old Style";"><span style="font-size: large;">Cały
dzień zbierała się na odwagę, by wyznać rodzinie, że straciła pracę i że „królowa
sensacji”, jak nazywali Ritę, odkryła ich rodzinną tajemnicę. Gdy poprzedniego
wieczora wróciła do rodzinnego domu prawie wszyscy już spali. Tylko Molly
czekała na nią z kubkiem kakao. Ginny przez jedną, długą sekundę miała ochotę
opowiedzieć jej o tym, co się stało, lecz ostatecznie zrezygnowała. Jej mama
ostatnio bardzo dużo przeszła. Ciągle jeszcze odzyskiwała spokój ducha po
koszmarze, jaki przeżyła i walczyła z dręczącymi ją w nocy złymi snami. Rano,
gdy zadzwonił budzik, jak zawsze wstała i wyszykowała się do pracy, by nie
wzbudzić podejrzeń i nie prowokować pytań, na które nie była gotowa. Przez
większość dnia błąkała się bez celu po zatłoczonych ulicach, a gdy rozbolały ją
nogi poszła do parku, gdzie siedząc na ławce, nieobecnym wzrokiem obserwowała
przechodniów. Tego dnia nie odwiedziła Harry’ego. Bała się, że mogłaby natknąć
się na Blaise’a. Zabini od razu zauważyłby, że dzieje się z nią coś nie tak.
Czas jak na złość płynął powoli, a każda długa godzina utwierdzała ją w
przekonaniu, że musi wyznać prawdę rodzicom. Bała się, że będą ją obwiniać, że
się jej wyrzekną i nie będą chcieli mieć z nią nic wspólnego. Tak bardzo
potrzebowała rozmowy z kimś, kto doradziłby jej, jak powinna się zachować.
Podświadomość zaprowadziła ją pod blok Hermiony. Gdy dotarło do niej, gdzie
jest, rozpłakała się. Tak bardzo brakowało jej przyjaciółki, która była dla
niej jak starsza siostra. Bała się, że już nigdy jej nie zobaczy, nie usłyszy
jej przemądrzałego głosu, gdy wciela się w rolę eksperta lub starszej siostry,
nie usłyszy jej zaraźliwego śmiechu, nie spotkają się wieczorem przy butelce
ich ulubionego wina. Na samą myśl łzy znowu zbierały się w jej oczach, więc
zacisnęła mocno powieki, by je przegonić. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10pt; text-indent: 36pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Bookman Old Style";"><span style="font-size: large;">Wracając
do domu natknęła się na stoisko z gazetami i zamarła na widok okładki „Proroka
Codziennego”. Kupiła gazetę, lecz nie miała odwagi jej otworzyć. Bała się tego,
co przeczytałaby na temat przyjaciela, dlatego schowała ją do swojej torebki. Wyrzuty
sumienia towarzyszyły jej przez całą drogę do domu i wracały za każdym razem,
gdy jej myśli zabłądziły do gazety schowanej na dnie jej torebki. Jedynym, co
powstrzymywało ją przed pójściem do zarządu, było dobro i spokój rodziny.
Wiedziała, że Rita nie blefowała. W przeciwieństwie do niej nie miała nic do
stracenia. Gdyby to dotyczyło tylko jej, nie wahałaby się nawet chwili. Problem
w tym, że ta decyzja nie należała wyłącznie do niej. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10pt; text-indent: 36pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Bookman Old Style";"><span style="font-size: large;">Wyjęła
z piekarnika aromatycznie pachnącą pieczeń i przełożyła ją na przygotowany
wcześniej półmisek. Następnie przelała sos i wyjęła z lodówki sałatkę.
Usłyszała kolejne ponaglające wołanie brata z salonu i zdusiła przekleństwo.
Nie znosiła, gdy ktoś ją poganiał. Wszystko przeniosła na dużą, okrągłą,
drewnianą tacę. Zaklęciem sprawiła, że naczynia w zlewie zalśniły czystością i
zadowolona z siebie podeszła do lodówki, by wyjąć z niej dzbanek z sokiem
dyniowym. Wilgotne naczynie wysunęło jej się z rąk i upadło na podłogę. Szkło
roztrzaskało się o płytki, a sok rozpryskał się po podłodze, lodówce, szafkach
i jej nogach. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10pt; text-indent: 36pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Bookman Old Style";"><span style="font-size: large;">-
Ginny?<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10pt; text-indent: 36pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Bookman Old Style";"><span style="font-size: large;">Hałas
sprowadził do kuchni jej zaniepokojonego brata. Nie zareagowała na jego głos.
Była w stanie tylko stać i przyglądać się bałaganowi, jaki zrobiła. Poczuła
delikatny dotyk na ramieniu i odwróciła się w kierunku brata. Jego twarz wydała
jej się dziwnie zamazana i dopiero chwilę później zorientowała się, że płacze.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10pt; text-indent: 36pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Bookman Old Style";"><span style="font-size: large;">-
Hej, mała – zaczął uspokajająco Ron. – Chyba nie będziesz robić scen przez
głupi sok – zażartował, a gdy dotarło do niego, że siostrze nie jest do śmiechu,
dodał - Nic się nie stało. Zaraz to posprzątamy, a ja szybko teleportuje się i
kupię drugi sok. Zdążę przed powrotem rodziców, zobaczysz… - urwał i zrobił
nieporadną minę, gdy Ginny rozpłakała się na dobre. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10pt; text-indent: 36pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Bookman Old Style";"><span style="font-size: large;">Rudowłosa
nie potrafiła wyjaśnić swojego irracjonalnego zachowania. Dusiła się własnym
płaczem i nie potrafiła przestać. Objęła się w pasie i osunęła na kolana. Ron
przez chwilę przyglądał się siostrze z niezrozumieniem i niepokojem, a potem
ukucnął obok i niepewnie ją przytulił. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10pt; text-indent: 36pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Bookman Old Style";"><span style="font-size: large;">-
Co się dzieje, Gin? Ktoś cię skrzywdził? – Dociekał, a ona nie potrafiła
zapanować nad sobą na tyle, by mu odpowiedzieć. – Gin musisz się uspokoić i
powiedzieć mi, co się stało, bo inaczej nie będę mógł ci pomóc – powiedział
starając się przybrać łagodny ton.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10pt; text-indent: 36pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Bookman Old Style";"><span style="font-size: large;">-
Ona wie – wyszlochała zachrypniętym głosem. – Ona odkryła nasz sekret – dodała
i zaniosła się głośnym płaczem.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10pt; text-indent: 36pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Bookman Old Style";"><span style="font-size: large;">Wiedziała,
że brat ją zrozumiał. Poznała to po tym, jak spięły się jego mięśnie. Jakaś jej
część poczuła ulgę, że teraz już nie tylko ona dźwiga brzemię prawdy. Ron
milczał, cierpliwie czekając aż jego siostra uspokoi się na tyle, by wszystko
mu wyjaśnić. Nie zadawał pytań i nie zrobił jej awantury, za co była mu
wdzięczna. Ze wszystkich członków rodziny to jego reakcji bała się najbardziej.
Ron był wybuchowy i mało empatyczny. Zwykle najpierw robił, a potem myślał o
konsekwencjach. Kolejny raz zdała sobie sprawę, że jej brat wydoroślał i
zmienił się po przeprowadzce do Francji.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10pt; text-indent: 36pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Bookman Old Style";"><span style="font-size: large;">-
Opowiesz mi? – Zapytał łagodnie, gdy przestała już szlochać, a ona skinęła
głową i opowiedziała mu o wszystkim, co zaszło między nią a redaktor naczelną
„Proroka Naczelnego”.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10pt; text-indent: 36pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Bookman Old Style";"><span style="font-size: large;">-
Więc jesteś pewna, że Rita zna prawdę? – Zapytał z ponurą miną, a ona skinęła
głową. – Myślisz, że będzie nas szantażowała? <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10pt; text-indent: 36pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Bookman Old Style";"><span style="font-size: large;">-
To Rita. Po niej możemy spodziewać się wszystkiego – odparła z pogardą i
pociągnęła nosem, gdy uświadomiła sobie, że to jej wina.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10pt; text-indent: 36pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Bookman Old Style";"><span style="font-size: large;">-
Musimy ostrzec rodziców – powiedział, posyłając jej współczujące spojrzenie, a
ona w odpowiedzi pokiwała ze smutkiem głową.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10pt; text-indent: 36pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Bookman Old Style";"><span style="font-size: large;">-
Hej, Gin – zaczął, łapiąc ją za rękę i czekając aż na niego spojrzy. – Nie
ważne, co powiedzą inni. Cokolwiek się stanie, jesteś moją siostrą. Nie pozwolę
nikomu cię skrzywdzić – powiedział z powagą, a jego zdeterminowana mina
przypomniała jej małego chłopca, który z patykiem w ręku przeganiał spod jej
łóżka stwory nocy, którymi nastraszyli ją bliźniacy. – Jesteśmy rodziną i
trzymamy się razem – dodał, uśmiechając się pokrzepiająco.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10pt; text-indent: 36pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Bookman Old Style";"><span style="font-size: large;">Odwzajemniła
uśmiech brata i już miała go przytulić, gdy usłyszała za sobą znajomy głos. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10pt; text-indent: 36pt;">
<span style="font-family: "Bookman Old Style","serif"; mso-bidi-font-family: "Bookman Old Style";"><span style="font-size: large;">-
Szanuję wasze rodzinne więzi, ale nie oczekujcie, że będę stał z boku, gdy ktoś
krzywdzi moją dziewczynę… <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10pt; text-indent: 36pt;">
<br /></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10pt; text-indent: 36pt;">
<br /></div>
<br />
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; margin-bottom: 10pt; text-indent: 36pt;">
<br /></div>
</div>
Villemohttp://www.blogger.com/profile/04990195694671585303noreply@blogger.com30tag:blogger.com,1999:blog-7633746761316836340.post-56456845090170872992016-03-06T22:25:00.003+01:002017-05-27T18:16:16.763+02:00ROZDZIAŁ XXVIII "Tajemnica Rubinowej Róży"<span style="font-size: large;">Kochani!</span><br />
<span style="font-size: large;">Ściskam Was bardzo mocno po długiej przerwie! Ależ ja za Wami tęskniłam!</span><br />
<span style="font-size: large;">Cieszę się, że mimo licznych przeszkód udało mi się dokończyć ten rozdział, choć nie ukrywam, że tym razem walczyłam z czasem i o mały włos bym się nie wyrobiła. Przepraszam, że musieliście tak długo czekać. Ostatnio nie mam zbyt wiele czasu na pisanie nad czym ubolewam.</span><br />
<span style="font-size: large;">Tym razem nie będę nic mówić o rozdziale. Jego ocenę pozostawię Wam. </span><br />
<span style="font-size: large;">Wszelkie aktualne informacje będę umieszczać w Proroku Codziennym, także zachęcam do odwiedzania tej zakładki;)</span><br />
<span style="font-size: large;">Dziękuję Wam za wsparcie i za to, że jesteście.</span><br />
<span style="font-size: large;">Chciałabym po raz kolejny podkreślić, jak ważni jesteście dla mnie. Cieszę się też z powrotu niektórych Czytelniczek. Obiecuję odpisać Wam na maile i komentarze jeszcze w tym tygodniu. Mam nadzieję, że wytrwamy razem do końca opowiadania:)</span><br />
<span style="font-size: large;">Tymczasem zapraszam Was do lektury poniższego rozdziału. Będę wdzięczna, jeśli zechcecie podzielić się ze mną swoimi wrażeniami i uwagami. </span><br />
<span style="font-size: large;">Ściskam Was ciepło i do szybkiego (miejmy nadzieję) zobaczenia;*</span><br />
<span style="font-size: large;">Wasza Villemo.</span><br />
<span style="font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-size: large;"><br /></span>
<!--[if gte mso 9]><xml>
<o:OfficeDocumentSettings>
<o:AllowPNG/>
</o:OfficeDocumentSettings>
</xml><![endif]--><span style="font-size: large;"><br /></span>
<!--[if gte mso 9]><xml>
<w:WordDocument>
<w:View>Normal</w:View>
<w:Zoom>0</w:Zoom>
<w:TrackMoves/>
<w:TrackFormatting/>
<w:HyphenationZone>21</w:HyphenationZone>
<w:PunctuationKerning/>
<w:ValidateAgainstSchemas/>
<w:SaveIfXMLInvalid>false</w:SaveIfXMLInvalid>
<w:IgnoreMixedContent>false</w:IgnoreMixedContent>
<w:AlwaysShowPlaceholderText>false</w:AlwaysShowPlaceholderText>
<w:DoNotPromoteQF/>
<w:LidThemeOther>PL</w:LidThemeOther>
<w:LidThemeAsian>X-NONE</w:LidThemeAsian>
<w:LidThemeComplexScript>X-NONE</w:LidThemeComplexScript>
<w:Compatibility>
<w:BreakWrappedTables/>
<w:SnapToGridInCell/>
<w:WrapTextWithPunct/>
<w:UseAsianBreakRules/>
<w:DontGrowAutofit/>
<w:SplitPgBreakAndParaMark/>
<w:EnableOpenTypeKerning/>
<w:DontFlipMirrorIndents/>
<w:OverrideTableStyleHps/>
</w:Compatibility>
<m:mathPr>
<m:mathFont m:val="Cambria Math"/>
<m:brkBin m:val="before"/>
<m:brkBinSub m:val="--"/>
<m:smallFrac m:val="off"/>
<m:dispDef/>
<m:lMargin m:val="0"/>
<m:rMargin m:val="0"/>
<m:defJc m:val="centerGroup"/>
<m:wrapIndent m:val="1440"/>
<m:intLim m:val="subSup"/>
<m:naryLim m:val="undOvr"/>
</m:mathPr></w:WordDocument>
</xml><![endif]--><!--[if gte mso 9]><xml>
<w:LatentStyles DefLockedState="false" DefUnhideWhenUsed="true"
DefSemiHidden="true" DefQFormat="false" DefPriority="99"
LatentStyleCount="267">
<w:LsdException Locked="false" Priority="0" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="Normal"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="heading 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" QFormat="true" Name="heading 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" QFormat="true" Name="heading 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" QFormat="true" Name="heading 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" QFormat="true" Name="heading 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" QFormat="true" Name="heading 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" QFormat="true" Name="heading 7"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" QFormat="true" Name="heading 8"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" QFormat="true" Name="heading 9"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" Name="toc 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" Name="toc 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" Name="toc 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" Name="toc 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" Name="toc 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" Name="toc 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" Name="toc 7"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" Name="toc 8"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" Name="toc 9"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="35" QFormat="true" Name="caption"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="10" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="Title"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="1" Name="Default Paragraph Font"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="11" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="Subtitle"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="22" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="Strong"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="20" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="Emphasis"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="59" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Table Grid"/>
<w:LsdException Locked="false" UnhideWhenUsed="false" Name="Placeholder Text"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="1" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="No Spacing"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light Shading"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light List"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light Grid"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Dark List"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Shading"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful List"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Grid"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light Shading Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light List Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light Grid Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 1 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 2 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 1 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" UnhideWhenUsed="false" Name="Revision"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="34" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="List Paragraph"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="29" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="Quote"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="30" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="Intense Quote"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 2 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 1 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 2 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 3 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Dark List Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Shading Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful List Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Grid Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light Shading Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light List Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light Grid Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 1 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 2 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 1 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 2 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 1 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 2 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 3 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Dark List Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Shading Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful List Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Grid Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light Shading Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light List Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light Grid Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 1 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 2 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 1 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 2 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 1 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 2 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 3 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Dark List Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Shading Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful List Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Grid Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light Shading Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light List Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light Grid Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 1 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 2 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 1 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 2 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 1 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 2 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 3 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Dark List Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Shading Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful List Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Grid Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light Shading Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light List Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light Grid Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 1 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 2 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 1 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 2 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 1 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 2 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 3 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Dark List Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Shading Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful List Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Grid Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light Shading Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light List Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light Grid Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 1 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 2 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 1 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 2 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 1 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 2 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 3 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Dark List Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Shading Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful List Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Grid Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="19" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="Subtle Emphasis"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="21" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="Intense Emphasis"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="31" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="Subtle Reference"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="32" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="Intense Reference"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="33" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="Book Title"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="37" Name="Bibliography"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" QFormat="true" Name="TOC Heading"/>
</w:LatentStyles>
</xml><![endif]--><!--[if gte mso 10]>
<style>
/* Style Definitions */
table.MsoNormalTable
{mso-style-name:Standardowy;
mso-tstyle-rowband-size:0;
mso-tstyle-colband-size:0;
mso-style-noshow:yes;
mso-style-priority:99;
mso-style-parent:"";
mso-padding-alt:0cm 5.4pt 0cm 5.4pt;
mso-para-margin-top:0cm;
mso-para-margin-right:0cm;
mso-para-margin-bottom:10.0pt;
mso-para-margin-left:0cm;
line-height:115%;
mso-pagination:widow-orphan;
font-size:11.0pt;
font-family:"Calibri","sans-serif";
mso-ascii-font-family:Calibri;
mso-ascii-theme-font:minor-latin;
mso-hansi-font-family:Calibri;
mso-hansi-theme-font:minor-latin;
mso-fareast-language:EN-US;}
</style>
<![endif]-->
<br />
<div class="MsoNormalCxSpFirst" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<div class="MsoNormalCxSpFirst" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<b><span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">Rozdział
XXVIII <i>„Tajemnica Rubinowej Róży”<o:p></o:p></i></span></span></b></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<br /></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">Z ulgą odsunęła od siebie skończony przed
chwilą artykuł, dotyczący ataku na Express Hogwart. Pociąg wiózł młodych
adeptów do ich rodzinnych domów z racji rozpoczynających się ferii
świątecznych. Przerażeni uczniowie zostali zaatakowani przez grupę dementorów,
lecz na szczęście obyło się bez ofiar. Ginny doskonale wiedziała, jak okropnym
przeżyciem jest spotkanie z tymi zjawami. Ona również doświadczyła ich napaści,
gdy wraz z uczniami wyruszała w swoją drugą podróż do Hogwartu. Na samo
wspomnienie tego przerażającego zdarzenia i poczucia, że już nigdy nie będzie
szczęśliwa, przeszedł ją zimny dreszcz. Niestety w przeciągu ostatniego
miesiąca doszło do wielu brutalnych napaści, jak chociażby napad na Bank
Gringotta, ataki na mugolskie szkoły, czy też rzeź w sierocińcu, gdzie wampiry
nie oszczędziły ani jednej osoby. Ginny z niepokojem obserwowała także nastroje
panujące wśród społeczeństwa. Ludzie byli coraz bardziej niespokojni i nieufni.
Weasley jednak nie dziwiły podobne reakcje. Strach i niepewność były silnymi
bodźcami, warunkującymi podobne zachowania. Obecnie nikt nie mógł czuć się
bezpiecznie, ponieważ wróg atakował zarówno czarodziei, jak i mugoli. Póki co jednak
celami napaści były miejsca skupiające dużą liczbę ludzi. Zupełnie tak, jakby wróg
chciał im coś przekazać. Ginny z przerażeniem śledziła jego posunięcia. Bała
się, że następnym celem może okazać się Ministerstwo Magii, w którym pracował
jej tata lub szpital Świętego Munga, gdzie większość dnia spędzał Blaise.
Intuicja podpowiadała jej, że prędzej czy później instytucje te zostaną
zaatakowane. Wiedziała jednak, że jeśli wróg chce im coś przekazać, to
najefektywniejsze przesłanie zostawi na koniec. To dlatego dawała z siebie wszystko
w trakcie zbierania materiałów do artykułów. Miała świadomość tego, że sama nie
złapie tej psychopatki. Pragnęła jednak, choć w małym stopniu przyczynić się do
pokrzyżowania jej planów.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">Oparła łokcie na biurku i ukryła twarz w
dłoniach. Przez chwilę siedziała tak nieruchomo, starając się opanować emocje.
Przetarła zmęczone oczy i spojrzała za okno. Na zewnątrz było ciemno i ponuro.
Nawet świąteczne dekoracje nie zachęcały ludzi do wieczornych spacerów. Nie
czuło się tej magicznej atmosfery radości i oczekiwania. Na skutek serii
ostatnich wypadków, każdy bardziej martwił się o bezpieczeństwo bliskich niż o
nadchodzące święta. Sama również nie potrafiła myśleć o niczym innym. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;"> Cieszyła się, że na dzisiaj już prawie
skończyła pracę. Zostało jej jedynie wybrać odpowiednie zdjęcia i zanieść
wszystko do zatwierdzenia Ricie. Gdy tylko redaktor naczelna da jej zielone
światło, będzie mogła oddać tekst do druku i wrócić do rodzinnego domu, w
którym pomieszkiwała od czasu powrotu Molly. Jej mama szybko wracała do
zdrowia, choć w nocy często budziła się z krzykiem i zazwyczaj musiało minąć
kilka godzin, nim ponownie doszła do siebie. Ginny chciała być teraz blisko
rodziny. Co prawda Eva wypuściła jej matkę, jednak ona wciąż bała się, że
kapłanka mogłaby wrócić po Molly, by zatrzeć po sobie wszelkie ślady. Również
Ron wrócił do Anglii i czuwał nad nimi. Dzięki jego obecności nie bała się
zostawić matki samej. Wiedziała, że jej starszy brat nie pozwoli, by coś stało
się ich rodzicielce.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">Mimo później pory, redakcja tętniła życiem.
Rita zmobilizowała cały zespół do intensywnej pracy w związku z ostatnimi
zdarzeniami. Dla niej była to szansa, by zaistnieć, podnieść sprzedaż gazety i
odbudować swój wizerunek w oczach zarządu, który ostatnio pokazał jej żółtą
kartkę. Od tego czasu Sketeer przekroczyła chyba wszystkie możliwe granice.
Wiele razy Ginny była budzona w środku nocy, by natychmiast deportowała się na
miejsce ataku w celu zebrania materiału, który był dołączany do porannego
wydania „Proroka Codziennego”. Praca pochłaniała prawie cały jej czas i
energię. Starała się jednak nie narzekać. Pozwoliła porwać się wirowi pracy,
podświadomie czując, że w ten sposób spełnia obietnicę daną Harry’emu tuż po
uratowaniu Kingsleya. Od tamtej pory była łącznikiem pomiędzy aurorami, a
światem mediów. Potter przekazywał jej, jako jedynemu dziennikarzowi,
wyselekcjonowane informacje z pierwszej ręki, które następnie ona
upubliczniała. Czasami jej teksty były rzetelnymi faktami, a czasami stanowiły
prowokacje, mającą zmylić przeciwnika. Bardzo podobała jej się praca z
przyjacielem i uważała, że byli zgranym zespołem. Obydwoje z Harrym byli
profesjonalistami, często rozumieli się bez słów i ponad wszystko ufali sobie.
Dzięki temu ich współpraca okazała się strzałem w dziesiątkę. O dziwo i ona,
wbrew początkowym obawom, odnalazła się w nowej roli dziennikarza śledczego. Jednak
od czasu, gdy Harry znalazł się w śpiączce, zaczęła działać na własną rękę. Prowadziła
śledztwa i pisała z nich wyczerpujące sprawozdania i artykuły. Wiedziała, że
zebrane informacje mogą okazać się przydatne w pokonaniu wroga. Poza tym nie
mogła siedzieć bezczynnie. Widok nieprzytomnego przyjaciela, obawa o los
Hermiony i strach przed utratą kolejnej bliskiej jej osoby były nie do
zniesienia. Nie przeżyłaby kolejnej straty. Tym razem jej serce by pękło i nic
już nie byłoby w stanie go skleić. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">Podniosła się ciężko z fotela i ruszyła w
stronę boksu, zajmowanego przez fotografów. Automatycznie skierowała się do
Zacka, z którym współpracowała przy większości zleceń. Fotograf był wysokim,
szczupłym szatynem o burzy kręconych włosów, bystrym spojrzeniu i pogodnym
usposobieniu. Na jej widok skrzywił się teatralnie, czym nieco zbił ją z tropu.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">- Tylko nie mów, że znowu gdzieś idziemy? – Powiedział
zbolałym tonem, a ona wywróciła oczami.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">- Spokojnie przyszłam tylko po zdjęcia z
ostatniej akcji. Skończyłeś z nimi? – Wyjaśniła, uśmiechając się z pobłażaniem,
na co mężczyzna odetchnął z ulgą.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">- Tak, są gotowe. Trzymaj – odparł,
wyciągając z szuflady kopertę z plikiem obrobionych zdjęć i wręczył ją
kobiecie.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">- Dzięki. Zaraz zaniosę je Ricie.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">- Czyli na dzisiaj koniec?<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">- Mam nadzieję. Nie zmrużyłam oka od
czterdziestu ośmiu godzin – westchnęła, przeglądając pobieżnie przygotowane
zdjęcia. – A ty? Kończysz?<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">- Myślę, że nie wyjdę stąd przed północą.
Sketeer zleciła mi okładkę i właśnie dostałem od niej instrukcje – powiedział
cierpko, machając jej przed nosem białą teczką.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">- Sama zrobiła projekt okładki?- Zdziwiła się
Weasley, a Zack wzruszył obojętnie ramionami. – Ciekawe skąd ten pomysł? <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">- Błagam, nie karz mi zagłębiać się w jej
porąbaną psychikę – zaznaczył z przerażeniem, na co ona parsknęła śmiechem.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">Właśnie za to lubiła Zacka. Za jego poczucie
humoru i dystans do pracy.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">- Ale jeśli ty chcesz, to proszę, nie krępuj
się – dodał, podając jej teczkę.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">Ginny uśmiechnęła się z pobłażaniem, lecz
ostatecznie jej ciekawska natura zwyciężyła. Zdziwiła się widząc zalakowaną
kopertę. Posłała pytające spojrzenie w stronę mężczyzny, lecz ten również
wyglądał na zaskoczonego. Zmarszczyła brwi i rozerwała papier, wyjmując z niego
projekt okładki. Jej oczy rozszerzyły się z niedowierzania, gdy ujrzała ogromne
zdjęcie Harry’ego i pogrubiony napis pod nim: „Bohater nie żyje”. Na chwilę
zamarła, a jej świat stanął w miejscu. Wypuściła wolno wstrzymywane powietrze,
starając się pozbierać rozbiegane myśli, lecz jej sparaliżowany umysł nie
potrafił przyswoić głównego nagłówka okładki. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">- Ginny? <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">Nie zareagowała na zaniepokojony głos Zacka.
W tej chwili potrafiła tylko patrzeć na wybrane przez Ritę zdjęcie Harry’ego i
tytuł, który rozdzierał jej serce.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">- Ginny? <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">Zamrugała kilkakrotnie, chcąc powstrzymać
cisnące się jej do oczu łzy i podniosła wzrok na stojącego naprzeciwko niej
mężczyznę. Zack przyglądał się jej z niepokojem. Nie była w stanie wydusić z
siebie żadnego dźwięku więc bez słowa podsunęła mu projekt. Nie czekała na
reakcję fotografa. Na miękkich nogach udała się do redaktor naczelnej. Nie
pamiętała drogi do jej gabinetu. Była otępiała, jakby dostała tłuczkiem w
głowę. Niczym w letargu dotarła na miejsce. Od nadmiaru myśli i uczuć kręciło
jej się w głowie. Nie zapukała. Weszła do jej gabinetu bez zaproszenia i na widok
szefowej stanęła w progu niczym spetryfikowana. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">Rita podniosła głowę znad pliku papierów i
spojrzała z niezadowoleniem na intruza. Nigdy nie lubiła, gdy ktoś wchodził bez
pukania i przeszkadzał jej w pracy. Jej niezadowolenie wzrosło, gdy dostrzegła,
kto zakłócał jej spokój. Wzięła głęboki, uspokajający oddech i posłała Weasley
ponaglające spojrzenie. Ginny cały czas stała w tym samym miejscu i patrzyła na
nią pustym wzrokiem, co zaintrygowało redaktor naczelną. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">- Mam nadzieję, że masz dobry powód, by tu
tak wpadać bez pytania – powiedziała z dezaprobatą i zmierzyła ją nieprzychylnym
spojrzeniem.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">Ginny nie odpowiedziała. Pytanie, z którym tu
przyszła, nie chciało przejść jej przez usta. Rita coraz bardziej zaintrygowana
zachowaniem podwładnej, przyjrzała się jej uważnie i wtedy dostała olśnienia.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">- Zamknij drzwi i usiądź – rozkazała
szorstkim głosem. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">- Harry żyje – wydusiła cicho, a Rita z
zadowoleniem zmrużyła oczy. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">Prawdę mówiąc Sketeer nie liczyła na to, że
tak szybko przyjdzie jej cieszyć się swoim małym zwycięstwem nad tą pyskatą
smarkulą. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">– Byłam u niego dzisiaj… Wiedziałabym, gdyby…
- urwała roztrzęsiona, kręcąc stanowczo głową.- Harry żyje – powtórzyła nieco
pewniej, patrząc buntowniczo na redaktor naczelną.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">Sketeer bez słowa, machnęła różdżką,
zamykając drzwi i wskazała Ginny krzesło naprzeciwko jej biurka, lecz ta ją
zignorowała. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">- Jak wolisz – powiedziała polubownie i
rozsiadła się wygodniej w swoim fotelu. – Czyli widziałaś już najnowszą okładkę?
Robi wrażenie, prawda? – Zapytała widocznie zadowolona z siebie.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">- To kłamstwo – wydusiła Ginny, czując jak
rosnący gniew wypiera chwilową niemoc.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">- Poniekąd – odparła Sketeer, wzruszając
ramionami. – Potter od miesiąca leży pogrążony w śpiączce, a uzdrowiciele nie
komentują nijak jego stanu. Bardzo prawdopodobne, że O ILE się wybudzi, będzie
niczym warzywko – wyjaśniła spokojnie starsza kobieta i uśmiechnęła się z
udawanym smutkiem. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">- Dopóki Harry żyje i walczy o życie, nie
masz prawa kopać mu grobu – wycedziła zimno Ginny, a Rita popatrzyła na nią ze
zrozumieniem.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">-
Takie są fakty, Weasley i czas najwyższy, żebyś się z tym pogodziła.
Czasy są niespokojne i wszystko wskazuje na to, że ostatnie ataki są
zapowiedzią czegoś znacznie gorszego. Ludzie jednak liczą na Wybrańca, który
już raz uratował ich świat od zagłady. Czas by poznali prawdę i dowiedzieli
się, że ich ostatnia nadzieja ich nie uratuje. Tym razem sami będą musieli o
siebie zadbać lub znaleźć sobie innego bohatera.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">- HARRY ŻYJE! – Wrzasnęła Ginny, czując jak
puszczają jej nerwy.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">Nie była w stanie dłużej się kontrolować.
Nie, gdy Rita zachowywała się tak, jakby mężczyzna umarł. Widząc reakcję
rudowłosej, Sketeer uśmiechnęła się z satysfakcją. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">- Właśnie dlatego sama napisałam artykuł na
temat Pottera. Obawiałam się, że to zadanie mogłoby cię przerosnąć.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">- Nie pozwolę ci opublikować tych oszczerstw.
Jeśli będzie trzeba pójdę z tym do zarządu – oznajmiła stanowczo Ginny,
zmywając wyraz triumfu z twarzy swojej szefowej.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">- Igrasz z ogniem, Weasley. Radzę ci odsunąć
się od płomieni, bo boleśnie się poparzysz – wycedziła zimno Sketeer, miażdżąc
Ginny spojrzeniem.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">- Uważaj, żebyś to ty się nie poparzyła,
Rito. Kto mieczem wojuje, ten od miecza ginie – odparła ze spokojem rudowłosa,
odpowiadając twardo na spojrzenie redaktor naczelnej.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">Przez chwilę Rita wyglądała tak, jakby z
miejsca chciała potraktować ją Avadą. Trwało to zaledwie ułamek minuty, gdyż w
następnej uśmiechnęła się sztucznie i wyjęła z biurka gruby plik dokumentów.
Ginny ściągnęła brwi i z mieszanymi uczuciami przyglądała się poczynaniom
widocznie zadowolonej z siebie kobiety.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">- Powinnaś się wycofać kiedy mogłaś, Ginewro.
Ty jednak postanowiłaś ze mną walczyć i tym samym nie pozostawiłaś mi wyboru –
odparła ze smutkiem i zachęciła Ginny do obejrzenia dokumentacji. – No dalej,
nie krępuj się. W końcu to dotyczy ciebie – dodała, widząc wahanie młodszej
kobiety.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">Na reakcję nie musiała długo czekać.
Rudowłosa z lekkim niepokojem podeszła do biurka redaktor naczelnej i pod jej
czujnym wzrokiem zaczęła przeglądać teczkę, która jak się okazało w większości
zawierała jej dokumentację medyczną. Poczuła, jak zimna bryła lodu opada na dno
jej brzucha. Podświadomie przeczuwała, co odkryła Rita. Zastanawiała się skąd
ta Modliszka otrzymała tak poufne informacje i jak wpadła na ich trop.
Wiedziała, że musiała bardzo zajść za skórę szefowej, skoro ta zadała sobie
tyle trudu, by dokopać się do takiej informacji. Przymknęła powieki, czując jak
ponownie dzisiejszego dnia uchodzi z niej powietrze, a następnie przeniosła
beznamiętne spojrzenie na redaktor naczelną „Proroka Codziennego”.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">- Nazywam się Rita Sketeer, skarbie. Nie masz
pojęcia, co musiałam zrobić, żeby być w tym miejscu, w którym jestem teraz.
Tylko ja wiem, ile poświęciłam, by dojść na szczyt. Ta redakcja to całe moje
życie. Zniszczę każdego, kto będzie chciał mi ją odebrać. Myślałaś, ze możesz
bezkarnie rzucić mi wyzwanie? Myślałaś, że możesz przechytrzyć mnie, Ritę
Sketeer?! Nie jesteś godnym mnie przeciwnikiem, Weasley. Takie trzpiotki jak ty
zjadam na śniadanie – powiedziała, delektując się każdym wypowiedzianym słowem,
po czym zrobiła krótką pauzę, w czasie której zmierzyła Ginny pogardliwym
spojrzeniem. - Zwalniam cię, Weasley. Twoja noga już nigdy więcej nie
przekroczy progu mojej redakcji. A jeśli jeszcze raz staniesz mi na drodze, to
cały świat pozna prawdę o matactwach twojej rodziny – oznajmiła z triumfem, po czym
dodała - I nie łudź się, że możesz mnie szantażować. Po naszej ostatniej kłótni
postanowiłam uregulować pewne kwestie prawne i od tego czasu jestem legalnym,
zarejestrowanym animagiem – uśmiechnęła się kpiąco, rzucając od niechcenia na
biurko certyfikat potwierdzający jej słowa.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">Ginny zmierzyła ją ponurym spojrzeniem, a jej
mina nie zdradzała żadnych emocji. Prawdę mówiąc sama nie potrafiła określić
tego, co czuła i w tym momencie nie chciała się nad tym koncertować. Rita musiała
czekać na ten dzień od dawna. Satysfakcja malująca się na jej twarzy i błysk
triumfu w oczach mówiły same przez się.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">- Uważasz, że możesz mnie szantażować,
Sketeer? – Zapytała ze stoickim spokojem, przechylając głowę na bok i
przyglądając się starszej kobiecie oceniającym spojrzeniem. – Czujesz się
zwycięzcą? – Zapytała i uśmiechnęła się nieznacznie. – Dobrze. Delektuj się
swoim zwycięstwem i dobrze zapamiętaj ten smak. Niedługo zostanie ci tylko to
wspomnienie. Bo gdy tu wrócę, tak tobą potrząsnę, że długo się nie pozbierasz –
oznajmiła lodowatym tonem.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">- W porównaniu ze mną jesteś nikim, Weasley.
Nie przeceniaj swoich możliwości, bo tylko się pogrążasz – odparła Rita,
starając się zachować spokój i bezskutecznie starając się zamaskować złość.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">- Trzeba było trzymać się od moich bliskich z
daleka, Sketeer - odparła spokojnie Ginny i ruszyła w stronę wyjścia. – To ty
sama jesteś swoim najgorszym wrogiem. Własnoręcznie podpaliłaś pod sobą lont,
Rito. A ja z przyjemnością zobaczę, jak sama wysadzasz się w powietrze z tego
swojego redaktorskiego fotela – dodała i opuściła gabinet naczelnej.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">- Zobaczymy, kto kogo wysadzi, Ginewro –
wycedziła Rita, gdy za Ginny zamknęły się drzwi, a następnie, trzęsąc się ze
złości, wyjęła z torebki srebrną piersiówkę i upiła z niej spory łyk sherry. –
Zobaczymy…<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<br /></div>
<div align="center" class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: center; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">***<o:p></o:p></span></span></div>
<div align="center" class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: center; text-indent: 35.45pt;">
<br /></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">Śnieg pokrył prawie cały dziedziniec Zakonu,
nadając mu baśniowego wyglądu. Hermiona westchnęła cicho i odchyliła głowę ku
niebu. Nie wiedziała, jak długo już spaceruje. Miała dość tych wszystkich
eksperymentów na ludziach, widoku klątw, tortur i śmierci. Musiała zaczerpnąć
świeżego powietrza. Eva rozkazała jej rozpocząć pracę nad projektem Voldemorta.
Już na początku okazało się, że nawet z instrukcją i planami nie będzie to takie
proste. Czarny Pan pracował nad specjalnymi obrożami, które za pomocą magii
pomogłyby mu sterować każdym, kto miałby ją na sobie. Hermiona nie potrafiła
sobie nawet wyobrazić, co by się stało, gdyby taki obiekt wpadł w ręce takiego
szaleńca jak Voldemort. Eva nie wyjaśniła jej, do czego potrzebuje tych obroży,
jednak szatynka śmiała twierdzić, że i w jej posiadaniu ten czarnomagiczny
obiekt będzie stanowił poważne zagrożenie. Swój dodatkowy czas Granger spędzała
na ważeniu swoich autorskich eliksirów i szukaniu informacji na temat Stella
Mortis i Rubinowej Róży w zbiorach zgromadzonych przez kapłanki. O ile prace
nad Inferno i eliksirem powoli posuwały się do przodu, o tyle tajemnica
antycznej twierdzy, mimo wielu istotnych informacji, jakie zdobyła, stanowiła
dla niej taką samą zagadkę jak na początku. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">Z odnalezionych zwojów, dowiedziała się, że
założycielką Zakonu Stella Mortis była mityczna Hekate. Była ona pierwszą i
najpotężniejszą czarownicą w dziejach świata. Początkowo Zakon pełnił funkcję
szkoły magii dla każdej istoty przejawiającej magiczne skłonności. Wszyscy żyli
tu w symbiozie i pokoju. Starożytne zwoje zawierają informację o życiu w Stella
Mortis, codziennych rytuałach, zajęciach, zaklęciach i uroczystościach. Opisują
również historię drugiego takiego ośrodka, który powstał na podobieństwo
Zakonu. Hermiona znalazła w bibliotece wiele informacji na temat Szkoły Magów
pod przewodnictwem utalentowanego czarodzieja Oriona. Legendy głosiły, że z
obydwu szkół wywodzili się potężni i znamienici magowie, jak chociażby sam
Merlin, który kształcił się pod czujnym okiem Hekate, czy Morgana będąca dumą i
perłą w koronie Oriona. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">Tym co odróżniało oba ośrodki i poróżniło
założycieli był charakter wykorzystywanej magii. W szkole Oriona w
przeciwieństwie do Stella Mortis na szeroką skalę praktykowano czarną magię. Szatynka
wyczytała, że był to powód rozstania się Oriona i Hekate. Podobno to czarownica
odeszła, gdy mimo jej usilnych próśb, Orion nie zaprzestał czarnomagicznych
praktyk. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">Według świadków wszystko zaczęło się
komplikować, gdy Orion wrócił z samotnej, dalekiej podróży, mającej rozwinąć
jego magiczne zdolności i uleczyć złamane serce. Zarówno dla czarodzieja, jak i
żyjących wówczas ludzi rozpoczął się mroczny okres. Orion zaszył się w swojej komnacie
i całkowicie poświęcił czarnomagicznym eksperymentom. W jego szkole doszło do
licznych buntów i walk o władzę, jednak Oriona przestało to interesować. Zupełnie
zatracił się w czarnej magii. Wkrótce jego szaleństwo sięgnęło zenitu i
otworzył przejście między światami. Na skutek tego zarówno dobre, jak i złe
dusze miały dostęp do świata żywych. Rozgniewane duchy opętywały ciała ludzi i
siały postrach oraz terror na świecie. Orion widząc piekło, jakie rozpętał,
opamiętał się, lecz było już za późno. Sam nie miał wystarczająco siły, by
odesłać wszystkie dusze i zamknąć przejście. O pomoc poprosił swą ukochaną,
Hekate. Razem zaczęli szukać sposobu na ocalenie świata. Opracowali plan, który
zakładał, że najpierw zamkną wszystkie duchy w jednym miejscu, a następnie za
jednym zamachem odeślą je do zaświatów i zamkną przejście. Rytuał był bardzo
niebezpieczny i skomplikowany. Wkrótce okazało się, że zmarłe dusze można
zamknąć jedynie w żywym naczyniu. Po wielu sporach Orion postawił na swoim, by
stać się nosicielem, w którym Hekate zamknie wszystkie zjawy. O ile pierwsza
część planu, zakładająca zamknięcie duchów w ciele mężczyzny, przebiegła bez
problemu, o tyle później pojawiły się komplikacje. Rozgniewane dusze opętały
ciało Oriona i wzmocnione o jego magię, stały się jeszcze bardziej
niebezpieczne. Hekate, osłabiona po rytuale i zaciętej walce, mogła zrobić
tylko jedno. Przebiła serce ukochanego mieczem, zamykając jego ciało i duszę,
wraz z innymi zjawami w zaświatach i pieczętując przejście między światami.
Ponoć w tamtej chwili, gdy poświęciła ukochanego mężczyznę, pękło jej serce.
Odeszła w ramionach Merlina, który słysząc o problemach mentorki, natychmiast
wyruszył jej z pomocą, jednak nie zdążył na czas, by wesprzeć ją swoją siłą.
Podobno tuż przed śmiercią, Hekate poprosiła go, by odnalazł jej potomka i
uratował potępioną duszę Oriona. Obecna przy śmierci Hekate czarownica Mab
obiecała jej, że nie pozwoli, by jej dzieło i pamięć o niej zostały zatarte
przez czas. Wraz z Merlinem zadbali o to, by mury Stella Mortis przetrwały
wieki. Szkołę przekształcono w Zakon, szkolący wybrane czarownice na kapłanki,
mające strzec harmonii i pokoju na świecie. Jednak ich najważniejszym zadaniem
była ochrona Rubinowej Róży. Po uroczystościach pogrzebowych, Merlin wyciął
serce Hekate z jej ciała i za pomocą potężnej magii przekształcił je w potężny
klejnot, którego moc uśpił do czasu przyjścia na świat spadkobiercy Hekate.
Zaklęta w klejnocie moc, miała zostać uwolniona, gdy potomek Rubinowej Róży
dowiedzie tego, że jest godzien antycznej mocy i ocali potępioną duszę Oriona. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">Hermionie nie udało się jednak dowiedzieć,
jak ma wyglądać cały rytuał i jak rozpoznać wybrańca. Wiele razy Eva powtarzała
niczym w letargu, że moc Rubinowej Róży przebudziła się i wzywa ją. Zawsze
jednak, gdy Hermiona próbowała wyciągnąć z niej coś więcej, ta odsyłała ją do
swojej komnaty lub zbywała pokrętnym wyjaśnieniem. Granger jednak wiedziała
jedno, jeśli legenda była prawdziwa, a moc klejnotu tak potężna, to, jeśli Evie
uda się przejść próbę i okiełznać moc Rubinowej Róży, stanie się
niewyobrażalnie silna i niebezpieczna. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">Już teraz kapłanka nie traciła czasu i
wprowadzała swój plan w życie, siejąc terror i budząc strach wśród zwykłych
ludzi. Hermiona bała się pomyśleć, co się stanie, gdy kobieta przejmie władzę i
zaprowadzi swoją wizję nowego ładu. Dla szatynki było jasne, że Eva chciała
zniewolić całą ludzkość i podporządkować ją sobie. Była w stanie poświęcić
wiele niewinnych istnień, aby dopiąć swego. Świat pod jej rządami byłby
piekłem. Świadomość tego sprawiała, że musiała jej przeszkodzić i wprowadzić
swój plan w życie jeszcze przed rytuałem. Problem w tym, że od tygodnia nie
widziała kapłanki. Podobno kobieta przygotowywała się do prób w zaciszu swojej
komnaty, a w całym Zakonie trwały przygotowania do głównej ceremonii. Zegar
tykał, a z każdym dniem Hermiona miała coraz mniej czasu, aby zabić kapłankę. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;"> Nie
wiedziała, jak długo przebywają w twierdzy Stella Mortis. Już dawno przestała
liczyć dni swojej niewoli. Dopiero pierwszy śnieg uświadomił jej, że wkrótce
pewnie rozpoczną się święta. Dotarło do niej również, że będą to pierwsze tak
samotne święta w jej życiu i kto wie, czy nie ostatnie. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">- Wejdź do środka, bo się przeziębisz.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">Uśmiechnęła się na dźwięk głosu generała Williamsa.
Wbrew instynktom samozachowawczym na swój sposób polubiła Garetta. Był honorowy,
odważny, lojalny, szlachetny i miał dobre serce. Dziwiła się, że ktoś taki
wspiera takiego potwora, jak Najwyższa Kapłanka. Potem jednak zrozumiała, że
sojusznicy Evy znają ją z innej strony, tej bardziej ludzkiej. Nie widzą tego,
że kobieta, którą kochali już nie istnieje. W pewnym sensie im współczuła.
Wiedziała, że moment, gdy przejrzą na oczy będzie dla nich bardzo bolesny.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;"> Od
momentu przeprowadzki do Stella Mortis Garret był jej osobistym strażnikiem.
Oliwer bardzo mu ufał i powierzył mu jej życie w opiekę. Sam Wood natomiast od
jakiegoś czasu prawie nie odstępował Evy na krok i Hermiona rzadko się z nim
widziała. Wiedziała jednak, że Wood na swój sposób ją chroni i była mu
wdzięczna. W otoczeniu wampirów, dementorów i byłych Śmierciożerców nie czuła
się bezpiecznie. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">- Wiesz, że w grudniu miałam wyjść za mąż? –
Wyznała z wciąż zamkniętymi oczami, rozkoszując się dotykiem delikatnych,
zimnych płatków śniegu na twarzy.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">Powiedziała to pod wpływem impulsu,
uświadamiając sobie, że gdyby nie ostatnie zdarzenia, domykałaby pewnie
przygotowania do ślubu. Zastanawiała się, czy Wiktor będzie w stanie wybaczyć
jej, że zwodziła go przez tyle lat. Żałowała, że nie zdążyła przeczytać jego
listu, poznać kierujących nim motywów, wyznać jak wiele dla niej znaczy,
wytłumaczyć jej odejście i przeprosić. Życzyła mu szczęścia. Chciała, by
pokochał kogoś, kto w pełni odwzajemni jego uczucie i będzie zasługiwał na jego
miłość. Ona niestety nie była tą osobą. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">- Jaki on jest? – Zapytał po długiej chwili
milczenia, najwyraźniej nie potrafiąc znaleźć odpowiednich słów na jej
wyznanie.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">- Kto? – Zapytała, wyrwana ze swoich myśli i
przeniosła spojrzenie na mężczyznę.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">- Twój narzeczony – sprecyzował Garret,
uśmiechając się pobłażliwie z powodu jej roztargnienia.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">Hermiona ściągnęła brwi i zerknęła na swój
pierścionek zaręczynowy, którego nie zdążyła zwrócić. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">- Wiktor jest…troskliwy, opiekuńczy,
małomówny i bardzo…skryty – powiedziała, wahając się przez chwilę nad tym, jak
określić jego skłonność do notorycznych kłamstw i tajemnic. – Wiem, że będzie
kochającym mężem i wspaniałym ojcem. Mam nadzieję, że znajdzie kogoś, kto
będzie na niego zasługiwał bardziej niż ja – dodała ze smutkiem, patrząc na
błyszczące rubinowe oczko. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">-
Uważasz, że na niego nie zasługujesz? -
Zapytał Garret, a ona w odpowiedzi wzruszyła ramionami. - Przecież to
dla niego tu jesteś. Słyszałem trochę o
tym, w jaki sposób tu trafiłaś – zagadnął, zerkając na nią niepewnie.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">Po jego pytaniu Hermiona drgnęła nieznacznie
i spojrzała na mężczyznę. Przez chwilę milczała, a następnie w odpowiedzi
uśmiechnęła się smutno i pokręciła głową.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">- Ale powiedziano mi, że poświeciłaś swoją
wolność za życie mężczyzny. Większej demonstracji uczuć chyba nie ma –
powiedział na wpół współczującym, na wpół rozbawionym tonem, a ona przytaknęła.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">- Straciłam go dwa razy. Raz pozwoliłam mu
odejść, a za drugim razem myślałam, że nie żyje. Natomiast ostatnim razem
musiałam go zostawić, by uratować mu życie. Wolę jednak żyć w niewoli ze
świadomością, że żyje, niż być wolną ze świadomością, że go nie ma – wyjaśniła,
wzruszając bezradnie ramionami i uśmiechając się przez łzy.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">Widać było, że Williams walczy ze swoją
ciekawością. Ostatecznie jednak, widząc że jest to dla niej trudny temat,
odpuścił dalsze wypytywanie i zamiast tego uśmiechnął się ciepło i położył dłoń
na jej policzku, tak by na niego spojrzała.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">- Musisz go bardzo kochać, skoro tak wiele
dla niego poświęciłaś – wyznał z prostotą, czym bardzo ją zaskoczył. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">- Żałuję, że zrozumiałam to tak późno –
powiedziała cicho, nieco zaskoczona jego śmiałością i uśmiechnęła się z
goryczą.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">- Generale – drgnęła, słysząc znajomy głos i
speszona dwuznaczną sytuacją, w jakiej się znaleźli, odskoczyła od mężczyzny na
stosowną odległość. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">- Moja pani – skłonił się z szacunkiem
Williams.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">- Widzę, że wziąłeś do serca rozkazy Oliwera
– oznajmiła z zadowoleniem, taksując swojego generała zamyślonym spojrzeniem, a
następnie przeniosła wzrok na zawstydzoną szatynkę.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">Hermiona czuła, jak palą ją policzki. Nie
wiedziała, dlaczego czuje się tak speszona, bo nie zrobiła niczego złego.
Garret ją zaskoczył, ponieważ dotychczas szanował jej granice i sam utrzymywał
dystans między nimi. Nie miała pojęcia, co skłoniło go do tak poufałego gestu. Widocznie
musiała wyglądać bardzo żałośnie i mężczyzna w zwykłym, ludzkim odruchu, chciał
dodać jej otuchy.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">Stała ze spuszczoną głową, starając się
pozbierać rozbiegane myśli i przymknęła powieki, czując nad sobą cień kapłanki.
Zastanawiała się, jak Eva zareaguje na taką zażyłość z jej zaufanym generałem.
Hermiona nie wiedziała, czy kapłanka będzie zła i zdecyduje się ją ukarać.
Wiedziała jednak, że na pewno nie przejdzie nad tym do porządku dziennego.
Wstrzymała oddech, czując jej palce na swoim podbródku i pozwoliła, by kobieta
podniosła jej głowę. Z ociąganiem spojrzała prosto w jej błyszczące, zielone
tęczówki, doszukując się w nich dezaprobaty lub złości. Niczego takiego jednak
nie dostrzegła, co jedynie pogłębiło jej niepokój.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">- Cieszę się, że znalazłaś sobie przyjaciela,
Hermiono. To znaczy, że zaczynasz zmieniać swoje myślenie na nasz temat. Jestem
bardzo zadowolona z postępów, jakie poczyniłaś i z przebiegu twojej pracy –
powiedziała łagodnym tonem, a Hermiona otworzyła szerzej oczy, nie mogąc
uwierzyć w słowa kapłanki. – Nie patrz tak na mnie – roześmiała się, kładąc
dłoń na ramieniu szatynki w przyjacielskim geście. – Cieszę się, że nie musimy
dłużej walczyć. Chciałabym cię nagrodzić za dotychczasowe postępy – dodała,
uśmiechając się tajemniczo.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">Hermiona czuła się zmieszana reakcją Evy i
jej nietypowym zachowaniem. Nie ufała jej, lecz mając w pamięci jej gwałtowne
reakcje, nie chciała wyprowadzać kapłanki z równowagi. Poza tym był to
doskonały pretekst do bycia bliżej czarownicy.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">- Czas na nagrodę – wyszeptała Eva i
pogłaskała ją po policzku, a następnie odsunęła się na bok, tak by Hermiona
mogła dostrzec jej towarzyszy.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">Mimo, że stał w cieniu Oliwera i trzech
innych gwardzistów, wyczuła jego obecność wcześniej niż spotkały się ich
spojrzenia. Patrząc w jego oczy koloru pochmurnego nieba, czuła, jakby czas
stanął w miejscu w przeciwieństwie do jej serca.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<span style="font-family: Cambria, serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: large;">- Draco…<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<br /></div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<br /></div>
<br />
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-indent: 35.45pt;">
<br /></div>
</div>
<div class="MsoNormalCxSpMiddle" style="line-height: 150%; text-align: justify; text-indent: 35.45pt;">
<br /></div>
Villemohttp://www.blogger.com/profile/04990195694671585303noreply@blogger.com25